E-book

[kryjedus]

Czesc mam pytanko. Czy ktos ma linka aby sciagnac e-book krzyzacy?? Prosze nie pisac www.google.pl poniewaz juz szukalem i nie moge znalesc. Prosze o odpowiedzi.

[Cheapest]

Wysłałem Ci na pw bo wiesz, że nie wolno dawać linków. To jest pdf, a jest jeszcze audio book ale waży 1,3 GB więc chyba lepiej nie tracić czasu na wersję czytaną, ale jak chcesz to mogę linki do rapidshare podać

[Rybzor]

Oryginalnie napisane przez Cheapest

Wysłałem Ci na pw bo wiesz, że nie wolno dawać linków. To jest pdf, a jest jeszcze audio book ale waży 1,3 GB więc chyba lepiej nie tracić czasu na wersję czytaną, ale jak chcesz to mogę linki do rapidshare podać

To byłby nawet dobry pomysł, bo - jak wiadomo - tutaj nie każdy potrafi czytać, a czytać ze zrozumieniem to już zdecydowana mniejszość.

Swoją drogą, kryjedus, jak mogłeś nie móc znaleźć? Przecież to są 2 słowa w google.

Zastanawiam się też, jak ma się regulamin do podawania linków do książek itp, chyba nikt nigdy o tym nie dyskutował

[Martka]

A normalnych książek już nikt nie czyta?

[Cheapest]

Ten pdf to tylko 465 stron. Powodzenia!

I tak nieźle, że 3 MB, bo gdyby to było skanowane to conajmniej 200 MB.

@Ryba
Jak już poprosił o e booka to jest dobrze - przynajmniej ma jakieś chęci, a nie tak jak reszta w działach o tibii, rok szkolny ale advance się liczą, a nie nauka : )

[Misza]

Szczerze mówiąc, nie wiem, jak można czytać książkę na kompie.
Na kompie często odpychają mnie długie posty na forach, nie mówiąc już o książkach.
One są dobre tylko na papierze.

[Rybzor]

Oryginalnie napisane przez Misza

Szczerze mówiąc, nie wiem, jak można czytać książkę na kompie.
Na kompie często odpychają mnie długie posty na forach, nie mówiąc już o książkach.
One są dobre tylko na papierze.

Jeżeli książka wciągnie, nawet na komputerze ją przeczytasz, olejesz wszystkie migające wiadomości na pasku zadań i inne takie... Tak, jakbyś sobie wyjął kartę sieciową . Sam kiedyś tak miałem, przy jednym z tytułów. Nie przeczę, że tradycyjna książka jest lepsza, ale na komputerze również da się przeczytać, jeśli coś jest w twoim typie.

[Mydelniczek]

@Up
Tylko np. ja, jak czasami czytam to idę na całego, i po np. 8h czytania książki/ek na kompie bym chyba ześwirował.

Mam 2 książki do przeczytania na kompie, które bardzo chętnie, tak ogólnie bym przeczytał, ale mnie coś odpycha od tego, a w wersji papierowej ich dostać nie idzie...

[Gonzo]

Oryginalnie napisane przez Ryba

Jeżeli książka wciągnie, nawet na komputerze ją przeczytasz, olejesz wszystkie migające wiadomości na pasku zadań i inne takie... Tak, jakbyś sobie wyjął kartę sieciową . Sam kiedyś tak miałem, przy jednym z tytułów. Nie przeczę, że tradycyjna książka jest lepsza, ale na komputerze również da się przeczytać, jeśli coś jest w twoim typie.

Książka to książka, papieru nic nie zastąpi.

[Cheapest]

Kilka up

Mylicie się tablet pc i e booki to idealna rzecz - na monitorach ciężko się czyta to prawda, ale ja naprzykład w lcd mam funkcję odnośnie częściowego wygaszenia lamp które są w monitorze, specjalnie do czytania dokumentów tekstowych i czyta się idealnie, w ogóle nie męczą się oczy - jest tylko jeden problem mianowicie siedząc przed normalnym kompem lub laptopem i czytając nie można usiedzieć, a z tabletem albo specjalnym palmtopem do ebookow czytasz tak jak książkę, możesz leżeć, siedzieć i co chwilę zmieniać pozycję dla własnej wygody... W stanach wydano już czasopismo w e papierze, ciekawe jest to, że taki papier działa jak ekran lcd, a jak się skończy energia to zostawia taką stronę jaka jest w odpowiedniku normalnego papieru. Nie jest to takie drogie ale oczywiście przez rok tylko jeden wydawca będzie mógł takie gazety wydawać przez to, że opatentował tą technologię...

btw. Też jestem zwolennikiem zwykłego papieru ale można go spokojnie zastąpić, a te urządzenia do ebookow pobierają bardzo mało energii, mogą nawet działać na bateriach słonecznych, gdyby zastąpiono tym papier to znacząco by się odbiło na mniejszej wycince drzew.

Oryginalnie napisane przez Ryba

Jeżeli książka wciągnie, nawet na komputerze ją przeczytasz, olejesz wszystkie migające wiadomości na pasku zadań i inne takie... Tak, jakbyś sobie wyjął kartę sieciową . Sam kiedyś tak miałem, przy jednym z tytułów. Nie przeczę, że tradycyjna książka jest lepsza, ale na komputerze również da się przeczytać, jeśli coś jest w twoim typie.

Nawet nic nie musi migać - są specjalne odpowiedniki acrobat readera na przykład Foxit Reader którego używam ze względu na szybkość i lekkość działania. Uruchamiasz tryb pełnego ekranu i wygląda to tak (oczywiście można powiększyć lub zmniejszyć tekst):

[Khalan Blitzhammer]

Oryginalnie napisane przez Misza

Szczerze mówiąc, nie wiem, jak można czytać książkę na kompie.
Na kompie często odpychają mnie długie posty na forach, nie mówiąc już o książkach.
One są dobre tylko na papierze.

Tyle, że nie każdą książkę można w wersji papierowej wszędzie dostać. A e-book to kilka sekund ściągania.
Ale fakt, na papierze czyta się dużo łatwiej.

[Iron]

Ja tam jednak wolę zwykłą, poczciwą książkę zawszę większa przyjemność. Jedynym moim przeczytanym e-bookiem były Anioły i Demony i może dlatego, że mnie wciągnęła przeczytałem ją całą na telefonie, jednak więcej już niczego w takiej formie czytać nie będę...

[Bambuko]

ja to całą "Cyfrową Twierdzę" Browna przeczytałem 'dla klimatu' przeczytałem na wyświetlaczu tandetnego odtwarzacza MP3 (naraz pokazuje połowę zdania i krzaczki zamiast polskich liter). książka marna, to i strata żadna ; P a na komputerze już dużo przeczytałem, tak samo sporo drukowanych ebooków.

[kryjedus]

Dzieki all. Juz sciaglem ale nie ma 1.3 GB jak napisal Cheapest tylko 200 MB. Tylko ze on czyta wazne urywki a to co mi wyslal Cheapest to napewno cala ksiazka ale nie chce mi sie tyle sciagac.

[X-Zero]

Huh, ja tam z komputera może bym jeszcze przeczytał, tyle że od białego tła i czarnego tekstu zaczynają mnie oczy boleć =p A ze słuchu to bym nie prze... przesłuchał, bo głupio ;< Znaczy że musiałbym cofać... Z tekstu lepiej.

[Polinik]

Oryginalnie napisane przez Ryba

Zastanawiam się też, jak ma się regulamin do podawania linków do książek itp, chyba nikt nigdy o tym nie dyskutował

Nie dyskutował bo nie musiał. Nie wolno zamieszczać materiałów ani linków do materiałów, jeśli łamiemy w ten sposób prawo. Jeśli książka jest chroniona prawem autorskim, to zamieszczenie linka do niej jest łamaniem prawa.

O pedofilii też nie było dyskusji, a chyba nie budzi wątpliwości, prawda?

I uprzedzając -- "Krzyżacy" prawem autorskim już nie są objęte.

[Rybzor]

Oryginalnie napisane przez Polinik

Nie dyskutował bo nie musiał. Nie wolno zamieszczać materiałów ani linków do materiałów, jeśli łamiemy w ten sposób prawo. Jeśli książka jest chroniona prawem autorskim, to zamieszczenie linka do niej jest łamaniem prawa.

O pedofilii też nie było dyskusji, a chyba nie budzi wątpliwości, prawda?

I uprzedzając -- "Krzyżacy" prawem autorskim już nie są objęte.

Dość "skrajny" przykład, ale dzięki za uświadomienie. Może przyda się kiedyś : p.

[Juzefek]

Po kiego czytać na kompie skoro ma się drukarkę (no raczej w tych czasach to już norma) i kilkanaście złociszy na ryzę papieru, która starczy na 2 a może nawet 3 książki Osobiście tak przeczytałem HP7 dwa tygodnie (czyli z jakieś 7 miechów przed polską wersją) po wyjściu angielskiej wersji, przetłumaczonej przez fanów

[Misza]

Rozumiem, że na tusz z własnej kieszeni nie wykładałeś.

[Cheapest]

Jeśli potrzebujecie legalne ksiązki które są udostepnione w sieci to polecam tą stronę http://fbc.pionier.net.pl/owoc

Nawet krzyżacy są ale w jakiej wersji http://www.polona.pl/dlibra/doccontent2?id=241&dirids=1 :|