zaloguj się

Pokaż pełną wersje : Biblioteczka


Winiak
19-11-2006, 22:03
Bede tu co jakis czas wrzucal tlumaczenia tibijskich ksiazek.



Mroczna Katedra (http://forum.tibia.pl/showpost.php?p=1088947&postcount=2)

Zapiski Z Domu Czarnego rycerza (http://forum.tibia.pl/showpost.php?p=1090186&postcount=10)

Demona (http://forum.tibia.pl/showpost.php?p=1091882&postcount=17)

Zapiski z Martwego Domu (http://forum.tibia.pl/showpost.php?p=1093975&postcount=28)

Minotaury (http://forum.tibia.pl/showpost.php?p=1099172&postcount=35)

Tlumaczenia XIII

Ksiazki z Deserta by XIII cz.I (http://forum.tibia.pl/showpost.php?p=1092168&postcount=20)

Ksiazki z Deserta by XIII cz.II (http://forum.tibia.pl/showpost.php?p=1093793&postcount=26)

Ksiazki z Deserta by XIII cz.III (http://forum.tibia.pl/showpost.php?p=1095104&postcount=34)

Tlumaczenia Radka 666

Paradox Tower by Radek 666 (http://forum.tibia.pl/showpost.php?p=1101011&postcount=42)

Winiak
19-11-2006, 22:03
MROCZNA KATEDRA

ZWOJE.

1
Plany postepuja do przodu. Metoda indoktrynacji i i dezinformacji przynosi sukcesy.Kazdego tygodnia mozemy wysylac nowych uczniow na dalsze kursy. Ostroznosc jest nadal potrzebna , oczywiscie. Nasi wrogowie sa liczni i silni. Gdyby dowiedzieli sie kiedys o naszych planach i poznali ten kompleks , caly projekt bylby zagrozony. Jest zdecydowanie za wczesnie by sie ujawniac. Dlatego sugeruje by zbudowac druga baze w jakims odleglym miejscu.Jest bardzo wazne ze mamy zapasowe miejsce, bez wzgledu na koszty jakie trzeba poniesc.
2
Niedawny wypadek w laboratorium nie zaklocil zatrutego wywaru w znaczny sposob. Strata glowy przez glownego alchemika wywolala pytanie o potrzebne zastepstwo. Aczkolwiek pozostali alchemicy musza pracowac dwa razy ciezej niz przedtem, wszystko jak narazie idzie dobrze.Nadal, musze zauwazyc ze ta praca ponad sily powoduje nowe wypadki, jednakze jestem gotow podjac ryzyko nim przybedzie zastepstwo.
3
Nasz falszywy kaplan jest nadal zdolny odstraszac poszukiwaczy przygod od zbadania ruin. Chociaz wydajnosc tej placowki jest cudowna, musze zauwazyc ze moi studenci nie zdobywaja nawet odrobiny doswiadczenia w rozwiazywaniu klopotow.
4
Tak zwana "tradycja" posrod studentow kazaca wysylac nowo mianowanych zabojcow na jakas glupia misje zebrala swoje zniwo. Mlody Roland zmarl probujac ukrasc flage z Thaiskiego zamku. Nie tylko stracilismy czas i wysilek wlozony w jego edukacje, ale cala sprawa sciagnela niepotrzebna uwage na nasza organizacje. Jest calkiem pewne ze ten mlody glupek uzyl jednego z naszych najwyzej wyspecjalizowanych sprzetow w swojej zalosnej misji. Jak dotad wiem ze cala sprawa jest pod ciagla obserwacja lokalnych autorytetow. Musielismy znalezc sposob by skierowac ich zainteresowanie na inne tory nim zbyt wiele pytan zostanie zadanych. Musialem wyeliminowac dwoch doswiadczonych uczniow by dac przyklad na przyszlosc. Takie wypadki musza sie skonczyc ale boje sie ze krzywda juz sie stala i jest nieodwracalna.
5
Myslalem ze Malicious wyeliminowal tego trzykroc przekletego agitatora ktory pozwolil sobie na pieprzona zabawe. Przetracil nasze pieniadze wspierajac falszywa rewolucje. Nie moge uwiezyc w ta glupote, pieprzony lobuz! Malicious zostal wezwany spowrotem do wazniejszych zadan, inni maja znalezc drania!
6
Nasza wtyczka w Port Hope twierdzi ze niejest jeszcze w stanie nawiazac kontaktu z dworcami. Zaloze sie ze ten tchorz nawet nieprobowal. Z tak przepastnej odleglosci niesposob nalezycie go ukarac. Gdybysmy mogli wyslac specjaliste, zajalby sie nawiazaniem kontaktu zdworcami odpowiednio. Z drugiej strony, tamtejsza wtyczka jest spokrewniona z dzungla i moglaby udowodnic swoja wartosc wysylajac naszego zabojce w rece tych kanibali.
7.
Proba znalezienia miejsca Brotherhood of Bones(Bractwa Kosci) nie powiodla sie dotychczas. Glownym problemem jest fakt ze Bractwo kontaktuje sie tylko z wybranymi przez siebie kandydatami. Jedynym sukcesem jest skierowanie ich interesow na bohatera ktory zabil jednego z zatrudnionych przez nas nektomantow. Coprawda Bractwo wykradlo pozniej cialo i przywrocilo je do zycia. Mam nadzieje ze nie robili nic z dusza ,inaczej niepozadane informacje mogly wyciec do nich.
8
Ten zlapany kaplan/kaplanka powinna byc wyeliminowana najszybciej jak to tylko mozliwe. To zbyt niebezpieczne by trzymac ja jako wieznia z conajmniej kilku powodow. Rozumiem ze dowodzctwo chce ja przesluchac, ale ja jestem pewny ze zroblilismy wszystko i ta kobieta niewie nic waznego. Nie zwazajac na strach moich zwierzchnikow, jestem przekonany ze prowadzila swoje wlasne sledztwo niemajace nic wspolnego z naszymi wrogami.

LISTY

1
Odnosnie do twoich sugestii by trenowac naszych agitatorow w innym miejscu by byc pewnym bezpieczenstwa: Dyskutowalismy o plusach i minusach i doszlismy do wniosku ze byloby to nieskuteczne na obecnym etapie projektu. Jesli powiekszymy nasze ryzyko, powiekszymy tez nasze zasoby. Agitatorzy, jak ich nazywasz, sa uzyteczni jedynie gdy szkoli sie ich rownierz jako zabojcow. Uzyteczniejsze jest wybierac mlodych studentow i szkolenie ich w oratorstwie i manipulacji. Jesli ktos okaze sie nieodpowiedni, mozemy latwo skierowac spowrotem na zwykly trening. Gybysmy mieli dwie bazy, ryzyko zdobycia wiedzy o nich obydwu jest bliskie zeru. Zreszta zapewnia nam to ochrone przed atakiem na baze. Wiesz ze twoja praca jest niszczyc wszystkie wymierzone w nas ostrza. Ci ktorych trening byl na tyle dobry by stanowili dla nas wartosc beda zdolni do ucieczki na wlasna reke i bedea poinformowani o miejscach przygotowanych specjalnie na wypadek zagrozenia.
2
Jestesmy zadowoleni slyszac o przedwczesnej smierci kupca wzmiankowanego w naszym poprzednim liscie. Twoja operacja udowodnila ze jestes zreczny i wycwiczony w aranzowaniu takich drobnych wypadkow w porcie. Przeslij mu nasze pozdrowienia. Jestesmy pewni ze uslyszymy o nim w przyszlosci jeszcze nieraz.
3
To smutne ze musiales nas poinformowac ze tak niezwykla osoba jak Ned Noxious chce byc tylko naszym luznym wspolpracownikiem. Nie bedziemy sugerowac jego eliminacji. Udowodnil swa uzytecznosc w przeszlosci i obawiam sie ze nawet twoj piesek (zwierze) zabojca Malicious jest daleko od zdobycia takich umiejetnosci jakie posiadl Noxious. Noxious jest zdecydowanie zbyt kosztowny ,ale jesli chodzi o naprawde wazne misje, pieniadze nie graja roli. Nadal jest to smutne ze taki wolny strzelec zdeklasowal specjaliste w ktorego trening wlozylismy tyle pieniedzy. Traktujcie Neda Noxiusa nie jako przeszkode ale jako sprawdzian.
4
Drogi mistrzu.
Pisze by poinformowac cie o ze cele zostaly wyeliminowane zgodnie z planem. Nadal ubolewam ze zdecydowales sie powierzyc kupcowi Nedowi Nexiuosowi misje a ja bylem tylko obserwatorem. Mimo ze zadanie zostalo wykonane, niebylo w tem zadnej finezji ani pokazu umiejetnosci w ich eliminowaniu. Upadly palladyn Ned Noxiuos zwyczajnie sprowokowal ich by wyciagneli bron, a wtedy zaskoczyl ich polaczeniem bomb energii i ognistych kul. Oczywiscie autorytety zauwazyly conieco , ale zaraz odezwali sie wlasciciele tawerny mowiac ze zostali zprowokowani. Z niechecia zauwazam ze Noxious posiada te umiejetnosci w skradaniu sie i subtelnym mordowaniu o ktorych opowiadaja historie...

KSIAZKI

TBI Dokument 006ZAH8
Imie: Ned Noxious
Prawdziwe imie: Nieznane
Zawod: Byly palladyn, Zabojca
Miejsce urodzenia: Nieznane
Przebywa: Nieznane, wyglada na to ze podrozuje z miasta do miasta
Przynaleznosc: Nieznana

Wyglada na to ze Ned Noxious pojawil sie znikad. Pierwsze raporty o jego dzialalnosci datujemy na powrot pirackiego konfliktu ktory zagrazal Vonerskim kupcom. Ned zazwyczaj byl zatrudniany przez innych kupcow by przejal kontrole nad niezorganizowanymi piratami. Jakkolwiek nieznamy szczegolow tej sprawy, to Ned Noxious byl jedynym, ktorego zatrudnilo dwunastu kupcow, ktory powrocil by odebrac zaplate. Pozniej byl wynajmowany przez innych ludzi badz grupy do nielegalnych zadan. Jego nastepnym zadaniem bylo wyeliminowanie bandyckiej krolowej amazonek Leerah w obozie pelnym amazonek-renegatow. Jest pewne ze Ned uzyl niewidzialnosci by dostac sie do niej i szybko zabic by zaden straznik niezdazyl zareagowac.
Inne osiagniecai przypisywane Nedowi:
Zabojstwo ostatniego Thaiskiego zarzadcy Venore.
Zabojstwo maga Haramuna w Darashii.
Zabojstwo rodziny Mixtonow.
Sabotaz" Krolowej Torvivy" w porcie w Carlin
Zatrucie studni ns Edron, co spowodowalo smierc pieciu osob.
Zabicie szesciu ostatnich dostojnikow w sprowokowanych pojedynkach.
Nie jestesmy pewni za ktorech z nich mu zaplacona, a ktore wykonal nawlasna reke. Brak dowodow nadal niepozwala nam ukarac go adekwatnie. Na koniec dodam, ze trzy zamach na jego zycie niepowiodly sie.

2
Musimy znalezc lepsze zrodlo zaopatrzenia. Przemytnicy sa niesolidni i zajmuje mase czasu nim odpowiedie towary trafia w ich rece. Niestety droga ladowa odpada ale istnieje pewien magiczny sposob by utrzymac nasze zaopatrzenie od przemytnikow. Przydatny jest tu potezny specjalista z umiejetnoscia" naklaniania" Dalej mi sie niechcialo tlumaczy bo byly to same pierdoly a bylo juz pozno w nocy, wiec Czytelniku dziekuje cierpliwosc i doczytanie az do tego momentu.[/b]

Vrael
19-11-2006, 22:44
Ciekawy pomysl, ale ja czytam po prostu po ang w tibii xD Jesli masz pacc to przetlumacz ksiazki od djinnow. : P

Winiak
19-11-2006, 22:49
No wlasnie ale duzo osob niezna angielskiego na tyle zeby czytac je w oryginale :P a co do dzinow to wszystko w swoim czasie , teraz bedzie chyba demona i bk house.

Pomocny Murzyn
19-11-2006, 23:08
Dla mnie bomba, ja znam angielski ale słabo nie przeczytałbym takiej książki:p

Maximus89
19-11-2006, 23:19
Bardzo dobry pomysł(o ile bedziesz to kontynuował). Przykleić od razu!;)

grzysztof
19-11-2006, 23:20
Wrzuć to na tibiawiki, tam napewno wiecej potencjanych zainteresowanych to znajdzie.

Winiak
19-11-2006, 23:29
Bedzie wiecej to sie zastanowie , zreszta na wiki w tej chwili nie za duzo sie dzieje a i wiekszosc to sa odsylacze na tibia.pl ^^

Radek 666
20-11-2006, 17:32
Fajnie, fajnie... Niektórym może się przydać. Ja chyba przeczytałem wszystkie książki z Thais i okolic (od wody na dole aż po Kazordoon ;P). Moja ulubiona to:

Isaac Brewton, 908 pg


On the movement of objects
As everyone knows many objects do not remain static all the time. But what causes them to move? In some cases this is clear, if I punch a ball I am the cause of the movement, but whatabout an object falling?

Falling objects head downwards, but what is "down", what is below us? The answer is simple: Hell! And who rules hell? Satan! So, obviously Satan is the cause of these movements, Satan is among us all the time. But if he causes these objects to fall, what reason is there that he should not be the cause of all other movements?

Haha :D.

Winiak
20-11-2006, 19:17
ZAPISKI Z DOMKU CZARNEGO RYCERZA

Dzien pierwszy.
Nastapilo dzis trzesienie ziemi i wyglada na to ze dom osunal sie w bagna.Wszyscy ludzie uciekli w panice , nie zostal nikt kto otworzylby drzwi mojego lochu i mnie wypuscil. Jestem juz zmeczony ciaglym wolaniem o pomoc i waleniem w drzwi...Zdecydowalem sie wykopac tunel na wolnosc...Szczesliwie sa tu zapasy wody i zywnosci wiec przezyje kilka tygodni. Mam nadzieje ze mi sie uda!


Dzien piaty.
Nie moge kopac do powierzchni! Boje sie ze jesli bede kopal w zlym miejscu woda z bagien zaleje moje tunele i umre. Sprobuje kopac troche bardziej na wschod niz poprzednim razem. Szczesliwie naturalne jaskinie ktore znalazlem pomogly mi bardzo.

Dzien dziewiaty.

Zdaje mi sie ze slysze kogos kopiacego gdzie blisko. Mam nadzieje ze to moj czlowiek/mezczyzna przybyl mnie uratowac. Bede kopac w kierunku tych dzwiekow. Zapas wody sie konczy.

Data nieznana.
To oczym myslalem ze to kopiacy czlowiek okazalo sie dziwnym , zielonym stworem z wieloma ramionami lub mowioczami, ktore moga kopac bardzo szybko. Nazwalem je "Beholderami"

Jeszcze mnie niezaatakowaly , a jednak jestem pewny ze mnie wyczuly.
Kto wie, moze nie widza we mnie zadnego interesu i moge uzyc ich tuneli zeby sie wydostac? Nie zaatakuje ich chyba ze bede sie musial bronic.
Przestalem liczyc dni bo stracilem poczucie czasu tu na dole.

Och, ile czasu minie nim znow zobacze ludzi?

Data nieznana.
Jest tu cala rodzina tych Beholderow. Wydaja sie niezaprzatac mna glowy...Czesto mam dziwne sny w ktorych te stwory mowia do mnie uzywajac swych oczu. Ale to napweno tylko koszmary.

Znalazlem maly podziemny strumyk z ktorego czrpie wode, wiec moge przezyc w podziemiach. Porzucilem nadzieje ze moj czlowiek/mezczyzna przyjdzie po mnie. Phi, ludzie...Prawdopodobnie juz nawet o mnie nie mysla.

Data nieznana. Inny kolor pergaminu.
Nienawidze wszystkich ludzi! Zbuduje dom i zamieszkam w podziemiach na wiecznosc, niezasluguja na moj powrot!

Beholdery to moi jedyni przyjaciele. One mnie szanuja.Naleze teraz do nich. W snach pokazali mi droge do tych jaskin.Kiedy spie slysze w glowie szepty obiecujace mi eteryczny byt i niesmiertelnosc. Moi przyjaciele czuja moj glod zemsty i wspomoga mnie w zniszczeniu wszstkich zywych istot.
Nigdy wiecej niebede nosil tej smiesznej zbroji a czern bedzie kolorem mojej zemsty.

Vandoz
20-11-2006, 19:27
Był taki temat.
Wystarczylo poszukac.
"Tajemnicze ksiegi"
Wpisz sobie to =.0

@EDIT
Czyli robisz NEW niepotrzebny temat +.+

Winiak
20-11-2006, 20:25
Tjah...byl. Tylko co z tego? Czytales go? I ile sie dowiedziales? Bo ja tam widze tylko temat gdzie gosc PROSI O TLUMACZENIE dziwnych ksiazek [a jest takich wiele]. Natomiast ja Wam daje swoje tlumaczenia podzielone na kategorie.

wrogonastawiony
20-11-2006, 22:10
Był taki temat.
Wystarczylo poszukac.
"Tajemnicze ksiegi"
Wpisz sobie to =.0

@EDIT
Czyli robisz NEW niepotrzebny temat +.+

Myślałem, że jak nie ma licznika postów to i nie będzie bezsensownych postow, a jednak.. :p

Eternix
20-11-2006, 22:12
ciekawe te tłumaczenia...pisz dalej...;)

Vrael
21-11-2006, 16:55
Noo zrobiles na mnie wrazenie, te pierwsze listy jakies nieciekawe, ale ta geneza bk mnie zaciekawila : )

Keep it up!

Angelus
21-11-2006, 20:00
Pomysł prosty i zarazem genialny !!!
Aż dziwne , że do tej pory nie powstał dział - biblioteka - obok potworów albo przedmiotów ..
Bilbliotek rookgardu i biblioteka poszczegolnych miast albo miejsc , myślę ze taki powinien być podział.
Jak najbardziej twoje tłumaczenia umilają graczom tibijskie życie ..
Czekam na dalsze przekłady i jeszcze raz gratuluję pomysłu :)

Pozdrawiam-uzdrawiam
Angelus.

P.S. Wspomnienia Czarnego Rycerza .. po prostu rarytas !

Winiak
21-11-2006, 20:41
DEMONA

Magiczne miasto Demona
Spisane przez Danae , historyka warlockow.
Cz I

Nie wiemy dokladnie kiedy to miasto zostalo zbudowane. Ale musialo to byc wieki temu. Zgromadzilem troche informacji ktore mamy z przeszlosci i sprobowalem zrekonstruowac narodziny miasta:

Starozytni uzyli swojej poteznej magii by kontrolowac lawe na dole , z pomoca naszych lojalnych trolli, zbudowali w jakis sposob to miasto.

Miasto ktore sluzylo tylko jednemu celowi : By zbadac magie w Tibii.

Cz II

Nasz swiat Tibiia jest pelen roznych rodzajow magii. Do dzis nie wiedzielismy o nich zbyt wiele.Tylko mala czesc calej magii jest pod nasza kontrola.Naszym celem jest zbadanie magicznej sieci tak, by ja kontrolowac , zeby osiagnac nasz ostateczny cel : niesmiertelnosc !!!

Nim bedziemy mogli sie do tego zabrac , starozytni maja wiele problemow do zbadania.

Cz III

Na poczatku , starozytni zyli w izolacjii. Byli przekonani ze moga przezyc tam na dole bez zadnego kontaktu ze swiatem zewnetrznym. Ale z biegiem czasu zrozumieli ze nie moga stworzyc dosc wody i jedzenia by wyzywic wszystkich warlockow. Zrozumieli rowniez ze trzeba byc pod otwartym niebem by uzywac pewnych czarow ( Jak naprzyklad czar : "Szlak gwiazd "
moze byc uzyty tylko jesli mag widzi gwiazdy ). Wiec stworzyli proste wyjscie na wolnosc. Wszystko zdawalo sie dzialac lecz z biegiem lat pojawily sie kolejne problemy.

Cz IV

Dzikie zwierzeta i podroznicy odkryli tunel do Demony i probowali podbic miasto. Tylko dzieki wielkiemu poswieceniu i duzemu szczesciu udalo nam sie utrzymac miasto.

Ale cos trzeba bylo z tym zrobic. Potrezbny byl tunel ale musielismy sie jakos zabezpieczyc.

Mielismy wiele pomyslow. Ale najlepszym bylo stworzenie ogromnego labiryntu. My znalismy dobra droge , ale nasi wrogowie mogli bladzic miesiacami i umierac z glodu lub uciekac na powierzchnie i nigdy nie powracac.

Tak zaczela sie praca nad labiryntem.

Cz V

Dzieki naszej poteznej magii i z pomoca naszych nowych przyjaciol , wioski trolli , stworzylismy wspanialy labirynt w mniej niz miesiac. Po skonczeniu budowy prawie nikt nie znalazl wejscia do naszego miasta , a ci ktorzy je odkryli zostali zgladzeni .Zatrudnilismy rownierz najemnikow i zaplacilismy dobrze by chronili czesci labiryntu. I tak bylo od wiekow az do dzis. Moglismy prowadzic nasze badania w ciszy i bez strachu ze zostaniemy zaatakowani.

Pewnego dnia osiagniemy nasz cel, a wtedy nie bedziemy sie musieli bac nikogo. Nikogo!


Labirynt zagubionych dusz.

Wieki temu starozytni zbudowali ten labirynt by chronic miasto Demona przed bandytami i wojownikami. Z pomoca naszych lojalnych trolli zbudowali go w mniej niz miesiac.

Ten labirynt chronil nas od wiekow i mam nadzieje ze bedzie sluzyl przez nastepne stulecia.


FORMULY

Formula honeminas.
Napisane przez Mathemicus

Formula honemina jest jedna z podstawowych formul opisujacych jak magiczna siec zostala stworzona przez bogow. Nie jest jeszcze kompletna poniewaz mathematicus zmarl zabity przez dwoch intruzow .Ale probujemy dokonczyc jego prace.Ale jestem pewny ze ktoregos dnia dokonczymy ja i bedziemy duzo blizej naszego celu.

Jak dotad odkrylismy takie formuly :

e=3m*2g+3p

Formula Donina

To formula oparta na honemina formule. Powinna pomoc w zrozumieniu pulsowania czerwonego swiatla w magicznej sieci.

ft:=E[3,2,3]*fd(3.2),as->20
io=g[i,u]+2

Ksiazek z formulami bylo bardzo duzo, wszystkie jednak byly w stylu " Widzisz dziwne formuly ktorych nie mozesz odczytac".

MAGICZNA SIEC

Teleport na powierzchnie.
Napisane przez Zhandramon

Witam was bracia i siostry.
Dwa wieki temu, stworzylem ten teleport bysmy mogli prowadzic nasze eksperymanty o wiele szybciej.
W dawnych dniach musielismy podrozowac przez caly labirynt. Teraz wystarczy wejsc w teleport blisko miejsca odpoczynku i jestes na powierzchni. Oczywiscie nie mozemy ryzykowac zbudowania teleportu na powierzchni z powodu naszych wrogow. Wiec bedziesz musial wrocic przez labirynt. Ale kiedy znasz wlasciwa droge , nie powinno to trwac dlugo.

Powodzenia!

Badania o teleportacji w magicznej sieci.
Notigeus

Uzylismy honeminas formuly by otworzyc specjalne drzwi w magicznej sieci. Te specjalne drzwi pozawalaja teleportowac sie do dowolnej czesci naszej krainy. Probowalismy juz kilka razy i za kazdym dzialalo.
Lecz musimy byc bardzo ostrozni bo teleportacja przez magiczna siec jest wielce niebezpieczna.. Niefortunnie nie umiemy kontrolowac drzwi wyjsciowych. Wiec mozemy tylko teleportowac do przypadkowych miejsc. A to moze byc smiercionosne. Dopoki nie wiemy wiecej kazda teleportacja jest zakazana.


Magiczna siec oplata swiat.
Heronias

Od wiekow badamy ta magiczna siec w naszym swiecie Tibii.
Im bardziej staramy sie ja poznac tym bardziej mysle ze jest niemozliwe poznac jej wszystkie sekrety. Ale nie stracilismy jeszcze nadziei. Moze znajdziemy kiedys jakis kluczowy element ktory pomoze nam otworzyc wiele drzwi w magicznej sieci. Do tego czasu bedziemy starali sie rozwiazac jak najwiecej zagadek.

Teleportacja w magicznej sieci.

Bylem jednym z pierwszych ktorym pozwolono na teleportacje w magicznej sieci.

Moglem latwo otwierac wrota moca mojej woli.Ale kiedy bylem posrod magicznej sieci tracilem kontrole. Wiec wyszedlem niedaleko Carlin a chcialem niedaleko Thais. Wszyscy inni doswiadczyli tego samego.

Wszystko dzialo sie tak szybko gdy bylem w magicznej sieci. Moglem zobaczyc tylko czerwone linie i inne bramy przez ulamki sekund. I wtedy bylem juz blisko Carlin. Moze ktoregos dnia bedziemy mogli teleportowac sie do magicznej sieci i w niej pozostac. Z przyjemnoscia bym ja zbadal.

Podsumowanie badan o czerwonym swietle

Jeszcze nie odkrylismy czym jest czerwone swiatlo w magicznej sieci. Lecz z cala pewnoscia maja decydujaca role. Wydaje sie ze w jakis sposob kontroluja bramy w magicznej sieci. Jesli to prawda to bedziemy mogli kontrolowac bramy pewnego dnia.


PRZEDMIOTY I STWORY

Legendy o rozdzce mocy.

Ta ksiazka jest o pochodzeniu rozdzki mocy.

Po pierwsze chce powiedziec ze nikt nie jest pewny kto i jak ja zrobil.Ale zawiera w sobie potezna moc niewiadomego rodzaju.

Jako ze stracilismy wiele ksiazek naszych starozytnych nie mozemy stwierdzic jak dostala sie w ich rece.

Jednakze jestesmy bardzo zadowoleni z faktu ze ja zdobyli bo pomagala nam i pomaga w zrozumieniu magicznej sieci wokol planety.

Na przyklad tylko dzieki niej znalezlismy bramy teleportacji w magicznej sieci.

Robimy teraz pewne eksperymanta z roznymi rodzajami rozdzek i mamy nadzieje ze rozdzka mocy wejdzie w reakcje z niektorymi.

JAK KONTROLOWAC LAVE
Lawa od poczatku byla naszym przyjacielem.
Zawsze posiadalismy moc "rozmowy" z lawa i jej formowania.Ale te rytualy wymagaly calkowitej koncentracji i udzialu wielu warlockow by wybudowac to miasto posrod lawy.

Jak to dzialolo:

<Reszta ksiazki jest spalona>

Informacje o pierscieniach zycia
Odrylismy ze wielu nieumarlych nosi pierscienie zycia.Zbadalismy to i wiemy ze pierscienie zawieraja w sobie pewien rodzaj magicznej mocy.
Wyglada na to ze pierscienie maja moc przywracania zycia ludzia i zwierzeta.
Nie wiem jeszcze jak wydobyc ta moc , lecz przyjdzie czas ze bedziemy potrafili kontrolowac moc pierscieni zycia. I to moze byc klucz do naszego glownego celu!

LIST
Drogi Gelunidasie
Spodziewam sie ze wyslales mi podwojna rune ktora zamowilem ponad miesiac temu.Jesli sie przekonam ze dzialaja tak jak obiecano zamowie ich wiecej.Moga byc pomocne w moich nastepnych wyprawach. Ten list powinien ci pokazac ze wieci o mojej smierci byly cokolwiek przedwczesne
Mam nadzieje ze ty i twoi warlockowie nie sadziliscie ze wykrecicie sie tak latwo?Jesli nie zajales sie praca ktora zamowilem i nie otrzymam zamowienia spodziewaj sie odwiedzin. Nie polubisz moich nowych przyjaciol.

Ferumbras.

LIST
Sortaje Auterius
Wczoraj zdarzylo sie cos dziwnego o czym musze powiedziec.
Kiedy studiowalem talony przypadkiem upuscilem jeden na ziemie.
Stoczyl sie i wpadl do lawy...
I wtedy rozdzka mocy zaczela promieniowac.
Przez piec minut to trwalo i nagle przestalo.
Bede to badal...

Twoj Tardimen.

KOORDYNATY ZIEM WOKOL Dianscher

Wydaje mi sie ze znalazlem wspolrzedne ziem Wyspy Diansher
p3,q9,0o i p3,23,0t.

Jak narazie musimy poczekac az bedziemy w stanie kontrolowac bramy wyjscia z magicznej sieci.

Winiak
21-11-2006, 20:46
Dziekuje za poparcie ;] A co do dzialu to jak najbardziej moglby powstac, ale to juz w mocy adminow ^^ Jesli mozecie zwroccie uwage znajomym na temat tlumaczen, moze jesli bedzie nas wiecej to i bedzie jakas sila odzialywania na "wladze".


PS. Poszukuje ludzi chetnych do tlumaczenia [Mnie to zajmie dosc duzo czasu samemu:/] i korektora, bo pewnie zauwazyliscie ze zdarzaja sie literowki.

Maximus89
21-11-2006, 22:32
Najciekawsze z 3 czesci był opis powstania miasta Demona i list Ferumbrasa zamawiającego runy u warlocków... Ogolnie przyjemnie sie czyta, poniewaz mozna trochę "liznąć" historii Tibii

XIII
21-11-2006, 22:55
Kilka ksiazek z Jakundaf Desert - jest ich dokladnie 41, na razie opisze to, co przetlumaczylem.

Niebezpieczenstwa przygod
Napisane przez Netlios

Przygody sa pasja. Niemniej moga byc tez niebezpieczne, jeden moze nawet umierac podczas swoich podrozy przez ziemie. Napisalem te ksiazki w celu pokazania losu 5 ludzi, ktorzy poswiecili sie dla odkrywania nieznanych czesci Tibii. Kazdy z nich byl dzielnym wojownikiem i odkrywca - przezyli wiele ciekawych przygod. Ich podroze roznily sie czasowo - jeden skonczyl po 66 dniach, inny po 100 dniach. Kazda podroz byla bardzo niebezpieczna. Jedna z nich zakonczyla sie smiercia.


Przeglad ksiazek
Napisane przez Adrenius

Wiele ludzi przeczytalo i oczywiscie przeczyta w przyszlosci ksiazki Netliosa - popularna seria "Poszukiwacze przygod Tibii I-VI. Jednak czy ta ksiazka moglaby byc naprawde przewodnikiem dla poszukiwaczy? Nie jestem tego do konca pewien. Byloby ciezko przeczytac te wszystkie ksiazki. Wiele historii zostalo juz powiedzianych, ale czy sa ze soba powiazane? Czy ci ludzie naprawde istnieli? Watpie. Pewnego razu podrozny przyszedl do mnie w celu przekonania mnie, ze historie Netliasa sa prawdziwe. Poprosilem go, aby powiedzial mi imiona ( w porzadku alfabetycznym ), wiek, powody, dla ktorych zaprzestali dalszej podrozy i czas ich trwania. Na poczatku chcialem od niego pierwsze imie i powody. Podroznik rzekl:
,,Anaso, 38, troll attacked, 66 days".
Poprosilem go, aby opowiedzial mi o nastepnej osobie:
,,Elaeus, 40, steped into fire, 100 days".
Zapytalem go o ostatnie trzy osoby i otrzymalem odpowiedzi. Z poczatku jego slowa byly dla mnie wiarygodne. Ale po zastanowieniu sie i przeczytaniu opowiesci Netliosa wywnioskowalem, ze to nie moze byc prawda. Wielu ludzi przychodzilo do mnie z blednymi odpowiedziami na zadawane przeze mnie pytania. Nigdy nie spotkalem kogos, kto przynioslby mi prawidlowe odpowiedzi. Czy rozwiazanie istnieje? Jezeli istnieje, jak ono brzmi? Zdecydowalem sie dac nagrode temu, kto moglby przyniesc mi rozwiazanie.


Spostrzezenia dotyczace legendy jeziora Amroos.
Napisane przez...

Kilka tygodni temu rozmawialem ze swoim przyjacielem Othmorem. Mowilismy o Amroos. Othmor odwiedzil kiedys Carlin, zanim spotkalismy sie i powiedzial mi, ze kraza pogloski, ze mozna w jakis sposob podniesc glebine jeziora, tak aby woda nie byla tak gleboka jak teraz. W ten sposob mozna sie dostac na wyspe znajdujacej sie na jeziorze...Mozna sie dowiedziec, co znajduje sie na tej wyspie. Nigdy nie moglem do tego dojsc - moja magiczna moc nie siega tak daleko...

Monte
21-11-2006, 23:58
Ciekawa inicjatywa. Miło się to czyta. Przy okazji sporo się dowiedzieć można.

Winiak
22-11-2006, 14:35
XIII czy moge dodac Twoje tlumaczenia do pierwszej strony? (Oczywiscie podpisane).

Nytalith
22-11-2006, 14:40
fajne tlumaczenia, zeby Tylko Ci sie chcialo to kontynuowac to moze sie dorobisz nawet wlasnego dzialu na tibia.pl ;) Tymczasem czkeam z niecierpliwoscia na ksiazki o Knightmare ;)

Vrael
22-11-2006, 16:47
Bardzo fajne, ale powinniscie to uporzadkowac. Np. linki do postow albo cus...

Ri'Pablo
22-11-2006, 23:57
@ Panie Winiak.
Mam dla ciebie pełen szcunek, i nawet pewną dozę wdzięczności, za książki z Demony, których dotąd nie mogłem zdobyć.
Jednak uważam, że postępujesz pochopnie. W tibii jeszcze 50% questów nie jest powszechnie znanych, a co najmniej 10% czeka wciąż na odkrycie. A odpowiedz na nie jest oczywiście w książkach, które ty tutaj umieszczasz.

Chwała ci za to, ale tak jakoś dziwnie się poczułem z uczuciem, ze w perspektywie czasu znajda sie tutaj tlumaczenia wszystkich znanych ksiąg do publicznego dostepu, kiedy ja musialem sie sam meczyc z tlumaczeniem ;]

Pozdro dla ciebie.



Edit: ahh i jeszce prośba, mógłbyś zamieścić tutaj te wzory i wszystkie książki jeszce w języku angielskim, jeśli n ie chcesz zaśmiecać tematu, to w prywatnej wiadomości??
Byłbym bardzo wdzięczny...

XIII
23-11-2006, 00:48
@Winiak
Jasne, ale dodaj:
,,Ksiazki z deserta by XIII".
Bedzie mi milo.

W tym poscie bede dodawac nastepne tlumaczenia! Dzisiaj zamieszcze kolejne.
@EDIT
Pochodzenie gatunku za pomoca doboru naturalnego
Napisane przez Dave Charlwin

Po latach badan wierzylem, ze znajde pochodzenie z kazdego zywego stworzenia, ktory istnieje w naszym swiecie. Najpierw, krotko po tym, jak zostal stworzony nasz swiat, byly tylko kamienie i ziemia - niewielkie kamienie, duze kamienie, szare i brazowe, ostre i okragle. Kilka z tych kamieni wygladaly jak dzisiejsze nasiona. Oczywiscie, troche z tych okraglych, niewielkich brazowych kamieni, ktore w jakis sposob zostaly umieszczone gleboko pod ziemia, zaczely rosnac w kierunku slonca - w przeciwna strone piekla. Mozna zauwazyc, jak rosliny i drzewa zostaly stworzone - wielkie drzewa z duzych kamieni, rosliny z niewielkich kamieni.
Teraz kazdy moze zapytac sie siebie (albo mnie) - jak zwierzeta przyszly na swiat?
Myslalem naprawde dlugo nad tym pytaniem i oczywiscie znalazlem odpowiedz.
Jak tylko rosliny, ktore byly zaczely "miksowanie" od kamieni. Rosliny sa zyjacymi przedmiotami (podobnie jak zwierzeta), ale nie moga poruszac sie szybko (w przeciwienstwie do zwierzat).
Kamienie z kolei nie zyja, ale zas moga poruszac sie bardzo szybko (mam na mysli kamienie spadajace z gór).

To wyjasnia, jak zwierzeta i potwory zaczely istniec.


Przewodnik poszukiwacza przygod po Lochach

Troll: trolle sa pewnego rodzaju dziwnymi stworzeniami. Biegaja wokolo bez zadnego celu, mowiac historie, ktorych nikt nie moze zrozumiec z powodu ich niewyraznej wymowy (wynika to z tego, ze trolle nie maja wszystkich zebow). Trolle mozna bardzo latwo rozpoznac: czerwona skora, nie sa duze, wystepuja przewaznie grupami, czesto noszac dzidę (speary) i drewniana tarcze do walki (oczywiscie nie wiedza dokladnie, jak uzyc tych przedmiotow...). Niektore trolle (wydaja sie byc liderem grupy trolli) nosza line i pieniadze - powody nie sa znane, ale podobno oni uzywaja lin w celu zejscia po studniach, jednak to i tak nie wyjasnia, dlaczego trolle potrzebuja pieniedzy...


Jak uzyskac miksture niewidzialnosci

Ta mikstura jest jedna z najtrudniejszych do wykonania. Ponadto potrzeba duzo czasu i odpowiednich magicznych umiejetnosci, aby ja wykonac.
Skladniki, ktore potrzebujesz:
-2 ogony szczura,
-2 zeby martwego trolla,
-kawalek szaty ghoula,
-oko smoka,
-zielona maź.
Umiesc te wszystkie przedmioty w garnku i podgrzewaj przez 25 minut. Nastepnie wypowiedz magiczne slowa: ,,Munga Mungos" w kierunku garnka. Teraz mikstura jest gotowa do uzytku!
Powodzenia i milego gotowania.


O sporzadzaniu mikstur

Teraz, bedac naprawde starym magiem, zdecydowalem sie napisac troche formul mikstur, ktore wynalazlem w czasie swojego zycia. Najpierw pomyslalem, ze najlepiej bedzie dac rade kazdemu, jak uzyskac mikstury. Ale po paru dniach zasadniczego myslenia mialem wizje - kazdy moglby mieszac te potezne ale i niebezpieczne mikstury w ciagu kilku minut bez bycia poinformowanym o konsekwencjach! To potrzebuje madrosci i sily charakteru: zostac odpowiedzialnym i doswiadczonym czarodziejem. To nie znaczy byc tchorzem - to znaczy, ze dokladnie znasz swoje mocy i ograniczenia! By nie dopuscic do naduzycia tej wiedzy, zapisze te formuly w *****, bardzo starym jezyku, ktorzy znaja tylko doswiadczeni czarodzieje.


Wazne informacje z galaktycznej historii, numer 2
Reprodukcja z tomu ,,Sideral Daily Mentioner's Book Of Popular Galactic History"

Odkad ta galaktyka zaczela istniec, ogromce cywilizacje podniosly sie i upadly, podniosly i upadly, podniosly i upadly, ze to calkiem kusi do myslenia, zycie w galaktyce musi byc:
a) cos pokrewnego do choroby morskiej - kosmiczny-chory, czas-chory, historia-chory albo inne takie rzeczy,
b) glupota.


Jak uzyskac magiczna miksture
Mikstura Szczescia

Ta mikstura powoduje, ze osoba, ktora ja zazywa, staje sie tak szczesliwa, jak jeszcze nigdy nie byla. Aby ja uzyskac, wymieszaj nastepujace rzeczy:
-naklejony list (a stamted letter),
-martwa ryba (a dead fish),
-kosc (a bone),
-diament (a diamond),
-kalamarz (an inkwell).
Bedziesz tez potrzebowac pustego naczynia, aby wlozyc tam te wszystkie rzeczy.
Wypowiedz magiczne slowa: ,,Lomba Niff" i wypij napoj i osiagniesz szczescie.


Jak uzyskac magiczna miksture
Mikstura Latania

Wypij ta miksture i lataj jak ptak! Oto lista przedmiotow, ktorych potrzebujesz:
-dwa skrzydla osy,
-oko martwego czlowieka,
-lina,
-kubek lemoniady,
-zegarek,
-chochla do zamieszania,
-garnek do ugotowania.
Umiesc wszystkie te przedmioty wylaczajac zegarek w garnku na 24 minuty. Powiedz: ,,Flifli Bor" i wypij to!
Nie zapomnij o uplywajacym czasie. Ten eliksir dziala przez 12 minut. Gdy ten czas uplynie, nie bedziesz mogl dalej latac - spadniesz na dol jak kamien...
Dlatego nigdy nie zapominaj o czasie i zawsze nos ze soba zegarek, kiedy uzywasz mikstury latania.
Powodzenia i niech ptaki beda z toba.


Niebezpieczenstwa przygod
Napisane przez Netlios
Czesc IV

Teraz porusze bardzo wazny temat - jaka moge miec pewnosc, co pije? Gdzie moge sie napic? Jest wiele zrodel napojow. Po pierwsze, mozesz pic wode, podrozujac po swiecie. Po drugie, mozesz znalezc cos na swojej drodze. Dla przykladu, mozesz przechodzic przez rzeke, gdzie prawdopodobnie padalo pewnego dnia. Mozesz tez znajdowac napoje na swej drodze, ale pamietaj, badz ostrozny! Nigdy nie wiesz, co znajduje sie w srodku. Pozwol mi jeszcze raz dac ci przyklad, aby to pokazac:
Jeden z pieciu naszych ludzi podrozowal przez Tibie (jego imie bylo dluzsze niz imie podroznika, ktory byl atakowany przez trolla i dlatego zaprzestal dalszych poszukiwan). Pewnego dnia znalazl pelny napoj w trakcie podrozy. Byl bardzo spragiony, zatem go wypil. Nie wiedzial (skad mial wiedziec?), ze napoj byl zatruty. Po chwili zauwazylem, ze czuje sie coraz gorzej. Postanowil, ze zakonczy swoja wedrowke i powroci do domu. Przy okazji, imie tego czlowieka bylo krotsze niz imie tego, kto skonczyl podroz po 83 dniach.

Winiak
23-11-2006, 09:59
@Ri'Pablo
Moze i jest jeszcze wiele questow do odkrycia ale...wierz mi ze te ksiazki pomagaja w quescie moze w 10% bo co z tego ze znam cala historie nightmare knights,elfow od dreammagic plus wedrowke brotherhood of bones i ferumbrasa skoro i tak ni ch*** nie wiem co dalej zrobic;] Zdarzaja sie ksiazki jasno wskazujace pomoc w quescie (vide desert,odp. dla Adreniusa i przepis na potion )
Ale jest duzo ksiazek ktore sa jakimis poszlakami.Zreszta...noobom i tak sie niechce tego czytac bo wola poszukac spoilerow. Nigdy nie bedzie tu wszystkich ksiazek bo my z XIII korzystamy ze zrodel w internecie a ciagle pojawiaja sie nowe ksiazki. Np. dalbym sie posiekac gdyby jakas ekipa zebrala ksiazki z Ferumbras Tower...

A to link do ksiazek (nie tylko z demony) - http://www.galeon.com/dking/

Winiak
23-11-2006, 12:08
Ksiegi Nightmare Knights
1.
Studia nad zrodlem naszych snow nie sa miarodajne. Elfy nie sa w tej sprawie pomocne i zaloze sie ze nawet nierozumieja o co ich pytamy, poniewaz ich sny sa tak rozne od naszych ze prawie niema punktow wspolnych. Niektore z naszych snow sa prorocze i sluza wielka pomoca w walce ze zlem. Niektore z nich sa tak mroczne i rozpaczliwe, ze niszcza moralnosc sniacego. Inne sa kuszace i zle, probuja sprowadzic sniacego na mroczna strone (Mocy;). Tylko slabi modla sie o ta pokuse i to czyni sprawdzian dla kandydatow waznym. Tak wiec bedziemy kontynuowac uzywania snow jako przewodnikow aby pozostac czujnym przez wzglad na nasze dusze i ducha.
2.
"Wyzwanie snow" jest juz ukonczone. Jestem zadowolony ze jestem juz czlonkiem, watpie zebym nawet ja dal rade przejsc ten test. Wszelako wiekszosc problemow wydaje sie rozwiazywanych przez umysl, demony sprowadzily na mnie strach przed smiercia. Moze powinnismy dodac cos takiego zeby sie upewnic ze nikt nie przejdzie testu tylko dlatego ze ktos poda mu sposob dzialania testu, ale dodanie garsci poteznych stworow wyglada mi na szalenstwo. Jakby sam Hugo niebyl dosc grozny!! Zastanawiam sie gdzie ta potega nas zawiedzie...
3.
Banorze slawie twe imie.
Badz przy mnie w czasie bitwy.
Badz moja tarcza, bym mogl bym byc twym mieczem.
Bede czcil boska iskre w mej duszy.
Niech rozkwita i rosnie.
4.
Mistrz snow wycofal sie w swiat za kurtyna swiadomosci, nie moge go dosiegnac, teraz ostatni dwor snow jest stracony na rzecz sil zla. Zapieczetowalem grob Goshnara i nikt nie dostanie sie do lezy bez wiedzy o naszym sekrecie. Sprobuje uciec do knightwatch tower i czekac na sniacego posiadajacego klucz , tak ze bedziemy mogli podrozowac jedna ze sciezek snow w bezpieczniejsze miejsce by sie przegrupowac i przygotowac kotratak. obawiam sie ze musimy rekrutowac nowych a jest tak niewiele czasu by ich wytrenowac. Mam nadzieje ze Taciror nie zmarnuje naszych ostatnich sil na prozny atak na ruthless seven. Nasz zakon (szyk?) nie zostal nigdy prawdziwie odnowiony po stratach jakich doznalismy w wojnie przeciw Goshnarowi i jego hordom nieumarlych. Teraz gdy nasi liderzy i najlepsi wojownicy zostali zgladzeni przez demoniczne sily niemamy szans przeciw naszym wrogom. Nasza jedyna nadzieja jest zebrac nowe sily i odbic komnate snow. Oczywiscie znam odpowiednia metode by rozpraszac Hugo wystarczajaco dlugo by go ominac. Wazne by Mistrz-snow nauczyl nowych rekrutow starych sciezek i sztuki podrozy-w-snach. Potrzebujemy przywodcy dla naszej sprawy i to potrzebujemy go szybko. Bez wodza zawiedziemy i upadniemy. To bez znaczenia kto wyniesie kroniki koszmaru (nightmare) poza leze i niemam pojecia gdzie je ukryje. Walczyli o potege i autorytet ale jednosc jest kluczem do sukcesu. Caly nasz zakon (zgromadzenie ) jest zbudowane na jednosci. Wszystkie nasze rytualy i procedury sa oparte na jednosci i dzieleniu sie, niemozna ich tak latwo zniszczyc.

6.
Proroctwa w naszych snach staja sie bardziej mroczne z miesiaca na miesiac. Medrcy interpretuja to jako znak upadku naszego zakonu. Jesli to prawda, moge miec tylko nadzieje ze swiat zapamieta nas i nasza walke z wdziecznoscia a ludzie beda mieli serce by kontynuowac nasza walke w jakis sposob.
7.
...wyslij Almura z nowymi rekrutami do mistrza snow. Jesli zdolaja przejsc test sa godni by stac sie Nightmare Knights. Niesadze zeby Dream Challenge ( Wyzwanie Snow) bylo zbyt trudne. Musimy trzymac nasze standardy nawet w tym czasie desperacji, gdy wrogowie rosana w sile , a my slabniemy! My...
8.
To niezawodnie taraz. Jestesmy zgladzeni. Nie mam serca by powiedziec o tym pozostalym braciom i siotrom, ale sny sa jasne jak rzadko wczesniej: nasz zakon zostanie starty reka czasu juz niedlugo. Ale jest nadzieja. W tym samym snie ktory zapowiedzial nasza zaglade zawarto obietnice. W najmroczniejszej godzinie Tibi nasz zakon powroci by raz jeszcze stanac naprzeciw sil zla, a nowe pokolenie poprowadzi zakon do chwaly wiekszej niz kiedykolwiek. Niech ci ktorzy przyjda nie padna ofiara tego samego zla co my.
9.
115 jedzenie
5000 runy i potiony
4205 ekwipunek
3789 bron i naprawy
40 10x4 pochodnie na Dream Challenge
355 amunicja
4000 ksiazki i papier
10.
Czas wojny jest na wyciagniecie reki. Wreszcie staniemy naprzeciw Goshnara Zlego. Czlowiek ktory byl dawniej znany jako moj brat zdradzil nasz zakon, ludzkosc i bogow. Ukazemy go i jego przeklety sojusz. Teraz niema juz odwrotu. Bedziemy walczyc ! Istnieje juz tylko smierc lub zwyciestwo. Poddac sie lub uciec to niemozliwe! Nawet jesli siodemka jest po jego stronie to zwyciezymy, nawet jesli wszyscy zaplacimy zyciem.
Niema litosci dla zla!
Z mieczem i magia,
Z honorem i cnota,
Za Krola i ojczyzne!
11.
Za nasze zaslugi dla krola i ojczyzny krol ngrodzil nasz zakon ziemiami wschodnimi. Miasto pod naszym protektoratem rosnie i niedlugo bedzie tak wielkie jak stolica. Ale jest jeszcze duzo rzeczy do zrobienia i masa stworow do wytrzebienia by zaprowadzic pokoj na tych zielonych polanach. Onegdaj Falnus szczezl i musielismy pogodzic sie z jego smiercia, prawdopodobnie zamordowalo go bractwo. Oczywiscie nawet tak potezny mag mogl niedac rady tak wielu groznym stworom jak Giant Spidery, ktore nadal przemierzaja te polany. To wielka strata dla naszych badan w sztuce leczenia i strata wielkiego czlowieka
12.
Wyzwanie snow jest zbyt latwe. Wszystkie zagatki moga byc rozwiazane poprzez glowkowanie, obserwacje i wiedze o naszych sciezkach. Konklawe zdecydowalo o dodaniu prawdziwego zagrozenia do testu by stanowil prawdziwe wyzwanie. Glownym problemem jest teraz Krag Ż. (Circle of L.) Od kiedy czesto wymaga misji od kandydatow ale to sie szybko zmieni kiedy stwory zostana dodane przez konklawe. Mysle ze rycerze ktorzy tesknia za tym rodzajem wyzwania dostana wiecej niz przypuszczali.
13.
Trener fechtunku nie jest zadowolony z postepow jakie robia magowie. Ciala magow i druidow nie sa dostatecznie wytrenowane by przetrzymac jego lekcje tak dlugo by sie czegos nauczyli.Z drugiej strony rycerze i palladyni zbyt wona przyswajaja magie. Wiec bedziemy kontynuowac pomysl czterwch drog i porzucimy idee rycerzomaga. Byc moze w przyszlosci znajdziemy sposob na polaczenie umiejetnosci wladania bronia z magicznym potencjalem.
14.
Czarodzieje uwazaja ze Knights Watch Tower to potezne narzedzie dla naszego zakonu. Nie bardzo rozumiem o czym oni gadaja ale konklawe zobligowalo ich do przeznaczenia wiekszej ilosci naszych zasobow na budowe wiezy.Osobiscie uwazam ze idea budowy naszej bazy tutaj , z dala od miasta, jest zla, bez wzgledu na to co podpowiadaja im sny.Nie widze tu nic do obrony i mysle ze jesli jest tu cos czego mamy bronic to tylko sciagamy niepotrzebna uwage na ten rejon. Osadnicy juz zbudowali maly przyczolek na polnac stad a jest nas za malo by strzec ich i tego miejsca.
15.
Powrocili dzis zwiadowcy z miasta minotaurow.Tak jak powiedzialy nam sny , minotaury to nie nasi prawdziwi wrogowie. Stoi za nimi sekretna moc podjudzajaca ich do atakow i zatruwajaca serca nienawiscia do innych ras.Ktos lub cos ich uzywa.Ich ataki sa dywersja przed czyms daleko bardziej broznym i przerazajacym lecz nasi sniacy (dreamers) nie potrafia odgadnac prawdziwego powodu. Uwazam ze wazne jest by ukladac sie z wysokiej rangi minotaurami w sprawie pokoju. Jesli nie przestaniemy trwonic zasobow w tej bezzsensownej wojnie nie bedziemy gotowi na prawdziwy atak nieprzyjaciela.
16.
Wreszcie zamknelismy Hugo w lochu! Bestia w szale zabila dwoch z nas. Po dlugim i bolesnym polowaniu czarodzieje przycisneli Hugo przywolanymi smokami ktore zajely go wystarczajaco dlugo by przygotowac pulapke. Gdy Hugo poszedl za "przyneta" druidzi otoczyli go krzewami i otoczyli ziemia. Teraz bestia jest uwieziona i niech Fanor,Uman i Banor dadza nam sile bysmy go utrzymali w zamknieciu. Nasi rekruci beda mieli ciezki orzech do zgryzienia by przejsc test Hugo ktory zostal stworzony wokol niego.
17.
Zaminilismy ten odlegly monastyr w mala fortece by strzec naszych nowych sekretow. Duzo mozemy sie nauczyc a teraz rozumiemy tylko niewielka czesc elfickich sekretow.Nasze sny nie sa tak jasne i odswiezajace jak opowiadaly elfy , lecz sa pelne zlych omenow.Musimy sie nauczyc by interpretowac je adekwatnie.Zielone pola ktore obralismy za siedzibe sa pelne niebezpieczenstw i juz niedlugo dopuscimy wojownikow do naszego stowarzyszenia.Niektorzy sugeruja by stworzyc zakon by bronic naszej sprawy. konklawe przedyskutuje to na nastepnym zebraniu.
18.
Tropilismy corke Goshnara do bram carlin lecz dalej zniknela.Oczywiscie nie otrzymalismy pomocy od"autorytetow" wiec mysle ze mogla sie tam ukryc.Wydaje sie ze Brotherhood of bones ma tam swoich agentow.Uwazamy ze nie poznala jeszcze sekretow swojego ojca. Jej magiczne sztuczki wydaja sie calkiem normalne.Nie umiem powiedziec czy pogloski ze jest w ciazy sa prawdziwe.Jesli tak , nie mozemy nic powiedziec o ojcu dziecka.Konkludujac Goshnar sprzymierzyl sie ze zlem ktorego musimy sie najbardziej lekac. Wiec Fermuba musi byc odnaleziona.

Dzienik Krendoraka
ostatniego z Nightmare Knights
Staralem sie odnalesc sekret moich mistrzow lecz zawiodlem.
Przeklete smoki mnie nabraly!
Ucieklem ale wiem ze jestem smiertelnie ranny.Nawet jesli sie stad wydostane nigdy nie zrobie tego dla Knights Watch Tower by uzyc ich sekretow do uzupelnienia zapasow. Teraz , kiedy Camdrek jest martwy nigdy nie bede w stanie jej otworzyc...
...Jest tak goraco...Niech bogowie mi przebacza ze zawiodlem...

Ksiegi z Domku Nekromanty
5.
Niemoge pojac jak ozywiac smoki i inne stwory. Jestem pewien ze sekret ukryl starozytny zakon zaraz po pokonaniu Goshnara. Jestem rozwniez pewny ze "cos" zwane "nektarem nekromantow" jest sednem do odnalezienia tajemnego wejscia do Pits of Inferno. I jaki jest sens frazy " nakarm potrzebujacych" ktora odkrylem w starozytnych zwojach mojego bylego mistrza, nim je ukryl przedemna. Musze je odnalezc lub odkryc sekret samemu. Nigdy niepodziele sie moim sekretem i sukcesem z bractwem, ale teraz kiedy przywolanie Urgitha poszlo zle musze spedzic zbyt duzo czasu na walke z nieumarlymi ktorzy wymkneli sie spod kontroli. ale teraz, po tym wszystkim co zrobilem by stac sie nowym krolem nekromantow, nie poddam sie. Nigdy! Tajemnica smierci bedzie moja. MOJA!

Jak przywolac laga
Napisane przez CIP Soft <;]>

List
Drogi Murielu!
Moj uczen zachowuje sie dziwnie.
Boje sie ze ma w umysle jakies zlo.
To on musial ukrasc te ksiazki o nekromancji ktorych szukalismy ale niemam jeszcze dowodu.
Dzieki bogom ze nie wie jeszcze nic o fonntannie zycia i jaskiniach piekiel
Wysle Laira do miasta niedlugo dopoki sadze ze grozi jej niebezbieczenstwo jesli mam racje wzgledem Porgola.

XIII
23-11-2006, 17:12
@up
Napisz moj nick poprawnie.
A to link do ksiazek (nie tylko z demony) - http://www.galeon.com/dking/
Ja korzystam z innego zrodla.

















@down
Korzystam z eriga akurat, ale zauwazylem, ze wszystkich ksiazek tam nie ma, tzn. na Jakundaf Desert znalazlem kilka, ktorych nie bylo w ogole w spisie.

Winiak
23-11-2006, 17:25
Heh , literowka;] A jakie to zrodlo? Bo jeszcze znam tibia eriq i myweb. Moze w Twoim zrodle sa najnowsze ksiazki i przede wszystkim dokumenty porozrzucane po tibii?

Lenrock
23-11-2006, 17:50
edit; a no sorry nie wchodzilem w to i nei wiedzialem ;] niezly jest list od feruma do warlockow. przetlumacz ksiegi z mintwalin ;p

Winiak
23-11-2006, 17:58
Ale my robimy wlasnie tak^^ Na pierwszej stronie sa odnosniki do kolejnych tlumaczen. Inaczej tego zrobic nie umiem...

Maximus89
23-11-2006, 21:44
Robi sie coraz ciekawiej.... Nie znam historii Deserta, a tym bardziej Nightmare Knights, wiec warto sobie to przeczytac

XIII
24-11-2006, 01:02
Inne plyny, druga publikacja, czesc pierwsza
Napisane przez Arisophlus

Drugi rodzaj plynow - sa brazowe. Jest kilka typow brazowych plynow.
Pierwszy z nich jest nazywany piwem. Mozna powiedziec, ze piwo jest jedna ze zlych subtancji na swiecie: jest smaczne, ladnie pachnie i wlasciwie kazdy je lubi. Ale uwaga! Mozna sie od niego uzaleznic. Jak tylko je wypijesz, mozesz niedlugo nie kontrolowac swoich zachowan. Nawet nie bedziesz mogl isc prosto. Wiec staraj sie unikac tego plynu! Wyobraz sobie, ze polowales i twoje zycie zalezalo od twoich reakcji i ruchow. Piwo tez dziala na twoj umysl.



Niebezpieczenstwa podrozy
Napisane przez Netlios

Wszyscy podroznicy, o ktorych byla mowa, urodzili sie w roznych latach i dlatego roznili sie wiekiem - kazdy z nich rozpoczal wedrowke po Tibii w innym czasie. Najstarszy sposrod tych ludzi mial 42 lata, najmlodszy mial 38, kiedy zaczal odkrywac nowe obszary tego swiata. Zaden z podroznikow nie byl starszy od pozostalych. Pierwszy z nich zakonczyl wedrowke po 83 dniach, inny po 117 dniach, kolejny po 134 dniach. Anaso, jeden z uczestnikow, byl meznym wojownikiem walczacym mieczem. Jego brat Elaeus, ktory zaczal swoja podroz w taki sposob, jak jego brat, nigdy nie uzywal broni - byl za to znakomitym czarodziejem. Hestus, inny podroznik, o ktorym wspomne pozniej, zawsze nosil zielone spodnie - niejeden widzial, jak byly brudne, bo Hestus nigdy ich nie czyscil.



Jak sporzadzic magiczna miksture

Mikstura Ciszy

Czy masz przyjaciol, ktorzy sa mili, jednak nie moga przestac rozmwiac, rozmawiac...?
Spraw, aby wreszcie przestali przez wypicie tej mikstury!
Skladniki:
-martwy pajak,
-wino,
-piwo,
-dwa kubki z woda,
-sztuka zlota ( w koncu milczenie jest zlotem!),
-jablko,
I oczywiscie chochla do zamieszania. Mozesz umiescic wszystkie przedmioty w garnku, ale nie jest to konieczne (jesli nie chcesz tego podawac jako goracy napoj). Powiedz magiczna formulke: ,,Silentiam".
Twoim przyjaciolom bedzie smakowac ta mikstura - zamilcza jednak na dlugi okres czasu. Radzimy, aby czytelnik nie wyprobowal tej mikstury na sobie.
Powodzenia! Zasmakuj w ciszy!



Notka dotyczaca jezyka Gharonk

...Trzeciego dnia pobytu w tym miescie, pewien podroznik powrocil ze swojej wedrowki. Wygladal jakby nic nie pil przez wiele dni; jego ubrania byly brudne i pelne piasku. Moglem tylko zgadywac, co mu sie przytrafilo albo jakie miejsca odwiedzial przez ostatni czas.
Tak pozno jak go zobaczylem (znalazlem go jako pierwszy - co za szczescie! Bez mojej pomocy, mysle, ze moglby on nawet umrzec z pragnienia!). Probowalem z nim porozmawiac, ale on zawsze powtarzal ciag slow:
,,Orzog! Nag Orzog! Atul! Nag mob mula! Atuli".
Nie mialem pojecia, co to moze oznaczac, ale to nie bylo az tak wazne w tym momencie.
Kiedy dalem mu sie napic, szybko ozdrowial. Moze sprobuje z nim porozmawiac jutro...



Notatka dotyczaca jezyka Gharonkow.

....Piec dni w tym miescie i pod tymi ludzmi, nadal nie mam mozliwosci porozumiec sie z tymi ludzmi. Ale nie zrezygnuje - przeciwnie, coraz bardziej interesuje sie tym jezykiem. Odkrylem znaczenie niektorych slow, np. ,,umog" znaczy "jeden", i za pojedyncze liczby wstawiaja ,,tu" przed "umog". Thus, pieć moglby byc nazywany "tutututumog". To nie znaczy dla mnie, ze oni mogliby byc wysoko utalentowani w zakresie matematyki, ale ta droga wydaje sie byc dla nich dostateczna. Kto wie, jak wiec oni byli zdolni zbudowac to miasto...?
Moze odpowiedz lezy w tym, ze oni nie rozmawiaja o numerach, tylko maja krotkie znaki do zapisania ich. Bylem zaskoczony, gdy dowiedzialem sie, ze slowo "zero" nazywaja oni "mog". Mam nadzieje, ze niedlugo dowiem sie wiecej na ten temat.
Dziwne jest to, ze jedno slowo w postaci liczb czesto ma rozne znaczenie. Na przyklad, "umog" oznacza ,,jeden", ale rownie dobrze moze znaczyc "jedyny", "pewnego razu, "pierwszy".



Podroze przez Tibie
Napisane przez Netlios

Tom I

Podroz jest ekscytujaca rzecza. Mimo wszystko moze byc tez niebezpieczna - jeden z podroznikow nawet zginal podczas wedrowki po swiecie Tibii. Napisalem te ksiazki w celu pokazania losow 5 ludzi, ktorzy poswiecili sie w celu odkrywania nowych czesci Tibii. Kazdy z nich byl meznym wojownikiem i wspanialym odkrywca i wszyscy przezyli ciekawe podroze. Czas trwania ich podrozy byl rozny - jeden skonczyl po 66 dniach, inny po 100. Kazdy podroznik zakonczyl wedrowke w niebezpiecznych sytuacjach; jedna z nich zakonczyla sie smiercia!



Niebezpieczenstwa podrozy
Napisane przez Netlios

Tom III

Pierwszym zrodlem niebezpieczenstwa, o ktorym chcialbym powiedziec, jest ogien! Oczywiscie, ogien jest niezbedny do np. oswietlania pustkowi, gotowania jedzenia, dawania swiatla, do ogrzania sie w zimnie i ponurej nocy...Ale pamietaj: ogien nie zawsze nam pomaga! Pozwol mi dac pewien przyklad: jeden z naszych podroznikow wygladal bardzo zle, poniewaz oparzyl sie ogniem, ktory sam wzniecil, chcac ugotowac sobie rybe, ktora zlapal w pobliskim jeziorze. Oczywiscie, to byl koniec jego podrozy - byla ona krotsza niz podroze najmlodszego wsrod pieciu poszukiwaczy przygod.



Jak sporzadzic magiczna miksture

Mikstura szybkosci

Ta mikstura powoduje, ze ten, kto ja zazyl, jest szybszy niz najszybsze znane stworzenie. Nie wiadomo, czy efekty kiedykolwiek znikaja.
Aby ja sporzadzic, potrzebujesz nastepujacych rzeczy:

-ogon jakiegos szybkiego potwora,
-kawalek drewna,
-troche blota,
-kwiat,
-i oczywiscie przedmiot do zamieszania.
Umiesc to wszystko w garnku w celu ugotowania.
Podgrzewaj przez ok. 9 minut i wypowiedz slowa: ,,rurnum maelis" w kierunku garnka.
Nanies krople mikstury na buty, wloz je na nogi i biegnij!
Powodzenia, milego gotowania!
Uwazaj na przeszkody.



O prawdziwej naturze przedmiotow
Autor nieznany

Z czego sa zrobione przedmioty, ktore nas otaczaja? Czy skladaja sie z tych samych rzeczy?
Czy moglibysmy podzielic rzeczy nieskonczenie wiele razy? Odpowiedz jest znana oczywiscie kazdemu, kto kiedykolwiek probowal oddzielic poszczegolne czesci ziarenka piasku...Probowalem to zrobic, uzywajac miecza i jestem pewien, ze ziarenka piasku nie da sie podzielic. Dlateo, wszystko, co nas otacza, jest zrobione z piasku. Mozesz powiedziec: Zaraz! Jak taka ciezka rzecz, jak kamien, moze byc zrobiona z piasku? Znajdziemy prosta odpowiedz: wez duzy mlot i zniszcz kamien! Co otrzymasz: znowu piasek!



Notatki dotyczace jezyka Gharonk

...Drugiego dnia dowiedzialem sie, ze ten jezyk wcale nie jest taki trudny do nauczenia. Gramatyka wydaje sie byc uproszczona, ale nie jest to taka zwykla gramatyka. Sprobuje znalezc znaczenie kolejnych slow. Pewnego dnia, po zabiciu lwa, jeden z mieszkancow miasta powrocil i powiedzial do wszystkich: ,,Nag narat umog yargoth!". Probowalem odnalezc znaczenie tych slow, co znacza pojedyncze wyrazy, ale nie mialem wystarczajaco duzo czasu. Moze sprobuje innym razem...



O innych napojach, czwarta publikacja
Napisane przez Arisophlus

Teraz napisze o rozowych napojach. Wystepuja dwa rodzaje takich napojow: wino i tajemniczy napoj regenerujacy zasoby many. To co powiedzialem wczesniej o piwie ma takie same wlasciwosci dla wina. Inne rozowe napoje moga byc bardzo magiczne. Niektorzy ludzie sa zdolni produkowac te plyny - jaka szkoda, ze sprzedaja je po tak wysokich cenach!



Notatka dotyczaca jezyka Gharonk

...Mija czwart dzien, odkad jestem tutaj. Nie wiem jeszcze, jak to miasto sie nazywa, ale to nie jest dla mnie az tak wazne w tym momencie. Bardziej chce sie dowiedziec wiecej o jezyku Gharonk. Dowiedzialem sie, ze oni uzywaja niektorych slow do roznych wyrazow, ktore maja podobne znaczenie. Jezyk Gharonk nie wydaje sie rozrozniac pomiedzy wyrazami, np. ,,ja" (nag) i slowa dla "moj", ,,moje", ,,mnie" i inne. To czyni ich jezyk nieco latwiejszym, ale zawsze glebiej probuje zastanowic sie nad kontekstem zdania. Oczywiscie, to sa tylko moje spekulacje, nie jestem do konca pewien co do moich twierdzen...






Bez tytulu
...Wlasnie mija ostatni dzien pierwszego tygodnia mojego pobytu w tym miejscu. Z dnia na dzien mam wieksze mozliwosci porozmawiania z ludzmi, ktorzy tutaj zyja. Podoba mi sie tu, ludzie sa przyjazni, dostaje jedzenie i picie. Tutejszy krol, moglbym powiedziec, ich lider, pokazal mi jego ,,tron". Bardziej przypomina mi to miejsce na pietrze, gdzie siedzi krol i rozmawia do swoich podwladnych. Wskazuje on palcem na to miejsce i mowi: ,,Nag mogurz, nag mogurz''. Wydaje mi sie, ze znaczy to ,,moje miejsce, moje miejsce". Dowiedzialem sie jeszcze wielu znaczen innych slow, zanotowalem je sobie pod stolem na kartce. Moze niedlugo naucze kogos tego jezyka, jezeli tylko bedzie tym zainteresowany...





Jak sporzadzic magiczna miksture

Mikstura halucynacji

Ta mikstura powoduje, ze ten, kto ja zazyje, dostaje zroznicowanych halucynacji. Halucynacje zaleza od dawki i ilosci skladnikow dodanych do mikstury:
- od 1 do 5 oczu demona,
- od 2 do 5 wlosow czlowieka,
- mikstura ze slima,
- od 4 do 5 napojow z piwem,
- od 4 do 5 napojow z winem,
Zmieszaj wszystkie skladniki ze soba i wypij mieszanine. Nie musisz nic gotowac ani wypowiadac zadnych inkantacji...



O innych plynach, pierwsza publikacja
Napisane przez Arisophlus

Na swiecie wystepuje wiele rodzajow plynow. Podziele je na kategorie ze wzgledu na ich kolor.
Najpierw przedstawie niebieskie plyny. Nie znalazlem wiele rodzajow tychze plynow.
Tak naprawde, wystepuje tylko jeden rodzja. To tajemnicza rzecz, znana jako ,,slime" dla zwyczajnej ludnosci. Ten ,,slime" ma dziwne wlasciwosci. W jednej rece wyglada niezle, ale w drugiej jest trujacy, nie pachnie za dobrze i jest nieco lepki.




Jak sporzadzac magiczne mikstury

Mikstura odzyskania wzroku

Wypicie tej mikstury da ci zdolnosc widzenia na troche czasu. Niestety, to nie starczy na zbyt dlugo...
Skladniki, ktorych potrzebujesz:

-bulka,
-maka,
-ciasto,
-roza,
-wisnia.
Umiesc wszystkie te przedmioty w garnku i podgrzewaj prze ok. 31 minut. Wymow slowa: ,,nalus murtu", aby ukonczyc ta miksture.
Teraz wypij ja. Bedziesz widziec - bedziesz tez mogl przeczytac ta ksiazke.
Uczynmy swiat lepszym!

Winiak
26-11-2006, 15:02
Kronika Mintwaill - miasta minotaurow
spisane przez Markwina , krola wszystkich minotaurow.

Czesc I i II spalone.

Cz. III
Wreszcie zdolalismy uciec temu strasznemu demonowi.Musielismy poddac wiekszosc naszych ziem. Ostalo sie tylko miasto Mintwaill.Wielu doborowych wojownikow zginelo.Zablokowalismy wyjscie z miasta mostem. Mam nadzieje ze to zatrzyma demona na zewnatrz. Tereaz jedyna droga do miasta jest labirynt.

Palkar zdobywa coraz wiecej wplywow w miescie.Glownie mlode Minosy go sluchaja.

Palkar sieje zamet.Chce zebrac armie by zbadac labirynt i wrocic na powierzchnie.Ja zas wole zyc tu w pokoju.

On jest zbyt silny.Musialem mu pozwolic kontrolowac male grupki minotaurow by walczyli przeciw orkom i trollom.Jest bardzo dobrym dowodca co czyni go niebezpiecznym dla mnie.

CO DO CHOLERY ZNACZY "KAPLAR" ???

Palkar podbil wiekszosc tuneli i lochow.Odepchnelismy trole.Byc moze ma racje.Byc moze ujrze jeszcze kiedys slonce.


Cz. IV
Nasza wyprawa dobiega konca.Dzisiejszego dnia wielu z najlepszych wojownikow zginelo.Palkar napotkal smoka ktory zgladzil wielu z nich. To byla wina Palkara.Nigdy nie pozwole mu dowodzic moja armia.I juz nigdy nie ujrze slonca.

Nie potrafie uspokoic Palkara.Jest pelen energii. I nie moge uspokoic mojego wlasnego ludu.Wielu juz mnie nie slucha lecz sluchaja jego.A on chce walki...

Czlowiek znalazli droge przez labirynt!Jak mogl nas odnalezc?
Probowalem z nim porozmawiac ale nie rozumialem go. Wtracilem go wiec do wiezienia.Nigdy z niego nie wyjdzie!

Czrne dni naszej historii. musimy walczyc w murchi mojego kochanego miasta. Minotaury przecwko minotaurom , bracia przeciwko braciom, siostry przeciw siostrom.Palkar i jego rycerze prawie wygrali , lecz ja i kilku innych byslisy w stanie ich pokonac.Tera on i jego ludzie sa na wygnaniu.

Dzien smutku.
Wygnacy ukradli klucz do naszego tajnego laboratorium.To jest najgorsze ze wszystkiego.Teraz nie mozemy produkowac mleka , zrodla naszej potegi.
akazalem by przeniesiono smoka z jego lezy tak by strzegl wejscia do naszego laboratorium.Poranil mnie bardzo mocno.Potrzebuje duzo wiecej mocy niz posiadam.Jestem smiertelnie ranny.Mam nadzieje ze ten kaszel sie skonczy.

Orki i trolle odbily czesc jaskin.Cholera!Jestesmy teraz zbyt slabi.A moj kaszel staje sie coraz gorszy.Niektorzy z moich ludzi zablokowali droge z sekretnego laboratorium do moich komnat.Wierze ze jestesmy teraz bezpieczni.

Wygnancy zawarli pakt z cyklopami.Teraz nai nalepsi bracia sa najgorszymi wrogami.Ukrywaja sie gdzies w labiryncie.Najstarszy minotaur w miescie powiedzial ze pisze strasznie i z bledami - zabilem go - jestem wojownikiem - nie nauczycielem!

Cz V
Nie rozumiem tego ale wygnacy musza znac droge.Dzisiaj ich grupa zamordowala mojego syna Iana i czesc straznikow.Jestem smiertelnie wyczerpany.Kaszle krwia.I jestem zmeczony.Tak strasznie zmeczony.Nie potrafie nawet obronic mojego wlasnego miasta.

Mag przyniosl mi wiesci. Ludzie zabili smoka i dotarli do naszych bram.Mam nadzieje ze nie przejda labiryntu.

Kronika obozu orkow.
Teraz mamy dwoch wrogow!
Pokonani przez zlych ludzi musielismy uciec do nowych jaskin.Nasz plan by przekopac tunel do wschodnich jaskin tego swiata jest prawie skonczony!

Ale mroczne minotaury beda bronic swoich jaskin.A nasz tunel wiedzie prosto przez ich domy.Wiec musimy walczyc z obydwoma rasami , ludzmi i minotaurami!

Dziennik Palkara, wodza wygnancow.
Znalezlismy ta jaskinie - ukryta w labiryncie- i uczynilismy ja nasza kwatera glowna. mysle ze jest bezpieczna. W glab jaskin miesci sie wioska cyklopow.Beda walczyc z razem z nami i strzec klucza do sekretnego laboratorium.

Krol Markwin postawil na strazy do laboratorium smoka ale moj druid z latwoscia przekabacil go na nasza strone. Wiec mozemy uzyc laboratorium by rosnac w sile.

Kopalismy nowy tunel do miasta. Markwin zamknal wejscie glazem.
Achhhh tunel jest gotowy i mozemy zaatakowac krola Markwina w obrebie jego wlasnych murow. Nie byli na to wcale przygotowani i zabilismy wielu z tych zalosnych lotrow.

Juz niedlug bedziemy na tyle silni by przekabacic inne smoki i wyjsc na powierzchnie.

Dzisiaj wyslalem grupe by wykopali nowy tunel w strone slonca.Maja naprawde ciezka prace do odwalenia ale wierze ze sobie poradza.

Kopacze nie dali znaku zycia od miesiaca , mam nadzieje ze to nie zly znak...

ZAGADKA
Pewnego razu byl sobie rycerz ,druid,palladyn i czarodziej ktorzy przezyli wielka bitwe na polach chwaly. Niektorzy z nich byli ranni , inni nie.Wszyscy byli smiertelnie zmeczeni. Musieli uciec calej wiosce orkow , okolo 35 wojownikom. Pozniej, w nocy ,zawedrowali do wielkiego mostu, a wlasciwie do resztek poteznego niegdys mostu.Byl maly i nie wygladal na bezpieczny.Czarodziej wykrzyczal potezne slowa i przez chwile most zajal sie niebieskim swiatlem. "Widze" powiedzial czarodziej "Ze ten most runie do wody w przciagu 60 minut.Wiec musimy sie pospieszyc.Utrzyma tylko dwoch z nas w tym samym czasie.Ranny rycerz bedzie potrzebowal 25 minut by przejsc ,ja zas 20.Palladyn moze przejsc szybciej , w 10 minut ." Wskazujac na druida rzekl "A ty mozesz uzyc czarow by poruszac sie szybciej , potrzebujesz 5 minut" "Ok, ruszajmy wiec , szkoda tracic czas"Rycerz niech idzie pierwszy" .Ruszyl ale zaraz sie zatrzymal. "Nic nie widac!Most jest niebezpieczny.Bedziemy potrzebowali twojej rozdzki magicznego swiatla .Bez swiatla wpadniemy do zimnej i glebokiej wody. tak wiec zawsze ktos musi wrocic i zaniesc swiatlo pozostalym."
"Co mamy zrobic teraz?"zapytal palladyn"Jak mozemy sie przedostac na druga strone nim zle orki nas dopadna?Niemam strzal zeby z nimi walczyc! W jakim porzadku mamy isc? Kto pierwszy?"
Druid zaczal myslec:"Pozwolcie ze r bedzie za rycerza, d za druida, c za czarodzieja i p za palladyna :

dr-d-dp-

i hmmmm nie, nie ,nie...
Hmmmmmmmm
"Mam" krzyknal czarodziej. Zwiewamy!!!

Lenrock
26-11-2006, 16:24
byloby super gdybyś pisał przecinki, polskie znaki i odstępy;)

@KAPLAR

minosy mówiły tak na Palkara ;p (mieszaly troche litery)

Winiak
26-11-2006, 17:21
<jest super, jest super...> ale nie bedzie super bo tlumaczenie jest zbyt meczace zeby potem jeszcze przeczytac caly tekst i wylapac wszystkie literowki, przecinki etc. Tak wiec jesli nie znajdzie sie chetny na korektora beda to wersje "barbarzynskie" .


@XII mam prosbe , kiedy juz przetlumaczysz ksiazki z deserta scal to w jeden post , bedzie przyjemniej.

XIII
26-11-2006, 23:02
@up
Nie ma problemu.

Macia
27-11-2006, 14:04
Bravo .. dobrze pomyslane.

borekziom
27-11-2006, 15:10
No prosze :) jak pięknie przetłumaczone jestem pełen podziwu.
Gratz :king:

XIII
27-11-2006, 15:11
Fajnie by bylo, gdyby w tym temacie byly zamieszczone same tlumaczenia ewentualnie jakies sugestie co do tlumaczenia innych ksiazek, a nie posty wnoszace gowno do tematu takie jak dwa wyzej.

Radek 666
27-11-2006, 17:32
Ach, może pomogę? Zaczniemy od czegoś... łatwego.


Paradox Tower Library


Półka pierwsza

Bez tytyłu
Teraz nazywają to szaleństwem, ale przyszłe pokolenia zobaczą mój geniusz. Udowodnie im błąd teraz i na zawsze. Im WSZYSTKIM! Znajdę odpowedź na pytania, których nawet nie śmieli zadawać. Otworzę drzwi tajemnic, jakich nawet sobie nie wyobrażali. Poznam nawet sekret śmierci. Będę rządził całymi krainami. Przynosię pokój, śmierć, sprawiedliwość i strach. Ja...


Półka druga

Tfel thgirtfel tfelthgir thgir
Tfel thgirtfel tfelthgir thgir

Lustereczko lustereczko na ścianie
Lustereczko lustereczko na ścianie, kto jest najbardziej szalony z nich wszystkich? (coś jak "Lustereczko lustereczko powiedz przecie")


Półka trzecia

Bez tytułu
Będę lepszym bogiem niż inni! Ci którzy będą mi służyli będą musieli składać mi ofiary! Tak, będą musieli!
Czego będę żądał? Nie wiele, pewnie jedzenie. Ale będę dobrym boegiem, dlatego będę przyjmował tylko warzywa. Nie! Lepiej owoce! Kocham owoce! Będą musieli ofiarować melon dla przykładu. A, i później banana!! Ale kocham także wiśnie! Więc będą muslieli przynosić mi je także, tak, tak!
Później będą musieli wzywać rytuały poświęcając jabłko, i i i... winogrona! Winogrona są ważne! Naprawdę! I jako ostatnią ofiarę zażądam kokosów za moją wierność! Tylko wtedy będą mogli podnosić się do mojego tronu! O tak, jaka radość dla nich!


Półka czwarta

Robię to szalonym sposobem!
Robię to szalonym sposobem!


Półka piąta

Książka śmiesznych liter I
Książka śmiesznych liter I
äöü

Bez tytułu
ljkhbl nilse jfpce ojvco ld
slcld ylddiv dnolsd dd sd
sdcp cppcs cccpc cpsc
awdp cpcw cfw ce
cpvc ev vcemmev vrvf
cp fd vmfpm xcv


Półka szósta

Książka głupich żartów
Książka głupich żartów

Bez tytułu
dtjfhg
jhfvzk
bbliiug
bkjjjjjjj
xhvuo
fffff
zkkbk h
lbhiovz
klhi igbb


---------------------
Ach, wiem, że ta cała biblioteka jest śmieszna, ale na początek dobre i to :D.

Jeśli jest dobrze, to mogę zająć się tłumaczeniem czegoś poważniejszego.

Hedgehog
27-11-2006, 19:06
Jezeli ktos poszukuje tibijskich ksiag radze odwiedzic biblioteke na isle of kings. Jest tam ksiazka o quarach (czy jak to sie pisze ;p) o syrenach itp.

DDoS
27-11-2006, 19:21
Support zajmuje się tłumaczeniem Książek jak będą all to będzie nowy dział na stronie.

Pan założyciel teamtu może dostanie zaproszenie do wspólnej pracy.

Winiak
27-11-2006, 19:24
@XIII te posty wnosza cos na czym mi zalezy. Otoz nie tlumaczymy tego sobie a muzom tylko dla ludzi i kiedy ludzie pisza ze im sie podoba to nalezy sie tylko cieszyc.A jesli martwisz sie chaosem to na pierwszej stronie tematu jest (i bedzie) lista kisazek z odnosnikami w kolejnosci dodawania (moze pozniej alfabetycznie?)

@Radek 666
Jest bardzo dobrze! Jestem zadowolony ze jest nas juz trzech, w tym tempie do swiat bedziemy mieli wszystkie dostepne ksiazki po polsku. Tylko nie wiem po co piszesz to polkami :P

@Hedgehog
Ksiazki o quarach mozna tez znalezc w Liberty Bay jak i Nargor a biblioteczka z IoK to ciezki kawalek do ugryzienia i duzo roboty.Wiec wszystko w swoim czasie ;]

Radek 666
27-11-2006, 19:26
Ach, to mógł ktoś ostrzec, bo już zabierałem się za tłumaczenie następnych książek :d.

Eternix
27-11-2006, 19:27
@czuk85: to fajnie bo bardzo interesuje mnie tłumaczenie tych wszstkich ksiąg;)
@Winiak i reszta kompanii: tłumaczycie z głowy i słownika czy jakiegoś dobrego translatora...jak translator lub cos podobnego to polećcie mi jakiś dobry ;)

XIII
27-11-2006, 19:32
@Winiak
Ksiazek z Jakundaf Desert zostalo 23.
Potem scale je wszystkie w jeden post (ten pierwszy), Ty zostawisz pierwszy link do pierwszego posta, reszte usuniesz.
Te inne posty to poprosze, zeby jakis moderator usunal.

@up
Glowa, translator, na slownik szkoda czasu.
Tu masz translatory:
www.translate.pl <--najgorszy.
www.translatica.pwn.pl <--------jeden z lepszych.
www.angielskie.republika.pl/ <----moze byc.

Czesto sie zdarza, ze sa powylaczane, bo duzo ludzi tlumaczy i jest przeciazenie.

Radek 666
27-11-2006, 19:34
Ach, żaden translator tego nie przetłumaczy dobrze =). Nie będzie gramatycznie, zdania nie będą miały sensu. Ja tłumacze większośc z głowy + kilka wyrazów (whorship dla przykładu, za chiny nie wiedziałem co to znaczy :d) ze słownika.

DDoS
27-11-2006, 19:40
W Support mamy już większość książek gotowych zostało zaledwie lub aż 18 stron A4 do przetłumaczenia (już 14 przed chwilą dałem komuś next do tłumaczenia). Tak więc pewien modek zwrócił już moją uwagę na was i teraz poczekamy na decyzję, chyba to nie tajemnica że to pisze :P.

XIII
27-11-2006, 20:45
Ach, żaden translator tego nie przetłumaczy dobrze =). Nie będzie gramatycznie, zdania nie będą miały sensu. Ja tłumacze większośc z głowy + kilka wyrazów (whorship dla przykładu, za chiny nie wiedziałem co to znaczy :d) ze słownika.

Wiadomo, ze te translatory nie sa doskonale, ale do tlumaczenia i zlozenia tekstu w kupe trzeba uzyc mozgu.

Eternix
27-11-2006, 20:55
@XIII: dzięki za linki ;)
dam Ci notkę :D

XIII
27-11-2006, 21:08
@up
Jak moge sprawdzic te notki?
@down
Dzieki.

Eternix
27-11-2006, 21:13
kliknij sobie na swoją nazwę i daj "pokaż profil będzie pod spodem "notki widok" czy coś takiego ;)

@toppic" będziecie coś dalej tłumaczyć czy poczekacie na Suport ?

Radek 666
27-11-2006, 21:20
Ja właśnie nie wiem, mam trochę czasu i mógłbym potłumaczyć, ale też nie wiem czy opłaca się marnować czas =).

Eternix
27-11-2006, 21:29
znalazłem kiedyś na pohu jakiś list nie wiem czy do jakiegoś questa potrzebny czy coś... nie wiem czy go tłumaczyliście... jak co to Wam podeślę jak chcecie B)

Winiak
27-11-2006, 21:43
Sprawdz prosze czy niema tego listu w ksiazkach z poha. Ja narazie niemam czasu zeby przetlumaczyc ale z checia poczytam Wasze ;] Zreszta...poczekajmy moze jak sie rozwinie sytuacja z "supportem"...