Shagarot
04-12-2006, 23:42
Hmmm...
Od wczoraj, od około południa mam lekki "zonk"
Niemal ciągle mnie kickuje...
Np: Podczas lgoowania, dłuuuugo czekam az mnie połączy, póxniej wykopuje po około 1-2 minutach... znów sobie czekam na połączenie... i tak do suranej śmierci [czasami nieco dłużej nie mam kicka... z 5 minut], net działa porpawdzie, wirusów nie mam.
Ktoś ma jakieś pomysły co to moze być?
Od wczoraj, od około południa mam lekki "zonk"
Niemal ciągle mnie kickuje...
Np: Podczas lgoowania, dłuuuugo czekam az mnie połączy, póxniej wykopuje po około 1-2 minutach... znów sobie czekam na połączenie... i tak do suranej śmierci [czasami nieco dłużej nie mam kicka... z 5 minut], net działa porpawdzie, wirusów nie mam.
Ktoś ma jakieś pomysły co to moze być?