Pokaż pełną wersje : Palladyn, ile trzeba...
Ancient_12
29-01-2007, 21:48
Co do profesji Paladyna:
Na wstępie chciałem dodać, zę szukałem podobnego tematu wpisywałem przeróżne hasła w opcji "Szukaj" i znalazło mi nie to czego oczekuję a mianowicie, zaczęło mnie nieźle dopiekać skillowanie na tych Troll'ach w Ab'Dendriel tymi włuczniami...
I chciałem spytać czy nie byłoby mi łatwiej nazbierać te 100+ włuczni i pujść na jakiegoś Cyclop'a i na nim trenować włuczniami, piszcie swoje opinie i doradzcie na czym i w jakich ilościach i ekwipunku w ten sposób trenować, lecz chciałem również spytać czy ktoś się orienutuje w tym ile trzeba średnio włuczni na jeden skill (chodzi mi tylko o 60+).
~Ancient_12
Browarrior
29-01-2007, 21:59
Do niczego ci nie potrzebne 60 tren do 40 albo 45 i idz expic
Ancient_12
29-01-2007, 22:02
@up
Pytałem do którego skill'a trenować ?
Chyba nie..., więc jak już to pisz na temat... -.-"
zgadzam sie nie potrzebne ci skile 60+ mozesz juz spokojnie expic -.-
topic: wbij i sie dowiesz
Ja skillowałem w ten sposób (cyc + speary) od 24 lvl'a z 59 shielding i 73 distem (tak się akurat złożyło).
Myśle jednak że dopiero od 45-50 shieldingu można zacząć coś trenić.
btw. zgadzam się z Browarrior ponieważ 40-50 dist jest wystarczający (przez ten czas gdy wbijesz 70+ dista mógłbyś mieć już konkretny level, a może już masz ; p)
Panowie Browarrior i Szmytek
graliscie kiedys pallami?? ja obecenie gram, skillowalem do 55 ,a teraz skill do dupy...
Tak wiec Ancient_12 skilluj dopoki ci sie bedzie chcialo (polecam 65-700
napisal 40 rp
graliscie kiedys pallami?? ja obecenie gram, skillowalem do 55 ,a teraz skill do dupy...
napisal 40 rp
A za ile tego palla kupiłeś?
Skillowałem do 37 dista swoim paladynem, potem wbiłem parę distów kamyczkami na rotach, jak miałem lagi. Na 44 lvl'u mam 75 dista i 12% do 76. Czy to tak ciężko zrozumieć, że dist rośnie szybciej podczas expienia?
Niestety musze cie zmartwic, robilem tego palla od 1 lvl ;*
Na 42 lvl dokladnie, mam 72 skilla, padajac 3x po drodze. Koledzy mowili, zebym skillowal do 65-70, ale mi sie nie chcialo... (teraz tez mie sie nie chce)
ja mam 66 dista na 24 lvl i 1500 kamieni w depo i ide skilwoac gogo 70 xd dodam ze no pvp i niemzona na monku :(
Niestety musze cie zmartwic, robilem tego palla od 1 lvl ;*
Na 42 lvl dokladnie, mam 72 skilla, padajac 3x po drodze. Koledzy mowili, zebym skillowal do 65-70, ale mi sie nie chcialo... (teraz tez mie sie nie chce)
72 dista na 42 lvl'u na luzie wystarczy, żeby sobie od czasu do czasu zapolować na dragi, ergo masowo huncić guardki. Nie wiem, czego więcej potrzeba do pełni szczęścia :> Jeśli olewasz trening i expisz zawsze, jak jesteś online, to tak lvl, jak i dist leci bardzo fajnie. Grunt to mieć dobrą miejscówkę i pomysł.
@up
wez sobie kolega, ktory moze stawiac monki i idz na geomancer tower (tam jest quest), geomancer bije w monka, ty w geomancera i wszyscy sa happy ;p
tylko tam trzeba najpierw wybic kilka dsow
@P0nury
i tak, jak mi sie skonczy pacc bede skillowac
(nie przekonasz mnie) ;p
@myanato - no wiesz, jeżeli grasz na pvp, to masz ten plus, że możesz skillować na monku (i to się może nawet opłacać, jeżeli jest wystarczająco sporo bloodhitów w porównaniu z ilością bh w expie). Ja gram na non-pvp, więc trening mam mocno utrudniony. Często mnie kusi, żeby iść potrenować, ale przecież nie będe z 75 dista na rotach z kamyczkami siedzieć, a minosy non-stop zapchane są.
Poza tym to jest twój wybór i nikt, a na pewno ja, nie może Cię ZMUSIĆ do zmiany zdania. Od siebie życzę tylko, aby ten trening naprawdę Ci się opłacił ;) Pozdrawiam.
Ja osobiście grałem z kumplem. Każdy z nas całkiem inaczej -.-. Gdy on mial 20 lvl, miał 50 dista bo od 40 nie trenił... Ja mu powiedziałem, że niech expi... ja sobie będę trenił i cię wymine z levlem... wtedy on mnie wyśmiał.... Ja wbiłem w końcu ten upragniony 70 Distance i poszłem expić... Kolega miał już wtedy 31 lvl i dista aż 56, ja miałem lvl 15.... po 2 tygodniach ja miałem 46 lvl i 80 dist bo expiłem sobie na Guardach lub Smokach, a ten biedak miał 38 lvl bo mial niski dist i do tego musiał expić na Cyckach koło Thais, mało Cyców i do tego słaby loot....
Więc ja mówię tak skilluj do 70 Dista i idź dopiero expić...
Co do skillowania to jeśli grasz na PvP, niech ktoś ci postawi Monka i treń sobie... jeśli non-pvp, weź sobie dobre eq i idź na Cycki trenić... Proste
Ja zrobiłem 60 dista na swiecie pvp (oczywiscie na monku) wydałem na speary okolo 5k i uważam ,że nie opłaca sie robic wiecej niz 45-50 lepiej iść poexpić wtedy wpadnie i skill i lvl kasa.(ja trenuje bo mam nonstop lagi i 5-8 kicków dziennie). Pozdrawiam:p
Ja osobiście grałem z kumplem. Każdy z nas całkiem inaczej -.-. Gdy on mial 20 lvl, miał 50 dista bo od 40 nie trenił... Ja mu powiedziałem, że niech expi... ja sobie będę trenił i cię wymine z levlem... wtedy on mnie wyśmiał.... Ja wbiłem w końcu ten upragniony 70 Distance i poszłem expić... Kolega miał już wtedy 31 lvl i dista aż 56, ja miałem lvl 15.... po 2 tygodniach ja miałem 46 lvl i 80 dist bo expiłem sobie na Guardach lub Smokach, a ten biedak miał 38 lvl bo mial niski dist i do tego musiał expić na Cyckach koło Thais, mało Cyców i do tego słaby loot....
Więc ja mówię tak skilluj do 70 Dista i idź dopiero expić...
Co do skillowania to jeśli grasz na PvP, niech ktoś ci postawi Monka i treń sobie... jeśli non-pvp, weź sobie dobre eq i idź na Cycki trenić... Proste
a graliscie tyle samo czasu?? nie... wiec wyjdz i nie gadaj glupot
40-50 spokojnie wystarcza i expic skil sam wpadnie
Ancient_12
30-01-2007, 00:23
Chyba raczej poskilluje na cyckach do 65/70 dist, ktoś się orientuje ile tam mi pójdzie włuczni lub kamieni na jeden skill ? xP
Chyba raczej poskilluje na cyckach do 65/70 dist, ktoś się orientuje ile tam mi pójdzie włuczni lub kamieni na jeden skill ? xP
Kamieni - raczej dość sporo. Mnie koło 55 dista szło koło setki kamieni. IMHO jest to absolutnie nieopłacalne.
@BaxCrow
Koło 31 lvl'a to ja miałem 66 dista. Trenowałem do 37, potem wbiłem parę distów na lagach kamyczkami, blablabla. Fakt faktem, że poszło bardzo szybko. Gdybym od 70 dista expił na guardach, prawdopodobnie lvl leciał by dużo szybciej, niestety, za cenę dista.
Btw., 23:23 You advanced in distance fighting. ;)
@POnury
gz^^
na non-pvp zawsze mozesz isc na geomancera potrenic ;p
pozdrawiam
Xzonixek
13-02-2007, 17:25
@up:
Właśnie chciałbym sie dowiedzieć w którym miejscu pod mount sternum, można wyropować geomancera, aby go ustawić do sciany i trenowac palkiem na non pvp...
Prosze o mapke...
Lord Terus
17-02-2007, 20:17
Co do profesji Paladyna:
Na wstępie chciałem dodać, zę szukałem podobnego tematu wpisywałem przeróżne hasła w opcji "Szukaj" i znalazło mi nie to czego oczekuję a mianowicie, zaczęło mnie nieźle dopiekać skillowanie na tych Troll'ach w Ab'Dendriel tymi włuczniami...
I chciałem spytać czy nie byłoby mi łatwiej nazbierać te 100+ włuczni i pujść na jakiegoś Cyclop'a i na nim trenować włuczniami, piszcie swoje opinie i doradzcie na czym i w jakich ilościach i ekwipunku w ten sposób trenować, lecz chciałem również spytać czy ktoś się orienutuje w tym ile trzeba średnio włuczni na jeden skill (chodzi mi tylko o 60+).
~Ancient_12
Skilluj do 30 potem już nie musisz przynajmniej ja tak robiłem.
kozak-selena
17-02-2007, 23:22
ładnego tu offtopa macie xD A więc co do jegomościa, który zadał pytanie.
Najlepiej jest (jeśli to świat pvp) skillować na monku ile wlezie, bo na potworkach z doświadczenia wiem, że jest do dupy! Przyjdzie jakis noobek zabija ci potworka i jest kwas. A więc lepiej iść na trole, uzbierac z 200+ spearów, kupić monka/poprosić kolegę o postawienie i jechać najlepiej do 70 później expić. Lub (jeśli to nie pvp) nie skillować w ogóle tylko brać łuk, robić sobie arrowy i expic bez skillowania. Jak pisał pan "40rp" skill ładnie idzie wraz z expem. Ja osobiście wbiłem 75/61 na monku (bo mam rsa ;p) i na tym pewnie nie zaprzestane ale to mój wybór.
Jeśli jesteś uparty to bardziej ci polecam te trole. Nie expi się na nich zbyt szybko i cały czas masz ammo do skillowania. Nic dodać, nic ująć. Lepiej mieć większy skille na mniejszym lvlu, bo w razie deda mniej spadają.
Powodzenia życzę.
Shenroni13
17-02-2007, 23:48
O rany... Pomyslcie troszeczke... Skill rosnie podczas expu, ale wolniej niz na monku, dlaczego? Poniewaz jak idzesz na monka to bijesz przez powiedzmy okragla godzina tego monka. A jak idziesz expic? Jestes godzine i zawsze troszeczke poczekasz na resp, albo ktos ci miejscowke zajmie i masz te 10min bicia stwora za soba. A jak tak przez miecha to wychodzi kilka godzin mniejszy skill! Tym bardziej, ze jak pojdziesz na 45 dyscie expic to ci sie wbije z 45 na 46, a jak dobijesz np. do 60 to ci juz idzie z 60 na 61. Niemowiac o waste strzal na 45 dyscie... Oplaca sie trenic do 65 dysta, a potem isc expic.
@up
Wyjdź.
Faktycznie, taki waste ze strzał na 45 dista, że ZAWSZE wychodziłem na plus na rotach. Dist leci szybciej, bo wchodzi WIĘCEJ bloodhitów, a im więcej bloodhitów, tym szybciej idzie dist.
Alcadieas Lord of Spirits
18-02-2007, 01:56
Przed 45 distem nie ma sensu ruszać się z trolli. Ewentualnie można jakieś roty bić. Ja osobiście nabiłem 55 dist na 10 levelu, więc przy 30 shieldingu bezproblemowo tłukłem cyce. Za idiotyzm uważam trenowanie tylko do 30 dista jak i aż do 60. Po co, jak przy expieniu dobijemy, a przynajmniejs ensowny level nabijemy.
tomektrz
18-02-2007, 10:15
Nie trolle, nie cyce. Do ~50 dista najlepsze do skillowania są dwarfy.
Ta?
To moze nam powiedz wielce znawco jak 10lv ma wziac ze soba tyle spearow, zeby mu starczylo przynajmniej na 15 minut? :F W bagu? Zapierdola mu jak tylko z depo wypelznie -.-
Kamykami? Skad 10lv ma brac kase na kamyki, ktorych i tak prawie nikt nie sprzedaje? Moze chodzic na gobliny? Z czym? Z 5 spearami, ktore pekna po 10 rzutach i latac co 5 minut do ab po nowe? LoL
@2xup
Jezeli wytrenujesz wiecej jak 40 dista przed 10lv to i tak do 20lv nie bedziesz mial wiecej jak 55 (czyli tyle samo ile pal, ktory olal trening na 35). Szybciej zabijesz = mniej hitow = wolniej leci skill ;f
Dragon Len
18-02-2007, 13:10
JA skillowałem do 40 dista. Później na Dwarfy i jest mi dobrze.
Alcadieas Lord of Spirits
18-02-2007, 13:36
Nie trolle, nie cyce. Do ~50 dista najlepsze do skillowania są dwarfy.
Ja od 10 levela EXPIŁEM na cycach. Klasami magicznymi od ósmego ale to inna historia. A do trenienia dobre są dwarfy, ale trole również. Jak kto tam woli. Za dwarf więcej expa.
Panowie Browarrior i Szmytek
graliscie kiedys pallami?? ja obecenie gram, skillowalem do 55 ,a teraz skill do dupy...
Tak wiec Ancient_12 skilluj dopoki ci sie bedzie chcialo (polecam 65-700
napisal 40 rp
To, że masz 40 RP to nie znaczy, że się znasz -.-. Pisze 46 RP. Buahaha żałosne. Jeśłi chodzi o skille to bij do 60 dista i jazda
Mozesz isc na roty z... kamieniami, chociaz to przy skillach 50+ jesli nie znajdziesz sporego respa staje sie uciazliwe. Po kamienie idz albo na femours hills (dobrze napisalem?) , a dokladnie droga na goblin questa. Zabijasz gobliny i przeszukujesz juz zabite, bo malo kto zbiera kamienie.
Ktos tam wyzej pisal ze z 5 spearami na goby sie nie oplaca bo pekaja po 10 rzutach.. tak sie sklada ze ja bralem 5-7 spearow i potem je wyrzucalem bo mi capa na kamienien nie starczalo, albo ze najlepiej trenowac do 70- Powiedz to komus kto zaczyna na servie nie zna nikogo nie ma kasy na monka i ledwo mu na speary starcza. Wtedy jedynym wyjscie sa potworki i nie wiem czy na nich tak fajnie sie skilluje nawet do 60. Kazy powinien skillowac do takich skilow jakie uwaza za sluszne, ja np. trenowalem do 50... shieldingu wtedy dist bylo okolo 58. Doskilowalem do 60dista i poszedlem expic
Shenroni13
19-02-2007, 16:35
Fakt, kazdy niech skili do takiego dysta jakiego mu wygodnie:] Ale jak ma se isc na 45 skilu na cyce z arrowsami to jest nietyle co waste co rowny bilans, ja mam 15 pala z 59 dystem i zawsze wychodze na plus, zawsze ten plus mi nie wystarcza. Chce miec ciagle i ciagle wiekszy plus, wiec trenie i trenie...
Humm.. Wstyd mi sie troche przyznać ale mam paladyna na 15 lvl'u i przy skilach.. wiem ze pewnie niektórzy mnie wyśmieją ale to co.. z 47 distem i teraz se siedze na trollach(non-pvp) z full distem i bije... nawet szybko leci dist.. no i wlasnie; co powinienem zrobić? Zostać i dobić do 50 dista(nie jestem fanem treningu i sie czesto wkurzam jak trenie- po prostu nie chce mi sie trenic) czy
iść expić? Myśle ze zawsze to wiekesz hity czy częściej sie trafia.. ale wiecie to Harmonia.. tam jest zawsze wszystko zawalone :(
Jakaś rada?
@up
Też mam palka na Harmonii. NIE ma sensu Twoje dalsze tracenie czasu na trening! Na pewno masz uzbieraną pewną ilość strzał - leć na dwarfy, rooty itd.
a graliscie tyle samo czasu?? nie... wiec wyjdz i nie gadaj glupot
40-50 spokojnie wystarcza i expic skil sam wpadnie
Najlepiej wyjdź ty, bo jeśli bardzo ci na tym zależy to ja grałem mniej niż on -.-. Bo się potem męczył, że brakuje mu kasy na bełty i się mu nie zwraca. A ja miałem na bełty, więc mogłem grać krócej ale dużo wydajniej.
@up2x
Czyli mam juz nie latać po trollach jak głupi? No pare strzał mam.. :)
Zigurraty
21-02-2007, 10:41
:lucznik: najlepiej jakbys wbił skille 60+/50
Tak do 20 lvl i póżniej idz na cyce:p
Panowie Browarrior i Szmytek
graliscie kiedys pallami?? ja obecenie gram, skillowalem do 55 ,a teraz skill do dupy...
Tak wiec Ancient_12 skilluj dopoki ci sie bedzie chcialo (polecam 65-700
napisal 40 rp
Nie wiem czy bedzie trenił do 700:p
Ja wale co wy za głupoty walicicie skile są najważniejsze ja teraz zaczynam palkiem mam 14 lvl i skile 59/34 trenie na mc :P wydalem juz z 8k na skile ale to jest jedyny sens poco ma tracic jak ci co niby mowia zeby expic od 40 skila i tracic po 10 strzal an cyca jak ja bede robic 70-75 i bede mail go na 2 hity zawsze skile ponad lvl zucil sie namnie pk 26 knight i go ujebalem 20 stzralami bo mial lamerskie hity i walil mi po 10 zal. Skile i jeszcze raz skile jak was tylko stac to skilujcie na 15 lvl idziemy z kolega na dragi i napewno lepiej nam pujdzie niz 30 lvl ze skilami po 50 zal
Niegrzeczny
03-03-2007, 23:42
Zawsze knightem grałem ale postanowiłem zmienić profesje bo palladyn bardzo mnie ciekawi :) I mam pare pytan? szybko mlvl nim sie nabija? chodzi mi mniejwiecej na ktorym lvl moge posiadac 4 mlvl i 15 mlvl :) I gdy np strzelam z kuszy na full defie to obrazenia sa mniejsze niz na full ataku?
alkoOholik
04-03-2007, 03:27
Według mnie nie macie się co kłócić bo i tak każdy z was gówno tak naprawde wie więc nie gadajcie bez sensu tylko pozwólcie napisać tu coś komuś kto sie zna...
Tricktickler
27-03-2007, 00:26
Ja zrobilem 8 pala i na monq wbilem 75 dista w 2 tyg. ;))
To sie oplacalo poniewaz teraz lvl mi leci jak z platka
Ci co mowia ze nalezy skilowac do 40 i isc expic to powiem tyle:
ZAL.PL
Ja zrobilem 8 pala i na monq wbilem 75 dista w 2 tyg. ;))
To sie oplacalo poniewaz teraz lvl mi leci jak z platka
Ci co mowia ze nalezy skilowac do 40 i isc expic to powiem tyle:
ZAL.PL
Chłopcze, w 2 tygodnie, to ja miałem 40 lvl i koło 73 dista. Trenowałem do 37 dista. Jak myślisz, komu to się bardziej opłaciło?
Lord Wardi
27-03-2007, 08:50
Ja robię tak:
Idę do Thais albo do Ab'Dendriel, robie na trollach albo na summon monku skille 40/40, idę do Kazordoon, tam MIECZEM nabijam 13 lvl, kupuję łuk, czar Conjure Arrow i gitara! Teraz już skillować nie trzeba, same idą. tylko killać te soldiery i guardy... To jest dla mnie chyba najlepszy sposób...
Xzonixek
27-03-2007, 12:02
A za ile tego palla kupiłeś?
Skillowałem do 37 dista swoim paladynem, potem wbiłem parę distów kamyczkami na rotach, jak miałem lagi. Na 44 lvl'u mam 75 dista i 12% do 76. Czy to tak ciężko zrozumieć, że dist rośnie szybciej podczas expienia?
Nie spodobała mi się ta wypowiedz, musze cie sprostować...
70 dist wbijesz szybciej na geomancerze niz normalnie expiac chcesz sie zalozyc?:> tylko powiedz jaki serwer (moze byc non pvp) i bedziemy bic skilla, ja na trainerze, ty na expieniu i zobaczymy czy bedziesz miec szybciej dist niz ja:)
70 dista wbija sie w tydzien grajac po okolo 12h+ per day na monku, a expiac to bedzie tak z 9 dni, bo tracisz te chwile na dojscie do potworow i droge z miasta do tomba/dworcow aby wziasc amunicje
Chłopcze, w 2 tygodnie, to ja miałem 40 lvl i koło 73 dista. Trenowałem do 37 dista. Jak myślisz, komu to się bardziej opłaciło?
Majac 8 lvl i 70 dista da rade wbic 40 lvl w 3 dni:P
@Topic:
Załatw sobie jakiegoś crown/dragon shielda i idz na amazon camp od 50+ dista i 35-40 shieldinga, P set to optymalne eq aby tam skillować bo czasami valkiria potrafi ladnie cie zjechac...
Nie spodobała mi się ta wypowiedz, musze cie sprostować...
70 dist wbijesz szybciej na geomancerze niz normalnie expiac chcesz sie zalozyc?:> tylko powiedz jaki serwer (moze byc non pvp) i bedziemy bic skilla, ja na trainerze, ty na expieniu i zobaczymy czy bedziesz miec szybciej dist niz ja
70 dista wbija sie w tydzien grajac po okolo 12h+ per day na monku, a expiac to bedzie tak z 9 dni, bo tracisz te chwile na dojscie do potworow i droge z miasta do tomba/dworcow aby wziasc amunicje
A wliczyłeś expienie też po 12h? Wziąłeś pod uwagę, że ja na dodatek na tym expieniu zarabiam i wskakuje mi lvl? Dojście na dworce to góra 2 minuty.
Może i bym się zakładał, gdyby nie to, że nie gram już w Tibie. Tak, czy siak, geomancerów jest mało, i raczej dość często są zajęte. Po speary/kamyczki też trzeba chodzić, chyba, że masz dobrego wujka-donosiciela. No i oczywiście jakiegoś uprzejmego sorca/druta, który będzie z Tobą te 12h per day stać. Tylko widzisz, problem w tym, że mało kto gra po 12h dziennie.
Xzonixek
28-03-2007, 11:59
A wliczyłeś expienie też po 12h? Wziąłeś pod uwagę, że ja na dodatek na tym expieniu zarabiam i wskakuje mi lvl? Dojście na dworce to góra 2 minuty.
Może i bym się zakładał, gdyby nie to, że nie gram już w Tibie. Tak, czy siak, geomancerów jest mało, i raczej dość często są zajęte. Po speary/kamyczki też trzeba chodzić, chyba, że masz dobrego wujka-donosiciela.
Speary niose raz i chowam je:) Pozatym geo jest wolny gdy tam przychodze, a nie widzialem jeszcze tam nikogo oprocz mnie :P
No i oczywiście jakiegoś uprzejmego sorca/druta, który będzie z Tobą te 12h per day stać. Tylko widzisz, problem w tym, że mało kto gra po 12h dziennie.
Znam takich wielu, a ci ktorzy nie znaja a maja juz jakiegoś swojego sorca/druida, to mc i jazda:> ale nie bede o tym mowic bo jeszcze ktos sie obrazi ze mowie o nielegalnym oprogramowaniu:baby:
72 dista na 42 lvl'u na luzie wystarczy, żeby sobie od czasu do czasu zapolować na dragi, ergo masowo huncić guardki. Nie wiem, czego więcej potrzeba do pełni szczęścia :> Jeśli olewasz trening i expisz zawsze, jak jesteś online, to tak lvl, jak i dist leci bardzo fajnie. Grunt to mieć dobrą miejscówkę i pomysł. ..........
..........
Powiedzal prawde a nie tak jak ty powiedzales w innym temacie ze pallem robic hmm no myslalem ze spadne z krzesla
Lord Dark'Wiz
07-04-2007, 12:33
Yo all.
Postanowiłem iż przedstawie swój sposób na trening itp. Moja postać to obecnie paladyn, podam teraz jego staty:
Level: 30
Skills: 70/50
Mlevel: 11
Equipment:
Backpack
Steel helmet
1 bp uh.
Scarf
1 bp mf.
Knight armor
Shovel
Beholder shield
Rope
Plate legs
3 parcel
Boots of haste
Bow & 10-20 arrows
Ostatnio uznałem iż w czasie przerwy świątecznej trzeba by wypracować jakoś swoje skill'e.
Pomyślałem, warto trenować na czymś co ma dużo punktów hp, oraz jest tego pod dostatkiem. To samo dotyczyło amunicji, powinna być łatwa w zdobyciu oraz zadawać w miare słabe obrażenia. Odnośnie potwora, mój wybór padł na cyklopy, mają dużo punktów hp. oraz loot to jakieś żarcie, troche golda i ewentualnie jakaś niespodzianka w postaci Dark helmetu bądź Halabardy.
Jeżeli chodzi o amunicje, wybrałem kamienie, ich jedyną wadą jest fakt iż ich odporność na uszkodzenia mechaniczne (o dziwo!) jest niewielka, innymi słowy - cholernie często się rozpadają.
Teraz pozostał juz tylko wybór trafnego miejsca do trenowania. Chyba każdy z was kojarzy "Femor Hill's" siedzibe goblinów, cyklopów i innych żyjątek. Moim celem było "centrum" góry, czyli okolica obfitująca w cyklopy, gobliny, misie oraz zaopatrzona w ładne oczko wodne.
Po drodze do mej mekki zabilem kilka goblinów, srednio potrzebowałem od 1-2 (50 hp.) strzałów z łuku, toteż przydało się te kilka strzał które wymieniłem w moim sprzęcie. Zebrawszy około 20 kamyczków postanowiłem isc na cyklopa i je przetestować. Mój skill na distance fight wynosił 68, prawie 69.
Okazało się iż cyklop wystarczył mi na około 10 minut. Miałem szczęscie, straciłem tylko 4 kamienie, a procentowo mój skill podskoczył o 5. Walke kontrolowałem przez cały czas, nawet przy tym equipie, cyklop potrafił mocno uderzyć (od 1 do 50 hp.) nie za często jednak (dlatego lepiej zabrać leather boots'y zamiast boh'ów) Podczas walki uzywałem inkantacji "Exura Gran" a mane po walce wykorzystałem na zrobienie 20-30 strzał.
Jako iż z natury jestem perfekcjonistą czułem nieodpartą potrzebę uzupełnienia swojego zapasu kamieni, udałem się w strone pomieszczeń z pewnym prostym questem (bronz'e amulet i power ring za nagrody) 1 i 2 poziom pomieszczeń był cały zapchany zielonoskórymi. Po zabiciu kazdego (dlatego przydały się strzałki) zgarnąłem 2x więcej kamieni. I wracałem na cyklopy które w tym czasie zdążyły się zrespić. W 2 dni, grając po 3-4h Wbiłem 70 skilla, przy okazji zarobiłem troche szmalu, zgarnąłem halabarde i dark helmeta (ktorego w przypływie szczęście oddałem jakiemuś low-lvl'owi)
Wbiłem na tych goblinach i cyckach prawie 31 poziom doświadczenia, 15-20%
poziomu magicznego i jestem szczęśliwy.
Jeszcze pare spraw, ten mały "tip" kieruje do ludzi o poziomie nieco wyższym niż 20, którzy mogą sobie pozwolić na swobodne palenie many, dadzą radę przyblokować cyklopa oraz nie mają pomysłu, kumpli z monkiem, bądź kasy na trening.
Przy okazji, często kręci się tam wiele 8-15 leveli, posiadając pewną przewage w poziomie można łatwo ich wyprośić lub nawet "nająć" do zbierania kamieni za was! (oczywiście warto ich jakoś wynagrodzić) Osobiscie miałem do czynienia z osobnikami niereformowalnymi (czyt. noobami) które za wszelką cenę musiały wyrwać te 30 pkt. doświadczenia szponami "różdżkowej" arogancji i egoizmu. W takich przypadkach posyłałem w ich stronę 1-2-3 strzały ostrzegawcze, po chwili słyszałem tylko echo obijające się o ściany tunelu wołające "plis no!" Czasami też spotykała ich śmierć z ręki mojej, lub cyklopa (w ten sposób zgarnąłem moonlight'a) Ale podkreślam, to były przypadki bardzo sporadyczne, lepiej żyć z tamtejszą florą w spokoju.
Na zakończenie dodam iż nie jest to żaden poradnik, to tylko szczątkowy opis mojego sposobu na fajny trening, niki nie musi tego wypróbowywać, ale ja uważam iż jest to spoko metoda. Pewno, dla PG'rów sposób ten jest smieszny i żałosny ale gra jest dla zabawy, nikt nie wymaga od Was siedzenia po 12h. i trenowania skilli "za wszelką cene"
Pozdrawiam!
Ja mam 11 paladina z 47 distance i eq z 2 hara kasa na arrow i bolt jest ale pytanko juz moge expic czy skils dalej??
Cenarius
12-04-2007, 20:40
Ja mam 11 paladina z 47 distance i eq z 2 hara kasa na arrow i bolt jest ale pytanko juz moge expic czy skils dalej??
możesz już chodzić na coś w stylu rotów/krasnale(zwykłe)/mino(zwykłe)/ghoule/skeletony i inne potworki które możesz zabić bez większego problemu bez narażania życia
Lord Duszlik
12-04-2007, 22:15
Ja zrobilem 8 pala i na monq wbilem 75 dista w 2 tyg. ;))
To sie oplacalo poniewaz teraz lvl mi leci jak z platka
Ci co mowia ze nalezy skilowac do 40 i isc expic to powiem tyle:
ZAL.PL
Wiem że żal ja skillowałem do 30 dist :P.
PogromcaDwarfGuardow
18-04-2007, 22:38
Co do profesji Paladyna:
Na wstępie chciałem dodać, zę szukałem podobnego tematu wpisywałem przeróżne hasła w opcji "Szukaj" i znalazło mi nie to czego oczekuję a mianowicie, zaczęło mnie nieźle dopiekać skillowanie na tych Troll'ach w Ab'Dendriel tymi włuczniami...
I chciałem spytać czy nie byłoby mi łatwiej nazbierać te 100+ włuczni i pujść na jakiegoś Cyclop'a i na nim trenować włuczniami, piszcie swoje opinie i doradzcie na czym i w jakich ilościach i ekwipunku w ten sposób trenować, lecz chciałem również spytać czy ktoś się orienutuje w tym ile trzeba średnio włuczni na jeden skill (chodzi mi tylko o 60+).
~Ancient_12
Chłopie,chłopie widze że nie kumasz,jak skilować.Idż na gobliny te koło Ab i wal z kamyków które z nich wypadają-lev stoi w miejscu,skil rośnie szybko a to jestb.ważne w palku.
Moim zdaniem robienie większego skilla nie ma sensu, ja swoim paladynkiem zrobiłem 40 distance i mi sie świetnie expi na ghoulach/rotach. Skill rosnie dosyc szybko takze nie musze sie martwić o trening. :)
Kumple up mnie wyprzedzili nie tren do 60 bo to nie ma sensu idz expic a skill wpadnie jeszcze szybciej niz bys trenil...
wkacper14
04-05-2007, 12:50
Skiluj skiluj i jeszcze raz skiluj nie sluchaj sie ich
45-50 dysta robisz w 2-3 dni ja bym ci polecal skiluj do 60 chociaz potem wbij fastem 20-23 nawet z thorwning knives potem od 60 dysta zrobisz z 50 shielda naprawde polecam 50 shielda miec pallem ina cyce do 70 spearami do 80 small stonsy uwierz wbijesz 45 dyst hity co po 30-40 ?? co to jest za paladyn lepiej skilowac takie same wydatki przy expieniu zuzyjesz nawet na rota 5-6 strzal jestes na - niz na + skiluj !!!!!!!! a potem na 25 lv spokojnie na dragi na otwartym terenie wtedy poczujesz palla :)
a potem na 25 lv spokojnie na dragi na otwartym terenie wtedy poczujesz palla :)
A już zwłaszcza poczujesz palla, jak ten drag zasadzi Ci combosa, z którego nie wyleczysz się za cholerę z powodu zbyt małej ilości życia.
Trenowałem paladynem do 45 dista, potem tylko trochę z powodu lagów. Na 46 lvl'u mam 77 dista, co w zupełności wystarcza mi do tego, żeby expić na dragach i nie srać w gacie po każdym obrocie draga i exurować się. I widzisz, w przeciwieństwie do twojej teorii, ja już od 20 lvl'a zarabiałem niezłą kasę, a Ty tylko wydawałeś/marnowałeś czas na trening. I podczas, gdy Ty wbiłeś 25 lvl i 80 dista, ja mógłbym mieć spokojnie 50 lvl i 78-79 dista. Widzisz różnicę?
No ja sie zgadzam z ponurym ;] Mimo ze mam dopiero 15 lvl to juz widze ze nie bede musial trenowac. Zrobilem 40 dist i teraz expiac wbil sie sam do 45 w ciagu 4 lvli.
jak bedziesz mial wieksze skile tym lepiej ja mialem 68 na 34 i doskilowalem na koledze na 80 i jestem zadowolony z tej ruznicy :)
jak bedziesz mial wieksze skile tym lepiej ja mialem 68 na 34 i doskilowalem na koledze na 80 i jestem zadowolony z tej ruznicy :)
A ja jestem zadowolony z tego, że nie musiałem bezczynnie stać, tylko jeszcze sobie zarabiałem i na 46 lvl'u mam tylko 3 skille gorsze od Ciebie, ale dużo więcej kasy, hp i many co pozwala mi dużo efektywniej expić.
Powiem tylko tyle ja osobiscie mam palka na 31 lv z distem 72 i bardzo przyjemnie mi sie expi szczegolnie gdy poh jest wolny i nie biega po nim 10000 noobow ktorzy mysla ze jak maja 8 lv i wpadna na cyklopy z vortexem czy tam ze snakebitem to sa Pg ;o...to po 1 . Po 2 najlepiej jest wytrenic sobie skille jak najlepiej i expic sobie lajtowo a nie o*******ac sie z distem 50 na lv 20....Ja moim palkiem mialem na 20 lv skille 70 i bylo git...dlatego jak tylko macie kase ,czas i checi to robic jak najwieksze skille a potem nabijac lv jak szalony xD...oczywiscie odnosi sie to do serwerow pvp bo niestety na non pvp nie ma tej wygody postawienia sobie monka i skilowania dowoli xD wiec wbic male skile brac arrowy i wbijac na slabe moby a ktorych czesto beda siadac blood hity i w ten sposob mozna nabijac skille wraz z lvlem i i to juz chyba koniec
~Loyal to The End !
To zależy, bo mógłbym się z wami kłocić jak skilować. Niech każdy sprawdzi sam, jak jest mu wygodniej. ja wolę najpierw poskilowac, bo jestem na pvp a póxniej dopiero expić. Mam odpowiednie warunki do skilowania i to mi naprawde pasuje. Wolę mieć 80 dista i 30 level niz 75 i 50 level, bo przyjemniej gra mi sie z wysokimi skilami i chocby ktos to uznał za debilstwo to i tak nie zmienie zdania. na tym 50 levelu będę miał wtedy skile 85 a ten drugi 75. Dla mnie to jest rólznica...
karate:]
10-05-2007, 19:48
@UP
So cool..
No to zobaczmy:
- Ty wbijasz 80 skilla wastując w chvj gp, ten co expi zarabia..
- Ty masz 30 lv, a ten co expi nie 50, a 65~ i skille tez coś pod 80~
Podsumujmy
Ten co expi chodzi dużo szybciej, ma wiecej hp i many, więcej capa, wiekszy mlv bo uzywa manasów na które go stać ponieważ zarabia. Ma skille bardzo zbliżone do twoich. Staje się trudniejszym celem dla pk.
A ty co masz?
Skill którego nie możesz wykorszystać bo padasz na pierwsze lepsze combo.
Po pierwsze nie obchodzi mnie waste. Po drugie wole mieć lepsze skile teraz. Jeśli mam kase to skiluje. Każdy robi jak chce, dla mnie skilowanie jest miłe i przyjemne, mam troche czasu na inne sprawy w necie. Nie lubie expic na dwarfach i walić w nie po 40, wolę expić na guardach i walić w nie po 100. Mówisz, że pierwsze lepsze combo i padne, tylko, że nie będę expić na dragach z 25 levelem. Dla mnie tibia to tylko gra i zabawa. Moge dzięki niej pogadać z ludźmi. To się dla mnie liczy bardziej niż myślenie, jak grac i skilować żeby wyjśc najlepiej.
Powiem tak.Po wyjsciu na main: jesli mamy pacc zamieszkajmy w Venore kupujac utevo lux i plynac na trole edron.Nie posiadajac pacca zamieszkujemy carlin gdzie kupujemy utevo lux i na piechotke do Ab.Tak skilujemy do 35 dista.Powinnismy miec okolo 11 lvl ,kupujemy exure gran i : jesli mamy pacc idziemy na jakis tomb np.Tarpit -1 omijajac beholdera lub bardziej polecam Stone Tomb -2 bez stalkerow.Tu wbijamy jakis 20 lvl, potem proponuje Cyclo do 30 nastepnie guardy lub poh.Od 40 mozemy probowac szczesia na Ofie na zewnatrz(po powierzchni).Potem juz sami bedziecie wiedziec gdzie expic :D
Jesli pacca nie mamy to bijemy do 3 cyce na pohu potem guardy a potem do usranej smierci gsy,dragi,of
PS.mysle ze niektorym pomoglem
Ja osobiście grałem z kumplem. Każdy z nas całkiem inaczej -.-. Gdy on mial 20 lvl, miał 50 dista bo od 40 nie trenił... Ja mu powiedziałem, że niech expi... ja sobie będę trenił i cię wymine z levlem... wtedy on mnie wyśmiał.... Ja wbiłem w końcu ten upragniony 70 Distance i poszłem expić... Kolega miał już wtedy 31 lvl i dista aż 56, ja miałem lvl 15.... po 2 tygodniach ja miałem 46 lvl i 80 dist bo expiłem sobie na Guardach lub Smokach, a ten biedak miał 38 lvl bo mial niski dist i do tego musiał expić na Cyckach koło Thais, mało Cyców i do tego słaby loot....
Więc ja mówię tak skilluj do 70 Dista i idź dopiero expić...
Co do skillowania to jeśli grasz na PvP, niech ktoś ci postawi Monka i treń sobie... jeśli non-pvp, weź sobie dobre eq i idź na Cycki trenić... Proste
gówno prawda :D to ten kolega cos nie umial grac jak na 30+ lvl na cyckach kolo thais expil
Ludzie jakie z was nooby nie mówie że wszyscy ale niektórzy to juz po prostu żenada...ja mam 26 level i 70 dista uważam że i tak mam słaby DIST gdyż guardy wale z boltów max 120 i ~10% boltów nietrafiam.A po za tym jak cie ktoś zaatakuje na pvp srvie to co robisz z np: 50 distem??Moim zdaniem 20 level i minimum dit 60 gdyż dużo ludzi ostatnio poluje na paladynów więc trzeba siębronic dobrze.A idź spróbuj dragona z distem 50 walić...waste na maxa poz a tym KIEDYŚ wbijesz tego upragnionego 70 dista ale jak dla mnie pal 40 level i dist 70 to kuriozum.Więc jeśli macie troche sianka nie obijajcie się i tenujcie na monku do 70 jak najszybciej^^:cup:
-----------------------------------------
Chelsea Londyn Forever!
Ludzie jakie z was nooby
ja mam 26 level i 70 dista
Sami powiedzcie, czy to nie wygląda zabawnie...?
;1422962']@UP
So cool..
No to zobaczmy:
- Ty wbijasz 80 skilla wastując w chvj gp, ten co expi zarabia..
- Ty masz 30 lv, a ten co expi nie 50, a 65~ i skille tez coś pod 80~
Podsumujmy
Ten co expi chodzi dużo szybciej, ma wiecej hp i many, więcej capa, wiekszy mlv bo uzywa manasów na które go stać ponieważ zarabia. Ma skille bardzo zbliżone do twoich. Staje się trudniejszym celem dla pk.
A ty co masz?
Skill którego nie możesz wykorszystać bo padasz na pierwsze lepsze combo.
Ale potem przynajmniej moze cieszyc sie dobrymi hitami i mniejszym wastem boltow....
Jak sie nie umiesz bronic to padasz ;] a po 2 istnieje cos takiego jak uh lub exura vita ;o
Zgadzam się z tymi, co mówią, że lepiej najpierw skilować. jeśli ktos nie ma kasy to może skilowac i expić na zmiane, ale jak dla mnie jest lepiej miec póxniej mniejsze waste i to wyjdzie na to samo niz gdybym walil z boltów na 50 distance i co 4 strzal nie trafial i wszystkie inne byłyby po 50 :P
Spoko ze chociaz ty myslisz tak jak Ja xD
Michnik of Celesta
11-05-2007, 20:56
@karate:]
Zgodzę się z Tobą , skillowanie powyżej 50 dista to strata kasy , skille szybko lecą podczas expienia. Ja tylko do 50 treniłem , teraz mam 74 i nie narzekam.
@Ranzorx
Jeśli wierzyć temu co masz w profilu to czemu , skoro tyle trenowałeś , masz tak niski shielding ? Skillowałeś na monku bez zlurowanych ratów/wolfów ?
karate:]
11-05-2007, 21:28
Po pierwsze nie obchodzi mnie waste. Po drugie wole mieć lepsze skile teraz. Jeśli mam kase to skiluje. Każdy robi jak chce, dla mnie skilowanie jest miłe i przyjemne, mam troche czasu na inne sprawy w necie. Nie lubie expic na dwarfach i walić w nie po 40, wolę expić na guardach i walić w nie po 100. Mówisz, że pierwsze lepsze combo i padne, tylko, że nie będę expić na dragach z 25 levelem. Dla mnie tibia to tylko gra i zabawa. Moge dzięki niej pogadać z ludźmi. To się dla mnie liczy bardziej niż myślenie, jak grac i skilować żeby wyjśc najlepiej.
Po co expić na dwarfach?
Roty, Tomb, Hellgate, dworce i duzo duzo wiecej..
Zgadzam się z tymi, co mówią, że lepiej najpierw skilować. jeśli ktos nie ma kasy to może skilowac i expić na zmiane, ale jak dla mnie jest lepiej miec póxniej mniejsze waste i to wyjdzie na to samo niz gdybym walil z boltów na 50 distance i co 4 strzal nie trafial i wszystkie inne byłyby po 50
A wiesz co to są strzały?
Ale potem przynajmniej moze cieszyc sie dobrymi hitami i mniejszym wastem boltow....
Jak sie nie umiesz bronic to padasz ;] a po 2 istnieje cos takiego jak uh lub exura vita ;o
ALE SÓPER!! WALNOLEM HITA ZA 130!!!!!111
Jak nie masz wystarczająco dużo hp to padasz na ue/sd.
Istnieje takie coś jak uh i vita ale trzeba mieć kase na uhy/manasy, zreszta nawet to nie pomoze jeżeli padniesz od combo;C
Ale potem przynajmniej moze cieszyc sie dobrymi hitami i mniejszym wastem boltow....
Jak sie nie umiesz bronic to padasz ;] a po 2 istnieje cos takiego jak uh lub exura vita ;o
A kumasz, że jak masz niższy lvl spowodowany tym, że więcej trenowałeś, to masz też mniej hp i teoretycznie potrzeba mniej ludzi na ubicie Cię? I przeważnie jesteś biedniejszy? I co z tego, że na 20 lvl'u masz 80 dista, skoro masz mało kasy i łatwo o śmierć? Ja mam na 46 lvl'u 77 dista i expie zapewne dużo efektywniej, niż taki teoretyczny 20 lvl z 80 dista. I mam duuużo więcej kasy od niego.
karate:]
11-05-2007, 22:52
@Ranzorx
Stormy'Wind
May 05 2007, 10:56:25 CEST Killed at Level 31 by Zibago
Jak sie nie umiesz bronic to padasz ;] a po 2 istnieje cos takiego jak uh lub exura vita ;o
Gdzie twoje Uhy/Vita/umiejętności obrony?
;1425111']@Ranzorx
Stormy'Wind
May 05 2007, 10:56:25 CEST Killed at Level 31 by Zibago
Gdzie twoje Uhy/Vita/umiejętności obrony?
DOstalem ue na pysk wiec nie mialem nic do gadania ;]
TAk skilowalem bez zadnych ratow ani wolfow ....bo mi shielding nie jest potrzebny....
TAk skilowalem bez zadnych ratow ani wolfow ....bo mi shielding nie jest potrzebny....
Podziwiam i zycze powodzenia w uciekaniu przecietnemu rycerzykowi.
karate:]
12-05-2007, 17:20
DOstalem ue na pysk wiec nie mialem nic do gadania ;]
I o to się wszystko rozchodzi..
A teraz pomyśl. Jakbyś nie skillował a expił i miał 50 a nie 30 lv to byś padł?
maszter321
12-05-2007, 19:19
;1426495']I o to się wszystko rozchodzi..
A teraz pomyśl. Jakbyś nie skillował a expił i miał 50 a nie 30 lv to byś padł?
Probujesz udowodnic swoja teorie jakby ci to cos dalo, niech sobie skilluje i ma 80 dista na 20 lvl jak padnie kilka razy to zrozumie ze ktos kto chce go uejbac nie patrzy ile ma dista tylko jaki ma lvl, czlowiek uczy sie na bledach... ;d
Pzdr.
karate:]
12-05-2007, 21:13
@up
Jeżeli przeczyta to jakiś newbie i zrozumie że nie warto skillować to bede usatysfakcjonowany.
tyle..
Im lepszy skill tym latwiej zabic potwora, tak bylo zawsze!
Na 50 dist. przestac trenowac? I co meczyc soldiery do usranej smierci?
Inaczej... masz 50 dista. Goni Cie guard, zanim padnie biegniesz przez pol mapy.
Masz 80 dista. (Gorna granica trenowania) Widzisz guarda, atakujesz. Przy odrobinie szczescia zabijesz go zanim do Ciebie dojdzie.
Jak juz ktos podkreslil, wiekszy skill - mniejszy waste.
To jest oczywiscie moje zdanie, mozecie sie z nim nie zgadzac.
Widzisz guarda, atakujesz. Przy odrobinie szczescia zabijesz go zanim do Ciebie dojdzie.
A teraz wariant bez odrobiny szczęścia - wchodzisz do kopalni guardów, a tam zlurowane pod ropespota 7-8 sztuk. Padasz w 1 sekundę. Tracisz w hooy kasy na speary. Oczywiście problemu by nie było, gdybyś miał np. 46 lvl i 77 dista. Ale nie, Ty wolałeś mieć 20 lvl i 80 dista.
Soldiery? A po cholere? Słyszał o czymś takim jak dworce? W 2 dni na luzie z 59 dista zrobiłem tam 6 distów i 7 lvl'i. W jakieś 2 tygodnie lekkiego grania miałem 46 rp z 77 dista, którym mogłem już expić praktycznie na wszystkim, na czym zapragnąłem. I każdy grosz, który na niego wydałem, NATYCHMIAST mi się zwrócił. Potrafisz, kjoerva, zrozumieć, że Ty wastujesz czas, w którym mógłbyś klepać nie dość, że dista (szybciej, niż podczas treningu), to jeszcze lvl?
Jak juz ktos podkreslil, wiekszy skill - mniejszy waste.
Jak już ktoś podkreślił - więcej hp - rzadziej muszę się leczyć - mniejsze koszty - większa szybkość i szansa ucieczki przed mobem.
alkoOholik
13-05-2007, 01:06
P0nury nie wysilaj się z przekonywaniem ich... oni mają swoje zdanie _/
Ups, racja. Bo przeczytali gdzieś na forum. Nubz ftw! _/
LookamZzaRogu
13-05-2007, 02:15
Z jednej strony P0nury ma rację, a z drugiej Ci newbie, którzy skillują :) Czy nie można tego połączyć? Trochę skillowania (np. 65-70 zamiast 80 czy też 50), potem nabicie lvl'a, skill, lvl i tak przez jakiś czas? Potwory będziesz zabijał nawet szybko, a nie zdejmą Ciebie na jedno kombo (tak samo gdy jednak zdarzy Ci się paść, to strata w skillach i expie nie będzie aż taka duża ;) Ja używałem takiej taktyki i grało mi się bardzo przyjemnie.
Ale się rozpisałem xD
Pozdrowienia & powodzenia,
LookamZzaRogu
@up - właśnie chodzi o złoty środek, a tym złotym środkiem jest przeważnie 45-50 dista. Dalej po prostu NIE OPŁACA się skillować, bo szybciej skille wejdą podczas expienia. Dalej mało osób nie kuma, że bloodhity bardziej boostują dista u palla. A w treningu chodzi o to, żeby tych bloodów było jak najmniej.
Ponury - Ty chyba nie bierzesz pod uwage tego, ze nie wszyscy maja pacca. Nie mam pacca i mam 20 lvl (54 skill) i co na cyklopy mam ganiac? Tam wiecej jest ludzi niz mobow. I co mi zostaje do wyboru? Kopalnie? A moze rotwormy?
Mam 80 dist. i moge isc na dragi (wolny respawn) oraz inne dobre potwory.
Z innej beczki... Po Twoich wypowiedziach widze, ze kto sie z Toba nie zgadza jest nubem. Oby tak dalej, czuje, ze bedziesz politykiem...
karate:]
13-05-2007, 11:45
Mam 80 dist. i moge isc na dragi (wolny respawn) oraz inne dobre potwory.
Możesz możesz, a potem tylko szybkie tele do świątyni i odrabianie skilla.
Nie mam pacca i mam 20 lvl (54 skill) i co na cyklopy mam ganiac?
Fibula rotworms, cmentarzyk w hellgate, czy tak trudno sobie poszukać alternatywnej miejscówki? Zresztą Tibia jest nastawiona na pacce, Cipsoft chce zarobić więc daje lepsze expowiska dla premmy players. Nie masz? Twój problem.
Ponury - Ty chyba nie bierzesz pod uwage tego, ze nie wszyscy maja pacca. Nie mam pacca i mam 20 lvl (54 skill) i co na cyklopy mam ganiac? Tam wiecej jest ludzi niz mobow. I co mi zostaje do wyboru? Kopalnie? A moze rotwormy?
Mam 80 dist. i moge isc na dragi (wolny respawn) oraz inne dobre potwory.
I po co Ci ten 80 dist? Żeby iść na 25 lvl'u na dragi? Powodzenia. Tylko widzisz - wtedy jak Ty będziesz sobie siedzieć na single/double dragu 25 lvl'em i będziesz się rozkoszować wyśmienitym, szybkim expem z super skillami, ja będe masowo tłuc dragi. I sęk w tym, że ja będę mieć kase na taki exp. Sęk w tym, że ja nie zginę na pierwsze lepsze combo, ew. nie będe expił cały posrany z myślą "o kurwa, zebrał mi 40 hp, no to trza się leczyć, bo jak mi kombosa zasadzi...".
Nawet jak ktoś nie ma PACC'a - starczy, że ma mózg, jest kreatywny i zna parę miejsc w Tibii i może spokojnie bić dista przez exp. Grunt, żeby atakować potwory jak najczęściej. A czy to będą dworce, dragi czy może raty, to już nie mój interes. Tylko im mocniejsze moby bijesz, tym szybciej rośnie lvl (przeważnie logiczne). A konkretniej, to wydaje nam się, że dist idzie wolniej, ale on po prostu nie nadąża. I to jest norma.
Z innej beczki... Po Twoich wypowiedziach widze, ze kto sie z Toba nie zgadza jest nubem. Oby tak dalej, czuje, ze bedziesz politykiem...
Sorry, ale jeżeli ktoś usilnie twierdzi, że "trening jest lepszy", bo tak usłyszał od innego nuba, a nie używa mózgu, to kim on jest?
Technick
13-05-2007, 12:38
Przecież nikt nikogo nie zmusza, żeby sobie nie trenował! Nooby wio na trolle, a trochę inteligentniejsi playerzy niech sobie pójdą expić ; / i nikt się z nikim nie musi kłócić, bo przeciez każdy wie najlepiej co dla niego dobre. Czyż nie?
A Ponury to nie polityk tylko ktoś kto myśli choć trochę logicznie...
Aaaa i jeszcze jedno! Skille palka nie rosną tak jak knightowi... żeby rósł dist nie musisz zadawać bloodhitów, wystarczy, że trafiasz w potwory ;)
@down
Nooo proszę, kolejny pro...
Shielding podstawą palka? ; d To może zaczniemy trening tylko shielda a ten dist to tak przy okazji potrenimy, żeby zadawać bloodhity, bo bez tego shield nie rośnie ; d.
Ludzie! Shield palkowi do szczęścia nie jest potrzebny, chyba, że mamy zamiar coś bloczyć w przyszłości! Wystarczy mu shield 40-60 ; /.
@2x down
xD O tym to nie wiedziałem! ; d Po prostu określiłem to jak go postrzegam po postach w tym temacie.
A możesz wyjaśnić o co konkretnie chodziło?
HiStoRy_Of_TiBiA
13-05-2007, 16:27
TAk skilowalem bez zadnych ratow ani wolfow ....bo mi shielding nie jest potrzebny....
Co ty gadasz shielding to jedna z głównych podstaw palla.
Salarigoth
13-05-2007, 19:35
A Ponury to nie polityk tylko ktoś kto myśli choć trochę logicznie...
Z gory mowie ze nie chce sie z nim klucic ale nigdy nie zapomne jak ponory napisal ze 65 z wanda na ture wcale nie jest potrzebne,rzeczywiscie logiczne
Szkoda, że ponury nie napisał też o edytowaniu no nie?
Poza tym, wg. mnie teoria jest taka. Robisz sobie sorca nawet ten 10lvl (góra 2 dni) idziesz na gobliny, zbierasz kamyki, poza tym masz kase na jakieś eq dla pala. Potem skillujesz do 45 dista, bierzesz luk i szukasz jakiejs miejscowki na mapie respawnu na tibia.pl...lejesz potworki i wbijasz lvl, a przy tym skille i kase. Potem jak masz te 60 dist, bierzesz kusze i lejesz znowu ta sama taktyka co wczesniej, moze i nie trafisz co 3 bolta, ale za to kasa leci jak woda (w sensie pozytywnym) wiec te 3gp w ta czy w ta to chyba nie duza roznica :/ A wiec tak, sluchajcie ponurego, a daleko zajdziecie (znowu w sensie pozytywnym ;)) PZDr dla niego i karate... :p
Z gory mowie ze nie chce sie z nim klucic ale nigdy nie zapomne jak ponory napisal ze 65 z wanda na ture wcale nie jest potrzebne,rzeczywiscie logiczne
Mam nadzieje, że mimo wszystko możesz spać w nocy. A na poważnie, jak grałem druidem, to naprawdę mało mnie obchodziło to, czy mob pada w 4 sekundy czy 6. Różnica dwóch sekund, pomnożona nawet przez setki potworów, nadal nie wynosi więcej, niż kilka minut.
Ghard Lage
13-05-2007, 21:23
Możesz też trenić na valkiriach (często lootują speary). Obok carlin mniej osób expie niż na AC obok veno. A później możesz wykorzystać trick z geomancerem :D
Salarigoth
13-05-2007, 23:50
Mam nadzieje, że mimo wszystko możesz spać w nocy. A na poważnie, jak grałem druidem, to naprawdę mało mnie obchodziło to, czy mob pada w 4 sekundy czy 6. Różnica dwóch sekund, pomnożona nawet przez setki potworów, nadal nie wynosi więcej, niż kilka minut.
80 sorc/druid bije z visa 100+ liczmy ze wali 130 na ture wiec to wychodzi okolo 8 visow a z rozga co bije okolo po 60 to w 5 visow to jest jednak roznica .A zrobic taki lvl zeby mozna bylo expic bez visa bez wanda to trzeba poswiecic conajmniej 2x wiecej czasu niz z.
A tak apropo to pan Ponory ma 50 lvl i kazdy czlowiek co ma juz cos wspolnego z tibia robi tak ilvl nie dluzej niz 20-30 dni (i nie patrze na twoje skille ani profesje)
alkoOholik
14-05-2007, 00:33
Nie jedź P0nurego bo jest jednym z niewielu którzy napisali tu coś sensownego...
KaMiLSpAwW
14-05-2007, 00:45
Do 50-55 skila mozesz jechac slima na którym skiluje kngiht wyzej albo sam jedziesz na slime , albo taktyka dwar geo~+sork/druid(monk) i ty
80 sorc/druid bije z visa 100+ liczmy ze wali 130 na ture wiec to wychodzi okolo 8 visow a z rozga co bije okolo po 60 to w 5 visow to jest jednak roznica .A zrobic taki lvl zeby mozna bylo expic bez visa bez wanda to trzeba poswiecic conajmniej 2x wiecej czasu niz z.
Oczywiście, że te 3 visy to jest różnica - dla kogoś, kto się kocha w cyferkach owszem. Dla człowieka, który gra dla przyjemności - śmiem wątpić.
A tak apropo to pan Ponory ma 50 lvl i kazdy czlowiek co ma juz cos wspolnego z tibia robi tak ilvl nie dluzej niz 20-30 dni (i nie patrze na twoje skille ani profesje)
Bo widzisz, mój drogi - ja nie gram dla cyferek, tylko własnej przyjemności. Nie poświęcam swojego real life dla głupiej gry. Przykro mi, że wydaje Ci się to takie dziwne.
@Alko - dzięki, ale nie trzeba mi adwokata ;) IMHO jak ktoś najpierw się przypieprza do czegoś, co powiedziałem chyba z 5 miechów temu, a potem do lvl'a, to znaczy, że wybitnie nie ma się czego innego uczepić. Zapowiadała się dyskusja na poziomie, a jest grzebanie w przeszłości i ocenianie człowieka po cyferkach przy nicku.
Salarigoth
14-05-2007, 10:36
Oczywiście, że te 3 visy to jest różnica - dla kogoś, kto się kocha w cyferkach owszem. Dla człowieka, który gra dla przyjemności - śmiem wątpić.
Bo widzisz, mój drogi - ja nie gram dla cyferek, tylko własnej przyjemności. Nie poświęcam swojego real life dla głupiej gry. Przykro mi, że wydaje Ci się to takie dziwne.
@Alko - dzięki, ale nie trzeba mi adwokata ;) IMHO jak ktoś najpierw się przypieprza do czegoś, co powiedziałem chyba z 5 miechów temu, a potem do lvl'a, to znaczy, że wybitnie nie ma się czego innego uczepić. Zapowiadała się dyskusja na poziomie, a jest grzebanie w przeszłości i ocenianie człowieka po cyferkach przy nicku.
Nie trzeba grac calych dni zeby zrobic 50 lvl w miesiac.
Nie trzeba grac calych dni zeby zrobic 50 lvl w miesiac.
Szkoda, że nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.
Waski_Siwek
14-05-2007, 16:44
Ja gralem pallem i skillowalem do 30 dista na 8lvl i na rooku i potem sam exp na zamku przy ab i co zakonczylem gre na 50lvl ze skillami 81/60.(przez caly czas expilem tylko na poczatku do30)
A wiec mam paladyna 13 lvl 52 dista czy oplaca mi sie doskilowac do 55?
czy moze lepiej bedzie sie oplacalo juz expic?(jezeli tak to na czym?)
A wiec mam paladyna 13 lvl 52 dista czy oplaca mi sie doskilowac do 55?
czy moze lepiej bedzie sie oplacalo juz expic?(jezeli tak to na czym?)
Przeczytaj kilka stron z tego tematu to się dowiesz...
Mam palka 20 lvl, 9mlvl i 60 dysta (wiem, że mało) i co mi radzicie zrobić? expic już? czy terenic? czego nie za bardzo lubie
Mam palka 20 lvl, 9mlvl i 60 dysta (wiem, że mało) i co mi radzicie zrobić? expic już? czy terenic? czego nie za bardzo lubie
Proponuje trenić do 115 skilla, a najlepiej więcej. Może w trakcie treningu z nudów zaczniesz czytać topic i dowiesz się czegoś.
awięc tak gram palkiem od 7 dni i mam 15 palka ze skilami 60\48 ale sluchaj ja muwie ci najlepjej idz na foldei tam jest tyle spearuw ze mozesz sobie spokojnie trewnowac na rotach i trolach itp:baby:
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.