Pokaż pełną wersje : Odszkodowanie
Marander
31-01-2007, 21:36
wie może ktoś ile mogę dostać za zwichnięcie stawu kolanowego?jak to jet z tymi %?
za zwichniecia sie przewaznie nie dostaje odszkodowania, przynajmniej ja nie dostawalem ;p
kiedys mialem kolano zlamane i naciagnete sciegna, nic nie dostalem :/
To zależy gdzie jesteś ubezpieczony..
Przykładowo za boreliozę odkleszczową w Warcie nie dostajesz nic a w PZU ~7% kwoty na jaką jesteś ubezpieczony : >
P.s. Za zwichnięcie? Nie sądze, żebyś cokolwiek dostał.. Za złamanie ręki bez przemieszczenia płacą ~60 zł. ;x
>down
Założę się, że chodziło mu o złamanie nogi w kolanie ; o
za zwichniecia sie przewaznie nie dostaje odszkodowania, przynajmniej ja nie dostawalem ;p
kiedys mialem kolano zlamane i naciagnete sciegna, nic nie dostalem :/
Napewno da się złamać kolano?
z tym to jest różnie moja kumpela za uszkodzoną głowe dostałą 50 złotych a inny złamanie ręki 120....
Nosferatu
31-01-2007, 22:16
P.s. Za zwichnięcie? Nie sądze, żebyś cokolwiek dostał.. Za złamanie ręki bez przemieszczenia płacą ~60 zł. ;x
ja dostalem ~300zl za pękniecie kosci promieniowej wiec wszystko zalezy
..::QRAS::..
31-01-2007, 22:26
ostatnio mialem skrecenie stawu skokowego z pzu dostalem 135 zl a z alliansu 200 ;p
>2up
Tak jak mówiłem..wszystko zależy od ubezpieczyciela : > Ja za boleriozę w Warcie nie dostałem nic a w PZU dostałbym 1600 zł. Światem włada pieniądz..:<
>edit
Btw..7 razy gips na kończynach, ktoś mnie pobije? C:
Ja dobre pare lat temu dostałem ~200 zeta za zwichnięcie chyba właśnie kolana :D.
Angel of Death
31-01-2007, 22:32
o_O Mój ojciec dostał 1700zł za pękniętą stopę a napewno jakiegoś drogiego ubezpieczenia nie ma ; D
Ghost Nieudany
31-01-2007, 22:47
Za wybicie małego palca prawej ręki dostałem sześćdziesiąt zetów odszkodowania. Brat za połamanie środkowego palca prawej ręki (którym do dziś w ograniczonym stopniu porusza) tysiąc z jakimś hakiem. Wszystko zależy od ubezpieczyciela, dlatego wszystkim chętnym samobójcom odradzam samookaleczanie się - sprawdźcie najpierw, na ile jesteście wycenieni w ubezpieczeniu, bo potem połamiecie obydwie ręce jak kumpela (co prawda, to był autentyczny wypadek) i dostaniecie mniej niż sześć stów.
>up
Czasami się Ciebie boję o.O
Ja złamałem sobie rękę 2 tygodnie przed wakacjami (podczas wuefu ;P). Było to złamanie otwarte łokcia. Choć do dziś nie mogę ręki do końca zginać dostałem około 400 zł. Nie wiem czy malo czy dużo, ale spodziewałem się większego. Nie ma to jak dobre ubezpieczenie....
szkolne ubezpieczenie to shit ~,~
za złamanie palca z przemieszczeniem dostałem 65 zł~~
gdybym w domu sobie złamał nie na wfie to bym dostał więcej z pewnością
jak to jest z tymi ubezpieczeniami ? ja pamietam jak mialem zwichniety nadgarstek, dostalem cos 270 pln.. jakbym go zwichnal w szkole, a nie na ulicy to dostalbym mniej ? O.o nic juz nie kumam
[to bylo to wasze "szkolne" ubezpieczenie]
-=DanieL=-
01-02-2007, 08:24
>2up
Tak jak mówiłem..wszystko zależy od ubezpieczyciela : > Ja za boleriozę w Warcie nie dostałem nic a w PZU dostałbym 1600 zł. Światem włada pieniądz..:<
>edit
Btw..7 razy gips na kończynach, ktoś mnie pobije? C:
Gdzie złapałeś bolerioze? Długo się ją leczy, jeśli jest w ogóle możliwe ją wyleczyć?
@topic
Jak wyżej napisali, to wszystko jest zależne u kogo jesteś ubezpieczony. ;)
Nie wiem jak u was, ale w mojej mieścinie liczą się znajomości. Matka kumpla dostała 1500~ zł za skręcenie kostki (tzn. z tego co się orientuję, to za skręcenia faktycznie dostaje się dużo, ale to nie było de facto nic poważnego). Oczywiście dzięki temu, że znała 'kogoś tam'. Ja za złamanie obojczyka dostałem chyba 360 (nie zrósł się w 100% dobrze), a brat za jakąś tam bliznę na twarzy (czy tam dwie) też kilka stów wyhaczył. Więcej ode mnie, ale nie pamiętam o ile.
Nie wiem jak u was, ale w mojej mieścinie liczą się znajomości. Matka kumpla dostała 1500~ zł za skręcenie kostki (tzn. z tego co się orientuję, to za skręcenia faktycznie dostaje się dużo, ale to nie było de facto nic poważnego). Oczywiście dzięki temu, że znała 'kogoś tam'. Ja za złamanie obojczyka dostałem chyba 360 (nie zrósł się w 100% dobrze), a brat za jakąś tam bliznę na twarzy (czy tam dwie) też kilka stów wyhaczył. Więcej ode mnie, ale nie pamiętam o ile.
No tak - teraz teorie spiskowe sie zaczna. Dostal duzo - pewnie po znajomosci. "a tata marcina powiedzial..."
Gdzie złapałeś bolerioze? Długo się ją leczy, jeśli jest w ogóle możliwe ją wyleczyć?
Na wakacjach 2005 roku złapałem kleszcza, który był zainfekowany (jako ciekawostkę podam, że zainfekowany jest jeden na ~60 tys. a w totka nigdy nic nie mogę wygrać..). Miesiąc spędziłem w szpitalu ale skutki będę odczuwał jeszcze przez dłuuugi czas (bóle mięśni, nagłe ataki duszności). Nie żebym się tym chwalił czy podniecał bo to zabawne wcale nie było ale skoro spytałeś to odpowiedziałem.
Matek, a nie "Tato, a Marcin powiedział..."?
kamosblue
01-02-2007, 12:42
Nie, wszystko nie zalezy od ubezpieczyciela. Duzo tez zalezy od lekarza, ktory pisze raport. ;-)
Wystarczy, ze bedziesz mowil auc, ouc jak cie bedzie sprawdzał i mozesz liczyć na pare % wiecej. ;p (w zaleznosci co ci sie stalo)
Napewno da się złamać kolano?
jesli mialem i tak mi zdiagnozowali to tak ;o
Hmm... U mnie to tak jakoś było, że za 1% uszczerbku na zdrowiu dostawało się 100zł. Za pierwszym razem jak złamałem rękę miałem 1% dostałem 100, a za drugim jak złamałem ją w tym samym miejscu (lol - a mówili, że to niemożliwe ; ) to dostałem 2 stówy bo 2% + 50zł za to, ze to ta sama ręka i miejsce na dodatek musiałem po drugim razie na rehabilitacje jeździć bo miałem niesprawną i do teraz nie mogę z niej korzystać tak jak każdy inny. (nie mogę zablokować prawej ręki w łokciu co się za tym wiążę nie mogę np. oprzeć wygodnie rąk na kierownicy roweru czy na W-F'ie nie mogę stawać na rękach.)
>Kamos
To nie musi być lekarz : >
Nigdy niczego nie zwichnalem ani nie zlamalem. Byc moze mam szczescie, a byc moze po prostu uwazam na siebie. ;p
ja jak bylem maly to zlamalem sobie reke z przemieszczenie w dwoch miejscach i dostalem 50pln...
jak dostalem pilka na wfie i mialem rozwalona lape to lekarz stwierdzil ze nic mi nie jest - .-, do dzis szybko meczy mi sie lapa na gitarze ; /
Czarna_Mamba
01-02-2007, 17:34
szkolne ubezpieczenie to shit ~,~
Mi zapłacili 120 zł za złamaną rękę na zawodach. Ale i tak nie ma to jak perypetie - zostałam uznana za Karolinę ze złamanym palcem i chcieli mi dać 60 zł ;)
Co do autora tematu, współczuje zwichnięcia w tak parszywym miejscu. Wątpię jednak, abyś dużo dostał. Firmy ubezpieczeniowe kombinują tylko jak tu zaoszczędzić na człowieku i go wykiwać. Sporo historyjek już od siostry pracującej w Ergo Hestii usłyszałam. Życzę szybkiego powrotu do formy ;)
Capality
01-02-2007, 18:03
@Topic:
Sądzę że nie dostaniesz więcej jak 300 zł
@Oftopic:
Ja za złamanie kości promieniowej ręki prawej(ale fachowo podane B) )dostałem 300 zł(3% uszczerbku na zdrowiu czyli u mnie było 1%-100PLN/zł[to to samo xD))A rękę w gipsie miałem 3 miesiące(2.1.2006-3.4.2006) bo źle się zrosła, a do teraz ciężko mi robić pompki na W-Fie.
Porada na przyszłość:
*Nigdy nie wystawiaj z lenistwa prostej ręki ku lecącej dość mocno piłce
jak to jest z tymi ubezpieczeniami ? ja pamietam jak mialem zwichniety nadgarstek, dostalem cos 270 pln.. jakbym go zwichnal w szkole, a nie na ulicy to dostalbym mniej ? O.o nic juz nie kumam
[to bylo to wasze "szkolne" ubezpieczenie]
No, bo tak to jest, że w szkole płacisz ubezpieczenie zazwyczaj na poczatku roku tam 50 zł~~
A jak jestes ubezpieczony gdzieś dajmy na to w PZU to płacisz więcej i chyba co jakiś czas.
W szkole za ciebie bierze odpowiedzialność szkoła, a na ulicy dostajesz odszkodowanie od takiego załóżmy PZU.
No tak - teraz teorie spiskowe sie zaczna. Dostal duzo - pewnie po znajomosci. "a tata marcina powiedzial..."
Tak. Teoria spiskowa. Ba, nawet dwie. Tak się składa, że osobiście rozmawiałem z jego matką o tym. I ja tu nie szukam przekrętu, tylko mówię, że też to się może liczyć.
Thiefor1
06-02-2007, 10:50
jak złamałem 5 razy mały palec i 2 razy ręke,dostałem za to wszystko 20zł w tym że odjeli mi 15 zł-.-
Wszystko zalezy od tego gdzie jestes ubezpieczony i na ile. Przykladowo: ja mialem pękniety nadgarstek (parkur xD). I dostalem chyba 120 zlotych xD
A gips kosztował 40... ja pierdole.. (NFZ rox.)
Jestes ubezpieczony na np. 6000zł. to oni przyznaja Ci ileś % uszczerbku na zdrowiu. Czyli jak bys mial wypadek (nikomu nie zycze) i bys mial polamaną noge w 6 miejscach + ręce i bys dostal z 50% usczerbku na zdrowiu jak nie z 70% to bys dostal ok. 3000 złotych - 4500 zł.
Pozdro~
Genek~
DratrisDxx
09-02-2007, 11:28
Ja dostałem ~500 złotych za poparzenia z pozaru :/
Oj gadacie ile mozecie dostac...
Jak sie ubezpieczysz na 1000000zl to za zlamanie dostaniesz z 5%
Jak nie wiemy ile placicie za ubezpieczenie to nie wiemy ile dostaniemy ;P
(ja w zyciu skrecilem tylko raz staw skokowy i dostalem 360zl)
Z tych świezszych rzeczy to za kostkę [skręcenie] dostałem 360 złotych.
Natomiast za podwójne złamanie z przemieszczeniem w dłoni dostalem 180 złotych?.
Zalezy na jakiego doktora trafimy i jak bardzo bedziemy pokazywac, ze stanowi to uszczerbek na naszym zdrowiu, voila ;)
Baron Kaldrick
15-02-2007, 16:30
Za złamanie nosa, po którym konieczna będzie operacja przegrody i rozpieprzenie chrząstki w łokciu, przez co będę musiał go mieć rozcinanego dostałem łącznie 120 zł.
Za złamanie reki z przemieszczeniem, i ponownym jej złamaniem z powodu złego nastawienia za 1 razem, dostałem 350zł.
ja złamałem kość strzałkową i 4 tyg. gipsu xD
w piątek zdejmują i come po odszkodowanie :D
Rana szarpana na przedramieniu, odłupany kawałek łokcia... A tu zonk, 130 zł =.= a miałem nadzieje na zostanie milionerem ;<
Za złamanie reki z przemieszczeniem, i ponownym jej złamaniem z powodu złego nastawienia za 1 razem, dostałem 350zł.
No popatrz, a ja za to samo dostalem przyslowiowa fige z makiem :)
Jak mnie pogryzły 3 bezpańskie psy dostałem 100zł (lol?) a było to poszarpane udo, uszkodzony staw kolanowy i pęknięcie kości. Nie mówiąc już o 6 zastrzykach przeciw wściekliźnie, jeden przeciwko tężcowi i WEILKI plaster na udo. Pie******e psyX(
pęknięcie kości Ostre zęby mają te dzisiejsze psiaki.
Chyba duza sile zacisku szczeki ;
Krzychos_CALMERA
18-03-2007, 02:13
za zwichnięcie chyba nic:PP ... ja za zlamany nos dostalem 500 zl XD
Witam. Chciałem się dowiedzieć czy mogę liczyć na jakieś odszkodowanie za skręcenie stawu kolanowego. Składkę ubezpieczeniową zapłaciłem w szkole na początku roku szkolnego. :)
Zalgadis
06-11-2008, 13:51
Forum.tibia.pl, forum o tematyce prawnej ;P
Tu jest odpowiesz na twoje pytanie (www.google.ocom.pl)
Forum.tibia.pl, forum o tematyce prawnej ;P
Tu jest odpowiesz na twoje pytanie (www.google.ocom.pl)
Temat ma już trzy strony, a ty dajesz link do Google, żałosne :/
@Up
Prawdopodobnie dostaniesz, jednak nie jakieś specialnie duże.
@Down
Złamanie palca wskazującego z przemieszczeniem, wybicie palca środkowego i zmiażdżenie kości śródręcia - 80zł ;[ ****e mają szczęście. A ja od wakacji nie mogę ruszać tym palcem tak samo jak w drugiej ręce. No ale cóż, mam tylko ubezpieczenie szkolne...
Witam. Chciałem się dowiedzieć czy mogę liczyć na jakieś odszkodowanie za skręcenie stawu kolanowego. Składkę ubezpieczeniową zapłaciłem w szkole na początku roku szkolnego. :)
No nie wiem, jak już odkopałeś ten temat, to możesz go też przeczytać. Wszystko zależy od ubezpieczyciela i widzimisię wypłacającego. Ja za głupie rozcięcie nogi (pięć szwów) dostałem 140zł bodajże. Osiem lat temu.
Kogucik302
06-11-2008, 16:16
Nie licz na dużo, mi ucięło pół dużego palca u nogi, a zapłacili mi tylko za*****e 720 zł.
Cziban, jest duże prawdopodobieństwo, ze dostaniesz. Ale jeszcze większe, że za marne gorsze będziesz musiał latac z papierami i się prosić: ) Oczywiście to zależy od organizacji szkoły.
No dzięki, może parę groszy się uda od nich wyciągnąć :)
Ale nie mam nogi w gipsie, chirurg jedynie zalecił okłady z kwaśnej wody na opuchnięte kolano. Mówił że jest silnie skręcony staw kolanowy.
za zwichnięcie chyba nic:PP ... ja za zlamany nos dostalem 500 zl XD
Mi za złamany nos chcieli wkręcic ~50 zł. Uznałem, że szkoda czasu i zrezygnowałem z odszkodowania ; p.
Mi za złamany nos chcieli wkręcic ~50 zł. Uznałem, że szkoda czasu i zrezygnowałem z odszkodowania ; p.
To właśnie jest śmieszne, też dostałem grosze, a niektórzy chwalą się takimi sumami.
za złamanie nadgarstka dostałem 400 zł ;x
Ja za naderwane więzadła stawu skokowego dostałem ~400zł+100zł z klubu (najniższa stawka) 2 lata temu. W tym roku miałem ten sam uraz... 6 tyg. gips od połowy kwietnia kwietnia do czerwca..... baba na komisji powiedziała mi, że mam kategorie C.. i ze została mi tylko D a to jakby mi juz noge urwało czy cus :D Za to śmiganie o kulach po schodach w szkole etc. to z tysiaka minimum chce a dostane pewnie 500~ :/
Ja za naderwane więzadła stawu skokowego dostałem ~400zł+100zł z klubu (najniższa stawka) 2 lata temu. W tym roku miałem ten sam uraz... 6 tyg. gips od połowy kwietnia kwietnia do czerwca..... baba na komisji powiedziała mi, że mam kategorie C.. i ze została mi tylko D a to jakby mi juz noge urwało czy cus :D Za to śmiganie o kulach po schodach w szkole etc. to z tysiaka minimum chce a dostane pewnie 500~ :/
Co wy taką kase chcecie, popatrzcie ile inni dostają ;s
Ja za "nadłamany palec" złamał się, kawalek kości ukruszyło się, nic mi nie nastawiał dostałem 120 zł
HaHaHa
Jak sądzicie, czy jeśli w czerwcu złamałem nogę, ale nie zgłosiłem się z tym nigdzie (oprócz lekarza oczywiście), mam szansę teraz to nadrobić? Bo w sumie dokumentacja (zdjęcia i opinia lekarza) jest a noga dalej boli (!).
Serious Sam
06-11-2008, 22:27
Jak sądzicie, czy jeśli w czerwcu złamałem nogę, ale nie zgłosiłem się z tym nigdzie (oprócz lekarza oczywiście), mam szansę teraz to nadrobić? Bo w sumie dokumentacja (zdjęcia i opinia lekarza) jest a noga dalej boli (!).
W czerwcu? Wątpię...
@topic
Ja mogę się tylko pochwalić, że kiedyś złamałem rękę (lewa) - wywrotka na rowerze.Odszkodowanie? 320zł, ale ile było problemów i chodzenia po lekarzach...
Jak sądzicie, czy jeśli w czerwcu złamałem nogę, ale nie zgłosiłem się z tym nigdzie (oprócz lekarza oczywiście), mam szansę teraz to nadrobić? Bo w sumie dokumentacja (zdjęcia i opinia lekarza) jest a noga dalej boli (!).
Ja z tą nogą miałem wypadek w kwietniu... miałem gips itp. dokumentacje, ale papiery do PZU zlozylem jakies pol miecha temu. Ponoć masz rok czasu na zlozenie tego shitu. Myślę, że nic nie straciłeś.
Ja z tą nogą miałem wypadek w kwietniu... miałem gips itp. dokumentacje, ale papiery do PZU zlozylem jakies pol miecha temu. Ponoć masz rok czasu na zlozenie tego shitu. Myślę, że nic nie straciłeś.
Dzięki wielkie, w takim razie spróbuję ;)
Quezacoatl
06-11-2008, 22:45
W szkole za ciebie bierze odpowiedzialność szkoła, a na ulicy dostajesz odszkodowanie od takiego załóżmy PZU.
Skręciłem kostkę na ulicy po szkole, jeżdżąc na desce kumpla. Dostałem odszkodowanie ze szkoły. Czyżbym wyłudzał?
Za Uszkodzenie nasady kości piszczelowej i trwałe osłabienie ścięgna dostałem około 6k złotych. ;]
Wszystko dlatego, że lekarz napisał w swym raporcie "uszkodzenie uniemożliwiające wykonywanie większości prac fizycznych" - nie wiem czy to bł anioł czy Bóg. xD
Do wszystkich co sie pytaja: "czemu on dostal duzo kasy a tamten malo". Odpowiedz jest prosta, a mianowicie zalezy od ubezpieczenia jakie macie. Takie szkolne ubezpieczenie jest od 50 do 90 zl za 1% uszczerbku na zdrowiu. W firmie ubezpieczeniowej placisz skladke zalozmy na 50 000. Latwo policzyc, ze za 1% dostaje sie 500zl. Zeby nie bylo nieporozumien, nie placi sie skladki w wysokosci 50k tylko okreslona kwote (nie chce klamac czy rocznie czy miesiecznie).
Pewnie janek@ jest ubezpieczony w firmie ubezpieczeniowej dlatego 6k zgarnal. Ja za uszkodzenie wiazadel krzyzowych w kolanie dostalem 5k. Oczywiscie skonczylo sie operacja.
@Cziban
Takie zwichniecie to dosc powazna sprawa, mysle ze odszkodowanie dojdzie do 5%, a ile kasy dostaniesz zalezy od tego jakie masz ubezpieczenie.
@Lasooch
O odszkodowanie mozna ubiegac sie dopiero 3 miesiace od wypadku, czyli prawnie mozesz zglosic sie na komisje dopiero od wrzesnia, czyli spokojnie mozesz :) Ja swoj uraz zrobilem w sierpniu 2007, atroskopie(kamerka w kolanie) mialem w lutym 2008, operacje 31 maja 2008 a na komisje zlozylem papiery dopiero 12 wrzesnia 2008 po wpisie o zakonczonym leczeniu. Jesli noga Cie boli to powiedz to lekarzowi, jak jest spoko gosc to do karty leczenia dopisze, ze Cie dalej boli noga to moze sie zwiekszy odszkodowanie :D powodzenia :)
jak złamałem 5 razy mały palec i 2 razy ręke,dostałem za to wszystko 20zł w tym że odjeli mi 15 zł-.-
No ale chociaż na winko było:)
Ja mam do tego krzywo zrośniętą kość, bo jak możnabyło przerwać mecz z powodu bólu ręki? ^^ Trzy godziny z tym biegałem, myślałem, że przejdzie xD Później cała ręka była sina (niemalże czarna). Po zdjęciu gipsu skóra sama odpadała od ręki całymi płatami ;[ Myślałem, że żygne (bo trochę się tam gotowała, a że ręka to nie noga, jeszcze bardziej się pociła - wakacje+piłka+nowe boisko szkolne).
Pewnie janek@ jest ubezpieczony w firmie ubezpieczeniowej dlatego 6k zgarnal. Ja za uszkodzenie wiazadel krzyzowych w kolanie dostalem 5k. Oczywiscie skonczylo sie operacja.
Nieee, po prostu w PZU jestem ubezpieczony jak szary człowiek i nadal mogę skakać biegać, obciążać nogi maksymalnie, jedyne co mnie w mych kolanach boli to ta "czułość" na nacisk, a tak to ćwicze na siłce. ;s
Nie wiem, wysokość odszkodowania zależy od dnia osoby jej nadającej.
P.S.
Tyle że nie mam tego "szkolnego" a zwykłe jak np. Jan Kowalski.
Kogucik302
07-11-2008, 23:13
Za Uszkodzenie nasady kości piszczelowej i trwałe osłabienie ścięgna dostałem około 6k złotych. ;]
Wszystko dlatego, że lekarz napisał w swym raporcie "uszkodzenie uniemożliwiające wykonywanie większości prac fizycznych" - nie wiem czy to bł anioł czy Bóg. xD
6K?? Pierd*lisz!!
@janek@
To znaczy, ze masz odszkodowanie jakie napisalem. PZU to tez firma ubezpieczeniowa jak kazda inna. Ile % dostales za ten uraz?
Poza tym lekarz orzecznik ma taka ksiazeczke, gdzie kazdy uraz jest powiedzmy "oprocentowany" ;p a u Ciebie doszedl jeszcze staly uszczerbek na zdrowiu i dlatego procenty urosly :) no ale masz racje w pewnej mierze, jak lekarz jest spoko to cos tam dopisze zeby troche tych % dolozyc ;p
Mateusekkk
15-11-2008, 13:31
Złamałem ręke 1,5 miesiące reką w gipsie odszkodowanie 170 zl , to se pacca kupilem xDDDD
Lechista
15-11-2008, 13:42
@Up
Omg xDD
Ja kiedyś miałem pękniętego palca, napisałem im, że przez to nie mogłem brać udziału w regatach i straciłem szanse na jakieś tam mistrzostwo i dostałem 100+ xD
Ps. Złamanie dolnego paliczka u nogi, czy coś takiego ;]
Pamiętam jak miałem złamaną rękę i wybity obojczyk... 600 zł odszkodowania, ale nie wiem czy miesięczny pobyt w szpitalu był warty tego całego zachodu... ;|
(i to na wyciągu...)
Za peknieta kosc promieniowa przy nadgarstku dostalem 160zl :O
Gips mialem od 6 grudnia prawie do swiat
Przez caly dzien w szkole z ta reka chodzilem, nie wiedzac co mi jest. Lol
285 zł za...
złamana kosc promieniowa + kosc lokciowa peknieta z przesunieciem
rower powah <3
Ostre skręcenie kostki + naderwanie tam czegoś = 160 zł.
nie jestem łajza zeby sie rozwalic = 0 zl.
Kogucik302
15-11-2008, 21:28
Przeczytanie posta @up = bezcenne.
Rethfing on Aldora
15-11-2008, 23:00
Podzielam myśl Frappera. Robie to na co mam ochotę, a jakoś raz miałem drobny uszczerbek w podstawówce. Do teraz dosłownie nic. A jestem wysoki i chudy więc aż prosi się, żebym coś złamał. A tu dupa ;d
Łasuh forum 23:01:38
; <
Łasuh forum 23:02:02
jak kiedys bedziesz szedl do sklepu
Łasuh forum 23:02:04
i sie potkniesz
Łasuh forum 23:02:06
i jebniesz na twarz
Łasuh forum 23:02:30
i zlamiesz kregoslup, od upadku powstanie taka energia kinetyczna ze az sie na cieplo zmieni i bedziesz mial oparzenia 3 stopnia, wybijesz sobie oczy i zeby i zapadniesz na marskosc watroby
Łasuh forum 23:02:32
to sie bede smiac
Łasuh forum 23:02:36
:<
wielkiejaja23
16-11-2008, 14:26
Wszystko jest uzależnione od hojności winowajcy :baby:
Skręciłem kostkę na ulicy po szkole, jeżdżąc na desce kumpla. Dostałem odszkodowanie ze szkoły. Czyżbym wyłudzał?
Gdziezby, po prostu duzo osob to rozumie jako ubezpieczenie swiadczone przez szkole - a swiadczone jest ono przez PZU i obejmuje tereny nie tylko zwiazane ze szkola. O ile mnie pamiec nie myli, to osoba jest ubezpieczona na 10 000zl.
Za Uszkodzenie nasady kości piszczelowej i trwałe osłabienie ścięgna dostałem około 6k złotych. ;]
Wszystko dlatego, że lekarz napisał w swym raporcie "uszkodzenie uniemożliwiające wykonywanie większości prac fizycznych" - nie wiem czy to bł anioł czy Bóg. xD
Szczerze mowiac, ja jednak wolalbym nie miec tej kasy i byc w pelni sprawnym ;)
d4mi4n1111
21-11-2008, 20:29
Witam
W październiku 2007 złamałem 2 ręce, w prawej promieniową z przemieszczeniem a w lewej złamałem kość łódkowata z przemieszczeniem, złamałem wyrostek rylcowaty kości łokciowej i doznałem zwichniecie okołoksiężycowego, w czerwcu 2008 miałem operacje bo wytworzył się staw rzekomy kości łódkowatej i miałem przeszczep kostny, druty itp.). Operacja dała tylko znikome polepszenie zrostu i lekarze postanowili już nic nie robić z ta kością wiec jakby dalej jest w jakiś stopniu złamana.
Nadgarstkiem ruszać nie mogę wcale (rehabilitanci po 10 zabiegach powiedzieli że jest blokada i nie rozruszają nadgarstka)
Jestem ubezpieczony na 10 tys.
Ile mogę dostać % uszczerbku na zdrowiu?
@Up
Mysle, ze spora czesc ubezpieczenia, zawsze sie mozna klocic. No ale, trzeba poczekac na opinie lekarza.
@Topic
Ja juz od 2 lat mam problemy z firma HDI, ktora nie chce wyplacic odszkodowania za wypadek (ktory spowodowala babka w niej ubezpieczona), w ktorym zginal moj tata.
Capality
21-11-2008, 22:13
Witam
W październiku 2007 złamałem 2 ręce, w prawej promieniową z przemieszczeniem a w lewej złamałem kość łódkowata z przemieszczeniem, złamałem wyrostek rylcowaty kości łokciowej i doznałem zwichniecie okołoksiężycowego, w czerwcu 2008 miałem operacje bo wytworzył się staw rzekomy kości łódkowatej i miałem przeszczep kostny, druty itp.). Operacja dała tylko znikome polepszenie zrostu i lekarze postanowili już nic nie robić z ta kością wiec jakby dalej jest w jakiś stopniu złamana.
Nadgarstkiem ruszać nie mogę wcale (rehabilitanci po 10 zabiegach powiedzieli że jest blokada i nie rozruszają nadgarstka)
Jestem ubezpieczony na 10 tys.
Ile mogę dostać % uszczerbku na zdrowiu?
to nieruszanie nadgarstkiem może powodować duże problemy w życiu codziennym wiec możesz się spodziewać sporo kaszy :)
gosh, zyjecie w panstwie ktorym rządzi kosciol i ciekawi was ile kasy za rodzicow dostaniecie? : <
@up
Mówisz to jako a)wierzący czy b)niewierzący? Bo i tak i tak mi nie pasuje.
a) To, że kościół 'rządzi' w Polsce, nie nakazuje wszystkim wierzyć w Boga.
b) Nie twoja sprawa : P
karola1234560
20-12-2008, 16:43
hej.ja skręciłam kostkę jak szłam do szkoły i pojechałam do lekarza i od razu wysłał mnie na zdjęcie i okazało sie ze skręcona dał mi gips na początku na 2 tyg i wysłał do chirurga (no bo to było w szpitalu i wysłał mnie do poradni)i pojechałam na wizytę do lekarza i pytał mnie sie czy boli ja powiedziałam ze tak to on powiedział ze znowu 2 tyg miną ten czas i zdjął mi gips ale mnie nadal boli a juz miną ponad tydzień wiec poszłam do rodzinnego i mnie wysłała mnie na rehablitacje ale mnie nadal boli czy tak powinno byc.:( miałam lekkiego krwiaka ale smaruje jakąś mascią i juz znikną ale noga taj jak bolała tak boli i lekarz przypisała mi leki przeciw bólowe :o
PS.a warto sie starać się o odszkodowanie...:) a lekarz nic mi niepowiedział co i jak./ ale leczenie się zakonczyło
prosze o szybką odpowiedz;(
karola1234560
20-12-2008, 16:45
hej.ja skręciłam kostkę jak szłam do szkoły i pojechałam do lekarza i od razu wysłał mnie na zdjęcie i okazało sie ze skręcona dał mi gips na początku na 2 tyg i wysłał do chirurga (no bo to było w szpitalu i wysłał mnie do poradni)i pojechałam na wizytę do lekarza i pytał mnie sie czy boli ja powiedziałam ze tak to on powiedział ze znowu 2 tyg miną ten czas i zdjął mi gips ale mnie nadal boli a juz miną ponad tydzień wiec poszłam do rodzinnego i mnie wysłała mnie na rehablitacje ale mnie nadal boli czy tak powinno byc. miałam lekkiego krwiaka ale smaruje jakąś mascią i juz znikną ale noga taj jak bolała tak boli i lekarz przypisała mi leki przeciw bólowe
PS.a warto sie starać się o odszkodowanie... a lekarz nic mi niepowiedział co i jak./ ale leczenie się zakonczyło
prosze o szybką odpowiedz;(
Serious Sam
20-12-2008, 16:49
@up
Naucz się wstawiać przecinki i kropki.
No i czy nie warto pierw zapytać rodziców, lub lekarza? A nie od razu lecieć z tym na forum.tibia.pl
To ja jako archeolog zapytam sie:
"Co najlepiej sobie złamac, zeby najwiecej dostac"
Granteon
14-02-2009, 19:49
Zależy w jakim sensie najlepiej. Jeżeli chodzi o kasę to chyba za złamane żebra by było najwięcej.
@down:
cicho :P
@Norenx
Nie jesteś archeologiem bikos zadałeś pytanie muahaahaha
@up
Pierwszy raz przeczytałem twój podpis i dopiero zdałem sobie sprawę ile kotków zabiłem :(
Edit
@up
Zedytowałeś posta... jak mogłeś to zrobić?
Najlepiej kark złamać, największe odszkodowanie są.
Dark Sven
14-02-2009, 21:02
Temat odświeżony to też się pochwalę. Złamana noga (właściwie to nadłamana czy raczej 'uchrupnięta') - 320 zł, bo lekarz powiedzia: "Proszę wpisać skręcenie. Za to dają więcej, a ma Pan prawo się nie znać"...
4 tygodnie gipsu, kolejne 3 przewlekłych bóli i ogólnie wakacje w pizde. Nie było warto...
monis1600
28-03-2009, 18:40
witam :) hymmm ja miałam skrecenie stawu kolonowego lewego i dostałam 600 zł :D :] :p czyli 5% hehe ale nie dawno znalazłam lepszy sposob na kase :) 5 zl mnie nie zbawilo a teraz zarabiam dzinnie 600 zl hehe
a wiec wysle wam sposob na dochody rownie wysokie co moje :) nie przestaraszcie sie ze tekst jest dlugi warto przeczytac :):)
i podkreslam zajelo mi to gora 20 minut :)
Praca przez internet
Szybka kasa przez internet !!!! Zarób 15 000 zł w miesiąc!!!
Zarób 15 000 zł w miesiąc!!! Ta strona zarobi dla Ciebie 15000 zł!!! Zamykając ją "wyrzucasz" 15000 zł. Przeczytaj tę stronę do końca, a gwarantuję, że nie pożałujesz!!! Nie zmarnuj swojej szansy!!! Nie przejmuj się, że tekst jest trochę długi! Warto przeczytać!!! To nie żaden żart!!! Nie wierzysz? To oczywiste, kto da 15000 zł za nic? A jednak. Po pierwsze nie za nic, bo wkład wynosi 5 zł po drugie potrzebujesz troszkę pracy, dosłownie 20 - 30 minut jednorazowo (np. dziś albo jutro!). Zarobisz jak każdy, kto bierze w tym udział ok. 15000 zł w okrągły miesiąc! (ja dokładnie zarobiłem 25435 zł w miesiąc, bo poświęciłem 3 godzinki, a nie 30 minut! Opłacało się.). Ten sposób wymyślił Roberto T. Kiyosaki - najbogatszy inwestor na świecie, który w dodatku nie ma pracy... I tak się rozeszło aż trafiło do mnie i do Ciebie! Opowiem, jakie to łatwe i proste, ale jeśli nie masz teraz 5 minut żeby spokojnie o tym przeczytać, zapisz tą stronę i wróć, kiedy będziesz mieć czas:) Tak, więc pomyśl czy warto się troszkę zaangażować zanim pochopnie "wyrzucisz" tyle forsy, (co miesiąc 15000 zł lub więcej).
To zależy od Ciebie.
Gdy opowiedziałem o tym kolegom, wyśmiali mnie... A jednak wziąłem w tym planie udział. Moi znajomi wyciągnęli się jak zobaczyli moje konto, a mówiłem od razu wejdźcie w to, wiadomo nawet znajomi czasami są nieufni. He he, teraz się z tego śmieją. Jak sobie przypomnę ich miny, jak opowiadali o tym, gdy zajrzeli na konta. Zresztą mi też gęba opadła jak zobaczyłem konto! A moje konto wciąż rosło i dalej rośnie. Jak tak dalej pójdzie zostanę milionerem z jednego internetowego biznesu - czy jest to możliwe?! Nawet teraz jak to pisze, dziwi mnie ile osób musi ciężko pracować by utrzymać dom, swoje dzieci lub po prostu zbiera na kino lub komputer. Dziękuję teraz temu, kto wysłał mi tą wiadomość i przedstawił mi ten pomysł, dziękuję, że nakłonił mnie do tego, aby zrobić jeden mały skok w bok od szarego życia i zainwestować pieniądze po to by włożone - pracowały dla mnie - a nie ja na te pieniądze. Nigdy nie zarobiłem mniej niż 14 000 zł z każdej okazji. Teraz udowodnię Ci, iż jest to LEGALNY BIZNES!!! Nie potrzebujesz niczego sprzedawać! Nie potrzebujesz rozmawiać o tym z przyjaciółmi, rodziną lub z nikim innym (chyba, że chcesz). W dodatku, jeśli jesteś nieśmiały(a) to problem masz z głowy - bo nie musisz mieć bezpośredniego kontaktu z drugim człowiekiem. Ktokolwiek, kto trzyma rękę na pulsie może osiągnąć sukces i wzbogacić się o kilkadziesiąt tysięcy złotych. Jeśli wierzysz, że każdy ma swoje pięć minut to po prostu zrób krok po kroku tak jak jest to napisane poniżej! To Twoja szansa na zmianę Twojej przyszłości! To jest NAJTAŃSZA, NAJSZYBSZA I NAJPROSTSZA droga do zarobienia prawdziwych pieniędzy przez Internet w tak KRÓTKIM czasie. OK. to zaczynamy, bo się rozgadałem. Ten program działa i nieważne, z jakiego kraju jesteś albo, w jakim przebywasz. NIE ważne ile masz lat. I na dodatek NIE będziesz potrzebować specjalnej wiedzy lub talentu. NIE będziesz przeglądał stron internetowych, NIE będziesz nigdzie dzwonić, klikać w bannery, lub SPAMować, NIE będziesz także płacić za reklamy itp. Wszystko co musisz zrobić, to podać swoje dane w miejsce nr. 5, np.: adres zamieszkania lub nr konta bankowego (to po to by ludzie wiedzieli gdzie mają przesyłać pieniądze) i poświęcić około 20-30 minut twojego czasu jednorazowo! Jeżeli masz, chociaż 13 lat, to możesz założyć swoje własne konto w banku. Nie wierzysz? Proponuję Ci mBank. Wejdź na www.mbank.com.pl i znajdź ofertę izzyKonto. Zobaczysz, że mając zaledwie 13 lat możesz mieć już własne prawdziwe konto w banku. Jednak nie potrzebujesz konta bankowego, masz wybór, ludzie mogą Ci wpłacać pieniądze na konto lub przesyłać do domu, to zależy od Ciebie;)
KROK 1: Niezaprzeczalne prawo natury jest takie, że żeby zarobić musisz dać coś od siebie! Więc pierwsze, co musisz zrobić, to zainwestować TYLKO 5 ZŁ. Jak mówi Robert T. Kiyosaki-, „jeśli nic nie zainwestujesz - nic większego nie zyskasz!". Im szybciej zainwestujesz, tym szybciej zaczniesz zarabiać z powiększającą się rzeszą ludzi! Tak, więc, zapłać 5 zł osobie z PIERWSZEJ znajdujące się poniżej pozycji z notką mówiącą (tytułem): "Proszę, dodaj mnie do swojej listy mailowej." CHCĘ, ŻEBYS WIEDZIAŁ (A), ŻE JEST TO PO TO, ABY UTRZYMAĆ TEN PROGRAM LEGALNYM! To naprawdę proste!!! Gdy zapłacisz 5zł osobie z pierwszej pozycji z poniższej listy, to możesz już się szeroooko uśmiechnąć:). Nie wiem czy wiesz, ale już czerpiesz z tego programu wielkie korzyści. Nawet nie zdajesz sobie z tego sprawy. Oto obecna lista:
1. Nr konta: 23 1140 2004 0000 3102 3758 8111
2. Nr konta: 41 1090 2532 0000 0001 0650 3617
3. Nr konta: 59 1140 2017 0000 4402 0669 4915
4. Nr konta: 86 1050 1230 1000 0023 0860 3097
5. Nr konta: 46 1140 2004 0000 3202 5996 6421
PAMIĘTAJ!!! Wpłać 5 zł na pozycję nr 1 z notką mówiącą (tytułem): "Proszę, dodaj mnie do swojej listy mailowej." KROK, 2: Gdy już zapłaciłeś 5 zł osobie znajdującej się na 1. miejscu listy (wraz z Tą dodatkową notką - TO BARDZO WAŻNE!!!), następną rzeczą, którą musisz zrobić, to zrobić kopię tej strony (tekstu na niej zawartego), później pozycję nr 1 skasuj, a na dole (na 5. miejscu) dopisz swoje dane, przesuwając pozycje nr 2, 3, 4, 5 do góry. NIE WPISUJ SWOICH DANYCH NA 1. POZYCJĘ, PONIEWAŻ SAM NA TYM STRACISZ (CZYTAJ DALEJ). NIE BĄDŹ ZACHŁANNY!!! Robisz to wszystko po to, by wysłać ten cały tekst ponownie (korzystając z twojej książki mailowej albo reklamować na swojej stronie WWW - tak jak ja zrobiłem) do np. 40 osób (zapamiętaj, że 40 osób to dobra liczba do wzbogacenia się, ale możesz zareklamować to w darmowy sposób w Internecie, przez co więcej ludzi to zobaczy i możesz więcej zarobić!!! POTRZEBUJESZ DOWODÓW? Tutaj są przykładowe 3 osoby, oczywiście NIE są to wszystkie, które brały udział w tym programie i które zainwestowały nic innego jak 5 zł i 30 minut swojego czasu.
"Jaki wspaniały plan! Zrobiłem wszystko, co mi poradziliście z jakieś 3 tygodnie temu i co prawda nie udało mi się uzbierać, 15 000 o których mówiliście, ale te 9 135zl tez mnie powaliły, a jest jeszcze tydzień!!" Tomasz Watorek, Warszawa
"Cześć. Tu Justyna! No cóż, co mogę powiedzieć? DZIĘKUJĘ BARDZO BARDZOOO MOCNO wysłałam 40 maili tak jak mówiliście i w sumie zapomniałam o całej tej sprawie, bo tak naprawdę nie wierzyłam w to, a te 5 złotych to jeszcze nikogo nie uratowało. Ale jak zobaczyłam moje konto po kilku tygodniach to się załamałam!!!!! W tym dobrym znaczeniu! Było tam prawie 15 000 złotych!!! I jak ja to teraz wydam tak szybko? Przecież za kolejnych 30 dni będę mieć tego więcej!!! Dziękuje jeszcze raz!!!!" Justyna Tojan, Strzelce Opolskie
"Byłem zaskoczony, kiedy zobaczyłem moje konto!! Przez 3 tygodnie na moim koncie znalazło się 9 440zl. Na początku myślałem, że to jakiś błąd wkradł im się do kompów. Ale potem wypłaciłem pieniądze i kupiłem sobie super kompa!!! Nareszcie!!! Dzięki, dzięki, dzięki!!!" Ryszard Bodler, Gdańsk
Kilka miesięcy temu każdy z tych ludzi robił dokładnie to samo, co Ty teraz w tej chwili, czytał to i się zastanawiał. A tutaj troszkę matematyki: Kiedy wyślesz swoje maile (lub rozpowszechnisz tą stronę w inny sposób, będziesz na 5 miejscu listy. To najlepsza pozycja po to by zarobić poważne pieniądze! Żaden inny program nie daje tak wysokich i realnych pieniędzy z różnych powodów, które wytłumaczę poniżej. Jak długo będziesz wysyłać tą wiadomość do ludzi, którzy będą zainteresowani programem, możesz spodziewać się, że średnio odpowie na nie 25% ludzi. Ale bądźmy bardziej pesymistyczni i dajmy na to, że tylko 12, 5%, dla utrudnienia. Gdy wyślesz 40 maili do różnych osób, możesz spodziewać się, że 5 z nich zrobi dokładnie to, co Ty (12, 5% z 40= 5). Ale tym razem twoja pozycja przesunie się na 4 pozycję. Wtenczas już będzie o tym programie wiedziało 200 osób (5 x 40). Z tych 200 ludzi udzieli się 25 (12.5% z 200=25), więc dalsze 1 000 maili (25 x 40), podniosą Twoją pozycję na 3 pozycje. Z tych 1 000 ludzi, możesz spodziewać się, ze udzieli się 125 osób (12.5% z 1000=125), więc dalsze 5000 maili (125 x 40) podniesie Twoją pozycję na 2 pozycje w liście. A z tych 5 000 ludzi, możesz spodziewać się 625 osób, które się udziela (12.5% z 5000=625), więc kolejne 25 000 osób (625x40) podniesie TWOJĄ POZYCJĘ NA 1 POZYCJĘ!!! I teraz, z 25 000 ludzi, możesz spodziewać się, ze 3125 z nich odpowie (12.5% z 25 000=3 125). A w tym czasie to Ty będziesz na 1 miejscu!!! Więc dostaniesz: 15 625 złotych!!! (3125 x 5zł). Więc, gdy Twój numer znajdzie się na 1 pozycji przez kolejne kilka dni, to będzie Twój czas na to, by zbierać pieniądze! Przez serie 30 dni, te pieniądze będą wysłane przez kilka tysięcy ludzi tak jak Ty to zrobiłeś!!!
Powodzenia! PROSZĘ, nawet jeśli się nie zdecydowałeś (-aś) jeszcze, nie wyrzucaj adresu tej strony. DOBRZE CI RADZĘ!!! Mało, kto wierzy, że można tyle zarobić, ludzie są bardzo sceptycznie nastawieni do takich spraw, ale to jest naprawdę realne, a te 5 zł "zaryzykować" to nie dużo. Dlaczego w cudzysłowiu? Bo jeżeli zrobisz to, co było napisane wyżej, nie ma żadnego ryzyka! Tylko zyski! Zachęcam Cię jeszcze raz do wzięcia udziału w tym wspaniałym planie. Na pewno nie pożałujesz!!!
Wymagania
internet i troszkę czasu;)
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.