Pokaż pełną wersje : Zagubienie na desercie
wieslawDruid
06-02-2007, 21:16
zgubilem sie z qumplami na desercie : mam takie problem nie ma ropeplace i prosze o odp czy jedynym wyjsciem jest ded>?chodzilem troche po korytarzach ale za duzo berserkow jesli jest jakies wyjscie to prosze o mapke lub cos
Barbatos
06-02-2007, 21:17
Tak :) Msuicie sie zabic to jest niezla plapka Albo poscieci 2 noob charow na tp ;P
>up
Srali muchy będzie wiosna.
>topic
Wiem, że nie ma tam rope place ale wystarczy, że staniesz w tym miejscu, gdzie powinno być a ktoś inny cię wyciągnie. Po sprawie.
>down
Skoro nie wiesz to się nie wypowiadaj : |
Barbatos
06-02-2007, 21:38
Up. LOL nie wiem jak... chyba ze masz jakies kody to tibi...
Up. LOL nie wiem jak... chyba ze masz jakies kody to tibi...
Ależ ty mnie wk*rwiasz swoimi jakże idiotycznymi wypowiedziami. Nic ciekawego nie wniosłeś a musiałeś walnąć posta...
Co do wyjścia z pod deserta to można znaleźć sobie spoiler do desert questa i wyjść przeez teleport który jest w pobliżu final roomu.
@autor
Podaj swoje polozenie na tibia earth, a powiem Ci, jak stamtad wyjsc.
kamillo-ja
06-02-2007, 22:27
wiem zrobiles ten blad co ja!! i wiem jak z tamtad wyjsc.zamaist wejsc do dziury dalej, wszedles do tej blizejkolo deda fire devila. tam nie mozna sie ropnac!!
CZesto w tamtych okolicach ktos skiluje na slimach, popros o pomoc za oplata 1-2k i cie wyprowadza, bo za mniej to u h-lvla nie masz na co liczyc.
OCZYWISCIE DAJ MU TE 1-2K
Jesli cos to napisz do mnie na prv to powiem ci jak z tamtad wyjsc bez deda.
Czemu Cie denerwuje?? Bo pisze prawde wy wszyscy jestescie noobami ja jedyny jestem pro -.- co ty myslisz ze da sie wyjsc?? nie nie nie nigdy nie wydzie musi sie zabic.... i koniec tematu
DA się wyjść. A to z tym że jesteś pro a my noobami to było naprawdę mądre. Wlazłeś wczoraj na to forum i robisz zadymę. Nie lubię oceniać użytkowników po ich dacie dołączenia ale nowsi powinni mieć trochę szacunku dla tych którzy są tutaj dłużej. Ty tego szacunku nie masz, bo wyzywaz wszystkich na około w obojętnie jakim topicu.
Ropnij sie noobami albo qmpel i idz przed siebie...
Destroy Field na ogien i jedziesz...
Zgubilem sie tam mialem 32 Drut i byl ze mna 28 Rp <o ile to tam sie zgubiles gdzie jest scorpion> xD
Idz przed siebie,bedzie troszke fd i zerkow ;>
Ropnij sie noobami albo qmpel i idz przed siebie...
Destroy Field na ogien i jedziesz...
Zgubilem sie tam mialem 32 Drut i byl ze mna 28 Rp <o ile to tam sie zgubiles gdzie jest scorpion> xD
Idz przed siebie,bedzie troszke fd i zerkow ;>
Huhu....
Ja miałem tam przygodę .
Szukałem przygód pod desertem i je znalazłem. Po 1h ktoś mnie stamtąd wyciągnął. I 16 lvl Przeszedłem koło 2fdeków i uciekłem. z red hp oczywiście ;]
Nie lubię oceniać użytkowników po ich dacie dołączenia ale nowsi powinni mieć trochę szacunku dla tych którzy są tutaj dłużej. Ty tego szacunku nie masz, bo wyzywaz wszystkich na około w obojętnie jakim topicu.
A ty się tak nie unoś, bo sam weteranem jakimś nie jesteś.
YodiAlucard
15-02-2007, 22:42
Też tak miałem, druid padł od fd a ja się lognołem i poszedlem do sąsiada żeby mnie wyprowadził xD Da sie wyjść, trzeba pokonać kilka fd pojedynczo (~2)
Rufus1988
16-02-2007, 12:08
Kiedyś moją pierwszą postacią szedłem pierwszy raz na deserta z jakimiś noobami, którzy weszli w tą dziurę :/. Ja pierwszy raz tam byłem, więc szedłem za nimi. Gdy napisali, że źle weszli to już byłem pewien, że nie przeżyję, a miałem przy sobie akurat kupione bohy... Trochę pobłądziliśmy, zabiliśmy z dwa orki berserkery i wyszliśmy oO. Więc na pewno da się z tamtąd wyjść. Bez żadnego ropania przez inne postacie, bez umierania.
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.