PDA

Pokaż pełną wersje : PvP vs Non-Pvp


Krakers
08-02-2007, 21:55
Chcialbym sie was spytac, czemu gracie na Non-pvp/Pvp.
Nie moge sie zdecydowac na jakim grac, Non-pvp czy Pvp.
NoN PvP nie jest az takie zle, ale brakuje wojen, walk itp. Jak ktos sie do ciebie rzuca to mozna mu zrobic prawie nic.
Ale na PvP nie chce stracic postaci w sekunde, jezeli jakis 150 lvl zacznie mnie huntowac ...
Moze dacie swoje argumenty? Prosze nie pisac postow typu "graj tam gdzie uwazasz bo to ma byc twoja postac".
Pozdrawiam

Bastash
08-02-2007, 21:56
Npvp morduje i tak nikłe RPG w tej grze. Only Pvp.

Memku
08-02-2007, 22:18
up:
bullshit!!
jezeli ktos lubi spokojna gre na non pvp to ma isc na pvp bo tam jest bardziej rpg? -.-

topic:
ja gram na non pvp
i uwazam ze to fajny typ swiata, ale swiat-harmonia, neistety sux... ale zmienic nie ma jak... tutaj pacc, friends, etc

Anatoil666
08-02-2007, 22:23
Powiem tak: gdyby Tibia był non-pvp nie grałbym w nią na pewno. Osobiście nigdy nie pkuje bez powodu, badź za to, że "on zabił mi stworka", ale niestety czasami trzeba uzyć siły :p

Po za tym wojny ... wspaniale to się ogląda ;)

Thanal
08-02-2007, 22:33
Masz sporo czasu na grę i RL kumpli w nią grających? Idziesz na pvp. Będziesz miał plecy i, co najważniejsze, zły dzień jakiegoś high-lvla nie będzie oznaczał dla Ciebie zmarnowania X czasu na rozwój postaci (oczywiście z powodu jego hunta na Tobie), bo będziesz miał "plecy" w postaci znajomych. Nie lubisz tracić lvli, nie bawi Cię pkowanie? (z resztą, main char na serwerze n-pvp nie oznacza, że nie możesz mieć postaci do pkowania na serwerach pvp), nie masz zbyt wielu znajomych grających w Tibię, jest to dla Ciebie tylko jedna z rozrywek? Wybierasz n-pvp.
@Bastash
Grałem sporo czasu na serwerach pvp, od kilku miesięcy moim main charem jest char na serwerze n-pvp - moje odczucia w związku z klimatem RPG są dokładnie odwrotne do Twoich. Serwery pvp (prawda, nie zawsze i nie wszystkie) to często tylko i wyłącznie PA i PG, jakiekolwiek eventy rpg itd organizowane są b. żadko i raczej na naprawdę starych serwerach, natomiast n-pvp wybierają gracze, którzy nie mają ochoty na rozwiązywanie wszelkich konfliktów siłą, skala iventów i ogólnie - "dorosłości" graczy jest tu w moim odczuciu o wiele wyższa. Pozdrawiam.

Gholit
09-02-2007, 13:32
Ja na poważnie grałem tylko na non-pvp. Czemu? Spokój, mogę sobie chodzić gdzie chcę, mogę zostawić postać na 10 minut bez obawy że coś się jej stanie. Raz chciałem zagrać na pvp, lecz mam jedno wspomnienie: szedłem z kumplem na 8 lvl na trolle, zaraz po wyjściu z miasta jakaś babka na 30+ lvl zaczęła walić w kumpla z różdzki... Dobiegł do świątyni z 11 hp. Dlatego gram na non-pvp, bo nie ma pk.

Jecht
09-02-2007, 16:03
Powiem tak: na początku się wydaje, że pvp jest ciekawsze i znacznei lepiej sie tam gra, ale jak cie ubiją na 40lvlu i stracisz BOHy i G Armor lub jak cie 2 h-lvli zaczne huncic bez powodu, to będziesz żałować, że nie grasz na non-pvp. Jednak non-pvp też ma sowje minusy: np jak ci ktoś zabija ciągle potwory, lub blokuje przejście, to nic mu nie mozesz zrobić. Jedyny sposób zabijania na non-pvp to blokowanie na silnych potworach, lub długie UHanie średnich potworów. Jest jeszcze jedna duza wada: na serverach non-pvp jest znacznie drozsze eq, np porównując Morgane (pvp) i Luminerę (non-pvp), to na luminerze ceny są 2 razy wyższe, więc na takich serverach napewno nie będziesz mieć szybko rzeczy typu BS, albo Crown Armor (chyba że kupisz kase na allegro :evul: )

Scorpio
09-02-2007, 17:24
Większość chwali sobie serwery pvp do czasu wyłapania hunta za nic. Potem i tak spieprzają na non-pvp albo kończą z grą.
A tak wogóle to taki temat już był.

Bastash
09-02-2007, 17:40
Powiem tak: na początku się wydaje, że pvp jest ciekawsze i znacznei lepiej sie tam gra, ale jak cie ubiją na 40lvlu i stracisz BOHy i G Armor lub jak cie 2 h-lvli zaczne huncic bez powodu, to będziesz żałować, że nie grasz na non-pvp.

Gadasz..miałem 45 EK na Julerze, wkręciłem się w "wojnę" dwóch gildii. Z tym, że pierwsza była jedną z lepszych na serverze (Bronca, Safado etc) a druga - moja (highest lvl - 72 MS) Uwalili mnie nie raz nie dwa. 8 lvli w dół i strata skilli a każdy wie, jak ciężko jest wbić knightem skille na wyższych poziomach, ponad 300k w plecy i co? Mam dość Pvp? Nie. Żałuję, że nie gram na Npvp? Nie i nigdy nie będę.

DratrisDxx
09-02-2007, 19:24
Chcesz wojen, pk i tanich itemow ? To choć na pvp


Jak chcesz spokoju, 0 huntów, wojen i nieco drogich itemów dawaj na non pvp. Wybór należy do ciebie ;)

szymon287
09-02-2007, 19:35
Jak chcesz spokoju, 0 huntów, wojen i nieco drogich itemów dawaj na non pvp. Wybór należy do ciebie ;)

Raczej nieco tanich itemow;p

Andrealfus
09-02-2007, 20:05
pvp

+mozesz zabic kogos jak ci zwina loota itp
+masz plecy? mozesz czuc sie bezpiecznie
+wojny itp
+mozna skillowac na summonach
+ nikt nam nie zabija naszych potworkow

- mozna zalapac hunta za nic
- niemozna zabardzo afk'owac bo duze ryzyko ze ktos cie ubije
- PA
- trzeba uwarzac na to co sie robi i mowi jesli niemasz porzadnych plecow :p


Non pvp

+ nikt cie nie zabije
+ mozesz afkowac
+ jestes bezkarny

- swiaty non pvp sa zazwyczaj przeludnione
- niemozna zabic denerwujacego nas gracza
- nudy, 0 wojen itp
- niemozna skillowac na summonach
- ludzie atk. nasze potwory

Chomiczak
09-02-2007, 21:37
Ja grałem na non-pvp ale jak obejrzalem ten filmik
http://video.google.pl/videoplay?docid=3494116822611130688&q=tibia+black
to sie przeniosłem na pvp i gra mi się całkiem ciekawie. I tak wogule to hunta "za nic" ciężko zlapać (tzn. ja przez pól roku takiego nie złapałem)...

slimaczek
09-02-2007, 22:40
Zawsze lubiłem i grałem na PvPach, gdyż granie na Non-PvP uważałem za nudne i pełne noobów. Na PvP bardzo łatwo się idzie z lootbagiem czy trenuje knightem w kopalniach na jednym spawnie. Można także sobie poPKować, poskillować z przyjaciółmi, porobić duele i zabić kogoś bo ukradł ci crown armor\wepchnął ci się do cave\zabił ci raty\obraził twojego tatę.
Niestety po dłuższym czasie zrozumiałem że PvP ma ogromne minusy. Stało to się zwłaszcza w ostatnich 2 latach kiedy PG jest ogromne - niemal każdy świat PvP jest pod władzą jednej gildii która cały czas PAuje i często huntuje za nic. A bez grupy przyjaciół w RL którzy także grają w Tibię, trudno o jakieś życie na takich światach powyżej 50lv.
Ostatnio nawet zarejestrowałem sobie postać na Non-PvP, i zauważyłem że nie jest tam tak źle jak często to ludzie mówią. Trudno jest na pierwszych lvlach, zwłaszcza jako FACC i jeżeli chodzi o skillowanie (dużo noobów), ale potem gra się staje bardzo ciekawa, nie ma dedów za nic. Na non-PvP także częściej widać jakieś eventy niż na zwykłych PvP.

Dlatego polecam wam właściwie Non-PvP, chyba że masz dużo kumpli w RL którzy umieją jako taką grać w Tibię - wtedy z dużymi plecami można iść na serwer PvP gdzie powinieneś sobie jakoś poradzić.

Cygan Slejter
09-02-2007, 22:57
wiecie...gralem tu i tu i non-pvp jest o niebo lepsze
ktoś tu się wypowiedział ze na 45 lv stracil 8 lv i 300 k itp i że nie placze...ok,ale jak bedziesz mial 100 lv i cie zaczną bić to jak ci poleci 8 lv i skile to myslisze ze szybko odrobisz albo wogule odrobisz;>
wątpie
osobiście polecam non-pvp, ponieważ na pvp jest za duzo kozaków, poswiecisz postac pol roku na pvp i zmarnujesz te pol roku.
Na non-pvp nie jest idealnie, bo jest duzo noobów, ale przynajmniej nie zmarnuje ci sie ten czas ktory poswieciles na postac przez zabawe jakis Pakerów:baby: :baby: :baby:

DziubSs
09-02-2007, 22:58
Ja wole No-PvP.. masz wyższy lvl lepsze eQ i mniejza możliwość że to stracisz ;) doradzam no-pvp ;P

Dziewitt
09-02-2007, 23:05
Przez pweien czas grałem na PvP(MOrgana Galana), ale kiedy wbilem lev, kupiłem lepsze eq to jakis pk odrazu mnie zabijał. Nikomu nie podpadłem, nie obraziłem. Teraz gram na Non-PvP i jest o niebo lepiej. Nie tracę, lv., skilli. Czasami chiałoby się ubić jakiegoś noobka, ale pozatym jest bosko.

Piotrek Marycha
10-02-2007, 01:27
Powiem tak: na początku się wydaje, że pvp jest ciekawsze i znacznei lepiej sie tam gra, ale jak cie ubiją na 40lvlu i stracisz BOHy i G Armor lub jak cie 2 h-lvli zaczne huncic bez powodu, to będziesz żałować, że nie grasz na non-pvp. Jednak non-pvp też ma sowje minusy: np jak ci ktoś zabija ciągle potwory, lub blokuje przejście, to nic mu nie mozesz zrobić. Jedyny sposób zabijania na non-pvp to blokowanie na silnych potworach, lub długie UHanie średnich potworów. Jest jeszcze jedna duza wada: na serverach non-pvp jest znacznie drozsze eq, np porównując Morgane (pvp) i Luminerę (non-pvp), to na luminerze ceny są 2 razy wyższe, więc na takich serverach napewno nie będziesz mieć szybko rzeczy typu BS, albo Crown Armor (chyba że kupisz kase na allegro :evul: )
"omg help pk!"? typowe podejscie obrazonego leszcza ktory uciekl na non pvp bo go zabili raz czy dwa... zrobie ci tu podsumowanie:
-mam 52 lvl (postac zalozona w czerwcu ub. roku, od 3 miechow nie gram aktywnie) i zginalem przez innego gracza bodajze 4-5 razy, przy tym ostatni raz ZAATAKOWAL mnie random pk jakies 20-25 lvli temu...
-lacznie dedow mam 10-15 tym charem
-huntowany przez noobki bylem ze 5-8 razy, wiekszosc zapominala po tygodniu o sprawie
-hunta "powaznego" mialem tylko RAZ po tym jak zabilem z blachego powodu noobka ktory okazal sie RL friendem 120 ek ..... przy tym i tak mam zal do siebie ze zaplacilem bo koles nie wygladal na zainteresowanego huntem o.0 wiec pewnie tez by zapomnial po tygodniu

Wg. mnie jezeli ktos gra na nopvp tylko dlatego ze boi sie padania przez Pk to jest lamą i leszczem, rozumiem ze inni po prostu wola nonpvp ale ten powód jest dla mnie smieszny

Mimo-vader
10-02-2007, 15:41
Ja naprawde nie wiem co trzeba robić żeby tak jak wy "za nic" załapać hunta ;).
A jak padniesz raz i stracisz g-armor to już płaczesz ?? Ludzie to przecież tylko gra. Zawsze jest ryzyko że padniesz, stracisz jakiś item, skille, exp. Więc jeśli padasz na 40 lv i już jesteś retired to daj sobie spokój z tą grą ;).

@Topic:
Na no pvp nigdy nie grałem, nie zamierzam grać. Poprostu te servy są takie ... nudne :P. Na PvP zawsze jest troche zabawy, pk. Dużym plusem jest także że jak wbijesz lv to sam możesz popróbować swojej siły na innych graczach. Nie umniejszając zdolności graczy grających na no pvp, przynajnmniej połowa z nich to gracze którzy większość swojego tibijskiego życia spędzają przed dp robiąc uhy. Taka prawda ;) .

Elmo'Kath
10-02-2007, 17:21
PVP <<tylko N-pvp dla ciot . to tak jak bys gral na roku ciagle lol.
ja mialem juz 1000 razy hutna musialem placic peymenty po 200-250 k i jakos gram dalej na pvp .

DRoN
10-02-2007, 17:36
@ up
Ta, a ja byłem 3x blisko przegonienia EO w expie, ale mnie zrookowali. Niedługo może będzie 4 raz.

Ja tam wole PvP, chociaż dzisiaj 3x mnie PK atakowali (2x 2 osoby i 1x 6 osób, i tym 6 sorcom z dragonbreathami prawie się udało), to przynajmniej wiem co robić z kasą. Może na pvp są tańsze itemy, ale nosisz dupne, bo szkoda stracić, a do tego nawet na trolle bierzesz 2 BP UH i MF'ów, bo zawsze można dostać wpierdol. Może jeszcze zmienie zdanie, bo do tej pory miałem max 40 lvl, więc nie wiem co będzie się działo dalej.

Kraaj
10-02-2007, 17:52
PVP <<tylko N-pvp dla ciot . to tak jak bys gral na roku ciagle lol.
ja mialem juz 1000 razy hutna musialem placic peymenty po 200-250 k i jakos gram dalej na pvp .

Tak, a później się obudziłeś...
Non-pvp jest fajne, o ile nie grasz palkiem ^^

Dagins
10-02-2007, 18:20
Polecam wam PVP. Boisz się grać, bo może Cię zabić pk i stracisz dużo warte itemy? Po prostu kup sobie p-seta, jakiś steel helmet, leather boots, jakiegoś słabego shielda, a kiedy będziesz wiedział, że nie masz szansy na ucieczkę to pocieszysz się tą myślą, że stracisz tylko(najwyżej) p-seta, a expa i skille odrobisz z czasem. No, knight ma trochę gożej, bo musi dobre eq nosić, ale druid, sorc(najdroższe są w tym momencie wandy,rody) czy pall niekoniecznie.

Kraaj
10-02-2007, 18:26
Polecam wam PVP. Boisz się grać, bo może Cię zabić pk i stracisz dużo warte itemy? Po prostu kup sobie p-seta, jakiś steel helmet, leather boots, jakiegoś słabego shielda, a kiedy będziesz wiedział, że nie masz szansy na ucieczkę to pocieszysz się tą myślą, że stracisz tylko(najwyżej) p-seta, a expa i skille odrobisz z czasem. No, knight ma trochę gożej, bo musi dobre eq nosić, ale druid, sorc(najdroższe są w tym momencie wandy,rody) czy pall niekoniecznie.

A skill? A lvl? ^^

BaxCrow
10-02-2007, 18:30
Ja na poważnie grałem tylko na non-pvp. Czemu? Spokój, mogę sobie chodzić gdzie chcę, mogę zostawić postać na 10 minut bez obawy że coś się jej stanie. Raz chciałem zagrać na pvp, lecz mam jedno wspomnienie: szedłem z kumplem na 8 lvl na trolle, zaraz po wyjściu z miasta jakaś babka na 30+ lvl zaczęła walić w kumpla z różdzki... Dobiegł do świątyni z 11 hp. Dlatego gram na non-pvp, bo nie ma pk.


Czyli nie umiesz grać -.-... ci którzy umieją grać nie boją się PK, a ty po prostu boisz się, że padniesz... zastanawiam się co się dzieje jak padniesz na NON-PvP?? Płaczesz, walisz krzesłem mamę? Na PvP ludzie uczą się nie przejmować gdy się padnie...

Co do tematu to ONLY PVP!!!

Non-PvP
+Spokój
-Nuda
- Nic nie możesz zrobić gdy ktoś ci wejdzie na resp
- Thiefowi nic nie zrobisz

PvP
+ Nie ma nudy
+ Możesz wygonić innego człowieka z respa
+ Thiefa ubijesz
+ Lootbaga lajtowo możesz zrobić, rzadko kto kradnie
+ Gdy nie chce ci się grać zawsze możesz wziąść i poszczelać w ludzi 8o
- Troszke niebezpieczniej

Dagins
10-02-2007, 18:34
A skill? A lvl? ^^
Przecież napisałem...

>Jtank<
10-02-2007, 23:10
Ja gram na non-pvp a jak chce miec troche rozrywki typu "Znajdz osobe zdala od miasta i ja zabij" to wchodze na mojego innego char na pvp

Non-PvP:
+Nikt cie nie zabije
+Jak widzisz lvl wiekszy o 2 od twojego to nie musisz uwazac
+Nie tracisz 20% zycia tibijskiego siedzac w depo
-Nikt nie może być zabitym przez ciebie :P
-Przeludniony (zazwyczaj)
-Bardzo duzo noobow (Na wiekszosci servow)


PvP
+Ktoś cie wnerwi? Masz spora szanse sie mu odwdzięczyc
+Skillowanie na summonach/ Innych ludziach jest wspaniale
+Niskie ceny
- Hunta za nic ciezko zalapac ale hunta za literowke mozna zalapac od razu (chyba poprawnie napisalem :P)
- Pol godziny przygotowywujesz sie do huntu- Wyruszasz, Spotykasz jakiegos debila, on cie rani do yellow hp i zas musisz sie przygotowywac


Sytuacje z PvP: Ide poskillowac paladynem
Spotykam 11 lvl knajt (main chara mial na 40)
Knajt: Bijesz sie?
Ja: Nieee. Musze isc skillowac
Knajt: Masz hunta

Ehhh
Wg mnie non-pvp roxx (moze jestem leszczem a moze poprostu to dlatego ze "Wychowalem" sie na nich)

Ho ho
Rozgadalem sie :D

Krakers
11-02-2007, 00:09
Dzieki za wszystkie posty

Jak narazie gram sobie paladinem na PvP i jak narazie nie jest zle :p
Jeszcze nikt mnie nie lał, jestem w fajnej gildii gdzie jakby co sobie pomozemy itp

Pozdrawiam

YyyeeyIsBack
11-02-2007, 02:45
Na pvp można mieć hunta, ale jak ktoś jest spokojny to raczej o to trudno, a jak ktoś ci już pogrozi to lepiej zapłacić chyba, przecież po to hlvle huntuja mid, lub low lvle. A nawet pk to nie problem. Na non pvp noobostwo psuje klimat, nie mozna im nic tam zrobic to sie garna do takich swiatow. Na pvp niema tylu bahorów co na non, jak juz sa to kupiły pewnie postac. Zdecydowanie pvp.

swiniaQq
11-02-2007, 02:54
Jest jeszcze jedna duza wada: na serverach non-pvp jest znacznie drozsze eq, np porównując Morgane (pvp) i Luminerę (non-pvp), to na luminerze ceny są 2 razy wyższe,


ekem.. no ja niewiem danubia to pvp a c-legi za 15k masz a taka calmera to tam 25+ a jeszce fortera takze pvp c legi po 35k

Elder Nagan
11-02-2007, 11:38
ja tam gram na non pvp i pkuje na pvp :)

na pvp itemy sie przydadza jak bede chcial wrocic


pozatym jak nei idziesz z kumplami to zostan na serwie na jakim jestes...na pvp z kumplami sie fajnie gra, zawsze kogos sie ubije , a jak to jest polak to odczuwasz ze zrobiles cos dla danego swiata :)

X-Zero
11-02-2007, 12:19
Ja grałem na pvp i mnie zabijali, więc poszedłem na non-pvp i...

...i tak ginąłem bo blokowali itp.

Za dużo nobów :/

Wróciłem na pvp i mnie już tak często nie biją :)

Lubię pvp!!!

Scorpio
11-02-2007, 12:42
Czyli nie umiesz grać -.-... ci którzy umieją grać nie boją się PK, a ty po prostu boisz się, że padniesz... zastanawiam się co się dzieje jak padniesz na NON-PvP?? Płaczesz, walisz krzesłem mamę? Na PvP ludzie uczą się nie przejmować gdy się padnie...

Ty za to pewnie śmiejesz się jak padasz 2x dziennie na tym swoim pvp, nie?


PvP
+ Nie ma nudy
+ Możesz wygonić innego człowieka z respa
+ Thiefa ubijesz
+ Lootbaga lajtowo możesz zrobić, rzadko kto kradnie
+ Gdy nie chce ci się grać zawsze możesz wziąść i poszczelać w ludzi 8o
- Troszke niebezpieczniej

1. Jak dostajesz hunta to wtedy jest super ciekawie.
2. Potem sie okazuje że 150 MS jest jego rl kumplem.
3. Patrz punkt 2.
5. A potem ktoś sobie w ciebie "poszczela".
6. No rzeczywiście. Tylko troszke...

>Jtank<
11-02-2007, 19:34
1. Jak dostajesz hunta to wtedy jest super ciekawie.
2. Potem sie okazuje że 150 MS jest jego rl kumplem.
3. Patrz punkt 2.
5. A potem ktoś sobie w ciebie "poszczela".
6. No rzeczywiście. Tylko troszke...

hhehehehehe :D

Taka rzecz: "Na non pvp nei ma eventow i jest nudno"
Taa jasne
a na pvp jest super duzo eventow takich jak ten: Jest zebranych troche 15-25 lvl na jakis zawodach. Wszystko jest super extra ale nagle rozpoczyna sie zabawa bo wbija grupka hlvlowych royalkow i ms.

Na non-pvp jedyna rzecz przeszkadzajaca eventom to nooby bo na pvp jakos idzie je odgonic

Pan Goner
11-02-2007, 21:44
czy ja wiem,gralem kilka razy na PvP i na non tak wiec po moich doswiadczeniach...jak gralem na pvp bylem baaardzo slaby w PvP i jak szedlem pekowac na sorca to zamiast war hammera bralem dragon hammera i tak o to 12 sorc mnei zajebal bez runek xD ale wlasnie mysle o pujsciu na antice bo na Non dostalem bana na zawsze..a nei chce mi sie od nowa...ide chyba na pvp :)

DRoN
11-02-2007, 22:07
Na PvP jest ciekawie, dopókie nie zarobisz poważnego hunta. Mój 25 lvl knight na Lunarze ma hunta od grupki BR (30- lvle) przekonanych o tym, że okradłem ciało ich kolegi. Oczywiście nie idzie się z nimi dogadać, bo słyszy się tylko "br?" albo jakieś bzdety. Ale jest naprawdę ciekawie. Już 3x próbowali mnie ubić i 3x uciekłem. Straciłem łącznie BP IH i pare mf'ów. Przynajmniej w dp nie zalega 100MLN gp a ja nie noszę na 10 lvlu c-seta i giant sworda. Noszę takie eq, które będzie mnie dobrze chronić, ale jednocześnie będę wstanie kupić nowe po dedzie.
I takie słabe PK'ery to niech se mnie huncą. Chodzę blisko miasta, wolniej expie i w każdej chwili jestem gotowy na ucieczkę. Staram się grać wmiarę spokojnie, ale wiem że po przekroczeniu 50-60 lvla (bez dobrych kolegów) można zacząć łapać free hunty i nie od noobów huntujących all za 1k, tylko głodnych i prawdziwych PA. I to jest najgorsze w PvP. Jeżeli grasz na świecie z rozwiniętym PA, to świat PvP może się szybko znudzić.

@ offtop
Ktoś może się orientuje na jakim PvP można wmiarę spokojnie grać, i jak jest na Lunarze?

Lionix
13-02-2007, 17:12
Ja osobiście nie rozumiem jak można grać na no-pvp.
Grałem tam przez tydzień i nawet głupie wooden shieldy mi zabierali (na mainie)


TYLKO PVP!!!!!!!!!!!

ivorrvip
18-02-2007, 18:53
ja ci radze grac na serwie pvp. na serwie non-pvp jak bedziesz expil np na dwarf guard sposobem uciekając od niego to wystarczy ze przyjdzie koles cie zblokuje i mozesz miec dead. na serwie pvp ci tego ne zrobią ale bedzie trudno wbic 20 lvl bo lazi duzo grupek pk ale jak juz wbijesz 20+lvl to jest spoko tylko ze expowiska zajente moga byc. Radze serv pvp

Dolor
18-02-2007, 19:21
Chcialbym sie was spytac, czemu gracie na Non-pvp/Pvp.
Nie moge sie zdecydowac na jakim grac, Non-pvp czy Pvp.
NoN PvP nie jest az takie zle, ale brakuje wojen, walk itp. Jak ktos sie do ciebie rzuca to mozna mu zrobic prawie nic.
Ale na PvP nie chce stracic postaci w sekunde, jezeli jakis 150 lvl zacznie mnie huntowac ...
Moze dacie swoje argumenty? Prosze nie pisac postow typu "graj tam gdzie uwazasz bo to ma byc twoja postac".
Pozdrawiam


Więc widzisz dla mnie lepszy jest pvp ponieważ jest dużo ciekawiej...
Fakt jest dużo więcej niebezpieczeństw w postaci graczy... Non-pvp jest dla mało doświadczonych graczy oraz graczy którzy chcą sobie spokojnie pograć nie użerając się z z innymi graczy w sposób siłowy :)
Żebyście się mnie nie czepiali to tłumacze dla mało kumatych że nikogo nie chciałem urazić pisząc o światach Non-Pvp :)
Pozdrawiam

..::QRAS::..
18-02-2007, 19:22
ja gralem i na pvp i non pvp i mi tam obojetnie gdzie gram lecz z lekka przewaga na non pvp ;p

Keel
18-02-2007, 19:41
Moim zdaniem sie expi tylko po to, zeby moc w przyszlosci sie bawic, a nie dla cyferek..

@Dron

Fortera, tylko trza uwazac na skull hunterow.

Plaski93
19-02-2007, 00:25
Dla mnie lepszy swiat to non-pvp(choc aktualnie gram na pvp) latwo jest zaczac i zrobic duzy lvl jedyna jego wada i to bardzo duzo sa... nooby ktorym nic nie da sie zrobic

wystarczy wspomniec o jednej posatci na HarmoniMateusz Dragon Wielki(NAJWYZSZY LEVEL ale z kims bo ktos tez ma 290 ;/) jezu brawa dla niego 290 elder druid 82mlvl (dziwne ze nie najwiekszy na tym swiecie:confused: :confused: )

i gdzie jest tera Bubble howa sie z tym swoim 233 elite knight

Rootkit
19-02-2007, 00:56
i gdzie jest tera Bubble howa sie z tym swoim 233 elite knight
Nom, howa sie.

janek@
19-02-2007, 11:17
Nie wiem co o tym myslec, ale sprobuje:
NPVP:
Na tym serverze sie tylko expi i wykopnuje questy. Brak wojen i ciagle expowanie sa monotonne lecz w expowaniu z przyjaciolmi jest jeden duzy plus: przyjaciele nie otrzymuja luty z gfb. To nie jest spokojny swiat poniewaz na kazdym duzym free respie, na kazdym kroku znajdziesz "napa", ktory bedzie ci przeskadzal. Nie mozesz go zabic, a zsumowane stworki tracisz gdy ten ci je zabije -.-. "Itanki" sa drogie na mlodych non-pvp i raczej nie zdobedziesz w pol godziny k arma (expiac). Gorzej jest z treningiem. Tutaj tez sie spotyka noobow, ktorzy zabijaja sumony itp.
Jaki jest tego swiata plus? Napewno nie jest to spokojny swiat (noby), ale za to mozesz "napic" do bolu i niezle na tym zarobic. ;p

PVP:
Tutaj jest spokojne zycie gdy masz oczywiscie plecy. Treningi sa spokojne (z plecami), a expo staje sie przyjemnoscia. Jest to swiat, w ktorym pierwszy boi sie drugiego choc niektorzy mysla, ze swoim 100 sorkiem, ktory wali z "Ruszczki" pokonaja wszystkich. Nie dostaniesz free hunta za nic gdy odpowiednio sie dostosujesz i uzyjesz "musku". Taki hunt w moim przypadku byl czesto zapominiany i bardziej od niego grozniejsze sa random pk. Tutaj zeby expic z przyjaciolmi nie mozemy dopuscic do oddania luty z gfb jakiemus kumplowi i dlatego party exp jest tutaj trudny. O "Itanki" na tym servie latwo i tanio co daje duzy plus+ dla tych, ktorzy stracili na wojnie.
Bez plecow newbie nie ma po co lazic poniewaz latwo oberwie.
Uogolniajac: Tutaj panuje klimat.

Ktory z nich jest lepszy? To zalezy jezeli chcesz zmudne i nerwolamne expowanie czy spora dawe adrenaliny i strachu.

P.S.
Ja proponuje zaczac od pvp. < To jest nauka jazdy.

@up
Ja tez bym sie schowal swoim 200 knightem gdybym zobaczyl jak duzo dostali sorcerzy/druidzi.

Bartek11
19-02-2007, 11:35
NON PVP SUX PVP ROX ;], już objaśniam dlaczego na non pvp jest duzo noobów (kradna lootbagi pyskuja sa itp) na pvp można to śmiało zwalczać i nikt nie bendzie miał do ciebie pretensji. Na pvp można skilwoać na monkach itp na non niestety nie. Na pvp można sie zabijać robić wojny trenować na sobie NA NON PVP NIE, jedyna zaleta na non pvp ze nie dostaniesz z explo gfb exoti (czaró obszarowych ) od własnego kumpla czy jego summona. Sam widzisz że PVP JEST ROX a NON PVP SUX

..::QRAS::..
19-02-2007, 12:07
umiecie tylko mowic ze na non pvp noby nooby i jeszcze raz nooby, w tym wzgledzie jestescie w bledzie poniewaz nooby na pacc arena bardzo zadko wystepuja gdyz na premium arena wszyscy maja do siebie jakis szacunek.

Edier Master
19-02-2007, 12:10
Hum co do sprawy o noobach... Jak patrze na wypowiedzi ludzi grajacych na pvp i non pvp wiekszym noobostwem wykazuja sie gracze pvp np. N-pvp jest dla ciot.. Jak ktos gra na pvp to jest lepszy? - NIE!!! Oswiadczam ze swiatow pvp jest wiecej tym samym graczy pvp jest wiecej, chce powiedziec rowniez ze to PvP predzej jest dla ciot niz npvp!!! Gram na harmonii i na wyzszym lvlu takie cos jak zabijanie potworkow, wrycie sie na respa wystepuje dosc rzadko czesto 60+ lvle po prostu umawiaja sie kto po kim expi..Miejsc do skilowania sa setki i bardzo zadko zdarza sie zeby noob w tym przeszkodzil.. Na pvp mozna stracic dorobek w kilka godzin a npvp mozesz grac ile ci sie podoba jak ci sie podoba i expic gdzie ci sie podoba...

Piotrek Marycha
19-02-2007, 16:19
Ty za to pewnie śmiejesz się jak padasz 2x dziennie na tym swoim pvp, nie?

Jak padam 2 x przez pół roku to się smieje a co?
Moim zdaniem sie expi tylko po to, zeby moc w przyszlosci sie bawic, a nie dla cyferek..

i to tez wazny punkt, ja osobisicie nie mam zamiaru tracic życia, dopie***ć po kilka godzin dziennie tylko dlatego zeby podniecać sie ze w okienku "lvl" masz trzy cyrfową liczbę...

@Events
Fakt musze przyznac ze pierwszenstwo maja tu non pvp, atutem no-pvp jest tez to ze nie ma tego wyscigu i rywalizacji

Volshio
19-02-2007, 16:24
Ja gram na Non-Pvp. wole spokojną gre a nie tak jak na PvP ide sobie i nagle mnie ktos za nic nawala, potem mi pisze hunted. Wole pograc w spokoju, a jak brakuje mi jakies akcji daje loga i logoje sie na Pvp i sobie cosik pekne ;) i potem znowu na non-pvp i spokojna gra

masterkamilus
20-02-2007, 00:09
JA osobiscie wole swiaty non-pvp poniewaz jezeli ktos nie gra dobrze w tibie lub lubie spokojna gre bez zadnych incydentow :D lub dorobienia sie dobrego eq bez mozliwosci zabicia przez ludzi i latwego wzbogacenia sie to proponuje non-pvp :D

Rootkit
20-02-2007, 00:56
Bo na pvp trzeba miec uklady i wiedziec z kim trzymac, nie stac zbytnio na uboczu, tylko dzialac. Nie mozesz zrobic niczego glupiego, bo tego pozalujesz. Musisz tez cos soba reprezentowac - osoba, z ktora masz uklady, zaprosi Cie do gildii i mozesz byc nietykalny na serwerze.

Non-pvp? Robisz co chcesz. Nikt Cie tu nie zabije.