PDA

Pokaż pełną wersje : lagi


T_A_D
22-10-2003, 23:37
gram palkiem (8lvl skile 20distance-16shieding) i poszedłem na ghula pod venore.
miał już polowe zycia aż tu nagle lagiX(X(X(X( i "You are death". Normalnie chcialem skończyć na zawsze z Tibią.

na drugi dzień właczam Tibie a tu pisze że mieli problemy i przepraszają. Przez to stracilem zbroje speary i oczywiście plecak.
Potem po kupieniu wszystkiego zostalo mi 100gp i kapa
teraz mam 7lvl
I co o tym myślicie??
I czy też mieliście wczoraj (wtorek 21) lagi??

Radello
22-10-2003, 23:42
Ja mialem tez wczoraj lagi, aha a jesli chodzi o twoje straty ta sa niewielkie.

Matises
22-10-2003, 23:43
Ja też grałem miałem lagi tak jak wszyscy, ale na szczęscie byłem w depo więc mi nic nie groziło,ale mam dla ciebie propozycje nie kończ z Tibią tylko spróbuj napisać do Cipow że z powodu tego i tamtego straciłeś te rzeczy które straciłeś i być może je odzyskasz.(z nawiązką) :D

Blood-Rain
23-10-2003, 12:29
I nic sie nie zmieniło dalej mam lagi :D
Lagi były, są, ale ich nie będzie :P

Matiq
24-10-2003, 21:49
Ja mam od czasu do czasu

Mefi
26-10-2003, 15:14
a ja lagi mam bardzo żadko ale raz na rooku zginełem prrzez laga

Misq670
26-10-2003, 18:02
Ja tez mam duze lagi, ale jeszcze przez nie nie zginalem (uffffff)

R.I.P.
11-01-2004, 12:39
Oryginalnie dodany przez Misq670
Ja tez mam duze lagi, ale jeszcze przez nie nie zginalem (uffffff)


No to sie ciesz... ja zawsze gine jak mam lagi a jestem na polowaniu... ostatnio zabił mnie dwarf (skile miałem 50/49 i dobry eq) i minosik... słyszałem ze jest jakis skrot klawiszowy ktorym mozna sprawdzic predkosc lacza czy cos takiego... znacie to?

POZdraWIAm

kotomaniak
12-01-2004, 05:15
Ja zwykle lagów nie mam. Tylko czasami się zdażają, wtedy robie runki. Ale raz przez lagga o mało nie zginołem. Uciekałem przed dwoma guardami (dwarfami guardami) i biłem je z HMM (taktyka sorca). W pewnym momęcie złapał mnie lag. Myślę sobie dead a tu cud. Lag puscil i ucieklem z red HP. :)

nawigator
12-01-2004, 05:24
Oryginalnie dodany przez T_A_D
"You are death"


eee raczej DEAD nie Death 8)
a co do tematu to :
ja ani razu nie zginolem przez lagga.... bo ciagle trenuje :D
ale mój kolega 46 royal pally spadl na 42 lev bo musial huntowac zeby nabic 50 lev zeby go z gildi nie wywalili tez mial taka mysl zeby skonczyc z tibia ale nie skonczyl nie poddal sie a mial napewno wiekszy powód od ciebie

MaRiO
12-01-2004, 05:27
5 z moich wszystkich deadow byly spowodowane lagami, a jeden kickiem ;( Ostatnio zginalem na smoku przez laga, gad mi niezlego combosa zaladowal :P

Main Vegeta
12-01-2004, 08:38
Ja przez laga zginolem kilka razy i uwierz ze stracilem więcej niż ty.Wiadomo ze sie denerwojesz ale ja lagi mam zawsze ( już takie loncze mam zdupione).Po prostu jak mam lagi to trenoje albo runki robie zalezy jaka postacia a jak raz na ruski rok trafi sie ze nie mam lagów to ide huntować przez caly dzień.

Hejdek
27-07-2007, 22:58
Pomozz mi mam lagi i to czesta wrecz zawsze zaczynaja sie od godz. 10 moze 11
i tak codziennie jak gram to tylko rano od 6 do 10 ;(;(;(;(;(;(;(;(;(

Bedytka
28-07-2007, 17:02
@archeolog up
Może nie zauważyłeś ale sotatni postprzed Tobą został napisany 3 lata temu...