Wymuszanie

[Marcin24]

Skilluje sobie spokojnie na Foldzie (11 lvl Paladin) gdy nagle widzę, idzie sobię 25 knight. Ominął mnie i zablokował. Zaczął mnie bić, już mam reda już wiem że deadne gdy nagle mówi żebym mu dał kasę, daję to co mam (112 gp) a on mówi żebym mu dał armor i resztę ekwipunku. Daję mu no bo co mam robić, uciec nie bo za mały lvl, postraszyć nie bo nie mam kolegów a sam nie mam dużego lvlu. Dałem wszystko co mam a on sobie poprostu poszedł.
I tu pojawia się moje pytanie: Czy mam dawać pieniądze i ekwipunek czy może mam się postawić i stanąć między śmiercią a szczęściem?

[ZeboslawCalmera]

Musisz sam podjąć decyzje. Nikt tu ci nic nie pomoże. Możesz nosić ze sobą trochę IHów albo mansów na exurę i uciekać, szukając pomocy u jakiegos gracza albo szukając PZ.

To twój problem a na pewno nie do działu MAINLAND..........

[bobobox]

:D jeśli masz lvl mniejszy niż 25, moim zdaniem dead to niewielka strata. Zależy też od eq :D chyba nie wywalisz np. BoH :D Ja nie wywaliłbym p seta na lvlu mniejszym niż 19 :P te 5k expa wolę sobie spokojnie dorobić

[dogmeat]

Ja ostatnio miałem niemalże identyczną sytuację co ty. Też na Foldzie, też paladyn ~11lvl, też jakiś gość do mnie podszedł i zaczął wymuszać kasę i eq.

Grałem na czas, starałem się zaczekać na jakąś dogodną sytuację...

Po kilku minutach (!) mu uciekłem, wystarczyło, że się na chwile zagapił, być może był po prostu chwilowo afk, i zwiałem. Jak wróciłem, to moja zbroja nadal tam była, zabrał jedynie połowę mojego złota (miałem 300+, dałem mu 100+ mówiąc, że to wszystko co mam). Nie wziął jej, bo po prostu mało warta.

Ja radzę w takiej sytucji dawać kasę. Nadrabia się szybciej niż exp i skille.

[Sharyx]

Jedziesz na czas i logout. Ja tak kilka razy zwiałem.

[Aragorn Milthes]

Człowieku Nigdy Ale Przenigdy Niepłac nikomu to jest najgorsze Co moze byc i co ze wezmie z Ciebie Kase ... jak potem dasz mu Arma potem Niebędziesz Nic mu chciał dac to Cię i tak uwali ... szkoda czasu po 2 co ty mozesz miec na 11 lvlu Phii :) Nos ze sobą zawsze ihy/mfy ewentualnie 2 uhy albo poprostu wykarz się inteligencją i poszukaj kolegów ... tylko niepodchodz i niepisz "czesc, biją mnie pkeye zostaniesz moim kolegom i pomożesz mi?" tylko od nizszych lvli 20+ zaczynaj bo ten 20+ moze znac 40 + z którymi kiedyś Cię zapozna, a ten 40+ moze znac 80 + itd. :) Radź se
PzDr

[enderty]

na 11 lvl jak dedniesz to to odrobisz w 1 godz to po co jakiemus pa dawac kase? obic mu morde i isc poexpic gdzie indziej :p

[Vil]

Nos ze sobą zawsze ihy/mfy ewentualnie 2 uhy

Lepiej stracic 100gp w kasie czy 2 uhy za 300gp ?

[Venderer]

Przy okazji tego tematu, kiedyś byłem świadkiem jak 19 lv oddał wszystkie swoje rzeczy dwóm 13~ (K arm, medusa, bs, crown helm) aż mi się jej żal zrobiło bo lepiej by już miała przy dedzie...

To samo z tobą... 11 lv i oddawać wszystko? teraz musisz odrobić eq, zamiast 1000~ expa. A mozliwe nawet, że koleś nie miałby na tyle jaj, żeby Cię dobić ;)

[Caelhan]

NIE PłACIE IM X( X( X(
możecie stracić troche expa i skille i czasami cys z eq poleci
Ale pożniej robi sie skille i zaj..... hu... i po tym jak go zaj..... piszerz mu hunted itp. Satysfakcja gwarantowana.
Osobiście padlem na 30 lvl i straciłem bs , k armor , plate legs , zabił mnie 35 pallek ;(
Ale się zemściłem tera on ma 41 a ja 51 i go z 2 razy zabiłem .

[Excalibug]

Ja tak właśnie robię z noobkami :)
Ale raczej z levelami 20-30 :)

[Super_Stefan_PvP]

Człowieku Nigdy Ale Przenigdy Niepłac nikomu to jest najgorsze Co moze byc i co ze wezmie z Ciebie Kase ... jak potem dasz mu Arma potem Niebędziesz Nic mu chciał dac to Cię i tak uwali ... szkoda czasu po 2 co ty mozesz miec na 11 lvlu Phii :) Nos ze sobą zawsze ihy/mfy ewentualnie 2 uhy albo poprostu wykarz się inteligencją i poszukaj kolegów ... tylko niepodchodz i niepisz "czesc, biją mnie pkeye zostaniesz moim kolegom i pomożesz mi?" tylko od nizszych lvli 20+ zaczynaj bo ten 20+ moze znac 40 + z którymi kiedyś Cię zapozna, a ten 40+ moze znac 80 + itd. :) Radź se
PzDr

Potwierdzam na małych lvlach szczególnie na małych lvlach nie warto płacić gdyż gdy dedniesz exp szybko odrobisz niż na przykład kase na te oddane mu itemy np. szybiej wbić z 10lvl na 11 niż odrobic kase dla przykładu na :p seta,beho shielda czy też dark helmet.

[Marcin24]

Z expieniem nie miałbym problemu ale ze skillami 36\32 to trochę ciężkie a w miejscu skillowania też o mało nie dedłem. Największy mój problem to jest to że gdy widzę że za bardzo nie mam szans tracę zdrowy rozsądek, zimną krew i działam pochopnie :(

[juran_se_spychowa]

Ale To Jest Tylko Gra!!!
Grasz Dla Przyjemności, i do tego jeszcze taki mały level...
padniesz, to padniesz i co z tego?poplaczesz sie? rozwalisz kompa? nie bo bylo by to glupota

@Topic

Ja mialem taka sytuacja ale troche innazabilem 8 lvl bo ukrad mi lootbaga i nagle leci jakis 81 ek i mnie leje.. ja spiepszam i nagle przybiega 101 ek i krzycza hunted and rooked ja pisze pay a oni pay armor and shield wolalem zaplacic bo to juz nie przelewki ;/ dalem c arma i vampa ;/ Jamera jak cos;(

[Smolsky]

Ta... Nie nabierajcie się na wymuszenia. O nie... Ja gram tydzień... Może dwa... Szybko się uczę... Raz spotkałem PK który zaczął mnie lać (Kurde ja mam 9 lv a facet 84 X( ) Uciec nie możliwe, facet przestaje lać i mówi "Give me you eq" No to daje mu kase i wszystko co mam. On zabiera i co? Zabija mnie! Drugi raz podobna sytuacja... I g****. Znowu mnie zabił. Jaki dobry sposób? Stawiajcie się. W miejsce strzał (Pod bronią) dajcie całą swoją kasę (lub niestety tylko 100 gp) i atakować go! Zabije nas ale istnieje szansa (duża) że połowa ekwipunku zostanie :D (to znaczy oprócz plecaka). Mi wypadła teraz snakebite rod i Plate armor :( Ma ktos oddać Snakebite rod?

P.S. Sorry za błędy językowe z Polskimi literami bo przyzwycziłem się do pisania w okienku Tibi (Smiesznie to wyglada prawda? W scialce siedzi zajac ;) )

[Ufocznik]

Skilluje sobie spokojnie na Foldzie (11 lvl Paladin) gdy nagle widzę, idzie sobię 25 knight. Ominął mnie i zablokował. Zaczął mnie bić, już mam reda już wiem że deadne gdy nagle mówi żebym mu dał kasę, daję to co mam (112 gp) a on mówi żebym mu dał armor i resztę ekwipunku. Daję mu no bo co mam robić, uciec nie bo za mały lvl, postraszyć nie bo nie mam kolegów a sam nie mam dużego lvlu. Dałem wszystko co mam a on sobie poprostu poszedł.
I tu pojawia się moje pytanie: Czy mam dawać pieniądze i ekwipunek czy może mam się postawić i stanąć między śmiercią a szczęściem?

jesli to bylo na valorii (bo widze ze na tym servie znajduje sie twoj rookstayer z podpisu), to musisz sie przyzwyczaic do takich sytuacji ;] mozesz mi napisac to ja sie takim 'power abuserem' zajme :) a co do tematu to nie plac, z reguly po oddaniu eq i tak zabijaja, lub jesli nie oddasz eq to nie zabijaja bo im szkoda (dziwnie, ale tak jest czesto)

[Myrmidon]

do mnie podszedl jakis koles i bez bicia do mnie "give me your eq or die"
ja popatrzylem na jego poziom (8 jak cos xD) i doniego "f*** you",
strzelil do mnie ze snakebita wiec go rozwalilem :P wypadl mu niestety tylko copper shield

[Zryty]

Na 11 lv nie ma sensu placic ...
Tak jak juz ktos wyzej napisal noobek ktory cie atakowal nawet nie bedzie mial na tyle odwagi zeby Cie "dobic" .
Najlepiej miec zawsze przy sobie jakiekolwiek runki czy mfki poniewaz zwykle po tym jak uciekasz i jeszcze sie leczysz daja Ci spokuj . A jak nawet padniesz to mniej Ci pewnie spadnie niz gdybys sam mu wyzucil a twoj lv pewnie nawet nie spadnie.
Pozdro Zryty

[Marcin24]

A jeśli mam 20k w kasie to co? Dalej dać się zabić dla 100 gp?

[Dozorca]

Echhh "filozofy".... rzucasz pusty bp jak najdalej od niego i gdy napastnik po niego pójdzie uciekasz.. proste?

[draenei]

Ja bym radził załatwić sobie pro.

[gitara3000]

W mainie oi na rooku az sie roi od noobow wienc niech tibia delejtuje takich graczy bo sie nie da grac!X( X(

[LookamZzaRogu]

Mojego kumpla (26 druid) "napadł" 42 paladyn i kazał mu oddać EQ albo go zabije. Mój kumpel oddał EQ, ale tylko dlatego, że miał silne plecy (protectora 50 ms i 3 kumpli koło 20lvl + 98 ek). Kolesia zrookowali, a kumpel odzyskal EQ + Crown armor z "napastnika" :)

Ja też raz byłem w takiej sytuacji, że dopadł i bloknął mnie 28 knight (ja byłem na 21 royal paladynie) i kazał oddać EQ... Dobrze, że miałem przy sobie Scale armor (z Ghoula wylootowałem dla kumpla :P) i mu go dałem. Kazał oddać BP i wszystko, co miałem. Pomyślałem sobie, że żaden rycerzyk nie będzie mi podskakiwał i zaczęło się... utamka, utani hur i jazda B) Na kolesia poszło ok. 50 boltów... zwiał na red hp. Jaki z tego morał?
Po 1. NIGDY się nie poddawaj
Po 2. ZAWSZE noś przy sobie runki =)
Po 3. Skille to podstawa... :) Dlatego teraz każdą moją postacią tak ostro skilluję (magiem/drutem mlvl).

Pozdro & powodzenia, LookamZzaRogu ;)

[Vil]

Na kolesia poszło ok. 50 boltów... zwiał na red hp. Jaki z tego morał?

Taki z tego moral, ze jak sie jest idiota to wypada skonczyc z tibia, a przynajmniej z wyciaganiem od ludzi sprzetu.

[Qe_eQ]

@Vil tylko, ze wlasnie najwiecej 'idiotow' gra w Tibie :baby:
@Topic
Rada jest taka zeby nigdy nie dawac itemow, napewno mniej stracicie przy dedzie.

[Re006]

Mnie kiedyś zablokował knight 10lvl wyżej odemnie i zażądał wrzystkiego co mam, ja zaczołem robić mlvl i gostek po 5min dał spokuj.