Pokaż pełną wersje : Prosze o pomoc
Boze,przerobana sprawa.Gram na Aurei 21-knight(62/59)4mlvl.Zdazyla sie pewna sytuacja a mianowicie pewien koles zabil mojego qmpla.Ja na nstepny dzien go pomscilem i teraz ten koles chodzi i wkleja notke ze go zabilem i ze jestem PK!!!!!Za***any brazylijczyk!!!!!!Cale misto mnie sciga i kazdy chce zebym zaplacil 10k,qrwa qwno im dam!!!Kto ma postac na aurei z nawet dobrym lvl plz pomozcie!!!Mam bardzo dobrom gildie ale za duzo osob chce mnie zabic wiec bardzo prosze o pomoc(NICK NA TIBI DESIGIT-zobaczcie gildie i mi pomozcie bede wdzioeczny)
Ale sie rospisalem, ale sytuacja jest ciezka :( :( :( :( :( :( :( :( :(
Polacy Zbierzmy Sie I Pomozcie Mi Sprawic Zebym Dalej Juz Gral Normalnie
faktycznie sprawa jest powazna... ale jest jeden sposob zeby wyjsc z niej calo... temu komu masz zaplacic, powiedz ze zabil twojego kumpla, a ty go pomsciles... jak nie wiezy to daj nicka kumpla... wazne zeby mial w killach ze zabil go ten sk******* j*****...
HMMMMMM.......Problem w tym ze to nie jedna osoba kazla mi zaplacic tylko wiecej(nawet pare 8lvlcow sie zebralo i kazalo mi placic buahauaaua)Gdalem z nimi podawalem nick qmpla a to i tak nic nie dalo:(
Problem w tym ze to nie jedna osoba kazla mi zaplacic tylko wiecej(nawet pare 8lvlcow sie zebralo i kazalo mi placic buahauaaua)Gdalem z nimi podawalem nick qmpla a to i tak nic nie dalo
Z tego co widze to koles ma duzo kolegow, zadnych pewnie silnych, wiec czym sie przejmujesz?
Nosic ze soba UH i jak cie zaatakuje to wytluc (jak cie w miescie zaatakuja to oni beda mieli czache i wtedy wczesniej czy pozniej ktos zacznie do nich strzelac).
Jesli naprawde jest to uciazliwe (banda 20 kolesi na 8 lvl potrafi zabic nawet mocna postac) to sie przenies do innego miasta.
Nie nawidze takich sytuacji gdyż często mnie one spotykają :confused: i przez to często trace lev ci cholerni brazylijczycy zawsze sie ci wpie.... a potem mówią że jesteś PK dlatego trzeba ich tępić :berserk: jak co to lejcie ich i sie niepatrzcie czy jeszcze żyją. mam już taką opinnie o nich bo straciłem dużo rzeczy i wogóle
Łatwo wam powiedziec ci goscie to br i oni sie wszyscy znajom. Ostatnio mnie gonilo 20ludzi prawie kazdy powyzej 20lvlu ale tez goscie z 40 :] Jakos ucieklem im. Mysle ze sytuacja juz sie uspokoila.Niedawno mnie zaatakowal sorc 19lvl z ich bandy no i go stuklem do reda(nie chcialem zabic zeby znow nie miec hunta......)gosciu powiedzial ze mi sie upieklo(buahahaha)i ze narazie dadzom mi spokuj. :berserk: Takze mysle ze narazie problem rozwozany :berserk:
pamietaj: the best blood is noob blood... jezeli gosciu cie pierwszy zaatakuje, to nie baw sie w nic tylko go zap****** wazne zeby nie miec czachy, bo z czacha to przerabane
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.