Pokaż pełną wersje : Czy warto byc patriota w naszym kraju w dzisejszych czasach ?
Chesterkaa
08-04-2007, 22:16
Jak w temacie.
Moim zdaniem nie poniewaz i tak przez cala historie polski dostawalismy w ciry, nie wazne ile krwi sie wylalo, ilu ludzi przez to zginelo... Nie ma tu praktycznie zadnych perspektyw na przyszlosc dla "przecietnego" czlowieka. Rzadza nami sami idioci, ktorych to niestety MY (jako Polacy) wybralismy... Niby nalatwiej jest tak powiedziec i nie barac odpowiedzialnosci za ten kraj, nie brac udzialu w wyborach i calkowiecie to olac.
Z jednej stony geje i zwolennicy aborcji, a z drugiej storny fanatyczni katolicy i antysemici zarazem... Nie widze perspektyw w tym kraju. Nie dziwie sie ludziom, ktorzy uciekli za granice "po lepszy byt".
A Wy co o tym sadzicie ?
Sozemego
08-04-2007, 22:23
Jak dla mnie narod polski to ciemna, podstarzala masa, a caly kraj jest kontrolowany przez radio. Nie warto byc patriotą w tym kraju, ani w zadnym.
Jak w temacie.
Moim zdaniem nie poniewaz i tak przez cala historie polski dostawalismy w ciry, nie wazne ile krwi sie wylalo, ilu ludzi przez to zginelo... Nie ma tu praktycznie zadnych perspektyw na przyszlosc dla "przecietnego" czlowieka. Rzadza nami sami idioci, ktorych to niestety MY (jako Polacy) wybralismy... Niby nalatwiej jest tak powiedziec i nie barac odpowiedzialnosci za ten kraj, nie brac udzialu w wyborach i calkowiecie to olac.
Z jednej stony geje i zwolennicy aborcji, a z drugiej storny fanatyczni katolicy i antysemici zarazem... Nie widze perspektyw w tym kraju. Nie dziwie sie ludziom, ktorzy uciekli za granice "po lepszy byt".
A Wy co o tym sadzicie ?
Mkay. Pod Grunwaldem dostaliśmy w ciry. Odsiecz wiedeńska też. Ooo coś nowszego- w bitwie pod Monte Cassino też nie było Polaków.
Ja szanuję ludzi, którzy oddali życie za to byśmy teraz żyli i kształcili się w wolnym państwie.
I powiem Wam szczerze, patriotyzm wyszedł z mody. Nagle wszyscy zaczęli być wielkimi kosmopolitanami i w ogóle.
Co do drugiej sprawy.
Polacy to naród bitny, a dlatego jest źle, ponieważ dostaliśmy wolność tak znienacka. Polacy potrafią się zgrać w obliczu niebezpieczeństwa i tylko wtedy.
A i czy warto. A za bycie patriotą się coś dostaje?
Chesterkaa
08-04-2007, 22:49
Mkay. Pod Grunwaldem dostaliśmy w ciry. Odsiecz wiedeńska też. Ooo coś nowszego- w bitwie pod Monte Cassino też nie było Polaków.
Ja szanuję ludzi, którzy oddali życie za to byśmy teraz żyli i kształcili się w wolnym państwie.
I powiem Wam szczerze, patriotyzm wyszedł z mody. Nagle wszyscy zaczęli być wielkimi kosmopolitanami i w ogóle.
Co do drugiej sprawy.
Polacy to naród bitny, a dlatego jest źle, ponieważ dostaliśmy wolność tak znienacka. Polacy potrafią się zgrać w obliczu niebezpieczeństwa i tylko wtedy.
No tak ale zobacz ile bitew przegralismy.
Wlasnie gdy cos jest zle to sie jednoczymy (nawet kibole) np. przy smierci papieza. wszysko cacy itd. a teraz co sie dzieje ? to samo... powinnismy juz walczyc za swoj kraj a nie np. za ameryke... Nasze tradycje Polskie tez juz powoli zanikaja...
Czarna_Mamba
08-04-2007, 22:50
Warto być patriotą, chociażby ku pamięci starań o niepodległość naszych przodków.
No tak ale zobacz ile bitew przegralismy.
Wlasnie gdy cos jest zle to sie jednoczymy (nawet kibole) np. przy smierci papieza. wszysko cacy itd. a teraz co sie dzieje ? to samo... powinnismy juz walczyc za swoj kraj a nie np. za ameryke... Nasze tradycje Polskie tez juz powoli zanikaja...
Dziwisz się? Media pokazują nasz kraj jako zły, a amerykanizacja wyłazi z ekranów jak na zawołanie.
Wielkim błędem było tak szybkie wejście do UE. To w ogóle wielka gafa...
Dr.Unknown
08-04-2007, 22:52
No tak ale zobacz ile bitew przegralismy.
Skoro przegrane wojny są miernikiem świetności narodu, to Francja powinna być slumsami Europy.
@down
Proponuję zrzec się obywatelstwa i, za przeproszeniem, pop*erdalać do cacy Ameryki.
Chesterkaa
08-04-2007, 22:52
Warto być patriotą, chociażby ku pamięci starań o niepodległość naszych przodków.
Niby mamy ta cala niepodleglosc, ale powiedz mi znasz kogos kto przezywa swieto niepodleglosci w wieku 12-19 lat ? bo ja niezabardzo...
Nie <too short>
@Down: Gdyby tychże patriotów nie było, urodziłbyś się niemcem/rosjaninem, czy jakie tam inne licho by część Polski w której mieszkasz przejęło, i nawet pewnie nie robiło by Ci to różnicy. Ot "polska, kiedyś była, ale nie ma, nieważne"
No tak rozumiem - ten kraj sie zepsul - to zrobimy sobie nowy?
Co jeszce nie powiesz, nie warto byc patriota? Tylko dziwne, ze to przez patriotow jestesmy wolni i mamy niepodlegly kraj. Warto byc patriota!
A co do wladzy - ona sie zmieni, nawet calkiem niedlugo...
@up
Tak, ale wciaz czesc Polakow, szczegolnie tych starszych nawolywaloby o wolnosc Polski... Jak w ciagu 123 lat zaborow Polacy nie zapomnieli o swoich korzeniach, to pozniej tez nie zapomna.
No tak ale zobacz ile bitew przegralismy.
Wlasnie gdy cos jest zle to sie jednoczymy (nawet kibole) np. przy smierci papieza. wszysko cacy itd. a teraz co sie dzieje ? to samo... powinnismy juz walczyc za swoj kraj a nie np. za ameryke... Nasze tradycje Polskie tez juz powoli zanikaja...
Jesli chodzi o historie i tak w sumie mamy szczescie (nie zostalismy republika radziecka, odbudowalismy sie po zaborach, we wczesnych fazach panstwa polskiego nie zjedli na sasiedzi), ze wyszlo tak jak wyszlo.
Istnialo/istnieje sporo narodow, ktore nie ma wlasnego niepodlego panstwa, zyje w jakims innym kraju, lub po prostu wymarlo.
Piszecie o nastolatkach nie przezywajacych Dnia Niepodleglosci.
Wg. Ciebie jak to powinno wygladac? Imho takie dni przezywa sie wewnatrz siebie, nie eksponujac tego zbytnio na zewnatrz.
Jeśli ktoś nie był uczony szacunku to kraju i symboli państwowych to się kurde dziwcie, że 11 listopada wygląda tak jak wygląda.
Jak w temacie.
Moim zdaniem nie poniewaz i tak przez cala historie polski dostawalismy w ciry, nie wazne ile krwi sie wylalo, ilu ludzi przez to zginelo... Nie ma tu praktycznie zadnych perspektyw na przyszlosc dla "przecietnego" czlowieka. Rzadza nami sami idioci, ktorych to niestety MY (jako Polacy) wybralismy... Niby nalatwiej jest tak powiedziec i nie barac odpowiedzialnosci za ten kraj, nie brac udzialu w wyborach i calkowiecie to olac.
Z jednej stony geje i zwolennicy aborcji, a z drugiej storny fanatyczni katolicy i antysemici zarazem... Nie widze perspektyw w tym kraju. Nie dziwie sie ludziom, ktorzy uciekli za granice "po lepszy byt".
A Wy co o tym sadzicie ?
Sadze ze jak ktos ma okazje wyjechac...to niech lepiej jej nie marnuje. Jezeli przez patriotyzm rozumie sie zostanie w kraju w ktorym zamiast cos sie poprawiac to wrecz odwrotnie, to sie nie oplaca.
Czarna_Mamba
08-04-2007, 23:05
Niby mamy ta cala niepodleglosc, ale powiedz mi znasz kogos kto przezywa swieto niepodleglosci w wieku 12-19 lat ? bo ja niezabardzo...
Znam. Siebie.
Znam. Siebie.
Jak to przezywasz? Uzewnetrzniasz swoje przezycia?
Polacy na II Wojnie Światowej się nie poddali - byli patriotami. Walczyli o naszą przyszłość. Zawsze, ale to zawsze trzeba szanować swój kraj.
Co do migracji.
Popatrzcie ilu Polaków wyjechało z Polski w czasach komunizmu z obawy o życie własne i swoich rodzin. Wcześniej byli członkami podziemnych organizacji. I co mamy się do nich odwrócić zadem i powiedzieć im, że nie są patriotami? Ci, którzy długi czas mieszkają zdala od ojczyzny są większymi Polakami niż my w tym kraju!
Z jednej stony geje i zwolennicy aborcji, a z drugiej storny fanatyczni katolicy i antysemici zarazem.
liczac tylko te 2 liczace sie partie, to PO to "geje i zwolennicy aborcji" a PiS tp "fanatyczni katolicy i antysemici"?...
I takie gadanie ze w Polsce sie pogarsza...jak czlowiek obrotny to robote sobie znajdzie,kredyt na mieszkanie i sie przezyje. Ale by spedzic cale zycie w Anglii to sobie nie wyobrazam
Wiem ze offtop ale jakos nie moglem sie powstrzymac
Czy warto być patriotą w jakichkolwiek czasach? Oczywiście że nie. Zupełnie się to nie opłaca. Lepiej myśleć jedynie o sobie. Po co również mieć przyjaciół. Jeszcze będą chcieli coś pożyczyć. Albo zniszczą futro mamy, bądź nową lampę na imprezie. Nie, nie ma co. Polska jest krajem, w którym się urodziłem. Cieszę się z tego i czuję się patriotą.
Dark Sven
08-04-2007, 23:12
Nie wiem, być może się myle, ale chyba każdy kraj ma jakieś swoje problemy. Tyle, że nie są one tak nagłaśniane w Polsce, ponieważ, no co tu dużo mówić. Mało kogo to obchodzi. Moim zdaniem każdy kraj ma swojego Leppera, Giertycha czy Fotygę.
Nasze tradycje Polskie tez juz powoli zanikaja...
Czy ja wiem. Media- dzisiaj ile razy pokazano, puszczono coś o polskich tradycjach. U mnie w domu- W moim domu raczej uznaje się tradycje np.cały czas pali się "resztki" święconego. I myśle, że jest wiele takich rodzin.
A co do wladzy - ona sie zmieni, nawet calkiem niedlugo...
Na dwoje babka wróżyła.
Jak to przezywasz? Uzewnetrzniasz swoje przezycia?
A czy musi? Nie może poprostu iść na cmentarz, zapalić świeczkę, pomodlić się i podumać?
liczac tylko te 2 liczace sie partie, to PO to "geje i zwolennicy aborcji" a PiS tp "fanatyczni katolicy i antysemici"?...
Być może nie chodziło o partie?
Czy jestem patriotą? Nie. Czy warto? To osobiste przemyślenia, osobisty stosunek do ojczyzny. I jakoś nie pasuje mi określenie "warto"
Warto być patriotą, chociażby ku pamięci starań o niepodległość naszych przodków.
nie warto byc tutaj patriota, warto wyjechac do normalnego kraju, chociazby na zlosc tym, ktorzy te starania o ktorych piszesz marnotrawia.
Nie pytali czy warto - obcy był im strach
Za ten jebany kraj umierali co dnia
Nie pytali się jakie są kolory sztandaru
Chcieli tylko zwycięstwa, chcieli tylko wygranej
Gdyby nie przelali krwi
Kim byś teraz był
Gdyby bali się jak ty,
Czy dzisiaj byś żył?
Chcieli zemsty za krzywdy, chcieli dotrzeć do celu
Chcieli wrócić do domu lecz przeżyło niewielu
Kości leżą ich wszędzie, a odwagę zna świat
Chociaż groby ich trawa już porasta od lat
Choć dla ciebie walczyli, choć dla ciebie ich śmierć
Ciągle zdradzasz ich pamięć, ciągle zdradzasz ich krew
W naszych sercach wciąż żyją tamci bohaterowie
Którzy zgnietli swastykę dumnie unosząc głowy
Ot tak. Myślę, że pasuje.
Duch Niespokojny
08-04-2007, 23:15
Mkay. Pod Grunwaldem dostaliśmy w ciry. Odsiecz wiedeńska też. Ooo coś nowszego- w bitwie pod Monte Cassino też nie było Polaków.
Pod Grunwaldem wygraliśmy, ale Jagiełło nie potrafił (nie chciał?) tego zwycięstwa wykorzystać. Odsieczą wiedeńską zepsuliśmy sobie dobre w owych czasach stosunki z Turcją, a w nagrodę od Austriaków dostaliśmy trzy rozbiory. Za poświęcenie przy zdobywaniu Monte Cassino (choć według Discovery Polacy weszli tylko do klasztoru opuszczonego już wcześniej przez Niemców) otrzymaliśmy natomiast w prezencie Jałtę i Poczdam.
Chesterkaa
08-04-2007, 23:16
temat rzeka... ja sie chyba w tym momecie utne. : d
Pod Grunwaldem wygraliśmy, ale Jagiełło nie potrafił (nie chciał?) tego zwycięstwa wykorzystać. Odsieczą wiedeńską zepsuliśmy sobie dobre w owych czasach stosunki z Turcją, a w nagrodę od Austriaków dostaliśmy trzy rozbiory. Za poświęcenie przy zdobywaniu Monte Cassino (choć według Discovery Polacy weszli tylko do klasztoru opuszczonego już wcześniej przez Niemców) otrzymaliśmy natomiast w prezencie Jałtę i Poczdam.
Popsuliśmy stosunki z Turcją? Gdy Polska była pod zaborami to Turcja z szacunku do nas nie przyjęła tego do wiadomości i Polacy byli tam bardzo ciepło przyjmowani. A i od Austriaków dostaliśmy 2 rozbiory (przykro mi) i w tamtej części Polacy mieli największe przywileje (polskie szkolnictwo, swoboda językowa)
temat rzeka... ja sie chyba w tym momecie utne. : d
To po uj zakładałaś ten temat -.-
A czy musi? Nie może poprostu iść na cmentarz, zapalić świeczkę, pomodlić się i podumać?
Oh, to moje cala rodzina przezywala Dzien Niepodleglosci.
Dr.Unknown
08-04-2007, 23:20
temat rzeka... ja sie chyba w tym momecie utne. : d
W końcu tylko rzuciłaś hasło, a o sprawie nie masz pojęcia.
@Bambuko
W ZHR Cię tego nauczyli? ; P
<edit>
@Drunk - nie, czemu?
Taki dżołk sytuacyjny.
Oh, to moje cala rodzina przezywala Dzien Niepodleglosci.
A czy dla uczczenia pamięci rodaków potrzeba czegoś więcej?
Chesterkaa
08-04-2007, 23:25
W końcu tylko rzuciłaś hasło, a o sprawie nie masz pojęcia.
@Bambuko
W ZHR Cię tego nauczyli? ; P
Raczej mam... Tylko nie chce mi sie z Wami uzerac. w koncu kazdy ma prawo do wlasnego zdania. pozatym pisze rozprawke ^^
Skoro przegrane wojny są miernikiem świetności narodu, to Francja powinna być slumsami Europy.
Ich sam Napoleon starczy za wszystkie zwycięskie wojny Polski.
@ top
Dla mnie głupie jest to, że ludzie wolą pielęgnować różnice (tradycje, język i tym podobne pierdoły) zamiast stać się jednym społeczeństwem. Jeżeli mam kochać super-patriotów, to tak samo powinienem nienawidzić historycznych wrogów. I mam może podejść do Niemca i go wyklinać za wszystkie zdradzieckie ataki, których dopuścił się jego naród? Przecież on jest ich potomkiem!!
Mam za złe rodzicom, że nie uczyli mnie od najmłodszych lat angielskiego. Do patriotów można mieć też pretensję, że muszą mieć własny język.
Oczywiście kręci się to w okół pieniędzy. Jeżeli jest więcej problemów, to potrzeba ludzi, którzy te problemy rozwiążą, a wiadomo że nie zrobią tego za darmo. Więc są miejsca pracy. Ale co to daje? To może zróbmy matematyke polską, matematykę ...
Albo takie cytaty...
Niechaj to narodowie wżdy postronni znają, iż Polacy nie gęsi, iż swój język mają.
czyli
My też jesteśmy inni, dlatego chcemy być traktowani jak podludzie przez takich jak my w waszych narodach.
A nade wszystko szanuj mowę twą ojczystą. Nie znać języka swego - hańbą oczywistą.
czyli
Pokazuj, że jesteś inny. Za mało nam problemów, nie zawiedź nas - pieniaczy.
Dla mnie mają one taką wartość.
Ps. Sam temat skończy pewnie jak "Legalizacja Maryśki" i zostanie zamknięty, bo zacznie się powszechna kłótnia, trolling, spam i flame.
@ down
Co jest w tym złego?
Liczy się, że miała dziewczyna pomysł na temat (nie "wbijajcie na ots ip xxx.yyy.zzz.zyx" lub "EO pada na MDW!"), a czy ktoś to wykorzysta w swojej pracy, czy chce się ustosunkować, to nie powinno nas obchodzić (tzn. powinno, ale nie powinniśmy być do tego negatywnie nastawieni).
@ Duch Niespokojny
To, że Sobieski nakopał Turkom pod Wiedniem było sprawą honoru dla Polski, a nie kaprysem pomocy Austrii.
Raczej mam... Tylko nie chce mi sie z Wami uzerac. w koncu kazdy ma prawo do wlasnego zdania. pozatym pisze rozprawke ^^
Aha, czyli od*******amy za ciebie pracę domową ?! Ja dziękuję - wysiadam...
Ps. Sam temat skończy pewnie jak "Legalizacja Maryśki" i zostanie zamknięty, bo zacznie się powszechna kłótnia, trolling, spam i flame.
Chyba tylko dwa ostatnie, bo dluga nazwa tematu powinna skutecznie odstraszac trolle.
Ich sam Napoleon starczy za wszystkie zwycięskie wojny Polski.
@ top
Dla mnie głupie jest to, że ludzie wolą pielęgnować różnice (tradycje, język i tym podobne pierdoły) zamiast stać się jednym społeczeństwem. Jeżeli mam kochać super-patriotów, to tak samo powinienem nienawidzić historycznych wrogów. I mam może podejść do Niemca i go wyklinać za wszystkie zdradzieckie ataki, których dopuścił się jego naród? Przecież on jest ich potomkiem!!
A wiesz, że dal Niemców Śląsk dalej jest ich prowincją, którą im ukradliśmy?
Napoleon... jeden wyjątek, II WW pokazała jaki bitny z Francuzów naród. Na Linii Maginota stacjonowało 100 tys. żołnierzy, a oni poddali się z obawy o zniszczenie Paryża...
dla "przecietnego" czlowieka.
dla przeciętnego człowieka nigdzie nie ma perspektyw.
Czy warto być patriotą(...)?
Pytanie tak postawione, jakby bycie patriotą dawało jakieś korzyści. Może i daje jakąś satysfakcję ale dzisiaj wystarczy wywiesić flagę za okno, żeby być uznanym za patriotę. Kiedyś patriotami byli żołnierze AK etc. A teraz większość gimnazjalistów nie zna dokładnej daty wybuchu II wojny światowej. Nie mówię, że od razu powinniśmy wstąpić do woja i walczyć za "naszą" wspaniałą amerykańską ojczyznę na bliskim wschodzie ale wypadałoby czasem odwiedzić groby żołnierzy, zapalić znicz...
Btw
Czy ja nie miałem kiedyś takiej pracy na j. polski napisać? :|
@DRoN & Mad-Sin
O zaslugi i ew. porazki/bledy danego kraju mozna sie licytowac w nieskonczonosc, lepiej to skonczcie zanim rozpoczniecie wnikanie gleboko we wszystkie zbrojnie konflikty miedzynarodowe.
DRoN, nie chodzi o wpienianie. To nie nacjonalizm "jesteśmy lepsi, was trzeba zniszczyć", tylko patriotyzm "jesteśmy sobą, wam nic do tego". Mnie pociągają tradycje, historia, język. Nie chciałbym tego odrzucić za cenę utworzenia hiperspołeczeństwa, w którym każdy byłby anonimowy, bo nie miałby z czym się identyfikować.
Vanhelsen
08-04-2007, 23:36
Koleś... (autor) z takim podejściem, to ty nic nie osoągniesz... "po co mam się martwić skoro i tak nic z tego nie będzie..."
Patriotą warto zawsze być, jak nie dla siebie to dla innych albo przez wzgląd na pamięć przodków...
@Chesterkaa: to jest już inna sprawa, to, że bachory w wieku 12-19 gó.no wiedzą o patriotyzmie NIE jest powodem, by samemu nie być patriotą...
A czemu mamy du.pę w polsce?... Bo: http://www.youtube.com/watch?v=oidh5oH0Y_U
Chesterkaa
08-04-2007, 23:40
Aha, czyli od*******amy za ciebie pracę domową ?! Ja dziękuję - wysiadam...
nie. poprostu chcialm zobaczyc co na ten temat sadzicie i moze sie ktoras odpowiedzia zaslugerowac. ale i tak pisze to co w pierwszym poscie tylkoo, ze bardziej po "polskiemu" i bardziej rrozwiniete. oryginalnalnym tematem jest : ""czy patriotyzm powinien byc istotny dla wspolczesnego nastolatka" pod tymi wszystkimi argumetnatami przeciwko patriotyzmowi chce napisac, ze wlasnie dlatego powinien byc istotny, aczkolwiek ja osobiscie niejestem patriota... (ech maslo masklane z tego wyszlo bo nie umiem przelewac swoich mysli na "papier")
Na Linii Maginota stacjonowało 100 tys. żołnierzy, a oni poddali się z obawy o zniszczenie Paryża...
Z jednej strony tchórze. Z drugiej strony uratowali ich kraj. Jak wygląda Warszawa, a jak wygląda Paryż? Trzeba wiedzieć kiedy opuścić ręce. Nie podniosę ręki na Boga.
DRoN, nie chodzi o wpienianie. To nie nacjonalizm "jesteśmy lepsi, was trzeba zniszczyć", tylko patriotyzm "jesteśmy sobą, wam nic do tego".
Może troszkę przesadziłem. Pewnie ma to jakieś plusy, ale mimo wszystko "bycie sobą" i waleczność jest chwalebne, ale z drugiej strony pociąga to za sobą konsekwencje (2 Wojna), z których nie każdy będzie zadowolony. Problem polega na tym, że niepatrioci tacy, jak ja, chcieliby żeby każdy ich rozumiał i wszyscy byli tacy sami, a patrioci, jak np. Ty, chcieliby odwrotnie.
Mnie pociągają tradycje, historia, język. Nie chciałbym tego odrzucić za cenę utworzenia hiperspołeczeństwa, w którym każdy byłby anonimowy, bo nie miałby z czym się identyfikować.
I tu się różnimy, bo ja bym chciał. Nie będę wymieniał plusów, bo Ty też byś zaczął. Różnimy się, pewnie i tak nie zdołam Cię przekonać, więc nie mam wyboru. Muszę uszanować Twój wybór (żeby nie flame'ować).
Wg. tematem dla Ciebie nie powinna być hipoteza tylko tez.
@Up
A pojęciem jakim jest honor można sobie dupę wytrzeć nie? To można porównać do prostej sytuacji z ulicy. Idziesz z trzema kumplami i zaczepia Was 2 wyższych i lepiej zbudowanych typów. Po pewnym czasie zaczynają jednego bić. I co wtedy robisz? Uciekasz czy pomagasz kumplowi?
Pytanie tak postawione, jakby bycie patriotą dawało jakieś korzyści. Może i daje jakąś satysfakcję ale dzisiaj wystarczy wywiesić flagę za okno, żeby być uznanym za patriotę. Kiedyś patriotami byli żołnierze AK etc. A teraz większość gimnazjalistów nie zna dokładnej daty wybuchu II wojny światowej. Nie mówię, że od razu powinniśmy wstąpić do woja i walczyć za "naszą" wspaniałą amerykańską ojczyznę na bliskim wschodzie ale wypadałoby czasem odwiedzić groby żołnierzy, zapalić znicz...
Btw
Czy ja nie miałem kiedyś takiej pracy na j. polski napisać? :|
Zgadzam sie z Toba.
Imo, ciezko odniesc materialne korzysci z faktu bycia patriota, ale pieniadze nie sa w zyciu najwazniejsze, prawda?
W sumie moglbym teraz wyjechac na zachod Europy i zarobic kupe kasy (tak, tak, zakladajac, ze mi sie uda), ale w imie czego? Nowego auta kupionego po przyjezdzcie do kraju? (o ile taki nastapi).
Dr.Unknown
08-04-2007, 23:51
I tu się różnimy, bo ja bym chciał. Nie będę wymieniał plusów, bo Ty też byś zaczął. Różnimy się, pewnie i tak nie zdołam Cię przekonać, więc nie mam wyboru. Muszę uszanować Twój wybór (żeby nie flame'ować)/
To co, "komuna come back"?
Z jednej strony tchórze. Z drugiej strony uratowali ich kraj. Jak wygląda Warszawa, a jak wygląda Paryż? Trzeba wiedzieć kiedy opuścić ręce. Nie podniosę ręki na Boga.
Nie przesadzaj chlopaczku, naprawde uwazasz, ze opor partyzantow, powstancow, AK itd. w Warszawie byl daremny? Zniszczenia materialne nie sa najwazniejsze, dla mnie wazniejsze jest to, ze teraz moge czuc sie dumny, ze Polacy podczas II WŚ nie zlozyli bronii (postawa Danii, po ataku Hitlera), ale przelewajac krew walczyli do konca (dobrze, nie 'oplacalo' sie to, ale zachowanie honoru jest rzecza bezcenna).
Na początek proponuję obejrzeć to:
Część 1: http://www.youtube.com/watch?v=9UumKe0uwwM
Część 2: http://www.youtube.com/watch?v=cRmpE3QoqNE
Część 3: http://www.youtube.com/watch?v=ov6z3ZoU-MI
Część 4: http://www.youtube.com/watch?v=0JUrYTMOwuo
Część 5: http://www.youtube.com/watch?v=Pal-JuMnA48
Czy gdyby nie tamte 63 dni chwały, żylibyśmy w wolnym kraju? Czy tamci ludzie mogli sobie zadawać pytanie, czy warto być patriotą? Przecież, Niemcy z jednej strony, Rosjanie z drugiej - jaka przyszłość nas czeka.
Rząd się zmieni za kilka lat, a my będziemy żyli dalej. A z myśleniem, że teraz jest bagno w polityce i mam swój kraj w dupie to się daleko nie zajdzie. To od nas zależy przyszłość kraju. Bo za kilkanaście lat to nasze pokolenie będzie rządziło. Wtedy MY będziemy decydowali co dalej. A jak jeden przyjdzie i powie - Polske mam w dupię, inny - róbta co chceta to kraj na prawdę popadnie w kryzys. I na kogo wtedy zwalimy winę? Na siebie samych?
Czy gdyby nie tamte 63 dni chwały, żylibyśmy w wolnym kraju? Czy tamci ludzie mogli sobie zadawać pytanie, czy warto być patriotą? Przecież, Niemcy z jednej strony, Rosjanie z drugiej - jaka przyszłość nas czeka.
Absolutnie zgadzam sie, istnieja teorie, ze Stalin nie uczynil Polski kolejna republika radziecka z powodu oporu jaki stawilismy podczas 'tamtych' 63. dni.
Te 63 dni naprawdę pokazały, że Polacy jako naród będą istnieć. Nieważne czy w wolnym kraju czy bez niego. Pokazaliśmy to wiele razy, ale to zostało najbardziej nagłośnione.
Nie przesadzaj chlopaczku, naprawde uwazasz, ze opor partyzantow, powstancow, AK itd. w Warszawie byl daremny? Zniszczenia materialne nie sa najwazniejsze, dla mnie wazniejsze jest to, ze teraz moge czuc sie dumny, ze Polacy podczas II WŚ nie zlozyli bronii (postawa Danii, po ataku Hitlera), ale przelewajac krew walczyli do konca (dobrze, nie 'oplacalo' sie to, ale zachowanie honoru jest rzecza bezcenna).
Co do tej Warszawy można by się zastanowić. W pierwszych dniach powstania zginęło ponad 40 tys. młodzieży (!), w sumie ~150 tys. Zniszczenia wojenne budynków: ponad 80%. Można by się zastanowić, czy to powstanie było akurat tak bardzo potrzebne w tym momencie. Bez przygotowania, bez amunicji, bez "planu B". Rzeczywiście nie czułbym się najlepiej wiedząc, że moi przodkowie poddali się bez walki ale myślę, że można to było rozegrać lepiej. Chociaż, kto wie, może gdyby powstanie odbyło się później (lub wcale) w ogóle by nas tu nie było? Nie ma sensu gdybać.
Czy warto być patriotą w naszym kraju w dzisiejszych czasach?
Co to za pytanie w ogóle? Zawsze warto ;S Patriotyzm to nie coś, z czego masz czerpać jakieś korzyści.
Niby mamy ta cala niepodleglosc
Myślę, że dopiero gdybyś "tą całą niepodległość" utraciła, potrafilabyś docenić jak wiele to znaczy.
(..)Bez przygotowania, bez amunicji, bez "planu B". Rzeczywiście nie czułbym się najlepiej wiedząc, że moi przodkowie poddali się bez walki ale myślę, że można to było rozegrać lepiej. (...).
Pozwoliłem sobie wyciąć z całości.
Jak mógł istnieć plan B, skoro Rosjanie lada chwila mogli wejść do Warszawy?
Co do tej Warszawy można by się zastanowić. W pierwszych dniach powstania zginęło ponad 40 tys. młodzieży (!), w sumie ~150 tys. Zniszczenia wojenne budynków: ponad 80%. Można by się zastanowić, czy to powstanie było akurat tak bardzo potrzebne w tym momencie. Bez przygotowania, bez amunicji, bez "planu B". Rzeczywiście nie czułbym się najlepiej wiedząc, że moi przodkowie poddali się bez walki ale myślę, że można to było rozegrać lepiej. Chociaż, kto wie, może gdyby powstanie odbyło się później w ogóle by nas tu nie było? Nie ma sensu gdybać.
W sumie trzeba by bylo to bardzo dokladnie przeanalizowac, a to jest o tyle trudne, ze sporo czasu minelo od roku '44, a duza czesc sladow zostala zatarta, a i socjalizm w Polsce zmienil duzo w postrzeganiu historii II WŚ (nauczanie w szkolach).
Co do tej Warszawy można by się zastanowić. W pierwszych dniach powstania zginęło ponad 40 tys. młodzieży (!), w sumie ~150 tys. Zniszczenia wojenne budynków: ponad 80%. Można by się zastanowić, czy to powstanie było akurat tak bardzo potrzebne w tym momencie. Bez przygotowania, bez amunicji, bez "planu B". Rzeczywiście nie czułbym się najlepiej wiedząc, że moi przodkowie poddali się bez walki ale myślę, że można to było rozegrać lepiej. Chociaż, kto wie, może gdyby powstanie odbyło się później w ogóle by nas tu nie było? Nie ma sensu gdybać.
"Burza". Polacy myśleli, że Rosjanie im pomogą, gdy przekroczą granice, niestety Ruski zamiast pomóc zaczęły rozbrajać AK'owców, a potem rozstrzeliwać albo wysyłać na Syberię.
Chesterkaa
09-04-2007, 00:06
Co to za pytanie w ogóle? Zawsze warto ;S Patriotyzm to nie coś, z czego masz czerpać jakieś korzyści.
Myślę, że dopiero gdybyś "tą całą niepodległość" utraciła, potrafilabyś docenić jak wiele to znaczy.
1. Nie ma glupich pytan, sa tylko glupie odpowiedzi
2. "Toz to prawie jak za czasow komuny ! " < wielu ludzi tak mowi.
zreszta zobacz sobie sytuacje innych krajow ktore maja ta "niepodleglosc"
Pozwoliłem sobie wyciąć z całości.
Jak mógł istnieć plan B, skoro Rosjanie lada chwila mogli wejść do Warszawy?
Źle to ująłem. Chodziło mi bardziej o to, że to powstanie było zbyt raptowne, bez namysłu. Rozumiem, że nie było na to czasu ale nadal uważam, że można to było rozegrać trochę inaczej. Może mniej ludzi by zginęło i więcej zabytków by się zachowało. A może więcej ofiar śmiertelnych i zniszczeń by było? Kto wie.
PW było zaplanowane... tylko ruski nas wystawiły...
PW było zaplanowane... tylko ruski nas wystawiły...
No nie wiem.
"Posiadany stan uzbrojenia pozwalał sformować 70 plutonów zdolnych do prowadzenia działań przez 2 dni. Oznacza to, że w godzinie "W" (17:00) uzbrojonych było do 3 500 powstańców na 36 500 zmobilizowanych.
W lipcu 1944 roku okupant zlikwidował magazyny z 78 000 szt. granatów ręcznych i 170 szt. miotaczy płomieni. Ponadto po fali aresztowań utracono kontakt z częścią konspiracyjnych magazynów broni, np. w 1947 roku w budynku przy ulicy Leszno z gruzów wydobyto 678 szt. stenów i błyskawic i ponad 60 000 tys. szt. amunicji do nich (należy jednak dodać, że w świetle ostatnich badań historyków informacja ta jest kwestionowana, przynajmniej co do ilości odnalezionej broni). Powodem nie wykorzystania reszty uzbrojenia był bardzo krótki czas mobilizacji - 12 godzin oraz trudności z przetransportowaniem broni w miejsca mobilizacji poprzez okupowane miasto."
Tekst z Wikipedii
"Burza". Polacy myśleli, że Rosjanie im pomogą, gdy przekroczą granice, niestety Ruski zamiast pomóc zaczęły rozbrajać AK'owców, a potem rozstrzeliwać albo wysyłać na Syberię.
Przede wszystkim "Burza" nawet nie miała obejmować Warszawy. Ruscy nas wystawili, AK w stolicy miała jedynie ochraniać cywili w razie ewakuacji, co jakoś im nie wyszło. Głównym błędem było ufanie Stalinowi. Toczy się wojna, nie można ufać nacji, z którą już nie raz walczyliśmy. Niby był ten Pakt o nieagresji z 1932 roku (1934?) ale Polska była słaba, co ZSRR skrzętnie wykorzystało. Myślę, że Polacy powinni pomyśleć o takiej możliwości i znaleźć ewentualny plan wyjścia.
>Czesia
Inni mają niepodległość taką, jaką mają. U nas nie ma totalitaryzmu i trzeba się cieszyć, że partyzanci nie próbują nas sprzedać na czarnym rynku.
Nie rozumiesz mnie.
PW miało trwać do przybycia Rosjan do Warszawy. Rosjanie mieli wspomóc powstańców, ale jak się okazało zaczęli ich rozbrajać i cały plan poszedł f pistóó
Pakt o nieagresji był przykrywką. Rosjanie i Niemcy podpisali pakt o podziale ziem polskich Ribentropp- Mołotow. W sumie to tajny pakt.
2. "Toz to prawie jak za czasow komuny ! " < wielu ludzi tak mowi.
Komuna, nie komuna, dobry rząd, czy zły rząd... Dla mnie to nieważne. Dla mnie liczy się to, że mamy "tą całą niepodległość". Ludzie oddają życie, aby ją uzyskać lub obronić, a ty piszesz tak, jakby nic nie znaczyła.
zreszta zobacz sobie sytuacje innych krajow ktore maja ta "niepodleglosc"
Czyli jeśli źle się dzieje, nie warto być patriotą? Dopiero gdy nie robiąc nic, można mieć wszystko, warto?
Nie rozumiesz mnie.
PW miało trwać do przybycia Rosjan do Warszawy. Rosjanie mieli wspomóc powstańców, ale jak się okazało zaczęli ich rozbrajać i cały plan poszedł f pistóó
No teraz już jaśniej : p I właśnie to był błąd, że nie założyli takiej możliwości.
Pakt o nieagresji był przykrywką. Rosjanie i Niemcy podpisali pakt o podziale ziem polskich Ribentropp- Mołotow. W sumie to tajny pakt.
No nie wiem, czy można by to nazwać przykrywką. Hitler jakiś czas po polsko-niemieckim układzie o nieagresji zaproponował Polsce pokój, pod warunkiem, że będzie miał dostęp do Gdańska i polskich kolei. Wprawdzie możliwe, że już wtedy knuł coś potajemnie z Rosjanami (w co mimo wszystko wątpię) ale tego się prawdopodobnie nigdy nie dowiemy.
dawno sie nie wypowiadalem w topicach tego typu... w tym tez nie mialem zamiaru, ale kilka osob przyjmuje taka postawe, ze zaczelo mnie skrecac. Zacznijmy wiec, najlepiej od poczatku.
Moim zdaniem nie poniewaz i tak przez cala historie polski dostawalismy w ciry, nie wazne ile krwi sie wylalo, ilu ludzi przez to zginelo...
Bzzt! Wrong! Nie chce mi sie zbytnio rozpisywac w tym punkcie bo to temat rzeka, zatem polece tylko zapoznac sie z historia Polski za czasow Kazimierza Wielkiego czy Wladzia Jagielly.
Nie ma tu praktycznie zadnych perspektyw na przyszlosc dla "przecietnego" czlowieka.
wybacz, ale mloda jestes i gowno jeszcze wiesz, taki wniosek mi sie z twoich wypowiedzi nasuwa. Bodajze p.l juz powiedzial, ze dla "przecietnego" czlowieka nigdzie nie ma perspektyw, ale to tez nie do konca prawda. Radze sie zapoznac z rynkiem pracy, w chwili obecnej w Polsce jest _ogromne_ zapotrzebowanie na technikow (elektronikow, elektrykow), inzynierow, magistrow. Na dzien dzisiejszy dla technika elektronika po skonczonym wylacznie technikum (ofc z papierkiem potwierdzajacym kwalifikacje zawodowe) robota czeka od zaraz, calkiem niezle platna. "Przecietny" czlowiek ma wylacznie ogolniak z matura, a znajdz mi teraz w Europie kraj, gdzie sama matura wystarczy do tego, zeby zarabiac przyslowiowe kokosy.
Rzadza nami sami idioci, ktorych to niestety MY (jako Polacy) wybralismy...
Bzzt! Wrong again! Jak pamietamy, ostatnie wybory parlamentarne i prezydenckie obyly sie bez spektakularnych wygranych wielka roznica glosow, zatem... dla uscislenia:
wybory parlamentarne '05:
Frekwencja w wyborach wg komunikatu PKW wyniosła w skali kraju 40,57%
Prawo i Sprawiedliwość - 26,99%
Platforma Obywatelska RP - 24,14%
sami sobie policzcie jaki to jest procent z liczby osob uprawnionych do glosowania... Narzekaja wszyscy, a na wybory nie ma komu isc. No zajebiscie po prostu.
wybory prezydenckie '05:
Frekwencja 50,99%
Lech Aleksander Kaczyński - 54,04%
Donald Franciszek Tusk - 45,96%
i znowu... ~25% uprawnionych do glosowania wybralo...
A zreszta, takie moje jedno zasadnicze pytanie do tych wszystkich dzieciakow narzekajacych na rzad - w jaki sposob wy osobiscie doswiadczyliscie skutkow rzadow tych - jak to mowicie - "idiotow, debilow, kretynow"? Hm? Bo nawet jesli, to na dzien dzisiejszy jedyne co mozecie odczuc na wlasnej skorze to rzady Giertycha w MEN, a i na to jak do tej pory nie macie powodow do narzekan (jakis tam procent dzieki niemu ma mature, byc moze religie bedzie mozna zdawac na maturze [co ja prywatnie uwazam za calkiem niezly pomysl, jesli tylko egzamin bedzie faktycznie z religii, a nie chrzescijanstwa, ale o tym sie dopiero przekonamy, mundurkow nie ma i chgw czy beda, z telefonow w szkolach i tak nie mozna bylo korzystac)
Nie widze perspektyw w tym kraju. Nie dziwie sie ludziom, ktorzy uciekli za granice "po lepszy byt".
wyjazd za granice za chlebem a patriotyzm... hm... no kurcze, kilka chwil juz siedze i dalej nie widze co wspolnego ma jedno z drugim.
Jak dla mnie narod polski to ciemna, podstarzala masa, a caly kraj jest kontrolowany przez radio
mhm, super... chuj z tym, ze to Polska ma najlepszych informatykow, chuj z tym, ze to Polacy maja jedne z wiekszych osiagniec w dziedzinie techniki... kto by sie takimi detalami przejmowal, nie?
Ja szanuję ludzi, którzy oddali życie za to byśmy teraz żyli i kształcili się w wolnym państwie.
I powiem Wam szczerze, patriotyzm wyszedł z mody. Nagle wszyscy zaczęli być wielkimi kosmopolitanami i w ogóle.
nic dodac, nic ujac.
Niby mamy ta cala niepodleglosc, ale powiedz mi znasz kogos kto przezywa swieto niepodleglosci w wieku 12-19 lat ? bo ja niezabardzo...
nie "ta cala niepodleglosc". Jak juz mowilem, mloda i glupia jeszcze jestes, w tej chwili pokazujesz ze nie rozumiesz jeszcze pewnych rzeczy. Ale coz, jak ja bylem nieco mlodszy niz jestem teraz to 11.11 tez mi sie glownie kojarzyl z dniem wolnym od szkoly, na szczescie z wiekiem zmadrzalem.
temat rzeka... ja sie chyba w tym momecie utne. : d
i to jest wlasnie potwierdzenie moich slow...
Dalej juz mi sie nie chce cytatami sypac, wiec krotkie (ta, akurat) podsumowanie wywodu:
Czy warto byc patriota? Zle postawione pytanie. Nie masz z tego zadnych korzysci, wiec mozna by odpowiedziec, ze nie. Jednak patriotyzm jest takim zagadnieniem, ktorego nie mozna rozpatrywac w kategoriach "warto/nie warto". Ja uwazam, ze patriota nalezy byc, mimo wszystko. Uczysz sie jezyka, uczysz sie historii, poznajesz literature/nie tylko. Wiesz zatem, ze to, co mamy teraz, wcale nie jest najgorszym co moglo nas spotkac... wystarczy popatrzec w prawo, calkiem niedaleko - Ukraina, Bialorus, Rosja... chcielibyscie miec to, co oni tam maja? Nie sadze... O ile u nas istnieje jako-taka klasa srednia, to tam juz tak rozowo nie jest...
A pojęciem jakim jest honor można sobie dupę wytrzeć nie? To można porównać do prostej sytuacji z ulicy. Idziesz z trzema kumplami i zaczepia Was 2 wyższych i lepiej zbudowanych typów. Po pewnym czasie zaczynają jednego bić. I co wtedy robisz? Uciekasz czy pomagasz kumplowi?
Honor...
Oddałbyś życie za kogoś, kogo nie znasz?
Koledzy są mi bliżsi niż Polska. Może ojczyzna to coś więcej niż ziemia, ale jakoś tego nie odczuwam.
To co, "komuna come back"?
Nie rozumiem.
Nie przesadzaj chlopaczku, naprawde uwazasz, ze opor partyzantow, powstancow, AK itd. w Warszawie byl daremny? Zniszczenia materialne nie sa najwazniejsze, dla mnie wazniejsze jest to, ze teraz moge czuc sie dumny, ze Polacy podczas II WŚ nie zlozyli bronii (postawa Danii, po ataku Hitlera), ale przelewajac krew walczyli do konca (dobrze, nie 'oplacalo' sie to, ale zachowanie honoru jest rzecza bezcenna).
A ja nie mogę czuć się dumny z bycia Polakiem. Co jest bardziej znane? Złodziejstwo, czy waleczność Polaków? Z biegiem lat przeszłość się zaciera. Nikt nie mówi o królach, tylko o najświeższych patriotach. Jeśli wybuchłaby 3 wojna, to miejsce starych zajęliby nowi. Powstaną muzea itp. instytucje, a dla mnie one działają nie dla tworzenia jakiejś świadomości narodowej, tylko dla zgarniania forsy.
Rząd się zmieni za kilka lat, a my będziemy żyli dalej. A z myśleniem, że teraz jest bagno w polityce i mam swój kraj w dupie to się daleko nie zajdzie. To od nas zależy przyszłość kraju. Bo za kilkanaście lat to nasze pokolenie będzie rządziło. Wtedy MY będziemy decydowali co dalej. A jak jeden przyjdzie i powie - Polske mam w dupię, inny - róbta co chceta to kraj na prawdę popadnie w kryzys. I na kogo wtedy zwalimy winę? Na siebie samych?
Niech powstanie "Związek Wolnych Republik Europejskich" i będzie gites.
Absolutnie zgadzam sie, istnieja teorie, ze Stalin nie uczynil Polski kolejna republika radziecka z powodu oporu jaki stawilismy podczas 'tamtych' 63. dni.
A zachodnie Niemcy/Litwa, to może też się zaciekle broniły, dlatego dzisiaj nie są komunistycznym epokocofem?
Co to za pytanie w ogóle? Zawsze warto ;S Patriotyzm to nie coś, z czego masz czerpać jakieś korzyści.
Zgadzam się. Tzn. nie zyski materialne. To coś jak altruizm. Satysfakcja bodźcem napędowym.
Myślę, że dopiero gdybyś "tą całą niepodległość" utraciła, potrafilabyś docenić jak wiele to znaczy.
Kiedyś np. Książeta Śląscy celowo oddawali się pod wpływy Czech, tracąc niepodległość. Byli patriotami? Wiem tyle, że umieli zadbać o, nie tylko swój, interes.
@ down
Ludzie nie maszyny. Kase zarabiać muszą.
@up
Muzea i instytucje tego typu powstały bardziej, aby przetrwała pamięć o tych ludziach. Kasa idzie głównie na renowacje zabytków, itd. Pomyśl.
Chesterkaa
09-04-2007, 00:34
@ hoomik
Tak sie sklada, ze nie do konca jestem "glupim dzieciakiem"
moge miec na ten temat wlasne zdanie. Zebys sie nie zdziwil: zapoznalam sie ostatnio z rynkiem pracy ! Tak napisalam ze dla przecietnego czlowieka... Zeby byc inzynierem, informatykiem czy innym dobrze platnym zawodem trzeba zajebiscie dobrze umiec przedmioty scisle co rzadko sie wsrod mlodziezy (wiem to z wlasnego doswiadczenia, ze tylko nieliczni to NAPRAWDE kapuja) Zeby cos robic trzeba to najpierw zrozumiec. Wiesz jak doswiadczylam rzadow tych "idiotow, debili, kretynow" itd ? Wszystko podrozalo i bardzo zmienila sie sytuacja w domu z kasa i kontaktami miedzy rodzicami. Twoim zdaniem to nic ? Baaa... Brat studiowal Ochrone Srodowiska, rzucil to i w pizdu polecial do Anglii za lepszym bytem. Udalo mu sie. Po 3 mies przylecial do Polski i powiedzial :
"dopiero teraz widze jaki jest tu syf i widze, ze nie ma do czego wracac.
Quezacoatl
09-04-2007, 00:40
A pojęciem jakim jest honor można sobie dupę wytrzeć nie? To można porównać do prostej sytuacji z ulicy. Idziesz z trzema kumplami i zaczepia Was 2 wyższych i lepiej zbudowanych typów. Po pewnym czasie zaczynają jednego bić. I co wtedy robisz? Uciekasz czy pomagasz kumplowi?
Spytałbym się czy mu pomóc... IMO rzucenie mu się na ratunek nie tyle zwraca honor mnie, co odbiera jemu, jego walka to niech pokaże, że potrafi dać sobie radę. Honor dzisiaj to pojęcie względne.
Nie przesadzaj chlopaczku, naprawde uwazasz, ze opor partyzantow, powstancow, AK itd. w Warszawie byl daremny? Zniszczenia materialne nie sa najwazniejsze, dla mnie wazniejsze jest to, ze teraz moge czuc sie dumny, ze Polacy podczas II WŚ nie zlozyli bronii (postawa Danii, po ataku Hitlera), ale przelewajac krew walczyli do konca (dobrze, nie 'oplacalo' sie to, ale zachowanie honoru jest rzecza bezcenna).
Łał... zachowaliśmy honor. Ale chyba tylko we własnych oczach, bo dla reszty i tak jesteśmy "dupą świata". Poza tym, gdybyśmy mieli honor nie lizalibyśmy tyłków krajom Europy, które nas w czasie wojny olały (i udowodniły, że pakty o wzajemnej pomocy to sobie możemy o kant dupy rozbić) jasne, że oni zachowali się gorzej, ale my zrobiliśmy to samo pokazując, że można nas sobie olać lub oszukać a my nic z tym nie zrobimy.
1. Nie ma glupich pytan, sa tylko glupie odpowiedzi
IMO raczej: "Nie ma głupich odpowiedzi, są tylko głupie pytania."
Ale to się nie wiąże z twoim pytaniem, bo nie jest głupie, a niejasno sformułowane.
Toczy się wojna, nie można ufać nacji, z którą już nie raz walczyliśmy.
Oj... to mało komu możemy ufać.
Narzekaja wszyscy, a na wybory nie ma komu isc. No zajebiscie po prostu.
Zagłosuj na pierwszych - skopią sprawę, nakradną i oleją...
Zagłosuj na drugich - skopią sprawę, nakradną i oleją...
No zajebisty wybór po prostu... ;)
mhm, super... chuj z tym, ze to Polska ma najlepszych informatykow, chuj z tym, ze to Polacy maja jedne z wiekszych osiagniec w dziedzinie techniki... kto by sie takimi detalami przejmowal, nie?
Sam sobie odpowiedziałeś.
Wybrukuj chodniki w Polsce diamentami, a i tak ci tutaj nikt nie przyjedzie dopóki o tym światu nie opowiesz... Jak nie zachwalamy tego co mamy na w kraju jak i poza nim to wyglądamy jakbyśmy niczego nie mieli... takie życie.
A czy wg. Ciebie w takim wypadku walka 2 na 1 jest zupełnie fair i cud, miód?
Tym większy respekt dla ciebie jak taką walkę wygrasz... ;)
Ale my zachowaliśmy się lepiej pomagając tym krajom, które nas olały. Wtedy pomogliśmy w sumie Europie, którą miały zawładnąć dwa totalitarne mocarstwa co się stało później to inna historia.
Polski naród to głównie męczennicy z wyboru... Nic dziwnego, że taką nienawiścią pałali Polacy do Żydów w czasach hitlerowskich...
Żydzi - naród wybrany, oświecony
Polacy - naród wybrany, męczennicy
Dwa narody wybrane w jednym kraju... Nie da się.
Najlepiej to siedzieć na dupie, nie głosować, nic nie robić i czekać aż będzie lepiej.
Niektórzy uważają, że najlepiej to uciec do innego kraju :o ale jak wiadomo, tam w rządzie też głównie złodziejstwo i olewka. Ludzkiej natury nie zmienisz. Koniec końców i tak wszyscy umrzemy ;) od nas zależy, czy zostaniemy zapamiętani w chwale, wyklęci, czy zapomnieni. Jeżeli nie podoba ci się świat który cię otacza, to rusz się i postaraj się go zmienić. (Ja nie mówiłem nic, że mi się Polski rząd nie podoba, jest to zwykły rząd, w każdym rządzie kradną. Jak mówiłem natury ludzkiej nie zmienisz.)
Śmierdzi religią Jedi : p
To kwestia wyboru, Padawanie.
Typowy Polakus Narzekajus.
Pełną nazwą proszę! Polakus Narzekajus Pospolitus Niepatriotus...
A czy wg. Ciebie w takim wypadku walka 2 na 1 jest zupełnie fair i cud, miód?
Ale my zachowaliśmy się lepiej pomagając tym krajom, które nas olały. Wtedy pomogliśmy w sumie Europie, którą miały zawładnąć dwa totalitarne mocarstwa co się stało później to inna historia.
Oj... to mało komu możemy ufać.
Czasy się zmieniły od II wojny światowej, komuna rządzi już w nielicznych krajach, faszyści etc rządzą głównie w Afryce. Gdyby brać pod uwagę wszystkie wojny Polski, to nawet mieszkańcom Haiti nie możemy ufać.
Zagłosuj na pierwszych - skopią sprawę, nakradną i oleją...
Zagłosuj na drugich - skopią sprawę, nakradną i oleją...
No zajebisty wybór po prostu... ;)
Typowy Polakus Narzekajus.
>Post #69 w temacie. Yeah.
"dopiero teraz widze jaki jest tu syf i widze, ze nie ma do czego wracac.
Żyjemy w kraju w którym znakomita część społeczeństwa ma samochód, telewizor, wideo, odtwarzacz DVD, telefon komórkowy, mają co jeść. Mimo tego, ta sama część społeczeństwa cały czas jęczy i narzeka, jacy to oni są biedni i jaki ten kraj jest paskudny.
3 lata mieszkałem w Izraelu... Mogę powiedzieć, że polskie i izraelskie społeczeństwo żyje na podobnym poziomie... Różnica jest taka, że u nich nie ma takich jęków i narzekań, że cały czas czegoś brak.
Nie twierdzę, że w Polsce nie ma na prawdę biednych ludzi, bo wiem, że dużo ludzi nie stać na godne życie, ale dokładnie to samo jest w Izraelu i, jak wierzę, na całym świecie (lub większości tego świata).
Zgadzam się. Tzn. nie zyski materialne. To coś jak altruizm. Satysfakcja bodźcem napędowym.
Raczej nie to miałem na myśli.
Zagłosuj na pierwszych - skopią sprawę, nakradną i oleją...
Zagłosuj na drugich - skopią sprawę, nakradną i oleją...
No zajebisty wybór po prostu...
No zajebiste podejście po prostu... ;)
Najlepiej to siedzieć na dupie, nie głosować, nic nie robić i czekać aż będzie lepiej.
IMO rzucenie mu się na ratunek nie tyle zwraca honor mnie, co odbiera jemu, jego walka to niech pokaże, że potrafi dać sobie radę. Honor dzisiaj to pojęcie względne.
Śmierdzi religią Jedi : p
Nie przesadzaj chlopaczku, naprawde uwazasz, ze opor partyzantow, powstancow, AK itd. w Warszawie byl daremny? Zniszczenia materialne nie sa najwazniejsze, dla mnie wazniejsze jest to, ze teraz moge czuc sie dumny, ze Polacy podczas II WŚ nie zlozyli bronii (postawa Danii, po ataku Hitlera), ale przelewajac krew walczyli do konca (dobrze, nie 'oplacalo' sie to, ale zachowanie honoru jest rzecza bezcenna).
Oj, AK tak swoją droga robilo to samo co komunisci tylko, ze "wrogom ludu" czyli kogo popadnie to w las.
Popsuliśmy stosunki z Turcją? Gdy Polska była pod zaborami to Turcja z szacunku do nas nie przyjęła tego do wiadomości i Polacy byli tam bardzo ciepło przyjmowani. A i od Austriaków dostaliśmy 2 rozbiory (przykro mi) i w tamtej części Polacy mieli największe przywileje (polskie szkolnictwo, swoboda językowa)
Austria dzieki braku restrykcji byla azylem, do ktorego zbiegala ludnosc z zaboru rosyjskiego.
Topic:
Ptriotyzm u ludzi ujawnia sie podczas wojny, gdy trzeba walczyc za kraj. Zreszta ludzie walcza o nasza i wasza wolnosc, honor, nie tylko o "Matke".
Czarna_Mamba
09-04-2007, 00:58
dopiero teraz widze jaki jest tu syf i widze, ze nie ma do czego wracac.
A jednak, moja siostra, która mieszka w Anglii od dobrych 6 lat, tęskni za krajem. Syf syfem, ale to jest ojczyzna, kurna. I jeszcze coś, chociaż całe nic wiem o polityce to jedno można zauważyć, nam, Polakom, mało co się podoba.
Z tym krajem łączy Nas jednak swego rodzaju więź. Odczuwa się ją dopiero po dłuższym pobycie za granicą. Mój wujek powiedział, że ma zamiar wrócić tu i dokończyć swój żywot.
A zachodnie Niemcy/Litwa, to może też się zaciekle broniły, dlatego dzisiaj nie są komunistycznym epokocofem?
A Litwa przypadkiem nie stała się republiką radziecką? Trudno by było dołączyć do ZSRR także Niemcy, skoro na granicy stała Polska.
Łał... zachowaliśmy honor. Ale chyba tylko we własnych oczach, bo dla reszty i tak jesteśmy "dupą świata". Poza tym, gdybyśmy mieli honor nie lizalibyśmy tyłków krajom Europy, które nas w czasie wojny olały (i udowodniły, że pakty o wzajemnej pomocy to sobie możemy o kant dupy rozbić) jasne, że oni zachowali się gorzej, ale my zrobiliśmy to samo pokazując, że można nas sobie olać lub oszukać a my nic z tym nie zrobimy.
Nie jesteśmy "dupą świata". Obejrzyj sobie filmiki, które zamieściłem w moim pierwszym poście. Jesteśmy ZAPOMNIANYMI bohaterami.
A honor dla kogo się zachowuje? Dla innych? Żeby inni widzieli, że coś zrobiliśmy dla kraju, czy dla tego, aby wiedzieć, że JA (jako człowiek) zrobiłem wszystko co mogłem, by mój kraj był niepodległy?
"dopiero teraz widze jaki jest tu syf i widze, ze nie ma do czego wracac.To po co wrócił? Nie ma po co do rodziny wracać?
Oddałbyś życie za kogoś, kogo nie znasz?Raczej zrobiłbym wszystko, aby on też przeżył.
Chesterkaa
09-04-2007, 01:14
To po co wrócił? Nie ma po co do rodziny wracać?
Trzeba miec ta rodzine najpierw. Jedyna osobe, ktora kocha i jest w Polsce jest matka. A ona ma sie zamiar do Anglii wyprowadzic, wiec nic go tu nie trzyma. Nie bede tu pisac swojej sytuacji rodzinnej ale tak jest jak jest.
Quezacoatl
09-04-2007, 01:18
Nie jesteśmy "dupą świata". Obejrzyj sobie filmiki, które zamieściłem w moim pierwszym poście. Jesteśmy ZAPOMNIANYMI bohaterami.
(męczennikami)
A honor dla kogo się zachowuje? Dla innych? Żeby inni widzieli, że coś zrobiliśmy dla kraju, czy dla tego, aby wiedzieć, że JA (jako człowiek) zrobiłem wszystko co mogłem, by mój kraj był niepodległy?
Honor to pojęcie względne. Michael Jackson (postać wybrana zupełnie losowo jakby co, nic do niego nie mam) może uważać, że ma honor. Kwestia czy uwierzyć jemu, że ma honor, czy jego wrogom uważającym, że go niema.
BTW
Posiadanie honoru dla samego faktu posiadania go jest bezcelowe. Honor to źródło szacunku, i twojego do samego siebie, i innych do ciebie. Połowiczny efekt jest co najmniej marnotrawstwem.
Przykład:
Uważasz, że masz honor. Inni uważają, że go nie masz. Z honorem giniesz na szubienicy za brak honoru... life is brutal, a "ludzie" to liczba mnoga.
PS
Sorry za skróty myślowe.
Znam wielu ludzi, którzy mówią, że natychmiast wrócili by do kraju, gdyby tu były takie warunki do życia/pracy jak na zachodzie. Ojczyzna to ojczyzna. Twój brat jest w mniejszości.
To akurat z przyzwyczajenia i tęsknoty ludzie wracają do ojczyzny. Pozostaje pytanie, czy wychodzi im to na zdrowie...
Znowu przykład: :p
Jesteś dzieckiem, rodzice całe dzieciństwo karmią cię... dajmy na to masłem orzechowym. Wyjeżdżasz, zaczynasz samodzielne życie. Z sentymentu karmisz się masłem orzechowym... Rok później umierasz na nieżyt żołądka... Ludzie są z reguły sentymentalni, a nie racjonalni.
A nie można tak po_prostu żyć i robić swoje? Bez szumnych haseł, wznoszenia oczu do nieba i narzekania jak nam źle?
Jeżeli szanujesz i podtrzymujesz Polskie tradycje, to powinieneś ponarzekać tak chociaż dwa razy dziennie... (Nie ośmielę się przyrównać w tej sprawie Polaków do przedstawicieli innych narodowości... W większości krajów na pytanie jak leci odpowiada się "dobrze, a co u ciebie?", mało który naród doszedł do takiej perfekcji w technikach "Self pity" co my, i na takie pytanie wylewa jak to benzyna znowu podrożała, albo jak to znowu nie ma na nic pieniędzy...)
Wiecie jak kiedys sie pokazywalo, ze jest sie patriota? nie wazne ile sie mialo lat szlo sie ginac za kraj.
Chodźmy wszyscy zostać prafdzifymi patriotami! :p (potrzebny akompaniament muzyczny, najlepiej coś w stylu "One way ticket"...)
PS
Sailor Moon > FMA??
PS 2
Spoko temat... można się spokojnie pokłócić ze wszystkimi... Mam tylko nadzieję, że jak Hoom wróci nie zmiażdży mnie argumentami za cytowanie jego wypowiedzi...
Trzeba miec ta rodzine najpierw. Jedyna osobe, ktora kocha i jest w Polsce jest matka. A ona ma sie zamiar do Anglii wyprowadzic, wiec nic go tu nie trzyma. Nie bede tu pisac swojej sytuacji rodzinnej ale tak jest jak jest.
Znam wielu ludzi, którzy mówią, że natychmiast wrócili by do kraju, gdyby tu były takie warunki do życia/pracy jak na zachodzie. Ojczyzna to ojczyzna. Twój brat jest w mniejszości.
A nie można tak poprostu żyć i robić swoje? Bez szumnych haseł, wznoszenia oczu do nieba i narzekania jak nam źle?
Chesterkaa
09-04-2007, 01:24
Tak ale jednak... Moje zdanie chyba tez sie liczy. I watpie zeby on byl tym jedynym.
Wiecie jak kiedys sie pokazywalo, ze jest sie patriota? nie wazne ile sie mialo lat szlo sie ginac za kraj. A teraz co wystarczy zeby zasluzyc sobie na byc patriota ? ch** z tymi pseudo-patriotami
Wiecie jak kiedys sie pokazywalo, ze jest sie patriota? nie wazne ile sie mialo lat szlo sie ginac za kraj. A teraz co wystarczy zeby zasluzyc sobie na byc patriota ? ch** z tymi pseudo-patriotami
Na wojnę go go go, yeah, zrobimy show !
Czarna_Mamba
09-04-2007, 01:43
Czesterka, więc mam wysadzić autobus w imię Allaha, aby być patriotką?
Wiecie jak kiedys sie pokazywalo, ze jest sie patriota? nie wazne ile sie mialo lat szlo sie ginac za kraj.
Bądźmy patriotami! Rozpierdolmy cały świat w powietrze!
A nie można tak poprostu żyć i robić swoje? Bez szumnych haseł, wznoszenia oczu do nieba i narzekania jak nam źle?
I o to właśnie chodzi... Niech każdy zajmie się swoim życiem, niech nie narzeka, że wiecznie jest źle...
@Down:
Tak, ale nadal są sposoby, żeby okazać patriotyzm...
A nawet jeśli nie jest się patriotą, wystarczy, że nie będzie się pisać haseł w stylu "Jest mi fstyt z powodu rze jestem polakiem".
Chesterkaa
09-04-2007, 01:47
chyba zle mnie zrozumieliscie... KIEDYS... czas przeszly.
Czarna_Mamba
09-04-2007, 01:51
Bądźmy patriotami! Rozpierdolmy cały świat w powietrze!
I o to mi wlaśnie chodzi.
chyba zle mnie zrozumieliscie... KIEDYS... czas przeszly.
Albo chrzanisz trzy po trzy, albo masz bardzo dziwny sposób wyrażania swoich opinii.
Albo chrzanisz trzy po trzy, albo masz bardzo dziwny sposób wyrażania swoich opinii.
Raczej to pierwsze :confused:
A tymczasem zmówcie paciorki i idźcie spać.
Tak, warto.
Nawet gdy wyjedziemy kiedyś zagranice warto pamiętać gdzie się urodziliśmy jaką mamy historie. Należałoby też szerzyć naszą kulturę jak najlepiej by zagraniczniaki miały jak najlepsze zdanie o nas :>
Mówcie co chcecie, ale ja chce być patriotą :)
Dlatego wstąpie do LPR`u !! i będę giermkiem u boku Romana ! ^oooo
Duch Niespokojny
09-04-2007, 03:46
pod tymi wszystkimi argumetnatami przeciwko patriotyzmowi chce napisac, ze wlasnie dlatego powinien byc istotny, aczkolwiek ja osobiscie niejestem patriota... (ech maslo masklane z tego wyszlo bo nie umiem przelewac swoich mysli na "papier")
Nie pisz, że patriotyzm jest istotny, jeżeli sama tak nie uważasz. To jeden z podstawowych błędów, jakie uczniowie popełniają pisząc wypracowania - pisanie takiej pracy, jaką według nich chciałby dostać od nich nauczyciel, zamiast kierować się własnymi przemyśleniami i osądami (czyli inaczej "Słowacki wielkim poetą był").
w chwili obecnej w Polsce jest _ogromne_ zapotrzebowanie na technikow (elektronikow, elektrykow), inzynierow, magistrow. Na dzien dzisiejszy dla technika elektronika po skonczonym wylacznie technikum (ofc z papierkiem potwierdzajacym kwalifikacje zawodowe) robota czeka od zaraz, calkiem niezle platna. "Przecietny" czlowiek ma wylacznie ogolniak z matura, a znajdz mi teraz w Europie kraj, gdzie sama matura wystarczy do tego, zeby zarabiac przyslowiowe kokosy.
Europa kusi zarobkami pare razy wiekszymi, jesli nie jest sie wyjatkowo mocno przywiazanym do 'ojczyzny' to jest chyba najmocniejszy argument przetargowy w wyscigu o zatrzymanie fachowcow w kraju.
Narzekaja wszyscy, a na wybory nie ma komu isc.
pisiory na stolkach to w 30% rezultat olewnictwa, w 70% demokratycznego debilizmu ktory nie od dzis miesza u nas i ma sie calkiem dobrze. Zauwaz, ze po obecnych, watpliwych sukcesach koalicji poparcie PiSu nie maleje, jedynie Giertych z przydupasami odplywaja poza prog wyborczy. To jest wlasnie narodowa glupota - wiara ze rozpetana awantura lustracyjna prowadzi do rozliczenia przeszlosci ( o jakze to naiwne ), wiara, ze mundurki rozwiaza problem nierownosci w szkolach ( -.- ), radosc z tego ze zyjemy w rozwijajacym sie gospodarczo ( na zlosc pisiorom ) kraju przypisywana Kaczorom. To wszystko jest obrazem naiwnego ludu, ktoremu mozna wcisnac wszystko, w oczach ktorego mozna sobie przypisac cokolwiek a i tak bedzie on klaskal i oblizywal sie na mysl o kokosach ktore splyna na Polske po wojnie w Iraku. To jest to, co pozwala przypuszczac, ze nawet przy frekwencji rzedu 70% nadal zatryumfuje glupota.
w jaki sposob wy osobiscie doswiadczyliscie skutkow rzadow tych - jak to mowicie - "idiotow, debilow, kretynow"? Hm? Bo nawet jesli, to na dzien dzisiejszy jedyne co mozecie odczuc na wlasnej skorze to rzady Giertycha w MEN
slyszales cos o takim terminie jak "skutki dlugofalowe" ? Myslisz, ze blednie prowadzona polityka zagraniczna czy gospodarcza zaowocuje zmianami z dnia na dzien ?
wyjazd za granice za chlebem a patriotyzm... hm... no kurcze, kilka chwil juz siedze i dalej nie widze co wspolnego ma jedno z drugim.
"nic mnie w tym kraju debili nie trzyma, wyjezdzam, bo tam zaplaca mi tyle ile mi sie nalezy za godziwie wykonywana robote, a Kosciuszka, Edelmanem i Monte Cassino to sie moge podetrzec gdy nie dadza mi nawet kredytu na mieszkanie w tym zapyzialym kraju". Tyle ma wspolnego.
mhm, super... chuj z tym, ze to Polska ma najlepszych informatykow, chuj z tym, ze to Polacy maja jedne z wiekszych osiagniec w dziedzinie techniki... kto by sie takimi detalami przejmowal, nie?
Polacy w ciagu ostatnich 4-5 lat przoduja w wynalazkach z niektorych dziedzin techniki, szkoda tylko, ze potem technologie sprzedaje sie na zachod bo tutaj nie ma pieniedzy nawet na ich przetestowanie, o wdrozeniu nie wspominajac. Mozemy sie za to poszczycic posiadaniem przeszlo 93% swiatowych pomnikow Karola W, oprocz tego kosciolow za 150mln zl i bursztynowych oltarzy.
Wszyscy polacy to idioci, tylko tibia plejerzy są kul i mogom żondzici tym siwiatem. Jest jak jest, sami sobie pod siedzenie robimy. Kupę jakby ktoś nie kojarzył ;x
"Jestem patriotą, i dlatego mieszkam w Tunezji" - To chyba wszystko wyjaśnia.
Wiecie jak kiedys sie pokazywalo, ze jest sie patriota? nie wazne ile sie mialo lat szlo sie ginac za kraj.
Pierdolenie w najczystszej postaci. Ten, kto ginie, to patriota, a ten, kto pomagał zachować kulturę polską, to już nie? Fakt. Bo ten pierwszy z szabelką rzucił się na dziesięciu Rosjan, a ten drugi uczył w ciepłej piwnicy dzieci, jak to było w roku 1410.
Nie pisz, że patriotyzm jest istotny, jeżeli sama tak nie uważasz. To jeden z podstawowych błędów, jakie uczniowie popełniają pisząc wypracowania
Okrutne wymagania nauczycieli, którzy w dupie mają uczniowskie przekonania. Zasadniczo w rozprawkach jest teza, którą masz potwierdzić/obalić [niepotrzebne skreśla _nauczyciel_].
Cały temat to bezsensowna dyskusja, bo patriotyzm jest obecnie czymś, czego większość nie rozumie, a większość reszty ma w dupie. I słusznie. To nie żaden wyznacznik wartości człowieka.
To straszne! u nas nie ma pracy! a te ogłoszenia w gazetach (itd) to zwykłe brednie - a owi pracodawcy robią sobie z nas żarty, bo gdy przychodzimy do nich z papierkiem o skończonym technikum elektrycznym oni nie chcą nas zatrudnić do budowlanki :( okropni!
W naszym kraju, to ludzie są sobie winni siedzą i płaczą nad tym, że nie ma pracy... zamiast ruszyć tyłek. No tak najlepiej, aby to pracodawcy do nas dzwonili - przecież to dla nich mamy tak ciężko pracować. No i my właśnie wolimy taką łatwizne... lepiej wyjechać za granice - tam jeszcze ktoś nam załatwi prace i jesteśmy szczęśliwi.
Owszem nie ma tak piękni i owocowo jak za granicą bo zarabiamy mniej a ceny większości (wszystkich?) przedmiotów są po prostu większe niż w innych krajach, ale znów schodzimy na to samo: pieniądze, wyjazd jest najlepszym dowodem ile to możemy zostawić tylko po to, aby mieć więcej "zielonych".
Z jednej stony geje i zwolennicy aborcji, a z drugiej storny fanatyczni katolicy i antysemici zarazem
No tak :( najlepiej być podobnym do innych! zerotolerancji dla "odmieńców!", wszyscy mają być tacy sami! każdy ma na polityke patrzyć tak samo! każdy ma mieć takie same poglądy na świat! wszycy mają wierzyć w jakiegoś boga! Przepraszam, ale myślisz, że w innym kraju tego nie ma? Że to tylko Polska jest taka "be" i "fe"?
Wlasnie gdy cos jest zle to sie jednoczymy (nawet kibole) np. przy smierci papieza. wszysko cacy itd. a teraz co sie dzieje ? to samo...
A zawsze dostawało mi się po "łapach" za to, że mówiłem iż owe "święta" (patrz obchodzenie rocznicy śmierci papieża) to czysty kretynizm, wszyscy pięknie ładnie przez jedn dzień - a jutro wbije Ci nóż w plecy, to samo ze świętemi. Nie mówie o tym, że wiara to po prostu pewną "ułomność" człowieka, podkraślam, że to nie tylko moja teoria.
Wielcy chrześcijanie, którzy już dawno zapomnieli jak przelewali krew protestantów.
(męczennikami)
Męczennik (łac. (http://pl.wikipedia.org/wiki/%C5%81acina) martyrus - "świadek, męczennik") - w chrześcijaństwie (http://pl.wikipedia.org/wiki/Chrze%C5%9Bcija%C5%84stwo), a szczególnie w katolicyzmie (http://pl.wikipedia.org/wiki/Katolicyzm) i prawosławiu (http://pl.wikipedia.org/wiki/Prawos%C5%82awie) - chrześcijanin, który przetrwał prześladowanie jako ortodoks lub został uśmiercony za wiarę w Jezusa Chrystusa (http://pl.wikipedia.org/wiki/Jezus_Chrystus).
Czy Ci, którzy walczyli w PW byli zabijani za Chrystusa? Za to, że byli Polakami.
Honor to pojęcie względne. Michael Jackson (postać wybrana zupełnie losowo jakby co, nic do niego nie mam) może uważać, że ma honor. Kwestia czy uwierzyć jemu, że ma honor, czy jego wrogom uważającym, że go niema.
Nie porównuj MJ, do śmierci za ojczyznę. Tu bardziej chodzi o walkę/śmierć z honorem. A nie powiesz mi, że człowiek który walczy fair i do samego końca, nie pokazuje, że ma honor.
To akurat z przyzwyczajenia i tęsknoty ludzie wracają do ojczyzny. Pozostaje pytanie, czy wychodzi im to na zdrowie...
No właśnie - z tęsknoty do ojczyzny, do ludzi, którzy w niej są. Czy zawsze musi coś wychodzić 'na zdrowie'? Jeżeli czuję się spełniony w tym co robię i kim jestem, to na prawdę mam w dupie to, że mógłbym robić coś innego co jest więcej płatne. Bo to mi sprawia przyjemność. Przykład: sprawia mi przyjemność przybywanie w ojczyźnie, wśród znajomych, wśród wspomnień dziadków itd. Jestem dumny z tego, że znajduję się na terenach, gdzie kiedyś ludzie ginęli za Polskę i siali postrach wśród wrogów.
Jeżeli szanujesz i podtrzymujesz Polskie tradycje, to powinieneś ponarzekać tak chociaż dwa razy dziennie... (Nie ośmielę się przyrównać w tej sprawie Polaków do przedstawicieli innych narodowości...
Ja szanuję i staram podtrzymywać Polskie tradycje, a nie narzekam 2x dziennie. Na ogół nie narzekam.
Europa kusi zarobkami pare razy wiekszymi, jesli nie jest sie wyjatkowo mocno przywiazanym do 'ojczyzny' to jest chyba najmocniejszy argument przetargowy w wyscigu o zatrzymanie fachowcow w kraju.
To już jest osobista sprawa każdego człowieka, czy chce wyjechać za granicę i zostawić wszystko, czy woli być w Polsce. Ja bynajmniej nie mam zamiaru się wynosić - za dużo rzeczy mnie tu trzyma.
"nic mnie w tym kraju debili nie trzyma, wyjezdzam, bo tam zaplaca mi tyle ile mi sie nalezy za godziwie wykonywana robote, a Kosciuszka, Edelmanem i Monte Cassino to sie moge podetrzec gdy nie dadza mi nawet kredytu na mieszkanie w tym zapyzialym kraju". Tyle ma wspolnego.
W skrócie - pieprzyć historię, wołałbym mieszkać w kraju bez przeszłości, heroizmu bohaterów, żeby tylko więcej zarobić?
Mozemy sie za to poszczycic posiadaniem przeszlo 93% swiatowych pomnikow Karola W.
Trudno, żeby większość jego pomników była w Australii, skoro urodził się w Polsce.
(Nie, nie jestem katolikiem).
Chesterkaa
09-04-2007, 13:54
A czy ktoś z was oddał by życie za nasz kraj ? Osobiście uważam że to strata czasu i wolę oglądać telewizję. Nie czuję się polakiem bo nie bardzo wiem gdzie mogę znaleźć przykład dobrego polaka. Ludzie spieprzają za granicę bo tu nie ma perspektyw, ich wybór ... ale ilu z nich po kilku latach gdzieś tam nie udaje że on "nie speak polish" chyba teraz coraz częściej dobrowolnie poddajemy się wpływom innych krajów. "Z kim przystajesz takim się stajesz" pewnie i tak, ale ilu prawdziwych "hero" powróciło np. z emigracji aby walczyć za polskę podczas wojen, mało, woleli siedzieć w cieplutkiej francji i pisać gówno warte książeczki które potem ktoś musi przeczytać w ramach lektury i tak gówno z tego mamy. Beznadziejna gadka o tożsamości narodowej ... jak bym ja czuł się polakiem ... phi .... osobiście sikam na swoich rodaków bo i tak jak przyjdzie co do czego aby pokazać kto tu kocha polskę będziemy spieprzać aby tylko życie uratować.
chyba cos prawdziwego w tym jest ?
@ Czarna
Wyobraz sobie, ze ja w Twoim wieku tez uwazalam sie za patriote ! Nagle mi to przeszlo... Moja kolezanka, ktora miala kiedys 13 lat jak Ty i chodzila do 6kl napisala kiedys na blogu "Uwazam ze Polacy uciekajacy za granice to tchorze i pomimo wszystko powinni tu zostac, bo to w koncu Polska a moja matka na to : Agnieszka to jescze gowniara. Jak podrosnie to zmieni zdanie... Minelo pare lat Aga mowi : Boze co za syfiasy kraj... Kiedys stad wyjade.
Jak to moja wychowawczyni powiedziala : Najtrudniej byc powaznym kiedy trzeba byc powaznym
Quezacoatl
09-04-2007, 14:02
gdzie kiedyś ludzie ginęli za Polskę i siali postrach wśród wrogów.
Albo odwrotnie :p
chrześcijanin, który przetrwał prześladowanie jako ortodoks lub został uśmiercony za wiarę w Jezusa Chrystusa UWAGA.
Czy Ci, którzy walczyli w PW byli zabijani za Chrystusa? Za to, że byli Polakami.
Niemcy zabijali nas za bycie Polakami i bunt przeciwko nim. My jednak ginęliśmy za nasz błogosławiony kraj, i za boga. Taki przykład: wiesz kto jest królową polski?
PS
Spytałem kiedyś dziadka, który walczył za Polskę w powstaniu, kim był Hitler. Odpowiedź była prosta... "wcieleniem szatana" ;)
Nie porównuj MJ, do śmierci za ojczyznę. Tu bardziej chodzi o walkę/śmierć z honorem. A nie powiesz mi, że człowiek który walczy fair i do samego końca, nie pokazuje, że ma honor.
Owszem pokazuje, ale komu? O to się w tej wypowiedzi rozchodziło. Czy jeżeli nikt nie widzi żeś honorowy człek, to czy inni mają do ciebie szacunek?
Czy zawsze musi coś wychodzić 'na zdrowie'?
Ludzie są z reguły sentymentalni, a nie racjonalni.
W skrócie - pieprzyć historię, wołałbym mieszkać w kraju bez przeszłości, heroizmu bohaterów, żeby tylko więcej zarobić?
Niektórzy tak mają... przykre ale prawdziwe.
To już jest osobista sprawa każdego człowieka, czy chce wyjechać za granicę i zostawić wszystko, czy woli być w Polsce. Ja bynajmniej nie mam zamiaru się wynosić - za dużo rzeczy mnie tu trzyma.
Dokładnie. Ale czy te 'rzeczy' to objaw patriotyzmu? Nie, to objaw przywiązania do przeszłości.
Przeszłość =/= patriotyzm, znajomość historii to nie jest objaw patriotyzmu... śmierć w walce o kraj to też nie jest objaw patriotyzmu. Dla mnie patriotyzm to sposób postrzegania własnej ojczyzny. Poświęcenie dla niej i miłość do niej to tylko jego skutki, a nie przyczyny.
ilu prawdziwych "hero" powróciło np. z emigracji aby walczyć za polskę podczas wojen, mało, woleli siedzieć w cieplutkiej francji i pisać gówno warte książeczki które potem ktoś musi przeczytać w ramach lektury i tak gówno z tego mamy.
Ten człowiek chyba nie zdaje sobie sprawy, jak podnoszące na duchu były te "książeczki" dla walczących o wolność kraju.
Boze co za syfiasy kraj... Kiedys stad wyjade.
W zasadzie "remittances" (tj. pieniądze przesyłane do kraju ojczystego jako wsparcie dla rodziny od osoby, która zmieniła kraj zamieszkania. Nie umiem tego lepiej przetłumaczyć, nie wiem czy w języku polskim jest tego odpowiednik) może wspomóc rozwój gospodarczy kraju. Przykład: Meksyk i pieniądze od emigrantów w USA. Tutaj wszystko zawęża się do kwestii JAKIE działania nazwiemy patriotyzmem.
Wyobraz sobie, ze ja w Twoim wieku tez uwazalam sie za patriote ! Nagle mi to przeszlo... Moja kolezanka, ktora miala kiedys 13 lat jak Ty i chodzila do 6kl napisala kiedys na blogu "Uwazam ze Polacy uciekajacy za granice to tchorze i pomimo wszystko powinni tu zostac, bo to w koncu Polska
Jak ja miałem ~12 lat, uważałem, że cały świat to zuo a Polacy są najlepsi we wszystkim. Chyba nie widzisz rzeczywistości. Dzieci na blogach od groma rzeczy piszą, o których gówno wiedzą. Równie dobrze mógłbym parę lat temu założyć bloga i napisać, że za 4-5 lat będę przeprowadzał ataki terrorystyczne na polityków. Większość rówieśników miała by wielką polewę. 13 letni patriota gówno wie o rzeczywistości i o tym co się naokoło niego dzieje. Jego największym zmartwieniem jest nadchodząca klasówka z matmy.
"Z kim przystajesz takim się stajesz" pewnie i tak, ale ilu prawdziwych "hero" powróciło np. z emigracji aby walczyć za polskę podczas wojen, mało, woleli siedzieć w cieplutkiej francji i pisać gówno warte książeczki które potem ktoś musi przeczytać w ramach lektury i tak gówno z tego mamy.
Gówno to my będziemy mieli w przyszłości, jak więcej takich idiotów będzie w tym kraju. Won do tej Francji pisać gówno warte książeczki i nie wracać.
Wyobraz sobie, ze ja w Twoim wieku tez uwazalam sie za patriote ! Nagle mi to przeszlo... Moja kolezanka, ktora miala kiedys 13 lat jak Ty i chodzila do 6kl napisala kiedys na blogu "Uwazam ze Polacy uciekajacy za granice to tchorze i pomimo wszystko powinni tu zostac, bo to w koncu Polska a moja matka na to : Agnieszka to jescze gowniara. Jak podrosnie to zmieni zdanie... Minelo pare lat Aga mowi : Boze co za syfiasy kraj... Kiedys stad wyjade.
Dobra. Nie jestes patriotka, nie podoba ci sie nasz kraj, to won do Anglii. Poradzimy sobie bez ciebie.
Chesterkaa
09-04-2007, 14:14
Dobra. Nie jestes patriotka, nie podoba ci sie nasz kraj, to won do Anglii. Poradzimy sobie bez ciebie.
; | nie wyjade do Anglii bo narazie nie mam po co ; | Nie znam nawet jezyka. Pozatym jest cos co mnie tu trzyma... I to nie tradycje, ziemia czy historia... cos znacznie dla mnie wazniejszego. Zdaje sobie sprawe z tego, ze to sie moze szybko skonczyc. Mmmm kazdy chyba ma prawo do swojego zdania Ejjj ludzie moze jescze mi powiecie, ze uwazacie sie za tolerancyjnych ludzi ? buhauhauhauhauhauhauha
Ejjj ludzie moze jescze mi powiecie, ze uwazacie sie za tolerancyjnych ludzi ? buhauhauhauhauhauhauha
Je jestem kvrewsko nietolerancyjny i irytują mnie wypowiedzi ludzi, którzy narzekają jaki ten kraj zły a sami gówno robią, żeby cokolwiek zmienić.
Mmmm kazdy chyba ma prawo do swojego zdania
Ty wyraziłaś swoje zdanie o patriotyźmie, on wyraził swoje zdanie o twoim zdaniu. Co w tym złego?
Chesterkaa
09-04-2007, 14:19
@ up
A mozesz mi powiedziec jak moge cokolwiek zmienic skoro bez tego gownianego wieku (18lat) nie da sie nic w tym kraju zrobic na legalu ? ; |
13:18:42 Artur
ten kraj nic nam nie daje wiec czemu my mamu mu dawac nasza milosc..
A mozesz mi powiedziec jak moge cokolwiek zmienic
A co byś chciała zmienić?
bez tego gownianego wieku (18lat) nie da sie nic w tym kraju zrobic na legalu ? ; |
Dziwisz się? Nawet po 18-stce ludzie są nadzywczajnie pojebani, a przed nią to strach się bać.
Chesterkaa
09-04-2007, 14:32
A co byś chciała zmienić?
Dziwisz się? Nawet po 18-stce ludzie są nadzywczajnie pojebani, a przed nią to strach się bać.
Ad.1.
przedewszystkim ludzi ktorzy nami rzadza (ale niestety sama tego nie zrobie)
Ad. 2.
Nie dziwie sie, ale nie wszyscy ; |
Dark Sven
09-04-2007, 14:33
Pff... Wyrażacie się, że w tym kraju nie ma perspektyw. Ale mimo wszystko, brak jest pracowników- elektryków, budowniczych itp. Musimy sprowadzać ludzi innych narodowości, bo nie ma komu pracować. Fakt faktem- niska pensja, brak mieszkania. No to lepiej jechać do Anglii tudzież innej Irlandii, mieszkać w 10 osób w małym mieszkanku i przez pare lat pracować jako kelnerka/ budowniczy na czarno, za najniższą angielską stawkę. Chcę także przypomnieć, że nawet jeśli funt kosztuje x złotych, to gdy jest się w Anglii to się tak tego nie przelicza. Życie tam, wbrew pozorom jest bardzo drogie.To są dopiero perspektywy. W polsce da się zarobić. Trzeba tylko chcieć
przedewszystkim ludzi ktorzy nami rzadza
Hm... być może oni również kiedyś tak myśleli. Ale pracowali, dązyli i... udało im się. Ale na to trzeba niestety zapracować. Chcesz coś zmieniać? Zacznij od siebie i swoich przemyśleń. Potem staraj się zmienić kraj.
@ up
13:18:42 Artur
ten kraj nic nam nie daje wiec czemu my mamu mu dawac nasza milosc..
No to kwiczę...
Nic Wam nie dał? Edukacja? Chleb? Przyjaciół? Rodzinę? Gówno Wam dał? Dał Wam także miejsce z którym możecie się utożsamiać. Tak to już jest- W Polsce jest dobrze, jesteśmy happy. W Polsce się wali to s*******amy...
To Wy gówno widzicie. Mówicie o 13- letnich patriotach. Pomyślcie sobie o iluś tam- letnich kosmopolitanach takich jak Wy.
Krakersik
09-04-2007, 14:40
Gdy bede pelnoletni uciekam z kraju :baby:
Polska to zad*pie ;/
Chesterkaa
09-04-2007, 14:46
Pff... Wyrażacie się, że w tym kraju nie ma perspektyw. Ale mimo wszystko, brak jest pracowników- elektryków, budowniczych itp. Musimy sprowadzać ludzi innych narodowości, bo nie ma komu pracować. Fakt faktem- niska pensja, brak mieszkania. No to lepiej jechać do Anglii tudzież innej Irlandii, mieszkać w 10 osób w małym mieszkanku i przez pare lat pracować jako kelnerka/ budowniczy na czarno, za najniższą angielską stawkę. Chcę także przypomnieć, że nawet jeśli funt kosztuje x złotych, to gdy jest się w Anglii to się tak tego nie przelicza. Życie tam, wbrew pozorom jest bardzo drogie.To są dopiero perspektywy. W polsce da się zarobić. Trzeba tylko chcieć
Hm... być może oni również kiedyś tak myśleli. Ale pracowali, dązyli i... udało im się. Ale na to trzeba niestety zapracować. Chcesz coś zmieniać? Zacznij od siebie i swoich przemyśleń. Potem staraj się zmienić kraj.
Brat pracowal w Polsce w Tesco. Zarabial moze 700zl gora 800zl na stanowisku dekoratora. Byl wykorzystywany czasami z nocki przychodzil o godzinie 11.00 rano a mial wrocic o 8.00 kokosow nie zarabial, pracowal tam tylko zeby miec prace w Tesco w Anglii- udalo mu sie. Wyjechal. Pierwsze trzy miesiace byly okropne ale kupil sobie : lustrzanke cyfrowa, komuter (z netem), plazme na sciane, wieze. Stac go jescze bylo na wycieczki do Francji, Edenburga i Polski i jeszcze mial kase na koncie w banku. I wyobraz sobie, ze zyl tam i jadl ! i ma pokoj wielkosci jakis 30m kwadratowych ! W sumie maja caly domek on ma jedno pietro z jakims kolesiem i na dole tez mieszkaja 2 osoby. Strasznie zle prawda ?
No to lepiej jechać do Anglii tudzież innej Irlandii, mieszkać w 10 osób w małym mieszkanku i przez pare lat pracować jako kelnerka/ budowniczy na czarno, za najniższą angielską stawkę.
Taka ciekawostka:
W przeliczeniu na euro w Anglii najniższa stawka(za pełen etat) wynosi trochę ponad 1000 euro, natomiast w Polsce 200.
A wiecie jaka jest główna przyczyna tych wszystkich sprzętów w Anglii?
Promocje, np. kupisz mp3 i drugi dostajesz gratis.
Dan the Automator
09-04-2007, 15:00
Nie.
10znaków
Chesterkaa
09-04-2007, 15:03
A wiecie jaka jest główna przyczyna tych wszystkich sprzętów w Anglii?
Promocje, np. kupisz mp3 i drugi dostajesz gratis.
Ta ? Dziwne... Bo o niczym takim mi nie wiadomo. Brat dostal 1 lustrzanke, po jednej czesci do komutera... podwojnie nic nie dostal. a szkoda ; /
Uwierz. Są promocję, dlatego kupa małżeństw chodzi z tym samym sprzętem, w tych samych kurtkach, etc.
Czarna_Mamba
09-04-2007, 15:23
Życie tam, wbrew pozorom jest bardzo drogie.
I to cholernie drogie. Ludzie myślą, tak fajnie, jedziemy zarabiać 1000 ojro, ale nie zauważą, że te zarobki przekładają się na koszty utrzymania. Żeby w Anglii coś odłożyć, trzeba jeść posiłek dziennie i zachrzaniać w 6 strefie na zmywaku.
Chesterkaa
09-04-2007, 15:36
I to cholernie drogie. Ludzie myślą, tak fajnie, jedziemy zarabiać 1000 ojro, ale nie zauważą, że te zarobki przekładają się na koszty utrzymania. Żeby w Anglii coś odłożyć, trzeba jeść posiłek dziennie i zachrzaniać w 6 strefie na zmywaku.
Moj brat jakos nie narzeka. Jada sobie w Tesco, nawet kupuje witaminki. Co prawda rzadko ma ogrzewanie, bo jego wspolokatorzy nie chca bo jest za drogie i marznie chlopak :s ale jakos pozatym nie narzeka i kaske z tego ma.
Zreszta w Polsce utrzymanie tez jest coraz drozsze wiecie to te standardy UE ... Wszystko coraz drozsze ale zarobki w pracy te same... i jak tu ma byc lepiej ?
Dark Sven
09-04-2007, 15:51
Strasznie zle prawda ?
No to mu sie udało. Ale ilu polakom tak się udaje? 1 na 50? 1 na 100? I fakt faktem. Sprzęt jest troche tańszy.
Swoją drogą dziwne- ten sam koncern, ten sam sklep ale tu go wykorzystywali, a tam nie...
Taka ciekawostka:
W przeliczeniu na euro w Anglii najniższa stawka(za pełen etat) wynosi trochę ponad 1000 euro, natomiast w Polsce 200.
na czarno
Sory jesli kogos uraze ale czemu mam byc patriota w kraju ktory nic mi nie daje?? to ze moge w nim mieszkac?? to zadna laska.. nie mam zadnych perspektyw.. rzad ma obywateli.. kazdy wie gdzie ;] a skoro to forum tibii to pragne zauwazyc ze najwieksze chamstwa w tibii wyrzadaja polakom nie szwedzi nie brazylijczycy tylko oni sobie nawzajem ;) Pelne poparcie dla Chesterki ;)
Wyjechal. Pierwsze trzy miesiace byly okropne ale kupil sobie : lustrzanke cyfrowa, komuter (z netem), plazme na sciane, wieze. Stac go jescze bylo na wycieczki do Francji, Edenburga i Polski i jeszcze mial kase na koncie w banku. I wyobraz sobie, ze zyl tam i jadl ! i ma pokoj wielkosci jakis 30m kwadratowych ! W sumie maja caly domek on ma jedno pietro z jakims kolesiem i na dole tez mieszkaja 2 osoby. Strasznie zle prawda ?
Rozmawiamy o patriotyzmie czy raczej o zyskach? Wyjazd i praca za granicą a patriotyzm to przecież dwie różne sprawy. Można mieszkać i pracować za granicą jednocześnie będąc patriotą.
Patriotyzm to nie tylko umieranie za własny kraj. Patriotyzm to nie mieszkanie w Polsce, mimo iż nie ma się pieniędzy na życie. Patriotyzm do szacunek dla ojczyzny, szacunek dla historii, szacunek dla bohaterów narodowych. Ludzie, którzy ginęli za kraj byli patriotami. Jednak "ludzie, którzy wyjeżdżali do Francji i pisali gówniane książeczki" byli tak samo patriotami jak oni.
Sory jesli kogos uraze ale czemu mam byc patriota w kraju ktory nic mi nie daje??
Najlepiej żeby dali ci nowiutkiego mercedesa, willę w Konstancinie i wpłacili z 5 milionów dolców na konto, no nie? Wtedy mógłbyś być patriotą, tak? Bo kraj coś by ci dawał? Czy w dzisiejszych czasach nawet za zwykły szacunek do ojczyzny i historii swojego kraju trzeba płacić?
A co ty dałeś ojczyźnie? Czym takim się zasłużyłeś, że mieliby Ci coś dawać?
Patriotyzm to nie kwestia warto-nie warto.
Czarna_Mamba
09-04-2007, 16:12
Czesterka, kurna, dobrze, że się bratu powodzi, ale kurna, nie o tym mówię! Ty robisz jakąś zabawę w stylu 'a mój brat', cieszę się, że kupuje sobie witaminki, ale aby ODŁOŻYĆ pieniądze, i to nie tysiąc, ale większą sumę trzeba zachrzaniać. Ja nie neguję, można sobie mieszkać na Kensington, do pracy mieć rzut beretem w pierwszej strefie i Districtem zajeżdżać, ale wtedy jest tylko perspektywa życia w Londynie, a nie powrotu z pieniędzmi do Polski.
Przepraszam za niezgodność z tematem.
W skrócie - pieprzyć historię, wołałbym mieszkać w kraju bez przeszłości, heroizmu bohaterów, żeby tylko więcej zarobić?
w skrocie: heroizmem kosynierow sie nie najem.
O patriotyzmie najprosciej rozmawia sie z pelnym zoladkiem, bo wtedy przybiera to forme doceniania i szanowania dokonan, a nie marnego pocieszania sie "teraz jest chvjowo, bedzie jeszcze gorzej, ale kiedys to dopiero bylismy zaj****"...
Patriotą warto być, bo gdyby większa część społeczeństwa była patriotami, nie żyli byśmy w takim kraju, w jakim żyjemy...
W skrócie - pieprzyć historię, wołałbym mieszkać w kraju bez przeszłości, heroizmu bohaterów, żeby tylko więcej zarobić?
USA jest krajem prawie bez historii i jakoś imigrantów mają sporo...
A mozesz mi powiedziec jak moge cokolwiek zmienic skoro bez tego gownianego wieku (18lat) nie da sie nic w tym kraju zrobic na legalu ? ; |
Zdziwiłabyś się jak wiele możesz zrobić. Choćby wolontariat.
13:18:42 Artur
ten kraj nic nam nie daje wiec czemu my mamu mu dawac nasza milosc..
Szlag mnie trafia jak takie pierdolenie słyszę. Niech wyjrzy za okno i zastanowi się, gdzie teraz jest. Polska. Rodzina. Wykształcenie. Dla niego to nic?
"Nie pytaj co Ameryka może zrobić dla Ciebie, spytaj co Ty możesz zrobić dla Ameryki!"
przedewszystkim ludzi ktorzy nami rzadza (ale niestety sama tego nie zrobie)
Jakby to coś zmieniło. Problem tkwi w naszej polskiej mentalności imo.
Brat pracowal w Polsce w Tesco. Zarabial moze 700zl gora 800zl na stanowisku dekoratora. Byl wykorzystywany czasami z nocki przychodzil o godzinie 11.00 rano a mial wrocic o 8.00 kokosow nie zarabial, pracowal tam tylko zeby miec prace w Tesco w Anglii- udalo mu sie. Wyjechal. Pierwsze trzy miesiace byly okropne ale kupil sobie : lustrzanke cyfrowa, komuter (z netem), plazme na sciane, wieze. Stac go jescze bylo na wycieczki do Francji, Edenburga i Polski i jeszcze mial kase na koncie w banku. I wyobraz sobie, ze zyl tam i jadl ! i ma pokoj wielkosci jakis 30m kwadratowych ! W sumie maja caly domek on ma jedno pietro z jakims kolesiem i na dole tez mieszkaja 2 osoby. Strasznie zle prawda ?
"Pieniądze to nie wszystko." Zwyczajny materialista. Bywa.
Musimy sprowadzać ludzi innych narodowości, bo nie ma komu pracować.
Tadżykistańczyk zatrudnia się u Rosjanina, Rosjanin u Rumuna, Rumun u Polaka, Polak na zachód. Tak to już funkcjonuje.
No to lepiej jechać do Anglii tudzież innej Irlandii, mieszkać w 10 osób w małym mieszkanku i przez pare lat pracować jako kelnerka/ budowniczy na czarno, za najniższą angielską stawkę.
Pozwolę sobie zauważyć, że w Anglii sprzątaczka zarabia więcej niż u nas nauczyciel.
Ta ? Dziwne... Bo o niczym takim mi nie wiadomo. Brat dostal 1 lustrzanke, po jednej czesci do komutera... podwojnie nic nie dostal. a szkoda ; /
No patrz, nie dają do każdego towaru gratisa. Złodzieje.
Życie tam, wbrew pozorom jest bardzo drogie.
Wbrew pozorom droga tam jest tylko żywność. Wszystkie inne rzeczy nie są wcale drogie.
Sory jesli kogos uraze ale czemu mam byc patriota w kraju ktory nic mi nie daje??
Nie pytaj, co ojczyzna może dla Ciebie zrobić. Spytaj co TY możesz zrobić dla ojczyzny!
Dark Sven
09-04-2007, 17:35
1
Tadżykistańczyk zatrudnia się u Rosjanina, Rosjanin u Rumuna, Rumun u Polaka, Polak na zachód. Tak to już funkcjonuje.
2.Pozwolę sobie zauważyć, że w Anglii sprzątaczka zarabia więcej niż u nas nauczyciel.
3.Wbrew pozorom droga tam jest tylko żywność. Wszystkie inne rzeczy nie są wcale drogie.
1. Tak, ale to my jako naród, narzekamy, że nie ma pracy.
2. Tak, ale ta sprzątaczka ma droższe jedzenie, nocleg.
3. Oj, nie tylko. Dużo sprzętu jest tańszego, ale także dużo droższego. Może troche więcej jest tego tańszego (sprzedawcy tam myślą- mniejsze ceny= większa sprzedaż)ale...
1. Tak, ale to my jako naród, narzekamy, że nie ma pracy.
2. Tak, ale ta sprzątaczka ma droższe jedzenie, nocleg.
3. Oj, nie tylko. Dużo sprzętu jest tańszego, ale także dużo droższego. Może troche więcej jest tego tańszego (sprzedawcy tam myślą- mniejsze ceny= większa sprzedaż)ale...
1. Mało tego. Zwalamy winę na obcokrajowców.
2. A mimo to i tak jest zamożna w porównaniu do polskiego nauczyciela.
3. Wszystkiego nie sposób wymienić. Na pewno są rzeczy droższe jak i tańsze, jednak życie tam nie jest masakrycznie droższe od tego w Polsce.
Dark Sven
09-04-2007, 17:40
1. Mało tego. Zwalamy winę na obcokrajowców.
2. A mimo to i tak jest zamożna w porównaniu do polskiego nauczyciela.
3. Wszystkiego nie sposób wymienić. Na pewno są rzeczy droższe jak i tańsze, jednak życie tam nie jest masakrycznie droższe od tego w Polsce.
2.Tak, bo przeliczasz, że wróci do polski i nie będzie miała x funtów tylko x złotych. Jeżeli zarabia dajmy na to- no dobra 1000 funtów to to 250 musi przeznaczyć na opłate mieszkania. Do tego rachunki, wyżywienie, transport.
Chyba zeszliśmy z tematu patriotyzmu na "życie w anglii" ; p
No, bo teraz w modzie jest kosmopolitanizm, nie? Ojczyzna to takie miejsce co nas tylko wyedukuje, ale nic nie daje. Kasa na wyjazd też rodzicom spadła z nieba, bo ojczyzna nie daje miejsc pracy...
Tak to już jest.
spider-bialystok
09-04-2007, 18:04
Moim zdaniem nie poniewaz i tak przez cala historie polski dostawalismy w ciry, nie wazne ile krwi sie wylalo, ilu ludzi przez to zginelo...
Z historia u ciebie kiepsko..
Nie ma tu praktycznie zadnych perspektyw na przyszlosc dla "przecietnego" czlowieka.
To moze trzeba byc nieprzecietnym? Perspektywy sa i to duze, ale trzeba zrobic cos samemu, wykazac sie kreatywnoscia i inicjatywa, a nie siedziec i pierdolic, ze zle i niedobrze. Przyklad pierwszy z brzegu - firma Drom. Oprocz tego mam wiele innych przykladow ludzi sukcesu, ktorym w Polsce powodzi sie bardzo dobrze i do wszystkiego doszli samemu
Chyba, ze dla ciebie wyznacznikiem "perspektyw" jest wysokosc zasilku w danym kraju...
Nie widze perspektyw w tym kraju.
To juz zalezy od ciebie, a nie od tego kraju. Perspektym jest mnostwo, ale trzeba chciec i dzialac, a nie siedziec i czekac.
A co do patriotyzmu - nigdy nie oddalbym zycia ani nie poswiecil kogos bliskiego za narod/ojczyzne. Ale czy to dziwne? Wg mnie to normalne.
A co do patriotyzmu - nigdy nie oddalbym zycia ani nie poswiecil kogos bliskiego za narod/ojczyzne. Ale czy to dziwne? Wg mnie to normalne.
A wg mnie nie.
FTSL
@ Do autoru tematu
Na co ty liczyles ? Ze Min. Giertych przeczyta to i zmieni sie na dobre ? A moze liczyles na to ze L. Kaczynski zacznie zrzucac z samolotow pieniadze ?
A moze liczyles na to kto ci zalatwi prace za granica, lub twojemu bratu?
Nic nie wiesz o patriotyzmie, tak samo jak ja i wszyscy tutaj na tym forum, przeklinamy Niemcow ze zrobili tyle zlego, ich kraj zostal znisczony - zaplacili za to, i po kilkadziesiat latach umieli sie odbudowac, a my - Polacy "zrzeramy" sie nawzajem a potem narzekamy na to ze jest zle. 40% frekwencji na wyborach i potem jest narzekanie na x prezydenta. Zastanow sie a potem narzekaj bo wnioskuje ze masz 13 lat. KThxBye.
@ Czy warto byc~?
Warto.
Nic nie wiesz o patriotyzmie, tak samo jak ja i wszyscy tutaj na tym forum
Wypraszam sobie - ja wiem o patriotyzmie sporo.
FTSL
Chesterkaa
09-04-2007, 19:44
@ Do autoru tematu
Na co ty liczyles ? Ze Min. Giertych przeczyta to i zmieni sie na dobre ? A moze liczyles na to ze L. Kaczynski zacznie zrzucac z samolotow pieniadze ?
A moze liczyles na to kto ci zalatwi prace za granica, lub twojemu bratu?
Nic nie wiesz o patriotyzmie, tak samo jak ja i wszyscy tutaj na tym forum, przeklinamy Niemcow ze zrobili tyle zlego, ich kraj zostal znisczony - zaplacili za to, i po kilkadziesiat latach umieli sie odbudowac, a my - Polacy "zrzeramy" sie nawzajem a potem narzekamy na to ze jest zle. 40% frekwencji na wyborach i potem jest narzekanie na x prezydenta. Zastanow sie a potem narzekaj bo wnioskuje ze masz 13 lat. KThxBye.
@ Czy warto byc~?
Warto.
Po pierwsze to czytaj dokladniej (jak juz to liczylAS). Nie mam 13 lat... Oj zdziwko co ? Po drugie brat ma juz prace. Po 3 skoro nic nikt nie wie o patriotyzmie to skad wiesz, ze warto ?
@ Bastash
Jego dalam na przyklad. Pozatymm gdzie jest napisane, ze tylko kasa sie dla niego liczy... ? Musze Cie zdziwic ale to naprawde nie jest materialista O_o
chcialam tylko pokazac jak wielkie sa roznice miedzy zarobkami wlasnie np. w Anglii, a w Polsce.
imoeeoejeihe zaraz chyba wkleje tu swoje wypracowanie... moze wtedy mnie zrozumiecie.
spider-bialystok
09-04-2007, 19:46
A wg mnie nie.
FTSL
Nienormalne jest to, ze ktos ceni zycie swoje i swoich bliskich bardziej niz zycie obcych ludzi?
Co z tego ze w kraju jest duzo miejsc pracy jesli mozna zarobic na stanowisku 4x mniej niz za granica?? poza tym co to za kraj w ktorym za wyrazanie lewicowych pogladaw zabije Cie mlodzierz wszechpolska albo inne prawicowe scierwa?? A wladza ich jeszcze uzna za orgaznizacje uzytku publicznego? ;]
Dark Sven
09-04-2007, 20:03
@ Do autoru tematu
Na co ty liczyles ? Ze Min. Giertych przeczyta to i zmieni sie na dobre ? A moze liczyles na to ze L. Kaczynski zacznie zrzucac z samolotow pieniadze ?
A moze liczyles na to kto ci zalatwi prace za granica, lub twojemu bratu?
Nic nie wiesz o patriotyzmie, tak samo jak ja i wszyscy tutaj na tym forum, przeklinamy Niemcow ze zrobili tyle zlego, ich kraj zostal znisczony - zaplacili za to, i po kilkadziesiat latach umieli sie odbudowac, a my - Polacy "zrzeramy" sie nawzajem a potem narzekamy na to ze jest zle. 40% frekwencji na wyborach i potem jest narzekanie na x prezydenta. Zastanow sie a potem narzekaj bo wnioskuje ze masz 13 lat. KThxBye.
@ Czy warto byc~?
Warto.
O kuźwa. Jedna z najmądrzejszych wypowiedzi w temacie. Ches~ zapytała się czy warto. A tento z takimi textami. W dodatku uważa, że skoro on nic nie wie o patriotyźmie, to reszta forum też. O ile mi też wiadomo, Niemcy nie były pod radzieckim butem. A co ma frekwencja do wyniku wyboru. Skoro ktoś nie ma kandydata na prezydenta to nie idźie. Choć narzekać wtedy nie powinien.
Btw. Lubie się "Zrzerać" ^^
No tak patriotą, jestem wtedy gdy dużo zarabiam - a jak mniej niż oferują mi inne kraje to Polska jest FE!
Wyobraz sobie, ze ja w Twoim wieku tez uwazalam sie za patriote ! Nagle mi to przeszlo... Moja kolezanka, ktora miala kiedys 13 lat jak Ty i chodzila do 6kl napisala kiedys na blogu "Uwazam ze Polacy uciekajacy za granice to tchorze i pomimo wszystko powinni tu zostac, bo to w koncu Polska a moja matka na to : Agnieszka to jescze gowniara. Jak podrosnie to zmieni zdanie... Minelo pare lat Aga mowi : Boze co za syfiasy kraj... Kiedys stad wyjade.
Nie sądze, że nasza Polska jest piękna i urocza - ale nie siedze i nie płacze jak mi źle i jaki okrutny jest ten kraj. Dlatego wyjazd za granice, aby tylko lepiej zarabić i rzucić znajomych, tradycje (itd) odpada. Najwyraźniej dalej jestem zatrzymany na poziomie 13-nasto latka, ale trudno wole być głupim niż gonić za pieniądzem.
; | nie wyjade do Anglii bo narazie nie mam po co ; | Nie znam nawet jezyka.
W takim razie trzeba być więźniem w własnej klatce - bo nikt Ci jej nie tworzy.
Mmmm kazdy chyba ma prawo do swojego zdania Ejjj ludzie moze jescze mi powiecie, ze uwazacie sie za tolerancyjnych ludzi ? buhauhauhauhauhauhauha
No tym zdaniem ukazałaś, że do owych tolerancyjnych ludzi nie należysz. Jak mi powiesz w którym momencie powiedziałem, że jesteś "be" bo masz takie poglądy zaczne Ci bić brawo.
A mozesz mi powiedziec jak moge cokolwiek zmienic skoro bez tego gownianego wieku (18lat) nie da sie nic w tym kraju zrobic na legalu ? ; |
Siedząc na tyłuk i płacząc to faktycznie gówno zrobisz.
Moj brat jakos nie narzeka. Jada sobie w Tesco, nawet kupuje witaminki. Co prawda rzadko ma ogrzewanie, bo jego wspolokatorzy nie chca bo jest za drogie i marznie chlopak :s ale jakos pozatym nie narzeka i kaske z tego ma.
Tak, tak a mój brat ma to i to a mieszka w Polsce. Znów kasa oznacza to, że mamy "kochać" nasz naród?
Chesterkaa
09-04-2007, 20:12
Na przestrzeni wieków słowo "patriotyzm" zmieniło swoją wagę.
Niegdyś dla ludzi patriotyzmem było pójść w ogień za kraj. Za Polskę. Teraz tylko starsi ludzie są mocno związani emocjonalnie z naszą ojczyzną. Młodzi raczej nie czują się odpowiedzialni za Polskę.
Po pierwsze w naszych czasach ciężko być patriotą. Ludzie nie mają perspektyw żeby byli patriotami. Rządzi nami władza, którą MY jako Polacy sami wybraliśmy, a teraz większość tego żałuje. Najłatwiej jest od tego wszystkiego "umyć sobie ręce" i w ogóle krytykować wszystko i wszystkich. Oczywiście jest dobrze kiedy wszyscy wywieszają flagi za oknami w Dzień Niepodległości, szykują tradycyjnie karpia i kutię na Boże Narodzenie... W moim mniemaniu to tylko pozory. Uczucia gdzieś się zatarły. Wątpię żeby młodzież w wieku 13 - 19 lat przeżywała święta typowo narodowe. Wydaje mi się, że naród to tradycje, ziemia, historia. Teoretycznie patriotyzm powinien być istotny dla młodzieży, ale nie ma dobrego wzoru do naśladowania, bo z jednej strony zwolennicy aborcji i geje, a z drugiej fanatyczni katolicy.
Po drugie jak dla młodzieży patriotyzm ma być istotny, skoro większość nie zna historii własnego kraju, bo lekcje są mało ciekawe, a nauczyciele tylko użerają się z uczniami i mówią o naszej historii tak jakby w ogóle ich to nie interesowało. Rezultaty lekcji historii widać później na sprawdzianach, kartkówkach i testach. Przypuszczam, że gdyby nauczyciel historii zapytał 15 osób w klasie kiedy był Chrzest Polski tylko siedmiu z nich znało by odpowiedź.
Właśnie z wyżej wymienionych powodów uważam, że patriotyzm powinien być istotny dla młodzieży. Nawet jeżeli ludzie będą dalej emigrować z Polski po lepszy byt, powinni pamiętać o swoich korzeniach, tradycji, historii... Zdaje sobie sprawę iż obcokrajowcy są "cięci" na naszych rodaków, ale w głębi serca mam nadzieje, że większość nie będzie się wstydziła powiedzieć: "jestem Polakiem i jestem z tego dumny!". Jesteśmy Polakami i powinniśmy pokazywać się z jak najlepszej strony, aby obalić mity na nasz temat.
@ Onori
1. Tez nie siedze na dupie i nie placze. Tylko poprostu to sa moje przemyslenia. Nie chce jednak stad wyjezdzac, bo mam cos co mnie tu trzyma.
2. Jak juz wczesniej wspomnialam bez 18 roku zycia siedze w klatce i ktos mi ja tworzy (chocby rodzice)
3. Czy ja napisalam, ze to wlasnie Ty jestes nie tolerancyjny... ?
4. Nie mam 18lat wiec sobie gowno zrobie. jak to ktos kiedys powiedzial "dzieci i ryby glosu nie maja"
5. Przeciez wczesniej napisalm, ze chce tylko dac porownanie do tego jak jest np. w polsce a jak w anglii. Zreszta to chyba nie ja zaczelam temat akurat samej pracy, bo ktos napisal, zebym sie zapoznala z rynkiem pracy w Polsce... Zreszta takie sa fakty nawet jak tu znajdziesz dobrze platna prace to za granica (anglia, niemcy...) i tak bedzie lepij platna niz w Polsce.
Czarna_Mamba
09-04-2007, 20:21
Młodzi raczej nie czują się odpowiedzialni za Polskę.
Mów za siebie.
Wątpię żeby młodzież w wieku 13 - 19 lat przeżywała święta typowo narodowe.
Znowu to samo.
Teoretycznie patriotyzm powinien być istotny dla młodzieży, ale nie ma dobrego wzoru do naśladowania, bo z jednej strony zwolennicy aborcji i geje, a z drugiej fanatyczni katolicy.
Rodzice? Dziadkowie? Nauczyciele?
bo lekcje są mało ciekawe, a nauczyciele tylko użerają się z uczniami i mówią o naszej historii tak jakby w ogóle ich to nie interesowało.
Znowu. Nie uogólniaj.
Prawda jest taka, ze w temacie wypowiadaja sie osoby w ogole nieswiadome swojego bytu w spoleczenstwie. Teraz stalo sie "jazzy" klniecie na Polske i krzyczenie wokolo "ja i tak stad wyjade!". Nie mowcie, ze nie ma perspektyw - jak najbardziej sa, tylko dla pana studencika poczatkowo pensja za 1500zl jest zla ("nie po to sie ksztalcilem, zeby tyle zarabiac!"), dla pana z zawodowki praca w Biedronce za 800 tez ("nie bede pracowal 8h za takie pieniadze!"). Po pol roku gledzenia ludzie wyjezdzaja do Anglii itd. I co? Nie dosc, ze zazwyczaj siedza jak "plebs" na zmywaku w dupnej restauracyjce, daja soba pomiatac, to jeszcze pozniej wracaja do Polski (jesli wracaja, oczywiscie) jako szlacha, coto "pracowala w Anglii"...
Tak czytam i z podziwu wyjść nie mogę. Niebawem skończe 18 lat i jak tak patrze na Was, ty czuje jakbym miał z tysiąc albo mieszkał na Marsie. Być może dlatego że kiedy ja miałem 12 lat nie było neostrady, blogów etc.
Jedno pytanie: Skąd to ciężkiej cholery wy, mający ledwo naście lat wiece jak wygląda sytuacja na rynku pracy? Starał się ktoś z was o jakąkolwiek prace, poza sprzątaniem ogródka u babci? Pokaż mi sytuację gdzie człowiek po walonym technikum budowlanym ma problem z znalezieniem pracy. Widzieliście? Otóż, pragnę poinformować szanownych państwa że rynek budowniczy jest wsztrzymany przez brak pracowników, bo ci wolą robić na czarno to samo w Anglii, zamiast tu legalnie (i dziś chyba równie opłacalnie biorąc pod uwagę koszt życia) w Polsce.
Co do tego patryjotyzmu: Jak cholera jasna w tym kraju może być lepiej skoro takie pokolenie rośnie? Jak można mieć pretensje do rządu którzy sami sobie wybraliśmy(niestety)? Kto za nas poprawi tą Polskę jeśli wszyscy wyjedziemy na zmywak do Irlandii? Może ukraińcy dla których Polska jest wręcz rajem zarobkowym?
Taka ciekawostka:
W Polsce mamy jedne z najwyższych w całej UE zasiłki dla bezrobotnych.
Nienormalne jest to, ze ktos ceni zycie swoje i swoich bliskich bardziej niz zycie obcych ludzi?
Pomyśl, że ktoś pokroju Hitlera napada na Polskę, podbija ją, a potem każe wymordować wszystkich Polaków. I wyjdzie na to, że i tak zginiesz i Twoi bliscy też, ale jeśli staniemy do walki i obronimy kraj to:
- Nasi bliscy są bezpieczni.
- Twoi wnukowie, dzieci będą żyć i kształcić się w wolnym kraju.
Czy to naprawdę tak mało znaczy?
Tak czytam i z podziwu wyjść nie mogę. Niebawem skończe 18 lat i jak tak patrze na Was, ty czuje jakbym miał z tysiąc albo mieszkał na Marsie. Być może dlatego że kiedy ja miałem 12 lat nie było neostrady, blogów etc.
Jedno pytanie: Skąd to ciężkiej cholery wy, mający ledwo naście lat wiece jak wygląda sytuacja na rynku pracy? Starał się ktoś z was o jakąkolwiek prace, poza sprzątaniem ogródka u babci? Pokaż mi sytuację gdzie człowiek po walonym technikum budowlanym ma problem z znalezieniem pracy. Widzieliście? Otóż, pragnę poinformować szanownych państwa że rynek budowniczy jest wsztrzymany przez brak pracowników, bo ci wolą robić na czarno to samo w Anglii, zamiast tu legalnie (i dziś chyba równie opłacalnie biorąc pod uwagę koszt życia) w Polsce.
Co do tego patryjotyzmu: Jak cholera jasna w tym kraju może być lepiej skoro takie pokolenie rośnie? Jak można mieć pretensje do rządu którzy sami sobie wybraliśmy(niestety)? Kto za nas poprawi tą Polskę jeśli wszyscy wyjedziemy na zmywak do Irlandii? Może ukraińcy dla których Polska jest wręcz rajem zarobkowym?
Taka ciekawostka:
W Polsce mamy jedne z najwyższych w całej UE zasiłki dla bezrobotnych.
Nie uogólniaj. Czytając ten temat widzę sporo postów potwierdzających to, że Polska jest dobrym krajem. Btw. bardzo dobrą pracą w Polsce i ogólnie miłą jest uwaga- policja.
Chesterkaa
09-04-2007, 20:55
@ Gangrel
Co prawda nie sprzatalam ogrodka u babci tylko zbieralam bob i go sprzedawalam ; | chce sie wziasc jak najszybciej do pracy tylko najpierw musze miec odpowiedni wiek zeby pracowac "na legalu".
@ Czarna
Ja pisalam za siebie... Ja to tak widze. Zreszta wieszkosc ludzi z moich znjaomych tez. To, ze Ty to widzisz inaczej to juz Twoja sprawa... Ja napisalam to co uwazam. Aaaa i jescze jedno uzylam slow "raczej", "w moim mniemaniu", "watpie" ... wiec gdybym uwazala tak w 100% to napisalabym "napewno" ale wiem ze sa tacy ludzie jak Ty... Zajebiscie inteligentni 6-klasisci wiedzacy wszystko i umiejacy wszystko. (to nie ironia tylko prawda) to, ze umiesz poprawnie pisac, bawic sie programami graficznymi, ladnie rysowac ... To nie znaczy ze jestes pepkiem swiata. Jestes inteligentna i nie ma co sie z tym sprzeczac. Ale wiesz inni tez sa. Szanuje Twoje zdanie. Spoko. Jestes patriota? To badz... Za 3-4 lata pogadamy o tym jescze raz kk ? (chociaz moze do tego czasu cos zmieni sie na lepsze)
zreszta patriotyzm to chyba dla kazdego co innego
Żeby pracować na legalu musisz być pełnoletnia w świetle prawa (sama zbierać kary sądowe). W Polsce to chyba 17 lat jest... wtedy można wyrobić dowód tymczasowy i zatrudnić się, np. roznosząc ulotki.
Wiślaczek
09-04-2007, 21:08
Żeby pracować na legalu musisz być pełnoletnia w świetle prawa (sama zbierać kary sądowe). W Polsce to chyba 17 lat jest... wtedy można wyrobić dowód tymczasowy i zatrudnić się, np. roznosząc ulotki.
Raczej od 16 lat :)
Nawet znalezlem odpowiedni artykul.
Z chwilą uzyskania przez Rzeczpospolitą Polską członkostwa w Unii Europejskiej wejdzie w życie nowy art. 3045 dotyczący pracy nieletnich. Zgodnie z tym przepisem wykonywanie pracy lub innych zajęć zarobkowych przez dziecko do ukończenia przez nie 16 roku życia będzie dozwolone wyłącznie na rzecz podmiotu prowadzącego działalność kulturalną, artystyczną sportową lub reklamową i będzie wymagało uprzedniej zgody przedstawiciela ustawowego lub opiekuna tego dziecka, a także zezwolenia właściwego inspektora pracy.
Po 16 mozna pracowac tylko za zgoda opiekunow i inspektora pracy. Praca rowniez nie moze przeskadzac w obowiazku szkolnym
Teoretycznie patriotyzm powinien być istotny dla młodzieży, ale nie ma dobrego wzoru do naśladowania, bo z jednej strony zwolennicy aborcji i geje, a z drugiej fanatyczni katolicy.
Czarna Mamba już napisała parę przykładów... Ale czy to muszą być przykłady z teraźniejszości? Brakuje nam przykładów bohaterstwa i patriotyzmu w historii?
poza tym co to za kraj w ktorym za wyrazanie lewicowych pogladaw zabije Cie mlodzierz wszechpolska albo inne prawicowe scierwa?
O kurwa, to gdzie ty żyjesz? Jeszcze nie spotkałem się z czymś takim u nas.
Co do tego patryjotyzmu: Jak cholera jasna w tym kraju może być lepiej skoro takie pokolenie rośnie? Jak można mieć pretensje do rządu którzy sami sobie wybraliśmy(niestety)? Kto za nas poprawi tą Polskę jeśli wszyscy wyjedziemy na zmywak do Irlandii? Może ukraińcy dla których Polska jest wręcz rajem zarobkowym?
Całkowicie się zgadzam. To MY musimy wziąć się do roboty, przestać narzekać, a nie czekać aż rząd stworzy z Polski raj na ziemi.
zreszta patriotyzm to chyba dla kazdego co innego
Patriotyzm zaczyna się od zwykłego szacunku dla ojczyzny, dla historii, dla tradycji i języka. Do cholery jasnej, nie musicie ginąć za kraj, po prostu go szanujcie (piszę do wszystkich osób, które walą teksty typu "gówniany kraj", "syfiasty kraj", "wstyd mi za Polskę"), a nie oczekujcie, że będziecie coś od swojego kraju otrzymywać.
poza tym co to za kraj w ktorym za wyrazanie lewicowych pogladaw zabije Cie mlodzierz wszechpolska albo inne prawicowe scierwa?
Najpierw naucz się j. polskiego a potem narzekaj na kraj.
Niegdyś dla ludzi patriotyzmem było pójść w ogień za kraj. Za Polskę. Teraz tylko starsi ludzie są mocno związani emocjonalnie z naszą ojczyzną. Młodzi raczej nie czują się odpowiedzialni za Polskę.
Przepraszam, że nie toczy się teraz III wojna światowa z Polską na czele, albo chociaż jakiś komunizm. Co mi zostało? Owinę się flagą Polski i skoczę do Wisły krzycząc antysemickie hasła.
Po pierwsze w naszych czasach ciężko być patriotą. Ludzie nie mają perspektyw żeby byli patriotami.
Przepraszam jeszcze raz.
Po drugie jak dla młodzieży patriotyzm ma być istotny, skoro większość nie zna historii własnego kraju
Nie jestem pewien, ale to chyba Ty w którymś poście napisałaś, że "Polska od zawsze dostawała w ciry". I kto to mówi ;<
Zdaje sobie sprawę iż obcokrajowcy są "cięci" na naszych rodaków, ale w głębi serca mam nadzieje, że większość nie będzie się wstydziła powiedzieć: "jestem Polakiem i jestem z tego dumny!".
A niby dlaczego ktoś miałby się wstydzić tego, że jest Polakiem? Mam sporo znajomych i rodzinę w Niemczech, Wlk. Bryt. i USA, większość z nich ma obywatelstwa obcokrajowe oprócz polskich ale zawsze podkreślają, że są Polakami.
Zajebiscie inteligentni 6-klasisci wiedzacy wszystko i umiejacy wszystko. (to nie ironia tylko prawda) to, ze umiesz poprawnie pisac, bawic sie programami graficznymi, ladnie rysowac ... To nie znaczy ze jestes pepkiem swiata. Jestes inteligentna i nie ma co sie z tym sprzeczac. Ale wiesz inni tez sa.
A gdzie Czarna zaczęła się wywyższać, czy cokolwiek w tym stylu? Stwierdzę nawet, że to Ty próbujesz nam coś wsadzić do łbów ale jakoś nie bardzo Ci to wychodzi bo albo zmieniasz cały czas zdanie albo szczere kaka wiesz o czym piszesz.
Chesterkaa
09-04-2007, 21:46
@ Bastash
1. A nawet jak by byla III wojna swiatowa oddalby swoje zycie za kraj ?
2. n/c
3. npaisalam, ze PRAWIE zawsze czy cos w tym stylu czy moze PRAKTYCZNIE... ale nie powiedzialam, ze nie wygralismy ani jednej bitwy -.-
4. Zobacz jak patrza na nas chocby niemcy (reklama z MediaMarkt)
5. Mmmm moze tu tego nie widac, ale poczulam sie jakby "gorsza od niej" kiedy napisala do pewnego pana na gg... i napisala, ze mu "wspolczuje" (chodzilo o mnie) pozatym... No nie wiem jakos tak mi sie wydaje. Nic nie probuje Wam "wsadzic do lbow" Twoje zdanie ok. Ja mam swoje i trzymajmy sie tego ? Nie pisze przeciez ze mam w 100% racje... -.- kazdy jest tylko czlowiekiem i moze sie mylic.
spider-bialystok
09-04-2007, 21:54
Pomyśl, że ktoś pokroju Hitlera napada na Polskę, podbija ją, a potem każe wymordować wszystkich Polaków. I wyjdzie na to, że i tak zginiesz i Twoi bliscy też, ale jeśli staniemy do walki i obronimy kraj to:
- Nasi bliscy są bezpieczni.
- Twoi wnukowie, dzieci będą żyć i kształcić się w wolnym kraju.
Czy to naprawdę tak mało znaczy?
Przyklad z kosmosu.
Nie oddalbym zycia za niepodleglosc, bo szczerze mowiac gdybym teraz mowil po niemiecku czy rosyjsku to czy bylbym gorszym czlowiekiem?
Nie.
Ciesze sie, ze tu sie urodzilem i tu mieszkam, ale zycia za kraj bym nie oddal.
Czesto podaje sie przyklad Karola Wojtyly jako patrioty. On tez nie poswiecil zycia za kraj i nie zabijal w jego obronie, a jednak uznaje sie go za patriote.
Btw. bardzo dobrą pracą w Polsce i ogólnie miłą jest uwaga- policja.
Praca w policji jest fajna, mundur budzi respekt, praca na pewno ciekawa, ale podejmujac w niej prace decyduje sie na dosyc niskie zarobki.
Nienormalne jest to, ze ktos ceni zycie swoje i swoich bliskich bardziej niz zycie obcych ludzi?
Nie. Nienormalne jest chowanie sie pod ziemie w przypadku zagrozenia kraju.
Czarna_Mamba
09-04-2007, 22:00
Ja pisalam za siebie... Ja to tak widze.
No to wyrażaj sie jaśniej, bo to wcale nie wyglądało jakbyś wyrażała się za siebie.
Jestes patriota? To badz... Za 3-4 lata pogadamy o tym jescze raz kk ?
Tym zdaniem mnie zaciekawiłaś. Czyli uważasz, że przejaw patriotyzmu u osoby w moim wieku jest tylko przelotny? Jest tylko chęcią zwrócenia na siebie uwagi? Chętnie pogadam za te trzy lata.
A co do reszty, źle mnie rozumiesz. Ja po prostu lubię dyskutować i poznawać najróżniejsze opinie starszych, i mądrzejszych ode mnie ludzi. To poszerza mój światopogląd, wiec często po prostu te dyskusje wywołuję. A że nie przejawiam sympatii i jestem chłodna wobec ciebie to inna sprawa.
P.S. Czesterka, czyli to wszystko jest zemstą za moją rozmowę na gg 'z pewnym panem'? I wiesz co mogę ci powiedzieć? Jak wcześniej potrafiłabym wycofać się z moich słów to teraz je w pełni podtrzymuję, bo to jest jak najbardziej żałosne.
I jeszcze coś, może walnij tutaj tą rozmowę? Tak będzie najlepiej.
Ja jakoś nie wychlam sie że jestem polakiem, i nawet dobrze na tym wychodze
Tak sobie myślę że i tak teraz w naszym kraju się dużo nie zmieni...Za rządów SLD było tak samo jak dziś. Żeby Polska stanęła na nogi potrzeba naprawdę kogoś odpowiedniego na odpowiednim miejscu i bardzo dużo czasu. Dziś w TV słyszałem że w Polsce nie ma bezrobocia, może jest tak teoretycznie, ale kto w praktyce pójdzie harować za 600 zł ? Sądzę że za kilka lat, jak nasz kraj się "wyludni" do Polski zawita dobrobyt i dostatnie życie. Ten antypatriotyzm jest spowodowany masowym exodusem Polaków na zachód i na Wyspy Brytyjskie. Obecnie przeważającą siłą roboczą w naszym kraju są ludzie bez wyższego wykształcenia, spowodowane jest to komuną i stanem wojennym, jak wiadomo człowiek mało wykształcony będzie zarabiać mniej. Za kilka lat w społeczeństwie będzie przeważała wyspecjalizowana, wykształcona ludność. Co za tym idzie ludzie będą więcej zarabiać i warunki ich życia się poprawią. I tak do Niemiec, USA, Anglii będzie nam dużo brakować. Niestety jak przeglądam ten temat odczuwam niepokój co do naszego wykształcenia, aż się płakać chce jak widzę błędy niektórych użytkowników. Ludzie, używajcie Worda do poprawiania błędów!
Wiślaczek
09-04-2007, 22:21
Nie. Nienormalne jest chowanie sie pod ziemie w przypadku zagrozenia kraju.
Dlaczego?
A co jest normalne?
spider.
Zarobki może i małe, ale 25 lat przerobisz i idziesz na emeryturę. Stawka emerytury równa z wojskową.
Ludzie też mówili kiedyś, że masowe eksterminacje to kosmos... historia mówi co innego.
Jedno pytanie: Skąd to ciężkiej cholery wy, mający ledwo naście lat wiece jak wygląda sytuacja na rynku pracy? Starał się ktoś z was o jakąkolwiek prace, poza sprzątaniem ogródka u babci? Pokaż mi sytuację gdzie człowiek po walonym technikum budowlanym ma problem z znalezieniem pracy.
Zostaw sprawe pracy, o ktora wcale nie jest tak trudno jak sie wydaje ( wspollokator na 3 roku studiow dostaje 1100 za siedzenie w biurze po pare godzin w tygodniu i nie narzeka ). Ocen ogolna sytuacje w kraju, perspektywy gdy rosna obciazenia podatkowe ( pracodawce juz teraz kosztuje prawie 2tys zlotych danie tobie 1000 na reke ), sytuacje sluzby zdrowia ( i zamykane szpitale ), wzrost cen benzyny ( w imie podwyzszanej akcyzy na poczet inwestycji ktorych i tak sie nie wykonuje ) ktory przelozy sie praktycznie na wszystko, destabilizacje sytuacji w kraju ktora na pewno nie zacheca kapitalu zagranicznego do inwestycji w Polsce ( bo jak moze zachecac jesli w ciagu kilku miesiecy mamy 3 ministrow skarbu czy tam gospodarki z 3 diametralnie roznymi planami ), niezdrowa sytuacje spoleczna i uzyskasz obraz panstwa, ktore wydaje sie wykorzystywac kazda okazje zeby odebrac ci kolejne wypracowane zlotowki, podwyzki zapewni ci o polowe mniejsze niz obiecywalo i 5 lat pozniej niz planowane. Bedziesz jezdzil po dziurawych drogach na ktore lozysz od 10 lat, wykupywal leki ktore powinny byc refundowane ale nie ma na to pieniedzy ( bo zezarla biurokracja ), splacal latami kredyt na samochod ( bo stopy procentowe skacza i z nimi odsetki ) i ogolnie oblizywal sie na mysl, jak to w ojczyznie fajnie sie zyje.
Co do tego patryjotyzmu: Jak cholera jasna w tym kraju może być lepiej skoro takie pokolenie rośnie? Jak można mieć pretensje do rządu którzy sami sobie wybraliśmy(niestety)? Kto za nas poprawi tą Polskę jeśli wszyscy wyjedziemy na zmywak do Irlandii? Może ukraińcy dla których Polska jest wręcz rajem zarobkowym?
Tu nie chodzi tylko rzad, tu chodzi o przeglad sytuacji w jakiej sie znajdujemy, spoleczne poparcie dla gabinetu debili nie maleje, dojrzalosc demokratyczna narodu nie wzrasta, w czym widzisz szanse lepszego wyniku nastepnych wyborow ? W tym ze do urn pojdzie drugie tyle wiochy ? A jesli zaglosuja na populistow i kretynow po raz drugi ?
Ten narod nie wyciaga wnioskow, i przez to przegrywa szanse...
Taka ciekawostka:
W Polsce mamy jedne z najwyższych w całej UE zasiłki dla bezrobotnych.
Taka ciekawostka: na krotko po wejsciu Rumunii i Bulgarii awansowalismy w rankingu najbiedniejszych panst Unii, teraz znowu splywamy w dol. Za RUMUNIE i BULGARIE. -.-;;
Sądzę że za kilka lat, jak nasz kraj się "wyludni" do Polski zawita dobrobyt i dostatnie życie.
Bedziesz miec takie dostatnie zycie, ze nie bedzie mial kto zarabiac na renty, emerytury i budzetowke. Ten kraj zapada sie pod wlasnym ciezarem.
@Chesterkaa
Moim zdaniem nie poniewaz i tak przez cala historie polski dostawalismy w ciry
3. npaisalam, ze PRAWIE zawsze czy cos w tym stylu czy moze PRAKTYCZNIE... ale nie powiedzialam, ze nie wygralismy ani jednej bitwy -.-
Troszkę, kurwa, konsekwencji, z łaski swojej.
4. Zobacz jak patrza na nas chocby niemcy (reklama z MediaMarkt)
My tak żartujemy z Rosjan, Rumunów itd. Straszne rzeczy, naprawdę.
1. A nawet jak by byla III wojna swiatowa oddalby swoje zycie za kraj ?
Coś Ci się posrało. Muszę się zabić dla ojczyzny, żeby w Twoich oczach być patriotą? Na pewno bym tego nie zrobił. Ale mogę Cię zapewnić, że uczestniczyłbym w akcjach typu Mały Sabotaż podczas II wojny światowej.
3. npaisalam, ze PRAWIE zawsze czy cos w tym stylu czy moze PRAKTYCZNIE... ale nie powiedzialam, ze nie wygralismy ani jednej bitwy -.-
Najpierw sprawdź, czy nie pierdolisz głupoty, potem pisz ok?
4. Zobacz jak patrza na nas chocby niemcy (reklama z MediaMarkt)
Mam to szczerze w dupie. Gówno mnie obchodzi, co myśli o nas nacja, z którą od zarania dziejów toczymy wojny. Zobacz jak my patrzymy na kraje wschodnie.
Chesterkaa
10-04-2007, 00:12
@ ripper
ejj sorry kazdy ma prawo do beldow... zle tamto sformulowalam, bo akurat wiem ze np. w 1410 roku wygralismy. zreszta mam 4 z historii wiec nie jest tak zle. zreszta kazdy sie przyczepil akurat tego. a pozatym to konkurs wiedzy z historii ?
@ Bastash, ripper
Ja tak nie zartuje z innych narodowosci pozatym jescze takiej reklamy u nas w tv nie widzialam. pozatym ta reklame dalam tylko na przyklad jak nas w innych krajach postrzegaja...
zreszta kazdy sie przyczepil akurat tego. a pozatym to konkurs wiedzy z historii ?
Nie, to nie jest konkurs wiedzy z historii. Jednak zanim zaczniesz coś pisać, zorientuj się w temacie, żeby nie pisać takich bredni.
Ja tak nie zartuje z innych narodowosci pozatym jescze takiej reklamy u nas w tv nie widzialam. pozatym ta reklame dalam tylko na przyklad jak nas w innych krajach postrzegaja...
Chwali Ci się, że nie żartujesz. Nie tylko my jesteśmy "źle" postrzegani za granicą. Żydzi uważani są za złodziei, oszustów i spiskowców. Amerykanie są postrzegani jako idioci i pół-debile bez żadnej wiedzy. O Gruzinach czy Azerach mówi się, że są brudasami. To samo zresztą ludzie mówią o Arabach.
Czy ktoś z nich przywiązuje do tego wagę? Nie wydaje mi się.
@Down:
Szanuje naszą historię.
Szanuje Polskie tradycje.
Pamiętam o Dniu Niepodległości.
Przede wszystkim - kocham swoją ojczyznę.
Nie muszę pisać książek sławiących naszą ojczyznę, ani za nią umierać, aby być patriotą.
@Dark Sven
Skoro uwazasz ze umiesz wyrazac swoj patriotyzm, to podaj twoj przyklad z zycia wzietego?
n/c wiesniaku.
Quezacoatl
10-04-2007, 00:53
Jedno pytanie: Skąd to ciężkiej cholery wy, mający ledwo naście lat wiece jak wygląda sytuacja na rynku pracy? Starał się ktoś z was o jakąkolwiek prace, poza sprzątaniem ogródka u babci? Pokaż mi sytuację gdzie człowiek po walonym technikum budowlanym ma problem z znalezieniem pracy. Widzieliście? Otóż, pragnę poinformować szanownych państwa że rynek budowniczy jest wsztrzymany przez brak pracowników, bo ci wolą robić na czarno to samo w Anglii, zamiast tu legalnie (i dziś chyba równie opłacalnie biorąc pod uwagę koszt życia) w Polsce.
Też masz naście lat... :p
Co do robotników po fachu, jest to typowy problem dla krajów rozwijających się, wraz z poprawieniem się możliwości edukacji, wszyscy strzelają na wyższe stanowiska. Coraz mniej jest przez to typowych robotników z wymaganymi umiejętnościami. Zauważcie jednak, że prawie każdy kraj przechodzi przez taki okres. Dajmy na to spawacze, dzieci spawaczy są ambitne i idą na uniwerki, spawaczy jest coraz mniej, ale kraju jeszcze nie stać na pełną mechanizację tego zawodu. Myślicie, że ilu spawaczy zatrudnia fabryka mercedesa? Chyba zero, a warsztat pana Juzka? Dajmy na to czterech. Wraz z rozwojem państwa powstaje taka luka w robotnikach, zanim staną się mniej potrzebni przez mechanizację jest ich niebezpiecznie mało. Ale ludzie lubią być postrzegani jako intelektualiści, więc ani marzyć, że ktoś podejmie się pracy spawacza, jak może iść do liceum no nie? Jest to zły przykład, ponieważ takich fachowców brakuje praktycznie w każdym państwie rozwiniętym.
Całkowicie się zgadzam. To MY musimy wziąć się do roboty, przestać narzekać, a nie czekać aż rząd stworzy z Polski raj na ziemi.
No tak, ale żeby wziąć się do roboty w ulepszaniu swej ojczyzny nie oczekując zysków trzeba już być patriotą, no nie? ;)
Poza tym, slogany w stylu "Pracujmy razem na lepszą przyszłość!" brzmią co najmniej komunistycznie, a jak wiecie obecne pokolenia mają jeszcze awersję do czasów komuny.
Do cholery jasnej, nie musicie ginąć za kraj, po prostu go szanujcie (piszę do wszystkich osób, które walą teksty typu "gówniany kraj", "syfiasty kraj", "wstyd mi za Polskę"), a nie oczekujcie, że będziecie coś od swojego kraju otrzymywać.
Może nie powiedziałbym "wstyd mi za Polskę", ale teksty w stylu "wstyd mi za Polaków" są całkiem na miejscu. (pamięta ktoś jeszcze aferę, gdy jacyś dzicy ludzie z buszu napadli niewinnego człowieka i zabili go dla MP3?? A to ci było straszne... skąd się tacy biorą?...)
Żeby naprostować ten ironiczny tekst: nie twierdzę, że tylko Polacy tak się zachowują ale twierdzę, że wszystko zależy od rozgłosu. Zamiast pokazywać dobre strony naszej narodowości pokazujemy tylko te najgorsze. Potem się dziwić, że mamy taką opinię na świecie.
Nic nie probuje Wam "wsadzic do lbow" Twoje zdanie ok. Ja mam swoje i trzymajmy sie tego ? Nie pisze przeciez ze mam w 100% racje... -.- kazdy jest tylko czlowiekiem i moze sie mylic.
Gdyby forum służyło tylko do wystawiania swoich opinii, nie bywałbym tutaj. Masz nie tylko powiedzieć co uważasz i siedzieć w swoim, masz też spokojnie wysłuchać innych i zainicjować jakieś refleksje. Bezmyślne gadanie "IMO jest tak i tak" nie ma sensu, bo donikąd nie prowadzi.
Nie oddalbym zycia za niepodleglosc, bo szczerze mowiac gdybym teraz mowil po niemiecku czy rosyjsku to czy bylbym gorszym czlowiekiem?
Zależy dla kogo. IMO bardziej evul już nie będziesz :p
Praca w policji jest fajna, mundur budzi respekt, praca na pewno ciekawa, ale podejmujac w niej prace decyduje sie na dosyc niskie zarobki.
I niebezpiecznie ryzykowne krótkie życie.
Nienormalne jest chowanie sie pod ziemie w przypadku zagrozenia kraju.
Przykro mi, ale jako zwolennik zgładzenia ludzkości jako źródła wszelkiego zła na tym świecie nie mógłbym wziąć udziału w konflikcie zbrojnym. Wojny bez użycia broni masowej zagłady są mało efektywne w redukcji ilości ludzi na świecie, a co gorsza ich efektem jest tak zwany "Post war baby boom" + wszystkie jego echa.
A co do reszty, źle mnie rozumiesz. Ja po prostu lubię dyskutować i poznawać najróżniejsze opinie starszych, i mądrzejszych ode mnie ludzi. To poszerza mój światopogląd, wiec często po prostu te dyskusje wywołuję. A że nie przejawiam sympatii i jestem chłodna wobec ciebie to inna sprawa.
I to jest prawidłowa odpowiedź na pytanie "po co tutaj jestem?" (przy czym "tutaj" oznacza na forum) Dodałbym jeszcze, że starszy to nie zawsze mądrzejszy, a do niektórych opinii należy podchodzić z dystansem. No i oczywiście ewentualne względy osobiste zostawić za drzwiami.
Sądzę że za kilka lat, jak nasz kraj się "wyludni" do Polski zawita dobrobyt i dostatnie życie (...) Za kilka lat w społeczeństwie będzie przeważała wyspecjalizowana, wykształcona ludność.
Chyba żartujesz. Gdzie ci zostanie wykształcona ludność? To ona przecież ucieka za granicę! Jak nasz kraj się wyludni z całej inteligenci/magistrów/lekarzy będzie wg. ciebie lepiej? Życie menela na zasiłku to nie jest "lepiej"!
Zostaw sprawe pracy, o ktora wcale nie jest tak trudno jak sie wydaje ( wspollokator na 3 roku studiow dostaje 1100 za siedzenie w biurze po pare godzin w tygodniu i nie narzeka ). Ocen ogolna sytuacje w kraju, perspektywy gdy rosna obciazenia podatkowe ( pracodawce juz teraz kosztuje prawie 2tys zlotych danie tobie 1000 na reke ), sytuacje sluzby zdrowia ( i zamykane szpitale ), wzrost cen benzyny ( w imie podwyzszanej akcyzy na poczet inwestycji ktorych i tak sie nie wykonuje ) ktory przelozy sie praktycznie na wszystko, destabilizacje sytuacji w kraju ktora na pewno nie zacheca kapitalu zagranicznego do inwestycji w Polsce ( bo jak moze zachecac jesli w ciagu kilku miesiecy mamy 3 ministrow skarbu czy tam gospodarki z 3 diametralnie roznymi planami ), niezdrowa sytuacje spoleczna i uzyskasz obraz panstwa, ktore wydaje sie wykorzystywac kazda okazje zeby odebrac ci kolejne wypracowane zlotowki, podwyzki zapewni ci o polowe mniejsze niz obiecywalo i 5 lat pozniej niz planowane. Bedziesz jezdzil po dziurawych drogach na ktore lozysz od 10 lat, wykupywal leki ktore powinny byc refundowane ale nie ma na to pieniedzy ( bo zezarla biurokracja ), splacal latami kredyt na samochod ( bo stopy procentowe skacza i z nimi odsetki ) i ogolnie oblizywal sie na mysl, jak to w ojczyznie fajnie sie zyje.
O! O! I tutaj Kenpachi dobrze mówi. Muszę sobie to gdzieś skopiować...
Ten narod nie wyciaga wnioskow, i przez to przegrywa szanse...
IMO przez to, że wychodzi z założenia, że i tak nie będzie lepiej.
PS
Ja pier... znowu post gigant. Nie będzie miejsca na edycję.
Przede wszystkim - kocham swoją ojczyznę.
Serce nie sługa.
@Bl@di
Idąc do kościoła i modląc się za rodaków? Stary n/c to ty jesteś...
Czarna_Mamba
10-04-2007, 00:54
@Dark Sven
Skoro uwazasz ze umiesz wyrazac swoj patriotyzm, to podaj twoj przyklad z zycia wzietego?
n/c wiesniaku.
Jeszcze Polska nie zginęła...
Mam to szczerze w dupie. Gówno mnie obchodzi, co myśli o nas nacja, z którą od zarania dziejów toczymy wojny. Zobacz jak my patrzymy na kraje wschodnie.
Jak sie Kraje Wschodnie wnerwia, to zakreca gaz i po robocie.
Sztuka jest pamietac o bledach przeszlosci, budujac na nich solidna terazniejszosc. Plucie jadem we wszystkich ktorzy nam zaszkodzili nikomu na dobre nie wyjdzie.
Wszyscy tak pieknie sie wypowiadaja na forach o patriotyzmie a na rlu jakos tego nie widac...
@czarna mamba
Gowniaro, najwiekszego cwaniaka to ty tu zgrywasz, i uwazasz ze jestes madra, (nie tylko w tym temacie) mylisz sie. Zakompleksiona 13 latkaa musi sie jakos wyzyc ? Idz do Mc. Donalda.
Wszyscy tak pieknie sie wypowiadaja na forach o patriotyzmie a na rlu jakos tego nie widac...
@czarna mamba
Gowniaro, najwiekszego cwaniaka to ty tu zgrywasz, i uwazasz ze jestes madra, (nie tylko w tym temacie) mylisz sie. Zakompleksiona 13 latkaa musi sie jakos wyzyc ? Idz do Mc. Donalda.
Przykro nam, że chłopak Cię rzucił. Jesteśmy z Tobą.
O, ale fajny temat >:)
Pisać sprejem na murze "Polska śmierdzi kupą" jest niemądre, kiedy samemu nie zrobiło się nic, żeby żyło się lepiej, a winą obarcza ludzi, którzy w przeciwieństwie do nas poszli zagłosować. Pierdolić głupoty, kiedy samemu się nic nie wie, też.
Moim zdaniem nie poniewaz i tak przez cala historie polski dostawalismy w ciry, nie wazne ile krwi sie wylalo, ilu ludzi przez to zginelo...
Tak, bo Ty Czesterka Wielka bez Sweterka, wyszłabyś i kurwa z miejsca pokonała wszystkich. Chciałabym to zobaczyć.
Z jednej stony geje i zwolennicy aborcji, a z drugiej storny fanatyczni katolicy i antysemici zarazem...
Tylko my w Polsce mamy gejów (zło ostateczne), zwolenników aborcji, katolików (jeszcze gorzej) i antysemitów? A obywatele innych krajów to teletubisie? O, w Iranie mało jest fanatycznych katolików i gejów, ucieknijmy tam razem!
Czarna_Mamba
10-04-2007, 01:09
@czarna mamba
Gowniaro, najwiekszego cwaniaka to ty tu zgrywasz, i uwazasz ze jestes madra, (nie tylko w tym temacie) mylisz sie. Zakompleksiona 13 latkaa musi sie jakos wyzyc ? Idz do Mc. Donalda.
Troszkę za gruba na McDonalda, co powiesz na randkę w Sphinxie?
Wszyscy tak pieknie sie wypowiadaja na forach o patriotyzmie a na rlu jakos tego nie widac...
@czarna mamba
Gowniaro, najwiekszego cwaniaka to ty tu zgrywasz, i uwazasz ze jestes madra, (nie tylko w tym temacie) mylisz sie. Zakompleksiona 13 latkaa musi sie jakos wyzyc ? Idz do Mc. Donalda.
Odezwało się 10 letnie dziecko, które nie potrafi przyjąć krytyki...
@up
Krytyke przyjelem, aha ta od ciebie ? Run evil run !
@Czarna
Nie ma problemu, biah rach ciah
@up
Krytyke przyjelem, aha ta od ciebie ? Run evil run !
@Czarna
Nie ma problemu, biah rach ciah
LoL, chodzi o to, że nie potrafisz się pogodzić z tym, że Mamba Cię krytykuje i zaczynasz po niej jeździć...
@Que~
Odnośnie rozgłosu.
A co Ty myślisz? Medii nie obchodzą czyjeś dobre strony. One potrzebują sensacji, więc wyciągają największe brudy, aby zarobić!
@bl@di
Nie masz nic ciekawego do powiedzenia? To wyjdź, ochłoń i wróć.
Czarna_Mamba
10-04-2007, 01:21
@Czarna
Nie ma problemu, biah rach ciah
Wolę per Mamba.
Quezacoatl
10-04-2007, 01:33
@Que~
Odnośnie rozgłosu.
A co Ty myślisz? Medii nie obchodzą czyjeś dobre strony. One potrzebują sensacji, więc wyciągają największe brudy, aby zarobić!
Nie tylko media służą rozgłosowi... Coraz częściej widuję reklamy Czech, Grecji, czy nawet Kenii. Polska w coś takiego nie inwestuje, a jak przychodzi do powiedzenia czegoś dobrego o nas innym państwom nasi rzecznicy mają związane języki.
@bl@di
Nie masz nic ciekawego do powiedzenia? To wyjdź, ochłoń i wróć.
Albo i nie.
Wolę per Mamba.
Podejmując kłótnię z mniej inteligentnym sama zaniżasz swoją inteligencję. Innymi słowy fajny flame, można się pośmiać a nawet posprzeczać, ale bez przesady.
temat
Czy warto byc patriota w naszym kraju w dzisejszych czasach ?
odp
NIE!!
Łał! I wyczerpałeś nam wątek... Wybacz nam, ale mógłbyś poprzeć argumentami swoje stanowisko, jako że my niemądrzy ludzie nie potrafimy pojąć całej zawiłości uwarunkowań twego skrótu myślowego, tak abyśmy byli w stanie zrozumieć jak zawiłe przemyślenia doprowadziły cię do takowej ostatecznej konkluzji?
Tu się mylisz. Moi dziadkowie mieszkają w Berlinie i mówią że już ich szlag trafia na widok reklam Krakowa w ich mediach.
Więc Kraków się w Niemczech reklamuje? Ciekawe... Nie wiem tego, to fakt, nie mogę wiedzieć wszystkiego (a nawet bym nie chciał), nie mogę się jednak oprzeć wrażeniu, że to jeden z nielicznych wyjątków...
Tak czy inaczej zwracam honor. (Tutaj akurat wierzę ci na słowo ;) )
temat
Czy warto byc patriota w naszym kraju w dzisejszych czasach ?
odp
NIE!!
Nie tylko media służą rozgłosowi... Coraz częściej widuję reklamy Czech, Grecji, czy nawet Kenii. Polska w coś takiego nie inwestuje.
Tu się mylisz. Moi dziadkowie mieszkają w Berlinie i mówią że już ich szlag trafia na widok reklam Krakowa w ich mediach.
A tak pokomentuję wybrane zdania.
Sztuka jest pamietac o bledach przeszlosci, budujac na nich solidna terazniejszosc.
Pokaż takich mądrych. Rotfl. Historia nauczyła nas tego, że nikt nigdy z niej wniosków nie wyciągnął [pomijam trywialne przykłady].
Wszyscy tak pieknie sie wypowiadaja na forach o patriotyzmie a na rlu jakos tego nie widac...
A co? Z flagą na mordzie po ulicy mają biegać?
Sądzę że za kilka lat, jak nasz kraj się "wyludni" do Polski zawita dobrobyt i dostatnie życie.
Tak, tak. Na Twoją emeryturę powietrze zapracuje?
zreszta mam 4 z historii wiec nie jest tak zle.
A to zależy, w której klasie. Bo w podstawówce to np. nawet kretyn może mieć ocenę "dobrą".
Ja tak nie zartuje z innych narodowosci
To ci się chwali. Słyszałem, że Hans z Berlina też nie żartuje.
wiec gdybym uwazala tak w 100% to napisalabym "napewno"
W zasadzie to "na pewno".
chcialam tylko pokazac jak wielkie sa roznice miedzy zarobkami wlasnie np. w Anglii, a w Polsce.
A jakie różnice w kosztach utrzymania!
Co z tego ze w kraju jest duzo miejsc pracy jesli mozna zarobic na stanowisku 4x mniej niz za granica??
Jak wyżej.
O ile mi też wiadomo, Niemcy nie były pod radzieckim butem.
NRD/RFN?
Po drugie jak dla młodzieży patriotyzm ma być istotny, skoro większość nie zna historii własnego kraju, bo lekcje są mało ciekawe, a nauczyciele tylko użerają się z uczniami i mówią o naszej historii tak jakby w ogóle ich to nie interesowało.
Peeeewnie... A biedne dzieci tak bardzo chcą się uczyć. Prawda jest taka, że uczniowie szkołę mają w dupie. Jakby kogoś interesowała historia, to nie przejmowałby się złym nauczycielem, tylko ruszył zad do biblioteki.
bardzo dobrą pracą w Polsce i ogólnie miłą jest uwaga- policja.
Miła posada jak cholera. O ile ktoś lubi być nazywany "psem", względnie "suką", tudzież "pałą" [fakt, niektórzy może i zasługują, ale to oddzielny temat].
Zdziwiłabyś się jak wiele możesz zrobić. Choćby wolontariat.
Ale wolontariatem chyba _kraju_ nie zmienisz, a o to, zdaje się, chodziło.
Szlak mnie trafia jak takie pierdolenie słyszę.
Nie mogę się powstrzymać - "szlak" to w górach jest.
Pozwolę sobie zauważyć, że w Anglii sprzątaczka zarabia więcej niż u nas nauczyciel.
Tylko, że:
1. W Anglii sprzątaczka wyda więcej.
2. Nie tylko pieniądze w zawodzie się liczą [podobno].
Austria dzieki braku restrykcji byla azylem, do ktorego zbiegala ludnosc z zaboru rosyjskiego.
Fakt. Austryjacy są dobrzy, bo jak już wzięli pod but Polaków, to dali im swobody, bo im de facto sprawa polska koło dupy latała.
No nie wiem, czy można by to nazwać przykrywką. Hitler jakiś czas po polsko-niemieckim układzie o nieagresji zaproponował Polsce pokój, pod warunkiem, że będzie miał dostęp do Gdańska i polskich kolei.
Hitler nie był durny. Wiedział, że Polacy na bank się nie zgodzą (sentyment nie rozum itd.), więc będzie powód do wojny. A co, jeśli by się zgodzili? To zacząłby naciskać mocniej. I albo zająłby Polskę "po dobroci", albo doprowadził do agresji.
Nie chce mi sie zbytnio rozpisywac w tym punkcie bo to temat rzeka, zatem polece tylko zapoznac sie z historia Polski za czasow Kazimierza Wielkiego czy Wladzia Jagielly.
Co nie zmienia faktu, że przez lata Polska była "chłopcem do bicia" dla mocarstw ościennych.
chuj z tym, ze to Polska ma najlepszych informatykow, chuj z tym, ze to Polacy maja jedne z wiekszych osiagniec w dziedzinie techniki... kto by sie takimi detalami przejmowal, nie?
Reklama chyba nam nie wychodzi, i już.
Honor...
Oddałbyś życie za kogoś, kogo nie znasz?
Honor to nie oddawanie życia za nieznajomych. Mylisz pojęcia.
Tak sie sklada, ze nie do konca jestem "glupim dzieciakiem"
Teza o tym, że sami nie umiemy się trafnie ocenić, znów zyskała u mnie punkt.
Wiesz jak doswiadczylam rzadow tych "idiotow, debili, kretynow" itd ? Wszystko podrozalo i bardzo zmienila sie sytuacja w domu z kasa i kontaktami miedzy rodzicami.
To, że twoi starzy się pokłócili czy coś, nie jest winą polityków. Bez przesady, do jasnej cholery, nie wszystko można na rząd zrzucić. Chyba, że to jakaś sytuacja, zdarzająca się raz na milion, ale musisz mieć tu dobre argumenty.
Ale my zachowaliśmy się lepiej pomagając tym krajom, które nas olały.
Och. I mamy co dzieciom opowiadać. Aczkolwiek wymiernej korzyści z tego nie ma. Wypadałoby teraz zastanowić się, czy warto przelewać krew wielu ludzi (bądź inaczej im szkodzić), by "mieć wspaniałą historię narodu".
Jak mógł istnieć plan B, skoro Rosjanie lada chwila mogli wejść do Warszawy?
Ale nie trzeba było mieć niewiadomo jak tęgiego umysłu, by wpaść na to, że Rosjanie nas oleją, bo i tak nie są zainteresowani faktyczną pomocą.
Pakt o nieagresji był przykrywką. Rosjanie i Niemcy podpisali pakt o podziale ziem polskich Ribentropp- Mołotow. W sumie to tajny pakt.
Pakt był faktycznie paktem o nieagresji. Tajny aneks o podziale Polski to inna sprawa.
Nie przesadzaj chlopaczku, naprawde uwazasz, ze opor partyzantow, powstancow, AK itd. w Warszawie byl daremny? Zniszczenia materialne nie sa najwazniejsze, dla mnie wazniejsze jest to, ze teraz moge czuc sie dumny
Ciekawa postawa. Oczywiście twej dumy nie martwi fakt, że dla niej życie, zdrowie, przyszłość poświęcili młodzi ludzie, którzy naprawdę mogli tego nie zrobić, a Polska i tak byłaby niepodległa. Egoizm.
Ich sam Napoleon starczy za wszystkie zwycięskie wojny Polski.
Prawdziwego mężczyzne podobno poznajemy po tym, jak kończy. Napoleon rewelacyjnego finiszu nie miał.
Dark Sven
10-04-2007, 11:15
@Dark Sven
Skoro uwazasz ze umiesz wyrazac swoj patriotyzm, to podaj twoj przyklad z zycia wzietego?
n/c wiesniaku.
Wszyscy tak pieknie sie wypowiadaja na forach o patriotyzmie a na rlu jakos tego nie widac...
@czarna mamba
Gowniaro, najwiekszego cwaniaka to ty tu zgrywasz, i uwazasz ze jestes madra, (nie tylko w tym temacie) mylisz sie. Zakompleksiona 13 latkaa musi sie jakos wyzyc ? Idz do Mc. Donalda.
Niam, koffam takich ludzi.
NRD/RFN?
Faktycznie, mój błąd.
Korektor
10-04-2007, 11:30
Jeśli ktoś się nazywa patriotą kiedy nastają dobre czasy, to znaczy, że nim nie jest. Każdy kraj miał i ma swoje problemy.
Irlandia - kraj nędzy i kanibalizmu na przełomie XIX/XXw.
WB - Wielki krach gospodarczy przed wojną. Dług, którego Stanom jeszcze nie oddali do końca,
Niemcy - Nędza, brud i smród na przełomie XIX/XXw. oraz po II wojnie. Tereny NRD dopiero od niedawna powiększają swój status,
Rosja - praktycznie zawsze, jedynie Moskwa jest państwem samym w sobie, tworząc istne przeciwieństwo reszty kraju,
USA - od początku kolonizacji do czasów wojny secesyjnej,
Francja - rząd sprzedawczyków generała Peten'a,
Bliski Wschód - farmiarnia ZSRR,
Większość Afryki, Azji i Am. Płd - bieda spowodowana wprowadzeniem pieniędzy 300 lat temu, koniec handlu wymiennego,
Jeśli myślimy, że jesteśmy pępkiem świata, i tylko my mamy problemy gospodarcze to się mylimy. Naszym powołaniem powinno być pozostanie w kraju i wyciąganie go z bagna, naśladując Polaków żyjących od pierwszych zaborów do końca komuny. Teraz duża część to głupi egoiści. Praca jest, ale on nie będzie robił za 800zł. To wyjątkowo dziwne, mamy bezrobocie i niedobór pracowników. Jeśli każdy Polak teraz zacznie być patriotą i w całości odda się krajowi to za parenaście lat będzie lepiej.
Tak jak kiedyś powiedział J. F. Kennedy:
Nie pytaj co kraj może zrobić dla ciebie, tylko co ty możesz uczynić dla kraju
A teraz tak na marginesie: Kennedy nie zawsze mówił mądre rzeczy, jest min. autorem:
Ich bin ein Berliner!co mniejwięcej oznacza:
Jestem pączkiem!
PS. Ktośtam pisał, że zawsze dostawaliśmy "w ciry". Polecam temu komuś pouczenie się historii.
Czesterka, wez, prosze, wroc do komentowania zdjec....
Praca jest, ale on nie będzie robił za 800zł.
"ja nie bede robil za 800zl" a "ja nie jestem w stanie przezyc za 800zl" to jest jednak spora roznica.
Korektor
10-04-2007, 12:24
@up,
Dlatego mówię o tych, co nie będą robić, nie o tych, którzy nie wyżyją.
Skoro przegrane wojny są miernikiem świetności narodu, to Francja powinna być slumsami Europy. Prosze, powiedz ze z ta Francja to zartowales : d
1. Nie ma glupich pytan, sa tylko glupie odpowiedzi Tytul tego tematu temu zaprzecza.
Zeby byc inzynierem, informatykiem czy innym dobrze platnym zawodem trzeba zajebiscie dobrze umiec przedmioty scisle co rzadko sie wsrod mlodziezy (wiem to z wlasnego doswiadczenia, ze tylko nieliczni to NAPRAWDE kapuja) Jedyne co trzeba, to sie do tych przedmiotow przylozyc, a to rzeczywiscie rzadko sie wsrod mlodziezy zdarza.
Wiecie jak kiedys sie pokazywalo, ze jest sie patriota? nie wazne ile sie mialo lat szlo sie ginac za kraj. A teraz co wystarczy zeby zasluzyc sobie na byc patriota ? ch** z tymi pseudo-patriotamiZauwazylas, zeby w dzisiejszych czasach byla potrzeba giniecia za kraj?
chyba cos prawdziwego w tym jest ? Tak, glupota twojego "kumpla".
; | nie wyjade do Anglii bo narazie nie mam po co ; | Nie znam nawet jezyka. To czas sie zabrac za nauke, bo potrzebny jest nawet do pracy w Polsce. Chociaz inna opcja jest oczywiscie siedzenie i narzekanie, ze Polska to gowniany kraj, i pracy tutaj dostac nie mozna.
13:18:42 Artur
ten kraj nic nam nie daje wiec czemu my mamu mu dawac nasza milosc.. No popatrz, a mi sie wydawalo ze milosc to raczej bezinteresowne uczucie : d
Na przestrzeni wieków słowo "patriotyzm" zmieniło swoją wagę.
Niegdyś dla ludzi patriotyzmem było pójść w ogień za kraj. Za Polskę.(...) Jezeli to co wkleilas jest twoim wypracowaniem na j.polski, to trudno mi uwierzyc ze jestes wyzej niz w podstawowce.
Przypuszczam, że gdyby nauczyciel historii zapytał 15 osób w klasie kiedy był Chrzest Polski tylko siedmiu z nich znało by odpowiedź. I to jest wina nauczyciela?
Aaaa i jescze jedno uzylam slow "raczej", "w moim mniemaniu", "watpie" ... Co swiadczy o tym, ze nie masz za bardzo pojecia o czym piszesz.
Duch Niespokojny
10-04-2007, 12:37
Kiedyś słyszałem w radiu wypowiedź pewnego złodzieja. Delikwent ów został złapany i nie wypierał się tego, że kradnie, ale wcale jakoś mu to nie ciążyło na sumieniu. Jego tłumaczenie było proste i wyglądało mniej więcej tak: "Politycy kradną, władza się korumpuje, to czemu ja mam nie kraść?". Jak to usłyszałem, miałem ochotę pojechać do tego radia z kijem bejsbolowym i uprzejmie wytłumaczyć temu człowiekowi, żeby nie pieprzył takich bzdur. Mówi się, że "ryba psuje się od głowy" (co, jeśli dobrze rozumiem, oznacza, że wszystkim problemom w Polsce winna jest nieodpowiednia władza), co jest chyba najgłupszym powiedzeniem, jakie w życiu słyszałem. Mamy taką władzę, na jaką sobie zasłużyliśmy (notabene nie jest ona aż taka tragiczna jak ją malują - nie rządzi zbyt dobrze, ale według mnie za rządów SLD było o wiele gorzej, a mimo to nikt aż tak chyba nie narzekał - a przynajmniej media nie kreowały takiego obrazu nędzy i rozpaczy jak teraz), a przyczyną problemów nie jest ona, ale mentalność polskich cwaniaczków, którzy lecą na kiełbasę wyborczą i populistyczne obiecanki, zamiast myśleć racjonalnie nad tym, co rzeczywiście będzie dobre dla Polski (i na dłuższą metę dla nich samych).
Jeżeli chcecie być patriotami, to skończcie pierdolić o historii i gadanie o tym, jaka to Polska była kiedyś potężna albo poniewierana (historię, owszem, trzeba znać, ale po to, żeby móc wyciągać z niej wnioski - powtarzać to, co pozytywne, a unikać błędów, a nie zachwycać się np. nad zwycięstwem pod Grunwaldem, bo teraz nie ma ono żadnego znaczenia), a zacznijcie próbować coś zmieniać teraz. Żeby być patriotą, nie trzeba oddawać życia za ojczyznę. Wystarczy poświęcić choćby niewielki wysiłek dla dobra kraju.
"Nie da się nic zmienić" - zaraz mi odpowiecie. Czyżby? Krokiem w dobrą stronę byłoby chociażby raz na cztery lata zastanowienie się, kto tak naprawdę będzie dobrze rządził, poczytanie programów różnych partii, opinii ekspertów na ich temat, odsianie realnych postulatów (np. "podniesiemy/obniżymy podatki do 25%", "sprywatyzujemy firmy XX i YY", "wprowadzimy ordynację większościową" - im więcej konkretów tym lepiej) od demagogicznego bełkotu ("zmniejszymy bezrobocie", "zwiększymy wzrost gospodarczy", "poprawimy sytuację najuboższych" - może i brzmi to ładnie, ale są to tylko postawione cele i jeżeli nie wiadomo jakimi środkami mają być zrealizowane, to takie gadanie, jak mawiają niektórzy, można sobie o kant dupy rozbić) i przemyślenie (wspomagane ewentualnie ww. opiniami ekspertów) czy program danej partii ma szanse faktycznie poprawić sytuację w kraju, a wreszcie zagłosowanie na to ugrupowanie, które będzie rządzić najlepiej.
Ja tutaj rozwinę czyjeś myśli z początku tematu. Tylko trochę na opak. Ktoś powiedział "patriotyzm to utrwalanie różnic, które się powinno odrzucić i stworzyć jeden wielki naród ziemski". Yeah. To utopia, nie da się do tego dojść. Status quo jest najlepszą rzeczą, jaką można zrobić. Stworzyć takie hipermocarstwo można jedynie w wyniku krwawej rewolucji, bo nikt się nie porozumie i tyle. Spójrzcie na "wielkie" kraje. Żaden z nich nie wygląda tak, jakby mogło wyglądać takie wielkie ziemskie państwo. USA - podział na stany, które w rozleglejszym przypadku oznaczały by pielęgnowanie różnic i podziały, Rosja, Chiny, tutaj chyba nie muszę wiele tłumaczyć. Kolejna rzecz - ktoś mówi, że "urodziłbym się jako Niemiec i nawet bym nie wiedział o tym, że mogłem być Polakiem, po co rozlewać krew". Gratulacje. Tylko, że to Niemcy były agresorem. Wolałbyś, żeby twój prawnuk urodził się Niemcem dlatego, że nie spróbowałeś ich powstrzymać przed zagarnięciem twojego mienia? Tobie dzieje się zła rzecz z rąk ludzi, z którymi będą identyfikować się potomkowie. Rewelacja!
OnlyShadow
10-04-2007, 13:57
O Korektor nie ma bana.
@top
Tak, warto być. Może Polską i rządzą idioci, debile i to wogóle biedny kraj, ale patriotą zawsze warto być.
@Korektor
Podpis, PWND! Jak się ktoś doczyta to cie znowu elyta napadnie.
Nie mogę się powstrzymać - "szlak" to w górach jest.
Pardeou. My false. Będę musiał tydzień krzyżem leżeć, aby zmyć z siebie ten przejaw analfabetyzmu.
Wybiegając z tematu, wczoraj poszperałem trochę w internecie i znalazłem film z Wiadomości TVP, kiedy to pewien nastolatek, szukający pracy wymawia z pogardą kwestię:
Ja podstawówkę skończyłem! Nie mam zamiaru klatek sprzątać!
OnlyShadow
10-04-2007, 14:37
Ja podstawówkę skończyłem!
Zapraszamy do samoobrony.
Quezacoatl
10-04-2007, 15:31
Gratulacje. Tylko, że to Niemcy były agresorem. Wolałbyś, żeby twój prawnuk urodził się Niemcem dlatego, że nie spróbowałeś ich powstrzymać przed zagarnięciem twojego mienia? Tobie dzieje się zła rzecz z rąk ludzi, z którymi będą identyfikować się potomkowie. Rewelacja!
Ze 2 pokolenia i nikt by już nie pamiętał co to była Polska...
BTW Wg. niektórych filozofii lepiej się utożsamiać ze zwycięzcą, nawet jeżeli to on był agresorem.
@Korektor
Podpis, PWND! Jak się ktoś doczyta to cie znowu elyta napadnie.
Szybko zauważyłeś... Ale tym razem już nic mu nie zrobią. kastrację można przeprowadzić tylko raz...
Co do tego tyłka to nie widziałem, więc się nie wypowiem czy to prawda.
Ja podstawówkę skończyłem! Nie mam zamiaru klatek sprzątać!
Polska mentalność... był nawet o tym odcinek Kiepskich, ale to już inna bajka.
BTW Wg. niektórych filozofii lepiej się utożsamiać ze zwycięzcą, nawet jeżeli to on był agresorem.
A wg innych takie utozsamianie sie swiadczy o malym penisie.
FTSL & NMSP
Najwiekszymi patriotami byli ludzie ktorzy zyli tam gdzie jesli byles Polakiem to musiales byc i patriotom. Mowa tu przede wszystkim o ludziach ktorzy zyli pod zaborami albo za granica i musieli walczyc o to zeby byc Polakiem. Dlatego teraz malo jest prawdziwych patriotow.
-=DanieL=-
10-04-2007, 16:32
Ten temat jest beznadziejny. Jak grupa 12-17latków (są wyjątki powyzej 17) może rozmawiać o patriotyźmie? Nie możecie być żadnymi patriotami. Szkoda gadać. Śmieszą mnie te mądrości "A ja uważam tak... i tak...". G**no uważacie bo większość z was nawet pracy nie ma i jest na utrzymaniu rodziców. Dziwie się, że jeszcze jakiś moderator nie zamknął tego tematu ten temat to jedno wielkie narzekanie na nasz kraj.
@down
go to hell nb
again: _/
Ten temat jest beznadziejny. Jak grupa 12-17latków (są wyjątki powyzej 17) może rozmawiać o patriotyźmie? Nie możecie być żadnymi patriotami. Szkoda gadać. Śmieszą mnie te mądrości "A ja uważam tak... i tak...". G**no uważacie bo większość z was nawet pracy nie ma i jest na utrzymaniu rodziców. Dziwie się, że jeszcze jakiś moderator nie zamknął tego tematu ten temat to jedno wielkie narzekanie na nasz kraj.
A mnie śmieszą idioci, którzy wchodzą na to forum tylko po to, żeby skrytykować innych i pokazać, jacy to oni są mastah'
>up
: *
Medii nie obchodzą czyjeś dobre strony. One potrzebują sensacji, więc wyciągają największe brudy, aby zarobić!
"Gra, jak narkotyk - nastolatek pobił matkę krzesłem!"
"Szczęście pani "x" - dowiedz się, jak dobrze mieć ogródek."
Ciekawe co będzie miało większe wzięcie.
@ Bambuko
Aleksander Wielki zawojował całkiem sporo terytoriów, a administracja na tych terenach jakoś całkiem sprawnie funkcjonowała.
Możliwe, że jest to spowodowane tym, iż w tamtych czasach łatwiej było uwierzyć w boskie pochodzenie takiego zdobywcy (jak on).
Prawdziwego mężczyzne podobno poznajemy po tym, jak kończy. Napoleon rewelacyjnego finiszu nie miał.
Ja słyszałem, że całe życie jest tak samo ważne, jak jego koniec.
A tak w ogóle, to jaki koniec miał Napoleon? (jeżeli chodzi o zesłanie go na Wyspę św. Heleny, gdzie został otruty, to nie rozumiem o co Ci chodzi)
Hitler też był geniuszem wojennym. Potrafił sprawić, że jego podkomendni byli równie fanatyczni, co ludzie Napoleona. Mimo swojej wielkości (nie wzrostowi) miał mało efektowną śmierć.
Honor to nie oddawanie życia za nieznajomych. Mylisz pojęcia.
Wiem. Pewnie źle zrozumiałeś to, co napisałem (bądź ja źle to sformułowałem).
Miła posada jak cholera. O ile ktoś lubi być nazywany "psem", względnie "suką", tudzież "pałą" [fakt, niektórzy może i zasługują, ale to oddzielny temat].
Może mija się z tematem, ale chciałbym wiedzieć, kiedy policjant zasługuje na to miano.
Pokaż takich mądrych. Rotfl. Historia nauczyła nas tego, że nikt nigdy z niej wniosków nie wyciągnął [pomijam trywialne przykłady].
A z tego można wyciągnąć prosty wniosek. Nie uczyć się historii działań politycznych (mówię serio). Mieć ją w zadzie i będzie cool.
Może Polską i rządzą idioci, debile
Niekoniecznie są głupi. Tak samo, jak każdy złodziej, dbają o swój interes. Muszą coś robić i próbują dobrze na tym wychodzić.
Ze 2 pokolenia i nikt by już nie pamiętał co to była Polska...
Patrioci by pamiętali. Oni muszą mieć zawsze jakieś problemy. (chociaż to Polska zatrzymała np. spacer komuny na zachód i może dzięki temu jest lepiej niż mogło być).
Ale prawda w tym jest. Nikt nie patrzy na sprawę przegranych (oprócz ich samych). Dużo wymienisz przegranych nacji (takich bez kraju)?
Podczas, gdy my walczyliśmy o niepodległość w armii Napoleona, on Polaków wysłał na Hiszpanów, którzy w tym czasie także walczyli o niepodległość. Przedstawiciele obu nacji może mieli się za wielkich patriotów, ale byli nimi tylko we własnych oczach. Honor, patriotyzm, to rzeczy tak subiektywne, jak prawda.
Ten temat jest beznadziejny. Jak grupa 12-17latków (są wyjątki powyzej 17) może rozmawiać o patriotyźmie? Nie możecie być żadnymi patriotami. Szkoda gadać. Śmieszą mnie te mądrości "A ja uważam tak... i tak...". G**no uważacie bo większość z was nawet pracy nie ma i jest na utrzymaniu rodziców. Dziwie się, że jeszcze jakiś moderator nie zamknął tego tematu ten temat to jedno wielkie narzekanie na nasz kraj.
OO!!
Skoro nie możemy być patriotami, to już pewnie nigdy nie będziemy (najczęściej ujawnia się to w sytuacji zagrożenia). Dzięki za rozwiązanie naszego problemu. To pewnie już koniec tematu.
A o czym pisałem jeśli chodzi o media? -.-'
Koniec naszego życia jest jego podsumowaniem.
Hitler geniuszem? Nigdy! Całą chwałę bardziej przypisałbym ministrom i generałom nie zaś Hitlerowi.
@Daniel
Tak. Jedynie Ty jesteś wielki pan i znawca patriotyzmu w naszych czasach! Nie jesteśmy godni podejmować z Tobą dyskusji, o wielki...
-=DanieL=-
10-04-2007, 17:36
@Daniel
Tak. Jedynie Ty jesteś wielki pan i znawca patriotyzmu w naszych czasach! Nie jesteśmy godni podejmować z Tobą dyskusji, o wielki...
Jesteś ynteligentny. Pisząc ten post mówiłem też o sobie. Poprostu gówno wiemy o życiu i tyle. A podejmowanie dyskusji na temat tego co słyszelismy od rodziców czy dziadków jest durne i bezcelowe.
@down
Ukształtowanie poglądów można mieć już wieku 10 lat, ale słuszne ukształtowanie ma się dopiero po nabraniu doświadczenia. To chyba logiczne, nie? Jak można rozmawiać o jeździe na rowerze nigdy go nie dosiadając? To sama durna teoria bez żadnego poparcia.
@dark sven
dobra dziecko masz smoczek & pieluszke i cisiaj juz
Człowiek w wieku 17- lat ma już ukształtowane poglądy na większość spraw, tak więc może dyskutować na wiele tematów. Koniec offtopa.
Dark Sven
10-04-2007, 17:39
Ten temat jest beznadziejny. Jak grupa 12-17latków (są wyjątki powyzej 17) może rozmawiać o patriotyźmie? Nie możecie być żadnymi patriotami. Szkoda gadać. Śmieszą mnie te mądrości "A ja uważam tak... i tak...". G**no uważacie bo większość z was nawet pracy nie ma i jest na utrzymaniu rodziców. Dziwie się, że jeszcze jakiś moderator nie zamknął tego tematu ten temat to jedno wielkie narzekanie na nasz kraj.
@down
go to hell nb
O ty nasz wielki, dorosł kałolubie.
Wszystkich znasz, wszystko wiesz. Tyś alfą i omegą.
Najpierw przeczytaj cały temat a potem się wymądrzaj...
Może mija się z tematem, ale chciałbym wiedzieć, kiedy policjant zasługuje na to miano.
Bo to jest takie modne pisać z błędem "Hwdp" na ścianach lub popisywać się przed kolegami krzycząc "jebać psy".
@dark sven
dobra dziecko masz smoczek & pieluszke i cisiaj juz
Kocham tego człowieka ;>
Czarna_Mamba
10-04-2007, 17:44
Bo to jest takie modne pisać z błędem "Hwdp" na ścianach lub popisywać się przed kolegami krzycząc "jebać psy".
U nas w szkole jednego ucznia za zawołanie za radiowozem 'psy' zabrali na komisariat. Od tamtej pory jakoś cicho jest.
Quezacoatl
10-04-2007, 17:50
A podejmowanie dyskusji na temat tego co słyszelismy od rodziców czy dziadków jest durne i bezcelowe.
Jeżeli umiesz dyskutować, to żadna dyskusja nie jest bezcelowa. Nawet jeśli nic nie wiemy o patriotyzmie to nie znaczy, że nie możemy o nim rozmawiać. O rzeczach subiektywnych i względnych zawsze można rozmawiać, choćby po to aby poznać punkt widzenia innych. (A ja jestem tym wyjątkiem? btw, twój post nie odnosił się do ciebie, w rubryce "wiek" masz 69, i ch*j mnie boli ile masz naprawdę, popełniłeś błąd logiczny. Skąd niby mam wiedzieć ile ty masz lat?)
Patrioci by pamiętali. Oni muszą mieć zawsze jakieś problemy.
Szansa na zachowanie patriotyzmu/religii maleje proporcjonalnie do czasu w przypadku braku oficjalnego istnienia państwa/religii.
Dużo wymienisz przegranych nacji (takich bez kraju)?
Było ich bardzo wiele, z czasem jednak większość z nich zasymilowała się do kraju w którym przyszło jej istnieć. Pamięć o nich zanika szybko, po tym jak przestają walczyć...
Honor, patriotyzm, to rzeczy tak subiektywne, jak prawda.
Zdawało mi się, że prawda nie podlega subiekcji, a raczej relatywności.
Ze 2 pokolenia i nikt by już nie pamiętał co to była Polska...
Właśnie o to chodzi... Może ty wolałbyś urodzić się Niemcem czy Rosjaninem i nie wiedzieć nawet o polskich korzeniach, "bo i tak byś nie wiedział". Skoro teraz znam prawdę, to bardziej podoba mi się tak, jak jest.
Aleksander Wielki zawojował całkiem sporo terytoriów, a administracja na tych terenach jakoś całkiem sprawnie funkcjonowała.
Możliwe, że jest to spowodowane tym, iż w tamtych czasach łatwiej było uwierzyć w boskie pochodzenie takiego zdobywcy (jak on).
Przecież to państwo nawet nie przeżyło samego Aleksandra... I właśnie o tym mówię, to państwo funkcjonowało na zasadzie "wcale nie jesteście Grekami/Macedończykami". Zły przykład. Społeczeństwo ponadnarodowe to nie było... Takie przedstawiali komuniści, ale była to utopia, niemożliwa do osiągnięcia, chyba że przez rewolucję, terror i łzy.
Poprostu gówno wiemy o życiu i tyle.
Jesli uwazasz, ze gowno wiesz o zyciu, to juz Twoj problem. Ja uwazam, ze wiem juz sporo. =)
@down
Ukształtowanie poglądów można mieć już wieku 10 lat, ale słuszne ukształtowanie ma się dopiero po nabraniu doświadczenia.
Jakie to jest 'sluszne'? Nie ma przeciez jednej, obiektywnej racji i jednej, obiektywnej slusznosci...
Jak można rozmawiać o jeździe na rowerze nigdy go nie dosiadając?
Argument na poziomie "jak mozna rozmawiac o ksiazkach, nigdy zadnej nie napisawszy"?
Chesterkaa
10-04-2007, 18:32
Ten temat jest beznadziejny. Jak grupa 12-17latków (są wyjątki powyzej 17) może rozmawiać o patriotyźmie? Nie możecie być żadnymi patriotami. Szkoda gadać. Śmieszą mnie te mądrości "A ja uważam tak... i tak...". G**no uważacie bo większość z was nawet pracy nie ma i jest na utrzymaniu rodziców. Dziwie się, że jeszcze jakiś moderator nie zamknął tego tematu ten temat to jedno wielkie narzekanie na nasz kraj.
1. Ja nie twierdze, ze jestem patriota
2. Czym sie rozni 17-latek od 18-latka ?
3. Jestem na utrzymaniu rodzicow ale na ile to bedzie mozliwe chce zmienic to jak najszybciej
4. Temat chyba nie lamie zasad forum
***
Ludzie szanujmy sie troche...
Nie pisz, że patriotyzm jest istotny, jeżeli sama tak nie uważasz. To jeden z podstawowych błędów, jakie uczniowie popełniają pisząc wypracowania - pisanie takiej pracy, jaką według nich chciałby dostać od nich nauczyciel, zamiast kierować się własnymi przemyśleniami i osądami (czyli inaczej "Słowacki wielkim poetą był").
aaa zależy od nauczyciela-jedni bardzo chwalą sobie zdanie kogoś , indywidualistów a inni nie. Napisałem wypracowanie nie ważne na jaki temat-ale było to moje zdanie. Na poprawę poszedłem mądrzejszy-napisałem dokładnie to czego chciał nauczyciel . Jeszcze lepsze jest to że do wypracowania są klucze to już w ogóle odlot xD
Jeśli ktoś ma takie podejście do patriotyzmu jak autorka tematu-niech po prostu wyjedzie. Kraj to nie tylko rządzący ale ogół a także historia itp itd. Jestem dumny z tego ,że jestem Polakiem- ale wstąpić do Lpr nie zamierzam ;)
Duch Niespokojny
10-04-2007, 18:58
aaa zależy od nauczyciela-jedni bardzo chwalą sobie zdanie kogoś , indywidualistów a inni nie. Napisałem wypracowanie nie ważne na jaki temat-ale było to moje zdanie. Na poprawę poszedłem mądrzejszy-napisałem dokładnie to czego chciał nauczyciel .
W takim razie gówniany z niego nauczyciel.
OnlyShadow
10-04-2007, 19:20
Jeśli ktoś ma takie podejście do patriotyzmu jak autorka tematu-niech po prostu wyjedzie. Kraj to nie tylko rządzący ale ogół a także historia itp itd. Jestem dumny z tego ,że jestem Polakiem- ale wstąpić do Lpr nie zamierzam ;)
No właśnie. Kraj to nie tylko dwa kaczory i myszka miki a ludzie którzy w nim żyją i jego historia. Szacunek dla kraju to również szacunek dla ludzi których w nim żyją i naszych przodków, tradycji itp. A to, że władza jest taka jaka jest, to jest akurat również nasza wina(może i w niewielkim stopniu-ale jest).
Korektor
10-04-2007, 19:23
U nas w szkole jednego ucznia za zawołanie za radiowozem 'psy' zabrali na komisariat. Od tamtej pory jakoś cicho jest.
Trza było się uczyć i iść do gimnazjum bez "elo ziomali hwdp666"
@Hitler geniusz:
Raczej fanatyk, który sobie nie zawdzięczał władzy. Dojście jego do władzy i dalsze sprawowanie rządów na czele III Rzeszy poznacie w 3 gimnazjum, dlatego większość lepiej żeby nie wypowiadała się na ten temat, bo można się zbłaźnić. Jeśli będziecie naciskali bluzgami w moją stronę, możliwe, że streszczę Wam tę 3 gimnazjum.
@down,
To trzeba było się uczyć i iść do lepszej podstawówki. Są takie, głównie sportowe, gdzie nie ma "elo masta"
Czarna_Mamba
10-04-2007, 19:34
Trza było się uczyć i iść do gimnazjum bez "elo ziomali hwdp666"
Dopiero idę do gimnazjum :>
@Korektor
A ja chodzę do jednego z lepszych liceów w Warszawie i stosunek do policji mam jaki mam. To chyba nie zależy od szkoły, prawda?
Korektor
10-04-2007, 20:24
Tylko, że nie krzyczysz na radiowóz "psy" i zapewne nie brali Cię na komisariat. Różnicą jest mieć negatywne stosunki i ewidentnie przemieniać je w czyny, nawet słowne.
@down,
Nic, tylko pogratulować szkolnictwa.
Eee, tylko że w jednym z najlepszych liceów w Warszawie normalką jest wysadzenie śmietnika przed pokojem nauczycielskim. Więc śmiem wątpić w twą teorię.
W takim razie gówniany z niego nauczyciel.
tyle to ja też wiem
spider-bialystok
10-04-2007, 21:37
Trza było się uczyć i iść do gimnazjum bez "elo ziomali hwdp666"
@down,
To trzeba było się uczyć i iść do lepszej podstawówki. Są takie, głównie sportowe, gdzie nie ma "elo masta"
Podstawowki i gimnazja sa rejonowe.
Chyba, ze masz na mysli szkoly prywatne dla dzieci chodowanych w szklarniach przez bogatych rodzicow z ktorych potem wyrastaja male Korektory.
Czarna_Mamba
10-04-2007, 21:49
Podstawowki i gimnazja sa rejonowe.
Ale idę jednak do gimnazjum poza obwodowego. Mam świstki, muszą mnie przyjąć.
spider-bialystok
10-04-2007, 21:55
Ale idę jednak do gimnazjum poza obwodowego. Mam świstki, muszą mnie przyjąć.
Tez nie uczylem sie w gimnazju w swoim rejonie tylko na drugim koncu miasta :P Ale tak czy siak w panstwowych gimnazjach bierze sie wszystkich z rejonu jak leci, wiec trudno wymagac starannie dobranego towarzystwa. Potemw liceum juz nie jest tak rozowo, bo jesli masz pecha i trafisz na jakas klase nudziazy pseudo-intelektualistow to kaplica :|
Tez nie uczylem sie w gimnazju w swoim rejonie tylko na drugim koncu miasta :P Ale tak czy siak w panstwowych gimnazjach bierze sie wszystkich z rejonu jak leci, wiec trudno wymagac starannie dobranego towarzystwa. Potemw liceum juz nie jest tak rozowo, bo jesli masz pecha i trafisz na jakas klase nudziazy pseudo-intelektualistow to kaplica :|
Są ludzie i są klamki... Mama mnie tego od dziecka uczyła ;>
Zdawało mi się, że prawda nie podlega subiekcji, a raczej relatywności.
Wymyślony przykład!
"Pitagoras mówi: Ziemia nie jest płaska - odpowiadają mu: nie mówisz prawdy"
Jeżeli istnieje coś takiego, jak Prawda Absolutna, to pewnie nie jest zależna od punktu widzenia, ale to, co wiemy jako ludzie tutaj, jest tylko prawdą według naszego (wyuczonego) punktu widzenia.
Było ich bardzo wiele, z czasem jednak większość z nich zasymilowała się do kraju w którym przyszło jej istnieć. Pamięć o nich zanika szybko, po tym jak przestają walczyć...
Właśnie o to mi chodziło. A ciekawe czy żałują? Zapomnieli! Nie trują świata +1 językiem itp. , a sami ludzie żyją. Happy End!
@Hitler geniusz:
Raczej fanatyk, który sobie nie zawdzięczał władzy. Dojście jego do władzy i dalsze sprawowanie rządów na czele III Rzeszy poznacie w 3 gimnazjum, dlatego większość lepiej żeby nie wypowiadała się na ten temat, bo można się zbłaźnić. Jeśli będziecie naciskali bluzgami w moją stronę, możliwe, że streszczę Wam tę 3 gimnazjum.
Może coś przegapiłem na historii. Ja mam książkę "Szkolny słownik historyczny" J. Pilikowskiego, w której mam napisane:
Przeszedł do historii jako demon zła. Na pewno jednak nie był ani głupcem, ani szaleńcem.
Na Discovery też sporo programów o II WW oglądałem i, jeśli dobrze pamiętam, były wzmianki o jego geniuszu.
Ps. Bluzgu,bluzgu.
Opowiedz mi jak było, bo naprawdę jestem ciekawy.
-=DanieL=-
11-04-2007, 01:07
1. Ja nie twierdze, ze jestem patriota
2. Czym sie rozni 17-latek od 18-latka ?
3. Jestem na utrzymaniu rodzicow ale na ile to bedzie mozliwe chce zmienic to jak najszybciej
4. Temat chyba nie lamie zasad forum
***
Ludzie szanujmy sie troche...
18 latek wkracza w dorosłe życie.
Jesli uwazasz, ze gowno wiesz o zyciu, to juz Twoj problem. Ja uwazam, ze wiem juz sporo. =)
Uważać to sobie możesz. Pewnie codziennie tyrasz do pracy i klniesz na nasz rząd który pozbawia Cię środków do życia. Masz na utrzymaniu żone i dzieciarnie, no i na dodatek postanawiasz podjąć kolejne studia aby jeszcze bardziej się dokształcić, ale nie masz pieniędzy! Och! Twój los dorosłego i doświadczonego młodzieńca.
Quezacoatl
11-04-2007, 01:37
Wymyślony przykład!
"Pitagoras mówi: Ziemia nie jest płaska - odpowiadają mu: nie mówisz prawdy"
Jeżeli istnieje coś takiego, jak Prawda Absolutna, to pewnie nie jest zależna od punktu widzenia, ale to, co wiemy jako ludzie tutaj, jest tylko prawdą według naszego (wyuczonego) punktu widzenia.
Dobre ;) Mimo to uważam, że jakakolwiek "prawda" będąca jedynie subiektywnym przekonaniem a zarazem niezgodna z prawdą ogólną nie może być nazwana prawdą. Jak powiem "ziemia jest płaska" to mogę to nazwać moim subiektywnym zdaniem, ale nie nazwałbym tego "subiektywną prawdą". Inaczej sprawa ma się gdy istnieje kilka teoretycznie sprzecznych prawd, aczkolwiek każda jest prawdziwa dla jakiejś perspektywy. Subiektywny "pryzmat" przez który obserwujemy otoczenie nie daje nam prawa nazywać tego co widzimy prawdą, natomiast spojrzenie przez taki sam pryzmat a z innej perspektywy już tak.
Ale mniejsza bo offtop się rodzi.
Właśnie o to mi chodziło. A ciekawe czy żałują? Zapomnieli! Nie trują świata +1 językiem itp. , a sami ludzie żyją. Happy End!
Puki nie wiedzą nie mają czego żałować, więc możnaby to nazwać happy endem.
18 latek wkracza w dorosłe życie.
Posiadanie dowodu osobistego nie jest równoznaczne ze zmianą sposobu bycia, czy też postrzegania świata. Niektórzy są jak dzieci całe życie, inni rodzą się starcami.
Uważać to sobie możesz. Pewnie codziennie tyrasz do pracy i klniesz na nasz rząd który pozbawia Cię środków do życia. Masz na utrzymaniu żone i dzieciarnie, no i na dodatek postanawiasz podjąć kolejne studia aby jeszcze bardziej się dokształcić, ale nie masz pieniędzy! Och! Twój los dorosłego i doświadczonego młodzieńca.
Nigdy nie możesz być pewny kto siedzi po drugiej stronie kabla, więc ostrożnie z takimi zdaniami. ;)
18 latek wkracza w dorosłe życie.
Bo dostal dowod, nie?
Uważać to sobie możesz. Pewnie codziennie tyrasz do pracy i klniesz na nasz rząd który pozbawia Cię środków do życia. Masz na utrzymaniu żone i dzieciarnie, no i na dodatek postanawiasz podjąć kolejne studia aby jeszcze bardziej się dokształcić, ale nie masz pieniędzy! Och! Twój los dorosłego i doświadczonego młodzieńca.
Piekny 'cheap shot'. Wiec inaczej: WIEM, ze jestem juz solidnie doswiadczony zyciowo. Wiem, ze sporo juz wiem o zyciu. Nie, nie mam ani zony, ani dzieci (choc to akurat nie kwestia braku funduszy), nie tyram do pracy i nie klne na rzad z jakiegokolwiek powodu, a juz na pewno nie srodkow do zycia - kasy mam wystarczajaco duzo, zeby nie musiec juz pracowac.
Cos jeszcze Cie, wkraczajacy w dorosle zycie, interesuje?
-=DanieL=-
11-04-2007, 08:13
Bo dostal dowod, nie?
Bo podejmuje sam za siebie decyzje i nikt na to nie może wpłynąć co najwyżej może próbować. To najważniejsza rzecz jaką może mieć dorosły człowiek.
Btw. ciekawe jak jesteś doświadczony życiowo, babcia zmarła czy miałeś zagrożenie z jakiegoś przedmiotu na koniec roku? żal
Korektor
11-04-2007, 08:52
Na Discovery też sporo programów o II WW oglądałem i, jeśli dobrze pamiętam, były wzmianki o jego geniuszu.
Discovery w ogóle nie jest wiarygodne. Mówią o Powstaniu Warszawskim i w tym samym czasie pokazują film archiwalny ze Stalingradu, gdzie Ruscy lecą z okrzykiem bojowym "urrrra!" Zamiast flagi Polski często pojawia się flaga Austryjacka. Gadają, że Afrika Korps było ogromne, potężne i szło ku zagładzie świata. Dlaczego? To angielsko-amerykańska stacja. Oczywiście wiesz, że siły owych krajów walczyły w Afryce z Niemcami i pokonali ich. Teraz wychwalają Romml'a, żeby dodać sobie animuszu. (feldmarszałek, podejrzany o współudział w zamachu na Hitlera, popełnił samobójstwo).
Gadają bzdury o Monte Cassino. W rzeczywiśtości byli tam Amerykanie, Polacy, Anglicy i gwardia międzynarodowa Kanadyjczyków. Wszyscy razem ostrzeliwali klasztor. Niemcy widząc, że wróg napiera na nich z coraz większą siłą, postanowili się cofnąć na pobliskie wzgórze. Polacy polecieli, zajęli górę i szybko przegrupowali się do walki na wspomniane wyżej wzgórze, dobijając Niemców.
Na Discovery nie mówili prawie w cale o Polakach, tylko o Amerykanach, którzy otoczyli klasztor i zabili Niemców. Bzdura totalna.
I jak już zapewne wiesz, Discovery się nie wierzy.
CDN (jak znajdę czas)
Bo podejmuje sam za siebie decyzje i nikt na to nie może wpłynąć co najwyżej może próbować. To najważniejsza rzecz jaką może mieć dorosły człowiek.
"Dream on, brother, while you can."
Chesterkaa
11-04-2007, 11:11
Bo podejmuje sam za siebie decyzje i nikt na to nie może wpłynąć co najwyżej może próbować. To najważniejsza rzecz jaką może mieć dorosły człowiek.
Btw. ciekawe jak jesteś doświadczony życiowo, babcia zmarła czy miałeś zagrożenie z jakiegoś przedmiotu na koniec roku? żal
Mmmm... Moim zdaniem jest w tym troche prawdy, ale jednak uwazam, ze doroslym czlowiekiem staje sie ten kto jest na wlasnym utrzymaniu itd. chociaz i wtedy nie zawsze jest dorosly ; d (nic do Ciebie nie moge miec bo masz avatar z Lucy ;<)
Niby mamy ta cala niepodleglosc, ale powiedz mi znasz kogos kto przezywa swieto niepodleglosci w wieku 12-19 lat ? bo ja niezabardzo...
jak nie znasz, to wlasnie poznalas ;] Czesc. Ada jestem i mam 13 lat ;]
Zazwyczaj jak mam chwile wolną to myśle o takich sprawach i do mnie to dociera, jak do niewielu w moim wieku.
Według mnie..hm. warto. I wszyscy tak mówią, ze zły rząd, ze gówno robią. A połowa z tych co marudzą, sama nie pójdzie na wybory. Bo po co. A jest po co. Chociażby dlatego ze kazdy glos moze zdecydowac o wygranej.
Bo podejmuje sam za siebie decyzje i nikt na to nie może wpłynąć co najwyżej może próbować. To najważniejsza rzecz jaką może mieć dorosły człowiek.
Srasz w papier. 18 latek wie o życiu tyle samo co 17 latek. Myślisz, że każdy 18-latek jest bardziej odpowiedzialny i "życiowy" od 17-latka?
-=DanieL=-
11-04-2007, 16:21
Srasz w papier. 18 latek wie o życiu tyle samo co 17 latek. Myślisz, że każdy 18-latek jest bardziej odpowiedzialny i "życiowy" od 17-latka?
Tak właśnie myśle, a przynajmniej zazwyczaj tak jest. Nawet nie chce mi się tego już uzasadniać bo nawet jeśli to napisze to wleci kolejny idiota i zacznie wygłaszać swoje tró doświadczenia z wieku 15 latka o jego okropnych przeżyciach jak wybuchła 3 wojna światowa wokół jego podwórka. Jak to on uratował pół wsi i jaki on doświadczony.
@down
Jesteś zajebisty. Widać, że konwersuje z podrasą. Nie mówie, że jak odrazu dostaniesz dowód to awansujesz na range dorosłego chodzi mi, że od tego wieku doświadczasz już rzeczy i podejmujesz decyzje których nie zrobiłbyś/podjąłbyś w wieku 17 lat. Jesteś pusty i denny chłopie. Współczuje.
@bambuko
Cały czas o tym pisze. Teoretyk jest teoretykiem, niczym więcej.
Tak właśnie myśle, a przynajmniej zazwyczaj tak jest.
Ależ ja jestem dzisiaj dojrzały! A wczoraj taki dzieciak ze mnie był. Jutro pewnie jeszcze bardziej dojrzeję.
>up
Jak my wszyscy.
To pisz konkretnie. 18-latek może być dorosłym. I dalej - to właśnie dowód (ew. matura) decyduje wg Ciebie o tym. Znam ludzi, którzy gdyby mieli maturę i dowód, to w wieku 16-17 lat podejmowaliby się rzeczy, o których wielu by nie pomyślało jeszcze przez parę lat. Ale to jest po prostu niemożliwe, czyli dlatego wg Ciebie nie są dorośli - nie mogą zdobyć doświadczenia i tyle. Ludzie w mojej klasie różnią się od tych, których poznałem trzy lata temu, ale nie dlatego, że dorośli. Zmienili się, trochę dojrzali, ale to jeszcze nie jest koniec i tyle. Po prostu piszesz bzdury.
Quezacoatl
11-04-2007, 17:13
To pisz konkretnie. 18-latek może być dorosłym. I dalej - to właśnie dowód (ew. matura) decyduje wg Ciebie o tym. Znam ludzi, którzy gdyby mieli maturę i dowód, to w wieku 16-17 lat podejmowaliby się rzeczy, o których wielu by nie pomyślało jeszcze przez parę lat. Ale to jest po prostu niemożliwe, czyli dlatego wg Ciebie nie są dorośli - nie mogą zdobyć doświadczenia i tyle. Ludzie w mojej klasie różnią się od tych, których poznałem trzy lata temu, ale nie dlatego, że dorośli. Zmienili się, trochę dojrzali, ale to jeszcze nie jest koniec i tyle. Po prostu piszesz bzdury.
IMO mój wcześniejszy poetycki wywód...
Niektórzy są jak dzieci całe życie, inni rodzą się starcami.
...opisuje dokładnie to co powiedziałeś.
Korektor, rozważasz odejście z forum? Nareszcie. I kurwa nie rób tylu błędów.
OHOЛNИE TO ФAЙNИE БыЛO.
OHOЛNИE TO ФAЙHИE БыЛO.
I tak jest źle. ;) Przede wszystkim w języku rosyjskim nie ma czegoś takiego jak "N", polskie 'n' w rosyjskim wygląda tak: "H"...
Co więcej 'OHOЛHИE' chodziło ci Korektor o 'analnie'? Bo zdaje mi się, że chciałeś powiedzieć "ogólnie"... Jeżeli tak, to rosyjskie g wygląda zupełnie inaczej, + powinien być akcent nad pierwszym 'o', bez akcentu o czyta się jako a. (za wyjątkiem wyrazów jednosylabowych)
Polska był kiedyś silna rzondzona twardom reką (po bitwie Grunwaldzkiej aż do wojen z kozakami (1650)) puzniej zaczynał sie stopniowy upadek, na tronie Polski byli obcokrajowcy.A puzniej rozbiry dupienie nas przez jakis motherfuckerow niemcow ruskich austryjakow do tego doprowadzila polska szlahta judeny i inne zjeby. Powstania styczniwe i listopadowe nie udawały sie bo brala w niej ta sama szlachta ktura zjebala sprawe 100 i 200 lat wczesniej, nie chciano brac uwlaszczyc chlopow kturzy mogli cos zdzialac w tej sprawie,pozostali bierni,tak samo ja my teraz jestesmy bierni wobec spraw Polski mamy je w dupie.W latach 1918- 1939 Polska sie wmiare dobrze rozwijała. Po wojnie ,za czasow komuny nie bylo tak zle ale bylismy waflami ruskich to tez nie bylo zbyt dobre ale ludziom za komuny zylo sie wmiare dobrze wprawdzie nie bylo zbytnio luksusow i byly te kolejki ale nie bylo tego burdelu w polityce i w spoleczenstwie takiego co teraz sie dzieje( afery,klutnie jakies pierdoly, spor o wladze,narkotyki,bezrobocie itd.) każdy mial prace nie uczyl sie to szedl do PGR-u albo do fabryki trche ludzie kradli ale byl rozwuj przemyslu i rolnictwa. W moim miescie dzialajonce zaklady oraz PGR zatrudnialy 7 000 ludzi z 15 000 tys miasta. Teraz te 7 000 albo wyjehalo albo stalo sie menelami ludziom kturzy nie buntowali sie zylo sie dobrze.Przyklad ? Dziadek byl rybakiem wszyscy rybacy dostawali dodatkowy przydzial zywnosci mieli mozliwosc konczenia szkoly marynarskiej aby awansowac , prawie ze darmowe wycieczki ,czasem mieli rejs na borholm dziadek kupowal wtedy rozne rzeczy ktorych nie bylo w polsce( i sprzedawal tam dunczykom polskom wudke ;) ) Byl dobrze rozwiniety system medyczny,sanatoria,osrodki wypoczynkowe prawie za darmo.Malo kto myslal o uciecze na zachod czy o jakis bunt przeciw wladzy. W Polsce rozwijaj sie przemysl otwierano nowe huty i kopalnie ,rozne zaklady przemyslowe i przetworcze ,dbano o rolnikow i rolnictwo,ludzie kombinowali troche ale w porownaniu z dzisiejszymi czasami i tak bylo lepiej, teraz wjebalo sie do rzondu od cholery choloty przemondrzalyh dupkow i innych motherfuckerow kturzy zamiast zajonc sie reformom rolnictwa i przemyslu oraz budowaniem miejsc pracy oraz mieszkan to oni zajmuja sie aferami oraz jakimis pierdolami takimi jak nazwac sejmowom restauracje oraz czy mozna pic piwo na plazy w czasie wakacji,albo mundurki w szkolach. Wiele ludzi wyjehalo na zachod za praca oraz z nerwow ze zyjom w tak chorym panstwie gdzie dzieje sie tyle patologi i tyle korupcji. Nie jestem komunistom ani nazistom ani czyms w tym rodzaju ale twierdze ze w naszej ukochanej ojczyznie da sie zrobic porzondek (w kturym wszystkim bedzie sie zylo dobrze i nie bedzie takich problemow jakie sa teraz)tylko siłą. Jedna dobrze zorganizowana i dowodzona organizacja z duzym poparciem ludnosci minimum 40 % moglaby przejonc wladze na drodze rewolucji i zrobic porzondek tak zeby wszystkim zylo sie dobrze i zeby Polska nie byla waflem ani Rosji ani USA ani Uni Europejskiej.Nie ważne wtedy jaki bylby ustrój Polski ale wazne jest tylko aby nam Polakom zylo sie dobrze i zeby nasz kraj nidgy nie wpadl w zadne zabory itd
Korektor
11-04-2007, 20:00
@up,
1. Orty,
2. Za bycie niewykształconym było się lepiej traktowanym, ale bez przesady,
3. Wątpię żeby Twój dziadek miał wstęp na terytoria innych krajów niezwiązanych z ZSRR. Za paszport trzeba było dać coś w zamian, np. kilka raportów o sąsiadach itp.
4. To prawda, za komuny była praca. Nawet niezłe zarobki przy małym wysiłku. Tylko po co mieć pieniądze, skoro można je wydać jedynie na kilo Kiełbasy Zwyczajnej (gruby flak) i to jeszcze po kilku godzinach mordęgi w kolejce?
5. Historia wyglądała z deka inaczej. Nie pamiętam dużo z komuny, kiedy upadła miałem około 3 lata, aczkolwiek poza rządem w kraju dużo się nie zmieniło w latach 89-95, więc wiem jak wyglądał krajobraz komunistycznego państwa. Cały ten ustrój był niewydajny. Nie ma co pierniczyć o infrastrukturze, bo główną porażką, do której w ogóle nie powinniśmy się przyznawać było nieskorzystanie z Planu Marshal'a. Gdybyśmy wzięli w nim udział, to moglibyśmy mieć 3'cią gospodarkę na świecie, tak jak teraz mają Niemcy.
6. Widać, że o komunie wiesz tylko kilka rzeczy, które przekazał Ci Twój dziadek, o nietypowych poglądach.
PS. Moi rodzice jako prokuratorzy w latach 80'tych zarabiali tyle co robotnicy bez specjalizacji.
Wiślaczek
11-04-2007, 20:25
Polska był kiedyś silna rzondzona twardom reką
:)
(po bitwie Grunwaldzkiej aż do wojen z kozakami (1650)
1.A przed bitwa pod Grunwaldem byla demokracja? :> A rozbicie dzilnicowe to tez rzady twardej reki? :>
2.Z tego co sie orietuje Polscy mozni niezbyt wpierali wojska polskie walczace z Kozakami, juz dlugo przed tymi wydarzeniami, magnateria interesowala sie wlasnymi interesami a nie dobrem narodu.
Powstania styczniwe i listopadowe nie udawały sie bo brala w niej ta sama szlachta
Chyba kpisz :) Zapominasz o mieszczanach, niklym procencie chlopow oraz mlodych polskich wojskowych.
Mozna powiedziec ze polskie powstania narodowe nie mialy szansy powodzenia, poniewaz wybuchaly calkiem nie przygotowane. Doskonalym przykladem jest powstanie styczniowe, w ktorym pierwsi dowodcy(Mieroslawski, Langiewicz) nie wierzyli w szanse powodzenia powstania i dopiero wielki wysilek Traugutta uratowal powstanie przed calkowita kompromitacja.
IMO Polacy przegrali glownie przez bledy i klotnie w dowodztwie.
Podobnie jak podczas powstania listopadowego, co fajnie podkresla pewien wierszyk:
Chłop nas zdradził,
skrzynka przyskrzyniła,
kruk oko wydziobał,
ryba zatopiła.
Józef Chłopicki, Jan Skrzynecki, Jan Krukowiecki, Henryk Dembiński i Maciej Rybiński to byli dowodcy - bohaterowie tego wierszyka.
Nie można też zapominać o przewadze militarnej Rosji, nie dającej żadnych nadziei na prowadzenie wojny w dłuższym okresie.
nie chciano brac uwlaszczyc chlopow kturzy mogli cos zdzialac w tej sprawie,pozostali bierni,tak samo ja my teraz jestesmy bierni wobec spraw Polski mamy je w dupie.
Mylisz sie :)
Komitet Centralny Narodowy dekretami uwłaszczył chłopów i obiecał ziemię bezrolnym uczestniczącym w walce(1863)
Po wojnie ,za czasow komuny nie bylo tak zle ale bylismy waflami ruskich to tez nie bylo zbyt dobre ale ludziom za komuny zylo sie wmiare dobrze wprawdzie nie bylo zbytnio luksusow i byly te kolejki ale nie bylo tego burdelu w polityce i w spoleczenstwie takiego co teraz sie dzieje( afery,klutnie jakies pierdoly, spor o wladze,narkotyki,bezrobocie itd.) każdy mial prace nie uczyl sie to szedl do PGR-u albo do fabryki trche ludzie kradli ale byl rozwuj przemyslu i rolnictwa. W moim miescie dzialajonce zaklady oraz PGR zatrudnialy 7 000 ludzi z 15 000 tys miasta. Teraz te 7 000 albo wyjehalo albo stalo sie menelami ludziom kturzy nie buntowali sie zylo sie dobrze.Przyklad ? Dziadek byl rybakiem wszyscy rybacy dostawali dodatkowy przydzial zywnosci mieli mozliwosc konczenia szkoly marynarskiej aby awansowac , prawie ze darmowe wycieczki ,czasem mieli rejs na borholm dziadek kupowal wtedy rozne rzeczy ktorych nie bylo w polsce( i sprzedawal tam dunczykom polskom wudke )
Poczytaj troche o PRL, popytaj starszych, bo w PRL IMo zylo sie troszke gorzej niz obecnie.
Chyba ze pasuje Ci haslo:" Czy sie stoi czy sie lezy dwa tysiace sie nalezy", kartki na wszytsko, pustki w skepach, cenzura i tym podone rzeczy.
Byl dobrze rozwiniety system medyczny,sanatoria,osrodki wypoczynkowe prawie za darmo
IMO teraz szpitale w Polsce sa troszke lepiej wyposazone niz 40 lat temu :)
A prawie robi wielka roznice :)
Malo kto myslal o uciecze na zachod czy o jakis bunt przeciw wladzy
No pewnie :)
Solidarnosc i inna opozycja to wybryk natury, a polowa mojej rodziny w niemczech to wypadek przy pracy :)
W Polsce rozwijaj sie przemysl otwierano nowe huty i kopalnie ,rozne zaklady przemyslowe i przetworcze ,dbano o rolnikow i rolnictwo,ludzie kombinowali troche ale w porownaniu z dzisiejszymi czasami i tak bylo lepiej,
Ta i te super kopalnie nie mogly poradzic sobie w kapitalistycznych czasach, poniewaz byly nierentowne.
troche ale w porownaniu z dzisiejszymi czasami i tak bylo lepiej, teraz wjebalo sie do rzondu od cholery choloty przemondrzalyh dupkow i innych motherfuckerow kturzy zamiast zajonc sie reformom rolnictwa i przemyslu oraz budowaniem miejsc pracy oraz mieszkan to oni zajmuja sie aferami oraz jakimis pierdolami takimi jak nazwac sejmowom restauracje oraz czy mozna pic piwo na plazy w czasie wakacji,albo mundurki w szkolach
Ja nie slyszalem ze sejmie dyskutowali o mundurkach, nazwie sejmowej restauracji! itp :)
Mundurki to pomysl MEN L)
Wiele ludzi wyjehalo na zachod za praca oraz z nerwow ze zyjom w tak chorym panstwie gdzie dzieje sie tyle patologi i tyle korupcji.
Ludzie wyjechali zeby sie dorobic. Podobnie bylo w poprzednich latach.
Jedna dobrze zorganizowana i dowodzona organizacja z duzym poparciem ludnosci minimum 40 % moglaby przejonc wladze na drodze rewolucji i zrobic porzondek tak zeby wszystkim zylo sie dobrze i zeby Polska nie byla waflem ani Rosji ani USA ani Uni Europejskiej.Nie ważne wtedy jaki bylby ustrój Polski ale wazne jest tylko aby nam Polakom zylo sie dobrze i zeby nasz kraj nidgy nie wpadl w zadne zabory itd
Rzady w rece ludu! Niech zyje rewolucja!! Nie dmay sie Ruska i Szwaba ktorzy czychaja na nasza ojczyzne!
Ps. popracuj nad ortografia
Duch Niespokojny
11-04-2007, 21:00
nie bylo tego burdelu w polityce i w spoleczenstwie takiego co teraz sie dzieje( afery,klutnie jakies pierdoly, spor o wladze,narkotyki,bezrobocie itd.)
Nie przyszło ci nigdy do głowy, że wtedy po prostu władza prała wszystkie swoje brudy za kulisami, a przed kamerami "ciemnemu ludowi" jawiła się jako zgodna, troskliwa i dbająca tylko o interes Polski i Polaków?
Kłótnie w polityce to rzecz jak najbardziej normalna. Ja bym raczej się martwił, gdyby ich nie było, bo to by znaczyło po prostu, że ktoś coś przed nami ukrywa.
każdy mial prace nie uczyl sie to szedl do PGR-u albo do fabryki trche ludzie kradli ale byl rozwuj przemyslu i rolnictwa. W moim miescie dzialajonce zaklady oraz PGR zatrudnialy 7 000 ludzi z 15 000 tys miasta. Teraz te 7 000 albo wyjehalo albo stalo sie menelami ludziom kturzy nie buntowali sie zylo sie dobrze.Przyklad ? Dziadek byl rybakiem wszyscy rybacy dostawali dodatkowy przydzial zywnosci mieli mozliwosc konczenia szkoly marynarskiej aby awansowac , prawie ze darmowe wycieczki
Między innymi takiemu "dobrodziejstwu" władzy komunistycznej zawdzięczamy ruinę gospodarki, którą odbudowywać będziemy jeszcze przez ładnych parę dziesięcioleci.
Jedna dobrze zorganizowana i dowodzona organizacja z duzym poparciem ludnosci minimum 40 % moglaby przejonc wladze na drodze rewolucji i zrobic porzondek
Jakby miała takie poparcie, to po co jeszcze rewolucja? Wystarczyłoby wygrać wybory...
Btw, poczytaj sobie trochę o rewolucjach i o tym jak skończyło się większość (wszystkie?) z nich.
Tak ogólnie, to twój post jest albo prowokacją, albo przejawem, wybacz że to mówię, niesamowitej ignorancji i krótkowzroczności.
Doom Terror
11-04-2007, 21:48
Mehu - gowno wiesz o komunie zarowno jak i ja,chcialem sie tu czegos dowiedziec ale przez takich pseudouserow13.pl nic na tym forum sie nie da dowiedziec >_< zyles w tamtych czasach czy jak ze sie o nich wypowiadasz?
topic* - w dziesiejszych czasach nie warto byc patriota.Po 1 nasz zal.rzad,po 2 skrajne mentalnosci spoleczenstwa od prawie zombie moherow,ktore narzekaja na niskie renty,a mimo to wyslaja do Rydzykowa (czyt. Torunia) wszelkie pieniadze ...,czy tezp partie domagajacego sie patriotycznego wychowania posiadajac neonaziztowska bojowke,gdzie lider jest Ministrem Edukacji Narodowej a ojeciec ow lidera bojkotuje teorie Darwina dotyczaca ewolucji... bym mogl tak pisac i pisac nie wspominajac o zalosnych zarobkach,podam przyklad mojego brata: ma 21 lat,byl przypadkiem chlopaka z bloku,ktorego towarzystwo "bralo" on tez zaczal i skonczylo sie w osrdku monaru na 1.5roku w wieku 19 lat,jak przyjechal wytrzymal pare miesiecy i znow wrocil do nalogu,nastaly wakacje poniewaz sie nie uczyl,chcial sprobowac swoich sil za granica gdzie pracuje takze ojciec, i tak z swoim podstawowym wyksztalceniem na budowie zarabia 13€/h (okolo 700€/tyg) uklada sobie zycie,jezyka sie nauczyl w 2 miechy czyli spojrzcie chociazby na to,w tydzien zarabia wiecej niz wiekszosc polakow przez miesiac tudziez tyle samo co w dwa miesiace,kto chce byc patriota niech zostaje,ja zostane jesli po zdobyciu wyksztalcenia uda mi sie zdobyc dobra prace,jesli do tego dojdzie powazny zwiazek z kobieta+srednia praca bede musial wyjechac na zachod aby zapewnic byt rodzinie , nasz kraj to zal,pomimo chwalebnej historii,krwi za ten kraj przelanej (...) niech mohery sobie glosuja na PiS a za 10 lat zobacza ze nie ma mlodych ktorzy beda im pracowac na renty to bedzie juz za pozno
sry za slaba interpunkcje(lub jak kto woli jej brakxD) i ze wszystko ciurkiem napisane ale denerwuje sie zawsze gdy mysle o tym jak mozna zeszmacic tak kraj jak to zrobiono z naszym patrzac od zakonczenia II wojny swiatowej , w samym 20-leciu miedzywojennym zbudowalismy najnowoczesniejszy port na baltyku,huty itp
czy tezp partie domagajacego sie patriotycznego wychowania posiadajac neonaziztowska bojowke
Do Twojej wiadomosci, MW nie jest bojowka jakiejkolwiek partii.
FTSL
@up
Kolejny, który uważa, że jak w kraju jest dobrze to jest patriotą i zostanie w nim! Ot co!
Materialiści...
Doom Terror
11-04-2007, 22:24
Do Twojej wiadomosci, MW nie jest bojowka jakiejkolwiek partii.
FTSL
chodzilo mi o mlodziezowke , tak jak SLD ma "mlodych demokratow" czy cos w podobie a bojowke napisalem przez pomylke,bo mimo wszystko dzieki gestowi "piec piw prosze" kojarze ich z hitlerjugend btw. czepialski jestes xd
up* z mojej wypowiedzi nie idzie wywnioskowac ze to ze zostajesz kraju to znaczy ze jestes patriota, a jesli wyjedziesz to nie,wiec nie wiem o co te wywody, wiem ze bede kochal zone i dzieci i jak bede chcial im zapewnic godny byt to za granica , chyba ze cudem cos tu sie znajdzie co zaspokoi potrzeby rodziny w co watpie
Quezacoatl
11-04-2007, 22:33
niech mohery sobie glosuja na PiS a za 10 lat zobacza ze nie ma mlodych ktorzy beda im pracowac na renty to bedzie juz za pozno
Im to zwisa, za 10 lat ich już nie będzie.
na budowie zarabia 13€/h (okolo 700€/tyg) uklada sobie zycie,jezyka sie nauczyl w 2 miechy czyli spojrzcie chociazby na to,w tydzien zarabia wiecej niz wiekszosc polakow przez miesiac
Łał, a spytaj go ile tam kosztuje podstawowe wyżywienie. Wygodnie by było gdyby płacili w standardach zagranicznych, a mieszkałoby się w Polsce, gdzie utrzymanie jest tańsze.
Kłótnie w polityce to rzecz jak najbardziej normalna. Ja bym raczej się martwił, gdyby ich nie było, bo to by znaczyło po prostu, że ktoś coś przed nami ukrywa.
Jak wiesz, że i tak są kłótnie to po co ci ich słuchać 24h/dobę na TVN24? Poza czystą ciekawością, lub zainteresowaniem osób związanych z polityką te kłótnie są odległe (tj. i tak nie mamy na nie wpływu). Słuchanie kłótni politycznych pomimo, iż nie daje nam się prawa głosu jest IMO stratą czasu. (przykład: plany autostrady przez dolinę Rospudy... a referendum i tak nie będzie.)
up* ceny w porownaniu do zarobkow nie sa az tak wysokie,no poza papierosami, co miesiac wagon mu wysylam,nie narzeka ze drogo itp. czyli jakos sobie daje rade a nigdy nie byl jakis zbytnio odpowiedzialny,oszczedny wiec jak on sobie tam daje rade to znaczy ze albo sie bardzo zmienil (w co nie wierze) albo naprawde jest tam duzo latwiej
Wyżyć, to można wszędzie. W większości krajów zagranicznych nawet na stanowisku robotnika wszelkiej maści można żyć lepiej niż na tym samym stanowisku w Polsce, ale nie we wszystkich krajach tak można. W niektórych bez lepszego stanowiska będziecie żyć jeszcze gorzej niż tutaj.
Tak czy inaczej dyskusję na temat o ile więcej się zarabia tam i tam, a o ile więcej kosztuje życie lepiej zostawmy. Trudno jest porównywać życie w różnych krajach pod tym względem, skoro wszędzie inne standardy życia są uznawane za przeciętne.
Pewne jest tylko jedno: na niskim stanowisku można żyć, może nawet lepiej niż w Polsce, ale dorobić się czegoś więcej i tak nie zdołasz bez dobrej pracy.
Doom Terror
11-04-2007, 22:41
up* ceny w porownaniu do zarobkow nie sa az tak wysokie,no poza papierosami, co miesiac wagon mu wysylam,nie narzeka ze drogo itp. czyli jakos sobie daje rade a nigdy nie byl jakis zbytnio odpowiedzialny,oszczedny wiec jak on sobie tam daje rade to znaczy ze albo sie bardzo zmienil (w co nie wierze) albo naprawde jest tam duzo latwiej
Vilgefortz
11-04-2007, 22:46
opłacać, się nie opłaca ale być można. ja osobiście jestem takim sobie. mówiąc krótko: wstydzę się mojej władzy, gospodarki, infrastruktury itd.
ale nie tylko. z historii też nie jestem bardzo dumny. ile to lat w Polsce rządzili ruscy bo wystarczyło jednego ciemnego szlachcica przekupić. żeby nie zerwali sejmu trzeba było grozić niewypuszczeniem z sali obrad, żeby do czegoś doszło....
To ja Mehu ( zbanowali mnie za ortografie dziwne ). Sorry za moje skróty myslowe
Korektor 1 ok 2 z tym tez sie zgodze 3 dziadek byl " zaufany" 4 Róznie to bylo kartki i pustki w sklepach nie byly w calej histori PRl-u 5 z tym Planem Marshla to bylo rzeczywiscie danie dupy
Wiślaczek
1 chodzilo mi o czasy 1410 - 1650 nie wczesniejsze
2 Z magnateriom racja, owszem mieszczanstwo oraz chlopstwo bylo ale nie mialo znaczoncej roli.Lecz gdyby caly naród porwal sie do powstania to moze daloby sie cos wywalczyc ale o to mozna sie dlugo klucic. Nom uwalaszczono chlopow dopiero podczas powstania styczniowego . Meycyna rozwinela sie "troche "przez te 40 lat.A to chaslo dalo by sie zniesc :D .Solidarnosc iopozycja to sa ludzie kturzy zbuntowali sie przeciw Prl owi i byli tempieni przez niego.
Byly glosowania o mundurkach i nazwie sejmowej restauracji ( slyszalem w radiu i w jakims programie telewizyjnym )
"Wiele ludzi wyjehalo na zachod za praca oraz z nerwow ze zyjom w tak chorym panstwie gdzie dzieje sie tyle patologi i tyle korupcji. " Chodzilo mi o to ze ludzie z braku pracy iperspektyw na znalezienie jej wyjezdzali za granice
Duch Niespokojny
Tak to prawda komunisci prali swoje brudy za kulisami.No ok ze sie klucom ale tez nie bez przesady.Moze zeczywiscie te "dobrodziejstwa" doprowadzily do tego ale o to mozna sie dlugo klucic.
Doom Terror
Mysl se co chcesz ,ja swoje wiem
A o moherah i Romanie mowisz prawde
Chocby niewiem co sie dzialo ja pozostane w naszym nooblandzie, w naszej polsce Soory ze nazwalem Polske nooblandem ale taka jest prawda( kraj moherow itd).Jak sie nie da nic zrobic to pozostane tu i bende sie przyglondal ( i smial) z tego co sie dzieje
O ile mnie znow nie zbanujom to moze jeszcze posiedze na tym forum,i zostawcie mojom ortografie w spokoju :baby: ;( ;)
Łał, a spytaj go ile tam kosztuje podstawowe wyżywienie. Wygodnie by było gdyby płacili w standardach zagranicznych, a mieszkałoby się w Polsce, gdzie utrzymanie jest tańsze.
Sila nabywcza ( bo to jest realny wskaznik, a nie jakies tam zarobki ) pensji w europie jest kilkakrotnie wyzsza.
Bardzo czesto patrzy sie na relacje pensja-koszt jakiegos powszechnie uzywanego towaru ( chleb, paliwo itp ), tutaj takze stoimy baardzo daleko za plecami gosci z UE.
Korektor
11-04-2007, 23:15
żeby nie zerwali sejmu trzeba było grozić niewypuszczeniem z sali obrad, żeby do czegoś doszło....
Wiesz jak było ze zrywaniem sejmu? W rzeczywistości rząd był wetowany wiele razy, aczkolwiek zaraz po wypowiedzeniu przez owego szlachcica "liberum veto" reszta go dopadała i "nakłaniała" do wycofania się. Siciński zdążył nawiać. Ale to potraktuj jako ciekawostkę.
@2up,
Wiesz, że za multikonto też można mieć bana? Jeśli nie zgadzasz się z decyzją moderatora, napisz do admina, który rozwiąże problem. Tak, więc zapewne na to konto też dostaniesz bana. Musisz czekać 30 dni.
@ dorosłość
Dla mnie dorosłość = odpowiedzialność. Nie taka młodzieńcza, że np. nie nauczę się, to dostanę 1; wypiję za dużo alkoholu, to dostaję karę na komputer; pobiję kogoś, to mogę być pociągnięty do odpowiedzialności;
18 lat, to jakiś głupi symbol. Często nawet w takim wieku niektórzy dalej cwaniakują i się popisują, ale rodzice ich nie ukarzą, bo teoretycznie są dorośli, więc się myśli kategoriami, że to on to poczuje na sobie, a tak naprawdę jest tak od kilku lat, a mimo że koleś marnuje swoje życie, wciąga w to bliskich.
Chodzi mi o możliwość podjęcia jakiejś decyzji dotykającem bezpośrednio mnie i potrafić sprostać wszelkim konsekwencjom, nie martwiąc i wciągając w to innych.
Np. ja uważam się za dorosłego na tle religijnym i sam mogę zdecydować, czy będę chodził do kościoła, czy wolę sobie otwierać czakramy i wywoływać OBE/LD.
@ Mehu
Piękny opis komuny. Szkoda, że tak to było w założeniach (ba, nawet lepiej).
@ Korek
Opowiedz mi więcej, bo to ciekawe. Jakoś jestem wstanie Ci uwierzyć (może dlatego, że wydajesz się dość wiarygodny).
Taka dygresja na koniec: Pamiętam, że kiedyś te forum odwiedzał Matek. Też pisał mądrze, ale podawał też źródła z których przyszło mu korzystać.
@ Mechon
Bravo. Już nie ma takiej porażającej ilości błędów.
@ tania Polska
Pamiętam kiedyś artykuł w gazecie (nie mieli o czym pisać) "Mamy najtańsze lody w UE!". Super wiadomość, a tak na dobrą sprawę okazuje się, że tak jest dla turystów z UE, a nie dla nas samych. np.
u nas gałka 1 zł - 0,25e
gdzieś w UE 0,5e - 2 zł
Yeah, 2x tańsze. Jednak za chwilę okazuje się, że średnia pensja w Europie Zachodniej jest większa w euro niż średnia Polska pensja w złotówkach.
W "Fakcie" (albo innym brukowcu) za to kiedyś był przelicznik, ile za średnią pensję najróżniejszych artykułów może sobie kupić Niemiec, a ile Polak i znowu przegraliśmy.
Ps. Czy to (http://www.bezrobocie.net/) prawda?
przeciętne miesięczne wynagrodzenie - 2.427,27 zł
a to? (http://www.ppr.pl/artykul.php?id=36436)
Polska
528 euro (1 euro =3,97 złotego)
2095 PLN
Czechy
493 euro (1 euro = 30,40korony)
15 tys. CZK
Słowacja
285 euro (1 euro = 41,70korony)
11 885 SKK
Niemcy
2 828 euro
Hiszpania
1 388 euro
@ 2x down
ROTFL. Upiekło mu się z multiacc, to w inny sposób sprowadził na siebie karzącą rękę moderatorów.
@ 3x down
Eh. Korek albo pisze mądrze albo karmi trolle.
IMO mój wcześniejszy poetycki wywód opisuje dokładnie to co powiedziałeś.
Nie do końca, ale masz rację. Jednak spójrz, że Daniel dalej obstawał przy swoim po twoim poście.
"Wole być w Polsce menelem niz w ameryce milionerem";)
Korektor
12-04-2007, 00:07
Żeby być w Ameryce milionerem to też nie wystarczy średnie/podstawowe wykształcenie. Poza tym weź przestań chrzanić o jakiś menelach itp.
Poza tym weź przestań chrzanić o jakiś menelach itp.
Skoro koleś w swoim najbliższym otoczeniu ma samych meneli to nie dziwo, że tylko menele mu we łbie.
Wiślaczek
12-04-2007, 00:20
"Wole być w Polsce menelem niz w ameryce milionerem"
"Wole polskie gowno w polu niz fiolki w Neapolu."
TEz znam ciekawe cytaty...
Lecz gdyby caly naród porwal sie do powstania to moze daloby sie cos wywalczyc ale o to mozna sie dlugo klucic
Moze, ale na dawnych polskich terytoriach stacjonowala 100 tys armia rosyjska.
A pospolite ruszenie i chlopi mieliby male szanse z calkiem niezla armia rosyjska.
A totalne zawirowania w dowodztwie tez nie napawaly optymistycznie.
.Solidarnosc iopozycja to sa ludzie kturzy zbuntowali sie przeciw Prl owi i byli tempieni przez niego.
Really?
Byly glosowania o mundurkach i nazwie sejmowej restauracji ( slyszalem w radiu i w jakims programie telewizyjnym )
O mundurkach bylo glosowanie, przyznaje sie do bledu :)
A co do reszty twego posta, to nie wiem o co Ci chodzi, poniewaz nie wiem na co odpowiadasz :)
NAdal walcz z ortografia :)
Nie czytałem wszystkich postów, ale część...
Gdy czytam te posty to nie dziwie się że powstają takie tematy. Marudzicie, marudzicie i jeszcze raz marudzicie.
Wam wciąż mało. O co mi chodzi? Nie mi chodzi, Wam chodzi. Wam ciągle jest mało. Patrzycie na zachód z łzami w oczach i pytaniem "Czemu tam się nie urodziłem?". Nie zdajecie sobie sprawy że nawet na Białorusi i Ukrainie dużo osób patrzy na Was z łzami w oczach. A gdybyście urodzili się np. w Sierra Leone i mielibyście okazję oglądnać atlas geograficzny, albo chociaż widzielibyście zdjęcie Polski to byście nie płakali, Wy byście wręcz latami wylibyście do Księżyca po nocach że tam nie żyjecie. Taka jest prawda. Nie jesteśmy krajem zacofanym, biednym, nie brakuje wody pitnej, nie brakuje jedzienia, baa... nikt się nawet nie zabija na ulicach (Irak).
Co z tego jak rządzą nami idioci? Mamy Romana, mamy Andrzeja, i co z tego? I tak nic nie robią, tylko gadają. No własnie, nic nie robia. Jak dla mnie to bardzo dobrze że nic nie robią. Ważne ze gospodarka się rozwija (tak, tak, nie stoimy w miejscu), złoty się wciąz umacnia, a ludziom naprawde żyje się dostaniej (choć nie wszystkim).
Historia... dostawalismy w ciry? Ruscy nad nami stali i dyktowali co mamy robić? Owszem, ale nie zawsze. Historia jest okrutna, każdy naród miał okres potęgi i tzw. "mroczne wieki". Nasz kraj jest bardzo urozmaiciony jeśli o to chodzi. Jednak mamy te ponad tysiąć lat historii. Załatwcie sobie wizę i samolotem do Ameryki zasuwajcie, spytajcie się pierwszego lepszego Amerykanina o jego historię narodu. Co powie? Waszyngton, wojna secesyjna... i tyle z ważniejszych wydarzeń. A jak znajdziecie budynek mający ponad 200lat w Ameryce (zbudowany przez Amerykanów), to jakbyście spotkali krokodyla w Odrze, jeżeli nie ucieknie z wrocławskiego zoo to niemożliwe.
Wracająć do historii, gdybyście mieli okazje wsiąść do wehikułu czasu (lol) i przenieść się 250lat temu to spytajcie się o czym marzy tamtejszy Polak. Marzy o wolnej Polsce. Tak, nasi przodkowie marzyli o wolnej Polsce. Wy dziś żyjecie w niej i marudzicie że pensje (a raczej kieszonkowe) macie za małe. Dziadkowie za wolna Polskę przelewali krew. Uszanujmy to, nie patrząć na pana G., L., i braci K.
Co jeszcze? Polacy to durny naród podobno, możliwe ale własnie największe durnie to wytykają (co za miły paradoks, dureń durnia wytyka). Podobno dostawalismy w ciry, każdy po nas jeździł. Ale my też po innych. Zdajecie sobie sprawe jak Polacy odnosili się do Ukrainy? Ukraincy przeciwko nas powstania organizowali, tak samo jak Polacy przeciwko Ruskom. A nikt nie pamięta jak Polacy na Kreml wskoczyli XVI w. (nie pamiętam dokładnej daty)? Prawda, długo się nie usadowili, ale Moskwe przez 3 dni palili, a to jednak o czymś świadczy. My też dawaliśmy innym popalić, i nie chodzi tylko o bitwy.
Czy warto być patriota?
Gdybyśmy spytali ducha naszego przodka to napewno powiedziałby "tak". Udało im się osiągnąć cel, ich dzieci żyja w wolnej Polsce. Może i rządzą idioci ale jednak ktoś ich wybral. Sam nie jestem patriotą, ale wkurzają mnie osoby co mówia "a tfu, Polska jest k**** zj***, jade pozapie*** do Niemiec, jak chcialbym byc k*** Niemcem" (ciekawe czy wie kto to był Hitler? Do dziś Niemcy się go wstydzą). Otworzcie oczy panowie, albo przeprowadzcie się do Iraku, Beninu lub Wietnamu, wtedy naprawde będziecie mieć powód do narzekania, tyle że tam nie mielibyście okazji nawet tego napisać...
Mundurki, mochery, ojciec dyrektor... naprawde traktujecie te problemy na serio? Pogadają, pogadają i zmienią temat... normalne... Zaraz następna afera wybuchnie...;)
@Mechu/Mechon: LOL :D
Nie chciałem nikogo urazić w tym poście, ale niektórzy naprawde powinni otworzyć oczy.;)
Sorry za wszystkie błędy ortograficzne, interpunkcyjne, składniowe, fleksyjne, gramatyczne itp.
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.