Pokaż pełną wersje : Czy posiadasz oryginalny System Operacyjny?
Siema. Mam do was pytanie takie jak w tytule. Mam nadzieję, że weźmiecie udział w sondzie lub się wypowiecie na ten temat, bo jest mi to potrzebne jako dane statystyczne na matmę.
Dzięki za odpowiedzi.
dartra111
07-06-2007, 00:06
hehe ja mam pirata XD
A później naślesz na nich policję xD
Ja mam orginala ;p
Pirat wykrywalny jako oryginał ; )
Dark Sven
07-06-2007, 00:42
Niet... alez jestem ivul ; <
Adres dla policji.
Bastash-elytarny
ul. Dromowatego 666/1337. Bialystok
3 karton od gory.
Oryginalny Windows XP Home Edition. ;)
Zakupiony przy okazji nowego komputera.
jestem amoralnym indywiduum, dlatego nie czuje wyrzutow podczas uzywania pirackiego oprogramowania.
owntibia.exe
07-06-2007, 02:46
A ja mam Linuxa...
Ja jeszcze chwilowo piraconego Win XP Pro, ale w ramach programu MSDNAA będę miał darmowo dożywotnią licencję do niekomercyjnego użytku :) I nie tylko Windows, ale także wiele różnego oprogramowania M$
Virusmaxi
07-06-2007, 07:52
Mam pirata. Nie dołączyli do nowego kompa oryginalnego Windowsa ;(
Ubuntu 7.04, ale z przymusu takze windows xp z powodu takiego ze producenci telefonów olewaja Linuksa maksymalnie i nie podlacze mego telefonu.
Oryginalny Windows, który tata kupił, by nabić koszty dla swojej firmy ;p
Ja jeszcze chwilowo piraconego Win XP Pro, ale w ramach programu MSDNAA będę miał darmowo dożywotnią licencję do niekomercyjnego użytku :) I nie tylko Windows, ale także wiele różnego oprogramowania M$
to samo tutaj :p
tylko ja zanim ściągnę obraz na swoim necie to trochę to trwa jak ściągałem viste to myślałem ze szlag mnie trafi
Dwimenor
07-06-2007, 10:44
Oryginalny win '98 i Ubuntu Feisty.
Wersja ewaluacyjna Visty.
Walekifa
07-06-2007, 11:13
Piracki Windows XP, ale niedługo szykuje się format i wgram oryginałkę od kumpla.
Piracki Windows XP, ale niedługo szykuje się format i wgram oryginałkę od kumpla.
Wyjdzie na jedno, haha.
@Topic
Teraz jade na pirackim Windows XP Pro, ale mam w szufladzie oryginalna wersje Home.
Ja jeszcze chwilowo piraconego Win XP Pro, ale w ramach programu MSDNAA będę miał darmowo dożywotnią licencję do niekomercyjnego użytku :) I nie tylko Windows, ale także wiele różnego oprogramowania M$
Jak to dozywotni? A nie przez okres kiedy jestes studentem badz pracownikiem szkoly wyzszej?
Czarna_Mamba
07-06-2007, 11:39
Nie, nie posiadam oryginalnego Systemu Operacyjnego. ;)
Mam oryginalny Windows Home Edition
Jak to dozywotni? A nie przez okres kiedy jestes studentem badz pracownikiem szkoly wyzszej?
Nie :) W momencie jak jestem pracownikiem lub studentem, mogę w ogóle otrzymać taką licenję, która nie wygasa pomimo ukończenia/odejścia z uczelni. Podkreślam - na osobisty, niekomercyjny użytek.
A ja mam Linuxa...
Odmnienia sie : linuksa
Osobiście posiadam ubuntu 6.06 i pirackiego winszita.
Nie, nie posiadam oryginalnego Systemu Operacyjnego, wole kupić PACC'a :evul:
Mam oryginał 95, 98 ale korzystam z XP. Legalnego inaczej.
Ho, ho, ho nie sądziłem, że tyle osób przyzna się do pirata ;p Głosujcie dalej w sondzie, bo na razie za mało osób żeby wykresik zrobić ;p
Rethfing on Aldora
07-06-2007, 13:10
Oryginalny Windows XP Professional, był razem z laptopem, który tato przyniósł z pracy.
Ho, ho, ho nie sądziłem, że tyle osób przyzna się do pirata ;p Głosujcie dalej w sondzie, bo na razie za mało osób żeby wykresik zrobić ;p
Nie wiem, czemu nie mieli byśmy się przyznawać ;P.
Mnie się wydaję, że gdyby odliczyć te windowsy, które ankietowani otrzymali wraz z zakupem komputera statystyki wyglądały by zupeeełnie inaczej. Ciekawe ile z tych ludków kupiła by sobie winszita po dłuższym okresie użytkowania kompa na piracie, zapewne niewielu.
lord orzech
07-06-2007, 13:28
Oryginalny Windows XP Home zakupiony przy okazji kompa :)
Orginalna Vista i Windows XP Home Edition :)
Oryginalny Windows XP HE, zakupiony po użytkowaniu pirata przez okres miecha.
Do tego Fedora Core.
Milan ognia
07-06-2007, 14:58
Oryginalny. o0 ofc wraz z kompem był. ;p
Korektor
07-06-2007, 15:06
Oryginał dostałem od szkoły na zakończenie nauki w liceum. Wcześniej - ofkorz pirat.
@Ryba
Wiesz, teraz na forum jest mapa. Co za problem porobić naloty policji xD <joke>
Wald_Kerius
07-06-2007, 15:37
Dziekuje, za wzięcie udziału w sondzie. Wszystkie adresy IP osób które oddały głos na piracki system przekażemy policji.
Czarna_Mamba
07-06-2007, 15:41
Po co się trudzić, Białystok, ul. Przytulna :>
Dziekuje, za wzięcie udziału w sondzie. Wszystkie adresy IP osób które oddały głos na piracki system przekażemy policji.
mieszkam w akademiku na tyle wysoko, ze policji sie znudzi wynoszenie piratow kontenerami zanim dotra do mojego pietra ;o
_./ peace.
rutek322
07-06-2007, 19:11
jutro przyjdzie do was 38 mln zomowców otoczą i zabiorą wam kompa xD
Po co się trudzić, Białystok, ul. Przytulna :>
Nazwa ulicy mówi sama za siebie, trzeba tam być : P
Mam orginalke pozyczona od kolegi ojca. ;p
Ha ! I co? Nie macie dowoduf!
P.S.
Nakaz sadowy police dostanie za jakies dwa lata... napewno zdazycie zakupic orginalke. (+6 lat na dotarcie policji xD)
Dziekuje, za wzięcie udziału w sondzie. Wszystkie adresy IP osób które oddały głos na piracki system przekażemy policji.
Bedzie cie mnie odwiedzac ?? xD :DPirat ;].
Am I evil? Yes I am!
; ) I wsio jasne...
Ja mam oryginał. Szwedzki, kur*a.
mam orginała ...profesionala...ale jakoś specjalnie się z tym nie czuję. Moi rodzice pod wpływem mediów dali zarobić ms
Knight Simon Dark lord
08-06-2007, 01:46
jak zmieniałem wszystko w kompie to mi wgrali oryginalnego ale w szafce mam na płycie pirata na wypadek formatowania więc nie wiem który ma się teraz liczyć (formatowanie mogeo zrobić nawet jutro jakby zaszła potrzeba) ^^ więc liczmy oryginalny
Oryginalny Windows Vista Home Basic.
Duke Dran
08-06-2007, 09:58
Oryginalnego to mam tylko Win 98... reszta wiadomo.
W chwili pisania tego posta posiadam jeszcze pirata. Jednak od około 20 minut mam już legalną Windę, bo musiałem kupić (wkur** mnie exploity xD)
A tam, powiem.
Oryginalny Windows Vista Home Basic.
Chesterkaa
08-06-2007, 14:03
LOl. az ciezko mi uwierzyc ze tyle ludu ma legalne oprogramowanie.
ja sama nie wiem co mam :D roftl.
Piracki, inny niż Windows SO 0 0%
Ten wpis jest najbardziej śmieszny w tej całej ankiecie :P
@up
Sam zastanawiałem się czy go dać czy nie... Ale znając moich kolegów zaznaczyli by to, bo najczęściej nie wiedzą czy ich linux jest oryginalny ;p
Olorion.
08-06-2007, 23:28
Oryginalny XP prof, uczelnia rozdawala za free to skorzystalem ;)
Oryginalny Win98, orginalny WinME, piracki Win XP Pro a teraz orginalny Win XP Home
Szkoda że sonda nie jest wielokrotnego wyboru.
Ja na przykład mam 2 OS-y, winde - pirata i legalnego Ubuntu.
Zillek Edonek
09-06-2007, 23:02
Mam pirata. Nie dołączyli do nowego kompa oryginalnego Windowsa ;(
U mnie tak samo. Nawet nie dali jakiejś zniżki, albo coś... Visty misię nie opłaca kupować mimo , że wykrywa mi jako "nieroyginalny system". Te ich zabezpieczenia przy np. w nowej wersji Windows Media Player - rozpakować winrarkiem, i jechac po kolei wszystkie . e x e jakie tam są.
Kwadratowe Koło
10-06-2007, 17:46
Orginalny Win'95. Ale jadę na pirackim iksxpequ.
- Prodigy -
10-06-2007, 20:01
Oridżinal XP Home
Flasherq
26-06-2007, 10:23
Ja używam, Jo-ho, wersji pirackiej systemu Winda XP Profesorek. Ale za miesiąc... Winda Domowa w wersji orginalnej. :evul:
orginalne Xp Pro i Vista Ultimate. nie kupilem zadnego z nich.
No, tanie to nie było.
Ale jest B)
Windows XP Professional <- Kupiony, nie piracki :D
Mam 5 oryginalnych XP'ków, gdyż biuro mam w domu i jest to obowiązkiem.
Najgorzej będzie jak policja wparuje do domu ;) Bo ojciec ma 2 stojaki pirackiej muzy a ja w ch... programów nielegalnych (np. Photoshop CS2 [2000zl], Colin McRae DiRT itp.)
Wielki MarIuSzzo
26-06-2007, 13:04
oryginalny windows xp home
Ja mam oryginalnego Widnowsa XP HE, lecz zastanawiam się czy nie zainstalować sobie Linuksa B)
Dark Sven
03-07-2007, 19:29
83 oryginalne windy w porównaniu z 80 oryginalnymi? Huh...
DrakoOsek
04-07-2007, 00:30
Ia mom njestety Łindołs IksPe Profesjnoal wersie Pirackom.
Jimmy456
04-07-2007, 01:08
Ja mam pirata Xp prof SP2 :P niczym sie nie rozni od ogrinału... chyba tylko ceną :P
Cumulus23
04-07-2007, 09:42
A ja mam Linuxa. A wiec orginal, bo piratow raczej nie ma ;)
Mam oryginalnego Windowsa 95, ale korzystam z mniej oryginalnego Wind'a XP.
King Mati
06-07-2007, 07:30
Mam oryginalnego Windows xp Home Edition
Service pack 2 :p
Ja mam pirata Xp prof SP2 :P niczym sie nie rozni od ogrinału... chyba tylko ceną :P
nie jestem pewien ale w piracie nie wolno chyba pobierac aktulizacji...
Zgadnijcie jaka jest kara za pirackiego windowsa :D:D:D
Walekifa
06-07-2007, 18:07
83 oryginalne windy w porównaniu z 80 oryginalnymi? Huh...
Szczerze? Myślałem że stosunek piratów do oryginałów będzie 10:1,albo i wiekszy ;)
@ DOWN
Hehehe
TraceurX
14-07-2007, 13:20
Windows Oryginalny Pirat XP Professional :p:cup:
oryginalny winxp zainstalowany, poza tym oryginalne: win2k, win2k serv, win2k adv. serv, windows vista beta, win98. a z opensourcowych to debian :)
Gore.spell
25-08-2007, 18:18
Mam pirata, bo nie stac mnie buli 4 stooof na orginalnego xp profesjonal. Jakbz mnie bzo sta to te bzm nie qpił ;p ;)
Yoh Asakura
25-08-2007, 19:05
Oryginalny Windows XP Home Edition.
a po co kupywac oryginala widowsa jezeli mozna sobie przegrac od kumpla:)
Yoh Asakura
26-08-2007, 14:46
a po co kupywac oryginala widowsa jezeli mozna sobie przegrac od kumpla:)
Po co kupować ciuchy w sklepie, skoro można wziąć szafy od kumpla ?
@Down(Sven):
Muszę zrzucić winę na Google Toolbara który mi to zaznaczył jako błąd. Cóż, nie wolno bezgranicznie ufać maszynie ;)
Vanhelsen
26-08-2007, 14:56
a po co kupywac oryginala widowsa jezeli mozna sobie przegrac od kumpla:)Po to, by być fair wobec twórców danego oprogramowania... nad takim OSem pracują setki(?) ludzi przez parę lat więc wybacz, z czegoś oni muszą się utrzymywać...
Dlatego warto kupować oryginała...
Dark Sven
26-08-2007, 16:16
Po co kupować ciuchy w sklepie, skoro można wsiąść z szafy od kumpla ?
Rotfl ; D.
A ja mam ciekawą modyfikacje Windy XP; WindowsMX RGB. Powyrzucane wszystko, co nie jest potrzebne, zżera minimalne ilosci pamięci, sama instalka - 400mb, instaluje sie 15 min.
Yoh Asakura tu mnie chyba nie rozumniesz czy ty kupukesz widowsa
i czy kupujesz kazda grę ktora ci sie spodoba
gdybym tak robil to 5000tys. zloty na sem gry to by bylo za malo zebym mugl sobie kupic kazde gre
:(
Yoh Asakura
26-08-2007, 21:49
Yoh Asakura tu mnie chyba nie rozumniesz czy ty kupukesz widowsa
i czy kupujesz kazda grę ktora ci sie spodoba
gdybym tak robil to 5000tys. zloty na sem gry to by bylo za malo zebym mugl sobie kupic kazde gre
:(
Buahahaha, idź bo cię palnę. Nie stać cię - nie kupuj. Jak nie masz kasy na napój to też idziesz go ukraść ? Facet, pieprznij się w łeb raz a porządnie to ci może przejdzie, bo od takiego gadania "bo mnie nie stać to kradne" aż rzygać się chce !
Jeśli mogę sobie pozwolić na jakąś grę - to ją kupuję, a jeśli nie mogę sobie na nią pozwolić to zbieram pieniądze dopóty dopóki będą mógł ja kupić.
Gonzo von Krenzel
27-08-2007, 00:01
Oryginalny Solaris 10 OS 11/06 na 2 DVD+1 wraz z supportem SUN microsystems do pracy, a na co dzień openSUSE 10.2 (też oryginalny, heheee!).
Vanhelsen
27-08-2007, 01:32
Yoh Asakura tu mnie chyba nie rozumniesz czy ty kupukesz widowsa
i czy kupujesz kazda grę ktora ci sie spodoba
gdybym tak robil to 5000tys. zloty na sem gry to by bylo za malo zebym mugl sobie kupic kazde gre
:(Kocham cię!!! KOcham, kocham kocham!!! <3 <3 <3 <3 <3 <3
Dziękuję za przytoczenie najbardziej samobójczego argumentu!!!
E, nie stać mnie na samochód i nową komórkę, mogę do ciebie wpaść i podwinąć ci brykę ojca i twojego koma? przy okazji zabiorę troche ram'u z kompa bo wiesz, mi brakuje by pograć w świeżo podwiniętego Obliviona... :baby:
p.s. mówiłem, że cię kocham? ;>
Piractwo jest złem oczywistym i bezsprzecznym, a wszelkie argumenty za piractwem są bezsensowne. Co nie zmienia faktu, że używanie piratów to pokusa której ciężko się oprzeć :/. Jak będę zarabiał kasę to postaram się mieć wszystko legalne, póki co skazany jestem na (nie)łaskę rodziców i mam mocno ograniczony budżet.
Oczywiście nie twierdzę że używam nielegalnego oprogramowania, lub że nie używam go gdybym przypadkiem go używał :).
Yoh Asakura
27-08-2007, 02:08
. Jak będę zarabiał kasę to postaram się mieć wszystko legalne, póki co skazany jestem na (nie)łaskę rodziców i mam mocno ograniczony budżet.
No tak, bo dopóki jesteśmy pod skrzydłami rodziców możemy kraść ile wlezie...
Na ile starcza mi pieniędzy kupuję legalny soft. Nie mówię też, że kupuję nielegalny :P. Zresztą wszystko już napisałem.
Vanhelsen
27-08-2007, 03:01
Piractwo jest złem oczywistym i bezsprzecznym, a wszelkie argumenty za piractwem są bezsensowne. Co nie zmienia faktu, że używanie piratów to pokusa której ciężko się oprzeć :/. Jak będę zarabiał kasę to postaram się mieć wszystko legalne, póki co skazany jestem na (nie)łaskę rodziców i mam mocno ograniczony budżet.
Oczywiście nie twierdzę że używam nielegalnego oprogramowania, lub że nie używam go gdybym przypadkiem go używał :).A to już moim zdaniem zależy od twojego podejścia... Ja od 12'stego roku życia nie kupiłem żadnego pirata, wiem bo w tym wieku doszedłem do wniosku, że primo nie wypada secundo nie chce mi się... Na ten czas mam 27 oryginałów nie licząc wydań do gazet typu CDA... Prawdą jest że mam parę mniej legalnych kopii ale gdy przychodzi do gry na której mi naprawdę zależy i która dla mnie się liczy (np: Medieval) to kupuję oryginała, z szacunku dla twórców...*
---------
*-zasada nie dotyczy Simsów - nikogo normalnego nie stać na posiadanie oryginalnych 256 dodatków + 57 zestawów świątecznych ;]
Wendaren
16-09-2007, 12:45
...ale gdy przychodzi do gry na której mi naprawdę zależy i która dla mnie się liczy (np: Medieval) to kupuję oryginała, z szacunku dla twórców...
Toś honorowy.
Po co mam placic za oryginal jak moge miec za friko ? :)
@gavreonien
Nie napisalem nic o pirackim windowsie badz innym systemie operacyjnym, moze mam linuxa darmowego ? :]
gavreonien
16-09-2007, 20:25
W Polsce brakuje oszustów i złodziei. Może to Ty uzupełnisz tą lukę?
Mówicie, że piractwo równoznaczne jest kradzieży. Tylko problem tkwi w tym, że na kradzieży, kiedy jedna osoba zyskuje, druga traci. W przypadku piractwa nikt nie traci. Bo kto powiedział, że w razie braku możliwości zdobycia jakiegoś softu nielegalnie, każdy zakupiłby go legalnie? Liczenie strat nie na tym polega. Tak, jestem okrutnym piratem i bezczelnie ściągam wszystko z Internetu. Ponadto nie czuję się z tym źle.
101% oryginału :cup: hihi
PS...
@:up
Gites koleś jesteś. To zrób grę, wypromują ją, machnij se prawa autorskie (of korz na to wszystko trzeba wyłożyć parę groszy...) oraz załóżmy ze cena jednej sztuki będzie wynosiła 99zł. Wszystko OK. Tylko ja potem tylko zacznę ją powielać za 19zł... No wkońcu będę się dzielił : ]. Ciekawe czy se zarobisz.
Yoh Asakura
17-09-2007, 15:11
Mówicie, że piractwo równoznaczne jest kradzieży. Tylko problem tkwi w tym, że na kradzieży, kiedy jedna osoba zyskuje, druga traci. W przypadku piractwa nikt nie traci. Bo kto powiedział, że w razie braku możliwości zdobycia jakiegoś softu nielegalnie, każdy zakupiłby go legalnie? Liczenie strat nie na tym polega. Tak, jestem okrutnym piratem i bezczelnie ściągam wszystko z Internetu. Ponadto nie czuję się z tym źle.
Nom. Masz rację ziom. Jesteś jak Robin Hood, nie ma co. I jeszcze jedno - wiesz, nawet psy jak zrobią coś złego to się tego wstydzą. Życzę ci żebyś i ty osiągnął kiedyś ten poziom.
Tak posiadam orginalny system operacyjny. Windows Xp Media Center SP2 wersja BOX. I mam go nie dla tego ze musialem go kupic a ze chcialem i wkoncu po kilku latach bylo mnie stac. Mam tez uaktualnienie do Visty ale poki co nie bede tego uaktualnial. Mialem tez orginalny Windows 95 a potem Windows 98 Se.
Od jakiegos czasu siedze na Linuxowych systemach.
Ja jedynie twierdzę, że piractwo nie jest tym samym, co kradzież.
Yoh Asakura
17-09-2007, 17:08
Ja jedynie twierdzę, że piractwo nie jest tym samym, co kradzież.
Dlaczego ? Bo praktyczne nikt cię nie ściga ? Pff, a dla mnie praca kata nie jest mordowaniem, tylko prawomocnym wykonywaniem wyroków.
Czyli według ciebie ludzie wspomagający wyroki egzekwowane przy użyciu krzesła elektrycznego są mordercami?
Dlaczego ?
Mówicie, że piractwo równoznaczne jest kradzieży. Tylko problem tkwi w tym, że na kradzieży, kiedy jedna osoba zyskuje, druga traci. W przypadku piractwa nikt nie traci. Bo kto powiedział, że w razie braku możliwości zdobycia jakiegoś softu nielegalnie, każdy zakupiłby go legalnie?
Na przyszłość radzę czytać wszystkie posty dogłębnie, a nie wysuwać pochopne wnioski.
Yoh Asakura
17-09-2007, 19:10
Czyli według ciebie ludzie wspomagający wyroki egzekwowane przy użyciu krzesła elektrycznego są mordercami?
Pomiędzy pociągnięciem za gałkę, a ścięciem komuś głowy toporem jest różnica.
Na przyszłość radzę czytać wszystkie posty dogłębnie, a nie wysuwać pochopne wnioski.
W takim razie wg. twojego rozumowania - wychodzi na rynek nowa gra, XXX, super cRPG. Wszyscy go ukradną, nikt nie kupi oryginału. Jak myślisz, twórcy będą mieli kasę na sequel ?
Pomiędzy pociągnięciem za gałkę, a ścięciem komuś głowy toporem jest różnica.
Jedyna różnica, jaką tu dostrzegam, to różnica epok.
W takim razie wg. twojego rozumowania - wychodzi na rynek nowa gra, XXX, super cRPG. Wszyscy go ukradną, nikt nie kupi oryginału. Jak myślisz, twórcy będą mieli kasę na sequel ?
Jak to według mojego rozumowania? Ja uważam jedynie, że na piratach twórcy gier nie tracą, bo tacy mimo wszystko nie kupiliby oryginała. Gdyby nie było szerokiego wachlarza stron z torrentami, to zapewne część z nich zaczęłaby kraść ze sklepów. Wtedy dopiero byłyby straty.
Co do twojego pytania - nie, nie mieliby funduszy na sequel, ale wydaje mi się, że w gronie graczy przeważa jednak liczba tych uczciwych wobec twórców.
Yoh Asakura
17-09-2007, 19:36
Jak to według mojego rozumowania? Ja uważam jedynie, że na piratach twórcy gier nie tracą, bo tacy mimo wszystko nie kupiliby oryginała. Gdyby nie było szerokiego wachlarza stron z torrentami, to zapewne część z nich zaczęłaby kraść ze sklepów. Wtedy dopiero byłyby straty.
Co do twojego pytania - nie, nie mieliby funduszy na sequel, ale wydaje mi się, że w gronie graczy przeważa jednak liczba tych uczciwych wobec twórców.
Skoro nie mieliby kasy na sequel, oznaczałoby to, że nie odnieśli żadnych korzyści majątkowych, bo inni albo zassali z internetu, albo kupili na giełdzie. Czyli jest to kradzież. I w ogóle, o czym my tu do cholery gadamy ? Kradniesz i jeszcze próbujesz się usprawiedliwiać ? Zrozumiałbym jakbyś nie miał kasy i podwinąłbyś chleb ze sklepu, ale gry ? To nie jest artykuł niezbędny do życia.
@Edit:
[quote=Co do twojego pytania - nie, nie mieliby funduszy na sequel, ale wydaje mi się, że w gronie graczy przeważa jednak liczba tych uczciwych wobec twórców.[/quote]
Na szczęście masz rację. Dobrze, że tacy jak ty nie przeważają...a może jednak złodziei jest więcej ?
@Down:
Nvm, kradnij dalej. Ale cóż, taka jest mentalność typowego polaczka...
Skoro nie mieliby kasy na sequel, oznaczałoby to, że nie odnieśli żadnych korzyści majątkowych, bo inni albo zassali z internetu, albo kupili na giełdzie. Czyli jest to kradzież.
Nazywaj to jak chcesz, ale taka "kradzież" nikomu nie szkodzi.
Pomiędzy pociągnięciem za gałkę, a ścięciem komuś głowy toporem jest różnica.
Akurat nie bardzo, bo to to samo, ale przy wykorzystywaniu innych środków. Tak czy inaczej, zabijasz gościa. Zły przykład dałeś, ale wiedz, że się zgadzam co do piractwa. ;p
Nazywaj to jak chcesz, ale taka "kradzież" nikomu nie szkodzi.
zalozmy ze zostanisz producentem gier. Zrobisz super gre ktoro wszyscy ukradna. NIe masz kasy na splacenie programistow, NIe masz kasy na splacenie reklam. Jestes zadluzony na jakies 2mln$ twoja firma upada i jestes biedniejszy od tych co sprzedaja piraty na gieldzie. I jak myslisz alej bys to traktowal jak nie "kradziesz' ??
Ja osobiscie albo gram w gry freeware9tibia/muonline i inne mmo) albo kupuje orginal. Jednak jezeli mam wybor zeby moloh microsoft mogl sie pozywic moim kosztem(tak cholernie wysokich cen nigdzie nie ma) to thx wybieram pirata(bo glupi nie jestem zeby placic 400zl+ na gowno ktore jest tak dziurawe ze bardziej szkodzi niz pomaga)
Pozdro
OjciecChrzestny
18-09-2007, 08:24
oczywiscie ze pirata a Yoh Asakura podaje idiotyczne argumenty bo rodzice każą mu to pisać :D
Yoh Asakura
18-09-2007, 10:42
Ja osobiscie albo gram w gry freeware9tibia/muonline i inne mmo) albo kupuje orginal. Jednak jezeli mam wybor zeby moloh microsoft mogl sie pozywic moim kosztem(tak cholernie wysokich cen nigdzie nie ma) to thx wybieram pirata(bo glupi nie jestem zeby placic 400zl+ na gowno ktore jest tak dziurawe ze bardziej szkodzi niz pomaga)
Pozdro
No tak, bo jak ktoś zrobi dobry soft i zażąda za niego 400 zł to za pieniądze z kupna owego softu nie może się wyszaleć. Urzekła mnie twoja historia :(
A Windows nie jest dziurawym i gównianym systemem operacyjnym. Gdy się o niego potrafi zadbać, w ogóle się nie wiesza i działa sprawnie.
oczywiscie ze pirata a Yoh Asakura podaje idiotyczne argumenty bo rodzice każą mu to pisać
Wasze argumenty są idiotyczne. "Kradnę bo za drogie", "kradnę bo nie chce żeby z moich pieniędzy tworca softu się wyszalał". Rotfl. Ciekawe co wy byście zrobili jakbyście poszli do pracy i szef nie dałby wam kasy mówiąc "Nie chce żebyś szalał za moje pieniądze, rób za darmochę".
Jednak wspomagajac moloha jakim jest micrsoft nie dajesz szns na przezycie innym firmom produkujacym systemy operacyjne. Czy chcialbym pojsc do pracy w takiej firmie i uslyszec ze nie dostaniesz kasy za robote bo firma upadla bo taki moloh was wykrecil z rynku ?? Powiedzmy stanocze, zdecydowane, niezaprzeczalne NIE dla molohow komputerowych.
zalozmy ze zostanisz producentem gier. Zrobisz super gre ktoro wszyscy ukradna. NIe masz kasy na splacenie programistow, NIe masz kasy na splacenie reklam. Jestes zadluzony na jakies 2mln$ twoja firma upada i jestes biedniejszy od tych co sprzedaja piraty na gieldzie. I jak myslisz alej bys to traktowal jak nie "kradziesz' ??
Już pisałem, że jeśli ktoś nie ściągnie gry nielegalnie, nie oznacza wcale, że kupi ją w sklepie i wesprze producenta.
Jednak jezeli mam wybor zeby moloh microsoft mogl sie pozywic moim kosztem(tak cholernie wysokich cen nigdzie nie ma) to thx wybieram pirata(bo glupi nie jestem zeby placic 400zl+ na gowno ktore jest tak dziurawe ze bardziej szkodzi niz pomaga)
To ty się zdecyduj, po której stronie barykady chcesz stanąć.
Jednak wspomagajac moloha jakim jest micrsoft nie dajesz szns na przezycie innym firmom produkujacym systemy operacyjne. Czy chcialbym pojsc do pracy w takiej firmie i uslyszec ze nie dostaniesz kasy za robote bo firma upadla bo taki moloh was wykrecil z rynku ?? Powiedzmy stanocze, zdecydowane, niezaprzeczalne NIE dla molohow komputerowych.
Moloch czy nie moloch, na jedno wychodzi. Jak już piracisz, to przynajmniej nie chwal się, w jakim to szlachetnym celu.
Yoh Asakura
18-09-2007, 16:44
Jednak wspomagajac moloha jakim jest micrsoft nie dajesz szns na przezycie innym firmom produkujacym systemy operacyjne. Czy chcialbym pojsc do pracy w takiej firmie i uslyszec ze nie dostaniesz kasy za robote bo firma upadla bo taki moloh was wykrecil z rynku ?? Powiedzmy stanocze, zdecydowane, niezaprzeczalne NIE dla molohow komputerowych.
To, że firma stojąca za Windowsem jest olbrzymia, nie oznacza, że można kraść jej soft "bo nie dajemy szans rozwoju innym firmom". Rotfl, naprawdę, większych głupot już nie da się wymyślić. A to co wygaduje Żyłka...dzięki za poprawienie humoru, naprawdę się uśmiałem ;)
@Edit:
Już pisałem, że jeśli ktoś nie ściągnie gry nielegalnie, nie oznacza wcale, że kupi ją w sklepie i wesprze producenta.
Nie, no rotfl. Jeśli jej nie ściągnie, to nie będzie złodziejem, a jak ściągnie to będzie. Proste ?
@Down:
IMO tak samo jak w sklepie. Jeśli złodziej zwinie masę towaru - firma nie straci, jeno pracownicy będą mieli skromniejszą pensję.
Dwimenor
18-09-2007, 16:57
Hmmm, podobają mi się argumenty typu "nie dam zarobić molohowi takiemu jak <tu wstaw nazwę firmy>. <Tu wstaw nazwisko szefa> i tak jest już za bogaty"
Prawda jest taka, że on nie zbiednieje przez to. Prawda jest taka, że piraci nie uderzają w wielkie firmy i nie spowoduje ich bankructwa. Prawda jest taka, że używając piratów odbieracie pieniądze pracownikom niższego szczebla: koderom, grafikom, muzyką, alfa testerom, pani sprzątaczce. Kiedy produkt się nie sprzedaje i firma traci pieniądze niezbędne cięcia budżetowe są dokonywane właśnie na tym szczeblu.
Ale przecież nie zawsze ściąganie jest piraceniem, jeśli ma się oryginalny produkt, a na przykład nie ma się przegrywarki to można ściągnąć kopię zapasową płyty. Może nie jestem jakimś super uczciwym użytkownikiem, bo czasem imo grę jakąś ściągnę, ale spójrzmy prawdzie w oczy, gdyby ludzie u nas więcej zarabiali, piractwo na pewno by się zmniejszyło. Spójrzcie na przykład na Anglię, gdy byłem w Londynie udałem się do Harod'sa (najdroższe centrum handlowe w Anglii, Rolexy za 60k funtów, telefony za 70k funtów itd.) był jakiś tam przeciętny sklep rtv/agd, zaciekawiony podszedłem do stoiska z grami. I co zobaczyłem? Stalker - 29.99 pound, Infernal - 25.90 pound (na nasze około 160 i 140 zł), dlaczego? Bo więcej zarabiają, przy takiej cenie ich funta i dość dużych zarobkach naprawdę mogą sobie na to pozwolić. Piractwo w Anglii jest wiele mniejsze niż w Polsce, chociaż mają wyższe ceny...
PS Nie byłem tylko w Harodsie, byłem również w Virginie i paru innych tego typu sklepach, ceny były podobne.
Piractwo w Anglii jest wiele mniejsze niż w Polsce, chociaż mają wyższe ceny...
Mają wyższe ceny jedynie patrząc na to ze strony Polaka. Walut nie przelicza się w ten sposób... Dla Brytyjczyka 30 funtów to tyle, co 30 złotych dla Polaka.
Ale przecież nie zawsze ściąganie jest piraceniem, jeśli ma się oryginalny produkt, a na przykład nie ma się przegrywarki to można ściągnąć kopię zapasową płyty. Może nie jestem jakimś super uczciwym użytkownikiem, bo czasem imo grę jakąś ściągnę, ale spójrzmy prawdzie w oczy, gdyby ludzie u nas więcej zarabiali, piractwo na pewno by się zmniejszyło. Spójrzcie na przykład na Anglię, gdy byłem w Londynie udałem się do Harod'sa (najdroższe centrum handlowe w Anglii, Rolexy za 60k funtów, telefony za 70k funtów itd.) był jakiś tam przeciętny sklep rtv/agd, zaciekawiony podszedłem do stoiska z grami. I co zobaczyłem? Stalker - 29.99 pound, Infernal - 25.90 pound (na nasze około 160 i 140 zł), dlaczego? Bo więcej zarabiają, przy takiej cenie ich funta i dość dużych zarobkach naprawdę mogą sobie na to pozwolić. Piractwo w Anglii jest wiele mniejsze niż w Polsce, chociaż mają wyższe ceny...
PS Nie byłem tylko w Harodsie, byłem również w Virginie i paru innych tego typu sklepach, ceny były podobne.
Oryginalna plyta cd z muzyka, nowa znanej grupy kosztuje w okolicach 10-15 funtow. W promocji mozna nie raz kupic plyte za 5-6 funtow ale zdarzaja sie tez wyjatki gdzie plyta kosztuje ponad 20. Przeliczajac to na zlotowki wychodzi bardzo podobna jak nie wrecz idetyczna cena, czyli w okolicy 50-60zl. Tyle, ze przy stawce minimalnej jaka obowiazuje w anglii i ktora jest 5.35 funta, czas potrzebny na zdobycie pieniedzy na nowa CD wynosi od 2 do 3 godzin pracy(zakladajac, ze pracujemy za minimalna stawke). U nas przy 5-6zl na godzine(nie mowie o ulotkach), czas ten to okolo 10-12 godzin. Na nasza niekorzysc, minie jeszcze sporo czasu, zanim w sklepach bedziemy mieli ceny na normalnym poziomie dostosowanym do naszych zarobkow.
Yoh Asakura
18-09-2007, 19:30
Mają wyższe ceny jedynie patrząc na to ze strony Polaka. Walut nie przelicza się w ten sposób... Dla Brytyjczyka 30 funtów to tyle, co 30 złotych dla Polaka.
Tru. Będąc w krakowskim Empiku widziałem oficjalne pismo Arsenalu, kosztowało około 10 funtów, a w Empiku chcieli za nie bodajże 40-50 zł (sic!).
Ale przecież nie zawsze ściąganie jest piraceniem, jeśli ma się oryginalny produkt, a na przykład nie ma się przegrywarki to można ściągnąć kopię zapasową płyty.
Niby tak, ale nie jestem pewien czy to jest legalne w 100%. Nie mówię tu o tworzenie kopii zapasowych - bo to jest legalne, ale o ściąganiu. Bo ściągając coś przez torrenta automatycznie (chyba, nie jestem pewien) udostępniamy to innym, więc w pewnym stopniu przyczyniamy się do nielegalnego rozpowszechniania danej gry.
JustPlay
20-09-2007, 19:03
WINDOWS XP. Oczywiscie, że legalny. W pracy - ubuntu.
Niby tak, ale nie jestem pewien czy to jest legalne w 100%.
jest legalne w 100% i masz to gdzies w kodeksie zapisane gdzies w okolicach praw autorskich dotyczacych oprogramowania komputerowego. jak nie wiezysz to sprawdz.
Pozatym wiekrzym zlodziejstwem jest wydawaniem oprogramowania dziurawego bardziej niz skarpeta wiesniaka bretonskiego i zadania 400zl na niego. Przyklad z zycia. Szkola zakupila firewalla do pracowni komputerowej za 46tys zl. Ja to rozbroilem w 15min(dlatego tak dlugo ze maja tylko 256 ram i starsznie wolno laza te kompy) prosta sztuczka poprzez cmd***** i moglem wlezc na konto admina i np zablokowywac poszczegolne komputerki w pracowni(uwielbiam ta opcje w ich oprogramowaniu), wylanczac internet(bezcenna mina kumpla ktory akurat gral w tibie i zabijal draga xD) i wogole straszne rzeczy. Wiec podsumowujac w wzgledzie cena/jakos microsoft ma jakies -999999999 na 10 mozliwych.
Yoh Asakura
20-09-2007, 20:11
jest legalne w 100% i masz to gdzies w kodeksie zapisane gdzies w okolicach praw autorskich dotyczacych oprogramowania komputerowego. jak nie wiezysz to sprawdz.
Pozatym wiekrzym zlodziejstwem jest wydawaniem oprogramowania dziurawego bardziej niz skarpeta wiesniaka bretonskiego i zadania 400zl na niego. Przyklad z zycia. Szkola zakupila firewalla do pracowni komputerowej za 46tys zl. Ja to rozbroilem w 15min(dlatego tak dlugo ze maja tylko 256 ram i starsznie wolno laza te kompy) prosta sztuczka poprzez cmd***** i moglem wlezc na konto admina i np zablokowywac poszczegolne komputerki w pracowni(uwielbiam ta opcje w ich oprogramowaniu), wylanczac internet(bezcenna mina kumpla ktory akurat gral w tibie i zabijal draga xD) i wogole straszne rzeczy. Wiec podsumowujac w wzgledzie cena/jakos microsoft ma jakies -999999999 na 10 mozliwych.
Oh, a w tej bajce był smok ? Tak ? Fajno.
Naprawdę, rozczulające jest stwierdzenie, że największym złodziejstwem jest zażądanie 400 zł za Windowsa. Microsoft go stworzył i Microsoft może za Winde zażądać taką kwotę, jaką tylko chcę. Dla mnie Windows nie jest dziurawy - mam dobrego firewalla i antyvirusa i nie narzekam, że co chwile łapię jakieś syfy.
Kup.Se.Musk
20-09-2007, 20:31
Windows z torrenta.
Jak sie ma dobrego antyvira i fireewalla to z byle g*wnem robiacym za system operacyjny sie vuruska i innego robactwa nei zlapie.
Yoh Asakura
20-09-2007, 21:44
Jak sie ma dobrego antyvira i fireewalla to z byle g*wnem robiacym za system operacyjny sie vuruska i innego robactwa nei zlapie.
Byle gówno ? Na jakiej podstawie twierdzisz, że Windows nie zasłużył na miano systemu operacyjnego ? Dla mnie jest świetny. Nie zawiesza się, chodzi szybko, nie łapie żadnych wirusów. Jak się umie o niego dbać, to jest porządny. Ale lepiej iść wg. stereotypów - Windows be, Linux kul.
@Edit:
Co do tematu... gdzieś mam Win98 oczywiście oryginalny, a obecnie używam XP... z torrenta buahuahuaau.
Mistrzu, nauczaj mnie złodziejskiego fachu, chcę być taki jak ty !
akurat nie mialem na mysli windows'a mowiac g*wno no ale jezeli sam tak uwazasz. Btw nigdy nie powiedzialem ze uzywam lub faworyzuje linuxa. wedlug mnie obecnie na rynku brakuje dobrego systemu operacyjnego i ani linux ani windows nie zasluguja na miano best of da best. A to ze linux jest darmo a winda chce 400+zl za cos troche leprzego niz linux to juz inna bajka. btw ok winda moze byc mniej uciazliwa jezeli sie o nia dba no ale jezeli ktos tylko opcjonuje w exelu i tylko to robi na kompie(bo taka praca xD) to ni jak moze wiedziec jak o winde dbac a wtedy od kompletnego zawirusowania 1 krok o ktory wcale nie trodno.
Duke Dran
20-09-2007, 22:01
Windows z torrenta.
To mnie rozje****. Tak trzymać xD <kciuk>
Co do tematu... gdzieś mam Win98 oczywiście oryginalny, a obecnie używam XP... z torrenta buahuahuaau.
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.