zaloguj się

Pokaż pełną wersje : Adventure quest's shit (battleon)


Lend
15-06-2007, 17:07
A więc grałem w battleona ,pare razy bardzo fajna i przyjemna gra.
Lecz można w nią pykać około 5 dnia pózniej nie da sie zalogować.
Niekótrzy myślą ,że to jest spowodowane liczbą graczy ale nie... to taki szantaż żeby qpić Guardiana :)

POZDRO

Str4t0s
15-06-2007, 23:45
Urzekla mnie twoja historia.

Lend
16-06-2007, 17:46
Urzekla mnie twoja historia.

Idioto jak chesz sobie przezywać ludzi to idz napodwórko.

Zuma
16-06-2007, 18:02
To nie żeby kupić Guardiana tylko serwer ma ograniczoną pojemność.
Albo robili update'a. I troszkę grzeczniej do Str4t0s'a -.-

Apticer's
17-06-2007, 16:30
@2xup
Z tego co widze to ty go wyzywasz...

@Topic
Chcesz grać kiedy Ci się podoba? Płać... Nie? To graj o 2-6 nad ranem...

Lend
17-06-2007, 16:53
To nie żeby kupić Guardiana tylko serwer ma ograniczoną pojemność.
Albo robili update'a. I troszkę grzeczniej do Str4t0s'a -.-



głupcze po pewnym czasie nie da sie grać nawet o 5 nad ranem!

Zuma
17-06-2007, 16:54
@up:
U nas 5 rano to u nich około 12-13 czyli czas w którym sie zazwyczaj siedzi przy komputerze*. Najlepiej grać około 10-11 godziny bo u nich to 4-5.

*zazwyczaj

Off: Rodzicie cię nie wychowali, że odrazu z pyskiem?

Xantro
17-06-2007, 17:11
Dziwne, ja jakoś prawie nigdy problemów z logowaniem nie mam, a guardiana niemam ;)

Lend
20-06-2007, 11:30
@up:
U nas 5 rano to u nich około 12-13 czyli czas w którym sie zazwyczaj siedzi przy komputerze*. Najlepiej grać około 10-11 godziny bo u nich to 4-5.

*zazwyczaj

Off: Rodzicie cię nie wychowali, że odrazu z pyskiem?


hmm chyba masz rację