zaloguj się

Pokaż pełną wersje : Uwaga!!! Przeczytaj ProszĘ I O DuŻo Komentarzy TeŻ ProszĘ:)


Premm
11-10-2004, 17:10
Nie tak dawno wybuchła 'bomba': "Grafficiarze zaatakowali warszawskie metro!". Fakt ten wzbudził ogólną sensację i oburzenie tłumu. Władze metra zapowiedziały, że nie wypuszczą w trasę żadnego pomalowanego pojazdu, nawet gdyby miało to zakłucić kursowanie podziemnej kolejki. Argumentowali to jako 'niepoddanie się wandalizmowi'. A mnie krew zalała! Jak to? Graffiti to wandalizm? Mam na ten temat nieco inne zdanie. Grafficiarze czynią szarość dnia codziennego nieco weselszą, umieszczając na murach swoje dzieła. To nie wandalizm tylko sztuka! Za każdym razem kiedy mijam uliczne graffiti zatrzymuję się i podziwiam. Jestem pewna, że gdyby grafficiarze malowali na płótnach zamiast na murach, zostaliby nazwani geniuszami! Jednak władze nie chcą przyjąć do wiadomości, że dzieciaki ulicy, chodzące w szerokich spodniach mogą mieć jakiś talent, coś potrafić. Przecież ich działalność można nazwać jedynie wandalizmem! Jestem ciekawa, czy ktoś z krzyczących przeciw tej sztuce choć raz przyjrzał się jakiemuś wrzutowi? Zapewne nie, mógłby się przecież za bardzo zdziwić!
Moim zdaniem władze nie tylko powinny nie przeszkadzać grafficiarzom w ich pracy, ale i wspomagać! Może uczynić z graffiti legalną sztukę, możliwość zarobku?.. Wiem, że nie którzy grafficiarze już od dawna przyjmują zamówienia na wrzuty. Zgłaszają się do nich ludzie, którzy doceniają tą sztukę, płacą i otrzymują piękny awangardowy obraz na ścianie lub wejściu do budynku. Taki wrzucik przyciąga uwagę, dlatego często decydują się na niego właściciele sklepów. Graffiti na murach sklepu pomaga w kręceniu interesu! Tak więc, może rząd zainteresowałby się zalegalizowaniem tej sztuki. Umilałaby nam życie, a przy okazji zmniejszała bezrobocie wśród młodzieży!
Nie wiem jaki jest urok walki z graffiti. Jasne jest przecież, że to walka z wiatrakami: grafficiarze byli, są i będą i nic tego nie zmieni. Odnoszę wrażenie, że władze dobrze zdają sobie z tego sprawę, ale że bawią się z nimi w pewnego rodzaju berka. Zabawa nie polega na tym by złapać, ale by gonić 'króliczka'. Cofamy się w rozwoju?

Nightwalker
11-10-2004, 17:16
Musimy sobie cos wyjasnic:
1.Czy to ich POCIAGI (wogony) ze moga malowac?
2. Wiekszośc grafiti jest obrazliwa . Maljąsfastyki, piszą "Jude sux", czy malują członka z genitaliami lub bez i wielie podobnych obraźliwych i wulgarnych treści! Jak widze sfastyke na murach, albo namalowane napisy typu "*******e Zośke" (oczywiscie nie kredą tylko GRAFITI) to mnei klew zalewa.
3. Czesc grafiti jest ładna, ale wiekszość tylko psuje widok muru, czy w tym wypadku pociągu.
4.Powtarzam punkt 1: TO nie ich metro.

Premm
11-10-2004, 17:25
wiesz moze i masz racje ale niewiem czy do konca zrozumiales chodzilo mi te o te pozytywne strony a nie negatywne a to jest roznica ktora mozna bystrym okiem zauwazyc:)

Nightwalker
11-10-2004, 17:30
wiesz moze i masz racje ale niewiem czy do konca zrozumiales chodzilo mi te o te pozytywne strony a nie negatywne a to jest roznica ktora mozna bystrym okiem zauwazyc:)

A może znasz jakie Grafiti malowali na metrach? myśle, żę nie tylko te piękne.
Pozytywne strony grafiti są, ale wiekszosć graficiarzy tkz pseudograficiarze niszcza czy to zabytki (na ktorych prawidzwy graficiarz nienamaluje nic) czy to metro (ładne grafiti ok ale takie denne jak na podmiejskich we wrocławiu to ja dziekuje)

LuQar
11-10-2004, 18:36
Ja osobiście jestem za tym aby były wyznaczone miejsca na tego typu rzeczy,ponieważ wiekszość społeczeństwa uważa to za wandalizm i to że mi i innym osobom to się podoba nie znaczy że całe metro ma być pomalowane.

Oczywistą rzeczą jest że dla większości malowanie metra to jednak przesada.

Mr Brzydal
11-10-2004, 19:15
Uważam że graffiti powinno być malowane do przystosowanych do tego miejscach. Ludzie mają rację gdy się wkurzają na grafficiarzy gdyż większość graffiti zawiera słowa obrażliwe typu "fu** you all". Rzadko kiedy widuje sie naprawde dobre graffiti, a poza tym nie można zalegalizować malowania sobie gdzie sie chce bo nie każdy chce miaeć na domu/bloku taką "ozdobę". To jest tylko i wyłącznie moje zdanie.

Dr.Unknown
11-10-2004, 19:23
Tak dla graffiti jako sztuki- Jak ktoś mieszka w krakowie to niedaleko mnie na mórach stadionu "Wawelu" są piękne graffiti, postacie, podpisy itd.
Nie dla graffiti w stylu KS pany, Wisła Dupa, *******ić Żydowskie ****y-cracowie, Zwisła itp.

Gewof
11-10-2004, 19:33
Po pierwsze trzeba jeszcze zauwazyc roznice miedzy ludzmi ktory chca narysowac os fajnego na scianie i sa to grafficiarze, a ludzmi ktorzy kupuja puszke sprayu i pisza bezsensowne glupoty na scianach po to by tylko ja zniszczyc...