zaloguj się

Pokaż pełną wersje : Najgłupsze żarty świata


Stron : [1] 2

Kyrfal
23-08-2007, 14:09
ok, idea jest taka; zamieszczamy tutaj znalezione w internecie najgłupsze, bezsensowne żarty jakie zostały wymyslone. moze ja zaczne ; >

co mówi Batman do Robina zeby wsiadl do batmobila?
-wsiadaj Robin

Xd

co powiedział burak do wielbłąda?
nic! przeciez buraki nie mowia

jezeli pomysl tematu jest atakiem na waszą inteligencje to po prostu powiedzcie, poprosze o zamknecie ;)

Lasooch
23-08-2007, 14:13
Idzie łasóh i myśli. HEHEHEHEH, zasłyszane od tego najdarkniejszego, wiesz o kogo chodzi. Chyba.

Meryba
23-08-2007, 14:22
Idzie superman przez pustynie i spotkał supermansuperman
- czesc idzesz ze mna sepurmansuperman?
Ida tak we 2 i spotykają supermansupermansuperman
- czesc idziesz ze nami supermansupermansuperman?
Ida tak we 3 i spotykaja supermansupermansupermansuperm
- czesc idziesz z nami supermansupermansupermansuperman?
Ida tak we 4 i spotykaja ninja
- czesc idziesz z nami ninja?
Ida tak w 5 i spotykaja ninjaninja
- czesc idziesz z nami ninjaninja?
Ida tak w 6 i spotykaja ninjaninjaninja
- czesc idziesz z nami ninjaninjaninja?
Ida tak w 7 i spotykaja ninjaninjaninjaninja
- czesc idziesz z nami ninjaninjaninjaninja?
Ida ida i na drodze stanela im dziura 1 skacze superman
spadl do dziury
2 skacze supermansuperman
spadl do dziury
3 skacze supermansupermansuperman
spadl do dziury
4 skacze supermansupermansupermansuperman
spadl do dziury
5 skacze ninja
spadl do dziury
6 skacze ninjaninja
spadl do dziury
7 skacze ninjaninjaninja
spadl do dziury
8 skacze ninjaninjaninjaninja
przeskoczył. A czemu? Bo miał żółte trampki

janek@
23-08-2007, 14:39
Ok teraz ja cos "powim":

1. dziadek sie trzyma, a babcia nie ma czego. ;p
2. mowi wartiat do wariata:
-ladna pogoda nie?
-nie pamietam
3.Idzie sobie slon przez las,
zaskoczony w g**no wlazl. =p

Radarowiwi
23-08-2007, 14:45
Wpadła blondynka do kanału i koniec kawału.

Yoh Asakura
23-08-2007, 15:47
Przychodzi baba do lekarz to baba.
Przychodzi baba do lekarza a lekarz na to: "pani stąd idzie bo zaczynają o nas kawały opowiadać".

Dark Sven
23-08-2007, 15:54
Przychodzi lasooch do lekarza, a lekarz też baba.

Hellraiser
23-08-2007, 16:00
Stoi babuleńka nad kaloryferem i mówi:
- Po co Mi grzejnik, jak mam piecyk?


Płynie dwóch wariatów łódką. Jeden z nich pyta:
- Która godzina?
Drugi wyciąga termometr i mówi:
- Jutro poniedziałek.

Idzie Chopin "Szopen" i bach,..


Leci Bocian, i mówi po co mi mikrofalówka jak i tak nie umiem gwizdać.


Co to jest: Duże, czerwone i kwadratowe?
- Małe, zielone kółeczko


Podczas lotu stewardesa pyta Araba:
- Może drinka ?
- Nie, dziękuje. Zaraz siadam za sterami.


Robiła babcia sweter i deska.

Times
23-08-2007, 16:00
Przychodzi baba do lekarza, a lekarz w Irlandii.B)

robert22
23-08-2007, 16:26
Przychodzi baba do lekarza, a tam strajk...

Czarna_Mamba
23-08-2007, 18:08
Kupił facet skrzypce i mu piwnicę zalało.

Str4t0s
23-08-2007, 18:12
Przychodzi facet do lekarza i się pyta "Gdzie jest baba?!"

Knight Simon Dark lord
23-08-2007, 18:35
przychodzi baba do lekarza,a lekarz też baba.

siedzi babcia na ławce a dziadek też ma sandały

wniosek:nie naprawiaj pralki rowerem bo ci pianino zaleje

niektóre gawały są tak głupie że aż śmieszne

Glacial
23-08-2007, 18:58
Czy tylko ja mam takie spaczone poczucie humoru, że te "Najgłupsze żarty świata" mnie śmieszą ? xP

Kyrfal
23-08-2007, 19:02
Czy tylko ja mam takie spaczone poczucie humoru, że te "Najgłupsze żarty świata" mnie śmieszą ? xP
mnie tez smiesza xD, bo sa takie durne ze az smieszne

(nie)normalna
23-08-2007, 19:05
#Ten co wie
Hm... Nie... Ale to jest wpisane w mój nick, więc na mnie nie licz...
Ja też tego nie rozumiem...

#topic
Jedzie facet rowerem i drzwi otwiera.

- Co dzisiaj jest?
- Środa...
- Nie tak dokładnie... która godzina?!

Co to jest - zielone, wisi pod sufitem i śpiewa?
Śledź oczywiście!
Co?!
No podwiesili go pod sufit, pomalowali na zielono i się śpiewać nauczył.

Katiushka
23-08-2007, 19:12
przychodzi baba do lekarza a lekarz tez baba

Johanes19
23-08-2007, 19:13
ja tez jestem spaczony :P

policjant mowi:
-mysle wienc jestem- i znikl

przychodzi baba do lekarza a tam CBA

qq2
23-08-2007, 19:18
Dzwoni głupi do głupiego:
-Halo? To ty?
-Nie, to ja.

Przychodzi baba do lekarza (100000 żart w tym stylu :P) a lekarz w Irlandii.
xD

Takie żarty są nawet śmieszniejsze od tych co są "niby' śmieszne.

Żyłka
23-08-2007, 19:19
Siedzi facet na kiblu, a tu po nitce zsuwa się pajączek i rozpoczyna dialog:

-Czeeeeść.
-Czeeeeść.
-Masz młotek?
-Nie mam.
-No to czeeeeść.

W następnym dniu ten sam facet siedzi na tym samym kiblu, po nitce zsuwa się ten sam pajączek i mówi:

-Czeeeeść.
-Czeeeeść.
-Masz młotek?
-Nie mam.
-No to czeeeeść.

Poddenerwowany już lekko zaistniałą sytuacją facet przy następnej wizycie w WC zabrał ze sobą młotek, żeby w końcu pozbyć się natrętnego pajączka. Kiedy jest w trakcie, znów pojawia się pajączek i zagaduje:

-Czeeeeść.
-Czeeeeść.
-Masz młotek?
-Mam.
-No to czeeeeść.




Musicie odpowiednio akcentować "czeeeeść" podczas czytania.

Johanes19
23-08-2007, 19:26
mam next

czolg mowi do maluch

czolg-maluch ma serce w dupie, maluch ma serce w dupie...
maluch-wole miec serce w dupie niz fjuta na czole

Ville
23-08-2007, 19:32
Jedzie baba na rowerze i sie cieszy ze kola sie kreca...



Konferencja prasowa, dziennikarze zadaja pytania Bushowi na temat nowej wojny ktora podobno planuje:
Bush: - Zabijemy 1 milion Zydow i listonosza!
Dziennikarze: - Panie Prezydencie - czego listonosza?

W tym momencie do Busha podchodzi jego doradca i szepcze mu do ucha:
- Widzisz, mowilem ze nie zapytaja sie o Zydow




tbh temat zalicza sie do "Najglupszych tematow swiata"

Kejmilo
23-08-2007, 19:33
Idzie baba do lekarza z żabą na głowie. Lekarz pyta:
-Co pani dolega?
A żaba odpowiada:
-Jakieś gówno do dupy mi się przykleiło.

Idzie baba do lekarza oblepiona muchami. Lekarz pyta:
-Co pani dolega?
A baba odpowiada:
-Zostałam zmuszona.

Idzie baba do lekarza z kierownicą na głowie. Lekarz pyta:
-Kto panią tu skierował?

Ahh to jest tak głupie, że aż śmieszne :D

Meryba
23-08-2007, 19:37
Idzie facet koło koparki i się nabrał.

usłyszał facet wielki huk na klatce schodowej - a tu sąsiadce kamień z serca spadł

Po czym poznać, że żyjesz w XXI wieku?

1. Właśnie próbowałeś wprowadzić swój PIN do mikrofalówki.

2. W swoim notesie masz listę piętnastu numerów telefonów swojej najbliższej trzyosobowej rodziny.

3. Wysyłasz swojemu synowi SMS-a z informacją o tym, że już pora na kolację, a on odsyła Ci e-maila z odpowiedzią, że zaraz przyjdzie do kuchni.

4. Twoja córka sprzedaje lizaki przez swoją witrynę internetową.

5. Kilka razy dziennie gawędzisz z nieznajomym z Południowej Afryki, ale w tym miesiącu nie rozmawiałeś jeszcze ze swoim sąsiadem zza ściany.

6. Twoja matka prosi Cię o wysłanie zdjęcia Twego nowonarodzonego dziecka w jotpegu by móc z niego zrobić wygaszacz ekranu.

7. Wracając z pracy zatrzymujesz samochód na podjeździe do swojego garażu i dzwonisz z komórki by sprawdzić czy ktoś jest w domu.

8. Każda reklama w telewizji posiada adres WWW na dole ekranu.

9. Kupujesz komputer, a po sześciu miesiącach jest on przestarzały i wart połowę ceny za którą go kupiłeś.

10. Wyjście z domu bez telefonu komórkowego, którego nie miałeś przez dotychczasowe 20-50 lat swojego życia, spowoduje panikę i to że po telefon wrócisz do domu.

11. Zapłacenie za coś żywą gotówką, zamiast karty kredytowej czy debetowej, to przedsięwzięcie, które wymaga wcześniejszego zaplanowania.

12. Sprzątanie pokoju stołowego oznacza wyrzucenie torebek po fastfudach z tylnego siedzenia samochodu.

13. Przyczyną braku kontaktu z rodziną jest to, że nie posiadają oni adresu e-mailowego.

14. Jeśli masz na ścianie/lodówce poprzyczepianych mnóstwo kolorowych karteczek to znaczy, że jesteś człowiekiem zorganizowanym.

15. Większość dowcipów poznajesz po raz pierwszy przez internet.

16. W domu zakładasz sobie drugą linię telefoniczną by w ogóle móc rozmawiać przez telefon.

17. Wychodzisz z internetu i masz paskudne uczucie, że właśnie rozstałeś się z ukochaną.

18. Wstajesz rano i wchodzisz do internetu zanim jeszcze zdążysz wypić kawę.

19. Budzisz się o drugiej nad ranem by pójść do łazienki, a w powrotnej drodze do łóżka sprawdzasz jeszcze czy ktoś nie przysłał Ci e-maila.

20. Gdy się uśmiechasz, albo robisz inne miny przekrzywiasz odruchowo głowę na bok []

21. Czytasz ten tekst.

22. Co gorsza, prześlesz go komuś dalej, taaa....

Johanes19
23-08-2007, 19:43
3. Wysyłasz swojemu synowi SMS-a z informacją o tym, że już pora na kolację, a on odsyła Ci e-maila z odpowiedzią, że zaraz przyjdzie do kuchni.

tak jest u mojego qmpla ^^

Marcin24
23-08-2007, 19:59
Co robi mały żydek na huśtawce?
Wk***** snajpera.

Milan ognia
23-08-2007, 20:53
Haha przychodzi mod do tematu i banuje, warnuje i gwauci. xD

@down:
Nie postarałeś/aś się. ;<

Vil
23-08-2007, 22:13
Profesor Lepper.

Gangrel
23-08-2007, 22:46
Wchodzi facet do windy a tam schody, a on przecież pływać nie umie.

Nikast Shynix
24-08-2007, 10:31
Kupił se facet długopis i się popisał.

Rozmawiało dwóch motorniczych, jeden się zdenerwował i skierował rozmowę na inne tory.

Głuchy słyszał, jak niemy mówił, że szczerbaty obgryzał grzywkę łysemu.

Szła se babka przez las, zmęczyła się i pobiegła.

Nadrill
24-08-2007, 11:54
Smażom siem dwa jajka ma patelni . Jedno muwi: Ale tu goronco . A drógie: O borze gadajonce jajko!!!!!!!!!!! HEHEHEHEHEHE

Feralnie
24-08-2007, 14:02
Leca dwa golebie jeden grucha drugi jablko

Jedzie babcia na rowerze dziadek tez ma ma mandarynki

Glacial
24-08-2007, 14:17
Jadąc szosą fiat 126p wpada w poślizg i ląduje na łące obok krowiego placka. Ten gdy zobaczył malucha ze zdziwieniem w oczach zagaduje:
-tyy, a co ty jestes?
-Jaaa ? Ja jestem samochód - odpowiada z ogromną dumą w głosie maluch.
-rotfl! jak ty jesteś samochód, to ja jestem pizza!

TheDwarf
24-08-2007, 14:17
Lecom tszy chelikoptery a czfarty nie ma skszydeł HEHEHEEHEHEH

Rafayen
24-08-2007, 14:56
- Wchodzi Baba do Windy a tam Schody =P

janek@
24-08-2007, 15:35
Mowi silacz do slabeusza:
-ale jestes silny
-dzieki ja tez

Wchodzi kochanek do lozka, a tam drugi.

Na lekcji cisza, a profesor smieci wyrzuca.

Jasiu wzial glowe pod stol, wstaje i pizt!

Buja sie chlopak na krzesle, a krzesla nie ma.

Wchodzisz na dyskoteke, a tam Giertych.

Kyrfal
24-08-2007, 16:24
biegnie se kolo przez korytarz ja mu kose pod nogi a ten jeb
BUAHAHHAHAHAHAH! IKS DE IKS DE IKS DE!

Zenon_Zawodowiec
24-08-2007, 19:57
Gada 2 gości i jeden się pyta:
- wiesz co?
- nie.
- ja tez nie, dlatego się pytam.:D:D



2 muchy jedzą gówno i jedna mówi do drugiej:
- ja tego nie jem w tej kupie jest włos!!!:D:D



kolego pyta się kolegi:
-jaką wolał byś mieć żone? ladną ale puszczalską czy brzydką ale wierną?
-łądną ale puszczalską.
-czemu???
- bo wole jesc tort z przyjacielem niż gówno w samotności:D:D

Knight Simon Dark lord
24-08-2007, 21:20
niemowa powiedział głuchemu że ślepy zobaczył jak szczerbaty odgryzwa łysemu grzywkę

nie wiem wogóle po co ludzie wymyślają te głupie dowcipy

mimo że dowcipy są głupie widze że temat dość popularny

Ashael
24-08-2007, 22:20
Co porusza się z prędkością światła? :>







Odp: Światło xDDD

pzdr

Rethfing on Aldora
24-08-2007, 23:19
Wraca Jasiu do domu i mówi do mamy:
- Mamo, mamo! Dostałem w szkole piątkę!
- Co sie cieszysz i tak masz raka.

Hellraiser
24-08-2007, 23:30
Wraca Jasiu do domu i mówi do mamy:
- Mamo, mamo! Dostałem w szkole piątkę!
- Co sie cieszysz i tak masz raka.

Tja, Oldschoolowy kawał.


- Tato co to jest?
- To są czarne jagody synku.
- A dlaczego są czerwone?
- Bo są jeszcze zielone.


Pyta się jeden facet drugiego:
- Czy ja gdzieś pana nie widziałem?
- Możliwe, ja tam często bywam.


Drogowiec chciał być dżentelmenem i zaprosił żonę do walca.


Facet miał tak niskie mieszkanie, że jadł tylko naleśniki.


Facet zgubił zegarek i odtąd nie miał czasu.


Pojechał Polak do Niemiec i udawał Greka.


Szedł facet koło mydła i zaczął się pienić.

Martka
25-08-2007, 00:12
Jaś do mamy: -mamusiu, a dzieci w szkole śmieją się, że za dużo jem.
-ee, tam nie mają racji. A teraz zjedz szybko zupkę, bo mi wanna
potrzebna.

Kup.Se.Musk
25-08-2007, 00:44
W namiocie leżą Bolek i Lolek.
-Walisz konia, Lolek - zapytał się Bolek
-Tak - odpowiedział Lolek
-To wal swojego! - krzyknął Bolek.

Depeszowiec92
25-08-2007, 00:58
Dziadziu mówi do wnusi:
D:zgadnij co mam w ręku
W:Cukierka
D:Nie
W:gumę do żucia
D:Nie
W:To co ma dziadzius
D:Reumatyzm

hihihi :confused:

ripper
25-08-2007, 01:34
- Mamo, daj ciasteczko.
- Weź sobie, leżą na stole.
- Mamo, ale przecież wiesz, że ja nie mam rączek!
- Nie ma rączek - nie ma ciasteczek.

Veron-X
25-08-2007, 02:01
Jedzie Bolek i Lolek pociągiem, Bolek śpi, a Lolek przez okno patrzy. Lolek nagle widzi miejscowośc "Dupa", a za chwile pogrzeb, budzi Bolka krzykiem "Bolek Bolek! Pogrzeb w dupie!", a Bolek na to "Sam se pogrzeb"

Kargulek
25-08-2007, 02:12
Przychodzi baba do lekarza
lekarz pyta:
- Dlaczego pani smierdzi ?
- Bo sie zesralam.

Ciufcia
25-08-2007, 02:16
Przychodzi baba do lekarza
lekarz pyta:
- Dlaczego pani smierdzi ?
- Bo sie zesralam.

Own3d.




Idzie rolnik przez pole, a tam w gruncie rzeczy:]

Mad-Sin
25-08-2007, 02:16
Lecą 2 motyle. Jeden żółty drugi w lewo.

Takich 3 jak nas 2 nie ma ani 1- powiedział 5 po czym wszyscy w 4 udali się do domu.

Robiła babcia na drutach, przejechał tramwaj i spadła.

Gratulacje wygrales rower. Ale dlatego, że jest sezon na narty dostaniesz sanki.

^Sidan
25-08-2007, 10:28
Mówi mama do synka:
-Chcesz jagodziankę?
-A z czym?
-Z truskawkami kur**!

Dark Sven
25-08-2007, 11:01
Dlaczego Heidar leży w kałuży? Słucha Bajora.
A dlaczego je ziemie? Bo grunt to zdrowie.

Czym się różni pani moderator od pani moderatorowej ^^?

Marcin24
25-08-2007, 15:25
Czym się różni pani moderator od pani moderatorowej ^^?
Pani moderator woli chłopców.

Ciufcia
25-08-2007, 15:27
Może nie najgłupszy ale zajebisty:).

Pewnemu rolnikowi żona robiła niesamowicie dobre kanapki, kiedy szedł robić na pole. Kanapki ze świeżego chlebka, ze świeżutkim serkiem, wędlinką, sałatką i innymi bajerami. Rolnik pewnego razu poszedł robić w pole, kanapki zostawił na kamieniu jak zawsze... Po kilku godzinach pracy, zmęczony podchodzi do kamienia skonsumować kanapki...a tu ich nie ma! Następnego dnia żona znowu zrobiła mu pyszne, jak zawsze, kanapeczki, rolnik poszedł robić w pole, aby po kilku godzinach pracy zauważyć, że znowu mu ktoś zawinął kanapeczki! W*****ł się rolnik i postanowił, że następnego dnia będzie patrzył zaczajony za drzewem, jak kto mu podwędza kanapki! Jak pomyślał - tak zrobił. Zaczaił się i patrzy - a tu policjant podbiega i porywa jego drugie śniadanie! Rolnik biegnie za nim. Biegnie, patrzy, że policjant biegnie do lasu - rolnik za nim! policjant siada miedzy drzewami, odpakowuje kanapki, wyciąga z nich zawartość, wyrzuca wędlinę, ser, sałatę i inne dodatki, bierze dwie kromki chleba, przykłada sobie do piersi i masując swoją klatkę piersiową woła głośno: "O kurwa! Jaki ja jestem pojebany!

Dark Sven
25-08-2007, 16:54
Pani moderator woli chłopców.

Nie. Przykład... Czym się różni pani doktorowa, od pani doktor?

Pani Doktor zdobyła tytuł pracą i nauką, a pani Doktorowa dupą.
Pani Moderator zdobyła tytuł reportami i wspomaganiem strony, Pani Moderatorowa dupą ; p.

lord orzech
25-08-2007, 22:30
Idzie dwoch factow w zime przez ulice. Nagle jeden mowi:
-Patrz krew ludzka
-Jakiego Lucka?

Marcin24
25-08-2007, 23:03
Pani Moderator zdobyła tytuł reportami i wspomaganiem strony, Pani Moderatorowa dupą ; p.
Nie spytam, kto na forum jest "Panią moderatorową", a co gorsza "Panem Moderatorowym"...

9-NINE
25-08-2007, 23:59
Mały Jasio poszedł do 1 klasy podstawówki, wygrał wszystkie konkursy jakie się dało i miał średnią 6. Rodzice pytają się go co chce na urodziny.
-3 żółte kuleczki- powiedział Jasio.
-Nieee, dostaniesz klocki lego, co to za pomysł, kuleczki- odpowiedzieli rodzice.
Mały Jasio poszedł do 2 klasy podstawówki, wygrał wszystkie konkursy jakie się dało i miał średnią 6. Rodzice pytają się go co chce na urodziny.
-3 żółte kuleczki- powiedział Jasio.
-Nieee, dostaniesz kolejkę elektryczna - odpowiedzieli rodzice.
Mały Jasio poszedł do 3 klasy podstawówki, wygrał wszystkie konkursy jakie się dało i miał średnią 6. Rodzice pytają się go co chce na urodziny.
-3 żółte kuleczki- powiedział Jasio.
-Nieee, dostaniesz zegarek- odpowiedzieli rodzice.
Mały Jasio poszedł do 4 klasy podstawówki, wygrał wszystkie konkursy jakie się dało i miał średnia 6. Rodzice pytają się go co chce na urodziny.
-3 żółte kuleczki- powiedział Jasio.
-Nieee, dostaniesz rower- odpowiedzieli rodzice.
Mały Jasio poszedł do 5 klasy podstawówki, wygrał wszystkie konkursy jakie się dało i miał średnia 6. Rodzice pytają się go co chce na urodziny.
-3 żółte kuleczki- powiedział Jasio.
-Nieee, dostaniesz telefon samochodziki- odpowiedzieli rodzice.
Mały Jasio poszedł do 6 klasy podstawówki, wygrał wszystkie konkursy jakie się dało, miał średnia 6, zdał egzaminy w 100%. Rodzice pytają się go co chce na urodziny.
-3 żółte kuleczki- powiedział Jasio.
-Nieee, dostaniesz telefon komórkowy - odpowiedzieli rodzice.
Jasio poszedł do 1 klasy najlepszego gimnazjum w Polsce, wygrał wszystkie konkursy jakie się dało i miał średnia 6. Rodzice pytają się go co chce na urodziny.
-3 żółte kuleczki- powiedział Jasio.
-Nieee, dostaniesz komputer - odpowiedzieli rodzice.
Jasio poszedł do 2 klasy gimnazjum, wygrał wszystkie konkursy jakie się dało i miał średnia 6. Rodzice pytają się go co chce na urodziny.
-3 żółte kuleczki- powiedział Jasio.
-Nieee, dostaniesz wieżę hi-fi- odpowiedzieli rodzice.
Jasio poszedł do 3 klasy gimnazjum, wygrał wszystkie konkursy jakie się dało, zdał wszystkie testy na 100%, miał średnią 6 i wpisano go do Mensy. Rodzice pytają się go co chce na urodziny.
-3 żółte kuleczki- powiedział Jasio.
-Nieee, dostaniesz odtwarzacz mp3- odpowiedzieli rodzice.
Jasio poszedł do 1 klasy najlepszego liceum na świecie, wygrał wszystkie konkursy jakie się dało i miał średnią 6. Rodzice pytają się go co chce na urodziny.
-3 żółte kuleczki- powiedział Jasio.
-Nieee, dostaniesz telewizor- odpowiedzieli rodzice.
Jasio poszedł do 2 klasy liceum, wygrał wszystkie konkursy jakie się dało i miał średnią 6. Rodzice pytają się go co chce na urodziny.
-3 żółte kuleczki- powiedział Jasio.
-Nieee, otworzymy ci konto i przelejemy tam 10 tysięcy- odpowiedzieli rodzice.
Jasio poszedł do 3 klasy liceum, zdał wszystkie matury, wygrał wszystkie konkursy jakie się dało i miał średnią 6. Rodzice pytają się go co chce na urodziny.
-3 żółte kuleczki- powiedział Jasio.
-Nieee, dostaniesz samochód - odpowiedzieli rodzice.
Jasio kontynuował edukacje, wkrótce obwołano go najinteligentniejszym człowiekiem świata, założył rodzinę i stworzył potężna firmę która szybko podbiła rynki świata pod sprawnym kierownictwem Jasia. Jednak na każde urodziny, rodzina stwierdzała ze należy mu się więcej niż 3 żółte kuleczki, o które ciągle prosił. W wieku 80 lat, kiedy cala jego liczna rodzina zebrała w koło łoża śmierci, na którym leżał Jasio, zapytali się w końcu –Czemu prosiłeś zawsze o 3 żółte kuleczki? Mogłeś mieć wszystko, ty zawsze prosiłeś o te 3 żółte kuleczki, czemu?

Jasio spojrzał się na swoja rodzinę i powiedział –Chciałem 3 żółte kuleczki bo…- i umarł.
Wersja skrócona.

Shuukyo
26-08-2007, 00:29
Według mnie, te należą do.. głupich ;p

Jeśli masz coś przeciwko kawałom o żydach lub twierdzisz, że wszystkie 'kawały' z tej kategorii prezentują sobą poglądy antysemityzmu - nie czytaj dalej. (Znam ludzi, których takie kawały dość mocno denerwują, także wolałem uprzedzić ;p).

Więc jedziemy.

Idzie dwóch żydów na lody. Jeden dostał kulkę, drugi z automatu.

Dlaczego żydzi nie brali udziału w Drugiej Wojnie Światowej? Bo byli na obozie.

Co robi żydowska dziewczynka na huśtawce? Wkur_wia snajpera.

Wystąpił żyd z szeregu i coś mu do łba strzeliło.

Ulubiona aktorka żydów? - Anna Dymna.

Ulubiona piosenka? "A my, tak łatwo palni.."

Chciałbym jeszcze raz zaznaczyć, że nie miałem chęci nikogo tym urazić.

Czarna_Mamba
26-08-2007, 01:17
Facet słyszy stukanie patrzy za okno, a tam zbieg okoliczności.

Wygląda facet przez okno, patrzy, a tam ludzkie pojęcie przechodzi.

Szedł facet koło półki z przyprawami i go opieprzyli.

Wyciszony
26-08-2007, 02:07
Szedł facet koło betoniarki.. i go zamurowało.

Przyszła baba do lekarza z nożem w tyłku. Lekarz spojrzał na nią o oświadczył:
- Proszę usiąść.

Największe źródło ropy na świecie? Ludzkie oczy.

Najciemniej zawsze pod latarnią, chyba że ktoś ją włączy.

Oerciak
26-08-2007, 02:22
Wychodzi rolnik na pole,a tam w gruncie rzeczy.

Stolec
26-08-2007, 02:41
Może nie najgłupszy ale zajebisty:).

Pewnemu rolnikowi żona robiła niesamowicie dobre kanapki, kiedy szedł robić na pole. Kanapki ze świeżego chlebka, ze świeżutkim serkiem, wędlinką, sałatką i innymi bajerami. Rolnik pewnego razu poszedł robić w pole, kanapki zostawił na kamieniu jak zawsze... Po kilku godzinach pracy, zmęczony podchodzi do kamienia skonsumować kanapki...a tu ich nie ma! Następnego dnia żona znowu zrobiła mu pyszne, jak zawsze, kanapeczki, rolnik poszedł robić w pole, aby po kilku godzinach pracy zauważyć, że znowu mu ktoś zawinął kanapeczki! W*****ł się rolnik i postanowił, że następnego dnia będzie patrzył zaczajony za drzewem, jak kto mu podwędza kanapki! Jak pomyślał - tak zrobił. Zaczaił się i patrzy - a tu policjant podbiega i porywa jego drugie śniadanie! Rolnik biegnie za nim. Biegnie, patrzy, że policjant biegnie do lasu - rolnik za nim! policjant siada miedzy drzewami, odpakowuje kanapki, wyciąga z nich zawartość, wyrzuca wędlinę, ser, sałatę i inne dodatki, bierze dwie kromki chleba, przykłada sobie do piersi i masując swoją klatkę piersiową woła głośno: "O kurwa! Jaki ja jestem pojebany!

HAHAAHAHHAHAH ZAJEFAAAJNEEE !!!!!!!


- Leca 3 samoloty, pierwszy w prawo, drugi w lewo, trzeci za nimi


Zboczony kawał :

Koleś bzyka laske, bzyka bzyka bzyka i mowi wiesz, fajnie sie ruchasz, ale cycki masz troche małe. A Ona: Tato, ale ja mam dopiero 6 lat.

Pedziej
26-08-2007, 02:50
Do tramwaju wchodzi żaba a tam wąż w butach. Jaki z tego morał : Nigdy nie czesz się krupnikiem.

Psychotata
26-08-2007, 21:45
-Siedzi babka na drzewie, a dziadek tez ma klapki.
-I jaki z tego moral? Nie zostawiaj rowera przy kaloryferze bo ci czajnik ukradna.

-Poszla babka po mleko i dostala z banki.

Upierz
27-08-2007, 00:09
Idom se dwa stolce i tszeci wdepnol w guwno :DDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD DD

dejw
29-08-2007, 03:38
Krąży plotka, że pewien baca widział żywego Stalina. No więc przy pierwszej nadażającej sie okazji przedstawiciele medii zjechali się do miejscowosci bacy, by spytać się go o szczegóły. Zastali go w progu jego domku
-baco, baco, podobno widziales żywego stalina!
-no widziałem...
-gdzie go widziałeś?????
-no stał tam, na skraju lasu...
-ale jak wyglądał???
-no... duża głowa, miał rogi, brzydka twarz...
-baco, a może to był jeleń???
-a może...












Rozmawiają dwa pączki:
-no, stary, zapisuje sie na studia, byłem dzisiaj na uniwerku, składałem papiery
-i jak, przyjeli cie????
-no co ty, pączka?

Lasooch
29-08-2007, 11:04
Robiła babka na drutach. Przejechał tramwaj i spadła...

Szedł facet koło koparki i dał się nabrać.

Radix
29-08-2007, 17:13
Wchodzi baba do windy, a tam waz nogi myje...

Wchodzi facet do garazu, a tam smierdzi, bo mu samochod nawalil...

Leca dwa bociany, jeden czarny, drugi szybciej...

Jedzie chlop na rowerze, otworzyl drzwi i skrecil...

Dlaczego w Etiopii wyginely labedzie? Bo Etiopczycy szybciej doplywali do chleba...

Przychodzi baba do lekarza:
- Panie doktorze jestem skonana.
- Ta, a ja z Gwiezdnych Wojen.

Bija sie dwie kupy. Podchodzi do nich sraczka i mowi:
- Moge sie z wami bawic?
- Nie. To sport tylko dla twardzieli.

Siedza dwie muchy na gownie. Jedna pierdnela:
- Zbiegniew! No wiesz?! Przy jedzeniu?!

Przychodzi mucha do baru i mowi:
- Poprosze burgera z gownem.
- Z cebula?
- Bez. Po cebuli z mordy jedzie.

Articuno
31-08-2007, 01:10
Dziadek brał udział w zawodach balonowych i nieźle wypadł.

Szedł facet obok koparki i dał się nabrać. :evul:

Smalec(wyborowy)
31-08-2007, 10:43
Idzie sobie skejcik, nagle poślizgnął się na chodniku i chrząknął jajkami w beton, po czym zwijając się z bólu poszedł dalej, gdzie potknął się o hydrant i wybił oczy




:baby:

Emcess
31-08-2007, 13:41
Szedł facet koło ksero i mu odbiło.
Szła baba z zakupami zmęczyła się i pobiegła.

Emcess.

robert22
31-08-2007, 17:04
Teraz to dopiero będzie głupie:

Idzie Jaś przez wieś, a tam biuro rzeczy znalezionych.;)

Kajusz931
31-08-2007, 19:49
Babcia siedzi na przystanku a dziadek też lubi kisiel.

Sozemego
01-09-2007, 08:48
Spi facet, slyszy, ze szafa sie otwiera a to jego marynarka wychodzi z mody UHUHUHUHUHUHUHU ababba

BlueMaster
01-09-2007, 10:15
Idzie dresik i zaczepia 5 latka
-Wyskakuj z kasy
-Ty ty,ty ten palec możesz sobie do dupy wsadzić
Jaki z tego morał?Dzieciaki zawsze mają racje ^^
Idzie jakiś żur,a tam 2 żur
Jak się nazywa osoba która pwnuje w fife?
Pwner w fife xD
Idzie jakiś kujon,a tam w gruncie szkoła
Idziesz na impreze,a tam syn kaczyńskiego cię morduje poczym odchodzi

Kajulec
01-09-2007, 11:11
Idzie dresik i zaczepia 5 latka
-Wyskakuj z kasy
-Ty ty,ty ten palec możesz sobie do dupy wsadzić
Jaki z tego morał?Dzieciaki zawsze mają racje ^^
Idzie jakiś żur,a tam 2 żur
Jak się nazywa osoba która pwnuje w fife?
Pwner w fife xD
Idzie jakiś kujon,a tam w gruncie szkoła
Idziesz na impreze,a tam syn kaczyńskiego cię morduje poczym odchodzi

Sam to wymyslales, co? No, chyba tak, bo zero jaja w tym.

--Cienius--
01-09-2007, 16:04
wchodzi jas na 102 ek na rl tibi patrzy char wyczysczony 0 eq i mowi " hum co to reset charow? "

BlueMaster
01-09-2007, 16:31
Sam to wymyslales, co? No, chyba tak, bo zero jaja w tym.

To oczywiste ;)

Dark Sven
01-09-2007, 16:43
Siedzi grono moderatorów i administratorów Tibia.pl i myślą...


Ahauhauuahuauha

dartra111
01-09-2007, 16:43
Czemu Robinhood? bo nie jod.

raven
01-09-2007, 21:38
Dark Sven dobre :D

Lasooch
01-09-2007, 21:49
[żarty] Dark Sven['a są] dobre :D

HAHAHAHAH NIE MOGE NORMALNIE

@down: perfekcyjne użycie ironii. Gratuluję, Suen, uśmiałem się po łokcie. Pachy ściskać normalnie <3

Dark Sven
01-09-2007, 23:57
HAHAHAHAH NIE MOGE NORMALNIE
Lasooch ma rl life. Dobre?

Zupka_Chinska
02-09-2007, 00:34
#Up:
Zue ;-<
#Topic:
Stare, ale jare ;- )
Tutaj najśmieszniejsze jest to, że to nie jest żart...
http://i141.photobucket.com/albums/r65/Shadow_Persan/Suen.jpg

Marcin24
02-09-2007, 00:38
Pewnego dnia mądry polityk...

Michoss
02-09-2007, 02:30
Pewnego dnia tak sobie pomyślałem...AHAHAHAHAUHUHUHUSHAUSHAUSHAHIHIHIHIHI

1)
Idzie chrupek i bułka. Nagle bułka ni stąd ni zowąd odzywa się: - Chrupek - dupek! Chrupek nie komentuje. Myśli, myśli, co by jej tu dogadać. Nagle, jakby dostał olśnienia, odchrząkuje i mówi: - Bułka... Ty dziwko!
2)
Podchodzi pijak do kiosku i mówi: - Poproszę bilet. - Normalny? - pyta kioskarka. - Nie! Popi***olony!
3)
Idą dwie mrówki przez pustynie i nie mają nic do picia, a Piciu i tak im wpierdolił.
4)
Przychodzi facet do lekarza, kładzie swa męskość na stole i milczy. Zdziwiony lekarz pyta: - Boli pana? - Nie boli. - To może za duży? - Nie, wcale nie. - A co, za mały? - Nie. Nie jest za mały. - To co w końcu?! - Fajny, nie?!
5)
Wchodzi facet do sklepu i mowi: -Dzień dobry poproszę pączka. Sprzedawczyni mu daje tego pączka, a ten otwiera go, zjada samą marmolade i wyrzuca reszte. Następnie mowi: -Poproszę jeszcze 5 pączków. I znowu, zjada sama marmolade i reszte wyrzuca. Następnie mówi: -Poproszę jeszcze 10 pączków. Tak samo jak wtedy zjada samą marmoladę i reszte wyrzuca. Następnie mówi: -Poproszę wszystkie pączki jakie macie. No to wziął je, zjadł samą marmolade i reszte wyrzucił, na to sprzedawczyni do niego: -Przepraszam pana, czy jest pan może motocyklistą? -Tak a skąd pani wie? -No bo motor stoi przed sklepem.
6)
Przylatuje UFO do USA: Witam jestem ufoludkiem tu jest moj statek przybylem zebywas okrasc. - eee nie okradaj nas jedz do Rosji tam to bedziesz mial lupy. Jedzie do Rosji, wysiada: Witam jestem ufoludkiem tu jest moj statek przybylem zebywas okrasc. - eee nie okradaj nas jestesmy duzym panstwem ale musimy sie jakos trzymac jedz do Polski!!! Jedzie do Polski: Witam jestem ufoludkiem to jest... ku*wa!!! Gdzie moj statek??

Str4t0s
02-09-2007, 02:44
Czemu czarny czarnuch celuje cietrzewiowi co cementuje cedr?
Bo baran beka bombardując bimbrownię bernardynami!
miał być bez sensu więc jest.

Tiggerson
02-09-2007, 11:56
Ala Ma kota a kot to idiota.

Ala ma kota a kot ma bota xDD

Brojek
02-09-2007, 12:05
1. Jasnowidz do jasnowidza:
jasnowidz 1 -wiesz co?
jasnowidz 2- wiem ^.-



2.
Jedzie dziadek na rowerze i cieszy sie, ze kolka sie kreca


3.
Pewnego dnia murzyn zlowil zlota rybke:
rybka: prosze nie jedz mnie a spelnie twoje 3 zyczenia
murzyn: no ok ale jaka mam pewnosc?
rybka: zadna ale zaufaj mi
murzyn: dobra ale jak mnie oszukasz to cie zjem
rybka: no to jakie sa twoje zyczenia
murzyn: 1. chce byc bialy, 2. chce miec najwiecej dupeczek na swiecie, 3. chce miec duzy wody zebym nie umarl z pragnienia


W co go zamienila rybka?



























W KIBEL ;]

Atimcia
02-09-2007, 13:14
z tematu zaczyna robić się śmietnik.
Może nadchodzi czas go zamknąć?:)

Kryminal
02-09-2007, 13:27
Co mówi Hans gdy widzi wystające raczki żydowskich dzieci z wagonu kolejowego ? .. KOSI KOSI ŁAPKI : )

Kogutt
02-09-2007, 13:32
Baba u lekarza:
- Mam zaniki pamięci!
- Od kiedy?
- Ale co od kiedy?

Szybki'Byll
02-09-2007, 17:49
Jezus spotyka tibijczyka. Tibijczyjk mówi - jestem głodny, o panie, powiedz prosze evevo pan i daj mi to co ci sie zrobi

Jezus - No enoguth mana.

sam wymyslilem :D

Misza
02-09-2007, 17:57
W takim razie nieźli są ci na bashu, ukraść ci kawał (i przerobić) zanim go wymyśliłeś...

BTW: twój inglysz rządzi.

Yoh Asakura
02-09-2007, 18:26
Dlaczego Hitler popełnił samobójstwo ?
Bo mu przyszedł rachunek za gaz !

Vasudanin
03-09-2007, 11:56
idzie baba ulica wywalila sie jaki z tego moral?? nie stawiaj loduwki kolo kaloryfera bo ci kisiel zgestnieje

.Matrik.
03-09-2007, 14:15
Oryginały z B.:

Ja: Ale upał...
On: Nie wiem.

On: B jak buc. To o mnie!

On: Tak, Bard jest tutaj! Poznaję po śmietnikach!

Ja: Fajnie tam jest, nie?
On: Nie wiem, nie byłem tam bardzo.

edit (nie pamiętam skąd to):

Chwalą się warzywa i owoce:
- Ja jestem cytryna, i kocha mnie rodzina!
- Ja jestem papryka, lubi mnie Ameryka!
- Ja jestem kiwi, i każdy się mnie dziwi!
- A ja jestem marakuja.

Lord Evad
03-09-2007, 16:12
Jedźie dziadek na rowerze , a babcia też ma trampki.

Duch Niespokojny
03-09-2007, 16:13
z tematu zaczyna robić się śmietnik.
Może nadchodzi czas go zamknąć?:)
Co masz na myśli? Jak na razie prawie wszystkie wypowiedzi są zgodne z tematem.

Bambuko
03-09-2007, 16:50
Mój autorski dowcip : )

Idą Staś i Nel w pustyni i w puszczy. Nagle spotykają zielonego łososia królewskiego w błocie własnym, który nie pozwala im iść dalej. Na szczęście przezorny Staś miał w kieszeni ruskie pierogi, dostało się łososiowi i poszli dalej. Nagle spotykają pijanego octem kierowcę miedzianego helikoptera, który nie pozwala im iść dalej. Na szczęście wykształcona Nel znała zachodnie sztuki walki, dostało się kierowcy i poszli dalej. Nagle spotykają brodatą kanapkę bez jednej nogi, która nie pozwala im iść dalej. Zirytowana Nel mówi:
-Do diabła Stasiu, ten dowcip jest bez sensu jak lokata.

Żyłka
03-09-2007, 19:22
Co masz na myśli? Jak na razie prawie wszystkie wypowiedzi są zgodne z tematem.

Bo teraz stwierdzenie, że coś jest nie w porządku, uważa się za trendi i kaczi...

Tuba^^
03-09-2007, 19:30
Mój autorski dowcip : )

Idą Staś i Nel w pustyni i w puszczy. Nagle spotykają zielonego łososia królewskiego w błocie własnym, który nie pozwala im iść dalej. Na szczęście przezorny Staś miał w kieszeni ruskie pierogi, dostało się łososiowi i poszli dalej. Nagle spotykają pijanego octem kierowcę miedzianego helikoptera, który nie pozwala im iść dalej. Na szczęście wykształcona Nel znała zachodnie sztuki walki, dostało się kierowcy i poszli dalej. Nagle spotykają brodatą kanapkę bez jednej nogi, która nie pozwala im iść dalej. Zirytowana Nel mówi:
-Do diabła Stasiu, ten dowcip jest bez sensu jak lokata.

Przestan :/

Dark Sven
03-09-2007, 19:37
Idom dfa pomidory pszes ulice i jednego samohut pszejehal a pierfszy - Keczap!11 Wstawaj idziemy!11...

Huehuehuehue...

A teraz kawał, który chyba każdy zna.

Mama wysłała Jasia do sklepu po golonke. W sklepie niestety golonki nie było, to Jasiu wziął wielki nóż, i poprosił, kolesia, żeby mu poślada odciął. Daje mamie. Mama zjada i mówi " Jasiu, to najlepsza golonka jaką jadłam. Idź po jeszce jedną." Jasiu poszedł, i sytuacja się powtórzyła. Następnego dnia, Jasiu poszedł z mamą do lekarza. Doktor kazał zdjąc Jasiowi spodnie i zapytał się. "Jasiu, gdzie masz dupe?", Jasiu "Mama mi zjadła ; ("

Ależ to kretynski dowcip ^^'.

Zupka_Chinska
03-09-2007, 20:08
Dark_Sven mowi do Ryby:
-Popatrz Rybciu, widzisz tamte drzewa ?
A Ryba:
-Nie widze, akwarium mi zasłania.

Btw. Ryba uważaj, wędkarz za Tobą.

Shanhaevel
03-09-2007, 20:21
Zwei potatos ver going down de straβe an ein of them vas ASSAULTED!

Ale to głupie... ; )

Misza
03-09-2007, 21:27
Jezó, Monti Pajton. ;p

-Mój pies nie ma nosa.
-To czym śmierdzi?
;pp

(ęgilski oryginał lepszy.)

Tasior
03-09-2007, 23:15
Jezó, Monti Pajton. ;p

-Mój pies nie ma nosa.
-To czym śmierdzi?
;pp

(ęgilski oryginał lepszy.)
Oficjalnie najbardziej spalony dowcip świata. Nie dośc, że nie przetłumaczalny to jeszcze bez puenty. :D

Dark Sven
04-09-2007, 17:32
A teraz dowcip baj suen.

Wchodzi Suen na forum, i słyszy zza pleców "Tu nie ma Ryb", ale ignoruje to i czyta dalej. Czegoś mu brakowało. Po chwili znów słyszy " Tu nie ma Ryb". Suen się odwraca i pyta "Kto to mówi?", "Drom, właśnie Rybe zbanowałem".\

; p.

dartra111
05-09-2007, 22:59
Rybka mi sie utopiła! :(

Na lekcji pani pyta sie dzieci kto jakie ma zwierzątko w domu.
Mówi pani do adasia:
-Adasiu jakie masz zwierzątko w domu?
-Kotka
Potem pani sie spytała Małgosi:
-Małgosiu masz jakieś zwierzątko?
-Pieska.
Przeczytała całą klasę, jasiu został ostatni pani sie go pyta:
-Jasiu masz jakieś zwierzątko w domu?
Jaś sie zastanawia i...
-Kurczaka w lodówce!

2+2x2=?

Tera kawał który sam wymyśliłem!
Idzie Jaś z babcią przez miasto. Widzi jaś 10 zł podnosi a babcia u mówi "nie podnosi sie z ziemi... idą idą babcia sie przewróciła i Jaś mówi: Nie podnosi sie z ziemi... wtedy babcia wyciągła TEC9 rozp***doliła łeb jasiowi, jasiu cały zakrwawiony zapi*erdala na piechotę do szpitala, ale sie przewrócił podczas drogi, do tego ostry 3m sopel mu spadł z wysokości 5 m (zima była) na łeb, do tego ptaszki go osrały a babcia go kopła i powiedziała: Nie podnosi sie z ziemi...

tera inny:

Idzie sobie pewien rolnik przez miasto i nagle sie zesrał. Wszyscy sie zbiegli i utworzyli krąg w którym był w środku. Wszyscy nagle wyciągają Karabiny, pistolety i strzelają. Ale rolnik to tak naprawde max payne więc wszyscy unik i sie pozabijali. ale rozjechał go radiowóz z lodami :D

Jest pożar, przyjechali strażacy i ratują ludzi z budynku. Jeden strażak uratował murzyna i sie pyta komendanta: Panie komendancie mam go uratowac? a komendant na to: SPALONYCH WY*IERDZIELAMY
oneoneone1!11!1

Nacpany_Wlodek
05-09-2007, 23:13
Na plaży podchodzi pedał do ratownika i pyta się:
- jaka dziś woda?
Ratownik odpowiada:
- Chujowa
Pedał:
- to skacze na dupę

Morgaroth
06-09-2007, 20:24
- Cześć
- Cześć
- Co tam?
- Tam tylko sufit


Idą dwa pomidory przez ulicę, nagle jedzie samochód, a tu ketchup.


- Jakie lubisz morskie zwierzątka?
- Walenie

janek@
06-09-2007, 21:11
Mowi zegarek to kamerki:
-co widzisz?
-spierda**l*aj
I jaki z tego moral?
Nie kupuj kamerki bo ci to samo powie. ^^

Ogrodnik spaceruje z sprzedawca i rozmawia z nim:
-to ile pan dzis zarobil?
-no z 3k moze bedzie, a pan?
-3 kopy w twarz, 6 w tylek i kulke w ramie
-Boze kochany za co?!
-za to ze naturalnie nawozilem salatke w lodowce

Idzie dziad z babka i nagle dziadek sie przewraca przy czym babka:
-lol

~>Salmon<~
07-09-2007, 23:47
Idzie dziadek pod górkę , zmęczył sie i pobiegł.
HaHAha...

janek@
18-09-2007, 19:47
mysz idzie przez pole, a farmer sie zesral.
jaki z tego moral?
nie obieraj ziemkniakow bo ci komputer zlinieje (odpadnie mu siersc)

Idzie rolnik i narobil bo ... trawa urosla.

Nauczycielka uczy to Lepper ja nasladuje

dwie partie sie kloca..
-To my wygramy te wybory qr... a!
-a tak to jaki macie program?
-windows profesional qrwa!!

kamosblue
18-09-2007, 22:22
Był sobie fanatyk wędkowania. Pewnego dnia dowiedział się o fantastycznym wprost miejscu, małym jeziorku w lesie, gdzie ryby o wielkości niesamowitej same wskakują na haczyk. Nie mógł się już doczekać weekendu, zakombinował w pracy, pozamieniał się na zmiany, nastawił budzik na 4 rano, bo daleko było.... I wreszcie nastał ten dzień....
Po długiej podróży odnalazł małe jeziorko w lesie, rozstawił wędki.... i czekał... godzinę drugą godzinę, trzecią wreszcie.... spławik drgnął... wędkarz szarpnął... i wyciągnął ogromną nadzianą na haczyk... kupę.
Zaklął szpetnie i zauważył że z tyłu ktoś za nim stoi. Był to miejscowy.
Wędkarz z żalem powiedział:
- No patrz pan, taki kawał drogi jechałem, tyle wysiłku, kombinowania, i co? KUPA...
Na to gościu:
- A bo wie pan, z tym jeziorkiem związana jest pewna legenda. Otóż niech pan sobie wyobrazi, przed 1 wojną światową żył tu chłopak i piękna dziewczyna, kochali się niesamowicie. Ale wzięli go do wojska. Po jakimś czasie nadeszła wiadomość że on zginął na froncie. I proszę sobie wyobrazić, że ona przyszła tu, nad to jeziorko i z wielkiego żalu się utopiła !
- Niesamowite - odparł wędkarz
- Ale to jeszcze nie koniec proszę pana! Otóż po wojnie okazało się, że chłopak przeżył, był tylko ranny. przyjechał tu, dowiedział się o wszystkim, przyszedł tu, w to miejsce na którym pan siedzi, i z żalu i wielkiej miłości również sie utopił!
- To szokująca historia - powiedział wędkarz - ale co z tą kupą
- A to nie wiem. Widocznie ktoś nasrał.

Dandrag
20-09-2007, 23:12
Szedł facet po lodzie i się załamał.

Btw chodzenie po bagnach wciąga.

Hellraiser
09-10-2007, 00:01
Jarka: Zahorski czemu jedziesz na kadre, jak ja strzeliłem dziesięć bramek, a ty zero.

Zahorski: A siedem goli po kogo podaniach zdobyłeś?

Jarka: Po twoich,

Zahorski: Dlatego jadę na kadre :D

janek@
09-10-2007, 01:52
Jak sie nazywa zona popa? popazona

Ile glow ma wybiegajacy z schroniska pies? Tyle ile masz promili we krwi. (N+1)

Idzie facet przez ulice z babcia i go przejechali. Podbiega kierowca auta.
-No i masz babo placek xD

Rotherdamie
09-10-2007, 22:23
- Leci bocian i.... i skręcił

Mówi koń do konia ,, zrobiłem cie w konia"

W wiezieniu dwóch takich sobie rozmawia za co siedzą
-za co siedzisz? - pyta zaciekawiony wiezień do drugiego
- za świeta
- jak to za swięta?
- stoje sobie w kolejce do sklepu , a tam taki facet klepnal mnie w plecy i mówi ,,prima aprilis" , to ja mu naplułem w oko powiedziałem ,,lany poniedziałek" , on we mnie rzucił petem powiedział ,,popielec" ,a ja mu ,,zaduszki" zrobiłem:evul:
Jezeli te kawaly sie powtarzaly to bardzo was przepraszam ale czytanie tego mnie odstrasza.

Martka
09-10-2007, 22:38
Kiedyś w "Dzienniku Zachodnim" był taki dowcip:

Pewnego dnia, Jaś wybrał się ze swoim tatą na spacer do parku.
Nagle Jasio zauważył jeżyka. Zwierzątko trzęsło się z zimna, wyglądało mizernie, więc Jasiu namówił tatę, żeby wzięli jeżyka do domu.
Jaś opiekował się troskliwie zwierzakiem, poił go mlekiem, karmił pędrakami, a jeżyk okazywał swą wdzięczność cichym mruczeniem.
Jednak pewnego dnia jeżykowi urosły rogi, potem skrzydełka, aż w końcu zwierzątko wyleciało przez otwarte okno. Wtedy stało się jasne, że Jaś nie przyniósł do domu jeżyka, tylko jakieś h*j wie co!

Ja normalnie padłam! :D:D:D

Szachraj
10-10-2007, 19:37
czym sie rużni wielbład jednogarbny od dwógarbnego?
tym, ze to co dwógarbny ma na grzbiecie to "Omader"(wielblad jednogarbny) ma w dupie :D

Smerf.Secura
10-10-2007, 20:33
Kiedyś w "Dzienniku Zachodnim" był taki dowcip:

Pewnego dnia, Jaś wybrał się ze swoim tatą na spacer do parku.
Nagle Jasio zauważył jeżyka. Zwierzątko trzęsło się z zimna, wyglądało mizernie, więc Jasiu namówił tatę, żeby wzięli jeżyka do domu.
Jaś opiekował się troskliwie zwierzakiem, poił go mlekiem, karmił pędrakami, a jeżyk okazywał swą wdzięczność cichym mruczeniem.
Jednak pewnego dnia jeżykowi urosły rogi, potem skrzydełka, aż w końcu zwierzątko wyleciało przez otwarte okno. Wtedy stało się jasne, że Jaś nie przyniósł do domu jeżyka, tylko jakieś h*j wie co!

Ja normalnie padłam! :D:D:D

Zmień avatar

Argen
14-10-2007, 12:25
Na plaży podchodzi pedał do ratownika i pyta się:
- jaka dziś woda?
Ratownik odpowiada:
- Chujowa
Pedał:
- to skacze na dupę

^
kurwa leże !!! ;p

ectoplasma
14-10-2007, 14:08
przychodzi Bruce Lee do lekarza a lekarz:
-co panu dolega?
Bruce:
-nic przecież ja nie choruję!

<muahahaha>

Przychodzi lekarz do Bruca Lee, a Bruce:
-czego tu?
Lekarz:
-nic, przecież pan nie choruje!

Duch Niespokojny
14-10-2007, 15:51
To jeszcze z zamierzchłych czasów, kiedy w modzie był Chuck Norris:

-Babciu, coś ty taka niewyraźna?
-Dostałam kopniaka z półobrotu.

janek@
14-10-2007, 17:31
Mamy trzy typy ludzi. Pierwszy to czlowiek, drugi taboret, a trzeciego nie ma.

Czym sie rozni pies od kota? Pies to pies wiec duzej roznicy nie ma...

Wiecie jak sie nazywa czlowiek ,ktory przetapia wode na parapecie? Spierd*lac nie powiem.

Martka
14-10-2007, 17:45
@Smerf.Secura
Dlaczego?

Grzehoo
14-10-2007, 20:02
Nie chce mi się przeglądać trzynastu stron tematu, ale mam nadzieję, że poniższego dowcipu jeszcze nie było. Mimo iż jest absurdalny, pamiętam, że płakałem ze śmiechu, kiedy pierwszy raz go przeczytałem ;].

Był sobie pewnego razu hodowca chartów, trzeba dodać że jeden z najlepszych na świecie. Pewnego razu dowiedział się, że za 5 lat odbędą się największe mistrzostwa wyscigów chartów na świecie. Gosciu się ucieszył , pomyslał że musi to wygrać i nie ma innego wyjscia. Poszedł spać cały szczęśliwy, nie przespał nocy z podekscytowania. Nad ranem poszedł zobaczyć jak tam jego pieski. Wchodzi do stajni, patrzy, a tam wszystkie pozdychane. Myśli sobie, że musi kupić jakieś nowe, jak chce wygrać ten wyścig.Jedzie do zoologicznego i pyta się o charty .Sprzedawca mówi mu że już wszystkie sprzedane i że został tylko jamnik.Facet myśli nic innego nie wymyślił i kupił jamnika. Zawiozł go do domu, dał do obory i mówi mu:
-Jamnik słuchaj masz wygrać ten wyscig więc zacznij juz trenować- a jamnik:
-spoko jo to mam wygrane
Gosciu poszedł a jamnik zaraz robi bibe zaprasza panienki ,alkohol, papierosy i te sprawy
za rok przyszedł właściciel i mówi :
-kurde jamnik za 4 lata wyścig a ty co ,musisz zacząć ćwiczyć, przynajmniej pobiegaj troche koło stodoły - a jamnik
-spoko mowie ci ze wygram, to wygram
gosciu poszedł a jamnik zaś alkohol panienki dragi itp
po następnym roku zaś przychodzi ten gościu i mówi:
-ej no jamnik nie rób se jaj za 3 lata wyścig, ja cie kupiłem żebyś ty mi wyscig wygrał a ty co- a jamnik:
spoko mówie ci, że wygram nie boj nic
No i znowu jak kolo poszedł to jamnik balanguje, nawet na twardsze narkotyki się przerzucił itd tak przez następne 2 lata
W końcu w przeddzień zawodów przychodzi gościu żeby powiedzieć jamnikowi kiedy co i jak. Wchodzi do szopy, a tam jeszcze jamnik ze strzykawa w żyle, facet mowi:
-kurde jamnik, jutro masz być o 15 na zawodach i jak mi tego nie wygrasz to ci coś zrobie - a jamnik spoko to je już wygrane
gosciu wychodzi a jamnik sobie myśli - kurde juz jutro zawody trzeba się wziąść w garść i taką balange zrobić ze chu.j
Na drugi dzień gosciu idzie po jamnika, patrzy, ten ledwo przytomny, ale bierze go i jedzie na zawody. Na miejscu ustawił go na linie startowa i poszedł na trybuny z dobrą myśla.
Zaczyna się wyscig. Wszystkie charty od(pipi)iłyy a jamnik dopiero rusza. Charty już sa na 3 okrązeniu a jamnik dopiero na 1 wirażu. Charty już dobiegły, a jamnik jakos leci, a tu ku.rwa, noge złamał. Ale zuch był to się podniosl i jakoś truchta dalej . Dobiega do mety, już przekracza ja i dupnal na ziemie. Przyleciał do niego ten właściciel i się go pyta:
-co jest? - a jamnik :
- no nie wiem co tak słabo.

Notah
14-10-2007, 20:06
Idą dwie kupy ulicą. Jedna mówi:
- Jak masz na imię?
- Sraczka.
- To bardzo rzadkie imię.

:cup:

KrEmAs KAc
14-10-2007, 21:55
Przychodzi lekarz do lekarza a lekarz też doktor.

Kobieta myjąca okna <lol17>

-Kamil'ek-
15-10-2007, 15:00
`Masz problem ?
Zadzwoń !

Nie masz telefonu ?
Masz problem.`


-Kamil'ek-

Xydijo
15-10-2007, 18:15
Zagadka : ( Tez glupia :p )

Co to jest ? Chodzi po ścianie i stuka ?
Mucha z nogą w bandarzu <<< White colour

Marcin24
15-10-2007, 18:22
Poszedł mały Jasio do cyrku i tak się złożyło, że musiał usiąść w pierwszym rzędzie. Rozpoczął się występ i na arenę wychodzi Klaun Szyderca. Podchodzi do Jasia i pyta:
– Jak masz na imię?
– Jasiu.
– A więc Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
– Nie.
– A czy ty jesteś tułowiem krowy?
– Nie.
– A więc Jasiu, ty jesteś dupa wołowa! HAHAHA!!! (zaśmiał się szyderczo Klaun Szyderca).
Smutny Jasio wrócił do domu, opowiedział wszystko tacie, na co ten mu mówi:
– Jasiu, jutro też pójdziesz do cyrku.
– Ale jak to? Do cyrku? A Klaun Szyderca? Znowu będzie się śmiał.
- Jasiu, nie możesz się tak poddać. Musisz jutro jeszcze raz iść do cyrku!
Smutny Jasio poszedł do cyrku i pech chciał, że znów musiał usiąść w pierwszym rzędzie. Po rozpoczęciu występu znów na arenę wyszedł Klaun Szyderca i widząc Jasia podszedł do niego i mówi:
- Widzę tutaj mojego przyjaciela Jasia! Proszę, powiedz mi, Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
– Nie.
– A czy ty jesteś tułowiem krowy?
– Nie.
– A więc Jasiu, ty jesteś dupa wołowa! HAHAHA!!! - znów zaśmiał się szyderczo Klaun Szyderca.
Wszyscy ludzie w cyrku zaczęli się śmiać, a Jasio, któremu zrobiło się bardzo przykro wrócił do domu i powiedział o wszystkim tacie. Jego tata na to:
- Jasiu, jutro jeszcze raz pójdziesz do cyrku!
- Ale tato, ja nie chcę! Tam jest Klaun szyderca, on znowu się będzie śmiał!
– Nie martw sie Jasiu, tym razem pójdzie z tobą Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty. No i tak sie stało. Następnego dnia poszli Jaś i Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty do cyrku, usiedli w pierwszym rzędzie i czekają na występ Klauna Szydercy. Wychodzi więc Klaun Szyderca na arenę i zaczyna swój znany występ. Podchodzi do Jasia i pyta:
– Jasiu, czy ty jesteś głową krowy?
Na co Wujek Staszek Mistrz Ciętej Riposty:
– S*******aj!
Ni jak nie mogę zrozumieć, o co w tym chodzi.

KrEmAs KAc
15-10-2007, 18:47
Mama wpada do pokojó a tam syn siedźi i gra w bibie.
Mama kryczy ócz śe.
Nado syn odkżykuje samamam śę ócz.




Next żąrd:P
myszka mi nie działa :)

Lasooch
15-10-2007, 18:51
Mama wpada do pokojó a tam syn siedźi i gra w bibie.
Mama kryczy ócz śe.
Nado syn odkżykuje samamam śę ócz.




Next żąrd:P
myszka mi nie działa :)

O bosz, jakie zerowe.

Agrael
15-10-2007, 19:13
Dziadek zabiera wnuczka na wycieczckę po Europie. Najpierw odwiedzają Paryż. Wnuczek pyta się dziadka:
- Dziadku co to jest, takie wysokie i ładne?
- To wieża Eiffla (nie wiem czy to dobrze napisałem ;p) wnuczku.
I dziadek pogłaskał wnuczka po głowie.
Piękna budowla i symbol Paryża.
Następnie odwiedzają Rzym. Wnuczek pyta się:
- A to co takie wielkie i stare?
- To Koloseum. Zbudowali ją starożytni Rzymianie. Tu walczyli gladiatorzy.
I znów dziadek pogłaskał wnuczka po główce.
Następnie odwiedzili jakieś okropne, pełne zniszczonych budowli, zaniedbane i śmierdzące miejsce.
Wnuczek wyraźnie obrzydzony otoczeniem pyta się dziadka;
- A co to za straszne miejsce?
- To Czarnobyl.
Dziadek uśmiechnął się i pogłaskał wnuczka po drugiej główcę...
tHe EnD :baby:

Hellraiser
29-10-2007, 22:31
Jak się nazywa obszar pomiędzy penisem a odbytem?

"Nito" nito pyta, nito dupa.

WHITE COLOUR.

Czarny ork
29-10-2007, 22:43
Najgłupszy żart... To pojęcie względne, jeden nie zrozumie intencji żartu i uzna go za durny, a inny zrozumie i go to rozśmieszy...

Twoja stara szyje pizze - jeden będzie się śmiał bo po kimś "pojechałem", a drugi się roześmieje bo uzna mnie za idiotę, ponieważ coś takiego mówie, a jeszcze inny co mnie zna się rozśmieje bo uzna to za "pojechanie" po ludziach którzy są na tyle inteligentni by puszczać takie teksty....

Dark Sven
29-10-2007, 22:44
Dwóch niepełnosprawnych umysłowo w specjalnym zakładzie dostało po kotku. Nie wiedzieli jak je rozróżnić, więc jeden jednemu odciął jedną nóżke. Niestety temu drugiemu też się spodobało i też odciął swojemu kotu nóżkę. Więc pierwszy odciął drugą nóżke, lecz drugiemu znowu się spodobało. No i gdy nie było już nic do odcinania, obydwaj siedzieli i zastanawiali się jak rozróżnić swoje kotki. Nagle jeden zaproponował:" To może... ja wezme czarnego, a ty białego?"

Lasooch
29-10-2007, 23:48
Międzynarodowa wycieczka ogląda piękny wodospad. Słychać okrzyki podziwu:
- Oh my God! It's wonderful!
- Oh mein Gott! Das ist wunderbar!
- Gospodin! Eta priekriasna!
- O kuurwa! Ja pierdoooolę!

Well, może nie najgłupszy. Ale niech już będzie.

@down: nie. Zasłyszałem od koleżanki.

Xydijo
30-10-2007, 09:48
@Up : Wziołeś to z kabaretonu ? :D
@Topic : No rzeczywiście z tematu sie robi śmietnik ^^

Knill Sorcerer
01-11-2007, 17:52
Przychodzi Jasio do mamy i se poszedł.
Muahaha.

Donpeyot
01-11-2007, 20:14
Przychodzi stonoga do szewca ,a szewc: nawet mnie nie w*****aj




Ala ma kota a sierotka Marysia




Dwóch jąkałów założyło się który szybciej kupi fajki. Pierwszy podbija do kiosku.

-Popopoprosze Sososobiebieskie.

Kioskarka dała mu szlugi i wraca zadowolony.Drugi tylko się uśmiechnął i podchodzi do kiosku:

-Cacaro!
-W miękim czy w twardym?
-Tyty kurwo!

Duch Niespokojny
08-11-2007, 00:14
Siała baba mak... i dostała 10 lat

Cloy
08-11-2007, 12:22
Ni jak nie mogę zrozumieć, o co w tym chodzi.

Najpierw sie dowiedz co znaczy cięta riposta, to zrozumiesz.

Badon
08-11-2007, 15:15
Leci mucha... i nadlatuje druga mucha...........


Koniec kawału. 8o

raf420
08-11-2007, 19:26
Idzie adam do króla i biadoli, że mu owce ukradli. Na to król:
-kto to zrobił?
-nikt
buehehe

Organista podchodzi do pianisty i pyta:
-ile pan robi już w swym fachu?
-a czy ja wyglądam na inżyniera brachu?

Smoly
09-11-2007, 01:05
Idzie moja mama , a w lustrze odziwo moja mama ! No so ty szartujesz

CryingOrphan
09-11-2007, 02:29
Z tąd do krakowa to dopiero kawał ;d

Przychodzi baba do lekarza z parówką w dupie, a lekarz pyta
-Co pani jest?
A Baba odpowiada...
-HotDog
xD

Przychodzi baba do lekarza z zabą na ramienieniu a lekarz sie pyta
-Co pani jest?
A Zaba odpowiada
-Cos mi sie do dupy przykleiło
lol xd

"Król Waza wzioł swój miecz i z niego strzelił" <--- dowciap mojego kzuyna lolz ;x

Valderor
09-11-2007, 03:19
Co to jest? Białe, jest w każdym domu i jeśli to zjesz - możesz umrzeć?

>>> Lodówka, oczywiście <<<

Muahahahaha :-D

Raxev
10-11-2007, 23:28
Nie wiem czy było..

Otwiera babcia chlebak, a tam bułki ;o

Michoss
10-11-2007, 23:30
Czarny humor Microsoftu:

Czym się różni Windows od Linuxa?
Niczym, za żadne z nich się nie płaci...

Brojek
10-11-2007, 23:46
co to jest miłość?

miłość jest to światło życia

a co to jest małżeństwo?

małżeństwo jest to rachunek za światło.

<.<
10-11-2007, 23:47
Mucha.rucha.mucha.rucha.mucha.rucha.karalucha.

Adizo
11-11-2007, 00:13
Siedzą sobie Tomek, Piotrek, Andrzej, Paweł, Adam, Adrian, Antoni, Kuba, Łukasz, Dorian, Bartek, Krystian, Sławek, Mariusz, Marcin, Michał, Karol, Krzysiek i Franek na ławce.
Przychodzi Jasiu
I mówi do Tomka cześć, a on mu odpowiedział.
Mówi do Piotrka cześć, a on mu odpowiedział.
Mówi do Andrzeja cześć,a on mu odpowiedział.
Mówi do Pawła cześc,a on mu odpowiedział.
Mówi do Adama cześc, a on mu odpowiedział.
Mówi do Adriana cześć,a on mu odpowiedział.
Mówi do Antoniego cześć,a on mu odpowiedział.
Mówi do Kuby cześc,a on mu odpowiedział.
Mówi do Łukasza cześć ,a on mu odpowiedział.
Mówi do Doriana cześć, a on mu odpowiedział.
Mówi do Bartka cześć , a on mu odpowiedział.
Mówi do Krystiana cześć, a on mu odpowiedział.
Mówi do Sławka cześć,a on mu odpowiedział.
Mówi do Mariusza cześć, a on mu odpowiedział.
Mówi do Marcina cześć, a on mu odpowiedział.
Mówi do Michała cześc,a on mu odpowiedział.
Mówi do Karola cześc,a on mu odpowiedział.
Mówi do Krzyśka cześć, a on mu odpowiedział.
Mówi do Franka cześc, a on mu NIE odpowiedział bo go nie lubi.

Azylos
11-11-2007, 00:25
Wchodzi facet do windy, patrzy a tam schody. I mówi: po co mi ten kaloryfer, skoro dzisiaj nie myję zębów?

Przychodzi facet na pocztę, a tam choinka.

Mam dwa garnitury. Jeden elegancki, a drugi garnitur.

Hellraiser
14-11-2007, 22:11
Chińczyk do europejczyka.

Są dwie rzeczy których nienawidzę :

- rasistów i murzynów!


Szedł facet koło kranu i go olali.


Szedł facet koło szczoty i go przeczyściło.


Kupił facet scyzoryk i uciął dyskusję.

draenei
15-11-2007, 22:16
Jasio pyta się taty.
-Tato, mnie i siostrzyczkę to bocian przyniósł?
-Tak, synku.
-Tato, mama taka laska a ty się za bocianicami uganiasz ...

Co ma młoda kobieta pomiędzy piersiami?
Łańcuszek.
A stara kobieta co ma?
Pę/empek.
Nie wiem jak to sie pisze.

Hieyan
15-11-2007, 23:07
Superwacek?

Duch Niespokojny
12-03-2008, 18:47
- Dlaczego mała Kasia nie płakała jak spadła z rowerka?
- Bo przebiła sobie płuco...

Zalgadis
12-03-2008, 18:57
up@
Stop Archeologom...

sokloz
12-03-2008, 18:59
-Poco blondynka wchodzi na drzewo ?
-żeby grabić liście

Smetana
12-03-2008, 19:24
- Mamo, mamo, chcę ciasteczko!
- Weź sobie synku.
- Ale mamo, ja nie mam rączek.
- Nie ma rączek, nie ma ciasteczek.

:D:D:D:D:D

Duch Niespokojny
12-03-2008, 19:32
up@
Stop Archeologom...
Spadaj na drzewo

<.<
12-03-2008, 22:45
up@
Stop Archeologom...

Archeolog = Ktoś, kto odświeża stare, nieaktualne tematy.
Archeolog != Ktoś, kto odświeża stare, aktualne tematy.

Myszun
12-03-2008, 22:49
Najkrotszy dowcip o pedałach:

Ten tego

.

Johnny121
12-03-2008, 23:02
Idzie Bułgar a tu modrzew.

Padłem jak to usłyszałem.

<.<
13-03-2008, 00:55
Lecą dwa bociany - jeden biały, drugi prosto.

Klawiatura
13-03-2008, 01:21
Doradzam-lepiej ten kawał brzmi mówiony:
Idzie miś lasem. Nagle spotyka jeża który coś je. Postanawia go zapytać co , tak z smakiem, je.
-Co jesz jeżu?
Na to jeżyk
-Co niedźwiedź misiu?

Virusmaxi
13-03-2008, 06:35
Jeden skręca w prawo drugi w lewo a trzeci idzie za nimi.

Lasooch
13-03-2008, 09:18
Zabił facet teściową i ciągnie ją po schodach za nogi. Mija go drugi i krzyczy:
- Panie, co pan tak ciągniesz tą kobietę po schodach za nogi, przecież beret jej spadnie!

He, he.

Michoss
13-03-2008, 09:24
@Klawiatura
Idzie zajączek przez las. Spotyka jeża który je je śniadanie.
-Co jesz?
-Co zając?

Johnny121
13-03-2008, 13:41
Siedzą dwa ptaki na drutach, nagle pod nimi przebiega ekshibicjonista:
-Ćwir, świr!
-E tam świr, najwyżej ekscentryk.

Misza
13-03-2008, 16:03
@Łasuch:
Tata ciągnie Jasia po schodach. Jasio o każdy bezwładnie uderza.
- Ależ co pan robi, berecik małemu spadnie!
- Pan się nie martwi, gwoździem przybiłem.

@ode mnie:
Rolnik wychodzi na pole. Jedzie kombajnem, jedzie, jedzie... W końcu dojeżdża na środek pola... zastanawia się...
Wali się z rozmachem w czoło i mruczy:
- Cholera. Zasiać zapomniałem.

Lasooch
13-03-2008, 16:09
@Łasuch:
Tata ciągnie Jasia po schodach. Jasio o każdy bezwładnie uderza.
- Ależ co pan robi, berecik małemu spadnie!
- Pan się nie martwi, gwoździem przybiłem.

No tak, zniekształciłem dżołka odbierając mu puentę. Tak się trochę dziwiłem czemu mnie nie śmieszył xP

Michoss
13-03-2008, 22:09
Najlepszy żart mojego kumpla.
Pozdro PawoSS.


Dawno dawno temu żyła sobie czarownica. Czarownica była bardzo nieszczęśliwa, więc postanowiła polecieć do Ameryki. Wzięła wiec swoją miotłę, bagaże, i zbiera się już lecieć, gdy nagle słyszy głos:
-Czaarowniiicoo!
-Kto mówi?-pyta czarownica
-Twój kot. Nie możesz lecieć beze mnie!
Zastanowiła się chwile czarownica, jednak nie chciała brać kota ze sobą. Powiedziała mu, że niedługo wróci, i żeby czekał na nią.
Kot czekał, czekał, czekał, aż umarł.
Po dwustu latach czarownica wróciła, i widzi, że w miejscu jej dawnej chatki stoi gigantyczna fabryka. Rozgląda się wokoło aż w końcu widzi jedno żywe stworzenie-królika. Królik idzie, idzie, idzie daleko, spotyka jeża który je śniadanie.
-Co jesz?
-Co zając?
A zając "Obcęgi"

XDXDXDXD

Dark Sven
14-03-2008, 10:26
Pani kazała nauczyć się paru cytatów i ich autorów. Następnego dnia w szkole zgłasza się chłopczyk i mówi.
"Litwo! Ojczyzno moja..." Pan Tadeusz, Adam Mickiewicz
- Bardzo dobrze, jutro nie musisz przychodzić do szkoły.
- Nie proszę pani, jestem Żydem i religia każe mi się uczyć.
Po chwili ten sam chłopiec się zgłasza i mówi:
"Nam strzelać nie kazano..." Reduta Ordona, Adam Mickiewicz.
- Bardzo dobrze, jutro nie musisz przychodzić do szkoły.
- Nie proszę pani, jestem Żydem i religia każe mi się uczyć.
Na to Jasiu krzyknął "Jebany Żyd!"
- Kto to powiedział?!
- Adolf Hitler. Dziękuje za 5, widzimy się pojutrze.

Thero
14-03-2008, 11:16
Po wsi biegnie jakaś stara kobieta. Za nią pędzi oszalały facet, krzyczy coś wymachując deską. Inny mężczyzna widząc sytuację zaczyna powstrzymywać niedoszłego mordercę.
- Panie, co pan robisz?!
- To moja teściowa.
Chwila ciszy...
- To kantem ku*wę! Kantem!

Inne beznadziejne dowcipy, dużo lepsze wrażenie kiedy się mówi:

- Joanna.
- Jo Jacek. Też ze wsi. :D

- Baco, macie mielone?
- Mielim, mielim. Wczoraj, ale zjedlim.
(ale suchar...)

- Ahoj Baco! Co tam robicie?
- A choj was to obchodzi?!

janek@
14-03-2008, 13:38
Idzie dwóch żydów w Niemczech na lody. Jeden dostał kulke, drugi z automatu. :D

Przechodzi przechodzień kolo przechodnia i się pyta.
-ile to jest 3+3*3 ???
-3+3*3

Siedzi dwóch ziomali na ławce..
pierwszy mówi- Twoja stara jezdzi zordem
na to drugi- A tym zordem jest twój stary
-A twój stary robi za boeinga
Drugi odszedł w płaczu.
Na następny dzień znów spotykają się na ławce, tylko że ten zapłakany z swoimi rodzicami.
tata zapłakanego- słyszałem, że obraziłeś naszą rodzine?
- nie, to był batman
- oks - i odeszli.

Walekifa
14-03-2008, 14:56
Kiedyś oglądałem temat na jakimś forum z rasistowskimi żartami. Wiem,że to nie miło etc. Ale zaliczałem 3 rotfle na minute. Przytocze kilka,które pamiętam.

Siedzi Rumun na stacji benzynowej i smaruje chleb gównem. Nagle podjeżdża autokar z turystami z Ameryki. Ludzie wysiadają,jeden z nich podchodzi do rumuna i pyta:
-Rumun! Czemu smarujesz chleb gównem?
-A!Bo bieda..
Amerykanowi zrobiło mu się go żal i dał mu 100 dolarów.
Lecz Rumun dalej smarował ten chleb gównem,po jakimś czasie przyjechał autokar z turystami z Anglii.Jeden z turystów podszedł do rumuna.
-Rumun! Czemu smarujesz chleb gównem?
-A!Bo bida...
Anglikowi zrobiło się żal rumuna i wręczył mu 200 Funtów.
Rumun pomyślał.. "Kurde! To jest dobry biznes" więc zaczął dalej smarować chleb gównem.Podjechał autokar z turystami z Polski. Ludzie wysiedli,jeden z nich podszedł do rumuna.
-Rumun! Czemu smarujesz chleb gównem?
-A.. Bo Bida!
-To na chuj tak grubo smarujesz?!

Co jest szybsze od murzyna uciekającego z twoim telewizorem?
-Jego brat uciekający z twoim Wideo.

Przychodzi rumun do domu
-Mamo,kupe!
-Idź do kuchni i se ukrój!

Czym różni się Żyd od trampoliny?
-Po trampolinie nie skacze się w glanach.

A co biegnie po ścianie i zabija żydów?
-Instalacja gazowa.


Na forum nie wolno podawać treści rasistowskich,ale to temat z żartami. Mam nadzieje,że nikogo nie obraziłem...

Martka
14-03-2008, 15:05
- jestem cytryna, lubi mnie rodzina!
- jestem kiwi, co wszystkich Was zadziwi!
- jestem marakuja... i nie wiem co powiedzieć


Wraca sobie babcia z zakupów i pod blokiem spotyka ekshibicjonistę.
- o kurczę, jajek nie kupiłam!

Michoss
14-03-2008, 15:13
Skoro już o Rumunach mowa:

Przychodzi facet do Klubu Myśliwych i mówi:
-Panie. Chciałbym sobie coś upolować, ale potrzebne mi zezwolenie.
-Noo dobrze. A co chciałby pan upolować?
-No nie wiem...Może zająca?
-Niestety, na zające nie ma okresu.
-To może jelonka?
-Niestety, na jelonki też okres się skończył.
-No a co mógłbym sobie upolować!?
-Mm...Może Rumuna?
Facet się zgodził, wziął zezwolenie, naładował broń. Idzie ulicą, nagle widzi-Rumun grzebie w śmieciach! Celuje strzelbą, Pif-Paf! Rumun leży.
Do faceta podchodzi policjant i klepiąc go po plecach mów:
-Oj, panie, będzie mandacik.
-A nie! Mam zezwolenie na odstrzał Rumuna!
-Tak, ale nie przy paśniku.

janek@
14-03-2008, 23:46
Pewnego razu klub sportowy piłki nożnej w warszawie zorganizował wycieczkę to Bagdadu, najsilniej bronionego miasta tamtych czasów. Gdy grupa po wielu bitwach stoczonych w autobusie o wode przyjechała do Bagdadu, okazało się, że nie wpuszczą ich ze względów bezpieczeństwa.
Na to kierowca autobusu wywalił wszystkich uczniów z pojazdu i pozwolił zostać jedynie nauczycielkom. Po krótkiej ciszy kierowca przemawia:
- No to mamy problem...
przejęte nauczycielki odpowiedziały - co się stało?
- srać mi się chce.

(ale głupota hehehe)

Athelas
15-03-2008, 12:21
Od Kolegi:

Idzie ślepy ulicą. Zobaczył go gołąb. Myśli se gołąb "Zbombarduje go!" i podlatuje, spuszcza kupe, a ślepy w ost. chwili zrobił unik. Potem drugi gołąb. Podlatuje, spuszcza, a ślepy robi unik.
Jaki za tego morał? Ślepy gówno widzi!

huasuhauhsuahsuahsau

Nkuoacwy orlykdi, że nie ma zczanaiea klejonśoć psicynah ltier w swiołe. wnżae jset tklyo, aby pzswiera i otisnaita lteria sołwa się zzagdłayy, oarz by błyy zartewae wzsytkiee letriay sowła. Odkryli taksze, sze ortokrafia nei jest konieczna w sapisie słuf.

Killuminati
15-03-2008, 12:31
Pewnego razu klub sportowy piłki nożnej w warszawie zorganizował wycieczkę to Bagdadu, najsilniej bronionego miasta tamtych czasów. Gdy grupa po wielu bitwach stoczonych w autobusie o wode przyjechała do Bagdadu, okazało się, że nie wpuszczą ich ze względów bezpieczeństwa.
Na to kierowca autobusu wywalił wszystkich uczniów z pojazdu i pozwolił zostać jedynie nauczycielkom. Po krótkiej ciszy kierowca przemawia:
- No to mamy problem...
przejęte nauczycielki odpowiedziały - co się stało?
- srać mi się chce.

(ale głupota hehehe)

Sam je wymyslasz?

Zamor1
15-03-2008, 12:37
Dlaczego Zydzi nie mieli zebow ?

Bo hans wyswietlil im chleb na scianie


Dlaczego Bog wymyslil alkohol ?

Zeby brzydkie kobiety tez mogly uprawiac seks


>.>

MiXer
15-03-2008, 13:42
Podchodzi marchewka do cebuli i
marchewka: cześć!
cebula: cześć!

Batman666
15-03-2008, 13:52
up
no way!

Gelt
15-03-2008, 14:01
Leżą dwa jajka na patelni. Nagle jedno z nich zaczyna dialog:
-Ufff.. Ale tu gorąco co.?
Jajko leżące obok:
-AAAAA.! Gadające jajko.!

Ha.. Haa.. Haaaa...

Serious Sam
15-03-2008, 19:45
Najgłupszy żart świata:

MDW ma 1 ownera.

Lestos
15-03-2008, 20:19
:)Najgłupszy jaki moze być to:Widelec!!! i już wszyscy leżą i kwiczą:kon::kon::kon:

Marsseel
15-03-2008, 20:30
Nie stawiaj roweru koło lodówki bo ci się piec zepsuje. :)

Johnny121
15-03-2008, 20:44
A morał z tego taki, że lodówką się nie ogolisz, a drugi rowerzysta lubi ciastka.

Tomaszewski
15-03-2008, 22:38
Mama mowi:
Jasiu opowiem ci bajke. Byl sobie zamek a w nim same dziwy...
Jasiu mowi: To burdel mamo.

Lord_Piterek
16-03-2008, 09:12
Songo i Chi Chi jedza obiad. Nagle Chi Chi mowi:

- zapros Vegete na obiad
- po co?
- bo z Vegeta smakuje lepiej

asahshashashasha:o

Robin
16-03-2008, 14:40
Kto pod kim dołki kopie ten ma szpadelek....

Arrivald
16-03-2008, 16:04
Leżą dwa jajka na patelni. Nagle jedno z nich zaczyna dialog:
-Ufff.. Ale tu gorąco co.?
Jajko leżące obok:
-AAAAA.! Gadające jajko.!

Ha.. Haa.. Haaaa...
Spaliles :P To jest z jakiegos serialu i tam byly 2 babeczki w piekarniku a nie 2 jajka na patelni ;]

Jeszcze dodam jeden od siebie:
Dlaczego trzy nie chce lapac dwoch? BO TRZY MA CZTERY!

Batman666
16-03-2008, 16:17
Popiewa zajebista suszą ten temat. Ale niewiem chyba o to chodzi ? : d

Gelt
16-03-2008, 16:55
Spaliles :P To jest z jakiegos serialu i tam byly 2 babeczki w piekarniku a nie 2 jajka na patelni ;]

Jeszcze dodam jeden od siebie:
Dlaczego trzy nie chce lapac dwoch? BO TRZY MA CZTERY!

Ja słyszałem to w takiej wersji. Długo przed jakimiś babeczkami. Co nie zmienia faktu, że jest prześmieszny..

Baron Kaldrick
16-03-2008, 17:34
Płynie żółwik, płynie, leniwie - jak to na żółwia przystało. Pokonuje pod wodą coraz większą odległośc... Nagle podpływa rekin i chaps! Odgryzł żółwiowi nogę. Żółwik się obejrzał, patrzy rekin-noga, noga-rekin i mówi:
- No, stary, bardzo kurwa śmieszne.

Badon
16-03-2008, 17:39
Chuck norris pyta do kumpla z celi w wiezieniu.
Masz sznurówke?
Nie.
K***a to nie zrobie tego helikopteru.

Mapa_Europy
16-03-2008, 17:48
Chuck norris pyta do kumpla z celi w wiezieniu.
Masz sznurówke?
Nie.
K***a to nie zrobie tego helikopteru.

1. to dowcip z MacGayver czy jak mu tam 2.chuck zrobił by helikopter i bez sznurówki

Badon
16-03-2008, 17:56
1. to dowcip z MacGayver czy jak mu tam 2.chuck zrobił by helikopter i bez sznurówki

Ja znam ten dowcip tylko z Chuckiem ;)

A to next 2 kawały.
_______________________________________________
Euro 2012 - pierwsze mistrzostwa, które się nie odbędą. :cup:
_______________________________________________

Ustawcie się w parach po trzy osoby.

Badon
16-03-2008, 18:03
Ida dwie blondynki - jedna brunetka, a druga ruda.

kołbaś
16-03-2008, 18:24
a edytowac ty na pewno umiesz ?

KACpero_1994
16-03-2008, 18:55
Co mówi Zbyszek do Zbyszka???
Zbyszku! - Dwie Cytryny

Arrivald
16-03-2008, 19:19
Ja słyszałem to w takiej wersji. Długo przed jakimiś babeczkami. Co nie zmienia faktu, że jest prześmieszny..

Szczerze watpie ze znales go wczesniej. Wogole nie mozesz tak twierdzic bo nie wiesz kiedy wersja z babeczkami powstala. Amerykanski serial, w ktorym to slyszalem jest chyba dosc stary, wygladal na poczatek lat 90'.

Gelt
16-03-2008, 19:26
Wcześniej niż jakieś babeczki. Co by nie mówić bardzo "haha".

kzez1986
17-03-2008, 14:39
Jedzie baba na rowerze i cieszy się, że jej się kółka kręcą.

janek@
17-03-2008, 20:48
Sam je wymyslasz?

Pomaga mi komputer, hah ;p

Pewien pan "któś" chciał pograć sobie w tibie, ale miał za szybki internet, więc poszedł do komisu prosić o wolniejszy. "ktoś" przychodzi
-Dzień dobry w czym mogę pomóc?
-ja pier0ole, znów chcą mnie wkręcić na te parówki...

Aeonek
18-03-2008, 21:55
Twoja mama kroji chleb łokciem

Duch Niespokojny
18-03-2008, 22:11
Nie powinno być "twoja stara"? :p

Dark Sven
18-03-2008, 22:28
Odkąd odświeżono ten temat, to większość żartów jest do pizdy. Kompletnie bez jakiegoś 'jaja'.

Capality
18-03-2008, 22:41
@UP
Nie bez powodu temat nazywa się "Najgłupsze żarty świata"

Yoh Asakura
18-03-2008, 22:42
Odkąd odświeżono ten temat, to większość żartów jest do pizdy. Kompletnie bez jakiegoś 'jaja'.
Janek stara się jak może.

Dark Sven
18-03-2008, 22:45
@UP
Nie bez powodu temat nazywa się "Najgłupsze żarty świata"
Żarty z reguły śmieszą...

Capality
18-03-2008, 22:51
Żarty z reguły śmieszą...
Od każdej reguły istnieją wyjątki...

Badon
18-03-2008, 22:56
haahah przeciez te bezsensu sa najlepsze..... hahahaha

Yoh Asakura
18-03-2008, 22:57
Od każdej reguły istnieją wyjątki...
No ale jeśli coś jest regułą, to nie ma od tego wyjątku.

Johnny121
18-03-2008, 23:22
Ala ma kota, a kot ma wyrok za pedofilię.

Dark Sven
19-03-2008, 19:24
Do księdza na plebanię mial przyjechać biskup na kolację.
Poszedł ksiądz na targ kupić rybke.
Pyta sprzedawcy:
- Po ile ta rybka?
- Ksiądz pyta o tego s*****ela? 18 zł.
- JAK SIĘ PAN WYRAŻA?!
- A nie, nie to tylko nazwa takiej ryby.
- Acha, no to poprosze tego s*****ela.
Wraca ksiądz i mówi do siostry zakonnej:
- Siostro proszę tego s*****ela oskrobać i kazać ugotować.
- Ależ proszę księdza! Jak ksiądz mowi?!
- A nie, nie to nazwa tej ryby.
- Acha, no dobrze.
Wieczorem na kolacji, ksiądz z dumą pyta biskupa:
- I jak smakuje kolacja?
- Wyśmienita ryba. Skąd ją macie?
Ksiądz zaczyna się chwalic:
- Ja tego s*****ela kupiłem!
Siostra na to:
- Ja tego s*****ela oskrobałam!
A kucharka na to:
- A ja tego s*****ela ugotowałam!
Na to biskup wyciąga flaszkę i mowi z zadowoleniem:
- No, to kurwa widzę sami swoi!
---------------------------------------------------------------
Premier wizytował szkołę podstawową. Dyrekcja wybrała najlepszą klasę. Nauczycielka kazała powiedzieć dzieciom na powitanie ładnie i z rymem:
- Witamy szczerze Panie premierze.
Tak też się stało:wchodzi premier i dzieci wstają i mówią:
- Witamy szczerze Panie premierze.
Premier na to z rymem:
- A co wy dzieci jecie, że tak pięknie rymujecie?
I tu Jasio sie wyrywa również z rymem:
- Irysy ty chuju łysy

Odpowiednio powiedziane, te kawały sieją zamęt w towarzystwie ; ).

Michoss
20-03-2008, 20:15
@Yoh
Nie słyszałeś o czymś takim jak "wyjątek potwierdzający regułę"?

Pszenica pisze się przez "Sz". Czy to oznacza, że reguła "po P piszemy RZ" jest kłamstwem?


PS. Wybacz że podałem przykład na poziomie podstawówki, nie miałem czasu myśleć nad tym ;P

Vasudanin
20-03-2008, 20:21
mowi hitler do zydow
-dam wam dom ale jak zobacze kogos w oknie to was wszystkich zabije
wszyscy radocha zachodza a tam szklarnia

.Matrik.
20-03-2008, 22:25
To może kompilacja wszystkich znanych mi żartów antysemickich (nie wiem czemu, ale takie są śmieszne ;< - ogólnie nic nie mam do Żydów):

- Jak nie trawisz takich dowcipów, to nie otwieraj -


Pies Żyda?
- Gazor.

Czym się różni Żyd od zapiekanki?
- Zapiekanka nie puka w szybkę od piekarnika.

Co robi Żydowskie dziecko na huśtawce?
- W*****a snajpera.

Co mówi Żyd do Żyda w komorze?
- Nie pchaj się tak bo się podusimy.

Rząd Żydów wbitych w płot?
- Żydopłot.

Do Berlina nadeszła Zima, Żydzi wesoło trzaskali w kominkach...

Kłóci się dwóch Żydów. Nagle jeden rzuca w drugiego mydłem. Na to drugi:
- Nie mieszaj w to dziadka.

Co robi Żydówka oparta o komin na dachu?
- Czeka na męża.

Gdzie jest najwięcej Żydów?
- W atmosferze.

Hitler powiedział, że każdemu Żydowi, który skoczy z drugiego piętra da obywatelstwo niemieckie. No to pewne małżeństwo postanowiło to zrobić. Mąż skoczył, połamał sobie obie nogi i ręce. Podbiega do niego żona:
- Nic Ci się nie stało?
- Spierd***j, Żydówko!

Do obozu koncentracyjnego miał w wizytacji przybyć Hitler, więc dowódca zarządził napełnienie basenu kwasem, by dać mu trochę rozrywki. Miały odbyć się wyścigi więźniów, a zwycięzca miał dostać kromkę chleba.
Pierwszy zawodnik odpadł na starcie, zaraz po tym, jak wyżarło mu głowę. Drugi, zwalisty grubas, dopłynął niemal do połowy, ale stracił obie ręce i nogi, więc zatonął. Nowy więzień, chudziutki Polak strasznie się męczył, stracił jedną nogę, potem rękę, kawałek brzucha, przy samym końcu drugą nogę, ale jednak wydostał się z basenu i podpełzł pod nogi niemieckiego oficera. No i mówi:
- Proszę o moją kromkę.
- Falstart!

I jeszcze jeden offtopiczny.

Gdzieś w Iraku stacjonowała Polska jednostka. No i tak tam kiblowali dobry rok już bez żadnej kobiety, to im się cholernie jeba** chciało. To uderzyli do dowódcy, że im się chce, a on na to:
- Za 15 minut wyjdźcie przed bazę, to coś skombinuję.
Wyłażą za 15 minut, a tu stoi wielbłąd. Taki obleśny, wygląda na ledwo żywego, skóra z niego zwisa, śmierdzi od niego gównem i cała dupa obesrana. Ale dzielni wojacy się tym nie zrazili i do roboty, po kolei zaczęli go ładować.
Siedzą se potem na stołówce, przychodzi dowódca.
- No i jak? - pyta.
- No, nic szczególnego, ledwo żywy był.
- Ja wiem, ale do burdelu dał radę dojechać?

Dark Sven
20-03-2008, 23:11
Międzynarodowy wyścig kolarski. Peleton właśnie zbliża się do ostatniego odcinka wyścigu. Lecz nagle... Co to?! Ktoś, nie wiadomo dlaczego rozlał na tor beczkę oleju, teraz na zakręcie czeka na kolarzy duża śliska plama. Ależ się będzie działo! Wpadają pierwsi zawodnicy. Oto właśnie reprezentant Rosji z gromkim okrzykiem i gracją rzuconej cegły pędzi na spotkanie Matuszki Ziemi. Zaraz po nim Niemiec atakuje kierownicę roweru, bierze szturmem, przelatuje nad nią i po krótkiej powietrznej walce solidnie grzmoci o ziemię.
Sekundy później Anglik ze stoickim spokojem, flegmatycznie zsuwa się z roweru i zajmuje pozycję horyzontalną pod kołami swego bicykla. Następnie Francuz, jak na prawdziwego kochanka przystało, chwilę balansuje wyprostowany po czym pada brzuchem na wyczekującą go tęsknie ulicę. Włoch zdążył tylko krzyknąć "Mamma mia!" i już leży rozpłaszczony na asfalcie jak dobra pizza na patelni. Amerykanin chwilę walczył próbując utrzymać się na siodełku wierzgającego roweru, jednak podobnie jak poprzednicy zostaje zmieciony z rumaka niczym kowboj na rodeo. Wszyscy dają pokaz prawdziwie sportowej determinacji, walki i fantazji, tylko Polak, wjeżdżając zresztą jako jeden z ostatnich, wziął i się zwyczajnie wyjebał...



Kurewsko mnie to śmieszy.

A teraz 2 rasistowie żarty, czyli coś co śmieszy, a nie powinno.

Stoi murzyn pod drzewem i wymiotuje. Podchodzi białas.
- Napiłeś się, co?
- Yeeees...
- Żołądeczek napierdziela?
- Yeeeees...
- Do domu byś chciał?
- Yeeeesss...
- To chodź, podsadzę cię.
--------------------------------------------
Tratwa płynie, a na niej czterech rozbitków: Niemiec, Polak, Rosjanin oraz Murzyn. Po pewnym czasie zaczęło kończyć się im jedzenie, więc postanowili wyrzucić Murzyna za burtę. Niemiec doszedł do wniosku, że to nie jest fair, więc wymyślił konkurs. Kto nie odpowie na pytanie ten wylatuje za burtę. Zadał pytanie Polakowi:
- Kiedy zrzucono bombę na Nagasaki?
- 1945 r.
- Ok, zostajesz
Pytanie do Rosjanina:
- Ile osób zginęło ?
- 60 tys.
- Ok, zostajesz.
Do Murzyna:
- Nazwiska!

Barosa7
20-03-2008, 23:17
To miały być głupie żarty!

Na przykład takie:

Leci ptak i sie potknął

czy

Ala ma kota a sierotka Marysia

Bambuko
21-03-2008, 00:39
Tratwa płynie, a na niej czterech rozbitków: Niemiec, Polak, Rosjanin oraz Murzyn. Po pewnym czasie zaczęło kończyć się im jedzenie, więc postanowili wyrzucić Murzyna za burtę. Niemiec doszedł do wniosku, że to nie jest fair, więc wymyślił konkurs. Kto nie odpowie na pytanie ten wylatuje za burtę. Zadał pytanie Polakowi:
- Kiedy zrzucono bombę na Nagasaki?
- 1945 r.
- Ok, zostajesz
Pytanie do Rosjanina:
- Ile osób zginęło ?
- 60 tys.
- Ok, zostajesz.
Do Murzyna:
- Nazwiska!

Od razu chcieli wyrzucać murzyna, ale jeden powiedział, że wszyscy powinni mieć równe szanse i zaczął zadawać pytania.

Kajulec
21-03-2008, 10:27
Od razu chcieli wyrzucać murzyna, ale jeden powiedział, że wszyscy powinni mieć równe szanse i zaczął zadawać pytania.

A nie napisal tak?

Thero
21-03-2008, 11:31
A nie napisal tak?
Napisał. I chyba w tym problem.

- Prodigy -
24-03-2008, 13:15
Mój zbiór kawałów o Żydach -

- Jak nie trawisz takich dowcipów, to nie otwieraj -

Czym dla Żydów jest dyskoteka??
Jak Hans strzela z MP 44

Wychodzi SS-man na wieżyczke w obozie, załadowuje broń i zaczyna strzelac
do żydów krążących po spacerniaku.
Następnie pada komunikat:
-W dzisiejszym zydolotku padły numery...

Dlaczego Hitler popełnił samobójstwo????
Bo mu przyszedł rachunek za gaz!!!

Jaki jest najszybszy sposób przemieszczania się Żydów???
Gazociąg!!!

Jak nazywają sie pola lezące odłogiem za obozem koncentracyjnym???
nieuZYDKI!!!!!

Co robili Niemcy w wolnych chwilach?
- Jezdzili na Żydobranie.

czym sie rózni przejechany zyd od przejechanego psa???
przy psie widac sledy hamowania

Hans stoi z Żydami nad przepaścią i każe pierwszemu skoczyć z ręką do góry,
skoczył. Drugiemu z rękami w bok, skoczył. Trzeciemu z podniesioną nogą,
skoczył i nagle przychodzi Helmud i mówi "Hans Hitler cie woła" na to Hans
"Kurwa nawet w Tetris nie można pograć"

Co to jest 50 Żydów zakopanych po pas w ziemi?
- Żydopłot.

Zyd wbity w drzwi?
JUDASZ!

Dlaczego mojżesz przeprowadził żydów przez morze?
Bo wstydził się iść z nimi przez miasto

Jaki jest napis na kominie w Oswiecimiu?
żydzi górą

W obozie koncentracyjnym dzieci wyciągają ręce do Hansa i mówią:
Pobawi się pan z nami?
Hans wyciąga bagnet
- Kosi kosi łapki

Komora gazowa jest pusta, następuje zwolnienie blokady.

Przychodzi małe żydowskie dziecko do Hansa i pyta:
-Hans gdzie moja mama?
-Gdzieś nad Częstochową

Czym różni się chleb od żydówki?
-Chleb nie piszczy w piecu.

Czym się różni Żyd od trampoliny?
- Po trampolinie nie skacze sie w glanach

Co biegnie po ścianie i zabija Żydów?
- Instalacja gazowa

Co robi Żyd, który grzebie w popielniczce?
- Przegląda album rodzinny

Poszedł Hitler z dwoma żydami na lody i jeden dostał kulke a drugi z automatu.

Jaki jest ulubiony samochód żyda?
- Gazik

Ggdzie jest najwiecej żydów?
- W atmosferze

Co to jest, czarne i wisi u szyi Żyda?
- Doberman

przychodzi do spowiedzi bardzo zawstydzony facet
-prosze ksiedza oszukalem Zyda czy to grzech
-nie synu to cud...

jaka jest ulubiona piosenka zydow?
-Nie zamykajcie drzwi, zostawcie uchylone...

co się stanie kiedy niemiecki kolejowy transport z żydami zderzy sie z pociągiem z jabłkami
- mydło zielone jabłuszko

co oznacza nazwa mydełko FA?
- from Auschwitz

Jaka jest najsmaczniejsza dla wampira krew? Żyda bo gazowana...

Ulubiona piosenka żydów??
- "A my, tak łatwopalni!"

Podchodzi mały zydek do SSmana i pyta się:
-Proszę pana... Gdzie moja mama
Na to SSman, oblizuje palec i mówi
-Z tym wiatrem gdzieś w Gdańsku

Czym się różni mały żyd od dużego żyda?
-Wartością opałową

Z czego składa się Żyd?
- Z bereta i części panej...

co robi żydówka w piecu?
- podnieca ogień

Maly chlopczyk przybiega do mamy i pyta:
-Mamo ja jestem Zydem czy Cyganem?
-Oczywiscie ze zydem, a czemu pytasz?
-Bo znalazlem na strychu rower i nie wiem czy go sprzedac, czy podpierdolic.

Ilu żydów mieści się w fiacie 126p?
104 - czterech na siedzeniach i stu w popielniczce.

Ulubione tabletki Żyda?
MantiGASstop i PanAdolf.

Ulubione badanie Żyda?
GAStroskopia.

Ulubiona dzedzina Żyda?
GAStronomia.

Ulubiony sport żyda?
Judo.

Ulubiony film Żydów?
Przeminęło z wiatrem.

Co mówi Żyd wchodząc do taksówki?
- Gazu!

Dlaczego żyd pisze sie przez "z" z kropką?
- Bo sie wymienia na gaz

Co najczęściej krzyczy sędzia na meczu w Oświęcimiu?
- Spalony.

Jaki jest wzór na ucieczke z Ausschwitz?
- objętosc komina x prędkosc wiatru

- Jaki proces biologiczny zachodził w Aushwitz?
- Wymiana gazowa

prawdziwa historia
kiedys z kumplami pijemy piwko i opowiadamy sobie kawaly o zydach,wiadomo jak to przy pifku,no i ktos tam cos wspomnial o oswiecimiu,a jeden kumpel mowi:
-nie smiejcie sie z oswiecimia
-czemu??...zapytalismy
-moj dziadek tam zginal
no to my przypal,lipa,kazdy zaniemowil,a potem kumpel dodaje
-spadł z wieżyczki

Jakie dwa zdania są napisane na kominie w oświęcimiu?
-"wrócimy z deszczem" i "żydzi górą"!

Hans podchodzi do żydów i mówi:
-Zrobie wam zawody.Będziecie się ścigać pierwszy i ostatni będzie rozstrzelany, a reszta będzie wolna
-Żydzi pomyśleli kogoś się zawsze wypchnie.I się zgodzili.
-A Hans do nich: dobrze pierwsza para na start

Hans krzyczy - żydzi do obozu, a Polacy grają dzisiaj w piłkę na polu minowym
Żydzi ze smutkiem - buuuuuuu...!
Hans - ale żydzi najpierw skoszą trawę

Pod prysznicem kąpe się dwóch Źydów. Nagle zaczynają się kłócić i jeden rzuca w drugiego mydłem a ten na to: - matki do tego nie mieszaj!

Kilka może się powtórzyć z tymi .Matrika.

Goldscorpion
24-03-2008, 13:28
Lecą dwa bociany: jeden czarny drugi w lewo

Erhion
24-03-2008, 14:25
Powiem ci żart, ok?
Dobra mów.
Żart.

Muhahahaha nie? Dla mnie temat - spam.

Barosa7
24-03-2008, 14:28
Wyjrzał żołnierz z okopu i coś mu do głowy strzeliło.
Szła baba do mleczarni i dostała z bańki.
Otwiera facet szafe, patrzy, a tu mu ubrania wyszły z mody.

Jedzie sobie autobus, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, (to nie spam)jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie, jedzie i skończyło mu sie paliwo >.<

Killuminati
24-03-2008, 15:59
Powiem ci żart, ok?
Dobra mów.
Żart.

Muhahahaha nie? Dla mnie temat - spam.

Dla mnie twój post jest spamem. Sorry za Offtop.

Voon
24-03-2008, 16:29
Siedzi jeż i je jabłko. Podchodzi do niego niedźwiedź:
-Co jesz?
-Co niedźwiedź?

Błuhaha, denne. Fajne były tylko te o żydach, inne żenada.

@Down:
Do massspamu?

Yoh Asakura
24-03-2008, 17:01
Fajne były tylko te o żydach, inne żenada.
W końcu nazwa tematu "Najgłupsze żarty świata" do czegoś zobowiązuje, nie ?

.Matrik.
24-03-2008, 17:33
Lepiej brzmi mówione.

Blondynka oddała krew. Dostała nagrodę w postaci czekolady, ale jak wychodziła, to zobaczyła jakiegoś faceta, który miał ich sześć. No to się wróciła do lekarza i mówi:
- Panie doktorze, a czemu ja miałam jedną a inny gość sześć czekolad?
- Bo pani oddała krew, a on nasienie.
- Co?
- Spermę.
No to poszła do domu, wraca następnego dnia, a lekarz mówi:
- Znowu pani przyszła oddać krew?
Blondynka z pełnymi ustami kręci głową:
- M-m.

Tom The Tanner
25-03-2008, 12:31
Przychodzi impregnat do pudziana z mentosem w głowie, a pudzian, że polędwica.


Wjal

Erverse
29-03-2008, 15:54
Leci mucha z wiadrem w reku i mowi : Po co mi ta pralka przeciez i tak nie bede sie czesac : )

Duch Niespokojny
29-03-2008, 20:24
http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Twoja_stara

eisscheriann
29-03-2008, 21:04
Pipi 19:51:55
wylaz z expa
Pipi 19:52:01
podobno w calej pl
Pipi 19:52:03
ma nie byc
Pipi 19:52:03
na 1h
Pipi 19:52:05
pradu
Pipi 19:52:07
o 20

>>>Mazix<<<
30-03-2008, 10:16
Płyń po morzach i oceanach - I rozbiła mu butelkę na głowie.

Voon
30-03-2008, 15:46
twojastara.pinger.pl

może to i reklama czyjegeś bloga ale leżałem 2 dni po tym.

Ozurtes
06-04-2008, 12:21
Wchodzi facet do windy, a tam stolik. Po co mu grzejnik jak i tak nie myje zębów.

Jedzie łódź podwodna przez pustynię, nagle wychodzi konduktor i mówi:
-Nie niszczcie mi tych drzew!
A oni nadal gasili wapno.

Duch Niespokojny
17-05-2008, 18:43
- Jak zabić człowieka-pająka?
- Człowiekiem-kapciem.

Rafayen
18-05-2008, 20:58
Szkola, nauczycielka pyta klase:
- Jesli piec ptakow siedzi na plocie i zestrzelimy jednego z nich, to
ile zostanie?
Do odpowiedzi rwie sie Jasiu:
- Zaden, pani profesor, na dzwiek strzalu wszystkie odleca.
- Poprawna odpowiedz to cztery, Jasiu, ale podoba mi sie twoj tok
rozumowania...
- To teraz ja zadam pani pytanie - mowi Jasiu.
- Na lawce siedza trzy kobiety. Kazda z nich je loda. Pierwsza
delikatnie oblizuje galke, druga ssie go calymi ustami tworzac z loda
stozek, a trzecia odgyza jednym ruchem pol loda. Ktora z nich jest
mezatka?
Pani chwile sie zastanawia i pewnym glosem odpowiada:
- Wydaje mi sie, ze ta, ktora ssie loda calymi ustami tworzac stozek.
- Poprawna odpowiedz brzmi: ta, ktora ma obraczke na palcu, ale podoba
mi sie pani tok rozumowania...

Dryb
21-05-2008, 22:10
Stoi dwóch pedałów na dworcu i przyjeżdża ich kolejka.
- Chodź, pociąg.
- Sam se pociąg.

Dzieci miały przynieść do szkoły rzeczy związane z medycyną.
Malwinka przyniosła bandaż, Mariuszek plasterek - pani ich bardzo pochwaliła i zapytała Kubusia:
- Kubusiu, a ty co przyniosłeś?
- Aparat do oddychania dziadka.
- A co dziadek na to?
- khhh...hrrr...! khhhee...! khe...!

To drugie opowiedziane lepiej, bo dochodzi talent aktorski opowiadającego :P

Edruid
21-05-2008, 22:16
Dziadek sie trzyma, a babcia nie ma czego.
Rozmawia Knight z Babcia:
Walisz z Axa?
Nie, ze sraxa!

Duch Niespokojny
22-03-2009, 23:15
Trzech mezczyzn wchodzi do baru. Jeden idzie zamawiac drinki a pozostalych dwoch siada przy stoliku. Kiedy barman dostrzega zblizajacego sie mezczyzne zauwaza ze ten wyglada bardzo bogato, ma na sobie najdrozszy frak, zloty monokl, najdrozsza debowa laske ze zlota raczka, slowem wszystkie atrybuty klasycznego, ksiazkowego milionera.

Nalewajac kufle z piwem barman nie moze powstrzymac sie od pytania: 'Prosze wybaczyc moja smialosc ale zauwazylem ze jest pan bardzo wytwornie ubrany. W jaki sposob dorobil sie pan swojej fortuny?'

'To proste. Moi znajomi ktorzy siedza tam przy stoliku znalezli Dzina w butelce po piwie na ulicy i kazdemu z nas spelnil zyczenie'

'Ach, czyli pan zyczyl sobie byc najbogatszym czlowiekem na swiecie?' pyta barman.

'Dokladnie' odpowiada mezczyzna usmiechajac sie z przekasem.

'Bardzo dobry wybor zyczenia' mowi barman.

Mezczyzna znowu sie usmiecha po czym placi za kolejke i wraca do swoich towarzyszy.
Po jakims czasie do baru podchodzi drugi mezczyzna. Tym razem barman ledwo go widzi spod tlumu najseksowniejszych kobiet ktore obejmuja go i dotykaja jego ciala. Nalewajac nastepna kolejke barman pyta:
'Prosze wybaczyc poufalosc ale pan jest znajomym tego milionera ktory byl przy barze wczesniej, czyz nie?'
'Rzeczywiscie jestem' -glos mezczyzny wydobywa sie spod tlumu pieknych pan.
'I zyczyl pan sobie byc najatrakcyjniejszym mezczyzna swiata'
'Dokladnie tak'
'Wspanialy wybor prosze szanownego pana' mowi barman z zazdroscia patrzac na ponentne kobiety otaczajace drugiego mezczyzne. Ten odchodzi do stolika z nalanymi kuflami piwa.
Niedlugo potem barman widzi ze trzeci z mezczyzn idzie w jego strone. Nie da sie nie zauwazyc ze ten mezczyzna ma zamiast glowy pomarancze. Barman w ciszy nalewa piwo lecz w koncu nie wytrzymuje i pyta:
'Pan tez znalazl butelke z Dzinem tak?'
'Tak to prawda' -odpowiada mezczyzna z pomarancza zamiast glowy.
'I jakie mial pan zyczenie, jezeli mozna spytac?'
'Chcialem miec pomarancze zamiast glowy



*******************



Sniezna zima 1952. Lesniczówka Pranie nad jeziorem Nidzkim. W izbie
oswietlonej plomyczkiem lampy naftowej, nastrojowy pólmrok. Zza
zamarznietych szyb dochodza grozne pomruki szalejacego wiatru. Przy biurku
sam Mistrz pochylony nad kartka wyrwana z notesu, skresla kolejne wersy
Kroniki Olsztynskiej. Skrzypienie pióra poteguje tylko urok tego
sielankowego obrazka.
- Natalio? - przerywa cisze glos mezczyzny
Siedzaca w fotelu przy kominku kobieta podnosi oczy znad robótki recznej i pyta:
- Co?
- chujów sto - odpowiada mezczyzna