Pokaż pełną wersje : Jak czesto robisz sobie nocki??
Proste pytanie. Jak czesto robicie sobie nocke przy kompie??
Marcin24
27-08-2007, 04:13
Ja robie jak mogę, czyli mniej więcej 1-4 razy w miesiącu.
tzn tak w wakacje róznie...przeważnie chodzę spać 4-5-6 a potem wstaje koło 12-stej, no chyba że była jakaś impra, wtedy przeważnie gnije więcej. Gdy jest Sql przeważnie chodzę tak żeby się wyspać.
Dla mnie to zwykłe marnowanie czasu i zdrowia, tylko po to by nabić lvl, mlvl lub skilla. Wolę się wyspać
Yyy... nocki? że całą noc? nigdy. Co najwyżej posiedzę do 3ciej max i kładę się.
Nocki to mozna sobie robic w pracy, tiba praca nie jest, wiec nocka z nia to glupota. Przeciez chodzi o zabawe, a nie zarywanie nocki zeby zrobic wieksze skille, lvl itp.
thebassa
27-08-2007, 10:11
nigdy...
szkoda zdrowia
Dla mnie to zwykłe marnowanie czasu i zdrowia, tylko po to by nabić lvl, mlvl lub skilla. Wolę się wyspać
Nocki to mozna sobie robic w pracy, tiba praca nie jest, wiec nocka z nia to glupota. Przeciez chodzi o zabawe, a nie zarywanie nocki zeby zrobic wieksze skille, lvl itp.
Nie bardzo rozumiem te opinie. Czyli gnicie przed Tibia w dzien, strata zdrowia juz nie jest, a granie w Tibie (czy tez cokolwiek innego, autor tematu nie pyta nas o nocki w Tibii) w nocy, jest okropnie zle i be, bo przeciez nabijamy lv i skille? Poza tym dlaczego nie mozna bawic sie w nocy tak samo jak w dzien?
Dark Sven
27-08-2007, 10:47
Jeszcze nigdy. Wytrzymuje najwyżej do 1, potem mi się nie chce.
redfaction
27-08-2007, 10:52
Yyy... nocki? że całą noc? nigdy. Co najwyżej posiedzę do 3ciej max i kładę się.
powiedział,
(05:22:56) (+Rybzor) Gallar
Nigdy, nie mam siły siedzieć przy kompie przez dzień i jeszcze w nocy.
Rethfing on Aldora
27-08-2007, 10:53
Jak ja się w dzień nudzę to co niby miałbym robić w nocy? xDDD Po północy nikogo już na gadulcu nie ma i potem jest nudno.
piotrek26111
27-08-2007, 10:54
Proste pytanie. Jak czesto robicie sobie nocke przy kompie??
Nigdy. Bot za mnie nabija lvl, mlvl i skille a ja ide spać.
Nixon_The_Mage
27-08-2007, 10:58
Nocki? Never!
Tibia 4fun. Nie zalezy mi na levelu, szkoda mi czasu w nocy sie........śpi ^^.
Davido16
27-08-2007, 10:59
Noc jest po to, żeby spać... max 1 w nocy.
Dmiweron
27-08-2007, 11:12
tylko w swieta , urodziny, imieniny , sylwestra itp itd
Vanhelsen
27-08-2007, 11:21
Nocki? never... noc jest od spania... a dodam, że pójście spać o 3-4 również liczy się za spanie w nocy... i tyle...
Nie bardzo rozumiem te opinie. Czyli gnicie przed Tibia w dzien, strata zdrowia juz nie jest, a granie w Tibie (czy tez cokolwiek innego, autor tematu nie pyta nas o nocki w Tibii) w nocy, jest okropnie zle i be, bo przeciez nabijamy lv i skille? Poza tym dlaczego nie mozna bawic sie w nocy tak samo jak w dzien?
Bo w nocy sobie kradniesz sen.
powiedział,
(05:22:56) (+Rybzor) Gallar
No, polazłem spać i sie obudzilem :P:P to już rano było : D, a nie nocka =P ptaszki ćwierkały :<
@down
huntet
Dark Sven
27-08-2007, 11:45
ptaszki ćwierkały :<
Ta... ptaszki ćwierkały, Ryby dupami szczekały :l.
Ancient900
27-08-2007, 12:11
Nawet jak mam w planach zrobić tą nockę, to najpóźniej ok. 2 odpadam. Boli mnie dupa od siedzena przy kompie i oczy:>
Tak więc nie.
Nigdy się nie wysilałem, aby osobiście siedzieć przy Tibii w nocy i robić skille czy runy. Od tego mamy boty ;)
IMO marnowanie czasu. Po nocce musisz się wyspać (w ciągu dnia), a ja wolę to wykorzystać na wypad z kumplami czy coś w tym rodzaju. No i robota, łażenie z zaspaną mordą i pół-przytomny przez parę godzin... nie dla mnie. :)
Kładę się wtedy kiedy zachce mi się spać, nigdy się jakoś specjalnie nie zmuszam do "nocki".
Ja nie odchodzę od komputera, bo wbijam kolejne levy w Tibji.
Co do niektorych ludzi up:
Czy w pytaniu wspomnialem cos o tibii?? Sama nazwa dzialu juz nam mowi, ze to nie jest zwiazane z tibia.
powiedział,
(05:22:56) (+Rybzor) Gallar
Ale wiesz, ze on to niby maniak nie jest, trzezwa elita;x musi byc!
Ale wiesz, ze on to niby maniak nie jest, trzezwa elita;x musi byc!
Elyta, jak już, wypraszam sobie!
Nie wszyscy wstają o 12.
kiedys, gdy bylem mlody i mialem 13 lat, w wakacje codziennie gralem do 6 rano i spalem do 12-13.
teraz jestem szczesliwy jak uda mi sie nie zasnac przed 0:00
Co do niektorych ludzi up:
Czy w pytaniu wspomnialem cos o tibii?? Sama nazwa dzialu juz nam mowi, ze to nie jest zwiazane z tibia.
Nawet jeśli, to COKOLWIEK nie robisz przy tym kompie chyba nie jest warte tego, by spędzać całą noc o.O
Jak ja się w dzień nudzę to co niby miałbym robić w nocy? xDDD
Ogladac lepperska pornografie? =p
Czasem robie sobie nocki szczegolnie gdy znajde jakas fajna gierke przy, ktorej oczy sie ciesza. Nie racze wspominac dawnych czasow przy tibi gdzie nocki regularnie co 2 dni... ^^ No coz moze expienie bylo glupie, ale z kumplami moznabylo tygodniami grac.
Jeżeli granie do 3-4 w nocy liczy się za nockę to tak,to prawie codziennie :P
Jakoś ciężko mi zasnąć,wiercę się i spać nie mogę.To włączam kompa i gram w WH.40k DoW,albo po necie buszuję :P
A po tym jak położę się spać to zasnę w 5 sekund.
Hellraiser
27-08-2007, 15:31
Jeśli nocki panowie, to nie tylko przy Tibi, więc podczas wakacji chodze spać około 3-5, wstaje około 12-13, Jeśli jest buda ide spać przeważnie o 24:00. To raczej alles.
Yoh Asakura
27-08-2007, 15:36
Kiedyś próbowałem nocki przy PESie ale, po 0:00 byłem tak zmęczony, że przegrywałem nawet na Normalnym poziome ;<
Ale czasem można sobie pograć SpellForce'a w nocy, o tak.
Ze wszystkich dni wakacji jakieś 85 % to nocki
Nigdy. I uważam, że robienie nocek dla gry to już nie choroba i użależnienie a psychoza i choroba mózgu.
@2down
No cóż ;)
Baardzo rzadko. Kiedyś, jak grałem w GW mi się zdarzało, teraz najwyżej do drugiej siedze.
Milan ognia
27-08-2007, 16:35
@2up
Czyli jestem popierdol...ny. :)
@topic:
Czasem tam zrobię, tak co tydzień dla zabawy. Ale wtedy bardziej z kumplami expię niż nastawiam się na jakieś pg. ;p
mm.. Ja wolę się wysypiać i rano wstać obudzony niż całą noc nie spać i położyć się o 9 rano, a następnie spać do 16!
Depeszowiec92
27-08-2007, 17:00
Nigdy, mimo iż spanie dla mnie to szkoda czasu to nie gram ani dla nałogu ani dla expa itd. Gram dla przyjemnosci ale tylko w dzień
BlueMaster
27-08-2007, 17:01
Codziennie w wakacje,jak do szkoły to zwykle 22-23
Chesterkaa
27-08-2007, 17:02
ja siedze do 2.10~ i spie pozniej do 12-13 :D tzn w wakacje w dni szkolne siedze na kompie do 23 max; [
To zależy czy następnego dnia rano trzeba wstać. Jak byłem młodszy to z wujkiem potrafiliśmy całą noc przy Diablusie przesiedzieć... Ach to były czasy... ^^
BlueMaster
27-08-2007, 18:56
To zależy czy następnego dnia rano trzeba wstać. Jak byłem młodszy to z wujkiem potrafiliśmy całą noc przy Diablusie przesiedzieć... Ach to były czasy... ^^
I pewnie w dungeonsie cię zarąbał z fire balla
Ja nocek nie robię nigdy, maksymalnie siedzę do 5:00 i kładę się spać.
Ja nocek nie robię nigdy, maksymalnie siedzę do 5:00 i kładę się spać.
Ta fajnie, tyle ze 5.00 to juz poranek (świt). A najlepszym dowodem na to jest fakt, iz w lecie o tej godzinie jest juz dosc jasno ;)
Nocka zdarzyla mi sie tylko raz w zyciu, gdzie siedzialem do 3 bodajze... a takto nigdy, nie robie prob zadnych mojej "glowie", z róznymi porami chodzenia do spania.
Zillek Edonek
27-08-2007, 20:05
Nigdy nie robie sobie nocek, w wakacje to sziedzę do 2:00/1:00 , a w roku szkolnym do 23:30.
Marcin24
27-08-2007, 21:27
Żeby nie było, napisałem, że robie nocki, ale nie nocki na tibii.
Nocka przy kompie? Nigdy... Nie widzę powodu, by robić coś na PC w nocy, skoro mogę to zrobić w dzień i jeszcze mi zostanie dużo wolnego czasu na inne sprawy.... Najdłużej wytrzymałem do ~3, notabene przy Tibii, robiąc PoI Quest- po 9 h siedzenia stwierdziłem że wcale nie było warto i tego "wyczynu" nie powtórzyłem i z pewnością nigdy nie powtórze :>
Nawet jeśli, to COKOLWIEK nie robisz przy tym kompie chyba nie jest warte tego, by spędzać całą noc o.O
Całonocna masturbacja jest. Czasem trzeba napięcie rozładować.
Nigdy. I uważam, że robienie nocek dla gry to już nie choroba i użależnienie a psychoza i choroba mózgu.
Tak, tak. I czyrak mózgu.
@topic
Czasem posiedzę dłużej niż do drugiej, jednak minęły czasy, kiedy regularnie w dni wolne siedziałem do czwartej.
Walekifa
28-08-2007, 00:29
Nocki na komputerze robie praktycznie przy każdym wolnym,kiedy jestem w domu.
w dzień rl, w nocy komp, sen przy okazj...
qrwa muszę to w końcu zmienić :confused:
ale do cholery kiedy pornole oglądać jak nie w nocy? :D
Nigdy. I uważam, że robienie nocek dla gry to już nie choroba i użależnienie a psychoza i choroba mózgu.
@2down
No cóż ;)
Nie zawsze robi się nocki dla gry...btw nie widzę wielkiej różnicy w pójściu spać o 4 i wstaniu o 12...Czy pójściu spać o 1 i wstaniu o 9...Skoro i tak 2/3 naszego społeczeństwa 1-sze co po wstaniu, myje mordę i włącza kompa. Ja i tak prowadzę inny tryb życia xDddd bo nie napierdzielam cały dzień na kompie...
Ja raczej po wstaniu o tej 12 wyłażę z domu i mnie nie ma...dopiero koło 22-23 se gram no chyba że jestem mocno wykończony. To już zależy od człowieka - Jeżeli chcesz wykorzystać pogodę siedzisz w dzień poza domem a nie gnijesz i grasz na pc'ecie. Dlatego ja wolę grać w nocy po czym wstaję koło 10-11 przesypiając ok 8h co mi w zupełności wystarcza ;)
2/3 naszego społeczeństwa 1-sze co po wstaniu, myje mordę i włącza kompa.
Ja nie tracę czasu na zbędną higienę, tylko bezzwłocznie po przebudzeniu się włączam kompa.
Marcin24
28-08-2007, 02:47
Ja nie tracę czasu na zbędną higienę, tylko bezzwłocznie po przebudzeniu się włączam kompa.
Ja jeszcze zakładam pantofle.
Takie realia i nie musicie ironizować.
Gonzo von Krenzel
28-08-2007, 03:24
Ja już wyrosłem z 'nocek', chociaż jeszcze 2 lata temu w wakacje kilka takich było.
Na dzień dzisiejszy ze względu na charakter pracy mam wymuszone 2 nocki w tygodniu, więc to mi wystarcza. ;)
Ja nie tracę czasu na zbędną higienę, tylko bezzwłocznie po przebudzeniu się włączam kompa.
Ja też, a potrzeby załatwiam jak się komp włącza :).
Czarna_Mamba
28-08-2007, 14:18
Nie, nie często. Zwykle tylko siedzę do późna, bądź czasem o czwartej jeszcze sobie posiedzę. Ale teraz rok szkolny i znowu będzie trzeba wpół do pierwszej kłaść się lulu.
Teron-Gorefiend
28-08-2007, 14:29
Nocki never
Nigdy ;) co nie znaczy, ze gram caly dzien. Teraz juz wogole nie gram, ale kiedys tez nie siedzialem caly dzien
Komputer mam około 8 lat. Nigdy w życiu nie zrobiłem jeszcze żadnej śmiesznej nocki :baby: Dajcie spokój, n/c z tymi waszymi nockami :P
Sozemego
29-08-2007, 08:46
Spie w dzien i siedze w nocy, zaglosowalem na pierwsza pozycje ;]
Capality
29-08-2007, 19:05
do 3 razy w roku:
-Sylwester(rzadko, od 2 lat chodzę do kogoś)
-Jak dobry kumpel siedzi to se z nim pogadam
-Jak nie ma starych
Ja czasami robie nocki właściwie 1-4 razy w miesiacu ale nie marnuje ich na tibie (no niech strace moze 1 czy 2 kiedys) tylko siedze na czacie ,slucham muzy albo gram w SAMP bo zawsze tam ktos jest.
Pozatym nocki robie tylko wtedy gdy nie chce mi sie spac i sie nudze.
Komputer mam około 8 lat. Nigdy w życiu nie zrobiłem jeszcze żadnej śmiesznej nocki :baby: Dajcie spokój, n/c z tymi waszymi nockami :P
Naprawde? Bo jak to czytam to myśle że bujasz.
DrakoOsek
31-08-2007, 16:54
Nocki kiedyś tak, bo byłem głupi.
Teraz to tylko siedze do 2-3 w nocy i ide spać.
Ale i tak bot mi w nocy jedzie, więc ja nie musze ;).
Articuno
31-08-2007, 17:07
Może raz czy dwa. A tak to posiedzę do 1 lub 2, chociaż też nie za często, bo PO CO?
Poza tym dlaczego nie mozna bawic sie w nocy tak samo jak w dzien?
Ponieważ w nocy jest czas na o wiele lepszą zabawę nazywaną snem.
Naszczęście nie pamiętamy (przeważnie), jak fajnie jest we śnie i po obudzeniu marnujemy pozostałe 16h na jawie.
Fejkowiec
31-08-2007, 17:28
Mniej niz raz na miesiac
Pare razy w roku ....
Licząc, że siedzenie do ~3 to nocka, to wybieram 1-4x/miesiąc. Liczone już na rok szkolny. Tutaj, w Szwecji, już pierwszy tydzień minął.
nie ciągne nocek szkoda czasu :P lepiej grać dlużej w dzień 8o
Articuno
31-08-2007, 18:29
nie ciągne nocek szkoda czasu :P lepiej grać dlużej w dzień 8o
dziecko bez RL-life'a...
Licząc, że siedzenie do ~3 to nocka
Nie, to nie jest nocka.
nie ciągne nocek szkoda czasu :P lepiej grać dlużej w dzień 8o
Ta, szkoda czasu... Rodzice każą się kłaść o 22, a nie szkoda czasu...
dartra111
02-09-2007, 20:02
Ta, szkoda czasu... Rodzice każą się kłaść o 22, a nie szkoda czasu...
Ja wcale nocek nie robiłem i nie zrobię, kiedyś położyłem się o 21.00 i wstałem o 4.00 (coś jak nocka) tyle że wtedy szkoła była i cały dzień chodziłem jak mumia, bodajże spałem na 1 lekcji :(.
Nocką mówię nie, w ogóle jak już nockę grac to nie lepiej sie wyspac i se w dzien pograc tyle ile w noc? (z 6h) a najlepiej nie zaczynac grac więcej niż 4h dziennie, a nocek to już wcale... od pojutrza muszę zacząc grac dziennie 3h maximum.
spider-bialystok
03-09-2007, 18:12
Nocke robie sobie najwyzej z kumplami i kumpelami na dyskotece/w klubie, przewaznie raz na tydzien :)
Jeszcze nigdy. Wytrzymuje najwyżej do 1, potem mi się nie chce.
A Ja tak samo =P
nie ciągne nocek szkoda czasu :P lepiej grać dlużej w dzień 8o
Ale głupotaaaa ! idz!
Descartes
03-09-2007, 21:55
Nie, nie często. Zwykle tylko siedzę do późna, bądź czasem o czwartej jeszcze sobie posiedzę. Ale teraz rok szkolny i znowu będzie trzeba wpół do pierwszej kłaść się lulu.
Ja się spóźniam do szkoły jak pójdę spać po 23.
Ivanov Galil
06-09-2007, 17:02
jak mam wolne etc to codziennie ;d prowadze nocny tryb zycia ;)
Vailhorus
08-09-2007, 01:41
Zarywam nocki kiedy mi się nie chce spać. Jak się wstaje przed szóstą rano przez 5 dni pod rząd to się chce. Za to się wyśpię w piątek, to z soboty na niedzielę zdarza się nie spać ;b Dodam też że nie gram wtedy w Tibie xb. Na ogół jakieś kursy C++, php i inne programistyczne sprawy ;b
Jeśli czuje się na siłach i potrzebuje szybko coś zrobić to trzasnę sobie jedną. Dwie nocki pod rząd zdarzyły mi się 2x w życiu. Ogólnie to raz w miesiącu.
Dzisiaj zarwałem, bo przez te zasrane komary bzyczace mi nad uchem nie moglem zasnac ;;
To proste, nigdy ;) Kiedy ktoś mi się chwali, że robi nocke na kompie bo musi grać czy coś w tym rodzaju to nie jest to dla mnie nic imponującego. Z reguły chodze spać w godzinach 22:00-23:00, budze się 7:00-8:00 i jestem szczęsliwy. A poprostu dobija mnie gdy widze zaspanego kumpla, bo mówi ze "na*******al" w tibie do 4:00 bo wolne guardy miał...
Duke Dran
08-09-2007, 23:10
Raz na miesiąc przy konsoli. PC Nigdy... chyba, że jakiś dobry pornusek albo trzy esuheusheus.
Soldier of Harlen
12-09-2007, 23:31
Ja zawsze spie minimum 7 godzin. Wyjatki sie zdarzaja tylko jak mam wysoka goraczke/wymioty/biegunke/silne bóle brzucha. Owszem zalezy mi na wysokim lvlu w tibii ale mi bot sam nabija podczas kiedy śpię.
A nocki z nauką też się liczą?
Jak tak to ja mam takie 4x w tygodniu.
Po roku człowiek się przyzwyczaja do 4-5h snu i nie czuje już takiego zmęczenia.
Jedynie weekendy, ale i to rzadko. W ciągu tygodnia muszę wstawać o 5:30 do pracy, jak wracam to jakoś nie mam ochoty do kompa siadać :P
Rotherdamie
23-10-2007, 01:28
Raz na miesiąc przy konsoli. PC Nigdy...
To tak jak ja:). W Tekkena 4,5 albo MK armagedon
Jedynie weekendy, ale i to rzadko. W ciągu tygodnia muszę wstawać o 5:30 do pracy,
Oj masz cieżko. Naprawde. Aż mnie krew zalewa gdy słysze ,że ktoś do szkoły na 8.00 nie może wstać albo sie spóżnia - teraz to są problemy ale w dorosłym życiu nie raz tęsknimi za nimi.
Zadko robie nocki bo musze sie uczyc i rano wstawac do szkoly, chociaz wczesniej tez zadko robilem(ok. raz na miesiac) bo lubie byc wyspany.
Articuno
23-10-2007, 15:15
ale mi bot sam nabija podczas kiedy śpię.
ja bym się nie chwalił, to ja już wolę zarywających nocki...
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.