Pokaż pełną wersje : Winiary pomysł na... Ghazbarana
Capality
05-09-2007, 21:18
Ghazbaran jak wiemy jak dotąd nie został jeszcze pokonany, może dlatego że jest zbyt silny, może bo team jest za słaby albo Deathslicer'y które się tam kręcą. A rozmyślałem jak można je skutecznie zablokować: wyczytałem, że one mogą być zablokowane czarem Wild Growth (http://wiki.hunted.pl/wiki/Wild_Growth). I tu pojawia się pytanie: skoro to trwa 45 sek to wystarczy, że się wybije shit który znajduje się w tamtej sali, przyblokuje Deathslicery WG i wystarczy się zająć Ghazem.
Dobrze myślę??
trudno cokolwiek wymyśleć na niego. Niedość że atakuje w zwarciu, mało o nim wiadomo i ma uber atak na odległość , naprawde trzeba mieć dobrą postać. Po za tym wild growth raczej nie pomoże. Można przez niego strzelać. Po za tym to jest czar spontaniczny. Przydadzą się magic walle. Może trwają 20 sekund ale nie naraża się sorca na obrażenia od slicków.
Slyszalem, ze nie przesuwają potów.
Slyszalem, ze nie przesuwają potów.
Gówno prawda.
Hmm co powiecie na to, aby ten temat uczynic glownym w sprawie Big G?;)
Ja wymyslilem taka taktyke poparta teza:
Cipy wpadli w koncu na pomysl aby zrobic bossa innego niz takiego na ktorego starczy spam sd + cale rzesze hlvl siokajacych, blokujacych etc i zrobili potworka na ktorego trzeba wymyslic SPOSOB!
Taki jak np dzwignia ukryta gdziestam ktora po przesunieciu zabiera mu polowe hp, zabija d-slicery etc.
Zauwazyliscie tez te kolce wyskakujace z ziemi? Moze trzeba z nimi cos pokombinowac? Moze jestem low lvlem ale tez moge miec dobry pomysl, nie?
A moze na przyklad zablokowac go w glebi tej "sali", zas kilku EK niech bloczy wiatraczki przy schodach (eliminuje ryzyko przezucenia sie ich). Wtedy "wcisnac"
rogatego do jakiejs dziury w scianie i moze uda sie go zabic? To tylko moje przypuszczenia, prosze ne wyzywac mnie od noobow.
Cipy wpadli w koncu na pomysl aby zrobic bossa innego niz takiego na ktorego starczy spam sd + cale rzesze hlvl siokajacych
30-40 leveli wiecej i G. padnie. Ot, wyzwanie ...
Na Lucerze byli naprawde bardzo blisko.
Mieli taktyke ze zblokowali Deathslicery przy schodach przez ~130ek
Samego barana bloczyl Lucerar na 213 zdaje sie lvl. Mimo to nawet taki lvl nie zdolal wytrzymac Combo i padl. Jak dla mnie to jest poprstu mobilizacja dla takich wlasnie jak Lucerar knightow zeby byc lvl i nastepna raza go zablokowac. Na takim lvlu grajac juz tyle lat to najwiekszemu maniakowi nie bedzie chcialo sie grac jesli nie bedzie mial wyzwan.
Vlad Dracula
13-09-2007, 14:19
Dobrze jest,że w końcu zrobili Bossa z prawdziwego zdarzenia.
Ja myśle że 5 knightow powinno blokowc death slicery i fury(każdy przyjmuje jednego na siebie) blokerzy uzywają strone skin amuelet!!!(zmniejsza obrażeia chyba o 40% więc to może pomóc
shoterzy otaczają sie wild grownth(jak by bloker demona padł żeby sie nie rzucił na shooterów)i tak moze by pokonali jego comment plax!
MaciekFromKlan
13-09-2007, 15:45
a moze jakis 250 + ek + 150 msow spamujacych ue ? (non-pvp) xD
Duch Niespokojny
13-09-2007, 15:49
Hmm co powiecie na to, aby ten temat uczynic glownym w sprawie Big G?;)
Ja wymyslilem taka taktyke poparta teza:
Cipy wpadli w koncu na pomysl aby zrobic bossa innego niz takiego na ktorego starczy spam sd + cale rzesze hlvl siokajacych, blokujacych etc i zrobili potworka na ktorego trzeba wymyslic SPOSOB!
Taki jak np dzwignia ukryta gdziestam ktora po przesunieciu zabiera mu polowe hp, zabija d-slicery etc.
Mocno wątpię, aby Cipsoft było stać na taką finezję, ale kto wie...
Niestety nic z tego nie uda się w praktyce.
1. Wild Growth - druid robi to 1 kratke przed swoją mordką. Więc nie widzę sposobu żeby można było wepchać deathslicera w środek krzaków. Zawsze będzie uciekać i gonić kogoś (najprawdopodobniej właśnie tego druida). Jakby się go przypadkiem udało otoczyć to takie krzaki trwają 40-45 sec. i jak się przypadkiem skończą to taki deathslicer nie będzie stać w środku i czekać aż ktoś uzupełni płotek tylko od razu wylezie i zacznie się rzeźnia :D
2. Magic Wall - trochę lepsze bo można to ustawić z daleka ale ma jedną poważną wadę - tak samo jak krzaki: zajmuje miejsce. Dużo miejsca. Wystarczy sobie wyobrazić 5 slicerów i każdy z nich otoczony przez walle. Zajmą całe wolne miejsce. Można próbować je zebrać do kupy i wtedy otoczyć ale tam raczej nie ma czasu na taką zabawę.
3. Metoda "na bydło"
Cipy wpadli w koncu na pomysl aby zrobic bossa innego niz takiego na ktorego starczy spam sd + cale rzesze hlvl siokajacych30-40 leveli wiecej i G. padnie. Ot, wyzwanie ...Spam sd i rzesze hlvli odpadają z tego samego powodu: tam nie ma miejsca na to. To nie jest Morgaroth czy Orsabaal że można się ustawić i załawić go całym stadem z daleka. Ludzie będą łazić, się przepychać, każdy będzie chciał bić i jednocześnie nie być bitym i zrobi się z tego totalne bydło... :D
4.Hmm co powiecie na to, aby ten temat uczynic glownym w sprawie Big G?;)
A moze na przyklad zablokowac go w glebi tej "sali", zas kilku EK niech bloczy wiatraczki przy schodach (eliminuje ryzyko przezucenia sie ich). Wtedy "wcisnac"
rogatego do jakiejs dziury w scianie i moze uda sie go zabic? To tylko moje przypuszczenia, prosze ne wyzywac mnie od noobow.Pomysł na głowny temat o G. jest bardzo fajny. A zablokowanie go w głębi sali też mi sie z początku wydawało najbardziej sensowne z tego wszystkiego. Tylko że cały problem polega na tym że on te slicery summonuje. Więc ciężko by było je od niego odciągnąć. Można spróbować. Nie wiadomo tylko czy one nie znikną jak się je za daleko zabierze. Z innymi potworkami summonującymi tak się dzieje. Ciężko to sprawdzić na necro czy demonach czy djinnach bo je się bije przeważnie na miejscu i nie są szybsze od swoich summonów. Ale idealnie to widać na GSach. Kiedy się bije GSa w miejscu to summonuje 2 poison spidery. I koniec. Ale kiedy się przed nim ucieka to potrafi oddalić się od swoich summonów tak daleko że one znikną. Wiele razy mi się zdarzyło że GS summonował więcej niż 2 razy mimo że nikt poisonów nie zabijał, poprostu zostawały z tyłu i znikały.
Na Lucerze byli naprawde bardzo blisko.Byli bardzo daleko. Zjechali go raptem na chwile do zółtego. A Lucerar padł tam gdzie stał. Nawet nie zdążył zrobić kroku jak się zrobiło za gorąco(jeden z blokujących slicery padł więc następny miał momentalnie na sobie 2 szt. więc też szybko padł itd...) Od razu widać jaka to ryzykowna metoda z blokowaniem slicerów.
Slyszalem, ze nie przesuwają potów.Gówno prawda.Może jest coś czego nie przesuwają? Albo pot i parcel i na tym fire field? Muszę to sprawdzić. Jeżeli by się je udało skutecznie zablokować na dłużej nawet kosztem miejsca to można by się zabawić : ))
Przydała by się dobra ekipa. Jak ta która załatwiła Ferumbrasa na Antice. Tylko że MS już tak nie wymiatają jak kiedyś. Ferumbras był łatwy bo wystarczyło szybko zabijać summony a slicerów nie da się zabić.
No i oto mamy prawdziwego bossa. Cipsoft wreszcie cos z tym zrobił. Na orsha czy morgarotha wytarczy lvl 150+. Natomiast na Ghazbarana-250+. Z nim trzeba sie nameczyc. Mamy nadzieje ze ktos niedlugo go zabije.
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.