Hegemmon
24-10-2004, 00:02
Otóż mam pewien problem.siedzę sobie teraz w Białymstoku u mojej siorki i strasznie irytujue minie ten komputer. Dlaczego? po pierwsze myszka szwankuje ale nie o tym chciałem rozmawiać.
Otóż jest tu jakiś problem z internetem i mam nadieję, że ktoś wskaże mi jak go rozwiązać. Otóż chodzi o to, żeinternet rz jest a raz go nie ma. Co w tym dziwnego zapytacie. Otóż kiedy włącze kompa to internet jest przez ~2 minuty po czym znowu zanika. Reset kompa potem zrobilem i znowu jakiśczas pobył. Strasznie mnie to irytuje bo surfowanie tutaj jest gorsze niż na jakimś kiczowatym modemie. Ma ktoś jakieś przypuszczenia odnośnie tego defektu?
Karta sieciowa działa poprawnie- w menadżerze urządzeń nie ma przy niej wykrzyknika.
Otóż jest tu jakiś problem z internetem i mam nadieję, że ktoś wskaże mi jak go rozwiązać. Otóż chodzi o to, żeinternet rz jest a raz go nie ma. Co w tym dziwnego zapytacie. Otóż kiedy włącze kompa to internet jest przez ~2 minuty po czym znowu zanika. Reset kompa potem zrobilem i znowu jakiśczas pobył. Strasznie mnie to irytuje bo surfowanie tutaj jest gorsze niż na jakimś kiczowatym modemie. Ma ktoś jakieś przypuszczenia odnośnie tego defektu?
Karta sieciowa działa poprawnie- w menadżerze urządzeń nie ma przy niej wykrzyknika.