PDA

Pokaż pełną wersje : Knight bez skilowania


Amix
29-11-2007, 20:21
No właśnie tak jak w temacie: "Knight bez skilowania" Czy to możliwe??
Otóż mam knight 17lvl skile 51/48. Nie nawidze skilować, a narazie profesji magicznych mam dosyć. Czy da się jakoś takim knightem grać??

Erhion
29-11-2007, 20:25
Spójrz w lewo na mojego knajta. Ja nigdy nie skilluje, a mam 40 lvl. Wiec da się grać i to calkiem fajnie.

Jak ktoś widzi w tej grze tylko exp i skillowanie i tylko expienie jest fajne to szkoda mi go. Ja nie skilluje, expie na łatwiejszych potworkach i też fajnie mi się gra.;)

Ghard Lage
29-11-2007, 20:31
Spójrz w lewo na mojego knajta. Ja nigdy nie skilluje, a mam 40 lvl. Wiec da się grać i to calkiem fajnie.

Jak ktoś widzi w tej grze tylko exp i skillowanie i tylko expienie jest fajne to szkoda mi go. Ja nie skilluje, expie na łatwiejszych potworkach i też fajnie mi się gra.;)

No nie wiem to zależy wszystko od gracza, ale mnie osobiście granie taką postacią nie sprawiałoby przyjemności...

Niwe92
29-11-2007, 22:09
@up

46lvl i 71 dista to tez nie wiele ;P

retyt
30-11-2007, 09:35
Mi się też wydawało że lepiej expic ale gdy dowedzilem ze od skilli zadaje się wieksze hity to wolalem skilowac i na 20 levelu mam skille 65/64:D i bardzo sie ciesze bo pociaglem potworkowi 150 hita

Regoor
30-11-2007, 10:58
Oczywiście, że się da grać, ale według mnie Knightem bardzo opłaca się skillować.
Większe skille=szybszy exp, mniejszy waste.
Warto zrobić tak z 80 sword/axe/club fighting, dla własnej wygody i świętego spokoju.

Martka
30-11-2007, 14:33
Jeśli nienawidzisz skillować- nie skilluj. To jest gra, ma sprawiać przyjemność.

Erhion
01-12-2007, 10:12
No nie wiem to zależy wszystko od gracza, ale mnie osobiście granie taką postacią nie sprawiałoby przyjemności...

A mi tak. Bo mi w tej grze nie sprawia przyjemności exp i lvl. Tylko sama gra, kumple i wspólne wypady na questy i granie po prostu.

Merbul
01-12-2007, 11:04
to chyba nienajlepiej jaak msz słabe skille. Ja też nielubie skillowac, zresztą chyba nikt. Ostatnio jak gralem najtem to na 9-10 lvl mialem juz ok 63/60. Ale to jeszcze za czasów kiedy mogłem bic z bright sworda. Aktualnie skilluje i narazie mam 34/33 skille ale cały czas skilluje;)

mwlodi
01-12-2007, 15:25
Ss jak kiedyś wyglądała moja postać ...

http://img125.imageshack.us/img125/9871/79axens3.jpg (http://imageshack.us)


Mało jest osób, które lubią skillować, ja kiedyś byłem jedną z nich ;p

KrEmAs KAc
01-12-2007, 18:15
na starych serwerach nigdy nie skillowałem to mega skilli.
na nowym serwerze dobijałem 70+/70+ na 20 lvlu i chodziłem expić.

JEST TO MOŻLIWE :)

Naruto_Norbi
01-12-2007, 18:17
Nie popisujcie sie swoimi skillami !!!X(

@topic
Mozna grac knightem i palkiem bez skillow
Sam mialem 2 knightow bez skillowania i mieli po 55 skille
I gra sie o wiele przyjemniej bo fajniej jest zobaczyc podczas expienia "You Advenced" nie sadzicie

Ale temat do kasacji X(

Amix
01-12-2007, 20:50
Będę grał knightm. Może kiedyś trochę poslikuje. Jak na razie muszę lvl odpić bo na elfach padłem :( A miałem już prawie 22.

Xartic
01-12-2007, 23:42
trochę odejdę od tematu bo nie jestem kinghtem...
no ale kolega gra kinghtem i sobie pójdzie na potworka a skill sam wskoczy B)

Xartic
01-12-2007, 23:43
trochę odejdę od tematu bo nie jestem kinghtem...
no ale kolega gra kinghtem i sobie pójdzie na potworka a skill sam wskoczy. Uważam że kim by się nie było trochę trzeba poskilować B)

Raditz Saiya-jin
01-12-2007, 23:49
skillowalem do 80/80

teraz mam skille i lvl jak w profilu

kicki robia swoje ;]

marcin_1991
02-12-2007, 01:08
Zobacz na moje skile, mam słabe i nie narzekam. Gram dla przyjemności.:)

Khame
02-12-2007, 01:28
Ja mam 80/71 na 100 lvlu, zna ktos nizsze skille u jakiegos 100+ najta?

Amix
02-12-2007, 12:00
Zobacz na moje skile, mam słabe i nie narzekam. Gram dla przyjemności.:)

Skile 80/76 nazywasz słabymi??
Ja takich chyba nigdy nie wbije.

Goldzio
03-12-2007, 17:11
Kumpel z rl 175+ ek 90+/80+ nie skillowal nigdy NIGDY !

Matis'Sorc
03-12-2007, 18:32
Powiem tak miałem knighta poskillowałem na 8 lvl do 55/55 a reszta smam się wbijała podczas grania gdy bylo tak z 20 % do skilla ide zawsze skillowac a pozniej wracam exp aktualnie skonczylem gre knightem na skillach 60/60 na 18 lvlu bo mi sie poprostu znudzil :P

Krychek
04-12-2007, 09:26
No nie wiem.
Chyba ze expisz na potworach typu roty albo dwarfy soldiery ale na mocniejsze to zabardzo (przynajmniej dla mnie)nie byla by duza przyjemnosc.

Artezz
04-12-2007, 17:46
Kumpel na ~138 lvlu ma 69-70 shielda i dobrze mu sie wiedzie :P

Amix
07-12-2007, 16:07
Będę grał knightem, trochę poskiluję. Mam jeszcze pytanie: czy wraz z lvlem zadawane obrażenia się zwiększają??

Slavny
07-12-2007, 16:32
up: tak :)

Naruto_Norbi
07-12-2007, 17:20
Atak sie zwieksza tylko wtedy kiedy nasza bron jest od lvl
Np:
Blacksteel sword od 35 lvl
czyli do 35 bedziemy udezac slabo
od 35 - ...
Coraz lepiej :sword:

Amix
08-12-2007, 16:18
Jeszcze jedno pytanie. Czy knightem 30 lvl, przypuszczam że będe miał już skile 60/60 a jak nie to cos kolo tego, ubije draga i jakie hity bym zadawał z bright sworda??

Vil
08-12-2007, 17:05
Kumpel na ~138 lvlu ma 69-70 shielda i dobrze mu sie wiedzie :P

uzywa avengera ?

Marfu
08-12-2007, 20:57
@up - no wlasnie. ja od dawna uzywam dwurecznych mieczy i nie mam szans na skill w terczy zbyt duzy... Mam 65 :-) A sword fighting - 80.

Tez bez skilowania. I daje sobie rade na roznych potworkach - lepszych i gorszych, najczesciej bez strat i z zyskiem...

Amix
08-12-2007, 21:05
Ja pierd.... Jakiś koleś mnie zabił. Kazał mi oddać mojego armora, a ja nie oddałem to on mnie zabił i crown helmet mi wyleciał. ;(;(;(;(;(;(;(;(;(;(X(X(X(X(X(X(X(

Enze
09-12-2007, 13:24
Ja pierd.... Jakiś koleś mnie zabił. Kazał mi oddać mojego armora, a ja nie oddałem to on mnie zabił i crown helmet mi wyleciał. ;(;(;(;(;(;(;(;(;(;(X(X(X(X(X(X(X(

przyklad nooba, co nas to obchodzi?

a co do skili to wg. mnie wystarczy 60/60 i tyle

Anglikanin
09-12-2007, 13:29
ja zaczynam grac od nowa xD

MiXer
09-12-2007, 15:31
Ja swoim knightem nie skillowałem. Co, mialem godzinami siedzieć i wyczekiwać napisu: "You adwanced in...." Na 25 lvl miałem 55/50 bodajże. i na "żółtej tarczy" biłem po około 100 z FS'a (byłem w tedy naabek i nie robiłem offensive fighting"

Amix
09-12-2007, 16:42
przyklad nooba, co nas to obchodzi?
Z tym noobem to miałeś na myśli mnie czy tego kolesia co mnie zabił??

Sardynka
09-12-2007, 17:13
Z tym noobem to miałeś na myśli mnie czy tego kolesia co mnie zabił??

bez watpienia ciebie.

Amix
09-12-2007, 18:31
Ale ja nie jestem noob. Co w tym złego że się zdenerwuję gdy mnie ktoś zabije w tibi i stracę jakiś item. Jeszcze nie widziałem osoby która by się z tego cieszyła.

Ascaron
09-12-2007, 19:17
Panu Enze chodziło o to że nie musisz się z nami dzielić tym jak padniesz.


Topic:

Też nie lubię skilować ,ale potrawie z siebie wykrzesać troszkę a mianowicie.Kiedy grałem kinem to jak wyszedłem na maina zacząłem bić skile do 45\45 w tym czasie wpadł mi 11 lvl.Następnie expiłem do 15 a w tedy skilowałem do 50.Następnie miałem plan na 20 skilować do 55 ale exp mnie wciągnął i wbiłem 23 i skilowałem do 55 i postanowiłem już nie skilować ale coś mnie wzięło żeby powoli wbijać 60 czyli co kilka lvli wbijam se jeden skil shieldingu i jeden axa.W tej chwili mam skile 57\56 na 27 lvlu oraz 4mlvl.Kupiłem pacca i zrobiłem sorca na furora i teraz nim gram ,ale jak się skończy pacc to wrócę do knighta.

Whitepower
09-12-2007, 19:23
Hmmm ciezkie pytanie to i ciezka odpowiedz zalezy kto jak woli jeden sobie po skiluje drugi nie ale jedno jest pewne kazdy szanujacy sie knight ktory chce cos osiagnac bedzie skilowal i poswieci na to duzo duzo czasu .

Enze
04-01-2008, 18:42
ale wy stwarzacie.....

ja tam na 20lvl mialem 60/60, mam to gdzies i nie skiluje juz, z moich wyliczen wynika ze na 50lvl wleci mi 70/68 (oczywiscie sie moge mylic dlatego teraz exp i sie zobaczy)

Andrew
06-01-2008, 18:25
Według mnie knightem powyżej 40 lvl, nie da się grać bez skillowania. Puki bije się jakieś moby typu DC -1 jest ok, ale jeżeli chcesz się przeżucić na cycki to zaczynają się schody, a na smoka bez skilla przynajmniej 70 nie ma po co iść. Żeby expić na guardach powinno się mieć 75+, żeby ten exp jakoś szedł, gdy chcesz expić na dragach to dopiero przy skillu 85 ładnie idzie. Na orclandzie bez skilli powyżej 80 można sukać tylko waste.

Według mnie nie da się grać knightem bez skillowania.
Skille do 80 lecą szybko (po całym dniu skillowania widać efekt), troche to trwa, ale na prawdę warto, lepiej to robić na niskim levelu, żeby potem się nie zatrzymywać.

Enze
11-01-2008, 10:37
ale wy stwarzacie.....

ja tam na 20lvl mialem 60/60, mam to gdzies i nie skiluje juz, z moich wyliczen wynika ze na 50lvl wleci mi 70/68 (oczywiscie sie moge mylic dlatego teraz exp i sie zobaczy)

a teraz zobacz na lewo na moj profil, jeszcze nie skilowalem, only sam exp (uzywam crismon sword), troche jestem zdziwiony bo wg. moich obliczen powinienem miec dopiero 62/61

Aruon
11-01-2008, 18:08
Jak to w jednym poradniku było napisane:
"Podobają Ci się Twoje skile? Czy dajesz radę potworkom, na których chcesz expić lub expisz bez większych strat?". Prosta rzecz: odpowiedź "tak" = masz dobre skile, odpowiedź "nie" = masz złe skile.

Moja teoria jest taka, że każdy z nas ma inne cele, inne upodobania inne oczekiwania, inny charakter, więc i inny styl gry...

Ja np nie mógłbym grać inną postacią niż knight (ewentualnie paladyn), nawet jakby każdy mi mówił, że knight to syf, że jest słaby w walkach z graczami itd, nic nie zmieni mojej decyzji, bo knight spełnia moje upodobania...

Co do skillowania - gram dla zabawy - jak w każdą inną grę. Poświęcam temu 1-2h dziennie, czasem w ogóle nie gram, więc bezsensem było by spędzać ten czas na mozolnym skilowaniu, wolę iść sobie poexpić, a tak jak ktoś wcześniej napisał, jak brakuje z 10-15% do kolejnego poziomu, to ewentualnie można doskillować, a potem dalej expić :)

Jeżeli nastawiasz się na bycie najlepszym knightem w historii tibi, chcesz solować najmocniejsze potworki, chcesz oddać sie całkowicie grze, to możesz sobie skillować ile wlezie, natomiast jak grasz z doskoku, to chyba nie ma sensu aż tak się przejmować tym wszystkim...

Pozdrawiam

dejw
11-01-2008, 19:22
@up

''bo mam rap na zawsze a nie tylko z doskoku'' ; p

Guivain
11-01-2008, 20:23
Knight ze slabymi skillami, to moim zdaniem zal, no ale kazdy gra tak jak uwaza :)

S.T.A.L.K.E.R.
12-01-2008, 22:33
ja mam skille 70/69 na 49 lvlu knightem i po update hity i tak wchodza duze. a pamietajmy ze lvl tez do hitow sie liczy

Lord_Piterek
12-01-2008, 23:18
Mam skile swoim Knigthem 63/62 i 27 lvl. Skile mam w dupie ważne że mi sie moje hity podobaja (moj best hit ze slabszej broni i na nizszym skilu - 168). A jak chce bic wyverne lub draga albo posiedziec na DC oczyscic z brzegu -2 to zakładam club ring i nie ma problemu jak taki Assasin pada na 2 hity..

P.S.

Moj kolega ma 44 ek i ma skile 66/65:baby:

xPoniaTx
13-01-2008, 00:27
kazdy gra jak woli :) jedni skillują az sie w koncu nie znudza inni wbiją pare skilli i expią do konca ;] kazdy czerpie inna przyjemnosc z grania i kazdy gra dla siebie... bo to chyba tobie granie powinno sprawiac radosc ;] jesli uznasz ze mozna grac bez skillowania knightem to graj ;];];]

Saintcik
13-01-2008, 01:37
E tam po co wam skille ? Macie racje expijcie bez przerwy. Powodzenia !

ridikos93
14-01-2008, 17:23
Mam taka sprawe co mam zrobic gdy skilluje a shielding wogole mi nie dochodzi. Próbowalem juz sposoby skillowania kumpli i nic nie daje. CZy moze byc to spowodowane błędem w grze?? Prosze pomozcie

Ghost419
24-01-2008, 12:24
Gdy ma sie lepsze skille lepiej i przyjemniej sie gra, szybciej sie expi co jest równoznaczne z większą radochą z grania ;)

zoliax
24-01-2008, 12:48
Najpierw jeszcze trzeba odnaleźć radochę w skillowaniu. ;]

Przemek9596
24-01-2008, 21:14
Ja też mam pytanie odnośnie skillowania.Mam 17 knighta(rośnie po feriach bedzie moze 25...)skille 40/37 mam skillowac czy expic bo nie lubie skillowac akurat gram na
Candii wiec podejdzie ci noobek i zabije traina wiec?:):):):)

zoliax
24-01-2008, 21:27
Włóż broń o średnim ataku, balanced i unikniesz skillowania... Jak zbierzesz chęci to skilluj, ale nie zmuszaj się. ;/

Noriuss
25-01-2008, 21:23
No tak przyznaje,że ciężko wytrenować dobre skille,ale cóż musisz chwile posiedzieć...Rada :
Pamiętaj,by regularnie co 20-25 sec zadać blood hita potworowi,playerowi lub summonowi,ponieważ jeśli nie uderzysz chociaż raz tak,by poleciała krew przeciwnikowi skille ledwo co idą :)

Remciol
26-01-2008, 16:04
Ja też dorzucę swoje 3 grosze :-)

Osobiście próbowałem wielu profesjii (wszystkich:P), 53 ms 50 mlvl (trenowalem mlvl do 40 na 25 lvl), 33 rp 69 dist, trenowalem tyidzeń 3-7 h dziennie, druid 19 lvl, 34 mlvl, no i wlasnie teraz zaczolem grac knightem, jako że mam sporo kumpli, jadę na monku/ghoulu, aktualnie mam skille 40/40 ale dzisiaj będę trenił jeszcze długo, jak na tym lvl dobiję 50, pójdę expić do 20 lvla, a potem wbije 60 albo 65 i koniec z trainem.

Graj tak jak uważasz! Mi najprzyjmniej się grało sorcem, ale próbuję nowych profesjii :-) Skillowanie ma sens, jeżeli przynosi Ci przyjemność, bo nie ma sensu zmuszać się. Palkiem skillowalo się bardzo przyjemnie, mimo iż długo siedziałem, ja widzę w tym radość, więc dla mnie skillowanie nie jest nudne, ale to opinia każdego z was.

Pozdrawiam, Remciol ;]

Saragoss
26-01-2008, 17:08
Ja gram kinem 116 lvl.Obecnie mam skille 88/82 nie sa one najlepsze ale skillować nie na widzę więc tego nie robie już.Na początku skillowałem bardzo mało na około 45lvl miałem skille około 65/65. wtedy zacząłem skillowanie gdy poznałem pewnego knighta miał on 50 lvl. i ciągle skillował i on mnie także do tego namówił.Oczywiście znudziło mi się przy skillu 68/68 :D i zacząłem expić kupiłem pacc przy końcu pacc'a miałem skill 73/73,wtedy postanowiłem wziąć sie za skillowanko skillowałem ze 2-3 miesiące aż doszedłem do skilla 86/83(shield mniejszy ponieważ expiłem z gs'em).Chciałem skillować do 90+ lecz kumpela mnie namówiła żebym znowu kupił pacc.Wtedy definitywnie skończyłem skillowanko, tylko expiłem i chodziłem na hunty.Obecnie jak już mówiłem mam 116 lvl i skille 88/82(oczywiście dedy zrobiły swoje ;p)Już nie będe skillował sam zauwazyłem że przy expieniu wpada więcej skilla niż na skillowaniu.
A teraz moja rada dla ciebie:
nawet jeśli nie lubisz skillować to doskilluj do 70 a wtedy to już twoja sprawa ale wiem że będzie ci się grało lepiej i przyjemniej

Kresto
26-01-2008, 17:17
Osobiscie uwazam ze Knightem bez skillowania grac sie nieda no chyba ze chcecie wiecznie siedziec na soldach w kopalniach, na leprze moby niestesty ale bez skilli se nieobejdzie

kijwieco
30-01-2008, 19:23
Spójrz w lewo na mojego knajta. Ja nigdy nie skilluje, a mam 40 lvl. Wiec da się grać i to calkiem fajnie.

Jak ktoś widzi w tej grze tylko exp i skillowanie i tylko expienie jest fajne to szkoda mi go. Ja nie skilluje, expie na łatwiejszych potworkach i też fajnie mi się gra.;)


Zal.pl .... Ja na 31lvlu knightem mam skille 62/61 i do konca przyszlego tygodnia robie skille 80 jak sie uda :D Bez skillowania knight jest beznadziejny NIE UBIJESZ NAWET DRAGA... :P

Amix
01-02-2008, 18:49
Ja solo zabiłem draga 25knightem ze skilami 49/48.