zaloguj się

Pokaż pełną wersje : Przygoda z arcanistem


Looc Rainmaker
11-11-2003, 15:42
Poszedlem z kumplem na elfy w AB on mial malego laga , i nie mial liny, to jestesmy juz w jakini ja ide lina na gore i ropuje go on mial laga i zszedl na dol i pozniej jeszcze raz na dol i krzyczy ze arcanist jest to ja ropuje patrze i ropnolem arcanista :D, ucieklem na gore, kumpla dobily elfy na dole, arcanista poszedl sobie zabil kogos po drodze i wszyscy co go zobczyli zaraz uciekali, werszcie przyszedl sorc na 22 i go pokonal :D byla zabawa :D

ja na 13lvl kumpel na 9 :D

Zureq (RUBERA)
11-11-2003, 16:20
Heh, no i co tu dużo mówić? Po prostu fajnie wam to się udało :). Ale nie chciałbym być na miejscu tych biednych ludzi, którzy stanęli na drodze temu jakże miłemu potworkowi :D.

Berials
11-11-2003, 18:32
Dobry myk wpuścić demona do miasta pozabija z 50 osób a ty sobie ich rzeczy zbierasz może komuś wypadnie coś dobrego lub troszki kasy będzie miał. :D

kvi
11-11-2003, 21:06
mam pytanko gdzie w ab sa elfy ?( bo slyszalem,z e sa, ale do dzis niewiem niech mi ktos opisze albo da mapke :)

!k
12-11-2003, 00:55
macie szczęście że alkaniści nie są zbyt dobzi w tych swoich sd :/

Yogi
12-11-2003, 09:05
arcanisci to moi przyjaciele :D :D :D
raz mnie taki jeden zabil ale pozniej sobie odbilem na jego ziomkach

a elfy sa w takiej jaskini na polnocnym zachodzie ab
trzeba miec machete zeby sie tam dostac

!k
12-11-2003, 18:13
no ale jak się spotka z 6 to moze być niewesoło do tego scouty to troszke robi się przejebanie ale są gorsze rzeczy i to mnie cieszy

Looc Rainmaker
12-11-2003, 19:31
heh w sumei to oprocz mojego kumpla zginela tylko 1 osoba i oddalem jej rzeczy :]