PDA

Pokaż pełną wersje : Śląsk vs reszta Polski


Tompior
19-04-2008, 11:12
Tak jak sobie zyczyliscie, zakladam osobny temat do dyskusji o slasku i ich podejsciu do reszty naszego polskiego spoleczenstwa.
[jestem z Warszawy, raz na jakis czas odwiedzam okolice Rybnika]

No to slazacy, walcie prosto z mostu, co do nas ("goroli") macie?

gyagen
19-04-2008, 11:27
temat wg. mnie jest do kitu. A ludzie z całej polski a nie tylko ze Śląska uważają a czy słusznie czy nie to już każdy sam wie. No ale uważają że ludzie ze Stolicy uważają się za lepszych bo mieszkają w stolicy. Co więcej wielu ludzi ze stolicy uważa że są lepsi bo tam mieszkają.
Okolice Rybika-ja tam zamieszkuję:p

Athelas
19-04-2008, 11:33
Ja się za 1-2 lata przekonam... Przeprowadzam się do Tarnowskich gór ;) Ciekawe jak mnie przyjmą ludzie...

Michoss
19-04-2008, 12:53
"Czym są gorole" (http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Gorol)
"Czym są hanysy", oraz "Jak zostać hanysem" (http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/%C5%9Al%C4%85zak)

Hodal
19-04-2008, 13:00
Ja nic nie mam do tych z W-wawy mimo, że jestem ze śląska jednakże wolałbym, żeby stolica była w Krakowie :)
@down : No ale niestety za czasów kiedy Kraków był stolicą nie było tylu rzeczy co są teraz.. w związku z tym albo trzeba by było w krakowie porobić troche tego wszystkiego albo wawie by to zostało - czyli dalej taka dominacja

Grocix
19-04-2008, 13:06
Ja, Bełchatowianin, też nic do nikogo nie mam :p Aczkolwiek stolica w Krakowie byłaby ciekawą perspektywą ;)

Tompior
19-04-2008, 13:12
Nawiazywalem do wypowiedzi z poprzedniego tematu:

Może nie jestem za tym pomysłem, ale mam dość "goroli" (dla niekumatych odsyłam na wikipedię,ale tam to jest zbyt łagodnie uzasadnione) przyjeżdżają,pracują,kradną czyjeś pieniądze i w dodatku mówią tym "poprawnym" polskim językiem... to juz przesada
Jak już mają na śląsku mieszkać to niech nauczą się śląskiego języka.

Jeżeli niewiesz o jakie pieniadze chodzi to poco sie odzywasz?Pomyśl troche dlaczego przychod z górnictwa jest taki mały? od 89 zyski z górnictwa zmniejszyły się Kilkakrotnie....

btw. Niemam zamiaru cie oświecac co jak jest na ślasku

Pozdro dla gorolowic

Proszę cię człowieku,siedz cicho nawet nie wiesz jaka jest sytuacja na śląsku to proszę cię nie odzywaj się,gorolu pieroński -.-

wystarczy poczytać komentarze :
http://pl.youtube.com/watch?v=Oi8KyQPVrTg UWAGA oczywiście ślonzoków
Co prawda to prawda,wiem z własnego doświadczenia że płeć piękna nic nie ma do goroli niestety my
faceci mamy i to wiele... ale tego już nie będe komentował,do goroli nic nie dochodzi ;]

Ty chyba nawet nie wiesz dlaczego hanysy nie lubią goroli. Nie znasz podłoża tego konfliktu. I powtarzasz argumenty innych osób
A co do tego, że ślązaczki nic nie mają do goroli, to nie mogę się zgodzić.

Jeśli chcecie o tym pogadać, to załóżcie osobny temat, bo tu zaczyna się niezły offtopic.

Gelt
19-04-2008, 13:14
Poznałem parę osób, i szczerze mówić nie widzę większej różnicy. No może Ci ze śląska są częściej skuci :-P

Mam jedno pytanie co to znaczy: uhynięta.? Bo z takim słowem parokrotnie się spotkałem :-P

Glon Elriel
19-04-2008, 14:26
/\ uhynięta : o pierwszy raz widze takie słowo : o gware raczej dobrze znam i tego słowa jakoś niesłyszałem... Może chodzi o uhylona ?

btw Śląsk > Reszta Swiata

\/ czyli np. drzwi sa uhylone czyli lekko otwarte chociarz niewiem jak to jest po Polsku jak mowie uhylone to widze lekko otwarte xd

Gelt
19-04-2008, 15:23
No właśnie o "uhylona". Ale mówił (pisał) też tak jak podałem. Myślałem,że nie robi to różnicy.