zaloguj się

Pokaż pełną wersje : Gitara Elektryczna


Guzbi
15-05-2008, 14:20
Mam pewien problem.
Chce sobie kupić elektryka, na początek taki dosyć tani do 300 zł no i piecyk jakiś też do 300 zł, czyli w sumie 600 zł.
Jaką gitarke polecacie, żeby była w miare pożądna i miała dobre brzmienie?
Oczywiście chodzi mi o nową gitarke

Voon
15-05-2008, 14:36
Tak jak jeden pan polecił mi tak i ja polece tobie: zamiast piecyka kup kabel komputer-gitara i kup giatre za 600 zł. A taki model nie trudno wybrać. Jak coś fajnego znajde to edytne i wrzuce.

Guzbi
15-05-2008, 14:39
No niestety to chyba będzie dla mnie złe wyjście ponieważ nie siedze dużo przy kompie, więc wolał bym z piecykiem zakupić

J.D
15-05-2008, 14:51
na allegro jakiś sprzęt SKy-way był za 350 zł

Tovob Lard
15-05-2008, 14:52
piecyk: http://www.allegro.pl/item364326949_piec_do_pizzy_opiekacz_nowe_piece_fv _gw.html
elektryk: http://www.allegro.pl/item357806116_elektryk_uslugi_elektryczne_montaz_i _serwis.html
MHOUMUBOJIHAUHAUANSAUMAUAHAUAHAU AVE SZATANON

Rankor
15-05-2008, 14:52
Nie kupisz gitary elektrycznej za 300zl. Przynajmniej ja bym tego gitara nie nazwal.

Tak jak ktos wyzej wspominal. Gitara za 600zl (np uzywany Cort katana) + kabelek i pod komputer. Na kazdym forum gitarowym ci to powiedza.

Korektor
15-05-2008, 14:55
Tak jak jeden pan polecił mi tak i ja polece tobie: zamiast piecyka kup kabel komputer-gitara i kup giatre za 600 zł. A taki model nie trudno wybrać. Jak coś fajnego znajde to edytne i wrzuce.

Przypadkiem ja Ci o tym nie mówiłem? : P

@topic,
Voon ma rację, a jeśli nie siedzisz dużo przy kompie, to na początek możesz się do wieży podłączać, albo do czegoś co ma wzmacniacz wbudowany. Ot to lepsze rozwiązanie na początek, bo do piecyka i efektów dojdziesz później. Swoją drogą możesz też dokupić (albo pobrać trial) GuitarFx Box, czyli program komputerowy, który można ustawić na różne sposoby, by samemu tworzył efekty, bez potrzeby ich podpinania. Ja od pewnego czasu gram wyłącznie przy użyciu kompa, bo nie mogę tu przytaszczyć mojego pieca, który stoi u mnie w pokoju 400 km stąd.
Zaraz tu wbiją mastah i powiedzą, że bez pieca nie jest trv. Ja nie namawiam, ale pokazuję Ci, że bez niego też można grać, a zanim kupisz go sobie, to zdążysz się nauczyć grać i wtedy będzie jazda.

Voon
15-05-2008, 15:09
@Korektor:
Moge Ci dać nawet cytat z archiwum jak znajde : )

@top:
te za 300 (http://allegro.pl/5566_elektryczne.html?id=5566&hide_categories_form=0&state=0&city=&view=gtext&order=t&buy=0&listing_sel=2&listing_interval=7&price_from=&price_to=300&change_view=Poka%C5%BC&a_enum%5B128%5D=all&a_enum%5B1334%5D=all&a_enum%5B1335%5D=all&a_enum%5B1336%5D=all)

te za 600 (http://allegro.pl/5566_elektryczne.html?id=5566&hide_categories_form=0&state=0&city=&view=gtext&order=t&buy=0&listing_sel=2&listing_interval=7&price_from=&price_to=600&change_view=Poka%C5%BC&a_enum%5B128%5D=all&a_enum%5B1334%5D=all&a_enum%5B1335%5D=all&a_enum%5B1336%5D=all)

piece (http://allegro.pl/8999_wzmacniacze_i_kolumny.html?id=8999&hide_categories_form=0&state=0&city=&view=gtext&order=t&buy=0&listing_sel=2&listing_interval=7&price_from=&price_to=300&change_view=Poka%C5%BC&a_enum%5B128%5D=all)

kabelek komputer-gitara (http://allegro.pl/item364043472_podlacz_gitare_do_komputera_hq_polec am.html)

Guzbi
15-05-2008, 15:13
@up
Przeglądałem te gitary, ale chodzi mi o jakiś konkterny model, bo ja nieobeznany w tych sprawach i nie chce dziadostwa kupić.

PS. Kumpel mój kupił nowego Corta za 300 zł, możliwe to?

Voon
15-05-2008, 15:23
Żyjemy w Polsce, tu wszystko jest możliwe. A gitara jest jak bielizna: jej sie nie pożycza i nikt Ci nie kupi takie jaka Ci odpowiada. musisz sam wylookac co Ci odpowiada, ew zaczerpnąć jezyka co do wybranych modeli.

Glamri
15-05-2008, 15:25
@Guzbi
Z tym Cortem to średnio ; ) W tym przedziale cenowym to kupisz co najwyżej SkyWay'a, który dostał nagrodę za produkowanie najgorszych gitar na rynku. ; ) Względnie jest jeden model gitary basowej SkyWay'a, który jakoś tam brzmi i ma prosty gryf. ; P No ale jak na pierwszą gitarę to może być i SkyWay w sumie... Aby opanować podstawy i w ogóle "oswoić" się z gitarą, koncertów na razie grał nie będziesz. A piec Możesz nowy dostać nawet taniej, ale jeśli ma być za te ok 300PLN to 15W Marshall i do grania w domu w zupełności wystarczy. Chociaż ja na Twoim miejscu też więcej zainwestował bym w gitarę, a piec kupiłbym w późniejszym czasie. (sam tak zrobiłem)

Walekifa
15-05-2008, 15:31
Ja wiem czy warto wydawać 300zł na gitarę,na której ma się opanować podstawy? : P Nie gram, ale według mnie lepiej wydać 100zł na jakąś pierwszą z brzegu z allegro gitarę klasyczną i na niej zacząć trenować. A resztę kasy zostawić i powoli zbierać na elektryka. Przynajmniej ja bym tak zrobił. W przyszłości też chce kupić sobie gitarkę ^^

@ DOWN

A,to trzeba było tak od razu ; D

Guzbi
15-05-2008, 15:35
Tzn. ja już gram poł roku na klasyku, wiec podtawy już znam :P
Piecyk taka 15 by starczyła

Edit
No nie wiem to może z 400 na gitarke i 200 na piecyk?

Rankor
15-05-2008, 15:39
@up
Przeglądałem te gitary, ale chodzi mi o jakiś konkterny model, bo ja nieobeznany w tych sprawach i nie chce dziadostwa kupić.

PS. Kumpel mój kupił nowego Corta za 300 zł, możliwe to?

http://www.forum.e-gitara.com/ http://images.tibia.pl/forum/images/buttons/report.gif (http://urlguard.pl/l/http://www.forum.e-gitara.com/) http://images.tibia.pl/forum/images/buttons/report.gif (http://urlguard.pl/l/http://www.forum.e-gitara.com/) http://images.tibia.pl/forum/images/buttons/report.gif (http://urlguard.pl/l/http://urlguard.pl/l/http://www.forum.e-gitara.com/)

Mozliwe, ale o jakosci cortow decyduja poszczegolne modele, nie sama firma. Kiedy sam kupowalem i mialem podobne fundusze co ty, zdecydowalem sie na corta katane kx5. Przyplyw kasy sprawil, ze wybralem inny model, ale wlasnie w to celowalbym na twoim miejscu. Uzywanca kupisz spokojnie za 600zl a jak dobrze trafisz, to kupisz lepszego niz nowka ze sklepu (np z wymienionymi przetwornikami).


Ja bym wpakowal calosc w gitare, naprawde szkoda 400zl na cos, co nie bedzie trzymalo stroju. Gra na takim chlamie moze cie dodatkowo zniechecic.

Descartes
15-05-2008, 15:41
Nie kupuj marshalli, są potwornie drogie, za 300zł masz 15w Peaveya który w zupełności ci wystarczy do domu, a później jak będziesz potrzebował to i tak będziesz musiał kupić mocniejszy.

Dr.Unknown
15-05-2008, 15:43
Tzn. ja już gram poł roku na klasyku
To pograj jeszcze pół roku i kup gitarę, która brzmi i nie rozstraja się po 5 minutach.

Marsseel
15-05-2008, 15:52
[URL]
Mozliwe, ale o jakosci cortow decyduja poszczegolne modele, nie sama firma. .
Dokładnie, z tym że to się tyczy nie tylko kortów, ale wszystkich gitar w cenie powiedzmy do 1000zł (oczywiście z odchyłami w jedną i w drugą stronę :P).
Najlepiej będzie jak poprosisz kogoś kto się na tym choć trochę zna, aby wybrał się z tobą do sklepu muzycznego i pomógł ci dokonać wyboru.

Co do kwestii komputer vs wzmacniacz to jeżeli masz kupić 'pierdziawkę' za 200 czy 300zł to nie ma sensu. Takie piecyki i tak nie brzmią i co byś pod nie nie podpiął to będzie brzmiało licho, czy to będzie SkyWay czy Gibson lub Fender.

Tak więc polecam ci wybrać jakieś wiosło do 400zł. a te 200zł sobie zostawić, uzbierać więcej i dopiero kupić piec. Nie podejmuj decyzji na 'szybko-szybko'.

To pograj jeszcze pół roku i kup gitarę, która brzmi i nie rozstraja się po 5 minutach.
Za 600zł trudno dostać gitarę która ładnie brzmi, oczywiście ktoś kto zaczyna grać niekoniecznie to usłyszy. Siedzę w tym już jakieś 10 lat i miałem na prawdę dużo gitar w ręku, więc wiem co mówię. W gitarze na początek najważniejsze jest to aby stroiła na pustych strunach jak i w akordach i na każdym pojedynczym progu(często spotykałem coś takiego że gitara w miarę stroi na pustych, ale w akordach, harmoniach już praktycznie w ogóle). Brzmienie tak czy siak będzie typowo "budżetowe", do studia się z tym na pewno nie wejdzie. Jeżeli ktoś będzie się chciał się poważniej zajmować muzyką to i tak kupi później lepszą gitarę, dlatego w pierwszej gitarze brzmienie nie gra kluczowej roli.

Hieyan
15-05-2008, 18:06
Jeżeli koniecznie chcesz zmieścić się w 600 zł z gitarą i piecem (co odradzam) to polecam to http://www.allegro.pl/item363919037_zestaw_gitara_mayones_piec_laney_tan io.html

Ogólnie, to polecam ci Mayonesy
http://www.allegro.pl/item365532823_niezwykla_gitara_flame_mayones_od_1z l_.html
Z dala trzymaj się od wszystkich Sky Wayów, Crafterów, Ever Playów czy Sounderów. A jeżeli musi to już być nówka, to polecam Washburny (np X12, którego sam posiadm) i Corty.

Nie napisałeś tylko, co chcesz grać na tej gitarze.

Korektor
15-05-2008, 18:07
A ja Wam powiem tak. Mój kolega chciał sprawdzić czy mu się spodoba gitara i kupił Ever Play'a za 250 zł. Stwierdziłem, że ew. mogłem mu pożyczyć swoją jakąś na miesiąc, zeby zebrał 1200 na porządnego Fendera, no ale on wolał po swojemu. Trochę go wyśmiałem, ale jak chwyciłem tego Ever Play'a w ręce, to okazało się, że jest wyważony, nie ma krzywego gryfu, podstrunnica jest solidna a progi dobrze osadzone. Co do potencjometrów bym się przyczepił, bo faktycznie gówniane, ale ogólnie gitarka nieźle się prezentowała. Trochę pograłem z overdrive'm i bez. Uznałem, że to był dobry zakup, ponieważ elektryk grał nawet nieźle, stroił i trzymał strój. Rozkręciłem go i pod klapką zobaczyłem, że praca trochę na "odwal się" zrobiona, ze względu na słabe luty itp. Jednak jak na 250 to trafił bardzo dobrze.

PS Przypominam, że Ever Play jest porównywalny ze Sky Way'em jeśli chodzi o półkę : P

Lasooch
15-05-2008, 18:12
Ja bym gitary za 300 nie kupował, bo raczej zadowolony nie będziesz. Z trochę droższych - mój Fender Squier Bullet Strat jest okaj, kosztował 490.

ripper
15-05-2008, 18:51
Za 600 zł można kupić w miarę fajny przester. Ja bym się uzbroił w cierpliwość, w wakacje ruszył dupę do pracy i uzbierał na przynajmniej corta x6 + np. vox ad15 (którego polecam - naprawdę fajny piecyk).

Valard
15-05-2008, 19:32
Za 600zł to raczej nic ciekawego nie złapiesz, chyba że jakiś cort x2, jak na taką cenę to przyzwoita, ale nic ponadto, jeżeli nie masz zamiaru grać żadnych "koncertów" to wystarczy. Dozbieraj jakieś 800-1000 coś fajnego używanego będzie za to :)

Arrivald
15-05-2008, 19:36
Za tyle kasy to niestety nie kupisz nic rozsadnego. Jesli masz mozliwosc podpiac sie do kompa to radze nie kupowac pieca i wydac wiecej kasy na gitare. Ja mam corta x2, na poczatek nawet spoko ale nawet za takiego przecietniaka musisz dac jakies 600 zeta.

Glamri
15-05-2008, 19:49
Za 600 zł można kupić w miarę fajny przester. Ja bym się uzbroił w cierpliwość, w wakacje ruszył dupę do pracy i uzbierał na przynajmniej corta x6 + np. vox ad15 (którego polecam - naprawdę fajny piecyk).
Za 6 stów "w miarę fajny przeter"? Mój kosztował 4 stówy i trudno mi sobie wyobrazić lepszy. Nie można się przyczepić do jego brzmienia w żaden sposób (BOSS MT-2)

Marsseel
15-05-2008, 20:11
Za 6 stów "w miarę fajny przeter"? Mój kosztował 4 stówy i trudno mi sobie wyobrazić lepszy. Nie można się przyczepić do jego brzmienia w żaden sposób (BOSS MT-2)

Produkty boss'a mają bardzo dobry współczynnik cena/jakość ale nie są powalające, z tym że akurat MT-2 jest dla mnie wyjątkiem od tej reguły, ale gusta gustami, domyślam się, ze gramy różną muzykę. Usłyszysz kiedyś na żywo Fulltone OCD ( w Polsce koło 900zł, ja sprowadzałem z USA i wyniosło mnie z przesyłką koło 500zł) to raczej zmienisz zdanie, to jest dla mnie po prostu definicja przesteru.

A tak w ogóle to na jakim wzmaku grasz Glamri?

ripper
15-05-2008, 20:17
Za 6 stów "w miarę fajny przeter"? Mój kosztował 4 stówy i trudno mi sobie wyobrazić lepszy. Nie można się przyczepić do jego brzmienia w żaden sposób (BOSS MT-2)
Ciut zbyt dosłownie mnie wziąłeś. Nie twierdzę, że od 6 stów w górę zaczynają się 'w miarę fajne przestery', bo wiem, że można kupić sporo taniej. Chodzi mi raczej o to, że 'piec i gitara' za 600 złotych to raczej niezbyt dobry pomysł, bo nawet na amatora to cholernie mało. A tak a propos - im droższy przester, tym lepszy i nie chodzi tylko o brzmienie = )

Glamri
16-05-2008, 14:43
Produkty boss'a mają bardzo dobry współczynnik cena/jakość ale nie są powalające, z tym że akurat MT-2 jest dla mnie wyjątkiem od tej reguły, ale gusta gustami, domyślam się, ze gramy różną muzykę. Usłyszysz kiedyś na żywo Fulltone OCD ( w Polsce koło 900zł, ja sprowadzałem z USA i wyniosło mnie z przesyłką koło 500zł) to raczej zmienisz zdanie, to jest dla mnie po prostu definicja przesteru.

A tak w ogóle to na jakim wzmaku grasz Glamri?
No ja gram dosyć ciężką muzykę i naprawdę jestem zadowolony z zakupu. A jestem szczęśliwym posiadaczem Fendera FM 212R. 2x50W 12" robi swoje. Fender ma ciepłe brzmienie (jednak naprawdę piękne do bluesa), ale kupiłem go tylko i wyłącznie ze względu na moc. Koncerty spokojnie ciągnie.

Ciut zbyt dosłownie mnie wziąłeś. Nie twierdzę, że od 6 stów w górę zaczynają się 'w miarę fajne przestery', bo wiem, że można kupić sporo taniej. Chodzi mi raczej o to, że 'piec i gitara' za 600 złotych to raczej niezbyt dobry pomysł, bo nawet na amatora to cholernie mało. A tak a propos - im droższy przester, tym lepszy i nie chodzi tylko o brzmienie = )No to racja. W tej cenie to raczej bidny sprzęt. ; ) Ale, że im droższy przester tym lepszy no to niekoniecznie... Ale pewnie często się to sprawdza. ; )

Guzbi
16-05-2008, 15:14
http://www.allegro.pl/item359022530_crafter_gitara_piec_tuner_transport_ gratis_.html

A może tą. Tzn. narazie mi nie potrzebna wyjebana gitarka za 1000 zeta, bo i tak nie bede na niej grac gdzieś niewiadomo gdzie, tylko w domku popykać tak dla przyjemnaści

PS. Możecie się smiać ale moją pierwsza gitarką był jakiś niemiecki Clifton z Plusa za 80 dych(klasyk), powiem wam ze kurde super gitarka brzmi, bardzo ciepłe brzmienie.

Glamri
16-05-2008, 16:08
@UP:
Hehe. Ta gitara jest ze sklepu z mojego miasta. W tym też sklepie sam się zaopatruję. (i prawdopodobne, iż niedługo sam podejmę pracę w tym sklepie ; )Sprzedawcę naprawdę mogę Ci polecić. Dobry i solidny. A to taki właśnie lame zestawik raczej dla ludzi, którzy chcą grać sami dla siebie w zaciszu swojego pokoju. Tzn, na jakości i mocy dźwięku im jakoś specjalnie nie zależy. Gitarka z miękkim brzmieniem, a piec w sam raz do grania w bloku mieszkalnym. ; )

Valard
16-05-2008, 16:19
Za 1000zł, nie wyrwiesz "wyje***" gitary, co najwyżej dobrą, chociaż i tak dużo zależy od tego jak ją nastroisz, jakie struny założysz, no i przez co do czego podłączysz. Podany przez Ciebie zestaw hm... zestawy ogólnie rzecz biorąc są kiepskie. Bierz x2 ewentualnie Washburna jakiegoś, ograj, porównaj i albo zbieraj dalej albo kupuj ;d

Hieyan
16-05-2008, 16:43
Za 600 zł można kupić w miarę fajny przester. Ja bym się uzbroił w cierpliwość, w wakacje ruszył dupę do pracy i uzbierał na przynajmniej corta x6 + np. vox ad15 (którego polecam - naprawdę fajny piecyk).

Gitara z Floyd Rosem na pewno będzie idealna dla początkującego. Szczególnie biorąc pod uwagę jego jakość.

ripper
16-05-2008, 17:30
Gitara z Floyd Rosem na pewno będzie idealna dla początkującego. Szczególnie biorąc pod uwagę jego jakość.
Ja dałem sobie radę, a geniuszem nie jestem.

Senseal
16-05-2008, 17:43
Za 579zł chcesz kupić jakiegoś gównianego noname'a?
W tej cenie Washburn X12/WI14 lub Cort X2 (nie polecam, ma ruchomy mostek), a za 200 zł dostaniesz jakiegoś Peavey'a, który wystarczy. Nie będzie to jakiś super sprzęcik, ale wystarczy.

PS. Ja też polecę www.forum.e-gitara.com , tam się ludzie znają :D

Marsseel
16-05-2008, 17:47
Ja dałem sobie radę, a geniuszem nie jestem.

Z tym, ze możesz trafić egzemplarz który będzie miał floyda którego się nie da wyregulować ( co tu dużo mówić, niezły floyd kosztuje tyle co cała ta gitara).

No ja gram dosyć ciężką muzykę i naprawdę jestem zadowolony z zakupu. A jestem szczęśliwym posiadaczem Fendera FM 212R. 2x50W 12" robi swoje. Fender ma ciepłe brzmienie (jednak naprawdę piękne do bluesa), ale kupiłem go tylko i wyłącznie ze względu na moc. Koncerty spokojnie ciągnie.

Grałem jakiś czas temu na mniejszej wersji twojego pieca, bodajże była to 25R. Clean całkiem niezły (oczywiście jak na tranzystorek za 600zł), przester z pieca raczej lipny, ale pewnie w wersji z dwoma 12" brzmi to lepiej.

@
Jeszcze taka mała uwaga. Co do wyboru pieca na początek to nie jest najważniejsza marka ani moc tylko wielkość głośnika. Przeważnie pierdziawki mają 6,5", ale są też takie z 10" i nie są wcale dużo droższe a grają dużo lepiej.

Arrivald
16-05-2008, 17:55
Za 579zł chcesz kupić jakiegoś gównianego noname'a?
W tej cenie Washburn X12/WI14 lub Cort X2 (nie polecam, ma ruchomy mostek), a za 200 zł dostaniesz jakiegoś Peavey'a, który wystarczy. Nie będzie to jakiś super sprzęcik, ale wystarczy.

PS. Ja też polecę www.forum.e-gitara.com , tam się ludzie znają :D

Jak nie masz rzetelnych informacji to nie wprowadzaj w blad ludzi, prosze... Cort x-2 nie ma ruchomego mostka, x-6 ma.

Marsseel
16-05-2008, 18:10
Ma ruchomy, z tym ze nie floyda tylko jednostronny tremolo, który nie sprawia problemów takich jak tanie floydy.

Batman666
16-05-2008, 18:53
polecam ci http://allegro.pl/item364504972_fender_squier_bullet_transport_pokro wiec_gratis.html

Senseal
16-05-2008, 19:18
Jak nie masz rzetelnych informacji to nie wprowadzaj w blad ludzi, prosze... Cort x-2 nie ma ruchomego mostka, x-6 ma.

Ma jednostronne tremolo, więc Jak nie masz rzetelnych informacji to nie wprowadzaj w blad ludzi, prosze...http://www.cortguitars.com/english/products/common/view.asp?product_id=132 http://images.tibia.pl/forum/images/buttons/report.gif (http://urlguard.pl/l/http://www.cortguitars.com/english/products/common/view.asp?product_id=132)

Glamri
16-05-2008, 23:10
Grałem jakiś czas temu na mniejszej wersji twojego pieca, bodajże była to 25R. Clean całkiem niezły (oczywiście jak na tranzystorek za 600zł), przester z pieca raczej lipny, ale pewnie w wersji z dwoma 12" brzmi to lepiej.

No na moim i clean i drive jest świetny bo taki właśnie ma przester... Typowo bluesowy, ale ja i tak podłączam się przez przester. A brzmi naprawdę wszystko razem bardzo dobrze.

Guzbi
17-05-2008, 08:49
http://www.allegro.pl/item363564603_washburn_x_10_mc_gitara_elek_music_s hop_fv_raty_.html
Może taki washburn + piec peaveya za 200 zł?
http://allegro.pl/item364129922_piec_gitarowy_peavey_backstage_kurie r_gratisy_.html

Aha i kumpel mi doradza co ma gitarke, żeby z 2 humbami kupić, bo podobno fajniejszy dźwięk?

Korektor
17-05-2008, 09:17
@up,
Agresywniejszy, taki ostry bardziej.

Hieyan
17-05-2008, 10:09
http://www.allegro.pl/item363564603_washburn_x_10_mc_gitara_elek_music_s hop_fv_raty_.html
Może taki washburn + piec peaveya za 200 zł?
http://allegro.pl/item364129922_piec_gitarowy_peavey_backstage_kurie r_gratisy_.html

Aha i kumpel mi doradza co ma gitarke, żeby z 2 humbami kupić, bo podobno fajniejszy dźwięk?

A powiesz może, jaką muzykę chcesz grać na tej gitarze? Jeżeli ostrzejsze brzmienia to humbucker musi być.

A pieca nie kupuj nowego, sensu nie ma. W tranzystorowych po prostu nie ma się co popsuć. Szukaj używek np Peaveya Rage 158. Między 150-180 dorwiesz takiego.

Co do gitary, dopłać jeszcze 30 zł i masz Washburna X12 - nie ma mostka ruchomego jak ten X10 co skutkuje dużo lepszym strojeniem (i mniejszymi problemami z nim) oraz dłuższym wybrzmiewaniem.

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/washburn-x12-mbl
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/washburn-x12-mgy

Rethfing on Aldora
17-05-2008, 10:22
A może lepiej elektro-akustyka? Mi się ostatnio podoba brzmienie akustyka niż elektryka :PP Zawsze jest możliwość potem dokupienia pieca, a jeszcze potem jeśli już elektryka. No ale to już kwestia gustu :P

Guzbi
17-05-2008, 10:28
No będe raczej grał ostrzejszą muzyke, typu metallica.

gavreonien
17-05-2008, 10:55
To ten washburn powinien być dobry

Guzbi
17-05-2008, 11:16
Kurde lipa troche z tym guitar center, bo do gitarki nie dają pokrowca, paska czy nawet kabla, co zwiększy koszty gitarki troche ;p

Pozatym ten washburn x12 spoko jest, tylko kurde mało kaski mi na piecyk zostanie jak jeszcze kabel wezme, pasek i pokrowiec ;s

Glamri
17-05-2008, 14:11
Co do gitary, dopłać jeszcze 30 zł i masz Washburna X12 - nie ma mostka ruchomego jak ten X10 co skutkuje dużo lepszym strojeniem (i mniejszymi problemami z nim) oraz dłuższym wybrzmiewaniem.

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/washburn-x12-mbl http://images.tibia.pl/forum/images/buttons/report.gif (http://urlguard.pl/l/http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/washburn-x12-mbl)
http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/washburn-x12-mgy http://images.tibia.pl/forum/images/buttons/report.gif (http://urlguard.pl/l/http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/washburn-x12-mgy)
Ruchomy mostek nie jest gorszy. Jak się wie jak nastroić to będzie dobrze stroiło. ; ) Trudniej go po prostu opanować, a daje więcej możliwości. Ale to już dla kogoś kto trochę gra. ; )

Guzbi
17-05-2008, 18:02
No czyli gitarka wybrana, czekam teraz na propozycje jakiegoś piecyka do 200 zeta :P
A i może jakiś kabelek jeszcze poradźcie

Valard
17-05-2008, 18:18
Eh piec za 200zl...hm...Peavey Backstage może. Szkoda, że nie masz ochoty trochę dozbierać, ja też tak miałem i moja pierwsza gitara jak i piec okazały się niewypałem, oby Tobie się "powiodło" :)

Korektor
17-05-2008, 18:23
Kabelek? A w czym tu wybierać? xP Idź do sklepu muzycznego i poproś o 2m. Najkrótszy to chyba będzie w granicach 1-1,5m. Koszt... jakieś 10-15zł.

Hieyan
17-05-2008, 19:19
Ruchomy mostek nie jest gorszy. Jak się wie jak nastroić to będzie dobrze stroiło. ; ) Trudniej go po prostu opanować, a daje więcej możliwości. Ale to już dla kogoś kto trochę gra. ; )

Ruchomy mostek nie jest gorszy od stałego, jeżeli jest dobrej jakości :)

@autor
http://youtube.com/watch?v=v6nZDZwbHtA - obadaj to, koles gra właśnie Metallice na tej gitarze.

Kurde lipa troche z tym guitar center, bo do gitarki nie dają pokrowca, paska czy nawet kabla, co zwiększy koszty gitarki troche ;p
Kabel dają. Po cholere ci na początek pokorwiec i pasek? Od razu koncety będziesz grać? ;]

Guzbi
17-05-2008, 19:27
No pasek sie przyda zawsze, chociażby dla treningu gry na stojąco ;p

ripper
17-05-2008, 21:22
Bez paska gra się chujowo. Niewygodnie i łatwo upuścić wiosło.

Guzbi
18-05-2008, 12:07
Myśle o piecyku Peavey Backstage, podobno super przester ma jak na swoją cene, pozatym myślę, że do grania w domu 10W zupełnie starczy

Kajulec
18-05-2008, 12:44
Mam Washburna X12. Problem w tym, ze na gitarach sie zupelnie nie znam, ale moge Ci powiedziec, ze gitarka fajnie wyglada no i brzmi tez nienajgorzej. Kabel dostaniesz razem z gitara, pokrowiec i pasek musialbys kupic sam. Niestety gdzies po 8(?) miesiacach cos sie zjebalo w srodku, chyba puscil lut przy pickupie, bo po prostu gitara przestala grac przy ustawieniu przelacznika na konkretna pozycje..

http://www.youtube.com/watch?v=v6nZDZwbHtA

Glamri
18-05-2008, 13:00
Mam Washburna X12. Problem w tym, ze na gitarach sie zupelnie nie znam, ale moge Ci powiedziec, ze gitarka fajnie wyglada no i brzmi tez nienajgorzej. Kabel dostaniesz razem z gitara, pokrowiec i pasek musialbys kupic sam. Niestety gdzies po 8(?) miesiacach cos sie zjebalo w srodku, chyba puscil lut przy pickupie, bo po prostu gitara przestala grac przy ustawieniu przelacznika na konkretna pozycje..

http://www.youtube.com/watch?v=v6nZDZwbHtA http://images.tibia.pl/forum/images/buttons/report.gif (http://urlguard.pl/l/http://www.youtube.com/watch?v=v6nZDZwbHtA)
Trochę dziwi mnie Twoja wypowiedź... xD "fajnie wygląda", "puścił lut" ale co tam i tak zajebiście! xD

Aregin
18-05-2008, 14:26
ogolnie nie polecal bym zadnej nowej gitary za mniej niz 700 zl po nizej tej kwoty to nie nazwal bym juz tego gitarą. Krzywy gryf. zjechane progi itd to norma w takich gitarach,wiem bo duzo takich gitar ogrywalem. Jesli juz mial bym sie zdecydowac na tansza gitare do najlepszym rozwiazaniem są corty,oczywiscie to jeszcze zalezy jaki rodzaj muzyki chcesz grac jak ma byc to metallica to niezbedna jest przystwka typu humbucer najlepiej przy moscie co daje dobre ostre brzmienie.Polecil bym tutaj cort x2 albo x6. Moze troche przekroczy twoj budzet ale nie warto kupowac gitar ktore nie stroja i nie da sie wyregulowac

Kajulec
18-05-2008, 14:38
Trochę dziwi mnie Twoja wypowiedź... xD "fajnie wygląda", "puścił lut" ale co tam i tak zajebiście! xD

Ciezko wypowiadac sie w sprawach, o ktorych ma sie raczej male pojecie. Nie gralem duzo, a przede wszystkim nie mialem porownania do innych gitar (no moze oprocz jakiegos Corta, ktory imho byl gorszy od mojego Washburna).
Gitara jest ladna, wiec mowie, ze "fajnie wyglada". A z tego co sie dowiedzialem na temat usterki to albo odlutowal sie jeden z pickupow, albo cos nie kontaktuje w przelaczniku. ;)
Trzym sie, Glamruś.

Glamri
18-05-2008, 19:52
@UP:
Nie no. Spoko. : P Imho Washburny nie są złe.

Guzbi
20-05-2008, 15:11
Czyli to by bylo tak:
gitara:http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/washburn-x12-mbl
piecyk:http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/wzmacniacze/comba-gitarowe/peavey-backstage
pasek:http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/akcesoria/paski/ernie-ball-eb-40
pokrowiec:http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/akcesoria/pokrowce/warwick-rb20516

Hieyan
20-05-2008, 15:56
Czyli to by bylo tak:
gitara:http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/gitary/gitary-elektryczne/washburn-x12-mbl
piecyk:http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/wzmacniacze/comba-gitarowe/peavey-backstage
pasek:http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/akcesoria/paski/ernie-ball-eb-40
pokrowiec:http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/akcesoria/pokrowce/warwick-rb20516

Też ten pasek posiadam, super jak na tą cenę. Jeżeli chcesz grać coś w stylu Metalliki, to odradzam ten piecyk. Zdecydowanie za mały głośnik. Szukaj używek Peaveya Rage 158 na allegro.

Guzbi
20-05-2008, 16:15
No niestety na allegro jest tylko nówka tego peaveya za 3 stówki, nie ma używanych ;/

A tak to jaki piecyk polecacie taki do 200 zeta?

Marsseel
20-05-2008, 16:31
A tak to jaki piecyk polecacie taki do 200 zeta?

Ten z największym głośnikiem, tzn. większym niż 6,5", ale wątpię że w tej cenie coś takiego trafisz. Generalnie do 200zł to wszystko będzie syfiaste i będzie brzmiało jak kupa.

Glamri
20-05-2008, 16:47
Tylko jemy chyba nie jest potrzebny jakiś elo elo 3 2 0 piec... ; ) a pokrowiec można dostać o wiele taniej EverPlay'a chociażby. To i tak służy tylko do przeniesienia gitary z punktu A do punktu B, a nie wiem czy często będziesz ją z domu wynosił w ogóle. ; )

Marsseel
20-05-2008, 16:58
Tylko jemy chyba nie jest potrzebny jakiś elo elo 3 2 0 piec... ; )

No wlasnie, więc lepiej podłączać się tymczasowo do kompa, albo kupić coś w ten deseń:
http://www.rnr.pl/p8927.1726_vox_amplug_ac30_sluchawkowy_wzmacniacz_ gitarowy.html

Rethfing on Aldora
20-05-2008, 19:29
praktycznie nie jest Ci potrzebny ani pasek, ani pokrowiec. Ja po pożyczeniu od kumpla gitary zawiązałem do niej sznurek i nie widze różnicy niż przy noszeniu na pasku. I tak nie wytrzymasz na stojąco grając dłużej niż parę minut, tymbardziej, że ucząc się będziesz grał na siedząco, bo masz łatwiejszy dostęp do gryfu. Pokrowiec też zbędny, bo na początku z dwóch powodów gitary nigdzie nie wyniesiesz:
1. Nie będizesz miał gdzie (bo po co? Do jakiegoś studia? Przecież przez pierwsze parę miesięcy i tak nic nie zagrasz)
2. Będzie Ci szkoda, jakby miała się gdzieś obić czy coś. A w domu to położysz gdzieś pod łózkiem, czy chociażby czymś przykryjesz, żeby się nie kurzyła.

Guzbi
21-05-2008, 14:28
Dobra dobra, i tak kupie ten pokrowiec i pasek. :P Ale wy mi tu nie gadajcie o pasku czy tam pokrowcu tylko jakis piecyk poradzcie, bo nie wiem czy tego bachstage'a brac czy coś.

Korektor
21-05-2008, 16:19
@up,
A czy kiedyś sam podjąłeś jakąś decyzję?

Marsseel
21-05-2008, 16:54
Idź do sklepu -> ograj kilka pierdziawek -> kup ta która ci najlepiej przypasuje.

Rethfing on Aldora
21-05-2008, 23:14
Dobra dobra, i tak kupie ten pokrowiec i pasek. :P Ale wy mi tu nie gadajcie o pasku czy tam pokrowcu tylko jakis piecyk poradzcie, bo nie wiem czy tego bachstage'a brac czy coś.

W tym temacie jakbyś tak wypytał o trudniejsze rzeczy dotyczące gitar poprawnie odpowiedziałoby Ci tylko parę osób (Glamri, Hiey, Korek) więc naprawdę nie sugeruj się podpowiedziami innych jeśli chodzi o gitarę i piec. To TOBIE ma się podobać, to TOBIE ma dobrze leżeć w dłoniach i zadziwię Cię - to TOBIE ma się podobać DŹWIĘĘĘK. Więc tak jak napisał Marsseel - idź do sklepu muzycznego (a właściwie powinieneś kilka obejrzeć), pograj na tańszych piecykach, zobacz który Ci podchodzi. Lepiej mieć potem pretensje do samego siebie niż do ludzi z forum, że Ci źle doradzili. A akurat co do paska i pokrowca to tutaj opinia ludzi się przydaje, bo nie ma różnicy kto z niego korzysta. Ale akurat dla mnie są to na tyle banalne przedmioty, że brałbym pierwszy lepszy w miarę porzadnie wykonany. Pasek ma po prostu dobrze trzymać, a pokrowiec... ma być na tyle dobry, żeby się dało włożyć do niego gitarę i ją gdzieś przenieść :P więc nie ma powodób żeby się rozwodzić na temat w/w przedmiotów. Pozdro młody gitarzysto :PP

Guzbi
22-05-2008, 10:35
No oto chodzi, że u mnie w mieście nie ma żadnego sklepu muzycznego (!)

ripper
22-05-2008, 10:38
No oto chodzi, że u mnie w mieście nie ma żadnego sklepu muzycznego (!)
To rusz dupę do innego miasta. Takie trudne?

Necromantor
22-05-2008, 10:49
To rusz dupę do innego miasta. Takie trudne?

a jak tam tez nie ma? :(

Rethfing on Aldora
22-05-2008, 13:34
Sprawdziłem gdzie leży Pińczów (miasto w którym mieszak). Do jakiegoś miasta większego (Kielce) ma 40km, czyli dużo trochę :D Wokół też są jakieś miasta, więc ewentualnie można na necie poszperać czy w takowych nie ma jakichś sklepów, potem jechać samochodem/autobusem i się rozejrzeć. Nie można czegoś tak drogiego jak gitara i piec (600zł piechotą nei chodzi) kupować na necie - przynajmniej ja tak myślę.

Guzbi
22-05-2008, 16:57
Musze kiedy do Kielc wybić, busikiem to 5 zeta :P
Pozatym czemu sądzisz, że gitary sie nie kupuje na necie? Myślę, że w sklepie internetowym bedzie dużo taniej, pozatym wszystko na gwarancji i wogóle

Descartes
22-05-2008, 17:03
Musze kiedy do Kielc wybić, busikiem to 5 zeta :P
Pozatym czemu sądzisz, że gitary sie nie kupuje na necie? Myślę, że w sklepie internetowym bedzie dużo taniej, pozatym wszystko na gwarancji i wogóle
Po prostu jak kupujesz w sklepie to masz okazję samemu przetestować gitary i wybrać tą, która wg ciebie najlepiej brzmi. W internecie pod tym względem kupujesz na oślep, bo nawet jeśli są dostępne próbki mp3 to i tak z twoim piecem będzie brzmieć inaczej.

Rethfing on Aldora
22-05-2008, 17:20
A do tego musiałbyś się przejechać z kimś kto się zna na gitarach (albo baardzoo dokładnie wypytac sprzedawcę - a Ci niekiedy to chuje i będą Ci sie starali wepchnąć najdroższą i najgorszą gitare, po uwczesnym wymienieniu miliona zalet =P). Fakt, na necie gitary są tańsze o paredziesiąt złotych nawet, ale nie iwesz jak brzmi, stroi, leży w dłoniach. Czy łatwo Ci będzie dociskać progi, czy trudno, itd.

Korektor
22-05-2008, 18:37
Z dociskaniem progów to nie powinno być przeca problemów, bo albo gitara jest miękka, albo twarda. Ja polecam na początek miękkie, bo twarda nie da Ci tak długiego treningu na początku, w porównaniu do miękkiej. Po prostu lewa ręka padnie po 10 minutach.

@down,
Kup sobie za 2 dyszki takie urządzonko do ćwiczenia ścisku dłoni. Zapomniałem jak to się nazywa, ale w byle sklepie sportowym powinni mieć tego na pęczki, na pewno wiesz jak to wygląda xP

Rethfing on Aldora
22-05-2008, 18:39
Mi nawet teraz po grze na starym klasyku (ale z wymienionymi 2tyg temu strunami) lewa ręka wysiada :D Ale mówi się trudno i płynie się dalej :P

Daren Darkhammer
22-05-2008, 21:53
piecyk: http://www.allegro.pl/item364326949_piec_do_pizzy_opiekacz_nowe_piece_fv _gw.html
elektryk: http://www.allegro.pl/item357806116_elektryk_uslugi_elektryczne_montaz_i _serwis.html
MHOUMUBOJIHAUHAUANSAUMAUAHAUAHAU AVE SZATANON

Owned xD Dobre ^^

Guzbi
23-05-2008, 10:28
http://www.allegro.pl/item369641148_markowy_duzy_i_mocny_piec_gitarowy_2 5watt_rms.html

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/wzmacniacze/comba-gitarowe/randall-rx15m
A taki piecyk?

Rethfing on Aldora
23-05-2008, 11:53
O ile Randall to już jakaś tam firma (przynajmnie parę razy mi się przewinęła przed oczami), to ten Dibeisi to jakiś kicz. 25W za tą cene nie dostaniesz. Popierdzi troche i sie zdupi xD

Johnny121
23-05-2008, 11:56
Jak chcesz kupić gitarę za 300 zł i piec za 300, to lepiej nic nie kupuj tylko zbieraj dalej.

Rethfing on Aldora
23-05-2008, 15:51
Jak chcesz kupić gitarę za 300 zł i piec za 300, to lepiej nic nie kupuj tylko zbieraj dalej.

Niekoniecznie. Ja za 300zł miałem do kupienia używaną gitarkę Mensfeld z Floyd Rose'm. Naprawde ekstra gitara, z tym, że miałem kase tylko na gitarę bez pieca, więc nie miałbym jak grać dlatego zrezygnowałem - ale nie każdemu się trafia taka okazja. Chociaż mimo to ja wolałbym albo poczekać miesiąc (chociaż to dużo - wiem, bo mi zostało 2 tyg do kupienia nowej) i kupić gitarę o 100zł droższą i piec, albo w ogóle kupić samą gitarę na początek i przez miesiąc ćwiczyć łapanie progów, kostkowanie na przemian i takie tam rzeczy (chociaż z tym bym uważał, żeby *****cy nie dostać xD). No ale jak tam kto lubi.

Johnny121
23-05-2008, 21:54
Niekoniecznie. Ja za 300zł miałem do kupienia używaną gitarkę Mensfeld z Floyd Rose'm. Naprawde ekstra gitara, z tym, że miałem kase tylko na gitarę bez pieca, więc nie miałbym jak grać dlatego zrezygnowałem - ale nie każdemu się trafia taka okazja. Chociaż mimo to ja wolałbym albo poczekać miesiąc (chociaż to dużo - wiem, bo mi zostało 2 tyg do kupienia nowej) i kupić gitarę o 100zł droższą i piec, albo w ogóle kupić samą gitarę na początek i przez miesiąc ćwiczyć łapanie progów, kostkowanie na przemian i takie tam rzeczy (chociaż z tym bym uważał, żeby *****cy nie dostać xD). No ale jak tam kto lubi.

Wg mnie jest lepiej żeby sobie gościu odłożył więcej kasy. I jeżeli koniecznie chce nową, to za jakieś 500-600ok. zł może kupić Corta X6 (niektóre to kupska, ale niektóre są wporzo), a za jakieś 400-500 zł jakiegoś Laneya. Albo zapłacić mniej (jakieś 300 zł) kupić jakąś taniochę Marshalla i kostkę (np MT2 Bossa).

Guzbi
24-05-2008, 12:02
Zastanawiam się teraz nad Peaveyem Solo i Tym randalem
http://www.allegro.pl/item363433128_piec_gitarowy_peavey_solo_15w_wyprze daz_kurier_.html

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/wzmacniacze/comba-gitarowe/randall-rx15m

Bardownik
24-05-2008, 12:09
Najpierw przynajmniej 4-5 tyś
Potem rozglądaj się za Gibsonami
Wtedy możesz mówić o tym, że kupujesz elektryka

Do 300 złotych są Dimavery, ale to jest gówno i w dodatku z produkcji wychodzą tak jakby były używane

Johnny121
24-05-2008, 13:09
Najpierw przynajmniej 4-5 tyś

Za 1200 kupi Corta X11, który starczy mu na kilka lat jak go będzie szanować -.-

Zastanawiam się teraz nad Peaveyem Solo i Tym randalem
http://www.allegro.pl/item363433128_piec_gitarowy_peavey_solo_15w_wyprze daz_kurier_.html

http://guitarcenter.pl/catalog/gitara/wzmacniacze/comba-gitarowe/randall-rx15m

Z Peavey'ów najbardziej opłacają się comba z serii Rage.

Potem rozglądaj się za Gibsonami

Gibsony wcale nie są takie super.

Wtedy możesz mówić o tym, że kupujesz elektryka

A jak kupuje B.C. Richa za 1,5k, to nie?


Durni fanatycy Gibsonów i Fenderów -.-

Schneider
28-05-2008, 15:18
Witam wszystkich, mam pewien problem z gitarą, ale nie widzę sensu zakładać nowego tematu, skoro jest juz taki o tej tematyce ;). No więc, 2 dni temu nabyłem swoją pierwszą gitarkę, Corta x2. Wcześniej z gitarami miałem do czynienia tylko podczas oglądania teledysków/koncertów. Próbowałem ją nastroić wg sposobu opisanego na tej stronie:
http://www.gitara.miniserwis.pl/strojenie-gitary.html
Pierwsze 3 struny ( e, H, G) poszły w miarę sprawnie, ale przy strojeniu czwartej , struna pękła. Czy to ja popełniłem gdzieś błąd, czy może tam w poradniku cos zjebane xd? Ponadto, dzisiaj ide zakupić nowe struny, ale kompletnie nie wiem jak się je zakłada, mógłby mi ktoś wytłumaczyć jak to się robi, albo chociaż dac link do jakiegos poradnika?: d Z góry dzięki

Kajulec
28-05-2008, 15:27
@Up
Kup sobie stroik. A co do wymiany strun, to polecam ten tutorial:
Part I (http://youtube.com/watch?v=xHeFA_qlR0I)
Part II (http://youtube.com/watch?v=qgVAhI8PqPU)

Hieyan
28-05-2008, 15:48
Nie musi kupować stroika, starczy, że ściągnie sobie np Aptuner.

Bardownik
28-05-2008, 16:48
Za 1200 kupi Corta X11, który starczy mu na kilka lat jak go będzie szanować -.-



Z Peavey'ów najbardziej opłacają się comba z serii Rage.



Gibsony wcale nie są takie super.



A jak kupuje B.C. Richa za 1,5k, to nie?


Durni fanatycy Gibsonów i Fenderów -.-

Daruj sobie bluzgi na mnie. Gram na tym na czym lubię. Wyrażam swoje zdanie, ale nikogo nie krytykuję za jego upodobania. To Ty przytoczyłeś myśl, w której mniemanie obrażam propozycję kupna gitary za 1,5-2 tyś złotych.
Nic do nich nie mam. Ale wg mnie Gibson ma dosyć wyrazisty dźwięk, co znacznie poprawia moją przyjemność z gry.
Zresztą, każdy ma swój styl i gra jak mu się podoba. Jak ktoś chce rwać struny na upartego, deptać po kablach i puszce w czasie grania, rzucać gitarą i co chwilę regulować struny to rzeczywiście Gibson nie jest dla niego...

Guzbi
28-05-2008, 17:59
Teraz zastanawiam się nad trzema piecykami
Peavey Solo - 12W ale głośniczek 8" 225 zł
Randall RX15M - 15W ale mniejszy głośnik - 6" 205 zł
Laney LX20 - 15W i głośnik 8" 229 zł



Ma ktoś może z was te piece, testował czy cuś?

rylek
28-05-2008, 18:05
Kup sobie Tensona, będziesz miał co rozwalić na koncercie.

Korektor
28-05-2008, 19:07
A mi się wydaje, że Tobie do zakupu gitary jeszcze daleko. Od 2 tygodni pytasz ciągle o jakieś modele najpierw gitar, teraz piecyków, nie pokazując nawet żadnego progressu jeśli chodzi o zakup. Po prostu stoisz w miejscu i chcesz żebyśmy Ci podrzucali modele a Ty będziesz je selekcjonował, ustawiał, bawił się nimi aż w końcu nic nie kupisz i temat przepadnie.

Najlepsze są posty "teraz się zastanawiam nad xxx" naczy, że poprzenie 1,5 tygodnia omawiania i wspólnego zastanawiania się też nic nie dały, bo po miliardzie pytań, zrezygnowałeś.

Valard
28-05-2008, 19:13
Peavey Solo. Eh, nie lepiej dozbierać na Cube'a jakiegoś? Taka mała sugestia.
@Johnny: Ile Gibsonów ogrywałeś? Tak się składa, że jestem "fanatycznym fanem" Gibsonów, uwielbiam ich brzmienie, uwielbiam kształt LP hehe;p Ale Pan Bardownik przesadza, jest wiele dobrych gitar i nie muszą wcale kosztować 4-5 tys oraz pochodzić ze "stajni" Gibsona. Wystarczy poszukać na rodzimym podwórku: Flame, Mayones (...sam miałem Mayones'a Setius GTM, boskie wiosło :))

Bajek
28-05-2008, 19:18
Kup sobie Everplaya i czuj sie spełnionym muzykiem =>

Johnny121
28-05-2008, 19:38
@Johnny: Ile Gibsonów ogrywałeś? Tak się składa, że jestem "fanatycznym fanem" Gibsonów, uwielbiam ich brzmienie, uwielbiam kształt LP hehe;p Ale Pan Bardownik przesadza, jest wiele dobrych gitar i nie muszą wcale kosztować 4-5 tys oraz pochodzić ze "stajni" Gibsona. Wystarczy poszukać na rodzimym podwórku: Flame, Mayones (...sam miałem Mayones'a Setius GTM, boskie wiosło :))

Blisko 20 Gibsonów miałem w swoich łapkach przynajmniej przez 30 minut. Też je lubię, etc, ale uważam za przesadę "ubóstwianie" ich. Co do Flame'ów i Mayo, to świetna sprawa z nimi jak się kupuje używane. Za 500 zł, można już mieć naprawdę porządne wiosło. :d

Bardownik
28-05-2008, 20:52
Peavey Solo. Eh, nie lepiej dozbierać na Cube'a jakiegoś? Taka mała sugestia.
@Johnny: Ile Gibsonów ogrywałeś? Tak się składa, że jestem "fanatycznym fanem" Gibsonów, uwielbiam ich brzmienie, uwielbiam kształt LP hehe;p Ale Pan Bardownik przesadza, jest wiele dobrych gitar i nie muszą wcale kosztować 4-5 tys oraz pochodzić ze "stajni" Gibsona. Wystarczy poszukać na rodzimym podwórku: Flame, Mayones (...sam miałem Mayones'a Setius GTM, boskie wiosło :))


Ale ja nie powiedziałem, że inne sa złe ;D dla początkujących to nawet lepiej kupić coś lżejszego w cenie, bo i tak zanim się ogra to minie trochę czasu. A dopóki będzie grał "tak o" to i tak tych różnic w brzmieniu gitar nie będzie odczuwał. Hail Gibson ^^

Nie żebym ubóstwiał ( aczkolwiek czuję się trochę fanatykiem xd). Dajcie mi do ręki gitarę, która będzie wybrzmiewać wg mojego stylu i będzie się do mnie "przytulać" to bez wahania zamienię tego Gibsona na tą gitarę; nawet jeżeli Gibson był za 4-5 tyś a nowa gitara za 300 zł; heh, ceną i tak nie pogram xD

Rethfing on Aldora
28-05-2008, 21:40
Blisko 20 Gibsonów miałem w swoich łapkach przynajmniej przez 30 minut. Też je lubię, etc, ale uważam za przesadę "ubóstwianie" ich. Co do Flame'ów i Mayo, to świetna sprawa z nimi jak się kupuje używane. Za 500 zł, można już mieć naprawdę porządne wiosło. :d

Siedząc w sklepie i trzymając najdroższe gitary nie możesz stwierdzić, że ubóstwianie ich to przesadza. Pograj na każdej tak z parę tygodni to wtedy będziesz mógł coś takiego mówić. Ja się od oceny Gibsonów wstrzymam, natomiast podobają mi się bardzo Corty i Epiphony.

@Bardownik
Zgadzam się. Ja jestem początkujący (gram 3 tygodnie na starym klasyku z nowymi strunami) i po 10 maja kupię nowego akustyka. Raczej będzie to jeden z Cort'ów tak do 450-500zł (500 to już max). Jestem w 100% pewien, że na następne 2-3 lata nawet nie będę potrzebował innej, bo myślę, że za tą cenę to już jakaś gitara musi być i musi trochę wytrzymać.

@Korek
Z Tobą też się zgadzam. Chłopak ciągle wałkuje to samo. Ja jak będę miał kupić gitarę, to pojade po prostu do sklepu, pobrzdękam Tenacious D - Kickapoo na tych, które cenowo będą mi odpowiadać i po prostu jakąś kupie. A nie będę się pierdzielił z pytaniem na forum o Tibii czy ta, czy ta będzie lepsza ;|

@Guzbi
Patrz, w końcu dostaniesz wskazówkę. Poczytaj o Laneyach, bo jeśli doczytasz się dużo pozytywnych opinii, to myślę że możesz brać, tymbardziej jeśli to 8" i 15W mocy. Jakaś gwarancja głośności (ale nie wiadomo czy dźwięku) jest. Także posprawdzaj, popytaj, poszperaj, powęsz, poszukaj, po-coś tam i weź w końcu się na coś zdecyduj. Bo masz już 100 odpowiedzi, a Ty nadal nie wiesz czego chcesz.

Johnny121
28-05-2008, 21:52
Siedząc w sklepie i trzymając najdroższe gitary nie możesz stwierdzić, że ubóstwianie ich to przesadza. Pograj na każdej tak z parę tygodni to wtedy będziesz mógł coś takiego mówić. Ja się od oceny Gibsonów wstrzymam, natomiast podobają mi się bardzo Corty i Epiphony.


Kumpel z zespołu ma SG.

@down
Lubię masło.

Rethfing on Aldora
28-05-2008, 22:33
Kumpel z zespołu ma SG.

Ok, masz kontakt z jedną. Coś więcej? ;)

Guzbi
29-05-2008, 13:03
No niestety musze was zawieść, wybrałem już gitare teraz tylko nad piecem się zastanawiam, więc mi nie mówcie, że mam ponad 100 odpowiedzie i nic nie wybrałem bo tak nie jest ;p

Korektor
29-05-2008, 15:43
@up,
Jak będziesz się nad każdą gitarą/piecykiem dostępną(ym) na rynku i porównywał "a może to lepsze", "a ma ktoś może...?" to w końcu nic nie kupisz. Jak z samochodem. Wchodzisz na otomoto.pl, porównujesz samochody z województwa, kontaktujesz się ze sprzedawcą i kupujesz. Jeśli zaś wchodzisz w katalog z całej Polski albo nawet ze świata i liczysz, czy może lepiej pojechać na drugi kraniec kraju, bo to Ci wyjdzie o 400 zł taniej niż kupowanie droższego u siebie, a w sumie zbliżonego samochodu, to ktoś Cię uprzedzi i najnormalniej w świecie kupi samochód, który mu się podoba, i na który go stać. Get a life.