Pokaż pełną wersje : Praca dla gimnazjalistów
Co sadzicie o pracy dla gimnazjalistow, czy nawet najstarszych uczniow podstawowek. co wiecie o takich pracach. ile mozna zarobic, moze znacie jakies oferty takiej pracy. sam jestem zainteresowany taka praca wiec piszcice co wiecie i swoie opinie na ten temat
Na początku gimnazjum stałem z ulotkami za 4.5 zeta/h.
Ja polecam wyjazd do cioci, która zawsze na sezon otwiera pizzerie gdzieś nad morzem i przyda jej się tam ktoś jeszcze do pomocy (sprzątanie stolików, przyjmowanie zamówień...). Ja taką robotę sobie co roku załatwiam : d
Necromantor
20-06-2008, 16:14
od 16 lat biora do mak donalda,mozesz tez isc do jakies szkółki i zbierać truskawki/wyrywać chwasty,moj kumper jak przez cale wakacje robił to tysiaka wyłapał ;) tylko trzeba chciec :)
Dragon-Fly
20-06-2008, 16:17
Zbieraj jagody, w porywach 10zł/litr.
moj kumper jak przez cale wakacje robił to tysiaka wyłapał
To się obłowił, nie ma co.
Arka_Sath_Wielki
20-06-2008, 16:23
w telepizzy od 14 lat biorą na roznoszenie ulotek po twoim mieście (nie stanie w miejscu) za 4zł/h
Hmm... koleżanka np będzie lody sprzedawać (7zł/h). Jeśli mieszkasz na wsi to w grę wchodzą truskawki, w mieście ulotki...
.Matrik.
20-06-2008, 16:31
Kumpel będzie robił na czarno w masarni ojca jakiegoś kumpla, 1.5k zł/miesiąc. Tylko drań mi nie chce podać nazwy, przechodzę na wegetarianizm.
@edit:
Kulikos, masz rację, wszystko fajnie, ale ja żałuję, bo 16 mam w sierpniu i trochę mi daleko do tej roboty (a ponoć od 16 zatrudniają).
Ulotki, szczerze mówiąc praca jest poprostu zajebista. Gdy się rozeznasz w ludziach, będziesz miał kontakty to niczego więcej ci nie potrzeba. Może to zabrzmieć banalnie, ale na ulotach ludzie się zbliżają. Jak widzisz, że idą i sprawdzają czy ładnie pracujesz to dajesz sygnał innym. Także praca niezbyt wymagająca a dosyć dobrze płatna (6-8 zł)
Jakbys mial 16 lat to praca dla mlodocianych w McDonald'sie. Dzieki temu, ze pracowalem rok temu jako mlodociany (8,5zl/h wtedy dawali) to teraz dostalem prace w innym macu juz na pelny etat i bez okresu probnego. Teraz dostaje 10,5zl/h brutto + 0,5zl/h netto ekwiwalent za pranie. Dodatkowo za prace w weekendy (bardzo czesto) + 20%, w nocy +20%, a za nadgodziny (powyzej 168h w miesiacu) - 200% ;>
Rekordzista u mnie w macu wyciagnal 3500zl za miesiac pracy.
A jezeli nie masz 16 lat to pozostaja niestety ulotki.
neopostman
20-06-2008, 18:04
Akurat masz sezon, to truskawki i 2/5- 3/5 zeta za łubiankę : P.
Necromantor
20-06-2008, 18:25
To się obłowił, nie ma co.
no wiesz jak na 16 lat to sporo czyż nie?
Zapytaj ojca czy w firmie nie ma roboty albo matki. Ja tak zrobilem i mam 5 zł/godzina niby nie kokosy, ale kasa jakas jest ; )
Ojciec Dyrektor
20-06-2008, 19:11
Jakbys mial 16 lat to praca dla mlodocianych w McDonald'sie. Dzieki temu, ze pracowalem rok temu jako mlodociany (8,5zl/h wtedy dawali) to teraz dostalem prace w innym macu juz na pelny etat i bez okresu probnego. Teraz dostaje 10,5zl/h brutto + 0,5zl/h netto ekwiwalent za pranie. Dodatkowo za prace w weekendy (bardzo czesto) + 20%, w nocy +20%, a za nadgodziny (powyzej 168h w miesiacu) - 200% ;>
Rekordzista u mnie w macu wyciagnal 3500zl za miesiac pracy.
A jezeli nie masz 16 lat to pozostaja niestety ulotki.
a nie mogę nawet jeżeli 16 kończę w październiku .... ?
a nie mogę nawet jeżeli 16 kończę w październiku .... ?
Musisz miec minimum 16 lat :P
@down: a nie mozesz tego przeczytac kilka postow wyzej?
Orientuje się ktoś ile w tym roku w mc donaldzie beda dawac? :confused:
Vanhelsen
20-06-2008, 21:45
Primo, pytaj znajomych, poproś rodzinę, by po swoich znajomych gdzieś pracujących popytali, takie "łańcuszki" są najlepszym sposobem znalezienia roboty, bo wiesz dodatkowo, że znajomy sąsiad raczej w genitalia ciebie nie zrobi z kasą.
Jak nie znajomi to punkty pracy tymczasowej (a przynajmniej taki istnieje w Twierdzy Breslau w budynku dworca Świebodzkiego) z tą uwagą, że legalnie pracować można bodajże od lat 16stu
@down: a nie mozesz tego przeczytac kilka postow wyzej?
Ja tam nie widzę odpowiedzi na jego pytanie :|
Virusmaxi
21-06-2008, 08:06
W Bojańańczycach tam gdzie jadę na wakacje można zbierać ogórki za 5zł/h...
Ale zawsze można np. robić layouty i sprzedawać, albo jakieś modele 3D też można sprzedawać...
i od 16 lat można być operatorem koparki i to już ładna kasa jest.
Ja robiłem w wieku lat 16 u mechanika za 4zł/h... Cholernie brudna i ciężka robota ;)
Duke Dran
21-06-2008, 09:11
Mając 16 lat wywoziłem gruz z budowy. 10zł/h - hojny szef bo po znajomości.
no wiesz jak na 16 lat to sporo czyż nie?
Zakładając, że pracował w pełnym wymiarze godzin - jest to śmiech na sali. Zresztą na pół etatu też nie byłoby to zbyt dużo.
Oczywiście mam na myśli to, że poświęcił na to dwa miesiące, bo nie twierdzę, że tysiąc złotych to niedużo dla szesnastolatka.
W Bojańańczycach tam gdzie jadę na wakacje można zbierać ogórki za 5zł/h...
Ale zawsze można np. robić layouty i sprzedawać, albo jakieś modele 3D też można sprzedawać...
i od 16 lat można być operatorem koparki i to już ładna kasa jest.
Mówisz o operatorze koparki RĘCZNEJ(łopaty) ?
sphinx123
21-06-2008, 19:23
Zastanawiam się na czym polega ta praca w Mcdonalds. Pewnie zapieprzanie z mopem w tą i spowrotem =)
eisscheriann
21-06-2008, 19:53
Zastanawiam się na czym polega ta praca w Mcdonalds. Pewnie zapieprzanie z mopem w tą i spowrotem =)
A do czego nadawałby się 16 latek? Żadna praca nie hańbi.
sphinx123
21-06-2008, 20:04
Właśnie, do czego nadawałby się 16 latek?
eisscheriann
21-06-2008, 20:06
Właśnie, do czego nadawałby się 16 latek?
praca fizyczna, nie wykraczająca poza jego możliwości zarówno intelektualne jak i fizyczne, tak mi sie zdaje
Necromantor
21-06-2008, 20:07
Właśnie, do czego nadawałby się 16 latek?
do podawania czizburgerów grubym dzieciakom z kasa? :cup:
.Matrik.
21-06-2008, 20:15
Właśnie, do czego nadawałby się 16 latek?
Nie mam pojęcia, ale wiem, do czego nadawałaby się szesnastolatka ; >
Duke Dran
21-06-2008, 20:17
Nie mam pojęcia, ale wiem, do czego nadawałaby się szesnastolatka ; >
Albo dwie.
Zacznijmy od tego ze tak. Praca ponizej 16 roku zycia jest nielegalna wiec jak masz umowe to na czarno i nie przysluguje ci zadna ochrona od zwiazkow zawodowych oraz odszkodowanie za wypadek przy pracy. No i jak ciebie zlapia to bieda bo zaraz kurator a jak masz kuratora to zapomnij o dobrym liceium/technikum. A jak juz amsz 16 lato to dalej jestes mlodociany czyli tylko prace lekkie(czyli zadne zbieranie truskawek) a czas pracy moze nie przekraczac 8h, i zero pracy nocnej(czyli po 22 do godziny 6). I pamietaj. Zawsze ale to zawsze zadaj umowy i sprawdzaj jej wiarygodnosc(zeby sie nie okazalo ze niby umowa jest nic nie wartym crapem jako dowodem ze wogole tam pracujemy, co moze skutkowac tym ze nie dostaniemy nic za nasza prace).
Zastanawiam się na czym polega ta praca w Mcdonalds. Pewnie zapieprzanie z mopem w tą i spowrotem =)
http://img126.imageshack.us/img126/2334/robotare7.jpg
Nie mam pojęcia, ale wiem, do czego nadawałaby się szesnastolatka ; >
To chyba kazdy wie :>
@topic
Hmm, popytaj rodziców czy by Ci nie załatwili jakiejś pracy, ewentualnie sam sie popytaj
Vanhelsen
22-06-2008, 01:21
Zastanawiam się tylko, jak wygląda "umowa o zlecenie" jeżeli chodzi o wiek... (czy też +16). Ofc, największym dobrodziejstwem jaki można by było dorwać to umowa o pracę, zawsze to już się wlicza w przepracowany okres ;)
Ja tam nie widzę odpowiedzi na jego pytanie :|
Jakbys mial 16 lat to praca dla mlodocianych w McDonald'sie. Dzieki temu, ze pracowalem rok temu jako mlodociany (8,5zl/h wtedy dawali)
koleżanka np będzie lody sprzedawać (7zł/h)
Rotfl. To nawet tanio u niej o.0
Mlodociany w McDonald's moze pracowac max 7h dziennie. Jak juz ktos powiedzial, od 6 rano do 22.
Mlodociani stoja albo na kasie, albo na sali (mopuja, scieraja stoly). Nie moga myc kibli, pracowac na kuchni, oprozniac kublow na smieci itp.
Poczytajcie na stronie mc donaldsa, pełen etat - 35h (5x7h) Nie można pracować w niedzielę, zakres obowiązków już dałem.
Powodzonka w roznoszeniu ulotek na czarno ;*... Moze przy farcie was nie wychu*aja ;\. Mc Dondald? A moze frytki do tego? ( albo karny jak kto woli ). Jezeli mieszkacie blisko wsi, to mozecie sobie bzy zrywac, bodajze 10zl / kg, a zrywa sie szybko, wiec jakas kasa jest. W miescie, mozecie pomagac rodzica, kosic ogrodki, ameryka poprostu!
ciao
A co masz złe doświadczenia z ulotkami?
Co do pracy "amerykańskiej" typu koszenie ogródków, malowanie płotów itp. to może być to dobry pieniądz, bo stawki są bardzo różne. Kopanie raczej odpada - jeśli ktoś nie jest do tego przyzwyczajony, to konkurencja go wygryzie.
mhm ;\
Ale w ameryce placa dolarami, u nas dali by dyche, za iles tam pracy, u nich 10usd ;x taki maly suprajs
Vanhelsen
22-06-2008, 14:35
mhm ;\
Ale w ameryce placa dolarami, u nas dali by dyche, za iles tam pracy, u nich 10usd ;x taki maly suprajs
taki mały suprajs, u nich ceny też są w dolarach :O
Necromantor
22-06-2008, 14:45
taki mały suprajs, u nich ceny też są w dolarach :O
o kucze,no co ty :O
nigdy nie pracuj na czarno. w zeszłym roku robiłem w lokalnej nadmorskiej pizzeri. Wg naszej umowy miało być 8h~ dziennie, wychodziło nie raz od 8rano do 3 w nocy. Jak sie cos nie podobalo to drzwi na zapleczu a kasa pod koniec miesiaca. Po miechu dalem sobie spokoj. Lepiej w mcdonaldzie na mopie niz na czarno w kuchni.
taki mały suprajs, u nich ceny też są w dolarach :O
tyle, ze tam np, taki laptop to pare baniek kosztuje.... a taki xbox niewiele ponad 200$
a ja wlasnie wrocilem. zalatwilem sobie robote w najlepszej restauracji w mojej miescinie. zaczynam od pomagania przy pizzy/napojach i roznoszeniu. Potem moge na 'ekskluzywna' sale jako kelner. 8zl/h, 5 dni w tygodniu. pon-pt od 12 do 20, w soboty od 10 do 18. w dniu w ktorych nie musze byc moge przyjsc za 150%. : )
tyle, ze tam np, taki laptop to pare baniek kosztuje.... a taki xbox niewiele ponad 200$
ale koszta za zycie i mieszkanie maja duze.
Vanhelsen
22-06-2008, 15:26
[...]
tyle, ze tam np, taki laptop to pare baniek kosztuje.... a taki xbox niewiele ponad 200$Tia, ale laptop to nie jedzenie :X
nie wmówisz mi, że 14-latkowie troszczą się o swoje wyżywienie (tzn troszczą się o własny byt)
14 latkowie nie moga legalnie pracowac.
Ale w ameryce placa dolarami, u nas dali by dyche, za iles tam pracy, u nich 10usd ;x taki maly suprajs
ale w Polsce jeden da Ci 10, a inny 50zł za skoszenie ogródka tej samej wielkości. A czas pracy zależy tylko od Ciebie.
A co powiecie na wyprowadzanie psów?
Necromantor
22-06-2008, 18:50
noo za wyprowadzenie psa kokosów nie wyciągniesz,predziej za koszenie ...
Yoh Asakura
22-06-2008, 18:52
noo za wyprowadzenie psa kokosów nie wyciągniesz,predziej za koszenie ...
Ale, IMO, praca lżejsza. Wolę pospacerować z pieskiem niż kosić ogródek, bo i przyjemniej jakoś z czworonogiem na smyczy po mieście chodzić, niż z kosiarką po ogródku biegać.
ale koszta za zycie i mieszkanie maja duze.
Byles tam, ze gadasz bzdury?
Moja nauczycielka byla w USA pare lat i mowi ze w przeliczeniu na jedzenie wydawala tam niej zl niz tu, a co do tego to zarobki sa duzo wieksze i sprzety typu tv,rtv,agd sa takze tansze
co do tematu to kupuj i sprzedawaj po drozeszej cenie np na allego
(Taki sobie dżołkas)
Nikast Shynix
22-06-2008, 19:27
14 latkowie nie moga legalnie pracowac.
Umowa o zlecenie (czyli wykonywanie jakiejś pracy regularnie przez pewien okres czasu) może być podpisana legalnie nawet przez trzynastolatka, o ile jego rodzice wyrażą na to zgodę.
A ja jade sobie do pracy... germany na czarno =P 10euro/h.. wracammm w lipcu :P
A ja jade sobie do pracy... germany na czarno =P 10euro/h.. wracammm w lipcu :P
Tylko uważaj, żeby cię do niemieckiego burdelu nie sprzedali.
Byles tam, ze gadasz bzdury?
Moja nauczycielka byla w USA pare lat i mowi ze w przeliczeniu na jedzenie wydawala tam niej zl niz tu, a co do tego to zarobki sa duzo wieksze i sprzety typu tv,rtv,agd sa takze tansze
Bylem i mam tam rodzine ktorej akurat sie dobrze powodzi. Robicie blad, ze przeliczacie na zlotowki.. Rozumiem jesli jedziesz do rodziny i noclegi i posilki masz za friko.
Kropka997
24-06-2008, 00:14
U mnie w miescie mozna isc do ohp i sie zapytac o oferty pracy zawsze sie cos znajdzie na wakacje.
Iz sa wakacje od rana do popludnia sa nudy lece do pracy od jutra(robia autostarde) zawsze te 1000-1200 zl bedzie
Czarna_Mamba
24-06-2008, 09:53
W tym roku lenia załapałam, może za rok z towarzystwem na ulotki pójdę.
Ja jako iż mieszkam na wsi, idę do takiej jednej babki co chmielu ma w Ch*j, podaje sznurki przez cały dzień na polu i mam 6zł/h. Pracuje 10h dziennie i mam te 6 dych ;)
kamosblue
24-06-2008, 11:25
popytaj sie o grabienie trawy (siana) tego co koszą
Arka_Sath_Wielki
24-06-2008, 12:58
poszukalem w necie chwile i mam rozwiazanie :) Dla mnie i dla ciebie :P Telepizza xD pracujesz jako:
Kuponista:
Możliwość zatrudnienia osób niepełnoletnich za zgodą opiekunów.
Zakres obowiązków:
Roznoszenie ulotek ofertowych w okolicy lokalu Telepizza.
Najważniejsze że legalnie :).
>> Tutaj << (http://www.telepizza.pl/ankieta) masz ankiete do wypelnienia ;) milej pracy
na wsi można sie popytać jeszcze o kuraki ,blisko mojego maista 10zł/h za loozna prace, robisz 10 minut i czekasz godzine na następne pakowanie...
dziennie loozem mozna przynieść na chate 100zł,jak na 16 lat to dużo,sam robie na stolarni ale za mala kase nie wiecej jak 5zł/h nie dostane ;) ale praca loozna i caly czas sie o*******am :D
Offspringer
25-06-2008, 10:30
Niektorzy wycierają szyby samochodowe na parkingach? co o tym sądzicie?
Siviertez
25-06-2008, 16:41
Praca na budowie 12,5zł/h
Ciężka, wkurzająca robota, wymagająca siły fizycznej lecz pieniążki wynagradzają Ci te problemy.
Wg. mnie, jeżeli ktoś chce pracować legalnie, to największe 'kokosy' zarobi w branży budowlanej.
MCDonald 7,5zł/h
Sprzątanie, stanie przy kasie/MC Drive. Wygodna praca nie wymagająca większego wysiłku, w której poznaje się wiele ludzi i na ogół nie sprawia żadnych problemów. A zapłata, jak na te warunki, które wg. mnie są wyśmienite jest też całkiem spora.
Co do "mycia szyb na parkingach": Uważam, że jest to w miare ciężka praca, bo ludzie nie za bardzo chcą by to jakaś przypadkowa osoba, myła im auto, więc dużo człowiek tam nie zarobi, a też zdarzy się czasem, że można pracować w bardzo męczących warunkach (deszcz, wichura, upał etc.)
Reasumując, moim zdaniem nie warto bawić się w robotę, w której ilość zarobionych pieniędzy jest zależna od szczęścia.
poszukalem w necie chwile i mam rozwiazanie :) Dla mnie i dla ciebie :P Telepizza xD pracujesz jako:
Kuponista:
Możliwość zatrudnienia osób niepełnoletnich za zgodą opiekunów.
Zakres obowiązków:
Roznoszenie ulotek ofertowych w okolicy lokalu Telepizza.
Najważniejsze że legalnie :).
>> Tutaj << (http://www.telepizza.pl/ankieta) masz ankiete do wypelnienia ;) milej pracy
Wiesz coś dokładniej jak to jest z tymi ulotkami Tele Pizzy? Bo też chętnie bym dorobił przez te 2 miesiące. Ulotki tam roznosisz czy "łazisz" i rozdajesz?
Edit: Teraz przeczytałem dokładnie Twój post, roznoszenie.. Ale wolę się upewnić ;)
.Matrik.
25-06-2008, 22:06
Co do "mycia szyb na parkingach": Uważam, że jest to w miare ciężka praca, bo ludzie nie za bardzo chcą by to jakaś przypadkowa osoba, myła im auto, więc dużo człowiek tam nie zarobi, a też zdarzy się czasem, że można pracować w bardzo męczących warunkach (deszcz, wichura, upał etc.)
Nigdy nie widziałem ludzi myjących auto/jego szyby podczas deszczu, ale z pewnością jest to widok godny upamiętnienia ; ]
Siviertez
26-06-2008, 10:28
Nigdy nie widziałem ludzi myjących auto/jego szyby podczas deszczu, ale z pewnością jest to widok godny upamiętnienia ; ]
Ja akurat widziałem.
Jakieś dwa lata temu, jechałem z ojcem na zakupy, była wtedy burza i cholernie lało. Podchodzi do naszego auta jakiś człowiek przemoczony jak gacie małego dziecka. Odrazu pomyśleliśmy "Żebrak", a tu nagle pytanie "Czy zechcieliby państwo mieć samochód umywane przeze mnie?" (Powiedział to jakoś tak bez sensu, jakby nigdy w życiu nie chodził do szkoły). Ojciec spojrzał na niebo i powiedział, że 'pogoda mu myje' samochód za darmo. Wtedy ten biedny człowiek zaczął coś mówić, że on ma płyn i zawsze może też popilnować samochód et cetera, et cetera...
Można wywnioskować, że Ci ludzie są tak zdesperowani, że nawet te stosunkowo 'głupie' warunki nie przeszkadzają im w pracy.
Ale co do Twej ironicznej kwestii, że jest to 'widok godny upamiętnienia' to przyznam Ci rację. = )
Pozdrawiam
.Matrik.
26-06-2008, 14:08
Można wywnioskować, że Ci ludzie są tak zdesperowani, że nawet te stosunkowo 'głupie' warunki nie przeszkadzają im w pracy.
Albo są tak głupi, że nie zauważają, że deszcz koliduje z ich zajęciem. = P
Niektorzy wycierają szyby samochodowe na parkingach? co o tym sądzicie?
Na parkingu nie, ale na stacji benzynowej jako pracownik - jak najbardziej.
Parę dobrych lat temu znajomy tak pracował, ale niestety nie jestem w stanie przypomnieć sobie ile zarobił i czy przypadkiem nie dostał tej roboty 'po znajomości'.
Mam dla was cos odpowiedniego
praca online
http://zarabiajniepracujac.tnb.pl
Nikast Shynix
26-06-2008, 17:32
Mam dla was cos odpowiedniego
praca online
<link jest zbyt żałosny, by go cytować>
I ty w to wierzysz... Omg...
Mycie samochodów to dobra fucha...Dobrze zarabiasz + napiwek dostajesz..A jak trafi się jakiś bogacz to nawet 100 zł napiwku dostajesz..Mój kolega mówi, że przeciętnie z samych napiwków 120 zł/per day wyciąga, raz nawet 190 wyciągnął + stała pensja..Ale praca niestety ciężka.
sphinx123
26-06-2008, 18:52
@up
Patrząc na zarobki, to chyba kolega pucuje coś więcej niż tylko samochody tych panów ;)
Siviertez
26-06-2008, 20:31
@2 up
Nie możesz liczyć idąc do pracy na napiwki bo to nie ma najmniejszego sensu, a jeżeli nie jesteś zatrudniony na jakiejś stacji (czyli biegasz jak kretyn po parkingu) to w ogóle bym nie liczył na jakiekolwiek pieniążki, które mogą Cie zadowolić (chyba, że nie masz na chleb i wodę).
Jeszcze jedno: Ile masz lat, że wierzysz koledze, któremu 'bogacze' dawały stówki jako napiwek za wycieranie szyb samochodowych?
@ up
Owned = D
Ubierz się ładnie, idź na dworzec, jak będziesz miał farta to 1000zł w nocke wyciągniesz. Na początku może być trudno ale potem jak pozyskasz stałych klientów to lajt.
Druga opcja to dilerka - najbezpieczniejszy zawód na świecie (tak tak, policja jest opłacana) na miecha z 4-5 tysiaków. Oczywiście musisz znaleźć "pracodawce", chyba że będziesz sam uprawiał i sprzedawał (większa szansa że wpadniesz, ale czysty zysk).
Trzecia opcja jest taka że podbijasz do jakiegoś gówniarza jak jest ciemno, kopa w brzuch wyciągasz kose i dawaj komóre, i masz nowiutkiego SE k660i.
Potem sprzedajesz na allegro za pare stów i się cieszysz że masz kasę na nowe ciuchy.
To tyle, jeśli chcesz zap*******ć 10h dziennie jak ten debil w makdonaldzie albo stać i rozdawać ulotki za psie pieniądze to droga wolna (tak btw to tego lata na jedno stanowisko jest kilkudziesięciu chętnych). Jeśli nie to skorzystaj z powyższych opcji.
Cześć.
@down
twoja stara
Siviertez
27-06-2008, 09:16
@up
N/C.
Wielki Mancyz
27-06-2008, 09:27
no wiesz jak na 16 lat to sporo czyż nie?
1500 zł na całe wakacje to moim zdaniem jest żenada... zmarnował sobie 2 miesiące wolnego i mu zapłacili 1500 zł....? to mój kumpel ma prawie tyle samo w ciągu miesiąca w McDonaldzie
@Edit: Co do mycia szyb w samochodach to już lepiej pójść na myjkę ręczną i odkurzać jakieś fajne fury od środka , pucować maskę , szybki i takie tam pierdoły czasami jak sie trafi jakaś fajna fura to z przyjemnością sie ją wymyje ;D
sphinx123
27-06-2008, 11:46
@Edit: Co do mycia szyb w samochodach to już lepiej pójść na myjkę ręczną i odkurzać jakieś fajne fury od środka , pucować maskę , szybki i takie tam pierdoły czasami jak sie trafi jakaś fajna fura to z przyjemnością sie ją wymyje ;D
Pucować pały! Jak sie zamknie oczy to nie jest aż tak źle ;(
@down
Nie powiem kto mnie nauczył, bo byłoby to dla Ciebie zapewne obraźliwe ;)
Pucować pały! Jak sie zamknie oczy to nie jest aż tak źle ;(
doswiadczenie cie nauczylo?
doswiadczenie cie nauczylo?
widzę wszyscy się kochają tutaj xD
co do tematu to można iść do jakiegoś ch*jstwa typu reale itd. i się spytać o jakąś prace typu promotor sprzętu rtv albo jak się ma książeczke sanepidowską to można już iść prawie wszędzie... wykładanie towaru itd.
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.