Pokaż pełną wersje : Wasze fobie
Jakie macie fobie?
Ja:
Klaustrofobia - lęk przed ciemnymi pomieszczeniami
tafefobia - lęk przed pogrzebaniem żywcem
Bardziej przed tym 2. Wyobraźcie sobie, budzicie się nagle w trumnie, w niej można 30 min przeżyć... Ja bym zawału dostał...
Xendriel
04-08-2008, 19:21
tafefobia - lęk przed pogrzebaniem żywcem
Wybacz, ale nikt jeszcze nie próbował pogrzebać mnie żywcem, także nie wiem czy mam lęk przed tym...
Wybacz, ale nikt jeszcze nie próbował pogrzebać mnie żywcem, także nie wiem czy mam lęk przed tym...
Dobrze, więc WYOBRAŹ sobie, że kładziesz się spać, budzisz się w ciemnym pojemniku i wyjść nie możesz... Ja nawet o tym myśleć nie mogę...brrr
Xendriel
04-08-2008, 19:26
Dobrze, więc WYOBRAŹ sobie, że kładziesz się spać, budzisz się w ciemnym pojemniku i wyjść nie możesz... Ja nawet o tym myśleć nie mogę...brrr
Czy taką sytuację można nazwać fobią? Chyba każdy człowiek czuł by wtedy strach.
@topic: Trochę boję się pająków, zwłaszcza jadowitych, więc arachnofobia.
@Down: Teraz nie bardzo wiem czy dopisać entomofobie, ponieważ mam lęk przed owadami, ale tylko niektórymi...
Ojciec Dyrektor
04-08-2008, 19:35
Ja:
entomofobia - lęk przed owadami
homofobia - wiadomo ...
ale on nie może nawet o tym myśleć. zaczyna sobie to wyobrażać i... serce bije mocniej, dech w piersiach zaparty, w głowie zaczyna się kręcić, mimo, że rzeczywiście siedzi sobie w fotelu i tylko do głowy mu przyszło to, czego się boi. ja kiedyś miałem tak jak, że np. idę ukroić sobie kromkę chleba, łapię za nóż i nagle zaczynam sobie wyobrażać ni stąd ni zowąd, że odciąłem sobie palec i mocno bać się tego. teraz mi przeszło, może nie zawsze czuję się komfortowo widząc ostre narzędzia czy krew, ale fobia to z pewnością nie jest.
Nie posiadam takowych. Chyba.
Ja mam lęk wysokości. Pamiętam, jak pierwszy raz jechałam na diabelskim młynie, to był koszmar...
Entomofobia - lęk przed owadami (dotyczy głównie pszczół i os)
W małym stopniu też
awiofobia - lęk przed lataniem samolotem
nautofobia - lęk przed rejsem statkiem
Avallach
04-08-2008, 19:53
Lęk wysokości ;(
Kiedyś też bałem się krwi, ale jestem już duży i sie nie boje. B)
homofobia - wiadomo ...
Lęk przed płcią przeciwną?
Jak nie to nie wiem ;p
Entomofobia jak wy to nazywacie przed all duzymi co latają xddd
Lęk wysokości ;(
Kiedyś też bałem się krwi, ale jestem już duży i sie nie boje.
Lęk przed płcią przeciwną?
Jak nie to nie wiem ;p
Jest to wstret do pedalow, ogolnie homo.
Lęk wysokości ;(
Kiedyś też bałem się krwi, ale jestem już duży i sie nie boje.
Lęk przed płcią przeciwną?
Jak nie to nie wiem ;p
EEee... Lęk przed gejami i lesbami, czyli homoseksualistami
@up sekundki xD
Shanhaevel
04-08-2008, 20:00
Nie mam żadnych fobii... Boję się tego, co każdy: ciemności, samotności, własnej wyobraźni.
Ja mam fobię przyklejenia się do mojego podniebienia masła orzechowego. I zaskoczę was- JEST TAKA FOBIA, ma nawet mądrą, łacińską nazwę - arachi-cośtam-fobia.
BYŁO.
@down
Idiofobia?
Jak sie nazywa fobia, w ktorej czlowiek obawia sie idiotow? Bo ja mam wlasnie tak fobie, niesamowicie boje sie kretynow.
Oj z pewnością macie jakieś fobie. Znajdziecie je w książce "Spokojnie to tylko FOBIA".
Propriofobia.
Heksakosjoiheksekontaheksafobia.
Skejtofobia
Brakpiwafobia
i archanofobia mimo ze ptaszniki hodowalem 3 lata (przed wojem) xD
Pozdrawiam
emofobia- brzydza mnie emo
homofob, geje precz
Propriofobia.
Tzn? xP
Ja mam taką jedną, ale niestety nie mogę wam powiedzieć :p
Rethfing on Aldora
04-08-2008, 21:06
@Ci co pisali że mają tą fobie na owady.
Raczej się zastanówcie, to chyba wstręt albo strach. W wieku parunastu lat nie można się przecież bać pszczółki czy osy, dostanie to z ręki i już odlatuje, bardziej macie wstręt bo to coś ma czułki i skrzydełka. Kiedyś miałem sytuacje z dziewczyną, która ma arachnofobie. Siedzielismy obok siebie na łóżku, a po suficie chodziły takie pajączki 2, może o średnicy jakichś 4-5cm. Ktoś do nich podskoczył i pacnął klapkiem, tak, że jeden opuścił się na pajęczynie jakieś 15cm od twarzy tej dziewczyny. I to była arachnofobia, dostała takiego ataku paniki, była tak rozdygotana, o ile pamietam to pociągneła mnie za sobą żeby się zasłonić. Więc naprawdę wątpie, czy wy s*******acie na 100 metrów przed pszczółką, czy po prostu się brzydzicie.
@Autor
Klaustrofobia to chyba lęk przed ciasnymi pomieszczeniami (choć w sumie te z reguły są ciemne). Z drugiej strony, komu serce nie przyspiesza jak jedzie sam starą windą, albo jest w ciemnym pomieszczeniu, chociażby mieszkaniu swoim.
Tzn? xP
Ja mam taką jedną, ale niestety nie mogę wam powiedzieć :p
Lęk przed rodziną.
Venustrafobia
Technofobia
Glossofobia
A czy jest na sali(forum) lekarz? <joke> ;)
Kynofobia...chyba najbardziej żałosna fobia >.<
noobofobia - lęk przed n00bami
friitansofobia - lęk przed ludźmi proszącymi o itemy
A tak na serio to tylko
entomofobia - lęk przed owadami(nie lubię os,pszczół i innych bzykających stworzeń ;[
Arachnofobia.
@down
tak, raz zajrzałam z ciekawości, teraz zaś omijam go szerokim łukiem ; ). Najciekawiej było na hunted jak ktoś dał zdjęcie tarantuli...
Vasudanin
04-08-2008, 22:24
@up
To dlatego zaglądnęłaś do mojego fejka :D
@
Ciemnofobia (nie wiem jak to się zwie)-Boję się ciemności
Poza tym
Lekka arachnofobia, uciekam od pająka, serce mi wyskakuje, ale nie jestem rozdygotany.
Walekifa
04-08-2008, 22:30
Właśnie sobie uświadomiłem. Lęk przed Awarią prądu. Wyobraźcie sobie,że czytałem ten temat i chciałem napisać o czym innym. Ale nagle była awaria i wszystko zgasło ; p Serce mi wyskakuje w takich chwilach. Od zawsze wiem,że w takiej sytuacji(a zdarza się to przecież kilka-kilkanaście razy na rok)Zrywam się z miejsca i Szybko biegnę żeby być blisko kogoś z rodziny. A potem byle do jakiegoś światła. Jak jestem przy kimś to i tak jest dreszcz i rozglądam się stale dookoła. Bogu dzięki nigdy nie zdarzyło się to jak byłem sam w domu.Nie wiem,wiąże to trochę z duchami jakimiś.. Zawsze jak gaśnie to boje się że coś zobaczę,centralnie. W ogóle urządzenia tak an mnie działają. Boje się dziwnych telefonów/wiadomości na sekretarkach/tego co w telewizorze. Ehhh. Przeprowadzę się do miejsca gdzie jest wiecznie jasno ; p Nawet jak zgaśnie światło będzie ok.
Shanhaevel
04-08-2008, 22:37
@up
Za dużo horrorów i wybujała wyobraźnia. To nie fobia. Przeprowadź się na biegun północny, tam masz pół roku jasno i pół roku ciemno. : P
Serious Sam
04-08-2008, 22:40
Arachnofobia.
Prowadzę zaciętą wojnę z pająkami (szczególnie w kiblu) -.-
Walekifa
04-08-2008, 22:43
@up
Za dużo horrorów i wybujała wyobraźnia. To nie fobia. Przeprowadź się na biegun północny, tam masz pół roku jasno i pół roku ciemno. : P
Ale ja mam tak tak od dziecka ; p Pamiętam jak miałem może z 6 lat kiedy mój kuzyn dostał telefon z sekretarką. Byliśmy sami w domu i była nagrana na początku jakaś wiadomość instruktażowa (coś jak tom,pierwszy przyjaciel na Myspace ;p ) Głos tej babki na niej. To było straszne dla mnie.. I to serio.
Dodam że mówiła Po Angielsku,co było wtedy dla mnie blablaBLA. Wiecie . To tak jakbyście usłyszeli w telefonie jakieś bulgotanie ; p (które jednak trzyma się kupy..) CO innego jakby po Polsku było.
Wy nawet nie wiecie co się dzieje jak ja Gram w Penumbre..xDDDDDD
Snopeczek
04-08-2008, 23:09
Hm, ktoś tu użył mądrego słowa ''Entomofobia''. Szczerze jestem uczulony na jad pszczeli i tym podobne rzeczy, także to jest jedyny powód tego, że ich 'nie lubię' ;p A inne jakieś muchy czy żuczki czy szczypawki po prostu mnie denerwują :P
Kiedyś miałem lęk wysokości. W sensie mogłem wejść wysoko i patrzeć w dół, ale gorzej z zejściem. Teraz przeszło, a swoją drogą uwielbiam takie miejsca jak dachy centrum handlowego czy wieżowców :)
Może mam jakieś fobie, o których nie wiem, ale póki co, nie wydaje mi się :)
Ojciec Dyrektor
04-08-2008, 23:23
Lęk wysokości ;(
Kiedyś też bałem się krwi, ale jestem już duży i sie nie boje. B)
Lęk przed płcią przeciwną?
Jak nie to nie wiem ;p
Homofobia (określenie pochodzące od słów "homoseksualizm" i "fobia" z gr. φόβος phóbos - strach) - irracjonalny lęk przed zetknięciem się z przedstawicielami mniejszości seksualnych.
P.S less ujdą, ale geje precz xD
P.S less ujdą, ale geje precz xD
To raczej głupota, nie fobia.
Rethfing on Aldora
04-08-2008, 23:32
@Walekifa
Przypomniałeś mi, że boję się porażenia prądem. Może nie panicznie, ale zawsze jestem negatywnie nastawiony do urządzeń, które źle pracują czy coś (jak dziś: wydająca dziwne odgłosy mikrofalówka, albo kiedyś wiertarka z odciętym kawałkiem izolacji z kabla -.-).
UWAGA! xD
http://img385.imageshack.us/img385/9185/pupilup7.jpg
Mój pupilek :*
: P
Dawno temu miałem lęk wysokości, ale już minęło.
Entomofobia - lęk przed owadami:
Głównie lęk przed osami,pszczołami,ćmami,bąkami,szerszeniami(o kuźwa to nawet może zabić nieuczulonego człowieka).Much i muszek się nie boję.
Arachnofobia-lęk przed pająkami:
Nie to, że uciekam jak zobaczę pająka nawet z dużej odległości.Ogólnie mi nie przeszkadza jak robię kupkę i nade mną na suficie są pająki np. mój ojciec mi mówił, że jeżeli są pająki w domu to jest zdrowy dom.Jeżeli mam mieć bezpośredni kontakt z pająkiem itp. to nara.Mam również lęk przed ciemnymi pomieszczeniami w nocy.Szczególnie jak jestem sam w takim pomieszczeniu.Byle szelest i się potrafię przestraszyć, a jak coś spadnie np. z szafki w ciemnym pomieszczeniu w nocy, to potrafię się zajebiście wystraszyć i chcę jak najszybciej opuścić takie pomieszczenie.
GargoinX
04-08-2008, 23:43
Arachnofobia to mój największy lęk. Ja dygoczę na widok małego pajączka, więc się domyślcie co się dzieje jak zobaczę dużego.
Moim równie dużym strachem jest lęk wysokości. 5metrów - ok, 10 - metrów - ok, ale 15 metrów to dla mnie okropne uczucie.
Strach (tak, strach - nie obrzydzenie) przed niektórymi owadami (osy, pszczoły, szerszenie oraz jakieś wielkie).
Boję się bezgranicznej ciemności, czyli w której kompletnie nic nie widać.
Boję się samotności w nocy (tzn, jakbym miał być sam w domu przez całą noc to bym nie przespał nawet minuty ;[).
Boję się również swojej wyobraźni xD
Jak widać, mam wiele lęków.
Walekifa
04-08-2008, 23:53
Wnioski z tematu? : P Ludzie dzisiaj to tchórze ; p (żeby ominąć słowo pi**dy) A taki Zawisza Czarny sam na Turków poszedł..
Boję się również swojej wyobraźni xD
wsensieże?
Wnioski z tematu? : P Ludzie dzisiaj to tchórze ; p (żeby ominąć słowo pi**dy) A taki Zawisza Czarny sam na Turków poszedł..
Zdaję sobie sprawę, że ty to z humorem piszesz, jednak fobia a zwykłe tchórzostwo to jest co innego zupełnie. Można być odważnym i iść na jakiś tam turków czy ahoj wie gdzie a jednocześnie bać się panicznie zwykłego pająka.
GargoinX
05-08-2008, 00:30
Wsensieże jak naoglądam się horrorów to moja wyobraźnia zaczyna tak działać, że co chwilę się czegoś przestraszę. No ale cóż, bywa. xd
Walekifa
05-08-2008, 00:37
Zdaję sobie sprawę, że ty to z humorem piszesz, jednak fobia a zwykłe tchórzostwo to jest co innego zupełnie. Można być odważnym i iść na jakiś tam turków czy ahoj wie gdzie a jednocześnie bać się panicznie zwykłego pająka.
Kumam to,kumam ; )
@ EMOK
Jak odsłoniłem ten obrazek to w 0.1 sekundy odwróciłem głowę na prawo zorany. To znaczy,że mam Arachnofobie? Tak,boje się pająków nawet na obrazkach. jak widzę w książce/tv gdzieś takie coś to od razu łeb w bok.
@ EMOK
Jak odsłoniłem ten obrazek to w 0.1 sekundy odwróciłem głowę na prawo zorany. To znaczy,że mam Arachnofobie? Tak,boje się pająków nawet na obrazkach. jak widzę w książce/tv gdzieś takie coś to od razu łeb w bok.
Pozwoliłem sobie na mały test. ;>
Tak, masz arachnofobię.
@Ci co pisali że mają tą fobie na owady.
Raczej się zastanówcie, to chyba wstręt albo strach. W wieku parunastu lat nie można się przecież bać pszczółki czy osy, dostanie to z ręki i już odlatuje, bardziej macie wstręt bo to coś ma czułki i skrzydełka. Kiedyś miałem sytuacje z dziewczyną, która ma arachnofobie. Siedzielismy obok siebie na łóżku, a po suficie chodziły takie pajączki 2, może o średnicy jakichś 4-5cm. Ktoś do nich podskoczył i pacnął klapkiem, tak, że jeden opuścił się na pajęczynie jakieś 15cm od twarzy tej dziewczyny. I to była arachnofobia, dostała takiego ataku paniki, była tak rozdygotana, o ile pamietam to pociągneła mnie za sobą żeby się zasłonić. Więc naprawdę wątpie, czy wy s*******acie na 100 metrów przed pszczółką, czy po prostu się brzydzicie.
Brzydzenie się czegoś a fobia to dwie różne sprawy. Brzydzenie się to uczucie, które wiąże się z wstrętem, a fobia ze strachem. Więc wygląda mi na to, że mierzysz ludzi swoją miarką.
szerszeniami(o kuźwa to nawet może zabić nieuczulonego człowieka).
Racja- z tego co wiem po ok. 70 ukąszeniach. Mówię tu o szerszeniach europejskich ofc. I o nieuczulonych ludziach.
Szczerze to kiedyś miałem Entomofobia, lecz doszedłem do tego, że jest to zwykły, irracjonalny lęk. Jak? Miałem otwarte okno na noc i ok. 5.00 obudził/y mnie jeden duży szerszeń/ dwa średnie. W związku z tym, że obudziły mnie samym brzęczeniem skrzydeł mogę powiedzieć, że były już trochę u mnie- trudno mnie dobudzić. Podczas panicznej ucieczki nawet nie podleciał/y. Wniosek? Jednak da się z nimi żyć. O tamtego dnia potrafiłem podejść do szerszenia bliżej niż na 1 m. Raczej pozwolić mu na tyle podlecieć.
Entomofobia - głównie pszczoły, osy, i wszystko co gryzie poza komarami :P
Pozatym czuję wstręt do lekarzy i dentystów.
Ja mam lęk przed dużymi wysokościami.
To chyba tyle, nie stwierdziłem więcej.
Donpeyot
05-08-2008, 01:54
Pozatym czuję wstręt do .... dentystów.
To samo, właściwie to nie do dentystów tylko do tego bólu. Od prawie roku chodzę z dziurą po plombie i nie pójdę do dentysty chyba, że nie będę mógł wytrzymać.
Ja się boję wysokości. Nawet jak przechodzę pod wysokim budynkiem i spojrzę w górę, to się boję, że jest taki wysoki. Najgorsze wrażenie dał mi Pomnik Centrum Zdrowia Dziecka (fotka (http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:CZD.jpg). A taki Pałac Kultury, niby wysoki, a nie rusza. Boję się patrzeć w dół, ale nie czuję tego w górach - tylko wysokie budynki. Mam problemy np. z wejściem na jakąś wieżę, ale byłem ostatnio w Bazylice Mariackiej w Gdańsku i sprawnie dałem radę, chociaż poznać można było po mnie lęk.
Tylko arachnofobia, ale jakoś se z tym radzę. Kiedyś też miałem klaustrofobie, ale mam już na nią sposób.
BTW
Powinieneś zrobić sondę.
Rethfing on Aldora
05-08-2008, 09:36
Brzydzenie się czegoś a fobia to dwie różne sprawy. Brzydzenie się to uczucie, które wiąże się z wstrętem, a fobia ze strachem. Więc wygląda mi na to, że mierzysz ludzi swoją miarką.
Tak, bo czytam te posty: "Mam arachnofobie! ale nie, że s*******am na widok pająka, tylko się brzydzę jak jest obok mnie". A tak btw. jeśli chodzi o tą owadofobie. Pszczoły są niegroźnie i nie żądlą -.- to osy. Różnice między nimi? Osy są jaskrawo żółte, pszczoły ciemno-, szaro-żółte. Z tego co mi się wydaje. Co do ukąszeń szerszenia to się zgadzam, a normalny człowiek nie da się nawet raz użądlić.
Wnioski z tematu? : P Ludzie dzisiaj to tchórze ; p (żeby ominąć słowo pi**dy) A taki Zawisza Czarny sam na Turków poszedł..
Też odnosze to wrażenie, większości tych ludzi się wydaje, że mają fobie.
Pyzaland
05-08-2008, 09:38
Nie za bardzo lubię pajączki biegające po domu, szczerze się ich brzydzę, choć taki większy udomowiony ptasznik mi nie wadzi.
btw jest taki ogromny pająk, który irackim żołnierzom potrafi w nocy wstrzyknąć jad znieczulający i zjeść kończynę. Tu macie mały artykulik (uwaga wrażliwi jest małe zdjęcie które można powiększyć) http://hotnews.pl/artswiat-194.html ale niech wam się nie wydaje że to bajanie żołnierzy nad jakimś mutantem, to po prostu większe okazy.
Wracając do tematu, nie mam żadnych fobii, choć trochę straszne są małe, zamknięte pomieszczenia i gdy moja wyobraźnia zaczyna pracować w absolutnych ciemnościach. Kiedyś się bałam dużych wysokości, ale teraz wręcz to lubię. Myślę że każdy irracjonalny strach da sie pokonać, trzeba myśleć trzeźwo. Co innego bać się czegoś realnego.
Emok jaki ładny. :D Łaki to gatunek (nie orientuje się)? Nazwałeś go jakoś?
Mi się tam podoba. ;]
Moje fobie? Chyba nie mam. Prędzej mam nerwice natręctw niż fobie. :P
Walekifa
05-08-2008, 10:03
Nie za bardzo lubię pajączki biegające po domu, szczerze się ich brzydzę, choć taki większy udomowiony ptasznik mi nie wadzi.
btw jest taki ogromny pająk, który irackim żołnierzom potrafi w nocy wstrzyknąć jad znieczulający i zjeść kończynę. Tu macie mały artykulik (uwaga wrażliwi jest małe zdjęcie które można powiększyć) http://hotnews.pl/artswiat-194.html ale niech wam się nie wydaje że to bajanie żołnierzy nad jakimś mutantem, to po prostu większe okazy.
Wracając do tematu, nie mam żadnych fobii, choć trochę straszne są małe, zamknięte pomieszczenia i gdy moja wyobraźnia zaczyna pracować w absolutnych ciemnościach. Kiedyś się bałam dużych wysokości, ale teraz wręcz to lubię. Myślę że każdy irracjonalny strach da sie pokonać, trzeba myśleć trzeźwo. Co innego bać się czegoś realnego.
To są trochę mity ponoć ; p
Sporo o nich czytałem. TO tzw. Camel Spiders. Były plotki że potrafiły wchodzić wielbłądom do żołądka i wychodzić przez niego na wierzch(jak obcy: P ) W rzeczywistości są małe, tylko to zdjęcie tak dziwnie wyszło. Na Paranormalne.pl Całą tą sprawę już wyjaśniono ; p Wcale nie są aż takim zagrożeniem,spoko.
A największy ptasznik na świecie <chyba> to theraposa blondi,czy jakoś tak ; p poszukajcie sobie zdjęć.
Tuhamiid
05-08-2008, 10:19
Z drugiej strony, komu serce nie przyspiesza jak jedzie sam starą windą, albo jest w ciemnym pomieszczeniu, chociażby mieszkaniu swoim.
Mi.
Poprostu nie ogladajcie tyle horrorów, a jak juz ogladacie to po filmie przeobrazajcie to w zart i bedzie dobrze o ile potraficie to w zart przeobrazic :)
@topic
Co do fobii to hmm nie mam, tyle ze sie brzydze tymi czarnymi, malymi wstretnymi pajakami...
Ptaszniki,tarantule to moga byc, albo te z dlugimi, chucymi nogami, ale takie co jak idziesz w lesie, i wpadasz twarza w pajeczyne a tam takie http://i37.tinypic.com/145ekk.jpg gówno...
Tovob Lard
05-08-2008, 10:48
UWAGA! xD
Mój pupilek :*
: P
Dawno temu miałem lęk wysokości, ale już minęło.
Ktora wylinka?
ja mam jednego na l7 drugiego na l8 :)
poczytalem na wikipedii i jedyne co by sie nadawalo to tafefobia
Pyzaland
05-08-2008, 11:17
Walekifa>
Znajomy był w Iraku, sam opowiadał że kumplowi ładnie obgryzło nogę. Może to był kumpel kumpla i koloryzował, może nie, ale ja mam jeszcze trochę w głowie żeby nie do końca wierzyć takim serwisom ;P
Ktora wylinka?
ja mam jednego na l7 drugiego na l8 :)
poczytalem na wikipedii i jedyne co by sie nadawalo to tafefobia
L9 ^_^
Emok jaki ładny. :D Łaki to gatunek (nie orientuje się)? Nazwałeś go jakoś?
Mi się tam podoba. ;]
Moje fobie? Chyba nie mam. Prędzej mam nerwice natręctw niż fobie. :P
Zuzia.
Walekifa
05-08-2008, 12:33
Walekifa>
Znajomy był w Iraku, sam opowiadał że kumplowi ładnie obgryzło nogę. Może to był kumpel kumpla i koloryzował, może nie, ale ja mam jeszcze trochę w głowie żeby nie do końca wierzyć takim serwisom ;P
Ja też nie wierze w Paranormalne.pl bo tam co drugi user jest nekromantom ; p ale akurat w temacie o camel spiders podawali linki do wiarygodnych źródeł. Anyway. Możliwe. Nie mówię,że nie wierze ; p
Avallach
05-08-2008, 12:34
@Emok
Te śliczne maniunie na obrazku to twoje?
@Slythia
A czemu nie? xd Mnie zawsze możecie zrzucić z jakiegoś budynku.
Nie mam żadnej fobii, i chyba nigdy nie miałem. Przynajmniej o żadnej nie wiem ;p
Wiem, że to nie wasza wina i, że fobie nie są świadome, ale troche mi się chce z tego śmiać. Jak ktoś napisał 'kto nie boi się kiedy jedzie windą, albo jest sam w domu' haha, no a kto się tego boi?
Pszczoły są niegroźnie i nie żądlą -.- to osy.
Pszczoły żądlą, tyle, że po użądleniu ich żądło zostaje w naszym ciele, a one same po pewnym czasie zdychają. Pszczele żądło można bez problemu wyjąć.
Shanhaevel
05-08-2008, 13:30
@up
A osa ma chyba bez przerwy wyciągnięte żądło, na bardzo małą długość, może je przedłużyć w razie potrzeby, jakoś tak. I, tak, pszczoły żądlą, tylko że po stracie żądła zdychają.
@Emok
Te śliczne maniunie na obrazku to twoje?
Ta, mam jeszcze więcej, ale tu co druga osoba ma arachnofobię. :S
@down
Teraz każdy jest pewien, czy ma, czy nie ^_^
Ta, mam jeszcze więcej, ale tu co druga osoba ma arachnofobię. :S
Czy to powód do żartów i "testów"??
Rethfing on Aldora
05-08-2008, 16:17
Czy to powód do żartów i "testów"??
Bo większość tych osób TWIERDZI, że ma arachnofobie. Co nie znaczy, że do końca tak jest ;]
@Shan~, Argen
Racja, moja niewiedza. Ale to nie zmienia faktu, że one raczej zajmują się swoimi pszczelimi sprawami, i są dużo mniej agresywne od os.
Bo większość tych osób TWIERDZI, że ma arachnofobie. Co nie znaczy, że do końca tak jest ;]
@Shan~, Argen
Racja, moja niewiedza. Ale to nie zmienia faktu, że one raczej zajmują się swoimi pszczelimi sprawami, i są dużo mniej agresywne od os.
A co z osobami które ją NAPRAWDĘ mają? Należy je po prostu... zignorować?
@down
No to masz 2 osoby, które naprawdę mogły się przestraszyć przez to zdjęcie... Poza tym, pająki mogą być nawet niezbędne - lecz z dala ode mnie.
@Dragon-Fly
Ślicznie powiedziane. Lecz niestety, nie zawsze się to sprawdza. Zwłaszcza w przypadku fobii.
Cytat z wiki:
Zasadniczy obraz fobii to przesadne reakcje zaniepokojenia i trwogi, pomimo świadomości o irracjonalności własnego lęku i zapewnień, że obiekt strachu nie stanowi realnego zagrożenia.
Fobia to nie jest zwykły strach... Polega to na irracjonalnym lęku spowodowanym... No właśnie, czym? Wiem, przyznawanie się do 5-10 fobii nie ma najmniejszego sensu. To jest normalne, że ludzie się czegoś boją, lub też brzydzą (jak w przypadku owadów). Ale wątpię, że większość osób, które napisały, że boją się owadów, uciekają z krzykiem na drugi koniec pokoju na widok latającego czegoś tam. Mimo to dawanie zdjęcia pająka w temacie o fobiach jest trochę nie na miejscu, zwłaszcza zdając sobie sprawę, że wśród wypowiadających się są osoby z prawdziwą arachnofobią...
@Emok
Jakoś nie potrzebowałam uświadamiania, dziękuję bardzo.
@Avallach
Wyobraź sobie, że naprawdę się ich boisz... Wystarczy, że spojrzysz na zdjęcie a reagujesz krzykiem/roztrzęsieniem/paniką a nawet płaczem. Ewentualnie robi Ci się słabo, zaczyna Ci się kręcić w głowie. I byłoby Ci miło, gdyby ktoś sobie ot tak z tego żartował?
Rethfing on Aldora
05-08-2008, 16:26
A co z osobami które ją NAPRAWDĘ mają? Należy je po prostu... zignorować?
Wątpie, żeby w tym temacie wypowiedziały się chociaż 3 osoby, które naprawdę panicznie się boją pająków. Poza tym pająki są pożyteczne, a Wy, ludzie, bardziej je tępicie od przenoszących zarazki i bakterie much :P
Dragon-Fly
05-08-2008, 16:29
Wątpie, żeby w tym temacie wypowiedziały się chociaż 3 osoby, które naprawdę panicznie się boją pająków. Poza tym pająki są pożyteczne, a Wy, ludzie, bardziej je tępicie od przenoszących zarazki i bakterie much :P
Człowiek niszczy to, czego nie rozumie lub się tego boi.
@2UP: Jaśniej...?
Ale wątpię, że większość osób, które napisały, że boją się owadów, uciekają z krzykiem na drugi koniec pokoju na widok latającego czegoś tam.
Ja na ten przykład kiedyś wykryłem u siebie w pokoju pająka, to spałem w przedpokoju na podłodze ;pp Ale nie mówię, że mam arachnofobię. Tamten strach sobie po prostu wkręciłem, bo innym razem pająk wlazł mi na nogę to go zrzuciłem po prostu :p
@Emok
Jakoś nie potrzebowałam uświadamiania, dziękuję bardzo.
Przykro mi, ale całe forum nie kręci się wokół Ciebie. Walekifa też ma arachnofobię, ale zna podstawowe zasady współżycia międzyludzkiego i umie o tym normalnie i spokojnie porozmawiać.
Przykro mi, ale całe forum nie kręci się wokół Ciebie. Walekifa też ma arachnofobię, ale zna podstawowe zasady współżycia międzyludzkiego i umie o tym normalnie i spokojnie porozmawiać.
Czy zrozumienie strachu drugiego człowieka narusza podstawowe zasady współżycia międzyludzkiego?
Czy zrozumienie strachu drugiego człowieka narusza podstawowe zasady współżycia międzyludzkiego?
Dobra, to mogłaś powiedzieć "o kurna, ale obleśne, już na pająka nie spojrzę". A nie już wielkie pretensje, zawsze zła, obrażona, bo coś jej nie pasuje.
Dobra, to mogłaś powiedzieć "o kurna, ale obleśne, już na pająka nie spojrzę". A nie już wielkie pretensje, zawsze zła, obrażona, bo coś jej nie pasuje.
Dobrze wiedziałeś jak zareaguje. I to nie jest - o pajączek, odwracam głowę. Chciałabym, by tak było...
I szczerze mówiąc nawet zła nie jestem... Może trochę zbyt gwałtownie zareagowałam, ale nic nie mogę na to poradzić. Teraz tylko chciałam napisać, że to zdjęcie było nie na miejscu, to wszystko.
I szczerze mówiąc nawet zła nie jestem...
To dobrze, ale nie róbmy tu spamu. :P
@up po edicie
I o to chodzi :P
@down
Przecież wrzuciłem :o
Shanhaevel
05-08-2008, 17:43
Pomijając, że zawsze można było wrzucić to w znaczniki /hide/...
EDIT:
Ahaaaa, to nie rozumiem, o co chodzi.
Ja tam sie nie boje pajakow.. wzialbym takiego na reke wiedzac ze obok stoi typek ktory sie na nich zna i mnie utwierdzi ze nie ma sie czegzo bac ;) nie brzydze sie ich dotknac.. bardziej chodziloby o strach przed ugryzieniem ;)
Mi sie wydaje ze klaustrofobie.. dlaczego? W windzie na luzaku pojade i wszystko bedzie wporzadku... ale juz tajnym agentem nie wiem czy moglbym byc... bo jak sobie wyobrazam ze mialbym sie czolgac w szybie wentylacyjny i zaklinowalbym sie w nim.. to dostalbym chyba histerii ze nie moge nic zrobic... ze zaklinowalem sie i umre tu z glodu (i nudow:P)... chyba za duzo half-life :P
@pyzaland, walekifa
co do paranormalne.pl to nie ma co wierzyc czy nie wierzyc... tam kazdy artykul pisany przez moderatora, administratora czy osoby ktore nie pierwszy dzien sa na tym forum jest zawsze zakonczony zródłem. Tam szczegolna uwage zwraca sie na zrodlo danych informacji bo bajke o jakims pajaku kazdy moze wymyslic :)
osy, pszczoły, szerszenie, blaaaahhhh
@Emok
Jak zobaczyłem tę fotkę to nie obrażając Twojego pupila na żygi mnie zebrało..
Ja mam fobie chyba tylko przed pająkami. Może trochę boję się wysokości, ale bez przesady.
Avallach
05-08-2008, 19:39
Slythia, w odwecie zawsze możesz Emoka zrzucić z wieżowca. Zobaczymy czy mu przeszedł lęk wysokości.
Slythia, a Twój awatar działa na moją Venustrafobię ; /
..jak mogłaś w tym temacie.. ; (
Ta wiadomość jest ukryta ponieważ Slythia jest na Twojej liście ignorowanych.
Edit: Bo jestem ciekawskie jajo, i chciałem zobaczyć jakie masz fobie ; )
Edit2: Odnośnie oceny "piękności" to może sobie darujmy. Fobie są w większości irracjonalne, i równie dobrze mógłbym zapytać co Ci może zrobić pająk na zdjęciu...
Edit3: O tej wiedziałem, ale może masz jakieś "tajne" ;)
Edit4: Dobra. Dodam Twój awatar do blokowanych w Content Filtrze i będzie spokój ; ). Zrozumienie fobii jako takiej to nie przeczytanie 3-4 słownego opisu. Pewnie bym się rozpisał ale ten temat jest raczej w formie „psychozabawy” a nie „zwierzenia i porady”; )
Edit5: No kto jak kto, ale Ty powinnaś wiedzieć najlepiej ; ) Sama też byś pewnie nie chciała rozmawiać o kąsających, włochatych pająkach po 2giej wylince ; ) so, skończmy temat ;)
Edit6: Ja kończe temat z tego samego powodu dla którego Ty nie patrzysz na zdjęcie pająka - fobia. Rozmowa o podmiocie fobii czasami pomaga zrozumieć przyczyny, z jednym wyjątkiem... Chciała byś rozmawiać z pająkiem o swoich fobiach? ; >
Edit7: (jak zwykle takie są rozmowy z Tobą ;p ) Fobia to własnie irracjonalnie motywowany strach/lęk, nie da się tak ot hop-siup określić przyczyny. Głównie po objawach określa się czy jest to fobia czy nie. Są ooooopasłe tomiska napisane przez ludzi którzy latami siedzieli w tych tematach. Szczególnie fobie 'społeczne' jest ciężko zrozumieć, bo składać się na nie może wiele incydentów z przeszłości "pacjenta"...
..zresztą jak to mawiał Freud.. wszystko to jest spowodowane zaburzeniami rozwoju psychosexualnego ;D
Koniec tych editów bo zaraz 'dzieci neo' każa nam iść na gg ; d
Slythia, a Twój awatar działa na moją Venustrafobię ; /
..jak mogłaś w tym temacie.. ; (
Ta wiadomość jest ukryta ponieważ Slythia jest na Twojej liście ignorowanych.
Jakim cudem widzisz mój avatar, jeśli jestem na Twej liście ignorowanych, hmm? Poza tym, skąd wiesz, że kobieta pokazana na nim jest piękna?
@up
A nie wiedziałeś? ; P
@edit
Ale Venustrafobia to lęk przed pięknymi kobietami, a nie kobietami ; P. Zaś arachno~ to lęk przed pająkami i owadami wyglądem im zbliżonym - nieważne, czy są ładne, czy też nie.
@edit
Ok, ale skąd mam wiedzieć coś więcej? Wszystkie polskie strony milczą na temat tej fobii... Ja psychologiem w końcu nie jestem ; ).
@edit
Ale ja właśnie nie wiem...
Nie spamujemy, więc dlaczego mielibyśmy sobie pójść?
@edit
No i ostatecznie przyrównał mnie do pająka... No dobra, skończę. Tylko zastanów się, czy to jest fobia, czy strach przed czymś... powstały przez doświadczenie ; ). Czegoś takiego nie można nazwać fobią.
Pozwolę sobie zaznaczyć, że co dla jednych piękne dla drugich brzydkie :P. Więc pojęcie "piękna kobieta" jest względne.
O co nie offtop... O.o
Jest jakaś pełna nazwa fobii na lęk przed samotnością?
Yossarian
06-08-2008, 07:56
O co nie offtop... O.o
Jest jakaś pełna nazwa fobii na lęk przed samotnością?
lęk przed samotnością - monofonia
Lęk przed lękiem fobofobia ;/
Moją ulubioną fobią jest zdecydowanie -
kaligynefobia (lęk przed pięknymi kobietami) - współczuje tym którzy ją mają.
A teraz zagadka dla czytelników tego tematu z lękiem do czego/kogo/itp może być związana pupafobia - czekamy na ciekawe sugestie, zastrzegam, że nazwa może być myląca. Oczywiście nie polecam także korzystania z żadnych źródeł wiedzy, zdajcie się na własną inwencje i wyobraźnie.
Wie ktoś jak wyleczyć sie z klaustrofobii? Może pomogę Wam, jeśli napisze jak ją dostałem
Jak miałem z 7 lat, byłem u kolegi, który miał takie drzwi z jedną klamką, że jak się zamknęło wewnątrz tego pokoju, musieli otwierać z zewnątrz. No i zamknęliśmy się. 7 godzin tam byliśmy, gdyż jego rodzice w pracy, a siostra na dworze była xX.
A i na widok pająków na zdjęciach(nie w realu!!!) dreszcze mnie przechodzą xD
Fobia na lęk, pwnd.
Fobia nie tyczy się tylko nienawiści do czegoś (czyt: homofobia).
Fobia nie tyczy się tylko nienawiści do czegoś (czyt: homofobia).
Zacznijmy od tego, że fobia to nie lęk tylko paniczny, irracjonalny strach. Skończmy na tym, że chodziło mi o zabawne w pewnym sensie sformułowanie. I co mają fobie do nienawiści? Pomiędzy homofobią a nienawiścią do homoseksualistów jest ogromna różnica.
A tak nawiasem , Camel Spider to sofluga... czyli to jest pajęczak. Lecz nie sam pająk.
Nari-jeżeli szerszeń ugryzie w szyję, nawet nie uczulonego człowieka, to może umrzeć, bez antidotum, tylko wolniej puchnie szyja, niż u uczulonego człowieka.Puchnie szyja i się po prostu dusisz.Mój tata mówił, że od znajomych, co zajmują się pszczołami i osami, dowiedział się, że, gdy osa, albo pszczoła, nie pamiętam dokładnie, wyczuje człowieka SPOCONEGO, to u nich wywołuję FURIE.Więc może być nie ciekawie.
Shanhaevel
06-08-2008, 13:15
@up
A przy pasiekach nie można jeść bananów, bo zapach oznaczający zagrożenie u pszczół pachnie jak banan. : )
No, ja jeszcze się szerszeni boję, bo uczulenie mam. Kiedyś mnie osa w palca ugryzła, to rękę do łokcia miałem 2x grubszą.
No, ja jeszcze się szerszeni boję, bo uczulenie mam. Kiedyś mnie osa w palca ugryzła, to rękę do łokcia miałem 2x grubszą.
Noś przy sobie zestaw do zastrzyku z adrenaliny. Bez tego jesteś kaput, jak cię w złym miejscu i o złej porze coś użądli. No i strach powinien się zmniejszyć - będziesz zabezpieczony.
A teraz zagadka dla czytelników tego tematu z lękiem do czego/kogo/itp może być związana pupafobia - czekamy na ciekawe sugestie, zastrzegam, że nazwa może być myląca. Oczywiście nie polecam także korzystania z żadnych źródeł wiedzy, zdajcie się na własną inwencje i wyobraźnie.
Mam dwa typy: lęk przed lalkami i lęk przed szczeniakami. Trafiłam? :>
Nari-jeżeli szerszeń ugryzie w szyję, nawet nie uczulonego człowieka, to może umrzeć, bez antidotum, tylko wolniej puchnie szyja, niż u uczulonego człowieka.Puchnie szyja i się po prostu dusisz.Mój tata mówił, że od znajomych, co zajmują się pszczołami i osami, dowiedział się, że, gdy osa, albo pszczoła, nie pamiętam dokładnie, wyczuje człowieka SPOCONEGO, to u nich wywołuję FURIE.Więc może być nie ciekawie.
To raczej logiczne, że jeśli COKOLWIEK ugryzie Cię w witalny punkt, a ty szybko tego w odpowiedni sposób nie zaleczysz to jest większa szansa na zgon, nie?
Killuminati
06-08-2008, 15:52
Ja się boje klaunów i lalek, nie wiem czemu, takie jakieś... ;-/ nie lalek typu jakieś Barbie, czy coś. Tylko takie porcelanowe. ;-(((!
Xendriel
06-08-2008, 16:17
Ja się boje klaunów i lalek, nie wiem czemu, takie jakieś... ;-/ nie lalek typu jakieś Barbie, czy coś. Tylko takie porcelanowe. ;-(((!
Pewnie jak byłeś mały obejrzałeś Laleczkę Chucky:p(Swoją drogą ten film naprawdę może przestraszyć dzieci i pozostawić ślad w ich psychice).
To raczej logiczne, że jeśli COKOLWIEK ugryzie Cię w witalny punkt, a ty szybko tego w odpowiedni sposób nie zaleczysz to jest większa szansa na zgon, nie?
Nie do końca, bo on nie mówił o tchawicy, tylko o szyji, która sama w sobie punktem witalnym nie jest. W tym wypadku zabójcze może być działanie jadu osy, powodujące opuchlizne, która może doprowadzić do uduszenia.
Pamietam jak bylem maly to w 'Czy boisz sie ciemnosci?' Widzialem tez dosc strasznego klauna. Dosc duzo kumpli co to ogladalo tez sie go balo, moze tez go widziales i Ci zostalo? :-).
Killuminati
06-08-2008, 16:52
Właśnie o to chodzi, że w ogóle nie oglądam horrorów, tym bardziej jak byłem mały. Poprostu taki jakiś wrodzony lęk... ;-P
@up
Pamiętam to, pamiętam! To możliwe, że przez to. Zawsze jak byłem maly przełączałem programy w TV i było wlasnie to, jak siadali w tym kółku i opowiadali, i właśnie tam był taki klaun, pamiętam to ;-d.
Też nie lubię klaunów.. Może to nawet był strach.? Ale teraz jak jakiś klaun sie do mnie przyczepi to traktuje go z pogardą. Działa xd A i ja się czuje lepiej xd Niby na to nie zasługuje, ale jak grzecznie nie chce dać spokoju to trzeba troche poszydzić z takiego: P
Walekifa
06-08-2008, 17:32
Te pajace na huśtawkach są straszne ; p
Yossarian
06-08-2008, 17:47
Mam dwa typy: lęk przed lalkami i lęk przed szczeniakami. Trafiłam? :>
Jasne, że trafiłaś. Pierwszy wariant. Gratuluję!!;)
Ja się boje klaunów i lalek, nie wiem czemu, takie jakieś... ;-/ nie lalek typu jakieś Barbie, czy coś. Tylko takie porcelanowe. ;-(((!
Hje hje, ja mam porcelanowego pajaca w przedpokoju ;] Takiego właśnie jak walekifa mówi, będę biegał z nim za wami xdd
Hje hje, ja mam porcelanowego pajaca w przedpokoju ;] Takiego właśnie jak walekifa mówi, będę biegał z nim za wami xdd
To weźmiemy jeszcze moje pająki i całe forum bedzie spierniczać xdd
@down
Tylko nie celuj we mnie ; \
@up
A te niedobitki wystrasze moimi skarpetami, zgoda?
Walekifa
06-08-2008, 22:56
E,Tam! Wystarczę ja ze Swoim ryjem! xD
Snopeczek
06-08-2008, 23:31
ja podobnie jak eragog mam właśnie to uczulenie. Jak osa mnie już kilka lat temu w klatę ugryzła, to szybka ewakuacja na pogotowie, nie mogłem oddychać. Ktoś mówił, że jak osa wyczuje pot, to wpada w furię.. Wyobraź sobie, że pracuję na budowie.. A te czarno-żółte s*****ele cały czas tam fruwają :l
Herbi_Oxyna
06-08-2008, 23:39
Hmm... od casu wypadku na motorze boję się wysokości i szybkiej jazdy :(
Shanhaevel
06-08-2008, 23:40
Ja się nie boję klaunów, chociaż zawsze niepokoił mnie, jak go widziałem na screenach, klaun z Sanitarium... ale to chyba nic dziwnego, on miał być niepokojący. : P A ogólnie zawsze można klaunowi zrobić to, co Shorty w Scary Movie 2. : D
@down
Zawsze widziałem go na screenach, taki wielki klaun z wyłupiastymi przekrwionymi oczami i zakrwawionymi kłami. : )
Killuminati
06-08-2008, 23:48
Pokaż tego klauna, bo coś pamiętam, ale nie bardzo ^^
A ja od przedszkola zawsze bałem się robić przewrót w przód i w tył. I nadal się boję! Wiem, że to żałosne ^^
Ale pamiętam jak chyba w 4 klasie podstawówki tata mi powiedział, że muszę w końcu pokonać tą fobię bo nie będę zaliczał testów na wf'ie. Próbował z moim starszym bratem zmusić mnie do przerotu, ale nie dali rady.
Używali siły :D. Ale dorosły mężczyzna i prawie pełnoletni chłopak to było za mało na mnie (wtedy chyba ok. 12 lat ^^) i moją fobię.
Teraz mam 16 lat i nigdy w życiu nie wykonałem przewrotu ani w przód ani w tył xD
PS: Jak ktoś nie wierzy, że to fobia to dodam, że kiedy na wf'ie w podstawówce po zbiórce nauczyciel wysyłał kogoś, żeby przyniósł materace zaczynałem wymiotować, byłem cały blady i zlany zimnym potem.
Innych fobii chyba nie mam :p Wiadomo boję się pochowania żywcem, śmierci itp. ale strach to nie fobia co nie? :P
(nie)normalna
07-08-2008, 00:38
@Ci co pisali że mają tą fobie na owady.
Raczej się zastanówcie, to chyba wstręt albo strach. W wieku parunastu lat nie można się przecież bać pszczółki czy osy, dostanie to z ręki i już odlatuje, bardziej macie wstręt bo to coś ma czułki i skrzydełka. Kiedyś miałem sytuacje z dziewczyną, która ma arachnofobie. Siedzielismy obok siebie na łóżku, a po suficie chodziły takie pajączki 2, może o średnicy jakichś 4-5cm. Ktoś do nich podskoczył i pacnął klapkiem, tak, że jeden opuścił się na pajęczynie jakieś 15cm od twarzy tej dziewczyny. I to była arachnofobia, dostała takiego ataku paniki, była tak rozdygotana, o ile pamietam to pociągneła mnie za sobą żeby się zasłonić. Więc naprawdę wątpie, czy wy s*******acie na 100 metrów przed pszczółką, czy po prostu się brzydzicie.
Ja mam 16 lat i boję się pszczół, a przy okazji i os. Jak byłam mała, moja sąsiadka hodowała pszczoły i jakoś je drażniła. Któregoś dnia zaatakowały mnie i moją rodzinę jak byliśmy na podwórku, bo zorganizowaliśmy grilla. Jedną miałam we włosach, druga chodziła po szyi, a trzecia zostawiła miły upominek w postaci żądła na bluzce. Więcej jej nie założyłam.
Co więcej, wtedy ulicą przechodziło małżeństwo z małym dzieckiem. Tych ludzi też pszczoły zaatakowały, a zazwyczaj one się nie ruszają tak daleko od swoich uli.
#topic
Strach przed pszczołami, jak już mówiłam. Gdy tylko ten miły owad dostanie się do mojego pokoju, ja uciekam najszybciej jak tylko mogę. Poza tym chyba nic.
Praktycznie żadnych fobii nie mam , no może przeraża mnie troche nieskończoność a tak poza tym to nic.
Walekifa
08-08-2008, 15:11
Praktycznie żadnych fobii nie mam , no może przeraża mnie troche nieskończoność a tak poza tym to nic.
Mam tak samo xD Dla mnie wieczność i nieskończoność to coś,czego pojąć nie mogę. Przeraża mnie myśl,że mogę gdzieś być nie 1000 lat,nie 100000000000000000 lat. nawet nie 10000000000000000000000000000000000000000000000000 00000000000000000000 lat. tylko ..
@Shan~
Chodzi o tego clowna?
http://i226.photobucket.com/albums/dd3/qra_2007/sanitarium.jpg
@up
Ale bym go zgnębił; )
P$ychop@ta
08-08-2008, 16:44
Mam tak samo xD Dla mnie wieczność i nieskończoność to coś,czego pojąć nie mogę. Przeraża mnie myśl,że mogę gdzieś być nie 1000 lat,nie 100000000000000000 lat. nawet nie 10000000000000000000000000000000000000000000000000 00000000000000000000 lat. tylko ..
Coty będzie koniec świata ;]
Ostatnio był film jak zwierzątka sie zmutuja za 200m lat fajnie by bylo :D
Huh sam fakt nieskończoności mnie nie przeraża tak jak fakt nieskończonego nieistnienia :P. Czyli po prostu nigdy Cię nie będzie, przerażające xD.
@up
Ale bym go zgnębił; )
A ja myślałem, że jesteś dziewczyną :P. Literówka?
Więc nie mysl o tym.
Nie, nie literówka.
Shanhaevel
08-08-2008, 18:10
@Shan~
Chodzi o tego clowna?
<ciach>
That's the guy!
@wieczność
To akurat nie jest fobia, tylko kolejne pytanie egzystencjalne. Śmiertelnik nie pojmie nieśmiertelności, tak jak postać dwuwymiarowa nie pojmie trójwymiaru. Nie ma co się rozwodzić, IMO. Może to ignorancka postawa, ale chyba jedyna sensowna. : )
Mam tak samo xD Dla mnie wieczność i nieskończoność to coś,czego pojąć nie mogę. Przeraża mnie myśl,że mogę gdzieś być nie 1000 lat,nie 100000000000000000 lat. nawet nie 10000000000000000000000000000000000000000000000000 00000000000000000000 lat. tylko ..
Albo wieczność... Czaisz to koleś ? W życiu dążymy do śmierci a co będzie w zaświatach?(o ile takie miejsce istnieje). Podobno ma się tam wszystko. Ale słuchajcie ile można parzyć se gały na monitorach komputera lub tv albo uprawiać sex? Przez jakiś czas to może wydawać się super. Ale przez ZAWSZE?
Oj chyba nie i to właśnie mnie irytuje.
Virusmaxi
09-08-2008, 18:59
Ja mam Arachnofobie chyba jakąś :/
-Nie stwierdzono żadnych objaw fobii-
Ja mam Arachnofobie chyba jakąś :/
Masz arachnofobie a zarazem pająka jako avatar? Ziomuś rządzisz !
Bo on może pomylił -fobię z -filią. o.o
A Gelt to musi być homoseksualist(k)a, nigdy nie wiadomo czy chłop czy baba... Ehhh, uroki internetu. Jakbym był gejem to też podszywałbym się pod dziewczyny. :P
GASZ, tylko że w zaświatach nie zaznasz żadnych ziemskich uciech, a takie, których nasze małe umysły pojąć nie mogą. ;d
Osobiście nie mam chyba żadnych fobii(lub o żadnych nie wiem), jednak nie lubię łazić po dnie jeziora jeśli są tam jakieś wodorosty. ;p
@2down
Ehh, też racja. ;d
Marchewka
10-08-2008, 16:39
Masz arachnofobie a zarazem pająka jako avatar? Ziomuś rządzisz !
Można i tak ;) ale po co to bać się pajęczaków? ;s
GASZ, tylko że w zaświatach nie zaznasz żadnych ziemskich uciech, a takie, których nasze małe umysły pojąć nie mogą. ;d
Tego nie wiesz. :P
Bo on może pomylił -fobię z -filią. o.o
A Gelt to musi być homoseksualist(k)a, nigdy nie wiadomo czy chłop czy baba... Ehhh, uroki internetu. Jakbym był gejem to też podszywałbym się pod dziewczyny. :P
Co ma piernik do wiatraka mój Ty psychologu.?; *
@Marchewka
Czy Ty człowieku rozumiesz, że to siedzi w podświadomości.?
Rethfing on Aldora
10-08-2008, 19:22
GASZ, tylko że w zaświatach nie zaznasz żadnych ziemskich uciech, a takie, których nasze małe umysły pojąć nie mogą. ;d
Brzmi to jak regułka wypowiadana przez księdza.
Właśnie, nie znamy plusów i minusów życia po śmierci, ale miejmy nadzieje, że jest tam duuużo ciekawiej niż u nas bo w innym wypadku ta wieczność, to będzie dłuuuga i szara wieczność ;)
Odkryłem jeszcze, że może nie się boje ale nie lubię takich krasnali ogródkowych. One emanują takim czystym złem :D
Odkryłem jeszcze, że może nie się boje ale nie lubię takich krasnali ogródkowych. One emanują takim czystym złem
Za dużo TV.:D
Właśnie, nie znamy plusów i minusów życia po śmierci, ale miejmy nadzieje, że jest tam duuużo ciekawiej niż u nas bo w innym wypadku ta wieczność, to będzie dłuuuga i szara wieczność
Ja uważam, że śmierć to dopiero początek.;)
Hm... miałem irracjonalną fobie dotyczącą życia wiecznego, od dłuższego czasu w takowe nie wierze więc nie mam problemu ;p
Fobofobia oraz nie znam 'fachowej' nazwy, ale po raz kolejny irracjonalny strach przed zjedzeniem własnych zębów ;)
Odkryłem jeszcze, że może nie się boje ale nie lubię takich krasnali ogródkowych. One emanują takim czystym złem :D
Ty chyba nie wiesz jakie zło tkwi w naleśnikach..
@Bloodwin
Śmierć początkiem.? No cóż, mam taka nadzieje bo to będzie trochę lipne jak się umrzy i koniec: x
Ja, jako ateista, swojego czasu bałem się śmierci (wręcz panicznie), jednak po obejrzeniu Opowieści z Ziemiomorza na podstawie sagi Ursuli Le Guin, przestałem. Było tam jedyne jak dla mnie sensowne (i możnaby rzec nawet pocieszające) wyjaśnienie śmierci. ;)
@Bloodwin
Śmierć początkiem.? No cóż, mam taka nadzieje bo to będzie trochę lipne jak się umrzy i koniec: x
Nawet jeśli założymy, że nie ma nieba (lub innego odpowiednika wspaniałego miejsca) to po śmierci i tak tego się nie dowiemy, bo umrze mózg i nasze ciało i nie będziemy świadomi. :) Dlatego ja nie boje się śmierci. Bo albo trafiamy do pięknego miejsca albo nigdzie ale tego nigdzie jak trupy nie doświadczymy. ;0
Odkryłem jeszcze, że może nie się boje ale nie lubię takich krasnali ogródkowych. One emanują takim czystym złem :D
Może nie to nie krasnoludek ogródkowy, ale czy boisz się mojego avka? : d
Up@
Owszem, źle mu z oczu patrzy :o
Nawet jeśli założymy, że nie ma nieba (lub innego odpowiednika wspaniałego miejsca) to po śmierci i tak tego się nie dowiemy, bo umrze mózg i nasze ciało i nie będziemy świadomi. :) Dlatego ja nie boje się śmierci. Bo albo trafiamy do pięknego miejsca albo nigdzie ale tego nigdzie jak trupy nie doświadczymy. ;0
Właśnie, jakby okazało się ,że nie ma tam niczego to by było smutne. Chociaż i tak byśmy tego nie odczuli.
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.