Pokaż pełną wersje : Człowiek równy Bogu ?
Donpeyot
13-09-2008, 17:24
Znalazłem dzisiaj takie coś:
http://technologie.gazeta.pl/technologie/1,81011,5680675,Biolodzy_stworza_nowe_zycie_.html
Co wy na to ? Czy tworząc te "para-komórki" człowiek staje się "stwórcą stworzenia" ? Czy za nim stworzymy prawdziwie komórki Bóg pozrzuca nam na głowy kowadła, karząc nas za niewątpliwą pychę? Czy jakaś nowa forma życia nie oparta na wodzie, wymknie się spod kontroli i wyprze wszystkie znane nam organizmy? A może dla was to ostateczny powód na włożenie Boga między inne bajki? Ciekaw jestem waszego zdania na ten temat.
pozdrawiam
CytrynowySorbet
13-09-2008, 17:51
bog to bajka.
Tak.uahsuahsuahs
Andrealfus
13-09-2008, 17:53
Bóg to bajka dla dzieci
polecam http://www.youtube.com/watch?v=aFEDxvPQBXA&feature=related
oraz inne filmy ( natchnolem sie na ten link w jednym z tematow)
Khalan Blitzhammer
13-09-2008, 18:07
Myślę, że z tego wyjdzie współczesna wersja AM. :)
Oj biedne dzieci. Skoro twierdzicie, że stworzenie tych komórek można porównywać do boskiej mocy? Fakt faktem, ożywienie martwej materii to już coś, ale skoro chcą się porównywać do Boga, to niech stworzą coś z niczego, tak jak Bóg świat.
Równy Bogu jest jedynie John Lennon.
bog to bajka.
100% agree...
MikeRoyal
13-09-2008, 18:46
@Up
Pwn3d
poldek_p
13-09-2008, 19:08
Bóg to bajka dla dzieci
polecam http://www.youtube.com/watch?v=aFEDxvPQBXA&feature=related
oraz inne filmy ( natchnolem sie na ten link w jednym z tematow)
Jak to łatwo mozna nakrecic film pozmieniac troche fakty i zaraz wiele osob w to uwierzy. Tego typu filmy wykorzystuja nasza niewiedza na ten temat. Zresza zaprzeczenie religi chrzescijanskiej nie jest zaprzeczeniem istnienia boga. Nikt nie znalazl zadnego argumentu , ktory mowil by ,ze bog nie istnieje . Za to istnieje wiele teorii naukowych , ktore tlumacza istnienie boga .
Jak to łatwo mozna nakrecic film pozmieniac troche fakty i zaraz wiele osob w to uwierzy. Tego typu filmy wykorzystuja nasza niewiedza na ten temat. Zresza zaprzeczenie religi chrzescijanskiej nie jest zaprzeczeniem istnienia boga. Nikt nie znalazl zadnego argumentu , ktory mowil by ,ze bog nie istnieje . Za to istnieje wiele teorii naukowych , ktore tlumacza istnienie boga .
Skoro zacząłeś to podaj kilka takich teorii ;]
@2 down : Hmmm... ciekawie powiedziane.
Shanhaevel
13-09-2008, 19:10
Stworzą życie? Chwiiila, niech najpierw stworzą, to z czego tworzą te życie, cwaniaki. : O
@Juzefek, Walekifa
Kind o' agree.
Każdy ma swojego własnego Boga i sam w niego wierzy. Ogólne twierdzenie, a raczej stwierdzanie, o Bogu, etykiecie, moralności, czy zachowaniach jest idiotyzmem, oraz próbą wywyższenia się spośród innych ludzi. Każdy powinien mieć swoje zdanie. Swoje zdanie nie oznacza oryginalnego, oraz niepowtarzalnego. Można powiedzieć, że człowiek to bóg. I to w pełni. Może odebrać życie. A nie odbierając go co czyni? Daje je? Pytanie bez odpowiedzi ze względu na wymionione wyżej. Grupowanie ludzi, oraz masowe udowadnianie jest tylko próbą skazaną na niepowodzenie. Czy ktoś kiedyś uwierzył w Boga ze względu na klechę za amboną? Czy ktoś powiedział, że nie wierzy ze względu na postępy technologiczne? Nie. Czy ludzie wybrali dobrowolnie innych bogów? Być może. Ja wybrałem swojego Boga i wierzę w niego. Ateista wierzy w pewne rzeczy a w inne nie. Czym się więc różnimy? Szczegółami. Ale, niezaprzeczalnie, bóg istnieje. W ten czy inny sposób istnieje. Nieudowodniony. Niesprawdzony. Nie trzeba masy, aby istnieć. Przykładem jest wymienione wyżej. Dowodem są uczucia rodzące się w mózgu. Bądź co bądź nic nie ważące. A istniejące.
poldek_p
13-09-2008, 19:15
Skoro zacząłeś to podaj kilka takich teorii ;]
Z tym wiele moze przesadzilem , ale o kilku slyszalem np: FIzyka chrzescijanstwa - ksiazka jednego z amerykanskich fizykow
Fred_Flintston
13-09-2008, 19:21
Skoro zacząłeś to podaj kilka takich teorii ;]
Ja podam jedną. Pewnie niewielu z Was wie, ale polak, szanowany dr Jan Pająk (http://pl.wikipedia.org/wiki/Jan_Paj%C4%85k_(ufolog)), jako jedyny człowiek na świecie, udowodnił na gruncie naukowym istnienie boga, na podstawie swojej własnej koncepcji dipolarnej grawitacji! To jest nauka!
http://jan-pajak.com/god_pl.htm
Każdy ma swojego własnego Boga i sam w niego wierzy. Ogólne twierdzenie, a raczej stwierdzanie, o Bogu, etykiecie, moralności, czy zachowaniach jest idiotyzmem, oraz próbą wywyższenia się z pośród innych ludzi. Każdy powinien mieć swoje zdanie. Swoje zdanie nie oznacza oryginalnego, oraz niepowtarzalnego. Można powiedzieć, że człowiek to bóg. I to w pełni. Może odebrać życie. A nie odbierając go co czyni? Daje je? Pytanie bez odpowiedzi ze względu na wymionione wyżej. Grupowanie ludzi, oraz masowe udowadnianie jest tylko próbą skazaną na niepowodzenie. Czy ktoś kiedyś uwierzył w Boga ze względu na klechę za amboną? Czy ktoś powiedział, że nie wierzy ze względu na postępy technologiczne? Nie. Czy ludzie wybrali dobrowolnie innych bogów? Być może. Ja wybrałem swojego Boga i wierzę w niego. Ateista wierzy w pewne rzeczy a w inne nie. Czym się więc różnimy? Szczegółami. Ale, niezaprzeczalnie, bóg istnieje. W ten czy inny sposób istnieje. Nieudowodniony. Nie sprawdzony. Nie trzeba masy, aby istnieć. Przykładem jest wymienione wyżej. Dowodem są uczucia rodzące się w mózgu. Bądź co bądź nic nie ważące. A istniejące.
Najpierw zdefiniuj pojęcie "bóg".
@DOWN
No, to w takim razie bóg nie istnieje.
Najpierw zdefiniuj pojęcie "bóg".
Nieudowodniony, niesprawdzony, potencjalnie wszechmogący, oraz istniejący niebyt, będący bytem.
Jakieś inne wytłumaczenie dla takiego pojęcia? Bez xx(x[x]) podpunktów?
Dan the Automator
13-09-2008, 19:30
Ja podam jedną. Pewnie niewielu z Was wie, ale polak, szanowany dr Jan Pająk, jako jedyny człowiek na świecie, udowodnił na gruncie naukowym istnienie boga, na podstawie swojej własnej koncepcji dipolarnej grawitacji! To jest nauka!
http://jan-pajak.com/god_pl.htm
Najpierw zdefiniuj pojęcie "bóg".
\m/ DR JAN PAJĄK \m/
Biedne, skrzywdzone przez księży dzieci = < Koncepcja 'Bóg=jakakolwiek religia' to jest dopiero bajka dla dzieci.
Ja podam jedną. Pewnie niewielu z Was wie, ale polak, szanowany dr Jan Pająk, jako jedyny człowiek na świecie, udowodnił na gruncie naukowym istnienie boga, na podstawie swojej własnej koncepcji dipolarnej grawitacji! To jest nauka!
http://jan-pajak.com/god_pl.htm
Najpierw zdefiniuj pojęcie "bóg".
Dobra... może zaczne sobie sam przeczyć, ale powiem to tak :
w Boga nie wierze, żyje, doświadczyłem wiele niewyjaśnionych rzeczy w życiu, ale osobiście nie obchodzi mnie kto pociąga < jeśli pociąga > za sznurki.
Co będzie po śmierci? Tego nikt nie wie. Tego co wysłałeś nie chce mi się osobiście czytać, należe do tego typu osób, które muszą same takiej rzeczy doświadczyć, biblia i inne pisma, filmy do mnie nie przemawiają. Zresztą jakby się przyjrzeć wypowiedzi Nari'ego to niby jest tam troche racji. Mówi się : Bóg daje życie i je odbiera, lecz faktycznie sami możemy zarówno dać życie jak i je odebrać, czyż nie?
CytrynowySorbet
13-09-2008, 19:45
Nikt nie znalazl zadnego argumentu , ktory mowil by ,ze bog nie istnieje .
Żal mi ciebie i twojego ściśniętego mózgu. Skoro według ciebie to, że nie można udowodnić że coś NIE istnieje od razu świadczy, że istnieje to powodzenia.
Rozumiem, że wierzysz też w życie na innych planetach, nieskończony wszechświat, wcielanie się w inne ciało po śmierci itp? Przecież nie ma żadnego argumentu, który mówił by, że to nieprawda...
Khalan Blitzhammer
13-09-2008, 19:52
Rozumiem, że wierzysz też w (...) wcielanie się w inne ciało po śmierci itp? Przecież nie ma żadnego argumentu, który mówił by, że to nieprawda...
Ja wierzę w reinkarnację. Widzisz w tym coś złego/niewłaściwego?
Fred_Flintston
13-09-2008, 20:05
Ja wierzę w reinkarnację. Widzisz w tym coś złego/niewłaściwego?
Chodzi mu pewnie o to, że to tak samo niemożliwe do udowodnienia jak istnienie boga (i proszę nie pisać tekstów typu "ale 8 - latka mówiła mamie, że w poprzednim życiu była Napoleonem"). Chociaż wg mnie to chyba najbardziej racjonalna koncepcja o tym, co się stanie z nami po śmierci.
poldek_p
13-09-2008, 20:21
Żal mi ciebie i twojego ściśniętego mózgu. Skoro według ciebie to, że nie można udowodnić że coś NIE istnieje od razu świadczy, że istnieje to powodzenia.
Rozumiem, że wierzysz też w życie na innych planetach, nieskończony wszechświat, wcielanie się w inne ciało po śmierci itp? Przecież nie ma żadnego argumentu, który mówił by, że to nieprawda...
A mi zal ciebie bo nie umiesz czytac i wyciagac wnioskow z czytania. Nie napisalem nigdzie , ze brak dowodow jest dowodem. Zreszta 2 czesc twojej wypowiedzi ujawnila jaka jest twoja wielka wiedza.
Napisalem , ze nie ma zadnych argumentow , ktore neguja istnienie boga za to sa teorie naukowe , ktore uwzgledniaja a nawet potwierdzaja istnienie Boga. Wiec nie mozna mowic , ze Bog to bajki bo nie masz nic na poparcie tej tezy a ja na poparcie swojej mam
Fred_Flintston
13-09-2008, 20:54
A mi zal ciebie bo nie umiesz czytac i wyciagac wnioskow z czytania. Nie napisalem nigdzie , ze brak dowodow jest dowodem. Zreszta 2 czesc twojej wypowiedzi ujawnila jaka jest twoja wielka wiedza.
Napisalem , ze nie ma zadnych argumentow , ktore neguja istnienie boga za to sa teorie naukowe , ktore uwzgledniaja a nawet potwierdzaja istnienie Boga. Wiec nie mozna mowic , ze Bog to bajki bo nie masz nic na poparcie tej tezy a ja na poparcie swojej mam
1. Brak dowodów jest dowodem na nieistnienie.
2. "Sa teorie naukowe , ktore uwzgledniaja a nawet potwierdzaja istnienie Boga". Podajesz przykład tej książki - http://technopolis.polityka.pl/2008/recenzja-ksiazki-fizyka-chrzescijanstwa-frank-tipler
(...)przekonuje, że syn Marii i Józefa zdematerializował się (wydzielając duże ilości energii) po tym, jak cząstki jego ciała uległy anihilacji, po czym w procesie odwrotnym przywdział z powrotem cielesną powłokę.(...)
(...)niepokalane poczęcie odbyło się na drodze dzieworództwa Marii Panny(...)
(...)sięgnął po Biblię i usiłuje dowieść za pomocą równań, że chrześcijaństwo to gałąź fizyki.(...)
Te cytaty są z recenzji tej książki. Komentarz nie jest potrzebny (chyba nawet Ty sam nie czytałeś tej pracy).
3. Proszę o więcej (pisałeś, że masz kilka) "naukowych" dowodów na istnienie boga.
Dziękuję.
Głupota. Jeśli Bóg istnieje (myślę, że tak) to nikt i nic nie jest w stanie mu dorównać.
PS. Brakuję mi Mystlicha...
@poldek_p
Rozczaruję Cię. Jest jeden wielki dowód, że Bóg, szczególnie w formie w jakiej przedstawiają jest go wielkie religie, jest tworem w gruncie rzeczy politycznym. Tak jak i cała reszta tej boskiej zgrai.
Taki dowód to historia. Zobacz sobie ile religii już nie ma, a ich bogowie byli przeciez wszechmocni, tak jak i chrzescijanski, czy kazdy inny. To nie bóg stworzył człowieka, tylko człowiek boga.
Nie zabraniam Ci wierzyć sobie w Boga, ani świętego mikołaja, ani nawet w motomyszy z marsa. To twoja prywatna sprawa. Ale proszę nie wmawiać, że skoro istnieje taka czy inna teoria to jest ona bardzo prawdopodobna. Nie ma sensownej teorii naukowej obalajacej boga z powodu ewolucji samego "bytu". Dla greków bogowie siedzieli na Olimpie. W końcu ktoś na olimp wyszedl i ich nie zastał. U nas było podobnie, tylko kościół był bardziej sprytny. Gdy Gagarin poleciał w kosmos, wrócił ze stwierdzenim że boga tam nie ma(a od poczatku chrzescijanstwa uwazano ze to wlasnie miedzy chmurkami siedzi sobie bóg.) Gdy wyszlo na to, ze go tam nie ma, ogłoszono że "niebo" to metafora miejsca i bynajmniej nie chodzi o zadna sfere wookol kuli ziemskiej, a kto tego nie rozumie, ten jest idiota.
Reasumujac, wierz sobie skoro chcesz, ale wiara polega na tym, ze uznajesz za prawdziwe cos, czego nie mozesz udowodnic. A zyjemy w takim swiece, ze to brak dowodow raczej swiadczy o niemozliwosci zjawisk, a nie brak odpowiednich teori dlaczego tego nie ma, skoro teoretycznie moze byc.
@topic
Ech, i co z tego? I tak nie dozyje efektu ewolucji tego czegos, nawet jesli im sie uda.
Głupota. Jeśli Bóg istnieje (myślę, że tak) to nikt i nic nie jest w stanie mu dorównać.
PS. Brakuję mi Mystlicha...
A mi Korka :P
CytrynowySorbet
13-09-2008, 21:50
(...)
Może to nie na temat, ale ja bardziej wierzę w teorię kreacjonizmu - jakaś istota wyższa stworzyła to wszystko i nas zostawiła, poszła tworzyć coś innego. Piszę to, żeby nie pomyślano, że jestem jakimś ateistą, który za wszelką cenę chce obalić kościół i w ogóle głosić diabelskie nauki...
Może to nie na temat, ale ja bardziej wierzę w teorię kreacjonizmu - jakaś istota wyższa stworzyła to wszystko i nas zostawiła, poszła tworzyć coś innego. Piszę to, żeby nie pomyślano, że jestem jakimś ateistą, który za wszelką cenę chce obalić kościół i w ogóle głosić diabelskie nauki...
Fajna ta teoria istoty wyzszej. Nie do podwazenia, chyba ze inna teoria, rownie niepodwazlna. Absurd, nie?
Jedna sprawa
Bóg != Jahwe.
Precyzujcie to, bo z tego co widzę większość osób neguje istnienie Boga, bo "cośtamcośtam w katolicyźmie."
IMO gdzieś tu czy tam jest jakiś BOSS.
Fred_Flintston
13-09-2008, 22:44
Bóg != Jahwe..
Teraz już Adonai.
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80708,5684509,Bog_to_Adonai___nowe_rozporzadzeni e_Watykanu.html
IMO gdzieś tu czy tam jest jakiś BOSS.
Nie.
Jedna sprawa
Bóg != Jahwe.
Precyzujcie to, bo z tego co widzę większość osób neguje istnienie Boga, bo "cośtamcośtam w katolicyźmie."
IMO gdzieś tu czy tam jest jakiś BOSS.
Dlatego pisałem z małej litery, jako o zjawisku, nie postacii, mniej lub bardziej rzeczywistej.
To "cośtamcośtam w katolicyźmie" bylo sposobem odniesienia sie do warunkow najlepiej nam znanych, ale moze to byc rownie dobrze Allach.
sphinx123
13-09-2008, 23:20
Haha jak można nie wieżyć w reinkarnację ja byłem już w 27 ciałach i jak któreś mi się nudzi to się zabijam luz... skocze z okna nawet prawie nic nie poczuję bo lece specjalnie prosto na głowę .Na prawdę jest super musicie sprubować jeśli tylko wam jest nudno możecie w prosty sposób stać się kimś innym może akurat trafisz na jakiegoś syna 50 centa albo coś ;] ja jak mi się raz znudziło życie pilota to popełniłem samobójstwo w wielkim stylu pamiętacie 11 września to ja wtedy wjebałem się w ten budynek :)
Wtedy możesz odrodzić się najwyżej jako pantofelek, Ty przeczytaj o tej reinkarnacji może zanim się tak głupio wypowiesz.
Haha jak można nie wieżyć w reinkarnację ja byłem już w 27 ciałach i jak któreś mi się nudzi to się zabijam luz... skocze z okna nawet prawie nic nie poczuję bo lece specjalnie prosto na głowę .Na prawdę jest super musicie sprubować jeśli tylko wam jest nudno możecie w prosty sposób stać się kimś innym może akurat trafisz na jakiegoś syna 50 centa albo coś ;] ja jak mi się raz znudziło życie pilota to popełniłem samobójstwo w wielkim stylu pamiętacie 11 września to ja wtedy wjebałem się w ten budynek :)
Wtedy możesz odrodzić się najwyżej jako pantofelek, Ty przeczytaj o tej reinkarnacji może zanim się tak głupio wypowiesz.
To chyba była ironia. Fachowo prowokacja.
@down. Dzięki. Szczodry jesteś.
Walekifa
13-09-2008, 23:54
To chyba była ironia. Fachowo prowokacja.
Potężny jesteś.
Bóg to bajka dla dzieci
polecam http://www.youtube.com/watch?v=aFEDxvPQBXA&feature=related
oraz inne filmy ( natchnolem sie na ten link w jednym z tematow)
I dlatego takie dzieci jak Ty nie powinny oglądać takich rzeczy, bo uwierzą, choć nie wiedza ile tam jest naciąganych faktów i nieścisłości.
@kombosik
11 września to raczej nie temat do żartów. Gdyby twoi rodzice byli tam wtedy też byś sobie tak kpił?
CytrynowySorbet
14-09-2008, 10:15
Haha jak można nie wieżyć w reinkarnację ja byłem już w 27 ciałach i jak któreś mi się nudzi to się zabijam luz... skocze z okna nawet prawie nic nie poczuję bo lece specjalnie prosto na głowę .Na prawdę jest super musicie sprubować jeśli tylko wam jest nudno możecie w prosty sposób stać się kimś innym może akurat trafisz na jakiegoś syna 50 centa albo coś ;] ja jak mi się raz znudziło życie pilota to popełniłem samobójstwo w wielkim stylu pamiętacie 11 września to ja wtedy wjebałem się w ten budynek :)
Srogo... Może weź się zabij i przenieś się do ciała z mózgiem, co?
Równy Bogu jest jedynie John Lennon.
Podobno wokalista Oasis uważa się za kogoś większego niż Boga.
@Vavi
Watykan ogłosił nowe imię dla Boga.. ^^'
Ta, temat o Bogu, a ktoś wbija się z tekstem o OTSie. Wg mnie to nie może być przypadek.
Imo Bozia jest fajna, ale szanuje zdanie innych. I wy je uszanujcie.
Shanhaevel
14-09-2008, 16:19
@Vavi
Watykan ogłosił nowe imię dla Boga.. ^^'
Adonai zamiast Jahwe, w imię 'solidarności ze starszymi braćmi - Żydami'. Poprawność polityczna wkrada się do Kościoła. Kind of fail.
Kedis_Lithan
14-09-2008, 17:12
Wg mnie Bóg nie istnieje. Ktoś "go" wymyślił żeby zarabiać na tacy w kościele.
Ghost419
14-09-2008, 18:13
A ja wierzę w Boga, bo po coś musi być ten świat...
A i jeszcze chciałbym się zapytać panów ateistów: co sądzicie o polskim papieżu Janie Pawle II?
Mapa_Europy
14-09-2008, 18:33
A i jeszcze chciałbym się zapytać panów ateistów: co sądzicie o polskim papieżu Janie Pawle II?
Dlaczego do ateistów? Był to człowiek którego nie można zapomnieć
A ja wierzę w Boga, bo po coś musi być ten świat...
A i jeszcze chciałbym się zapytać panów ateistów: co sądzicie o polskim papieżu Janie Pawle II?
Tu nie chodzi o sądzenie. Większość ludzi, w tym ateistów, uważa JPII za wspaniały przykład zachowania. Z tym, że, uogólniając, katolicy uważają go za natchniony i niemalże niepowtarzalny, a ateiści, jeszcze bardziej uogólniając, za wykorzystany potencjał wspaniale utalentowanego człowieka. Cuda, które czynił? Cuda, które czynił Jezus? Tego i tego nie widzieli. Tak więc nie ma mowy o sądzeniu, lecz o wierze. I to nie JPII tylko innym ludziom.
A ja wierzę w Boga, bo po coś musi być ten świat...
A i jeszcze chciałbym się zapytać panów ateistów: co sądzicie o polskim papieżu Janie Pawle II?
Hmmm... szanuje go, bo oddał życie za coś w co wierzył.
sphinx123
14-09-2008, 20:52
A ja wierzę w Boga, bo po coś musi być ten świat...
A i jeszcze chciałbym się zapytać panów ateistów: co sądzicie o polskim papieżu Janie Pawle II?
Wszyscy mówią, że taki dobry człowiek i wiele zrobił, ale nie potrafią wymienić tych rzeczy. Dla mnie to kolejny papież z nielegalnej linii, nie wywodzącej się od Piotra de Luny.
A ja wierzę w Boga, bo po coś musi być ten świat...
A i jeszcze chciałbym się zapytać panów ateistów: co sądzicie o polskim papieżu Janie Pawle II?
Ateistą nie jestem, ale wyznawcą jedynie słusznej linii KK też, więc się wypowiem.
Zręczny polityk, tak jak i większość jego poprzedników. Jeżeli mówimy o Polsce - postać raczej pozytywna, tym bardziej jeżeli rzeczywiście miał jakiś udział w obaleniu PRL. Jeżeli chodzi o reformy w Kościele - konserwatysta, co IMO się mu już nie chwali.
Ps. Ogólnie przywoływanie ateistów w tym temacie jest jakimś kompletnym absurdem. Jak mogą być równi komuś, kto według nich nie istnieje?
Hmmm... szanuje go, bo oddał życie za coś w co wierzył.
Oddał życie? Nie przesadzasz aby? Jak dla mnie był po prostu stary.
@Ghost419
Ech, dobry polityk, świetny lingwista, człowiek. Chcesz coś jeszcze wiedzieć?
.Matrik.
14-09-2008, 22:35
A ja wierzę w Boga, bo po coś musi być ten świat...
No i jest, po to, aby było co robić między narodzinami a śmiercią. Trochę mroczny ten okres pomiędzy wymienionymi, ale cóż...
Ja jestem zwolennikiem teorii, że człowiek jest władcą świata (takim go wg. Biblii Bóg uczynił), sam odpowiada za swoje sukcesy i porażki, a nie, że jak coś mu się uda - robił to pod natchnieniem Pana, a jak nie pyknie, to była to kara. Podobnie wojny - to nie Bóg je spowodował. Wiem, trudno w to uwierzyć!11
Tak więc człowiek > Bóg (zakładając, że istnieje [moim zdaniem istniAŁ, patrz moja teoria w innym temacie {w którym jechaliśmy po Mystlichu w ostrym flejmie religijnym} mówiąca o tym, że ludzie nie wierzą już w Boga, a organizację - potwierdziła to o dziwo Żelazna Dziewica, moja katachetka. Łał.]).
Hmmm... szanuje go, bo oddał życie za coś w co wierzył.
Oddał życie? Nie przesadzasz aby? Jak dla mnie był po prostu stary.
o ile dobrze zrozumiałam, bardziej by tam pasowało 'poświęcił życie za coś w co wierzył'
bo śp. JP II mógł mieć normalną rodzinę, żonę, dzieci, wnuki... ale wybrał inną drogę, która była wg niego słuszna.
@top
wg mnie Bóg istnieje. bo niby jak powstało to wszystko - świat, materia, człowiek? nie chodzi mi tutaj o adama i ewę, bo to moim zdaniem jest tylko symboliczne przedstawienie bytu. uważam, że Bóg obserwuje nas i wszystko co żyje, czasem 'ujawnia się' pod postacią cudów, ale nie ma większego wpływu na nasze życie. po śmierci odradzamy się na nowo aż do ideału, a biblijne niebo i piekło to po prostu lepsze bądź gorsze życie na ziemi.
dużo osób mówi też o dowodach a raczej ich braku... a objawienia, stygmaty, cuda...? to, że tego nie widzieliśmy, nie znaczy że to nieprawda. chociaż czasami sama w to wątpię.
ale to tylko takie moje skromne zdanie na temat Boga.
Ja jestem zwolennikiem teorii, że człowiek jest władcą świata (takim go wg. Biblii Bóg uczynił), sam odpowiada za swoje sukcesy i porażki, a nie, że jak coś mu się uda - robił to pod natchnieniem Pana, a jak nie pyknie, to była to kara. Podobnie wojny - to nie Bóg je spowodował. Wiem, trudno w to uwierzyć!11
Dokładnie. Los jest w naszych rękach na tej ziemi. W końcu Bóg dał nam wolną wolę. Uważam, że Bóg stworzył świat, ale nie ingeruję w to co tu się dzieję.
Jest nawet taka filozofia. Zwie się Deizm.
Czybyśmy mieli jakiś przełom? Już od dawna wiadomo, że żaden Bóg, Adam, da Vinci, Putin nie stworzyli życia, wyleułowało ono z Rna, które z kolei stworzyły wszelkie procesy na ziemi (deszcz, lawa i inne pzdety).
Co do religji chrześcijańskiej to moim zdaniem musi coś w niej być niezwykłego, dzięki której przetrwała ona tyle lat... Tym "czymś" było potwierdzenie się proroctwa z starego testamentu mówiącego: "a kości jego nie były łamane" (nie jestem fanatykiem więc wszystkiego nie pamiętam xD) i faktycznie Pana Jezusa nie "dobito" mieczem uderzając w nogi, a przebito włócznią (wierząc nowemu testamentowi).
Tak czy siak nie liczą się "prawdy" historyczne, aczkolwiek Bóg nigdy nie był z nami na tyle blisko aby nam wszystko porządnie wytłumaczyć, być może pozwolił nam uczyć się na błędach, a może nie wyjawi całej prawdy bo boi się pewności ludzi? Nie mam pojęcia o tym co się w tym katolicyzmie dzieję, jednak z wiarą czuję się bezpieczniej i wiem że nie jestem nikim, wiara daję nadzieje i optymizm. To jest właśnie najważniejsze w byle jakiej wierze, aby człowiek nie czuł się bezsilny na przeciw losowi, aby w jakimś stopni ona wpływała na niego tak żeby w trudnych chwilach mógł się podnieść i działać.
Dlatego wierzę w Boga, nie w kościół ponieważ Bóg i kościół to dla mnie dwie różne sprawy. Niestety niektórzy niedorośli do takich spraw i odrzucają tą "siłę" tylko dlatego że ksiądz jeździ mercedesem/zbiera na tace(mimo tych historycznych okrucieństwa kościoła należy mu się szacunek, albowiem gdyby nie on na pewno nie widzielibyśmy tego świata którego znamy). ;p
A i jeszcze chciałbym się zapytać panów ateistów: co sądzicie o polskim papieżu Janie Pawle II?
Jako ateista mówię niewiele dobrego zrobił.
Vanhelsen
15-09-2008, 09:06
Polecam lekturę Nauka Świata Dysku T.Pratchetta, kto wie, może tam opisane dzieje naszego globu są całkowicie realne? :P
Moim zdaniem na razie nie ma co spekulować na ten temat, jak w większości "kosmicznych" zagadnień polecam metodę "pożyjemy zobaczymy". Albo i nie zobaczymy, jak już uruchomili ten Wielki Zderzacz to kto wie, czy dożyjemy końca roku czy może wcześniej coś tam przy francuskiej granicy nie pierdyknie
poldek_p
15-09-2008, 15:18
Jako ateista mówię niewiele dobrego zrobił.
No w sumie jako ateista masz prawo tak mowic bo bardzo przyczynil sie do obalenia najbardziej zbrodniczego i zarazem ateistycznego systemu
No w sumie jako ateista masz prawo tak mowic bo bardzo przyczynil sie do obalenia najbardziej zbrodniczego i zarazem ateistycznego systemu
Straszne dziecko z Ciebie jeszcze. Wiesz jaki kraj w histori wybudował najwięcej kościołów, biorąc pod uwagę czas istnienia? PRL(skrót do rozszyfrowania samodzielnie, dla ułatwienia dodam że nie chodzi o kredyt gotówkowy). A jak myślisz, kto im dawał grunty pod budowę? Bo przecież parafianie nie robili składek żeby teren kupić, kuria na to nie daje. Mi się widzi że państwo.
Co do zbrodniczości. Piłsudzki, którego dziś czcimy bez zastanowienia, był prekursorem terroryzmu w europie(wysadzal pociagi), a jego Przewrót Majowy w 3 dni pochłonął więcej ofiar niż cały kilkuletni stan wojenny. I kto tu jest zbrodniarzem?
Jeszcze jedno: demokracja też jest systemem ateistycznym. Słyszał kiedyś o konkordacie? A?
Yoh Asakura
15-09-2008, 18:23
po śmierci odradzamy się na nowo aż do ideału, a biblijne niebo i piekło to po prostu lepsze bądź gorsze życie na ziemi
A co jeśli ludzie zrobią bombę i wysadzą całą planetę ? Jak się wtedy odrodzimy ? Gdzie ?
poldek_p
15-09-2008, 18:28
Straszne dziecko z Ciebie jeszcze. Wiesz jaki kraj w histori wybudował najwięcej kościołów, biorąc pod uwagę czas istnienia? PRL(skrót do rozszyfrowania samodzielnie, dla ułatwienia dodam że nie chodzi o kredyt gotówkowy). A jak myślisz, kto im dawał grunty pod budowę? Bo przecież parafianie nie robili składek żeby teren kupić, kuria na to nie daje. Mi się widzi że państwo.
Co do zbrodniczości. Piłsudzki, którego dziś czcimy bez zastanowienia, był prekursorem terroryzmu w europie(wysadzal pociagi), a jego Przewrót Majowy w 3 dni pochłonął więcej ofiar niż cały kilkuletni stan wojenny. I kto tu jest zbrodniarzem?
Jeszcze jedno: demokracja też jest systemem ateistycznym. Słyszał kiedyś o konkordacie? A?
No nei wiem kto tu jest bardziej dziecinny. Z twojej wypowiedzi jasno wynika , ze nasza kochana komuna sprzyjala kosciolowi ale chyba nie jetes taki ograniczony zeby w to wierzyc. Na temat tych kosciolem to powiem ci przygode w moim rodzinnym miescie. Stara babcia umaral nie miala zadnej rodzinny ani nic takiego to zapisala swoje pole na kosciol . Natomiast nasze wladze zarekwirowaly ten teren zeby wybudowac tam jakis pomnik chawalacy czlowieka , ktory wiciagal 300 % normy. Spolecznosci robila ludzki mur zeby mozna bylo wybudowac ten kosciol.Ja tego nei robilem ale to opowiescie ojca. Wiec prosze nie pierdol takich glupot jak to komuna pomagal kosciolowi. Czy ty chcesz porownywac Pilsudzkiego do zbrodniarzy typu Stalin, lenin, chruszczow . Pilsudzki robil to dla kraju i przynajmniej tak mozna usprawiedliwic te zbrodnie .Zreszta wogole porownywanie Pilsudzkiego do komunistycznych zbrodniarzy jest nei na miejscu i powinines o tym wiedziec.
To oczywiste ze demokracja jest ustrojem ateistycznym ale nie jest ustrojem , w ktorym tepi sie ludzi za przekonania.
Fred_Flintston
15-09-2008, 18:28
A co jeśli ludzie zrobią bombę i wysadzą całą planetę ? Jak się wtedy odrodzimy ? Gdzie ?
Pan którego cytujesz chyba katolikiem nie jest, bo wierzy w reinkarnację. Poza tym, kto powiedział, że zawsze mamy inkarnować się w ciele człowieka, na Ziemi?
@EDIT
To oczywiste ze demokracja jest ustrojem ateistycznym ale nie jest ustrojem , w ktorym tepi sie ludzi za przekonania.
A o Davidzie Irvingu słyszałeś?
Yoh Asakura
15-09-2008, 18:30
Pan którego cytujesz chyba katolikiem nie jest, bo wierzy w reinkarnację. Poza tym, kto powiedział, że zawsze mamy inkarnować się w ciele człowieka, na Ziemi?
No to jeśli będziemy wysadzać każdą planetę, na której jest życie ? W końcu nie będzie gdzie się odrodzić - co wtedy ?
Piłsudski.
Śmiesznie porównywać okres przed II, a po II WŚ. Reszty nie skomentuję.
To oczywiste ze demokracja jest ustrojem ateistycznym
No to dobiłeś. Przejrzyj na oczy, tylko tyle.
.Matrik.
15-09-2008, 18:58
Kiedyś na bodaj Canal + którymś był jakis dokumentalny o pewnym szamanie, który opowiadał dzieje świata na swój sposób, do tego dodano materiały które to ilustrowały, a to, co sam szaman robił w kociołku stojącym przed nim też wyglądało l33t ; d
Niestety nie pamiętam tytułu.
Khalan Blitzhammer
15-09-2008, 19:08
Czy ty chcesz porownywac Pilsudzkiego do zbrodniarzy typu Stalin, lenin, chruszczow. Pilsudzki robil to dla kraju i przynajmniej tak mozna usprawiedliwic te zbrodnie
A Stalin i Chruszczow robili to, bo się nudzili w domu. Bo jeszcze nie było Tibii.
Poza tym - Lenin zbrodniarzem? Chyba coś przespałem...
Vasudanin
15-09-2008, 19:29
(...)że jestem jakimś ateistą, który za wszelką cenę chce obalić kościół i w ogóle głosić diabelskie nauki...
Dowiedz się kto to ateista = ]
@
Przejmujecie się tym, czy bóg istnieje czy nie, mnie to rybcia czy to prawda, czy wymysł jakiegoś gościa, który to nie wiedzial jak wyjaśnić deszcz.
No to jeśli będziemy wysadzać każdą planetę, na której jest życie ? W końcu nie będzie gdzie się odrodzić - co wtedy ?
Czemu zakładasz, że odrodzisz się w formie ludzkiej? Lub formie cielesnej?;)
Fred_Flintston
15-09-2008, 19:35
@UP
O, właśnie o to mi chodziło. Nie istnienie nie istnieje, jakkolwiek by to brzmiało :)
LookamZzaRogu
15-09-2008, 20:06
Wszyscy mówią, że taki dobry człowiek i wiele zrobił, ale nie potrafią wymienić tych rzeczy. Dla mnie to kolejny papież z nielegalnej linii, nie wywodzącej się od Piotra de Luny.
Przeczytaj choćby to, co pisze na wikipedii >.< JPII Był na prawdę wspaniałym człowiekiem, złączył wiele narodów, Gdyby nie on, pewnie (imo) nie byłoby dziś takiego pokoju jaki jest. Ale to tylko moja opinia ;-) Ja wierzę w Boga, ale nie chodzę do kościoła. Z resztą piszczcie sobie co chcecie.
poldek_p
15-09-2008, 20:11
No to dobiłeś. Przejrzyj na oczy, tylko tyle.
Opadaja rece jak czytam takie komentarze.
Zeby nie bylo uwazam , ze powinien byc rozdzial religi od panstwa i to pod tym wzgledem demokracja to ustroj ateistyczny . Bardziej kapujacy ludzi powinni zrozumiec o co mi chodzi. A chodzi mi to , ze demokracja nie potepia religi jako takiej (tak jak robila to komuna), ani nie jest proreligijna , jest bezstronna
Opadaja rece jak czytam takie komentarze.
Zeby nie bylo uwazam , ze powinien byc rozdzial religi od panstwa i to pod tym wzgledem demokracja to ustroj ateistyczny . Bardziej kapujacy ludzi powinni zrozumiec o co mi chodzi. A chodzi mi to , ze demokracja nie potepia religi jako takiej (tak jak robila to komuna), ani nie jest proreligijna , jest bezstronna
Zastrzeliłeś mnie. A dlaczego rozdział religii od państwa = ateizm? Powiedziałbym raczej, że demokracja z założenia nie narzuca żadnej religii, ale to się nijak ma do ATEIZMU.
poldek_p
15-09-2008, 20:30
Zastrzeliłeś mnie. A dlaczego rozdział religii od państwa = ateizm? Powiedziałbym raczej, że demokracja z założenia nie narzuca żadnej religii, ale to się nijak ma do ATEIZMU.
Czy logiczne myslenei boli ? .Wiadome ze demokracja z zalozenie nei narzuca zadnej religi czyli w tym temacie jest bezstronna. "ateistyczny" to moze zle slowo ale ktos rozumny powinien zrozumiec o co chodzi
Shanhaevel
15-09-2008, 20:43
Czy logiczne myslenei boli ? .Wiadome ze demokracja z zalozenie nei narzuca zadnej religi czyli w tym temacie jest bezstronna. "ateistyczny" to moze zle slowo ale ktos rozumny powinien zrozumiec o co chodzi
Ateizm to odrzucanie pojęcia Boga. Państwo nie powinno się po prostu utożsamiać z jakąkolwiek religią. Fin.
"ateistyczny" to moze zle slowo ale ktos rozumny powinien zrozumiec o co chodzi
Błąd merytoryczny.
Człowiek , człowiekowi nierówny:( a co dopiero Bogu.
Człowiek nie może porównywać się do boga. Człowiek robi to z martwej materii , a Bóg zrobił coś z niczego. Mam nadzieje że rozumiecie różnice?
Człowiek , człowiekowi nierówny:( a co dopiero Bogu.
Człowiek nie może porównywać się do boga. Człowiek robi to z martwej materii , a Bóg zrobił coś z niczego. Mam nadzieje że rozumiecie różnice?
Zadam Ci pytanie-
Jak obiekt A zrobił obiekt B, bez obiektu C?(Wyjaśniając- A=bóg, B=świat, C=materia)
To jest nielogiczne.
Bzdurna teoria.
I boga nie ma.
.Ryuuzaki.
15-09-2008, 21:00
Człowiek , człowiekowi nierówny:( a co dopiero Bogu.
Człowiek nie może porównywać się do boga. Człowiek robi to z martwej materii , a Bóg zrobił coś z niczego. Mam nadzieje że rozumiecie różnice?
Dowody plax. Skąd wogóle ta pewnosc , że ten cały Bóg istnieje? Pojawił się taki z nikąd kiedy jeszcze niczego niebyło i zrobił pstryk jest ziemia człowiek etc? Jak już "bogiem" można anzwać to z czego powstał wielki wybuch ;x Są dowody na to, że człowiek powstał w procesie ewolucji itp. A co do Boga uwieże jak zobacze.
brakuje mi Mystlicha on zaraz by tu wyskoczył z jakimiś arrgumentami i elo romeo _/
sphinx123
15-09-2008, 21:01
Przeczytaj choćby to, co pisze na wikipedii >.< JPII Był na prawdę wspaniałym człowiekiem, złączył wiele narodów, Gdyby nie on, pewnie (imo) nie byłoby dziś takiego pokoju jaki jest. Ale to tylko moja opinia ;-) Ja wierzę w Boga, ale nie chodzę do kościoła. Z resztą piszczcie sobie co chcecie.
Owszem, będę pisał. Odzywa się w Tobie polaczkowość, dlatego uważasz papieża Polaka za najwspanialszego w Galaktyce. Liczy się to że kontynuował farsę zaczętą 600 lat temu <3 Zresztą, nie będę burzył Twej wizji Krystalicznego Człowieka bez Skazy, bo zaraz będzie kolejne "wielkie odejście z forum"...
Dowody plax. Skąd wogóle ta pewnosc , że ten cały Bóg istnieje? Pojawił się taki z nikąd kiedy jeszcze niczego niebyło i zrobił pstryk jest ziemia człowiek etc? Jak już "bogiem" można anzwać to z czego powstał wielki wybuch ;x Są dowody na to, że człowiek powstał w procesie ewolucji itp. A co do Boga uwieze jak zobacze.
brakuje mi Mystlicha on zaraz by tu wyskoczył z jakimiś arrgumentami i elo romeo _/
Tak to wytłumacz mi skąd się wzięła materia (która zrobiła Big Bang) która zapoczątkowała (że tak to napisze) wszechświat. Też pstryk i już jest?
Promil:
Wetnę się.
To wytłumacz mi skąd się wziął bóg?
.Ryuuzaki.
15-09-2008, 21:21
Tak to wytłumacz mi skąd się wzięła materia (która zrobiła Big Bang) która zapoczątkowała (że tak to napisze) wszechświat. Też pstryk i już jest?
Właśnie tym dla mnie ejst Bóg. Tym co zapoczątkowało to co spowodowało wielki wybuch ( nie żadna istota tzn nie chodzi mi tu o kogoś kto sie pojawił i zrobił bum) Dalej już da się to wytłumaczyć w dokładniejsyzm wytłumaczeniu może pomoc nam LHC ( chodzi mi tu dokładnie o cząstki higgsa).
Troche mam problemy z doborem słów ;dd
Czy logiczne myslenei boli ? .Wiadome ze demokracja z zalozenie nei narzuca zadnej religi czyli w tym temacie jest bezstronna. "ateistyczny" to moze zle slowo ale ktos rozumny powinien zrozumiec o co chodzi
Ktoś rozumny nie używa nieadekwatnych pojęć.
Yoh Asakura
15-09-2008, 21:50
Czemu zakładasz, że odrodzisz się w formie ludzkiej? Lub formie cielesnej?;)
Jeżeli nie odrodzę się w formie cielesnej, to czym będę ?
@poldek_p
Ta, a i w każdej wsi stali, i trzymali i robili ludzki mur żeby te kościoły poustawiać. Bardzo śmieszne. Poza tym, skoro babcia oddała kawał pola, to i tak musieliby najpierw przerejestrować działkę z rolnej na budowlaną. Poza tym, nie wciśniesz mi kitu że babcia miała w środku miasta dość duże pole, żeby postawić kościół, chyba że w tym mieście miejsce na rynek było polem babci. Bo jakoś mi się nie chce wierzyć żeby władza stawiała pomnik gdzieś na skraju wsi, gdzie i tak nikt by nie chodził.
A co do porównań: tak, będę Piłsudzkiego porównywał z naszą władzą, a Stalin o ile sobie dobrze przypominam, to mimo wszystko siedział w Mowskie, a nie Warszawie. Chyba że historia zmieniła się na twoje życzenie. Piłsudzki wykonał zamach na legalną, demokratycznie obraną władzę, i to padły trupy. Ty to nazywasz działaniem dla dobra kraju? Ja nie powiem jak to nazwę, bo z mojej pozycji wulgaryzmow uzywac nie wypada. Sam sie domysl.
Zlituj się i nie wciskaj mi propisowskich kitów, że teraz władza nie śledzi ludzi, a jak śledzi, to tylko dla dobra kraju. To bajka dla takich jak ty, żeby jak już będziecie duzi i dostaniecie dowody, to bedzie na nich glosować. Najbardziej katolicka partia w polskim sejmie posadzila chirurga bo komus sie wydawalo ze ma dowody. Efekt? Upadek jednego z najlepszych szpitali kardiochirurgucznych w polsce.
@rozwazania teologiczne
O, widze ze pare osob przeczytalo "Anioly i Demony", i juz prawdziwi teologofizycy sie z nich zrobili. Ludzie, w Biblii jest napisane, że przyszedł Bóg, zrobił pstryk i jest. Kto chce, wierzy w to. Naukowcy wiedzą jak się pstryk zrobiło, ale nie widzą skąd się do pstrykania energia wzięła. Przawaga nauki nad Biblią polega na tym, że nauka wciąż może szukać nowych odpowiedzi, a Biblia tylko nowych interpretacji tych samych tresci, ktore wraz z rozwojem nauki staja sie co raz to bardziej kulawe.
A co do porównań: tak, będę Piłsudzkiego porównywał z naszą władzą, a Stalin o ile sobie dobrze przypominam, to mimo wszystko siedział w Mowskie, a nie Warszawie. Chyba że historia zmieniła się na twoje życzenie. Piłsudzki wykonał zamach na legalną, demokratycznie obraną władzę, i to padły trupy. Ty to nazywasz działaniem dla dobra kraju? Ja nie powiem jak to nazwę, bo z mojej pozycji wulgaryzmow uzywac nie wypada. Sam sie domysl.
Jakiego slowa uzyjesz zatem do okreslenia rzadow sejmokracji? Warto odroznic pojecia dobra kraju od dobra ustroju państwa czy tez grona zamordowanych jednostek.
A jak myślisz, kto im dawał grunty pod budowę? Masz dostęp do jakichś danych na ten temat? Bo bez takowych, strzelilbym, że grunty posiadali jeszcze przed wojna.
Co do liczby ofiar przewrotu majowego - proponowalbym porownac ja z liczba ofiar przesladowan podziemia poAKowskiego i poNSZtowego ( wybaczcie, jezeli ortograficzna konstrukcja tych slow jest bledna, wiadomo w kazdym razie o co chodzi ;) ), bo to wtedy komuniści przejmowali wladze. Zbyt korzystnie dla czerwonych to porownanie wygladac juz nie bedzie.
Czy logiczne myslenei boli ? .Wiadome ze demokracja z zalozenie nei narzuca zadnej religi czyli w tym temacie jest bezstronna. "ateistyczny" to moze zle slowo ale ktos rozumny powinien zrozumiec o co chodzi
Czyli ty napiszesz bzdurę a my mamy zgadywać o co chodziło? Kochany.
Przeczytaj choćby to, co pisze na wikipedii >.< JPII Był na prawdę wspaniałym człowiekiem, złączył wiele narodów, Gdyby nie on, pewnie (imo) nie byłoby dziś takiego pokoju jaki jest.
Ponad to swoją postawą jako papież zabił tysiące ludzi. No ale w końcu oswobodził Polskę i kochał dzieci, a to się liczy.
Khalan Blitzhammer
16-09-2008, 08:58
Jeżeli nie odrodzę się w formie cielesnej, to czym będę ?
Koszulką Tottenhamu.
Tak na marginesie - może grupa dzieci ze średnią wieku ~12 lat nie jest zbyt reprezentatywna, ale coś mi się widzi, że ateizm jest ostatnio bardzo modny...
edit:
Ponad to swoją postawą jako papież zabił tysiące ludzi.
Kogo, kogo? Chętnie poszerzę swoją wiedzę. :)
Jeżeli nie odrodzę się w formie cielesnej, to czym będę ?
Formą energii/formą duchową której nie trzeba planety by żyć?;)
@gimlos
Odnośnie gruntów: Owszem, czytałem takie statystyki, w gazecie, której jak podam tytuł pewnie każdy wszechpolak wrzuci mnie na swoją listę do upolowania. Ale co tam. Był kiedyś artykuł w "NIE". Możesz nie wierzyć, ale tyle kościółów ile zbudowano za PRL(a było to sporo), na pewno nie powstało na gruntach kościelnych, na pewno nie wszystkie. Zresztą, kościół nadal dostaje od państwa tereny pod budowę.
Jesli juz tak bardzo chcesz rozrozniac konkretne czasy, to uznawajmy moze PRL od śmierci Stalina i odwilzy. Wczesniej, faktycznie za duzo bylo tu ruskich, i nigdy ich nie bronilem. Za to dzieci, ktore uslyszaly ze cala komuna byla by, bede tepil, bo nie wiedza, co mowia.
@gimlos
Odnośnie gruntów: Owszem, czytałem takie statystyki, w gazecie, której jak podam tytuł pewnie każdy wszechpolak wrzuci mnie na swoją listę do upolowania. Ale co tam. Był kiedyś artykuł w "NIE". Możesz nie wierzyć, ale tyle kościółów ile zbudowano za PRL(a było to sporo), na pewno nie powstało na gruntach kościelnych, na pewno nie wszystkie. Zresztą, kościół nadal dostaje od państwa tereny pod budowę. Z całym szacunkiem, ale jest to zrodlo "nieco" nieobiektywne. Myslalem, ze chodzi tutaj raczej o jakas ksiazke historyczna czy łotewer : d A to, że Kościół dostaje je teraz - trudno sie dziwic, wladza jest zalezna od glosow ludzi, ktorymi ta organizacja moze bardzo latwo manipulowac.
Jesli juz tak bardzo chcesz rozrozniac konkretne czasy, to uznawajmy moze PRL od śmierci Stalina i odwilzy. Wczesniej, faktycznie za duzo bylo tu ruskich, i nigdy ich nie bronilem. Za to dzieci, ktore uslyszaly ze cala komuna byla by, bede tepil, bo nie wiedza, co mowia. Tym samym oddzielasz sie tez gruba krecha od jedynego za czasow demokracji ludowej udanego planu gospodarczego. Ryzykowna zagrywka : d
Anyway, dyskusje o komunizmie mozna by bylo przeniesc do osobnego tematu, ktory za chwile stworze ;)
Yoh Asakura
16-09-2008, 14:43
Formą energii/formą duchową której nie trzeba planety by żyć?;)
Formą energii, czyli czym konkretnie ?
Koszulką Tottenhamu.
Tak na marginesie - może grupa dzieci ze średnią wieku ~12 lat nie jest zbyt reprezentatywna, ale coś mi się widzi, że ateizm jest ostatnio bardzo modny...
No jasne, modny bo ludziom dupy z komputera się ruszyć nie chce. ;D
Ponad to swoją postawą jako papież zabił tysiące ludzi. No ale w końcu oswobodził Polskę i kochał dzieci, a to się liczy.
A myślisz, że komuniści oddaliby elegancko wszystkim narodom swoje kraje? ;s H*JA za wolność trzeba było zapłacić, a dzięki naszemu papieżowi ludzie odzyskiwali wiarę w siebie.
Kogo, kogo? Chętnie poszerzę swoją wiedzę. :)
Chodzi o podejście kościoła do prezerwatyw kiedy to AIDS dawał się ludziom we znaki. Na pewno słyszałeś.
A myślisz, że komuniści oddaliby elegancko wszystkim narodom swoje kraje? ;s H*JA za wolność trzeba było zapłacić, a dzięki naszemu papieżowi ludzie odzyskiwali wiarę w siebie.
Tylko tyle, dziękuje.
@down:
Nie powiedziałem, że jestem 'za' tym argumentem. To jeden z tych które istnieją ale rzadko się go używa. Być może słusznie, bo jak sam powiedziałeś, zdanie kościoła to dej sprawy nie zmienia się od lat. Jakby to powiedzieć, teraz żywot Wojtyły mało mnie interesuje, żył, pomagał na duchu, ok, ale teraz już go nie ma.
Khalan Blitzhammer
16-09-2008, 20:43
Chodzi o podejście kościoła do prezerwatyw kiedy to AIDS dawał się ludziom we znaki. Na pewno słyszałeś.
No sex, no AIDS.
Poza tym, sorry Winnetou, ale chrzanisz od rzeczy. Równie dobrze można powiedzieć, że Ty zabiłeś dziesiątki osób, bo nie oddajesz regularnie krwi do stacji krwiodawstwa. A podejście Kościoła do antykoncepcji jest podobne od dziesiątków lat, ale mimo to ww. środki jednak są sprzedawane i to bynajmniej nie tylko ateistom/nie-chrześcijanom.
A KK jak też i niemal każdy inny kościół nie mówi Ci, co masz robić, tylko wskazuje rozwiązania, które sam popiera. Chcesz, to używasz prezerwatyw, nie - to nie. To nie Chiny, gdzie inny model rodziny niż 2+1 jest prawnie zakazany.
Bóg istnieje dla tych którzy w niego wierzą. Takie jest moje zdanie. Ja w boga nie wierze, ponieważ nie ma żadnych wiarygodnych dowodów na jego istnienie. Poza tym gdzie jest bóg, skoro małe dzieci umierają na nowotwór, a seryjny morderca biega sobie po ziemi ? Sad but true
A myślisz, że komuniści oddaliby elegancko wszystkim narodom swoje kraje? ;s H*JA za wolność trzeba było zapłacić, a dzięki naszemu papieżowi ludzie odzyskiwali wiarę w siebie.
To akurat jest prawda, gdyby nie Jan Paweł II, nie wyobrażam sobie teraz polski. Wielki szacunek dla tego człowieka.
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.