PDA

Pokaż pełną wersje : Inferna Świat dla prawdziwych twardzieli.


diwisnia
05-12-2008, 13:07
Na wstępie kilka słów o tym świecie: Inferna jest to Niemiecki świat pvp-e, czyli taki, na którym za zabicie przeciwnika o takim samym, równym bądź o 10% mniejszym poziomie dostajemy punkty doświadczenia. Samej formułki przeliczania nie podaje(różni ludzie różnie piszą), ale powiem, że zabicie kogoś na wysokim poziomie naprawdę się opłaca.
Sytuacja online: w godzinach szczytu czyli 16-22 jest około 300 graczy online, w godzinach 9-12 jest to liczba w granicach 100 graczy, z czego jak dzisiaj policzyłem(stan z 5.12.2008 godzina 11) 33% z nich rezyduje na Rooku.
Sytuacja z poziomami: Najwyższy poziom posiada gracz Herr Yxa 180lv jednak od jakiegoś już czasu nie gra. Najwyższy poziom gracza grającego to 165lv.
"Nooby, boty, złodzieje"-nooby się nie liczą wbiją max 12lv a za pisanie "item plz" zaliczają piękne hunty. Boterzy-brak, trzeba mieć naprawdę dobre miejsce żeby móc użyć bota i nie paść od jakiegoś gracza. Złodzieje-bardzo mało, tutaj gracze w większości się szanują, nie zabierają loot-bagów.
Zgony:Jak wiadomo jest to pvp-e więc trzeba się przygotować na częste zgony na lv 8-12(dużo graczy na takich poziomach, wpada takich dwóch i już leżysz) Ja obecnie mam 15lv i już dawno nie spotkałem żadnego "pkera". Jak wiadomo są gracze którzy we dwóch na poziomach 21 i 22(master sorcer) zabiją gracza na 12lv i mają powód do dumy, jednak większość graczy nie zabija innych ludzi z mniejszym poziomem.
Moja postać:Paladyn 15lv-największy sukces?? Zabicie 21lv Knighta na 13lv razem z kolegą 12lv.

Mam nadzieję, że temat się rozwinie-pisać kto gra, kto chce razem "expić", skillować, kto chce pomocy na początku czy może komuś pomóc. Proszę nie pisać "OMG NOOB" 15lv-nie gram za dużo a to jest jednak pvp-e tutaj inaczej się gra, znacznie trudniej.

Fenkh
08-12-2008, 16:00
Jak dla mnie trochę kiepski ten twój sukces ale miałem okazję grania na Infernie i nie powiem - jest Ciekawie :> Na rooku sporo botterów jest więc wychodzenie czasami trochę długo trwa ;)

Pradawny
09-12-2008, 09:57
Ja grałem też na pvp-enforced tyle że na dolera ale teraz przechodzu tu bo tam mi straszne lagi ostatnio weszły. Aktualnie mam druida na 15 lvl facc i chętnie bym z kimś poexpił ;) Razem zawsze bezpieczniej.

Sakan
09-12-2008, 19:00
Pvp-enfo rox, jakiś koleś pisał po polsku na game-chat i był oporny na uwagi.
Pisał że nie ma liny i potrzebuje pomocy, dostał legalnego TP do temple.
Już więcej się nie odezwał na game-chacie :)

Mydelniczek
09-12-2008, 19:02
Moja postaćaladyn 15lv-największy sukces?? Zabicie 21lv Knighta na 13lv razem z kolegą 12lv.

Hardo zią x/

diwisnia
09-12-2008, 19:37
Pan wyżej-tylko bez podtekstów z tym sukcesem, dotyczy to postaci na tym świecie i dokonane na 15lv a nie mojego największego sukcesu w tej grze:P
Tak jak pisałem jest to ciężki świat wczoraj zostałem od tak zabity przez dwóch graczy 27 i 29lv. Jak ktoś chce razem expić to pisać w tym temacie-razem fajnie się gra-expowiska puste a jak natrafi się już na pk to zawsze lepiej być we dwóch niż samemu...

Lasooch
09-12-2008, 20:08
Ja obecnie mam 15lv i już dawno nie spotkałem żadnego "pkera".

Wbij 50 czy 60 i zacznij padać, bo Casanna albo team Druidozioma (nie wiem, czy ktokolwiek z w/w jeszcze gra, ale pewnie są i nowi) się będą nudzić, to Ci się odechce grać.

Owszem, świat przyjemny, ale po tym jak zaczęła mnie huncić sąsiadka (in-game) i dobra znajoma tylko dlatego, że mogła ze mnie dropnąć boszki czy inne śmieci, to mi się trochę odechciało ; )

diwisnia
10-12-2008, 11:51
To jest właśnie nasza mentalność-z tego co wiem to "naszych" było sporo na serwie, ale po przegranej wojnie z Szwedami przestali grać-zostali oszuści i tacy co za przeproszeniem "dupę liżą", oczywiście nie tyczy się to wszystkich graczy.Ja zaczynam od zera, sam nic nie osiągnę, ale już mam kilku graczy chętnych do gry-tutaj samemu ciężko się gra, zamiast płakać możesz pomóc w treningu, albo w expie...

Lasooch
10-12-2008, 15:20
To jest właśnie nasza mentalność-z tego co wiem to "naszych" było sporo na serwie, ale po przegranej wojnie z Szwedami przestali grać-zostali oszuści i tacy co za przeproszeniem "dupę liżą", oczywiście nie tyczy się to wszystkich graczy.Ja zaczynam od zera, sam nic nie osiągnę, ale już mam kilku graczy chętnych do gry-tutaj samemu ciężko się gra, zamiast płakać możesz pomóc w treningu, albo w expie...

Wyobraź sobie, że nie płaczę i od dawna już nie gram w Tibię. Ponadto ch*j mnie obchodzą polaczkowe pseudowojenki i gdyym miał wrócić do gry, to bym grał, a nie backpacki za kimś nosił.

Ramedlav
12-12-2008, 00:17
ja też mam postać na Infernie i chętnie bym z kimś powędrował w poszukiwaniu doświadczenia i skarbów :)

diwisnia
12-12-2008, 12:20
Pisz do mnie nick: Piast Ziemowit lub na gg numer 4083099. Dzisiaj ładnie expiliśmy sobie we trzech na dwarftach guardach, wracamy a tutaj 31 MS i summonuje, najpierw: fire elementala, później 2 zerki, padliśmy, ale walka była naprawdę ładna(summony zabite). Nasze poziomy są w granicach 15-16.