Pokaż pełną wersje : Czy policjant musi byc patriotą?
Od niedawna zastanawiam sie co robic kiedy skoncze edukacje [a ta chwila zbliza sie wielkimi krokami ;P] i tak zastanawiajac sie doszedlem do wniosku, ze praca policjanta mogla by byc calkiem przyjemna i ciekawa, ale mam jeden problem, a mianowicie nie jestem nawet w najmniejszym stopniu patriotą, nie poswiecilbym sie dla panstwa w jakimkolwiek stopniu, gdyby nie to, ze zniesli obowiazkowe wojsko odrabialbym je, a nie poszedl do wojska.
Godła, herby, hymn itp. tez dla mnie nic nie znacza, nie potrafie 'hołdować' tym przedmiotom w sposob jaki spoleczenstwo to robi.
A wiec moje pytanie brzmi, czy byloby to wielkim problemem gdybym chcial pracowac w policji? Czy mialbym z tego powodu jakies nieprzyjemnosci? [Z gory zaznaczam, ze nie jestem anarchista... Uwazam, że prawo i kontrola jest nam wszystkim potrzebna].
@Pytam jak najbardziej powaznie i prosze tez o powazne odpowiedzi, z gory dzieki.
@Sphinx123
Ale np. podczas jakiś uroczystosci, swiat czy czegokolwiek innego bylbym zmuszony do spiewania hymnu? Oddawania holdu przed jakimis przedmiotami?
I jeszcze jedno pytanie, jak wyglada powiazanie policji z kosciolem katolickim? To tez mnie interesuje, bo krzyze, wszystkie Maryje [nie chce obrazic nikogo ta wypowiedzia] to tez dla mnie nic swietego, ot co zwykle bałwochwalcze przedmioty i nie chcialbym im w jakikolwiek sposob holdowac.
sphinx123
16-02-2009, 15:52
Nie musi być, Twoje poglądy są w tej pracy mało ważne, możesz być nawet homofobem-gejem-Żydem-antysemitą-papieżem ^^
@up
Nikt nie będzie Cię zmuszał do czegoś takiego, to nie wojsko.
Rocket Slayer
16-02-2009, 15:57
Nie, nie musisz być patriotą. Ważne, że tak jak napisałeś, że prawo i kontrola jest ważna. Starczy. To tak jakbyś lubił rozrywkę i nie potrafiłbyś usiedzieć w miejscu to i tak by cię przyjęli do biblioteki =)
(Nie wiem na 100% czy to dobre porównanie :P)
Ale np. podczas jakiś uroczystosci, swiat czy czegokolwiek innego bylbym zmuszony do spiewania hymnu? Oddawania holdu przed jakimis przedmiotami?
Unikaj lub wtapiaj się w tłum, że tak poradzę.
Napisałeś, że chciałbyś być policjantem, ale jakim?
swietnie sie tam nadajesz
@Xelius
Na poczatek kraweznikiem pewnie ;P Wiesz... Chodzi mi zeby dojsc do tego stopnia na ktorym smigasz autkiem po miescie i kontrolujesz. Zwykly szarak.
KrEmAs KAc
16-02-2009, 16:15
Jeśli nie masz najebane w papierach to możesz iść na nabór.
Wiedz ,że policjantów mało kto lubi.
Dobra robota jest po studiach informatycznych, siedzisz sobie w biurze przy kompie i wpisujesz coś tam do exela i całkiem sporo Ci za to płacą.
No tak, policjanci sa 'srednio' lubiani, ale za to ich znajomi ich baaaaardzo lubia ;) :D. Swoja droga znam jednego policjanta i uwazam, ze nie kazdy policjant to 'zuo', ale zawsze sie trafi jakas palanteria :p.
@Xelius
Nie ciagna mnie studia informatyczne ;P Szczerze mowiac praca za biurkiem w ogole mnie nie ciagnie. Moze pokombinuje cos jako kierowca, ale nie TIRow, tylko taki normalny, albo jakas fizyczna praca, niesamowicie mnie to satysfakcjonuje jak wracam do domu po kilku godzinach pracy fizycznej [mialem okazje juz troche popracowac :)].
jak dla Ciebie przyjemne będzie bieganie za kibicami z pałką + słuchanie gróźb + ganianie małolatów to rzeczywiście policjant z Ciebie będzie na medal...
tylko kiedyś kiedyś nie zdziw się jak pójdziesz raz do samochodu a tam bez kołpaków, wybite szyby i radio gdzieś się zapodziało...
KrEmAs KAc
16-02-2009, 16:40
Polecam pracę księdza. Robotę zawsze znajdziesz. Nie mówię ,że wszyscy są źli ostatnio jak nas złapali na browarku to tylko spisali ;)
AnonimowyPowrot
16-02-2009, 16:41
jak dla Ciebie przyjemne będzie bieganie za kibicami z pałką + słuchanie gróźb + ganianie małolatów to rzeczywiście policjant z Ciebie będzie na medal...
tylko kiedyś kiedyś nie zdziw się jak pójdziesz raz do samochodu a tam bez kołpaków, wybite szyby i radio gdzieś się zapodziało...
Jak będzie krawężnikiem, to czegoś takiego mu nie zrobią, jak będzie "kimś wyżej", to będzie nosił kominiare, tacy co pałują nie pokazują twarzy, a tacy zwykli dają się wyzywać i nikogo nawet nie gonią. Jednym słowem wybrał sobie strasznie głupią pracę. Czasy, kiedy policjant budził respekt (i u koksów i u zwykłych społeczniaków) dawno się skończyły, niektórzy ich nawet nie pamiętają... Miałem pisać posta kilka minut wcześniej, ale się rozmyśliłem, a teraz znów mnie naszło. Jeśli znajdziesz sobie stałą pracę na budowie, to prawdopodobnie nie tylko lepiej zarobisz, ale oszczędzisz sobie wielu nieprzyjemności (a ponoć lubisz się napracować).
@Up
Wiek: 28
Czyli za miejsce publiczne, gdyby mieli ci wlepić 100 zł, to zanim jeszcze się przyczepią wyrzucasz (nawet nie musisz wylewać), dostajesz 50 za zaśmiecanie.
@Edit
I tak dużo ciekawsza, a pewnie mniej męcząca jest praca elektryka. Nie wiem, tak jakoś mi przyszło na myśl, ale wydaje mi się, że coś takiego może cię zainteresować.
Idź do kryminalnych (wydział kryminalny?) oczywiście mówie o policji. Lepsza płaca i ciekawsza praca + mniej cię ludzie będą gnojić.
Albo na ochroniarza.
AnonimowyPowrot
16-02-2009, 17:00
Idź do kryminalnych (wydział kryminalny?) oczywiście mówie o policji. Lepsza płaca i ciekawsza praca + mniej cię ludzie będą gnojić.
Albo na ochroniarza.
Ochroniarza się będą czepiać ci, których będzie wyrzucał. Kryminalni mają luz, u mnie w bloku taki mieszka (mało tego, chodzę z jego synem do jednej klasy), a nikt nawet o tym nie wie. Zarobki też dużo lepsze. Nieporównywalna praca.
Wiecie... Mieszkam w srednim, a moze nawet malym miescie [50 tys. osob] takze to nie tak strasznie :D Co do tego policjanta jak narazie tylko rozwazam :) z ciekawosci zapytalem, a co do ksiedza to zdecydowane NIE ;P
Nie musi być, Twoje poglądy są w tej pracy mało ważne, możesz być nawet homofobem-gejem-Żydem-antysemitą-papieżem ^^
Ładne połączenie
AnonimowyPowrot
16-02-2009, 17:33
Ładne połączenie
Żydem-antysemitą-papieżem
A tego nie widziałeś, czy nie zrozumiałeś? :/
I jeszcze jedno pytanie, jak wyglada powiazanie policji z kosciolem katolickim? To tez mnie interesuje, bo krzyze, wszystkie Maryje [nie chce obrazic nikogo ta wypowiedzia] to tez dla mnie nic swietego, ot co zwykle bałwochwalcze przedmioty i nie chcialbym im w jakikolwiek sposob holdowac.
Zostan policjantem w normalnym, swieckim kraju, nie beda cie przynajmniej ciagac po pielgrzymkach, mszach i innych pierdolach.
Dobra robota jest po studiach informatycznych, siedzisz sobie w biurze przy kompie i wpisujesz coś tam do exela i całkiem sporo Ci za to płacą.
Po studiach informatycznych, nawet tych z nizszej polki, mozna mierzyc znacznie wyzej niz praca w policji, zarowno w kwestii placy jak i mozliwosci awansu.
Godła, herby, hymn itp. tez dla mnie nic nie znacza, nie potrafie 'hołdować' tym przedmiotom w sposob jaki spoleczenstwo to robi.
Naucz sie konformizmu. Pare razy w roku troche poudajesz, nie powinno bolec.
Shardzik
16-02-2009, 17:56
Naucz sie konformizmu. Pare razy w roku troche poudajesz, nie powinno bolec.
Masz czelność mu coś podobnego mówić? To tak samo jakbyś mu powiedział, żeby lepiej został bandytą, bo zawiasy mu nie powinny zaszkodzić.
Masz czelność mu coś podobnego mówić? To tak samo jakbyś mu powiedział, żeby lepiej został bandytą, bo zawiasy mu nie powinny zaszkodzić.
Sęk w tym, że Vil ma racje. Ja na przykład też czasami robie coś wbrew swoim przekonaniom by ludzie się nie czepiali.
*Carlsberg
16-02-2009, 18:21
Sęk w tym, że Vil ma racje. Ja na przykład też czasami robie coś wbrew swoim przekonaniom by ludzie się nie czepiali.
Powiedz mi, kto nie robi?
Shardzik
16-02-2009, 18:39
Sęk w tym, że Vil ma racje. Ja na przykład też czasami robie coś wbrew swoim przekonaniom by ludzie się nie czepiali.
Nie chodzi o to. Każdy czasem jest zmuszony dokonać wyboru, na przykład będąc ateistą iść na pogrzeb babci czy ślub kuzyna. Ale nonkonformizm to jest rzecz piękna i nie warto całkowicie jej porzucać dla własnej wygody. Albo dla opinii innych ludzi.
spider-bialystok
16-02-2009, 18:47
@Xelius
Nie ciagna mnie studia informatyczne ;P Szczerze mowiac praca za biurkiem w ogole mnie nie ciagnie. Moze pokombinuje cos jako kierowca, ale nie TIRow, tylko taki normalny, albo jakas fizyczna praca, niesamowicie mnie to satysfakcjonuje jak wracam do domu po kilku godzinach pracy fizycznej [mialem okazje juz troche popracowac :)].
Akurat kierowca TIRow to praca o wiele lepiej platna niz praca w policji, zwlaszcza w zagranicznych firmach.
Dr.Unknown
16-02-2009, 19:12
Dalej przepisy dotyczące poboru pozwalają dostać się osobie, która z części teoretycznej otrzymała jeden punkt, za to idealnie zaliczyła testy sprawnościowe?
Sęk w tym, że Vil ma racje. Ja na przykład też czasami robie coś wbrew swoim przekonaniom by ludzie się nie czepiali.
Jak my wszyscy, tak naprawdę... tylko jest różnica między robieniem, żeby się nie czepiali, a pchaniem się tam, gdzie to będzie niejako obowiązkiem : P
kryminalni niekiedy mają jeszcze gorzej... bo takiemu zwykłemu robolo-psowi to za mandat co najwyżej na twarz spluną a kryminalny jak podpadnie jakimś wyżej posadzonym to mu porywają żonę i dzieci i do widzenia... dużo już było takich przypadków
Serious Sam
16-02-2009, 21:44
Pytanie powinno być : czy policjant powinien być patryjotą?
No bo przecież w policji to nie jest wymagane, ale uważam, że policjant szczególnie powinien ; ]
Ale w wiekszosci przypadkow bycie policjantem polega, na gnebieniu i biciu slabszych i nie ruszania silniejszych xd
Co ty za przeproszeniem pie**szysz?
Ale w wiekszosci przypadkow bycie policjantem polega, na gnebieniu i biciu slabszych i nie ruszaniu silniejszych xd
Gierubesoen
16-02-2009, 22:07
Może jakimś wielkim patriotą niekoniecznie, ale jakby nie było, policjanci, bądź co bądź, służą państwu i powinni przynajmniej szanować jego symbole, Orzeł Biały chociażby na czapce zobowiązuje... Takie moje zdanie.
Ale w wiekszosci przypadkow bycie policjantem polega, na gnebieniu i biciu slabszych i nie ruszaniu silniejszych xd
I ty masz 20 lat?
Ale nonkonformizm to jest rzecz piękna i nie warto całkowicie jej porzucać dla własnej wygody. Albo dla opinii innych ludzi.
Nie powiedziałem, że mamy ją porzucać w całości. ;)
Jak my wszyscy, tak naprawdę... tylko jest różnica między robieniem, żeby się nie czepiali, a pchaniem się tam, gdzie to będzie niejako obowiązkiem : P
Nikt nie zmusi Cię do bycia patriotą. Nie musisz być patriota by dajmy na to pracować w wojsku.
kryminalni niekiedy mają jeszcze gorzej... bo takiemu zwykłemu robolo-psowi to za mandat co najwyżej na twarz spluną a kryminalny jak podpadnie jakimś wyżej posadzonym to mu porywają żonę i dzieci i do widzenia... dużo już było takich przypadków
Zostaniesz biznesmenem i porwią dla okupu.
Co za różnica?
@Bloodwin
Nia jade po nich, tylko stwierdzam fakt. Wiekszosc ma uraz do mlodziezy i zawsze z gory zaklada, ze jestes "zly". Zreszta to bylo stwierdzenie, ktore nalezy potraktowac z przymruzeniem oka.
Serious Sam
17-02-2009, 03:10
@Bloodwin
Nia jade po nich, tylko stwierdzam fakt. Wiekszosc ma uraz do mlodzierzy i zawsze z gory zaklada, ze jestes "zly". Zreszta to bylo stwierdzenie, ktore nalezy potraktowac z przymruzeniem oka.
Skąd wiesz co myśli większość policjantów? Fakt jest taki, że zdarzają się upierdliwi policjanci, tak samo, jak w innym zawodzie np. lekarz.
Zalgadis
17-02-2009, 07:50
mlodzierzy
Serio masz 20 lat?
W sumie sami sobie na to zapracowali te elo ziomy, żeby policjanci ich tak traktowali.
Topic@
Nie będzie problemu lecz hymn i parę modlitw wypada znać.
@Bloodwin
Nia jade po nich, tylko stwierdzam fakt. Wiekszosc ma uraz do mlodzierzy i zawsze z gory zaklada, ze jestes "zly". Zreszta to bylo stwierdzenie, ktore nalezy potraktowac z przymruzeniem oka.
Czy ja wiem,wiecej jest normalnych policjantow neutralnie nastawionej do mlodziezy niz normalnej mlodziezy nastawionej neutralnie do policjantow. Spora czesc mlodych tylko "jp hwdp" ale jak przychodzi co do czego to na paly dzwonia.
zostan policjantem. Zawsze to jeden wiecej tych normalniejszych...
Milan ognia
17-02-2009, 14:22
Nikt nie zmusi Cię do bycia patriotą. Nie musisz być patriota by dajmy na to pracować w wojsku.
Kto normalny będzie się poświęcał narodowi mając go gdzieś? Zwykła k. goniąca za kasą.
Kto normalny będzie się poświęcał narodowi mając go gdzieś? Zwykła k. goniąca za kasą.
Cóż, wojsko bez miłości do ojczyzny to praca jak każda inna, tylko może bardziej niebezpieczna (zakładam, że nie mówimy o kimś, kto siedzi w jednostce non stop, tylko o tych, co na misje jeżdżą). A są ludzie, którzy właśnie niebezpieczeństwo lubią. Więc emocje + kasa = win : P
@Bloodwin
Nia jade po nich, tylko stwierdzam fakt. Wiekszosc ma uraz do mlodzierzy i zawsze z gory zaklada, ze jestes "zly". Zreszta to bylo stwierdzenie, ktore nalezy potraktowac z przymruzeniem oka.
Mnie sie wydaję, że to ty masz jakiś uraz do policji... to tyle na ten temat.
@topic
Jeśli tak naprawdę nie boisz się ujawnienia swoich poglądów to po co sie męczyć? Lepiej idź pracować na tą budowę ;). Aczkolwiek nie wydaję mi się, żeby ktokolwiek zwrócił ci uwagę na to że np. nie zmówiłeś modlitwy.
@up
No naprawdę będzie miał mocne emocje zostając krawężnikiem lub jeżdżąc autem po okolicy.
Piotrek Marycha
17-02-2009, 15:35
Kto normalny będzie się poświęcał narodowi mając go gdzieś? Zwykła k. goniąca za kasą.
w tym momencie nazwałeś zwykłymi kurwami w najlepszym przypadku jakieś kilkanaście milionów Polaków którzy nie uważają że ich praca jest ich powołaniem/pasją
Policjant ma wykonywac dobrze swoja robote, nie musi byc przy tym nawet Polakiem.
spider-bialystok
17-02-2009, 15:56
Kto normalny będzie się poświęcał narodowi mając go gdzieś? Zwykła k. goniąca za kasą.
Inaczej bedziesz spiewal jak rodzice przestana cie utrzymywac i sam bedziesz musial utrzymac siebie i swoja przyszla rodzine.
Zreszta istnieje prywatne wojsko, Blackwater. Tam nie ma miejsca na patriotyzm, bronisz tego kto zaplaci.
Powiem szczerze, nie dziwię ci się. Prawdopodobnie żyjesz w czasach w których o tym co było kiedyś dowiadujesz się tylko na lekcji historii, nie przeżyłeś tego co starsze pokolenia.
Może twój dziadek, pradziadek walczył za naszą ojczyznę, jeśli tak to proszę Cię nie mów tego co powiedziałeś tutaj przy nim.
Ale jeśli jesteś trochę starszy to naprawdę zestanów sie nad tym co piszesz.
Bardziej na temat:
W sumie nei jest to wojsko, tutaj bronisz porządku więc wydaje mi się że nie musi :P
Dr.Unknown
17-02-2009, 16:20
Powiem szczerze, nie dziwię ci się. Prawdopodobnie żyjesz w czasach w których o tym co było kiedyś dowiadujesz się tylko na lekcji historii, nie przeżyłeś tego co starsze pokolenia.
Może twój dziadek, pradziadek walczył za naszą ojczyznę, jeśli tak to proszę Cię nie mów tego co powiedziałeś tutaj przy nim.
Ale jeśli jesteś trochę starszy to naprawdę zestanów sie nad tym co piszesz.
Bardziej na temat:
W sumie nei jest to wojsko, tutaj bronisz porządku więc wydaje mi się że nie musi :P
Gadka-szmatka. Myślę, że miał dość lat, żeby się zastanowić i wyrobić sobie opinię na różne tematy. Mój stopień związania z krajem jest podobny, a jeżeli by doszło do naruszenia granicy przez wrogą siłę, to mój zapał płynąłby raczej z tego, że rutyna została przerwana i można sobie postrzelać. Takie zachowanie istniało zawsze, a ludzie tak myślący zasługi różne na swych kontach niemniej posiadali. Osobiście chętnie bym zaciągnął się na zawodowego, gdyż to dobry zarobek i ciekawe życie, ale jestem przewlekle chorym flakiem bez formy.
Na dodatek całe te wzmianki o historii, czy też jakieś próby wywołania skruchy u założyciela tematu, mają znikomy związek z wątkiem - nikt nie chce, żeby on walczył za ojczyznę, ma tylko pilnować przestrzegania prawa, które jest w większości uniwersalne
Serio masz 20 lat?
W sumie sami sobie na to zapracowali te elo ziomy, żeby policjanci ich tak traktowali.
Kazdemu sie moze zdarzyc blad, szczegolnie przed snem, panie nieomylny.
Kto normalny będzie się poświęcał narodowi mając go gdzieś? Zwykła k. goniąca za kasą.
No nie. A kto powiedział, że będąc w wojsku poświęcasz się dla kraju? Póki co wojen nie ma, i się nie zapowiada by Polska się w jakąś uwiązała. Wiec jakie tu poświęcenie? Zwykła robota dla kasy.
Ale jak dobrze napisał spider - będziesz miał rodzinne to inaczej będziesz gadał.
Ja na przykład idę do wojska, bo jestem nie tylko patriotą (tak jeśli trzeba zgine za swój kraj) ale też dlatego, że to praca pełna przygód, adrenaliny i emocji.
Gadka-szmatka. Myślę, że miał dość lat, żeby się zastanowić i wyrobić sobie opinię na różne tematy. Mój stopień związania z krajem jest podobny, a jeżeli by doszło do naruszenia granicy przez wrogą siłę, to mój zapał płynąłby raczej z tego, że rutyna została przerwana i można sobie postrzelać. Takie zachowanie istniało zawsze, a ludzie tak myślący zasługi różne na swych kontach niemniej posiadali. Osobiście chętnie bym zaciągnął się na zawodowego, gdyż to dobry zarobek i ciekawe życie, ale jestem przewlekle chorym flakiem bez formy.
Na dodatek całe te wzmianki o historii, czy też jakieś próby wywołania skruchy u założyciela tematu, mają znikomy związek z wątkiem - nikt nie chce, żeby on walczył za ojczyznę, ma tylko pilnować przestrzegania prawa, które jest w większości uniwersalne
Tak tak wiem napisałem nie na temat.
Ale pomyśl jak by było gdyby Polska nie odzyskała wtedy niepodległości, czy dalej mówił byś że cię to jebie.
@2down
Jaki by nie był to twój kraj, chociaż nie wiadomo bo na Polaka to nie wyglądasz.
@down
Przeczytaj co napisałem 2 raz
Tak tak wiem napisałem nie na temat.
Ale pomyśl jak by było gdyby Polska nie odzyskała wtedy niepodległości, czy dalej mówił byś że cię to jebie.
Skoro chwalisz tak przodków to racz spojrzeć na to, że nie tak wiele pokoleń przed I WŚ przez nich straciliśmy nasz kraj. Kłania się XVIII w., o ile się nie mylę.
Dr.Unknown
17-02-2009, 17:19
Tak tak wiem napisałem nie na temat.
Ale pomyśl jak by było gdyby Polska nie odzyskała wtedy niepodległości, czy dalej mówił byś że cię to jebie.
Przestań, bo się rozmarzę... Ach, życie w wielkim, silnym kraju...
Jaki by nie był to twój kraj, chociaż nie wiadomo bo na Polaka to nie wyglądasz.
Tej aluzji już nie rozumiem. Chyba zbyt subtelna.
Skoro chwalisz tak przodków to racz spojrzeć na to, że nie tak wiele pokoleń przed I WŚ przez nich straciliśmy nasz kraj. Kłania się XVIII w., o ile się nie mylę.
A czy on chwali tych przez których ten kraj utraciliśmy czy tych dzięki którym go odzyskaliśmy. Raczej to drugie nie?
Kłania się czytanie ze zrozumieniem.
A czy on chwali tych przez których ten kraj utraciliśmy czy tych dzięki którym go odzyskaliśmy. Raczej to drugie nie?
Kłania się czytanie ze zrozumieniem.
Tak, przydałoby Ci się. W żaden sposób nie zaprzeczyłem żadnemu z tych twierdzeń, jedynie wyróżniłem to, że ktoś musiał również ten kraj stracić, co miało być swoistą aluzją wobec tego, że wypominanie nieważne jakich przodków i ich wyczynów moim zdaniem mija się z celem. Niestety jest to najwidoczniej wyższa jazda, niż ten szczyt czytania ze zrozumieniem, który najprawdopodobniej prezentujesz swoją osobą.
Tak tak wiem napisałem nie na temat.
Ale pomyśl jak by było gdyby Polska nie odzyskała wtedy niepodległości, czy dalej mówił byś że cię to jebie.
Wtedy to już wygodnictwo. Zawsze lepsze jest małe i brudne a własne niżeli złote a czyjeś.
A wojsko/policja to dobra rzecz - dużo płacą i robota pewna. Polecałbym Ci wydział kryminalny, albo jeszcze lepiej - technik policyjny. Nawet w mundurze nie musisz chodzić a masz dodatki + 13stki + emeryturę po 15 latach.
Przestań, bo się rozmarzę... Ach, życie w wielkim, silnym kraju...
Tej aluzji już nie rozumiem. Chyba zbyt subtelna.
Powiedzmy w Rosji, ach te marzenia <33
@down
Mialem na mysli, ze mieszkalbys gdzie teraz, tylko gdyby nie niedpodleglosc, to bylaby to Rosja. Nie wnikajmy, ktora czesc kraju byla pod jakim panstwem. ;p
@up
Zimmnooo tam ;(
Myślę że dostał już odpowiedź, close topic zanim sie flame zacznie.
Dark Sven
17-02-2009, 22:08
Swoją drogą. Fantastyczny wybór forum, żeby zadać takie pytanie...
Robson235
17-02-2009, 22:16
Co ty mówisz!! Spłoniesz w piekle...Szatan pochłonął twoją dusze X(
Piotrek Marycha
18-02-2009, 00:13
Może twój dziadek, pradziadek walczył za naszą ojczyznę
Skoro chwalisz tak przodków to racz spojrzeć na to, że nie tak wiele pokoleń przed I WŚ przez nich straciliśmy nasz kraj. Kłania się XVIII w., o ile się nie mylę.
Fail...
Tak, przydałoby Ci się. W żaden sposób nie zaprzeczyłem żadnemu z tych twierdzeń, jedynie wyróżniłem to, że ktoś musiał również ten kraj stracić, co miało być swoistą aluzją wobec tego, że wypominanie nieważne jakich przodków i ich wyczynów moim zdaniem mija się z celem. Niestety jest to najwidoczniej wyższa jazda, niż ten szczyt czytania ze zrozumieniem, który najprawdopodobniej prezentujesz swoją osobą.
chyba jednak mówił o konkretnych przodkach, i konkretnych "wyczynach"... Double fail...
Zabanicjowany
18-02-2009, 03:45
Ale chwila. Autorze chcesz iść na zwykłego ulicznego pachołka który będzie spisywał lumpów lub młodzież za piwko czy może wyższe szczeble gdzie praca jest ciekawa ale i dostać się nie jest łatwo. Mówicie tutaj o pionkach, a żeby na takich iść wystarczy matura, a nie mówicie o lepszej pracy w policji. Ojciec mojego kolegi pracuje właśnie na wysokim szczeblu i dobrze zarabia ale studia w jego przypadku trwały 7 lat, wchodzą w to 5 letnie magisterskie z danej dziedziny i jeszcze robił 2 letnie psychologiczne coś takiego jak odpowiednia rozmowa z ludźmi, odpowiednie podejście, "łamanie" ludzi itp.
Jeśli zależy Ci na tych wyższych to trzeba mieć łeb i wykształcenie (sam papier gówno daje), a jak chcesz latać w mundurze i jeździć na awantury to dużo nie potrzeba. Wymogi to matura i mile widziane prawo jazdy kat. B.
Więc o jaki rodzaj chodzi?
Mi się osobiście podoba coś jak MI5, ale nie wiem jak ta praca naprawdę wygląda i czy po zapoznaniu chciałbym tam rzeczywiście pracować.
btw W tym roku zdaję maturę i nawet nie wiem gdzie iść na uczelnię, przeważa u mnie informatyka, matematyka i fizyka, a co dopiero praca. Nie myślałem bo studia to conajmniej 5 lat więc wtedy pomyślę, mgr informatyki zawsze się przyda w róznych zawodach, chyba, że nie uda się go zdobyć :evul: jak coś to zawsze można później 2 letnie robić w innym kierunku, a do pracy mi się nie śpieszy :)
Arrivald
18-02-2009, 12:45
Hardkor JP, Ogień JP!
Swoją drogą. Fantastyczny wybór forum, żeby zadać takie pytanie...
Taa... Kiedy szukalem jakiegos forum aby zapytac o te kwestie zapytalem znajomego [Kuraja - moze ktos kojarzy] gdzie bym mogl napisac. Polecil mi wlasnie Tibie.pl "OWiON" ;) No i w sumie co za roznica jakie forum? Uwazasz, ze tutaj sa gorsze osoby niz na innych forach? Mylisz sie, sa tu tak samo powazne i niepowazne osoby jak na kazdym innym forum, a OWiON chyba jest właśnie do takich pytan/tematow, pozdrawiam :)
A temat mozna zamknac, juz wszystko wiem, a nie chce zeby sie zrobil flame war ;P, dzieki.
"Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków Policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia. Wykonując powierzone mi zadania, ślubuję pilnie przestrzegać prawa, dochować wierności konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej, przestrzegać dyscypliny służbowej oraz wykonywać rozkazy i polecenia przełożonych. Ślubuję strzec tajemnicy państwowej i służbowej, a także honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej".
Ustawa z 6 kwietnia 1990 r. o Policji
Musi byc patriota, a jak nie przestrzega przysiegi, to nie jest takim polcjantem jakim powinien. Wkoncu bycie policjantem to wybor, tak jak i bycie zolnierzem. Nie jest to zwykla praca, spoleczenstwo ich moze oceniac, wiec ocenia jesli sie zle wywiazuja z powierzonych im zadan. Dlatego nie rozumiem, czemu sie tak oburzacie jak ktos skrytykuje policje.
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.