Pokaż pełną wersje : Długie włosy u faceta?
Chciał bym zapytac czy dlugie wlosy u faceta/chlopaka wam sie podobaja
Mi osobiscie sie podobaja i chial bym zapuscic ..Prosil bym o wasze opinie :P
AzuranskiRookstayerXL
14-03-2009, 04:03
Najpierw przygotuj się psychicznie i finansowo. To nie jest tak że hop, i się ma piękną, długą fryzurkę, której zadrości każdy facet, a dziewczyny kleją się.
Serious Sam
14-03-2009, 04:12
Ale zbieg okoliczności, właśnie zapuszczam^^
W następnym odcinku...
- kolczyki u faceta?
- dredy?
- stringi? tak/nie
- podpaski czy tampony?
- golisz się na klacie?
Same głębokie przemyślenia.
troche marne odpowiedzi w sondzie. Dla mnie 'nie za bardzo'
@up
Jakos tak nie mialem pomyslu :P
Rocket Slayer
14-03-2009, 06:45
Chciał bym zapytac czy dlugie wlosy u faceta/chlopaka wam sie podobaja
Mi osobiscie sie podobaja i chial bym zapuscic ..Prosil bym o wasze opinie :P
Cholernie mi się podobają, wręcz mnie kręcą! Podchodzę w pubie do takiego kolesia i mówię do ucha "Cześć mały, czy chciałbyś się spocić w stroju kąpielowym?" <33333
Haha, kiedyś, dawno, dawno w podstawówce chcieliśmy z kumplem mieć długie włosy. Skończyło się na tym, że mama przyszła z nożyczkami. :(
No a potem miałem dywan. :D Mullet, czeski piłkarz, enerde. :P Ale niestety okazało się, że MacGyver wyglądał z tą fryzurą lepiej niż ja.
A co do samych włosów to długie są spoko, ale jeśli już to muszą być naprawde długie, bliższe tym, które noszą metalowcy, a nie emo. ;)
Kolejny głupia sonda?
Btw.
Ja już takowe długie włosy posiadam...
Jeśli osoba zapuszczająca liczy na wygodę związaną z nimi to niech od razu idzie do fryzjera...
Trzeba myć co 2-3 dzień(u mnie tak jest)...
Często(u mnie) lubią odstawać w inną(niechcianą) stronę...
Trzeba myć co 2-3 dzień...
Nie rozumiem, co chcesz przez to powiedzieć. To często?
Trzeba myć co 2-3 dzień...
A jak miałeś krótkie to co ile myłeś? Tydzień? Dwa? rofl.
Trzeba myć co 2-3 dzień...
Chciałeś powiedzieć "codziennie", ale ci się z krótkimi włosami pomyliło?;) 2 dni dla dłuższych włosów to już za długo. 0o
Codziennie myc nie muszę...
Jak umyję np. w piątek to przez sobotę są ok w niedziele już lekko tłustawe ale w stanie do pokazania się publicznie, więc już w poniedziałek muszę umyć...
A jak miałeś krótkie to co ile myłeś? Tydzień? Dwa? rofl.
Prawie tydzień się trzymały...
Cóż, ja dopiero zapuszczam i jak na razie długość włosów mam na "emo stajl".
Zastanawiam, czy tak nie zostać x d.
A co do mycia włosów, to jak ja zapomnę umyć na drugi dzień, to stają się nie do wytrzymania o.O.
(to znaczy, że muszę myć włosy co jeden, dwa dni.)
Niektórym pasują innym nie, proste : P.
Piotrek Marycha
14-03-2009, 11:21
A jak miałeś krótkie to co ile myłeś? Tydzień? Dwa? rofl.
lolz, ja mam krótkie(nie na pare milimetrów ale krótkie) i muszę myć codziennie o_O
Co do mycia krótkich włosów (i ogólnie włosów) - kwestia indywidualna, więc nie musicie kogoś pojeżdżać, że myje co 5 dni, jeżeli nie musi ; p. Jedni nie muszą przez 5 dni i nie mają z nimi problemów, inni myją co 2 dni. Ja myję codziennie rano, jakoś mi to już weszło w nawyk, po za tym lubię mieć komfort :P
Arka_Sath_Wielki
14-03-2009, 11:30
Twoje włosy - Twoja sprawa. Póki nie zalęgną się w nich komuś robaki to mi to nie przeszkadza.
Niektórym pasują innym nie, proste : P.
Agree! nic dodac nic ując ;^)
Trzeba myć co 2-3 dzień(u mnie tak jest)...
Ja tam zawsze myłem codziennie, nawet jak miałem krótkie. Jak mi się napraaawdę nie chce, to maksimum co drugi da radę...
Najpierw przygotuj się psychicznie i finansowo. To nie jest tak że hop, i się ma piękną, długą fryzurkę, której zadrości każdy facet, a dziewczyny kleją się.
Dokładnie, to nie jest hop siup. Przez długi czas wyglądałem mega żałośnie z takimi pseudopółdługawymi : D inna sprawa, że odkąd zapuszczam nie chodzę do fryzjera (ostatnio byłem w sierpniu 2006, po powrocie z wakacji), może jakbym podcinał byłoby lepiej.
To nie jest tak że hop, i się ma piękną, długą fryzurkę, której zadrości każdy facet
Faktycznie, jest czego pozazdrościć.
@Topic
Za dużo roboty, krótkie są lepsze.
Zapuszczałem kiedyś i to była pomyłka. Było gorąco, niewygodnie. Pomijam fakt, że muszę codziennie myć włosy (czy to krótkie czy długie). Dla mnie to było po prostu niewygodne, ale co kto lubi.
Mnie się wzięło na zapuszczanie w kwietniu ubiegłego roku. W międzyczasie trafiłem na paru niedokształconych pseudofryzjerów, którzy nie wiedzieli co znaczy "przerzedzić" albo "wycieniować" i tak o to po prawie roku:
z tylu siegaja troche za szyję
z przodu gdzies za oczy (ja nie sem emo, dajeje na bok xd)
po bokach za uszy
Myślałem, że ja zwariowałem myjąc je codziennie a w ostateczności co drugi dzień, ale czytając posty wyżej doszedłem do wniosku... że wszyscy zwariowaliśmy xd
Ogólnie troszke dłuższe włosy to fajna sprawa, ale gdy dochodzi do tego uciążliwe łażenie do fryzjera gdy wyrośnie nam naturalny hełm, częste mycie i ew. prostowanie boków to mamy ochotę je po pewnym czasie spalić ;p
<8>Borys<8>
14-03-2009, 12:40
Długie włosy są zajebiste, sam zawsze chciałem mieć takie, ale z powodu tego że mam strasznie kręcone to nie mogę zapuścić włosów ;/
adrianeczeqq
14-03-2009, 12:43
jeżeli włosy po przekroczeniu lini uszu zaczynają ci się kręcić to się mija z celem, coś o tym wiem, ale jak masz proste włosy i ładnie ci schodzą to wiele mniej fatygi i możesz spróbować aczkolwiek moze to byc dosc uciązliwe szczegolnie na zblizajace sie lato i upały i zwiekszona aktywnosc fizyczna, bo w zimie to o wiele łatwiej:)
@Up
No i wlasnie ja mam problem taki, ze praktycznie wszędzie są w miare proste tylko po bokach sie cholernie kręcą. Bawie się prostownicą ale trzeba przyznac ze niszczy ona kudly niesamowicie.
Rekin Master
14-03-2009, 12:53
Cześć, nazywam się Bartek i jestem na etapie między metalem a emo.
Od kwietnia ubiegłego roku nie byłem u fryzjera. Choć nie, jesienią wyrównać trochę i wycieniować poszedłem ^^. Na szczęście(albo i nie) moje włosy wydają się krótsze, niż są w rzeczywistości gdyż lekko się podkręcają.
Myję MINIMUM raz dziennie- rano przed wyjściem do szkoły biorąc prysznic + jak się spocę xd.
Zaznaczyłem pierwszą odpowiedź.
Myślałem, że ja zwariowałem myjąc je codziennie a w ostateczności co drugi dzień, ale czytając posty wyżej doszedłem do wniosku... że wszyscy zwariowaliśmy xd
Ja tam wole to określać mianem "higieny"..: p
Długie włosy są zajebiste, sam zawsze chciałem mieć takie, ale z powodu tego że mam strasznie kręcone to nie mogę zapuścić włosów ;/
Z czasem same się prostują jak masz długości do karku. Sam to miałem, odkąd wiążę to nie muszę częściej sięgać po prostownicę. ^^"
Hmm... Ja mam włosy niemalże do pasa, kiedyś, jak były ni to długie ni to krótkie, to musiałem myć codziennie, jak się zrobiły naprawdę długie to wolniej się przetłuszczają, po za tym codzienne mycie takich długich włosów doprowadza do zdecydowanie szybszego ich wypadania z głowy ; ) Teraz myję co 2-gi dzień i jest ok. Mam też trochę kręcone włosy na końcach i ten "moment przejściowy" w zapuszczaniu sprawił, że wyglądałem wtedy śmiesznie, ale co tam. Przetrzymałem i jest ok ;) Chociaż coś czuję, że na wakacje je zetnę. Znudziły mnie się i trochę zrobiły się denerwujące jak na mój gust ; P
Dr.Unknown
14-03-2009, 14:35
Jak byłem młodszy zapuszczałem, ale nie najlepiej wyglądam. Do fryzjera chodzę rzadko - zawsze przed wakacjami, a potem gdy włosy mi przeszkadzają spać (tj. np. teraz, gdy przykrywają prawie całą twarz). Słowem, długie włosy może mieć każdy, ale nie każdy musi w nich dobrze wyglądać, a forsowanie niepasującej fryzury z jakiegoś głupiego powodu jest dla mnie idiotyzmem.
Zarejestrowany69
14-03-2009, 14:44
Mam nadzieje, ze nie jestes z szczecina. Nie chcem widziec next metalawannabe z tymi boczkami(czyt. zatluszczonymi) wlosami na glowie. Jebie to i nie teges(nie mam nic do metalow :d)
Mnie interesowała długość i styl jakie miał jakiś czas temu pan Łukasz Dziemidok
http://img4.imageshack.us/my.php?image=ukasz.jpg
albo miszczu Adaś Gontier
http://img440.imageshack.us/my.php?image=adas.jpg
Ale w domowych warunkach jest to chyba niemożliwe :F
Może macie jakieś sprawdzone sposoby jak efektywnie odbudować zniszczone włosy, co robić, żeby dobrze się układały etc?
sphinx123
14-03-2009, 14:49
Ja pier**le... Co z Wami? Dwa lata temu, ten temat i jego autor zostałby zmieszany z błotem >_>
Ja pier**le... Co z Wami? Dwa lata temu, ten temat i jego autor zostałby zmieszany z błotem >_>
Apparently, we're the cancer that is killing f.t.pl ; )
Na tym forum nie ma o czym gadać to niech będzie o tym. :D
Ja myję włosy codziennie wieczorem plus przemywam wodą rano (co by nadać efekt pusz ap xD). A mam niecałe 2 cm długości tych włosów. :D
Długie włosy? A miejcie sobie dopóki je myjecie i utrzymujecie w czystości.
Nie wiem co chcesz uzyskac przez taki temat, ale na pewno nie rzetelne informacje. Zeby nie bylo ze offtopuje, sam fryzjera odwiedzalem ostatnio jakies 4 lata temu ;)
A temat zamykam, szkoda na spam patrzec.
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.