PDA

Pokaż pełną wersje : Dragon ball ewolucje


--Cienius--
17-04-2009, 17:13
Wlasnie obejrzalem ten "film" i jedno co moge stwierdzic to strata pieniedzy... Nie polecam nikomu ten film a szczegolnie nie daj boze jakiemus fanowi sagi Dragon ball... Wyszly Jaja smoka.

Arashel
17-04-2009, 17:21
Ogólnie robienie filmu o tej mandze to strata kasy...
Tam nie dzieje się nic ciekawego oprócz ciągłego bezmyślnego lania się po pyskach...

Ashlon
17-04-2009, 17:30
Jak chodzilem do podstawowki, to bardzo lubilem Dragon Balla - niestety, po obejrzeniu trailera wydaje mi sie, ze wyszedl z tego taki troche amerykanski kicz...

Misza
17-04-2009, 17:32
Tja, zewsząd słychać, że film strasznie denny. Na pocieszenie mamy DB Kai, czyli remake DBZ. ;d

--Cienius--
17-04-2009, 17:38
Tylko zastanawiam sie nad ta seria KAI jak z 300 odcinkow zrobia 100? :D

Erverse
17-04-2009, 17:42
O Boże... dopiero obejrzałem trailer.
Ani trochę nie przypomina mi to dragon balla.
Postacie za chu*a nie są podobne do siebie, no, może z wyjątkiem piccolo.
Film zrobiony jak reszta innych filmów gdzie ninja skaczą po dachach... po prostu SYF.

Mazur199
17-04-2009, 18:40
cała manga dragon balle i japonskie bajeczki robione jedna na drugiej z magicznymi własciwosciami nienaturalnie wygladajacych ludzi to kicz

Tompior
17-04-2009, 19:01
Tylko zastanawiam sie nad ta seria KAI jak z 300 odcinkow zrobia 100? :D

Nie zrobia z 300 odcinkow 100.
DB Kai to dragon ball Z konczace sie na sadze Frezera. Takie bylo oryginalne zamierzenie autora i tak tez teraz zrobia :)
@Edit: A co do filmu, to widzialem trailery i nawet jako fan DB nie zamierzam na ten kicz isc do kina.

Thero
17-04-2009, 19:23
cała manga dragon balle i japonskie bajeczki robione jedna na drugiej z magicznymi własciwosciami nienaturalnie wygladajacych ludzi to kicz
Czytałeś mangę DB? Czy w ogóle kiedyś czytałeś jakąś dobrą mangę, czy tylko obnosisz się ze swoją ignorancją?

Gelt
17-04-2009, 19:30
Obejrzałem trailer, starczy... NIGDY tego nie obejrzę. To W OGÓLE nie przypomina DB. Jako fan boli mnie to..: ( : P

Juzefek
17-04-2009, 19:37
cała manga dragon balle i japonskie bajeczki robione jedna na drugiej z magicznymi własciwosciami nienaturalnie wygladajacych ludzi to kicz

I po raz kolejny człowiek ukazuje swoją ignorancję i niewiedzę. Ty nawet nie wiesz co to bajka a co to manga.

Mazur199
17-04-2009, 19:48
preferuje bardziej "entylegentnejsze" kino(requiem~,godfather,lot nad kukułczym etc) a japonskie filmy nadal bede traktował tak jak nadal do tej pory to robiłem

Albertus
17-04-2009, 19:56
uwielbiam db ale to jest kicz

Thero
17-04-2009, 20:04
@Mazur199
Zadałem ci pytanie. Jeżeli chcesz być brany za kogoś poważnego, a nie skończonego idiotę to dobrze by było jakbyś się wypowiadał na tematy, o których masz jakiekolwiek pojęcie. Do tej pory tylko obraziłeś wszystkich lubiących mangę/anime. Chociaż wątpie, żeby kogokolwiek to dotknęło i tak zrobiłeś z siebie ignoranta (przynajmniej jak do tej pory).

Nari
17-04-2009, 20:32
@DBE. Film ściągnę, do kina nie pójdę.

Dlaczego się go czepiacie? Ma absolutną rację twierdząc, że anime to bajeczki, nawet japońskie. I jest w tym coś złego? Tylko głupi, by to powiedział, zwłaszcza na tym forum. Bo czym się różnią one od gier fantastycznych- ba!- nawet ogólnie od gier, czy od książek? Tym, że sposób przedstawienia treści jest inny. Dla niektórych może to byc rzekomy "kicz", dla innych są nim lektury szkolne. Nie ma niczego niedobrego w przedstawianiu swojej opinii chyba, że obrażają one innych, choc samo nawracanie na swój tok myślenia jest co najmniej perfidne, jeśli nie chamskie.

Kefka
17-04-2009, 20:41
Widzę, że większość z was oczekiwała na wierną adaptację mangi/anime. Z tego co słyszałem od kumpla ten filmowy DB nie jest adaptacją, a alternatywną wersją Dragon Balla. Czy film jest dobry, przekonam się w przyszłym tygodniu, gdy pójdę do kina. Nie skreślę go tylko dlatego, że nie pokrywa się z mangą, bo jak mówiłem to zupełnie inna historia ;)

Corgar Frizz
17-04-2009, 20:44
@Kefka
Nie chodzi o wierność mandze, bo w przypadku filmu to jest niemożliwe. Problemem jest wykonanie tego filmu.

@Nari
Poczekajmy aż Grocuś tu wejdzie i odpowie w kwestii ynteligentszego kina ;p A mazurem się nie przejmujmy, nie wszyscy potrafią zabłysnąć bez flejmu....


Wracając do tematu. Widziałem trailer, tyle mi wystarczy. Mimo że DB nie oglądałem, to ten film dla mnie prezentuje żenujący poziom.


Corgar Frizz

Kefka
17-04-2009, 20:48
O wykonaniu nic nie mogę powiedzieć, nie chcę oceniać filmu po trailerze, jak wrócę z kina to bardziej się rozpiszę.

FlisApola
17-04-2009, 21:05
Napiszę w tym temacie i więcej w żadnym innym:
Szanuję was i wasze poglądy, ale nie cierpię mangi, anime, ani wszystkiego, co z tym związane. Musiałem się wyżyć. Ale, jak widzę, macie przewagę liczebną. Kur*a, mam przejebane...

Rothes
17-04-2009, 21:06
cała manga dragon balle i japonskie bajeczki robione jedna na drugiej z magicznymi własciwosciami nienaturalnie wygladajacych ludzi to kiczWszystkie filmy są tandetne, bo pełno w nich jedynie strzelanin, pościgów, wybuchów, no i zawsze kończą się happy endem.

Za bardzo generalizujesz. W ten sam sposób mogę nazwać całą kinematografię kiczem, tylko dlatego, że powstaje coś takiego jak hollywoodzki shit. Możesz mi wierzyć lub nie, ale jest kilka takich tytułów anime, które IMHO są znacznie "entylegentnejsze" niż przytoczone przez Ciebie tytuły. Może Ci się nie podobać fabuła większości anime - ok, może Ci się nie podobać technika rysowania w mandze i anime - ok, ale nie nazywaj czegoś kiczem, jednocześnie gówno o tym wiedząc, bo tak jak zauważyli poprzednicy wychodzisz jedynie na ignoranta.

@Topic
A ja tam mam zamiar obejrzeć film, choćby z czystej ciekawości, nawet jeśli ma się jedynie okazać kolejną kiepską produkcją...

Grocix
17-04-2009, 21:49
Gehehehe, no i przyszedłem...
Tak więc Mazur, uwierz mi, że są anime znacznie ambitniejsze i inteligentniejsze od Twojego Requiem, czy Godfathera. A to, że Twoja wiedza o tym gatunku FILMU skończyła się na Pokemonach, to tylko pokazuje Twoją wspomnianą już wyżej ignorancję. Także, jeśli Twoja wiedza nie wychodzi poza tą uczniów podstawówki, to bądź łaskaw i nie wypowiadaj się na dany temat, bo tylko robisz z siebie pośmiewisko.
Flis, a ja nie lubię szpinaku, i co w związku z tym?:<

A odnośnie filmu, obejrzałem 5 min fragmentów, usunąłem - kicz. Na pocieszenie starczy Kai ;)

Colo_2006
17-04-2009, 22:37
Jak dla mnie to ten film jest porażką :P Szkoda bo zapowiadało się dobrze.

Ashlon
17-04-2009, 22:48
Nie zrobia z 300 odcinkow 100.
DB Kai to dragon ball Z konczace sie na sadze Frezera. Takie bylo oryginalne zamierzenie autora i tak tez teraz zrobia :)

Z punktu widzenia fabuly - cala historia Goku zaczynalaby sie od wyslania go z Vegety, konczyla na pokonaniu wroga. Jednak szkoda, gdyby to byl koniec, bo wg mnie wlasnie saga Frezera byla "najslabsza" czescia serii Z, a dalej akcja i pomysly byly bardzo dobre.


@Edit: A co do filmu, to widzialem trailery i nawet jako fan DB nie zamierzam na ten kicz isc do kina.

Szkoda, ze wyszlo, jak wyszlo - mogli po prostu zrobic cos w kanonie DB (nawet historie alternatywna, wazne, zeby byli "prawdziwi" bohaterowie i prawdziwa podstawa fabularna), opierajac sie na technice komputerowej, korzystajac z chociazby podobnych aktorow - wg mnie sukces gwarantowany nie tylko w USA :)

Ostatecznie - zawsze mozna zyc nadziejami o tym, ze kiedys powstanie kolejna seria DB...:)

Mazur199
18-04-2009, 09:30
A to, że Twoja wiedza o tym gatunku FILMU skończyła się na Pokemonach, to tylko pokazuje Twoją wspomnianą już wyżej ignorancję.

skończcie juz z ta wasza ignorancja bo widziałem pare filmow mangi( tez mam paru zapalencow na rl) i tak jak pisaliscie styl tworzenia animacji mi sie zupełnie nie podoba, a fabuła/scenariusz nie dorasta do piet wyzej wymienionych przeze mnie filmów,a wymieniłem tylko 3 : P

koniec dyskusji,kazdy ma swoje zdanie,manga mi nigdy nie przypasi i tyle,a nie chce tu zrobic flame war'a

@down

w/e

Niezły agent z ciebie. Najpierw wyskakujesz z obraźliwymi tekstami uwłaszczającymi M&A, a następnie mówisz, że nie chcesz flame wara.


Wyraziłem swoja opinie,jedni lubia czarne drudzy białe. Gówno widziałem? byc moze, bo moda na sukces jest bardziej wciagajaca

Arashel
18-04-2009, 09:52
(...)pare filmow mangi(...)

Te, inteligent...
Manga to taki głupie czarno-białe komiksowate coś...
A to co się porusza na ekranie i nazywasz to bajeczkami "fachowo" zwie się Anime/kreskówka...

Dark Sven
18-04-2009, 10:06
The Godfather film? Niah... Tylko i wyłącznie książka Maria Puzo ^_^...

eerion
18-04-2009, 10:13
koniec dyskusji,kazdy ma swoje zdanie,manga mi nigdy nie przypasi i tyle,a nie chce tu zrobic flame war'a

Niezły agent z ciebie. Najpierw wyskakujesz z obraźliwymi tekstami uwłaszczającymi M&A, a następnie mówisz, że nie chcesz flame wara.

widziałem pare filmow mangi( tez mam paru zapalencow na rl) i tak jak pisaliscie styl tworzenia animacji mi sie zupełnie nie podoba, a fabuła/scenariusz nie dorasta do piet wyzej wymienionych przeze mnie filmów,a wymieniłem tylko 3 : P
Bądźmy szczerzy.
Gówno widziałeś.
kkthxgetlost

Exodus
18-04-2009, 11:43
Ja sie zgadzam z Mazurem, dla mnie to tylko cukierkowe bajeczki. Swoja droga przez jedna negatywna opinie jaki sie wytworzyl bum.

Glacial
18-04-2009, 13:23
Ja sie zgadzam z Mazurem, dla mnie to tylko cukierkowe bajeczki. Swoja droga przez jedna negatywna opinie jaki sie wytworzyl bum.

Być może nazwanie anime bajką/kreskówką uraziło czyjeś ego ;p

Dr.Unknown
18-04-2009, 14:46
Wlasnie obejrzalem ten "film" i jedno co moge stwierdzic to strata pieniedzy... Nie polecam nikomu ten film a szczegolnie nie daj boze jakiemus fanowi sagi Dragon ball... Wyszly Jaja smoka.
Musiałeś pójść na film, żeby stwierdzić że jest do dupy? Jak dla mnie to było wiadomo od zapowiedzi produkcji. ;d

A propos filmu:
http://www.youtube.com/watch?v=4kHW8EYGH8Y&feature=channel_page

Dla tych, co nie wierzą, że się da:
http://www.youtube.com/watch?v=8KTHAy9L24g

Gelt
18-04-2009, 16:55
Ostatecznie - zawsze mozna zyc nadziejami o tym, ze kiedys powstanie kolejna seria DB...:)

Gdzieś czytałem,że Mistrz Torima raczej się za to nie zabiera..: (

Thero
18-04-2009, 17:39
koniec dyskusji,kazdy ma swoje zdanie,manga mi nigdy nie przypasi i tyle,a nie chce tu zrobic flame war'a

Słuchaj, ja chcę tylko osiągnąć jedną rzecz. Nie interesuje mnie czy lubisz mangę/cokolwiek innego, to nikogo tutaj nie obchodzi. Chcę tylko żebyś zdał sobie sprawę, że obrażając dziedzinę sztuki, o ktorej nie masz pojęcia wyszedłeś na ignoranta. I w przyszłości powinieneś uważać, na jakie tematy się wypowiadasz, bo te z którymi nie masz w ogóle do czynienia powinny być wolne od twoich domysłów.

EoT, koniec offtopu z mojej strony.

Lechista
18-04-2009, 19:10
A ja nie wiem jak można oglądać tą całą mangę ?? Przecież to takie bezmyślne bajki, że szok

Erverse
18-04-2009, 19:27
UP.
To siedź cicho albo najlepiej wyjdź stąd ;)

Arashel
18-04-2009, 19:35
A ja nie wiem jak można oglądać tą całą mangę ?? Przecież to takie bezmyślne bajki, że szok

Nie jestem żadnym fanatykiem m&a tak jak ci od tematu na naszym forum, ale wierz mi...
Niektóre z tych bezmyślych bajek mają więcej "głębi" niz większość tych seriali(nawet tych prO uber)...

@Mods
Zamknijcie to!
Robic się zacznie flamewaro to czy manga7anime ssie czy nie...

Xendriel
18-04-2009, 19:35
A ja nie wiem jak można oglądać tą całą mangę ?? Przecież to takie bezmyślne bajki, że szok
Mangę się czyta, a ogląda anime. Zaraz zobaczysz jak po tobie pojadą, bo robisz dokładnie to samo co Mazur;)

@topic Jak większość po obejrzeniu trailera daruje sobie ten film.

Rav
18-04-2009, 19:38
A ja nie wiem jak można oglądać tą całą mangę ?? Przecież to takie bezmyślne bajki, że szok

za czasow kiedy chodzilem do podstawowki bylem wielkim fanem tych anim mang czy jak kolwiek to nazwac, w szkole zawsze z chlopakami sie ocenialo i przewidywalo nastepny odcinek xd, teraz jakies pol roku temu znowu wlaczylem sobie zeby poogladac dragonballa ale to juz nie to samo


btw, wie ktos kiedy bedzie premiera tego evolution w multikinie?

wasili
18-04-2009, 20:50
@up
premiera juz była 17 kwietnia.

@ nie rozumiem ludzi gadających o tym ze ogląda się "bajeczki" jak to nazywacie a nie pomyśleliście ze taka tibia to tez "bajeczka" ??

@top

co do filmu kiepsski i tyle nie chodzi tu nawet o to ze nie jest podobny do anime tylko o samo wykonanie postaci gdzie są sterczące włosy Goku a poza tym on i szkoła ?? a nie mówię już tu o dziewczynach HAHA. a najbardziej to chyba mnie rozwaliła ta przemiana w Ozaru krwawy księżyc?? no i oczywiście ta wielkość powinien być z 30 razy większy le dobra. Ogolnie nie polecam tego filmu bo tylko psuje w bani. pozdrawiam

Pacz_knight
18-04-2009, 20:59
cała manga dragon balle i japonskie bajeczki robione jedna na drugiej z magicznymi własciwosciami nienaturalnie wygladajacych ludzi to kicz

Nonsens. Zaloze sie ze w calym swoim zyciu widziales tylko Dragon Ball'a i Pokemony o.O Wiec co wiecej mozesz stwierdzic o anime i mandze?
Pozatym rozrozniaj bajki od kreskowek i anime. Bajka to utwor literacki, a przyslowiowa "bajka", zwana prawidlowo kreskowka, to ta ktora leci w TV na kanalach dla dzieci...

@topic
Jak dla mnie dno, chodz moze komus sie podoba. Obejzalem i nie polecam...

Luka$ek
18-04-2009, 21:23
Film po prostu zniszczył całe piękno tego anime...

Wielkimanitu
18-04-2009, 22:14
Niektóre z tych bezmyślych bajek mają więcej "głębi" niz większość tych seriali(nawet tych prO uber)...

Pewnie tak. Tylko co z tego, skoro od filmu odpycha mnie jego oprawa wizualna (tak, ja też nie trawię tych ogromnych oczu i słitaśnych buziek)? Ale co ja tam mogę wiedzieć, skoro jedyne "animki" które oglądałem to były Muminki, Kubusie Puchatki, Gumisie etc. w dzieciństwie... Ach, i "Dragon Balla" też oglądałem.

Grocix
18-04-2009, 22:38
@Up
No i dobrze, kazdy lubi to co lubi. Nie musisz tego pisac na forum ;>

Giorio
19-04-2009, 19:23
No cóż, ja nie lubię mangi bo uważam, że jest nudna i dziecina. Ktoś mnie nazwie ignorantem? pff

Lechista
19-04-2009, 19:32
@ nie rozumiem ludzi gadających o tym ze ogląda się "bajeczki" jak to nazywacie a nie pomyśleliście ze taka tibia to tez "bajeczka" ??

Nie uważam, ze tibia to bajeczka i ciężko ją porównać do kreskówek/m&a. Ps. Nie gram od 3 lat
@Up
Uważam dokładnie tak samo. Obejrzałem może z 2 odcinki tego Naruto i dla mnie to jest poprostu dziecinada... O.o To samo sadzę o Dragon Ballu
dla sprostowanie w podstawówce oglądałem pokemony a dragon ball mi się nigdy nie podobał

AzuranskiRookstayerXL
19-04-2009, 19:34
Niech zgadne. Oglądałeś Naruto na Jetixie?

Gelt
19-04-2009, 19:42
Naruto to wręcz esencja anime... >.>

piternet
19-04-2009, 20:00
Właśnie wróciłem z kina, nie miałem na co pójść, a szkoda żeby wejściówka się marnowała więc poszedłem na Dragonballa. Jak dla mnie film nie był zły, ot zwykła amerykańska nawalanka, nie oglądałem anime więc nie mogę porównywać :)

Vil
19-04-2009, 20:10
cała manga dragon balle i japonskie bajeczki robione jedna na drugiej z magicznymi własciwosciami nienaturalnie wygladajacych ludzi to kicz

rozumiem, ze fan muzyki spod znaku AvB nie trawi niczego wtornego i nienaturalnego*.



*zdobylbym sie na glebsza ironie ale szkoda mi klawiatury.

Ma absolutną rację twierdząc, że anime to bajeczki, nawet japońskie

moge ci z miejsca wymienic 30 tytulow mang, przy ktorych zaczerwieniliby sie dorosli, wiec zadna miara do 'bajeczek' zakwalifikowac sie ich nie da.

Animacja to jest technika prezentacji informacji, nijak sie ma do tresci, a szczegolnie do kategorii wiekowych do ktorych tresc jest kierowana.

Arashel
19-04-2009, 20:33
Macie: http://anime.com.pl/radio.m3u
Teraz w Radiu Anime.com.pl leci ZSYP a w nim o DB: Evo...

Michoss
19-04-2009, 21:01
POKEMONY!
Kiedy zrobią film fabularny Pokemon?! Ej, skoro już upadli tak nisko że zekranizowali dragonballa z aktorami, Pokemony powinny też być!


moge ci z miejsca wymienic 30 tytulow mang, przy ktorych zaczerwieniliby sie dorosli, wiec zadna miara do 'bajeczek' zakwalifikowac sie ich nie da.
Brutalne bajeczki z gołymi paniami, ojoj. Zrozum tylko, że te te brutalne, pornosowate i/lub posiadające fabułę to rzadkość, a te popularne to z reguły nastolatki ratujące wszechświat, strzelające laserami z różnych części ciała albo zmieniające się w przedziwne istoty.


http://img246.imageshack.us/img246/8107/michosanimeaa9.jpg

Vil
19-04-2009, 21:10
Brutalne bajeczki z gołymi paniami, ojoj. Zrozum tylko, że te te brutalne, pornosowate i/lub posiadające fabułę to rzadkość, a te popularne to z reguły nastolatki ratujące wszechświat, strzelające laserami z różnych części ciała albo zmieniające się w przedziwne istoty.

po 1 bzdura, po drugie: zrozum, ze calosc jest produkowana przez JP, na japonskie potrzeby i oczekiwania. To nie nasz problem jaka tematyke wybieraja, dla nas wazne jest to, jaka ma to wartosc rozrywkowa. I w wielu przypadkach calkiem niezla.

AzuranskiRookstayerXL
19-04-2009, 21:46
JEDYNYM krajem, który robi animacje skierowane tylko dla dorosłych, to Japonia. I to często bez erotyki.

Mazur199
19-04-2009, 22:04
rozumiem, ze fan muzyki spod znaku AvB nie trawi niczego wtornego i nienaturalnego*.

can I touch you?

Juzefek
19-04-2009, 22:12
moge ci z miejsca wymienic 30 tytulow mang, przy ktorych zaczerwieniliby sie dorosli, wiec zadna miara do 'bajeczek' zakwalifikowac sie ich nie da.



Naślemy na niego Rayze a wtedy to on od czytania się rozprawiczy

Rayza
19-04-2009, 22:31
:evul:

co do brutalności w anime [specjalnie to anime dałem]
http://www.youtube.com/watch?v=Cz8CWnLxeVk&feature=related

piternet
19-04-2009, 22:44
:evul:

co do brutalności w anime [specjalnie to anime dałem]
http://www.youtube.com/watch?v=Cz8CWnLxeVk&feature=related
Zapomniałeś o Elfen Lied dodać, tam odcinka nie ma żeby hektolitry krwi się nie przelały. Już nie mówię o momentach walki Lucy ^.^

Oerciak
19-04-2009, 22:58
Michoss, strzeliłeś w tym momencie Epic Fail'a.

Kino dzisiejsze to dziś też z reguły, filmy dla nastolatków posiadające super samochody/ wybuchy/ super moce bez sensownej fabuły.
A te lepsze to także rzadkość.

Argen
19-04-2009, 23:20
Jedyne co moge powiedzieć, to to, że nie rozumiem w jaki sposób nie zdołaliście się jeszcze przyzwyczaić do oceniania mang/anime po okładce i w standardach komiksów a`la kaczor donald. Sprawa wygląda tak, że typowy antyfan mangi i anime zobaczył pokemony czy naruto w jetixie i wypowiada się na temat M&A jakby obejrzał conajmniej większość 'dojrzałych' serii.
Prawda jest taka, że w naszej kulturze ludzi się nie zmieni, przynajmniej nie w najbliższym czasie. (a z pewnością nie zmieni się takich ignorantów i hipokrytów, dla których M&A są 'bezsensowne' i 'debilne' a z chęcią oglądających "Gwiazdy tańczą na lodzie")
Tekst skierowany do obrońców mang i anime w tym temacie

That`s all.
Peace&Love.

@2 down

Tak mi się właśnie wydawało, że coś jest nie tak. Thx.

Exodus
19-04-2009, 23:38
Po prostu manga wydaje sie dziecinna dlatego, ze jest animowana i cukierkowa, zazwyczaj. Malo kto wnika w szczegoly, a co do tego filmu z Helsinga, nie swiadczy on wcale o powaznosci mangi, czy tam anime - nie odrozniam tego, tylko pokazuje ja w jeszcze gorszym swietle.

Mazur199
19-04-2009, 23:47
:evul:

co do brutalności w anime [specjalnie to anime dałem]
http://www.youtube.com/watch?v=Cz8CWnLxeVk&feature=related

jedyne co w tym filmie jest fajne to piosenka mansona

btw
jak juz sie tak uczepiliscie tych pokemonow to powiem wam tylko ze przepadałem za tą serią gdy mialem te 10 lat czy tam ileś, a żaden z kilku obejrzanych filmów manga&anime w niedawnym czasie nie wzbudził u mnie najmniejszego zainteresowania

@Argen

obejżał - > obejrzał

AzuranskiRookstayerXL
20-04-2009, 00:21
nie swiadczy on wcale o powaznosci mangi, czy tam anime - nie odrozniam tego, tylko pokazuje ja w jeszcze gorszym swietle.

Ale on go dał tylko dlatego, żeby pokazać, że to nie są "bajeczki dla dzieci".

eerion
20-04-2009, 00:48
co do brutalności w anime [specjalnie to anime dałem]
http://www.youtube.com/watch?v=Cz8CW...eature=related (http://urlguard.net/l/http://www.youtube.com/watch?v=Cz8CWnLxeVk&feature=related)
Kiepski przykład, Hellsing nie jest jakiś wybitny. Poza tym dorosłość nie zależny od pornografii czy przemocy. Chodzi o treść, przekaz. Filmy animowane mają olbrzymią przewagę nad tymi z aktorami - takie rzeczy jak np. rozbudowana mimika, czy możliwość zawierania scen, które w filmach by było b. ciężko zrobić (bądx jakiś inny powód) pozwalają na bardziej precyzyjny przekaz emocjonalny. Choć i tak nie jest to główny czynnik. Chodzi tu o fabułę - często głębszą, poważniejszą i co najważniejsze - o wiele bardziej rozbudowaną. I ci, co oglądali tylko pare tasiemców na krzyż (DB/Pokemony.Naruto/Bleach), bądź pojedyncze serie się nie wypowiadają - bo aż szkoda oczu marnować. Jeśli chcecie dyskusji - proszę bardzo. JEstem otwarty.
Ale najpierw zapoznajcie się z tematem. Obejrzyjcie kilka serii z różnych kategorii, poczytajcie trochę o tym. Wtedy można dyskutowac.
Nie chcecie wiedzieć, z czym walczycie? Nie macie ochoty? To zamknijcie się, bo wasza paplanina jest po prostu bezwartościowa i nie ma zadnej mocy przebicia - bo brak w niej argumentów.
To tyle ode mnie w tej kwestii.

Michoss
20-04-2009, 01:05
Nie zdajecie sobie nawet sprawy, jaki my, ('głupi, nie znający się na anime') mamy ubaw czytając wasze wściekłe obrony i kontrofensywy.

Wszyscy zachowujecie się jakbyście mieli ciężkie kompleksy. Widziałem kłótnie "bóg jest/nie ma" czy "Prawica/Lewica" spokojniejsze i bardziej uprzejme.

Maniakalni 'katole' pozwalają się wypowiadać ludziom niewierzącym, ale wy musicie uciszyć każdego kto nie lubi animu.

@down
Da

AzuranskiRookstayerXL
20-04-2009, 01:10
Ależ wręcz przeciwnie. Na anime i mangę zwykle najeżdzacie więcej, niż na boga, więc próbujemy wam wytłumaczyć, że bez chociaż podstawowej wiedzy o ww. nie powinniście wysnuwać swych tez.

(taka uprzejmość i spokój pasuje?)

Vil
20-04-2009, 08:02
Nie zdajecie sobie nawet sprawy, jaki my, ('głupi, nie znający się na anime') mamy ubaw czytając wasze wściekłe obrony i kontrofensywy.

faktycznie, ubaw z tytułu robienia z siebie idioty musi byc przeogromny.

Ashlon
20-04-2009, 09:35
Nie chcecie wiedzieć, z czym walczycie? Nie macie ochoty? To zamknijcie się, bo wasza paplanina jest po prostu bezwartościowa i nie ma zadnej mocy przebicia - bo brak w niej argumentów.


Tyle, ze chyba troche bezsensu zmuszac taka osobe do przedzierania sie przez "bardzo dojrzale" anime, skoro odrzuca ja sama (rysowana) forma.

Jesli mi sie nie podoba bryla/wyglad samochodu, to o tym wprost mowie - przeciez nie musze zapoznawac sie z liczba cylindrow badz pojemnoscia silnika, by to stwierdzic.

@Vil : ok, dawaj te 30 tytulow mang, przy ktorych sie zaczerwienie. Mam nadzieje, ze znajde je z jakims tlumaczeniem, bo ja po japonsku nie rozmawiam :P


A wracajac do tematu - obejrzalem pierwszy epizod DB Kai. Ogladal go ktos? Jesli tak - moze mi wskazac miejsce, gdzie zostal jakos znacznie odnowiony, poza openingiem?

Nari
20-04-2009, 09:37
Nie zdajecie sobie nawet sprawy, jaki my, ('głupi, nie znający się na anime') mamy ubaw czytając wasze wściekłe obrony i kontrofensywy.

Wszyscy zachowujecie się jakbyście mieli ciężkie kompleksy. Widziałem kłótnie "bóg jest/nie ma" czy "Prawica/Lewica" spokojniejsze i bardziej uprzejme.

Maniakalni 'katole' pozwalają się wypowiadać ludziom niewierzącym, ale wy musicie uciszyć każdego kto nie lubi animu.

@down
Da
Najlepiej jest powiedzieć coś takiego jak już się jebnie tego faila i jest się na tyle skretyniałym by nie mieć argumentów.

Rozumiem, że wmawianie komuś, że tematyka M&A jest najlepsza itp. jest złe, ale dosadną głupotą i idiotyzmem jest produkowanie się na debila twierdząc, że główne i najważniejsze cechy m&a to niekształtni ludzie i sposób przedstawienia świata. Gratuluję głupoty- mam wrażenie, że u większości już wrodzonej.

Dr.Unknown
20-04-2009, 11:10
Nie zadzierajcie z Weeaboo - to kwestia czasu zanim po każdym wyzwisku, rzuconym w stronę białych ignorantów, zaczną dodawać "desu!" ;d.

Pix888
20-04-2009, 11:49
W sumie nie dziwota, że 90% osób krytykujących ludzi nie lubiących japońskich bajek ma w avatarze jakieś postacie z tychże bajek. Na forum możecie sobie wyzywac ludzi od ingorantów, że nie znają się na tej waszej sztuce. Ale wyjdźcie z domu to czar pryśnie:).

Gelt
20-04-2009, 11:58
A wracajac do tematu - obejrzalem pierwszy epizod DB Kai. Ogladal go ktos? Jesli tak - moze mi wskazac miejsce, gdzie zostal jakos znacznie odnowiony, poza openingiem?

Czy jest jakaś zmiana poza odświeżeniem rysunku? Słyszałem, ze trochę skrócone walki i ogólnie poucinane.

eerion
20-04-2009, 11:59
yle, ze chyba troche bezsensu zmuszac taka osobe do przedzierania sie przez "bardzo dojrzale" anime, skoro odrzuca ja sama (rysowana) forma.

Jesli mi sie nie podoba bryla/wyglad samochodu, to o tym wprost mowie - przeciez nie musze zapoznawac sie z liczba cylindrow badz pojemnoscia silnika, by to stwierdzic.

Ale jest różnica pomiędzy stwierdzeniem, że się czegoś nie lubi (Nie lubie Anime/ Nie przemawia do mnie anime), a obrażaniem go (Anime to głupie japońskie bajeczki i nei mam pojęcia jak można to w ogóle oglądać). I o to chodzi. Chcą obrażać i się kłócić? Niech wejdą w temat. Nie? To niech się zamkną. I o to mi chodzi

W sumie nie dziwota, że 90% osób krytykujących ludzi nie lubiących japońskich bajek ma w avatarze jakieś postacie z tychże bajek. Na forum możecie sobie wyzywac ludzi od ingorantów, że nie znają się na tej waszej sztuce.

A co do obrony M&A - dziwne, że bronią jej osoby, które w tym temacie siedzą (a więc lubią - stąd też często avki z M&A).
Poza tym to nie nasza sztuka, a ludzie, którzy obrażają coś, nie wiedząc na ten temat praktycznie nic nie są ignorantami, ale po prostu idiotami.
Ale wyjdźcie z domu to czar pryśnie:).
A to żeś napisał tak, że nie wiem w jaki sposób to odebrać.
Jaki czar do cholery? Wychodząc na ulicę nagle przestanie mi się anime podobać? Czy, że większość ludzi nie lubi M&A (I najczęściej też nie ma o nim pojęcia)?

Grocix
20-04-2009, 12:06
@eerion
Nie zrozumiałeś tej jakże skomplikowanej aluzji, że jesteśmy no-life'ami i poza tym nic nie umiemy. A to, że jakbyś pokazał jakiemuś dresikowi, czy innemu "dziecku ulicy" dwa ruchy z Iaido, to by się za nim kurzyło to inna sprawa ;)

Exodus
20-04-2009, 12:20
@up
To z anime tez sie mozna nauczyc sztuk walki?? tak tylko pytam...

Dr.Unknown
20-04-2009, 12:23
a ludzie, którzy obrażają coś, nie wiedząc na ten temat praktycznie nic nie są ignorantami, ale po prostu idiotami.
A mi się wydaję, że to JEST jednak definicja ignorancji ;d.

Co do Dragonball Kai - zmian w obrazie nie widziałeś, bo ich nie ma. Po prostu jest trochę lepsza rozdzielczość. Nowość polega tylko na kompletnym rerecording'u dialogów z udziałem oryginalnych Seiyū i oczywiście zagęszczeniu fabuły (fillery won).

<edit>
@up
Nie. Ale typowy weeaboo zwykle popadając w nałóg nie ogranicza się do oglądania anime i czytania mangi, ale także zaczyna się interesować kulturą regionu, zapisuje się na jakieś sztuki walki (co źle się kończy, ze względu na typową dla nich skrajnie wątłą lub otyłą budowę), a nawet wplatać japońskie makaronizmy do swej mowy. Pomijam chodzenie po ulicy (konwenty jeszcze zrozumiem) w strojach.

Grocix
20-04-2009, 13:31
@Up
Hai, desu~!

eerion
20-04-2009, 13:33
@eerion
Nie zrozumiałeś tej jakże skomplikowanej aluzji, że jesteśmy no-life'ami i poza tym nic nie umiemy. A to, że jakbyś pokazał jakiemuś dresikowi, czy innemu "dziecku ulicy" dwa ruchy z Iaido, to by się za nim kurzyło to inna sprawa ;)
Przy nich wystarczy wyciągnąć jakąkolwiek cięższą broń białą to się zacznie kurzyć xD


A mi się wydaję, że to JEST jednak definicja ignorancji ;d.
no dobra >.>

Exodus
20-04-2009, 14:18
Przy nich wystarczy wyciągnąć jakąkolwiek cięższą broń białą to się zacznie kurzyć xD



hahahaha ale cioty z tych dresow, uciekaja gdy ktos ich atakuje kataną, ale z nich cioty nie?!!!! smieszne strasznie


sorry musialem

Nari
20-04-2009, 14:43
W sumie nie dziwota, że 90% osób krytykujących ludzi nie lubiących japońskich bajek ma w avatarze jakieś postacie z tychże bajek. Na forum możecie sobie wyzywac ludzi od ingorantów, że nie znają się na tej waszej sztuce. Ale wyjdźcie z domu to czar pryśnie:).
100% owned. Nie pisz o swoich problemach życiowych, bo nie wiem jak inni, ale ja się nie kryję ze swoją opinią- jeżeli ktoś jest debilem mówię mu wprost, nawet w rl. A poza tym dresy to niby co? Jakaś ultrarasa, że mamy się ich bac? O.o.

Michoss
20-04-2009, 15:00
Rozumiem, że wmawianie komuś, że tematyka M&A jest najlepsza itp. jest złe, ale dosadną głupotą i idiotyzmem jest produkowanie się na debila twierdząc, że główne i najważniejsze cechy m&a to niekształtni ludzie i sposób przedstawienia świata. Gratuluję głupoty- mam wrażenie, że u większości już wrodzonej.
Ale niekształtni ludzie i sposób przedstawiania świata są CHOLERNIE ważne.
Mówta cho chceta, ale niezależnie jak poważny nie byłby anim, to jak widzę gościa wyszczerzającego wykonturowane zęby, któremu z oka wali czerwone światło (tzw."błysk w oku") to zaliczam takiego wała że nic już do mnie nie trafia.

I, dodaję, że mój post nie był odcięciem się od tego co napisałem wcześniej. Źle wyraziłem co ciałem powiedzieć, po prostu rozwalił mnie tekst o 'animach od których czerwienią się dorośli'.

AzuranskiRookstayerXL
20-04-2009, 15:20
któremu z oka wali czerwone światło (tzw."błysk w oku") to zaliczam takiego wała że nic już do mnie nie trafia.


Twojemu avatarovi TEŻ się oczy świecą :P

Lechista
20-04-2009, 15:46
Hmm zadziwiający jest fakt, że 100% moich kumpli w klasie oglądających naruto to idioci rzucający krzesłami po klasie i wrzeszczący wniebogłosy bez przyczyny O.o
Nie widzę żadnego podwójnego dna w tej bajce(sorry, anime) oprócz nawalania się nadprzyrodzonymi mocami z czego 50% to są jęki jak nasz bohater dostaje cios...
Wytłumaczcie mi co wam się podoba w "tym czymś"

AzuranskiRookstayerXL
20-04-2009, 15:49
Zacytuję : "Naruto to akurat esencja anime -.-"

Rekin Master
20-04-2009, 16:46
@Lechista
Nic mi się w tym nie podoba, bo jak sam napisałeś jest to:

anime
naruto
które jest takim Feel-em rocka.

Gelt
20-04-2009, 17:00
Chociaż Wam powiem, ze w tej wersji oryginalnej bez wyciętych scen dało się przebrnąć przez pierwszy odcinek. Bo w wersji PL to akurat każdy wie jak to wygląda.

Lechista
20-04-2009, 17:11
Być może się nie znam, wypowiadałem sie na temat naruto i Dragon balla : > Podajcie jakies przykłady fajnych anime

AzuranskiRookstayerXL
20-04-2009, 17:12
Code Geass, Death Note, Higurashi no Naku Koro ni, a z takich spokojniejszych to chociażby Toradora.

Gelt
20-04-2009, 17:26
Z tego czytałem opinie i trochę oglądałem to chyba jeszcze full metal alchemist czy jakoś tak?

Juzefek
20-04-2009, 17:36
Chaos:Head, Evangelion~, Pszczółka Maja (tak to też anime), Clannad, Shaman King (raczej manga)

Rothes
20-04-2009, 18:24
Być może się nie znam, wypowiadałem sie na temat naruto i Dragon balla : > Podajcie jakies przykłady fajnych animeNeon Genesis Evangelion - patrząc po komentarzach w Internecie można stwierdzić, że mało komu udało się w pełni zrozumieć przesłanie ostatnich dwóch (? - oglądałem dość dawno, pewien nie jestem ile ich było) odcinków. Przyznaję, że sam za pierwszym razem, oglądając dość luźno bez odpowiedniego skupienia, praktycznie nic nie pojąłem.

Tytułów jest znacznie więcej, ale tak od razu do głowy przyszedł mi akurat ten, właśnie ze względu na to, jak trudne w odbiorze było dla mnie to anime. No i trzeba by sprecyzować najpierw, co jest fajne, a co nie. Jedni cenią sobie dobry romans, inni wartką akcję, a jeszcze inni wielowątkową, zawiłą fabułę...

kołbaś
20-04-2009, 18:29
Hellsing, alke bardziej jako manga niz anime, anime za krotkie. Albo Chrno Crusade, Clannad, Lucky Star. Naprawde jest duzo i nie nalezy okreslac calego anime po obejzeniu jednej bajki(tak, tak naruto, przynajmniej nie shuppi to bajka a nie anime).

CNRDG
20-04-2009, 18:31
@up 3x
Shaman King nie jest dobrym przykładem ambitniejszych anime, które można by polecić osobom uprzedzonym do tego gatunku.

@Rothes
Co do Evangelion'a to wątpię by była jedna, słuszna interpretacja... Autor tworząc tą mangę był w głębokiej depresji dlatego jest to tak bosko sfiksowane anime. O co w tym wszystkim tak naprawdę chodzi wie jedynie sam Sadamoto. My możemy jedynie domyślać się, wyciągać pomniejsze wnioski.

Przykłądowe serie na które wg. mnie warto zwrócić uwagę: Serial experiment Lain, Ergo Proxy, Gungrave, Tokko, Basilisk: Kouga Ninpou Chou. Myślę że na start dobry będzie Death Note - fabuła świetnie poprowadzona, ogólnie daje do myślenia.

Z tych nie-fantastycznych to Beck: Chop mongolian squad, Kimi ga nozomu eien, School Rumble...

Co do Naruto... Oglądam lecz super duper fanem nie jestem, i rzeczywiście pierwsze odcinki są mega zj...pierniczone i odrzucają, jednak dalej wszystko nabiera kształtów i uświadczymy sporo, nieźle obmyślonych motywów. Warunek jest jeden - oglądać tylko oryginalną wersję czyli japońską.

Co do tego że DB było niskobudżetową produkcją - Basuhueauhsauha, kthxbye.

PS. Omg, ale offtop leci ;)

Dr.Unknown
20-04-2009, 18:44
Neon Genesis Evangelion - patrząc po komentarzach w Internecie można stwierdzić, że mało komu udało się w pełni zrozumieć przesłanie ostatnich dwóch (? - oglądałem dość dawno, pewien nie jestem ile ich było) odcinków. Przyznaję, że sam za pierwszym razem, oglądając dość luźno bez odpowiedniego skupienia, praktycznie nic nie pojąłem.

Tytułów jest znacznie więcej, ale tak od razu do głowy przyszedł mi akurat ten, właśnie ze względu na to, jak trudne w odbiorze było dla mnie to anime. No i trzeba by sprecyzować najpierw, co jest fajne, a co nie. Jedni cenią sobie dobry romans, inni wartką akcję, a jeszcze inni wielowątkową, zawiłą fabułę...
http://img144.imageshack.us/img144/4384/expectationevangelion.jpg

Snagoth
20-04-2009, 22:07
niegrzecznie mowiac zamknijcie sie juz i przestancie robic tego offtopa... to jest temat o mandze/anime czy o pelnometrazowym filmie db? Nie po to ja (czy ktokolwiek inny) omijam tematy o m&a zeby wchodzac do tematu ktory mnie ciekawi, czytac wlasnie o m&a... wiec ogarnijcie sie.. od m&a macie inne tematy..

trailer widzialem.. fanem db jestem od zawsze... trailer mi sie nie podobal ale na film pojde.. tzn obejrze go... nawet z czystej ciekawosci ;)

Thero
21-04-2009, 07:29
niegrzecznie mowiac zamknijcie sie juz i przestancie robic tego offtopa... to jest temat o mandze/anime czy o pelnometrazowym filmie db? Nie po to ja (czy ktokolwiek inny) omijam tematy o m&a zeby wchodzac do tematu ktory mnie ciekawi, czytac wlasnie o m&a... wiec ogarnijcie sie.. od m&a macie inne tematy..

To masz jeszcze jeden temat do omijania. ;)

@Topic
Great Teacher Onizuka! To chyba tytuł, dzięki któremu chciałem poznawać kolejne serie.

Erverse
21-04-2009, 07:34
Ja polecam Hellsinga, ostro mnie wciągnął. Obejrzałem prawie wszystkie misje z 1 części za 1 razem ^^

Juzefek
21-04-2009, 09:51
Ja polecam Hellsinga, ostro mnie wciągnął. Obejrzałem prawie wszystkie misje z 1 części za 1 razem ^^

To obejrzyj OVA (Ultimate).

Gelt
21-04-2009, 10:16
4 obejrzane, piaty w drodze, czekam na reszte; ) Są już czy trzeba dopiero czekać na wydanie?

Exodus
21-04-2009, 10:28
naprawde, jesli offtop to chociaz jakis ciekawy, a nie wypisujecie fajne bajki anime tutaj, jak macie od tego wlasny temat...

Rothes
21-04-2009, 14:21
Nie baw się w moderatora, okay?

Mazur199
21-04-2009, 15:00
Nie baw się w moderatora, okay?

napisał prawde, a Ty pewnie jako znawca anime/mangi ( avatar) nie masz nic przeciwko spamowi na temat tego szitu

CNRDG
21-04-2009, 15:02
<KoniecznyOfftopMode>
@Exodus
Przypomnę szanownemu panu że zdanie zaczynamy z wielkiej litery. Jeśli już otwierasz "japę" to radzę jednak wcześniej pomyśleć, bo wydaje mi się że pieprzysz aby pieprzyć i nie dotyczy to tylko tej wypowiedzi, chyba że płacą ci za rolę forumowego błazna. Naprawdę masz 20 lat? jeżeli tak to współczuje.

@Mazur199
Tak samo, zdanie zaczynamy wielką literą. Radzę wrócić do podstawówki - składnia leży oraz do gimnazjum - nauczą cię argumentować opinię, a tego twojego cosia nawet nie da się nazwać opinią. Ale w jednym się zgodzę, avatar normalnie wszystko mówi o człowieku, pewnie, aha, no... Skąd tacy idioci się biorą? Nie, rly.
</KoniecznyOfftopMode>

Na film DB wybiorę się pewnie w tym tygodniu, ale po trailerach oraz relacjach znajomych nie spodziewam się zbyt wiele. Tak się dzieje gdy ludzie bez pomysłu/wiedzy biorą się za realizacje filmu przekraczającego ich umiejętności. Zresztą wątpię by ten film z założenia miał być "udany" wiadome było że ekranizacja tak popularnej serii będzie miała wielu widzów. Czytałem gdzieś że biorą się już za drugą część...

@down
Ależ mi chodziło jedynie o twoje dobro. Myślisz że komuś zaimponujesz? To wygląda dokładnie tak "Nie nauczę sie poprawnej polszczyzny bo nie!". Życzę powodzenia w życiodajnej pracy jaką jest kopanie rowów, good luck robocop. Jak już mówiłem, zdanie zaczynamy z wielkiej litery a kończymy je kropką, po przecinku naciskamy "spacje". Dodam jeszcze punkt z regulaminu forum "Nie wolno: kaleczyć języka polskiego. Wielu użytkowników ma z tym problem. Przed wysłaniem posta radzimy wkleic go do ulubionego edytora tekstowego, by uniknąć żenujących czasem błędów w pisowni." Nikt nie zmusza cię abyś pisał poprawnie o ile jest to twoje własne, podwórkowe forum.

szacunek do kraju(czyli równiez mowy) moge pokazywac na wiele innych sposobow,a nie pisaniem na forum o tibii uzywajac perfekcyjnej polszcyzny
Who cares? Na tym forum są jednak ludzie którzy wchodząc w temat woleliby zobaczyć wypowiedź w języku polskim, to się tyczy również interpunkcji, a fochy typu "Wystarczy że nie piszę "ktury" a w resztę mam wyj..." możesz prezentować rodzinie/znajomym. Z twojej wypowiedzi wynika że na tym forum nie znajduję się godna osoba, którą mógłbyś zaszczycić swoimi umiejętnościami poprawnego pisania. I jeżeli uważasz że twoje rozklekocone zdania nie rażą w oczy to się mylisz. Więc ja również powtórzę: Nie chcesz trzymać się (zresztą jak widać dla ciebie zbyt wysokich) podstawowych wymogów, to opuść to forum i stwórz własne na którym możesz nawet pisać od tyłu. Mogłem cię zaskoczyć ale interpunkcja to jednak podstawa...

@Muszkiet
Przytocz fragment w którym oznajmiłem zakończenie offtopu. Zresztą nie twierdze że mój poprzedni post nie był offtopem, ten jest 50/50 ;] Wątpię by temat filmu był zakończony, każdy ma prawo do swojej opinii i na pewno nie wszystko zostało powiedziane.

@Ulrikk
Omg, wiesz co to jest cytat? To nie są moje słowa, skopiowałem to, co już napisane było. Przykro mi, fail.
Też nigdzie nie napisałem że się nie mylę, bo się mylę i to często... Ale bynajmniej nie prezentuje postawy że nie chce nic wiedzieć, i tylko o to mi chodziło. Ktoś kto robi błędy a nie chce ich poprawić to dla mnie porażka.

Mazur199
21-04-2009, 15:44
przeczytaj gościu moje zdanie jeszcze raz i pomyśl

pisać na forum bede tak jak mi sie to tylko podoba,wazne ze nie robie błedow ortograficznych więc zdanie idzie płynnie przeczytac

@up
poprawnej polszczyzny używam tam gdzie jest to potrzebne i wypada żeby uzywać(NIE PISHE FF TEN SPOOSOOB,f ten sposup aNi W TeN SpoSOB ), a forum nie jest na pewno takim miejscem

btw
taki cep jak Ty zasługuje tylko na strzała w pape zeby zrozumiał pare rzeczy bo naprawde szkoda mi słow i klawiatury żeby Ci to wyjasnic w cywilizowany sposob, kopanie rowów? to że Ty pracujesz w melioracji rowów nie oznacza że kazdy tam skonczy,mam wieksze ambicje od Ciebie


Nie, ale ciężko brać na poważnie człowieka nie wykazującego ni krzty szacunku do mowy ojczystej, a zachowanie "będę pisać jak mi się podoba" wręcz przynosi na myśl wizję zbuntowanego nastolatka, który nie dorósł jeszcze do tego, aby zrozumieć kilka rzeczy.


szacunek do kraju(czyli równiez mowy) moge pokazywac na wiele innych sposobow,a nie pisaniem na forum o tibii uzywajac perfekcyjnej polszcyzny,powtarzam jeszcze raz :

poprawnej polszczyzny używam tam gdzie jest to potrzebne i wypada żeby uzywać

Muszkiet
21-04-2009, 16:01
@CNRDG
piszesz że kończysz offtop, a Twój post nie zna PRAWIE żadnej treści. O filmie wszystko zostało powiedziane. A taka dyskusja gdzie miała by się rozgrywać? Bo jak patrzę na temat o M&A to wątpię aby potoczyła się tam jakaś wartościowsza rozmowa niż ,,co mam teraz oglądać?"

@edit
Życzę powodzenia w życiodajnej pracy jaką jest kopanie rowów
o kurde, do pracy mnie nie przyjmą bo pisałem na forum z małej litery?=\

Rothes
21-04-2009, 16:24
napisał prawde, a Ty pewnie jako znawca anime/mangi ( avatar) nie masz nic przeciwko spamowi na temat tego szituAvatar przedstawia postać z gry komputerowej. Nie ma nic wspólnego z mangą, bądź anime.

Zasadniczo to gdybym miał kogoś ukarać za offtop to byłbyś ty, ze swoim stwierdzeniem co sądzisz o mandze/anime, gdy mowa o filmie kinowym. Również to właśnie Tobie należą się podziękowania za wywołanie tego całego offtopu. Jako jednak, że właściwy temat został w znacznym stopniu wyczerpany, a wywiązała się dość ciekawa dyskusja to IMHO nic nie stoi na przeszkodzie aby przymknąć na to oko.

Zachowanie przedstawione przez Exodusa (który nie zarejestrował się tu przecież wczoraj) od zawsze było niemile widziane i piętnowane na forum. Jeśli użytkownik uważa, że jakiś post narusza regulamin niech użyje odpowiedniej funkcji, a moderator zdecyduje, czy w rzeczywistości tak jest. Natomiast takie spamowanie (tak, bo to zwykły spam) niczego nie rozwiązuje, a w skrajnych przypadkach wręcz irytuje.

o kurde, do pracy mnie nie przyjmą bo pisałem na forum z małej litery?=\ Nie, ale ciężko brać na poważnie człowieka nie wykazującego ni krzty szacunku do mowy ojczystej, a zachowanie "będę pisać jak mi się podoba" wręcz przynosi na myśl wizję zbuntowanego nastolatka, który nie dorósł jeszcze do tego, aby zrozumieć kilka rzeczy.

Podsumowując: jako moderator zadecydowałem, iż powstała dyskusja może być kontynuowana w tym temacie, a osoby, którym to nie odpowiada, proszę o dodanie tego tematu do "listy unikanych topiców traktujących o m&a". Z góry dziękuję za dostosowanie się do zaleceń moderatora, bez zmuszania go do użycia odpowiednich środków.

Gelt
21-04-2009, 17:51
szacunek do kraju(czyli równiez mowy) moge pokazywac na wiele innych sposobow,a nie pisaniem na forum o tibii uzywajac perfekcyjnej polszcyzny,powtarzam jeszcze raz :

poprawnej polszczyzny używam tam gdzie jest to potrzebne i wypada żeby uzywać

A wiesz co to netykieta?

Btw, uważasz, że pisanie poprawnie na forum o Tibii to za dużo? To przestań się tu w ogóle wypowiadać. Wszystkim będzie lżej.

Zamne
21-04-2009, 18:22
dzięki pikselom nie lubię anime

Dr.Unknown
21-04-2009, 18:27
poprawnej polszczyzny używam tam gdzie jest to potrzebne i wypada żeby uzywać
No co wy chcecie, chłopak ma rację - ja też, jak nikt nie patrzy, daruję sobie rozpinanie rozporka i leję po nogach.

AzuranskiRookstayerXL
21-04-2009, 18:30
Ale wtedy to przynajmniej milusio cieplusio jest...

Dark Sven
21-04-2009, 18:49
Ależ wy potraficie na*******ać. W realnym życiu też się tak podniecacie gdy ktoś powie że anime/manga to ścierwo?

Tak tylko pytam...

eerion
21-04-2009, 18:58
Ależ wy potraficie na*******ać. W realnym życiu też się tak podniecacie gdy ktoś powie że anime/manga to ścierwo?

Tak tylko pytam...
Ja się najzwyczajniej w świecie pytam dlaczego tak sądzi i ew. rozpoczynam dyskusję.

Aha.
Co do wszystkich tamtych wyśmiewających wypowiedzi na temat broni i napastników (w tym przykładzie dresów) pozwolę sobie przemilczeć.
Nawet odnoszenie się do psychologii nie ma sensu przy takich... dyskutantach

Exodus
21-04-2009, 19:06
Nie wiem czemu tak sie czepiliscie tej pisowni, chyba wazne, aby wszystko bylo w miare przejrzyscie, a nie żeby każdy ogonek dopisać? A to, ze ktos zacznie 5 wyrazowa wypowiedz mala litera chyba tez niewiele przeszkadza, rozumiem wyzywac kazdego lub robic blad ort. w co w drugim wyrazie, ale takie szczegoly to chyba mozna pominac.(Mowie o klasycznym bledzie, nie o braku ogonka, ktory tez ortografem jest, ale mniejsza z tym.

@Rothes
Moze i niemile widziane przez czesc osob, poniewaz zazwyczaj mam odmienne zdanie niz wiekszosc uzytkownikow tutaj, chociaz nie zawsze.

Gelt
21-04-2009, 19:19
Co nie zmienia faktu, że tekst poprawnie napisane (wielkie itery gdy trzeba, znaki interpunkcyjne w odpowiednich miejscach) czyta się czytelniej.

Skoro było przyzwolenie na mały offtop.. CO z tym Hellsingiem? Te odświeżone anime jest cały czy dopiero powoli wydawane?

Dark Sven
21-04-2009, 19:26
Dla mnie to to wygląda, jakbyście byli gotowi odgryźć palec swoim przeciwnikom.

Grocix
21-04-2009, 20:00
@Sven
Ja juz na koncie mam 3 wskazujace, 4 serdeczne, 7 kciukow. A do tego 2 nosy i 5 par uszu. Mniam!

Mazur199
21-04-2009, 21:01
A wiesz co to netykieta?

Btw, uważasz, że pisanie poprawnie na forum o Tibii to za dużo? To przestań się tu w ogóle wypowiadać. Wszystkim będzie lżej.

dodaj mnie do ignorowanych użytkowników i bedziesz miał spokój

Co nie zmienia faktu, że tekst poprawnie napisane (wielkie itery gdy trzeba, znaki interpunkcyjne w odpowiednich miejscach) czyta się czytelniej.

jest tutaj jeden gośc na tym forum co ma w podpisie napisany tekst, w którym literki w środku wyrazu są pozamieniane,tylko pierwsza i ostatnia są na swoim miejscu ( czy cos w tym stylu) i tekst idzie przeczytać płynnie, jako uzasadnienie ma napisane że niewazne jest własnie w jakiej kolejnosci literki są napisane ale wazne jest tylko to zeby pierwsza i ostatnia litera sie zgadzała,więc jesli ludzki mózg nie ma problemow z przeczytaniem takiego tekstu ( ja równiez nie miałem jestem kool zią) to nie wiem czemu Ty masz problem z odczytaniem tego co ja pisze..
nie chce juz tutaj nic wiecej pisac bo pewnie skoncyzo by sie to banem

czesc jak czapka

@edit


Anime - dla mnie. Kiedy widzę te wszędobylskie oczojebne kolory, wspaniałych, pięknych bohaterów i te piskliwe, słodkie, cholernie słodkie głosiki to zbiera mi sie wręcz na wymioty.
Czuje wtedy. Ba! Jestem wręcz pewny, że gdyby w takim anime zawrzeć całe piękno wspaniałych i zapierających dech w piersiach krajobrazów, mądrość wszystkich wieszczów narodowych, najkrwawsze sceny serii żywych trupow i całą esencje wszystkich pornoli w internecie to anime nadal pozostanie tylko bajką dla dzieci.


brakowało mi tych słów..

@
jezu ten nowy admin chyba se nie da spokoju z tymi warnami

Glacial
21-04-2009, 21:28
Nie wiem czemu tak sie czepiliscie tej pisowni, chyba wazne, aby wszystko bylo w miare przejrzyscie, a nie żeby każdy ogonek dopisać?
Oni nie przyczepili się twojej pisowni, tylko tego, że źle się wyraziłeś o anime - a twoja pisownia była tylko pretekstem do pojechnia po tobie. Ale sam z tego doskonale zdajesz sobie sprawe. Choć oczywiście nikt się do tego nie odważy przyznać, bo łatwiej przecież zasłaniać się netykietą i poszanowaniem do naszego języka. A najbardziej żałosne jest to, że bolał ich brak wielkich liter i ogonków na forum gdzie WSPANIAŁA większość użytkowników pisze tak jakby posługiwała się zupełnie innym językiem i prawie nikt nie stara się tego zmienić.

Anime - dla mnie. Kiedy widzę te wszędobylskie oczojebne kolory, wspaniałych, pięknych bohaterów i te piskliwe, słodkie, cholernie słodkie głosiki to zbiera mi sie wręcz na wymioty.
Czuje wtedy. Ba! Jestem wręcz pewny, że gdyby w takim anime zawrzeć całe piękno wspaniałych i zapierających dech w piersiach krajobrazów, mądrość wszystkich wieszczów narodowych, najkrwawsze sceny serii żywych trupow i całą esencje wszystkich pornoli w internecie to anime nadal pozostanie tylko bajką dla dzieci.
Oczywiście mimo wszystko, absolutnie nikogo wręcz nie smialbym potępic za to, że się tym fascynuje i pasjonuje - ani nikt nie powinien ( sam mam nawyki z których uśmiałby się nie jeden człowiek). Lecz przeglądając ten temat i czytając posty, już prawie przecież dorosłych ludzi, którzy rzucają agresją na prawo i lewo, czy są gotowi wręcz zasłonić własną piersią swoje ukochane kino przed ludźmi, którzy ośmielają się wyrazić własne, nieprzychylne zdanie o anime nie wytłumaczywszy DLACZEGO(!) tak uważają, to mimo wszystko na mojej twarzy pojawia się litościwy uśmieszek pożałowania dla takich ludzi.


Dla mnie to to wygląda, jakbyście byli gotowi odgryźć palec swoim przeciwnikom.
Dokłanie =/

CNRDG
21-04-2009, 23:11
Nikt tu nikomu nie zabrania pisać "Nie lubię anime" ale większość osób chamsko próbuje wjechać i na siłę wcisnąć swoje rację i to właśnie te osoby ocierają o agresję, kilka przykładów:

"Przecież to takie bezmyślne bajki, że szok"
"cała manga dragon balle i japonskie bajeczki robione jedna na drugiej z magicznymi własciwosciami nienaturalnie wygladajacych ludzi to kicz"
"preferuje bardziej "entylegentnejsze" kino"

To już nie jest twierdzenie "Nie lubię anime" a raczej bezsensowny bełkot. Albo wjazdy na czyiś avatar... Czy to nie jest żałosne? Nie rozumiem jak osoby które miały styczność z małą liczbą anime mogą osądzać WSZYSTKIE serie, i twierdzić że są głupie czy nie inteligentne, posługując się na dodatek przykładem pokemonów rofl. Zresztą nie mogę też pojąć jaki jest sens wpierdzielania między osoby które wymieniają się tytułami czy dyskutują o anime, i pisania w kółko że są to głupie bajeczki. Nie lubisz anime? - ok, ale do krowy nędzy nie widzę sensu aby post w post pisać "Jak wy to możecie oglądać".

Są tytuły dla dzieci oraz dla widzów starszych, niektóre anime wiercą psyche o wiele lepiej niż większość filmów - do tego wcale nie jest potrzebna krew. Ciekawi mnie też co jest wg. was wyznacznikiem "dorosłości" bo nie rozumiem na jakiej podstawie uważacie anime za bajki dla dzieci, to że akurat ten gatunek opiera się na animacji?

Gelt
21-04-2009, 23:56
jest tutaj jeden gośc na tym forum co ma w podpisie napisany tekst, w którym literki w środku wyrazu są pozamieniane,tylko pierwsza i ostatnia są na swoim miejscu ( czy cos w tym stylu) i tekst idzie przeczytać płynnie, jako uzasadnienie ma napisane że niewazne jest własnie w jakiej kolejnosci literki są napisane ale wazne jest tylko to zeby pierwsza i ostatnia litera sie zgadzała,więc jesli ludzki mózg nie ma problemow z przeczytaniem takiego tekstu ( ja równiez nie miałem jestem kool zią) to nie wiem czemu Ty masz problem z odczytaniem tego co ja pisze..
nie chce juz tutaj nic wiecej pisac bo pewnie skoncyzo by sie to banem


Ten podpis czytało się lżej niż Twoje wypowiedzi: ) Btw co to ma do mojej wypowiedzi? Nie napisałem, że nie mogę rozczytać tych Twoich mondrości, tylko, że stosując zasady netykiety dużo wygodniej się czyta posty.

@(off)topic

Nie ma co przekonywać ludzi którzy twierdzą, że jak kreska to już bajka dla dzieci.

Piotrek Marycha
22-04-2009, 01:52
preferuje bardziej "entylegentnejsze" kino(requiem~,godfather,lot nad kukułczym etc) a japonskie filmy nadal bede traktował tak jak nadal do tej pory to robiłem
japońskie filmy mało inteligentne...? pewnie dlatego dziesiatki hollywoodzkich hitow to komercyjne remake'i filmow japońskich, które ty uważasz pewnie za arcydziela kinematografii, ale nie przejmuj sie, zostań przy vive etc


Maniakalni 'katole' pozwalają się wypowiadać ludziom niewierzącym
Gdzie? Kiedy?

@CNRGD: a od kiedy w necie obowiazuje poprawna polszczyzna? o_O skoro nawet brak polskich znakow nie uwaza sie za blad

Mazur199
22-04-2009, 15:34
dziesiatki hollywoodzkich hitow to komercyjne remake'i filmow japońskich, które ty uważasz pewnie za arcydziela kinematografii


tego nie powiedziałem i tak nie uwazam

@
moj ostatni post w tym smiesznym temacie

Wielkimanitu
22-04-2009, 21:30
Nikt tu nikomu nie zabrania pisać "Nie lubię anime" ale większość osób chamsko próbuje wjechać i na siłę wcisnąć swoje rację i to właśnie te osoby ocierają o agresję, kilka przykładów:

"Przecież to takie bezmyślne bajki, że szok"
"cała manga dragon balle i japonskie bajeczki robione jedna na drugiej z magicznymi własciwosciami nienaturalnie wygladajacych ludzi to kicz"
"preferuje bardziej "entylegentnejsze" kino"

To już nie jest twierdzenie "Nie lubię anime" a raczej bezsensowny bełkot. Albo wjazdy na czyiś avatar... Czy to nie jest żałosne?

No i co? Aż tak bardzo obchodzi Cię, co sądzi o anime/mandze jakiś ignorant i laik?

Zamne
23-04-2009, 09:30
japońskie filmy mało inteligentne...?

a maja byc intelignetne poprzez podawanie treści rodem z najbardziej pojebanych majaków ćpunów? dla mnie są tak samo inteligentne jak "sztuka nowoczesna" (co jest inteligentnego w rozlanej farbie, w dodatku bez ładu i składu)


sądzę, że za niedługi czas "kultura" japońska ZNISZCZY I ZANIHILUJE wszystkie inne kultury, które tylko zdoła napotkać. Mam żal(pe el) do Rosjan że w XIX wieku wybudzili japónców z ich odizolowania

Evil Maul
23-04-2009, 13:22
Ehh..DB pamiętam jak z początku go nie lubiłem (przez ten francuski bełkot), ale w wieku 12 lat z ciekawości przerzuciłem na RTL7 akurat leciał ostatni odcinek DBZ i zaraz po nim DBGT (trochę z początku tego nie czaiłem bo Goku był duży i nagle mały się zrobił Xd ) no a później to już się wciągnołem :P (nawet jeszcze gdzieś w piwnicy mam wszystkie 42 tomy DB hehe). Co do tematu to Dragon Ball ewolucja to totalna klapa,dno itp itd szkoda czasu i w ogóle, już lepsza wersja jest Dragon Ball - The Magic begins na Youtube jest cały film do obejrzenia tego filmu bodajże z '89 roku :
http://www.youtube.com/watch?v=jX38JOO1lTY

i moim zdaniem ta wersja jest o wiele wiele lepsza i chociaż stara się podtrzymać klimat Dragon Balla nie to co ta amerykańska szmira =P
@edit
Mam jeszcze pytanko do was ogląda ktoś może z was Dragon Ball Kai to taka skrócona wersja DBZ z 293 odcinków do 100 ? w każdą niedziele jest premiera :> jeżeli tak to mam pytanie do tych co oglądali jak wam się podoba? moim zdaniem opening i ending DB Kai jest zajebisty! co do jakości to narazie tylko zauważyłem że kreska jest poprawiona w kilku scenach między innymi scena walki Goku vs Raditz no i Vegecie trochę włosy poprawili a nie jak na samym początku miał takie ciemno-rudawe :P

Kefka
23-04-2009, 14:07
DB Kai to nie skrót całego DBZ tylko sagi Friezy. Wg. mnie to zwykły skok na kase, skrócili tylko kilka odcinków.

Evil Maul
23-04-2009, 14:23
DB Kai to nie skrót całego DBZ tylko sagi Friezy. Wg. mnie to zwykły skok na kase, skrócili tylko kilka odcinków.

Możesz podać jakiś link na swój dowód no bo to trochę głupie by było w oryginalnym DBZ saga Frezera trwa 'jakieś' 109 odcinków, to co wycieli by tylko 9 odcinków ? ponad to odcinki są pokazywane tylko w niedziele (po jednym) więc wszystko by trwało ok. 2 lat więc to troche bez sensu by było moim zdaniem :>
Może sugerujesz się grą pod tym samym tytułem która ma wyjść na Nintendo DS ? Owszem gra kończy się na sadze frezera ale podobnie było z grami DBZ : Legacy of Goku na GBA najpierw była 1 saga po czym wkrótce pojawiły się kolejne dwie sagi, a może tym że ending DB Kai kończy się na tym że widzimy odwróconego Goku SSJ2 na Nameck ? Sądzę że dodadzą nowy opening i ending do kolejnej sagi jak to bywało w DBZ :> no chyba że twoja informacja jest potwierdzona przez Akire lub przez Toei Animation lub Fuji TV :>

Rothes
23-04-2009, 14:44
Możesz podać jakiś link na swój dowód no bo to trochę głupie by było w oryginalnym DBZ saga Frezera trwa 'jakieś' 109 odcinków, to co wycieli by tylko 9 odcinków ? ponad to odcinki są pokazywane tylko w niedziele (po jednym) więc wszystko by trwało ok. 2 lat więc to troche bez sensu by było moim zdaniem :>Wybacz, że nie pofatyguję się aby znaleźć odpowiedni dowód, ale to co on napisał jest powszechnie wiadomym faktem. DB Kai skończy się na sadze Freezera.

Tak w ogóle wydaje mi się, że ktoś w tym topicu nawet o tym pisał.

Lemur II
23-04-2009, 14:44
sądzę, że za niedługi czas "kultura" japońska ZNISZCZY I ZANIHILUJE wszystkie inne kultury, które tylko zdoła napotkać. Mam żal(pe el) do Rosjan że w XIX wieku wybudzili japónców z ich odizolowania

Popieram przecież te wszystkie Emo i inne gówna powstały z tego że ktoś się na ogladał bzdur a teraz to kopiuje do rl

Grocix
23-04-2009, 15:37
@Up
Emo z Japonii powiadasz? Co ci taka mysl podsunelo? Twoja swietna inteligencja?
Jak sie o czyms wypowiadasz to najpierw zapoznaj sie z tematem, ile razy jeszcze bedzie trzeba to powtorzyc w tym temacie?

AzuranskiRookstayerXL
23-04-2009, 15:47
...A twórcy podobno mają już scenariusz sagi Freezara.

Juzefek
23-04-2009, 17:45
Popieram przecież te wszystkie Emo i inne gówna powstały z tego że ktoś się na ogladał bzdur a teraz to kopiuje do rl

Daj mi tytuł mangi/anime w którym został ukazany pierwowzór emo skoro tak twierdzisz.

Exodus
23-04-2009, 23:39
Styl ubioru moze i zostal zaczerpniety z roznego rodzaju anime, te grzywki itd. Wkoncu dzisiejsze emo to niewiele ma wspolnego z muzyka itd. Jest to jedynie smieszna moda.

Loffy
23-04-2009, 23:51
Popieram przecież te wszystkie Emo i inne gówna powstały z tego że ktoś się na ogladał bzdur a teraz to kopiuje do rl

japierdole......

Rethfing on Aldora
23-04-2009, 23:58
Ja nie wiem czy sami idioci wchodzą na to forum? Czytam też inne fora ale tylko na tym z każdego tematu użytkownicy są w stanie zrobić flame-war. Nagle każdy każdego jedzie i próbuje uzasadnić swoją opinie na zasadzie "ja jestem pan i władca a Ty kmieć, bo masz inną opinie". Pzdr.

Kem3s
24-04-2009, 12:20
Znajdz roznice:
http://img24.imageshack.us/img24/448/emog.png

Juzefek
24-04-2009, 12:53
Znajdz roznice:


A widziałeś tę postać z anime w pełnym świetle oraz wiesz jaki ma charakter i jak się zachowuje?


A, zapomniałem o różnicach.

a) Alucard ma dobre kilkaset lat
b) jest wampirem
c) nie nosi kolczyków

Grocix
24-04-2009, 12:58
Ale ma grzywke! A to przeciez wyznacznik emo! ROTFL...
Ale nie, trzeba pogratulowac K3mesowi odwagi, ze dal na forum swoje zdjecie.

Kem3s
24-04-2009, 13:59
Dajcie sobie spokój, bo te wasze wypowiedzi to jedno wielkie 'anime fcale nie jest gópie!!!11 mama tak mufi to tak jest :((((('
Ciężko mieć w dupie zdanie ignorantów(np moje) ?

Oerciak
24-04-2009, 14:00
Kem3s, oświadczam, że od dziś stałeś się moim idolem.

Juzefek
24-04-2009, 15:02
Dajcie sobie spokój, bo te wasze wypowiedzi to jedno wielkie 'anime fcale nie jest gópie!!!11 mama tak mufi to tak jest :((((('
Ciężko mieć w dupie zdanie ignorantów(np moje) ?

Nie jesteś ignorantem tylko prowokatorem.

CNRDG
24-04-2009, 15:12
@Kem3s
Masz rację, twój tok rozumowania (o ile można to tak nazwać) jest jak najbardziej słuszny. Dowiedziałem się że "metale" także czerpią z anime:
http://img25.imageshack.us/img25/8988/28521810.jpg (http://img25.imageshack.us/my.php?image=28521810.jpg)

Dziwna sprawa, rozpracowaliśmy tych żółtków.

Dajcie sobie spokój, bo te wasze wypowiedzi to jedno wielkie 'anime fcale nie jest gópie!!!11 mama tak mufi to tak jest :((((('
Ciężko mieć w dupie zdanie ignorantów(np moje) ?Tak tak, a wypowiedzi że emo wywodzi się z anime jest esencją twojego skomplikowanego ruchu mózgowego powiązanego z manią prześladowczą jak mniemam? A teraz drogi Platonie XXI wieku skup się, wejdź chociażby na wikipedie i dowiedz się skąd pochodzi emo i co tak naprawdę oznacza. Czyli co, osoba łysa - neonazista, osoba z włosami średniej długości - emo, osoba z długimi włosami - metal.

PS. Dasz itema? hacka miałem plx.

@Juzefek
Jak przeczytałem jego "inne posty" to odniosłem wrażenie że on naprawdę jest taki... Eee... Sami wiecie...

Kem3s
24-04-2009, 15:28
Tak tak, a wypowiedzi że emo wywodzi się z anime jest esencją twojego skomplikowanego ruchu mózgowego powiązanego z manią prześladowczą jak mniemam? A teraz drogi Platonie XXI wieku skup się, wejdź chociażby na wikipedie i dowiedz się skąd pochodzi emo i co tak naprawdę oznacza

Ciągle udowadniacie, że za anime jesteście w stanie oddać życie i pojechalibyście nawet po 4 latku, który powie 'anime jest głupie'. Przykład z emo wydawał się dość prosty do ogarnięcia, jednak zbyt wysoko oceniałem twoją inteligencje ^^

Nie jesteś ignorantem tylko prowokatorem.
Jestem ignorantem. Moja wiedza na temat anime i mangi sięga do dragon ball'a oglądanego za małolata.

Kem3s, oświadczam, że od dziś stałeś się moim idolem.
Fajnie.


Jak przeczytałem jego "inne posty" to odniosłem wrażenie że on naprawdę jest taki... Eee... Sami wiecie...
Te napisane rok temu?


I żeby nie było- A&M nie jest uważane przeze mnie jako wylęgarnia emo, czy bajeczki dla dzieci. Chciałem wam tylko uświadomić, że w oczach ludzi nie znających tego, zachowujecie się jak banda histeryków, którzy dostają astmy jak ktoś zjedzie anime/mangę.

Lemur II
24-04-2009, 15:33
Daj mi tytuł mangi/anime w którym został ukazany pierwowzór emo skoro tak twierdzisz.

Dałem tylko przykład shitu który mógł się z tego wyczasnąć Bogu dzięki się na tym nei znam ani się tym nie interesuje :P

Argen
24-04-2009, 15:37
sądzę, że za niedługi czas "kultura" japońska ZNISZCZY I ZANIHILUJE wszystkie inne kultury, które tylko zdoła napotkać. Mam żal(pe el) do Rosjan że w XIX wieku wybudzili japónców z ich odizolowania

Boże, co za podejście...

@2up
Te napisane rok temu?

Rok temu de*il, teraz ignorant (i prowokator, bo to, że o temacie gówno wiesz nic nie zmienia)?

I żeby nie było- A&M nie jest uważane przeze mnie jako wylęgarnia emo, czy bajeczki dla dzieci. Chciałem wam tylko uświadomić, że w oczach ludzi nie znających tego, zachowujecie się jak banda histeryków, którzy dostają astmy jak ktoś zjedzie anime/mangę.

Z tym, że zachowują się tak nie tylko fani M&A ale wszyscy, których hobby czy zainteresowania zostaną brutalnie "zgwałcone", tyle. Ale to nie my piszemy 'każdy kto nie ogląda anime jest dzieciakiem' albo 'filmy pełnometrażowe to gówno' racja?

@up

A z piłki nożnej "wyczasają" się pseudokibice, z katolizmu w Polsce mochery a z filmów o Batmanie dzieciaki skaczące z okien itd. I co z tego?

Exodus
24-04-2009, 15:37
@Kem3s

obrazek metal i jakis chory animo ludek

Dziwna sprawa, rozpracowaliśmy tych żółtków.



Zeby mial brode i nie mial takich ulizanych wlosow to moze bylby troche podobny, a tak to wcale ;/

Oerciak
24-04-2009, 15:39
Kem3s.

Pisząc tutaj swoje wypowiedzi, które są prowokacyjne, automatycznie stajesz się prowokatorem. I ignorantem w jednym.

Ciągle udowadniacie, że za anime jesteście w stanie oddać życie i pojechalibyście nawet po 4 latku, który powie 'anime jest głupie'.

Wy natomiast ciągle piszecie głupoty w tematach na których się nie znacie. Jakbyście Wy chcieli na siłę udowodnić, że M&A to jedynie bajeczki dla sfrustrowanych dzieci. A teraz właśnie Wy stajecie się tymi sfrustrowanymi dzieciakami.

Przykład z emo wydawał się dość prosty do ogarnięcia, jednak zbyt wysoko oceniałem twoją inteligencje ^^


Nie wiem co miałeś na celu dając ten przykład, prócz bezsensownej prowokacji.

Chciałem wam tylko uświadomić, że w oczach ludzi nie znających tego, zachowujecie się jak banda histeryków, którzy dostają astmy jak ktoś zjedzie anime/mangę.

Nie porównuj wszystkich do ogółu. W każdym stadzie znajdują się czarne owce, niszczące wizerunek grupy. Wasza strona barykady, ma podobnych histeryków dostających astmy na sam widok rysunku człowieka z dużymi oczyma. Więc nie używaj argumentu którym Ty także możesz się zranić.

Kem3s
24-04-2009, 15:46
Po prostu uważam, że takie podejście jest złe. Gdy ktoś mi powie, że rap jest o jaraniu blantów, dziwkach, wożeniu się po mieście zajebistymi furami, hawudepe i jotpe, to co najwyżej na mojej twarzy pojawi się zdziwienie... Nie rozumiem, po co się tak przejmować ignorantami, to tyle. Jeżeli tak bardzo Was uraziłem, to proszę przyjmijcie moje najszczersze przeprosiny <tuuuli>

@Down
To nie jest ironia ;p

Argen
24-04-2009, 15:52
Wiem, że to ironia, ale i tak odpowiem. Tu nie chodzi o to, że ktokolwiek czuje się urażony (mimo, że oglądamy 'bajki' to jesteśmy normalni), tylko o to, że jako prawdziwi fani staramy się dotrzeć do pewnych ciasnych mózgów i wytłumaczyć, że po pierwsze anime to nie jest źródło wszelkiego zła, a po drugie to nie są bajki. Przynajmniej ja to tak odczuwam.

Rothes
24-04-2009, 18:08
Gdy ktoś mi powie, że rap jest o jaraniu blantów, dziwkach, wożeniu się po mieście zajebistymi furami, hawudepe i jotpe, to co najwyżej na mojej twarzy pojawi się zdziwienie...A tak nie jest?
BPNMSP

Ja tam zaniechałem dyskusji po jednorazowym zwróceniu komuś uwagi, że wyszedł na ignoranta. Potem pojawili się inni, którym najwyraźniej bycie owymi w niczym nie przeszkadza, toteż zaniechałem dalszej polemiki. Muszę jednak powiedzieć, że o ile fani m&a atakują coraz zacieklej, o tyle ich przeciwnicy przytaczają coraz "ciekawsze" przykłady, lol.

sądzę, że za niedługi czas "kultura" japońska ZNISZCZY I ZANIHILUJE wszystkie inne kultury, które tylko zdoła napotkać. Mam żal(pe el) do Rosjan że w XIX wieku wybudzili japónców z ich odizolowaniaNie bój się, nic takiego nam nie grozi tak długo, jak Polska pełna będzie takich ksenofobów, tudzież osób doświadczających szoku kulturowego. Fakt, że japońska kultura stała się jedną z elementarnych części kultury masowej świadczy jedynie pozytywnie o niej samej. Zresztą tak długo jak korzysta się z tej drugiej z rozwagą i odpowiednim dystansem, nic złego się nie stanie, rzekłbym nawet - wręcz przeciwnie.

Lechista
24-04-2009, 18:16
A co powiedzie o Dragon Ballu i Blitchu(tak to się pisze?) Kumple prosili mnoe żebyście wyrazili opinie na temat tych bajek(filmów dla dorosłych*)

Kem3s
24-04-2009, 18:20
A tak nie jest?
Sam sobie odpowiedz :)

Rothes
24-04-2009, 18:27
A co powiedzie o Dragon Ballu i Blitchu(tak to się pisze?) Kumple prosili mnoe żebyście wyrazili opinie na temat tych bajek(filmów dla dorosłych*)Co tu dużo pisać... po prostu fundamentalne przykłady gatunku shōnen (http://en.wikipedia.org/wiki/Shonen_manga), czyli anime kierowanego głównie do młodszej części publiki (jak widać z bardzo dobrą skutecznością, gdyż większość z was deklaruje, że oglądała DB w czasach młodości). To, że niektórzy z przeróżnych względów (u mnie to po prostu przejaw "dziecka" które dalej we mnie siedzi) oglądają je w późniejszym okresie swego życia to inna sprawa.

No tak, zapomniałbym dodać - shōnen to również prawdopodobnie jedyny gatunek z którym mieli do czynienia zadeklarowani przeciwnicy mangi i anime w tym temacie. ;)

AzuranskiRookstayerXL
24-04-2009, 18:53
No tak, zapomniałbym dodać - shōnen to również prawdopodobnie jedyny gatunek z którym mieli do czynienia zadeklarowani przeciwnicy mangi i anime w tym temacie. ;)

I Hentai, zapewne.

Juzefek
24-04-2009, 19:03
I Hentai, zapewne.
I może jeszcze mechy (Teknoman)

@down
Masz rację :P

Shanhaevel
24-04-2009, 21:18
I może jeszcze mechy (Teknoman)

Stawiam na wszystko naraz.

Corgar Frizz
24-04-2009, 21:37
Wiecie jak to się skończy? Wbije krasnal i wystawi zaległe warny za offtop.....


Imo dajmy już spokój, niektórzy widać nie potrafią zrozumieć fundamentalnych rzeczy i tym pokazują że nie są warci by tłumaczyć im gdzie się mylą.


Nipah~!
Frizz-kun

Evil Maul
26-04-2009, 17:32
Wybacz, że nie pofatyguję się aby znaleźć odpowiedni dowód, ale to co on napisał jest powszechnie wiadomym faktem. DB Kai skończy się na sadze Freezera.

Tak w ogóle wydaje mi się, że ktoś w tym topicu nawet o tym pisał.

- Mr. Satan (Herkules) ujawnia swoje imię! Specjalnie dla serii Kai Akira wraz ze studiem współtworzącym odnowione DBZ, nadał imie bohaterowi, który uratował świat od Seru (Komórczaka) oraz Buu! Tak, tak chodzi o Mr. Satan'a! Jego imię to... Tutututututu (fanfary!) Mark! Dlaczego takie, a nie inne? Bo takie jest ulubionym imieniem Akiry!

- Już w maju rozpocznie się szał na mangę "Dragon Ball", ponieważ również jak odcinki zostanie totalnie odświeżona, nowe okładki i nowe sceny czyli to co w Kai ujrzymy przełoży się również na mangę! Tutaj możecie ujrzeć jak będzie wyglądać okładka nowej wersji mangi: [OKŁADKA <link>http://images.dbpolska.net/news/okladka1.jpg<link>]. Źródło http://dbpolska.net/news
i co nadal myślisz że Kai kończy się na Frezerze :> ?

Snagoth
05-05-2009, 19:18
wlasnie skonczylem ogladac ten caly film o ktory to cale halo...

napisalem na poczatku ze po trailerze itd nie bardzo widze ten film...

zaskoczylem sie..

ale nie tak jakbym sobie o tym marzyl...

Nie bede opowiadac.. ale... ten film jest po prostu wspolczesna wersja DB (biorac pod uwage jedynie ta czesc DB ktora zostala pokazana w filmie). Ogolne.. na prawde ogolne watki sa przeniesione.. jednak wiele rzeczy jest zmienionych... na bank bylo to umyslne bo nie wierze ze sa to po prostu bledy.. co do postaci to mogli postarac sie o wieksza dokladnosc.. mi to by bardziej pasowalo... glowna walka - lipa, srutu tutu uniki.. kamehame i po sprawie.. zero jakiejs dluzszej, ciezkiej walki (jak to zawsze w db.. walki ciagnace sie pare odcinkow), jest szczypta humoru jak i w db(choc w db o wiele wiecej), to dobrze...

podsumowujac... bylem przygotowany na totalna lipe... jednak przeliczylem sie... nie jest tak zle jak myslalem.. ale takze nie jest tak jak bym chcial... mogloby byc o wiele lepiej...

fanom serii oczywiscie polecam.. warto obejrzec chociazby po to by zobaczyc troche inna wersje db... do tego ciekawie jest szukac w filmie zgodnych i nie zgodnych rzeczy z anime :)

semilunaris
05-05-2009, 19:30
Również wczoraj obejrzałem film i nie przypadł mi do gustu. Zresztą jak wszystkie filmy bez przesłania.

Rozumiem, że powstał na motywach mangi, więc wszelki realizm możemy tutaj odrzucić. Tzn, posługiwanie się ki i tak dalej.

W filmie pojawia się kilka rażących błędów logicznych. Gra aktorska również pozostawia wiele do życzenia, zresztą jak 'poczucie humoru'. Aż nie ma sił dalej o 'tym czymś' pisać ;d. Porażka.

Jak dla mnie to 2/10.

Elajven
05-05-2009, 20:48
Film według mnie ch*j*wy, nie przypadł mi do gustu (dobrze, że do kina nie poszedłem ;p). Moim kumplom też się nie podoba. :)

Rase
05-05-2009, 23:13
Gdybym nie oglądał tego anime przed obejrzeniem trailer'a pomyślał bym ze db to dno i kicha dla dzieci we wieku 10- .
Pozostaje nam czekać na ekranizacje pokemonów

Ashlon
06-05-2009, 11:49
Nie bój się, nic takiego nam nie grozi tak długo, jak Polska pełna będzie takich ksenofobów, tudzież osób doświadczających szoku kulturowego. Fakt, że japońska kultura stała się jedną z elementarnych części kultury masowej świadczy jedynie pozytywnie o niej samej. Zresztą tak długo jak korzysta się z tej drugiej z rozwagą i odpowiednim dystansem, nic złego się nie stanie, rzekłbym nawet - wręcz przeciwnie.

I cale szczescie. Nie ma nic gorszego niz ujednolicenie wszystkiego, co sie da. Nie ujmujac nic kulturze japonskiej, ale uwazam, ze kultura polska (badz slowianska, a nawet europejska) jest zdecydowanie ciekawsza.


No tak, zapomniałbym dodać - shōnen to również prawdopodobnie jedyny gatunek z którym mieli do czynienia zadeklarowani przeciwnicy mangi i anime w tym temacie.


Ja ich calkowicie rozumiem - przeciez nikt nie bedzie wglebial sie w malopopularna tematyke z mysla "a moze cos tam jednak znajde ciekawego", skoro odrzuca go "przedstawiciel" gatunku.


Wiem, że to ironia, ale i tak odpowiem. Tu nie chodzi o to, że ktokolwiek czuje się urażony (mimo, że oglądamy 'bajki' to jesteśmy normalni), tylko o to, że jako prawdziwi fani staramy się dotrzeć do pewnych ciasnych mózgów i wytłumaczyć, że po pierwsze anime to nie jest źródło wszelkiego zła, a po drugie to nie są bajki. Przynajmniej ja to tak odczuwam.


Dla neutralnego obserwatora dyskusji (np. mnie :) ) i jedna, i druga strona zdrowo przegina. Grupa nastawiona anty (z pewnymi wyjatkami) neguje wszystko, co "dziwne" i "egzotyczne", natomiast grupa nastawiona pro (tez z pewnymi wyjatkami) stara sie udowodnic, ze ta egzotyka jest jak najbardziej normalna, ba, nawet osoba krytykujaca mange i anime jest ignorantem i kims ograniczonym. A przeciez kazdy moze krytykowac cokolwiek, bo mu sie zwyczajnie to nie podoba.

Argen
18-05-2009, 21:12
Gdyby to była 'krytyka' a nie 'bezsensowny atak' to odpowiedz umiarkowanych fanów (np. mnie :)) była by zupełnie inna. Nie mam nic przeciwko krytyce mangi i anime, ba, ja sam je krytykuje. Chodzi o to, żeby robić to na poziomie.
Ale masz też rację, przesadzamy z tym bulwersowaniem się, lepiej olać.

Rav
18-05-2009, 22:51
tak wiec obejzalem ostatnio ten film i jako stary fan dragonballa przyznaje ze to lipa jakas imho. ten ktory to tworzyl chyba nie czuł klimatu tej bajki animy czy jak to sie ten gatunek nazywa

Dr. Omader
24-05-2009, 01:49
To miał być temat o filmie podobno... A modkowie powinni pilnować wątku głównego i nie pozwalać na offtopy do tego stopnia... ;-)

<TUTAJ BĘDĄ SPOILE>

Co do filmu to ja rozumiem, że był robiony czysto dla kasy... Rozumiem, że był robiony na zasadzie "zróbmy jakikolwiek film o DB bo i tak masa fanów serii pójdzie do kina go obczaić, potem kupi DVD - nawet jak będzie totalnie do bani" - ale nie rozumiem jednego: jak można było zmarnować taką szanse na zarobek? Owszem, "cośtam" zarobili. Żeby być dokładnym to około 56~ milionów dolarów obecnie(wg. Box Office Mojo). Budżet podobno wynosił 45 milionów, co jest żałośnie niskie jak na taką produkcję(Dark Knight - 200 milionów, Spiderman 3 - 280~ milionów, x-men wolverine - 150 milionów). Budżet rzędu 50 milionów dolarów pozwala na zrobienie jakiejś komedii romantycznej co najwyżej... Babylon A.D. miał 45mln - a co z tego wyszło to wiadomo... Briget Jones 2 miał 50 mln... The One(ten sam producent) miał 49 mln i to w 2001 roku!!!!

Czy to tak ciężko dorzucić te 50-70 milionów więcej, zatrudnić normalnych aktorów, zrobić efekty na normalnym poziomie i do jasnej cholery napisać scenariusz lepszy niż taki, którym co najwyżej sobie można tyłek podcierać?
Kto za tym wszystkim stoi? Kto tak zeszmacił serię DB, że pozwolił wyreżyserować ją jakiemuś kolesiowi co spłodził wcześniej Oszukać przeznaczenie 1 i 3 oraz The One?
The One nawet się miło ogląda, ale to kino klasy średniej niższej, a Oszukać przeznaczenie to już crap totalny nadający się tylko do puszczania w sobotnie wieczory w Polsacie jako "horror"... No i czego się można po takim kolesiu spodziewać?

Kto pozwolił napisać scenariusz kolesiowi co wcześniej wydał na świat tylko jakieś dwa inne crapy, których nawet nikt nie widział praktycznie:
The big hit(5.8 wg. IMDB ) - "Zawodowy zabójca zakochuje się w swoim kolejnym celu, którego uprowadza"
Love and bullet(5.0 wg. IMDB ale tylko 730 głosów) - "Zabójca zakochuje się w dziewczynie swojego szefa, która może zostać jego kolejnym celem."

Kto decyduje o takich sprawach? Przecież byle Zenek z ulicy nie może sobie napisać scenariusza na bazie DB... Kto na to wydał pozwolenie i jak bardzo był pijany?!

O co w tym wszystkim chodzi? Film ma parę dobrych pomysłów na przeniesienie sagi DB na ekrany, ale jest przygniatający idiotyzmem z tak wielu stron, że te małe plusiki gdzieś znikają.

I te efekty specjalne... Myślałem, że czasy gdy do Hummera przykleja się różne dziwne "wystajniki", antenki i pudełeczka nadając mu przez to niby "futurystycznego" wyglądu mamy już za sobą... Tak samo jak czasy samochodów latających po obróceniu kół w dół i zamienieniu nagle alufelg w silniki odrzutowe... WTF?! Powrót do przyszłości 15 i 1/3?

No i te układy walk... Co to jest do cholery? Wszyscy dobrzy choreografii sztuk walki nagle poumierali na świńską grypę czy jaka cholera?

I o co chodzi z tym Goku w liceum? Ma to być takie przesłanie dla nerdów w liceum, którzy są pomiatani, żeby sobie mogli marzyć, że pewnego dnia otworzą jedną ręką wszystkie szafki w szkole i nakopią tym niedobrym kolesiom?

Postacie są puste... Zero głębi... Piccolo nie ma żadnych linijek scenariusza(dobrze, że chociaż jest zielony bo super reżyser chciał go zrobić na biało), a jest to jedna z "głębszych" postaci sagi! Jego dylemat przejścia ze złej strony na dobrą jest bardzo ważnym elementem sagi. Afff.... Szkoda słów...

Dorzucę parę kwiatków, IMDB trivia:
"To prepare for his role as Son Goku, Justin Chatwin read all the Dragon Ball comics and "The Journey to the West"".

Noż w mordę jeża! Przeczytał sagę Dragon Balla! To faktycznie wielkie poświęcenie...

Całe to pomieszanie motywu Oozaru jako sługi Piccolo... Pozostawię to bez komentarza... Tak samo jak samej finalnej walki Goku z Piccolo...

BTW czy tylko mi w filmie jakoś tak ludzi brakowało? Przez dużą część filmu nie ma nikogo poza głównymi bohaterami. Nie wchodzą oni w interakcje praktycznie z nikim poza sobą... :/

Reasumując:
Wrzucić z 100-120 milionów w produkcje. Dać normalnego reżysera, normalny scenariusz, normalnych aktorów. Wydłużyć film do dwóch godzin, polepszyć sceny walki i dodać ich trochę. Zrobić dobre efekty specjalne i pogłębić postacie. Połączyć wszystko i zgarnąć przynajmniej 200 milionów zamiast 56~...

Takie jest przynajmniej moje zdanie na ten temat. Zrobili z Dragon ballem to co Polacy zrobili z Wiedźminem przy przenoszeniu go na ekran filmowy...

Nari
24-05-2009, 02:31
Takich serii jak DB po prostu nie da się dobrze zekranizować.
A film, moim zdaniem, po prostu przeciętny, nie wykorzystał w pełni swojego potencjału.

Parkour090
11-06-2009, 20:23
film znajduje sie na www.kreskoweczki.pl gdzies na pierwszych stronach ma praktycznie 0% zgodnosci z bajka i jest bardzo slaby ale jesli chcecie obejrzcie

Arcan
11-06-2009, 23:16
Film to porażka. Nie chodzi już o sam brak zgodności z fabułą DB, ale o brak zwiąku z czymkolwiek z DB, może prócz imion.

Vlad Dracula
13-06-2009, 18:39
Te efekty specjalne wyglądały jak w filmach z 80 rocznika... A aktorzy bardziej sztucznie zachowywać się już nie mogli :/ lipa 2/10

Forever
13-06-2009, 18:51
No i Smocze Kule były stanowczo za małe, Bulme zmienili w Lare Croft a Piccolo w... No wiecie.

Frezko
13-06-2009, 21:22
Czy to tak ciężko dorzucić te 50-70 milionów więcej, zatrudnić normalnych aktorów, zrobić efekty na normalnym poziomie i do jasnej cholery napisać scenariusz lepszy niż taki, którym co najwyżej sobie można tyłek podcierać?


No nie wszyscy mają te 50-70 milionów i nie wiem czego się czepiasz aktorów aktorzy moim zdaniem zagrali bardzo dobrze.

wyreżyserować ją jakiemuś kolesiowi co spłodził wcześniej Oszukać przeznaczenie 1 i 3 oraz The One?
The One nawet się miło ogląda, ale to kino klasy średniej niższej, a Oszukać przeznaczenie to już crap totalny nadający się tylko do puszczania w sobotnie

Nie wiem co masz do filmu Oszukac przeznaczenie 1 i 3 są bardzo dobrze zrobione a pomysł zabijania w filmie jest wręcz ciekawy i fascynujący
chyba nawet ich nie oglądałeś

Kto decyduje o takich sprawach? Przecież byle Zenek z ulicy nie może sobie napisać scenariusza na bazie DB

Jeśli Zenek zna bardzo dobrze sage DB to może

Tak samo jak czasy samochodów latających po obróceniu kół w dół i zamienieniu nagle alufelg w silniki odrzutowe... WTF?! Powrót do przyszłości 15 i 1/3?

Obrócenie kół w dół i zmienienie alufelg to akurat w tych czasach bardzo dobry pomysł

Wrzucić z 100-120 milionów w produkcje. Dać normalnego reżysera, normalny scenariusz, normalnych aktorów. Wydłużyć film do dwóch godzin, polepszyć sceny walki i dodać ich trochę. Zrobić dobre efekty specjalne i pogłębić postacie. Połączyć wszystko i zgarnąć przynajmniej 200 milionów zamiast 56~...

A może jeszcze czipsy do tego ?

Takie jest przynajmniej moje zdanie na ten temat. Zrobili z Dragon ballem to co Polacy zrobili z Wiedźminem przy przenoszeniu go na ekran filmowy...

Przy takiej niskiej stawce kasy to raczej sukces i Andrzejowi Sapowskiemu się podobało to twórca Wiedźmina zresztą Film dostał nagrodę za Muzykę.I nie klnij tak gówniarzu bo to cię starszym nie zrobi

Topic
Jak bym nie oglądał kiedyś Filmów Animowanych Sagi Dragon Ball to by uznał film za dobry.Widac że tu scenarzysta i reżyser przeczytali tylko sagę i chcieli ją po swojemu podrasowac a nie oglądali filmów animowanych i mogli tylko sobie wyobrażac jak wyglądali.Moim zdaniem to tylko ich wina.

Argen
13-06-2009, 21:33
@up

HAHAHAHAHAHA "nie klnij gowniarzu"! Omg, padlem na glebe, tato.

Jak przyjales stanowisko obroncy tego "filmu", to moge rozumiec, ze jestes nim zafascynowany, a przynajmniej ci sie podobal? Jesli tak, to gratuluje gustu.

No nie wszyscy mają te 50-70 milionów i nie wiem czego się czepiasz aktorów aktorzy moim zdaniem zagrali bardzo dobrze.

Racja, nie wszyscy maja. Ale tworcy filmowi naleza do tej grupy, ktora akurat ma. Zagrali bardzo dobrze? Ty chyba dobrej gry aktorskiej, tatusiu, nie widziales.

Obrócenie kół w dół i zmienienie alufelg to akurat w tych czasach bardzo dobry pomysł

Taa, wrecz genialny, o oryginalnosci nie wspominajac. Jest bardzo dobry, bo ty tak, Panie Ojcze powiedziales?

A może jeszcze czipsy do tego ?

Frytki wole.

Frezko
13-06-2009, 22:43
Jak przyjales stanowisko obroncy tego "filmu", to moge rozumiec, ze jestes nim zafascynowany, a przynajmniej ci sie podobal? Jesli tak, to gratuluje gustu.


Nie jestem obrońcą tego filmu wręcz przeciwnie

Racja, nie wszyscy maja. Ale tworcy filmowi naleza do tej grupy, ktora akurat ma. Zagrali bardzo dobrze? Ty chyba dobrej gry aktorskiej, tatusiu, nie widziales.

Nie wszyscy producenci filmów mają kasę na filmy albo mają mało kasy. A aktorzy zagrali dobrze nie ich wina że nie są podobni i źle scharakteryzowani takich wybrano i tacy są. I nie nazywaj mnie tatusiu za to że zwracam uwagę kolesiowi który klnie jak gówniarz i prowadzi firmę

Taa, wrecz genialny, o oryginalnosci nie wspominajac. Jest bardzo dobry, bo ty tak, Panie Ojcze powiedziales?
Nie które pomysły z poprzednich filmów sprawdzają się bardzo dobrze nie wiem co w tym pomyśle widzisz nie pozytywnego

Frytki wole.

Czipsy lepsze

Dr. Omader
19-06-2009, 12:47
http://img14.imageshack.us/img14/5170/dontfeedthetrolls.jpg

;-)

Rybzor
19-06-2009, 13:07
No oglądałem to parę dni temu. Strasznie krótkie, jeżeli chodzi o to czy mi się podobało, no to tak sobie...

Rav
20-06-2009, 11:55
ja tam licze ze kiedys zabierze sie za ten projekt ktos kto trafi w gusta fanow i zrobic cos takiego, co bedzie zmuszalo moderatorow do kasowania postow bo co chwile ktos napisze 'zajebiste'

SoulHunter
14-01-2011, 15:06
Moim zadaniem zrobienie filmu było błędem niestety :(

Nie twierdzę, że kreskówki były arcydziełem - ale miały swój klimat. Klimat który w filmie jest nie do uchwycenia, ponieważ kreskówka rządzi się swoimi prawami i np. niesamowita umowność i rozwiązania deus ex machina nikogo nie dziwią.