zaloguj się

Pokaż pełną wersje : Wirus meksykański.


Gonzo
25-04-2009, 23:58
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1347,title,Nowy-wirus-grypy-moze-spowodowac-swiatowa-pandemie,wid,11069809,wiadomosc.html?ticaid=17ea7

... sam nie wiem co o tym sądzić. Jeśli faktycznie będzie pandemia, to nawet nie chcę "sądzić".

Co o tym sądzicie?

Juzefek
26-04-2009, 00:09
H5N1 v.2.0 beta?

Może i nie jest to powód do śmiechu, ale pewnie i tak będzie tak samo jak z ka...ptasią grypą.

Grocix
26-04-2009, 00:17
W Meksyku, przy bardzo duzej ilosci zaludnienia rzeczywiscie moze byc nieprzyjemnie. Watpie natomiast, zeby zrobilo to cos na "skale swiatowa".

Rybzor
26-04-2009, 04:27
Rozwinę temat wzorując się na twórcy.
Co o tym sądzicie?
Imo nie będzie pandemii, o.

Wylansowany
26-04-2009, 08:46
Będzie tak jak z ptasią grypą. Wszyscy będą się niby bać, w mediach będzie to temat nr 1, w szkołach będą robione apele nt. "mycia rączek po przyjściu do domu i niedotykania chomiczków"...

A właśnie - pamięta ktoś, w ogóle, o H5N1?

Litawor
26-04-2009, 09:43
Skoro WHO nie umie jeszcze określić zagrożenia, Gonzo postanowił zapytać o zdanie ekspertów.

Shanhaevel
26-04-2009, 09:45
Wow, kolejna karma dla mediów i napędzanie paniki. Nie powinno być aż tak źle.

piternet
26-04-2009, 10:20
Jak na razie nic poważnego, pewnie będzie tak jak z ptasią grypą :S

GargoinX
26-04-2009, 11:02
O nie, wszyscy pomrzemy! Może i w Ameryce będzie trochę problemów z tym wirusem, ale wątpię, że przeniesie się w większej skali za ocean.

K.Jay
26-04-2009, 11:18
H5N1 v.0.2 beta... Hum... Nawet prawdopodobne. Znowu będzie to samo: znaleźli jakiegoś tam wirusa (o dziwo znowu od zwierzęcia), rozsiewają panikę a media i apteki zbijają kokosy. Mało kto wie, że już w 1950 roku panowała "ptasia grypa", tylko że nikt tego nie "rozprzestrzeniał" za sprawą mediów.

K.Jay

Gierubesoen
26-04-2009, 11:24
Komuś po prostu zależy na tym, żeby ludzie panikowali i wyciągali pochopne wnioski ;] Póki ten wirus nie dostanie się do naszego kraju, nawet nie zawracam sobie nim głowy.

neopostman
26-04-2009, 11:43
Będzie tak jak z ptasią grypą. Wszyscy będą się niby bać, w mediach będzie to temat nr 1, w szkołach będą robione apele nt. "mycia rączek po przyjściu do domu i niedotykania chomiczków"...

A właśnie - pamięta ktoś, w ogóle, o H5N1?

Różnica pomiędzy ptasią grypą a grypą świńską jest taka, że ptasią można było się zarazić będąc zwykłym brudaskiem a świńską zarażamy się tak samo jak w przypadku zwykłej grypy, czyli drogą kropelkową. Co najgorsze, sytuacja cały czas jest trudna do opanowania, bo wirus cały czas ulega mutacji.

Poczytajcie sobie więcej o grypie Hong Kong- w latach 1968-1970 zabiła około miliona osób. Imo dobrze będzie, jeśli grypa świńska osiągnie tylko tak małe rozmiary. Najgorszy scenariusz to... click. (http://pl.wikipedia.org/wiki/Hiszpanka)


H5N1 v.0.2 beta... Hum... Nawet prawdopodobne. Znowu będzie to samo: znaleźli jakiegoś tam wirusa (o dziwo znowu od zwierzęcia), rozsiewają panikę a media i apteki zbijają kokosy. Mało kto wie, że już w 1950 roku panowała "ptasia grypa", tylko że nikt tego nie "rozprzestrzeniał" za sprawą mediów.
Po prostu spójrz, jaką siłę miały media w latach pięćdziesiątych a jaką mają teraz. W dzisiejszych czasach dobra informacja jest na wagę złota.
Póki ten wirus nie dostanie się do naszego kraju, nawet nie zawracam sobie nim głowy.
http://wiadomosci.onet.pl/1959182,12,item.html
Kwestia kilku dni.

Lasooch
26-04-2009, 11:46
/me biegnie po maseczkę, puszki z żarciem i klucz do piwnicy.

Hakuoh
26-04-2009, 12:14
Taa, podobno jakiś brytyjski sekretarz zaimportował grypę. Gah, już widzę brytoli z maskami.

qq2
26-04-2009, 12:21
Imho to media kreują obraz tej grypy. W rzeczywistości jest pewnie inaczej bez tych doklejanych bajeczek.

Gonzo
26-04-2009, 12:38
Skoro WHO nie umie jeszcze określić zagrożenia, Gonzo postanowił zapytać o zdanie ekspertów.

Opinia na temat czegoś nie musi wymagać szczegółowej analizy. Twoja ignorancja jest żałosna.

Imho to media kreują obraz tej grypy. W rzeczywistości jest pewnie inaczej bez tych doklejanych bajeczek.

Właśnie niby nie. Jeśli zamknięto zakłady pracy i szkoły, ludzi prosi się o pozostanie w domach - to sytuacja chyba musi być poważna, nie?

Litawor
26-04-2009, 14:28
Opinia na temat czegoś nie musi wymagać szczegółowej analizy. Twoja ignorancja jest żałosna.
Ach, atak! Jak miło, nawet nie musiałem prowokować.

A nawiasem mówiąc, tylko głupcy mają opinię na każdy temat, nawet jeśli nie mają wiedzy, na podstawie której mogliby ją wyrobić.

Wylansowany
26-04-2009, 18:27
@neopostman
Tak, ale my żyjemy 90 lat później i jesteśmy (chyba) bardziej zaawansowani technologicznie i mamy media, które, co prawda, ciągle rozsiewają panikę, ale z drugiej strony dowiesz się z nich o podstawowych zasadach "antygrypowych".


A nawiasem mówiąc, tylko głupcy mają opinię na każdy temat, nawet jeśli nie mają wiedzy, na podstawie której mogliby ją wyrobić.

Nie "nawet jeśli nie mają wiedzy", tylko oni zawsze jej nie mają, a próbują sztucznie pokazać, że mają.

Smerfekk
26-04-2009, 19:02
Co będzie to będzie, nie należy na razie zawracać tym głowy, nie mamy na to wpływu. Moim zdaniem to będzie takie zamieszanie jak z ptasią grypą wirusem H5N1, chodziaż kto wie.. świat zmierza ku końcowi : <

Exodus
26-04-2009, 19:24
Moglby 2012 juz minac, chyba 2giego tak dobrze "udokumentowanego" konca nikt nie wymysli;p

Juzefek
26-04-2009, 19:29
Czyli ogólnie rzecz biorąc mamy znowu wszyscy umrzec, Przyzwyczaiłem się już do tego...

neopostman
26-04-2009, 20:08
@neopostman
Tak, ale my żyjemy 90 lat później i jesteśmy (chyba) bardziej zaawansowani technologicznie i mamy media, które, co prawda, ciągle rozsiewają panikę, ale z drugiej strony dowiesz się z nich o podstawowych zasadach "antygrypowych".
Tylko 20 %~ obywateli naszego świata ma takie warunki, żeby pozwolić sobie na spokojne spanie. Reszta, czyli kraje trzeciego świata są bezbronne, ich postęp medyczny w ciągu tych 90 lat tylko lekko dygnął. Co do zasad antygrypowych, powinniśmy o nich się dowiadywać ze szkoły, od lekarza, ale nie z mediów. A że jest tak jak jest to nikt na to nic nie poradzi.
świat zmierza ku końcowi : <
Świat, a raczej przyroda próbuje się oczyścić z brudu, jakim jest rasa ludzka.

Vasudanin
26-04-2009, 20:18
Świat, a raczej przyroda próbuje się oczyścić z brudu, jakim jest rasa ludzka.
A, to jestem bezpieczny. :]
@
Ludzie, koniec swiata ma byc w 2012, nie przesadzajcie.

Partyraiser
26-04-2009, 20:34
Ciekawe, media oczywiście wszystko nagłaśniają i koloryzują.
Zapewne będzie tak jak z ptasią grypą.

Nari
26-04-2009, 20:58
Może nagłośnione i przejaskrawione przez media, ale ofiary choroby, czy też raczej chorób, były i są- to jest fakt.

kołbaś
26-04-2009, 21:36
no w końcu może wymrze większa i słabsza liczba ludzi, zostaną ci najsilniejsi i otaku oraz nerdzi nie wychodzący z domu tylko grający/oglądający anime!! A mówili że bycie nerdem to ZUO a tu proszę życie ratuje xD

semilunaris
27-04-2009, 00:26
Hiho, ale się uśmiałem :D

Perełka tego tematu - pierwszy post Litawora, świetna riposta :D

Ten wątek poruszono też na forum onet.pl ktoś zasugerował, że (pozwolę sobie w skrócie przytoczyć):

a) Majowie tak przepowiedzieli, to właśnie jest koniec i nibiru aka x
- Majowie mieli kalendarz cykliczny (któryś z wiarygodniejszych polskich badaczy mówił ładnie w wywiadzie, że kończy się w listopadzie - fail mediów? imho i mediów i społeczeństwa, które łyka baśnie po same kule). a to, co widać z półkuli południowej (coś tam się spikselowało na niebie) to jakaś planeta karłowata, dawno już udokumentowana.

b) new world order - elita testuje wirusy i chce unicestwić 90% społeczeństwa. w sumie to nie wierzę w takie rzeczy, ale jestem za. hihi, dżołk. śmierci nikomu nie mam zamiaru życzyć.
- gdybym był w jakiejś wyimaginowanej, sadystycznej elicie to rozsiałbym ebolę po europie, w moskwie, pekinie, tokio, canberze, montevideo i brasilii i byłoby po sprawie. ale cóż, żyjemy teoriami spiskowymi :D

to nie choroba jest beznadziejna. media są.*

* - parafrazując publicystę Dana Gardnera

Thero
27-04-2009, 07:37
Taa, podobno jakiś brytyjski sekretarz zaimportował grypę. Gah, już widzę brytoli z maskami.
Wiadomo co robił w Meksyku (może jakieś rozmowy nt. problemu narkotykowego)? Bo już mam teorię spiskową: kartele narkotywkowe w Meksyku w zmowie z Rosją rozprzestrzeniają wirusa. Hmmm... : D
Ale serio, na onecie ktoś niektórzy twierdzą, że jest to plan jakiegoś rządu, żeby... zmniejszyć liczbę ludności.

Exodus
27-04-2009, 12:44
Ogolnie jak ktos wyznaje filmy Alexa Jonesa, to w to wierzy. Filmy sa ciekawe, ale jednak trzeba je traktowac z przymruzeniem oka.

Litawor
27-04-2009, 12:59
W ogóle ludzie mają niesamowite pomysły, ostatni komentarz, jaki gdzieś widziałem, mówił, że to efekty modyfikowania genetycznego świń przez amerykańskich hodowców.

AzuranskiRookstayerXL
27-04-2009, 14:32
No lol, jak to może być prawda, przecież świnie nie istnieją!

Lasooch
27-04-2009, 14:51
No lol, jak to może być prawda, przecież świnie nie istnieją!

Nihilista!

Ashlon
27-04-2009, 15:40
Tylko 20 %~ obywateli naszego świata ma takie warunki, żeby pozwolić sobie na spokojne spanie. Reszta, czyli kraje trzeciego świata są bezbronne, ich postęp medyczny w ciągu tych 90 lat tylko lekko dygnął.

Dlatego najlepszym wyjsciem bedzie socjalistyczne sypniecie kasa dla krajow trzeciego swiata. Nazra sie za nasze, a potem znowu beda sie tluc badz przymierac glodem.


Świat, a raczej przyroda próbuje się oczyścić z brudu, jakim jest rasa ludzka.

Ot, to ci nowina - wirus swinskiej grypy nie poradzil sobie z oczyszczeniem ziemskiego brudu, jakim sa swinie (podobnie jak ptasia grypa nie wybila ptakow), dlatego skoncentrowal cale swe sily na wyelimiowaniu tych parszywych ludzi!


Jak dla mnie jest to zwykla medialna nagonka. W pelni rozumiem meksykanska walke z tym wirusem (zamykanie szkol itp miejsc publicznych az do poprawnego rozpoznania zagrozenia), przez co najprawdopodobniej unikniemy wielkiej epidemii, ale to, jak reaguja media, zakrawa na smiesznosc. Z ptasia grypa bylo podobnie - 2 miesiace walkowali temat, a naukowcy i dzialacze spoleczni dzialali w spokoju i to wlasnie dzieki braku paniki z ich strony na ptasia grype umarlo 90 osob - mniej, niz u nas ginie w ciagu tygodnia na drogach.

Epidemie zawsze byly, sa i beda nas meczyly, tak samo jak jakiekolwiek inne gatunki zwierzat. Tyle, ze teraz jestesmy tak rozwinieci, ze mozemy poprawnie rozpoznac co nas atakuje i probowac podjac walke, na co np w sredniowieczu pozwolic sobie nie moglismy.

Lasooch
27-04-2009, 16:05
Jak dla mnie jest to zwykla medialna nagonka. W pelni rozumiem meksykanska walke z tym wirusem (zamykanie szkol itp miejsc publicznych az do poprawnego rozpoznania zagrozenia), przez co najprawdopodobniej unikniemy wielkiej epidemii, ale to, jak reaguja media, zakrawa na smiesznosc. Z ptasia grypa bylo podobnie - 2 miesiace walkowali temat, a naukowcy i dzialacze spoleczni dzialali w spokoju i to wlasnie dzieki braku paniki z ich strony na ptasia grype umarlo 90 osob - mniej, niz u nas ginie w ciagu tygodnia na drogach.

Ale gdyby u nas zamiast na drogach umarli na świńską grypę, mielibyśmy żałobę narodową, zamiast walki z chorobą.

Azzazelz
27-04-2009, 17:42
Ten tzw. wirus meksykanski to nic innego jak kolejne narzedzie w rekach bilderbergow. Nie zadzialal na ludzi sztucznie wywolany kryzys gospodarczy to wymyslili kolejna zaraze. Chca zmniejszyc populacje ludzi, bo mniejsza iloscia latwiej manipulowac, zreszta swiat jest juz tak zmanipulowany, ze watpie, ze da sie to powstrzymac. Media sa ich wlasnoscia, wiec moga pchac szaremu ludowi co tylko zechca. Polecam wszystkim zobaczyc wywiwad z Aaronem Russo - przyjacielem jednego z rodziny Rocefellerow. Opowiada on w owym wywiadze o planach bilderbergow na czele z Rockefellerami.

Grocix
27-04-2009, 19:53
Ten tzw. wirus meksykanski to nic innego jak kolejne narzedzie w rekach bilderbergow. Nie zadzialal na ludzi sztucznie wywolany kryzys gospodarczy to wymyslili kolejna zaraze. Chca zmniejszyc populacje ludzi, bo mniejsza iloscia latwiej manipulowac, zreszta swiat jest juz tak zmanipulowany, ze watpie, ze da sie to powstrzymac. Media sa ich wlasnoscia, wiec moga pchac szaremu ludowi co tylko zechca. Polecam wszystkim zobaczyc wywiwad z Aaronem Russo - przyjacielem jednego z rodziny Rocefellerow. Opowiada on w owym wywiadze o planach bilderbergow na czele z Rockefellerami.
/care



musiałem... ;)

Hovvner
27-04-2009, 20:16
A nawiasem mówiąc, tylko głupcy mają opinię na każdy temat, nawet jeśli nie mają wiedzy, na podstawie której mogliby ją wyrobić.

+1

I wreszcie dzisiejsze społeczeństwo konsumenckie staje się przerażone z powodu paruset zgonów <3

DodiekPower
27-04-2009, 20:21
i po co wydawalismy tyle kasy na pacce? zeby nas teraz zamienilo w jakas swinke? o nie wole sie pociac misiami haribo!!! ludzie tnijmy sie to koniec swiata ale naszczescie jestem tak pomyslowy ze nie wziolem do reki slownika ale pisze liste co zrobisz aby uchronic sie przed wirusem no to tak:
1.zamknij okna dzwi zgas plomienie w kuchenkach zatkaj krany i rury zalep mieszkanie tasma klejaca i schowaj sie pod luzkiem jedzienie maja ci podawac ktoplowka tylko igla ma byc super czysta i kupiona przed afera ma byc szorowana za kazdym razem po uzytkowaniu jej.
2. gdy juz afera minie mozesz wyjsc z pod luzka i zobaczyc jak cie w konia zrobili ;*


dziekuje ze zechciales mnie wysluchac i zmarnowac kilka sekund swojego zycia na przeczytanie tej masy bledow ort. :baby::baby::baby:


ps. sory za bledy ale nie jestem dobry z polaka ;/

Quezacoatl
27-04-2009, 21:06
Jak chca umierac to umieraja... zabronic im tego nie mozna no nie?

Nagadaliscie sie o chorobach niszczacych ludzkosc ze as zachcialo mi sie znowu zagrac w to (http://www.newgrounds.com/portal/view/448950)... :p

neopostman
27-04-2009, 22:22
Ot, to ci nowina - wirus swinskiej grypy nie poradzil sobie z oczyszczeniem ziemskiego brudu, jakim sa swinie (podobnie jak ptasia grypa nie wybila ptakow), dlatego skoncentrowal cale swe sily na wyelimiowaniu tych parszywych ludzi!

Uwierz mi, świńska grypa zabija więcej biednych świnek niż Ci się wydaje ; d! Ptasia grypa też wybiła i nadal wybija niemało ptactwa. Tylko po prostu nie jesteśmy o tym informowani, bo jak mówiłem kto ma informację, ma władzę.

Ten tzw. wirus meksykanski to nic innego jak kolejne narzedzie w rekach bilderbergow. Nie zadzialal na ludzi sztucznie wywolany kryzys gospodarczy to wymyslili kolejna zaraze. Chca zmniejszyc populacje ludzi, bo mniejsza iloscia latwiej manipulowac, zreszta swiat jest juz tak zmanipulowany, ze watpie, ze da sie to powstrzymac. Media sa ich wlasnoscia, wiec moga pchac szaremu ludowi co tylko zechca. Polecam wszystkim zobaczyc wywiwad z Aaronem Russo - przyjacielem jednego z rodziny Rocefellerow. Opowiada on w owym wywiadze o planach bilderbergow na czele z Rockefellerami.
Naprawdę nie wiem kto jest bardziej zmanipulowany- Ludzie, którzy dadzą sobie żyły podciąć, żeby dowiedzieć się co za 2 lata stanie się w rodzinie Mostowiaków czy ludzie, którzy wzięli sobie filmy o NWO do serducha i tylko sieją niepotrzebną napinkę.

Emcess
27-04-2009, 22:37
A nawiasem mówiąc, tylko głupcy mają opinię na każdy temat, nawet jeśli nie mają wiedzy, na podstawie której mogliby ją wyrobić.

o tak, +1

ta, gdzies tam slyszalem ze doszlo juz do Hiszpanii, ale mysle ze to zaraz minie, tak jak ptasia grypa.

Gierubesoen
27-04-2009, 22:53
Czy świńska grypa dotarła do Polski? Do kraju wróciła Polka, która spędzała wakacje w Meksyku. Ze stanem podgorączkowym została zatrzymana na obserwację w zielonogórskim szpitalu. Lekarze podejrzewają zwykle przeziębienie, ale na wszelki wypadek kobietę zatrzymano w izolatce - informuje radio RMF FM.

Argen
27-04-2009, 23:00
Jezu, to jest już w Polsce. Wszyscy umrzemy!!!

@neopostman

Ej, ten od Rockefellerów robił se jajca...

@topic

Naprawde, szansa, że trafi w was piorun jest dużo większa, niż że zginiecie od "prosiej grypy". So sad.

Exodus
27-04-2009, 23:04
Z 2giej strony takie nabijanie sie z tego tez jest bez sensu, wiele w historii mamy dowodow, ze nie zawsze to co bylo najbardziej racjonalne bylo prawda.;p
Mowa o NWO itp.

Gierubesoen
27-04-2009, 23:10
Jezu, to jest już w Polsce. Wszyscy umrzemy!!!


Tak, nie ma co panikować, niektórzy koniecznie muszą pokazać, że są hardkorami i mają wyje*ane na wszystko ;]

Argen
27-04-2009, 23:14
Ekhem, ekhem. Jaki, ja się do cholerci pytam, sens ma rozpisywanie się na 10 stron (z czego 4 strony to powtarzanie tego samego, a 5 to flamewar) o tym, że "raczej wirus będzie podobny do ptasiej grypy". Po prostu nie rozumiem, po co osoby nie mające zielonego pojęcia o sprawie wyrokują, jakby conajmniej znały przyszłość. Rozumiem, że to forum dyskusyjne i nie mam nic do porządnej dyskusji, ale irytują mnie takie tematy (a konkretnie to, w jaki sposób temat się rozwinął).

@up

Co urwałem? Jestem hatkorem!
A bardziej na poważnie, powinieneś odszukać głęboko w zakamarkach umysłu subtelnej różnicy między "byciem wyje*anym na wszysto" a "zachowaniu odrobiny rozsądku". Do przemyślenia.

P.S.: Jeśli epidemia zacznie zbierać żniwo w Polsce, to (o ile będe żył^^) oficjalnie was przeproszę, za moje niedowiarstwo. Ale do tej pory, zostaje sceptykiem.

rentonB
27-04-2009, 23:51
Super, exterminacja br usa serwery sa nasze

K.Jay
28-04-2009, 07:02
Czy świńska grypa dotarła do Polski? Do kraju wróciła Polka, która spędzała wakacje w Meksyku. Ze stanem podgorączkowym została zatrzymana na obserwację w zielonogórskim szpitalu. Lekarze podejrzewają zwykle przeziębienie, ale na wszelki wypadek kobietę zatrzymano w izolatce - informuje radio RMF FM.
O nie, ja mieszkam w Zielonej Górze. :( Niedługo znajdą tego wirusa na Syberii. :S

K.Jay

Duke Dran
28-04-2009, 09:11
Podobno już coś w Rosji i Korei wykryli xd. Muszę przyznać, że trochę się boję.

Dragon-Fly
28-04-2009, 09:30
Dobrze byłoby wcześniej zachorować (jeżeli ma być ew. pandemia) i przejść tą chorobę w sposób kontrolowany, póki nie jest tak śmiertelna, jak ew. może być. Osoby, które chorowały podczas hiszpanki w 1-szej fali choroby uchowały się, nieprawdaż? :o

Litawor
28-04-2009, 09:59
Jeśli wybuchnie pandemia, to wraz z rozprzestrzenianiem się (czyli też z czasem) wirus będzie stawał się mniej śmiertelny. Najgroźniejsze odmiany będą same uniemożliwiały sobie rozprzestrzenianie się, zabijając zbyt szybko (a wcześniej unieruchamiając) nosicieli.

Nie wiem, jak było z odpornością na hiszpankę, ale właściwie czemu miałaby być we wcześniejszym okresie mniej groźna?

Dragon-Fly
28-04-2009, 10:07
Pandemia przetoczyła się w okresie 12 miesięcy w latach 1918-1919, w trzech osobnych falach, przez Europę (http://pl.wikipedia.org/wiki/Europa), Azję (http://pl.wikipedia.org/wiki/Azja), Afrykę (http://pl.wikipedia.org/wiki/Afryka) i Amerykę Północną (http://pl.wikipedia.org/wiki/Ameryka_P%C3%B3%C5%82nocna). Żadna część świata nie została oszczędzona, chociaż Australia (http://pl.wikipedia.org/wiki/Australia), dzięki wprowadzeniu szczelnej blokady transportu morskiego ustrzegła się zawleczenia grypy aż do 1919 roku (kiedy nie była ona już tak zabójcza). Wiosną 1918 roku wystąpiła pierwsza fala pandemii. Była ona wysoce zakaźna, ale nie powodowała znacznej śmiertelności. Druga fala która rozpoczęła się we wrześniu 1918 roku odznaczała się niezwykle wysoką śmiertelnością, natomiast trzecia miała miejsce w 1919 r.
Osoby, które zachorowały w pierwszym ataku epidemii, wykazywały odporność na zachorowanie w następnych falach zachorowań. W czasie pandemii podawano w wątpliwość czy rzeczywiście zachorowania były spowodowane przez grypę. Pierwsza fala miała stosunkowo łagodny jak na grypę przebieg, natomiast druga fala miała niespotykaną do tej pory śmiertelność.
Z Jedynego Słusznego Źródła.

Noradin
28-04-2009, 12:24
Jeśli to ma być takie samo jak Hiszpanka to co najmniej musi mieć ok. 2,5/3 dżumy. Dlaczego? Dżuma zabijała setki [!!] więc pandemia musi zabić ok. 70 żeby był groźny. W razie czego mam na sobie maskę gazową a pod maską gazową normalną [wszędzie ją nosze !!]

neopostman
28-04-2009, 15:00
Jeśli wybuchnie pandemia, to wraz z rozprzestrzenianiem się (czyli też z czasem) wirus będzie stawał się mniej śmiertelny. Najgroźniejsze odmiany będą same uniemożliwiały sobie rozprzestrzenianie się, zabijając zbyt szybko (a wcześniej unieruchamiając) nosicieli.

Nie wiem, jak było z odpornością na hiszpankę, ale właściwie czemu miałaby być we wcześniejszym okresie mniej groźna?

Wszystko zależy w jaki sposób będzie mutował ; d. Dla przykładu, w naszym klimacie może być większa śmiertelność niż w zwrotnikowym klimacie meksyku, bo w naszym będzie miał lepsze warunki.

Jeśli to ma być takie samo jak Hiszpanka to co najmniej musi mieć ok. 2,5/3 dżumy. Dlaczego? Dżuma zabijała setki [!!] więc pandemia musi zabić ok. 70 żeby był groźny. W razie czego mam na sobie maskę gazową a pod maską gazową normalną [wszędzie ją nosze !!]
Tyle, że dżuma była jeszcze w czasach, gdy jedynymi znanymi lekarstwami były zioła i nawet nie słyszano czymś takim jak antybiotyk =P.

bardzoprostynick
28-04-2009, 15:56
neopostman w Polsce do tej pory nie udowodniono, że H5N1 kiedyś występował, a wybito masę ferm i z ludzie którzy prowadzili firmy stracili cały majątek swego życia. Niektórzy spekulują, że to inni właściciele mięsa (nie drobiowego) lobbowali, ale nic nie wiem w tej sprawie.

btw.
http://img261.imageshack.us/img261/8594/27k39.jpg

Gierubesoen
28-04-2009, 16:19
A bardziej na poważnie, powinieneś odszukać głęboko w zakamarkach umysłu subtelnej różnicy między "byciem wyje*anym na wszysto" a "zachowaniu odrobiny rozsądku".

Wiem o co Ci chodzi, ale niektórzy koniecznie muszą zademonstrować swoją "odrobinę spokoju" i pokazać, że wiedzą co to ironia i sarkazm...

Fayny
28-04-2009, 16:31
@2 up : to już wiemy skąd jest ta świnska grypa.

Btw. Mi to lotto bo już kupiłem 5 zgrzewek enerdzi drinków, 2 ciężarówki zupek w proszku i siedze w bunkrze z kartonu po telewizorze '32 hd ready.

Alanus Lutinum
28-04-2009, 16:51
Natura nas nie chce zabić, tak nas stworzyła, że sami się powybijamy za pomocą chciwości, chęci zdobycia władzy i... inteligencji. Tak, inteligencji. Spójrzmy na to tak. Najgłupszy zawsze przeżywa np.w czasie wojny Hitler najpierw wybił profesorów, a głupich pozostawił i w wojnie przeżyło mnóstwo niewykształconych i tępych ludzi albo słynne przysłowie "gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta", w tym przypadku ten trzeci to głupi, często się to trafia w życiu. Te choroby i inny shit to tylko zmyłka natury dla ludzi, zamiast bać się chorób, bójcie się ludzi, bo póki co to oni są największym zagrożeniem - szef, polityk niewywiązujący się ze swoich umów, przestępcy, a taki zwierzak to co? Raczej nie za bardzo, znajdziesz spluwę to zwierzaka ubijesz, to samo z chorobą. Jak zachorujesz to pójdziesz do lekarza i będziesz zdrowy. Sama historia nawet mówi, że najwięcej ludzi poległo w wojnach, egzekucjach, z biedy, głodu - a to jest spowodowane przez człowieka. Być może różne epidemie też nieźle nas zdziesiątkowały, ale jest to o wiele mniejsza ilość niż przez nas samych.

@up, ja siedzę w kartonie z 50 calowej plazmówki, tyle że zamiast żarcia wziałem laptop z bezprzewodowym netem jakby co to mogę żarcie zamówić przez allegro :).

Litawor
28-04-2009, 17:09
Wszystko zależy w jaki sposób będzie mutował ; d. Dla przykładu, w naszym klimacie może być większa śmiertelność niż w zwrotnikowym klimacie meksyku, bo w naszym będzie miał lepsze warunki.

Zaznaczam, że to, co mówię, to tylko efekt mojego własnego rozumowania, które może być błędne, ale czy klimat może mieć znaczenie dla wirusa? Przecież poza organizmem nosiciela wirus jest tak naprawdę martwy, natomiast w organizmie ludzkim warunki są stałe. Chyba że masz na myśli obniżoną odporność ludzi związaną z niskimi temperaturami w zimie.

Ale z drugiej strony zamożność Europejczyków i lepsza higiena mogą przechylać szalę na naszą korzyść.

piternet
28-04-2009, 17:13
Nie wiem czy widzieliście, ale świńska grypa już w Polsce!
http://wiadomosci.onet.pl/2682,1960648,pierwszy_przypadek_wirusa_swinskiej_g rypy_w_polsce,wydarzenie_lokalne.html

Fayny
28-04-2009, 17:14
@up : do izolatki z nią

Ale z drugiej strony zamożność Europejczyków i lepsza higiena mogą przechylać szalę na naszą korzyść.
8o

Shanhaevel
28-04-2009, 17:18
@Alanus
Boże, błagam by ten post okazał się jedną wielką ironią.

Argen
28-04-2009, 17:20
Natura nas nie chce zabić, tak nas stworzyła, że sami się powybijamy za pomocą chciwości, chęci zdobycia władzy i... inteligencji. Tak, inteligencji. Spójrzmy na to tak. Najgłupszy zawsze przeżywa np.w czasie wojny Hitler najpierw wybił profesorów, a głupich pozostawił i w wojnie przeżyło mnóstwo niewykształconych i tępych ludzi albo słynne przysłowie "gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta", w tym przypadku ten trzeci to głupi, często się to trafia w życiu. Te choroby i inny shit to tylko zmyłka natury dla ludzi, zamiast bać się chorób, bójcie się ludzi, bo póki co to oni są największym zagrożeniem

Co za bzdury...

Zaznaczam, że to, co mówię, to tylko efekt mojego własnego rozumowania, które może być błędne, ale czy klimat może mieć znaczenie dla wirusa? Przecież poza organizmem nosiciela wirus jest tak naprawdę martwy, natomiast w organizmie ludzkim warunki są stałe. Chyba że masz na myśli obniżoną odporność ludzi związaną z niskimi temperaturami w zimie.

Ale z drugiej strony zamożność Europejczyków i lepsza higiena mogą przechylać szalę na naszą korzyść.

Klimat (czyli temperatura, wilgotność powietrza itd.) ma ogromny wpływ na szybkość rozpowszechniania się wirusów.

Fayny
28-04-2009, 17:21
Co za bzdury...

Ale on samą prawdę powiedział, ludzi największa zarazą tego świata X( !

AzuranskiRookstayerXL
28-04-2009, 17:26
Jak dla mnie to to wszystko i tak okaże się spiskiem Masonów!

Litawor
28-04-2009, 17:38
Klimat (czyli temperatura, wilgotność powietrza itd.) ma ogromny wpływ na szybkość rozpowszechniania się wirusów.
Szukam jakichś informacji na ten temat, ale nie widzę. A nie ma to jak dla mnie sensu, wpływ może być co najwyżej pośredni, to znaczy klimat może wpływać na nosicieli wirusa.

Może masz rację, nie wiem, ale po prostu nie mogę dojść, jakie podstawy mogłoby to mieć.

Argen
28-04-2009, 17:42
Szukam jakichś informacji na ten temat, ale nie widzę. A nie ma to jak dla mnie sensu, wpływ może być co najwyżej pośredni, to znaczy klimat może wpływać na nosicieli wirusa.

Może masz rację, nie wiem, ale po prostu nie mogę dojść, jakie podstawy mogłoby to mieć.

Niektóre wirusy kiepsko znoszą zimno ( a nawet chłód) inne nie cierpią wilgoci itd.

Alanus Lutinum
28-04-2009, 17:46
Co za bzdury...

Ciągle nie udowodniłeś, że nie mam racji. I chodzi o to, że po prostu to my wywodzimy się z natury. Jesteśmy różni od innych stworzeń tylko tym, że jesteśmy świadomi tego co się wokół nas dzieje, jeżeli nie w pełni to przynajmniej w części.

Litawor
28-04-2009, 17:56
Niektóre wirusy kiepsko znoszą zimno ( a nawet chłód) inne nie cierpią wilgoci itd.
Pogrzebałem i... nie, nie jest tak. Tak, jak mówiłem - występowanie wirusów np. w określonych porach roku jest związane z wpływem warunków klimatycznych na nosicieli. Wirus to nie bakteria, on nie żyje poza organizmem ofiary, temperatura, o ile nie jest skrajna, nie ma na niego wpływu.

@Alanus Lutinum
Wszystko bardzo ładnie i bardzo mądrze, dopóki nie zaczynasz mówić o jakiejś osobowej "naturze", które czegoś chce i ma co do nas jakieś plany.

Alanus Lutinum
28-04-2009, 18:00
@up

Co do osobowej natury nie jestem pewny, ale natura to po prostu system, nie jakiś bóg który tym wszystkim kieruje.

Dragon-Fly
28-04-2009, 18:03
@up, ja siedzę w kartonie z 50 calowej plazmówki, tyle że zamiast żarcia wziałem laptop z bezprzewodowym netem jakby co to mogę żarcie zamówić przez allegro :).
O ile pamiętam, na allegro nie można sprzedawać jedzenia, tak więc giń!

Ametystowec
28-04-2009, 18:10
I w koncu "natura" msci sie za wyzyskiwanie jej. Szalone krowy...swinska grypa - to tylko efekty hodowli zwierzat na rzecz konsupcji. Kogo interesuje jaki byt maja zwierzeta, wazne, ze miesko jest tanie ;) wszelkie eksperymenty (zwloki zwierzat) i wszelki gnoj jaki ludzie produkuja i tak to wszystko konczy na smietnisku (niezabezpieczonej przestrzeni). Wiec nie dziwcie sie, ze takie rzeczy sie dzieja. Nawet jak zwalczymy ta chorobe, to i tak za 4-5 lat znow X kk ludzi pierdolnie deda, ale to niewazne...przynajmniej zarcie bylo tanie.

bardzoprostynick
28-04-2009, 18:19
@up : do izolatki z nią

8o

Nie wiesz co to jest zamożność?

a tu ciekawy komentarz z onetu :D

Trochę informacji których nie słychać w mediach
- choroba ta jest w meksyku od stycznia
- 80 osób które zmarło .... to zmarło od stycznia .... a nie w przeciągu ostatnich dni..... o tym jakoś nikt nie wspomina.....
- osoby które zmarły nie były badane czy na pewno zmarły na tego wirusa grypy.... z tych 100 osób są pewni o wirusie u 20 osób... reszta to pewnie podciągnięcia zwykłej grypy lub gruźlicy... no ale teraz każdy kto umiera to oczywiście na świńską...
- wszystkie osoby które zaraziły się w USA, wyzdrowiały i czują się ok.
- brak zgonów poza Meksykiem
- grypa ta istnieje od lat.... i była już znana medycynie... tak więc ja nie sądzę, że choroba ta nie rozprzestrzenia się... po prostu ... jakby polakom robiono badania jaki szczep grypy obecnie przechodzą, też by pewnie wyszło że np 10 % ma szczep świński.... Robili ci kiedyś badania jaki dokładnie szczep grypy przechodzisz ?>?>?
- lekarstwo na świńską grypę produkują dwa NAJWIĘKSZE światowe koncerny medyczne firma ROCHE i GLAXO ..... ceny leków nie są tanie ... 10 tabletek to 300 zł
- firmy te przyznały się ze już rozpoczeły znacznie zwiększone produkcje tych proszków... ( tak jakby były już na to przygotowane )
- wczoraj leki te znikały z aptek jak świeże bułeczki
- w związku z kryzysem firmy te miały słabe wyniki finansowe ........ tylko wczoraj ich akcje skoczyły po 5-6 %
- ogniska grypy zidentyfikowano głównie na północy meksyku.... tam gdzie ostatnio wymykały się spod kontroli gangi narkotykowe.... i szmuglowały kokę do USA...oczywiście USA to nie na rękę.... więc wywołali panikę.... wcale się nie zdziwię jak w najbliższym czasie rząd usa wyśle wojsko swoim BRACIOM na pomoc ( oficialnie w celu zwalczania grypy) do północnego meksyku ( ps. USA i MEKSYK nie przepadają za sobą)
- kilka osób wróciło wczoraj z meksyku do niemiec z gorączą i już robią szum że to grypa... Prawie wszystkie samoloty do meksyku latają przez Niemcy i Hiszpanię ... Pewnie 5-10 samolotów codziennie przylatuje do Niemiec z meksyku ..... razy 300 osób na pokładzie to mamy minimum 1500 osób.... to coś dziwnego że 2 osoby wróciły z gorączką??
- Afera z grypą wybuchła jak zachorowali amerykanie.... 1000 głów w meksyku = 10.000 głów w afryce = 1 amerykanin.
- w Boliwi panuje teraz znacznie gorsza choroba DENGA ... ale o tym nikt nic nie mówi
- USa i świat nie bardzo radzą sobie z kryzysem... teraz mamy świetny temat zastępczy...... ( słyszałaś w ostatnich dniach coś na temat kryzysu???)
- Przechodziliśmy już sarsa, wściekłe krowy, wściekłe ptaki ... i co z tego wyszło ???? NIC kompletnie NIC.... rozeszło się po kościach...
- była wołowina, drób... przyszedł czas na wieprzowinkę.... Następne będą ryby lub chore marchewki...

ludzie nie słuchajcie tej medialnej papki !!!!
Nie bądzcie tak ograniczenie jak amerykanie.. ..!!!
-koniec komentarza-


//A tak na marginesie USA już nie ma szans podniesienia się i pewnie w tym roku dojdzie do zamieszek. Jeszcze chyba w lipcu mają być największe ćwiczenia/szkolenia, a jak wiecie zawsze jak były szkolenia to tego samego dnia coś się działo jak 9/11. Przyszłość zwłaszcza w stanach nie wygląda zbyt ciekawie.

Lasooch
28-04-2009, 18:26
Jeśli to ma być takie samo jak Hiszpanka to co najmniej musi mieć ok. 2,5/3 dżumy. Dlaczego? Dżuma zabijała setki [!!] więc pandemia musi zabić ok. 70 żeby był groźny. W razie czego mam na sobie maskę gazową a pod maską gazową normalną [wszędzie ją nosze !!]

Nic z tego postu nie zrozumiałem.

Litawor
28-04-2009, 18:42
- choroba ta jest w meksyku od stycznia

Od marca. Następnych punktów już nie chciało mi się czytać.

neopostman
28-04-2009, 18:48
Zaznaczam, że to, co mówię, to tylko efekt mojego własnego rozumowania, które może być błędne, ale czy klimat może mieć znaczenie dla wirusa? Przecież poza organizmem nosiciela wirus jest tak naprawdę martwy, natomiast w organizmie ludzkim warunki są stałe. Chyba że masz na myśli obniżoną odporność ludzi związaną z niskimi temperaturami w zimie.

To zadaj sobie proste pytanie, czemu np. malaria nie dotarła do strefy umiarkowanej.

a tu ciekawy komentarz z onetu

Bazujesz na komentarzach a nie na komentowanych artykułach ;\?

Litawor
28-04-2009, 19:01
To zadaj sobie proste pytanie, czemu np. malaria nie dotarła do strefy umiarkowanej.
Ależ dotarła:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Malaria#Malaria_w_Polsce.5B17.5D

neopostman
28-04-2009, 19:44
Ależ dotarła:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Malaria#Malaria_w_Polsce.5B17.5D

Chodziło mi przecie o obszary większego ryzyka zachorowań a nie o pojedyncze i sporadyczne przypadki.

Litawor
28-04-2009, 21:05
Chodziło mi przecie o obszary większego ryzyka zachorowań a nie o pojedyncze i sporadyczne przypadki.
Mi też.
"Terytorium Polski w przeszłości należało do terenów, na których malaria występowała endemicznie."
Sprawdź, co to są choroby endemiczne :p

Gonzo
28-04-2009, 21:08
To zadaj sobie proste pytanie, czemu np. malaria nie dotarła do strefy umiarkowanej.

Malarię (a w zasadzie pierwotniaki wywołujące malarię, nie pamiętam które to były) z tego co pamiętam to roznosi Anopheles (żywiciel ostateczny), który występuje tylko w strefach tropikalnych (rzadziej w sub-tropikalnych - wymaga sporej temperatury i sporej wilgotności powietrza, przy europejskich amplitudach komar ten by nie przeżył). Malaria nie miała szans rozprzestrzenić się w większej ilości na terenie Polski.

Mi też.
"Terytorium Polski w przeszłości należało do terenów, na których malaria występowała endemicznie."
Sprawdź, co to są choroby endemiczne :p

Dziwi mnie to, jakim cudem ta malaria miała prawo rozprzestrzenić się. Wiesz może?

Litawor
28-04-2009, 21:15
Dziwi mnie to, jakim cudem ta malaria miała prawo rozprzestrzenić się. Wiesz może?
Tak jak i w innych krajach - w komarach. Polski widliszek nadaje się do tego nie gorzej niż jego tropikalni krewni :)

A co do tej malarii, to jakieś zaćmienie miałem - co malaria ma do wirusów?! Przecież zarodziec malarii jest pierwotniakiem.

Edit:
O, nawet nie zauważyłem, że Gonzo też o tym napisał.

neopostman
28-04-2009, 21:32
A co do tej malarii, to jakieś zaćmienie miałem - co malaria ma do wirusów?! Przecież zarodziec malarii jest pierwotniakiem.

Jak widać, to i taki geniusz jak neoś może mieć chwile zaćmienia ; d!
Odstawmy malarie na bok. Nie znalazłem w internecie, ale mróz poniżej zera stopni celcjusza osłabia i często niszczy wirusy.
@edit o takie coś znalazłem!:
Naturalną obroną ziemi był klimat, Mrozy które zabijały bakterie, wirusy itp.

@down
oi sie czepiasz!

Gonzo
28-04-2009, 21:41
@edit o takie coś znalazłem!:

Co drugi na wp to profesor na prywatnej uczelni. :A

Argen
28-04-2009, 23:29
@Litawor

Jeśli poszperałeś i takie coś znalazłeś, to pewnie masz rację. Nie mam takiej chęci wiedzy jak ty, więc przekonałeś mnie.

Gonzo
29-04-2009, 08:17
NIE POZWALAJCIE SIE SZCZEPIC!!

To szczepionki sa smiertelnie niebezpieczne i wcale nie pomagaja. Zawieraja wiecej trucizny niz lekow, nawet kod genetyczny jednego z wirusow. Wlasnie szczepionki wprowadzaja do organizmu smiertelnie nibezpieczne wirusy...

xDDDD (10 znaków, bo tutaj już... brak mi słów).

eerion
29-04-2009, 10:05
xDDDD (10 znaków, bo tutaj już... brak mi słów). Nieźle kolesia posmyrało.

Ale tak poza tym - to szczepionki w większości są niebezpieczne (I lecą na kase ;P), bo w praktyce nie zawsze jest tak jak w teorii.
Powikłania po szczepieniach są 1 bądź drugim najczęstszym powodem śmierci noworodków (czy jak to małe do jednego roczku zwać >.>)
No, ale who cares :D

Exodus
29-04-2009, 14:32
Pierwsza ofiara w USA, 2letnie dziecko.

Dragon-Fly
29-04-2009, 15:21
Pierwsza ofiara w USA, 2letnie dziecko.
Jakimś znawcą tematu nie jestem, ale się nie dziwię, że 2-letnie dziecko nie przeżyło. Oo

Duke Dran
29-04-2009, 15:32
Jakimś znawcą tematu nie jestem, ale się nie dziwię, że 2-letnie dziecko nie przeżyło. Oo
Też tak sądzę. Niewyrobiona odporność itd. Nawet zwykła grypa mogłaby okazać się dla malucha śmiertelna, a co dopiero "kłii" świńska

AzuranskiRookstayerXL
29-04-2009, 15:34
Pierwsza ofiara w meksyku - świnia.

Alanus Lutinum
29-04-2009, 15:56
Była ptasia grypa, teraz mamy świńską grypę? Kto będzie następny? Żółwie? Grypia żółwia? A może szczury? Grypa szczurza! Ale zwierząt jest dużo, możemy mieć różne grypy: psia grypa, kocia grypa, rybia grypa, wielbłądzia grypa, żyrafia grypa, pumia grypa, strusiowa grypa, małpia grypa, kangurza grypa, żabia grypa, tygrysia grypa, lwia grypa, sarnia grypa, orshabaalowa grypa itd. O dżizys, skoro jest tyle gryp, a nie ma szczepionek to wniosek jest jeden - sp*****lamy póki żyjemy!

GargoinX
29-04-2009, 16:10
wielbłądzia grypa

Cichooo, bo Drom przyjdzie!

Grypa w Niemczech i Austrii, czekamy na Polskę. ;s

JapkoLata
29-04-2009, 16:13
Była ptasia grypa, teraz mamy świńską grypę? Kto będzie następny? Żółwie? Grypia żółwia? A może szczury? Grypa szczurza! Ale zwierząt jest dużo, możemy mieć różne grypy: psia grypa, kocia grypa, rybia grypa, wielbłądzia grypa, żyrafia grypa, pumia grypa, strusiowa grypa, małpia grypa, kangurza grypa, żabia grypa, tygrysia grypa, lwia grypa, sarnia grypa, orshabaalowa grypa itd. O dżizys, skoro jest tyle gryp, a nie ma szczepionek to wniosek jest jeden - sp*****lamy póki żyjemy!
o kurwa hahhaha
kurde a ta grypa to chyba nie dojdzie do nas

M.A.R.I.U.S.Z
29-04-2009, 16:49
Pożyjemy,zobaczymy

qq2
29-04-2009, 18:33
Lub nie pożyjemy i nie zobaczymy... : [
A tak btw. zauważyliście, że śmiertelność w Meksyku być może zależy od statusu w społeczeństwie? Przykładowo - osoba ze slumsów ma większe szanse zgonu niż ten bogatszy? (Późniejsza wykrywalność, niedoinformowanie społeczne).

Michoss
29-04-2009, 19:01
I tak wiadomo, że najbezpieczniejszy jest Madagaskar.

AzuranskiRookstayerXL
29-04-2009, 19:17
Grenlandia stoi na drugi miejscu. Cholery zbyt szybko zamykają porty.

Juzefek
29-04-2009, 19:25
A na moje to najbezpieczniejsza jest Polska ponieważ Polakowi zaszkodzić tylko może bezalkoholowe.

Wylansowany
29-04-2009, 19:29
A na moje to najbezpieczniejsza jest Polska ponieważ Polakowi zaszkodzić tylko może bezalkoholowe.

Wiesz co, możesz mieć rację skoro pierwszą ofiarą w USA była 2-letnie dziecko, to teoria może się sprawdzić.

Arcan
29-04-2009, 19:50
http://wiadomosci.onet.pl/1961383,441,1,1,item.html

Aphino
29-04-2009, 23:41
No cóż mamy już 5 stopień :[]

Ashlon
30-04-2009, 00:47
Trzeba bylo walnac kilka glowic jadrowych w siedlisko choroby, tj. Meksyk i nie byloby teraz histerii. Tyle tych rakiet maja, a wykorzystac ich nie potrafia slusznie.

Duke Dran
30-04-2009, 09:19
Tylko czekać na ten 6 stopień : /. Damit!

Shanhaevel
30-04-2009, 13:21
Spoko, chyba nie będzie aż tak źle. Chociaż trzeba przyznać, że medialna nagonka nawet w sceptyku obudzi pewien niepokój.

Alanus Lutinum
30-04-2009, 16:18
Możliwe, że będzie pandemia, ale widząc zaniepokojenie mediów i różnych organizacji na pewno coś zrobią aby zaradzić chorobie. Dlatego ja mam taki stosunek do tego zamieszania: JEBAĆ!.

Druid-Joseph
30-04-2009, 23:14
Możliwe, że będzie pandemia, ale widząc zaniepokojenie mediów i różnych organizacji na pewno coś zrobią aby zaradzić chorobie. Dlatego ja mam taki stosunek do tego zamieszania: JEBAĆ!.

Media szukają tylko taniej sensacji. Jak widzę dziennikarzy którzy codziennie pytają się czy jest już w Polsce "meksykański wirus" to wydaje mi się, że nie mogą się doczekać kiedy wreszcie się u nas pojawi. Bo na razie tylko przeżywają to że kogoś wzięli na badania kontrolne i zamknęli w izolatce jakby już był chory.

I coś

http://www.sfora.pl/Swinska-grypa-zabije-mniej-osob-niz-co-roku-ta-zwyczajna-a5957

janek@
01-05-2009, 00:08
Trzeba bylo walnac kilka glowic jadrowych w siedlisko choroby, tj. Meksyk i nie byloby teraz histerii. Tyle tych rakiet maja, a wykorzystac ich nie potrafia slusznie.

Przecz z komuna!

http://magda-na-tropie.blog.onet.pl/2,ID375426900,index.html
Przeczytajcie sobie... Czy nie wydaję wam się to dziwne? Aby kilka chorób się połączyło w mutanta? No to trochę brzmi nie wiarygodnie...

Chociaż to my wszyscy i tak mamy przesrane, wyginie 1/3 ludzi i będzie spokój. A jak nie to pomoże nam Kononowicz i "nie będzie niczego". xP

qq2
01-05-2009, 09:00
Tak płaczą o świńskiej grypie, a o AIDS nic nie mówią.
I tutaj nie ma propagandy? : )

Lasooch
01-05-2009, 11:14
Tak płaczą o świńskiej grypie, a o AIDS nic nie mówią.
I tutaj nie ma propagandy? : )

Ponoć po zarażeniu HIV przy odpowiednim leczeniu masz kilkadziesiąt lat życia przed sobą (czyli możesz łatwo umrzeć naturalnie, a nie na AIDS), a ta świńska grypa zabija znacznie szybciej (czyli tego 'normalnego' końca trudniej się doczekać). Niestety, prosiok flu ma pierwszeństwo.

Gonzo
01-05-2009, 11:41
Przecz z komuna!

http://magda-na-tropie.blog.onet.pl/2,ID375426900,index.html
Przeczytajcie sobie... Czy nie wydaję wam się to dziwne? Aby kilka chorób się połączyło w mutanta? No to trochę brzmi nie wiarygodnie...

Chociaż to my wszyscy i tak mamy przesrane, wyginie 1/3 ludzi i będzie spokój. A jak nie to pomoże nam Kononowicz i "nie będzie niczego". xP

"PETA (ludzie wreszcie przestaną jeść mięso – tyle tylko, że wirus nie przenosi się tą drogą), siły "

HAHAHAHAHAHAHA, jaki bullshit. :D Ale dobre, poprawiło mi humor.

Litawor
01-05-2009, 11:47
Tak płaczą o świńskiej grypie, a o AIDS nic nie mówią.
I tutaj nie ma propagandy? : )
Rzeczywiście, o AIDS *nic* się nie mówi. Ślepy, głuchy?

qq2
01-05-2009, 13:42
Okei, ale media nie dostają padaczki na ten temat. Śmiertelność na AIDS jest nadal wysoka w Afryce, więc dlaczego media robią taką wielką nagonkę na prosiaczkową grypę? : [

Litawor
01-05-2009, 13:49
Bo się dopiero co pojawiła i zagraża nam pandemią *w tej chwili*, a HIV mamy już od lat? I od lat z nim walczymy, ale pandemia w krajach zachodnich w bliskiej przyszłości nam nie grozi. Porównywanie HIV i świńskiej grypy to bardzo dziwny pomysł.

Gonzo
01-05-2009, 13:54
Śmiesznie by było jakby wirus HIV nam zmutował, że mógłby przenosić się drogą kropelkową. Tak teoretycznie, wyobraźcie to sobie.

Exodus
01-05-2009, 14:43
Śmiesznie by było jakby wirus HIV nam zmutował, że mógłby przenosić się drogą kropelkową. Tak teoretycznie, wyobraźcie to sobie.

To bysmy byli Homo Hiv Sapiens.

semilunaris
01-05-2009, 14:53
Raczej homo hiv erectus. Do sapiens to społeczeństwu jeszcze trochę brakuje. Tyci tyci. A może i bardzo tyci.

@ot: wolałem, kiedy tą grypę nazywano po prostu 'hiszpanką'.

M.A.R.I.U.S.Z
01-05-2009, 18:12
Coraz więcej ofiar i coraz bliżej polski

Shanhaevel
01-05-2009, 21:43
Ponoć już jest w Polsce. Pierdzielę, nie ruszam się z domu, o!

@down
Już mam, podobnie jak jakiś kilkuletni zapas Knorr Gorący Kubek i klucz do schronu.

Litawor
01-05-2009, 21:55
Ponoć już jest w Polsce. Pierdzielę, nie ruszam się z domu, o!
Kup sobie maseczkę.

Najpierw ludzie na forach gadają, że media niepotrzebnie straszą, a potem sami napędzają panikę podawaniem jakichś newsów. Spokojnie, w tej chwili nie ma żadnych powodów do obaw, myj ręce, jak wracasz "z dworu", a będzie dobrze.

janek@
01-05-2009, 21:58
Ponoć już jest w Polsce. Pierdzielę, nie ruszam się z domu, o!

Szybko, zejdź do piwnicy póki nie jest jeszcze za późno1!!

Gdyby tak pomyśleć to hmmmm ten koniec świata w 2012 roku jest coraz bardziej prawdopodobny. xD

piternet
01-05-2009, 22:03
myj ręce, jak wracasz "z dworu", a będzie dobrze.

Szczerze? - nie umyłem właśnie. Umrę??? Ludzie, przestańcie w to wierzyć. To jeden wielki spisek.

Michoss
01-05-2009, 22:04
Zbieram na bilet na Madagaskar. Sam zachoruję a potem ich wszystkich chamsko pozarażam. Hahahah.

Litawor
01-05-2009, 22:09
Ludzie, przestańcie w to wierzyć. To jeden wielki spisek.
Co, mycie rąk? Uknuli go dostawcy wody czy sprzedawcy mydeł?

janek@
01-05-2009, 22:12
Zbieram na bilet na Madagaskar. Sam zachoruję a potem ich wszystkich chamsko pozarażam. Hahahah.

I podczas lotu okaże się że ktoś was patriotem ściągnął. :D

Nie dasz rady, tam już od dawna siedzą Bushe z innymi Stalinami. :S

xoz
01-05-2009, 22:13
juz w polsce? super, moze mature w tym roku odwolaja

Michoss
01-05-2009, 22:24
I podczas lotu okaże się że ktoś was patriotem ściągnął.
*Podczas rejsu
Madagaskaru nie można zarazić samolotem, tylko statkiem : /
Ale jeszcze nic nie mówili żeby zamknął porty.

Ashlon
01-05-2009, 22:49
Śmiesznie by było jakby wirus HIV nam zmutował, że mógłby przenosić się drogą kropelkową. Tak teoretycznie, wyobraźcie to sobie.

Jest to rzecz raczej trudna do wyobrazenia. Otoz :
a)wirus grypy jest podatny na mutacje, HIV - niekoniecznie
b)aby zarazic sie wirusem HIV, trzeba odbyc stosunek z zarazona osoba badz miec kontakt z jej krwia. Nalezy wziac jednak pod uwage, ze zarazenie wirusem nastepuje podczas mieszania sie wydzielin obu osob (np krwi osoby zdrowej i chorej). W sytuacji, gdyby wirus mogl sie przenosic droga kropelkowa, zdrowa osoba (bez np podraznienia drog oddechowych, pluc czy scian zoladka) mialaby dosc duze "szanse" na niezarazenie sie. Wirus grypy ma to do siebie, ze wnika wewnatrz komorek danej osoby i dlatego dosc latwo sie nim zarazic.
c)pewna czesc osob w spoleczenstwie (szacuje sie, ze okolo 1 osoba na 1000) jest naturalnie odporna na wirusa HIV. W przypadku ogromnej epidemii tej zmutowanej choroby przezyloby 6mln osob odpornych na to paskudztwo - a wirus, nie majac mozliwosci przenoszenia sie z jednej osoby na druga, uleglby unicestwieniu.

Litawor
02-05-2009, 06:19
a)wirus grypy jest podatny na mutacje, HIV - niekoniecznie
HIV bardzo łatwo ulega mutacjom i to jest jedna z głównych przyczyn, dla których stworzenie skutecznej szczepionki się do tej pory nie powiodło.
b)aby zarazic sie wirusem HIV, trzeba odbyc stosunek z zarazona osoba badz miec kontakt z jej krwia. Nalezy wziac jednak pod uwage, ze zarazenie wirusem nastepuje podczas mieszania sie wydzielin obu osob (np krwi osoby zdrowej i chorej). W sytuacji, gdyby wirus mogl sie przenosic droga kropelkowa, zdrowa osoba (bez np podraznienia drog oddechowych, pluc czy scian zoladka) mialaby dosc duze "szanse" na niezarazenie sie. Wirus grypy ma to do siebie, ze wnika wewnatrz komorek danej osoby i dlatego dosc latwo sie nim zarazic.
Miesznie wydzielin nie ma tu nic do rzeczy, po prostu HIV znajduje się w tych wydzielinach, ale np. wydzielina pochwy nie uczestniczy w zarażeniu podczas stosunku, kiedy nosicielem jest mężczyzna. I vice versa, kiedy nosicielem jest kobieta, nie potrzeba męskiego ejakulatu, żeby doszło do zarażenia. Chociaż faktem jest, że wirus ma trudności z przenikaniem przez nabłonki. Nawiasem mówiąc, każdy wirus wnika do komórek.
c)pewna czesc osob w spoleczenstwie (szacuje sie, ze okolo 1 osoba na 1000) jest naturalnie odporna na wirusa HIV. W przypadku ogromnej epidemii tej zmutowanej choroby przezyloby 6mln osob odpornych na to paskudztwo - a wirus, nie majac mozliwosci przenoszenia sie z jednej osoby na druga, uleglby unicestwieniu.
A, to "spoko".

Ashlon
02-05-2009, 09:51
Miesznie wydzielin nie ma tu nic do rzeczy, po prostu HIV znajduje się w tych wydzielinach, ale np. wydzielina pochwy nie uczestniczy w zarażeniu podczas stosunku, kiedy nosicielem jest mężczyzna. I vice versa, kiedy nosicielem jest kobieta, nie potrzeba męskiego ejakulatu, żeby doszło do zarażenia. Chociaż faktem jest, że wirus ma trudności z przenikaniem przez nabłonki. Nawiasem mówiąc, każdy wirus wnika do komórek.


Opacznie mnie zrozumiales - nie mialem na mysli, ze do zarazenia mezczyzny potrzebna jest zarazona sperma - wystarczy wydzielina zarazonej kobiety.

W sprawie odpornosci na HIV - jakis czas temu w Niemczech osoba bedaca zarazona tym wirusem poddala sie zabiegowi przeszczepu szpiku ludzkiego. Jakis czas po operacji okazalo sie, ze po wirusie nie ma sladu, bo szpik otrzymala od osoby niepodatnej na HIV - a wlasciwosci szpiku "przeniosly sie" na osobe zarazona. Lekarze mowili o niesamowitym szczesciu - znaleziona osoba byla odporna, miala odpowiedni szpik, a dodatkowo ten sie przyjal bez zadnych problemow :)

Wylansowany
02-05-2009, 21:31
http://fakty.interia.pl/raport/swinska-grypa/news/wirus-nie-rozprzestrzeniania-sie-poza-ameryka,1299940

http://fakty.interia.pl/raport/swinska-grypa/news/w-polsce-nie-potwierdzono-wirusa-ah1n1,1299829,6081

Czyli co, jeszcze nie należy rozpoczynać paniki?

Gonzo
02-05-2009, 21:40
Kup sobie maseczkę.

Nie daje zbyt dużo. Maseczka zbyt szybko robi się wilgotna od wydychanego (wdychanego również) powietrza, co teoretycznie może sprzyjać zakażeniom. Praktycznie już trochę trudniej. ;)

Jest to rzecz raczej trudna do wyobrazenia. Otoz :
a)wirus grypy jest podatny na mutacje, HIV - niekoniecznie

Zdaję sobie z tego sprawę, dlatego napisałem - teoretycznie.

Litawor
03-05-2009, 10:09
Nie daje zbyt dużo. Maseczka zbyt szybko robi się wilgotna od wydychanego (wdychanego również) powietrza, co teoretycznie może sprzyjać zakażeniom. Praktycznie już trochę trudniej. ;)

Według specjalistów jest dość skuteczna, o ile spełnia odpowiednie standardy.


Zdaję sobie z tego sprawę, dlatego napisałem - teoretycznie.
Powtórzę jeszcze raz - HIV jest bardzo podatny na mutacje. Co nie zmienia faktu, że tak drastyczna zmiana, żeby mógł przenosić się drogą kropelkową, jest nieprawdopodobna. Dla wirusa grypy nie jest to nic niezwykłego.

Gonzo
03-05-2009, 10:18
Według specjalistów jest dość skuteczna, o ile spełnia odpowiednie standardy.

No właśnie różne źródła co innego podają. Nie chcę kłamać, ale bodajże "lekarz główny Wielkiej Brytanii" nawet o tym mówił - że są skuteczne tylko na krótsze używanie, jeśli robią się wilgotne, to są już nieskuteczne, ba, nawet mogą więcej szkody wyrządzić niż pożytku.

Powtórzę jeszcze raz - HIV jest bardzo podatny na mutacje. Co nie zmienia faktu, że tak drastyczna zmiana, żeby mógł przenosić się drogą kropelkową, jest nieprawdopodobna. Dla wirusa grypy nie jest to nic niezwykłego.

W porównaniu do wirusa grypy jest on w ogóle niepodatny na mutację.

Litawor
03-05-2009, 10:50
W porównaniu do wirusa grypy jest on w ogóle niepodatny na mutację.
Absolutnie nie.

"But compared to HIV, influenza’s mutation rate is remarkably slow. The genetic variation of HIV in a single infected individual is about the same as the yearly genetic variation of influenza within the entire human population. Of all human viruses, only the hepatitis C virus mutates more rapidly than HIV."
źródło: http://www.iavireport.org/vax/primers/vaxprimer47.asp

Gonzo
03-05-2009, 16:14
Absolutnie nie.

"But compared to HIV, influenza’s mutation rate is remarkably slow. The genetic variation of HIV in a single infected individual is about the same as the yearly genetic variation of influenza within the entire human population. Of all human viruses, only the hepatitis C virus mutates more rapidly than HIV."
źródło: http://www.iavireport.org/vax/primers/vaxprimer47.asp

Zwracam honor.

Emlo666
03-05-2009, 16:49
Powstała mutacja HIV, może się przedostać przez skórę. Ale nie jestem pewien, czy przy bezpośrednim kontakcie z chorym czy jego krwią.

Piciawek
03-05-2009, 17:23
Nie panikujcie ludzie...
Ci wszyscy co bezgranicznie ufają mediom czy internetowi powinni się najlepiej zabarykadować się w swoich domach i będzie spokój...

Myślę ,że ta choroba nie obejmie całego kraju ,prawdopodobnie będzie kilku zarażonych .Mamy to szczęście ,że wirus zbliża się do nas z opóźnieniem co daje czas naukowcom na opracowanie sposobu leczenia chorych. A szkoły ogranicza się do apeli dotyczących Higieny i innych zasad BHP...

Ten wirus wydaje się tak "zabójczy" dopóki tak o nim myślimy. ;)