Pokaż pełną wersje : Matura '09
Juz za rok matura...
A nie, to juz tydzien! Temat o testach gimnazjalnych jest, to czemu ma nie byc o tym badz, co badz wazniejszym egzaminie. Jak samopoczucie? Co zdajecie? ;)
Ja sam pisze polski i angielski na rozszerzeniu i podstawowy wos. Jestem raczej pewny siebie, takze omija mnie spora dawka stresu przedmaturowego :P
Dr.Unknown
27-04-2009, 22:41
Macie farta, że GTAIV wyszło w zeszłym roku.
Masz 17 lat i juz mature piszesz ? o.O
@2up
może rok wcześniej do szkoły poszedł ;p
@top
ja dopiero za rok :) i mimo że jeszcze mam czas, to się obawiam, że nie pójdzie za dobrze. Matma, chemia, angielski - rozszerzenia i polski podstawa. :)
Ja zdaję rozszerzone: angielski, biologię i chemię (no i podstawowy polski). Najgorsza w całej tej maturze jest ustna prezentacja z polskiego, takie niepotrzebne zawracanie głowy, przez które nie można się skupić na swoich przedmiotach...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Cpaja-na-umor-zeby-zdac-mature,wid,11061098,wiadomosc.html?ticaid=17edd - dobre (niektóre informacje są po prostu absurdalne)
spider-bialystok
28-04-2009, 09:27
Ja pisze podstawowy polski i angielski i rozszerzona geografie. Czyli po najmniejszej linii oporu;)
Maturka to nic, dopiero na studiach zaczyna się sajgon.
Tak więc nie życzę powodzenia i kopniaka w dupę zapodaje.
Ja zdaję rozszerzone: angielski, biologię i chemię (no i podstawowy polski). Najgorsza w całej tej maturze jest ustna prezentacja z polskiego, takie niepotrzebne zawracanie głowy, przez które nie można się skupić na swoich przedmiotach...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1342,title,Cpaja-na-umor-zeby-zdac-mature,wid,11061098,wiadomosc.html?ticaid=17edd - dobre (niektóre informacje są po prostu absurdalne)
ustna z polskiego nie jest wogole wazna, ile to pogadac glupoty 10 minut i miec spokoj
ustna z polskiego nie jest wogole wazna, ile to pogadac glupoty 10 minut i miec spokoj
Tylko że gadanie głupot stanowi dla mnie problem. W stresowych sytuacjach nie potrafię sklecić sensownego zdania, więc niestety muszę się do tego porządnie przygotować...
Właśnie się dowiedziałem, że pierwsza matura jest już w poniedziałek! Może to brzmi zabawnie, ale nie przyszło mi do głowy, żeby sprawdzać terminy i byłem święcie przekonany, że to się dopiero w następnym tygodniu zaczyna (czyli za dwa tygodnie). To odkrycie wcale nie nastroiło mnie dobrze.
Tylko że gadanie głupot stanowi dla mnie problem. W stresowych sytuacjach nie potrafię sklecić sensownego zdania, więc niestety muszę się do tego porządnie przygotować...
To sie naucz na pamiec ;) Ja tak zrobilem i bylo dobrze - 13 punktow (wszystko musialem przygotowac od 0). A jak mialem jakas zwieche, to patrzylem w konspekt i wszystko sie przypominalo :)
@Topic: A co do cpania przed matura - tylko idioci tak robia. Trzeba bylo sie uczyc systematycznie / poprawic mature rok pozniej, a nie sie tussipectem szprycowac :P
Podst. polski i angielski, roz. historia i wos. Nie wspominam juz o ustnych :)
<zapodaje dupokopniaka>
A w przyszłym roku obowiązkowa z matmy <3
semilunaris
28-04-2009, 18:53
Ja dopiero za rok. Byłem młody i głupi: czyt, technikum.
Ale się pochwalę, a co tam :p. Rozszerzony polski, rozszerzony angielski, historia, niemiecki i hiszpański. Btw - ile można maksymalnie? Mnie matura jeszcze w snach nie odwiedza - przyznam, że ani razu nie zerknąłem na wszelkiego rodzaju informatory (nie licząc tych w empiku przeglądanych z czystej ciekawości, gdzie i tak nie znalazłem na ten temat informacji ;p).
Co do stresu, strachu intelektualnego - psycholog o nazwisku Sędek ładnie to opisał. Wprawdzie dla tegorocznych maturzystów może być już za późno, ale dla przyszłych może być to jakiś klucz do zrozumienia przyczyn własnego strachu przed odpowiedziami ustnymi.
'up: obowiązkowa z matmy <3 i dobrze :D Nie po to politechniki się buduje, by potem puste były. Studiowanie matematyki 1,1k / semestr. Języki 2,6k. To jest takie nie fair ;<. Nie bronię filologii, uważam, że politechnikom należy się więcej hajsu. Oni mogą coś wielkiego kiedyś stworzyć.
#edit: dowiedziałem się, że w tym roku można maksymalnie zdawać sześć przedmiotów.
A teraz z innej beczki, no offence. Chciałbym tylko z czystej ciekawości [mam na tyle hałaśliwą klasę, że takie pytanie po 3 sekundach przeistacza się w >dosłownie< darcie na siebie ryja (sic!)] o to, jakbyście się czuli, gdyby:
a) wprowadzono możliwość zdawania matury z religii chrześcijańskiej
b) gdyby w/w religia była, tak jak obecnie język polski i obcy - obowiązkowa?
Pytam naprawdę z czystej ciekawości. Bo raz ktoś wysunął właśnie taką tezę i doszedłem do wniosku, że to byłoby dopiero przegięcie odnośnie ingerencji rządu w system kształtowania światopoglądu młodych ludzi.
Wszystkim maturzystom życzę wszystkiego najlepszego, szczerze.
I pamiętajcie, że co roku nie zdaje kilka tysięcy osób, a dekoral wciąż biały! :)
a) wprowadzono możliwość zdawania matury z religii chrześcijańskiej
b) gdyby w/w religia była, tak jak obecnie język polski i obcy - obowiązkowa?
Pytam naprawdę z czystej ciekawości. Bo raz ktoś wysunął właśnie taką tezę i doszedłem do wniosku, że to byłoby dopiero przegięcie odnośnie ingerencji rządu w system kształtowania światopoglądu młodych ludzi.
A to jest w ogóle coś, o czym powinno się dyskutować? Smutne tylko, że tego rodzaju pomysły są wysuwane w Polsce częściej niż propozycje wycofania religii ze szkoł.
Wielkimanitu
28-04-2009, 19:30
jakbyście się czuli, gdyby:
a) wprowadzono możliwość zdawania matury z religii chrześcijańskiej
OK.
b) gdyby w/w religia była, tak jak obecnie język polski i obcy - obowiązkowa?
Wreszcie mielibyście jakiś argument na to, że Polska jednak nie jest świeckim krajem.
byłoby dopiero przegięcie odnośnie ingerencji rządu w system kształtowania światopoglądu młodych ludzi.
Nie wiem co Wy macie do tej religii (mówię tu o lekcjach, a nie światopoglądzie). Przecież każdy wie jak taka lekcja wygląda. Oglądanie filmików, odrabianie zadań domowych, granie z księdzem w pokera. Ewentualnie omawianie poszczególnych kręgów piekielnych i tego, ile ataku ma cherubin na 5 levelu. A do tego wszystko to nieobowiązkowe! Jeśli tak ma wg Was wyglądać "indoktrynacja" katolicka, to ja się poddaję...
Co do matur, to w sumie obowiązkowa religia na niej nie zdziwiłaby mnie. Już teraz są na niej przedmioty wpajające młodym ludziom, że Słowacki wielkim poetą był, czy też, że demokracja jest jedynym słusznym ustrojem, oraz że państwo zapewnia godne życie i bezpieczeństwo swoich obywateli. Mówicie: "zupełnie jak na religii".
Pomijając to, że z takiego np. polskiego zwolnić się nie można, to odpowiem: indoktrynacja na j. polskim, WOS-ie itp. jest znacznie gorsza od indoktrynacji na religii: na niej mianowicie uczy się o jakimś kompletnie dalekim, dla większości nic nieznaczącym, dziadku w chmurach. A ta (pseudo)wiedza wyniesiona z polskiego czy WOS-u może mieć diametralny wpływ na nasze, nomen omen, rzeczywiste życie.
A tak w ogóle to jestem za prywatyzacją szkolnictwa, żeby każdy sam mógł decydować, jaką ma mieć indoktrynację.
Polski, angielski i WOS, wsio na podstawie. Zobaczymy co to będzie... : P
Polski, angielski i WOS, wsio na podstawie. Zobaczymy co to będzie... : P
Minimalista, czy realista? ;)
@upupupupupupupupup do kogoś kto mnie zacytował
Osobiście cieszę się z matematyki obowiązkowej. Ba, zamierzam zdawać rozszerzoną za rok ;)
Język polski - poziom podstawowy
Język angielski, matematyka, informatyka - poziom rozszerzony
Wyniki z próbnych matur bardzo pozytywnie mnie nastawiły do egzaminów, więc za szczególnie się nimi nie przejmuję...
gdyby:
a) wprowadzono możliwość zdawania matury z religii chrześcijańskiej
b) gdyby w/w religia była, tak jak obecnie język polski i obcy - obowiązkowa?
Jak dla mnie religia mogla by byc przedmiotem, ktory mozna bylo by zdawac na maturze. Jesli mozna zdawac tak egzotyczny przedmiot jak wiedza o tancu to czemu nie religie. Jednak obowiazkowa matura z religii byla juz lekka przesada. Polska nie jest panstwem wyznaniowym jak np. Arabia Saudyjska.
A tak w ogóle to jestem za prywatyzacją szkolnictwa
Osobiscie nie jestem za tak daleko posunieta prywatyzacja.
Ja za dwa lata. Z tego co sie dowiedzialem od wychowawczyni, to na dzisiejsze plany chcac zdawac przedmiot obowiazkowy w rozszerzeniu musze zdac go tez w podstawie.
Ja za dwa lata. Z tego co sie dowiedzialem od wychowawczyni, to na dzisiejsze plany chcac zdawac przedmiot obowiazkowy w rozszerzeniu musze zdac go tez w podstawie.
Dokładnie jest tak jak mówisz, mi to samo nasza polonistka mówiła.
Nowa matura to w dupie dziura, ot co.
A do tego wszystko to nieobowiązkowe!
Jeśli weźmiemy pod uwagę, że uczeń jest zapisywany na religię automatycznie, jeśli jego rodzic nie wyrazi wobec tego sprzeciwu, a także to, że religia jest wliczana do średniej i można przez nią nie zdać, to mówienie o nieobowiązkowości tego przedmiotu jest absurdalne.
A co do matury za rok... To, co się dzieje z oświatą jest absurdalne [przepraszam za powtórzenie] i nawet nauczyciele nie są w stanie się połapać w ciągłych zmianach. Mi się to nie podoba, bo być może za rok będę poprawiał maturę (nawet jeśli będę miał w tym roku dobry wynik, bo być może będę chciał studiować drugi kierunek) i nie wiem, czego się mogę w takim wypadku spodziewać.
Pan i Wladca
28-04-2009, 23:12
Polski, geografia i niemiecki na podstawie. Fizyka rozszerzona.
Wy się nie bójcie prezentacji tylko pisemnego z polaka.
A taki mały bonus mam - w czerwcu egzamin zawodowy(praktyczny i pisemny) na tytuł technika ;)
Gierubesoen
28-04-2009, 23:23
http://i516.photobucket.com/albums/u322/Tetrabromoetanol/1282_500.jpg
A co do matury za rok... To, co się dzieje z oświatą jest absurdalne [przepraszam za powtórzenie] i nawet nauczyciele nie są w stanie się połapać w ciągłych zmianach. Mi się to nie podoba, bo być może za rok będę poprawiał maturę (nawet jeśli będę miał w tym roku dobry wynik, bo być może będę chciał studiować drugi kierunek) i nie wiem, czego się mogę w takim wypadku spodziewać.
Jak bys poprawial za rok/pisal drugi raz to na tegorocznych zasadach :)
GargoinX
29-04-2009, 15:05
"Hura, hura, dzisiaj matura, marynara i fryzura - matura!" ;)
Pozostaje mi życzyć powodzenia wszystkim maturzystom, mnie to czeka dopiero za 4 lata. ;p
Wielkimanitu
29-04-2009, 17:16
Jeśli weźmiemy pod uwagę, że uczeń jest zapisywany na religię automatycznie
Nie jest. O ile dobrze pamiętam, przy naborze do każdej szkoły w której byłem, na karcie rekrutacji można było zakreślić (albo i nie) pole "czy uczeń będzie uczęszczał na lekcje religii".
jeśli jego rodzic nie wyrazi wobec tego sprzeciwu, a także to, że religia jest wliczana do średniej i można przez nią nie zdać
Już nie jest wliczana.
Nie jest. O ile dobrze pamiętam, przy naborze do każdej szkoły w której byłem, na karcie rekrutacji można było zakreślić (albo i nie) pole "czy uczeń będzie uczęszczał na lekcje religii".
No to jakieś wyjątkowo postępowe szkoły, bo ja się z czymś takim nie spotkałem. U mnie zawsze trzeba było przynosić zaświadczenie od rodziców.
Już nie jest wliczana.
Coś mi się obiło o uszy, że to zmieniają (pewnie następna ekipa znowu "zmieni inaczej"), ale w tym roku szkolnym, który trwa, na pewno się jeszcze liczy. Bo niektórzy moi znajomi chcieli zrezygnować w połowie roku, a nie mogli, bo taka możliwość była jedynie we wrześniu; potem religia jest już normalnym przedmiotem ucznia.
Rincewind
29-04-2009, 18:29
Jeśli weźmiemy pod uwagę, że uczeń jest zapisywany na religię automatycznie, jeśli jego rodzic nie wyrazi wobec tego sprzeciwu, a także to, że religia jest wliczana do średniej i można przez nią nie zdać, to mówienie o nieobowiązkowości tego przedmiotu jest absurdalne.
To pewnie zalezy od szkoly bo u mnie na poczatku roku dawalo sie rodzicom do podpisania papier czy bede chodzil na religie czy nie. A z tym, ze mozna przez nia nie zdac to cos Ci sie pomylilo.
A z tym, ze mozna przez nia nie zdac to cos Ci sie pomylilo.
Rzeczywiście, ocena nie ma znaczenia przy promocji. Ale już frekwencja ma. I, jak mówiłem, w związku z tym wypisanie się np. w połowie roku jest niemożliwe, o czym przekonały się niektóre osoby w mojej szkole.
Nie żeby tylko to było problemem. Sama idea uczenia religii katolickiej w szkole jest zamachem na neutralność światopoglądową szkoły. Bo z jakiej racji jest ona jednym z przedmiotów, wplecionym w plan lekcji, tak jakby niczym nie różniła się od matematyki czy historii? Z jakiej racji uczniowie nieuczęszczający na nią mają sobie szukać zajęcia na te dwie godziny tygodniowo? W podstawówce powoduje to, że dzieci z rodzin niewierzących muszą chodzić na religię, bo jedyną alternatywą jest dla nich 45 minut nudy w samotności (osobiście znam rodziców, którzy z tego powodu zdecydowali się posyłać dziecko na religię; żeby nie odstawało od rówieśników, co przecież w tym wieku jest ważne). A nie udawajmy, że katecheta nie ma wpływu na poglądy dziecka w wielu kwestiach, i nie chodzi tu bynajmniej o wmówienie mu, że Bóg istnieje.
Rincewind
29-04-2009, 19:22
Nie żeby tylko to było problemem. Sama idea uczenia religii katolickiej w szkole jest zamachem na neutralność światopoglądową szkoły. Bo z jakiej racji jest ona jednym z przedmiotów, wplecionym w plan lekcji, tak jakby niczym nie różniła się od matematyki czy historii? Z jakiej racji uczniowie nieuczęszczający na nią mają sobie szukać zajęcia na te dwie godziny tygodniowo? W podstawówce powoduje to, że dzieci z rodzin niewierzących muszą chodzić na religię, bo jedyną alternatywą jest dla nich 45 minut nudy w samotności (osobiście znam rodziców, którzy z tego powodu zdecydowali się posyłać dziecko na religię; żeby nie odstawało od rówieśników, co przecież w tym wieku jest ważne). A nie udawajmy, że katecheta nie ma wpływu na poglądy dziecka w wielu kwestiach, i nie chodzi tu bynajmniej o wmówienie mu, że Bóg istnieje.
To fakt. Pozatym prawda jest taka, ze lekcje te wiele dzieci odpychaja od religii, wiec daja efekt przeciwny od oczekiwanego przez wladze koscielne.
Pan i Wladca
29-04-2009, 19:27
U nas baba puszczała na religii przez miesiąc filmy o aborcji(jak jest wykonywana, jak wyglądają małe płody itp. itd.). W niektórych momentach szło się porzygać. Generalnie u nas religia zawsze była po to by odrobić zdanie czy się pośmiać ;)
Co by nie odchodzić od tematu, poniżej macie obowiązujące lektury na maturze z polskiego w 2009(rozszerzenie i podstawa).
http://edu.info.pl/file/56185
Co by nie odchodzić od tematu, poniżej macie obowiązujące lektury na maturze z polskiego w 2009(rozszerzenie i podstawa).
No dzięki, ale już trochę późno, żeby się za nie zabierać :)
A ja nawet niektóre z nich przeczytałem!
Dziady cz. III, Lalka, Kamizelka, połowa Przedwiośnia, Ferdydurke, Makbet, Świętoszek, Zbrodnia i kara, Jądro ciemności... uau, nawet z poziomu rozszerzonego coś: Szewcy, Mistrz i Małgorzata. A wydawało mi się, że ciągle piszę sprawdziany z lektur, których nie czytałem.
Z tym że część w gimnazjum albo nawet w podstawówce, więc niewiele z tego pamiętam :/ A ile wy przeczytaliście? :p
Pan i Wladca
29-04-2009, 22:05
Przeczytałem wszystkie opracowania do tych lektur :p. W całości przeczytałem tylko Folwark zwierzęcy ;)
Cute_Nightmare
29-04-2009, 23:47
@ upup
Opracowania wszystkie. Lekturę jako tako jedną - "Jądro ciemności". Trudno uwierzyć, ale 2 tygodnie ją męczyłam. Świetna sprawa, jak ktoś cierpi na bezsenność ; )
@ topic
Polski podstawa, angielski rozszerzenie (pisemne i ustne) i gegra podstawa. Po co się męczyć, skoro na mój kierunek wymagają tylko angielskiego ; )
Matheavyk
30-04-2009, 00:21
@Pan i Władca
Sama fizyka bez matematyki? Gdzie tego chcą?
@Rothes
Wiesz co! Żeby szkole takie problemy robić z tą informatyką, wstydź się ;p
Ktoś oprócz Ciebie jeszcze to zdaje? I mam nadzieję, że podzielisz się z nami wrażeniami już po ; )
@topic
A ja nieco nietypowo, bo:
podst.- polski
roz.- ang, matma, wos, fizyka
@Rothes
Wiesz co! Żeby szkole takie problemy robić z tą informatyką, wstydź się ;p
Ktoś oprócz Ciebie jeszcze to zdaje? I mam nadzieję, że podzielisz się z nami wrażeniami już po ; )Tak, dwie osoby z klasy, które namówiłem tylko po to aby nie pisać w samotności. xD
Jak nie wyskoczą tak jak n lat temu z zadaniem, które prócz umiejętności czysto informatycznych wymagało też wiadomości z zakresu fizyki (z której jestem noga), to żadnych szczególnych wrażeń nie będzie. ;p
@Pan i Władca
Sama fizyka bez matematyki? Gdzie tego chcą?
Na polibudzie tak chcą. Matma i fiza są tak samo punktowane (przynajmniej na wrocławskiej, ale myślę że na większości uczelni jest podobnie). Co więcej na każdym kierunku dobrze patrzą i na fizę i na matmę(można zdać albo jedno albo drugie, a jesli wszystko razem zdane w rozszerzeniu i to dobrze to już w ogóle bosko ;)). Wyjątkiem jest wydział chemiczny, gdzie fizykę może zastąpić chemia i jakiś wydział, gdzie fizykę może zastąpić biologia (np. ochrona środowiska).
Ktoś na tym forum zamierza wybrać się na politechnikę? Jeżeli tak, to na co?
Pan i Wladca
30-04-2009, 11:41
Sama fizyka bo gość od matmy nie dopuścił mnie do matury. Na polibude planowałem do wrocka, ale teraz już sam nie wiem.
Sama fizyka bo gość od matmy nie dopuścił mnie do matury.
A to na jakiej zasadzie może "nie dopuścić" ucznia do matury z danego przedmiotu?!
I na jaki kierunek chcesz iść? Bo akurat na wiele kierunków technicznych przyjmują wszystkich kandydatów, bo chętnych nie ma tak wielu. Tylko że jeśli jesteś słaby z matematyki, raczej sobie nie poradzisz.
A to na jakiej zasadzie może "nie dopuścić" ucznia do matury z danego przedmiotu?!
I na jaki kierunek chcesz iść? Bo akurat na wiele kierunków technicznych przyjmują wszystkich kandydatów, bo chętnych nie ma tak wielu. Tylko że jeśli jesteś słaby z matematyki, raczej sobie nie poradzisz.
Niektórzy nauczyciele dają do wyboru - albo zdajesz przedmiot i nie wybierasz go na maturze, albo bańka :D. Słyszałem już o czymś takim.
Dark Immolator
30-04-2009, 13:23
Tak, dwie osoby z klasy, które namówiłem tylko po to aby nie pisać w samotności. xD
Jak nie wyskoczą tak jak n lat temu z zadaniem, które prócz umiejętności czysto informatycznych wymagało też wiadomości z zakresu fizyki (z której jestem noga), to żadnych szczególnych wrażeń nie będzie. ;p
ty wiesz w ogole jak wyglada ta matura z inf, widziales chociaz arkusze z poprzednich lat?
Pan i Wladca
30-04-2009, 13:28
Na takiej zasadzie, że w ostatniej 4 klasie zmienił nam się nauczyciel od matmy. Na półrocze wystawił mi 1, i powiedział, że na koniec normalnie zdam ale do matury mnie nie odpuści. Z fizyki 4 na koniec miałem ;)
Na studia nie wiem jeszcze jakie, wiem, że chce iść. Ciężko u mnie z kasą.
ty wiesz w ogole jak wyglada ta matura z inf, widziales chociaz arkusze z poprzednich lat?Widziałem. Jeżeli myślisz, że wyznaczanie złożoności pamięciowej, bądź obliczeniowej algorytmu stanowi dla mnie jakiś problem, to się mylisz. Zadania z arkuszy kalkulacyjnych, bądź baz danych na tak niskim poziomie to w ogóle kpina. Jeżeli mam na czymś porządnie stracić punkty to co najwyżej teoria z sieci komputerowych, bądź wspomniane wcześniej wiadomości z innych dziedzin.
To, że średnia krajowa matury z informatyki jest najniższą w kraju, nie wynika z trudności zadań, tylko z tego, że podchodzą do niej osoby, które nie mają najmniejszego pojęcia o tym, czym jest prawdziwa informatyka.
Gabija Demon
30-04-2009, 14:15
Polski podstawa, matma, biologia, angielski rozszerzenia.
Co do oceny z religii na świadectwie: dzięki niej załapałam się na pasek haha ^^ Co nie zmienia faktu, że uważam to za bzdurę zupełną..
Powodzenia Maturzyści! Damy radę! :)
Polski Geografia Ang poziom podstawowy =)
Fizyka Biologia Chemia Wos poziom rozszerzony =P
Uczyć się nie ucze! nie po to za*******ałem 3 lata żeby teraz uczyć się jak głupi.
Sporo tego nabrałeś (pamięć mnie zawodzi, czy w deklaracji było miejsce jedynie na trzy przedmioty dodatkowe? ;p)... a które z tych matur są Ci potrzebne podczas rekrutacji na studia? I co to za dziki kierunek? ;p
Polski, Ang, Gejo podst. WOS rozsz.
chyba na zadna uczelnie nie trzeba gejo i wosu razem, ale zdaje sobie tak o.. bo nie mam sprecyzowanych planow na studia. nic mnie praktycznie nie interesuje... te kierunki wszystkie to nuda sama z dupy wyssana.
Polski Geografia Ang poziom podstawowy =)
Fizyka Biologia Chemia Wos poziom rozszerzony =P
A jak to możliwe, skoro zdawać można tylko 6 przedmiotów?
@Fintex
No to jak nic nie interesuje to nie idź na studia, bo tylko będziesz się na nich męczył i po semestrze skończysz takie studiowanie. Powiem, że nie każdy nadaje się na studia i nie każdy powinien na nich być.
Mystiquer
30-04-2009, 20:50
pare dni zostalo a ja nic nie umie ;s zdaje na podstawie wszystko ;d (jak zawsze po najmniejszej linii oporu xd) WOS, polski i angol.
pozdrawiam
optymista
Rethfing on Aldora
01-05-2009, 09:48
Polski podstawa
Matma, angielski rozszerzenie
Teeeż w sumie ten angol zdaje chyba dla realizacji własnych ambicji, na żadne studia mi się nie przyda. Sram teraz przed polskim, boje się, że nie zdam :<
zdaje na podstawie wszystko ;d (jak zawsze po najmniejszej linii oporu xd) WOS, polski i angol.
pozdrawiam
optymista
Ciekawi mnie co Ty chcesz robić z taką maturą?
Wielki MarIuSzzo
01-05-2009, 13:01
To, że średnia krajowa matury z informatyki jest najniższą w kraju, nie wynika z trudności zadań, tylko z tego, że podchodzą do niej osoby, które nie mają najmniejszego pojęcia o tym, czym jest prawdziwa informatyka.
co wynika z tego, ze zdecydowana wiekszosc szkol uczy informatyki na poziomie ponizej podstawowego, my na mat-fiz-info przez trzy lata walkowalismy excela i accesa, z programowania mielismy stycznosc z tp i to na takiej zasadzie 'prosze pani a jak ...' 'pascal.eu.org sprawdz se' :) co nie zmienia faktu, ze matura z informatki wcale do latwych nie nalezy
ja zdaje polski i ang na podstawie, matma fiza na rozszerzeniu, srednio mi sie troche terminy matur ulozyly, bo mam w przeciagu calego miesiaca (ustne 26,28), ale dam rade ;)
pare dni zostalo a ja nic nie umie ;s zdaje na podstawie wszystko ;d (jak zawsze po najmniejszej linii oporu xd) WOS, polski i angol.
pozdrawiam
optymista
pozdrawiam
kretyn
Matheavyk
01-05-2009, 20:10
Matura z informatyki to dla kogoś kto siedzi w temacie i jakoś umie programować(nawet nie na wysokim poziomie) kwestia przeczytania i zrozumienia jednej porządnej książki. Takie jest moje zdanie i sądzę, że tyle byłoby mi potrzebne do tego by spokojnie wszystko tam zrobić. Więc poziom jak poziom, ale przygotować się można dość łatwo.
A na polibudzie wrocławskiej z tego co patrzyłem wynika, że matura z matematyki i fizyki się sumuje, a nie do wyboru... czyżbym czegoś nie dopatrzył?
edit: http://www.studiuj.pwr.wroc.pl/26440.xml
Jak nic matma+fiza nie licząc kierunków wymienionych pod zaprezentowanym wzorem(trzeba przewinąć trochę w dół do tego wzoru)
Rethfing on Aldora
04-05-2009, 12:11
Nooo i co? Luzik nie? :D Chłopów pisałem. Jak nie zdam to chyba umre rotflując na ziemi
Prosta maturka. Jeśli matma R też taka będzie, to luzik bluzik. Wyszedłem po 1.5h. W tym roku chyba przychylny ukłon w stronę maturzystów wykonali ;]
Owszem, polski prosty, nie potrzeba było żadnej wiedzy. Czy ktoś jeszcze tak miał, że najbardziej w czasie całego tego wydarzenia denerwował się wpisywaniem peselu w odpowiednich miejscach? :D
Wie ktoś, gdzie znajdę wzory prac pisemnych na rozszerzony angielski? W sensie - jaka powinna być kompozycja rozprawki/opowiadania/recenzji itp. Bo ja swoje ksera z lekcji pogubiłem.
KrEmAs KAc
04-05-2009, 12:51
Polski banalny :baby:
Po godzinie 11 wyszedłem z sali, raczej zadowolony. Arkusz generalnie był prosty. Gnębi mnie jedynie to, iż nie przeczytałem ostatnio żadnego streszczenia, omówienia czy innego tekstu traktującego o Chłopach, toteż boję się o jakiś głupi błąd rzeczowy. Z drugiej jednak strony podany fragment był raczej dość jednoznaczny w interpretacji, nie kazano również odwoływać się do całości utworu, więc pewnie jakoś to będzie. ;)
Rethfing on Aldora
04-05-2009, 13:06
Owszem, polski prosty, nie potrzeba było żadnej wiedzy. Czy ktoś jeszcze tak miał, że najbardziej w czasie całego tego wydarzenia denerwował się wpisywaniem peselu w odpowiednich miejscach? :D
Wie ktoś, gdzie znajdę wzory prac pisemnych na rozszerzony angielski? W sensie - jaka powinna być kompozycja rozprawki/opowiadania/recenzji itp. Bo ja swoje ksera z lekcji pogubiłem.
Hahaha, pesel największy stres ;dd
Co do angola to może po prostu www.ang.pl?
Po godzinie 11 wyszedłem z sali, raczej zadowolony. Arkusz generalnie był prosty. Gnębi mnie jedynie to, iż nie przeczytałem ostatnio żadnego streszczenia, omówienia czy innego tekstu traktującego o Chłopach, toteż boję się o jakiś głupi błąd rzeczowy. Z drugiej jednak strony podany fragment był raczej dość jednoznaczny w interpretacji, nie kazano również odwoływać się do całości utworu, więc pewnie jakoś to będzie. ;)
Zgadzam się całkowicie, ale jestem pewien, że poniżej 50% nie będzie. To by było impossible ;d
Pan i Wladca
04-05-2009, 13:26
Po zerwaniu tych żółtych naklejeczek usłyszałem z końca sali "ja pierdole" :p
Sorki za wyrażenie. Tekst o hipnozie prosty, gorzej miałem z Chłopami bo nie bardzo pamiętałem.
Co do angola to może po prostu www.ang.pl?
No właśnie nie widzę tam nigdzie czegoś takiego :/
Widzę, że nikt nie porwał się na temat 2, który przecież był znacznie prostszy. Obie bohaterki można było scharakteryzować wyłącznie na podstawie fragmentów tekstu, właściwie nic nie trzeba było z "Pana Tadeusza" pamiętać. Warto było tylko wiedzieć, że to akurat był romantyzm i jakie poglądy na temat rozumu i uczuć się z tym wiązały.
Ja wziąłem 2 temat, ale do romantyzmu nic nie odnosiłem. Kazali oprzeć się na tych fragmentach, to po samych fragmentach poleciałem. ; )
Widzę, że nikt nie porwał się na temat 2, który przecież był znacznie prostszy. Obie bohaterki można było scharakteryzować wyłącznie na podstawie fragmentów tekstu, właściwie nic nie trzeba było z "Pana Tadeusza" pamiętać. Warto było tylko wiedzieć, że to akurat był romantyzm i jakie poglądy na temat rozumu i uczuć się z tym wiązały.Zauważ tylko, że sytuacja przedstawiała się identycznie w przypadku obu tematów, a nie każdemu odpowiada forma Pana Tadeusza. Ja dla przykładu wolałem prozę Reymonta, którą jednak tak czy siak dość trudno się czytało ze względu na słownictwo typowo wiejskie.
W mojej klasie, spośród osób, które wyszły przede mną, wszyscy zajęli się właśnie drugim tematem. ;p
Ja jednak mam poważne wątpliwości co do polecenia - trudno mi uwierzyć, że w ogóle nie oczekiwano odwołania się do tekstu utworu. Nie zdziwiłbym się wcale, gdyby w kluczu odpowiedzi jednak tego wymagano, to by było "w stylu" CKE.
Dr.Unknown
04-05-2009, 14:41
Wie ktoś, gdzie znajdę wzory prac pisemnych na rozszerzony angielski? W sensie - jaka powinna być kompozycja rozprawki/opowiadania/recenzji itp. Bo ja swoje ksera z lekcji pogubiłem.
Przecież wszystko wygląda tak samo - kompozycja trójdzielna, osobne akapity dla za i przeciw w rozprawce, itd.
I na próbnych i na maturze właściwej pisałem rozprawki - opowiadania są spoko, ale nie dawałem rady się skompresować, a recenzję pies trącał - otrzymywałem zadowalające wyniki (91, 93, 89 %).
Co nie zmienia faktu, że na dzienne nie wystarczyło ;0.
Przecież wszystko wygląda tak samo - kompozycja trójdzielna, osobne akapity dla za i przeciw w rozprawce, itd.
Z maturą to nigdy nie jest takie proste! Akurat rozprawki umiem pisać, gorzej, jeśli nie będzie takiej opcji. W opowiadaniach w szkole czasem traciłem punkty, bo nie zawarłem we wstępie informacji o czasie akcji, a to *musi* być. I nikogo nie obchodzi, że moja koncepcja opowiadania polega na tym, że czas jest nieokreślony. A o recenzji nawet nie wspomnę, tam wszystko musi być wg planu. Opis u mnie odpada, nie umiem czegoś takiego pisać.
KrEmAs KAc
04-05-2009, 15:02
Ma ktoś arkusze i odpowiedzi z dzisiejszej matury??
CKE obiecało po południu opublikować...
Matheavyk
04-05-2009, 17:41
Owszem, polski prosty, nie potrzeba było żadnej wiedzy. Czy ktoś jeszcze tak miał, że najbardziej w czasie całego tego wydarzenia denerwował się wpisywaniem peselu w odpowiednich miejscach? :D
Wie ktoś, gdzie znajdę wzory prac pisemnych na rozszerzony angielski? W sensie - jaka powinna być kompozycja rozprawki/opowiadania/recenzji itp. Bo ja swoje ksera z lekcji pogubiłem.
Co tam Pesel! Rozerwanie tych naklejek to największa rzeźnia na maturze^^
Ja tak jak Rothes powiedział, wybrałem chłopów ze względu na prozę. Po prostu po to, żeby niepotrzebnie nie ryzykować.
A i jeszcze: proszę o to samo co Litawor, jeśli ktoś byłby łaskaw.
Ma ktoś arkusze i odpowiedzi z dzisiejszej matury??
Matura.onet.pl - do podstawowego sa juz odpowiedzi.
Jakbym w tym roku pisal, wybralbym temat 2. Swoja droga, zauwazylem, ze leca po takiej samej linii oporu, jak rok temu - trzeba sie postarac, zeby nie zdac podstawowego, ale rozszerzony to juz niezla jazda jest :)
Pisalem drugi temat.
Co do odnoszenia sie do calosci tekstu. W zeszlym roku rowniez nie bylo tego w poleceniu, a jednak bylo to punktowane. Dlatego lepiej bylo sie odwolac do calosci. Troszke wiecej roboty, a mozna bylo zyskac pare punktow :)
Btw.
http://img10.imageshack.us/img10/3295/gallery76124531500x500.jpg
Rozszerzony angielski był piękny... banał nad banałami, z 90% jak w banku.
Najfajniejszym elementem matury z angielskiego było opowiadanie o spodku do herbaty, którego inny fragment... czytaliśmy kiedyś na lekcji angielskiego w szkole. :D
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6570674,Polonisci__matura_byla_zbyt_latwa. html
Rozszerzony angielski był piękny... banał nad banałami, z 90% jak w banku.
Amen. Nic dodać, nic ująć.
@Rozrywanie naklejek:
Wystarczy użyć dowodu.
@Rozrywanie naklejek:
Wystarczy użyć dowodu.
Tak się dzisiaj zastanawiałem, jak mają sobie z tym poradzić osoby, które (jakimś cudem) jeszcze nie wyrobiły sobie dowodu.
KrEmAs KAc
05-05-2009, 14:26
http://www.joemonster.org/art/11454/Matura_2009_wyciekla_do_internetu_mamy_ja
no matury do tej pory proste. zobaczymy jak wyniki..;p dowala jakis obsrany klucz z polaka i moze byc roznie, ale polak to tam malo wazny.
ang. wazniejszy a byl prostyyy.
jutro wos ;]
Tak się dzisiaj zastanawiałem, jak mają sobie z tym poradzić osoby, które (jakimś cudem) jeszcze nie wyrobiły sobie dowodu.
Jak to mawia trener Piechniczek: "Czasem tak się zdarza, że trafia piłka do bramkarza". Jeśli wiesz co mam na myśli. "Life is brutal and full of zasadzkas, and kopas w dupas very mocno"
semilunaris
05-05-2009, 15:17
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,6565904,Matura_2009__latwy_polski__popular na_geografia.html?utm_source=Nlt&utm_medium=Nlt&utm_campaign=856991
Matura w przyszłym roku będzie już wyglądała inaczej: każdy będzie musiał zdać egzamin pisemny z matematyki. Do tego jak dziś polski i język obcy pisemnie i ustnie, ale już bez rozbicia na poziomy. I tylko te egzaminy będą decydowały, czy ktoś maturę zda, czy nie. Przedmioty dodatkowe będą konieczne tylko do rekrutacji na studia, ale ich wynik nie wpłynie na to, czy uczeń dostanie świadectwo dojrzałości.
Wróciłem z ogniska i nie myślę dość jasno - czyli nie będzie poziomów od 2010, czy chodzi o to, że nie ma znaczenia, jaki poziom trudności z języków trzeba zdać?
Ja wziąłem 2 temat, ale do romantyzmu nic nie odnosiłem. Kazali oprzeć się na tych fragmentach, to po samych fragmentach poleciałem. ; )
"Jego zdaniem matura z języka polskiego na poziomie podstawowym nie była łatwa. - Zadanie o Zosi i Telimenie, po przeczytaniu tekstu, mogło być wykonane tylko na prymitywnym poziomie - podkreśla Konarzewski. W takim wypadku uczeń może dostać nawet "tylko pięć punktów".
- Żeby dobrze odpowiedzieć na to pytanie, trzeba było znać "Pana Tadeusza" i wiedzieć z grubsza w jakiej sytuacji Mickiwicz pisał to dzieło i jak ono się ma do tradycji romantycznej. Żeby to zauważyć, trzeba było naprawdę znać kontekst historyczno-literacki - wyjaśnia dyrektor CKE."
Wygląda na to, że dobrze myślałem.
Matheavyk
05-05-2009, 22:54
Tak się dzisiaj zastanawiałem, jak mają sobie z tym poradzić osoby, które (jakimś cudem) jeszcze nie wyrobiły sobie dowodu.
Znam taką osobę, aż specjalnie zapytam. Ale to dziewczyna a one jak wiadomo z robótkami ręcznymi nie mają problemu ;)
A to, że używam dowodu nie zmienia rzeźni w nic innego. Rzeźnia jest!
Jeśli chodzi o maturę rozszerzoną z angielskiego to jestem zadowolony, 76-80% powinno być (na próbnej miałem 62%, więc nie jest źle). Jutro WOS, jeśli będzie łatwy jak polski i angielski to będzie sympatycznie ;P W piątek geografia rozszerzona, a potem już tylko pieprzenie się z nawijką i laniem wody ;P
Polski podstawa
Matma, angielski rozszerzenie
Teeeż w sumie ten angol zdaje chyba dla realizacji własnych ambicji, na żadne studia mi się nie przyda. Sram teraz przed polskim, boje się, że nie zdam :<
Ciekawi mnie co Ty chcesz robić z taką maturą?
a co się robi z maturą? może służyć jako przepustka na studia a można ją po prostu zdać, żeby mieć wykształcenie średnie pełne. Nie ma to jak studia bo idzie większość. Nie ma to jak wyższe i praca na zmywaku w Anglii;d
pozdrawiam
kretyn
żal:-)
To bez matury szczytem mozliwosci jest praca na jakims zmywaku? ; o
Matheavyk
06-05-2009, 01:04
Zapytałem tę dziewczynę i powiedziała, że pożycza dowód od innych osób. Czyli jednak cudów nie ma, a rzeźnia jesT!
Pozdrawiam wszystkich przyszłych informatyków, którzy dzisiaj będą pisali rozszerzony WOS ;)
KrEmAs KAc
06-05-2009, 11:44
Ktoś zdaje Fizykę i astronomie ?? ofc PR :cup:
matura z wosu to był jakiś sajgon ;|
matura z wosu to był jakiś sajgon ;|
co roku jest sajgon.
WoSem mnie zabili. Praktycznie sama polityka, kurna.
Fejkowiec
06-05-2009, 12:57
Jesli o mnie chodzi:
Polski podstawowy - zabrałem temat 1 o "Chłopach" - liczę na 60% ogólnie
Angielski podstawowy - liczę na 95%, ale zależy jak listy poszły ;d
Fajny jestem, wiem : o)
W piątek geografia
Wakacjeeee
Matheavyk
06-05-2009, 20:19
Mając dwuję z wosu, która jest jak najbardziej adekwatna do poziomu mojej wiedzy z tego przedmiotu i nie przygotowując się wcale do matury uzyskałem-jak wynika z moich obliczeń- 30-40%. Więc nie wiem czemu nazywacie to sajgonem...
Dobra. Nie jest źle. Te 60% będzie jednak. Trochę za dużo polityki krajowej wrzucili. Spodziewałem się większej ilości zadań związanych ze społeczeństwem, socjalizacją, albo integracją europejską.
Mało co wiem o maturach ale mój brat jak pisał dostał 85% z J.Polskiego i 100% z J.Angielskiego
Chciałbym być tak fajny jak Twój brat :O
Pewnie to wyniki z tego roku, z maja?
semilunaris
06-05-2009, 22:16
@up: no bycie błyskotliwym i fajnym nie wyszło Ci tym razem, gdyż kolega 2xup podał okoliczność: 'kiedy pisał' - więc niekoniecznie oznacza to 2009 rok. Zresztą z kontekstu wynika, że było to wcześniej.
1:0.
Ale czy tam miało być coś błyskotliwego? t.t
Przecież w internecie są dostępne arkusze, odpowiedzi oraz klucze do zadań, więc nie wiem w czym rzecz ; P (Poza tym w temacie jak byk masz Matura '09.
Ja z moimi 70% z polskiego i 80% z angielskiego się chowam ;P Ale do jakiejś wyższej szkoły zawodowej chyba się dostanę (sic!)
Wiślaczek
07-05-2009, 16:44
matura z wosu to był jakiś sajgon ;|
Chyba nie mowisz o podstawie? Podstawa byla latwa i przyjemna, wystarczylo chociaz troche sie tym interesowac.
Z tego, co ja słyszałem od znajomych, to wos rozszerzony był banalny. To tak dla pocieszenia.
Jutro geografia. Zastanawia mnie czy dowalą jakieś hardkorowe tematy dotyczące ruchów tektonicznych, itp. czy może będzie więcej zadań związanych z mapą polityczną i konfliktami ;P Wolałbym to drugie, ale koncertu życzeń niestety nie ma ;P
a zebyscie niebieskie dlugopisy pobrali i piora złamali. a gegra easy bedzie nawet ja bym ja teraz napisal.
Pikosz92
12-05-2009, 17:03
Wrzuci mi ktoś albo poda linka, gdzie znajdę list z angielskiego podstawowego.
Muszę na angielski napisać a nigdzie znaleźć nie mogę...
@down
Tam są tylko arkusze.Już wcześniej sprawdzałem.
Jesli to z matury to chyba jasne ze bedzie na cke no nie?
http://cke.edu.pl/index.php?option=content&task=view&id=774&Itemid=2
Matheavyk
13-05-2009, 00:03
To co panowie i panie, jutro prawdziwa matura! ;)
Oby była trudna, bo przy łatwej wszyscy będą mieli podobne wyniki- chyba każdy rozsądny matematyk się ze mną zgodzi, nie? Powodzenia :)
KrEmAs KAc
13-05-2009, 09:52
No jutro Fizyka i Astronomia :evul::cup::evul::cup:
A ja mam w piątek chemię i jestem chory. Mam nadzieję, że wyzdrowieję...
Pan i Wladca
13-05-2009, 13:09
Ja jutro tez Fizyka, na rozszerzeniu ;p
KrEmAs KAc
13-05-2009, 13:52
No ja się zastanawiam co dadzą na fizyce.
Obstawiam efekt fotoelektryczny.
Przemiany gazu doskonałego.
Laser (?)
Soczewki bankowo ;)
nie obraził bym się na Fizykę współczesną :evul:
i modle się żeby nie dali Elementów RLC w obwodzie...
Jakiegoś Keplerka by mogli dać :cup:
ogólnie to chyba będzie luźno B)
wtf, co to się działo na matematyce dzisiaj? Ludzie wychodzili z sali z płaczem. ;o
i modle się żeby nie dali Elementów RLC w obwodzie...
easiest shit on earth, do nauczenia sie w 20 minut luzikiem
http://pl.wikibooks.org/wiki/Wprowadzenie_do_elektroniki/Obwody_R,L,C
http://pl.wikipedia.org/wiki/Obw%C3%B3d_rezonansowy
Pan i Wladca
13-05-2009, 19:05
RLC i soczewki będą na bank
wtf, co to się działo na matematyce dzisiaj? Ludzie wychodzili z sali z płaczem. ;oW porównaniu do zeszłorocznej, rozszerzona matma dzisiaj była dużo trudniejsza. Tamtejsze zadania robiłem mechaniczne, bez chwili zastanowienia, a tutaj rozkminienie dwóch zajęło mi dłuższą chwilę. No i do wszystkiego dochodzi stres. Sam wyszedłem ze szkoły w kiepskim humorze, myśląc, że sporo namieszałem. Okazało się jednak, że 9 zadań jest w porządku, a za dwa będą jedynie punkty cząstkowe. Generalnie obstawiam okolice 80%.
Corgar Frizz
13-05-2009, 21:32
Haha, to była najprostsza matma jaką pisałem. 8 zadań zrobionych w pełni, 2. praktycznie nie ruszyłem, 1. do połowy. Ale początkowo jak zobaczyłem zadanka, to byłem delikatnie mówiąc zszokowany. Mam nadzieję że tylko mi się wydała łatwa ^^ I mniejsza konkurencja, tym lepiej.
Jutro fiza, niestety w przeciwieństwie do matmy tylko podstawa. Głupio zrobiłem, bo okazuje się jednak że fizyka jest bez porównania łatwiejsza od matmy.
Frizz-kun
Pan i Wladca
14-05-2009, 13:42
Wiedziałem, że będą soczewki :p Pisał ktoś rozszerzoną fize?
KrEmAs KAc
14-05-2009, 14:21
Fiza to śmiechu warte :D
rzut banalny
ten kaloryfer też
soczewka to n/c :cup:
o tych słońcach też luźno
:cup::cup::cup::cup::cup:
Edit: Gwiazdach ;)
Fizycy z mojej klasy również mówili, że było prościutko. Tymczasem ja dzisiaj miałem polski ustny - 20/20. :)
Rethfing on Aldora
14-05-2009, 14:55
W porównaniu do zeszłorocznej, rozszerzona matma dzisiaj była dużo trudniejsza. Tamtejsze zadania robiłem mechaniczne, bez chwili zastanowienia, a tutaj rozkminienie dwóch zajęło mi dłuższą chwilę. No i do wszystkiego dochodzi stres. Sam wyszedłem ze szkoły w kiepskim humorze, myśląc, że sporo namieszałem. Okazało się jednak, że 9 zadań jest w porządku, a za dwa będą jedynie punkty cząstkowe. Generalnie obstawiam okolice 80%.
Niech zgadne, zadanie ze skarbcem + okręgi z tym kątem prostym? Z tym samym miałem problem. Minimum 76% bedzie jak liczyłem ;>
Niech zgadne, zadanie ze skarbcem + okręgi z tym kątem prostym? Z tym samym miałem problem. Minimum 76% bedzie jak liczyłem ;>Zgadza się. Nad tymi dwoma myślałem najdłużej (w dodatku myślałem, że sobie strzelę w łeb, gdy już zauważyłem jak okręgi były banalnie proste ;p), ale w końcu zrobiłem. Natomiast nieco się wyłożyłem przy obliczaniu pola przekroju w ostrosłupie i na zadaniu z ciągiem geometrycznym.
Wy po fizyce, to powinniście wiedzieć - czy kalkulator prosty może mieć pamięć? Bo nie widziałem jeszcze takiego, który by nie miał i raczej do jutra nie znajdę.
KrEmAs KAc
14-05-2009, 16:58
Tzn nie może mieć ale weź znajdź kalkulator który nie ma MRC M- i M+...
Pozwalają na takie kalkulatory ale oficjalnie nie można takich używać.
Btw. nie możesz zabrać ze sobą 2 kalkulatorów ;)
Pan i Wladca
14-05-2009, 22:51
A tam gadanie. Miałem taki kalkulator, który nie jednemu przypominał telefon :p W sumie mało przydatne te wszystkie funkcje ale najważniejsza była w nim klapka. Napisałem sobie na niej ołówkiem kilka przydatnych rzeczy i nie powiem - przydało sie.
Btw. w zadaniu z gwiazdami. Jak sie nazywały te w małym kółeczku w dolnym lewym rogu wykresu?
Rethfing on Aldora
14-05-2009, 23:08
Zgadza się. Nad tymi dwoma myślałem najdłużej (w dodatku myślałem, że sobie strzelę w łeb, gdy już zauważyłem jak okręgi były banalnie proste ;p), ale w końcu zrobiłem. Natomiast nieco się wyłożyłem przy obliczaniu pola przekroju w ostrosłupie i na zadaniu z ciągiem geometrycznym.
Okręgi były proste, też wpadłem na rozwiązanie ale byłem tym zbyt podniecony i zrobiłem karygodny błąd XD ale może za dobry sposób będzie chociaż punkt. Skarbca nie zrobiłem, ale przekrój i c.g. tak. Tylko nie wiem czy zaliczą mi odpowiedź w tych ciągach, bo w sumie uprościłem tak jak potrafiłem, ale nie wiem czy z tego wynika, że to jest tam mniejsze od 1/4 xd
Matheavyk
15-05-2009, 00:35
Skoro trzeba wpaść na rozwiązanie to nie wiem czy to znaczy, że proste ; )
Ogólnie zaskoczyłem się, że fizyka taka łatwa w porównaniu z matematyką. Raczej pisanie fizyki przyrównałbym z wosem (wszystko rozszerzone of course).
Co nie znaczy, że będę miał więcej niż 45% :)
Rothes kim Ty jesteś?!:p
Pykasz matme, max z polskiego(czyli się poduczyłeś jakby nie patrzeć), masz 130MSa i umiesz programować na dość zaawansowanym poziomie skoro potrafisz napisać maturę z informatyki. Nie mogę rozpracować profilu Twojej osobowości :p
Rothes kim Ty jesteś?!:p
Pykasz matme, max z polskiego(czyli się poduczyłeś jakby nie patrzeć), masz 130MSa i umiesz programować na dość zaawansowanym poziomie skoro potrafisz napisać maturę z informatyki. Nie mogę rozpracować profilu Twojej osobowości :p
but how do you kill that which has no life...?
but how do you kill that which has no life...?W WoWa też pykałem, gdy euro było tańsze. ;)
Generalnie można przyznać rację hoomikowi, wszystko zależy od tego jak kto definiuje życie. Ja swojemu nie mam nic do zarzucenia.
@Topic
W poniedziałek ustny angielski podstawowy - liczę na kolejne 20/20, ale zobaczymy jak to wyjdzie. Potem informatyka w czwartek i wakacje. :)
but how do you kill that which has no life...?
Po prostu mu zazdroscisz - moze chlopak jest zdolny po prostu? ;)
Corgar Frizz
15-05-2009, 10:44
Ha, zdolny to jest mało powiedziane. Zdolny to jestem ja, tyle że się opierdzielam i opieram się raczej na przebłyskach genialności niż systematycznej nauce.
Co do "nieprzeciętnego" Rothesa:
-Matma w tym roku była dość łatwa.
-130 MS, to pozostawię bez komentarza.
-Ustny polski. Zależy od komisji i pewności siebie. Prawdę mówiąc żeby zdać na 100% wystarczy zacząć uczyć sie prezentacji kilka dni przed. Jak stres cię nie przytłoczy, to wszystko ładnie i pięknie.
-Infa w rozszerzeniu.... a może to jego hobby?
@Rothes
Gome, nawet sobie nie wyobrażałem że na świecie może istnieć więcej osób podchodzących w ten sposób do matury, a mogących powiedzieć "to było łatwe" ^^
Frizz-kun
Czyli biorąc po wszystko pod uwagę, Rothes jest prawie tak inteligentny jak ja. Różnimy się tylko tym że on się coś uczy.Nie wiem kto i kiedy wam nagadał takich głupot - mój temat maturalny dotyczył problemów adaptacji filmowych. Za przykład wziąłem sobie ekranizację utworu fantasy, a jako że interesuję się fantastyką, był on ściśle związany z moimi zainteresowaniami, toteż nie miałem większych problemów z formułowaniem odpowiedzi na postawione mi pytania.
Matmę napisałem spontanicznie - żadnego przygotowania, powtarzania. Jestem zbyt leniwy, albo raczej zbytnio uzależniony od grania w gry, oglądania anime i czytania książek, aby się uczyć. Apeluję zatem o zaprzestanie robienia ze mnie kujona (nic do nich nie mam, ale opieram się na wiedzy zdobytej na lekcjach i inteligencji, a nie godzinach spędzonych przy utrwalaniu materiału).
A najlepiej to byłoby gdybyście po prostu wrócili do głównego tematu i zostawili moją (nie)skromną osobę w spokoju.
Po prostu mu zazdroscisz - moze chlopak jest zdolny po prostu? ;)
nah. Moj X360 >> jego 130MS.
Mowilem juz ze podstawowy angielski to jawna kpina z maturzystow? W drugiej klasie gimnazjum srednio rozgarniety dzieciak by sobie z nia spokojnie poradzil. Osobiscie zaluje ze rok temu pisalem podstawe, bo byla to strata czasu, ale suma sumarum i tak skonczylem prawie tam, gdzie chcialem, wiec w/e.
mój temat maturalny dotyczył problemów adaptacji filmowych
rok temu ten sam topic mialem, ino mniej nołlajferskie przyklady sobie wybralem. I ustny polski to kolejna strata czasu. Ani uczniakom nie chce sie tej prezentacji robic, ani komisji nie chce sie tego sluchac, ani do niczego nie jest to potrzebne. Mozna by czas poswiecony na robienie prezentacji wykorzystac na cos bardziej pozytecznego (140MS brzmi kuszaco, co nie Rothes? ;]). I generalnie matura to fail, wbrew temu co gada wiekszosc uczonych "znawcow", mozna ja zdac bez najmniejszego problemu nie uczac sie nic lub prawie nic.
I generalnie matura to fail, wbrew temu co gada wiekszosc uczonych "znawcow", mozna ja zdac bez najmniejszego problemu nie uczac sie nic lub prawie nic.
Fakt, kończąc aktualnie pierwszą klasę LO próbną z polskiego miałem na 45 %, biologia 39 %, angielski 71 %... bez przygotowania, normalne matury z któregoś tam roku wstecz. Tylko widzisz, kto zda ten zda, kto nie zda ten debil. Aczkolwiek, tu nie chodzi o to, by zdać - lecz o to, żeby dostać się na wymarzone studia - a na to potrzeba trochę więcej niż 30 %.
Matheavyk
16-05-2009, 19:59
Przepraszam Rothes, nie wiedziałem, że tyle osób się Tobą zainteresuje, i że to wywoła jakąś dyskusję. Ogólnie i tak szacunek, szczególnie za szczerą odpowiedź.
@topic
Moja matma zupełnie poniżej oczekiwań- jakieś 54%. A muszę przyznać, że nieskromnie liczyłem na 80%+... chyba jednak nie licząc zadań całe życie nie da się potem w trzy godziny ich rozwiązać, nawet posiadając dużą wiedzę teoretyczną. Ale cóż, matura w pewnym sensie wskazuje nam ścieżkę, którą będziemy podążać. A jaka to ścieżka-nieważne, na pewno dla nas dobra ;)
AnonimowyPowrot
16-05-2009, 20:18
Nie wiem kto i kiedy wam nagadał takich głupot - mój temat maturalny dotyczył problemów adaptacji filmowych. Za przykład wziąłem sobie ekranizację utworu fantasy, a jako że interesuję się fantastyką, był on ściśle związany z moimi zainteresowaniami, toteż nie miałem większych problemów z formułowaniem odpowiedzi na postawione mi pytania.
Matmę napisałem spontanicznie - żadnego przygotowania, powtarzania. Jestem zbyt leniwy, albo raczej zbytnio uzależniony od grania w gry, oglądania anime i czytania książek, aby się uczyć. Apeluję zatem o zaprzestanie robienia ze mnie kujona (nic do nich nie mam, ale opieram się na wiedzy zdobytej na lekcjach i inteligencji, a nie godzinach spędzonych przy utrwalaniu materiału).
A najlepiej to byłoby gdybyście po prostu wrócili do głównego tematu i zostawili moją (nie)skromną osobę w spokoju.
Pewnie jesteś za to słaby z historii :D
Ja mam podobnie, oceny spoko (ale to dopiero 2-ga gim.), testy poszły dobrze (nie znam wyników z matmy, ale jestem w klasie mat-inf, z polskiego 45/50, a z anglika 42/50), tylko historia zawsze najgorzej, bo nigdy nie da się jej zrozumieć (da, ale takich pytań nie ma na żadnym spr.) X(
semilunaris
16-05-2009, 20:31
http://psemek.wordpress.com/2008/05/13/dekalog-matematyka-maturalnego/
Spóźnione, ale szczere.
Ostatnia maturka - z informatyki, już za mną. Wrażenia?
Na część teoretyczną przewidziano 90 minut - wyszedłem po 30, a jakieś góra 5 minut później pozostałe dwie osoby. Poziom był zaskakująco niski. Kilka pytań na prawda/fałsz, głównie z konwersji systemów liczbowych, jedno zadanie ściśle związane z algorytmem Euklidesa oraz jedno na podanie własnego algorytmu rozwiązującego problem ilości punktów kratowych w kole o zmiennym promieniu.
Część praktyczna też nie była zbyt trudna. Zadania z bazy danych standardowe - całość na około 10-20 minut. W Excelu należało wykonać wykres ilustrujący czyjegoś-tam-smoka (dwa układy równań liniowych; należało wybierać losowo, z takim samym prawdopodobieństwem, jedno z nich dla każdej pary (x,y) i na ich podstawie modyfikować poprzednią parę). Pozostałe podpunkty polegały na wyznaczaniu średnich oraz wartości min i max wśród 5000 iteracji algorytmu. Trochę dałem ciała w pierwszym podpunkcie tego zadania, bo nie doczytałem polecenia i straciłem z dobre 40 minut na zastanawianie się co zrobiłem źle. W ostateczności jednak zadanie wykonałem w całości. Ostatnie zadanie to typowe zadanie na programowanie - zabawy z wyrazami składającymi się z samych zer i jedynek: sprawdzanie czy podane wyrazy są palindromami, czy spośród pary wyrazów jeden zawiera się w drugim i tworzenie jak najkrótszych nowych wyrazów, które zawierają w sobie jednocześnie obydwa z danej pary. Tutaj zabrakło mi z 10-15 minut na dokończenie ostatniego podpunktu, ale to jedyne czego nie zdążyłem zrobić, więc ogólnie nie jest źle.
Przewidywany wynik? Okolice 90%. :)
Częstotliwość powtarzania wyrazu "zadanie" w tym poście przekracza wszelkie normy Unii Europejskiej. Autor, za zaistniałą sytuację, chciałby gorąco przeprosić. :)
Matheavyk
22-05-2009, 01:38
Wcale nie przekracza^^
Dzięki za sprawozdanie. Widzę, że informatykiem to ja jeszcze nie jestem(chociaż niekoniecznie zamierzam;p). Gratuluję wyniku:)
Akiyama_Mio
22-05-2009, 11:17
A ja wlasnie wrocilem z polskiego :) 20/20, zarowno z polskiego, jak i z rozszerzonego angielskiego.
Rethfing on Aldora
23-05-2009, 10:13
90% z rozszerzonego ustnego angola, w poniedziałek ustny polski..
Uau, to niektórzy jeszcze muszą czekać na te ustne? Współczuję, ja już o maturze dawno zapomniałem :)
Rethfing on Aldora
23-05-2009, 10:36
no widzisz taki żal w tej mojej szkole..
Matheavyk
23-05-2009, 18:19
Ja też jeszcze muszę czekać i nawet sam sobie współczuję;)
Poniedziałek-polski, wtorek-angielski
Osoby podlegające pod OKE w Krakowie i Łomży mogą już sprawdzić swoje wyniki w Internecie.
No to się "pochwalę" swoimi...
Polski ustny 100%
Polski pisemny, poziom podstawowy 71% (znacznie powyżej oczekiwań ;p)
Angielski ustny 95%
Angielski pisemny, poziom rozszerzony 82% (choć wynik ogólnie dobry, znacznie poniżej oczekiwań...)
Matematyka, poziom rozszerzony 84%
Informatyka, poziom rozszerzony 85% (z czego jedyne stracone punkty to akurat za ten podpunkt, którego nie zdążyłem zrobić; średnia krajowa to coś koło 30%, więc jest dobrze :P)
Powodzenia wszystkim jutro*! :)
*) czy tam dziś jak kto woli ;p
Polski ustny - 100%
Polski pisemny rozszerzony - 74%
Angielski ustny rozszerzony - 100%
Angielski pisemny rozszerzony - 77% (zawaliłem, bo nie słyszałem listeninga na tym boomboxie ^^)
WoS pisemny podstawowy - 65%
Wedle oczekiwań, bomba.
Ladnie wyniki chlopaki :)
ustne:
Jezyk polski - 80%
jezyk ang. - 85%
pisemne:
jezyk polski podst - 49%
jezyk ang. podst. - 84%
geografia podst. 66%
wos rozsz. 62%
ujdzie.
Dr.Unknown
30-06-2009, 15:06
Polski ustny - 100%
Polski pisemny rozszerzony - 74%
Angielski ustny rozszerzony - 100%
Angielski pisemny rozszerzony - 77% (zawaliłem, bo nie słyszałem listeninga na tym boomboxie ^^)
WoS pisemny podstawowy - 65%
Wedle oczekiwań, bomba.
Takich rzeczy jak jakość nagrania się nie zgłaszało?
Takich rzeczy jak jakość nagrania się nie zgłaszało?
Nie chodzi o jakość nagrania, a o sprzęt i warunki akustyczne sali. A w połączeniu z moim iście wybiórczym słuchem daje to papkę, a nie mowę :)
j. polski
ustny: 100%
pisemny podstawowy: 80%
j. angielski
ustny podstawowy: 100%
pisemny rozszerzony: 96%
chemia rozszerzona: 92%
biologia rozszerzona: 80%
Biologia i angielski mi się nie podobają. Chyba pojadę do OKE zobaczyć swoje prace...
j. polski
ustny: 100%
pisemny podstawowy: 80%
j. angielski
ustny podstawowy: 100%
pisemny rozszerzony: 96%
chemia rozszerzona: 92%
biologia rozszerzona: 80%
Biologia i angielski mi się nie podobają. Chyba pojadę do OKE zobaczyć swoje prace...
Studia w Szczecinie, czy wyjeżdzasz z dziury?
Fejkowiec
30-06-2009, 16:34
Pisemne:
Angielski podst. - 96%
Geografia podst. - 64%
Polski podst. - 43%
Matma rozsz. dodatkowa - 12% ;- )
Ustne:
Polski - 100%
Angielski podst. - 85%
Najbardziej wkurzony jestem za ten polski pisemny, liczyłem na jakieś 60%, a nie 43% ;d
Studia w Szczecinie, czy wyjeżdzasz z dziury?
Wyjeżdżam :) Do Poznania albo Krakowa.
Ustne: podstawa.
Polski - 65%
Angielski - 100%
Pisemne:
Polski - 70% podstawa
Angielski - 77% rozszerzenie
Geografia - 63% rozszerzenie
WoS - 52% podstawa
WoS niepotrzebny mi jest zupełnie, więc nie wiem po co go pisałem.
Z takim wynikiem z angielskiego raczej się na UMK w Toruniu nie dostanę. Trochę to smutne : P
CingCiong
30-06-2009, 17:34
Wyjeżdżam Do Poznania albo Krakowa.
Lepiej chyba do Poznania zważywszy, że nie pisałeś fizy a z takimi wynikami to na medyka się nadejesz. A w PO nie trzeba fizyczki przynajmniej w zeszłym roku nie trza było:)
@topic
Ktoś mnie przebije z zeszłego roku i da więcej z rozszerzionej matmy niż 94% ???
Lepiej chyba do Poznania zważywszy, że nie pisałeś fizy a z takimi wynikami to na medyka się nadejesz. A w PO nie trzeba fizyczki przynajmniej w zeszłym roku nie trza było:)
Z tym że nie wybieram się na medycynę. Waham się między farmacją a neurobiologią.
Ktoś mnie przebije z zeszłego roku i da więcej z rozszerzionej matmy niż 94% ???
Wynik świetny, ale znam co najmniej jedną osobę (z mojej szkoły), która w tym roku napisała lepiej (98%) :p Nie licząc olimpijczyków.
Pan i Wladca
30-06-2009, 19:12
Z fizyki na rozszerzeniu 20% :>
spider-bialystok
30-06-2009, 19:27
ustne:
polski 65%
angielski 90%
pisemne:
polski podstawowy 54%
angielski podstawowy 94%
geografia rozszerzona 52%
Wychodzi brak jakichkolwiek przygotowan do matury (nawet fakultety olalem), ale na UwB wystarczy.
Wynik świetny, ale znam co najmniej jedną osobę (z mojej szkoły), która w tym roku napisała lepiej (98%) :p Nie licząc olimpijczyków.Koleś z mojej klasy napisał rozszerzoną matmę na 100%. Zresztą... prawie połowa klasy napisała na co najmniej 90%, ale oni zakuwali jak szaleni przez cały kwiecień.
Z tym że nie wybieram się na medycynę. Waham się między farmacją a neurobiologią.
Farmaaaacjaaaa!
@ topic:
Widzę, że całkiem niezłe wyniki mają userzy Tibia.pl... Gratulacje wszystkim. ;)
Sozemego
01-07-2009, 04:50
Mimo, iż pierwsza mature tak naprawde pisalem 2 lata temu, to teraz zrobilem sobie ta z angielskiego (rozszerzona). Zakladając, że z wypracowania mialem tyle samo co rok temu (18), to wyszlo mi 99% (jeden błąd). Za rok sprobuje walnac setke, taki moj cel zyciowy B)
Swoja droga, to probuje zmienic tok studiow ( z filologii angielskiej na psychologie), nie moge zdzierzyc tych angielskich lektur i autorów.
Wasze wyniki mnie demotywuja ;< chcialbym tak za 2 lata napisac ^^
Wasze wyniki mnie demotywuja ;< chcialbym tak za 2 lata napisac ^^
Równaj do nich, nie w dół. ;)
Gratuluje wyników. ;)
Ja dopiero za rok mam mature, ale mam pytanie do tych co pisali. Informatyka jest cieżka na maturze? : >
Ja dopiero za rok mam mature, ale mam pytanie do tych co pisali. Informatyka jest cieżka na maturze? : >Coroczne wyniki mówią same za siebie - najniższe średnie krajowe ze wszystkich matur. Choć moim zdaniem, w dużej mierze winę za taki stan rzeczy ponoszą szkoły średnie, które zbyt lekko traktują ten przedmiot.
Zastanów się, czy pojęcia: algorytmika klasyczna obliczanie złożoności pamięciowej i obliczeniowej algorytmów teoria sieci komputerowych teoria systemów liczbowych są Ci obce. No i czy czujesz się pewnie z samej matematyki, która jest przecież ściśle związana z informatyką. Jeśli nie to i sama matura trudną nie jest, a przynajmniej część teoretyczna.
Część praktyczna to natomiast wyścig z czasem - zadania z reguły są dość proste, ale jeśli popełnisz gdzieś błąd, na szukanie którego zejdzie Ci zbyt wiele czasu, to robi się bardzo nieciekawie.
A najlepiej to po prostu przejrzyj arkusze z zeszłych lat. :)
pol ust 60%
ang ust 90%
pol pis podst 74%
and pis podst 82%
wos podst 68%
zero nauki przez cala podstawowke, gimnazjum i liceum
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.