Speedcubing/Penspinning [Archiwum]

Gombrowicz

12-05-2009, 16:37

Mam do Was pytanie:
Co Was bardziej zadziwia, co sie bardziej podoba, Speedcubing czy Penspinning?

Na yt jest w masa filmików o Penspininngu i Speedcubingu ale dam kilka linków jakby komuś nie chciało się szukać:

Penspinning:
http://www.youtube.com/watch?v=126UJ3rTQfY&feature=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=ik1NDo24mG0&feature=channel_page

Speedcubing:
http://www.youtube.com/watch?v=SHZ9fsusMGc&feature=channel_page
http://www.youtube.com/watch?v=R5A0J1iTFb4&feature=related

Mazur199

12-05-2009, 16:41

obydwie "dyscypliny" maja taki sens jak dłubanie w nosie

piternet

12-05-2009, 17:09

Penspinning - sam kiedyś próbowałem robić takie 'tricki' z moim ołówkiem =D.
Speedcubing - jak dla mnie niewyobrażalne, w życiu kostki Rubika nie ułożyłem, nawet jakbym godziny próbował.

sphinx123

12-05-2009, 17:10

Może rimming?
To z tymi długopisami to może nauczę się jak będę miał czas.

Arcan

12-05-2009, 17:17

Wybrałem penspinning, bo od kostki rubika zawsze miałem zawroty głowy ;)

Snopeczek

12-05-2009, 17:27

a więc w końcu mam zaznaczyć to, co mnie bardziej zadziwia, czy to, co mi się bardziej podoba?

Mam kostke rubika. OD kilku lat. Kiedyś ją dostałem. Zacząłem mieszać i już nigdy nie ułozyłem.
To z długopisem to naprawde fajna sprawa. Myślę, że chcesz się tego nauczyć. Jak? Jakies filmy instruktażowe są?

Arcan

12-05-2009, 17:51

www.penspinning.pl

Fayny

12-05-2009, 18:07

Penspinning, bo ciekawsze.
Kostka rubika jak dla mnie to nuda.

Koszyk

12-05-2009, 18:25

Zdecydowanie penspinning, kiedyś się lekko uczyłem. Niezbyt mi to wyszło więc porzuciłem... może zacznę jeszcze raz... :D

Gierubesoen

12-05-2009, 18:41

Przesiedziałem mnóstwo godzin na lekcjach, kręcąc z nudów długopisem i nie zdając sobie sprawy z tego, że to kręcenie ma swoją nazwę i ludzie zajmują się tym na poważnie... :D!

Rater

12-05-2009, 18:43

Mam uraz do penspinningu ;<< Jak byłem młodym szczylem, jakiś czas temu, chciałem się nauczyć paru sztuczek. No to wziąłem to co było pod ręką - ołówek... zatemperowany x_X

Chciałem wykonać pierwszy ruch, ołówek wypadł mi z dłoni i leciał w dół. No to ja ręką za nim, żeby go sięgnąć. Ofcoz, ołówek zatrzymał się pionowo, rysikiem do góry. Ładną dziurę miałem potem w dłoni ... No cóż, głupota boli.

Kończąc moje wspomnienia. Penspinning nadal mi się podoba i chętnie bym się pouczył, jakbym miał trochę więcej czasu. A kostka rubika odpada, zwykłej nigdy nie ułożyłem.

Xyq

12-05-2009, 19:54

Zdecydowanie Penspinning, bo ciekawszy i nawet umie 2 triki ^^

Arcan

12-05-2009, 21:10

Właśnie złożyłem sobie "długopis", ma 20,5 cm, to nie za dużo? Jest dosyć dobrze wyważony.

Rybzor

12-05-2009, 21:26

Zabawa z długopisem na pewno jest znacznie efekowniejsza, za to do kostki rubika prócz zręczności potrzebna jest jeszcze dobra znajomość algorytmów i metodyki składania. Ja tam wolę kostkę : P

BialyOleander

12-05-2009, 21:37

Wolę Penspinning kiedyś w gimnazjum przez 2 lata na każdej lekcji bawiłem się w ten sposób moim pro długopisem :p
speedcubing to dla mnie za wiele w życiu może 2 razy ułożyłem kostkę rubika i to nie w godzinę czy dwie.

gavreonien

12-05-2009, 21:59

Kiedyś bawiłem się kostką rubika, czasem udało mi się ułozyć w czasie poniżej 2 minut... Ale jak widzę, że układają to poniżej 10 sekund to troche przesada ;P penspinning mnie nie kręci

Alanus Lutinum

12-05-2009, 23:10

Nauka ułożenia kostki rubika, tak że zejdzie się do czasu ok 1,30 sek. to naprawdę mało roboty (tydzień czasu). Bawię się w speedcubing, fajna rzecz, miałem o tym temat napisać nawet :). Na lekcjach nie układam, nauczyciele notorycznie mi zabierają :/, dlatego dla znudzonych na lekcjach polecam penspinning, długopisu chyba ci nie zabiorą nie?

Arcan

12-05-2009, 23:11

Chyba że ktoś zaczyna i rozpędzony długopis z sonica trafi nauczyciela xd

Wylansowany

13-05-2009, 19:57

Ofc. pen spinning, bo wcześniej o tym nie słyszałem, a od razu "to coś" spodobało mnie się :p. Chyba głownie ze względu na prostotę i efektywność.

Kostkę Rubika wiem, że kiedyś miałem, ale jakoś nigdy specjalnie się tym nie interesowałem.

Erverse

13-05-2009, 20:27

Up.
Prostotę? Ty chyba nie wiesz jak penspinning jest trudny ;p

KrEmAs KAc

13-05-2009, 20:31

Penspinning :cup: znam kilka trickow B)

Arcan

13-05-2009, 22:24

@up
Wiesz może, gdzie w Polsce można załatwić comsse? ;)
Złożyłem prowizorkę z ołówka i 2 zatyczek od pisaków oklejonych taśmą izolacyjną dla przyczepności, ale chę załatwić profesjonalny sprzęt.
Ew. mógłbym złożyć tego pena: http://forum.penspinning.pl/viewtopic.php?t=3737 , ale szukać tyle części mi się nie chce.

Jak na razie, od wczoraj opanowałem TA, Sonica Normal i ćwiczę infinity i TA Reverse. Fingerpassa zostawiam do szkoły xD

Adi Pro Knight

14-05-2009, 00:28

Penspinning... zawsze krecilem sobie dlugopisem na lekcjach. Dookola palcow w dwie strony, na kciuku i jeszcze kilka innych rzeczy ktore trudno nazwac. Ale nazwy mi nie potrzebne, dla mnie to dla relaxu/zabicia nudy a nie jakas nowa zajawka typu: ej umiem super bar spina, double slasha czy co tam jeszcze. (te nazwy to czysta wyobraznia a nie znam i nie chce poznac nowych xD)

Glamri

14-05-2009, 13:11

Mój kumpel bawił się kiedyś w te zabawy z ołówkiem, ale nazywał to "pentrix" czy coś w ten deseń.
Co do kostki - kozak. ; ]

Snagoth

14-05-2009, 15:35

penspinning - jedyne ciekawe zajecie na lekcji ;)

w LO umialem kolo 4 trickow ... do teraz bawie sie tym najprostszym ;)

Wylansowany

14-05-2009, 18:53

Up.
Prostotę? Ty chyba nie wiesz jak penspinning jest trudny ;p

Źle mnie zrozumiałeś. Chodziło mi o to, że wystarczy wziąć zwykły długopis do ręki i już można ćwiczyć, co po pewnym czasie daje dużo frajdy.
A co do stopnia trudności, to wiem...

Arka_Sath_Wielki

14-05-2009, 20:57

Gombrowicz

14-05-2009, 21:33

Widzę, że jak narazie to większość głosowała na penspinning :]

Dam filmik z mojego machania długopisem :p
http://www.youtube.com/watch?v=5BwAVKFL5u4&feature=channel

Jakby ktoś miał z układania kostki czy kręcenia niech też da :P

Erverse

14-05-2009, 22:28

Już miałem sobie powiedzieć, że to nie dla mnie, kiedy wyszedł mi pierwszy TA :D ale zaciesz :D. Zróbcie sobie jakiegoś prymitywnego pena, lepiej tak niż zwykłym ołówkiem. Ja np mam zrobionego z 2 cienkopisów "stabilo" i 2 zwykłych za 30 groszy z gumeczkami :D. Z 1 ściągnąłem zatyczkę i założyłem ją na koniec drugiego. Na nie zaciągnąłem gumeczki i gitara gra. Kręci się o niebo lepiej.

Miałem podobną sytuację ^^
Pół roku temu spróbowałem robić thumb around, ale źle się nauczyłem i jakoś nie mogło mi wyjść dobrze, przed chwilą spróbowałem drugi raz i wyszło, ale trochę ciężko bo mam niewyważony długopis. Jutro muszę sobie jakiś sprawić =P
BTW. Do tej pory trochę zajmowałem się trickami karcianymi ( nie mylić ze sztuczkami) czyli coś w tym stylu http://www.youtube.com/watch?v=vfaQaAgdlsI lecz nie aż tak trudne :F

GargoinX

14-05-2009, 23:17

Ja osobiście zagłosowałem na Penspinning bo sam coś sobie wywijam długopisem na lekcjach, ale jak chciałem podjąć się poważniejszego treningu tego 'sportu' to się zniechęciłem. Zbyt krzywe palce mam do tego. xP

Pan i Wladca

14-05-2009, 23:45

Uuuu kiedyś ułożyłem 2 ścianki w kostce rubika i myślałem, że jestem kozak :confused: zawsze się dziwiłem jak mój starszy może aż trzy ułożyć...

Quezacoatl

15-05-2009, 00:02

Dzieciaki w dzisiejszych czasach skacza z kwiatka na kwiatek... Najpierw przyszla moda na parkour to wszyscy sa niby pro parkourowcy i sie tym zajmuja. Teraz im sie znudzilo wiec w dziale parkour zostali tylko ci wytrwali a dziciaki za nowa moda czyli pencil spinning...

Tutaj macie video najwiekszego pro w pencilspinningu: http://www.youtube.com/watch?v=LbittLn84cY

PS
Nauczcie sie tego: http://www.youtube.com/watch?v=XE9aogKj668

Kulikos

15-05-2009, 10:33

Czy to możliwe, że kumpel wydaje po 200+ zł na długopisy sprowadzane z innych krajow? Jak dla mnie to przesada ale i tak zaraził tym całą klasę i nauczyciele wstawiali za to jedynki bo przez cale lekcje co pare sekund komuś spadały długopisy na ziemię ;p

Gombrowicz

15-05-2009, 11:18

@ Erverse
Hehe fajne :]

@ Quezacoatl
jc to Penspinning a nie pencilspinning ;s

@ Kulikos
Jest to możliwe :]
Najczęściej są sprowadzane z Penwisha :] a ceny niektórych dochodzą do 30$ :p

Arcan

15-05-2009, 19:11

Też na początku się dziwiłem, ale już po 3 dniach zamawiam comsse xD

Erverse

15-05-2009, 19:26

Też na początku się dziwiłem, ale już po 3 dniach zamawiam comsse xD

Skąd zamawiasz? Ja na allegro nie mogę znaleźć.
A tak przy okazji - to zamawiasz cały już złożony czy osobne części i za ile? =P

qq2

15-05-2009, 19:46

Jeśli jedna z tych rzeczy, to imho penspinning wymiata.
No, zawsze można pochwalić się przed kumplami na lekcjach. ^^

Arcan

15-05-2009, 19:49

Skąd zamawiasz? Ja na allegro nie mogę znaleźć.
A tak przy okazji - to zamawiasz cały już złożony czy osobne części i za ile? =P

Zamawiam stąd: http://forum.penspinning.pl/viewforum.php?f=36
Zanim zamówisz sprawdź w przyklejonym temacie ile dana osoba ma plusów (1 zrealizowana transakcja = 1 plus) i czy nie jest na czarnej liście.
Ceny comssy wachają się w granicach 20-40 złotych, te lepsze nawet chyba droższe. Ja kupuję comsse gotową z gripami, do tego zamawiam osobno końcówki metalowe, żeby sobie doczepić dla obciążenia pena, gdy już będę bardziej doświadczony.

Nie polecam na początek Dr. KT, ani żadnych rsvp zmodowanych. Najlepiej podobno się kręci comssą.
Tfu, najlepiej się kręci tym co sam zmodujesz xD

Robin

15-05-2009, 20:47

Arcan zadziwiłeś mnie. Z pierwszej strony można wywnioskować, ze dopiero dowiedziałeś się o Penspinnignu a ty już zakupujesz Comsse. Ja uczę się drugi dzień i umiem dopiero TA i taki w miarę FPa. Trenuję se na swoim prywatnym modzie ;p czyli dwa body z nieznanych mi długopisów no i dwie gumki ;p

http://img12.imageshack.us/img12/5467/gba004.jpg

18cm i 18g czego mi więcej potrzeba do treningu? Jak nauczę się już wszystkich Fundamentalsów może pomyśle nad jakiś porządniejszym... Chociaż tym kręci mi się nawet dobrze...

Arka_Sath_Wielki

15-05-2009, 21:12

Wiem, że odbiegam od tematu, ale mimo to spytam tutaj. Otóż jak robie TA, mój pen "wędruje" na samą górę kciuka, i albo obróci się na jego czubku, albo poleci gdzieś w pi.... Jakieś rady?

Robin

15-05-2009, 21:18

Środkowy palec trzymaj jak najbliżej COPa, jeżeli wychodzi ci za wysoko możesz ruszyć kciukiem troszkę go góry (lub do przodu), jeśli za nisko to mocniej popchnij środkowym.

Arcan

15-05-2009, 22:34

Comssa zawsze wygodniejsza od ołówka, no i będę mógł zabrać się za charge, fp i infinity wreszcie. Zresztą to też działa motywująco, kupię pena za 40 zł, więc nie będę mógł szybko skończyć z penspinningiem. ;)
Może to mój błąd, ale wykonuję TA z palcami niemal obok siebie na końcu pena. Mimo to pen kręci się na COG.
Szczerze muszę przyznać, że zasada 3c (ćwiczyć, czwiczyć i ćwiczyć) góruje nad wszystkimi innymi radami. Dzisiaj wreszcie tego TA Reverse opanowałem (tzn. przestałem go robić wg. wskazówek i zacząłem na wyczucie), spada mi dosyć często, ale idzie mi coraz lepiej.

Polecam tego sprzedawcę: http://forum.penspinning.pl/viewtopic.php?p=94344#94344

Joomcio

20-05-2009, 17:15

Próbowałem penspinningu, ale mi nie wychodzi. Będę próbował dalej :)

Arcan

20-05-2009, 20:27

Nie przejmuj się, jeśli nawet po godzinie ci nie wychodzi. Ja po kilku godzinach z rzędu często zrzucałem pena przy TA.

Właśnie otrzymałem zamówiony sprzęt:

http://img195.imageshack.us/img195/9046/comssa.jpg

Jeszcze raz szczerze polecam sprzedawcę, którego sklep pokazałem w poprzednim poście.

Gombrowicz

20-05-2009, 21:01

@ Joomcio
Próbuj. Podstawowa zasada 3xć (ćwiczyć, ćwiczyć i jeszcze raz ćwiczyć)

@ Arcan
Fajny pen :]
Ile dałeś? i jakie ma wymiary wage? ;p
Ja na razie kręce Stylish Piratem własnej roboty i się zastanawiam nad kupnem czegoś lepszego ;p

Arcan

20-05-2009, 21:31

24 zł za Comssę, do tego 6 zł za tipy i 6 zł priorytet. W sumie 36 zł.
Długość bez tipów trochę ponad 18 cm, z tipami trochę ponad 20 cm.
Wagi nie podam, bo pojęcia nie mam, ale porównywalna do ołówka obciążonego gripami, może nawet trochę większa.
Tipów na stałe nie doczepiłem (tylko do zdjęcia ;) ), bo jeszcze nie opanowałem sonica i jego pochodnych bez opierania na thumbclapie. Jak tego się nauczę, to zamocuję tipy na dobre.

Serious Sam

20-05-2009, 23:50

A nie da rady na długopisie/ołówku za 50groszy? Trzeba kupować te wszystkie gripy, kupy na początek?

Gombrowicz

21-05-2009, 09:30

@ Serious Sam
Da rade :P. Ja np zaczynałem nauke na cienkopisie Stabilo ;p Ino wiadomo jak są grip, tipy to długopis jest cięższy i lepiej wyważony przez co lepiej się kręci.
A tak w ogóle to da się kręcić wszystkim począwszy od ołówków za 50 gr, poprzez mody za 25$ a skończywszy na kiju od mopa, patyku, gałęzi itp.

http://www.youtube.com/watch?v=bWM1Y5Z4-0U

Barbar

25-05-2009, 22:08

Kostka, trudna sprawa te algorytmy i metody.

Yakky

26-05-2009, 15:09

Zdecydowanie Speedcubing.
Speedcubing - polega na myśleniu, wytęża umysł.
A machanie długopisem jest tyle dobre, że lepiej strzelasz palców... czyli C**** potrzbne.

Erverse

26-05-2009, 17:41

Zdecydowanie Speedcubing.
Speedcubing - polega na myśleniu, wytęża umysł.
A machanie długopisem jest tyle dobre, że lepiej strzelasz palców... czyli C**** potrzbne.

No pewnie, że penspinning jest gorszy. Na cholere to komu w życiu? Za to jeśli umie się szybko układać kostkę rubika, to czeka nas świetlana przyszłość.

Gdyby każdy robił tylko rzeczy, które są potrzebne to zauważ, że nikt nie miałby hobby (no, prawie nikt) :)

Etemen

26-05-2009, 20:49

Penspinning.

Dopiero co zacząłem. Macham moją brązową kredką!

Pix888

27-05-2009, 01:47

Ludzie to mają pomysły na nabicie sobie kasy. Po co komu normalny długopis, skoro można zrobić taki, który jak niektórzy piszą kosztuje nawet koło stówy bo lepiej się nim macha? Osobiście mnie to rozpierdziela ,ale wasza kasa(waszych starych?)wasza sprawa.
Osobiście, czasem jak mam długopis w ręce, i się nudzę albo cokolwiek, to sobie robie te "triki" ale ja tego sportem bym nie nazwał. Zajawkę miałem, z filmu o Bondzie, gdzie jedna postać właśnie długopisem sobie robiła te ewolucje;).
Cóż Parkour mnie dziwił-ale dla tych najlepszych szacun(oglądałem dokument, zanim to było modne i szacunek pozostał). Ale to coś z długopisem mnie już przeraża. Kostki nigdy nie próbowałem ;).
powodzenia wszystkim, szkoda że ankieta ma tylko 2 opcje

jakosiara

31-05-2009, 11:53

Zdecydowanie Penspinning. Aż mi żal, że się rok szkolny kończy :D

Gombrowicz

31-05-2009, 21:48

Który kąt jest lepszy? ;P
http://www.youtube.com/watch?v=pJ3ZQbFV_ZU

Xyq

01-06-2009, 14:43

Up.
Wg 1 :p
I tak się pochwale ostatnio zrobiłem długopis, fajnie się nim macha, wyważony itp, itd ale największy atut to to, że można nim normalnie pisać :) Z 2 stron :D

Pari

08-06-2009, 09:15

http://www.youtube.com/user/Parixer

Masa tutoriali mojej produkcji. Zapraszam.

Gombrowicz

04-08-2009, 14:05

Mhm jak zmienić nazwe tematu? Bo dałbym "Rozmowa o Penspinningu" czy coś w tym stylu, bo ten temat co jest się już wyczerpał ;s

Żeby nie było, to jakiś tam filmik:
http://www.youtube.com/watch?v=vgEndhojEso

__HAPPY_SVEN__

04-08-2009, 16:32

Umiem ułożyć kostke rubika w 22 ruchach, niezależnie od wymieszania. Ale nie robie tego na czas tylko właśnie na ilość ruchów :P

Pennspininu próbowałem, ale zawsze mnie bolą potem palce :P

Gombrowicz

20-10-2009, 21:40

Bump:

http://www.youtube.com/watch?v=fWSPnhceH8g
rekord 55 aczkolwiek nie mam go nagranego :p

oraz takie coś:
http://www.youtube.com/watch?v=0Sq-6lY_hJ4&

__HAPPY_SVEN__

20-10-2009, 21:54

Jeśli chodzi o pennspinning to wymiatasz koleś. Speedcubing na początku troszkę wolno, ale się rozkręciłeś :)

Lechista

20-10-2009, 23:43

heh też się od 3 miesięcy bawie w speedcubing. Układanie kostki w gruncie rzeczy nie jest trudne, ale układanie na czas owszem. Narazie dosyć słabo mi idzie bo 1.30 rekord ale staram sie :D
@Up
Nie wolno tylko robil "preinspekcje" (czy jak to sie nazyw)

Xyq

21-10-2009, 12:54

Nom ja też bardziej lubię kostkę chodź (nie śmiać się) nie umie nawet ułożyć xD
Lubie robić takie "triki", że kostka jest ułożona cała, tylko, że środki są innego koloru. A w penspinningu umia Thumb Around Thum Inex Spin, Sonic, NEO Sonic (przepraszam jak pomyliłem nazwy)