sara.te
19-11-2009, 16:02
Witam wszystkich graczy i forumowiczów i proszę o pomoc w nietypowej sprawie.
Mój chłopak już od kilku lat gra w Tibię. Poświęca jej bardzo dużo swojego wolnego czasu. Spędza czasem nawet po kilka godzin dziennie przed komputerem. I powiem szczerze, że choć mnie to martwi, wolę gdy siedzi i gra niż robi sto różnych rzeczy i „ktoś” gra za niego. Nie potrafię mu wytłumaczyć, że gra z botem jest ZŁA. Nie pochwalam uzależnienia od jakiejkolwiek gry, ale jeśli komuś sprawia ona przyjemność potrafię to zrozumieć i się nie „czepiam”, że gra. Jak przemówić mu do rozsądku, że gra z botem nie jest uczciwa i nie przynosi takiej satysfakcji jak gra bez niego i dochodzenie do wszystkiego powoli, ale samemu?
Pomóżcie,
Sara.
Mój chłopak już od kilku lat gra w Tibię. Poświęca jej bardzo dużo swojego wolnego czasu. Spędza czasem nawet po kilka godzin dziennie przed komputerem. I powiem szczerze, że choć mnie to martwi, wolę gdy siedzi i gra niż robi sto różnych rzeczy i „ktoś” gra za niego. Nie potrafię mu wytłumaczyć, że gra z botem jest ZŁA. Nie pochwalam uzależnienia od jakiejkolwiek gry, ale jeśli komuś sprawia ona przyjemność potrafię to zrozumieć i się nie „czepiam”, że gra. Jak przemówić mu do rozsądku, że gra z botem nie jest uczciwa i nie przynosi takiej satysfakcji jak gra bez niego i dochodzenie do wszystkiego powoli, ale samemu?
Pomóżcie,
Sara.