Pokaż pełną wersje : Ludzie mówcie jak przystało na cywilizowanych ludzi
Retroniq
08-01-2005, 21:41
Bardzo denerwuje mnie jak nOOby mówią plx. Nie chodzi o to żę to mówią bo proszą tylko o to, że każdy normalny człowiek wie, że proszę po angielsku to please. No więc wymawia się to (pliz)mniej więcej. Plx wymawia się (plix), no to wybaczcie-ja nie wiem co to znaczy!!!:o. Proszę o krytykę i swoje zdania. Myślę można się nad tym głębiej zastanowić. No więc jak??? Zgadzacie się ze mną.
Piszcie!!
To slang tibijski(i chyba nie tylko) od please(tak samo jak "plz"), niektórzy uważają to za objaw n00bostwa, ja uważam, że beznadziejne jest myslec, ze osoba używająca "plx" jest n00bem, ponieważ nie robi nic głupiego, czy kretyńskiego tylko gada w slangu.
tu nie jest tylko kwestia plx
Za brakiem klimatu PRG i przejście tibii w hack'slash, z lenistwa skrócono zapis wszystkiego czego się dało. Mnie przykładowo dobija:
k- ja rozumiem skrócenie do ok, ale żeby z tego same k robić to przesada
hi- najbardziej nieklimatyczny zwrot jaki może być
ty- jak zaczynałem to myślałem że chodzi o "ty" (II osoba liczby poj.), masakra
ogólnie uproszczenie zupełne i zdegramatyzowanie i tak prostego angielskiego
tu nie jest tylko kwestia plx
Za brakiem klimatu PRG i przejście tibii w hack'slash, z lenistwa skrócono zapis wszystkiego czego się dało. Mnie przykładowo dobija:
k- ja rozumiem skrócenie do ok, ale żeby z tego same k robić to przesada
hi- najbardziej nieklimatyczny zwrot jaki może być
ty- jak zaczynałem to myślałem że chodzi o "ty" (II osoba liczby poj.), masakra
ogólnie uproszczenie zupełne i zdegramatyzowanie i tak prostego angielskiego
zrobiono tak(skrucono wszystko co się da), bo większość niema czasu na expienie i pisanie i przez to "br", "swe", "ger" czy "pol" nieznajacy angielskiego łatwo sie mogą porozumieć.....
Chociaż "TY" też mnie dobija :P wole "Thx" xDDD
Retroniq
08-01-2005, 22:16
Tak masz racje te rzeczy są dobijające. Dobijające jest też to, że wszyscy mówią tylko w jednym czasie i czasem trudno się połapać o co chodzi. Tak samo jest z wyrażeniami typu thief. Najczęstrze odmiany to thef, thieff, thf i thiff. Jeśli ktoś umie angielski to ta gra dla niego na początku wydaje się bez sensu. Spotkałem się też z tym że dużo rodziców pozwala grać dzieciom(takim jak ja, ale moja mama mi pozwala, bo ja za dużo nie gram) po nocy, mówiąc że dziecko uczy się angielskiego. A później narzekają na nauczycieli i kłocą się z nimi, że słowo np. Thief jest źle napisane, bo powinno theff.:)
Za rozmowę (kulturalną-przede wszystkim) dziękuję
Jednak dalej myślę, że plx jest troszkę "niemądrym" wyrażeniem. Nie chce tu nikogo obraźić. Chhociaż mnie to denerwuje to nawet jak ludzie tak mówią to stram się "zrozumieć" to i robię to o co proszą(oczywiście nie zawsze).
Dobra Shinjix przekonałeś mnie, że to nie nOOby, ale nadal mie się to nie podoba.
Augustus
09-01-2005, 00:13
Tif take mine itans plx help i r noob no kill me tif take itans!!
A wiecie co mnie najbardziej rozwala? Jak kolo na 8 levelu biega po depo i krzyczy (cytat z błędami ort. - z zycia wzięte):
"miałem chacka pomuszcie i dajcie jakies zeczy mialem chacka!"
Ciekawe, co można ukraść osobie na 8 levelu 8o
Ja sie juz dawno przyzwyczailem, juz mi to w zasadzie wisi czy mowia thx czy ty. Ale Frea Itans jest nadal wqrwiajace :/
Ja słyszałem (ciągle słysze, bo gościa znam) wypowiedzi po kilka błędów (ortografy itp.) na 1 wyraz np."prorze, wes dai mi jakis itemqi, bo mnieje chackuneji" i zrozum takie coś. Na początku szlag mnie trafiał jak słyszałem "plx", "thif"( raz nawet "czif"), itp. Najbardziej dobijające są dla mnie: "no kill plx" (a nie czasem "don't kill please"??) i "wes daj mi inwinta do guilds hals", " ej plx daj jakie z frii itamsy", "wes mnie do gildii pliss, mam level 18 i skils 20/20"......
Najgorzej dogaduje się z osobą, która wychowała się( w tibii oczywiście) na takich slangach.
Dobranoc i pozdro
Shinjix
eh...co innego slang a co innego kretynizm i nie znajomosc angielskiego. Do takich osob nie dociera ze polski nie jest jezykiem glownym a Polacy nie sa mastah.
szopenfeldziarz
09-01-2005, 11:36
Przy okazji, chciałbym zaznaczyć, że "lol" jest nie tylko domeną tibijską. Gdzie te czasy WONu, gdy po fantazyjnej akcji w counter-strike'u wszyscy wrzeszczeli "lol".... chlip... :)
I jeszcze to spolszczanie nazw rzeczy. "Maca" to mnie rozwaliło. Teraz koleś już taką ksywę ma. :D
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.