Internet wywalanie podaczas gry

[Perwal]

Witam!

Mam dosc dziwny problem, ale staje sie on juz coraz bardziej dokuczliwy. Otoz chodzi o takie cos.

Gram w tibie od dawna, i od jakiegos czasu zauwazylem ze wywala mi neta, traci polaczenie podczas gry. Dzieje sie to czasami, poprostu trace polaczenie. Niestety juz z tego powodu kiedys padlem. Zauwazylem pewna dziwna sytuacje. Otoz gdy rozawiam z kims poprzez SKYPE, internetu nie wywalilo mi jeszcze nigdy, gdy nierozmawiam z nikim na skype wywali mi neta np. gdy luruje silnego potworka. Co to moze byc niemoge grac gdy nie jestem na skype z kims musze kombinowac z kolegami aby bylo polaczenie podczas gdy expie. Co jest jak sie tego pozbyc??

DANE INTERNETU:

Neostrada livebox, polaczenie z liveboxem za pomoca bezprzewodowego lacza WI-FI

Szybkosc neta 1 MB/S

Prosze o jakas pomoc, moze ma ktos cos podobnego? :)

[Sidis]

Ekspertem nie jestem (internet i jego konstrukcja to mój najsłabszy punkt w informatyce :P) ale wydaje mi się, że wina leży w tym, iż korzystasz z wi-fi. To się pewnie rządzi swoimi prawami, ale o tym niech ktoś mądrzejszy napisze, bo nie chcę jakiś bzdur powypisywać.

[nervous87]

niestety mam ten sam problem, probowalem wielu rad znalezionych na tym i na innych forach i za nic nie moge sie z tym uporac =/ wyglada na to ze Tibia nie lubi liveboxowego wifi bo ten problem wystepuje tylko i wylacznie w tej grze.
chyba pozostaje podlaczyc sie kablem do liveboxa i ja mam zamiar to zrobic bo nie raz w pieknych momentach potrafi zerwac polaczenie;)

[Sidis]

Tak naprawdę sam mam ruter, co prawda nie liveboxa, ale jak gram to zawsze na kablu jadę, jak przeglądam neta to różnie :P po kablu nigdy nie miałem żadnych lagów etc spowodowanych połączeniem z ruterem. Więc to jest moja rada, tak jak kolegi up: kabel :)

[Perwal]

Napewno cos ma do tego WI-FI, moj brat na drugim komputerze laczy sie przez kabel i nigdy mu nie wywalilo!

Ale najdziwniejsze jest to ze gdy rozmawiam z kims przez skype nigdy mi nie wyrzucilo, wiec musze z kims gadac zeby grac. Naszczescie mam 2 kompy wiec wlaczam drugiego i gdy rozmowa trwa expie, ale troche jest to juz nieprzyjemne. Czasami sa chwile ze neta mi niewyrzuca dluzszy czas lecz sa napady gdy wyrzuca mi neta ledwo po zalogowaniu. Nie daj bóg zeby mi neta wywalilo na expie bo bedzie kaplic ;(



PS. Wywala tylko jak gram w tibie! W innych sytuacjach nigdy nawet nie drgnie lacze.

[nervous87]

zamiast gadac na skype mozesz tez pingowac

start->uruchom-> ping www.google.pl -t
wywala czasem ale o wiele rzadziej niz bez tego, mi srednio rozlacza co 2-3 godz jak pinguje, wtedy "naprawiam" polaczenie i znow 2-3 godzinki bez problemu.
nie polecam jak idziesz na hardcore exp bo wtedy potrafi przy pojawieniu sie moba rozlaczyc.
dziwny problem z tym wifi, nie raz leje dragi a innym razem przy snaku na mapie wywala :P no i glownie przy pojawieniu sie moba/ gracza na ekranie.

[Tichondrius]

Często może być tak że ci się urządzenie od NEO przegrzewa (mój qmpel tak ma) i potem musi je wyłączyć na kilka godzin żeby ostygnęło :baby:

[Perwal]

Nic sie napewno nie przegrzewa. Trudno bede musial expic tylko jak ktos jest na skype. Teraz akurat nikogo niema to nawet sie nieloguje X( . Roznie bywa czasami przejde 3 kratki i wywala mi lacze szybko exituje tibie wlaczam na nowo i szybko loguje, czasami sie udaje lecz bywalo ze nieudalo sie juz wylaczyc.