Pokaż pełną wersje : Poszukuje dobrego rocka
tak jak w tytule, tylko zeby bylo z dobrym pierdolnieciem ;> Cos pokroju Linkin Parku, czyli metalo podobne, znacie cos? Tylko nic pokroju behemotha ze tylko darcie ryja xD
Dr.Unknown
06-04-2010, 19:27
tak jak w tytule (Poszukuje dobrego rocka)
Linkin ParkuWidzę tutaj niepokojące nieścisłości.
Odpowiem tak, jakbym nie widział treści postu, a tylko nazwę tematu - Pink Floyd, Yes, Deep Purple, King Crimson i wiele innych.
no wiesz ja na muzyce sie nie znam zbytnio, to nie wiem... Wiem ze lp to nu-metal (polaczenie hiphopu z metalem) ale na open.fm leci LP w kategori American Rock, wiec tak mi po tym zostalo. Sorki dla znawcow muzyki ;l
@drunknown
a cos nowszego, mozesz zarzucic nazwa albumu najlepiej jak cos ?
Zdecydowanie nie ma dobrego rocka w dzisiejszych czasach. Jedynie może Airbourne, ale to nic innego jak AC/DC albo Heaven & Hell, gdzie opiera się na albumie Black Sabbath z 80 roku.
Dr.Unknown
06-04-2010, 20:35
Myślę, że KoЯn Ci podejdzie, polecam Issues/Untouchables.
Nirvana, Guns&Roses, AC/DC, Led Zeppelin, Nazareth, Vesaniaok, to ostatnie to mały dzołk xD
Black Sabbath, AC/DC, Motörhead, Airbourne.
K.Jay
--Cienius--
06-04-2010, 22:03
nirvana, system of a down, disturbed ,
http://www.youtube.com/watch?v=nC_Z-EPSVaI TDG - Riot
http://www.youtube.com/watch?v=kRLAyG3gKYg TDG - Animal I have become
http://www.youtube.com/watch?v=5Wh23g5Q2Z0 TDG - Time of dying
http://www.youtube.com/watch?v=5_Ta0oXRtxo Milencollin - No cigar ( kto pwnił w thps 2 to dobrze to zna ;) )
http://www.youtube.com/watch?v=qmbAtr1EGzw Papa Roach - Blood Brothers (tak jak wyżej)
No a jeśli lubisz także coś mocniejszego to tak jak wyżej, soad, disturbed, ew metallica.
http://www.youtube.com/watch?v=HExIyMUCw14 SOAD - Chop Suey
http://www.youtube.com/watch?v=uTutY1-R_V8 SOAD - Hypnotize (<3)
http://www.youtube.com/watch?v=aWxBrI0g1kE Disturbed - Indestructible
http://www.youtube.com/watch?v=wcP5yezHarw Disturbed - Decadence
http://www.youtube.com/watch?v=t2mgfatNBpM Disturbed - Divide ( maj fejwryt)
jak się spodoba to pisz, podeślę więcej tego typu ;P
Dr.Unknown
06-04-2010, 22:18
Weźcie chłopaka już nie męczcie, napisał (pośrednio), że chodzi mu o współczesne zespoły młodzieżowe z "mocniejszym" brzmieniem - myślę, że chociażby Black Sabbath (z całą swoją zajebistością) nie zda tutaj egzaminu.
Nie wiem co masz na myśli, pisząc o "pierdolnięciu", ale polecam Ci King Crimson, Van Der Graaf Generator, Genesis, Procol Harum, Camel, Gentle Giant, The Doors, Floydów, BS czy choćby Swans. Tego jest naprawdę mnóstwo.
Jak już wspomniał Hakuoh, trafić dziś na dobrą rockową płytę to rzadkość, tak więc nie wybrzydzaj.
No i zdecydowanie odradzam zespoły pokroju Soad, Disturbed, czy też Korn, bo są po prostu nudne.
LIMP BIZKIT.
Spineshank
Silent Civilian
Avenged Sevenfold (?)
Rob Zombie + Powerman 5000
może Sonic Syndicate (szczególnie ostatni album).
__
Tylko nic pokroju behemotha ze tylko darcie ryja xD
zdziwiłbyś się ile trzeba mieć umiejętności wokalnych do tego darcia ryja.
No i zdecydowanie odradzam zespoły pokroju Soad, Disturbed, czy też Korn, bo są po prostu nudne.
Są gusta i guściki, może po prostu skoncz na polecaniu, a nie odradzaniu?
Ja chcę go jedynie ostrzec, nic więcej. Poza tym, kim ty jesteś, by mówić mi co mam robić?
Przestań na siłę wciskac wszystkim swoją rację,please.
Widzę tutaj niepokojące nieścisłości.
Odpowiem tak, jakbym nie widział treści postu, a tylko nazwę tematu - Pink Floyd, Yes, Deep Purple, King Crimson i wiele innych.
Zespoły, które wymieniłeś też wiele wspólnego z rockiem nie mają.
no wiesz ja na muzyce sie nie znam zbytnio, to nie wiem... Wiem ze lp to nu-metal (polaczenie hiphopu z metalem)
Połączenie rapu z metalem to rapcore raczej. Jeśli lubisz LP to pewnie spodoba Ci się też Korn, Slipknot, być może Kazik Na Żywo (Porozumienie ponad podziałami to mistrzostwo świata), (hed) P.E, Body Count, RATM, hmmm... Dog Eat Dog? Kończą mi się pomysły. Sum 41, Offspring? Nie wiem, czy trafi w Twoje gusta, ale starałem się strzelać "lżejszymi" zespołami pomijając te "trudniejsze" w odbiorze.
Chciałem jeszcze dopisać Rob Zombie i LB, ale widzę, że już były wymieniane. :')
O, jeszcze Clawfinger. Nie chce mi się dalej nad tym myśleć szczerze mówiąc. :'))
Ok, przypomniałem sobie o tuzie. Red Hot Chili Peppers, wszystkie płyty (ja osobiście najbardziej lubię Blood Sugar Sex Magic i One Hot Minute). P.O.D. - Satellite też jest fajną, lekką płytką z okolic muzyki LP.
Zespoły, które wymieniłeś też wiele wspólnego z rockiem nie mają.
Ty chyba sobie kpisz.
K.Jay
Są gusta i guściki, może po prostu skoncz na polecaniu, a nie odradzaniu?
Ja chcę go jedynie ostrzec, nic więcej. Poza tym, kim ty jesteś, by mówić mi co mam robić?
Zespoły, które wymieniłeś też wiele wspólnego z rockiem nie mają.
Że co proszę? Crimsoni czy Yes nie mają z rockiem wiele wspólnego?
Pozwólcie, że nie będę się wdawał w dyskusję o klasyfikacji gatunkowej zespołów. Dla mnie rock to Bruce Springsteen i Elvis Presley. King Crimson to metal progresywny, a Yes ssie paukę.
No i zdecydowanie odradzam zespoły pokroju Soad, Disturbed, czy też Korn, bo są po prostu nudne.
Jeśli soad jest nudny, to co można powiedzieć o Pink Floyd ? :> (nie chcę, żeby tu powstał teraz flame na temat czy lepszy jest soad czy pink floyd po prostu chciałem Ci pokazać, że każdy może mieć inny punkt widzenia na temat "nudności" niektóych zespołów)
@topic
Nirvana ? Red Hot Chili Peppers jeśli nie masz nic przeciwko elementom funka.
Jeśli soad jest nudny, to co można powiedzieć o Pink Floyd ? :> (nie chcę, żeby tu powstał teraz flame na temat czy lepszy jest soad czy pink floyd po prostu chciałem Ci pokazać, że każdy może mieć inny punkt widzenia na temat "nudności" niektóych zespołów)
Powiedz mi, jaki jest sens porównywania Floydów z Soadem? Ja niestety nie widzę żadnego.
Soad to zespół niesamowicie wtórny, prymitywny, riffy w większości są banalne i bardzo do siebie podobne. Nuda.
Marna prowokacja.
Soad to zespół niesamowicie wtórny, prymitywny, riffy w większości są banalne i bardzo do siebie podobne. Nuda.
Dorośniesz do życia w społeczeństwie. Musisz tylko jeszcze troszkę poczekać.
orogenezakaledonska
06-04-2010, 23:27
Dorośniesz do życia w społeczeństwie. Musisz tylko jeszcze troszkę poczekać.
Sęk w tym, że to Lotress ma rację.
Dorośniesz do życia w społeczeństwie. Musisz tylko jeszcze troszkę poczekać.
Damn, zdanie gościa nie posiadającego za grosz wiedzy muzykologicznej i opierającego swe zdanie na zasadzie "bo tak", naprawdę mnie obchodzi.
Soad to zespół niesamowicie wtórny, prymitywny, riffy w większości są banalne i bardzo do siebie podobne. Nuda.
I podoba się każdemu poza melomanami, a o to chyba w tym temacie chodzi.
Dr.Unknown
07-04-2010, 01:54
Zespoły, które wymieniłeś też wiele wspólnego z rockiem nie mają.
Prawie wszystkie to prog. rock, więc cytując wielkiego poetę - Ty mi tu nie pierdol. Ale niezły trolling, przyznaję.
Brawa dla Vila i paru innych ludzi, którzy załapali o co chodzi autorowi tematu.
Pozwólcie, że nie będę się wdawał w dyskusję o klasyfikacji gatunkowej zespołów. Dla mnie rock to Bruce Springsteen i Elvis Presley. King Crimson to metal progresywny, a Yes ssie paukę.
Wiedzę masz zajebistą, oj tak.
+ Hoobastank oraz Skillet/ Thousand Foot Krutch (chyba, że autor ma awersję do christian rocka).
btw macie szczęście że nie mam w zwyczaju czepiać się offtopów.
Damn, zdanie gościa nie posiadającego za grosz wiedzy muzykologicznej i opierającego swe zdanie na zasadzie "bo tak", naprawdę mnie obchodzi.
Ty za to jesteś wielkim znawcą muzyki pisząc "bo jest nudna". Nie podoba się to nie słuchaj, jaki w tym problem?
Ty za to jesteś wielkim znawcą muzyki pisząc "bo jest nudna". Nie podoba się to nie słuchaj, jaki w tym problem?
Przecież wymieniłem kilka czynników sprawiających, że Soad jest nudny i nieciekawy, więc naprawdę nie mogę zrozumieć twego poruszenia :D albo starasz się na siłę mnie wyprowadzić z równowagi, albo nie potrafisz czytać ze zrozumieniem. Druga część twojej wypowiedzi to też bzdura, bo mogę czegoś nie słuchać, ale prawo do wyrażenia opinii chyba ciągle posiadam, tak mi się przynajmniej wydawało.
@Topic
Z SOADu lubię może ze trzy piosenki. Spiders, Chop Suey! i Aerials. Nic wybitnego, ale bardzo przyjemnie się słucha.
Wiedzę masz zajebistą, oj tak.
Dzienks, mistrzu.
Przepraszam za wszechobecną spinkę. Na tym forum jest tak, że jedna głupota nieuchronnie powoduje bulwers jakiegoś pietnastolatka.
Pozdro.
tak jak w tytule, tylko zeby bylo z dobrym pierdolnieciem ;> Cos pokroju Linkin Parku, czyli metalo podobne, znacie cos? Tylko nic pokroju behemotha ze tylko darcie ryja xD
Linkin Park nijak się nie ma do dobrego rocka. Tym bardziej do czegokolwiek, cytuję, 'metalo podobnego'. A rzeczy pokroju Behemotha to bynajmniej nie jest 'tylko darcie ryja'.
nu-metal (polaczenie hiphopu z metalem)
Nu-metal to nie jest po prostu połączenie hiphopu z metalem.
@edit: Thero, a rapcore to nie jest przypadkiem połączenie rapu z hardcore'm?
I podoba się każdemu poza melomanami, a o to chyba w tym temacie chodzi.
Nie uważam się za melomana, a mi się nie podoba ; ) Tzn. jest to znośne, ale nie daje radochy.
@top: skoro podoba Ci się LP, to pewnie pedalstwo pokroju SOAD, Green Day, Blink 181 czy Sum 41 też Ci podejdzie.
A jak soad ma się do (owszem, pedalskiego) green day czy tez jeszcze gorzej, sum 41?
green day i sum 41 to jakieś emo-punkrock dla nastolatek
@down
no cóż, ja jakoś słyszę w soadzie mocniejsze brzmienie, mocniejsze gitary, tak jak występują w metalu, a nie szybkie brzdąknięcia jakimiś tam gitarkami jak w innych "rockowych" piosenkach. Ogólnie, soad brzmi raczej metalowo niż rockowo, ale to tylko moja opinia.
A jak soad ma się do green day czy tez jeszcze gorzej, sum 41?
green day i sum 41 to jakieś emo-punkrock dla nastolatek
A SOAD i Linkin Park to taki pseudorockopodobny twór dla nastolatków. Też słuchałem LP jak miałem 12 lat. Systemu nie lubiłem nigdy.
Z czworga złego Green Day już chyba najbardziej... strawny.
@edit: Thero, a rapcore to nie jest przypadkiem połączenie rapu z hardcore'm?
Nie wiem i nie będę się więcej bawił w takie rzeczy. :') Do wczoraj nie wiedziałem, że istnieje coś takiego jak rock progresywny, byłem przekonany, że to się zwie metal progresywny.
@Topic
Nie jest ładnie obrażać muzykę za to, że się jej nie lubi. Żeby to zrozumieć musiałem poznać zespoły popowe i raperów, które mnie "oczarowały" i teraz jest mi głupio, że np. nazywałem muzykę LP pedalstwem. Nie cierpię ich, ale wmawiam sobie, że ludzie, którym ich piosenki się podobają słyszą cos zupełnie innego niż ja. : D
hmmm... to może Rise Against, Three Days Grace, Drowning Pool, Breaking Benjamin ?
@Autor
Steel Attack? [Power Metal]
Metallica - Ride the lighting Album ?
Korn?
I pytanie~~
czym dokładnie jest LP?
Lord'Paulistinha, ale już skasowany.
Jak z pierdolnieciem to Metallica, chciales nowsze to niech bedzie ich ostatnia plyta Death Magnetic:
http://www.youtube.com/watch?v=5bL0zroutPU (http://urlguard.net/l/http://www.youtube.com/watch?v=5bL0zroutPU) All Nigtmare Long, akurat w wersji z koncertu bo swietnie brzmi
A gdyby interesowalo cie cos spokojniejszego to polecam tworczosc Johna Frusciante, tu przyklad:
http://magik1234.wrzuta.pl/audio/8nEaxyS9Cqr/john_frusciante_-_look_on
OO ale flejma zarzuciliscie, ale dzieki wogole za duzy wybor, po robocie sobie cos powybieram.
Soad to zespół niesamowicie wtórny, prymitywny, riffy w większości są banalne i bardzo do siebie podobne. Nuda.
Nie zrozumiałeś o co mi chodzi... Mówisz, że Soad ma riffy banalne i bardzo do siebie podobne, czyli według Ciebie coś musi być bardzo skomplikowane aby mieć sens ? Soad stawia przecież głównie na przekaz w tekstach.
Nie ma co się kłócić, każdy ma inny gust.
@Gtyk
Frusciante to wspaniały muzyk, cieszę się, że w tym gronie nie tylko ja go słucham ^^.
@Lotress
Czy oglądając obraz nie zastanawiasz się nad jego metaforycznym przekazem ? Oglądając film, zwracasz uwagę tylko na efekty ? Moim skromnym zdaniem trochę płytkie podejście, jednak każdy ma swoje. : )
Przekaz w tekstach? A po co to komu? Jeżeli szukasz mądrości, to sięgnij po Dostojewskiego/Prousta, ja muzyki słucham głównie dla... muzyki. No i tak już mam, że byle co, nie jest w stanie zaspokoić mnie muzycznie :P
@up
A czy nie sądzisz, że dużo trudniej jest stworzyć utwór, niż napisać tekst? Nie powiesz mi, że muzyka Schoenberga, Ligetiego czy Shostakovicha jest bezwartościowa, bo brak w niej w słów. Zresztą, brak warstwy lirycznej w piosence, pozwala skupić ci się na muzyce, interpretować ją, doznawać przy niej nowych odczuć. Otrzymanie całego tekstu na tacy jest bardzo nudne, lepiej wysilić się i starać się zrozumieć MUZYKĘ. Abstrahuję już od takich gatunków muzycznych jak hip-hop, w którym to oczywiście umiejętność pisania ciekawych linijek czy składania technicznych rymów jest bardzo ważna. Reasumując, nie insynuuj mi, iż moje podejście jest płytkie, bo zapewniam cię, nie jest. Nie zauważyłem twego posta, dlatego tak późno odpisuję :P
Być może jeszcze "Bullet for my valentine".
Pacz_knight
08-04-2010, 17:05
Ja polecam od siebie Three Days Grace, Papa Roach, Skillet, Sum 41.
A co do LP, to słyszałem różne teorie, a nawet takie że to Punk-Rockowy zespół. W sumie to Linkin Park ma masę różnorodnych utworów, gdzie każdy jest z pod rożnego gatunku rocka.
Seeleesee1992
08-04-2010, 18:58
Ja powiem tylko tyle: Black River… Może niewiele ma wspólnego z Linkin Park i całym tym nu metalem, ale większość moich znajomych (niezależnie od upodobań muzycznych) polubiła ten zespól, więc i może Ty polubisz xP.
Z oczywistych Stone Sour.
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.