Pokaż pełną wersje : Starcraft 2
Cygan Slejter
14-05-2010, 10:24
No i wszystko jasne :)
już wiemy kiedy premiera:)
27-07-2010
:cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup::cup:
Stary, data premiery jest już znana od 1-2 tygodni :P
Ja tam sobie na razie w betę pocinam.
Choć ciekawi mnie jakie mapy wrzucą na 3v3 i 4v4.
Cygan Slejter
14-05-2010, 11:00
heh no niby tak ale na gram.pl do dzisiaj nie ma o tym ani słowa;P
No cóż, ale gram.pl bynajmniej wyznacznikiem tego nie jest :P
Tak czy siak - zapowiada się fajnie. bardzo fajnie.
Cygan Slejter
14-05-2010, 12:03
no cóż do premiery kataklizmu to chyba komp mi zie spali z przesilenia jak kupie SC2 :P
Rotfl, ten temat to jakaś kpina?: d
W zasadzie można zamawiać już nawet preordera SC2. Zwykła wersja kosztuje... 199 zł : d
Kropaofc
14-05-2010, 14:54
Grałem w bete trochę się zawiodłem fakt fajna ale jakoś qrde nie czuje tego samego co w 1 tej mroczności :evul: Ale to beta była :) Raczej kupie 2
A ja dostałem betę i nie mogę grać :( Tzn. mam tylko jedną mapę, a za każdym razem jak próbuję zagrać na innych, wyskakuje "cannot download content". Nie chce mi się tego wszystkiego od nowa ściągać, a instalki niestety nie zachowałem :(
Ale ogólnie SC2 jest mega, pomimo tego, że ciągle dostaje wpierdol :D
Cygan Slejter
15-05-2010, 09:54
Rotfl, ten temat to jakaś kpina?: d
W zasadzie można zamawiać już nawet preordera SC2. Zwykła wersja kosztuje... 199 zł : d
czemu kpina??
niby wszyscy wiedza od dwoch tygodni a na zadnym z wiekszych portali o grach nie napisali o tym i zero jakiegos entuzjazmu
szkoda tylko, że rasy zostały podzielone na trzy czesci :/
Lord Dreathan
15-05-2010, 17:19
czemu kpina??
niby wszyscy wiedza od dwoch tygodni a na zadnym z wiekszych portali o grach nie napisali o tym i zero jakiegos entuzjazmu
szkoda tylko, że rasy zostały podzielone na trzy czesci :/
Tylko single jest podzielony, a co do premiery to pisali napewno na battlenet.pl i na gamecorner.pl.
szkoda tylko, że rasy zostały podzielone na trzy czesci :/
Właśnie, przecież multi będzie w całości dostępny od razu. Dlatego pewnie taka cena, dwie pozostałe kampanie na pewno będą znacznie tańsze :d
Według zapowiedzi blizzarda - przejdziesz terrańską kampanię to zrozumiesz, dlaczego zostało to rozdzielone na 3 części.
Kto nie ma jeszcze klucza do bety a chce sobie załatwić to polecam:
http://www.gosugamers.net/starcraft2/thread/536130-how-to-get-a-sc2-beta-key-easily-d
Według zapowiedzi blizzarda - przejdziesz terrańską kampanię to zrozumiesz, dlaczego zostało to rozdzielone na 3 części.
Ja już rozumiem - kasa, kasa i kasa, a o co innego może blizzowi chodzić?
Co do sc2 to jak dla mnie klapa, chodź może dla tego, że nie udało mi się wygrać ani jednej walki ;/;/;/
Lord Dreathan
24-05-2010, 23:14
Ja już rozumiem - kasa, kasa i kasa, a o co innego może blizzowi chodzić?
Co do sc2 to jak dla mnie klapa, chodź może dla tego, że nie udało mi się wygrać ani jednej walki ;/;/;/
To chyba grasz na czyimsc koncie. Bo ja na swoim swoim ( DZIEKI RYBA ZA KEY) mam wygranych zawsze kolo 50%. Bnet dopasowuje przeciwnikow do Twojego poziomu gry. A chcialbym dodac, ze to pwierszy raz jak gram po multi. W sc 1 to tyle tylko co przeszedlem kampanie podstawowe i moze rozegralem z 10-15 meczy na lan party. A nie znam zadnych taktyk, dopiero teraz do sc2 obejrzalem sobie battle reporty i kilka replayow z komentarzem, ale to tylko praktyka czyni dobrego gracza,a nie jakies ogladanie meczow, jak ja to robie:)
No właśnie, system bnet jest całkiem dobrze pomyślany. Poza tym, chłopaki... wiecie, ile LAT trzeba grać, żeby być dobrym w tę grę i grać na naprawdę dobrym poziomie? Sam Dustin terrible terrible damage Browder mówił kiedyś, że aby zacząć ogarniać multi, potrzeba kilkadziesiąt godzin gry.
Cygan Slejter
25-05-2010, 18:10
Śmiesza mnie ludzie ktorzy pisza ze gra jest do dupy bo na multi pare razy dostali w pi***:p
A mi jest bardzo smutno bo nie potrafie tego keya zdobyć ;p już od x czasu.
Czy wie ktoś jak sprawdzić e-mail na który rejestrowało się konto w w3 na battlenet? Bo chyba jeśli ma się konto battlenet z jakąś grą blizzarda to dostanie się keya ale sam nie wiem. No lipa bo czytam i wszędzie same wałki i poza konkursami na jakis fanowskich stronach nie ma opcji zeby klucz dostać ;/
Z sc2 jest tak samo jak z wc3 - gram 4 lata w tft a ciągle potrafie zebrać wpierdol 1v1 w jakiś śmieszny sposób. Jeśli chce się w tą gre grać na chociażby dobrym poziomie to trzeba grać z głową (uczyć się timingów, taktyk, kontr itd.) i tak nic tak nie uczy jak dokładne obejrzenie przegranej gry na repie_/
Lord Dreathan
30-05-2010, 12:26
A mi jest bardzo smutno bo nie potrafie tego keya zdobyć ;p już od x czasu.
Czy wie ktoś jak sprawdzić e-mail na który rejestrowało się konto w w3 na battlenet? Bo chyba jeśli ma się konto battlenet z jakąś grą blizzarda to dostanie się keya ale sam nie wiem. No lipa bo czytam i wszędzie same wałki i poza konkursami na jakis fanowskich stronach nie ma opcji zeby klucz dostać ;/
Wejdz na battlenet.pl-> starcraft 2, tam powinien byc temat zbiorczy z prosba o keya. Kolega napisal prosbe i w ciagu 20 min dostal:)
A co do emaila, to nie rozumiem dokladnie bo albo:
a) przy tworzeniu konta w interfejsie w3 wpisales maila, na ktorym tworzysz konto do w3, na takie konto nie dostaniesz keya do sc2
b) zrobiles bnet acc i tam dodales cd key z w3 ( jakbys dodawal gre przez steam) i tylko na takie konto, MASZ SZANSE dostac key do sc2. Aby miec szanse dostac key od blizza, po dodaniu jakies gry na bnet acc, trzeba w opcjach swojego acc zazanczyc, ze sie jest chetnym na beta testy gier z uniwersum sc, a nastepnie blizz prosi o sciagniecie programu, co sprawdza jaki mamy sprzet. Po takiej operacji, dopiero bedziesz rozwazanay, czy dostaniesz keya. Nie ma czegos takiego, ze dostaniesz na 100%. Chyba ze jestes w topie graczy gier blizzarda, oni dostawali z punktu:)
Edit: nie doczytalem, ale juz nie chce mi sie poprawiac postu :)
Śmiesza mnie ludzie ktorzy pisza ze gra jest do dupy bo na multi pare razy dostali w pi***:p
A żeby parę razy :P Nie moja wina, że mi się nie podoba (a może moja?).
Cóż jako dziecko MMO za wiele z gier nie wyciągnąłem, to teraz dostaje wpirdol na tft chociaż mam go 7 lat :p
Chociaż wczoraj udało mi się wygrać 1v1, ale na tft rushem heh.
Cygan Slejter
01-06-2010, 10:16
Blu trzeba sie starac, doskonalić itp ;p nie ma nic łatwo;p
A żeby parę razy :p Nie moja wina, że mi się nie podoba (a może moja?).
Mi też na początku było średnio. NArzucany playstyle się dość sporo różnił od mojego itd. Ale posłuchałem kilku ludzi, pograłem trochę i... wciągnęło mnie bezlitośnie :D
No może coś w tym jest, że za szybo się zniechęcam :( Popróbuje jeszcze :P
Co do możliwości stacrafta - filmik z zeszłorocznego blizzconu. Wypada posłuchać.
http://www.youtube.com/watch?v=joNPrnY4K_4
Jutro premiera.
Jak tam nastroje?
PS - dla tych, którzy nie widzieli:
http://www.youtube.com/watch?v=C_E83GfWM-A
Ja jutro od rana będę siedział przed drzwiami empiku, czekałem na tą grę od pierwszych wzmianek, że w ogóle ma wyjść :P
Cygan Slejter
26-07-2010, 17:27
ja tak samo :P jutro pod empikem i to czekanie na nieuniknione :D
Będzie pew pew!
Ja kupuje sam klucz za 150 zł :P
Lord Dreathan
26-07-2010, 19:09
Ja jutro wyscig do Media od rana. Mysle czy na otwarcie nei jechac. Ponoc 180 zl ma kosztowac.
Jako ze nie wszyscy wiedza, to powiem wam ze w polsce wychodzi w pelnni spolszczona gra ( brak mozliwosci gry z ang dzwiekami i polskimi napisami, jak rowniez brak mozliwosci wyboru instalacji po ang) Jakkolwiek mozna sciagnac gre po ang od blizzard https://eu.battle.net/account/management/sc2/pre-download-page.html I uzyc polskiego klucza, bedize dzialac:) Zeby przyspieszyc sciaganie, w preferencjach WYLACZAMY opcje p2p.
Zycze wszystkim powodzenia w kupowaniu, jak i dobrego PEW PEW na multi:)
Jak ktos chce moje real id, to zapraszam na priv.
Już mi się SC2 patchuje.
klucz cierpliwie czeka.
Ok. 23:50 powinienem zacząć grać :D
Zastanawiam się czy kupić teraz, czy później. Wiem że gra jest awesome, ale niestety musiałbym grać na minimalnych, zresztą cena jest przygnębiająca, nawet jak na TAKĄ grę jak StarCraft 2. :/
overhyped.
IMHO polecam wstrzymać się z zakupem do momentu aż scena multi zacznie śmigać na pełnych obrotach, we wczesnym stadium rozwoju nie bardzo jest co oglądać i w co grać, a cena jest jaka jest.
nie bardzo jest co oglądać i w co grać
Że co? Może mi powiesz, że w grę, która sprzedała się w ilości 1.6 miliona egzemplarzy w dniu premiery, gra mało osób? Bo tak to zrozumiałem ;f
Ta, źle zrozumiałeś. Vilowi chodzi o poziom. Z tych 1.6 mln osób 95% to 20 APM gracze bez musku : p
Spoko, za tydzień w diamondzie nie będzie żadnych 20 APM (O ile teraz jacyś są ;) ). Więc siedź tam i czekaj na wyzwania ;D
Zaś co do samej gry- godna. Farmie achievementy w kampanii. Potem multi
Ehhhh...
Jesli nikt nie zauwazyl to informuje ze pomyliliscie dzialy ta glupia gra nie jest ani MMO ani cRPG...
Że co? Może mi powiesz, że w grę, która sprzedała się w ilości 1.6 miliona egzemplarzy w dniu premiery, gra mało osób? Bo tak to zrozumiałem ;f
Powiem Ci tyle, że w grę która jest traktowana jako sukcesor SC grają na razie ludzie z SC, wc3 (lol), WoW (LMAO), DoTA i jakiś plankton ze scen innych gier więc poza klepaniem for fun ta gra na razie niewiele prezentuje pod względem medialnym i e-sportowym.
Czyli tak jak napisałem wcześniej - nie bardzo jest z kim na serio pograć ani co pooglądać.
Ehhhh...
Jesli nikt nie zauwazyl to informuje ze pomyliliscie dzialy ta glupia gra nie jest ani MMO ani cRPG...
SC2 jest MMO.
Powiem Ci tyle, że w grę która jest traktowana jako sukcesor SC grają na razie ludzie z SC, wc3 (lol), WoW (LMAO), DoTA i jakiś plankton ze scen innych gier więc poza klepaniem for fun ta gra na razie niewiele prezentuje pod względem medialnym i e-sportowym.
Czyli tak jak napisałem wcześniej - nie bardzo jest z kim na serio pograć ani co pooglądać.
Gier nie jest mało, miałem wrażenie że listę lobby można było rozwijać w nieskończoność. Niestety map nie ma jak na razie tyle co w W3, ale zawsze grając na multi od teraz można być świadkiem powstawania większych projektów od początku ;)
Nie żałuję ani złotówki wydanej na SC2. Choć właściwie wydałem kasę tylko na key, bo i tak ściągnąłem angielską wersję.
Lord Dreathan
08-08-2010, 09:49
Nie żałuję ani złotówki wydanej na SC2. Choć właściwie wydałem kasę tylko na key, bo i tak ściągnąłem angielską wersję.
\o/
Witaj w klubie.
O real ID mozna prosic?:D
Dam nick postaci i kod ;)
Arcas 922
Lord Dreathan
24-08-2010, 01:58
Chwalcie sie, jakie miejsce w lidze zajmujecie.
Ja gold, top 10 jak gram. Jak nei gram, to spadam do kolo 20 miejsca:P
Ja tam mam 94% achievementów w kampanii i dopóki nie wbije 100% nie zabieram się za multi :P
Cygan Slejter
24-08-2010, 09:59
Ja tak samo, dopoki nie bedzie 100% to multi na boku bedzie :)
Cytryniasty
24-08-2010, 13:19
99% kampanii i 99% achievementów za mną...
Ps. Odkryłem sposób jak można klonować kody do tejże gry (nikt mi nie uwierzy,ale nie zależy mi na tym) :D
Kropaofc
25-09-2010, 17:38
Ciekawi mnie czy ktoś się postara o lan launcher :) Fajnie by było gdyby takowy wyszedł
Lord Dreathan
30-09-2010, 20:27
Ciekawi mnie czy ktoś się postara o lan launcher :) Fajnie by było gdyby takowy wyszedł
Nie wiem czy to mozliwe. Jako ze w grze nie ma opcji "lan" a wszystkie gry sa hostowane na serwerach bnet.
Ciezko chyba by bylo "przerobic" gre zeby obslugiwala lana + albo postawienie pirackiego serva do sc2, lub w jakis sposob znowu zmienic kod gry, zeby nie weryfikowala konta. Nie znam sie na programowaniu itp. ale imo jeszcze dlugo poczekamy na pirackie serwery sc2, a co dopiero mozliwosc lana.
Kup lepiej sc2 i nie marudz. gra jest warta tych pieniedzy, a dzieki "wysokiej" cenie mniej dzieci neo w to gra. ( co nie oznacza ze da sie ich spotkac, bo one sa wszedzie, ba, dzieci neo nawet zyja poza granicami polski!)
Każda gra ze stajni Blizzarda jest warta pieniędzy które za nią chcą ..
Nie wiem czy to mozliwe. Jako ze w grze nie ma opcji "lan" a wszystkie gry sa hostowane na serwerach bnet.
Ciezko chyba by bylo "przerobic" gre zeby obslugiwala lana + albo postawienie pirackiego serva do sc2, lub w jakis sposob znowu zmienic kod gry, zeby nie weryfikowala konta. Nie znam sie na programowaniu itp. ale imo jeszcze dlugo poczekamy na pirackie serwery sc2, a co dopiero mozliwosc lana.
Kup lepiej sc2 i nie marudz. gra jest warta tych pieniedzy, a dzieki "wysokiej" cenie mniej dzieci neo w to gra. ( co nie oznacza ze da sie ich spotkac, bo one sa wszedzie, ba, dzieci neo nawet zyja poza granicami polski!)
Assasin Creed 2 miał bardzo podobne zabezpieczenie. Więc napisano emulator servera ubisoftu. Kwestia chęci, a że z zasady blizza gry kupuje się do bna więc chęci raczej nie ma.
Każda gra ze stajni Blizzarda jest warta pieniędzy które za nią chcą ..
Święte słowa. Od Warcrafta I po Starcraft: Ghost.
Kropaofc
01-10-2010, 23:01
Ha wiadomo, że warto ale ja czekam do świąt bo teraz i tak nie mam kiedy grać a pewnie na święta do 100zł zejdzie ^^
SoulHunter
20-01-2011, 11:19
Każda gra ze stajni Blizzarda jest warta pieniędzy które za nią chcą ..
Powiem tak, Blizzard jest jedyną firmą której gry kupowałbym w ciemno :) Prawda jest taka, że żaden developer nie poświęca tyle czasu na tak dokładne dopracowanie swojej gry jak Blizzard, nawet Rockstar, którego też darzę wielką estymą.
Co do pieniędzy, od kiedy na Blizzardzie łapę położył szef Activision - Bobby Kotick pieniędzy trzeba płacić jakby coraz więcej. Mam tylko nadzieję, że w swojej chciwości Kotick nie zacznie Blizzarda poganiać, bo jeśli stracą czas na dopracowywanie swoich gier to będzie to dla nich początek końca...
Swoją drogą ktoś testował te nowe opcje graficzne? Okluzja oświetlenia coś tam coś tam, jakieś efekty związane z oświetleniem w każdym razie :P. Wyszły nowe sterowniki do nvidii i jest tam takie coś w changelogu:
Jakość wizualna
* Dodaje możliwość korzystania z techniki ambient occlusion w jednej z najpopularniejszych gier tego roku – Starcraft II: Wings of Liberty. Ambient occlusion poprawia jakość oświetlenia, cieni i postrzegania głębi w wielu fragmentach gry.
Muszę przetestować :P
Duch Niespokojny
21-01-2011, 22:22
Jeszcze fajnie by było mieć kartę graficzną ;) a nie jakieś wbudowane gówno
SoulHunter
24-01-2011, 11:32
Duch Niespokojny, a ja myślałem, że Blizzard przesadził i zrobił za słabą grafę w StarCrafcie III. Znaczy wiesz, po tym co pokazał np ostatni Total War myślałem, że Blizzard zrobi podobnie szczegółową grafikę. Tym bardziej, że jednostek w największych bitwach w Napoleon Total War jest na pewno więcej niż w największych sieciowych potyczkach w StarCraft II
Duch Niespokojny, a ja myślałem, że Blizzard przesadził i zrobił za słabą grafę w StarCrafcie III. Znaczy wiesz, po tym co pokazał np ostatni Total War myślałem, że Blizzard zrobi podobnie szczegółową grafikę. Tym bardziej, że jednostek w największych bitwach w Napoleon Total War jest na pewno więcej niż w największych sieciowych potyczkach w StarCraft II
Weź pod uwagę, że ta gra, skoncentrowana wokół online (w total warze niezupełnie, choć Shogun 2 ma wprowadzić to na dużą skalę) nie może być zbyt oczojebna. Przejrzystość to bardzo kluczowa rzecz, ponieważ tutaj wykonujesz o wiele więcej akcji niż w TW. Nie możesz sobie pozwolić na jakieś efekciki, które przeszkadzają ci w trafieniu/zobaczeniu czegokolwiek. Choć tak swoją drogą to (jak dla mnie) sama grafa SC2 na ultra i tak jest gruba :P
Weź pod uwagę, że ta gra, skoncentrowana wokół online (w total warze niezupełnie, choć Shogun 2 ma wprowadzić to na dużą skalę) nie może być zbyt oczojebna. Przejrzystość to bardzo kluczowa rzecz, ponieważ tutaj wykonujesz o wiele więcej akcji niż w TW. Nie możesz sobie pozwolić na jakieś efekciki, które przeszkadzają ci w trafieniu/zobaczeniu czegokolwiek. Choć tak swoją drogą to (jak dla mnie) sama grafa SC2 na ultra i tak jest gruba :P
Aye. Multitasking w SC na poziomie pr0 w sumie ogranicza Twoje podziwianie grafiki do minimum. Jak zobaczysz sobie stare dobre POV'y koreańców z jedynki, to zrozumiesz o czym mówię (nie, Eerion, to nie do Ciebie).
Btw. Jak tam się trzyma klimat SC2? Bo słyszałem różne opinie.
SoulHunter
27-01-2011, 15:01
@Radix Co do klimatu to chyba nikt nie może narzekać - nie wiem czy słyszałeś takie stwierdzenie, że "Blizzard potrzebował tyle czasu na stworzenie StarCafta 2, tylko po to, żeby nie zmienić niczego poza grafiką nie zmienić"
Wiec jak dla mnie klimat nie ucierpiał, bo rozgrywka jest zachowana w formie praktycznie identycznej jak część pierwsza (+ dodatek do niej)
Ale prawdą a Bogiem, Blizzard nie mógł zrobić niczego innego bo by im Ci wszyscy Koreańczycy grający godzinami po necie flaki wypruli. Przecież do początku było wiadomo, że fani chcą więcej tego samego - i jest do zarówno zaleta jak i wada.
@Radix Co do klimatu to chyba nikt nie może narzekać - nie wiem czy słyszałeś takie stwierdzenie, że "Blizzard potrzebował tyle czasu na stworzenie StarCafta 2, tylko po to, żeby nie zmienić niczego poza grafiką nie zmienić"
Wiec jak dla mnie klimat nie ucierpiał, bo rozgrywka jest zachowana w formie praktycznie identycznej jak część pierwsza (+ dodatek do niej)
Ale prawdą a Bogiem, Blizzard nie mógł zrobić niczego innego bo by im Ci wszyscy Koreańczycy grający godzinami po necie flaki wypruli. Przecież do początku było wiadomo, że fani chcą więcej tego samego - i jest do zarówno zaleta jak i wada.
Sorry za off ale: W końcu ktoś, piszący poprawnie powiedzenie "Bogiem a prawdą"
Wiec jak dla mnie klimat nie ucierpiał, bo rozgrywka jest zachowana w formie praktycznie identycznej jak część pierwsza (+ dodatek do niej)
Mylisz się. Rozgrywka w SC2 została okrojona z podstawowych elementów które doprowadziły SC1 do pozycji jaką obecnie zajmuje. Stało się tak dlatego, aby gra była komercyjnym sukcesem i przyciągnęła zarówno fanów SC1, jak i WC3 i potencjalnie sporą grupę casuali grających w WoWa itp gry niemające z RTSami nic wspólnego. I tak na marginesie wiele osób z kręgu SC1 nie może tego Blizzowi wybaczyć.
Nie chodzi mi o grywalność jako taką, ale o klimat. Wszak nowy BN w SC2 nie posiada czatu, czy kanałów, jak to miało miejsce w SC1, więc komunikacja z ludźmi jest ograniczona, jak mniemam, do minimum (poza znajomymi z listy). Dlatego ciekawi mnie, czy dla zwykłego szarego gracza, jakikolwiek klimat istnieje. Zwłaszcza, że po ciężkim pojedynku fajnie sobie chwilkę odsapnąć i popisać na kanale. (Jeśli jakieś informacje się nie zgadzają, to wybaczcie i poprawcie)
Cytryniasty
27-01-2011, 20:03
Ajj mój drogi,Starcrafcik ma się dobrze.
Niestety ostatnio są szturmy koreańców na serwery europejskie i to troszkę ssie (high diamond here), ale nie zmienia to faktu że i tak mają ode mnie lanie :D
Ponadto wylała się fala zergów,i często w 4vs4 albo 3vs3 mam ZZZZ i ZZZ (jak ktoś nie wie to Z - Zerg,P - Protoss,T - Terran).
No i oczywiście 2x wygrany finał GO4SC2 przez polaków (w ostatnim GO4SC2 w best of 8 było 5 polaków,a w finale sami polacy :D)!!!
Nie chodzi mi o grywalność jako taką, ale o klimat. Wszak nowy BN w SC2 nie posiada czatu, czy kanałów, jak to miało miejsce w SC1, więc komunikacja z ludźmi jest ograniczona, jak mniemam, do minimum (poza znajomymi z listy). Dlatego ciekawi mnie, czy dla zwykłego szarego gracza, jakikolwiek klimat istnieje. Zwłaszcza, że po ciężkim pojedynku fajnie sobie chwilkę odsapnąć i popisać na kanale. (Jeśli jakieś informacje się nie zgadzają, to wybaczcie i poprawcie)
W SC2 są pokoje i czaty.
Lord Dreathan
28-01-2011, 00:52
Mylisz się. Rozgrywka w SC2 została okrojona z podstawowych elementów które doprowadziły SC1 do pozycji jaką obecnie zajmuje. Stało się tak dlatego, aby gra była komercyjnym sukcesem i przyciągnęła zarówno fanów SC1, jak i WC3 i potencjalnie sporą grupę casuali grających w WoWa itp gry niemające z RTSami nic wspólnego. I tak na marginesie wiele osób z kręgu SC1 nie może tego Blizzowi wybaczyć.
Bo ja wiem, to ze teraz jest np. inteligentny auto split, albo jednostki nie bawia sie w berka przy wchodzeniu na rampe oceniam na plus. Co prawda, przez to jest obnizony APM ( ze tak powiem, ten "realny", bo nie trzeba "skakac" przez wszystkie baraki i wachlowac talia hotkeyow od armii) Po prostu starcraft sie rozwinal, ale jakby zachowal te wszystkie "smaczki" z jedynki (dzis to w zasadzie niedogodnosci) to by zostal "zjedzony" w recenzjach i przez opinie spoleczna. Wtedy dopiero bylby lament, ze blizzard jedyne co zrobil, to wymiana czesci jednostek i nowe mapy. Zrobil to co bylo konieczne i tyle.
Zeby nie bylo, nie bronie jakos specjalnie blizzarda, ani nie ubostwiam sc, tylko dziele sie moja opinia.
Bo ja wiem, to ze teraz jest np. inteligentny auto split, albo jednostki nie bawia sie w berka przy wchodzeniu na rampe oceniam na plus. Co prawda, przez to jest obnizony APM ( ze tak powiem, ten "realny", bo nie trzeba "skakac" przez wszystkie baraki i wachlowac talia hotkeyow od armii) Po prostu starcraft sie rozwinal, ale jakby zachowal te wszystkie "smaczki" z jedynki (dzis to w zasadzie niedogodnosci) to by zostal "zjedzony" w recenzjach i przez opinie spoleczna. Wtedy dopiero bylby lament, ze blizzard jedyne co zrobil, to wymiana czesci jednostek i nowe mapy. Zrobil to co bylo konieczne i tyle.
Zeby nie bylo, nie bronie jakos specjalnie blizzarda, ani nie ubostwiam sc, tylko dziele sie moja opinia.
Ja niestety wiem. Będąc w Japonii miałem koreańskiego studenta za znajomego. I powiedział mi, że właśnie przez takie easymode wielu koreańczyków bardzo walczy ze sc2. Czasami tych co się przenieśli na dwójkę nazywa się zdrajcami.
Więc nie jest tak, że wsio zostało przyjęte w korei, ponieważ cały czas tam się toczy walka sc1 vs sc2
Właśnie z powodu tych "uproszczeń"
Wtedy dopiero bylby lament, ze blizzard jedyne co zrobil, to wymiana czesci jednostek i nowe mapy. Zrobil to co bylo konieczne i tyle.
I na dobrą sprawę tego się oczekiwało - klasyczna rozgrywka w nowej oprawie, nowe jednostki i featury z którymi przyjdzie się zmierzyć i rozgryzać przez parę lat smaczki, tak jak było np z muta stackiem w sc1.
SC2 przy SC1 wygląda jak piłka nożna z której wyeliminowano bieganie (żeby astmatycy się za bardzo nie zmęczyli grą), zezwolono na dotykanie piłki rękami (bo precyzyjniej piłkę rzucać, niż kopać w stronę kolegi), wyeliminowano bramkarzy (bo z marketingowego punktu widzenia lepiej jak wpada więcej bramek) i zmniejszono boisko tak, aby wszyscy o słabych nogach mogli osiągać dobre rezultaty.
Zostajesz z penalty shootout i niczym więcej, a jakiekolwiek umiejętności i coś, co określa się jako learning curve i co decyduje o widowiskowości gry progamerów zostało w groteskowym stopniu szczątkowym.
Yoh Asakura
28-01-2011, 14:55
(bo precyzyjniej piłkę rzucać, niż kopać w stronę kolegi)
Akurat tu bym polemizował
SoulHunter
02-02-2011, 15:53
I na dobrą sprawę tego się oczekiwało - klasyczna rozgrywka w nowej oprawie, nowe jednostki i featury z którymi przyjdzie się zmierzyć i rozgryzać przez parę lat smaczki, tak jak było np z muta stackiem w sc1.
SC2 przy SC1 wygląda jak piłka nożna z której wyeliminowano bieganie (żeby astmatycy się za bardzo nie zmęczyli grą), zezwolono na dotykanie piłki rękami (bo precyzyjniej piłkę rzucać, niż kopać w stronę kolegi), wyeliminowano bramkarzy (bo z marketingowego punktu widzenia lepiej jak wpada więcej bramek) i zmniejszono boisko tak, aby wszyscy o słabych nogach mogli osiągać dobre rezultaty.
Zostajesz z penalty shootout i niczym więcej, a jakiekolwiek umiejętności i coś, co określa się jako learning curve i co decyduje o widowiskowości gry progamerów zostało w groteskowym stopniu szczątkowym.
Wiesz co, nie bardzo wiem o co Ci chodzi...
Twierdzisz, że SC2 jest za prosta? W takim razie jak to się dzieje, że profesjonalni gracze już wymyślili całą masę strategii do SC2 i ciągle odkrywane są nowe.
A co do singla - pograj sobie na najtrudniejszym poziomie...
Twierdzę, że w SC2 w myśl ogólnej dostępności dla nieogarniętych wyeliminowano szereg czynników z SC1, które same z siebie stanowiły komplikację gry, ale miały niebagatelny wpływ na widowiskowość gry graczy na wysokim poziomie.
Innymi słowy uważam, że w SC2 bardzo duża ilość graczy bardzo szybko dobrnie do bardzo wysokiego poziomu i się na nim zatrzyma, bo dalej tak okrojonej gry popchnąć się nie będzie dało. Na czym oczywiście straci cała koncepcja progamingu.
SoulHunter
03-02-2011, 15:02
@Vil Po pierwsze: czy mógłbyś sprecyzować o jakich "czynnikach" mówisz. Grałem w SC1 i grałem SC2 i nie bardzo wiem o co Ci chodzi.
A co do "Innymi słowy uważam, że w SC2 bardzo duża ilość graczy bardzo szybko dobrnie do bardzo wysokiego poziomu i się na nim zatrzyma, bo dalej tak okrojonej gry popchnąć się nie będzie dało"
Jeżeli ktoś się wyćwiczy w singlu, dobrnie do najwyższego poziomu, to pewnie spróbuje sił w multi. A w multi szybko się przekona, ze cała gra w singlu to jak rozbudowany tutorial w porównaniu do multi.
Mam na myśli automining, multiple building selection i parę innych rzeczy.
W sc1 były obecne i utrudniały grę, ale to w jaki sposób sobie z nimi radziłeś (np. wysyłając workerów do minsów zaraz po wyprodukowaniu, na czym w ciągu całej gry mogłeś zyskać paręset jeśli nie parę tysięcy dodatkowych surowców, albo optymalizując ustawienie hotkeyów w taki sposób, aby poprawić i upłynnić macro, albo sposób raczenia sobie z debilnym AI reaverów i goonów tak, że robiły co do nich należy, a nierzadko wygrywały grę) wpływało bardzo mocno na poziom jaki reprezentowałeś. Widowiskowość gry graczy z czołówki, która znacznie przekraczała to, co pokazywali najlepsi grający w Quake3 czy w Fifę była budowana właśnie na takich detalach, które złożone do kupy naprawdę robiły różnicę.
SoulHunter
04-02-2011, 14:11
Mam na myśli automining, multiple building selection i parę innych rzeczy.
W sc1 były obecne i utrudniały grę, ale to w jaki sposób sobie z nimi radziłeś (np. wysyłając workerów do minsów zaraz po wyprodukowaniu, na czym w ciągu całej gry mogłeś zyskać paręset jeśli nie parę tysięcy dodatkowych surowców, albo optymalizując ustawienie hotkeyów w taki sposób, aby poprawić i upłynnić macro, albo sposób raczenia sobie z debilnym AI reaverów i goonów tak, że robiły co do nich należy, a nierzadko wygrywały grę) wpływało bardzo mocno na poziom jaki reprezentowałeś. Widowiskowość gry graczy z czołówki, która znacznie przekraczała to, co pokazywali najlepsi grający w Quake3 czy w Fifę była budowana właśnie na takich detalach, które złożone do kupy naprawdę robiły różnicę.
Ok w pewnym sensie rozumiem o co Ci chodzi ale, z całym szacunkiem, nie mogę się zgodzić. Bo to co wymieniłeś to były w większości jakieś drobne niedoróbki (jak choćby "debilne AI reaverów i goonów"), które powinny być wyeliminowane. Bo to tak jakbyś mówił, że najlepszym szachistą jest ten który potrafi w mgnieniu oka przesuwać te wielkie metalowe figury na szachownicy w parku, a ci co grają zwykłymi to cieniasy są ;) .
Trochę będzie offtopic ale znam takich co twierdzą, że klimat Residentów leży w ich topornym sterowaniu (nie możesz iść i strzelać itp) i że teraz jak to się usunie to będzie gra dla mięczaków. Tylko czy najlepszy gracz to taki, który najlepiej walczy z błędami w grze???
Duch Niespokojny
04-02-2011, 17:33
SC2 przy SC1 wygląda jak piłka nożna z której wyeliminowano bieganie (żeby astmatycy się za bardzo nie zmęczyli grą), zezwolono na dotykanie piłki rękami (bo precyzyjniej piłkę rzucać, niż kopać w stronę kolegi), wyeliminowano bramkarzy (bo z marketingowego punktu widzenia lepiej jak wpada więcej bramek) i zmniejszono boisko tak, aby wszyscy o słabych nogach mogli osiągać dobre rezultaty.
Raczej wyrównano murawę i poprawiono krzywe bramki.
Nie rozumiem takiego podejścia. Ułatwiono w jednym miejscu, to będzie się można bardziej skupić na innych. Obklikanie wszystkich hatchery/barracks/gateway w ciągu dwóch sekund to i tak żadna wielka umiejętność, a wyćwiczony w ciągu nieskończonych godzin grania automatyzm. Do tego można by małpę wytresować. Nie w tym leży prawdziwa wielkość najlepszych graczy, a w ich umiejętności planowania, dostosowywania się do przeciwnika, przewidywania i nieszablonowego myślenia.
Nie w tym leży prawdziwa wielkość najlepszych graczy, a w ich umiejętności planowania, dostosowywania się do przeciwnika, przewidywania i nieszablonowego myślenia....
... w trakcie wyklikiwania 400 apm i patrzenia kątem oka na minimapę.
Rozbija się o to, że im więcej czynników które sprawiają problem, tym większe uznanie dla graczy którzy te problemy pokonują.
Jeśli masz wątpliwości to poszukaj w necie wyników BoxeRa po powrocie z ACE, kiedy niedotrzymywał kroku umiejętnościami mechanicznymi większości graczy z teamów B, a myśleniem i nieszablonowością zaledwie lekko ich przewyższał.
Duch Niespokojny
04-02-2011, 21:03
Jeśli masz wątpliwości to poszukaj w necie wyników BoxeRa po powrocie z ACE, kiedy niedotrzymywał kroku umiejętnościami mechanicznymi większości graczy z teamów B, a myśleniem i nieszablonowością zaledwie lekko ich przewyższał.
Nie chce mi się szukać tych wyników. Ale jeśli były kiepskie, to świadczy przeciwko tym utrudnieniom. Bo skoro gracze klasy B mogą pokonywać jednego z najlepszych samym tylko klikaniem, znaczy że coś jest nie tak.
Jedyne ułatwienie, które mi się nie podoba to OGROMNE ułatwienie macro przez multiaktywacje budynków co mnie smuci, ponieważ zawsze byłem bardziej macro niz micro oriented (w sc, wc3 to zupełnie co innego : d). Reszta jest ok, można się bardziej skupic na micro.
Bo skoro gracze klasy B mogą pokonywać jednego z najlepszych samym tylko klikaniem, znaczy że coś jest nie tak.
Mogą, bo ta gra oprócz bycia grą strategiczną jest także RTSem, a więc żeby mieć czym operować trzeba najpierw zbudować armię. I w momencie w którym do gry wchodzi myślenie mając lepsze macro można już być w przewadze.
Duch Niespokojny
05-02-2011, 00:09
A RTS to nic innego niż Real Time Strategy, a nie zręcznościówka :p
tolekcacek
12-06-2011, 16:48
Grałem i gra jest super ale wstrzymuję się z kupnem aż wydadzą wszystkie 3 kampanie w jednym pudełku, na co przyjdzie długo poczekać....
Lord Dreathan
14-06-2011, 23:40
Grałem i gra jest super ale wstrzymuję się z kupnem aż wydadzą wszystkie 3 kampanie w jednym pudełku, na co przyjdzie długo poczekać....
Zakupy Warhammera40k: Dawn of war I tez tak planowales? w koncu tam bylo chyba 5 dodatkow!
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.