PDA

Pokaż pełną wersje : Metal


Bekowy
08-07-2010, 14:41
.....................

K.Jay
08-07-2010, 15:26
Power Metal: Blind Guardian, Sonata Arctica, Helloween, Stratovarius, Sabaton, HammerFall, Manowar, Children of Bodom, 3 Inches of Blood... Coś na pewno Ci się spodoba.
Najlepiej by było jakbyś 'zaczął słuchać' metalu od pierwszego albumu Black Sabbath.

K.Jay

Bekowy
08-07-2010, 15:42
Większość z tych co podałeś, już znam. Właśnie ściągam pierwszy album Black Sabbath. Mógłbyś polecić jakiś album Helloween?

Lotress
08-07-2010, 16:57
Power metal jest przecież cienki jak pajęcza sieć, jedynie Blind Guardian jest w miarę słuchalne.

Może jakiś sludge? Neurosis (polecam szczególnie- zajebisty, post-apokaliptyczny klimat), Cult of Luna, Isis, Amenra, Rosetta.

Bekowy
08-07-2010, 17:02
Power metal jest przecież cienki jak pajęcza sieć
Mi na razie wystarcza, z czasem pewnie zacznę szukać czegoś mocniejszego. Lecz jak na razie power metal jest dla mnie genialny :)

Sprawdzę zaraz Twoje propozycje, dzięki.

Seeleesee1992
08-07-2010, 18:10
No to jak jest już odpowiedni temat, to zapytam ;) Szukam zespołów death metalowych z dużym udziałem klawiszy, coś jak Septic Flesh czy Aeon of Horus, mógłby mi ktoś coś ciekawego polecić? Od razu zaznaczam, ze nie chodzi mi o typowy melodyjny death metal z partiami klawiszowymi… Z resztą ktoś, kto zna zespoły które wymieniłem pewnie wie o jaki klimat chodzi ;d

K.Jay
08-07-2010, 19:25
@Seeleesee1992
Inactive Messiah, Hollenthon, Nightfall, Dark Lunacy, Gorod, Gory Blister, Augury, Anata.
@Bekowy
Master of the Rings.

K.Jay

Bekowy
08-07-2010, 20:09
Hmm. Szkoda, że tak mało osób się tutaj udziela. Ludzie wypowiadać się, bo nie wierzę, że na tyle aktywnych ludzi na forum, tylko kilka słucha metalu :)

Seeleesee1992
08-07-2010, 20:23
@K.Jay
Thx, przesłucham, może coś wpadnie w ucho ;)

@top
No to jak rozkręcamy temat, to rozkręcamy...
[Szukam tematu do dyskusji... O! No dobra, niech będzie Behemoth]
Widział ktoś już trailer nowego teledysku Behemotha (http://www.youtube.com/watch?v=VZKjNhxw_4A)? Co o nim sądzicie? Będzie hit czy kit?

Gtyk
08-07-2010, 21:52
Bekowy - posluchaj sobie Metalliki, Slayera, Megadeth, Testamentu, Anthraxu, Iron Maiden, Down, Pantery, jest pelno zespolow ktore mozna polecic...
(http://forum.tibia.pl/member.php?u=189363)

K.Jay
08-07-2010, 22:23
Hm.. Teledysk zapowiada się całkiem ciekawie. Tylko nie wiem o co chodzi z tymi dziewczynkami na początku. :confused:
A co sądzicie o trasie Ozzy'ego? Zawita do nas? W sumie planuje zrobić 18-miesięczną trasę, także powinien znaleźć czas i dla nas.
A jeśli chodzi o rekomendacje, to mogę polecić jeszcze Motörhead (chociaż pewnie znacie :o), Mercyful Fate (heavy/black metal), Judas Priest (klasyka heavy metalu), Pentagram (doom metal warty polecenia).

K.Jay

Hakuoh
08-07-2010, 22:57
Heavy metal? Zawsze klasyczny. Deep Purple - In Rock, Fireball i Machine Head.
Doom metal swoją drogą - Candlemass, Pentagram, Cathedral, Bedemon, Pagan Altar, Warhorse, Trouble, Kyuss i Wicked Lady.
Ze zwykłego heavy metalu mogę dodać Diamond Head i Tygers of Pan Tang.

milano8
09-07-2010, 03:34
a o rocku mozna rozmawiac czy nie ;<

Bekowy
09-07-2010, 08:28
Moglibyście polecić jakiś album, Judas Priest?

K.Jay
09-07-2010, 10:18
Moglibyście polecić jakiś album, Judas Priest
British Steel, Killing Machine.
@milano8
Zależy o jakim rocku. :confused:

K.Jay

dieFK
09-07-2010, 10:29
@Bekowy
Oczywiście!
Album "Screaming For Vengeance", "Rocka Rolla", "Defenders of the Faith", "Turbo", no i oczywiście "British Steel" znany przede wszystkim z utworu Breaking the Law.

Ja osobiście całym moim sercem pozostaje wierny staremu, dobremu thrashowi... garaże, jeansowe kurtki, tanie piwo i piosenki o Hiroszimie śpiewane z kumplami pod domem. ;)

Annihilator - jedna z moich ulubionych kapel, warto przesłuchać, świetny, techniczny thrash pod komendą Jeff'a Watersa. Albumy "Alice in Hell", "King of the Kill" - lektura obowiązkowa! ;)

Testament - weterani thrashu z Bay Area, jedna z najlepszych gitar thrashu (Alex Skolnick) i kawał historii ciężkiej muzyki. Warto się poznać z każdym albumem.

Slayer - czy muszę tłumaczyć...? "Reign in Blood", "God Hates Us All", "South of Heaven", "Seasons in the Abyss" et cetera.

Poza tym, kapele, którym definitywnie warto poświęcić chwilę:

Exodus, Whiplash, Overkill, Nuclear Assault, Megadeth, Anthrax, Bonded by Blood, Pantera, Kreator, Mortal Sin, Exciter, Death Angel itd itp

Bekowy
09-07-2010, 10:56
Przesłuchałem kilka kawałków Annihilatora i muszę przyznać, że wpadły mi w ucho. Zaraz zabiorę się za ściągnięcie tych dwóch albumów, które podałeś. Później sprawdzę resztę wykonawców podanych przez Ciebie, dzięki :)

milano8
09-07-2010, 11:40
Linkin Park, 30 seconds to mars ? S.O.A.D choc ze soad to chyba nie rock, ale zreszta ja sie nie znam

Vil
09-07-2010, 12:07
Linkin Park, 30 seconds to mars ? S.O.A.D choc ze soad to chyba nie rock, ale zreszta ja sie nie znam

hiphoptard ?

Nigdy bym się nie spodziewał, że w temacie o metalu ktoś wypadnie z 30stm albo LP ..

K.Jay
09-07-2010, 12:08
Linkin Park, 30 seconds to mars ? S.O.A.D choc ze soad to chyba nie rock, ale zreszta ja sie nie znam
Linkin Park to nu metal, 30 Seconds to Mars to alternative/indie rock no a S.O.A.D. to alternative metal, także jak najbardziej. ;)

K.Jay

Rybzor
09-07-2010, 12:09
A Avril Lavigne to też rok (rock?).

Bo ja jestem za :cup:

Seeleesee1992
09-07-2010, 13:38
No Panowie, nie wiem jak wy, ale ja bym wolał w tym temacie nie pisać o np. Linkin Park czy 30STM, bo jak tak dalej pójdzie, to na ruszt ktoś wrzuci Tokio Hotel… Nie mam nic do LP, ale wg. mnie Nu Metal ma tyle wspólnego z Metalem co Konie z Koniakiem ;p

Lotress
09-07-2010, 14:01
30 Seconds to Mars to indie rock
Jaja sobie robisz, nie?

Vil
09-07-2010, 14:52
z Nu Metalem to tak jak ze świnką morską - ani świnka ani morska.

Hakuoh
09-07-2010, 15:09
Linkin Park to nu metal

Właśnie znieważyłeś metal.

K.Jay
10-07-2010, 10:24
Jaja sobie robisz, nie?
Nie.
@Eld
Umrzyj.

K.Jay

Lotress
10-07-2010, 10:56
Nie.
Dobra, to teraz wytłumacz mi, z której strony 30STM jest indie rockiem. Nie sugeruj się tylko definicją z wikipedii, bo to jeden, wielki stek bzdur i informacje w niej zawarte nie mają żadnego odzwierciedlenia w rzeczywistości.

Bekowy
10-07-2010, 11:19
O widzę, że rozpoczyna się dyskusja haha. Przynajmniej temat się rozkręci ;)

Maldoryz
10-07-2010, 12:02
a propos soadu, widzial ktos ostatni wywiad (przed koncertem w czerwcu) z Serjem? Ostatnie pytanie, a raczej odpowiedz bardzo mnie ucieszyla ;)

Hakuoh
10-07-2010, 13:11
Twoje porównanie z użytkownikiem Bekowy wypada: Średnio

Muzyka, którą obydwoje lubicie zawiera Dio, Black Sabbath, Ozzy Osbourne, Judas Priest oraz Slayer.
Damn it.

SAXON!!!

http://www.youtube.com/watch?v=IwKRyizwEKo
http://www.youtube.com/watch?v=bWKPHIFpi1g

Mojżesz
10-07-2010, 13:34
Osobiście powera nie słucham zbytnio, ale wiem, że Blind Guardian daje radę. Całkiem fajna kapela. Sabbaton też ujdzie nawet.

Jeśli chodzi o mnie, to głównie techniczny death. Takie kapele jak Necrophagist, Psycroptic, Gorod, Anata, Gorguts, Atheist, Cephalic Carnage, Brain Drill, Cryptopsy, The Faceless, Ulcerate, Trepalium, czy Death, chociaż to bardziej pod progressive podchodzi... No i oczywiście wielki mistrz Sanders ze swoim Nile. ^^

Wybiera się ktoś na Brutala w tym roku?

Seeleesee1992
10-07-2010, 13:47
Wybiera się ktoś na Brutala w tym roku?
Cholerka, ja bym się wybrał (głównie na Meshuggah, Dying Fetus i Candlemass) ale są dwa problemy:
1. Moja mamusia która nie myśli, że jej 18 letni syn nie ogarnie w Czechach i zginie z głodu w jakimś rowie
2. Całe oszczędności przeznaczone na ten rok wydałem już na akustyka i wyjazd do Warszawy na Sonisphere ;/

Wyzzer
10-07-2010, 14:02
no w morde. czytajac to az sie zalogowalem na forum :O
wypad z pedalami pokroju 30stm,lp czy avril lavigne. jest napisane: METAL to METAL, a nie bezsensowne pipczenie dla 14sto latek.

kontynuujac, wszelkiej masci pedalstwo szerzy sie po swiecie, a prawie nikt juz nie docenia tego co bylo. caly ten dzisiejszy shit jest sztucznie pompowany, by wyciagnac kase od ludzi. mamy przeciez kapitalizm, to czemu z tego nie skorzysta.

cofnijmy sie 40 lat wstecz, kiedy muzycy zaczeli podkrecac coraz bardziej glosnosc w swoich piecach, co w koncu doprowadzilo do przesterowania dzwieku, az w koncu trafilo na podatny grunt, w postaci wiecznie zbuntowanej mlodziezy. takimi buntownikami byli np. Iron Maiden (jesli nie wiesz co to, to znaczy ze jestes zona justyny bimber).

a wracajac do tematu, do zostawie wam kilka smaczkow do posluchania :)
Woods of Ypres, Helloween, Kampfar i Finntroll.
zycze milego sluchania :0

Hakuoh
10-07-2010, 14:14
cofnijmy sie 40 lat wstecz, kiedy muzycy zaczeli podkrecac coraz bardziej glosnosc w swoich piecach, co w koncu doprowadzilo do przesterowania dzwieku, az w koncu trafilo na podatny grunt, w postaci wiecznie zbuntowanej mlodziezy. takimi buntownikami byli np. Iron Maiden (jesli nie wiesz co to, to znaczy ze jestes zona justyny bimber).


Tu nie chodzi tylko głośność, ale i technikę. Wystarczy poszperać i zobaczyć jak blues się rozwijał (dla niewiedzących - heavy metal wywodzi się z blues rocka).
@down
Indeed.

Wyzzer
10-07-2010, 14:23
chodzilo mi tylko i wylacznie o to by wyjasnic jak doszlo do brzmienia ;) sam juz dawno mam za soba epoke sluchania stricte metalu, dzisiaj juz tylko old blues, czasem ewentualnie jakas nowa plyta wpadnie w lapy.

edytuj:
ale po za tym i tak jestem konserwatysta jesli chodzi o muzyke, i nie trawie pedalizny, emo i spedalonej komercji

Lotress
10-07-2010, 15:02
Jeśli chodzi o mnie, to głównie techniczny death. Takie kapele jak Necrophagist, Psycroptic, Gorod, Anata, Gorguts, Atheist, Cephalic Carnage, Brain Drill, Cryptopsy, The Faceless, Ulcerate, Trepalium, czy Death, chociaż to bardziej pod progressive podchodzi... No i oczywiście wielki mistrz Sanders ze swoim Nile. ^^
Zgodzisz się ze mną, że "Obscura" jest jedną z najlepszych metalowych płyt w historii?

@up
Co masz na myśli pisząc "emo"?

Bekowy
10-07-2010, 15:04
Hakuoh:
Jakiś album Saxon, mógłbyś polecić? : )

Wyzzer
10-07-2010, 15:22
@2x up
mowiac emo, mam na mysli emo. cala subkulture razem z inwentarzem.

edit:
cos dla melomanow ;)
http://evalor.wrzuta.pl/katalog/wszystkie/7NlMKNH26ko/rodrigo_y_gabriela

Hakuoh
10-07-2010, 15:28
Hakuoh:
Jakiś album Saxon, mógłbyś polecić? : )

4 pierwsze albumy - "Saxon", "Wheels Of Steel", "Strong Arm of the Law" oraz "Denim and Leather". Powszechnie uznawane jako klasyki heavy metalu.
Nowsze też nie są złe jak z ostatniego rocznika "Into The Labirynth" czy "The Inner Sanctum", który jest zdecydowanie mocniejszy od całego ogółu.

Mojżesz
10-07-2010, 16:35
Cholerka, ja bym się wybrał (głównie na Meshuggah, Dying Fetus i Candlemass) ale są dwa problemy:
1. Moja mamusia która nie myśli, że jej 18 letni syn nie ogarnie w Czechach i zginie z głodu w jakimś rowie
2. Całe oszczędności przeznaczone na ten rok wydałem już na akustyka i wyjazd do Warszawy na Sonisphere ;/

Skład jest miażdżący. Oprócz tych, co wymieniłeś, ja głównie nastawiam się na Cannibali, Necrophagist, Origin, Gojirę, Graveworm'a. A poza tym ciekawy jestem jak wypadną świry z Cock and Ball Torture. :D Mamusię się da zawsze przekonać. ^^ Z kasą rzeczywiście gorzej, ja tam szykuję z 500zł oprócz kasy na bilet.

@Lotress: Czy jedna z najlepszych metalowych płyt w historii, to nie wiem. Na swój sposób możliwe, że tak. Ogólnie Gorguts gra strasznie pokręconą i techniczną muzykę, która nie zawsze podchodzi od razu. W każdym razie moim ulubionym albumem i moim zdaniem najlepszym tej kapeli jest "From Wisdom to Hate", nie umniejszając świetności pozostałym. :)

Wyzzer
10-07-2010, 17:44
@Mojzesz
Gojiry sluchalem podczas pobytu w Holandii, bardzo przyjemne bicie :] a z Gravewormem zapoznalem sie jeszcze za szczyla. te 2 kapele daja po kasku :]

a kojarzycie Panowie moze Hatebreed ?

Lotress
11-07-2010, 01:21
@2x up
mowiac emo, mam na mysli emo. cala subkulture razem z inwentarzem.
Przecież takie coś jak subkultura emo nie istnieje.

Bekowy
11-07-2010, 10:06
Przecież takie coś jak subkultura emo nie istnieje.
Wiesz, ile ludzi tyle wersji. Każdy widzi te całe emo inaczej, jedni to postrzegają jako subkulturę, inni (w szczególności nastolatki wiek 14-17), jako fajną modę, która jest na czasie. Dla mnie jest to po prostu idiotyczny wymysł nastolatków.

K.Jay
11-07-2010, 10:29
Co do tych nastolatek, to cięcie nie zrobi z ciebie emo. Tych nastolatek to nawet nie można nazwać emo.

K.Jay

Bekowy
11-07-2010, 11:08
Co do tych nastolatek, to cięcie nie zrobi z ciebie emo. Tych nastolatek to nawet nie można nazwać emo.
Do tego cięcia dochodzi jeszcze styl ubierania się, i ich zachowanie.

Wyzzer
11-07-2010, 11:54
ta, zamknij 5 tego czegos w pokoju... jedno zdechnie, bo nie bedzie mialo wlasnego kata do plakania ; |

Lotress
11-07-2010, 14:03
Przecież emo = emotional hardcore, nie ma nic wspólnego z subkulturą i modą ;o

Wyzzer
11-07-2010, 16:04
@up jakie kuffa emotional hardcore ? jakie w ogole core ? tego sie sluchac nie da, bez skladu ni ladu :| emo jest emo i nic tego nie zmieni. czytajac Twoje wypowiedzi, dochodze do wniosku, ze lubisz to "coś" ale o gustach sie nie rozmawia. z tym tylko, ze to jest temat o METALU.

@topic
wyszperalem w otchlaniach starych dyskow pare kapel z czasow winopijstwa:

Korpiklaani
Nargaroth
Brujeria
Assassino
Soulfly
Vital Remains
Fields of Nephilim
Cannibal Corpse
Carpathian Forest
Amon Amarth
Ensiferum
Nanowar (tego trza posluchac)
Fantomas
Wolfchant
Dream Theater (huh, polecam koncert Scenes From A Memory, z Metropolis)
Trollfest
Trollech
Evergrey (cos a'la Dream Theater)
Dream Evil
Moonspell
Tiamat
Satyricon
Otyg
Enslaved
Arcch Enemy (he, kobieta+growl= 3< )
Thyrfing

Lotress
11-07-2010, 16:56
@up jakie kuffa emotional hardcore ? jakie w ogole core ? tego sie sluchac nie da, bez skladu ni ladu :|
Skoro tak twierdzisz, to podaj mi przykład zespołu, z którym miałeś do czynienia.

czytajac Twoje wypowiedzi, dochodze do wniosku, ze lubisz to "coś" ale o gustach sie nie rozmawia. z tym tylko, ze to jest temat o METALU.
Nic z tych rzeczy, nie słucham MUZYKI EMO, ale także nie lubię wszechobecnej ignorancji.

@topic
wyszperalem w otchlaniach starych dyskow pare kapel z czasow winopijstwa:

Z tej listy Tiamat jest całkiem w pytkę, no i Fields of the Nephilim.

Wyzzer
11-07-2010, 17:06
nie jestem ignorantem. poprostu tego nie trawie, i chyba moge wyrazic swoja opinie na ten temat prawda? nie chce miec z tym doczynienia a co za tym idzie nie jestem w stanie podac Ci jakiegokolwiek zespolu. dla mnie ludzie grajacy jakiekolwiek core'y sa glusi na uszy i oczy, ktos im powylamywal palce (prawdopodobnie nauczyciel muzyki z nerwow, stwierdzajac jak mozna byc takim beztalenciem) i przynajmniej pare razy zrzucil z mostu. ale jak widac to to nie skutkuje ;s

ale za to bardzo sie ciesze, ze nie sluchasz muzyki emo

aaa. i sluchac tego tez nie mam zamiaru, jako ze nie jestem tolerancyjny (a tolerancja i tak jest agresywna)

Lotress
11-07-2010, 19:20
Oczywiście, że możesz, ale nie upoważnia cię to do przesadnej generalizacji i kierowania się tylko i wyłącznie stereotypami. "Subkultura", która powszechnie jest uznawana za "subkulturę emo", w rzeczywistości z EMO nie ma nic wspólnego, a osoby robiące sobie idiotyczny makijaż i się tnące (tzw. scene), nawet nie liznęły tej muzyki, bo żyją w przekonaniu, że wszystkie te tandetne zespoliki pokroju Brokencyde, Bring Me to Horizont itd. są właśnie zespołami EMO (co powtarzam, jest ogromnym stekiem bzdur).

Miesiao
11-07-2010, 20:14
http://img33.imageshack.us/img33/3034/ikoniec.jpg

Tyle na ten temat.

Hakuoh
12-07-2010, 00:30
Korpiklaani
VODKA! VODKA!

Cannibal Corpse

ZEEERO THE HEERO!!!

Ghernie
12-07-2010, 02:06
@Up
Let's Drink and Enjoy!
Niby folk, a genialne :D


@Topic
Chyba polowy z wymienionych nie słyszałem. Będę musiał trochę powiększyć listę odtwarzania. Dzięki.

Btw. Zauważylem, ze w temacie nie pojawiała się ani jedna kapela z Polski. Nie słuchacie naszych?

Kabe
12-07-2010, 08:15
Mi osobiście Polski metal nie podchodzi, słucham tylko zagranicznego: Sonata Arctica, Tool, Sepultura, Slayer, Blind Guardian, Ozzy Osbourne, Testament itd. ;)

Wylansowany
12-07-2010, 08:36
Btw. Zauważylem, ze w temacie nie pojawiała się ani jedna kapela z Polski. Nie słuchacie naszych?

Ja nie słucham naszych, bo czego? Mamy dużo hardcore'u , dużo death/black metalu, trochę gothic, ale dla mnie (klasyczny, glam, lekki thrash, coś na przełomie hard rocka i metalu) za bardzo nie ma.

@topic
No właśnie - słucha ktoś glam metalu?
Kiss, Ratt, Motley Crue, Alice Cooper, Twisted Sister?

Seeleesee1992
12-07-2010, 10:13
Nie słuchacie naszych?
Ja słucham sporo polskiego metalu. Konkretnie: Vesania, Behemoth, Black River, Masachist, Virgin Snatch, Blindead, Neolithic, Christ Agony, Black Altar, Decapitated, Hate, Hell-Born, Massemord, Vader… I jeszcze długo można by wymieniać ;D

coś na przełomie hard rocka i metalu
Przesłuchaj sobie Black River, może Ci się spodoba. Jeden z niewielu polskich zespołów grających taką muzykę.

Lasooch
12-07-2010, 10:56
O, Wyzzer, dawno na Ciebie na mieście nie wpadłem ; )

Przecież takie coś jak subkultura emo nie istnieje.

Istnieje. Ale to nie są te chłopki z grzywkami do kolan. A przynajmniej kiedyś coś takiego było. Teraz to same scene kidsy.

@top: nie wiem, czy ktoś wymienił - Nile. Pozycja obowiązkowa.

edit: Seeleesee1992 wymienił post wyżej Vesanię - to też pozycja obowiązkowa ; )

Wyzzer
12-07-2010, 11:50
Lasooch: chwilowo nie mieszkam w Opolu :] planuje niedlugo tam wleciec, ale nie wiem kiedy to nastapi ;)

Wylansowany
12-07-2010, 12:39
Przesłuchaj sobie Black River, może Ci się spodoba. Jeden z niewielu polskich zespołów grających taką muzykę.

Black River słyszałem, całkiem fajnie grają, ale jako, że bardzo nie lubię growlingu, nie mogę się przekonać :confused:

Seeleesee1992
12-07-2010, 12:47
Black River słyszałem, całkiem fajnie grają, ale jako, że bardzo nie lubię growlingu, nie mogę się przekonać :confused:
Growlingu? My mówimy o tym samym zespole? ;D W Black River w żadnym utworze nie ma growlu (no może czasami W Fight wokalista trochę ryknie), po prostu Taff (wokal) ma taki zachrypnięty głos ;p Ale gdzie growl a gdzie ta chrypka. Swoją drogą, wg. mnie Maciek Taff to jeden z najlepszych polskich wokalistów.

Lasooch
12-07-2010, 12:47
Lasooch: chwilowo nie mieszkam w Opolu :] planuje niedlugo tam wleciec, ale nie wiem kiedy to nastapi ;)

No ja się z kolei niedługo wyprowadzam, Wrocław czeka ; )

Lotress
12-07-2010, 13:07
@topic
No właśnie - słucha ktoś glam metalu?
Kiss, Ratt, Motley Crue, Alice Cooper, Twisted Sister?
Czym się różni glam metal od zwykłego heavy metalu?

ruszek
12-07-2010, 13:23
Czym się różni glam metal od zwykłego heavy metalu?

Zawartością żelaza ?

Hakuoh
12-07-2010, 14:05
Czym się różni glam metal od zwykłego heavy metalu?

Kostiumy, makijaż. Głównie takie glam metale mają jakieś ballady, które były zajebiście popularne w późnych latach 80tych, ale na ogól tandetne przez większość metalowych kapel.

Miesiao
12-07-2010, 16:49
A co sądzicie o metalcore, jednym z bardziej znanych przedstawicieli tego gatunku jest Bullet For My Valentine napiszcie też co myślicie o tym zespole.

Seeleesee1992
12-07-2010, 16:59
@up
Ja może lepiej nie będę się wypowiadał na temat tego gatunku (a zwłaszcza zespołu), bo mam dość skrajną opinię na jego temat. Jeszcze bym bana za wulgaryzmy dostał albo coś… No powiem tylko tyle: ani gatunek, ani ww. zespół nie podoba mi się. Bardzo.

Lasooch
12-07-2010, 17:06
A co sądzicie o metalcore

Nie obrażaj mnie.

cocojumbo
12-07-2010, 17:12
czemu jak slucham behemotha to nie moge zrozumiec o czym ,,spiewaja''?

Hakuoh
12-07-2010, 17:26
czemu jak slucham behemotha to nie moge zrozumiec o czym ,,spiewaja''?

Układ pomiędzy stronami z tekstami piosenek, a zespołami black/death metalowymi.

Wylansowany
12-07-2010, 17:51
Growlingu? My mówimy o tym samym zespole? ;D W Black River w żadnym utworze nie ma growlu (no może czasami W Fight wokalista trochę ryknie), po prostu Taff (wokal) ma taki zachrypnięty głos ;p Ale gdzie growl a gdzie ta chrypka. Swoją drogą, wg. mnie Maciek Taff to jeden z najlepszych polskich wokalistów.


Może i masz rację, ale i tak raczej się nie przekonam. Zresztą, wydaje mi się, że wokalista pasowałbym bardziej do zespołu o "mocniejszym" brzmieniu, bo teraz wg mnie średnio jego wokal pasuje do muzyki.

Lotress
12-07-2010, 17:57
Kostiumy, makijaż.
Czyli to nie jest żaden glam metal, a po prostu heavy metal grany przez ludzi w kostiumach. Boże, kto wymyśla tak absurdalne gatunki muzyczne? Podobna sprawa ma się z wszelkiej maści j-gatunkami, czyli j-rock, j-pop itd. Takie rzeczy nie powinny nigdy powstać, bo skoro na przykład wcześniej wspomniany glam metal różni się jedynie wizualnie, a pod względem muzycznym jest identyczny jak heavy metal, to po jaką cholerę mam nazywać to GLAM metalem?

Od dzisiaj ignoruję każdego, kto powie mi, że słucha j-rocka lub glam metalu :p

Vermilion
12-07-2010, 18:43
Podobna sprawa ma się z wszelkiej maści j-gatunkami, czyli j-rock, j-pop itd.

Akurat jeśli o to chodzi, to japońce wyróżniają się pod względem wokalów etc. Także pomiędzy rockiem a j-rockiem jest różnica. Może nie jakaś wielka przepaść, ale jest.

Słucha ktoś Yngwie Malmsteena? Jak dla mnie za młodu narobił sporo fajnych kawałków. Weźmy np. "Your ships are burned" z 1szej płyty. Chyba wtedy nikt poza nim tak nie grał.

I na koniec mojego posta:
http://www.youtube.com/watch?v=azuqyDJiSpw&feature=PlayList&p=E204A34BF53807E7&playnext_from=PL&playnext=1&index=44

Może Vai dużo metalu nie nagrał, ale ten kawałek to dla mnie metalowy masterpiece.

Seeleesee1992
12-07-2010, 19:33
czemu jak slucham behemotha to nie moge zrozumiec o czym ,,spiewaja''?
Nie wiem, jedyny gatunek w którym ja nie jestem w stanie zrozumieć tekstu to noisecore (...żebym to jeszcze słuchał ;P).

Lotress
12-07-2010, 21:01
Akurat jeśli o to chodzi, to japońce wyróżniają się pod względem wokalów etc.
Sprecyzuj to, bo ja nie słyszę między j-rockiem a rockiem żadnej różnicy.

Wylansowany
12-07-2010, 21:06
Czyli to nie jest żaden glam metal, a po prostu heavy metal grany przez ludzi w kostiumach. Boże, kto wymyśla tak absurdalne gatunki muzyczne? Podobna sprawa ma się z wszelkiej maści j-gatunkami, czyli j-rock, j-pop itd. Takie rzeczy nie powinny nigdy powstać, bo skoro na przykład wcześniej wspomniany glam metal różni się jedynie wizualnie, a pod względem muzycznym jest identyczny jak heavy metal, to po jaką cholerę mam nazywać to GLAM metalem?


Nikt Ci nie każe nazywać tego Glam Metalem, ale wiedz że niektórzy ludzie wolą sobie upraszczać życie :p

Zresztą nie powiedziałbym, żeby w warstwie muzycznej były identyczne. Jak posłuchasz Motley Crue, a zaraz potem Black Sabbath, to poczujesz różnicę.

Hakuoh
12-07-2010, 21:33
Czyli to nie jest żaden glam metal, a po prostu heavy metal grany przez ludzi w kostiumach. Boże, kto wymyśla tak absurdalne gatunki muzyczne? Podobna sprawa ma się z wszelkiej maści j-gatunkami, czyli j-rock, j-pop itd. Takie rzeczy nie powinny nigdy powstać, bo skoro na przykład wcześniej wspomniany glam metal różni się jedynie wizualnie, a pod względem muzycznym jest identyczny jak heavy metal, to po jaką cholerę mam nazywać to GLAM metalem?

Od dzisiaj ignoruję każdego, kto powie mi, że słucha j-rocka lub glam metalu :p
Glam metal ma swoją różnicę w brzmieniu, zapomniałem wcześniej dodać. Ma w sobie bardziej melodyjne brzmienie niż zwykły heavy metal. Black Sabbath może nie, ale porównaj między Motley Crue lub Europe z Judas Priest.
I nie ignoruj mnie, bo nie słucham glamu, bo ssie. :p

Ghernie
12-07-2010, 23:06
Ja słucham sporo polskiego metalu. Konkretnie: Vesania, Behemoth, Black River, … I jeszcze długo można by wymieniać ;D
To Black River jest z Polski? ;o

Mojżesz
13-07-2010, 01:05
dla mnie ludzie grajacy jakiekolwiek core'y sa glusi na uszy i oczy, ktos im powylamywal palce (prawdopodobnie nauczyciel muzyki z nerwow, stwierdzajac jak mozna byc takim beztalenciem) i przynajmniej pare razy zrzucil z mostu. ale jak widac to to nie skutkuje ;s

No stary, nie gadaj bzdur... Jest wiele kapel z gatunków core, które miażdżą. Przykłady? Stary Napalm Death, Terrorizer, Despised Icon, Cattle Decapitation i wiele innych. Także nie można stwierdzić, że tego typu gatunki to syf w każdym wypadku.

Tak w ogóle, to zgłębiał się ktoś z was w depresyjny black? Mam na myśli kapele takie jak Shining, czy Lifelover. Całkiem ciekawe granie, szczególnie w przypadku Shininga. ^^

dieFK
13-07-2010, 01:26
Uch, trochę mam do powiedzenia...

@Lotress:
Jeśli chodzi o GLAM Metal a HEAVY Metal, wszystko to ma swoje drobne różnice, jeśli chodzi o teksty piosenek, klimat w jakim były tworzone, miejsce (!) oraz przede wszystkim każdy taki osobny "gatunek" metalu ma swój kawał historii.
Jeśli dalej nie ogarniasz, za mało Ci napisałem, albo coś - polecam film Sama Dunn'a p.t. METAL: A Headbanger's Journey.

@Metalcore:
KTO KURWA NAZYWA BULLET FOR MY VALENTINE METALEM!? POKAŻCIE MI GO!

@topic:
GIRLSCHOOL! Pierwszy kobiecy zespół heavy metalowy, dziewczyny często grywały z Motorheadem [polecam znaleźć na youtube coś, co zwało się "Motor Headgirl School" ;)], i jako kapela są zaliczane do pionierów NWOBHM, obok chociażby Iron Maiden. Osobiście ich wokalistkę/gitarzystę - ś.p. Kelly Johnson, uważam za pierwszą damę Heavy Metalu.
Polecam, warto przesłuchać!

@Polski metal:
TSA & Turbo!

@Lasooch
Do Wrocławia gorąco zapraszam! ;)

Hakuoh
13-07-2010, 01:49
Polski thrash/death metal? DRAGON!!
http://www.youtube.com/watch?v=5g3CYfY37xY&feature=related

Seeleesee1992
13-07-2010, 10:50
To Black River jest z Polski? ;o
Oczywiście, że Black River jest z Polski.

Tak w ogóle, to zgłębiał się ktoś z was w depresyjny black?
Jeżeli Silencer to depresyjny black metal, to tak. Tz. przesłuchałem ze trzy kawałki, zobaczyłem jeden nieoficjalny teledysk (Sterile Nails and Thunderbowels) i podziękowałem. W ogóle to wokalista, zaraz po nagraniu płyty trafił do zakładu psychiatrycznego...

Kabe
13-07-2010, 11:35
zobaczyłem jeden nieoficjalny teledysk (Sterile Nails and Thunderbowels) i podziękowałem.
Ja wyłączyłem w 1:20, ogólnie to masakra i wymiękłem.

W ogóle to wokalista, zaraz po nagraniu płyty trafił do zakładu psychiatrycznego...
Nie dziwie się.

Vil
13-07-2010, 11:48
http://www.metal-archives.com/band.php?id=8476

tak, to prawda.

Kabe
13-07-2010, 11:52
To nieźle ten typ musiał być pokopany...

K.Jay
13-07-2010, 11:59
Silencer to dsbm, także się nie dziwcie.

K.Jay

Ghernie
13-07-2010, 12:37
Oglądam właśnie Unofficiala Sterile Nails. Stwierdzilem, ze podkład jest całkiem fajny, gorzej juz ze słowami i "intonacją" :D
W sumie ujdzie, gdyby tak tylko było odrobinkę mniej "okrzyków radości".
http://www.youtube.com/watch?v=7kDuGlw2NUo (http://urlguard.net/l/http://urlguard.net/l/http://www.youtube.com/watch?v=7kDuGlw2NUo)

btw. Inne gatunki (tzw. Nie-Metal) też przecież mają swoich samobójców. Tylko oni wyskakują przez okno, przepowiadając to 3 lata wcześniej ;)

Lotress
13-07-2010, 13:14
@Lotress:
Jeśli chodzi o GLAM Metal a HEAVY Metal, wszystko to ma swoje drobne różnice, jeśli chodzi o teksty piosenek, klimat w jakim były tworzone, miejsce (!) oraz przede wszystkim każdy taki osobny "gatunek" metalu ma swój kawał historii.

A strona muzyczna?

Voon
13-07-2010, 15:01
@topic:
GIRLSCHOOL! Pierwszy kobiecy zespół heavy metalowy, dziewczyny często grywały z Motorheadem [polecam znaleźć na youtube coś, co zwało się "Motor Headgirl School" ;)]
Albo po prostu Headgirl. Ale tak, dobra kapela, Please Don't Touch zrobiony w ramach współpracy z Motorami zajeżdża głowę (choć odchodząc od metalu: Meteors zrobili równie dobrą wersje), Bomber już mniej. Twórczość solowa równie świetna, naprawdę warta kapela.

btw. Inne gatunki (tzw. Nie-Metal) też przecież mają swoich samobójców. Tylko oni wyskakują przez okno, przepowiadając to 3 lata wcześniej ;)
Ale kurwa z toporem na dzieci?!

@
A, już wiem co miałem spytać apropo polskiego metalu: Kojarzy ktoś z was Magnus (http://www.youtube.com/watch?v=WTZS1Ioi1vM&feature=related)? Gdzieś mi ostatnio podleciał i mi kopara opadła, jak się dowiedziałem, że to polski skład.

Maldoryz
13-07-2010, 15:03
dziekuje za wymienienie w tym temacie zespolu Nargaroth, strasznie mi sie spodobal.

Mojżesz
13-07-2010, 15:10
Jeżeli Silencer to depresyjny black metal, to tak. Tz. przesłuchałem ze trzy kawałki, zobaczyłem jeden nieoficjalny teledysk (Sterile Nails and Thunderbowels) i podziękowałem. W ogóle to wokalista, zaraz po nagraniu płyty trafił do zakładu psychiatrycznego...

Akurat Silencer jak dla mnie to muzyczne dno. Mówiąc o depressive miałem na myśli głównie Shining, bo muzyka grana przez tą kapelę to kawał niezłego, progresywnego i klimatycznego blacku z elementami jazzu. Dodatkowo okraszonego taką otoczką i klimatem, że pięknie wpasowuje się w standardy dsbm. Zresztą, Lifelover i ColdWorld też dają radę.

Seeleesee1992
13-07-2010, 15:21
Mówiąc o depressive miałem na myśli głównie Shining
Jak będzie czas, to i za ten zespół się wezmę ;)

@down
Kurde, a ja myślałem, że cała rozmowa zejdzie w końcu na panny z pejczem, odziane w lateks ;P

Vil
13-07-2010, 15:25
I nie mylić mi tu dsbm z bdsm.

dieFK
13-07-2010, 15:37
Z polskiego thrashu:
Cursed Carnival - chłopaki z Opola bodajże, znalazłem ich kiedyś przez last.fm i nie żałuję. Radzę właśnie na laście znaleźć, mają tam gdzieś link do ściągnięcia całej płyty za darmo.

Przy okazji chętnie usłyszę Waszą opinię na ich temat. ;)

@Lotress:
Jeśli tak bardzo chcesz poznać różnicę między Glamem a Heavy, to zrób dwie rzeczy:

1. Puść sobie najpierw Motley Crue - Dr. Feelgood, a zaraz później Iron Maiden - Number of the Beast.

2. Obejrzyj film p.t. Metal: A Headbanger's Journey.

Kabe
13-07-2010, 16:19
Co do Girlschool, to fakt kapela na prawdę godna polecenia. Zaraz przesłucham utwory tych polskich kapel, które tu padły. Może przekonam się do polskiego metalu w co wątpię, ale spróbować nie zaszkodzi :D

Lotress
13-07-2010, 18:44
@Lotress:
Jeśli tak bardzo chcesz poznać różnicę między Glamem a Heavy, to zrób dwie rzeczy:

1. Puść sobie najpierw Motley Crue - Dr. Feelgood, a zaraz później Iron Maiden - Number of the Beast.

2. Obejrzyj film p.t. Metal: A Headbanger's Journey.
Serio nie mam zamiaru tracić czasu na słuchanie słabej muzyki i oglądanie takich filmów, tak więc proszę, byś "wytłumaczył" mi tutaj na forum, czym takim różni się glam metal od heavy metalu.

Kabe
13-07-2010, 20:16
Mógłby ktoś polecić jakieś mocniejsze Thrash metalowe kapele, i od razu jakieś ich albumy? :)

Lotress
13-07-2010, 20:26
Thrash metal ssie, ale polecam ci Voivod, chyba jedyna kapela która daje radę z thrashu. Ukradnij z internetu "Dimension Hatröss" oraz "Nothingface". I napiszę jeszcze na przyszłość, żebyś trzymał się z dala od Metalliki i Slayera, a przede wszystkim Metalliki :p

Kabe
13-07-2010, 20:31
I napiszę jeszcze na przyszłość, żebyś trzymał się z dala od Metalliki i Slayera, a przede wszystkim Metalliki :p
Dlaczego? Lubię ich słuchać. ;)

Seeleesee1992
13-07-2010, 20:41
Mógłby ktoś polecić jakieś mocniejsze Thrash metalowe kapele, i od razu jakieś ich albumy? :)
Ogólnie w Thrashu raczej nie siedzę, ale jakbym miał komuś coś polecić, to były by to: Slayer, Testament, Exodus, Kreator, Sodom, Annihilator. I jeżeli chcesz coś mocniejszego, to możesz spróbować Virgin Snatch - niby thrash metal, ale w większości z growlem. Sorry, że nie podałem albumów, ale na razie nie mam czasu na rozpisywanie się, najwyżej później editne ;P

Wylansowany
13-07-2010, 20:41
Serio nie mam zamiaru tracić czasu na słuchanie słabej muzyki i oglądanie takich filmów, tak więc proszę, byś "wytłumaczył" mi tutaj na forum, czym takim różni się glam metal od heavy metalu.

Tłumaczenie muzyki za pomocą słów, to tak jakby ktoś próbował wytłumaczyć Ci czym się różni kolor niebieski od czerwonego :p

A jak tak bardzo chcesz to można spróbować:

To prawda, jeśli chodzi o muzykę, to te dwa gatunki, nie różnią się tak bardzo, więc można uważać glam metalu za podgatunek heavy metalu. Różnice są na koncertach: kostiumy, makijaże, dużo pirotechniki, popisów. Tu nikt nie chodzi ubrany cały na czarno :p. Glam jest bardziej wesołym gatunkiem, rzadko zdarzają się tak jak w heavy, kawałki trochę depresyjne, poważne czy smutne. Poziom tekstów jest zazwyczaj trochę słabszy niż w heavy (w glamie króluje miłość i sex). Rzadko zdarzają się piosenki eksperymentalne, innowacyjne. Normalne 3,5 minuty. Występują chórki. Ogólnie to ekstrawagancki i przesiąknięty przepychem gatunek.

Ale najlepiej jakbyś olał mój tekst i przesłuchał chociaż tego co polecił Ci dieFK.

Lotress
13-07-2010, 20:45
Dlaczego? Lubię ich słuchać. ;)
Każdy odbiera muzykę na swój własny, indywidualny sposób i nie mam oczywiście zamiaru negować twojej opinii, jednakże moje zdanie o wyżej wymienionych zespołach jest zupełnie inne.

Lasooch
13-07-2010, 21:34
Thrash metal ssie, ale polecam ci Voivod, chyba jedyna kapela która daje radę z thrashu. Ukradnij z internetu "Dimension Hatröss" oraz "Nothingface". I napiszę jeszcze na przyszłość, żebyś trzymał się z dala od Metalliki i Slayera, a przede wszystkim Metalliki :p

Wara mi od Slayera!

Vermilion
13-07-2010, 21:39
Slayer robi zajebiste riffy, chociaż grają kupę lat. Ale niestety ich sola na żywo to random note stuff =/. Wolę posłuchać egzotycznego pitolenia Friedmana, który będzie potem przez pół godziny objaśniał teorię, która się za tym kryje niż Kinga napieprzającego molową naturalną B kiedy riff jest w E.

Kabe
13-07-2010, 22:06
Seeleesee1992: Dzięki za Virgin Snatch, podoba się. Jak będziesz miał chwilkę to poleć jakieś albumy, będę wdzięczny :)

Seeleesee1992
13-07-2010, 23:05
@up
Jeżeli chodzi o Virgin Snatch, to zbyt dużego wyboru ni ma, wydali puki co cztery albumy (pod koniec tego roku mają wydać kolejny). Mi z tych czterech najbardziej podchodzią Art of Lying i Act of Grace.

Hakuoh
14-07-2010, 00:27
@Lotress
No pewnie, jak nie łaska ci nawet przesłuchać to lepiej się nie mądruj.
@co do Slayera
Slayer jako jedyny trzyma thrash metal na poziomie, nie to, co skomerchowana Metallica czy Megadeth. Pierwszy album jak oczywiste kopie tyłki.

dieFK
14-07-2010, 15:57
Slayer jest świetną kapelą i nikt mojej opinii na ten temat nie zmieni.
Nawet te ich dosyć randomowe solówki, to też jest kurde coś jakby popatrzeć z drugiej strony. Z resztą, byłem, widziałem, słyszałem na żywo na Sonisphere w Warszawie - nie do opisania! Duet King & Hanemann od lat stawia bardzo wysoką poprzeczkę jeśli chodzi o gitary w thrashu.

Metalliki też osobiście nie lubię, muzycznie tylko trzy pierwsze płyty - tam, fakt, prezentują dobry thrash, jednak wracając do koncertu na Bemowie, Metallica mnie rozczarowała, co tylko utwierdza mnie w niechęci doń.

Swoją drogą, wygrzebałem kolejną świetną kapelę Heavy Metalową, co więcej, kolejną w pełni kobiecą! Nazywa się Vixen (nie mylić z V!xen'em, polskim raperem). Polecam, warto jak cholera, laski są świetne. ;)

Ktoś pytał o mocniejszy thrash:
Slayer - co byś nie wziął.
Mortal Sin - Absence of Faith (2007)
Annihilator - Waking the Fury (2002)
Testament - Formation of Damnation (2008)
Kreator - Violent Revolution (2001), Endless Pain (2005)
Pantera - Cowboys From Hell (1990)
Cursed Carnival - Taste the Fear (2009)

*W większości wypisałem Ci nowe płyty, jako, że według mnie thrash XXI wieku trochę różni się od tego sprzed 10 i więcej lat, i wydaje mi się nieco cięższy właśnie. No, ale czy mam rację ocenisz sam. ;)
Polecam wszystkie płyty, są warte przesłuchania.

Kabe
14-07-2010, 16:35
Dzięki dieFK, zaraz zabiorę się za przesłuchiwanie tego co podałeś. Edytuję post jak mniej więcej ogarnę :)

Edit: Wszystkie albumy świetne, po prostu perełki. Dzięki jeszcze raz :)

Seeleesee1992
14-07-2010, 16:59
@Kabe
Ja do płyt wymienionych wyżej, dorzuciłbym jeszcze do przesłuchania Exodus - Shovel Headed Kill Machine. A resztę płytek które mógłbym polecić w większości podał dieFK.

Gtyk
14-07-2010, 20:29
Ktos tam nazwal Metallike zla i skomercjalizowana. Panowie, niech w koncu do was dotrze ze to zalosny argument, kazdy zespol wydajacy plyty, grajacy platne koncerty to zespol komercyjny, bo na swojej tworczosci zarabia ;) czy to znaczy, ze to zle zespoly?;)

Hakuoh
14-07-2010, 22:43
Tak, zwłaszcza, kiedy zespół oceniany jako główny przedstawiciel thrash metalu w chwili obecnej nie potrafi nagrać czystego thrashu.
Tak samo jak dzisiejszy Iron Maiden, gdzie Bruce już nawet śpiewać nie potrafi, oglądałem ich nowy teledysk to myślałem, że nie wytrzymam.

Gtyk
14-07-2010, 23:12
Hukoh, ale to ze dany zespol zmienia styl gry na przestrzeni lat nie znaczy, ze staje sie zly. Taka Metallica zaczynala od thrashu, ale teraz graja inna muzyke. Ocenianie muzyki tylko przez pryzmat tego, ze to juz nie ten sam gatunek co kiedys jest raczej slabym kryterium, to, ze muzyka nie miesci sie w wasko pojetym gatunku nie znaczy, ze jest zla ;) Wezmy na przyklad taki The Outlaw Torn. Kawalek w zupelnie innym stylu, a kopie dupe rowno, to nie tylko moja opinia, ale wielu osob

A sam thrash tez dosc mocno sie zmienil na przestrzeni tych niemal 30 lat. Ktore zespoly tak naprawde graja teraz tak jak wczesna Metallica czy Slayer? Muzyka, jej gatunki, wykonawcy ewoluuja ciagle, to jest naturalne i nie mozna mowic ze ktos jest kiepski bo nie gra juz tego samego co przed 30 laty.

dieFK
14-07-2010, 23:50
@Gtyk
Masz rację, zmiana klimatu jest czymś naturalnym i normalnym, i tego też argumentu muszę użyć broniąc Iron Maiden, którego ostatnia płyta (mówię jeszcze o A Matter of Life and Death) jest według mnie świetna.

NATOMIAST, o co mi chodzi co do Metalliki, to choćby to, że kiedy byłem na Sonisphere (ech, jeszcze raz do niego wrócę...), był to koncert THRASHOWY. Miał rozjebać kosmos i takie tam gadanie, i faktycznie. Anthrax dał popis jakiego dawno nie widziałem, mimo tylko 35 minut, Megadeth mimo braku kontaktu z publiką też muzycznie świetnie, Slayer był tak zajebisty, że aż się nie spodziewałem, a na Metallice... ludzie palili zapalniczki. :)
Może troszkę na wyrost, ale mam nadzieję, że złapiecie o co mi chodzi.

Oczywiście to nie jedyna rzecz, przez którą nie przepadam za Metą, ale cóż... Gust jak chuj, każdy ma swój. :)

Gtyk
15-07-2010, 00:29
@dieFK

Wiesz, bylem na Sonisphere i mam nieco inne odczucia, jak dla mnie wszystkie 4 zespoly pozamiataly rowno ;) Kazdy na swoj odrebny sposob, ale wrazenia po wszystkich mam bardzo dobre. Ale taki uklad "sil" trzyma sie od poczatkow istnienia tych zespolow. Metallica zawsze byla najbardziej "lagodna" ze wszystkich, ballady nagrywali itd. Slayer to od poczatku najmocniejsze na*******anie, itd. Tak sytuacja wyglada do dzisiaj.

A Metallike tez trzeba zrozumiec, dlaczego zagrali az tyle ballad. To jest dla nich chwila wytchnienia na scenie, a w tym wieku zmeczenie daje sie im juz mocno we znaki. Pozostale zespoly graja krotsze sety niz Metallica nawet jezeli sa glownymi gwiazdami wieczoru (nie wiem jak jest z Megadeth). Chociaz fakt, tez nie podoba mi sie az tak spora ilosc ballad. Bylem na koncercie w Berlinie z okazji premiery Death Magnetic i tam ballad zagrali malo, a do tego poszlo sporo niezlych perelek rzadko granych. Ale nic nie poradzimy, wole zeby Metallica grala same ballady na koncertach, niz gdyby mieli zakonczyc kariere bo nie beda w stanie grac szybszego materialu. To mimo wszystko nadal jeden z najwiekszych zespolow swiata i gdyby przestali grac, pustka w tym gatunku muzyki bylaby ogromna, a i nastepcow na tym poziomie z mlodego pokolenia jakos na horyzoncie nie widac ;)

Seeleesee1992
15-07-2010, 10:27
Według mnie Metallica jest po prostu ofiarą własnego sukcesu.
*Po pierwsze: po kilku pierwszych dobrych płytach wszyscy spodziewają się, że dalej będą grać tak jak kiedyś, a co tu dużo mówić, w dzisiejszych czasach się tak nie da.
*Po drugie: zespół Metallica zna chyba każdy, wliczając dresów, mohery itp., co może zostać odebrane jako "komercjalizacje Mety" (no bo każdy ich zna, nie?).
*Po trzecie: po ostatnich nieco łagodniejszych płytach, Metallica dorobiła się rzeszy "oddanych ponad wszystko" 14-15 letnich fanów, co niestety może zrazić starszych do tego zespołu ("takie gluty słuchają Mety?! Nie no, coś musi z tym zespołem być nie tak!").
Osobiście nie przepadam za Metallicą, ale takie są moje odczucia, jeżeli chodzi o ten zespół.
PS. Na Sonisphere ich koncert mi się podobał, ot co! ;D

Lotress
15-07-2010, 17:58
Nie no, tu nie chodzi o to, czy się skomercjalizowali grając niezwykle ckliwe ballady, czy też nie, bo szczerze mówiąc mam to w dupie. Odradzając słuchania Metalliki, miałem raczej na myśli to, że Meta była ZAWSZE kapelą prymitywną, nudną, nieskomplikowaną muzycznie i przede wszystkim nie wyróżniającą się ZUPEŁNIE NICZYM (poza dwoma utworami instrumentalnymi- ("Orion" i "To Live Is To Die") zarówno kompozycyjnie, aranżacyjnie jak i w kwestiach technicznych- umiejętności niejakiego Ulricha (notabene nie wiedzącego czym jest "progres") to po prostu śmiech na sali i żałość, gdyby pierwszy-lepszy laik wziął w swoje ręce bębny i przez jakiś czas na nich poćwiczył, to śmiem twierdzić, że w znacznie krótszym czasie osiągnąłby bardzo podobny poziom co on. Mało tego, panowie z Metalliki grali mniej brutalnie od właśnie wcześniej wspomnianego Slayera chociażby, byli po prostu bardziej przystępni, bardziej konwencjonalni, łatwiej "wchodzili". Nigdy nie zrozumiem fenomenu tego zespołu.

9-NINE
15-07-2010, 18:03
Coby trochę ukrócić wasze smętne pitolenie - głoszę słowo pana Wacława:
=> Coroner <=

Kabe
17-07-2010, 20:21
Panowie co tu tak cicho? Udzielamy się, nie śpimy :D

Wylansowany
17-07-2010, 21:47
Panowie co tu tak cicho? Udzielamy się, nie śpimy :D

Widać Metallica nie jest taka "zua" skoro skończyły się argumenty. :p

Kabe
17-07-2010, 21:50
Widać nie :D

spider-bialystok
18-07-2010, 02:35
@Lotress
Burzum tez byl na maksa prymitywny, prosty do bolu i nudny co nie zmienia faktu, ze gral zajebista, mega klimatyczna muzyke.
Prymitywizm bywa zaleta, nie wada.

Hakuoh
19-07-2010, 21:51
http://img839.imageshack.us/img839/8382/saxon.jpg

Zbrodnia, za którą powinna być kara.

Kabe
20-07-2010, 10:05
Złe otagowanie, ktoś się pomylił lub był pijany xD

Seeleesee1992
20-07-2010, 21:45
Wolverine - Man or Beast (http://www.youtube.com/watch?v=ar73j7QUchY).
Znalazłem, wrzucę jako ciekawostkę. Szkoda, że projekt upadł. Kto po przesłuchaniu zorientowałby się, że na wokalu jest Nergal?

Juzefek
31-08-2010, 12:38
A tak w ogóle to co sądzicie o tych zespołach co jeździły podczas Sonisphere i grały na tej małej scenie na tym busie? Ja osobiście się nie nadziałem na tego busa, ale ogólnie to sam pomysł mi się spodobał :P

Seeleesee1992
05-09-2010, 22:29
Kurde, przydałoby się jakoś rozbujać ten temat z powrotem ;p No to jak już jesteśmy w temacie metalu, to może ktoś z was gra w jakimś zespole? Chyba każdy kto słucha muzyki gitarowej w jakimś stopniu chciałby powymiatać na scenie ;). Ja grałem przez prawie rok na basie w zespole założonym przeze mnie i kumpla. Nazwaliśmy zespół "Moria" (nie związane z psychiatrią i Tolkienem, nazwa powstała… Ehh, długa historia i głupia). W założeniu mieliśmy grać blackened death metal, lecz umiejętności pozwoliły nam na prymitywnie prosty black metal. Ogólnie mieliśmy wielkie plany, wydanie dema idt. itp. Skończyło się na graniu coverów zespołów takich jak Samael (stary ;p), Rotting Christ czy Christ Agony. Zespół padł jakieś trzy miechy temu po odejściu perkusisty… Mam nadzieję, że znajdzie się jakiś grajek, który zechce się pochwalić swoim zespołem na forum ;)

Hakuoh
06-09-2010, 12:14
Z kolegą powoli zakładamy zespół blackened doom/stoner metalowy. W zależności jeszcze czy znajdzie się perkusista. I od razu założyliśmy, że nie będziemy grać na scenie, bardziej wolimy się skupić na pracy w studiu.

Vermilion
06-09-2010, 15:35
Olsztyn - ojczyzna gej roka. Chciałbym pograć w stylu Megadeth, Stiw Waj ale wszyscy grają super hiper chłam pokroju Afromental czy inne Muchy albo jakiś gotyk w najgorszym tego słowa znaczeniu. Jak chcecie posłuchać dobrej muzyki to napewno nie tu.

Lasooch
06-09-2010, 16:47
Mamy mały projekcik horrorpunkowy, tylko ciężko nam się zabrać za tworzenie własnego materiału. Jeden koncert jak na razie był, nic nie nagraliśmy ; )

Seeleesee1992
06-09-2010, 17:41
@grajki up
A jakieś konkrety? Jaką rolę odgrywaliście/odgrywacie w składach? Jakie macie instrumenty (wiem, że jest osobny temat o gitarach, ale myślę, że tutaj też można o tym popisać, bo wiąże się bezpośrednio z zespołami ;p)? Ja na początku używałem gitary basowej Cort Action Bass Active IV, później miałem przerzucić się na jakąś „piąteczkę” ale skończyło się na gitarce Ibanez SR300 (czterostrunowa) na której gram do teraz i nie zamierzam jej zmieniać na żadną inną. Piecyk od początku Laney RB2 (35 wat). Strun od niedawna używam Daddario EPS160 (50-105), strojenie DGCF. Btw. Macie może jakieś nagrania swoich zespołów? ;D Ja przyznam szczerze, że zamieściliśmy kiedyś cover utworu Into The Pentagram na yt, jednak usunęliśmy go w trybie natychmiastowym, po niezbyt ciepłym przyjęciu przez publikę ;D

Vermilion
06-09-2010, 19:04
Ibanez RG 2550Mz Galaxi Łajt. Gram na Marshallu Mg 30 i Crybaby Dunlopa. Struny mam 10, ale zmieniam na 9-42 bo gram w e standard i chuj.

Hakuoh
06-09-2010, 20:50
Ibanez GSR200L (bas), czyli całkiem blisko do Seeleesee1992. Na razie moje skille na basie są słabe, żeby grać profesjonalnie, ale grać dooma baaaaaaaardzo łatwo.

gavreonien
07-09-2010, 12:21
Do takiej muzyki wystarczy, że masz szybkie palce ;) Ja mam sprzęt basowy Schecter Stilleto Extreme 4 struny i Traben Array 5 strunowy , do tego głowa i kolumna Hartke (pasuje wymienić bo mnie nie satysfakcjonuje, nie polecam kupować nic taniego od Hartke ;)).

Jak wam się podoba nowa płyta Ironów - The Final Frontier? Wg mnie rewelacja, Starblind i When the Wild Wind Blows najlepsze :)

Hakuoh
07-09-2010, 13:23
Na dooma wystarczy, że wyłapiesz jakieś jakiś bluesowy rytm progów 1, 3 i 5 (ewentualnie 5, 7 i 9) z efektem przejechania od najwyższego progu na niższy i już się ma całkiem dobry dóóm. Jeszcze jak przyjdzie grać funeral dooma to już tempo schodzi poniżej 100bps. Tak bynajmniej uważam. :p

gavreonien
07-09-2010, 16:13
Akurat tego nie jestem w stanie potwierdzić, nie rozróżniam tych rodzajów muzyki :) Sam wychowałem się na hard rocku i w tym kierunku się ciągle rozwijam ;)

Hakuoh
07-09-2010, 16:22
Sam preferuję hard rock, głównie z elementami Hammond organów jak Uriah Heep, Deep Purple czy Atomic Rooster albo Argent. Niestety w dzisiejszych czasach znaleźć takiego klawiszowca graniczy z cudem. A że kolega to fan black metalu to stwierdziliśmy, że dobrze by było pokombinować z blackened doom metalem z efektami bluesa. Tak powolny jak ten kawałek. http://www.youtube.com/watch?v=Cshu2nDJGZ4

Vermilion
13-09-2010, 16:01
Co panowie sądzicie o World Painted Blood Slayera? Ja osobiście po przesłuchaniu pomyślałem "mogłem ściągnąć a nie kupować". Human Strain jedyny zjadliwy kawałek dla mnie... no i ewentualnie Psychopathy Red się uchowa. A reszta taka rutyna, że ja pier... Show no Mercy, Seasons i Divine Intervention the best!

Wylansowany
13-09-2010, 16:15
Co panowie sądzicie o World Painted Blood Slayera? Ja osobiście po przesłuchaniu pomyślałem "mogłem ściągnąć a nie kupować". Human Strain jedyny zjadliwy kawałek dla mnie... no i ewentualnie Psychopathy Red się uchowa. A reszta taka rutyna, że ja pier... Show no Mercy, Seasons i Divine Intervention the best!

Pamiętam, że w głosowaniu na płytę roku 2009 (tu na forum) ustawiłem "World Painted Blood" na 1. miejscu... :p Owszem, przez cały album ma się wrażenie, że "gdzieś to już słyszałem", ale dla mnie jest to zawsze plus, a nie minus.
A tytułowy, ze swoimi zmianami tempa, to kultowy kawałek.

Juzefek
13-09-2010, 21:38
A co sądzicie o nowym albumie Acid Drinkers (Fishdick Zwei – The Dick Is Rising Agai)? Mi osobiście bardzo się podoba (szczególnie Seasons in the Abyss) i niedługo dołączy do mojej kolekcji na półce (preferuje pierw ściągnąć i przesłuchać i ewentualnie potem kupić :P).

Hakuoh
14-09-2010, 00:39
Show No Mercy to jedyny (w małym stopniu blackened) thrash metal, jaki uwielbiam. Resztę ich utworów nie za bardzo idzie znieść, nie wspominając o nowoczesności.
A ten Acid Drinkers to sam w sobie jest jakiś dżołk.

orzel_cs
14-09-2010, 15:54
Metal, metal... wole hard rock, ale uwielbiam tez thrash metal, heavy niebardzo, death top juz wogole. Z metalowych to METALLICA oczywiscie, sweet loffciany zespol od przeszo 4 lat, nie ograniczam sie tylko do sluchania, spiewam amatorsko (grac tez troche umiem), bylem na koncercie.. no i klasyki, scorpions, iron maiden, black sabbath tez moga byc.. Slayer moglby byc, ale tylko niektore kawalki (maja jakies zalowe okolo minuty, mocne ze krew z uszu cieknie). Ale bardziej hard rock, nieznacznie ale bardziej

Vermilion
14-09-2010, 22:16
A co sądzicie o nowym albumie Acid Drinkers (Fishdick Zwei – The Dick Is Rising Agai)? Mi osobiście bardzo się podoba (szczególnie Seasons in the Abyss) i niedługo dołączy do mojej kolekcji na półce (preferuje pierw ściągnąć i przesłuchać i ewentualnie potem kupić :P).

Po Seasonsach jebłem ze śmiechu, to samo Nothing Else Matters XD. Fajnie, że wcisnęli Voodoo Child w Bad Reputation (ten moment trwa jakieś 4 sekundy, co tam) i końcówka Ring of Fire. Jak dla mnie ta płyta to mistrzostwo świata.

Hakuoh
15-09-2010, 00:58
Ale bardziej hard rock, nieznacznie ale bardziej
A stary typ hard rocka np. Uriah Heep, Nazareth, Deep Purple, Budgie, Rainbow czy Pentagram?

Gtyk
18-09-2010, 16:33
Co panowie sądzicie o World Painted Blood Slayera?

Slayer ma do siebie to, ze nagrywa caly czas niemal dokladnie ten sam material. Jest ostro, jest agresywnie, ale brakuje temu jakiejkolwiek swiezosci. Bronia sie te kawalki na zywo, bo wypadaja niezle ale dla niewprawionego ucha brzmi to jakby caly czas grali ten sam utwor. Mialem okazje ich widziec na Sonisphere- zagrali zajebisty koncert. Ale fanem ich muzyki absolutnie nie jestem.

Vil
22-09-2010, 20:09
Jakieś propozycje porządnych kapel w gatunku symphonic/melodic black ?

Seeleesee1992
22-09-2010, 20:54
@up
Wg. Mnie warto przesłuchać: Vesania (koniecznie ;D), Limbonic Art, Anorexia Nervosa, Bal-Sagoth (dość specyficzne, mi się osobiście nie podoba zbytnio, ale wielu moich znajomych tego słucha), Lux Occulta (też mocno specyficzne, mi się podoba, btw. ich "Kiss my Sword" to jeden z najlepszych polskich kawałków metalowych moim zdaniem), Keep of Kalessin i Unanimated. Tego ostatniego słyszałem w sumie tylko ostatnią płytę (In the Light of Darkness), więc nie wiem jak ze starszymi ich utworami. Ale ta płyta sprawiła, że Unanimated szturmem dostał się do rankingu moich ulubionych zespołów więc myślę, że chociażby dla tej płyty warto się z nimi zapoznać ;)

@edit
Jeszcze dodałbym Hermh i ew. Darzamat

Lasooch
23-09-2010, 08:33
@up
Wg. Mnie warto przesłuchać: Vesania

Ooooooo tak tak tak tak tak.

Mojżesz
23-09-2010, 09:00
Jakieś propozycje porządnych kapel w gatunku symphonic/melodic black ?

Dimmu Borgir (tak, wiem, zaraz hejterzy się odezwą), Graveworm, Catamenia, Rotting Christ (tutaj bez symfonicznych wstawek), Emperor, Dissection (<3), Illnath. Resztę wymienili koledzy wyżej.

Vil
23-09-2010, 13:19
Za Dissection i Illnath stawiam kolejkę e-piwa.

Hakuoh
23-09-2010, 16:22
Dimmu Borgir (tak, wiem, zaraz hejterzy się odezwą)
Jedynie co do nich mam to to, że poszli głęboko w dupsko mainstreamu ostatnim albumem.

Mojżesz
23-09-2010, 17:45
Za Dissection i Illnath stawiam kolejkę e-piwa.

Whoa, dzięki, ale na antybiotyku jestem. xD Swoją drogą, drugi album Dissection "Storm of the Light's Bane" to klasyk melodyjnego blackowego grania. Genialna rzecz.

@up: Mówisz o "In Sorte Diaboli"? Nie zastanawiałem się nigdy nad tym, czy są mainstreamowi, czy nie. W każdym razie płyta ogólnie jest słaba, ale ma kilka dobrych kawałków: The Serpentine Offering, czy The Chosen Legacy. Jak dla mnie ich najlepszym albumem jest "Enthrone Darkness Triumphant" i wątpię, by to uległo zmianie. Chociaż ciekawy jestem tej całej abrakadabry nowej.

orzel_cs
24-09-2010, 15:05
A stary typ hard rocka np. Uriah Heep, Nazareth, Deep Purple, Budgie, Rainbow czy Pentagram?

Preferuje starszy, uriah hepp dobra muzyka, tak samo wishbone ash, najbardziej jednak deep purple (w pazdzierniku jade na koncert :D), Led zeppelin itp.

Erverse
03-10-2010, 00:28
Mógłby mi ktoś polecić konkretnie jakieś kawałki typu vesania - rage of reason?
Chodzi mi, żeby wpadało w ucho, raczej melodyjne, bez zbędnego napierdzielania perkusją jak w decade of therion na ten przykład x.x

Hakuoh
03-10-2010, 01:20
Nowe odkrycie - Onslaught.
Chłopaki grają/li prześwietny blackened thrash metal. I co najważniejsze pochodzi z UK. A co stawia ich wyjątkowych dla mnie? BRZMIĄ JAK VENOM!!!
http://www.youtube.com/watch?v=vzFoxiUFcjY

Lasooch
03-10-2010, 02:14
Mógłby mi ktoś polecić konkretnie jakieś kawałki typu vesania - rage of reason?
Chodzi mi, żeby wpadało w ucho, raczej melodyjne, bez zbędnego napierdzielania perkusją jak w decade of therion na ten przykład x.x

Reszta tej płyty. Świetna jest. Zwłaszcza Narrenschyff, chociaż tam miejscami włącza się pralka.

Seeleesee1992
03-10-2010, 19:27
@Erverse
Dismember - Collection By Blood
Septic Flesh - Annubis
Arch Enemy - Nemesis
O coś takiego mniej więcej Ci chodzi?

Hakuoh
12-10-2010, 19:14
http://www.youtube.com/watch?v=l2T8L6XI1IU
Ten utwór zmiażdżył Black Sabbath, dosłownie!

Hakuoh
16-02-2011, 15:40
Spodobal mi sie Bathory, zwlacza 2 albumy - Bathory i Under The Sign Of The Black Mark. http://www.youtube.com/watch?v=XRR0Gc0YuZs
Era viking metalu tez jest ok, ale preferuje ere black metal.

Thero
16-02-2011, 19:51
Ogólnie nie lubię metalu (każda piosenka brzmi tak samo), ale Łzy są w sumie fajne.

Hakuoh
09-03-2011, 13:17
Pentagram wydal singiel Call The Man z nadchodzacego albumu Last Rites... po prostu miazga i wielki powrot do old schoolu.

http://www.youtube.com/watch?v=oEFT64ZDtWM

Nie moge sie doczekac 12 kwietnia!

Mojżesz
12-03-2011, 13:59
A ja ostatnio przekonałem się do Mastodona. Genialna kapela, kurde, świetnie się tego słucha. Dobrze, że na Soni grają, to będzie okazja na żywo ich zobaczyć

Hakuoh
19-03-2011, 17:51
Venom nagrywa nowa plyte, ciezko sie bedzie mozna po nich cos spodziewac jako ze perkusiste maja z nu-metalu wzietego.

panPanda
24-05-2011, 22:00
Dawno nikt tu nic nie napisał to odświeżę. Jakie płyty/kawałki teraz u was przeważają? Ja właśnie przesłuchuję płytę Tankard - Chemical Invasion, lubię słuchać starych albumów nowe brzmienia jakoś mi nie podchodzą.

Hakuoh
25-05-2011, 09:49
Possessed - Seven Churches

Wszystkie kawałki z tego albumu są bardzo dobre i nikt tego nie przebije. Najlepszy death metal, jaki powstał.

http://4.bp.blogspot.com/_0wZYQ_TbQPY/R6fcW5hvykI/AAAAAAAAAJ8/bIQvJTnwLb8/s400/Possessed%2B-%2Bseven%2Bchurches%2B(front).jpg

panPanda
29-05-2011, 18:51
@up
dobry album

Gtyk
13-06-2011, 15:25
Nowy album Machine Head w drodze, po swietnej poprzedniej plycie mam nadzieje na konkretny material w tym roku. Jest juz pierwszy kawalek "Locust", do odsluchania w ponizszym linku:

http://www.youtube.com/watch?v=CQQOk4RQ4Fs

Po kilku przesluchaniach wchodzi coraz lepiej, chociaz moglby byc nieco krotszy.

Gtyk
11-09-2011, 15:42
Kilka dni temu premierę miał pierwszy utwór z nowej płyty Megadeth, Public Enemy No. 1: http://www.youtube.com/watch?v=gOkOPQwVmJk

Jak dla mnie taki średniak, fajnie się słucha, ale niczym szczególnym się nie wybija, mam wrażenie jakbym słyszał którąś już identyczną kompozycję tego zespołu. Może reszta będzie ciekawsza, na razie słabiej niż na Endgame ;)

Aggro
12-09-2014, 17:06
Póki co to ciągle słucham Azarath. Jedna z najlepszych black/deathowych hord w Polsce.

csmaniak
15-02-2016, 18:20
Uwielbiam Sabbaton