Empik, czyli wszystko po 49,99

[Lord Dreathan]

Moze niekotrzy slyszeli o tym, a moze nie.
23.05.2011 -tego dnia z wczesnego rana ( albo nocy) do okolo 7:30 mozna bylo kupowac wszystkie towary po maxymalnej cenie 49,99.
Tutaj troche info:

http://tomasz.topa.pl/nocna-promocja-empiku-wszystko-po-4999-zl.html
http://grrr.pl/2011/05/24/empik-rozdawal-wszystko-za-4999-zl-ale-przypadkiem
http://vbeta.pl/2011/05/24/wszystko-po-4999-zl-empik-com-zwariowal-klienci-nie-skorzystaja
http://wiadomosci.gazeta.pl/Wiadomosci/1,80273,9651023,Wszystko_po_49_99_zl__Niespodziewa na__promocja__na.html
http://www.gamezilla.pl/content/empik-czyli-wszystko-po-4999-zl

Te artykuly glownie mowia o jednym i tym samym. Krotko podsumowujac. Ktos z was kupowal tego dnia cos w na empik.com? Jakie macie zdanie na ten temat? Czy empik powinien zrealizowac zamowienia? Jesli kupiles cos tego dnia, to myslisz o pojsciu z tym do sadu?

[Tompior]

Wg mnie dla osoby, która dokonała zakupu, sprawa jest wygrana. Oferta to oferta, itp. itd.
Żałuję, że nie wchodzę na stronę empiku, ani że o tym nie usłyszałem w trakcie trwania "promocji" bo bym zamówił konsolkę :)

[milano8]

@tompior
nie ty jeden zalujesz. nawet jakby empik nie chcial dac towaru to nie dosc ze sprawa wygrana to jeszcze moglbys ich pizdnac o odszkodwanie czy cos takiego.

[Lasooch]

Chyba, że w umowie jest informacja, że sklep zastrzega sobie prawo do "niesprzedania" przedmiotu (ze zwrotem pieniędzy, przed ich otrzymaniem etc.) bez podania powodu - wtedy sprawa nie jest wygrana ; ) ale nie czytałem, więc nie wiem.

[Ashlon]

@tompior
nie ty jeden zalujesz. nawet jakby empik nie chcial dac towaru to nie dosc ze sprawa wygrana to jeszcze moglbys ich pizdnac o odszkodwanie czy cos takiego.

Kodeks cywilny:

Art. 84.
§ 1. W razie błędu co do treści czynności prawnej można uchylić się od skutków
prawnych swego oświadczenia woli. Jeżeli jednak oświadczenie woli było
złożone innej osobie, uchylenie się od jego skutków prawnych dopuszczalne
jest tylko wtedy, gdy błąd został wywołany przez tę osobę, chociażby bez jej
winy, albo gdy wiedziała ona o błędzie lub mogła z łatwością błąd zauważyć;
ograniczenie to nie dotyczy czynności prawnej nieodpłatnej.

Zwrocic trzeba uwage na zwrot " lub mogła z łatwością błąd zauważyć". Skoro wszystkie produkty byly przecenione, a dodatkowo czesc miala horrendalnie niskie ceny (Xbox zamiast 1377zl kosztuje 49,99) to juz na pierwszy rzut oka widac, ze cos nie gra - co oznacza, ze taki blad bylo "latwo zauwazyc", czyli oferta umowy zlozona przez empik jest niewazna.

[Corgar Frizz]

Niestety, nie jest tak pięknie. Empik przygotował się na taki wypadek odpowiednio pisząc regulamin. Tak więc wszyscy którzy mieli "szczęście" coś kupić, otrzymają od empiku jedynie mail informujący o anulowaniu zamówienia.


Corgar Frizz

[Lord Dreathan]

Wlasnie nie. Empik ma imo bardzo realne szanse zeby przegrac pozwy.
na ich stronie "3. Ceną wiążącą i ostateczną jest cena produktu podana na stronie Sklepu Internetowego empik.com w chwili składania zamówienia przez Klienta;"

Dodatkowo rzecznick ochrony praw konsumenta mowil ze sprzedawca musi sie wywiazac z umowy, w momencie jak doszlo do jej zawarcia. ( czyt. zlozenie zamowienia) To co pograza empik to wlasnie ten punkt 3, oraz wyslanie na maila, potwierdzenie zlozenia zamowienia gdize dokladnie widac co bylo zamowione oraz kwota do zaplaty. Inaczej by nie wysylali po 12 listow poleconych na jedna osobe. Jak dla mnie to oni sraja w portki, bo doskonale wiedza ze klienci maja prawo isc do sadu i ze prawo stoi tutaj wyraznie na korzysc klienta.
Dodatkowo, bylo jak byk napisane ze cena z 1000 zl zmieniona na 50. Co podobno takze ich pograza ( nie jestem znawca prawa) W dodatku wszystko sie dzialo w nocy, wiec mozna bylo to wziac za jakas nocna wyprzedaz czy cos takiego.

Swoja droga byly podobne sprawy, gdize koles kupil na allegro auto za 10 zl, bo sprzedawca zle przecinek zrobil i mialo byc 10 tys zloty. Poszedl do sadu i wygral. Bylo kilka podobnych spraw, w znaczacej wiekszosci, "klienci" wygrywali.

[Tompior]

Czytałem różne wypowiedzi prawników i będzie niezła batalia :)
Tak jak mówicie - niby mogą się powołać na błąd, ale będzie to trudne - widniała stara, przekreślona cena, która może świadczyć o celowym ustanowieniu rabatu.
Już nieraz były wielkie przeceny w internecie, które miały za zadanie rozreklamować sklep. Konsument mógł zakładać, że akurat załapał się na taką kampanię reklamową, a dostępnych jest np. kilka sztuk każdego towaru.

Dodatkowo, wszelkie regulaminy empiku mówią o tym, że widniejąca cena jest ceną obowiązującą, i że złożenie zamówienia jest równoznaczne z zawarciem umowy.
Sprawa na pewno jest trudniejsza dla empiku niż dla konsumentów, więc ciekawi mnie jej rozwiązanie :)

BTW. Empik zdecydował się już dać 50 zł każdemu, kto wtedy złożył zamówienie.

[Rybzor]

Jeżeli zdecydowali się na takie coś, to może tylko oznaczać, że są świadomi tego, że w sądzie przegrają. Bo od tak by sobie nie rozdawali po 50 zł.

[Lord Dreathan]

Jeżeli zdecydowali się na takie coś, to może tylko oznaczać, że są świadomi tego, że w sądzie przegrają. Bo od tak by sobie nie rozdawali po 50 zł.

Dlatego wlasnie juz napisalem pisemko do empiku z zadaniem wyslania towary. W poniedzialek je wysle.
Dodatkowo z tego co wiem, to za kazde zamowienie, empik wysyla list polecony ( nie wiem co w nim jest) Jak na moj gust, to sraja w portki przed pozwami, bo wiedza ze bedzie im ciezko je wygrac.

[Pandabear]

No ciekawe jak tam posuniecia w sprawie?

[ruszek]

Co jak co, ale ja uważam że trzeba być świnią żeby żerować na cudzej pomyłce :confused:

[Lord Dreathan]

Narazie napisalem jedno pismo, bez odzewu, musze jeszcze z 2-3 ponaglenia i wtedy mam isc po pomoc prawna.

[redfaction]

omg dlaczego ja o tym nie wiedzialem:D empik nie ma duzego wyboru, wyjda na pizdy a w sadzie i tak przegraja

[Alanus Lutinum]

Czasami oplaca sie wczesnie wstawac z samego rana w wakacje zeby podtrenowac forme, akurat o tej porze siedzial moj kumpel (maniak komputerowy siedzacy po nocach) ktory wypatrzyl ta "oferte".

Akurat mialem pare stowek na koncie i sobie kupilem to i owo :D, kurwa miec takiego farta to jak wygrac w totku :P, oby tylko zrealizowali.

[Duch Niespokojny]

Co jak co, ale ja uważam że trzeba być świnią żeby żerować na cudzej pomyłce :confused:
+1

Jak ktoś z tym pójdzie do sądu, to już jest pieniactwo do kwadratu. No, ale nie zdziwi mnie to zbytnio. Nie w tym kraju - tutaj kombinowanie na prawo i lewo, jakby tu czyimś kosztem uszczknąć sobie trochę grosza, jest wręcz godne podziwu.

[Mathil]

Polska to Polska, tutaj wszystko się zdarzyć może.

[Lasooch]

Żenada i tyle... większośc do sądu nie pójdzie ze względu na zwykły strach, bo i tak się nie wygra.. w tym kraju prawa niem .a

Słowa o braku prawa w kraju brzmią nieco mniej śmiesznie, kiedy nie padają "z palców" "MC z podziemia" szukającego ludzi na "feat" na forum.tibia.pl : )))))