Spartanix
26-11-2011, 18:35
tak jak w temacie. Z początku sądziłem, że sprawę załatwi stworzenie knighta (gram na infernie). Ale się myliłem. padam nim znacznie częściej niż sorcem. Oczywiście kierowałem się tym, że knighty uważane są za maszyny do zarabiania kasy. no ale się myliłem... No więc gdzie w miarę dobrze poexpić padając jak najrzadziej, i zarabiając może nie kokosy , ale przyzwoite sumki? chcę zdobyć fundusze na pacc za gp ;-] mam w tej chwili 25 sorca facc oczywiście.
Bo gdyby się tak zastanowić i wymienić kilka popularnych expowisk, które znane są na facc za żyły złota....:
mount sternum w tym undead cave - odpada, dużo ludzi i pkerów
kazordon kopalnie dwarfów + wieże minotaurów - tych wież nigdy nie próbowałem, ale w kazo już padłem masę razy sorcem.. no może to dlatego że miałem niski lvl expiąc tam ale jestem zrażony do tego miejsca
-mintwalin - chyba najlepsze miejsce do zarabianie na facc. nie dla mnie - odkąd cudem tam doszłem raz i jak na razie ostatni, z pomocą internetu, i padłem przez crash kompa odechciało mi się tego miejsca. Ponadto wcale tam nie zarobiłem dobrze (przed śmiercią wyciągałem małe profity, nie wiem jak to możliwe)
shadowthorn - byłem tam raz, i powiem że exp średni, zysk całkiem całkiem, ale za dużo obrywałem przez rzucające się gromady elfów i traciłem sporo na leczeniu się
orc fortres - nie było mnie tam
dragi wszelakiego rodzaju - nigdy na nich nie expiłem na real tibi, ale z doświadczenia z otsów wiem, że zwykle jest na nich super exp, ale okropne straty w kasie
-fibula roty - trudno mi oceniać to miejsce
-POH -dużo ludzi
No to tyle. Możecie mnie nazywać nobem, ale nie mam dużej wiedzy w grze więc proszę was o pomoc. Może coś napisałem źle? będę szalenie wdzięczny za pomoc. PS żeby rzadko padać sorcem powinno się (na facc) nosić time ringi + manasy?
Bo gdyby się tak zastanowić i wymienić kilka popularnych expowisk, które znane są na facc za żyły złota....:
mount sternum w tym undead cave - odpada, dużo ludzi i pkerów
kazordon kopalnie dwarfów + wieże minotaurów - tych wież nigdy nie próbowałem, ale w kazo już padłem masę razy sorcem.. no może to dlatego że miałem niski lvl expiąc tam ale jestem zrażony do tego miejsca
-mintwalin - chyba najlepsze miejsce do zarabianie na facc. nie dla mnie - odkąd cudem tam doszłem raz i jak na razie ostatni, z pomocą internetu, i padłem przez crash kompa odechciało mi się tego miejsca. Ponadto wcale tam nie zarobiłem dobrze (przed śmiercią wyciągałem małe profity, nie wiem jak to możliwe)
shadowthorn - byłem tam raz, i powiem że exp średni, zysk całkiem całkiem, ale za dużo obrywałem przez rzucające się gromady elfów i traciłem sporo na leczeniu się
orc fortres - nie było mnie tam
dragi wszelakiego rodzaju - nigdy na nich nie expiłem na real tibi, ale z doświadczenia z otsów wiem, że zwykle jest na nich super exp, ale okropne straty w kasie
-fibula roty - trudno mi oceniać to miejsce
-POH -dużo ludzi
No to tyle. Możecie mnie nazywać nobem, ale nie mam dużej wiedzy w grze więc proszę was o pomoc. Może coś napisałem źle? będę szalenie wdzięczny za pomoc. PS żeby rzadko padać sorcem powinno się (na facc) nosić time ringi + manasy?