zaloguj się

Pokaż pełną wersje : Zmasowany atak smoczków...


PentaKenny
22-04-2012, 13:42
Dawno nie grałem w tibie... Postanowiłem, że znowu zacznę i zrobiłem sobie czarodzieja.

Z kumplami postanowiliśmy zrobić "Six Rubies Quest". Polega on na tym, że skarbu czyli jak sama nazwa wskazuje sześć rubinów... Bronią dwa smoki. Wszystko okej, ale gdy dotarliśmy na miejsce, głupi ja wszedłem bez większego zastanowienia do dziury, gdzie powinny znajdować się nasi przeciwnicy. Jednak to co ukazało się moim oczom TROSZKĘ mnie zdziwiło, mianowicie:

W jaskini było tyle Dragon Hatchling'ów ile tylko mogło się zmieścić w pomieszczeniu. Praktycznie na każdym SQM stał jeden mały smoczek... Było ich tyle, że pół sekundy po zejściu na dół ujrzałem napis "you are dead".

Czy coś jest nie tak? Od razu mówię, że hatchling'ów była cała masa - około 20 - 30. Quest o ile nie jestem w błędzie wymaga 25lvl'a :) . A ja sądzę, że nie dałbym rady nawet na 35.

Tak więc zwracam się z pytaniem... Ile małych smoczków potrafi się zrespić obok jednego dużego?

LuthanAara
22-04-2012, 14:29
Co jakis czas respia sie kolo smokow z tego powodu, że jest miesiac smoczych godów, czy jakoś tak;p. Sam tam padlem tyle ze na 60lvl;). Potrafi bardzo wiele, ja bym tam na Twoim miejscu po ss poszedł może wtedy ich nie ma/