Pokaż pełną wersje : Rookgard a Main
Rondelmen
20-03-2005, 17:06
Mam takie pytanko.
Nienawidze Rookgardu.Ale nie w tym rzecz :) chodzi mi o to ze gdy zdobede ten 8 level na rooku czuje radosc ze pojde na maina a jak juz jestem na tym mainie 5-6 dni to czuje taki smutek i mam uczucie ze nie nawidze mainlandu a kocham rookgard... a nienawidze tam expic ... moze mi ktos powiedziec co sie ze mna dzieje ? :/
Nie wiem co się z Tobą dzieje... nie jestem psycholożką :P Ale jeśli co kilka dni tęsknisz za Rookiem to zrób sobie Rookstayera ;) Będzie można powspominać pamiętny rynek, na którym krzyczało się: "Buy jakiś dobry miecz" <żart> :P
Rondelmen
20-03-2005, 17:22
Ale ja nie nawidze rookgarda :( znaczy nielubie tam expic a potem tensknie za tym expieniem :(
Zenek Petarda
20-03-2005, 22:53
Wedlug mnie poczuwasz nieodparta pokuse osiągniecia czegos co jest dla ciebie nieosiagalne, nie przejmuj sie to te chormony, niedlugo urosna ci wlosy pod pachami i na siusiaku i juz bedziesz normalny :):):):)
Pewnie nie umiesz się "rozkręcić" na mainie. Też tak miałem przez jakieś 3 dni po wyjściu z thaisańskiej świątyni :D Pograj na mainie, poszukaj expowisk, nowych kumpli, przejdzie ci ;)
Gatho Gokhinin
21-03-2005, 17:04
lol Zenek rozwalasz mnie :D :D :D
Też miałem tak ale przez pierwszy dzień. Co ja mam ze sobą zrobić, gdzie expić, itp. Nie martw się przyzwyczaisz sie albo zrób rookslayera
Mozliwe ze wiem co ci dolega :P:P
NA roocku jak masz 8 lv to jesteś już gość... Rządzisz, potrafisz wybic wiekszosc potforkow, znasz swietnie mapke. MAsz tes swietny ekwipunek. NIestet jak przechodzisz na MAina twoje rzeczy staja sie bezwartosciowe. JEstes uwazany za Nooba, tak byl to najwyzszy, tu najgorszy lv. MAsz jak na ten swiat ,,Zrabany" ekwipunek, nie wiesz od czego zaczac...Zaczynasz tesknic za roockiem, gdzie nooby chodzily i na szczurki polowaly :)
error błąd
21-03-2005, 19:27
Wedlug mnie poczuwasz nieodparta pokuse osiągniecia czegos co jest dla ciebie nieosiagalne, nie przejmuj sie to te chormony, niedlugo urosna ci wlosy pod pachami i na siusiaku i juz bedziesz normalny :):):):)
ni to mnie zwaliles z krzesla :D, coz jest taki okres, ale nie nalezy go laczyc z tibia :)
Rondelmen
21-03-2005, 21:44
Mozliwe ze wiem co ci dolega :P:P
NA roocku jak masz 8 lv to jesteś już gość... Rządzisz, potrafisz wybic wiekszosc potforkow, znasz swietnie mapke. MAsz tes swietny ekwipunek. NIestet jak przechodzisz na MAina twoje rzeczy staja sie bezwartosciowe. JEstes uwazany za Nooba, tak byl to najwyzszy, tu najgorszy lv. MAsz jak na ten swiat ,,Zrabany" ekwipunek, nie wiesz od czego zaczac...Zaczynasz tesknic za roockiem, gdzie nooby chodzily i na szczurki polowaly :)
wlasnie chyba o to chodzi tylko mam to gdy wybiore sorca/druida a jak wybiore pala/knighta to mam gdy trenuje cos takiego i zaczynam tesknic za rookiem ;/
Wedlug mnie poczuwasz nieodparta pokuse osiągniecia czegos co jest dla ciebie nieosiagalne, nie przejmuj sie to te chormony, niedlugo urosna ci wlosy pod pachami i na siusiaku i juz bedziesz normalny :):):):)
zenek petarda?? ten z mojej dzielnicy? :o
EDIT:
do założyciela:
na jakim świecie grasz?
Porzeracz Trawy
21-03-2005, 22:27
Mam takie pytanko.
Nienawidze Rookgardu.Ale nie w tym rzecz :) chodzi mi o to ze gdy zdobede ten 8 level na rooku czuje radosc ze pojde na maina a jak juz jestem na tym mainie 5-6 dni to czuje taki smutek i mam uczucie ze nie nawidze mainlandu a kocham rookgard... a nienawidze tam expic ... moze mi ktos powiedziec co sie ze mna dzieje ? :/
Strzel sobie w łep i po krzyku.
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.