Dryb
24-03-2005, 17:23
<temat do ułożonych przez was piosenek>
Moja i mojego kumpla ułożona na pierwszy dzień wiosny:
<Mówione>
Wiosna lepsza od jesieni, tego zdania nikt nie zmieni.
<Na melodie "Tyle słońca..">
Tyle smrodu w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz. O popatrz!
Szerokimi ulicami idzie Heniek ze śmieciami, popatrz. O popatrz!
Wiatr rozwiewa jego śmieci, za śmieciami biegną dzieci, popatrz. O popatrz!
Worek ma już pełen puszek, boli go od tego brzuszek, popatrz. O popatrz!
Bieda w kraju, głód panuje, Heniek śmieci penetruje, popatrz. O popatrz!
W domu nie ma nic do żarcia, więc w śmietniku szuka wsparcia, popatrz. O popatrz!
Wiosno nasza, o wiosenko, Henio wabi cię piosenką, popatrz. O popatrz!
Wiosną pora na wybory, a Religa jest dziś chory, popatrz. O popatrz!
Przyszła wiosna, wszstko pięknie, Henio został prezydentem, popatrz. O popatrz!
Henio sadzi nowe kwiaty, zamiast chodzić na debaty, popatrz. O popatrz!
100 milionów dla każdego, obietnica władcy nowego, popatrz. O popatrz!
Nie powiodła mu się misja, zapowiada się dymisja, popatrz. O popatrz!
Henio nie jest prezydentem, za to rządi parlamentem, popatrz. O popatrz!
W maju było przesłuchanie, on nie przyszedł na wezwanie, popatrz. O popatrz!
Z końcem wiosny koniec przygód, koniec politycznych wygód, popatrz. O popatrz!
Wiosna lepsza od jesieni, tego zdania nikt nie zmieni, HEJ!
Proszę, oceniajcie tematykę.
Wg. mnie straszne jest to, że tak często występuje "Popatrz. O popatrz!" ale to nie była moja decyzja. Trochę to i chaotycznie poskładane, ale zajeliśmy 4 miejsce w konkursie.
@down Mi chodzi tylko o tematykę (polityka).
Moja i mojego kumpla ułożona na pierwszy dzień wiosny:
<Mówione>
Wiosna lepsza od jesieni, tego zdania nikt nie zmieni.
<Na melodie "Tyle słońca..">
Tyle smrodu w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz. O popatrz!
Szerokimi ulicami idzie Heniek ze śmieciami, popatrz. O popatrz!
Wiatr rozwiewa jego śmieci, za śmieciami biegną dzieci, popatrz. O popatrz!
Worek ma już pełen puszek, boli go od tego brzuszek, popatrz. O popatrz!
Bieda w kraju, głód panuje, Heniek śmieci penetruje, popatrz. O popatrz!
W domu nie ma nic do żarcia, więc w śmietniku szuka wsparcia, popatrz. O popatrz!
Wiosno nasza, o wiosenko, Henio wabi cię piosenką, popatrz. O popatrz!
Wiosną pora na wybory, a Religa jest dziś chory, popatrz. O popatrz!
Przyszła wiosna, wszstko pięknie, Henio został prezydentem, popatrz. O popatrz!
Henio sadzi nowe kwiaty, zamiast chodzić na debaty, popatrz. O popatrz!
100 milionów dla każdego, obietnica władcy nowego, popatrz. O popatrz!
Nie powiodła mu się misja, zapowiada się dymisja, popatrz. O popatrz!
Henio nie jest prezydentem, za to rządi parlamentem, popatrz. O popatrz!
W maju było przesłuchanie, on nie przyszedł na wezwanie, popatrz. O popatrz!
Z końcem wiosny koniec przygód, koniec politycznych wygód, popatrz. O popatrz!
Wiosna lepsza od jesieni, tego zdania nikt nie zmieni, HEJ!
Proszę, oceniajcie tematykę.
Wg. mnie straszne jest to, że tak często występuje "Popatrz. O popatrz!" ale to nie była moja decyzja. Trochę to i chaotycznie poskładane, ale zajeliśmy 4 miejsce w konkursie.
@down Mi chodzi tylko o tematykę (polityka).