Chyle czoło przed panem czyli "Respekt" [Archiwum]

Sztefen

19-04-2005, 08:05

hmm... master sorc ^^

moze i rycek ma wiecej hp - ale co z tego jak hity za 50-70 max bedzie robic.

100lvl Paladynek to maszyna co bije po 200hp+ z SD, i przy 1100hp i duzej predkosci biegania naprawde niełatwo go ubic.

Co do hitów to nie zgodzę się :P na 60lvlu w pallka na 90 waliłem ~100
Poz, który pall weźmie więcej SD niż knight UHow? : P

Gimlos

19-04-2005, 09:15

Co do hitów to nie zgodzę się :P na 60lvlu w pallka na 90 waliłem ~100
Poz, który pall weźmie więcej SD niż knight UHow? : P Tyle ze praktycznie nigdy nie dochodzi do walk sam na sam. W czasie wojny, kiedy inni uderzaja z sd po 200-300+, knight moze najwyzej zastepowac mwalla. Poza tym, zapewne palek nie chodzil w pelnym sprzecie, bo na pewno ~10 hitow z rzedu okolo 100 bys nie uderzyl

Fre Ithil

19-04-2005, 10:44

M@NieK

19-04-2005, 12:32

Pierw zrob 100lev palkiem :S
A co do sorca to go nie tak latwo ubic bo istnieje cos takiego jak mana shield wiec co Ty tu *******isz? ^^

xemmoe

19-04-2005, 14:28

Omg... kolejny temat typu "kto wygra duela pal czy knight?"
Jak chcecie sie kłócic od tego są odpowiednie tematy.
Ja największy respekt czyje do Knighta bo najtrudniej go zabić.

Knight Simon Dark lord

19-04-2005, 14:35

master sorc
co podejdzie do ciebie na 100+ lvlu sorcek walnie ci z ue i dobje z Sd i duzo hp ci nie zostanie a on sam w miedzy czasie zregeneruje sie mana fluidami i rzuci mana shield i juz masz praktycznie zgon na miejscu

Lord Vitacius

19-04-2005, 19:07

8-15 knight(mimo że ma niski mlvl i uhow nei mzoe uzywac bo ja gram palkiem wiec zazwyczaj laze bez tarczy :| a wtedy wiadomo jakei hity) a potem hm...raczej sorc- sorc pk jak walnie kombo nagle to prawie pewny zgon :|

Nie jestem tego taki pewien: jak palek sie zamachnie z boltow czy hitnie SD-kiem to raczej nikt takiej masakry nie przeżyje :p Jak widze palka na wysokim lvl-u to automatycznie odsuwam sie na bezpieczna odległość, bo cokolwiek się do nich zagada- ten cię częstuje boltami z esencją SD-ka. Sorcom można bluzgać do woli, a kolesie dopiero po dobrej chwili zrozumieją, o co chodzi jakby :p

Sozemego

19-04-2005, 19:18

Knight Simon Dark lord

19-04-2005, 20:11

@up
ale i tak jak ma cie walnonc za 700 to i tak boli szczególnie low lvla albo jakiegos knighta bo mag włączy mana shielde poczeka te 2 sekundy i walnie ue knightowi zostaje malo zycia ale ten go z sd bije za 300 pozatym na 100 lvlu mag ma 2795 many wiec moze walnac 3 razy Ue a z tego juz boli :p

p.s wszystkie obliczenia co do siły i ilości many6 zostały sprawdzone na tibia.pl

Dwik

19-04-2005, 21:04

kiedys mojego kumpla (master 95) lal Royal 140 lvl. Bil z SD mocniej niz on wiec zgadzam sie z toba.
Zreszta kiedys widzialem jak 2 palkow 60+ bilo knighta 80+ nie dawal rady sie uhac od ich SD i wkoncu polegl.
Albo coś tu śwrujesz, albo knight musiał być kompletnym noobem który nie potrafi się uhać. Knight na tym lvlu leczy się za ~450, a jeden paladyn zadaje mu z SD ~140hp (dwóch 280) więc knight na luzie uhałby się 3/5 tur a w końcu zużyłbyy się palom sdeki.
@topic
Ja czuję respekt dla ms, jego ue dosłownie zwalają z nóg :D

small

19-04-2005, 21:37

Ja nic nie mówie, ale całe swoje życie (tzn odkąd gram w Tibie)gram magami.
Mag, niewazne czy Druid czy Sorcerer, potrafi zabic z łatwościa gracza z wiele wiekszym levelem. Oczywiście licza sie umiejetnosci.
Powiem tyle...nie łatwo jest zabic dobrze uzbrojonego sorca, chyba ze sorc jest jeden a idzie na niego team.
Moim zdaniem Magowie to najpoteżniejsze postacie w świecie Tibii. :confused:

Muriel

20-04-2005, 15:06

Proszę o ocene tego termatu to mnie zachęci i zmobilizuje mnie do pisania nowych tematów. :]

dobry barbarzyńca

20-04-2005, 16:20

master sorc
zawsze jak przechodzi jakiś 30+ obok, kursor automatycznie przechodzi mi na uhy xD (kidedyś widziałem akcję "ue test" pod dp, całkiem nieźle to wyszło :P )
nie to żebym się bał :P , ale sorc to najlepsza postać w grze....(nie mówie że najfajniej się nią gra, bo na początku cholernie nudno i jeszcze jedna bardzo ważna rzecz musi mieć pacca :/)

Greedy

21-04-2005, 21:07

Ludzie sorki to poteżni magowie takiego maga na 80 lvlu z dobrym PvP naprawde trudno ubić dlatego tak trudno sie nim zaczyna poniewaz pozniej nagroda jest smiercionosny czar Ue właśnie dlatego zrobilem sorca to właśnie sorek jest maszyną do zabijania a jak mu się skończą runki utani gran hur........ i zegnaj

Bulboglowy

21-04-2005, 22:54

@Muriel: Prosisz o ocenę tematu, żeby cię zmobilizować do dalszego pisania tematów.

Proszę obecnych tu forumowiczów o negatywną ocenę dla tego pana. Tak, wiem, że to jest troche chamskie, ale ostatnio obserwuję tego pana i ze smutkiem stwierdzam, że większość tematów, które są kasowane, jest autorstwa ww pana Muriel'a.

Jeżeli chcesz napisać coś sensownego, albo napisać jakiś poradnik to bardzo proszę, ale szczerze mam już dość twoich tematów typu: Help!, Przygody

Jeżeli chcesz zaistnieć/pokazać się na tym forum to rób to w trochę subtelniejszy sposób, nie narzucaj się. Nie wiem, czy to cię pocieszy, ale respekt to ja czuję nie przed Master Sorcererem, czy Elitem, ale przed niektórymi z tu obecnych forumowiczów.

BTW: Nie rób tematu: Do którego forumowicza czujesz respekt

Cors Ent

22-04-2005, 09:29

Czas rozwiac kilka mitów

Mana Shield przydaje sie na huntach - w walce PvP to mit.

walnie taki -dajmy na to 70-80lvl mana shield i co mu z tego? przez chwile ma spokuj z uhaniem i moze spokojnie walic sdki - ale za moment ma gorzej- na polu walki sorc to cel nr 1 - zalorzymy ze bije go 2 palkow - po 4-5 sdkach zjada mu mana shilda i sorcek zostaje bez many - co za tym idze bez ue i bez UTANI GRAN HUR - brak utani to najgorsze co go moze spotkac. teraz powolny i bez mozliwosci ucieczki musi przyjmowac sdki od innych i uhac sie po kazdym hicie bo z jego hp ma swiadomosc ze nie przezyje 3sd na twaz.

testowane w praktyce -w wojnie na azurze Drazharm[wtedy110lvl palek] zabil Treveliana[83lvl druid] na piramidach gdzie uciekanie jest banalne- treve rzucil mana shield i kiedy shield sie skonczyl to sorc druid byl bezradny.
picie mana fluidow podczas bitwy odpada -po prostu nie ma czasa zeby sobie stanac z boku i spokojnie wydudlic 2 bp mf - nie ma takiej opcji

dobrze grany sorc potrafi wymiesc - 90lvl+ sorcka daje hity po 300+ z sd i 500+ z ue - potega. Ale zawsze na polu walki jest mu masakrycznie ciezko- wystarczy 3 sdkerow ktorzy nieszczesliwie wstrzela sie sorcowi w moment kiedy ma exasted i sorcek z swoim malym hp jest bezradny i pada.

palek na tym samym lvlu bije sporo slabiej - ale ma duzo wiecej hp i moze sobie pozwolic na wieksza swobode w walce.

rycek niestety - zabic go strasznie trudno - przy rycku 100lvl+ zabicie to tylko trapie z 5-6sdkerami minimum - inaczej praktycznie bez szans.
ale w srodku bitwy taki rycek tak jak Gimli powiedzial to jak chodzacy mwall.
niech stopi i blokuje i generalnie nei przeszkadza- taka prawda :(

podsumowujac uwazam ze dobrze grany sorc wymiata. ale glosuje na palka - bo to profesja ktora naprawde poza tym ze mocno bije to jeszce da rade uciec przed 10 scigajacymi jak dobrze zagra, i ciezko go zabic. palek ownz

Bonio Grey

22-04-2005, 09:48

Zgadzam się z Cros End'em palek to według mnie najmocniejsza i najbardziej wzbudzająca RESPEKT postać. Wiem bo sam nim gram. haHAhaha<miejsce na szyderczy śmiech trwający 10 minut> .................. uhmnnm Tak Paladyn to jest to!!!!

Tutivihi

22-04-2005, 11:19

Ja stawiam na Master Sorcerera ;) . Dużo zabiera, posiada dużo many, ogólnie roXx :D .

spider-bialystok

22-04-2005, 21:39

Skończcie z tymi wyliczeniami kto ma więcej capa na runy. Żadem h-lv knight nie pakuje się przecież na full capa uh'ami. W duelu na dachu gdzie mogłem biegać naokoło dziury paladynem 50lv pokonałem knighta o podobnym lv'lu. Jednak bez miejsca na uciekanie zanim zjechałem mu choć 200hp byłem na yellow hp. Ale duele to nie wojna, a na wojnie największe spustoszenie sieją paladyni, oczywiście jeśli mają porównywalny lv jak inne profesje. Sorcerer jest bardzo silny ale jednocześnie bardzo 'kruchy'. Knight owszem bardzo ciężki do zabicia, ale sam nie może zbyt wiele zdziałać.
Jednak jeśli atakuje mnie przeciwnik o znacznej przewadze lvlowej to jako paladyn zawsze mogę założyć tarczę i knight nie będzie mnie bił po 100+. Ale jeśli to sorc lub paladyn to wiem, że zanim dobiegnę do pz mogę nie żyć.
Za najlepszą profesję do pvp uważam paladyna i na niego oddałem głos.

Khad

23-04-2005, 09:20

przed sorcem na duzo wiekszym levelu oczywiscie;p bo tlko on ma szanse mnie zabic w 1 na 1

Arco

23-04-2005, 10:50

Najpotężniejszy jest sorcek

Osobiście gram knightem

bo wiem że sorc bez runuw to nic :P

Mefontic

23-04-2005, 22:52

Ale duele to nie wojna, a na wojnie największe spustoszenie sieją paladyni, oczywiście jeśli mają porównywalny lv jak inne profesje. Sorcerer jest bardzo silny ale jednocześnie bardzo 'kruchy''.

Niezgadzam sie z tym ze sorc jest "kruchy" w wojnie poniewaz walnie sobie mana shield i ma wiecej hp niz knight o tym samym lvl. Pozatym moze wejsc w sam srodek bitwy i pare razy z UE walnac i niektorzy nawet sie niezdaza Uhnac -.-. Ile juz filmikow widzialem jak sorc zabil 2 pallow o podobnym lvl naraz. Kedys nawet sam walnolem pallka pare razy z hmm az mu sie prawie yellow hp zrobilo z energy wave i padl mialem wtedy 32lvl, 45mlvl a pallek 34 lvl -.-

PS. Widzial ktos kiedys palla na 150lvl+ oprucz antice bo to stary swiat??
albo zeby pallek byl na jakims starszym servie najwiekszym lvlem?? bo ja nie...

Deaf Scream

23-04-2005, 23:46

ja oddalem swoj glos na knighta... nie zgadzam sie ze knight jest slaby wymiata na wiekszych lv, i malo kto moze go zabic. sam maielm sytuacje ze bil mnie palek 125 lv ja mialem (defem) wtedy 53 lv.. mialem tylko d lance nie mialem tarczy bo bylem peknac kolesia za obrazanie mnie. walka trwala jakies 15 minut zanikm mnie ten palek zabil (oczywiscie przyszedl bo mialem skula:>) a nie mailem tarczy i padlem przez freza bo maieom lagi i cofnelo mnie jak szeldem po skosie a on walnol m wala wczesniej :/ jednak walka ttrwala dlugo jak na taka roznice lv..mialem spooroo uhow wiec wybronil bym sie i nie raz dobilem go do deep yellow. bo nie uciekal w sumie (probowalem kupic parcela na itemki..wiec nie wial :P tylko nie pozwalal mi kupic parcela:P

up zobacz sobie jak niewierzycz statystyki na hiberni .. nie jest apelk na 1 miejscu ale na 2

1 strona statistic (http://www.tibia.com/statistics/?subtopic=highscores)

a tutaj lv 142 palka Articorz (http://www.tibia.com/community/?subtopic=character&name=Articorz)

obecnie trwa wojna wec nie wiem przez co mial tego deda ostatniego ..moze kick ..moze go bili i sie nie wpisal ktos na liste jego dedow tylko pristes

pawepek

25-04-2005, 20:42

Sir Jarema

25-04-2005, 21:20

ehehehehe, typowy gosc, chwalacy swoja profesje pod niebiosa i majacy gdzies inne...Z czego walniesz robaczku to Ue, jesli mane stracisz na MS ? nie rozsmieszaj mnie prosze fluidami, juz widzej, jak w czasie walki uciekasz gdzies, zeby w spokoju wydudlac conajmniej bp mfów. Dalej, sam sobie robi SD...brales kiedys udzial w wojnie ? Czy myslisz, ze tam kazdy polega na swoich runach ? Szczerze wspolczuje sorcowi, ktory stanie do walki tylko z wlasnymi zapasami...Siedzisz kilka godzin nad runkami (bo nie jestes lamką, która jedzie na mc, prawda ?) po czym wypstrykasz je w niecałą minute...i jeszcze to UE. Jeśli a ci się przydać w prawdziwej walce (duele to rzadkość, zwłąszcza na wojnach) to musialbys nie miec swoich w promieniu razenia, a ryzykownie jest majac tak skromny zapas hp wystawaic sie samemu np na dwoch palkow.

Zrozucie wreszcie, ze profesja nie ma tu wiele do rzeczy. Profesje nie po to byly tworzone, by jedna byla potezniejsza od drugiej, ale aby byly rowne, a kazda silna na swoj sposob ! I tak jest. O tym kto wygra, nie zdecyduje jego profesja, a uzytek, jaki z niej zrobi, kazdy (moze poza drudim, ale to odrebna dyskusja) ma szereg atutów, które odpowiednio wykorzystane położą każdego. Krótko mówiąc - zostawice tą dyskusję w spokoju, bo jesli nie umie się korzystać ze swojej profesjii (albo umie gorzej niż przeciwnik) to moze on byc nawet druidem, a i tak was poskłada...

Xopunuk

25-04-2005, 21:32

A ja tak dla picu powiem ze drut wymiata :P bo gdyby nie drut to kto by robil UHy ?! JA przez respekt rozumiem szacunek i uznanie a drutowi sie to nalezy!

Muriel

26-04-2005, 20:28

poszaleliscie? najlepsza profesja to sorc! mówicie ze pall jak walnie z SD... ale paladyn nie moze robic sam sobie SD i dlatego jest calkowicie zalezny od sorców! wiecej jezeli pall jest najlepszy bo wali z SD to wcale nie jest najlepszy!

PS Soec jak walnie Ue, SD w miedzyczasie, manashield (są tez manafluidy!) to przypuszczam, ze dla pala nie zostaloby duzo zycia...
Nie toleruje wychwalania swjej postaci, że ona jest najlepsza a po podpisie widze, że niejesteś super mistrzem i najwięcej wiedzącym w tibie nie żebym cie znieważał poprostu nie lubie nadmiernego przechwalania się i obrażania innych zdaniem "Poszaleliście?". Moim zdaniem każda postać jest dobra na swój sposób. Widze, że narazie pal i sorc prowadzą ale sorc nadal jest trochę bardziej respektowaną postacią.
@Edit@
Nie obrażam sorca poprostu nie lubie jak ktoś się wychwala.

pawepek

26-04-2005, 20:52

Moze macie racje.. przesadzilem... przyznaje sie do blędu i przepraszam! a jezeli chodzi o moja profesje to jestm knightem... kiedys bylem sorcem(mialem 9 lvl). Ale chyba przyznacie ze widzac sorca na 50 lvl nie czujecie sie bezpiecznie prawda?

pawepek

26-04-2005, 20:54

PS soryy za dwa posty pod soba ale jezeli chodzi o podpis to zostal mi jeszcze z dawnej postaci.. ale juz zmieniłem!

Bulboglowy

27-04-2005, 22:14

To może zróbmy małe zamieszanie...

@Muriel:
widze, że niejesteś super mistrzem i najwięcej wiedzącym w tibie
A ja widze, że nie jesteś super mistrzem w gramatyce <evul?>

1. Każdy ma prawo wyrazić swoje zdanie.
2. Pawepek dobrze mówi, że Sorcerer nie ma sobie równych wśród Paladynów jeżeli chodzi o SD.
3. Jest takie stwierdzenie, że "większość ma rację", więc jeżeli większość głosuje, że Sorcerera darzy największym respektem, to dla nich pozostali są "szaleni" twierdząc inaczej, bo jw nie mają racji.
4. To, że ktoś ma nisko-levelowe postacie, nie znaczy, że nie wie wiele o Tibii.

pawepek

28-04-2005, 18:55

Dzięki za poparcie1 Toche przesadzilem z tym "poszaleliscie" ale oprócz mojego nietrafnego textu wg. mnie wypowiedz byla dobra ;) i nie gadzam sie z tym ze jesli ktos ma niski lvl to nic nie wie o tibi! Takis sobie gostek załózny na 100 lvl. zhackowali go, zaklada se nowa posatc i co? ma 1 lvl i co? powiecie moze ze nic nie wie o tibi...

Wielki MarIuSzzo

28-04-2005, 19:13

Ja zdecydowanie najwiekszy respekt czuje do sorca. Poczulem jeszcze wiekszy jak ostatnio 28 master (co prawda z aim botem) faszerowal mnie sdkami. Sam sie nie nadazalem uhac. Ledwo mnie kilku kumpli uhalo. Niby tylko 28 lvl, nie ma ue a potrafi przyfasolic.

Muriel

28-04-2005, 23:09

@up up@
Widzisz twoja wada polega na tym że jak ktoś przytaknie to a ja miałem racje jednak a sam muwiłes że głupio napisałeś...
Sry za ortografie spieszyłem sie z pisaniem

pawepek

29-04-2005, 20:33

Glupio napisałem z tym "poszaleliscie" (bo prawda ze troche za ostro). i koniec, reszta byla dobrze napisana!

Lady Aneczka

29-04-2005, 21:10

Chociaz sama jest sorcem to własnie do tej postaci czuje największy respekt. Wiem ile wysiłku trzeba włorzyć w tą postać rozpoczynając dopiero gre. Mam nadzieje ze moje trudne początki nie poszly na marne i bede sie dalej rozwijac :)

Muriel

29-04-2005, 21:39

@up@ ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
Co tu dużo mówić życze powodzenia w walce o przetrwanie sorcem jedno pytanko >>masz paca<<? Bo jeśli tak to gra sorciem nie bedzie aż tak bardzo trudna jak bez paca i jeszcze raz POWODZENIA ŻYCZE... ;)

Sir Kareta

30-04-2005, 09:39

Większość mówi ze pall albo sorc ja jestem knightem na 25lvl i mnie ostatnio zaatakowal 45pall i kto wygrał??ja!!bo on walil z boltow i sd i nie mial bohow a ja wlasnie mialem boh mi kumpel nieraz pozycza:)i go dogonilem i mialem 1bp uh a on mial okolo 5 sd potem tylko bolty i mial malo uhow i polegl wiec pal nie zawsze jest dobry. Wiec przed sorciem czuje troszke wiekszy respekt ale najwiekszy przed knight bo tu mowia ze walnie z ue 3 razy i masz mało hp a ja sie uhne i zanim on wezmie te wszystkie manasy i mana shiled to juz dednie prawie potem zalozy mana shiled i ma mane okolo 1k ale knight sorcom niezle jedzie wiec dlugo nie bedzie mial mana shiled potem zostaje mu hp i ded nawet gdyby walil z sd to by nie nadanzal brac mana fluid i sie uhac wiec wygra knught (a knight tez moe miec uh).

Mishima Kazama

30-04-2005, 12:39

Tu nie chodzi o to do jakiej profesji czuje respekt bo... tylko do jakiej profesji czuje respekt... ja czuje najwiekszy do sorca potem knight pal i pedalski drut
( do ludzi grajacych drutami po to zeby robic runy nic nie mam ale do tych grajacych nimi na 'stale" nie czuje respectu a zazenowanie )

Hallabard

30-04-2005, 12:53

Wiec przed sorciem czuje troszke wiekszy respekt ale najwiekszy przed knight bo tu mowia ze walnie z ue 3 razy i masz mało hp a ja sie uhne i zanim on wezmie te wszystkie manasy i mana shiled to juz dednie prawie potem zalozy mana shiled i ma mane okolo 1k ale knight sorcom niezle jedzie wiec dlugo nie bedzie mial mana shiled potem zostaje mu hp i ded nawet gdyby walil z sd to by nie nadanzal brac mana fluid i sie uhac wiec wygra knught (a knight tez moe miec uh).

Gwarantuję Ci że gdyby master sorc walnął 3 razu UE to miałbyś 3x deada. Master np. 50lvl + 2x zerk (ew. 2x mino archer) + magic shield + SD + Boh + Utani gran hur + UE (ew. 2x E-wave) = leżysz i kwiczysz. Aby zabić sorca musisz go jeszcze dogonić co nie jest łatwe na wyższych poziomach. Dostająć TAKIE hity (po 100+ od zerków, po 200+ z SD i po 500+ z UE) nie pociągniesz dłużej niż pół minuty nawet z 5bp UH. Gożej dla sorca na małej przestrzeni wtedy może być hardkor

@down

Podczas duela ek/ms knight musi podbiec do sorca - wiadomo. Knight będzie biegł za tobą a ty się w pewnym momencie odwrócisz i walniesz e-wave (ryzykowne bo wtedy knight zdąży podbiec) ale można stosować przy mino archerach. Chyba jednak lepiej nie walic z UE tylko mieć archery i walić z SD dopomagając z burst arrow. Z drugiej strony może lepiej mieć dwa zerki a walić tylko z SD... A może miec dwa Fire Devile :/ Sam nie wiem co byłoby lepsze na knighta. Przy duelu na 60lvl ms z 58mlvl waliłby po ~240 z SD, z Burstów tak po 40/50 a Elite UHał by się po ~330. Z deka nieopłacalne bez summonów ;/

Sozemego

30-04-2005, 13:20

Gwarantuję Ci że gdyby master sorc walnął 3 razu UE to miałbyś 3x deada. Master np. 50lvl + 2x zerk (ew. 2x mino archer) + magic shield + SD + Boh + Utani gran hur + UE (ew. 2x E-wave) = leżysz i kwiczysz. Aby zabić sorca musisz go jeszcze dogonić co nie jest łatwe na wyższych poziomach. Dostająć TAKIE hity (po 100+ od zerków, po 200+ z SD i po 500+ z UE) nie pociągniesz dłużej niż pół minuty nawet z 5bp UH. Gożej dla sorca na małej przestrzeni wtedy może być hardkor
Z e-wave trudno trafic, a zerki/archery padną od ue.
Uzywanie mana shielda w pojedynku 1 vs 1 to glupota, chyba ze wlasnie przeciwko master sorcowi. Dopoki sorc nie bedzie zadawal, wiekszych obrazen z sd niz ty sie uhasz, to mozesz spokojnie uciec..

Tede Maedhros

30-04-2005, 16:52

Nikt nie budzi takiej grozy jak master sok z wysokim mlvlem i magicznymi strzałkami :evul:

Deythwen

01-05-2005, 22:55

Ja jednak mimo że sam gram sorcem, najbardziej boje sie palla, a to dlatego że czarodziej bez runów (a tacy nawet na 40-50lvl sie zdarzają jak wracają z hunta czy coś) jest w sumie nie groźny(a pozatym nie chce mu sie marnować kasy za runy). Knight zaś nie umie zadawać spontanicznie wyskokich obrażeń, umie siekać po 100-150, co jest dobrym wynikiem, ale nie to co SD za 500 :p Pally za to zawsze ma przy sobie te 100 boltów które potrafią przypiec(i są w miare tanie), a jeśli do tego ma nawet jednego SD potrafi szybkim kombosem zadac nawet z 500dmg. Dlatego zazwyczaj jak widze high-lvl palla... to jednak jest strach :D

edit: nie chce pisać kolejnego postu więc co do wypowiedzi niżej:
dobry palladyn kombinacją bolt-sd-bolt w naprawde chwile potrafi 500+ dmg zadać, gdyż SD może 100 lvl i 40mlvl (niżej niż mówiłeś) udeżyć nawet za 270dm (zapraszam na kalkulator na tibia.pl :D) a co do obrażeń boltami, to pewnien high lvl pall na danubi (zainteresowani niech sprawdza... bodajrze 6 jeśli chodzi o exp na servie) ma wpisany best hit w pvp - 300dmg, więc hity po 115 potrzebne do tego uważam za jak najbardziej realne. :)

edit 2: a co do sorców to również zapraszam na kalkulator tibia.pl tam możesz sprawdzić że już nawet czarodzieje o lvl 155 i mlvl 74 (których wbrew pozorą jest więcej niż tym masz palców w całym ciele :P) mogą udeżać po 450 w PvP ;] (wzorem dla tego obliczenia był niewymieniony przez ciebie, Danubijski Raistlin Mejere II)

Marczio

01-05-2005, 23:07

Zdecydowanie Master Sorcerer. Jesli ma lvl wysoki i mlvl to jak przywali z ue dobije sd to nie ma polowy graczy. Co mu zrobi palek albo rycek jak on sie przerzuci na mana shielda a many ma wiele wiecej niz knajt

Bucik

01-05-2005, 23:29

Knight knight i jeszcze raz knight... Dlaczego ?? Dlatego że to oni zawsze idą na pierwszą linie... stają oko w oko z potworem... Musi dobrze znać się na rzeczy i sporo napocić przy blokowaniu lepszych potworów...

OGÓŁEM POWIEM ŻE CZUJE NAJWIĘKSZY RESPEKT DO KAŻDEJ POSTACI A WSZYSTKO ZALEŻY OD GRACZA KTÓRY GRAĆ UMIE albo NIE

re Deythwen: knight wali po 100-150 ale mu się broń nie kończy a u sorca niestety runy kończą... i wiem że knight vs. sorc to wyrównana walka bo sorcowi skończą się sdki i drapaka a knightowi UHów starczy na dłużej

re Bonio Grey: wiesz co przechwalasz tylko palka a ja ci podam przykład kiedy palek pozostaje na samym dnie... otóż stoi palek i podbiega do niego knight który go atakuje... wtedy palek dyla i SDki a knight UH...UH...UH... wkońcu SDki się kończą i zostają bolty a knight UH...UH itp... kończy sie na tym że jeden stracił UHy a drugi reszte pocisków i co z tego ?? nic... zupełnie nic...

Deythwen

02-05-2005, 00:35

re Deythwen: knight wali po 100-150 ale mu się broń nie kończy a u sorca niestety runy kończą...

źle mnie zrozumiałeś... przeczytaj jeszcze raz ten fragment:

Knight zaś nie umie zadawać spontanicznie wyskokich obrażeń

Mi nie chodzi o równą walke profesja vs. profesja tylko taki spontaniczny pk kogoś na kimś i o to że taki pally może bardzo szybko zadać duży dmg, i wielu nie skapnie sie nawet że nie żyje :D

Zato to co powiedziałeś napisałem chwile wcześniej :D

a to dlatego że czarodziej bez runów (a tacy nawet na 40-50lvl sie zdarzają jak wracają z hunta czy coś) jest w sumie nie groźny

Lord Of the Mage!

05-05-2005, 16:59

Master Master only Master...Stary u nas jest taki Master 140+ lev i normalnie 150 elite składa jak dziecko ... nawet taki 156 elite knight ma protectora od tego Mastera X( więc?? pall to taka ciotunia ...ktos gadal ze sorc ma malo hp.. a jezeli taki 140+ master sorc okolo 150 lev ma okolo 6 tys many(moze sie myle) i utamo vita?

Markx

05-05-2005, 17:46

Dryb

05-05-2005, 18:32

Druid, bo to najtrudniejsza profesja i jak ma wysoki lvl to jest masta.

spider-bialystok

05-05-2005, 19:06

Druid, bo to najtrudniejsza profesja i jak ma wysoki lvl to jest masta.
Tak, masta, zwłaszcza bez ue :P. Chciałeś być orginalny i nie wyszło :P. Tyle piszecie o tych sorcach a nie zapominajcie, że runy nie celują same :P. Wszystko zależy od umiejętności gracza.

Bulboglowy

05-05-2005, 19:17

Tak dla ścisłości to runy celują się same zwłaszcza w potwory, no a czasem... jak się ma progsa...

Master Yedi

11-05-2005, 15:59

Stawiam na palka.... :]
Palek kozaczy na dużym lvlu i bardzo dobrze wycina :P

kani_mani

13-05-2005, 15:24

Zdecydowanie sorc => na 100lvl jak walnie kilka razy pod rząd UE to ciężko się robi... A najtrudniej ubić knighta, ze względu na dużą ilość HP oraz dużo capa, czyli dużą ilość UH.

Walu 2

13-05-2005, 15:38

Choćby dlatego że Bubble ma największy lvl w tibii

Deythwen

13-05-2005, 15:50

[off-topic]
Zdecydowanie sorc => na 100lvl jak walnie kilka razy pod rząd UE to ciężko się robi...
Temat ten był poruszany już wiele razy... Uważam że oczywiste jest to że UE kilka razy pod rząd = śmierć... ale maga nie rycka czy pala. Mag waląc kilkakrotnie UE spala się z many (pamiętaj jedno kosztuje 800 many!!) I w tym momęcie podpisuje na siebie wyrok śmierci. Bez Utani Gran Hur, bez ewentualnego m-shielda (jak ucieka - bo jak uzyte w walce działa podobnie jak UE x razy), brak np. energy wave, brak wszystkiego - zostają runy i raczej szybka śmierć. A taki rycek mający ponad 1200 życia na wysokim lvl, przeżyje kombo z UE.

Weźmy maga 100lvl 70 mlvl i rycka 100lvl i 10 mlvl (przechojraczyłem troche :P)
Mag: 2795 many i 645 życia
Rycek: 1565 życia i 495 many
Mag wali 3x UE, zostaje mu 395 mana, a rycerz dostanie max 1800 obrażeń. Ale pamiętajmy że rzucenie tego UE zajmuje 6 s. Rycek starczy że raz się UHnie i już mamy sytuacje rycek z full opcja na maga prawie bez mana... ;) (jeśli oczywiście był na max many)

ps. Sorry za off-topic, ale wkurza mnie jak ludzie tak wyolbrzymiają moc UE... jest dobre, ale nie wszechmocne :p

Mefontic

14-05-2005, 00:35

zapomnieliście o Strong Haste u sorca :p przeciesz knight musi dobiec do sorca żebu mu zadać cios :p sorc puści utani gran hur i knight niema bata niedogoni sorca :baby:

0rb

14-05-2005, 01:15

100lvl+ palek to maszyna.

moze i sorcek bije mocniej - ale ma malutko hp łatwo go zabic,
moze i rycek ma wiecej hp - ale co z tego jak hity za 50-70 max bedzie robic.

100lvl Paladynek to maszyna co bije po 200hp+ z SD, i przy 1100hp i duzej predkosci biegania naprawde niełatwo go ubic.

Palek Ownz ;)

No niezgodze sie z toba ;) z paru powodow:
1. Rycerz na wysokim lvl bije BZRDZO mocne hity na paladynach, wydaje mi sie ze to minimum jest ok 70, a trafiac bedzie prawie caly czas bo palk niem a tarczy
2. Druida i sorca takze bedzie bil minimum za te 60, moze nie tak czesto jak palka bo wkoncu ta tarcze trzyma ale co mu da shielding 25. Zauwazylem ze tarcza przy slabym shieldingu naprawde sie za wiele nie przydaje, sluzy jedynie do zablokowania ataku rycka tzn doprowadzenia do miss atak, ale jak juz przygrzmoci to pozadnie B)

Zauwazylem ze uzytkownicy wypowiadaja sie w stylu:
Pal pokona tego, tamten tamtego a ten utlucze tego jak dziecko....
Wydaje mi sie ze to jest zle rozumowanie, kazda profesja ma wkoncu silne i slabe strony. Ale profesja ktora ma najslabsze szanse (zalezy od wielu waronkow) jest rycerz. Trudno takiemu dogonic innych (bo chyba niema utani gran hur), ale nawet jesli odstep bedzie utrzmywany do biedny rycerz nawet 1 nie uderzy. Jednak moglby by on urzyc glowy( rycerze niepotrafia :baby: ) i np: "zakampowac", "zaczaic" lub poprostu schowac sie za najblizsza skala.
O ile mi wiadomo runami i boltami nie mozna przez skaly strzelac :p
Moglby on takze zagonic w jakis kat..., lecz nie zawsze sie to udaje.
Tak jak w/w to zalezy od wielu czynnikow(glownie od ilosci UH ;))

Pisze tylko na temat knighta bo gram tylko nim i nie bede sie wypowiadal na temat innych profesji :cup:

Khad

16-05-2005, 16:51

Niezapomniajcie, że ue nie sluzy czesto do bezpośredniego zabicia, ale jako wykończeniówka;p

Herante

16-05-2005, 17:05

..........

PalAnonim

16-05-2005, 17:15

Pal, po wbiciu 15mlvl to maszyna do zabijania, przy dobrych skillach i duzej ilosci sd raczej nikt go nie przebije.

Kas

21-05-2005, 11:02

Ja czuje respket przed paladynami.
Zaczynalem gre knightem jak wiekszosc i spoko bylo dobilme 15 level zaatakowal mnie 30palek bylo ciekawie :D ale sie skonczylo na dedzie. ;(
lae dzienkuje mu za to bo odkrylem przez to swoje powolanie.
Palek wymiata! :evul: :D B) :] :p :)

Thorgus

21-05-2005, 11:34

@topic
najbardziej obawiam się sorców , ponieważ oni mogą poważnie zadawać obrażenia używając zależnie od sytuacji czarów mocniejszych lub troszke lżejszych
@up
jeśli zaatakuje Cię jakiś palek (nie mający 15mlvl) to można spokojnie odeprzeć jego atak , gdyż on zadaje stosunkowo równomierne obrażenia w równych odstępach czasu i można sie uhać bezproblemowo , a palek + 15 mlvl + sd to już inna bajka

Sir Duet

24-05-2005, 07:46

Niezgadzam sie z tym ze sorc jest "kruchy" w wojnie poniewaz walnie sobie mana shield i ma wiecej hp niz knight o tym samym lvl. Pozatym moze wejsc w sam srodek bitwy i pare razy z UE walnac i niektorzy nawet sie niezdaza Uhnac -.-. Ile juz filmikow widzialem jak sorc zabil 2 pallow o podobnym lvl naraz. Kedys nawet sam walnolem pallka pare razy z hmm az mu sie prawie yellow hp zrobilo z energy wave i padl mialem wtedy 32lvl, 45mlvl a pallek 34 lvl -.-

PS. Widzial ktos kiedys palla na 150lvl+ oprucz antice bo to stary swiat??
albo zeby pallek byl na jakims starszym servie najwiekszym lvlem?? bo ja nie...

James Dark nova :p

Lord Karrak

26-05-2005, 00:49

Ja największy respekt czuje do high level'owego Master Sorcerera. Ja jestem tylko 36 knighcikiem, więc jak podejdzie do mnie taki np. Bapupa to ja już praktycznie mogę się modlić o to, że nie miał za słonej zupy. Dwa jego ruchy i mam zgon na miejscu. Owszem, może i ma bardzo mało życia, może i nie może (hyh :]) unieść dużo UH, ale potrafi przy.... uderzyć raz, a pożądnie. Po prostu się nie czai. Dla porównania natomiast weźmy high level'owego Elite Knighta. Bije on mniej więcej jak 55~ Master Sorc z Magii i dosyć silnie "z łapy". Ma dużo capa, co się równa dużej ilości UH, więc w tej profesji jest to wyczekiwanie, aż przeciwnikowi skończą się runy, mana itp. Dla mnie, więc więc high level MS będzie profesją przed która czuję największy respekt, głównie przez jego szybkość w wykonywaniu wyroków.

dawid mag

30-05-2005, 09:24

na 100% sorcer bo raz mnie złapał i wzioł z summonował fire devila i było pomnie

pokemonlol

01-06-2005, 11:07

w walkach 1 na 1 ten sam lvl, nikt nie pokona knajta, obojętnie jakie by mięli levele. Knight zaznacza follow full atak i tylko się Uha czekając na to aż tamtemu skończą się runy/bolty. Magowie mogą tylko uciec bo mają Strong Haste, ale pallek to już ma kiepsko jak jest sam, bo co on zrobi nawet jakby miał BP boltów, to mu miejsca na Uhy nie styknie, a kn tylko Uhy, ewentualnie fire bomb.

Archdevil Tarzan

01-06-2005, 12:14

Paladyn jest najlepszy niema co a knight moze i dobry ale jesli chodzi z ekipa na hunty to wlasnie nie knight zgarnia najiecej exp tylko palladyn lub ewentualnie sorc walacy z SD. Glos na palka

Memson

01-06-2005, 13:22

czy walczac sorcem przeciwko ryckowi branie mana shielda ma sens?
dajmy na przyklad ze gdy rycek przyfasoli sorcowi z m shieldem hita za 100 to sie rowna -100 many. kiedy sorc nie ma m shielda i rycus zabierze mu 100 hp i po chwili tez za 100 to przeciez sorc moze sie vitnac do full hp tracac tylko 80 many a nie 200. ta mane moze przeznaczyc na strong haste i uciec od hitow najta....

nie policzylem kombo... najt daje z lapy i exori badz explo to nie zada az tak wielkich hitow...przeciez sorc nie dostaje 1hp na lv tylko 5hp (wow :D) i na 60 lv ma 445 hp...nie widzialem knighta co tyle moglby przykropic

jezeli cos mowie bezsensownie prosze mnie poprawic. tylko bez bluzgow plx:D bo czasem zal mi ludzi co bluzgaja na byle co :D

ojoj odbiegam od tematu troszeczke...wg mnie respekt for all :D

Sheverish

01-06-2005, 15:05

Wg mnie niema najlepszej postaci,każda w jakimś stopniu się rehabilituje

PS:Ostatnio na calmie jeden gm dał wiadomość żeby głosować na nową profesję zwaną Assasin,wiadomo coś o nim?

Knight Simon Dark lord

01-06-2005, 23:19

wy mówicie że pallek od 15 mlvl to maszyna do zabijania ale zauważcie że on nie ma hitów z Sd niewadomo jakich z 100-150 walnie troche wiecej azleży jaki lvl (hity już są skrócone przez 2 więc nie do mnie że one są za małe) jak już tutaj napisałem Master sorc wymiata pal mu walnie za 400 np (sd+bolt) ten sie uhnie vitą i walnie odrazu sd i już ma 2 korzyści i zdrowie i walnięcie a przed knightem sorcowi łatwo uciec gren hur i już nie ma knighta bo on nie ma tego czaru więc nie dogoni sorca a sorc może go ostrzelać z wszelakiej mąsci run puki knightowi uhy się nie skonczom bądź nie zdąży się uhnonc

Mefontic

02-06-2005, 15:51

Mowicie ze UE jest złe?? może na Knightow tak ale na Palla jest dobry ;p
Jak niewierzycie zobaczcie ten filmik http://rapidshare.de/files/1161025/DIEGS.rec.html

120 Sorcer zabija 125 Pallka 2x z ue i go niema :baby:

Kumagoro

02-06-2005, 17:53

Wychwalacie sorców za ich UE, którego prawie nigdy nie używają w walce, jako argument podajecie jeszcze SD, które może używać również druid.

( do ludzi grajacych drutami po to zeby robic runy nic nie mam ale do tych grajacych nimi na 'stale" nie czuje respectu a zazenowanie )
W ryj?
Elderzy są bardzo dobrzy w PvP, muszą ćwiczyć celność przez co ciężko unikać ich ognia, a sorcek UE, miss SD, miss SD, SD. A na knightów druid ma 1 dobry sposób, wąski tunel plus wild growth, walimy bezlitośnie z SD i w razie czego tworzymy następnego krzaka (mądry knight zwieje, głupi będzie cekał ż zniknie)

I do wszystkich co uważają że druid to masynka do runek/leczenia:
Kij wam w pupę (one day, druids will own)

Lord Karrak

02-06-2005, 18:32

@up: A przepraszam Sorcererzy to nie muszą ćwiczyć celowania?

@Gremlin: Wydaje mi się (potwierdza mi to mój kolega), że Utani Gran Hur zabiera 100 many, a nie 120, ale to taki mały szczegół. Oczywiście mogę sie mylić, więc bez obrazy, bez obrazy ;)

@all: Ej ludzie! To jest temat w którym mówimy przed jaką profesją czujemy największy respekt, a nie temat w którym dyskutujemy która profesja ma przewagę na tym i na tamtym levelu.

Waziutki

07-06-2005, 21:22

Moją pierwszą postacią był sorc i wiem jak na początku jest trudno, ale za to na lewelu 15+ kiedy masz juz sd to sobie fajnie chulasz, ale znowu kiedy nie masz pacca to sie z deka nie opłaca grac tak na dłuzszą metę robiać sd( 8o 7.5h). Poprostu to jest postać dla cierpliwych.

Goofy Brozek

09-06-2005, 20:24

Myślę , że Druid To najfajnieszja profesja.
Hajs zarabia o wiele szybciej od sorców ponieważ uhy są najbardziej potrzebnymi runami i chodzą czasami po 3k i zużywasz 2000 many , sorc przy sd zarabia 4,5k - 5k zużywając 220x20=4400 many.
Wiec druid wymiata według mnie , wiem że nie ma takich czarów jak ue i exevo mort hur itd.
Lecz Kogo Byś bardziej podziwiał 150 master sorca których jest bardzo dużo czy może 150 elder druida którego jeszcze nie ma .
Pytasz dlaczego?
Why?
Ponieważ druid nie ma czarów ofensywnych a wszyscy zakochani w pvp i sobie myślą ale będe wymiatał takim 50 masterem , a ja kocham stanie przy domku , dp itd itp i wypalac kochane uhy a puzniej sprzedawac.
Nie wiem jak wy ale ja bym chyba bardziej szanował 150 eldera niż mastera.

Wychwalacie sorców za ich UE, którego prawie nigdy nie używają w walce, jako argument podajecie jeszcze SD, które może używać również druid.

W ryj?
Elderzy są bardzo dobrzy w PvP, muszą ćwiczyć celność przez co ciężko unikać ich ognia, a sorcek UE, miss SD, miss SD, SD. A na knightów druid ma 1 dobry sposób, wąski tunel plus wild growth, walimy bezlitośnie z SD i w razie czego tworzymy następnego krzaka (mądry knight zwieje, głupi będzie cekał ż zniknie)

I do wszystkich co uważają że druid to masynka do runek/leczenia:
Kij wam w pupę (one day, druids will own)

^^ Jeden Mądry Co Mądrze Powiedział , Bardzo mi SIę Podobała Twoja Wypowiedź

Kurczaczek

09-06-2005, 20:29

Hehe... zdecydowana większość za sorcem. Ja też za nim, bo SD i UE - tooo mnie kręci ;)

Sanderos

09-06-2005, 21:12

Glosowalem na pala. Potem jest sorc, knight i druid (bleee).

patrikozzz

09-06-2005, 21:30

Knight - Ma tyle HP, ze jest nie do zabicia , ale raczej trudno mu ubic inna profesje niz pall :)

Pally - Bolt + SD to juz cos :P Silny, ale MSem wystarczy SD + UE (czesto), a EK wystarczy podbiec i tluc :)

Druid - W ogole nie jest to postac do PvP tylko raczej do expienia... Ale SDki , nom moga powymiatac ;) Pada na 1 UE sorca.

Sorc - Moj typ, Ue, Sd to prawdziwa potega, chociaz knighta trudno z tego ubic.

Khad

10-06-2005, 21:19

Druid zabawka do uh? hmm niesadze, moim 79 elderkiem robienie uhto zadkosc, jedynie gsy expie na rotach, kupuje runy pod dp, czekam na respa czegos. Przewaga sorca na druidem hhmm gowno prawda, moze i sorc ma to ue, ale jest ono bardzo kosztowne ok 1.6k za 1 ue, no i 800 many, sorc walnie spam z 3 ue to albo ban, albo wykrzacza sie z many i dead pewny
mana shield, w walce z palkami, knightami bezuzyteczna, przydaje sie natomiast w walce z msem
pall - maszynka do expienia, w pvp sredni jego sdki nie powalaja 100 rp bije z sd za 140-200 w ludzi
knight - maszynka do expienia nr 2, kiedy pal przeradza sie w palo -maga na wyzszyc lvlach i polega glownie na expieniu z sd na demonach wrl knight spokojnie bije dragi, dly z miecza, hmm czasem explo i w efekcie to on wyjdzie na swoje - w pvp - nic nie zrobi, nic mu nie zrobia:P

Harru

11-06-2005, 09:10

mmmm ja tam najbardziej boje sie Paladynów wedlog mnie ten sd + bolt to niejest ~100hp bo sam wiem ile sie bije bo mam 81 pala , a knighta 1 vs 1 niezabije ( jesli on ma ten sam lvl ) a jesli chodzi o wojny to raczej knight nikogo niezabije , on tu robi za chodzacego mwalla , sorc i druid jak wiadomo maja sd a z tego niezle ciagnie jak maja duze lvle i umieja dobrze grac