Pokaż pełną wersje : Świadome sny
spider-bialystok
01-05-2005, 10:39
Ten temat będzie o tym, co mnie ostatnio zainteresowało. O snach w których ma się pełną kontrolę jak w rzeczywistości wirtualnej. A jakie możliwości to daje?
Czy chciałbyś latać jak Superman, przemierzać cały glob udając się pod Wielką Piramidę, w Alpy szwajcarskie czy na piękną tahitańską plażę? Czy marzysz o romansie ze swoją ulubioną gwiazdą filmową łącznie z kalifornijskimi zachodami słońca, ciepłymi kąpielami i uczestnictwem w ceremonii wręczania Oskarów? Czy chciałbyś dyskutować o fizyce z Einsteinem, poddać się terapii u samego Freuda, czy wreszcie zostać sklonowanym przez Watsona i Cricka? O czymkolwiek marzysz, to po odpowiednim treningu możesz sprawić, by marzenie to zrealizowało się w twoim śnie.
Prawdopodobnie, dopóki się nie obudzisz, nie zdajesz sobie sprawy, że śnisz. Sen jednak wówczas się kończy. Lecz są ludzie, którzy są świadomi tego, że śnią, podczas gdy ich sen w dalszym ciągu trwa. Prowadzone ostatnio badania wykazały, że owi świadomie śniący są w stanie reżyserować swoje sny, zupełnie jak reżyser tworzący film na planie zdjęciowym. Mogą tworzyć lub niszczyć postacie, przemieszczać się do odległych miejsc, zmieniać swoje działania, a nawet zależnie od swej woli przekształcać śnioną scenerię, pogodę czy rekwizyty.
Oględnie mówiąc, dla niewtajemniczonych takie psychiczne akrobacje mogą zabrzmieć zupełnie nieprawdopodobnie. Jednakże na przestrzeni ostatniego dziesięciolecia badacze wypracowali serie stosunkowo prostych ćwiczeń umożliwiających uzyskanie takich właśnie świadomych snów.
Fajnie, nie? ;) Być może zainteresuje się tym kilka osób. A może są na forum ludzie osiągający regularne świadome sny? Ja jestem początkującym, dotychczas odzyskałem świadomość we śnie 2 razy i zaraz po tym budziłem się :/.
Zachęcam do poszukania stron o świadomych snach i o sposobach ich osiągania w internecie, bowiem tatkich stron jest naprawdę sporo.
Ja raz mialem swiadomosc i sie bawilem w dragon balla xD polecam.Teraz co noc prubuje ale sie cos nie udaje :<.
bardzo ciekawe... ja ok 3-4 razy pamiętam taki sen... nie wiem jak to się działo poprostu lazłem gdzie chciałem...
Meeen1991
01-05-2005, 11:31
Ja raz mialem taki sen ze umialem sztukę walki Jujitssu i po scianach umialem biegac, wogole matrix na maxa wypas bylo
Tez tak robilem ;) i nawet czasem jakos mi sie udaje :P
ciemne dropsy
01-05-2005, 11:50
Tak jest to mozliwe a nawet potrafie to osiagnac. Najlepiej polozyc sie poznym wieczorem, i caly czas myslec o tym co chcialbys zoabczyc, w pewnym momencie Zasniesz i bedzie sie dzialo to co ty chcesz zeby sie dzialo.
Trzeba myslec o tym non stop i nie przerywac tych mysli, po chwili praktyki mozna to osiagnac i sie calkiem fajnie pobawic :P, szkoda tylko ze pozniej nic sie z tego nie pamieta. Kiedys sobie wymyslilem ze zrobie 360 flipa na rampie na deskorolce... :P Potem sam nie wiedzialem czy mi sie to snilo czy naprawde tak bylo :P
Kiedyś dosyć często miałem świadomośc podczas snu, teraz sie to praktycznie nie zdarza.
A szkoda bo zabawa przednia :)
Kiedyś dosyć często miałem świadomośc podczas snu, teraz sie to praktycznie nie zdarza.
A szkoda bo zabawa przednia :)
Mało powiedziane fajnie sie pobawić troche w rozwalanie np. Szkoły xD
No wiecie... ja zawsze (prawie) mam świadomość ,np że coś sie złego dzieje, ale zawsze pod koniec snu jak sie mam obudzic, jak cos powiem to sie budze.
Ale czasami drzemi i moge robic co chce ale najczesciej milczac :(.
Najlepszą zabawę miałem jak umiałem latać a wiedziałem że to sen.
Takiego realizmu nie spotkasz nawet w najlepszych FPPkach.
100% interakcja z otoczeniem :)
Mistrzu Ethel
01-05-2005, 12:18
Heh ... Ja w tym siedze i sie na tym znam ... troche :P
LD (Lucid Dream) który opisujecie może być fajną zabawą dla kogoś kto sie na tym nie zna ... ale dla kogoś kto w tym siedzi LD nie wystarcza ... bo jest poprostu denne :P (o niebo lepsze jest LD wywołane techniką WILD ... ale to już wyższa szkoła jazdy)
Jeśli chcecie wiedzieć jak wywoływać LD regularnie dam wam kilka sposobów:
RT - Reality Test - Testy rzeczywistości ... polegają na uświadamianiu sie w życiu codziennym o tym że żyjesz (bo tak naprawde to ludzie nie są na codzień świadomi swojego istnienia ... czy nonstop myślicie o tym że żyjecie itd ... ?). Najczęściej RT robi się na przykładzie zegarka (2 razy spoglądasz na zegarek i patrzysz jaka jest godzina) ... polega to na wrobieniu sobie takiego spoglądania na zegarek w nawyk ... gdzy będziesz na zegarek 2 razy spoglądał odruchowo to bardzo dobrze ... w śnie prawdopodobnie zrobisz to samo ... a gdy zrobisz to w śnie to zdarzy się coś dziwnego, otóż za pierwszym spoglądnięciem będzie jakaś godzina (np. 12:00) a za drógim będzie całkiem inna, nielogiczna (np. 22:43) i wtedy zdajesz sobie sprawe że śnisz :P
Znalazłam fajną stronę :)
Przygotowanie do kursu: http://magia.art.pl/ld4.html
Kurs (w 10 częściach): http://magia.art.pl/ld5.html
Zaczynam trenować 8o
Heh ... Ja w tym siedze i sie na tym znam ... troche :P
LD (Lucid Dream) który opisujecie może być fajną zabawą dla kogoś kto sie na tym nie zna ... ale dla kogoś kto w tym siedzi LD nie wystarcza ... bo jest poprostu denne :P (o niebo lepsze jest LD wywołane techniką WILD ... ale to już wyższa szkoła jazdy)
Jeśli chcecie wiedzieć jak wywoływać LD regularnie dam wam kilka sposobów:
RT - Reality Test - Testy rzeczywistości ... polegają na uświadamianiu sie w życiu codziennym o tym że żyjesz (bo tak naprawde to ludzie nie są na codzień świadomi swojego istnienia ... czy nonstop myślicie o tym że żyjecie itd ... ?). Najczęściej RT robi się na przykładzie zegarka (2 razy spoglądasz na zegarek i patrzysz jaka jest godzina) ... polega to na wrobieniu sobie takiego spoglądania na zegarek w nawyk ... gdzy będziesz na zegarek 2 razy spoglądał odruchowo to bardzo dobrze ... w śnie prawdopodobnie zrobisz to samo ... a gdy zrobisz to w śnie to zdarzy się coś dziwnego, otóż za pierwszym spoglądnięciem będzie jakaś godzina (np. 12:00) a za drógim będzie całkiem inna, nielogiczna (np. 22:43) i wtedy zdajesz sobie sprawe że śnisz :P
Wypasiony pomysl :0.
NORMALY OBYWATEL RP
01-05-2005, 13:02
Ogolnie to ciekawe te LD
Ja mialem kilka faynych snow:D
1.mnie prostytutka bez stanika i bluzki goniła po amerykanskiej autostradzie... A ja uciekalem (ale ze mnie frajer xD).
2.Wrzucilem z dziadkiem kanapke do rzeki...wyrusl z tego ogromny banan ktory znalazl magazyn broni hitlera >LOL< i mnie z uzika zabil. Mówie wam nie przyjemnie jest dostac kulke w tyl glowy:D Przez caly dzien mialem dziwne ucucie w tym punkcie w ktory dostalem:P
3.Raz spadalem z przepasci i obudzilem sie w tym momencie kiedy akurat bylem w powietrzu miedzy podloga a lozkiem:D
4.A to wogule hicior: zabawialem sie z laska ktora mi sie podoba :P HyH...
Tak btw. to chyba zaczynam trenowac:)
Ogolnie to ciekawe te LD
Ja mialem kilka faynych snow:D
1.mnie prostytutka bez stanika i bluzki goniła po amerykanskiej autostradzie... A ja uciekalem (ale ze mnie frajer xD).
2.Wrzucilem z dziadkiem kanapke do rzeki...wyrusl z tego ogromny banan ktory znalazl magazyn broni hitlera >LOL< i mnie z uzika zabil. Mówie wam nie przyjemnie jest dostac kulke w tyl glowy:D Przez caly dzien mialem dziwne ucucie w tym punkcie w ktory dostalem:P
3.Raz spadalem z przepasci i obudzilem sie w tym momencie kiedy akurat bylem w powietrzu miedzy podloga a lozkiem:D
4.A to wogule hicior: zabawialem sie z laska ktora mi sie podoba :P HyH...
Tak btw. to chyba zaczynam trenowac:)
O Satryyyyyyyyyy to moj sen ze rozwalam niemców z kamehame to wymienka :|
Nie którzy ludzie mylą "Świadome sny" i "normalne" sny które pamiętają....
Ja w swoim krótkim życiu tylko raz miałem taki sen (miełem wtey z 10lat) biegałem i szkielety zabijałem, a potem uciekałem od ducha (nie miałem wpływu na "temat" snu, ale "mogłem się poruszać"), a im starszy jestem tym mniej snów miewam/pamiętam (ostatni 2 tygodnie temu ;/ - kumplowi pies odgryzł ręke :P)
she_devil
01-05-2005, 13:44
a ja myslalam ze wsyzscy moga rezyserowac sowje sny, no bo ja moge ^.^
Przecie to całkiem normlane. Np. die spac i mysle sobie przysni mi sie guma mamba. przed oczmai wyskakuje mi guma mamba. "Gima mamba wybucha" Guma mamba wybuchla. itd. Toz to normalne jest...
spider-bialystok
01-05-2005, 13:55
a ja myslalam ze wsyzscy moga rezyserowac sowje sny, no bo ja moge ^.^
Przecie to całkiem normlane. Np. die spac i mysle sobie przysni mi sie guma mamba. przed oczmai wyskakuje mi guma mamba. "Gima mamba wybucha" Guma mamba wybuchla. itd. Toz to normalne jest...
To ja sie trudze tygodniami, budze sie o 3 rano, a tu jakies dziecko robi to bez zadnego wysilku :(.
@Taśkwa
Sny sie ma co noc, i to nie jeden, tylko nie zawsze sie pamieta owe sny. Ja odkad rozpoczelem trening LD o wiele lepiej pamietam swoje sny.
LD to OBEE, OBEE to LD. Czytalem kiedys jak latwo mozna wywolac taki sen [zalezy jak kto rozumie slowo latwo :P]. A wiec:
1. Znajdz sobie talie kart do gry
2. Zgas swiatlo w pokoju przed snem
3. Znajdz po omacku talie kart i potasuj ja
4. Odwroc liczbami do gory ale nie patrz [nawet jak jest ciemno]
5. Poloz talie na szafce nocnej lub czyms innym
6. Poloz sie do lozka, co kilka minut mysl jaka karta jest na wierzchu talii
7. Gdy juz zasniesz powinienes byc hmm... jak to okreslic? cialem astralnym? Wiec podchodzisz w snie do talii i patrzysz jaka tam jest karta
8. Budzisz sie rano i spogladasz jaka tam jest karta
9. Gdy karta sie zgadza z tym co zobaczyles w snie to Ci sie udalo :)
Po dlugich treningach kiedys Ci sie to uda. Podobno jest to wspalniale uczucie.
Powodzenia :)
Matheous
01-05-2005, 13:59
@she_devil-wykorzystywanie zasobow mozgu w 100%, eh?;)
Jak ja jeszcze zapamietywalem sny, to kontrolowalem kazdy. Ale teraz juz nie zapamietuje, w ogole 'nie mam snow' z tym, ze wiem, ze mam bo kazdy ma, tylko nie kazdy pamieta:P No i ja niestety nie pamietam. Czasem mi sie przysni fragment przyszlosci(wiecie, ze potem to sie dzieje naprawde i zdaje sobie sprawe, ze ja to juz widzialem), ale to sporadycznie. Niestety. Kiedys zasnalem w czasie meczu i snilo mi sie, ze pilkarz umarl na murawie. Co sie okazalo? W czasie tego meczu zmarl pilkarz Foe... Ech... Masakra;)
Ehh, wy wcale nie macie snów świadomych. Po prostu pamiętacie je, wiecie, że np. szliście przed siebie to wydaje wam się, że szliście, bo chcieliście, ale to nie jest żadna kontrola nad tym. To faktycznie może być możliwe, ale tylko po treningu. Nie wierzę, że nagle tyle osób z jednego forum jest tymi wybranymi, którzy nie muszą nic ćwiczyć. Co do LD i OBEE to jest co innego trochę.
Galarion
01-05-2005, 14:23
Moje chyba wszystkie sny sa bez sensu, ale jak jakis pamietam to calkiem dobrze, z tych kontrolowanych:
-na dnie basenu lezal wielki "snickers"(tak z metr mial), wiec zanurkowalem po niego i o dziwo moglem oddychac pod woda, dlatego sie zorientowalem, ze to sen. Gdy wyszedlem z basenu zobaczylem krasnoludki(nie takie z toporami, tylko bardziej te mylone z Św. Mikolajem) zapisujace na kartkach co ma sie komu snic, potem sie obudzilem
-szedlem sobie po ulicy, lecz gdy zobaczylem, ze to sen, zaczelem biegac po ruchliwej ulicy i sie wydurniac, potem zeby, udowodnic iz to sen, uderzalem siebie z piesci w brzuch, wtedy sie obudzilem.
Duzo czesciej mam cos takiego jak sen laczy sie z rzeczywistoscia np.
-budze sie(niby), ide do kuchni, jem sniadanie i nagle sie orientuje, ze caly czas bylem w lozku
- znowu sie budze, wlaczam komputer, gram w tibie, jestem w kopalni dwarfow i konczy sie tak samo.
Czasem to jest denerwujace :S. Bo jak juz sie obudze to mi sie nie chce powtarzac tych samych czynnosci i dalej spie(jak moge).
Moze sprobuje wywolac to LD :), ale wydaje mi sie, ze bedzie to trudne.
Serio fajna sprawa, ja jakies 2 lata temu wogole snow nie mialem :) a teraz.... xD
Shanhaevel
01-05-2005, 14:33
Podobno kiedyś jak spałem, rodzice kazali mi przejść do nnego łóżka z jakiegoś powodu (w rl), to ja: "Eheeeee..." i posłusznie poszedłem. Następnego dnia nie wiedziałem jak się znalazłem w innym łóżku. :P Możliwe, że byłem nieprzytomny (wiecie, można robić niektóre czynności będąc nieprzytomnym). :) Może to nie sen, ale związane ze snem.
raz przezemnie prawie spaliła się cała szuflada z ubraniem...
A teraz temat przerodzil sie w "cotomisieniesnilo" -.- Wszyscy beda opowiadali bajki, jak to oni kontroluja sny, kim oni tam nie byli i czego nei zrobili. Ja tez moge kita wkrecic, ale po co? A tak szczerze, to moze 1-2% ludzi, ktorzy sie tu wypowiadaja, miala kontrolowane sny, ale raczej z przypadku, a nie z umiejetnosci...
Galarion
01-05-2005, 14:52
Podobno kiedyś jak spałem, rodzice kazali mi przejść do nnego łóżka z jakiegoś powodu (w rl), to ja: "Eheeeee..." i posłusznie poszedłem. Następnego dnia nie wiedziałem jak się znalazłem w innym łóżku. Możliwe, że byłem nieprzytomny (wiecie, można robić niektóre czynności będąc nieprzytomnym). Może to nie sen, ale związane ze snem.
To sie moze czesto. Kiedys spisz, dosyc czesto sie budzisz, ale pamietasz tylko przebudzenia trwajace powyzej ~2 minut. O tym mogles sie dowiedziec, bo ci rodzice powiedzieli, ale normalnie po prostu nie pamietasz, ze wstales. Raz kolega na koloni kazal sie obudzic na sniadanie, jak to zrobilismy mowil "nie, chce jeszcze spac", a pozniej nam awanture zrobil, ze go nie obudzilismy.
down: IMO robienie grupy o wszystkim o czym sie da zrobic, byloby troche glupie, poniewaz prawdopodobnie sa na te tematy inne fora dyskusyjne(specjalistyczne), gdzie mozna o tym pogadac z wieksza iloscia osob.
może by tak grupa o świadomych snach wiecie wymiana doświadczeń, porady etc.
Heh podobnie jak Shan mam czesto, ze np wstaje w nocy krzycze cos (ost. bylo "Dajcie mi kartke"). Jak moja prosba zostanie spelniona klade sie spac spowrotem, wstaje rano z kartka na lozku i nie wiem czemu sie w tym miejscu sie znalazla. Z tym swiadomym snem trzeba sprobowac bo fajnie moze byc;)
Sokochłap
01-05-2005, 15:33
hihi az mnie to zaciekawilo
Zaczynam kurs!
EDIT: znacie jakas inna strone (na googlach nic nie ma) o magii i innych ?
Podobno kiedyś jak spałem, rodzice kazali mi przejść do nnego łóżka z jakiegoś powodu (w rl), to ja: "Eheeeee..." i posłusznie poszedłem. Następnego dnia nie wiedziałem jak się znalazłem w innym łóżku. :P Możliwe, że byłem nieprzytomny (wiecie, można robić niektóre czynności będąc nieprzytomnym). :) Może to nie sen, ale związane ze snem.
Byłeś w stanie eeee... nieopamiętam. W każdym razie jest to stan odwrotny do stanu Alfa w którym ciało śpi jednak umsył cały czas pracuje.Co do OBEE to nie można go wywołać w czasie snu, aby taki stan osiągnąć należy medytować i wizualizować siebie np. wspinającego się po linie, oddychać należy miarowo trzeba oczyścić umysł. Mi prawie się to udało jednak tylko połowicznie. Moje kończyny były już ciałem astralnym jednak mój umysł powzosatawał w ciele.
Co od świadomych snów to takie miałem a teraz snów "niemam". I małą porada, jeżeli chcecie przenieść się w inne miejsce w czasie snu to musicie jak najszybciej biec przed siebie i wyobrażać miejsce w którym chcecie być, w snach można również latać, jednak nie jest to takie proste jak się wydaje ponieważ mózg jest przyzwyczajony do grawitacji. Żeby polecieć musicie iść biec przed siebie i próbować wzlecieć, na początku napewno będziecie spadać jednak później będziecie już latać.
PS: Jeżeli ktoś ma jakieś pytania dot. parapsychologi chętnie na nie odpowiem na privie.
PPS: www.strefa51.z.pl/ - strona o magyi, parapsychologii, ufo itp.
PPPS: A może zrobić grupę nie świadomie śniących tylko interesujących się zjawiskami paranienormalnymi ;).
spider-bialystok
01-05-2005, 16:05
@Kolutib/liado
Lii tam, latanie nie jest takie trudne, ja od razu w pierwszym śnie w którym udało mi się uświadomić, że śnię oderwałem się od ziemi na parę metrów. To właśnie w pełni przekonało mnie, że to tylko sen. Kij, że 3 sekundy po oderwaniu się od ziemi zrobiło mi się czarno przed oczami i zaraz po tym obudziłem się :P.
Bueheh ale sie ubawiłem, piszcie dalej cos ciekawego :)
Mikhalov
01-05-2005, 17:35
Jeśli ktoś chce mieć sny to niech sobie coś zje zaraz przed spaniem, efekt murowany :cup:
Dr.Unknown
01-05-2005, 21:46
Z gra przepraszam za psta, cs mie sie dzieje z kawiatura, i musze t naprawic;).
Zwyke kiedy skapuje sie ze snie, mam prbemy z utrzymaniem sie we snie, i musze jakby skupiac sie, zeby sie nie budzic(kiedy sen mi pasuje;p).
Przepraszam jeszcze raz za psta, jak bad minie, zedytuje i pprawie.
A wiecie ja mam z takim czymś swobode...
Co chcę to mi się śni... robie tam co mi się podoba xD Wczoraj miałem sen o potworze w mojej szkole... i to była taka gra xD Nie raz mam sny z Alukardem z Helsinga i jak zabijamy Ghule :D Takie coś jest super polecam się skupić i potrenować!
Również mam takie coś, że sni mi się coś, a potem jest to naprawde... albo ma się wrażenie, że patrząc na jakiś obraz (np. dzieci w szkole) widziałem go z tydzień temu i wszystkie dzieci były tak samo ustawione tak samo się zachowywały itp. Schiza! xD
Ja dziś miałem sen jak "JA" w rl robilem OF QUEST x/ wyjdzie na to ze jestem p00***em ale dzien wczesniej duzo o nim myslalem.
Btw. Fajnie wyglada Forteca Orkow w rl woda po kolana, schody normalnie wypasiony sen x)
Irma z Fortery :D
01-05-2005, 22:05
Mi sie śmiło (kontrolowałam to)
Że Latałam na latającym dywanie ,i nagle pojawiłam sie w tibi . W tej tibi poszłam na Demony .Miałam red hp a tu nagle Bubble ratuje mnie z Gm'ami.
Przy czym krzyczy (po polsku darła się) Bubble kontratakuje :D :D 8o 8o :p :p
Drugi sen
Bubble zaproponowała mi pujście na faraony , poszłam z nią. Nagle pojawił sie przedemna Omruck i zaczął krzyczeć "Na dyskotece było spoko" Potem zaczełam go walić a raczej do niego stzrelać (dziwne , ale zawsze nie lubiłam profesji paladyna :confused: ) z łuku , a on krzyczy "Chce jeszcze żyć" .
Trzeci sen:
Poszłam do Bazyliszka i poprosiłam (po polsku) o ciasteczko, ten mi je dał i powiedział "To latające ciasteczko"i zaraz po zjedzeniu jego zaczełam latac .
Czwarty sen:
Na Rook był atak Demonów, a ja wszystkie pokonałam i se 2 levelek nabiłam 8o . Potem poszłam na strone dla PACC (jakos wlazlam) I zabiłam goblina który chciał latające ciasteczko. (dziwne , skąd wiedział ze miałam taki sen.
Ja nie miałem jeszcze świadomych snów (ale będe trenował) za to od czasu do czasu zdarza mi sie lunatykować (podobno robię wtedy bardzo bezsensowne rzeczy, ale ja nic z tego nie pamiętam)
ehh ja z reguly mam swiadomosc jak sie budze nie wiem w koncu czy to jawa czy sen :) i snny wydaj mi sie bardzo ralne tak jak by sie ty wydarzylo
:cup:
Uncle Warrior
01-05-2005, 22:28
A teraz temat przerodzil sie w "cotomisieniesnilo" -.- Wszyscy beda opowiadali bajki, jak to oni kontroluja sny, kim oni tam nie byli i czego nei zrobili. Ja tez moge kita wkrecic, ale po co? A tak szczerze, to moze 1-2% ludzi, ktorzy sie tu wypowiadaja, miala kontrolowane sny, ale raczej z przypadku, a nie z umiejetnosci...
Właśnie to samo chciałem zauważyć. Nagle 99% forum ma kontrolę nad swoimi snami :|
Właściwie to jeden taki sen właśnie mi sie przypomniał. Śniło mi się, ze obudziłem się, pzypomniałem sobie o zadaniu domowym ze szkoły i wyskoczyłem z łóżka jak oparzony. Wyjąłem zeszyt z tornistra (czułem nawet jego ciężar) zrobiłem zadanie, i [nie pamietam już, co robiłem, sen miałem pare tygodni temu]. Potem nagle obudziłem się w łózku, zadania w zeszycie nie było :( Szkoda, że skapnąłem się, ze to sen dopiero jak się obudziłem ;( (ale znając życie i mojego pecha, jakbym zorientował się, ze to sen w którym mam nieogranicznoną kontrolę, zaraz bym sie obudził z podniecenia ;)
wiecie co ... zalosne to jest ... slyszalem o tym keidys od kumpla on to "cwiczyl" ale spisywal wszystkie sny w dzienniku snow ... itd ... chodzi o to zebys pamietal jakies sytuacje ... bo ajk sie budzisz to bardzo latwo zapomniec sen trzeba spisac i jak bedziesz wpelni swiadpomy przeczytac sobie pozniej jak jakis sen ci sie powtarza mozna sie zorietowac ... bylem z kumplem swoim an koloni i widzilem jak codziennie spisywal te sny moze byly czaem powalone ale o to chodzi i wiecie oc mu przyszlo z kilku miesiecznegfo prowadzeni dziennika pare razy skapl sie ze to sen i odrazu sie obudzil ... jest mozliwe snienie swiadome ... ale nie wierze zeby wszyscy forumowicze to teraz mieli ;-) moze wams ie snilo ze swiadomie snicie ;-)
Dupa-lampa! Jest jakis procent, ktory potrafi swiadomie snic.. ale nie prawie cale forum! LD jest trudne do osiagniecia, bo probowalem i czytalem o tym bardzo duzo. Wypowiadali sie ludzie, ktorzy teraz otrzymuja LD w latwy sposob, ae to bylo po kilkunastu miesiacach trenowania.
LD to super sprawa.. ale niestety nie kazdy moze to osiagnac...
]v[ichal
01-05-2005, 23:35
a ja myslalam ze wsyzscy moga rezyserowac sowje sny, no bo ja moge ^.^
Przecie to całkiem normlane. Np. die spac i mysle sobie przysni mi sie guma mamba. przed oczmai wyskakuje mi guma mamba. "Gima mamba wybucha" Guma mamba wybuchla. itd. Toz to normalne jest...
Eee to chyba nie spisz skoro jeszcze masz swiadomosc (tzn myslisz o tym co ci sie przysni) , i automatycznie to sobie wyobrazasz ale to nie jest jeszcze sen.
anyway, czasem mam takie dziwne wrażenie , że spadam , i nagle sie budze. To jest taki etap miedzy snem a jawą , czyli zazwyczaj zaczyna sie sen , że np. sobie ide i nagle potykam sie o kamień.Wtedy czuje takie wrażenie jakbym spadał i sie budze (przestraszony).Ale to chyba offtopic :S
Zgadzam się, że jest to trudne. Czasem, kiedy mam sen wydaje mi się, ze mogę go kontrolować, jednak mój umysł jest już na tyle świadomy, że nie jest to już sen. Po prostu lekko się przebudzam w czasie snu i tak jakby sen kontynuuje się ale już w mojej wyobraźni a nie w śnie. Z tego co pamiętam raz zdarzyło mi się, że śniłem w 100% i mogłem chodzić, poruszać się a nawet czułem to, do czego dotykam tak, jakby to była rzeczywistość. Nie zmieniałem otoczenia a jedynie moje ruchy. Nie trwało to jednak długo, gdyż po chwili obudziłem się w środku nocy i dziwiłem się temu. Podczas tego snu nie poruszałem się jakbym sobie to wyobrażał, tylko jakbym się poruszał naprawdę, to znaczy normalnie ruszałem rękami a one poruszały się we śnie. Później przez spory czas zastanawiałem się co to było i jak to się stało, ale nie udało mi się już tego powtórzyć, a szkoda. Tak więc to, co opisuje autor tematu zdarzyło mi się raz w życiu i trwało jakies 10 sekund, ale dokładnie to pamietam.
Jak dla mnie taki sen można poznać po 2 rzeczach:
- ilość doznań (w zwyczajnym śnie jest (zwykle) tylko obraz, w świadomym może być też dźwięk, ciężar, itp.)
- "sensowność" twojego zachowania w śnie (w śnie świadomym robi się zwykle to, co by się zrobiło w takiej sytuacji normalnie, masz wolną wolę. W zwykłym śnie robisz często bardzo bezsensowne rzeczy)
No ja na przykład miałem dzisiaj sen, w którym grałem w Counter-Strike. Ale nie było słychać strzałów, i na walkę w zamkniętym pomieszczeniu wziąłem ze sobą snajperkę (a normalnie wziąłbym autoshotguna albo kałacha) wiec uznaję, ze to był sen "nieświadomy". Sny świadome zdarzają się głównie po treningu, chyba, że ktos ma farta :D
Panowie polecam TO (http://gw.7d.pl/?id=530)
Pelno dzialow (OOBE, LD, Magia, Medytacja)
Bardoz ciekawe Forum
Jak dla mnie taki sen można poznać po 2 rzeczach:
- ilość doznań (w zwyczajnym śnie jest (zwykle) tylko obraz, w świadomym może być też dźwięk, ciężar, itp.)
- "sensowność" twojego zachowania w śnie (w śnie świadomym robi się zwykle to, co by się zrobiło w takiej sytuacji normalnie, masz wolną wolę. W zwykłym śnie robisz często bardzo bezsensowne rzeczy)
Gadasz tak, bo chcesz uwierzyć, że miałeś taki sen. Ale nie miałeś. I wielu innych co się tu wypowiadają też nie mieli.
RE DOWN:
Co ty gadasz, gdyby ona chciała zjeść tą gumę i by zjadła, to tak, ale czucie smaku nie ma nic do tego. Po prostu u ludzi najlepszy zmysł to jednak wzrok, i takich rzeczy jak smak czy zapach nie pamiętamy, ale one z pewnością były w śnie. Nie wymyślajcie tutaj własnych definicji, które pozwalają wam wierzyć w takie rzeczy. Dowartościować możecie się w inny sposób. A to, że świadomie śniliście po prostu się wam przyśniło.
Radek 666
02-05-2005, 10:12
a ja myslalam ze wsyzscy moga rezyserowac sowje sny, no bo ja moge ^.^
Przecie to całkiem normlane. Np. die spac i mysle sobie przysni mi sie guma mamba. przed oczmai wyskakuje mi guma mamba. "Gima mamba wybucha" Guma mamba wybuchla. itd. Toz to normalne jest...
Ale to jest coś zupełnie innego. Że gume mambe zobaczysz to co z tego. 90% ludzi tak potrafi, a LB to jest wyższe stadjum :P . Gdyby guma wybuchła i byś to poczuła albo ją zjadła i poczuła jak smakuje to to by już było LD :) .
Ja takiego snu jeszcze nie miałem, i bez treningu raczej nie będe miał... Z tego co czytałem jest to bardzo trudne, i wymaga wiele tygodni treningu. Ale gdyby takie coś potrafić to już był by wypas na maxa. Chcesz się pojawić na słonecznej plaży, wyobrażasz to sobie, wchodzisz o wody, opalasz się i wszystko czujesz ;].
spider-bialystok
02-05-2005, 10:31
Gdybyś jeszcze tą gumę zjadła i poczuła jak smakuje to to by już było LB :) .
Po pierwsze to LD a nie LB :P. Po drugie to odczuwanie smaków zdarza mi się w snach często, mimo, że nie kontroluję ich i nie jestem świadom, że śnię, to smaki odczuwam. Ale to wcale nie znaczy, że jest to już LD. Ld jest wtedy, gdy możesz go kontrolować. Ja uzyskuję świadomość gdy zdaję sobię sprawę, że to co mi się śni jest głupie i dziwne. Przykład?
To nie był pierwszy sen tej nocy, jadę autobusem do szkoły. Niedaleko siebie w autobusie widzę kolegów. Odwracam się i gdy znowu patrze w stronę gdzie byli nie ma ich. Jadę dalej, w końcu wysiadam. Podchodzę do szkoły a na niej wisi ogromny zegar i z tego co na nim widzę wynika, że jest już po lekcjach. Zrobiło sie dosyć ciemno, więc poszedłem na przystanek. Nadjechał autobus z nr. 8 ale nie zatrzymał się. Poszedłem na następny przystanek nie chcąc czekać w jednym miejscu. Doszedłem a oprócz mnie stała tam inna osoba. Nadjechał autobus nr.9 i wsiedliśmy do niego. Usiadłem za kierowcą i zobaczyłem, że nie ma plecaka. Wtedy skapowałem się, że to jakieś głupie to wszystko. Wyobraziłem sobie, że mam plecak i trzymam go w rękach. Widziałem go słabo. Nagle wyobraziłem sobie, że ten plecak tam jest i on powstał 0.0. Niesamowite uczucie gdy się coś tworzy we śnie. W tym momencie zrozumiałem, że to sen i nagle miałem tysiąc pomysłow co robić. Niestety nagle moje oczy się zamknęły, próbowałem je otworzyć ale nie otworzyłem. Zaraz po tym się obudziłem ;\.
To był mój 2 sen w którym odzyskałem świadomość i 1szy w którym udało mi się coś stworzyć. No i narazie jedyny ;\.
Właściwie to jeden taki sen właśnie mi sie przypomniał. Śniło mi się, ze obudziłem się, pzypomniałem sobie o zadaniu domowym ze szkoły i wyskoczyłem z łóżka jak oparzony. Wyjąłem zeszyt z tornistra (czułem nawet jego ciężar) zrobiłem zadanie, i [nie pamietam już, co robiłem, sen miałem pare tygodni temu]. Potem nagle obudziłem się w łózku, zadania w zeszycie nie było :( Szkoda, że skapnąłem się, ze to sen dopiero jak się obudziłem ;( (ale znając życie i mojego pecha, jakbym zorientował się, ze to sen w którym mam nieogranicznoną kontrolę, zaraz bym sie obudził z podniecenia ;)
Uczucia w snach są najczęściej powodowane z "zewnątrz" czyli np. śni ci się że ugryżł cię wampir jednak to był komar który urzarł cię w szyję, jednak uczucia te są wyostrzane, wyolbrzymiane, np. kto na ciebie naskoczył a we śnie spadła na ciebie ciężarówka.
Budzimy się ze snu kiedy dzieje się coś po czym ni wiemy co by nastąpiło, np. ktoś podrzyna nam gardło (we śnie oczywista) jednak nikt nam nigdy nie poderżnął gardła więc niewiemy co by wtedy nastąpiło i albo dzieje się coś absurdalnego albo budzimy się.
@]V[ichał
"anyway, czasem mam takie dziwne wrażenie , że spadam , i nagle sie budze. To jest taki etap miedzy snem a jawą , czyli zazwyczaj zaczyna sie sen , że np. sobie ide i nagle potykam sie o kamień.Wtedy czuje takie wrażenie jakbym spadał i sie budze (przestraszony)."
Takie uczucie towarzyszy przechodzeniu na odmienny stan świadomości.
Podobne uczucie towarzyszy wchodzniu do stanu Alfa czy Theta
Gadasz tak, bo chcesz uwierzyć, że miałeś taki sen. Ale nie miałeś. I wielu innych, co się tu wypowiadają też nie mieli.
Właśnie odwrotnie - napisałem, że jak już ktoś ma LD to na pewno nie będzie robił czegoś bezsensownego (przynajmniej mi się tak wydaje - jak ktoś ma wolną wolę i skapnie się, ze to sen, to już zrobi coś z sensem a nie będzie np. w Counter Strike'u wyciągał snajperkę do walki w zamkniętym pomieszczeniu - autoshotgun czy kałach są do tego o wiele lepsze [ewentualnie można se poczitować w wyciągnąć miniguna :evul:]) wiec większość z snów opisanych przez tych, co się tutaj wypowiadali (w tym i mój - był bardzo realistyczny, ale teraz myślę, że to chyba nie był LD) to zwykłe sny a nie LD.
z tego co ja wiem LD zaczyna sie wtedy, kiedy we snie powiesz sobie, ze snisz B) Wiekszosc ludzi w tym momecie sie budzi... sztuka polega na tym, zeby utrzymac stan niepelnej swiadomosci.
Po drugie: LD jest bardzo meczace z tego wzgledu, ze mozg nie odpoczywa...
Tak myslalem pare lat temu. Teraz sie tym nie zajmuje :cup:
]v[ichal
02-05-2005, 12:07
Podobne uczucie towarzyszy wchodzniu do stanu Alfa czy Theta
cokolwiek to znaczy :baby:
Sokochłap
02-05-2005, 12:16
v[ichal']cokolwiek to znaczy :baby:
W czasie medytacji.... :) NAjpierw pomedytowalem pozniej probowalem uzyskac LD.. Gdy skapnalem sie ze to Ld to sie obudzielm :>
Radek 666
02-05-2005, 12:54
Mi sie śmiło (kontrolowałam to)
Że Latałam na latającym dywanie ,i nagle pojawiłam sie w tibi . W tej tibi poszłam na Demony .Miałam red hp a tu nagle Bubble ratuje mnie z Gm'ami.
Przy czym krzyczy (po polsku darła się) Bubble kontratakuje :D :D 8o 8o :p :p
Drugi sen
Bubble zaproponowała mi pujście na faraony , poszłam z nią. Nagle pojawił sie przedemna Omruck i zaczął krzyczeć "Na dyskotece było spoko" Potem zaczełam go walić a raczej do niego stzrelać (dziwne , ale zawsze nie lubiłam profesji paladyna :confused: ) z łuku , a on krzyczy "Chce jeszcze żyć" .
Trzeci sen:
Poszłam do Bazyliszka i poprosiłam (po polsku) o ciasteczko, ten mi je dał i powiedział "To latające ciasteczko"i zaraz po zjedzeniu jego zaczełam latac .
Czwarty sen:
Na Rook był atak Demonów, a ja wszystkie pokonałam i se 2 levelek nabiłam 8o . Potem poszłam na strone dla PACC (jakos wlazlam) I zabiłam goblina który chciał latające ciasteczko. (dziwne , skąd wiedział ze miałam taki sen.
Wydaje mi się, że to troche naciągane...
Mc macio
02-05-2005, 13:11
jeszcze kilka lat temu jak bylem mniejszy to skakalem z huśtawek
i potem prawie codziennie snilo mi sie ze spadam z ok 15 metrow na jakas droge ...ale uczucie to bylo jak bym naprawde spadal.
wypas uczucie.... a swiadome sny to rzadko..zawsze jak sie kapne ze moge soba sterowac i ze to sen to sie budze... X(
Chopkers
02-05-2005, 13:44
@up: to z histawka to tez mialem :P
nawet fajnie xD
mialem jeszcze sen ze jechalem po ulicy na krzesle z kolkami i strzelalem do gołę.. gołę.. gołę... do ptakow xD, a potem wyskoczyl mi jakis lesniczy i mnie zastrzelil.
a potem mialem sen ze jechalem na miescie bez ubrania i nie mialem sie gdzie schowac xD
ale te "swiadome sny" to poprostu sa sny ktore pamietamy.
snimy przeciez przez caly czas gdy spimy, tylko gdy sie budzimy nastepuje calkowita amnezja
btw: mi sie zdarzylo nawet lunatykowac xD
kurde dziś mi się zdawało że mam świadomy sen, ale jak to sobie uświadomiłem to się ubudziłem -.-" jestem ją
z tego co ja wiem LD zaczyna sie wtedy, kiedy we snie powiesz sobie, ze snisz Wiekszosc ludzi w tym momecie sie budzi... sztuka polega na tym, zeby utrzymac stan niepelnej swiadomosci.
Dla tego jest najlepiej sie skupic na tym w jednym poradniku wyczytalem zeby upasc na ziemie i trzec reka o chodznik/ziemie zeby poczuc kazdy kamyk itp. w ten sposob skupisz sie na tym
[QUOTE=CzOpKeRs
ale te "swiadome sny" to poprostu sa sny ktore pamietamy.
[/QUOTE]
Boshe co za... Ehhh...
Świadome sny to takie w których wiemy że to sen i możemy je kontrolować.
Tri'tos Shaar
02-05-2005, 16:05
Powiem wam tylko ze wiekszość z was gada zupełne bzdury... LD może osiągnąć każdy jeśli posiada nauczyciela, podrecznik z którego wie jak... a to wcale trudne nie jest wystarczy poświęcić na to troche czasu... a najważniejsze to wierzyć !! I LD to nie jest "łazenie gdzie sie chce" to jest pełna kontrole nad wszystkim np. stworzyć wlasny świat w 5 sekund i w nastepne 5 cały zniszczyć kontrola nad wszystkim co sie dzieje mozna to porówńać do bycia Bogiem... to jest LD
Mialem takie sny na wakacjach (smerfy) no ale to pominnmy rodzice mi nie wiezyli ale co tam...starsi...
Makilili
03-05-2005, 19:32
Fajnie by było kontrolować sny (jeździłbym Fordem Mustangiem '67 ech... :) ). Problem w tym, że od kilku lat (pewnie więcej) nie pamiętam co mi się śniło, więc nie mógłbym świadomie po przebudzeniu cieszyć się z tego co mi się przyśniło (piękny ten Ford co? :) ). Podobno coś bredzę w nocy, więc chyba postawie dyktafon obok siebie. Niestety raczej nic nie będzie słychać (chyba że mocny filtr wstawie), bo głośno chrapię (ostatnio braciszek przeniósł się do salonu na kanapę bo wytrzymać nie mógł :) ).
P.S.
Pamiętam jak kiedyś raz przyśniło mi się, że ktoś chce mnie zabić, ale nie wiadomo jak uświadomiłem sobie, że to sen i po prostu spokojnie obudziłem się :)
The besciak
03-05-2005, 21:28
ja mam czeesto takie sny ze np cos sie dzieje i ja mam kontrole nad wszyskim raz mi sie snilo ze dinozaury atakuja nasze miasto (dla tych ktorzy grali w tekena -pzremienilem sie w gundzaka(niepamietam jak sie pisze-taki robot) i rozwalilem wszystkie dinusie)potwm sen sie zkonczyl glupie nie?XD
albo innym razem ze jacys naukowcy stworzyli jakby pol czlowieka pol jaszczura i ja z nim lata lem po swiecei i kradlem konsole do gry typu ps2 nintendo gmecube xbox itp i to bylo takie realistyczne ze jak sie obudzilem to nie wiedzialem czy to byl sen XD mam 12 lat a to bylo kilka lat temu XD
nie bede wiecej pisal; nie chce przynudzac ale wydaje mi sie ze snimy o wiele wiecej a nie pamietamyprawie nic tylko 1-2 sny a nimy okolo 6-7 godz jak sie spi 12 bo tak jakos mi wyszlo
ps dzieki jak ktos to czytal XD
wlasnie pzreczytales opowiesz niedorozwoja $%#*(%#@(
Tri'tos Shaar
03-05-2005, 23:01
Makilili właśnie możesz pamiętać co śniłeś przez ćwiczenia do LD ... weż sobie żeszyt i codziennie rano "spisuj" swój sen... aż Ci sie zaczną układać całe sny a potem bedziesz je pamiętać.. dawno sie LD nie bawiłem chyba dobrze pamiętam. ;)
Sen zapamiętasz jeśli w jego trakcie się obudzisz (nie kontrolowana pobudka)
Jeśli nic cię nie obudzi to poprostu go zapominasz (kończy się i przepada)...
RAz mi się śniło że byłem na wojnie (często mam takie sny z wojną itp.)
Przegrywaliśmy wojne w pewnym momęcie usłyszałem dźwięk TV w świecie rzeczywistym (chyba nie do wiary leciało) i wtedy miałem całkowitą kontrole nad snem ;O (i tak przegrałem bo ją straciłem ^^ za dużo myśli naraz weszło ...).
Ale też chciałbym mieć tak codziennie, że kontroluje sny ^^ wtedy mógłbym spełniać swe zachcianki w RL ^^ (War plx).
dap-galothij
04-05-2005, 08:47
- ilość doznań (w zwyczajnym śnie jest (zwykle) tylko obraz, w świadomym może być też dźwięk, ciężar, itp.)
To ja jestem nie normalny. zawsze szłyszę itd.:)
Z tego co przeczytałem, to przy świadomych snach umsył odpoczywa. a przy fazie alfa(albo beta:P).
Mam kumpla, który się tym kiedyś zajmował(i jeszcze okultyzmem i demonologią:]) i mówił, że wtedy ciało odpoczywa, a umysł myśli.
ja uważam, że najwyżej jedna osoba w tym temacie mogła mieć LD bez ćwiczenia. więcej tylko z ostrym treningiem.:)
To ja jestem nie normalny. zawsze szłyszę itd.:)
Z tego co przeczytałem, to przy świadomych snach umsył odpoczywa. a przy fazie alfa(albo beta:P).
Mam kumpla, który się tym kiedyś zajmował(i jeszcze okultyzmem i demonologią:]) i mówił, że wtedy ciało odpoczywa, a umysł myśli.
ja uważam, że najwyżej jedna osoba w tym temacie mogła mieć LD bez ćwiczenia. więcej tylko z ostrym treningiem.:)
Przy świadomych snach umysł nie odpoczywa, może któraś półkula (lewa chyba), i nie faza tylko stan. Alfa. Beta to stan normalny.
dap-galothij
04-05-2005, 09:07
@up: a która jest taka, że ciało odpoczywa, a można normalnie myśleć?
faza gamma?(wybierz prawidłową odpowiedź: alfa beta gamma delta epsilon dzeta eta theta jotta kappa lamba mi ni ksi??)
EDIT: a może zrobić grupę, o sprawach "umysłowych i paranormalnych"??
lepsze by było:)
@up: a która jest taka, że ciało odpoczywa, a można normalnie myśleć?
faza gamma?(wybierz prawidłową odpowiedź: alfa beta gamma delta epsilon dzeta eta theta jotta kappa lamba mi ni ksi??)
EDIT: a może zrobić grupę, o sprawach "umysłowych i paranormalnych"??
lepsze by było:)
Alpha i Theta.
PS: Ale się rozpiasałem.
Mack Abadrak
04-05-2005, 11:33
Serio fajna sprawa, ja jakies 2 lata temu wogole snow nie mialem :) a teraz.... xD
LOL?
Jak można niemieć snów? Każdy ma sny tylko ich nie pamięta -,-
A co do snów, nie da się ich kontrolować... Są to reakcje mózgu na zdarzenia, coś co nas odwraca, kiedy mózg odpoczywa...
Sen zapamiętasz jeśli w jego trakcie się obudzisz (nie kontrolowana pobudka)
Jeśli nic cię nie obudzi to poprostu go zapominasz (kończy się i przepada)...
??? Widać tylko ja jestem taki nienormalny, ze (prawie) zawsze pamietam co mi się śniło. Ba! Ja czasem (ale niezbyt często) pamiętam nawet 2 sny które mi sie śniły...
2.Wrzucilem z dziadkiem kanapke do rzeki...wyrusl z tego ogromny banan ktory znalazl magazyn broni hitlera >LOL< i mnie z uzika zabil. Mówie wam nie przyjemnie jest dostac kulke w tyl glowy Przez caly dzien mialem dziwne ucucie w tym punkcie w ktory dostalem
Nie czytalem reszty postow ale moze przy snie sie udezyles w tyl glowy?
spider-bialystok
04-05-2005, 17:59
A co do snów, nie da się ich kontrolować... Są to reakcje mózgu na zdarzenia, coś co nas odwraca, kiedy mózg odpoczywa...
Aleś wyskoczył... A założysz się, że się da?
e tam caly smak,dźwięki itd to poprostu wyobraźnia.Jak ktos ma slaba wyobraznie i po prostu nie umie odczuć czegos w wyobrazni to nie bedzie tego czuł w śnie.
PS : Mialem kiedys sen ze jezdzilem na wózku inwalidzkim przy radioaktywnej rzece.Przezylem bo bylem w dobrym humorze :P.Jak sie obudzilem to wiem dlaczego mi sie akurat to snilo.Bolała mnie noga :D.Widzicie sen moze byc kontrolowany przez rzeczy z zewnątrz.Jeszcze mialem sen(chyba z rok temu)ze byla taka kilometrowa napompowana zjeżdżalnia.Kiedy zjechalem to jakas baba mi mowila do mnie brawo<wiecie tam byla taaaka kolejka...>Kiedy sie obudzilem to sie dowiedzialem ze jakas baba na podworku ma nieposlusznego psa Brawo i drze sie zeby przyszedl :P.
Tri'tos Shaar
05-05-2005, 00:15
no to co muwicie to nie LD ale i tak pogadać można... to jeśli chodzi o dziwne przypadki snów to mi sie zdażyło ze śniłem o jakiś garażach xD i normalnie moglem chodzić po domu tylko widzialem sen bo śniłem to sie nazywa pół sen ale ja sie mogłem ruszać dziwne to było bo w śnie poruszałem sie myślami a tak to fizycznie (ciałem)ale sen sie szybko skończył (czas wcale nie szedł szybciej jak to w snach bywa) bo sie obudziłem pół godziny puzniej bo w śnie walneło mnie auto... :confused: Jeszcze z tego co pamietam miałem sen w którym strzleałem sie z ludzmi znajomymi itp. i jak np. dostalem z shotguna to sie budziłem i tam gdzie dostałem mnie bolało... miałem ten sen 2 razy pod rząd w tą samą noc.. ;)
no ja tylko teraz dopisze że ....em.... ostatnio mam coś zbyt kolorowe sny .
Ale wracając do kontrolowanych snów, ostatnio (wczoraj ^^) miałem sen w którym spałem -> spałem -> spałem ( 3 razy spać w 1 śnie czyl i ogólnie 4 razy się obudziłem ... normalnie koszmar). Więc W tym ostatnim (najwcześniejszym) wiedziałem że to sen .... byliśmy z klasą w zoo po chwili ktoś wpadł na pomysł by nauczyciela wrzucić do klatki z papugami .... no to wrzuciliśmy a ... (o rany ciarki przechodzą) na "naszych" oczach go pożarły żywcem (w tej chwili na kompie leciał u mnie Resident Evil: Armagedon (przysnołem przy nim.... 5 razy oglądałem ^^) Po czym nagle się obudziłem. Wtedy to już mysłałem że jawa (czyli że już nie śnie) . Wychodze z pokoju a tu mi ten nauczyciel wychodzi z kibla.....kolejna pobudka (o rany łzy mi lecą ;( ) Wstaje na kanapie (to już byłem pewny na 99,99999999999% że to prawdziwy świat). Patrze na zegarek a tu za 5 minut 8 a ja mam do szkoły lecieć. To szybko biore plecak i biegne do szkoły ( do szkoły mam akurat 5 minut). Biegłem jak by od tego zależało moje życie ;O . Potem jak dobiegłem okazało się że spóźniłem się o 5 sekund -.- obracam się a tu qwa wybuch nuklearny -.- i budze się w już w życiu normalnym ^^ A na ekranie kompa Racoon City - nuked ...
To potwierdza że się słyszy przez sen i to co się słyszy to oddziałowuje na jego treść.
kiedyś jak byłem mały miałem fajnie ułożony sen (to co mówili w RL słyszałem w śnie i fajnie to wyglądało). Znaczy się pierw było wszystko idealnie przygotowane by słowa w RL właśnie takie padły - chodzi mi tu o to że jak bym przewidział przyszłość (bardzo bliską), a dokładniej co zachwile będzie powiedziane... .
Dobra ide spać ... Racoon City plx plx (Me want M16 and fight with zombies and and ....and Evul Teacher Ghoul ^^ ).
EDIT:
Sry, ale ja lubię chaos więc tak też piszę ^^
To potwierdza że się słyszy przez sen i to co się słyszy to oddziałowuje na jego treść.
kiedyś jak byłem mały miałem fajnie ułożony sen (to co mówili w RL słyszałem w śnie i fajnie to wyglądało). Znaczy się pierw było wszystko idealnie przygotowane by słowa w RL właśnie takie padły - chodzi mi tu o to że jak bym przewidział przyszłość (bardzo bliską), a dokładniej co zachwile będzie powiedziane... .
To ja tez kiedys takmiewałem, że jak ktoś zapuścił telewizor czy coś gadał a ja spałem to miałem taki sen jakby te wszystkie głosy się zgadzały we śnie z tymi w rl tyle, że występowały w innym otoczeniu. Na przykład leciał w TV jakiś film przyrodniczy to mi sie sniło, że z ciotka Kunegundą polujemy na tygrysy a wtedy kiedy narracja w filmie była to ciotka mi opowiadała o tygrysach itp. (to był tylko przykład ale podobne rzeczy mialy miejsce)
Mikhalov
05-05-2005, 10:20
mam pytanie:
Jak się nazywa sen w ktorym widzi się kawałek przyszłości?
chodzi o to że poźniej wydaja ci się, że to kiedyś spotkałeś (zamotałem??)
mi się śniło kiedyś że jest noc a w moim pokoju jest dziecko, podniosłem głowe i sie wpatrywałem w nie, nagle się obudziłem i zorientowałem się że się podniosłem (znowu zamotałem??)
mam pytanie:
Jak się nazywa sen w ktorym widzi się kawałek przyszłości?
chodzi o to że poźniej wydaja ci się, że to kiedyś spotkałeś (zamotałem??)
mi się śniło kiedyś że jest noc a w moim pokoju jest dziecko, podniosłem głowe i sie wpatrywałem w nie, nagle się obudziłem i zorientowałem się że się podniosłem (znowu zamotałem??)
Poprostu sen proroczy. A może miałeś Deja Vu?
A jeśli chodzi o to że się podniosłeś to czasami to co zaczynamy we śnie kończymy na jawie. Na przykład we śnie mówisz "czy" a na jawie "pieńdziesiąt" tylko że to co na jawie to zazwyczaj jest takie stęknęcie xD.
Już post usunięty więc niema się czego obawiać :D
Sny... To jest naprawde dziwne. Nie wyobrażam sobie zeby je tak w pełni kontrolować, ale ja opieram się na samej wyobraźni i mam cos podobnego, np.:
Kłade się w dzień do łóżka jak mam czas i wyobrażam sobie miejsce gdzie chciałabym być, całą fabułe i wogóle. Zaczynam rozkręcać akcję... A potem? Potem to juz samo leci. Czasami zdaża się że wtedy zasypiam, ale "przygoda" trwa nadal i dalej niż kieruję (czy to nie dziwne). W pewnym momencie, kiedy czuję że mam dość budzę się (tak, wtedy czuję że spałam). To naprawdę dziwne, ale poprostu jak tak robię zaciera się ta różnica miedzy snem, a wyobraźnią, to naprawdę skutkuje...
Ale jeśli chodzi o sny to raz zaczął mi się sen na wpółkontrolowany (tzn. w jakiejś tam wcześniejszej fabule snu mogłam tobic co chciałam). Leciałam w powietrzu, ale tak jakby to było w rl. Poprostu stoję na tej drodze do lasu, za sobą mam swój dom, a przed sobą las. Czuję wiatr na twarzy i w pewnym momencie coś jakby mnie tknęło. Poczułąm jakbym mogła polecieć. Zaczęłam biec, poczułąm to dziwne uczucie ciężkości, które towarzyszy nam od urodzenia i które tak mocno czujemy gdy podskoczymy. W pewnym momencie odbiłam się od ziemi... i jakby siłą woli uniosłam sie w powietrze. Jakby coś mnie pchało tak samo z siebie do góry. Co dziwne, pamiętam to jak dziś, czułam to jakby to działo się naprawdę. Czułam siłę ciężkości i to coś co mnie utrzymywało. Podczas lotu mówię do siebie: to niesamowite, to nie sen (czy to nie jest parodia? teraz żałuje że to był sen :/).
@edit
Zapomniałam o najważniejszym:
To nie jest i chyba nigdy nie będzie kontrolowany sen. Zgadzam się z reszą osób iż aby coś takiego osiągnąć trzeba ćwiczyć. ALe i tak nie jest to do końca kontrolowane, bo zanim załapiemy się że to jest kontrolowany sen już mamy ustaloną "fabułę" i to potem trudno zmienić...
Tak, też to już kiedyś przeżyłem. Ale najgorsze w śnie jest to że budzisz się w najlepszym momencię.
Knight Simon Dark lord
13-05-2005, 14:45
nie dawno miałem wspaniały świadomy sen śniło mi się że dziewczyna z klasy która mi się podoba zaczeła ze mną chodzić fajny sen nie chciałem by się kończył ale niestety po pewnym czasie czułem tylko sturchanie i słodki dzwięk parwie każdego nastolatka " wstawaj do szkoły" ale byłem zły ale teraz prubóje go powtórzyć fajnę są świadome sny można robić co się chce ale teraz próbuje by mieć świadomy sen tylko na niedziele i sobote by móc jak najwięcej skorzystać :D narazie próbuje cały czas ale nie chce wychodzić
Heh, mój ostatni świadomy sen dotyczył WoW'a ;]. Śniło mi się, że wreszcie odpalił i mogłem sobie pograć. Potem pomyślałem, że nie pamietąm abym wstawał, był w szkole itd. Po drugie było to za piękne żeby było prawdziwe :P. I sen się skończył ;p
Baron Kaldrick
13-05-2005, 15:06
Czytam te wasze opowieści fantastyczne... I jedyne co mi na myśl przychodzi to to, że dzisiejsza młodziez jest kvrewsko napalona. Już to seksualnie, już to na gry i komputery...
Ja miałem fajny sen :) Byłem z Bubble na behemontach! Ubiliśmy wszystkie xD Bubble zostało 2hp a ja wtedy exori mort vis (nie ma takiego czegoś ale tak powiedziałem) Bubble straciła 1 hp i zacząłem krzyczeć "Łapać ją" (w realu też! Potem ściągnąłem firanke, która była nad moją głową) Nagle cała tibia zaczęła ją gonić a ona wtedy exevo gran mas vis i wszyscy deadli!
Mój ulubiony sen to: Byłem księciem ! Miałem piękny zamek ;) Nagle armia orków zaczęła go atakować (gothic II <lol>) Ja ubiłem je z kuszy ale jeden ork mnie postrzelił ! Nagle przyszedł do mnie jakiś mag i mnie uzdorowił! Orkowie wdarli się do zamku, ale ja i armia paladynów je pokonała!!!!
Tumturumtum !!
Posiadam taki poradnik !! Ale osiagniecie, co? ;)
Nie wiem w jakim procencie on dziala, bo program cwiczen przewidziany jest na okolo 2 miesiece. Nie testowalem z powodu braku czasu i ochoty na regularne cwiczenia, w takim zakresie czasu. Ale podobno wyniki sa genialne. 73 strony A4 w wordzie. Masakra :)
Chyba jednak zaczne prowadzic cwiczenia. Jest to nuzace ale wyniki....hm... :D
Boss Yoda
03-06-2005, 19:08
Mój najgorszy sen kontrolowany był taki: gonił mnie demon( diabeł, szatan itp) i uświadomilem sobie ze to sen i robiem co chialem. Mówie sobie że to sen i demon i tak mi nic niezrobi, ale niechcialem ogladac jak rozrywa moje cialo :P. Wię c uciekam i cały sie boje i myśle jak zakonczyć tak głupi sen. A tu nagle wyskakuje klawiatura ja naciskam "Esc" i sie budze :).
No zdarza mi sie troche kontrolowanych snów ale w większości robie to czego niemoge w rl :)
Jak mam koszmar, to w pewnym momencie pojawia mi się w lewym górnym rogu "ekranu" przycisk "Esc". Kiedyś śniło mi się, że byłem zombi i jak się obudziłem, to siedziałem na łóżku, a innym razem spadałem myśliwcem i jak się rozbiłem, to obudziłem się na podłodze.(Czyżby lunatyk:P)
Elo elo.
Mam pytanie. chce zaczac trnowac kontrolowac sny. I naprzyklad zabujalem sie w takiej jednej lasce. to moge zrobic zeby mi sie snilo ze z nia chodze itp?
Nightwalker
03-06-2005, 19:51
musisz myślić o niej TUŻ PRZED ZAŚNIĘCIEM. Co nie oznacza, że bedzie ci się śniło, że z nią chodisz. MOże sie zdarzyć, że edzie to pewnien koszmar....tak daleko od niej...tęskonta...itd....
Berburio
03-06-2005, 21:25
Tumturumtum !!
Posiadam taki poradnik !! Ale osiagniecie, co? ;)
Nie wiem w jakim procencie on dziala, bo program cwiczen przewidziany jest na okolo 2 miesiece. Nie testowalem z powodu braku czasu i ochoty na regularne cwiczenia, w takim zakresie czasu. Ale podobno wyniki sa genialne. 73 strony A4 w wordzie. Masakra :)
Chyba jednak zaczne prowadzic cwiczenia. Jest to nuzace ale wyniki....hm... :D
Podeslij mi go na maila:P
[email protected]
Maciosek
03-06-2005, 22:01
Ja też miałem taki sen. Byłem w grze Jedi Academy na planszy jakiegoś miejsca dla dzieci do zabawy, np. zjeżdżalnia do tych walonych kulek albo trampolina. -.- Ogólnie było fajnie, ale jak skoczyłem na trampolinie to się obudziłem już rano. :( Ej, jakby ktoś miał taki poradnik to niech mi wyśle na maila
[email protected] <<<<czekam>>>>
nathaniel
03-06-2005, 22:08
świadome sny nazywamy LD. W takich snach my wybieramy co robimy i co zamierzamy robic. Jeśli jesteśmy bardziej zaawansowani to potrafimy je czuć. LD nie jest łatwe do osiągnięcia. Więc nie mieliście świadomych snów. Chyba że każdy zna się na magii z was
Dla mnie bomba, poszukam se stronek o tych swiadomych snach. Pamietam ze kiedys snilem o grze ( to byl chyba SoF 2 ) i gdy ktos do mnie strzelal, mialem juz malo zycia to dawalem exit game ;p
Re: up
Ja też miewam jakieś sny że np. kimś jestem w grze, jak się coś nie udaje i np. spadam w przepaść to daje Load Game :P głupie ale prawdziwe.
Nie no. To jest super ! Właśnie zaczynam to trenować (od dzisiejszej nocy). Mam nadzieję, że coś z tego będzie, ponieważ jak się chociaż troche to opanuje, to naprawde może z tego być świetna zabawa !!!
Btw.
@Ktoś tam z poradnikiem
Przesłałbyś mi ten poradnik? Bardzo bym prosił.
[email protected]
mi kiedys snilo sie ze broniłem na bramce i machałem rękami albo kopałem ^^
Opowiadacz
04-06-2005, 11:59
Ja kiedyś o czymś śniłem, normalnie nieświadomie. Nagle odzyskałem świadomość, pomyślałem że chcę się obudzić i "szarpnąłem" umysł i obudziłem się :). Była 3 nad ranem.
Elvan Darkito
05-06-2005, 17:36
Tumturumtum !!
Posiadam taki poradnik !! Ale osiagniecie, co? ;)
Nie wiem w jakim procencie on dziala, bo program cwiczen przewidziany jest na okolo 2 miesiece. Nie testowalem z powodu braku czasu i ochoty na regularne cwiczenia, w takim zakresie czasu. Ale podobno wyniki sa genialne. 73 strony A4 w wordzie. Masakra :)
Chyba jednak zaczne prowadzic cwiczenia. Jest to nuzace ale wyniki....hm... :D
to weż mi go prześlij na
[email protected]
ja jeszcze nigdy nie miałam świadomego snu, a szkoda , bo chciałabym zobaczyć jak to jest... czy ktoś mógłby mi przesłać poradnik na adres
[email protected]
Świadome sny
Wywoływanie - Stepen LaBerge - Zastosowanie świadomych snów
Dunqan
Wielu ludzi miało już w życiu takie przypadki, że śniąc, nagle zdali sobie sprawę z tego, że śnią. I co w tedy?
Od razu nasuwa mi się wspomnienie tego, gdy ja miałem swój pierwszy świadomy sen. Miałem w tedy kilka lat i... przeraziłem się! Bałem się, że mogę się nie obudzić, czułem się jak uwięziony! Starałem się wołać mamę, myśląc, że może mówię przez sen a ona mnie usłyszy (i obudzi). Niestety spałem w innym pokoju...
Minęło parę lat i miałem kolejny przypadek świadomego snu. Wtedy już nie byłem takim małym dzieckiem, wiec nie puściły mi nerwy - zacząłem eksperymentować.
Mogę wam tylko powiedzieć, że towarzyszy temu wspaniałe uczucie wolności! To tak, jak by się było w idealnie realistycznej wirtualnej rzeczywistości, w której można wszystko robić. Co więcej, wykazując pewną siłę woli, można mieć wpływ na rzeczywistość snu w czasie jego trwania! Czujemy się wtedy jak wszechpotężni magowie, ale niestety kiedyś trzeba się obudzić.
I tutaj jest pies pogrzebany. Sny takie trwają zwykle bardzo krótko, gdyż im bardziej jesteśmy świadomi, tym wyższe są częstotliwości fal naszego mózgu i po prostu się budzimy. Czasem zdarza się też, że tracimy kontrolę nad snem - podobnie jak w medytacji zdarza się nam "odpłynąć", czyli dać się ponieść niekontrolowanemu potokowi myśli na różne tematy.
Istnieją jednak techniki pozwalające zarówno wywołać świadome sny, jak i je przedłużyć! Jedną (podobno bardzo skuteczną) znalazłem w artykule jakieś gazety 3 lata temu. Artykuł ten gdzieś się zapodział (wyrwałem go), ale technikę pamiętam. Nie wiem, czy jest skuteczna, gdyż nigdy nie miałem dość motywacji, aby ją wypróbować. Oto ona:
1. Usiądz na krześle, odpręż się, uspokój i zrelaksuj umysł. Staraj się nie myśleć o niczym.
2. Wyciągnij ręce przed siebie, popatrz na nie, skupiając uwagę na wrażeniach wizualnych. Powiedz do siebie poważnym głosem: Widzę swoje ręce we śnie - wiem, że teraz śnię.
3. Powtórz to zdanie kilka razy, przenieś wzrok na dalszy plan, zwolnij napięcie oczu, zapatrz się w przestrzeń. Po kilku chwilach ponownie spójrz na ręce i wyobraź sobie, że śnisz. Całe ćwiczenie powtórz 5-6 razy. Zakończ spokojnym siedzeniem przez parę minut. Powtarzaj je codziennie 4-6 razy w ciągu dnia oraz przed zaśnięciem w łóżku. Patrzenie na dłonie możesz po jakimś czasie przepleść wywoływaniem ich obrazu w wyobraźni.
Jak już wspomniałem, wywołuje ona i przedłuża świadome sny (podobno).
Techniki doktora Stephena LaBerge
Dr Stephen LaBerge to jednen z najbardziej znanych amerykańskich badaczy zjawiska świadomego snu. Jest fizjologiem i dyrektorem Lucidity Institute w Palo Alto, w którym prowadzi się wszechstronne badania i eksperymenty.
Prowadząc badania do swojej pracy doktorskiej na temat świadomych snów opracował technikę MILD. (Mnemonic Induction of Lucid Dreams - Pamięciowe Wywoływanie Świadomych Snów).
Technika ta podkreśla role pamięci w całym procesie, która powoduje występowanie związku właściwej reakcji na określony bodziec (kiedy zobaczysz X, zrób Y...).
Indukując swoje świadome sny dr LaBerge stosował wizualizację i autosugestię przed snem, w postaci wypowiadanego zdania: Dziś w nocy będę miał świadomy sen.
Osiągnął dzięki temu wynik 4,5 świadomych snów na miesiąc (przy bardzo silnej motywacji). Po zmianie nastawienia na zapamiętanie, które wyrażało się zmianą powtarzanego zdania na: Następnym razem, gdy będę śnił chce pamiętać, ze śnię, ilość świadomych snów wzrosła do 21,5 miesięcznie. Oto pełna technika MILD:
1. Wcześnie rano obudź się spontanicznie ze snu.
2. Po zanotowaniu snu, zaangażuj się przez 10 - 15 minut w czytanie albo jakąś inna aktywność wymagającą pełnej przytomności.
3. Po ponownym położeniu się do łóżka skup uwagę na myśli: Następnym razem gdy będę śnił(a), będę pamiętać, aby rozpoznać że śnię.
4. W czasie gdy powtarzasz swoje postanowienie rozpoznania stanu snu, wizualizuj jak stajesz się świadomy(a) we śnie, z którego się przebudziłeś(aś). Umieść tam jakiś znak snu i wyobraź sobie, ze powoduje to u ciebie rozpoznanie, ze śnisz. Poczuj podniecenie, które w tobie się pojawia, gdy uświadamiasz sobie sen i wyobraź sobie to, co będziesz robić w świadomym śnie. Znakiem snu może być dowolne wydarzenie, sytuacja, przedmiot lub osoba, która pozwoli nam zdać sobie sprawę z tego, że śnimy (np. umiejętność latania albo oddychania pod woda).
5. 5. Powtarzaj punkt 3 i 4 dopóki nie poczujesz, ze twoje postanowienie jest wyraźnie utrwalone lub nie zaśniesz. Jeżeli potrwa to dłużej niż 20 minut i zaczniesz się nudzić, rozluźnij się i przestań wizualizować. Uważaj jednak by twoją ostatnią myślą przed zaśnięciem była intencja pamiętania by uświadomić sobie sen.
Do wizualizacji w punkcie 4 dobrze jest używać snu, z którego obudziłeś(as) się kilkadziesiąt minut temu. Po zaśnięciu najprawdopodobniej znajdziesz się ponownie we śnie, który wizualizowałeś(aś) (albo w jakimś innym śnie) i rozpoznasz, ze śnisz.
Poza tym rób często testy rzeczywistości (spróbować latać, przenieść przedmiot myślami, przypomnieć sobie co działo się przed godzina itd.), aby upewnić się czy już nie śnisz.
Inne "ciekawe" techniki:
Większość z nich jest naciągana, więc zalecam traktowanie ich raczej jako ciekawostkę...
Technika PILD (Punishment Induced Lucid Dream) - "technika kary"
Stosujemy ja każdorazowo, krając siebie kiedy nie mieliśmy świadomego snu. Zasypiając mówimy sobie, że musze mieć świadomość we śnie, bo w przeciwnym razie będę ukarany rano, po obudzeniu. Można stosować różne kary: zimny prysznic, odmówienie sobie zjedzenia czegoś, co lubimy lub przyłożenie do języka 9V bateryjki :-) Ta technika powinna być stosowana razem z technika MILD.
Technika RILD (Reward Induced Lucid Dream)- technika "nagrody"
Działa na zasadzie nagrody, która dajemy sobie po nocy w której uzyskaliśmy świadomość we śnie. Nagrodą może być : zjedzenie czegoś dobrego, zrobienie czegoś co lubimy etc. Nagradzać należy się zaraz po obudzeniu (oczywiście jeśli mieliśmy LD).
Technika TILD (Thirst Induced Lucid Dream) - "metoda spragnionego".
Na długi czas przed zaśnięciem nie należy nic pić i unikać wszelkich posiłków zawierających duże ilości wody, tak aby uzyskać uczucie wyraźnego pragnienia. Następnie należy normalnie położyć się spać i obudzić się po 5-6 godzinach, załatwiając ew. potrzeby fizjologiczne. Przy łóżku należy postawić szklankę zimnej wody i dla pogłębienia pragnienia zjeść trochę soli (pieprzu, chili), następnie zasnąć, myśląc o wodzie stojącej przy łóżku wykonując często testy rzeczywistości.
Istnieje duże prawdopodobieństwo, ze będziemy śnić o piciu i w konsekwencji dojdziemy do wniosku ze to sen.
Technika UILD (Urinate Induced Lucid Dream) - "metoda uryny"
Jest to technika trochę ryzykowna, ze względu na pęcherz moczowy, ale jest.
Polega na wypiciu dużej ilości wody przed snem i pamiętaniu o zrobieniu testów rzeczywistości, za każdym razem gdy jesteśmy w ubikacji. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że właśnie o tym będziemy śnić i co najważniejsze, przeprowadzimy test rzeczywistości.
Technika SILD ( Sexual Induced Lucid Dream)
Polega ona na myśleniu o przeprowadzeniu testu rzeczywistości każdorazowo kiedy myślimy o seksie, partnerze/-erce, miłości etc. Każdorazowo kiedy myślimy o tych właśnie rzeczach należy przeprowadzić test rzeczywistości, może nawet pomyślny.
Dodatkowo można stosować witaminę B3 (niacyna), melatonine, serotyne, które to w największym skrócie zwiększają produkcje hormonów a co za tym idzie "produkują" więcej snów o podtekście erotycznym.
Podobne efekty daje czekolada oraz kofeina (zwiększa znacznie "pamięć snów").
Technika LILD ( Letter Induced Lucid Dream) - "metoda litery"
Technika ta wykorzystuje literę jako symbol, do wywołania świadomego snu. Jako że wspomnienia z dnia poprzedzającego sen (zwłaszcza z popołudnia) występują często we śnie, dlatego też można to wykorzystać do "ujarzmienia świadomości". Należy wstać po 5-6 godzinach snu i przez około 40 do 60 minut koncentrować się na literze "Ś" jak "Świadomosc". Wizualizuj siebie samego jak widzisz tę literę i jak nagle przeprowadzasz test rzeczywistości. Staraj się nie myśleć o niczym innym. Podczas dnia, kiedykolwiek zobaczysz ta literę przeprowadź test rzeczywistości. Symbol litery możesz zastąpić jakimkolwiek innym.
Inne techniki wywoływania świadomych snów, znajdują się tutaj.
Zastosowanie świadomych snów
Świadome sny mogą pełnić funkcję terapeutyczną. Jeżeli we śnie zabijemy nie lubianego sąsiada, później zwykle łatwiej znosimy jego obecność!
W żadnym wypadku nie namawiam do conocnych rzezi dokonywanych na wszystkich, którzy nam danego dnia podpadli. Wręcz przeciwnie. Jeżeli mamy jakieś problemy w pracy, np. z szefem, to w trakcie świadomego snu można z nim spokojnie porozmawiać, a nawet mu wygarnąć (bez obawy o przyszłe konsekwencje). Poprawi to nas nastrój i podświadomy stosunek do szefa, co będzie miało niebagatelny wpływ na rzeczywistość.
Takie same techniki można oczywiście stosować w trakcie medytacji dynamicznej, a może inaczej: techniki z medytacji dynamicznych możemy stosować właśnie w świadomych snach.
Tez tak mialem kilka razy...no moze mniej, ale raz napewno. Dokladnie nie pamietam co mi sie snilo (wtedy pamietalem, ale to bylo kilka lat temu), pamietam dobrze tylko jedna scene, gdy mi sie sen znudzil to wzialem rozbieg i bum ze schodkow (to dziala), no i sie obudzilem.
Rabanbar
06-06-2005, 15:51
Ja raz czy dwa mialem pełną kontrole ale bardzo często mam tak ze jak pomysle co sie za chwile stanie to to sie dzieje i w ten sposub kontroluje sen :) A jak chce sie obudzic to sie budze.
A, jeszcze jedno. Mi sie czasami we śnie zdarza widziec sceny z przyszlosci.
Najlepsze są prorocze sny. Najczęściej chodzi tu o jakieś błahostki typu w śnie miałeś obraz jak idziesz po ulicy i kogoś/coś zauważasz co nie ma większego znaczenia, a później widzisz to na RL.
Rabanbar
06-06-2005, 16:12
Najlepsze są prorocze sny. Najczęściej chodzi tu o jakieś błahostki typu w śnie miałeś obraz jak idziesz po ulicy i kogoś/coś zauważasz co nie ma większego znaczenia, a później widzisz to na RL.
Mysle dokladnie o tym samym.
Mati z Ohio..
06-06-2005, 16:43
Ja to udawałem pokemony przez sen.Całą noc tylko pika-pika ,skaaaajter-ciach ciach ciach . :elf:
a mi raz zdawalo sie ze nie snie i chcialem sprawdzic ktora jest godzina... nagle zrobilem sie jakby bardziej swiadomy i nie wiedzialem jednak ktora jest godzina i musialem jeszcze raz patrzeyc na zegarek (ale teraz juz bylem przytomny).... to byl swiadomy sen?
a tak wlasciwie to jak go wywolac/? trzeba cos myslec przed snem? *niechce mi sie wsyzstkiego pisac :PP)
Witam!
Ja od wczoraj zaczynam kurs , ktory znajduje sie tutaj (http://magia.art.pl/ld5.html) i bardzo go polecam chociaz wiem ze byl on wczesniej podany. Po przeczytaniu zadania na 1 tydzien , poszlem spac, i w jednym snie , obudzilem sie w chmurach (w snie :P) , wyciagnalem rece przed siebie i powiedzialem cos w stylu "to sen , napewno" - pomyslalem o mojej szkoel i w ciagu jednej sekundy stalem przed moja szkola , wyciagnalem reke i pomyslalem o UZIku i mialem UZIka ,i sie obudzilem po jednym dniu treningu :P to co bedzie po tych 10 tygodniach 8o
a tak wlasciwie to jak go wywolac/? trzeba cos myslec przed snem? *niechce mi sie wsyzstkiego pisac :PP)
http://www.marektaran.republika.pl/art/sen/senld_podstawy.htm
spider-bialystok
06-06-2005, 18:55
Witam!
Ja od wczoraj zaczynam kurs , ktory znajduje sie tutaj (http://magia.art.pl/ld5.html) i bardzo go polecam chociaz wiem ze byl on wczesniej podany. Po przeczytaniu zadania na 1 tydzien , poszlem spac, i w jednym snie , obudzilem sie w chmurach (w snie :P) , wyciagnalem rece przed siebie i powiedzialem cos w stylu "to sen , napewno" - pomyslalem o mojej szkoel i w ciagu jednej sekundy stalem przed moja szkola , wyciagnalem reke i pomyslalem o UZIku i mialem UZIka ,i sie obudzilem po jednym dniu treningu :P to co bedzie po tych 10 tygodniach 8o
Heh, w ciągu pierwszych nocy rezultaty są zwykle bardzo dobre ponieważ jest się bardzo entuzjastycznie nastawionym ;].
sprobowalem dzisiejszej nocy ale mi sie przysnilo ze mi sie snilo ze jesterm w sklepie agd i jak sie obudzilem ( w snie) to to zapisalem do dziennika snow... :P ale niemialem kontroli.. jeszcze
nathaniel
07-06-2005, 21:21
matko boska po co wam ld?? myślicie że to takie super?? ja tego doświadczyłem i nie dla wszystkich jest dobre. Wiecie ile to pracy?? wystarczy stworzyć dziennik snów i codziennie zapisywac odrazu po przebudzeniu to co zapamietaliście ze snów. Medytujcie jeszcze i LD murowane
przykład ld
"budzisz" się w nocy patrzysz na zegarek i widzisz 4 rano idziiesz do komurki sprawdzasz nieodebrane połączenie. Budzisz się patrzysz na komurkę no i masz nieodebrane połączenie [oczywiście że dopiero przyszło i nie sprawdzane] Albo idizesz potykasz się i podczas snu krzyczysz z bulu
@nathaniel
Mowisz ze LD nie jest super , ej no ok , jesli dla ciebie tworzenie czego sie chce i niszczenie tego w ciagu 2-5 sekund nie jest super to co jest dla ciebie super? fakt te 10 tygodni treningu moze zniechęcać ale ludzie , jakie efekty !!
nathaniel
09-06-2005, 22:26
@nathaniel
Mowisz ze LD nie jest super , ej no ok , jesli dla ciebie tworzenie czego sie chce i niszczenie tego w ciagu 2-5 sekund nie jest super to co jest dla ciebie super? fakt te 10 tygodni treningu moze zniechęcać ale ludzie , jakie efekty !!
znajdź w necie obe to zmienisz zdanie wtedy masz wolność dopiero
spider-bialystok
10-06-2005, 09:09
znajdź w necie obe to zmienisz zdanie wtedy masz wolność dopiero
Wielu ludzi doświadczonych w oobe i ld twierdzi, że ld jest o wiele fajniejsze od oobe ponieważ w ld kontrolujesz calkowicie wykreowany przez siebie swiat, a w oobe jestes caly czas w normalnym swiecie tyle ze z 'innej perspektywy' ;p.
nathaniel
10-06-2005, 22:11
jesteś z białegostoku?? Tam jest uczelnia chyba parapsyhologi nieprawdaż?? to jestem pewny że się znasz. Może jest fajniejsze... ja obe jeszcze nie miałem. Dopiero ręką i nogą wyszłem...
Poprostu ja mam takie przeżycia. Bo mi się to kojaży z bulem ręki :)
Lol. A ja mieszkam obok kotłowni a nie umiem nawet ogniska rozpalić ;/.
A ja czasami mam takie jakby zrzuty z wydarzen ktore moga mi sie przytrafic i przykładowo sni mi sie ze jest w szkole i mojej kolezance wypada przez okno komorka-po kilku tygodniach/miesiacach taka sytuacja sie zdarza.
I teraz nie wiem czy to jest jakies urojenie czy ma odchyły :D a moze jestem...
nathaniel
11-06-2005, 00:45
Lol. A ja mieszkam obok kotłowni a nie umiem nawet ogniska rozpalić ;/.
skoro wie co to obe i ld to dam dużo bo jestem pewny że się na tym zna. Ogniska nie umiesz rozpalić?? dobry jesteś <lol>
Humanoid
11-06-2005, 10:11
fazowy pomysl juz jestem w 1 tyg :P
wczoraj ogladalem dziwne przypadki w blake holsey high
tam byla zabawa w sali gimnastycznej chyba i to byla przykrywa bo pracownicy z piradaine sprawdzali szkole :>
mi sie snilo ze w szkole tez byla zabawa (xD omg) i ta zabawa to byla przykrywa na na na cos co wam nie powiem (xDxDxD) 8o trza poprostu o tym myslec i sie o tym sni O.o
Dark Horseman
08-01-2006, 16:10
Aha do wszystkich ludzi, którzy chcą mieć świadomy sen-masturbacja źle wpływa na świadomość w śnie.
Ziomisław
08-01-2006, 16:47
Eee... nie wiem jak mogłem nie zauważyć tego tematu, ale widze, że jest aktualny więc chciałem napisać co do "reżyserowania snów". Szczerze mówiąć nie raz udało mi się coś takiego osiągnąć i to w prawie każdej z kategori wymienionej przez autora. Jest to bardzo fajna zabawa, ale jeżeli nie wiedziałeś we śnie, że śnisz to po obudzeniu możesz czuć się bardzo rozczarowany. Raz tak miałem, że sniła mi się baardzo wysoka wygrana w totolotka i rano budze się i byłem prawie załamany. Cały dzień chodziłem taki raczej nie pełen energi. W każdym razie takie eksperymenty to bardzo ciekawa rzecz i myślę, że jeżeli chcecie śnić o danej rzeczy to jak już leżycie trzeba dłuuugo rozmyślać o swoim śnie- wtedy przyniesie on porządany efekt.
To tyle odemnie ;)
Arrivald
08-01-2006, 17:24
Aha do wszystkich ludzi, którzy chcą mieć świadomy sen-masturbacja źle wpływa na świadomość w śnie.
W takim razie nigdy tego nie osiagne ;p
Gufat III
08-01-2006, 17:33
W takim razie nigdy tego nie osiagne ;p
To w takim razie większość tego nie osiągnie. Chyba że można z dziewczyną bezproblemowo to jest nadzieja :D
heh juz dwa razy udał mi sie taki kontrolowany sen :P ale bardzo interesują mnie "prorocze sny" czesto to są błachostki, ale chyba poł roku temu ( jakoś w wakacje) sniło mi ze moj kolega wleci rowerem do stawu, i po 3 dniach to sie sprawdzilo... zyłka hamulcowa mu się zerwała... ciekawe na czym to polega...
Dark Horseman
09-01-2006, 16:56
To w takim razie większość tego nie osiągnie. Chyba że można z dziewczyną bezproblemowo to jest nadzieja :D
Z dziewczyną chyba można...Ale nie chodzi o to,żeby sie nigdy nie masturbować,tylko żeby się wstrzymać w pierwszych dniach nauki LD,no i potem mozna,ale nie az tak czesto,np. 2 razy na tydzien, a nie 6 razy dziennie :P
ehhh :) co do snów
Moja rada na taki sen? myslec o czyms co juz bylo :)
Np pare dni temu zabito na moim servie orsha :) i snil mi sie :> hardkorowo bylo -.-
wiec rada myslec duzo o jednej sprawie i moze sie przysni :))
Pozdro
Az dziwne bo i ja przeczytalem poradnik ld na 1-szy tydzien i mam zamiar trenowac to dalej... Dziewie sie bo jestem stosunkowo negatywnie nastawiony do czegos na co nie ma zadnych racjonalnych dowodow ze istnieje (wiem wiem ze wam udaje sie to robic :P)
@Topic
Kontrolowany sen miałem raz w życiu (przynajmniej taki pamiętam), w środku snu poprostu zaczełem robić to co chciałem. Nawet wyczułem moment przebudzenia... i wiedziałem że zaraz opuszcze "ten świat".Szkoda, bo czasami wolałbym żyć w świecie snu.
A tak off top... Troszkę filozofii mojej ;p. Mózg rejestruje to co nas otacza, wszystkie bodźce także pochodzą z mózgu. Ciekawe co by się stało gdybyśmy mogli zapanować nad nim. I np. stworzyć całkowicie coś co nie istnieje w RL life, a my byśmy to rejestrowali wszystkimi zmysłami. Wogóle uważam że nie wykorzystujemy całego potencjału mózgu . I jesteśmy strasznie ograniczeni ;p bo np. czy umielibyście wyobrazić sobie kolor który nie jest w palecie barw?
nie wiem czy jest to zwiazane z kontolowanym snem ale zawsze kiedy mam jakis sen, obudze sie rano i pamietam ten sen to potrafie wskazac jakies wydarzenia z dnia poprzedniego ktore "sprowokowaly" ten sen. w 90% snow potrafie sobie przypomniec dlaczego np snilo mi sie to a to.
mylisz lekko pojęcia ;P
to nie jest kontrolowany sen
kontrolowany sen, to taki, w którym WIESZ, że to sen i dzieje się praktycznie tak jak wola twoja (ale nie chodzi tutaj o to jak ty się zachowujesz w tym śnie, lecz o to, co cię otacza)
to, że jakieś wydarzenia z dnia poprzedniego ci się przyśniły to raczej jest po prostu spowodowane tym, że cały czas jeszcze albo je przeżywałeś w jakiś sposób, albo twój umysł je porządkował.. ;)
przecież nie mogłeś kontrolować snu, który się jeszcze nie zdarzył :P
d.Taube
mylisz lekko pojęcia ;P
to nie jest kontrolowany sen
kontrolowany sen, to taki, w którym WIESZ, że to sen i dzieje się praktycznie tak jak wola twoja (ale nie chodzi tutaj o to jak ty się zachowujesz w tym śnie, lecz o to, co cię otacza)
to, że jakieś wydarzenia z dnia poprzedniego ci się przyśniły to raczej jest po prostu spowodowane tym, że cały czas jeszcze albo je przeżywałeś w jakiś sposób, albo twój umysł je porządkował.. ;)
przecież nie mogłeś kontrolować snu, który się jeszcze nie zdarzył :P
d.Taube
przeciez napisalem ze nei wiem czy to jest zwiazane z kontrolowanym snem, nie mowilem nic ze to jest kontrolowany sen --.-- . a co do tego co napisalem to raczej przetwarzanie tych rzeczy w mojej glowie wchdozi w gre bo nei myslalem ani chwili o tych rzeczach, np popatrzylem na korytarzu na panienke i powiedzialem do kolegi "patrz jaka laska" a w nocy snilo mi sie ze sie z nia... a nie powiem, bo sie dzieciaki z forum moga zgorszyc :)
przeciez napisalem ze nei wiem czy to jest zwiazane z kontrolowanym snem, nie mowilem nic ze to jest kontrolowany sen --.--burzysz się? ja ci tylko wytłumaczyłam, dlaczego się pomyliłeś zastanawiając się nad 'kontrolowanym snem'
nie wiedziałeś na początku czy to taki sen, nad którym przypadkiem nie mają pewnej kontroli wydarzenia dnia poprzedniego
gdybyś był mniej pewny i nie chciał się dowiedzieć czy tak jest naprawdę i czy dobrze kombinujesz, to czy byś przypadkiem nie napisał posta w innym temacie, który mówi ogólnie o śnieniu a nie skupia się na technice ich kontrolowania? ;)
nie miej więc mi za złe naprostowanie cię i napisanie na początku "mylisz lekko pojęcia"
przecież o to właśnie chodziło - o wytłumaczenie ;)
d.Taube
nie burze sie a przedstawiam "kontrargument". ni ema sie co spierac bo to jalowa dyskusja, wiem o co ci chodzi i przyjalem do wiadomosci, ale po prostu poniekad nei podobala mi sie forma tego jak to wytlumaczyles (to mylisz pojecia mi sie nie podobalo).
a co do kontrolowanych snow to cos mi sie wydaje ze je miewam, ale ni ewiemze to sa one. np teraz drzemalem chwile (nie wiem ile). snilo mi sie ze rozmawiam z laska swoja , pytania zadawalem swiadomie i wogole. w pewnym momencie na winampie jakas zwalona piosenka sie wlaczyla. wstalem, dalem nastepna i bez problemu wrocilem do watku swojego snu do momentu w ktorym "go zostawilem" i snilem dalej tym watkiem az w pewnym momencie ojciec mnie obudzil ;]
jałowa dyskusja?
nie nazwałabym tak tego ;)
forma - pamiętaj, że wszystko się do niej zalicza a nie tylko wybrane fragmenty, to 'lekko' i ta emotka też
chyba, że nie lubisz emotek, to zawsze można je pominąć :P i pisać do ciebie 'sztywno', mogę się do tego ograniczyć, jeśli jest takie twe życzenie i pisać w formie podręcznika, który przekazuje pustą wiedzę i się 'cytuje' :]
we własnym śnie jesteśmy świadomi tego co robimy, czynimy to, co wybierzemy, nie jesteśmy kukiełkami przecież w jakimś ciele uwięzionymi - jeśli zechcemy podnieść rękę we śnie, to we śnie ją podniesiemy (no chyba, że odkryjemy we śnie jakieś nienaturalne działanie, które nam w tym przeszkodzi)
ale tam wszystko dokoła wydaje się rzeczywiste, wydaje się być normalne..
też miewam takie drzemki i jest to dość ciekawa faza, jak umysł ma odjazd.. a się chyba zdarza dość często na wykładach ;)
takie przeplatane - jawa sen, co się na siebie nakładają.. myśli się o czymś, a potem nagle wszystko przechodzi w coś całkowicie innego i 'naturalnego'
sen kontrolowany to z tego co wiem taki, w którym to my go kreujemy świadomie, możemy w jakiś sposób manipulować tym co nas otacza, oddziaływać na to co się dzieje samą wiedzą, że to sen, a nie tylko czynami we śnie :)
edit:
jeśli tak cię razi to, co piszą do ciebie inni, czy mogę więc w odwecie pisać do ciebie jako do laski? wiesz.. biust i te rzeczy... skoro ja robię za faceta to czemu nie odwrotnie :]
d.Taube
..::QRAS::..
17-01-2006, 19:03
Niewiem czy tylko ja tak mam podczas snu ale gdy co mi sie sni np. ze cos mnie goni w tym snie itd... to wszystkie moje ruchy sa tak zwolnione jak bym byl w matrixe
jałowa dyskusja?
nie nazwałabym tak tego ;)
forma - pamiętaj, że wszystko się do niej zalicza a nie tylko wybrane fragmenty, to 'lekko' i ta emotka też
chyba, że nie lubisz emotek, to zawsze można je pominąć :P i pisać do ciebie 'sztywno', mogę się do tego ograniczyć, jeśli jest takie twe życzenie i pisać w formie podręcznika, który przekazuje pustą wiedzę i się 'cytuje' :]
we własnym śnie jesteśmy świadomi tego co robimy, czynimy to, co wybierzemy, nie jesteśmy kukiełkami przecież w jakimś ciele uwięzionymi - jeśli zechcemy podnieść rękę we śnie, to we śnie ją podniesiemy (no chyba, że odkryjemy we śnie jakieś nienaturalne działanie, które nam w tym przeszkodzi)
ale tam wszystko dokoła wydaje się rzeczywiste, wydaje się być normalne..
też miewam takie drzemki i jest to dość ciekawa faza, jak umysł ma odjazd.. a się chyba zdarza dość często na wykładach ;)
takie przeplatane - jawa sen, co się na siebie nakładają.. myśli się o czymś, a potem nagle wszystko przechodzi w coś całkowicie innego i 'naturalnego'
sen kontrolowany to z tego co wiem taki, w którym to my go kreujemy świadomie, możemy w jakiś sposób manipulować tym co nas otacza, oddziaływać na to co się dzieje samą wiedzą, że to sen, a nie tylko czynami we śnie :)
edit:
jeśli tak cię razi to, co piszą do ciebie inni, czy mogę więc w odwecie pisać do ciebie jako do laski? wiesz.. biust i te rzeczy... skoro ja robię za faceta to czemu nie odwrotnie :]
d.Taube
ja nazwalem to jalowa dyskusja bo ja mam swoje zadanie, Ty swoje i trzymamy sie obaj tego samego. i nie musisz do mnie pisac w stylu "ksiazkowym' bo nie o to chodzi ;] samo sformulowanie Twojej wypowiedzi podswiadomie nacechowalo mnie negatywnie do tego co piszesz - wydaje mi sie ze kazdy cos takiego ma. i nie, nie chce zebys pisal do mnie jak do laski tylko do kolesia zwyklego;] emotek jako takich staram sie nie naduzywac bo kojarzy mi sie to z ta cala banda 18-letnich 12-latkow ktorzy na poczatku i na koncu wypowiedzi nie omieszkaja wstawic serii takich samych emotek.
z tego co napisales wynika z ejednak jako takiego LD nie mialem jescze nigdy.
ale jezeli mowimy juz o treningu mozgu i oddialywaniu nan w czasie snu, to istnieje szereg programow ktore pomagaja LD wytworzyc.
ostatnio zaznajomilem sie z programem BrainWaves Generator, ktory poprzez dzwieki o roznych czestotliwosciach i natezeniach "wpuszczanych" do uszu czlowieka (oczywiscie wymagane sluchawki) potrafi naszym mozgiem w pewnym stopniu sterowac. dzieje sie tak przez to, ze mozg "slyszac" rozne dzwieki w lewym i prawym uchu dostosowuje sie niejako do fal posrednich. dzieki temu mozemy sami napisac, badz skozystac z juz gotowych, sciezek dzwiekowych wspomagajacych koncentracje, rozbudzajacych nas, wspomagajacych zapamietywanie i co tam jeszcze dusza zapragnie. mozna rozniez znalezc sciezki stymulujace LD. osobiscie nie testowalem ich ze wzgledu na defekt moich sluchaweczek (banalny, acz uniemozliwiajacy w komfortowych warunkach ich uzywania - na dodatek nei chce mi sie tego naprawiac:)). lecz szereg osob probowalo tego i wiadomo jest ze to dziala.
ogolnie to bardzo polecam TĄ (http://free.of.pl/b/beta/) strone. znajdziemy tam szereg informacji na temat naszej podswiadomosci, medytacji itd. jezeli macie chwile czasu, poczytajcie sobie co tam jest napisane, bo naprawde warto.
a co do tego programu, to tak samo jak go polecam, tak zalecam ostroznosc. w internecie mozna znalezc opisanych wiele przypadkow, gdzie koles polozywszy sie ze sluchwakami na uszach i odpowiednia sciezka zasnal, w czasie snu widzial jakas czarna postac stojaca przy jego lozku. gdy obudzil sie okazalo sie ze byl nieprzytomny 4 dni, jego zycie bylo sztucznie podtrzymywane przez respirator. okazalo sie pozniej ze jego dusza oddzielila sie od ciala i nie umiala do niego z powrotem wrocic, a owa czarna postac byla uosobieniem smierci. to powinna byc dla was przestroga, by nie naduzywac tego programu.
EDIT:
@up: ja z doswiadczenia wiem ze bieganie i walka wrecz we snie sa wielce utrudnione. wiele razy snilo mi sie ze bije sie z jakims kolesiem, okladam go piesciami po twarzy a ten ani drgnie;]
@Khazar
no moja droga, naprawdę rozpisałaś się w tym temacie :P
i dochodzimy do porozumienia jak widzę
wybacz, ale jednak będę zmuszona pisać do ciebie jak do dziewczynki..
jeśli chodzi o treningi 'mózgu' i o sam sen, to to jest trochę długa droga i przez jakiś okres czasu nad tym trzeba pracować, by było widać jakieś efekty
ja tam wolę zamiast takich fal posłuchać jakiejś muzyki, która oddziałuje na nas w jakiś konkretny sposób -ale to chyba nieliczne grono kompozytorów w naszych czasach coś takiego tworzy
zabawa sama w manipulowanie mózgiem może być niebezpieczna - wszak jest to dziedzina wiedzy, o której niewiele wiemy i która może przynieść oprócz jakiś pozytywnych efektów również wiele złego :)
to tak samo w pewnym stopniu, jak zabawa z obrazem i przekaz podświadomy wiadomości (ale to już raczej nie do końca ten temat na dyskusję w tę stronę :))
też często w śnie jesteśmy o czymś głęboko przeświadczeni, lecz ku naszemu zdziwieniu tak się nie dzieje (np. jakieś nadnaturalne zdolności? np. wcześniej ktoś latał, a potem chce a jednak nie potrafi? :))
d.Taube
@Khazar
no moja droga, naprawdę rozpisałaś się w tym temacie :P
i dochodzimy do porozumienia jak widzę
wybacz, ale jednak będę zmuszona pisać do ciebie jak do dziewczynki..
przynajmniej gadasz jak dziewczynka do dziewczynki ;] ale ja sie nie dam! :P facet jestem z krwi i kosci, nie jakis tam transwestyta czy cos :D
no pisalem przeciez jak taki emanipulacje mozgiem moga si eskonczyc. ale w sumie sprobowac mozna. ja sie troche boje ingerowac w sen za pomoca tego programu. uzylem go ze 3 razy do nauki, lecz bylo to za krotko zeby cokolwiek wiecej moc powiedziec o "cudownych" wlasciwosciach tej techniki.
jeszcze raz zachecam do lektury strony podanej przeze mnie, a szczegolnie poddzialu "Istota".
eureka!
toż ja cały czas tak gadam..
powiedzmy, że od mojego urodzenia XD
a ty się dasz - za każdym razem umieszczając między mymi nogami coś, czego tam nie ma, za tym każdym razem będę ujmować coś, co u ciebie jest B)
revenge..
sorki za offtop ;)
d.Taube
eureka!
toż ja cały czas tak gadam..
powiedzmy, że od mojego urodzenia XD
a ty się dasz - za każdym razem umieszczając między mymi nogami coś, czego tam nie ma, za tym każdym razem będę ujmować coś, co u ciebie jest B)
revenge..
sorki za offtop ;)
d.Taube
[eureka mode on]
haha nie zebym uwazal plec piekna za tak rzadki gatunek na tym forum ze z gory poprostu zakladam ze wszyscy tutaj to faceci;]
teraz przynajmniej wiem dlaczego wynikl miedzy nami taki "konflikt interesow" :)
[eureka mode off]
[horny-teenager-meeting-a-chick-on-the-internet mode on]
a co do czegos miedzy nogami, to nie mow ze nie chciala bys tam czegos miec, niekoniecznie swojego ;]
[horny-teenager-meeting-a-chick-on-the-internet mode off]
Dziś w nocy miałem bardzo dziwny sen , który w pewnym stopniu mnie przeraził .
Otóż pojawiłem się nie wiadomo skąd w jakimś pokoju . Tam stały dwie postacie jedna przypominała Hitlera druga jakiegoś gestapowca . Dźgnąłem tego " Hitlera "
Później jakby się coś urwało i widziałem cieszączych się ludzi ja w tym czasie byłem za kratami obkładany jakimiś batami ; / . Czułem straszny nie pokój tak jakby nikt nie wiedział , że kogoś zabiłem , a ludzie byli szczęśliwi i cały czas do mnie coś mówili .
Szkoda ,że ten sen był tak strasznie nie wyraźny ; /
raziel1992
23-01-2006, 15:44
ja mam tylko jedno pytanie,wybaczcie jak już było na nie odpowiedzieć,ale nie czytałem wszystkich oodpowiedzi.No więc czy przy ld ciało lunatykuje czy występuje jakieś zagrożenie przy takim owym kontrolowanym śnie?
Wybraniec Ludzi
23-01-2006, 21:47
Nie wiem czy taki post juz byl bonie chce mi sie wszystkiego czytac (pozno jest). Czy nie mysliscie ze cos takiego mozed nie byc bezpieczne??? Zauzmy ze doswiadczamy LD i jesli nie bedziemy mogli sie obudzic ?? czy cos takiego jest mozliwe ?
Tez kiedys sie w to bawilem, nie zeby sie przydazylo ale sposobem kilka nocek przespalem. Zajefajnie tylko czas jakby szybciej lecial :P
raziel1992
25-01-2006, 09:06
Dzisiaj wstałem z łóżka,było ciemno pomyślałem o LD więc zrobiłem test rzeczywistości patrze w okno czy zgadza sie pora roku,wszystko było ok puki nie zapaliłem światła,a ono zapaliło się w innym pokoju wtedy byłem świadomy,krzyknełem "latarka" ,ale w dłoni nic nie miałem :/ byłem w kuchni zapaliło sie światło to znaczyło,że ktoś jest w innym pokoju,ale nie musialem iść do tej osoby,bo sama do mnie przyszła.Nie znałem jej więc odrazu z kopniaka z półobrotu chciałem jej przywalić,ale przenikłem przez jej ciało :|
więc krzycze "pistolet" - nic.
wtedy specjalnie sie obudzilem mialem kontrol tylko nad obudzeniem sie.
wniosek: świadomość nie jest trudno ośągnąć,ale zapanować nad snem to już wyższa szkoła jazdy.Ale w sumie to sie nie dziwie jestem dopiero po drugim dniu treningu.Cu all
eee...
krzyczeć O.o
następnym razem nie krzycz - to nie 'hokus pokus', że wypowiadasz magiczne słówko i już masz w ręku coś..
następnym razem proponuję ci pomyśleć, że masz w dłoni ową rzecz, że ona jest tam - że musi być ;)
myślę, że to będzie o wiele bardziej skuteczne od tamtego :confused:
d.Taube
raziel1992
25-01-2006, 14:05
eee...
krzyczeć O.o
następnym razem nie krzycz - to nie 'hokus pokus', że wypowiadasz magiczne słówko i już masz w ręku coś..
następnym razem proponuję ci pomyśleć, że masz w dłoni ową rzecz, że ona jest tam - że musi być ;)
myślę, że to będzie o wiele bardziej skuteczne od tamtego :confused:
d.Taube
thx może dziś znowu doświadcze LD to spróbuje twojej porady ;]
Ja miałem sen realistyke ,że bzykałem babke najfajniejsza babke z klasy ;d . To bylo tak realistyczne ze jak się obudziłem to stał mi :o . Szkoda ze to był tylko sen ale to było tak realistyczne mam nadzieje ze sie powtorzy.
Jeszcze kiedyś jak byłem mały miałem sny z którch nie mogłem sie wybudzic niewiem jak to opisac ale gdy chcialem sie obudzic nadal sie nie budzilem ;/ . Ale od czego jest mama budzaca mnie (wtedy jeszcze ) do pszedszkola ? . Czas spać mam nadzieje ze 1 sen sie przyśni :>
Pozdrawiam
Sowa
do kobiety podchodzi się spontanicznie....musisz dostrzec w niej pewne wewnętrzne piękno.....ale ty ograniczasz wszystko do seksu o którym chyba wiele nie wiesz co?
do kobiety podchodzi się spontanicznie....musisz dostrzec w niej pewne wewnętrzne piękno.....ale ty ograniczasz wszystko do seksu o którym chyba wiele nie wiesz co?
i tak własnie patrze na kobietę lecz fajnie czasami jest oderwac się od rzeczywistości i pobzykać we śnie...
lol...
to jest temat o kontroli nad snami..
a czytam tu o erotycznych marzeniach sennych nastolatka 8o
co to ma z tym wspólnego? już nawet jest dawno stworzony temat, gdzie też była mowa o snach, ale nie jako takiej kontroli nad nimi, lecz o tym co się ludziom po prostu śni i dlaczego..
jeśli chcecie się tylko zwierzyć z nich.. to czemu tutaj? O.o
d.Taube
ja mialem taki sen to na poczatku sie znalazlem w szkole i sie zastanawialem czy to sen czy nie xD zaczalem sie szczypac w reke i doszedlem do wniosku ze sen to zaczalem zmieniac otoczenie. fajne mialem uczucie bo zaraz jak sie obudzilem to pomyslalem ze to jednak byl sen. i dobrze xD
Sokochłap
27-01-2006, 21:05
Ja uzyskałem częściową kontrole, kieruje wydarzeniami, a to już coś
Dzisiaj wstałem z łóżka,było ciemno pomyślałem o LD więc zrobiłem test rzeczywistości patrze w okno czy zgadza sie pora roku,wszystko było ok puki nie zapaliłem światła,a ono zapaliło się w innym pokoju wtedy byłem świadomy,krzyknełem "latarka" ,ale w dłoni nic nie miałem :/ byłem w kuchni zapaliło sie światło to znaczyło,że ktoś jest w innym pokoju,ale nie musialem iść do tej osoby,bo sama do mnie przyszła.Nie znałem jej więc odrazu z kopniaka z półobrotu chciałem jej przywalić,ale przenikłem przez jej ciało :|
więc krzycze "pistolet" - nic.
wtedy specjalnie sie obudzilem mialem kontrol tylko nad obudzeniem sie.
wniosek: świadomość nie jest trudno ośągnąć,ale zapanować nad snem to już wyższa szkoła jazdy.Ale w sumie to sie nie dziwie jestem dopiero po drugim dniu treningu.Cu all
Gdy przeczytałem to , odrazu przyszło mi na myśl OOBE. Głównie przez "przenikłem przez jej ciało". Ale chyba się mylę , bo w OOBE wchodzi się zazwyczaj z pełną tego świadomością.
@ Sowa : To się nazywa polucja/nocna zmaza. Jak się nie masturbujesz , to powinieneś mieć coś takiego 1/2x w tygodniu (ale nie zawsze taki sen).
polucja - mimowolny wytrysk nasienia w czasie snu , któremu często towarzyszą marzenia erotyczne
Tłumaczenie ze słownika wyrazów obcych (http://www.slownik-online.pl/kopalinski/9D71732B4A53C1A6C1256580001304E1.php).
Więcej info tutaj (http://adonai.pl/index.php?id=czystosc/w10.htm).
@Jak ja bym miał kontrole nad snem to bym wieczenie spał i śnił o jakiś laskach lub, że jestem bogaty. Proste :D
spider-bialystok
29-01-2006, 17:12
@Jak ja bym miał kontrole nad snem to bym wieczenie spał i śnił o jakiś laskach lub, że jestem bogaty. Proste :D
Niektorzy to maja ograniczona wyobraznie :confused: .
Ja również miałam taki sen.Byłam na dworze wchodziłam na drzewa i skacząc z nich szybowałam jak liść na wietrze.Myślałam że to sen,ja to wiedziałam.Zaraz we śnie pobiegłam do domu.Zaczęłam sie chwalić,że umiem latać,ale się domyślacie,że wyśmiali mnie.Więc weszłam na okno i Krzyknęłam "PATRZCIE"i skoczyłam zaczęłąm poraz kolejny szybować :o matka niedowierzała a brat chcąc też latać skoczył za mną i łupnąl w ziemię.Uwierzcie mi jakie to miłe uczucie wiedząc,że jest się we śnie i fruwać.Miałam ten sen 2 razy i pragnę go 3 raz.
odnosnie topic:
mam sny i mniej wiecej wiekszosc potrafie kontrolowac i wcale nie jest to takie trudne :P
ja zazwyczaj mam koszmary i w nich to jest fajna zabawa :P
Kontrolować sny jest super, ponieważ za szkody które wyżądziłeś podczas snu nie ponosisz odpowiedzialności:p :p
Najgorzej jest kiedy śni ci się koszmar i nic nie możesz zrobić, dzieje się coś złego, a ty nie masz na to wpływu.
Kontrolować sny jest super, ponieważ za szkody które wyżądziłeś podczas snu nie ponosisz odpowiedzialności:p :p
Najgorzej jest kiedy śni ci się koszmar i nic nie możesz zrobić, dzieje się coś złego, a ty nie masz na to wpływu.z tego wnioskuję, że mylisz 'kontrolę nad snem' z samą świadomością snu ;)
nawet koszmar można kontrolować, gdyż jeśli się jest w pełni świadomym tego, że się śni to można go kontrolować, w znaczeniu manipulować jego rzeczywistością, a nie czynić to co się chce, gdyż normalnie też czynisz to co chcesz i nie widzisz w tym nic dziwnego ;)
tak więc kontrola nad snem, to nie nad własnymi poczynaniami, lecz nad tym, co jest dokoła - pomyślisz, że znajdziesz się gdzieśtam jak otworzysz drzwi i przez nie przejdziesz, to tak się stanie, ale to nie jest sam fakt, że zechcesz przejść przez te drzwi ;)
@Aselta
opcja 'edytuj' pleas!
@bryndii
ale czy mówisz o 'kontroli' własnego 'ciała', czy rzeczywistości? gdyż do tego drugiego trzeba dochodzić przez jakiś czas i wcale to nie jest takie łatwe ;)
a to pierwsze - to jest normalne, po prostu jesteśmy sobą we śnie, wszak w nich najczęściej wydaje nam się, że po prostu tamto jest realną rzeczywistością i w niej coś robimy, a nie, że jesteśmy jakimś obserwatorem, który film biernie ogląda ;)
co do koszmarów - popieram w 100% :evul:
d.Taube
Ja jak mam swiadomy sen to rucham fajne laski :DDD
Nieugiety
13-06-2006, 08:49
Ehh...oobe i ld :D
Kiedys sie tym interesowalem i nawet mialem boską strone o tym. Raz mi sie prawie oobe udało. Natomiast siostra moja kiedys miala ld;)
PS: Jak ja zalozylem taki temat to mi usunieto : P
Ja w snie zrozumialem ze jestem w snie, zdaza mi sie to czesto!Ostatnio zamienilem wszystko w ciastka :D !
Ale najgorsze jest to ze po takim snie czuje sie zmeczony, zupelnie tak jabym sie nie wyspalX( . U mnie takie sny wygladaja tak ze najpierw jest sen nad ktorym nie mam kontroli pozniej zdarza mi sie ze uswiadomie sobie ze jestem w snie( ale to nie zawsze) no i nie wiem od czego to zalezy poniewaz ja nie chcialem sobie uswiadomic ze jestem w snie8o .
Zawsze sobie troche spedzam czasu w takim snie i probuje sie przebudzic tylko to jest najgorsze bo ciezko mi jest sie obudzic z tekiego snu poniewaz nie wiem jak;( .Taki sen wedlug mnie nie jest juz ciekawy poniewaz wiem ze to jest fikcja i moja wyobraznia.No ale z drugiej strony jak mam miec koszmar to lepiej miec swiadomy sen!
Moje sny sa dziwne poniewaz mam kika historyjek kazdy sen jest jedna z nich a raczej jednym z nastepnych odcinkow jakies historii.
Palek Demon
13-06-2006, 23:51
Kiedys to mialem to bylem huliganem :P skaklem po samochadach etc;p niszczylem all XD
juz z 4 miesiace niemam zadnego snu why??? :(
spider-bialystok
14-06-2006, 00:05
Kiedys to mialem to bylem huliganem :P skaklem po samochadach etc;p niszczylem all XD
juz z 4 miesiace niemam zadnego snu why??? :(
Masz tylko ich nie pamietasz. Z doswiadczenia wiem, ze to od nadmiernego przesiadywania przed komputerem:p
LD jest to conajmniej ciekawe, OBE wydaje sie jeszcze smaczniejsze ; *
Dzisiaj zaczynam próbować OBE ^_^
...
Możę mi się uda... za tydzień ^^''
Hmm...ciekawe xD
Tylko zawsze nic nie pamietam :/ Może macie jakąś rade?
Masacrathor
14-06-2006, 18:42
Hehe dziwne by było gdybym ich nie miał. Teraz już rzadko ale dawniej co noc... Nic dziwnego jak sie siedziało przed kompem cały dzień a czasem nawet i noc :o Heh ale ja to kontroluje nie wale matki krzesłami... :p :D
Ktoś dużo wcześniej dał radę, żeby najeść się przed snem ("efekt murowany" ;])
Wydaję mi się , że to dobry pomysł. Do dziś pamiętam większość swoich koszmarów. Czy nie mamy wtedy większych szans na zorientowanie się, że śnimy? No bo małe prawdopodobieństwo , że zorientujemy sie w 10 sekundowym śnie, niż jakbyśmy mieli na to więcej czasu.
Bardzo bym prosił osoby bardziej doświadoczone w tym zjawisku o napisanie do mnie na Gg: 3824417. Nie mówię tu o osobach twierdzących, że mieli LD, a tak naprawdę mieli je z czystego farta lub wogóle nie mieli.
@down
Mogłem stworzyć nowy, ale przed tym użyłem "szukaj". Temat ten nie był zamknięty więc tu napisałem swój post. Powinienem stworzyć nowy? -.^
Btw. jeśli już coś piszesz to choć troche na temat sie staraj -.-'
Ktoś dużo wcześniej dał radę, żeby najeść się przed snem ("efekt murowany" ;])
Wydaję mi się , że to dobry pomysł. Do dziś pamiętam większość swoich koszmarów. Czy nie mamy wtedy większych szans na zorientowanie się, że śnimy? No bo małe prawdopodobieństwo , że zorientujemy sie w 10 sekundowym śnie, niż jakbyśmy mieli na to więcej czasu.
Bardzo bym prosił osoby bardziej doświadoczone w tym zjawisku o napisanie do mnie na Gg: 3824417. Nie mówię tu o osobach twierdzących, że mieli LD, a tak naprawdę mieli je z czystego farta lub wogóle nie mieli.
archlologia lulx!
archlologia lulx!
najchetniej to bym Cie tak sklal... ale dostane za to tylko ostrzezenie -.-
LEPIEJ IDIOTO ŻEBY ZAKŁADAŁ NOWY TEMAT I żeby modek go musiał kasować? myśl troche poje**e. Zainteresowany jest tematem i chciał się z kimś zgadać. -.-
a co do tematu to ja calkiem niedawno mialem przedymane bo mi matka rano powiedziala ze sklinalem we snie :D
ale nigdy nie mialem kontrolowanego snu. zawsze we snie jest tak jakbym tego nie chcial. jak do kogos strzelam to nigdy go strzaly nie trafiaja. ale przewaznie u mnie przynajmniej tak jest ze jak mi sie cos sni to w rl jest zupelnie na odwrot ;d
Nie smiejcie sie prosze xD, mialem wtedy moze z 7lat.
To byl chyba taki w pol kontrolowany sen xD, a wiec:
Sni mi sie że cholernie musze skorzystac z toalety, bo jak nie to
wybuchne ^.- OK. Docieram do łazienki, zaczynam sie załatwiac,
czuje taka ulge ze po prostu roskosz :D. Po chwili sie budze a tu
wokół mnie mokro:baby:
Sni mi sie że cholernie musze skorzystac z toalety, bo jak nie to
wybuchne ^.- OK. Docieram do łazienki, zaczynam sie załatwiac,
czuje taka ulge ze po prostu roskosz :D. Po chwili sie budze a tu
wokół mnie mokro:baby:
Może to był żart, ale jak na ciebie to bardzo realne zdażenie było :P
Emily Firehair
12-12-2006, 17:55
Udalo mi sie jakis czas temu. Mialam oobe. Wkoncu dwa lata ćwicze z przerwami :S
@up:
co do tego snu z sikaniem. To raczej nie bylo LD. Ale nie mi oceniac.
Ja mam jakies "prorocze" sny... Dokonca ja ich nie pamietam, ale odnosze wrazenie, ze np. spyrek juz pisalem :/.
Co do tych swiadomych snow to jest latwe, ale zalezy jakie to maja byc sny... (maga byc bez wplywu lub z)
Myslalem o jednej rzeczy przed snem i to bylo tylko jeden problem... nie moglem zmieniac tematu. Mialem kilka takich realistycznych snow :
1: Mialem 7 lat. Snilo mi sie, ze ide przez rzeke z rodzinka. Ale nie bo dexster(z CN) musial wynalesc bome, ktora upuscil mi pod nosem i aghh.. Naprawde mie to bolalo =o
2. 12 lat
Podobala mi sie jedna dzieczyna z klasy. i w tedy w jednym z snow bum kochalem sie z nia w wannie. (ale to bylo realistyczneee)
3. KIlka tygodi temu.
Snilo mi sie, ze jestem Bogiem :p ahh. Jaka to byla fajna zabawa, patrzylem sie z chmurki na swoja klase, ktora walczyla z szkieletami... w dodatku wsztkich (oprucz 5 wybraych osob) zestrzelilem piorunem. XD
P.S.
Choc prubowalem z OBIE'm to mi sie nieudalo... Czulem jak moja dusza uwalnia sie, ale nagle poczulem toztrzesienie i strach. Zobaczylem przerazajaca twarz w zbroi i bialych wlosach o twarzy z wprost z warcrafta 3 frozen throne.. ;/
Kiedy przypominal sobie to ciarki mi przechodza..
Ale po co az takie kroki wykonywac? Poprostu wyobraznia stworz swiat z zamknietymi oczami i masz! Prawda to nie jest sen i nie jest az tak realistyczny, ale przynajmniej latwy XD.
ld osiagam dosc czesto, polecam medytacje metoda silvy~
@janek
z eksterioryzacja daj se spokoj jak nawet nazwy nie potrafisz poprawnie napisac (OOBE)
Squaess'me
13-12-2006, 21:47
[piszecie o odczuwaniu smaku potraw i odczuwaniu realnego bolu podczas snu.
jestescie pewni, ze wasza dusza naprawde wedruje w zaswiaty (chcialbym zauwazyc, ze dusza sama w sobie nie jest chyba silnie unerwiona i unaczyniona) ?
czy moze to dziala na takiej zasadzie, ze pies lize was przez sen, a wy budzicie sie w poczuciu spelnienia cielesnego po odbyciu bezpruderyjnego seksu z supermodelka (lecz ona o tym nie wie, bo moja dusza odwiedzila ją kiedy spała hehe :P lol chichi :] :) )?
na dodatek macie na sobie jej wlos* - pamiątka po podrozy.]**
* - siersc waszego czworonoga
** - przyklad przypadkowo przytoczony. jesli kogos razi tresc - wyobrazcie sobie, ze rani was bomba/jecie kolacje z glowa panstwa.
##edit:
ból wytlumacze na prostym przykladzie:
ktos sni o zalozmy wyscigu mtb 4x, w pewnym momencie cos idzie nie tak i peka rama, koles leci przez kierownice i lamie noge.
w tym momencie budzi sie i ocenia, ze faktycznie boli go noga, ale spadlo na nia krzeslo i ksiazka, ktore zrzucil wyzej opisany pies.
raziel1992
23-03-2007, 22:45
sorry,że odświeżam stary temat,ale mam pytanie do kogoś doświadczonego już w oobe. No więc czy to jest bezpieczne? Bo słyszałem że można zerwać sznur astralny,a co się z tym wiąże nie wrócić do ciała,a ciało umrze ;s w sumie to chyba niemożliwe u człowieka chyba. Zaś z drugiej strony kumpel nawkręcał mi ,że jest to możliwe jak zaatakuje jakiś silny duch ^^ ale w to też za bardzo nie wierze
OnlyShadow
23-03-2007, 23:07
sorry,że odświeżam stary temat,ale mam pytanie do kogoś doświadczonego już w oobe. No więc czy to jest bezpieczne? Bo słyszałem że można zerwać sznur astralny,a co się z tym wiąże nie wrócić do ciała,a ciało umrze ;s w sumie to chyba niemożliwe u człowieka chyba. Zaś z drugiej strony kumpel nawkręcał mi ,że jest to możliwe jak zaatakuje jakiś silny duch ^^ ale w to też za bardzo nie wierze
Równie dobrze, można nie obudzić się podczas zwykłego snu. Jednak są przeciwwskazania dla ludzi po zawale serca itp. No ale nas to chyba nie dotyczy ;p
Dziękuję za odświeżenie tematu, ostatnio miałem zrobić to sam.
spider-bialystok
24-03-2007, 10:20
Oobe to nie jest zwykly sen czy LD i moze byc niebezpieczne.
raziel1992
24-03-2007, 13:37
Oobe to nie jest zwykly sen czy LD i moze byc niebezpieczne.
czytałem troche o oobe i według mnie jest to bardzo zagmatwane jak na mój wiek i bardzo trudne. Ale tak na przyszłość to chciałbym cie się spytać na jakiej podstawie oobe może być niebezpieczne?
Dark Horseman
24-03-2007, 14:43
Omg... Jeden z najwiekszych mitow o OOBE, czyli zerwanie sie "sznura", nie moze miec miejsca, jest to po prostu niemozliwe. Samo OOBE nie jest niebezpieczne, kazdego dnia wychodzimy z ciala, lecz nieswiadomie. Jedynym zagrozeniem jest pchanie sie w astralu tam gdzie nas nie chca( a to jest duza sztuka xD). Kazdy kto chce zaczac przygode z OOBE, musi znac chociaz podstawowe sposoby obrony ;]. Cya. Jak macie jakies pytania donosnie LD i OOBE to pytajcie :). I pamietajcie: wszystko osiaga sie wytezona praca ^^.
Ja ras puznej nocy wracalem z RYB chcialo mi sie lac ale usnolem w ubraniu nawet pizamy nie ubralem tylko usnolem ale tak mi sie chcialo sikac ze wstalem i obudzilem sie przed koszem na smieci i jusz mialem lac:cup:
tego to nie zapomne 8o
Dark Horseman
24-03-2007, 16:07
Spoko. Tylko jaki to ma zwiazek z LD i OOBE? Chyba, ze w tym temacie bedziemy opowiadac o wszystkich snach i o lunatykowaniu tez...
raziel1992
24-03-2007, 17:10
pchać się tam gdzie nas nie chcą? miałeś na myśli innych ludzi w astralu?
btw chyba nie dla mnie te oobe jak narazie za dużo tego materiału o tym ^^
i jest bardzo skomplikowane to wszystko. Zanimbym się tego nauczył mineło by kilka lat,wole pobawić się w ld,które jest o wiele łatwiejsze
Dark Horseman
24-03-2007, 17:31
Mialem na mysli miejsca, w ktorych sa duzo silnejsze byty, w ktorzych niekoniecznie nas chce :]. Heh, jezeli ktos chce otrzymac jakas pomoc w LD lub OOBE, prosze pisac :).
raziel1992
24-03-2007, 18:08
Mialem na mysli miejsca, w ktorych sa duzo silnejsze byty, w ktorzych niekoniecznie nas chce :]. Heh, jezeli ktos chce otrzymac jakas pomoc w LD lub OOBE, prosze pisac :).
Mam strone o OOBE i jest tam multum materiału,a tu sie okazuje nawet,że autorzy tej stronki nie wspomnieli o wszystkim ^^ Jak będe starszy to pobawie się w OOBE teraz to popróbuje ld
Dark Horseman
24-03-2007, 18:19
LD to nasza prywatna wirtualna rzeczywistosc :) Polecam :). A wracajac do tych niebezpieczenst w OOBE to zdarzaja sie one niezwykle rzadko, wiec nie ma sie czego obawiac :). Pozdrawiam.
sorry,że odświeżam temacik,ale muszę się zapytać bo mnie to niepokoi.
Czy wystarczy 7 godzin snu na osiągnięcie świadomego snu?(0.00-7.00)
Czy to za mało,czy też za dużo?
A i proszę odpowiedzi od użytkowników znających się na tym :)
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
OnlyShadow
28-03-2007, 21:23
Powinno wystarczyć. Zresztą o czas tu nie chodzi. Starczy nawet pół godziny.
Udalo mi sie jakis czas temu. Mialam oobe. Wkoncu dwa lata ćwicze z przerwami :S
Troche dużo, ale gratuluje :) Opowiedz jak było ; P
Nie wiem, ale ja się jakoś boje oobe, mam obawy co do tego : /
Ale właśnie chyba o to chodzi by się przełamać i dopiero coś z tego wyjdzie.
sorry,że odświeżam stary temat,ale mam pytanie do kogoś doświadczonego już w oobe. No więc czy to jest bezpieczne? Bo słyszałem że można zerwać sznur astralny,a co się z tym wiąże nie wrócić do ciała,a ciało umrze ;s w sumie to chyba niemożliwe u człowieka chyba. Zaś z drugiej strony kumpel nawkręcał mi ,że jest to możliwe jak zaatakuje jakiś silny duch ^^ ale w to też za bardzo nie wierze
No akurat to pierwsze to nie jest prawda. Nie da się tam zostać. No chyba, że umrzemy na rl (nie jestem pewien), ale tak zwyczajnie z astrala zawsze się wraca. A w tym drugim jest prawda, są tam różne stworki które próbują nas nastraszyć czy też wyssać z nas energie. Można je odstraszyć np. tworząc kulke psi ;>
Emily Firehair
28-03-2007, 23:14
Troche dużo, ale gratuluje :) Opowiedz jak było ; P
To bylo przynajmniej slabe oobe, wiec nie ma co opowiadac. Ale uczucia nie zapomne ;)
Oj, zawsze, jak próbuję się wyciszyć przed próbą OOBE, to zaczynam ziewać, co mnie dekoncentruje. ;p
To całe ziewanie wszystko psuje. ;-)
spider-bialystok
29-03-2007, 01:10
sorry,że odświeżam temacik,ale muszę się zapytać bo mnie to niepokoi.
Czy wystarczy 7 godzin snu na osiągnięcie świadomego snu?(0.00-7.00)
Czy to za mało,czy też za dużo?
A i proszę odpowiedzi od użytkowników znających się na tym :)
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
Mi najczesciej ld wychodzi gdy wybudze sie wczesnie np. o 6, wstane z lozka, umyje zeby i poloze sie spac z powrotem. Budze sie wtedy o 8-9 z fajnym ldkiem ;]
Btw. Fajnie jest sie wybudzic w trakcie paralizu sennego. Budzisz sie, a tu zonk, bo nie mozesz ruszyc ani reka ani noga ani nawet glowa :D
Btw. Fajnie jest sie wybudzic w trakcie paralizu sennego. Budzisz sie, a tu zonk, bo nie mozesz ruszyc ani reka ani noga ani nawet glowa :D
no ja to kiedys mialem, uczucia chyba nie zapomnewtedy chcialem zawalać rodziców ( za bajtla to bylo) i jak nie moglem to poczylem strach ze cos zemna jest :evul:
Mi się śnił seks z Carmen Electra ;)
Też kiedyś coś takiego miałem :baby: Ale był to tylko jeden raz ..
Dark Horseman
29-03-2007, 17:37
sorry,że odświeżam temacik,ale muszę się zapytać bo mnie to niepokoi.
Czy wystarczy 7 godzin snu na osiągnięcie świadomego snu?(0.00-7.00)
Czy to za mało,czy też za dużo?
A i proszę odpowiedzi od użytkowników znających się na tym :)
Dziękuje za wszystkie odpowiedzi.
Ja radzil bym Ci klasc sie wczesniej, tak okolo 22.00. Wtedy, bedziesz mial wiecej szans na wejscie w faze snu z ktorej wchodzisz w ldeka. Pozdro.
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.