PDA

Pokaż pełną wersje : Dungeon Desetr !?!


Yelen
18-09-2003, 21:57
Bardzo prosze o pomoc czy mogl by ktos mi powiedziec jak sie z tamtad wydostac (pod mostem dwarfow) jest pustunia. i na pustuni jest jaskinia z ktorej nie moglem sie wydostac no i niestety po ok.7H polowania dalem sobie spokoj i umarlem. Byl bym wdzieczny jak by ktos mi powiedzial jak sie z tamtad wydostac.

Bombelius
19-09-2003, 14:11
ok wiec to jest tak:
poprowadze cie od 5 pietra tam gdzie sa spidery.
różowe kółko to miejsce gdzie jestes a czarne to miejsce docelowe, inne kolory opisze na bierzaco:
http://bombiola.w.interia.pl/tibia/desert-5.jpg
czernone-firedevile
zielone-beholdery
http://bombiola.w.interia.pl/tibia/Level%20(-4).jpg
niebieskie-nigdy niewchodzic!!!mala jasknia bez wyjscia!
http://bombiola.w.interia.pl/tibia/Level%20(-3).jpg
http://bombiola.w.interia.pl/tibia/Level%20(-2).jpg
http://bombiola.w.interia.pl/tibia/Level%20(-1).jpg
i teleportem przenosimy sie do swiatyni na pustyniu z której wychodzimy na powiezchnie...
w innych czesciach szwedaja sie jeszcze berserkery, calych podziemi niezwiedzilem(potzreba kluczy)

Yelen
19-09-2003, 21:48
thx za odpowiedz moze jeszcze sie tam keidys wybiore ale jak ostanim razem tam bylem to mialem slaby lvl skille.
szkoda ze o tym nie pislem 2 tyg. temu jakl tam troche pozylem ale po kilku (moze10H) poddalem sie. No coz czlowiek sie uczy na bledach.
JESCZE RAZ WIELKIE DZIKI ZIOM.

n3m3s!s
20-09-2003, 08:54
Zaznaczyles na niebesko mala jaskinie. Mowisz ze nie ma z niej wyjscia. Czyli nie bardzo rozumiem. Co mozesz zrobic jak tam wpadniesz. Moze cie kumpel ropnac lub cos?

Bombelius
07-10-2003, 21:51
Jasne ze kumpel moze cie ropnac(sam nie wyjdziesz bo sie wejscie za toba zamyka), ale po jawisz sie z drugiej strony dziury i muszisz isc inna droga(przez ognie itp niechce mi sie tlumaczyć bo niepamietam tej drogi:) )
W dziurze jest scorpion i list (ekspozycja stala)opowiadajacy hisorie jakiegos NPC(Non Player Character) który tam wpadl :).. w sumie niema po co tam wlazic:)

n3m3s!s
07-10-2003, 21:54
O czlowieku ale mnie zaskoczyles :D Dlugo pisales ta odpowiedz. Zaginiony a akcji? No oczywiscie nie wypada nie podzekowac wiec thx.

Bombelius
07-10-2003, 22:14
:)

no troche mnie niebylo, bo jak gram to niemam czasy na forum :D

teraz niegram bo pije wódke z bratem wiec mam czas na pare odpowiedzi na forum :D

cya in tibia tylko ze ja gram na eterni :/

;)

n3m3s!s
07-10-2003, 22:49
O wy alkoholicy!! Nasowa sie jeden wniosek: tibia, panienki i alkohol to cale nasze zycie :]

pozdro dla brata.

ps:ide sie napic :]

Maniakk
08-10-2003, 01:00
ja bym dorzucil jeszcze fajki no ale to juz tylko taki moj maly dodatek bez ktorego nie moge zyc (zreszta bez tych poprzednich tez nie) :))

Eustachy
26-03-2004, 19:51
gdybym wiedział o tym wcześniej to by moj kolega tam nie zginą :P ale teraz wiem co zrobic gdy ja wpadne :P

Gangrel
26-03-2004, 22:42
Jeśli tam wpadniesz to albo ktos cię ropnie albo muszisz zginąć. Jak słyszę jest tam scorpion, a więc zginąć nie jest ciężko:D:P:D:P

Kaczor
27-03-2004, 02:08
A wie ktos jak sie dostac do tej banshee co tam jest?Lazilem wczoraj z kumplami godzine(oni znaja dosc dobrze to miejsce) ale nie znalezlismy zadnych wskazowek

Bezimienny
27-03-2004, 08:24
Oryginalnie dodany przez Kaczor
A wie ktos jak sie dostac do tej banshee co tam jest?Lazilem wczoraj z kumplami godzine(oni znaja dosc dobrze to miejsce) ale nie znalezlismy zadnych wskazowekBanshee pod pustynia?? Jestes pewien ze nic Ci sie nie pomylilo?? Banshee tam nie ma.

Sajajit
30-06-2004, 19:10
Skąd wiesz?
Może jedna Banshee się trafi?