Pokaż pełną wersje : Dungeon Desetr !?!
Bardzo prosze o pomoc czy mogl by ktos mi powiedziec jak sie z tamtad wydostac (pod mostem dwarfow) jest pustunia. i na pustuni jest jaskinia z ktorej nie moglem sie wydostac no i niestety po ok.7H polowania dalem sobie spokoj i umarlem. Byl bym wdzieczny jak by ktos mi powiedzial jak sie z tamtad wydostac.
Bombelius
19-09-2003, 14:11
ok wiec to jest tak:
poprowadze cie od 5 pietra tam gdzie sa spidery.
różowe kółko to miejsce gdzie jestes a czarne to miejsce docelowe, inne kolory opisze na bierzaco:
http://bombiola.w.interia.pl/tibia/desert-5.jpg
czernone-firedevile
zielone-beholdery
http://bombiola.w.interia.pl/tibia/Level%20(-4).jpg
niebieskie-nigdy niewchodzic!!!mala jasknia bez wyjscia!
http://bombiola.w.interia.pl/tibia/Level%20(-3).jpg
http://bombiola.w.interia.pl/tibia/Level%20(-2).jpg
http://bombiola.w.interia.pl/tibia/Level%20(-1).jpg
i teleportem przenosimy sie do swiatyni na pustyniu z której wychodzimy na powiezchnie...
w innych czesciach szwedaja sie jeszcze berserkery, calych podziemi niezwiedzilem(potzreba kluczy)
thx za odpowiedz moze jeszcze sie tam keidys wybiore ale jak ostanim razem tam bylem to mialem slaby lvl skille.
szkoda ze o tym nie pislem 2 tyg. temu jakl tam troche pozylem ale po kilku (moze10H) poddalem sie. No coz czlowiek sie uczy na bledach.
JESCZE RAZ WIELKIE DZIKI ZIOM.
Zaznaczyles na niebesko mala jaskinie. Mowisz ze nie ma z niej wyjscia. Czyli nie bardzo rozumiem. Co mozesz zrobic jak tam wpadniesz. Moze cie kumpel ropnac lub cos?
Bombelius
07-10-2003, 21:51
Jasne ze kumpel moze cie ropnac(sam nie wyjdziesz bo sie wejscie za toba zamyka), ale po jawisz sie z drugiej strony dziury i muszisz isc inna droga(przez ognie itp niechce mi sie tlumaczyć bo niepamietam tej drogi:) )
W dziurze jest scorpion i list (ekspozycja stala)opowiadajacy hisorie jakiegos NPC(Non Player Character) który tam wpadl :).. w sumie niema po co tam wlazic:)
O czlowieku ale mnie zaskoczyles :D Dlugo pisales ta odpowiedz. Zaginiony a akcji? No oczywiscie nie wypada nie podzekowac wiec thx.
Bombelius
07-10-2003, 22:14
:)
no troche mnie niebylo, bo jak gram to niemam czasy na forum :D
teraz niegram bo pije wódke z bratem wiec mam czas na pare odpowiedzi na forum :D
cya in tibia tylko ze ja gram na eterni :/
;)
O wy alkoholicy!! Nasowa sie jeden wniosek: tibia, panienki i alkohol to cale nasze zycie :]
pozdro dla brata.
ps:ide sie napic :]
ja bym dorzucil jeszcze fajki no ale to juz tylko taki moj maly dodatek bez ktorego nie moge zyc (zreszta bez tych poprzednich tez nie) :))
Eustachy
26-03-2004, 19:51
gdybym wiedział o tym wcześniej to by moj kolega tam nie zginą :P ale teraz wiem co zrobic gdy ja wpadne :P
Jeśli tam wpadniesz to albo ktos cię ropnie albo muszisz zginąć. Jak słyszę jest tam scorpion, a więc zginąć nie jest ciężko:D:P:D:P
A wie ktos jak sie dostac do tej banshee co tam jest?Lazilem wczoraj z kumplami godzine(oni znaja dosc dobrze to miejsce) ale nie znalezlismy zadnych wskazowek
Bezimienny
27-03-2004, 08:24
Oryginalnie dodany przez Kaczor
A wie ktos jak sie dostac do tej banshee co tam jest?Lazilem wczoraj z kumplami godzine(oni znaja dosc dobrze to miejsce) ale nie znalezlismy zadnych wskazowekBanshee pod pustynia?? Jestes pewien ze nic Ci sie nie pomylilo?? Banshee tam nie ma.
Skąd wiesz?
Może jedna Banshee się trafi?
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.