Pokaż pełną wersje : największy odważniak
karol.99
16-03-2004, 06:48
jaki był największy odważniak którego mieliście okazje spotkać?
ja osobiscie spotkałem 10 lvl knight który się rzucił na mino maga
Mr Logest
16-03-2004, 07:08
8 lvl na poh na 3 cyce i guarda sie bestia rzucil,
8 lvl na wiedzme poszedł jak w ciemno..
Zureq (RUBERA)
16-03-2004, 14:18
Ja znam jednego - siebie :P Nieraz rzuciłem się na dragona, scorpy, mino maga i archera, dwarf guarda, mając lvl ~12 :) Raz na cyce poszedłem jako tarcza na tymże lvlu (skille ~25/~25) :P
Dr. Omader
16-03-2004, 16:10
Mnie kiedys koleś w kafejce się pytał czy smok jest silny. Był akurat koło skały w veno, za czasów gdy był tam jeszcze smok. Miał 10lvl druidem i miał 2 handed sworda. Ja sobie zażartowałem z niego i mu mówie:
Jak wskoczysz i nie walnie ci komba za 300HP+ to go rozwalisz. I się uśmiechnąłem. A on tam wskoczył zanim co kolwiek mu powiedziałem i biegnie na tego smoka z broni go bić. W sumie to zdążył mu 2 chmurki zrobić zanim padł. To i tak dużo. 8)
Na cyce od 12lvl to nic ciekawego. Dzisiaj moj kumpel na DLa solo poszedl ( 40pally skile 75/...)
hehe to ja mojom pierwszom postaciom (paladynem) sie na 8 levelu zucilem na 3 zerki :D
Mój kumpel na 10lv walczyl z mino magiem i orc warriorem.
Blokuje jaszczure w kanionie koło Kaz, dwóch kumpli wali, hmm/bolts... podchodzi gościu którego nie znałem, więc pisze, żeby się nawet nie póbował zbliżać do smoka, bo będę zły... Oczywiście zaczoł się zbliżać, więc manewr z zielonym, koleś dostał dwa fw, i padł...
My kontynuowaliśmy hunt, czekamy na respa, patrze że przybiega ziom co padł przed chwilą, niby nic dziwnego, tyle że przybiegł przez kanion, więc jeżeli smok by się zdążył spawnąć, to by złapał drugiego deadsa... raczej głupi niż odważny, no ale co tam, macie go ;]
Następna postać, którą chciałem się pochwalić, to mój kumpel, sorc, po zakupieniu pacca zabrał się za zwiedzanie Darashii, gdy doszedł do stalkers, ds, ghouls etc., zaczoł się mnie wypytywać o różne dziwne rzeczy, powiedziałem mu, że pierwszy raz, wypadało by żeby poszedł tam z kimś bardziej doświadczonym, bo sam na 95% padnie. Nie posłuchał, wszedł... Po ubiciu kilku stworów pyta się mnie co dalej... Ironicznie powiedziałem, żeby sunoł śmiało do przodu, tam jest teleport do świątyni... miałem oczywiście na myśli to, że padnie, i w świątyni sie lognie. Po pięciu minutach, na chwile zniknoł mi w vip listy, zalogował się, i napisał, że nie znalazł żadnego teleportu... :P
Ehh.. widze że bardziej bawią was mniej skomplikowane dane...
11 i 12lvl na bk.
Jednemu wypadła katana, drugiemu leather legsy bodajże.
8lvl na demonie :P
postać znajomego, który chciał mieć efektownego deadsa.
Ja mialem sytuacje nie z potworem ale z pewnym PK. Niby ze to przez wojne mial skulla. Ale fakt faktem 35lv zatrzasl calym venore. Kto wpadl pod depo cos nie tak, musial placic. Staly 60lv, 70lv+ i nikt mu nie fikal kazdy placil. Dopiero potem dowiedzialem sie, ze pan xXx ma za soba caly Red Legion, Walkora i tych podobnych ciemnych typkow jako plecy. No Comment :)
Druid lvl 14 i knight lvl 12 (bloker) na smoka, niestety smok byl jakis spamujacy i padli obaj (slowa knighta).
Tak pozatym to mieli w plecakach po smierci:
Rycerz line, lopate, troche jedzenia.
Druid 2 UH, 2-3 HMM, 1 SD i kilka blankow.
Ja z kolega (wtedy ja druid 9 lvl, kolega sorcerer 10 albo 11), postanowilismy sie wybrac na cyklopy... nalezalo by jeszcze wspomniec ze nie wiedzielismy jak run urzywac... warte wzmianki bylo by tez to ze mielismy obaj sprzet jeszcze z Rooka (chain armory, studed legs, katana on ja sword, copper shield). Plan byl taki ze najpier kolega blokuje i jak dobrze pujdzie to nastepnego ja... niestety kolega padl po 2 ciosach a cyklop byl minimalnie szybszy odemnie.
Ja magiem na 11lvl po poh latałem uciekłem z poh mając 13hp i 2 many prawie zginolem :):)
Knight na 8 lvl (zaraz po rooku) na huntera przezylem 3 strzaly :) on dostal za 11 ;]
Pierwsza postać na Lunarze-Knight. 8 lvl i poszedlem do jaskini kolo thais. Za krzeselkami stal scorpion. Mowie, pewnie nie jest trudny :] Jak zaczelo mi spadac zycie po 16 to zaczalem biegac w kolko i nie wiedzialem co zrobic. Za mna juz stado sepow :))
Gonzo von Krenzel
18-03-2004, 14:28
1. Widziałem na POHu knighta na 5lvl...
2. Blokowałem cyca na 10lvl druidem...
Renihali
18-03-2004, 20:12
Eh ja widzialem kolesia na 7 levelu na wyspie druidow na PoH Hihi :D
- - - - - - - -
Zajugix/22 level/Eternia/Thais/19/21/mlvl 30
Jeden z moich kolegow(52lvl - Paladyn - zarabiste skille) poszedl sam bic Demona!
Poszedl z nim jeszcze jego kolega, duzo silniejszy sprawdzic czy naprawde bedzie bij.
Gdy wrocili sprawozdanie bylo takie :
Obserwator: Ty on naprawde bil tego demona!!
Ja: I co?? pobil go czy nie?
Obserwator: Nie. Ale zrozum ze zostawil mu czerwone zycie!
Moim zdaniem to jest warte podziwu.
Ja..................... na starej postaci (przed hackiem) poszedłem knightem na 12 lvl na PoHa i sam chciałem GS zabić. Po jednym ciosie miałem red hp, ale na szczęście kumpel mnie w pore uhnął. Wparowałem do świątyni a tam jush kumpel użył na mnie Antidote Rune i UH i PRZEŻYŁEM.................... uf..................... gdyby nie on................ :D
Ja mam kumpla, który dopiero co wyszedł z rooka i już pchał sie na jakieś 15 orków i 3 orki worriory.Padł po 2 sekundach. Albo pare dni przed tym zdażeniem, mimi iż go ostrzegałem, poszedł sam na beholdera, którego otaczało stado szkieletów.
Siedzę kiedyś sobie z kumplami na BK (za czasów, gdy nie było tam jeszcze bramki lvl 50+). Czekamy na spawn, aż tu nagle włazi gośc lvl 8 (jak on przeszedł przez beholdery, to nie wiem) i twierdzi, że on chce teraz bić tego potworka, co tu jest (nawet chyba nie wiedział, jak BK się zwie). Nie przeszkadzało mu, że 3 typa, z których ja byłem najsłabszy (lvl ~30 sorc) mówi mu, żeby se poszedł, bo nie chcą go zabijać. Wreszcie musieliśmy mu pozwolić bić się z BK :P
ja widziałem grupkę mexykanów na eterni którzy z (8,14,7,16) levelkiem wybrali sie na poh :-) i wszyystkich zabil gs [NO COMENT] trza być pro żeby druid na 7 levelu rzucil sie z mace na gs-ka :D hahah
Weźcie sobie zobaczcie filmik z tego zbioru: http://www.lo2.opole.pl/~zeus/Tibia/Tibiacam*****
a tytuł to (7.2)28-elder-pking-amera
To jest najwiekszy odwazniak jakiego widziałem. Wogole nie wiedziałem, że czarodzije mogą być tacy potęzni...
Melnorica
04-04-2004, 21:46
To ja pamiętam, ja rzuciłam sie na Orc Warriora na 8 lvl (od razu po rooku) :D Poszłam wtedy z kolegą na zamek ( Pall 13 lvl )
Po dwóch ciosach miałam zółte życie :D Ale deda nie zaliczyłam :)
Cainghorn
13-04-2004, 21:03
Ja mialem kiedys taka sytuacje:
Oprowadzalem kolege po okolicach Venore (mieszka w Carlin) i zaszlismy az do Elvenvillage. Ostrzegalem go naturalnie zeby samodzielnie zanadto nie kombinowal:). Level 20 knight...
Bilismy spokojnie elfy, idziemy, patrze, a on sobie gdzies polazl. Po chwili slysze krzyk:"AAAAAAA!", a on wieje na red hp przed 2+ scoutami. Nawet nie zdazylem uhnac.
Rzucil sie na nie z mieczem dwurecznym.......
hmm moze sie pochwale ;p
35 lv master solo dli
37 master solo demona
39 master proba sola 3 behemotow
40 master proba sola wrl
25 knight block dla
38 knight block demona (padelem na 2 ;p)
70 knight po update block 2 wrli i uE 100 lv master sorca
heroiczny czyn : na 15 lvl poszedlem na szczury hahahaha :P :P :P
Triciol Pogromca
24-04-2004, 22:17
Hehe spoko historie macie.
Moj qmpel na 12 lvl najtem skille 38/?? handed sword, scale arm, leather legs,solider helmet zucil sie na Panxora
Ludzie z Rubera go znaja ale to 106 royal. Kolega mial male szanse
Kpt. Meszkoni
24-04-2004, 22:20
Hmm... Jak dobrze pamiętam to chyba widziałem pana na 4 levelu, który wskoczył w sam środek około 5 Minotaurów :]. Przyznaje, że ja sam "skakałem" na 6 levelu do Orc Spearmen i 2 zwykłych Orc, oczywiscie dostałem po łbie :P.
Ja znam paru takich kolesi, a oto sytuacje:
1. Siedze w cafe i u nas dużo małolatów gra w tibie. No i kiedyś 3 z nich postanowiło iść na smoka :P Nie pamiętam dokładnie lvl dwuch z nich, ale wiem, żę bloker miał lvl 11 i sklie ~35/~35 - no i oczywiści epoległa cała trójka.
2. Też w cafe i też małolaty :P Dwuch kolesi: sorc lvl 12 i druid lvl 11 postanowili iść na ork land! Wzieli po pare hmmów. Wszyscy im mówili, że polegną ale oni i tak poszli! O dziwo pierwszego zerka jakiego spotkali zabili!!! Ale następny już wyskoczył lider, który siekał im z noży no i polegli chłopaki :D
Znajomy blokował demona bez tarczy ;). Przeżył, cudem.
Ja widzialem ultrasmiesznego odwazniaka...
Ide sobie po venore z 17lvlem (przed dedem moim)
ide ide a kolo 6lvl mnie naparza ;) no comment :P
hmm.. na 9 chyba lvl'u wyrwalem sie na kolesia na lvl 84 bo udezyl qmpla
Podpalacz
25-04-2004, 10:08
Kiedys z kumplem ( Sentar ) poszlismy pod Thais zobaczyc jak wyglada smok:)))) , no i on wszedl i poszedl ( mial 13 lvl sorc ) i fuxem udalo mu sie nawiac:))) ja oczywiscie nie chcialem byc gorszy i moim paladynkiem na 10 lvl ( Fenixpl ) poszedlem zobaczyc jak wyglada no i dostalem combo -.- reszty sie domyslcie:)
Kiedys 5 lvl mnie zaatakowal mial red hp:)))) koles nie mial liny i chcial wyjsc ( hehehe )
na 14 lvl poszedlem sobie na Ork Land i zabil mnie zerk
Kiedys na BK huncie wpadl 13 lvl i pyta sie czemu tam stoimy -.-
Wiecej nie pamietam
Pozdro
kotomaniak
25-04-2004, 10:18
Ja ma taką historię. Stoje sobie koło respa DSa (koło cyców) i na respawn rzeczonego czekam. Nagle wbija 2 ~9 leveli i idą na cyca. Ja im radzie zostawcie se cyca bo was zabije, a oni poszli. Nawalali z fire fieldów jednego zabił cyc a drugi podł od własnych ffów n/c.
Mr Logest
25-04-2004, 10:22
Oryginalnie dodany przez Mr Logest
8 lvl na poh na 3 cyce i guarda sie bestia rzucil,
8 lvl na wiedzme poszedł jak w ciemno..
dodam jeszcze 7 lvl na gs..ale się nie rzucił tylko lurowal skubany na pohu..i to skutecznie!!!
Adventure form PoH
no i podobny oddział jak wyzej gdzies tam opidywano ..oddział samobójczy z 5 char lvl max 13 ruszających na "Yeah! Lets Kill Draggie..!"
no comment (trafili na zerka.. ubilem go ale juz zdązył 2 położyc.
A ja uwazam za odwaznego Teraya:P Który na 23 lvlu knight blockowal DLa, ja mu towarzyszyłem (wtedy jeszcze paladyn 20 lvl 60/51 ) i sorc 25 lvl :).Co najwazniejsze zabilismy Dla:P a kolo niego byl jeszcze smok:)
Dowód (http://zielonyftp.republika.pl/DL.jpg)
Faolitiarna
25-04-2004, 14:19
Oryginalnie dodany przez Lefty
Ehh.. widze że bardziej bawią was mniej skomplikowane dane...
11 i 12lvl na bk.
Jednemu wypadła katana, drugiemu leather legsy bodajże.
8lvl na demonie :P
postać znajomego, który chciał mieć efektownego deadsa.
Naprawdę powinienneś sie zastanowić czy kłamanie ci coś daje. Jara cie to? Staje ci ten 3centymetrowiec? 3 centymetrowe szkła od okularów ci zaparowywują? Pryszcze przez chwilę stają się bledsze?
Po prostu przestań pier#olić, chłopcze.
Faolitiarna
25-04-2004, 14:23
Oryginalnie dodany przez Podpalacz
Kiedys 5 lvl mnie zaatakowal mial red hp:)))) koles nie mial liny i chcial wyjsc ( hehehe )
Kiedys na BK huncie wpadl 13 lvl i pyta sie czemu tam stoimy -.-
Wiecej nie pamietam
Pozdro
eee 5 level cie atakował? ciekawe a może babcia cie głaskała szczotką?
Ithelios
25-04-2004, 15:22
@Faolitiarna
Aby kogoś krytykować trzeba sie na czymś znać N00BKU.Widać,że grasz w Tibie mało(dopiero od świątecznego update).Do twojej wiadomości-przed updatem nie było bramki levelowej na BK,potwory się nie przerzucały i chodzenie nawet 8 lvlowymi palkami(ważne były tylko odpowiednio wysokie skille)z odpowiednim blokerem było w modzie i nie stanowiło problemu.
7lvl kajtuszek idacy na pohu w strone GS'ów...
chyba nawet nie udalo mu sie krzyknac "help"
15 min pozniej widzialem jego ciałko :D
Tretogorczyk
25-04-2004, 15:40
eee 5 level cie atakował? ciekawe a może babcia cie głaskała szczotką?
Ciebei pewnie babunia workiem ze szklem bo glowce klepala.
Naprawdę powinienneś sie zastanowić czy kłamanie ci coś daje. Jara cie to? Staje ci ten 3centymetrowiec? 3 centymetrowe szkła od okularów ci zaparowywują? Pryszcze przez chwilę stają się bledsze?
Naprawdę powinieneś sie zastanowić czy telling bullshit ci cos daje. Jara cie to? Twoj wibratorek z nalepka Push-Bush dziala mocniej? Proteza mózgu zacznie sprawniej działać? Kibel nie będzie juz zapchany?
Po prostu przestan uwazac sie za kogos lepszego, bo pewnie na 7 lvl krzyczales
HUNTER ARE MASS PK!!!!!!!!11 HULP MAJ! PLX FREI INTEM! YO SUCH DIEAD!!!!111 MINE FIRENDS WILL HAUNT YO!!!!!1111111111
edit your posts plx
Tretogorczyk
25-04-2004, 15:43
Tak wzgledem odwazniakow :)
Kolega Knight na 11 blokowal draga (jednego - wiec fart pewnie) ze skillami 30/30, fakt ze team to chyba 5 osob bylo, pewnie 3 uhalo ;).
Sobie tak zwiedzalem poh... palkiem na 11 lvl ;)
Jakis koles HELP GS! to ja biegne za gsem i laduje w niego strzalkami :) Gonie go gonie.... i bum You are dead. Patrze - ooo... dziura z dragiem :D Poh forever :>
Ja jak gralem dopiero z 2 tygodnie , swoim druidkiem poszedlem z kumplem palem na 30lv sprawdzisc jaki jest dragon , to znaczy on solowal normalnie , a ja poszedlem zobaczyc co i jak :D
On mowil zebym czekal on bedzie go gonil i naparzal a ja z tylu biegl za nimi i z hmm walil. Ale niebylem zbyt poinformowany, wiec czekam przy wejsciu , on wybiega,ja czekam , drag przebiega kolo mnie i tu GFB i You are ded. 8o , teraz juz soluje dragi knightam , ale wtedy nic niewiedziealem :P
A KTO KIEDYŚ ZABIŁ HUNTERA NA 17 LVL SKILLE 42 35?? JA I MI NIKT NIE WIERZY ALE TAK BYŁO A GDY 2 RAZ POSZŁEM Z KOLEGĄ TO JEGO ZABIŁ A MI ZOSTAŁO 5 HP:d
DT w Annihilatorze i wszyscy co go robili :lucznik:
a jablokowalem dla na 45 lvlu skile 70\64 z jednym plecakiem uhow no nibi nic nadzywczajnego no nie?
ale bylem nawalony wtedy pamietam tylko 1 i 3 dla , jak rozdarlem sobie koszulke i to ze wracalem z ekipa i uhy im sie na ogniach skonczyly jak wracalismy (kolo venore za )
ale nie padlem
MayGyver
25-04-2004, 21:07
wczoraj: ja
sorc 35 lvl
edron
5 hunterow mnie zaskoczylo
2 sekundy zylem bo mialy wysokie hity
Tretogorczyk
26-04-2004, 09:48
12 lvl sorc, przypadkowo zwiedzajac poziomy trolli (nad mols), zszedl nizej... Poszedl sobie w jedna ze stron - ktos trenuj i mowi GET LOST, sorec w nogi, idziemy w prawo. O shaman! O GS! Fakt, ze przezylem.... jak ? :]
skoro juz mowicie o brawurze to probowalem wykonac sorcem na 40 lv Demon quest
wlazlem ue i juz nie wszedlem ;p
(mimo blockera GFB Demonow mnie wykonczyly)
na 9 lv porwalem sie na okolo (kopiuja sie dranie) 20 slimow
LoL? demon quest jest od 100 lvlu :berserk:
L..i..S..e..K
27-04-2004, 20:21
Na 8lvl rzuciłem sie na GS'a :D. Fakt był zrulowany koło Venore..Nawet nie zdążyłem podejść a już uciekałem rozłożył mnie w trzech strzałach.
PS
Nawet sobie ScreeNa zrobiłem :D
http://www.cashzone.republika.pl/Dead.JPG
Hehe,cja dzisiaj na Cyc huncie nie patrzylem na lajfa i walilem w grupke 8 cycow z GFB... :P oni byli tak ze wchodzilem pod gorke i bylem nietykalny wiec to wygladalo tak
1. Schodze GFB, wchodze
2. Tak samo
3. TAk samo ;P
4. Tak samo
5. Wchodze you are dead ;P
Dlaczego? nie zauwazylem ze za ostatnim razem zeszlem z caalyymi 10hp xD
powod? Nie patrzylem na lajfa tylko jak mi GFB ubywa xD
Naszczescie kilka kratek ode mnie byl friend i zabral moj eq i mi oddal :p uff, ale 6k expa w plecy xD
Ale potem poszlismy z friendem poprawic hunta i chyba 3k expa zrobilem :P
Fajny temacik do bicia postow :D
Ktos odwazny? Heh, mam kumpla, ktory chodzil na wszystko. Zaczal grac troche pozniej niz my i gdy tylko uslyszal o fajnym (czyt. silnym) potworku to zaraz na niego szedl, obojetne na jakim lvlu. Tak zaliczyl soldiery, guardy, gsa i kto tam wie co jeszcze :D (Oczywiscie padl :) ) A czasem chodzil tylko po to zeby zobaczyc fajnego potwora... :P Szedl ze swiadomoscia ze padnie, ale za to SSa mial :D
Necromancerka
28-04-2004, 21:44
ja widzialam jak 55 paladyn pomog 87 spierdzielic przed 3 dragonami na pohu ja tez ledwo ucieklam ale przezylam dzieki naszej kochanej "Exura vita"
Dan the Automator
28-04-2004, 21:49
Oryginalnie dodany przez Ozzie
LoL? demon quest jest od 100 lvlu :berserk:
Mowa o starym demon queście -.-
Ja wczoraj miałem fajny przyopadek:
Mój kolega, który od niedawna gra w tibie wyszedł na maina, dostał pare itemków ode mnie i chciałm go oprowadzić. Poszliśmy sobie na amazonk camp koło Venore, i tam sie rzucił na jakiegoś sorca z 11 lvlem(bo miał czaszke białą), kiedy kolega zaczął przegrywać to już mu pomogłem....
Potem zaatakował 53lvlowca, i ten go gonił aż do smoka koło kazo, bo tam uciekł z tqwierdzeniem że smok go obroni. potem, po zalogowaniu poszliśmy na outlaw camp, zabiliśmy pare mino archerów, troche ww i wracamy, szliśmy koło POHu, i kolega zauważył mino guarda i archera(na az) i się na nie rzucił... Musiałem go UHać ciągle, w końcu jakoś uciekł:P potem jeszcze pokazałem mu Roty w okolicy Venore i Beha, no i sam na niego poszedł...
Niemiertelny
30-04-2004, 11:34
ja mialem taki przypadek ze jakims cudem na poha dostal sie 8 lvl i zaczol wypytywac mojego kumpla gdzie co jest i czy nie ma jakis fajnych zeczy zeby mu dac. kolego po pewnej meczacej gadaninie z nim powiedzial zeby zszedl do dziury z gs mowiac ze ta znajdzie k set i inne bajery glupek posluchal mojego kumpla i tam wszedl mielismy jazde nie z tej ziemi :D :D :D
jeszcze jedna zabawna historyjka bylo to ze 2 gostkow po 10 lvl. chyba sorc i kinght poszli na poha i zlurowali 3 dragi, 1gs, 1ds i 1 orca leandera kisilismy sie w swiatyni ok 30 minut az w koncu przyszedl palek na 32lvl i wszystkie te potworki polecialy na niego z mala nasza pomoca udalo sie wszystkio wylac locznie z 2 gostakami ktorzy to zlurowali :D
Oryginalnie dodany przez Ozzie
LoL? demon quest jest od 100 lvlu :berserk:
STFU
czlowieku ja gram w tibie kiedy ty jeszcze chyba netu nie miales ;p
to bylo prawie 1,5 roku temu
Rozwaliłem 2 razy Huntera na 12 levelu(paladyn). Pierwszy raz za pomocą HMM---wchodziłem na górę, strzał i schodziłem na dół-i tak w kółko aż umarł.Drugi raz poszedlem z kuszą i mialem takie szczęście, że Hunter coś nie mógł trafić więc zabilem go bze leczenia się(bardzo się zdziwilem, że tak dobrze mi poszło).
LUDZIE TO JEST PRAWDA!!!NIE KŁAMIĘ!!!
idZi Master Of Dizaster
01-05-2004, 00:38
moja tibioska kariera nie jest taka długa ale widzialem jak gość na podajrze 7-8 levelu wyskoczyl na gsika zrulowanego pod most dwarfów .. dostal hita za 180 i lezal :D
hmmm moj kolega paladyn...mial 8 lvl i wybralismy sie do Carlin... przy okzaji mielismy odwiedzic AB szlismy za kazo ja nie wiedzialem gdzie ide wiec polegalem na nim... zapytal : czy dam rade hunterowi... mialem wtedy 15 lvl i skile 43/35 wiec troche sie przestraszylem... kumpel wszedl pierwszy...pozniej ja... zobaczylem huntera... moj kolega padl po 3 hicie a ja uciekalem krzyczac Exura i HELP :) w sumie to stracilismy 6 carlin swordow :)
na roku jest miejsce gdzie jest mino...tam jest wedka,itp. mialem 4 lvl i tam poszlem... ale trafilem na grupke mino czekajacych na przybycie gosci :) tylko weszlem tam i odrazu ujzalem cudowny napis "YOU ARE DEAD" :)
Ja na 8 lvl chodziłem na minomaga :D (tego przy POH) Oczywiście mnie zabił :) Gdy udało mi się dojść dalej to prawie zabił mnie WW.
Na 12 lvl chciałem zabić skorpiona, ale troche mnie zatruł :)
1. Lvl około 10. Poszedłem zwiedzać tereny na południe od Thais i doszedłem do miejsca gdzie są cyce. Jeden na mnie się rzucił i trzeba było spróbować czy nie da rady go ubić :P. Nie dało się... Zacząłem zwiewać, a że troche lagowało to nie mogłem go zgubić. Dorwał mnie przy gildii palków w Thais :/
2. Lvl około 20. Ktoś zlurował gs-a do Thais i chciałem sprawdzić jak mi pójdzie:P Na szczęście zdążyłem zwiać do kanałów, a jak urzyłem exana pox to mi zostało 4hp :)
marcinek-druidek
03-05-2004, 08:06
Taki kolo na 7 lvl na mainie poszedl na poha zeby go zabily gs!
Albo taki kolo polak 13 lvl knight pytal mnie sie czy nie chce go zabic ja mówie ale musisz miec czache to go zabilem wlogowal sie i sie pytal kto jeszcze chce mnie zabic kazdy powiedzial ja nie a on na to to ide na gs ale bedzie ubaw powiedzial ani nie zobaczyl gs a juz nie zyl
Smieszne co?
Oryginalnie dodany przez marcinek-druidek
Taki kolo na 7 lvl na mainie poszedl na poha zeby go zabily gs!
Albo taki kolo polak 13 lvl knight pytal mnie sie czy nie chce go zabic ja mówie ale musisz miec czache to go zabilem wlogowal sie i sie pytal kto jeszcze chce mnie zabic kazdy powiedzial ja nie a on na to to ide na gs ale bedzie ubaw powiedzial ani nie zobaczyl gs a juz nie zyl
Smieszne co?
Raczej nie...
top: niektorzy widzę fajne historyjki wymyslaja. heh pozazdroscic wyobrazni.
Kaktusior
03-05-2004, 22:39
14 lev poszedłem na 2 GS
(smutno mi sie zrobilo ) ;(
Jak dla mnie to 2-ch gosci na valorii z nickami -> "Ziom co zjaral pare ton" i "Bialy proszek do noska" :]
Dziwie sie ze jeszcze nie wrocili tam skad przyszli (czyli na rook)
Mathayus
04-05-2004, 14:58
ja 6 lvl na gs widzialem ale nie pozyl raz i po nim
hosalosa
04-05-2004, 23:14
JA moja pierwszą postacia 8 lvl pallek na ruberze zobaczylem kolesia który bil mojego kolege i zaczelem w niego walic z arrows jednak nic mu nie zchodzilo gdy wzielem na niego lOOk ukazal mi sie napis " You see Panxor he is royal palladyn lvl 95 8)
40+ elite knight, ktory pierw pokonal 50lvl palka i 60lvl rycka na raz, a potem zaczal sie napierniczac z 6 kolesiami 70+ na raz :) Moze ktos bedzie wiedzial o kim mowie :P
Cainghorn
05-05-2004, 18:39
Moze to byl Lord Chipilin? Bodajze ze 2 miesiace temu wyskoczyl na Venore. Bili go z pol godziny. Walkor, Vanessa Ice i kilka-kilkanascie osob z high levelami. Dzielnie sie trzymal:) Padl pod sklepem z bronia. Heh, mial duzo uhow, dobre skille (80+/80+) i level 48 wtedy. <Teraz ma 68>
Pall nocy
05-05-2004, 21:45
A ja dzis wraz z kolegami zabilismy 2 osoby z del'toro i co lyso ;]
Dokerx from Secura
05-05-2004, 22:18
moj qmpel ze skierniewic majac 15 lvl solowal smoka na pohu e skilami 48 dist. juz sie nauczylem jak to robi poszly mu tylko 2 uhy!!!
>Henepo<
06-05-2004, 18:33
Raz kumpel powiedział żebyśmy poszli na elfy, mówił, że są słabe :P Więc poszłem, gdy zeszliśmy na dół(ja poszłem pierwszy) żucił się na mnie elf arcianis(nie wiem czy tak sie pisze), zlał mnie do 1 hp i wszedł mój kumpel, odrazu poszedł do przodu, a arcianis atakuje tego kto jest blizej, więc zaatakował go, ja szbko wszedłem na góre, jak się okazało kumpel złapał deda:P Zaraz potem chciał wrócić po swoje rzeczy, ja miałem go ropnąć po 5 sekundach:P więc on wlazł ja policzyłem do 5 i ropnełem niechcący elfa zwykłego, szybko zazuciłem line i wyciągnełem ciało kumpla:P Jak widać zginął 2 razy:P
Też raz widziałem jak jeden na 6lvl na mainie chciał cyklopa zabić :P Na jego szczęście cyklopa nie było:P
Raz widziełem jak typ lvl 11 palek mówił że zabił DS'a bez zużycia UHów.
mój kumpel - knight 25/23 lvl 9. zbladzilismy z kolegami i trafilismy na huntera - a knightcik jeb, dobiega i chce blokowac... poszla seria szybkosci pociskow karabinu maszynowego mp5 z przedluzona wersja lufy i tlumikiem, oraz oczywiscie 40-nabojowym magazynkiem :) chwala Bogu, ze my tam bylismy - kilka hmm w trybie bezpiecznym i po hunterze...
a kumpel do dzis ne zbliza sie w tamto miejsce :)
ja na 8 lvl (z swiatyni prosto) poszedlem na pustynie i wpadlem w dziure ;) nie pytajcie co dalej...
Dość "stara" Tibia:
Jeden z Hi-lvli na Eternii miał 8lvl'a, po czym wysyłał go na Demony, żeby mieć efektowne wpisy..(Nie wiem, czy to czasem Zoxis nie był, kolega mi to kiedyś pokazywał).
A comment bodajże "best demon pk in tibia" :)
Bigvirus
07-05-2004, 19:24
Ja raz prubowalem Giant Spidera zlurowac na 7 lvl knighta
Ale tez raz udalo mi sie na 13 lvl sorca 3 dargi pod venore przeprowadzic:D
Shin Chan
18-05-2004, 10:41
ja na 12 lvl sorkiem bylem na ww kolo pustyni (wolftower) spotkalem 3 archery i maga , mialem GFB (cale szczescie) poradzilem sobie ale na redzie juz mialem, pomyslalem ze raz sie udalo to drugi tez i ot efekt
http://tibia.4players.de/community/?subtopic=character
Ja widzialem jak koles na 7 levelu zucil sie na kolesia z 63 levelem(na mojego kumpla), nie przezyl nawet jednego udezenia! :O
a ja palem na 8 lvl bilem smoka :) na isarce jak gralem
do mnie i takiego kola goscia kolo mnie (okolo 80 lv) podskakiwal 8 więc ten nie chcial sie trudzic 1 SD i tamten padl :D i jeszcze jak moj kuzyn chcial zobaczyc co jest w takiej jaskini włazi i od razu dead :D ze wszystkich stron byly mumie :D mial oczywiscie 8 lv :DDDDD :D
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.