mastercomputer
28-06-2005, 21:18
Dostałem dziś anonimowy list na Lunarze w mieście Carlin. Załącze wam cały list, bez cenzury.
Siema. To ja, twoj koszmar. Jesli wyjdziesz z depo masz deda. Pamietaj. Teraz biore sie za twoich wszystkich przyjaciol. Dla wlasnego dobra nie wychodz z depo, chyba ze chcesz uratowac przyjaciol, np. Hala mistrz, Pall of Lunara`Ziomek, Lehoon Hithi. Zegnaj. (mam 60 lvl). To prawda, mam takich przyjaciół, tylko o nich nikomu nie mówiłem. Pewnie mi zhackował konto. Co mam robić?
Siema. To ja, twoj koszmar. Jesli wyjdziesz z depo masz deda. Pamietaj. Teraz biore sie za twoich wszystkich przyjaciol. Dla wlasnego dobra nie wychodz z depo, chyba ze chcesz uratowac przyjaciol, np. Hala mistrz, Pall of Lunara`Ziomek, Lehoon Hithi. Zegnaj. (mam 60 lvl). To prawda, mam takich przyjaciół, tylko o nich nikomu nie mówiłem. Pewnie mi zhackował konto. Co mam robić?