PDA

Pokaż pełną wersje : Piewszy raz na rooku...


Finuko
23-03-2004, 15:51
Wpisujcie tutaj wszystkie głupoty, jakie potrafiliście palnąć pierwszy raz na rocku.
Ja na przyklad nie umiałem wejść po drabinie:P
otworzyć drzwi i atakowac szczurów:P

Jagger
23-03-2004, 15:56
Mialem dokladnie ten sam problem z drabina, ale na szczescie ktos przyszedl i mi objasnil co i jak :)
Kolejnym glupstem byla proba sprzedania cluba, co skonczylo sie wysmianiem mnie przez polowe ludzi znajdujacych sie w miescie. Ubralem sie jeszcze jak down, bo tak na prawde wisialo mi jak bede wygladal, wazne bylo nauczenie sie gry. :P

Bilbo12
23-03-2004, 18:13
no co ty ja nie umiałem posługiwać sie liną i jedzeniem.
a jak chciałem sprzedać cluba to mnie wyśmiali bo napisałem mace!
spoko dasz se rade!! nauczysz sie szybko

______________________
Fargass 10lev 9mlev Sorcerer
HIBERNA

muggler
23-03-2004, 21:18
Ja prosiłem na drugim levelu żeby mi ktoś pokazał miejsce gdzie jest dużo ratów. No więc koleś do mnie powiedział że zna miejsce gdzie jest dużo rotów. Myślałem że rot i rat to to samo. No więc idę do tego grobu, wchodzę do rotworm roomu a tam osiem rotów. Myślałem że one takie bezbronne jak raty :D to wychodzę na środek i po chwili 'You are dead' :))

Monoskar
25-03-2004, 22:54
Cze, nie dawno zacząłem grać w Tibię i związku z tym piszę. Może od razu zaznaczę, że jest to mój pierszy RPG z życiu, bo do tej pory biegałem z karabinem po polach Call of Duty i tym podobnych :]
Do rzeczy: założyłem konto, jestem na pierwszej mapce, Rookgaard, i mam mały problem ?( Nie wiem jak sprzedac zabite szczury w sklepie - czy trzymać je w ręce czy nie ? Bo np jak noszę ze sobą trochę "ham" z królików, to jak biorę szczura w podzmiemiach to żarło mi wypada ;( Podobnie mam z pieniędzmi - albo kasa w ręce, albo szczur lub jedzenie... A może coś robię źle ?

P.S. To naprawdę moja pierwsza gra tego typu więc nie zalewajcie zbytnio ;)
Dzięki za pomoc

Gewof
25-03-2004, 23:29
Oryginalnie dodany przez Monoskar
Cze, nie dawno zacząłem grać w Tibię i związku z tym piszę. Może od razu zaznaczę, że jest to mój pierszy RPG z życiu, bo do tej pory biegałem z karabinem po polach Call of Duty i tym podobnych :]
Do rzeczy: założyłem konto, jestem na pierwszej mapce, Rookgaard, i mam mały problem ?( Nie wiem jak sprzedac zabite szczury w sklepie - czy trzymać je w ręce czy nie ? Bo np jak noszę ze sobą trochę "ham" z królików, to jak biorę szczura w podzmiemiach to żarło mi wypada ;( Podobnie mam z pieniędzmi - albo kasa w ręce, albo szczur lub jedzenie... A może coś robię źle ?

P.S. To naprawdę moja pierwsza gra tego typu więc nie zalewajcie zbytnio ;)
Dzięki za pomoc


Zeczy ktore znajdziesz mozesz wsadzic do baga(na gorze po prawej), baga mozesz otworzyc kilkajac na niego crtl+lewy przycisk myszy. Raty sprzedajesz w sklepie i mowisz "hi", "sell rat", "yes" i jezeli masz wiecej niz 1 to dalej "sell rat" lub "bye".

Andy ognisty
26-03-2004, 16:11
ja gdy gralem pierwszy raz w tibie tez walnalem niezla gafe bylem z juz w miare dobrym kolega na szczurach zabilem go i zaczalem sie strasznie cieszyc na to kolega sie pyta co bylo w srodku szczura dopiero wtedy do mnie dotarlo ze szczura mozna otworzyc i tam moze cos byc za to kolega mial wielki ubaw

Monoskar
27-03-2004, 15:11
Cze, jest coraz lepiej, rozwijam się na Tibii, ale z każdym dniem stają przede mną nowe wyzwania :rolleyes:

1. Czy może mi ktoś napisać jak się handluje z innymi graczami ? Jeszcze nie próbowałem tego bajeru, widzę opcje "trade with" ale się boję, że mój następny post będzie należał do kategorii "jak coś spieprzyć..." Handel w sklepie jest prostszy, bo sprzedawca ma z góry ustalone ceny i sam zabiera ustaloną ilość kasy a tutaj musze się z kimś dogadać. Co potem ?

2. Z tego co widzę na mapie Rookgaard'u, wyspa jest podzielona na dwie części - oddzielone rzeczką. W jaki sposób da się przedostać na druga część lądu - jakiś trick z liną, budową mostu czy co ?

3. Gdzie na Rookagaardzie można kupić zbroję ? Zawsze gdy o nie pytam, (podobnie jest z butami i spodniami), odpowiada mi głuche echo... Może nazwy item'ów mam pisać razem ->StuddedArmor zamiast Studded Armor ?

Pozdrowionka, z góry dzięki za pomoc :))

Dymmek
27-03-2004, 16:33
co do tematu: wiedzialem ze moge cos znalezc w ratach ale nie wiedzialem jak otworzyc i wziac rzeczy do plecaka :D

co do ciebie monoskar:
wiekszosci rzeczy, tych lepszych nie mozna kupic w sklepach. wypadaja z potworow, mozna je tez kupic od innych graczy. wszystko znajdziesz w tutorialu na tibia.pl (co wypada z czego)
ceny rzeczy kupowanych od graczy zaleza tylko od tego co utargujesz. podaj przyklady co chcesz kupic to pewno ludzie na forum ci podpowiedza za ile max.
co do rzeczki: o ktora rzeczke ci chodzi?? o ta przy sklepie al dee?? jesli tak to tam wchodza tylko posiadacze premium account. jesli o cos innego, to sa mosty, ale tylko dla ludzi powyzej 2 lvl!

Monoskar
29-03-2004, 18:37
Cze, dopiszę się w tym wątku bo już nie chcęzaśmiecać forum pytaniami na jedną odpowiedź. Czy może mi ktoś powiedzieć co to jest "mlvl" ? Np:

Dymmek
lvl 12, prawie 13

mlvl 2 <- ?

Hibernia

Szukałem odpowiedzi na to, ale pytanie jest pewnie zbyt banalne żeby ktoś o tym pisał :P

Co do kupowania, jestem już zaazwansowanym handlarzem - dziś zassałem Carlin Sword'a za 85gp. Nie wiem, czy to dużo czy mało, ale mieczyk się przyda :P
Level 5 skills zdobyty, największe osiągnięcie jak dotąd, to zabicie stada 4 wilków (wyłoniły się nieweiadomo skąd). Pozdrawiam ;)

Pamela
29-03-2004, 18:51
Mlvl ---> Magic lvl

Karol ll
29-03-2004, 19:34
Hihi... fajne.

Ja miałem problemy z porozumieniem się z NPC. W większości RPG to na zasadzie kliknięcia w jakąś opcję, tu zaś jest coś zupełnie innego, chyba lepszego na dłuższą metę, jak dla mnie.

Dymmek
30-03-2004, 08:16
carlin sword za 85??????? ja kupowalem na hiberni na rooku za 30 a potem w carlin sprzedawalem za 118!!

FROGO
30-03-2004, 14:08
lol, ale on to kupil na rooku

A do topicu:

Na forum przeczytalem ze mozna przejsc za rzeke na 1 lvl, ale choc mialem jusz 2 czy 3 level nie wiedzialem o moscie :P. No i ide zchodze na dol, i widze miejsce do uzycia liny, ale wtedy nie wiedzialem do czego to jest. Wchodze na to, klikam use itp. Dopiero w szkole kolega objasnil mi jak to dziala ;)

wujekstef
30-03-2004, 14:50
Ja słuchajcie to dopiero miałem gafe. Nie potrafiłem wyjść po drabinie. Męczyłem się z 5 minut. Napisałem do lepszego kolegi, żeby mi pomógł. On mślał że nie mam liny, a nie nie umiem wyjść po drabinie. Przyszedł. Powiedział żebym kliknął na drabine. Meczyłem się strasznie. Minęło kolejne 5 minut. Mówie do niego, ze nie mogę wyjść i wtedy się dowiedziałem że się klika na dolny szczebel. HEHEHE :D

_michu_
30-03-2004, 17:37
heh... ze mna to bylo dopiero... wchodze do kanalu i se ide, cos mnie bije i widze tylko jak spada hp, od razu uciekam spowrotem, dopiero mi pozniej kumpel wutlumaczyl o co chodzi (po co ten kij w rece(myslalem ze torch to kij -LOL!!)jak sie bije itp) niestety mialem problem (chyba jak wiekszosc :D) jak sie po schodach wchodzi hehehe dopiero po kilku dniach odkrylem -lol...

Monoskar
30-03-2004, 18:00
Oryginalnie dodany przez Dymmek
carlin sword za 85??????? ja kupowalem na hiberni na rooku za 30 a potem w carlin sprzedawalem za 118!!


Nie wiem zbytnio o co chodzi, bo nazwy powyżej nic mi jeszcze nie mówią, ale jestem na Rookgaardzie a tam ceny za rzeczy spoza sklepu są spore. Carlin Swordy'y chodzą nawet za 130, Legion Helmets czy Studded Legs też do najtańszych nie należą :P

Real Finuko
31-03-2004, 22:12
Legion helmet powinien kosztować ok 40 gp a studed legsów nie kupuj!!!Będziesz miał lepsze na mainie i taniej!!

Bigvirus
04-04-2004, 21:13
1 raz na rooku tzn w tibie mialem takie mysli ze niewiedzialem nic o tej grze ludzie sie ze mnie smiali bo nie umialem kupywac whodzic po drabinkach i przesuwac... ale tera ja sie smieje z tych ktuzi nie doceniaja innyh playeruw
8)

zuczek
05-04-2004, 18:08
Ja też na samym początku nie wiedziałem jek wchodzić po drabinie, jednak szybko nauczył mnie pewien koleś (dzięki mu za to). Najśmieszniejszą wpadkę jaką pamientam jest nie moja ale pewnego kolesia, podchodzi on do sprzedawcy i mówi buy beck peck :) .

Termbest_pol
05-04-2004, 18:59
heh z drabina to kazdy mial ale ja myslalem ze szczury to jedne z najmocnijszych potworow w tibi ( nie wiedzalem ze itnije main ) :D

Kamil D
06-04-2004, 19:20
Widzialem jak moj kolega w tibie i zabije ludzi ( był pkerem) Weszlem moja postacia na rooku i probowalem go zabic, a jak mnie wkurzyl to mowilem ,,you are dead"
a ziomek ze mnie sie smial :D

Dark Templar
16-04-2004, 18:49
Jakis tydzien temu na rooku podchodzi do mnie koles i sie pyta: "pol?". Ja na to: "tak". Mial problem: nie wiedzial jak wlozyc worek do ekwipunku :D . Tlumaczenie zajelo mi 15 min :D Najdziwniejsze jest dlaczego nie mial worka ktory sie dostaje na poczatku (mial juz 2 lev).
A jezeli chodzi o mnie to nie wiedzialem jak wyjsc z miasta kiedy sie ma 2 lev. :D

Xodapi
16-04-2004, 19:43
1. Nie mogłem wejść po drabinie
2. Po 5 godzinach gry, gdy miałem czerwony pasek życia skapnąłem się, że jedzenie podnosi HP.
3. Zbierałem Bluebaries, bo myślałem, że one podnoszą manę.
8)

Mister Knight
16-04-2004, 20:12
...ja moją pierwszą postacią Wudijuk=R.I.P. jak tylko zdobyłem 2 level, po przejściu za most to cały czas i do każdego pisałem... "whose gonna with me to city nr 2?!! i dont know how to go there!" ... no comments... a z drabiną to swoją drogą :D

petozu
17-05-2004, 17:45
Ja nie wiedziałem co to gp i próbowalem to jeść(myślałem że to ser:])i zostawiałem ale byłem n00bem :baby: :rolleyes:

V.E.N.O.M
20-05-2004, 17:03
a ja nie wiedzialem ze mozna chodzic na skos przez kepy traw blokujace groge:D:D:D

Poisonous
20-05-2004, 19:57
Ja na poczatku mialem problemy z obsluga liny i drabiny :baby: :P

L..i..S..e..K
20-05-2004, 22:05
Najgłubszą rzeczą co zrobiłem na rooku to przy łowieniu rybek wyrzuciłem work z gp (300-400) do wody. ;(

Dummy
21-05-2004, 16:15
Moją najgłupszą wpadką było sprzedawanie wrzucając sprzedawcom rzeczy za lade a kupując rzycanie pieniędzmi. A o tym że moż na otwierać potwory dowiedziałem się na 7 lvl.

V.E.N.O.M
22-05-2004, 17:25
i sie grubo mylisz bo ten temat
moze specjalnie jeat napisany z bledem i
wyglada glupkowato ale takie tez byly
nasze kwasy na rooku w pierwszych chwilach grania wiec napisz cos od siebie a nie krytykujesz ty ty ty niedobry:D

Gonzo von Krenzel
22-05-2004, 18:24
Hehe, ja na początku jak zacząłem grać w tibię nie umiałem wejść na drabine. Klikałem wszędzie koło drabiny, i jakoś wchodziłem, ale miałem z tym wielkie problemy. Myśle, że to normalne na rookgaardzie dla początkujących graczy... ;)

Fallorian Thennars
22-05-2004, 19:33
Gonzo, zapomniałeś napisać o wędce ;) wiem że wrzuciłeś ją do wody bo niedawno jakiś n00bek ogrzebał temat, w którym sie pytałeś czy można ją jakoś odzyskać.
Ale bez jaj.
Mi też sie to zdarzyło :D .
No i oczywiście, jak wszyscy, miałem problem z drabiną.
Mojego pierwszego chara na Isarze jeszcze wtedy zblokował jakiś kolo Rat mnie zabił :( żebym wiedział że można ludzi przesuwać wydostałbym sie.
Mój pierwszy char to był ciąg niepowodzeń. Chodziłem z żółtym hp cały czas bo w ogóle nie miałem jedzenia po "huntach" (czy wyprawę na szczury (czytaj szczura) w akademii można nazwać huntem?).
Na początku zawsze są jaja. I pomyśleć, że każdy na początku był takim n00bkiem? Brrrrr...

Andy 1110
22-05-2004, 20:01
Przez ok. 5 minut musiałem próbować na drabinę wchodzić. :) zanim się skumałem, że trzeba przed nią a nie na niej kliknąć. :)

she_devil
22-05-2004, 20:03
Wiec ja na ocztaku balam sie takiej hmm...brazowej drogi... bo myslalam ze to lada.
(jestem przyzwyczajona do gierek o slabej grafie)
Z drabina o dziwo nie mialam problemu...
A najsmieszniej to bylo jak mowilam na targu do wsyztskich "hi" np:
Hi!
Hi! What do u want?
Hi!
What?
Hi!
<ignored>
Hi!
Hi!
I need to go

SkiLo
24-05-2004, 02:28
Oryginalnie dodany przez Dark Templar
Jakis tydzien temu na rooku podchodzi do mnie koles i sie pyta: "pol?". Ja na to: "tak". Mial problem: nie wiedzial jak wlozyc worek do ekwipunku :D . Tlumaczenie zajelo mi 15 min :D Najdziwniejsze jest dlaczego nie mial worka ktory sie dostaje na poczatku (mial juz 2 lev).
A jezeli chodzi o mnie to nie wiedzialem jak wyjsc z miasta kiedy sie ma 2 lev. :D


pewnie dlatego ze zginal.

co do moich wpadek to:
1. drabina
2. nie wiedzialem ze sie otwiera zwloki :)
3. w ogole nic nie wiedzialem,bo nie znalem nikogo kto wczesniej w tibie gral (o grze dowiedzailem sie przypadkowo), sam musialem wszystko odkrywac, ale moze to i lepiej, bo ciekawiej

Majen
24-05-2004, 06:09
W menu cos pochraniłem i zwalił mi się ekranik(malusienki był), potem miałem problem z drabiną bo w szczebelki starałem się trafić....potem ceny często przepłacałem za niektóre żeczy, i nie mogłem zrozumieć czemu podczas śmierci wypada plecak i dodatkowo może wypaść coś z EQ.

Externus
24-05-2004, 11:10
ja sie bardzo obrazilem na kumpla ktory mi powiedzial ze gra na julerze a ja jak zrobilem postac to mi powiedzial ze jest na mainie (wtedy myslalem ze main to inny swiat, lol)

Lord piccolo
24-05-2004, 21:51
Mi kumpel objaśnił te najprosztrze rzeczy ale gdy se kupiłem line to zaczoł się problem jak ją użyć. Wpadłem do dziury i chcę wyjść niemoge naciska na line nic, naszczęście jakiś gościu przyszedł i powiedział mi jak ją użyć

Draago
24-05-2004, 22:40
Pierwszy raz na rook'u byłem gdzies okolo 1 rok i 6 miesiecy temu. Chyba kazdy nieumial sie posługiwać drabina itd. Kiedyś jak chcialem rzeczy sprzedac to wyłozylem je na lade a kasy niedostalem.


PS Denerwuja mnie ludzie ktozy pisza ze niedawno zaczeli grac w tibie a maja 110 postow albo wiecej (jak niedawno zaczeli grac to jak mogli pomoc tymi postami innym graczom)

picek
25-05-2004, 13:07
Jestem nowym tutaj uzytkownikiem,jak ja miałem pierwszą postać to nieodrużniałem dzióry na dół od dzióry do góry:blazen: ale to juz przeszłość miałem takrze problemy z wejściem po drabince i przez to padłem chyba z 3 razy :P Pozdrowionka

Cadonis
25-05-2004, 13:23
Ja chciałem sprzedać ludziom pochodnię :D:D:D:D:D

Wojownik
25-05-2004, 13:24
Ja bałem sie kazdego wyzszego Lvl bo myslalem ze mnie zabija. Kiedyś spojrzalem na cap(udzwig) patrze a tam 365 no to ja uradowany do sklepu i przez kilka minut chce cos kupic myslalem ze to ilosc kasy ale sie niektorzy wkurzyli ze kolejke robilem.

Krodarr
22-06-2004, 20:07
Czy może mi ktoś powiedzieć co to jest "mlvl" ?
mlvl to jest magic level mozna go zdobyc jedynie na mainie a zdobywa sie go poprzez spalanie many przy uzywaniu czarow

mizorda
22-06-2004, 20:38
Ja nie umialem wchodzic po drabinie .Mowilem do NPC welcowe i prubowalem od lily kupic studded armor.

Piotress
06-07-2007, 18:23
ja na poczatku tez nieumialem schodzidz po drabinie i napoczoatku myslalem ze cluby i jackety mozna sprzedac wiec zbieralem a inni sie zemnie smieli ze ja to zbiram

Yrlik
07-07-2007, 02:37
Ja jak pierwszy raz gralem to chcialem jacked sprzedac 8 jablek :PP

Morther
07-07-2007, 02:51
ja prubowalem sie wylogowac jak mialem pz i muslalem ze mozna sie wylogowac jak cie potwory leja

LomilThol
07-07-2007, 10:19
Ja nie umialem chodzić po drabinie jak wszyscy :D
Jak byłem pierwszy raz na szczurach to sie wkurzyłem i biore logut ale nie mogłem więc nacisnąłem krzyżyk :P

Derius
07-07-2007, 11:04
Ja raz dalem koelsowi 100 gp i chain armora za doubleta bo fajnie wyglondalo xDD

Maniew
07-07-2007, 12:25
Ja odziw niemiałem problemu z drabinkami.....

Ale walnołem gafe jak nikt:

Myślałem że NPC to zwikli ludzie grający w Tibie.... I sie ciągle denerwowałem dlaczego mi nie odpowiadają... :D
Wszyscy koło sklepu sie śmiali jak podchodziłem do npc i mówiłem:
-Czesc, masz coś na sprzedasz? np: jakąś zbroje......

Ale tera mam juz 5 postaci po 30 levele.... Aktualnie gram paladynem :D :lucznik:

Ujo
09-07-2007, 14:00
ja kupiłem antidote rune i myślałem że ona bije potwora i ją urzyłem na snake i sie dziwiłem że nic mu nie zrobiła

cbo666
09-07-2007, 19:46
nie umialem wlazic po drabinie
twierdzilem ze pacc outfity sa dla facca ale musisz byc kims tam zeby miec dany~
trzymalem bp w rece a bron w miejscu na strzaly/bolty:cup:

Realfun
13-07-2007, 22:04
Myslalem ze jak bede naciskal myszka na podloge to szybciej mi bedzie char chodzic...

dartra111
13-07-2007, 22:22
A ja myślałem że czarowanie i granie druidem/sorcerem było strasznie dziwne i trzebabyło znac języka eng. ale jak zobaczyłem moim pierwszym knightem jak kolega sorcerer rzuca czary to się zdziwiłem xD

@down: ale mówię że na roku o tym nie wiedziałem.

darushu
13-07-2007, 22:40
@up
Pomyliles temat...

kuva5
13-07-2007, 23:18
Nie umiałem włazić po drabinie myślałem ze trzeba mieć line żeby wyjść po drabinie.uciekałem od deera.jak zobaczyłem studded cluba to wpadłem w szał że znalazłem takiego rarka.jak mialem coat to sie tak podniecałem a jak zobaczyłem chain armor to myślałem ze to jakies guwno, takie to były czasy. troszke śmieszne ale prawdziwe xD ^.-

Marcin24
13-07-2007, 23:19
@up
Pomyliles temat...
A ty SPAMujesz.
@topic
Ja na początku umiałem,to i owo... ale wchodzenie po drabinkach to był jakiś koszmar! A jak kolega zrobił sobie postać na innym świecie (też był wtedy newbie) to się dziwił, że mnie nie może ze mną pogadać.

Xetrix
13-07-2007, 23:32
ja tez nic kiedyś niepotrafilem i bylem wielkim n00bem jak na maina poszłem siedzialem w depo na gle gość rozdawał itemy za darmo mi zucił bohy ja zobaczyłem ze ma 0 obrony to wyzuciłem puzniej jak sie dowiedziałem ile to jest warte to chchało mi sie płakać :P teraz sie z tego śmieje i staram sie pomogac i "uswiadamiać" początkujących graczy

Freyu
14-07-2007, 00:00
@up
Totalnie o0 bohy wyzucic xD naprawde mozna sie zalamac.
@topic
Tez mialem problem z drabina XD nie klikalem na kratke na ktorej stoi tylko na to gdzie sie konczy ;D i wmawialem sobie ze to jakis lag xDDD
Inna sytylacja:
Dawalem follow na ludzi i myslalem ze to jest party hehe.
itp. numery ;P
Fajnie jest do tego wracac...

Scobel
14-07-2007, 00:35
Hmm w sumie to tak dawno temu bylo ze hohoho, niech no pomysle ... Stwierdzilem po pierwszych 3 minutach ze jest TU(w tibi ofc)tak ciemno(wbilem na rooku do podziemi)ze az wywalilem tibie z kompa, po kilku miesiacach w caffe koles pokazal mi co to Torch i podstawowe funkcje tibi, wiec jak juz to ogarniac zaczelem to jesli mozna to tak ujac powrocilem do tibi :) ...

Flaorath
14-07-2007, 01:54
Pierwszy raz na Rooku nie umiałem ani wchodzić po drabinie, ani używać pochodni. Pórbowałem sprzedać każdego śmiecia za astronomiczną kwotę ;) (np. ser za 50gp) a jak zdobyłem spodnie, buty, armor i helmet (oczywiście wszystko leather :D) i zarobiłem 100gp to wydawało mi się że mam super itemki i wogole :D.. ehh stare, dobre czasy... :D

Encounter
15-07-2007, 20:10
no to co ja odwalaŁEM xD

ja miałem sworda ktorego znalazlem na ziemi pod zabitym orkiem
i myslalem ze to f sword po uzyciu
i polazłem do wioski krzycząc sell FIRE SWORD 230 GP MSG ME PLXPLX!!
w końcu podchodzi do mnie koleś na 17 lvl i powiedział buy fire sword
ja mu pokazalem tego sworda i mowi mi
to jest zwykly sword!!
ja mu wtedy powiedziałem
to jest f sword tylko ze sie wypalił ... :D:D

matti92
15-07-2007, 20:19
Cze, dopiszę się w tym wątku bo już nie chcęzaśmiecać forum pytaniami na jedną odpowiedź. Czy może mi ktoś powiedzieć co to jest "mlvl" ? Np:

Dymmek
lvl 12, prawie 13

mlvl 2 <- ?



mlev = magic level
to poziom twojej magii. Im wiecej wklepiesz zaklęć, tym wyższy mlev, tym twoje zaklęcia dają lepszy efekt. aby go trenic musisz oczywiscie wbic 8 level i wyjsc z rooka.

Gregsix
16-07-2007, 19:11
nie mogłem wyjsc z ratow, nie umialem wyjsc poprzez drabine, zabijalem deery, kroliki itp, myslalem ze z rooka wychodzi sie mostem na pacc area :P

Ters
16-07-2007, 19:37
Ja zbierałem blueberries i myślałem że to ma jakąś szczególną wartość
a na mieście wszyscy "...50GP....", "...15GP..." to pomyślałem że GP=Blueberries haha:p

onip
18-07-2007, 03:12
napisze może tak:fajne akcje z rooka moje i kumpla
-problem z drabiną
-nie wiedzialem jak trade zrobic bo mialem wlączone tcc
-qumpel usłyszał pytanie "czy można chodzic klawiaturą" to sie zalamal i przez tydzien nie gral w tibie
-dostalem hunta na rooku na swecie non-pvp
-nie wiedzialem jak przesuwac potwory i ludzi
-jak coś se przypomne to dopisze

rosolzkory
18-07-2007, 09:40
To było za tibi 7.6 Mój kolega który był roocksteyerem(chyba źle napisałem) gdy kończył grać dał mi magic light wand bo wylotował kiedys z Apprentice Sheng (miałem w tedy 2 lvl był to mój 1 char) położyłem go w Akademii i jakiś gość powiedział, że jak dam ctr+q to będę miał takie 2 staną za mną ja dałem i wand poszedł się paść;(:D

Besidillon
18-07-2007, 09:49
Witam
Najgłupsza rzecz... Ja na przykład kupiłem Leather Legs za 35 gp ( w sklepie kosztują 15 gp), zabijałem owce i sie denerwowałem, że mi level nie rośnie no i takie tam jeszcze głupoty.....:p

Kiepa
19-07-2007, 19:11
Ja pierszy raz na rooku nieumiałem podnieść niczego :< i biłem z fista bo nieumiałem nic podnieść baga niemiałem jak wyskoczył mi troll to myślalem ze zędleje ;D

ulwi aladim
19-07-2007, 23:02
ja na poczontku nie umialem otwierac drzwi, wchodzic po drabinie nie wiedzialem jak zbierac kase w dodatku nie zauwazylem ze jestem babom xDDDDDD

Heh kazdy newbie nie jest "idealny"

Xanthil
20-07-2007, 13:47
Jak pierwszy raz gralem to zbieralem te nic nie warte książki z biblioteki u Seymoura i nie umialem wejść po drabinie

-Kamil'ek-
20-07-2007, 21:16
To co ja robiłem, gdy byłem po raz pierwszy na Rooku.. jest chyba szczytem wszystkiego.

a) Nie umiałem posługiwać sie liną ani wchodzić po drabinie.

b) Nie wiedziałem jak `ubierać na siebie` części eq..

c) Kiedy już nabyłem, jakże niezbędną wiedzę na temat ubierania eq myślałem, że eq sie niszczy, po pewnym czasie.. Więc w mym bagu znajdowały się rzeczy takie jak (oczywiście wyżebrane xD): zapasowa Sabre, zapasowy Jacket, zapasowe leather legs, zapasowe buty..

d ) Chyba nikt z nas nie wiedział co to trade.. Ja także xD.. wiązały się z tym liczne kradzieże na stołach :<

BTW.. To chyba jedyny temat w którym ludzie śmieją się sami z siebie ; o ?


-Kamil'ek-

Agrael
20-07-2007, 21:41
Mi jak kasa wypadała z szczurów to nie zbierałem, bo myślałem, że to szczurze flaki :D:D:D

zoliax
21-07-2007, 00:02
Ja... swoich początków za bardzo nie pamiętam... Nie potrafiłem wchodzić po drabinie(a raczej klikałem na drabinę, a nie na pole, na którym ona stała)... Poszedłem za jakąś ekipą na Mino Hell, kliknąłem na skrzynię i pomyślałem: "Haha, co za leszcz taki dobry miecz tu zostawił?!". ;) Miałem też problemy z komunikacją z NPCami: "Bay sword" itp. ;]

Stare, dobre czasy...

los997
21-07-2007, 20:44
I na chuj Klamiesz?
MLW bylo dostepne od update 7.7

Dobrze mu powiedziałeś.Nie rozumiem co z tego ma że okłamuje nas...
Ja tam dobrze pamiętam pierwszą postać.Nie umiałem wchodzić po drabinkach.Nie nosiłem eq i expiłem na snakach z trudem na wolfach.Pamiętam jak sie zastanawiałem po co Tibia zrobiła Trolla skoro nikt go nie zabije...^^ potem mnie hakneli na 13 lvl ;) byłem palladynem i waliłem z macy ;P

Vesh
21-07-2007, 21:08
Hmm..
więc tak :P
Najpierw tydzień zmarnowałem na przeszukiwanie rooka w poszukiwaniu potworów :P gdy już je odnalazłem, to było tak ciemno, że ustawiłem na monitorze jasność na maxa, żeby coś widziec :P oczywiście nie umiałem wejść po drabinie itp
Również dziwiło mnie to, dlaczego nie mam takich outfitów jak większośc miasta (dopiero na 20lvlu zorientowałem się, że jestem babą :P). W ogóle nie miałem pojęcia, ze istnieje coś takiego jak PROFESJE :P
Za dużo by wymieniać :P

Szybki'lols
21-07-2007, 21:11
Fajny temat można się z siebie pośmiać ^^

-Gdy miałem 1 lvl nie wiedziałem jak zabić rabbita:D or rata jak sie chodzi co to eq i takie tam... wiem jedno gdy grałem w tibie 7.4 wszedłem na górkę na roku i nagle nie wiem czy to NPC czy monsters wyglądał jak wrl teraz te same kolory:)
wchodzę i tu nagle jeb koło mnie 15 ratów tak jak by je stworzył.

Koniec lektury-

OrsonKastrator
21-07-2007, 22:19
ja kiedyś chodziłem po podziemiach rooka(tych dla 1lvl z ratami) i się pytam qmpla skąd on ma takie przedmioty ?on mi powiedział, że trzeba mieć złoto i kupić w sklepie
a ja do niego skad wziąśc to "złoto".

Dopiero po jakiś 30 minutach przyszedł do mnie na chate(mieszkamy na tym samym osiedlu)|i pokazał mi że potwory się da otwierać:D:D:D

Uther92
22-07-2007, 09:32
Przez miesiąc lałem owce i sie dziwiłem, czemu expa nie dostaje.

Kasopea
24-07-2007, 02:00
Hoho ;) ja na sam poczatek powiedzialam "ale do dupy ta gra, grafa przedpotopowa" weszlam gdzies i oczywiscie problem z drabina B) za choinke nie dalo sie po niej wyjsc, w******** sie i klinelam na jakas kratke ale bylo tak siemno ze nie wiedzialam co sie dzieje, patrze a tu "u are dead"
Potem sie pytalam goscia co on robi ze swieci B)
Dostalam kompletnego zawalu serca jak zobaczylam sneka 8o bosh...jak ja przed nim spitalalam...
I potem juz bylam dumna z siebie bo mi kolega wytlumaczyl jak sie wchodzi po drabinie, looz B)
nie wiedzialam ze mozna zbierac blueberry, myslalam ze mozna je tylko zjadac
Podeszlam do NPC i mowie " hejka, pl?":baby:
Bylam podniecona jak zobaczylam ze ktos sprzedaje backa pack :D
A jeszcze bardziej podniecona bylam jak na 3lvl wylootowalam pierwsze 4gp 8o
Lina- Czarna magia
Shovel- Bosh...podniecenie stulecia
Potem mi jakis kretyn zabijal moje szczurki wiec chcialam go zabic i sie wkur***** ze nie moge.
LoL a najlepsze to to ze gdzies przeczytalam co to main land, osiagnelam zyciowy sukces i zdobylam 8lvl, podniecona jak nigdy w zyciu ide...nie, nie do oracle, na most z terenem dla PACC, myslalam ze tam sie przechodzi na main land 8o jak sie wkur***** myslalam ze kogos zamorduje, ale prubowalam dalej, 9lvl, przechodze i gowno, teleportuje mnie na koniec mostu, ide do banku i znalazlazlam jakiegos 27lvl (gz dla niego, ja bym tyle na rooku nie wytrzymala B)) i sie pytam jak wyjsc i on mnie prowadzi i mowi co mam powiedziec i nagle BUM i jestem GDZIES, dopiero potem sie dowiedzialam ze w carli, bosh...bylam taka podniecona ze spac w nocy nie mogalm :P
POZDRO, nietypowy ale dosc fajny temat

EDIT:
Aha i kolesiowi za wszelka cene chcialam wmuwic ze studden club jest lepszy niz katana

Ureticon
24-07-2007, 11:45
Ja na rooku pierwszy raz nie wiedziałem że sie otwiera potwory a najlepsze jak nie wiedziałem że jak sie ma mało HP to sie je fooda to zawsze jak miałem mało HP szedłem na jakieś większe potwory żeby mnie zabiły żebym miał więcej HP

Jarvis
25-07-2007, 14:42
Hehe. mam nadzieje że pośmiejecie się z moich wpadek :p

1.Drabina, nie mogłem po niej wejść, ze 2 dni się meczylem ale przyszedl kolo i mi powiedzial co i jak dzieki mu za to.
2. Kiedy jest to wejscie na arene po lewej stronie jest teleport a po prawej pole elektryczne i kula ognia a ja wlazlem w pole i You are dead :)
3. Chcialem kumplowi sprzedac Coat :p
4. Kiedy lowilem ryby przez przypadek wyrzucilem wedke do wody :D
5. Nie wiedzialem ze jest taka opcja Trade with :]

To koniec moze jeszcze sobie cos przypomne mam nadzieje ze mieliscie ubaw z moich wpadek

Nogaren
25-07-2007, 15:15
ja mialem tego farta ze od razu jak zalozylem konto kumpel do mnie przyszedl i mi wszystkie podsawowe rzeczy wyjasnil
a pamietam jak pierwszy raz poszedlem na trolle z nim to tak sie podjaralem ze nie wiem co :D:baby:
pozniej mnie wasp zabil i chicialem z ciala wziasc moje rzeczy ale nie zauwazylem ze bron i chyba pancerz stracilem (w ogole nie wiedzialem ze to mozna stracic xD) i jeszcze raz albo dwa w drodze na wilkach padlem :baby:
i oczywiscie nie wiedzialem co trzeba zrobic zeby pojsc na maina

Dindsuk
26-07-2007, 22:15
To było za tibi 7.6 Mój kolega który był roocksteyerem(chyba źle napisałem) gdy kończył grać dał mi magic light wand bo wylotował kiedys z Apprentice Sheng (miałem w tedy 2 lvl był to mój 1 char) położyłem go w Akademii i jakiś gość powiedział, że jak dam ctr+q to będę miał takie 2 staną za mną ja dałem i wand poszedł się paść;(:D

lol AS za tibii 7.6 ??? chyba o czymś nie wiem:)
co do moich początków to 8 lvl wbiłem na ratach nie wiedziałem, że można wogóle gdzies iść

Hidenburg
26-07-2007, 23:00
Ja z drabiną nie miałem problemu.
Problem miałem z liną. Nie wiedziałem jak jej użyć, myślałem że trzeba ją rozwinąć, więc położyłem na ziemi i klikam na niej use, ale nic się nie działo.
W końcu podszedł jakiś koleś i mi ją zabrał :D

Jak pierwszy raz zobaczyłem szczura, to chcąc go atakować naciskałem kursorem myszki na niego (przyzwyczajenie z niektórych gier), ale nic się nie działo. W końcu jak miałem red hp, to zacząłem uciekać przed nim i mówiłem do innych żeby tam nie szli, bo tam jest bardzo silny potwór 8o

Złapałem też się na klonowanie kasy.
Wypiłem kubek trucizny i później uciekałem po mieście i nie wiedziałem co zrobić jak mi hp spadało.
W końcu dowiedziałem się że można kupić antidotum (od kolesia za 100gp kupiłem). Nie wiedziałem że ten strażnik na moście i cipfriend może mnie uleczyć.
Próbowałem dosyć długo dostać się na teren PACC, przechodziłem przez most, myślałem że trzeba mieć większy lvl żeby tam wejść, później na te kratki które przenosiły do początku mostu, zacząłem rzucać pełno śmieci i myślałem że jak je zasłonie to przejdę. Dałem później na nie beczkę, ale też nie umiałem przejść.

Na samym początku, nawet torcha nie umiałem użyć :baby:

Cieszyłem się jak dziecko, jak znalazłem Studded Cluba i jak widziałem że tyle ich leży, to zbierałem i chciałem sprzedawać...

Więcej grzechów nie pamiętam B)


Widziałem też kolesia, który żeby łowić ryby, wędkę rzucał pod siebie. Wtedy mu ją zabrałem...

Valisha
26-07-2007, 23:26
Pierwszy raz na rooku.. Oj, kiedy to było xD
Wiec tak..
1. Nie wiedziałam jak użyć liny, a gdy napisałam na help channel przez pół godziny tłumaczyłam o co mi chodzi bo nie umialam dobrze angielskiego :D
2. Na samiusieńkim początku miałam ~1miesiac przerwy bo... Nie wiedziałam, jak otworzyć baga xD Alle owce i rabbity otwierałam :cup:
3. Myślałam, że Tibia to tylko owce, króliki, szczury i jakieś "baaardzo silne potworki na północy w jaskinii" B)
4. Jak pierwszy raz zaatakował mnie szczur i zabrał mi 1hp od razu uciekłam, bo sie bałam, że mnie zabije :evul:
5. Gdy znalazłam wedke, nie wiedziałam jak łowić ryby. Po wielu próbach wędka wylądowała w wodzie xD
6. Z kumpelą myślałyśmy, że jak zginiesz to nie masz już postaci :o
7. Nie wiedziałam, że jest coś takiego jak experience, level, a co dopiero mainland xD O tym ostatnim dowiedziałam się na 9 lvl, a efektów można sie domyśleć :p
8.Wyszłam rookstayerem 13 lvl na maina :confused:

I jeszcze duuuzo tego.. Ale te najbardziej mi zaszły w pamiec ;)

Arlash
26-07-2007, 23:42
ja kiedyś chodziłem po podziemiach rooka(tych dla 1lvl z ratami) i się pytam qmpla skąd on ma takie przedmioty ?on mi powiedział, że trzeba mieć złoto i kupić w sklepie
a ja do niego skad wziąśc to "złoto".

Dopiero po jakiś 30 minutach przyszedł do mnie na chate(mieszkamy na tym samym osiedlu)|i pokazał mi że potwory się da otwierać:D:D:D

Kolego ile ty masz lat ? 5 ? O zal... Od kiedy raty sa tylko od 1 lvl ? co masz np 5 lev i co nie mozesz wejsc na raty ? Dzieci neo. Ps. Co za glupek kupuje rzeczy w sklepie ? rozumiem lopata i jakies gacie... No dobra ale zeby nie bylo OffTop to ja jak kazdy nie umialem po drabinie wejsc. Ale coz cuda sie zdarzaja i w koncu wszedlem. Chyba najglupsza rzecza jaka przydazyla mi sie na rooku bylo bicie ze zbitej butelki. Kolega mowil zebym to wyzucil bo to smiec ale ja mowilem ze to dobra bron i ze nie ma mi tego wywalac :D Na 8 lvlu nie wiedzialem co to profesje kumpel pytal co mi zrobic za prof ja nie wiedzialem on tam wymienil czym sie kazda charakteryzuje to mi zrobil palla i biegalem z fire swordem :D Ktorego mi dal :P bo mowilem ze chcialem miecz <zal>

Bazyls
01-11-2007, 19:09
ja kiedyś myślałem, że "offer???" to znaczy: "ile to kosztuje???" i nie mogłem sie z nikim dogadać :D

SmOoTHas
05-11-2007, 22:04
To ja myslalem że jak chce wyjść za miasto to na pacc area i chodziłem jak głupi tam i mnie odrzucało:].
Drugim razem jak miałem sporo forsy to gościu zpaccem powiedział że jak mu dam 300gp to on załatwi mi żebym mógł wejść na pacc area:p.
i jeszcze nie wiedziałem jak sie sprawdza ile broń/armor/shield ma arm. def. i chdziłem na 8lvl ze studded armorem leather helmetem, leather legami, buty, i wooden shield na trole i waliłem je ze studded cluba :D i wkurzało mnie to że za każdym razem padałemi spadłem na 5lvl:cup:
oczywiście też nie mogłem pojąć jak sie wchodzi po drabinie (normalaka) i nie wiedziałem gdzie na rooku znajde Demona,i skąd wziąć Mpa itp. Kolega mi dopiero pwiedział jakim cudem jest mainland 8o. i kumpel mnie pod wyrocznie zaprowadził i powiedział co jej powiedzieć i wyszedłem na main (do carlin) i mnie tyle razy zabili że ten pierwszy char mi sie zrookował xd.

Derius
05-11-2007, 22:37
Ja myślałem ze Fishing rod to jakaś bron (nie wiem czemu) i jak miałem jedna to od razu wywalałem na ziemie :S
Tez chciałem mieć depo to itemki dawałem do "Skrytki" na ratach i dawałem tam kase/eq itp i nagle bum nie ma xD;)

~Szymon

Krwawy'Kapiszon
23-11-2007, 04:00
nie umialem wyjsc po drabinie ale to tlyko jakaies pol minuty....i nie wiedzialem gdzie wsadzic wedke ktora mi dal ziomek.. tj. gdzie jest bag xD