Pokaż pełną wersje : Club czy distans dla sorca?
Mam pytanko. Jezeli jestem sorcem to co lepiej trenowac dostance fightning czy club fightning? Ostatnio zamiast uzywac c-mace waczylem spearami a w depie mam kusze z mino archera... Zdaje mi sie, ze w walce na dystans szybciej expowalem....
P.S.
Jak dodac avatar i podpis??
LoL
Sorcem jak nabijesz 15 distance(niemówie ze niemozna) to jest cool, a poza tym sorc atakuje runkami i potrzebuje wiecej defa. A co do awatara i podpisu to przewin na gore ekranu wybierz profil i tam masz all.
WYBIERZ CLUBA!!!(jak niezrozumiales:D)
Co do broni to dla sorca/druidka to raczej club. a avatarki i podpisy ustawia sie w profilu.
I to i to jest dobre, na początek opłaca się cluba dopuki nie wzrośnie ci mlv. a potem można kupować brust arrows(bo stego co wiem to ich siła zależy od mlv.), strzały troche ważą, a w clubach jest jedna bardzo lekka broń z dobrym atakiem ale kiepskim def. (skull staf)
Ja bym polecał jednak cluba, na dystans sorc jest słaby zresztą nadrabia magią.
jak juz polecacie bron to dla sorca jest lepszy sword...fakt jest droższy , ale za to ma więcej defa.. a jak ktoś powiedział sorcer potrzebuje defa bo bedzie uzywal run (jak juz bedzie mial dory mlv i lv) wiec najlepszym dla sorca jest sword. A co do dystansowej broni to hmmm nigdy nir probowalem..moze i sie oplaca... bo nie dostajesz z blliska..ale jak juz trafisz na potworka strzelajacego to ciezko Cie widze.. i Twoje wyprawy nie beda trwaly dluzej niz 1,5 godiny bo zabraknie strzal, bboltow a sam sobie nie zrobisz..wiec chyba lepiej lazic z bronia..a do burst arows nie potrzebny jest distance skill i tak zawsze trafisz ;) mlv jest tylko wazny
Tyle że burst arrows są strasznie drogie. Zresztą sorcerer potrzebuje tarczy. A co do swordów, to są dla sorca za ciężkie. Lepsze są cluby (a w szczególności skull staf, który waży 17 oz.)
Arathorn
04-04-2004, 18:13
1. co do cluba to nie byłbym taki pewien.
2. swordy wcale nie są ciężkie.
3. Dla porównanie.
Skull staff-36/12-17 oz.
Fire sword-35/20-23 oz.
Bright sword-36/30-29 oz.
Ja tych dwóch swordów ciężkimi bym nie nazwał. co prawda są droższe ale za to są dużo lepsze.
Distance dla soca nie jest opłacalny jeśli już wytrenowałeś club to trenuj dalej ale jak nie to trenuj swordy lub axy.
Żeby sorciem distancem... Gratuluje pomysłu. Idz z kuszą na smoczka to cię w 5 sek rozwoli. Widać lubisz napis: "you are dead".Sorc Używa clubow lub swordow.
Dlatego sie pytam.....:/
P.S.
Gdzie kupic burst arrows?? Mozna strzelac nimi z kuszy??
kotomaniak
05-04-2004, 21:02
Nie można nimi strzelać z kuszy bo to strzały, można nimi strzelać z łuku. Kupisz je od graczy lub znajdziesz w smoczkach :D . Ja ci dista nie polecam tylko którąś z broni do walki w zwarciu bo sorckowi def potrzebny jak np. uciekasz przed cycem i z HMMców to jak cie walnie bez miecza/pałki/topora i tarczy to łupnie znacznie silniej.
Lama chodzi sama
05-04-2004, 21:22
Sorce peirw cluby druidzi tak samo , dobry lvl dobry mag lvl burst arrow :D (na syzbkości: off)
Wujek eustachy
06-04-2004, 16:23
No, więc tak:
- Według mnie najlepiej isc sorcem w swordy, ale to tylko moje zdanie i każdy moze mieć właną opinie.
- A jeżeli mamy do wyboru dista i cluby to raczej cluby.
Sorc nie może robić strzał i dlatego często może zdażyć się sytuacja kiedy nie mamy strzał. Pozostają wiec speary które ponieważ są ciężkie, zajmują dużo capa, którego sorce nie mają za dużo.
Dawid_Mistrz
06-04-2004, 20:34
Stary ale zes wycedzil z tym distansem :P Jak masz 10 distansu to juz se mozesz pomazyc ze dojdziez w jakim rosadnym czasie do 16 :P Ja mam sorka i gram z clubem i nie jest tak zle ale ten pomysl z mieczami tez jest ok
Jak tylko zacząłem grać sorcem dałem mu miecz i wszyscy wmawiają mi że to błąd (ale ja swoje wiem). Cluby to głupia, przestarzała zasada (jak stereotyp że polacy to złodzieje<to się niestety sprawdza>) jakoś jade ze swordami i świetnie mi idzie (wszyscy narzekacie na brak cap u sorcow i druidow. Co wy chcecie za tria robic i żwir wozić????? na co wam tyle capa, ja wożę sie w c armor, k legsach, d shieldzie, f swordzie, warrior helmie, szaliku, i cichobiegach firmy szelest (leather boots)i capa mi starcza jeszcze na line, lopate, maczete i troche syfu z potworków). Smoki klepie równo a mam tylko 23 lvl i 27mlvl.
SorC i DisT to jak ogień i woda .. niemieszają sie ze soba używaj skull staff (club) :))
Petersaber
08-04-2004, 00:17
ZDECYDOWANIE CLUB!!!!!
w clubach sorc/druid szybciej awansuje niz w swordach, a poza tym swordy sa cholrenie(sorki) drogie.
cluby sa ciezkie, ale dobre.
ja mam starego dobrego d-hammera i chodze zadowolony, mimo ze moglem miec FSa.....
distance odpada!!!!!!!!
no i tyle 8)
Oryginalnie dodany przez Petersaber
ZDECYDOWANIE CLUB!!!!!
w clubach sorc/druid szybciej awansuje niz w swordach, a poza tym swordy sa cholrenie(sorki) drogie.
cluby sa ciezkie, ale dobre.
ja mam starego dobrego d-hammera i chodze zadowolony, mimo ze moglem miec FSa.....
distance odpada!!!!!!!!
no i tyle 8)
Kilka wyjasnien
1.Sorc awansuej tak samo szybko(a raczej wolno:D) w axe, sword i club
2.To , ze skull stuff ma malo def NIC nei znaczy, bo jesli mamy bron jednoreczna i tarcze to do obrony bierze sie wspolczynniki przedmiotu z wyzszym defence
3.Jak bedziesz cwiczyl dista to bedzie to bardzo neioplacalne, strzaly i bolty duzo waza a nie uda ci sie wytrenowac dista do takiego poziomu zeby warto byl osie meczyc.
4.Bron to sprawa drugorzedna, wazne zebys spokojnie zabijal rooty, na mocniejsze stwory i tak bedziesz uzywal runow.
Avanti Sorcerrer
08-04-2004, 08:59
Z tego co wiem Sorc i Druid najlepiej wali z Cluba...
Dist dla sorca niebardzo chyba ze masz namysli walenie z Burst arrows to wtedy ewentualnie cos tam mozesz najebac do 20 .... wiecej to HC
Dla maga polecam bardziej Cluba ,niż distance fighting. Może cluby nie są aż tak dobre, ale lekkie (skull staff). Jak chcesz walczyć z bełtów/strzał to będzie to nieopłacalne, bo będziesz ich marnował strasznie dużo (chyba ze nie masz co z pieniedzmi robic).
Podsumuwując radziłbym cluba.
Dla druida najlepszy jest club bo distance to raczej nie. Distance jest dla palka a ty za duzo bys bolyow czy strzal tracil. Trenuj Cluby.
Stary świat:
Sword. Na 45 lvlu robisz bright sword questa i masz bardzo fajna broń dla sorca (dużo defa).
Po drodze na starych światach uda Ci sie kupić FSa. całkiem przydatne.
Nowe światy:
CLUB!
Jedyne co za nimi przemawia to cena. Są tanie jak barszcz (c-mace na edron można sobie kupić). W-Hammer też nie jest drogi (porównajcie d-lance, gsa).
Potem można się pobawić w zmiane broni na sworda.
Dlaczego sword? bo są lekkie, dużo defki. Atak i tak sie dla maga nie liczy (chyba ze na poczatku jeszcze expuje z bronia konwencjonalną, potem przy czarach liczy się def/arm zeby potworki zadawaly wam jak najmniej obrazen).
Dist - hmm... dla tych co sie nudza moga sie w to bawic, ale expowanie jakimkolwiek magiem rzucajac speary, strzelając ze strzałek/boltów to już kapke przegięcie.
Magowie używają jedynie burst arrowków i to tylko dla zabawy (POH + GSy + Łuk = frajdaaa :D)
vBulletin® v3.7.0, Copyright ©2000-2025, Jelsoft Enterprises Ltd.