PDA

Pokaż pełną wersje : Club czy distans dla sorca?


Rawik
03-04-2004, 18:54
Mam pytanko. Jezeli jestem sorcem to co lepiej trenowac dostance fightning czy club fightning? Ostatnio zamiast uzywac c-mace waczylem spearami a w depie mam kusze z mino archera... Zdaje mi sie, ze w walce na dystans szybciej expowalem....

P.S.
Jak dodac avatar i podpis??

Letaba
03-04-2004, 19:15
LoL


Sorcem jak nabijesz 15 distance(niemówie ze niemozna) to jest cool, a poza tym sorc atakuje runkami i potrzebuje wiecej defa. A co do awatara i podpisu to przewin na gore ekranu wybierz profil i tam masz all.


WYBIERZ CLUBA!!!(jak niezrozumiales:D)

Pamela
03-04-2004, 19:17
Co do broni to dla sorca/druidka to raczej club. a avatarki i podpisy ustawia sie w profilu.

Majen
03-04-2004, 19:37
I to i to jest dobre, na początek opłaca się cluba dopuki nie wzrośnie ci mlv. a potem można kupować brust arrows(bo stego co wiem to ich siła zależy od mlv.), strzały troche ważą, a w clubach jest jedna bardzo lekka broń z dobrym atakiem ale kiepskim def. (skull staf)

zuczek
03-04-2004, 19:56
Ja bym polecał jednak cluba, na dystans sorc jest słaby zresztą nadrabia magią.

Beny
03-04-2004, 20:05
jak juz polecacie bron to dla sorca jest lepszy sword...fakt jest droższy , ale za to ma więcej defa.. a jak ktoś powiedział sorcer potrzebuje defa bo bedzie uzywal run (jak juz bedzie mial dory mlv i lv) wiec najlepszym dla sorca jest sword. A co do dystansowej broni to hmmm nigdy nir probowalem..moze i sie oplaca... bo nie dostajesz z blliska..ale jak juz trafisz na potworka strzelajacego to ciezko Cie widze.. i Twoje wyprawy nie beda trwaly dluzej niz 1,5 godiny bo zabraknie strzal, bboltow a sam sobie nie zrobisz..wiec chyba lepiej lazic z bronia..a do burst arows nie potrzebny jest distance skill i tak zawsze trafisz ;) mlv jest tylko wazny

Litawor
04-04-2004, 17:09
Tyle że burst arrows są strasznie drogie. Zresztą sorcerer potrzebuje tarczy. A co do swordów, to są dla sorca za ciężkie. Lepsze są cluby (a w szczególności skull staf, który waży 17 oz.)

Arathorn
04-04-2004, 18:13
1. co do cluba to nie byłbym taki pewien.
2. swordy wcale nie są ciężkie.
3. Dla porównanie.
Skull staff-36/12-17 oz.

Fire sword-35/20-23 oz.
Bright sword-36/30-29 oz.
Ja tych dwóch swordów ciężkimi bym nie nazwał. co prawda są droższe ale za to są dużo lepsze.

karat
04-04-2004, 18:19
Distance dla soca nie jest opłacalny jeśli już wytrenowałeś club to trenuj dalej ale jak nie to trenuj swordy lub axy.

Gangrel
04-04-2004, 18:22
Żeby sorciem distancem... Gratuluje pomysłu. Idz z kuszą na smoczka to cię w 5 sek rozwoli. Widać lubisz napis: "you are dead".Sorc Używa clubow lub swordow.

Rawik
05-04-2004, 20:54
Dlatego sie pytam.....:/

P.S.
Gdzie kupic burst arrows?? Mozna strzelac nimi z kuszy??

kotomaniak
05-04-2004, 21:02
Nie można nimi strzelać z kuszy bo to strzały, można nimi strzelać z łuku. Kupisz je od graczy lub znajdziesz w smoczkach :D . Ja ci dista nie polecam tylko którąś z broni do walki w zwarciu bo sorckowi def potrzebny jak np. uciekasz przed cycem i z HMMców to jak cie walnie bez miecza/pałki/topora i tarczy to łupnie znacznie silniej.

Lama chodzi sama
05-04-2004, 21:22
Sorce peirw cluby druidzi tak samo , dobry lvl dobry mag lvl burst arrow :D (na syzbkości: off)

Wujek eustachy
06-04-2004, 16:23
No, więc tak:
- Według mnie najlepiej isc sorcem w swordy, ale to tylko moje zdanie i każdy moze mieć właną opinie.
- A jeżeli mamy do wyboru dista i cluby to raczej cluby.
Sorc nie może robić strzał i dlatego często może zdażyć się sytuacja kiedy nie mamy strzał. Pozostają wiec speary które ponieważ są ciężkie, zajmują dużo capa, którego sorce nie mają za dużo.

Dawid_Mistrz
06-04-2004, 20:34
Stary ale zes wycedzil z tym distansem :P Jak masz 10 distansu to juz se mozesz pomazyc ze dojdziez w jakim rosadnym czasie do 16 :P Ja mam sorka i gram z clubem i nie jest tak zle ale ten pomysl z mieczami tez jest ok

gofomp
07-04-2004, 22:57
Jak tylko zacząłem grać sorcem dałem mu miecz i wszyscy wmawiają mi że to błąd (ale ja swoje wiem). Cluby to głupia, przestarzała zasada (jak stereotyp że polacy to złodzieje<to się niestety sprawdza>) jakoś jade ze swordami i świetnie mi idzie (wszyscy narzekacie na brak cap u sorcow i druidow. Co wy chcecie za tria robic i żwir wozić????? na co wam tyle capa, ja wożę sie w c armor, k legsach, d shieldzie, f swordzie, warrior helmie, szaliku, i cichobiegach firmy szelest (leather boots)i capa mi starcza jeszcze na line, lopate, maczete i troche syfu z potworków). Smoki klepie równo a mam tylko 23 lvl i 27mlvl.

Bibuvet
07-04-2004, 23:13
SorC i DisT to jak ogień i woda .. niemieszają sie ze soba używaj skull staff (club) :))

Petersaber
08-04-2004, 00:17
ZDECYDOWANIE CLUB!!!!!
w clubach sorc/druid szybciej awansuje niz w swordach, a poza tym swordy sa cholrenie(sorki) drogie.
cluby sa ciezkie, ale dobre.
ja mam starego dobrego d-hammera i chodze zadowolony, mimo ze moglem miec FSa.....
distance odpada!!!!!!!!
no i tyle 8)

Kaczor
08-04-2004, 08:50
Oryginalnie dodany przez Petersaber
ZDECYDOWANIE CLUB!!!!!
w clubach sorc/druid szybciej awansuje niz w swordach, a poza tym swordy sa cholrenie(sorki) drogie.
cluby sa ciezkie, ale dobre.
ja mam starego dobrego d-hammera i chodze zadowolony, mimo ze moglem miec FSa.....
distance odpada!!!!!!!!
no i tyle 8)

Kilka wyjasnien
1.Sorc awansuej tak samo szybko(a raczej wolno:D) w axe, sword i club
2.To , ze skull stuff ma malo def NIC nei znaczy, bo jesli mamy bron jednoreczna i tarcze to do obrony bierze sie wspolczynniki przedmiotu z wyzszym defence
3.Jak bedziesz cwiczyl dista to bedzie to bardzo neioplacalne, strzaly i bolty duzo waza a nie uda ci sie wytrenowac dista do takiego poziomu zeby warto byl osie meczyc.
4.Bron to sprawa drugorzedna, wazne zebys spokojnie zabijal rooty, na mocniejsze stwory i tak bedziesz uzywal runow.

Avanti Sorcerrer
08-04-2004, 08:59
Z tego co wiem Sorc i Druid najlepiej wali z Cluba...
Dist dla sorca niebardzo chyba ze masz namysli walenie z Burst arrows to wtedy ewentualnie cos tam mozesz najebac do 20 .... wiecej to HC

Sajan
08-04-2004, 09:02
Dla maga polecam bardziej Cluba ,niż distance fighting. Może cluby nie są aż tak dobre, ale lekkie (skull staff). Jak chcesz walczyć z bełtów/strzał to będzie to nieopłacalne, bo będziesz ich marnował strasznie dużo (chyba ze nie masz co z pieniedzmi robic).
Podsumuwując radziłbym cluba.

Kennypl
08-04-2004, 11:32
Dla druida najlepszy jest club bo distance to raczej nie. Distance jest dla palka a ty za duzo bys bolyow czy strzal tracil. Trenuj Cluby.

egg
08-04-2004, 15:01
Stary świat:
Sword. Na 45 lvlu robisz bright sword questa i masz bardzo fajna broń dla sorca (dużo defa).

Po drodze na starych światach uda Ci sie kupić FSa. całkiem przydatne.

Nowe światy:
CLUB!
Jedyne co za nimi przemawia to cena. Są tanie jak barszcz (c-mace na edron można sobie kupić). W-Hammer też nie jest drogi (porównajcie d-lance, gsa).
Potem można się pobawić w zmiane broni na sworda.

Dlaczego sword? bo są lekkie, dużo defki. Atak i tak sie dla maga nie liczy (chyba ze na poczatku jeszcze expuje z bronia konwencjonalną, potem przy czarach liczy się def/arm zeby potworki zadawaly wam jak najmniej obrazen).

Dist - hmm... dla tych co sie nudza moga sie w to bawic, ale expowanie jakimkolwiek magiem rzucajac speary, strzelając ze strzałek/boltów to już kapke przegięcie.
Magowie używają jedynie burst arrowków i to tylko dla zabawy (POH + GSy + Łuk = frajdaaa :D)